PDA

Zobacz pełną wersję : Magnolia pod śniegiem



NatkaB
02-02-2006, 12:33
Nie cała magnolia, ale przynajmniej jej połowa - czy zaszkodzi? Moja magnolia rośnie w miejscu, w którym śnieg spada z dachu, więc zrobiła się półmetrowa zaspa :( (na szczęście ten zsuwający się śnieg mi jej nie połamał !)
Czy to może jej zaszkodzić? Czy wręcz odwrotnie - dobrze jej pod taką "kołdrą" ;)

chopinetka
03-02-2006, 10:44
Witaj
Trudne pytania zadajesz, ale myślę, że jest lepiej jak przykrywa ją śnieg, inaczej mogłyby zmarznąć korzenie. Całe szczęście,że nie połamała się, tego napewno musisz pilnować.Niestety czeka nas powtórka z mrozów -25 stopni - już z niedzieli na poniedziałek. :(

pozdrawiam ciepło

jatoja
03-02-2006, 11:05
Witaj
Trudne pytania zadajesz, ale myślę, że jest lepiej jak przykrywa ją śnieg, inaczej mogłyby zmarznąć korzenie. Całe szczęście,że nie połamała się, tego napewno musisz pilnować.Niestety czeka nas powtórka z mrozów -25 stopni - już z niedzieli na poniedziałek. :(

pozdrawiam ciepło

Taka warstwa sniegu działa jak izolator
jeżeli to młoda magnolia to może zmarznąć ale własnie własnie na wierzchołkach pędów które nie były okryte śniegiem a wiosną odbije z niższych partii pnia

NatkaB
03-02-2006, 11:12
jeżeli to młoda magnolia to może zmarznąć ale własnie własnie na wierzchołkach pędów które nie były okryte śniegiem a wiosną odbije z niższych partii pnia
przy ziemi ma też sporo pędów...

chopinetka
03-02-2006, 15:09
Bądź dobrej myśli, niestety sadzimy rośliny z nienaszej strefy klimatycznej i później boimy się o nie w zimie. Ja też mam parę takich roślin o które drżę... :-? Trudno - to nazywa się - świadome ryzyko. Wiosną regeneracja takich roślin trwa bardzo długo, ale rosną!

NatkaB
03-02-2006, 15:27
Bądź dobrej myśli, niestety sadzimy rośliny z nienaszej strefy klimatycznej i później boimy się o nie w zimie. Ja też mam parę takich roślin o które drżę... :-? Trudno - to nazywa się - świadome ryzyko. Wiosną regeneracja takich roślin trwa bardzo długo, ale rosną!

:( ale w takim razie skąd tak piękne ogromne magnolie w Polsce? Przecież kiedyś takie ostre zimy były normą...

BobTrebor
03-02-2006, 20:36
spoko, śnieg to zbawienie przy tych mrozach, ja na swoją młódkę założyłem pelerynkę z fizeliny, odmiana podobno odporna więc jestem dobrej myśli

tym bardziej, że te mrozy nie są przecież rekorodowe a wokół przy domach okazy jeszcze przedwojenne :)

NatkaB
03-02-2006, 20:52
tym bardziej, że te mrozy nie są przecież rekorodowe a wokół przy domach okazy jeszcze przedwojenne :)

OTÓŻ TO
:D