PDA

Zobacz pełną wersję : Wierzba płacząca



tyberian
04-02-2006, 11:42
Witajcie, naszym marzeniem jest piękna, wielka wierzba płacząca, jest to drzewo do którego mamy ogromny sentyment, jako dosrosły egzemplarz jest cudownym drzewem z malowniczo zwieszonymi gałęziami, daje cień i ma dla nas nieodparty urok. Poradźcie jaka strona jest najlepsza dla takiej wierzby, jakie powinna mieć warunki aby szybko rosła no i oczywiście sprawa najważniejsza - gdzie kupić drzewko? Mieszkamy w woj. łódzkim ale gotowi jesteśmy pojechać do szkółki gdzieś daleko nawet jeśli drzewko będzie dość duże z szansą na to że się przyjmie w dobrych warunkach. Co powinniśmy zrobić, czy jakoś przygotować dla niej miejsce? Co radzicie?

ppp.j
04-02-2006, 21:29
Wczesną wiosną znajdź drzewo, które wizualnie Ci odpowiada, weź sekator i obetnij kilka gałązek. Gałązki te wstaw do wazonu z wodą. Po kilku dniach wypuszcza listki a potem korzonki w wodzie. Takie sadzonki wstaw do np. obciętej butelki po wodzie mineralnej z dobrą ziemią i podlewaj. Może się zdarzyć, że po wsadzeniu do ziemi listki zaschną, ale to nic wypuszczą nowe. Jak zobaczysz że korzonki przerastają ziemię to wysadź na miejsce stałe. Przez pierwsze dwa lata troskliwie pielęgnuj i okrywaj na zimę.

tyberian
04-02-2006, 23:02
Pięknie Ci dziękuję, zrobię to co piszesz, tym bardziej że pytaliśmy w szkólkach w okolicy bez powodzenia, mają iglaki i takie tam różne ale wierzby płaczącej nie. Tym bardziej dziękuję, pozdrawiam

Teska
05-02-2006, 13:29
Pięknie Ci dziękuję, zrobię to co piszesz, tym bardziej że pytaliśmy w szkólkach w okolicy bez powodzenia, mają iglaki i takie tam różne ale wierzby płaczącej nie. Tym bardziej dziękuję, pozdrawiam


Ja mam wierzbe....płaczaca pendula coś tam :-? w okolicy Szczecina jest polsko niemiecka szkółka, wszystkie duze okazy od nich sie przyjmują...ja sama kupiłam pare drzew, a sasiad zrobił z nimi cały ogód...z czystym sumieniem moge polecic.

Jak bedziesz chciał, odszukam telefon. Ale warto pojechac, maja piekne okazy....

tyberian
05-02-2006, 14:15
Witaj Teska, pewnie, że chcę, jeśli znajdziesz telefon i dogadam się z ludxmi, że mają to na co polujemy już tyle czasu to pewnie, że warto pojechać. Dotychczas spotykaliśmy w szkólkach tylko wierzbytzw. szczepione, bo zrobiły się modne a nam chodzi o tradycyjną wierzbę płaczącą. Podrawiam, napisz jak znajdziesz kontakt do nich, dzięki

Teska
05-02-2006, 20:30
Witaj Teska, pewnie, że chcę, jeśli znajdziesz telefon i dogadam się z ludxmi, że mają to na co polujemy już tyle czasu to pewnie, że warto pojechać. Dotychczas spotykaliśmy w szkólkach tylko wierzbytzw. szczepione, bo zrobiły się modne a nam chodzi o tradycyjną wierzbę płaczącą. Podrawiam, napisz jak znajdziesz kontakt do nich, dzięki
Tyberian

szkołka Fischer w Sokolnikach tel 0914187006
Sokolniki sa okolo 30 km od Szczecina.

tyberian
05-02-2006, 21:25
Dziękuję za kontakt, pozdrawiam

Teska
06-02-2006, 07:05
Dziękuję za kontakt, pozdrawiam
obys znalazł tę wierzbe... :)

tyberian
06-02-2006, 09:58
Mam nadzieję, marzenia powinny się spełniać, Pozdrawiam Teska a Twoja wierzba jest dużą?

lukass534
21-10-2006, 11:21
Witam. Ja z innej beczki. Przed moim blokiem rośnie piękna wierzba płacząca. Sąsiedzi marudzą, mówią coś o złych właściwościach wierzby. Słyszeliście coś na ten temat? Czy to zabobony, czy faktycznie ma ona wpływ na zdrowie? Bo jeśli to tylko ich wymysł to nie pozwolę wyciąć drzewa.
Czekam na odp.
Pozdrawiam

Majka
21-10-2006, 11:41
niektórzy tak twierdzą, ale sądzę, że przeszkadzaja im "koty" , które zaśmiecają im dywany 8)

lukass534
21-10-2006, 13:11
Czekam na jakieś konkretne informacje. Może znajdziecie jakiś artykuł, jakieś poglądy na ten temat. Bo jeśli to tylko przesądy to nie dam się sąsiadom. Ale jeśli faktycznie wierzba ma jakiś negatywny wpływ na zdrowie i jest to potwierdzone a ja o tym nie wiem to chciałbym o tym wiedzieć. Wklejajcie.
Z góry dziękuję :-)

hanka55
21-10-2006, 16:21
Witam. Ja z innej beczki. Przed moim blokiem rośnie piękna wierzba płacząca. Sąsiedzi marudzą, mówią coś o złych właściwościach wierzby. Słyszeliście coś na ten temat? Czy to zabobony, czy faktycznie ma ona wpływ na zdrowie? Bo jeśli to tylko ich wymysł to nie pozwolę wyciąć drzewa.
Czekam na odp.
Pozdrawiam

Wierzba lubi wodę i ściąga ją z okolicy, osuszając grunt.
U nas rośnie od 15-tu lat, 2 metry od ściny domu i ma się dobrze.
Korzenie ułożyła wzdłuż muru i nie perforuje nimi izolacji.

Ale o "złych własciowościach" nigdy nie słyszałam.
To coś z bajek o czarnych kotach i rzucaniu uroków? :P

Nefer
21-10-2006, 18:15
Ta wierzba ma jakieś 6 lat - z tego co pamiętam.
Wyrosła z kijaszka :):)

http://images3.fotosik.pl/62/6egrknk41ezo96pzmed.jpg

A więc - to drzewo potrzebuje misjsca :)

Pinus
22-10-2006, 11:13
Witam. Ja z innej beczki. Przed moim blokiem rośnie piękna wierzba płacząca. Sąsiedzi marudzą, mówią coś o złych właściwościach wierzby. Słyszeliście coś na ten temat? Czy to zabobony, czy faktycznie ma ona wpływ na zdrowie? Bo jeśli to tylko ich wymysł to nie pozwolę wyciąć drzewa.
Czekam na odp.
Pozdrawiam
W przypadku gdy ktoś spadnie z wierzby albo wierzba (konar) spadnie na niego to może to mieć negatywny wpływ na jego zdrowie :) . Czy o takie złe właściwosci wierzby chodzi?
Myślę, że sąsiedzi, przeciwnicy tej wierzby, powinni przedstawić argumenty świadczace o jej szkodliwości. Niestety coraz bardziej przyjmuje się w naszym kraju pogląd o obowiazku udawadniania, że nie jest się wielbłądem.
Nie zdziwię się już, jeżeli ktoś oświadczy, że Ziemia jest płaska i trzeba będzie udawadniać jej kulistość. Na razie watpliwości niektórych „uczonych" budzi teoria ewolucji :(
..

_weynrob_
22-10-2006, 14:02
Pięknie Ci dziękuję, zrobię to co piszesz, tym bardziej że pytaliśmy w szkólkach w okolicy bez powodzenia, mają iglaki i takie tam różne ale wierzby płaczącej nie. Tym bardziej dziękuję, pozdrawiam


Ja mam wierzbe....płaczaca pendula coś tam :-? w okolicy Szczecina jest polsko niemiecka szkółka, wszystkie duze okazy od nich sie przyjmują...ja sama kupiłam pare drzew, a sasiad zrobił z nimi cały ogód...z czystym sumieniem moge polecic.

Jak bedziesz chciał, odszukam telefon. Ale warto pojechac, maja piekne okazy....

Wybacz ale trzeba byc ......... aby proponowac gosciowi z Kamienska szkółke pod Szczecinem aby tam zakupił wierzbe płaczącą - normalnie w szoku jestem jaki poziom na tym forum panuje -
Pinus a ty nie masz jakiejs wierzby wolnej u siebie gosc miałby troche blizej podjechac po nią :D:D
nie ma nic prostszego jak uciąc jedna gałąź i rozmnożyc ja u siebie a nie jeździc po Szczecinach za wierzbą
pozdrawiam zdrowo myslacych

Pinus
22-10-2006, 14:34
Pinus a ty nie masz jakiejs wierzby wolnej u siebie gosc miałby troche blizej podjechac po nią :D:D
nie ma nic prostszego jak uciąc jedna gałąź i rozmnożyc ja u siebie a nie jeździc po Szczecinach za wierzbą
pozdrawiam zdrowo myslacych
:D :D :D
Gdybym miał taką wierzbę w sprzedaży (w pojemnikach :) ) to pewnie rozśmieszyłbym moich klientów albo nawet obraził.
Niech jadą po ten rarytas do polsko-niemieckiej szkółki k/Szczecina :D
..

_weynrob_
22-10-2006, 17:03
Niby na poście ppp.j powinien ten problem sie zakończyc a tu widzę temat sie rozwija :D:D
Pinus mysle ze to wielki bład iz nie masz w ofercie takiej wierzby jak maja w niemieco-polskiej szkółce pod szczecinem :D:D co my jestesmy goesi od niemców czy co?:D a moze pod lublinem nie ma fanatyków płaczących wierzb ?:)
pozdrowienia

Nefer
22-10-2006, 17:17
nie kłóćta się o tę wierzbe tylko chodźta i weźta sobie mojej kawałek :) Starczy dla wszystkich - tylko uhodować trza :)

Nefer
22-10-2006, 17:21
Tyberian - a może wolisz brzozę płaczącą - jest piękna, wolniej rośnie i zajmuje mniej miejsca - dla mnie bomba :)

http://images1.fotosik.pl/62/gunficc2k9euubu9med.jpg

BK
23-10-2006, 05:26
Nie wiem o co chodzi, ale przecież taka wierzba jest do kupienia w każdej szkółce?
Zamiast płaczącej kupiliśmy kilka sztuk takiej która ma gałęzie skierowane w górę - nie pamietam nazwy - ale liczymy na to że nas szybko zasłoni od sąsiada :P , w tym była jedna o nazwie wierzba mandżurska - ma czerwonawy pień i rośnie jak krzew - bardziej w bok, jest piękna. Cena za sztukę - chyba 8 zł (w pojemnikach).

a***dy
23-10-2006, 06:21
Może negatywnym wpływem wierzby ktoś okreslił to że wierzba "pluje"
Nikt nie lubi być oplutym siędząc pod wierzbą ...;)
Pienik wierzbowy odpowiadający za owe"plucie" to dość powszechny szkodnik wierzb
Wierzba osiąga spore rozmiary i jest krótkowieczna, więc jeśli nie mamy dużego ogrodu a jedynie kilkaset mkw. wokół domu to odradzam jej sadzenie