PDA

Zobacz pełną wersję : Mirek - pytania - ogrodnicze pogotowie - odpowiedzi - porady



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 16

Mirek_Lewandowski
20-04-2009, 21:00
Oczywiście, że tak. Tnie się nawet jeśli nie przemarzną.

Sloneczko
21-04-2009, 00:48
Mirku, czy można teraz stosować opryski profilaktyczne, aby później nie trzeba było celować w mszyce, które niedługo pojawią się na drzewkach?

Mrówki już grasują.

Essa
21-04-2009, 14:34
Poprosze o wsparcie - u Bugaly takich informacji nie ma, a do Senety sie jeszcze nie dokopalam :(
Chce uratowac trzy samosiejki do wysadzenia pozna jesienia lub wiosna 2010. Sa to: lipa h=0,5 m (chyba najzwyklejsza Tilia cordata), jarzebina (s. aucuparia) h=1,2 m i kasztanowiec h=1 m. Chce je wsadzic w kubly 10l po farbie, wylozone folia, bo farba nie bardzo chce sie dac wyskrobac do czysta.
Jak wyglada sprawa systemu korzeniowego i odpornosci na przesadzanie? Lipa chyba przezyje bez szwanku, ale co z reszta? Martwi mnie najbardziej kasztanowiec, bo rosnie tuz obok starych fundamentow - walczyc czy sobie odpuscic? W jaka glebe posadzic? Wykombinowalam wartswe keramzytu + rodzima gleba (niby jest piaszczysta, ale z warstwa humusu 70 cm) + troche ziemi ogrodnieczej. Dobrze? Dosypac im do tego azofoski?
Pozdrawiam :)))

Natalia Stanko
21-04-2009, 16:21
Ja mam pytanie odnośni palmy domowej. Kupiłam dużą Arecę, po miesiącu zauważyłam na łodygach brązowe przebarwienia (w formie małych pionowych kreseczek) W sklepie poradzono mi spryskać ją Topsinem M 500. Sęk w tym, że ja nie zdążyłam ja przesadzić. Czy mam ją teraz opryskać, czy po przesadzeniu?

Mirek_Lewandowski
21-04-2009, 20:09
Mirku, czy można teraz stosować opryski profilaktyczne, aby później nie trzeba było celować w mszyce, które niedługo pojawią się na drzewkach?

Mrówki już grasują.

A co mrówki Ci zawiniły? :o
A można sie wyspać na zapas, tak z tydzień do przodu? :D

mpb1971
21-04-2009, 22:44
Mirku, proszę zajrzyj na stronkę z magnolią i może wesprzesz mnie jakąś poradą

http://forum.muratordom.pl/magnolia,t87170.htm

Sloneczko
21-04-2009, 23:30
A co mrówki Ci zawiniły? :o
A można sie wyspać na zapas, tak z tydzień do przodu? :D

Ano niedługo zaczną wprowadzać mszyce na drzewa, a potem je pilnować co by dobrze żarły ;)

Wyspać? No nie można i już wszystko wiem :D Dzięki :)

Essa
22-04-2009, 08:49
I kolejne pytanie: wyczytalam, ze wierzby nalezy ciac po przekwitnieciu bazi. Czy mozna tez oglawiac w tym terminie?

Ula i Sławek
22-04-2009, 18:59
Panie Mirku, jestem fanką tego wątku. Do tej pory to co przeczytałam było jasne. Teraz jednak nadszedł czas na zadanie Panu pytania. Liczę, że się nie zbłaźnię przy okazji debiutu w tym wątku.

Otóż, co Pan robi z opakowaniami po ŚOR? Zdarza się Panu mieć przeterminowany środek? Co Pan z nim robi? Mam właśnie taki problem - nie wiem gdzie to wyrzucić, a data ważności się skończyła. Wylać do knalizacji, wypłukać pojemnik? Nie... Więc co?
ula

Mirek_Lewandowski
22-04-2009, 20:45
Cóż, to nie lekarstwo. Woziłem ponad 10 letnie preparaty do badań- poza skutecznością niższą 0 20-30 % nic im nie było. Pryskaj do zużycia, opakowanie po dokładnym wypłukaniu można spokojnie do śmietnika. W teorii sklepy tym handlujące mają obowiązek ich przyjęcia.

Ula i Sławek
22-04-2009, 21:04
Życząc braku konieczności użycia jakiegokolwiek ŚOR w tym sezonie dziękuję za odpowiedź.

iga215
23-04-2009, 20:13
Witam,

Proszę o pomoc.
Co dolega mojej sosnie i czym ją leczyć?
http://img230.imageshack.us/img230/5162/sosna.jpg
http://img512.imageshack.us/img512/9814/sosna2.jpg
http://img49.imageshack.us/img49/8633/sosna4.jpg
http://img258.imageshack.us/img258/3949/sosna3.jpg

skama
24-04-2009, 09:33
Panie Mirku, kiedy wysadza się do gruntu rozsadę aksamitki? Sądziłam, że po tzw. zimnej Zośce, ale w sklepach ogrodniczych, na targach sprzedają ją już teraz /nawet kwitnącą!/. Czy to znaczy, że można ją już wysadzić?

Mirek_Lewandowski
24-04-2009, 21:03
Aksamitka to zielsko odporne raczej, ale silny przymrozek zaszkodzi.
A sosna (musi himalajska) wygląda na wspomnienie po zimie. Nic nie poradzisz, przemarznięte nie zzielenieje. Rozwinie nowe igły i ładna będzie.

iga215
24-04-2009, 23:05
Panie Mirku,

Ale ta sosna już przed zimą tak wyglądała.

Pozdrawiam
iga 215[/b]

Mirek_Lewandowski
26-04-2009, 21:08
Czyli osutka.
Hm... przynajmniej 5-6 oprysków i to stosując rotację preparatow...

Eunika
27-04-2009, 17:39
Panie Mirku! Mam 2 lilaki ( tzw.bzy) , mają po 1,40 cm. Jeden ciemny fiolet, drugi biały.Rosną u mnie już 1,5 roku lisci duzo a kwiatów 0. W tym roku na filetowym zauważyłam 1 pączek kwiatowy, na białym-nic ( nawet nie mogę się przekonać czy faktycznie biały :) . U sasiadów 2 krzaczki całe w pąkach a u mnie tylko liscie . Taka ich natura czy może jakoś im pomóc? Chciałabym, żeby chociaż trochę pachniało.

Mirek_Lewandowski
27-04-2009, 21:23
Panie Mirku! Mam 2 lilaki ( tzw.bzy) , mają po 1,40 cm. Jeden ciemny fiolet, drugi biały.Rosną u mnie już 1,5 roku

Już? :D Dopiero. Daj im szanse. Przyroda jest cierpliwa, zakwitną...

nakoto
28-04-2009, 07:34
Witam Panie Mirku

Prosze bardzo o poradę, dwa tygodnie temu w sobotę posadziłem trawę na uporządkowany teren - gleba pod lasem, mieszanka 6 klasy z przewaga (80%) torfowej i ogrodowej (torfowej troszku tylko)

wszystko pieknie trafka wschodzi - obecnie + - 1-3 cm

Pytanko, od miesiaca u nas deszczu nie bylo, czy nadal podlewac caly trawnik co dzien ?
i kontynuowac, poki deszczu nie bedzie?
ziarna gdzie nie gdzie jeszcze leza, te ktore nie zostaly przykryte odrobina gleby... naturalnie chciablym by załapały...
, poki co podlewam co dzien juz 15 z kolejii...

pytanko drugie, kiedy dosiewkę zrobić bo już widze, ze kilka malych plackow chyba bedzie...

Pozdroffka

czandra
28-04-2009, 14:22
Panie Mirku,
i ja proszę o poradę - na całej działce mam zakopane rury od pompy ciepła na głębokości ok 1,8m. Według zaleceń nie powinno się na tym sadzić drzew i krzaków, aby korzenie nie uszkodziły przewodów, ale trawnik na całości - nuda. Może są jakieś drzewka lub inne wysokie rośliny, które korzenią się płytko i byłyby w miarę bezpieczne? Z góry dziękuję za podpowiedź.

Mirek_Lewandowski
28-04-2009, 21:26
Zrób rabatę bylinową.
Z dużych roślinek świerk- płytki system korzeniowy. Rododendrony jak najbardziej- jeśli im miejsce i klimat odpowiada.

czandra
29-04-2009, 12:48
Zrób rabatę bylinową.
Z dużych roślinek świerk- płytki system korzeniowy. Rododendrony jak najbardziej- jeśli im miejsce i klimat odpowiada.

Dziękuję bardzo za wskazówki :D

jag_24
30-04-2009, 14:46
Mirku mam pytanie odnośnie magnolii gwiaździstej. wkopalismy ja około miesiąc temu do gruntu, po dwóch tygodniach miała piękne, białe kwiaty( ale nie wszystkie zakwitły), później po dwóch mroźnych nocach, kwiaty opadły, a magnolia do dnia dzisiejszego ma szare zbrązowiałe pąki, które po dotknięciu same opadają? Czy to przez przymrozki??? Na magnolii nie widzę wogóle liści :cry: .

jag_24
30-04-2009, 14:49
jeszcze jedna prośba o radę :) Na początku kwietnia posadziłąm róże, od około dwóch tygodni róże zasychają, nie mają żadnych plam, poprostu robią się "suszki" . Bardziej intensywnie podlewać???? Zaznaczam, że na 30 sztuk około 6-8 właśnie usycha.
pozdrawiam i z góry dziękuję.

Mirek_Lewandowski
30-04-2009, 20:51
Magnolia przemarzła. Czekaj. Jeśli poza tym zdrowa, odbije.
A róże- cóż, mogły byc przesuszone przed sadzeniem. Jeśli nie odbiją... wiadomo.

Teresa13
01-05-2009, 20:51
Mam pytanie: moja jukka krolińska dostała plam na liściach czym ją opryskać?

kania
02-05-2009, 11:51
Czy mogę teraz z jednego rozrośniętego krzaczka żurawki zrobic sobie np. trzy rozdzielając ten jeden? Mają już młode listki i nie wiem czy w związku z tym nie jest za późno na takie działania. Jak się dzieli takie krzaczki? Normalnie porozrywac "na oko" czy w jednej kępce musi byc ileś tam listków?

Joanna Sokolowski
02-05-2009, 17:29
Witam
Od paru lat obumierają całe gałązki. na poczatku bylo to widoczne tylko na jednym krzewie (tym mniejszym)
http://www.asia198.mynetcologne.de/images/img2930.jpg.
W zeszłym roku w lipcu latały kolo nich biale małe motylki. Dzis tak to wyglada w powiekszeniu:
http://www.asia198.mynetcologne.de/images/img2936.jpg
http://www.asia198.mynetcologne.de/images/img2937.jpg
Tworza sie takie poklejone zbiory igiel laczace nieraz pare galazek.
http://www.asia198.mynetcologne.de/images/img2938.jpg
http://www.asia198.mynetcologne.de/images/img2940.jpg
http://www.asia198.mynetcologne.de/images/img2941.jpg
Opadłe liscie
http://www.asia198.mynetcologne.de/images/img2950.jpg

Co to jest za szkodnik i czy da sie go zniszczyc?
Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz.
Joanna[/url]

magii
03-05-2009, 00:01
Baaaaardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu tej piękności:
http://images45.fotosik.pl/116/b7bf7988458a038d.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images37.fotosik.pl/112/a33cb7fdd7474ce6med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images43.fotosik.pl/116/ceec0ef897b1de6fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images49.fotosik.pl/116/06477581b78f1537.jpg (http://www.fotosik.pl)

Przy okazji zapytam, tak z lenistwa, bo wiedząc już co zacz potrafię odnaleźc niezbędne info w necie, ale byc może ktoś chciałby się tu pochwalic wiedzą nt powyższego okazu: Jak duże toto rośnie? Co lubi a czego nie? Uwielbiam rozpieszczac moje roslinki, więc będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje. Proszę, podzielcie się wiedzą:)

Mirek_Lewandowski
03-05-2009, 20:32
Joanna Sokolowski- Opryskaj odokladnie oba krzewy czymś systemicznym- Marshall, Mospilan. Białe? Zwójka słomkóweczka brązowawa. licinek czarniawy, pomiernik brunatny, skośnik szarobrązowe... Szukaj uparcie czegoś żywego :D Zresztą na larwy motyli wystarczy fosforoorganiczny wgłębny, np. Basudin, Diazinon.

mruczysław
03-05-2009, 21:55
P.Mirku bardzo proszę o poradę.
Jałowiec marnieje i z zewnątrz. Miejscami nowe przyrosty nie rozwijają się tylko przysychają .
Na niektórych igłach są czarne plamki . Co jemu jest i czym pryskać?
Z góry dziękuję za odpowiedż,
Pozdrawiam.

http://images37.fotosik.pl/112/46f3927c2e49c328m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=46f3927c2e49c328)

http://images37.fotosik.pl/112/b09c10db44db7784m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b09c10db44db7784)

http://images49.fotosik.pl/117/438987019f3efd1cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=438987019f3efd1c)

http://images43.fotosik.pl/116/6e346646881a28c0m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6e346646881a28c0)

http://images46.fotosik.pl/117/86b2343bc8e4f2f9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=86b2343bc8e4f2f9)

http://images37.fotosik.pl/112/11fe815a3dcee7dcm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=11fe815a3dcee7dc)

Mirek_Lewandowski
03-05-2009, 22:16
Wygląda na zwójkę słomkóweczkę. VI-VII oprysk preparatami fosforoorganicznymi wgłębnymi- Basudin, Diazinon, a bodaj Owadofos.
Teraz mogą żerować zimujące gąsienice i też warto prysnąć.

markus_gdynia
06-05-2009, 14:27
Panie Mirku,
i ja proszę o poradę - na całej działce mam zakopane rury od pompy ciepła na głębokości ok 1,8m. Według zaleceń nie powinno się na tym sadzić drzew i krzaków, aby korzenie nie uszkodziły przewodów, ale trawnik na całości - nuda. Może są jakieś drzewka lub inne wysokie rośliny, które korzenią się płytko i byłyby w miarę bezpieczne? Z góry dziękuję za podpowiedź.

Prawdopodobnie masz pompę ciepła z propanem w kolektorze. Jeżeli tak to możesz śmiało sadzić krzewy, bo zmarzlina wokół przewodów kolektora i tak nie pozwoli na zbyt mocne rozwinięcie systemu korzeniowego.

daimen
09-05-2009, 13:54
Mirku mam pytanie co jest mojemu kurnikowi rok temu po zimie wyglądał identycznie cały rok walczyłem z tym by doprowadzić go do ładu nawoziłem florovitem do drzew iglastych i naprawdę super doszedł do siebie a w tym roku znów to samo nie wiem czy to się przyda ale latają w nim takie dziwne robale może to one są powodem tego stanu wyglądają coś jak mucha tylko bardziej dłuższe ciało maja są zielone i przezroczyste skrzydła, drzewka nawadnianie są raczej dobrze w sumie dostają najwięcej wody ze wszystkich a tylko połowa rzędu tak wygląda :/ proszę o jakieś rady.

http://img521.imageshack.us/img521/916/obraz015a.jpg

marius37
09-05-2009, 17:46
p.doktorze :wink:

rosna sobie u mnie dwa ostrokrzewy - on i ona. ona radzi sobie całkiem dobrze ale on ma w tym roku jakis problem:

http://images44.fotosik.pl/121/303ca4ad9db5d7c5med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images38.fotosik.pl/117/448d3b3c9f62bcb9med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images38.fotosik.pl/117/7802e877c74dd5f9med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images46.fotosik.pl/121/7ec736ca7eab4dfemed.jpg (http://www.fotosik.pl)

możnaby prosic o radę jak mu pomóc?

Mirek_Lewandowski
09-05-2009, 20:52
daimen, weź jaką lupkę albo co i obejrzyj dokładnie te porażone łuski i pędy. Coś je żre, i to równo. Nie wiedząc co trudno napisać, czym pryskać. Najlepiej systemiczny, Confidor, Mospilan- ale jeszcze trzeba wiedzieć, czy cuś tam się już ulęgło :D
A co do ostrokrzewu- zwyczajnie nie wiem. Może ktoś pomoże :wink:

marius37
09-05-2009, 22:54
OSTROKRZEW - no to mam problem :o

dr Google uważa , że może to byc choroba grzybowa wywołana przez:
grzyby Colletotrichum gloeosporioides, Discula spp., Marsonia spp., Septoria spp., Phoma spp., Cercospora spp. i inne lub przez grzyb Diplocarpon rosae Wolf. a lekiem na to całe zło mogą byc:
Dithane NeoTec 75 WG
Score 250 EC
Tarfun 80 WG lub

Bravo 500 SC
Kaptan Zawiesinowy 50 WP
Dithane NeoTec 75 WG
Miedzian 50 WP
Amistar 250 SC
Score 250 EC
Topsin M 500 SC
Discus 500 WG
Tarfun 80 WG
Gwarant 500 SC

mam nadzieję, że cos z tego pomoże :-?+

ciekawe, że obok rosnie ostrokrzew - ona - i nic jej nie jest
ale w sumie zawsze faceci żyją krócej :evil:

kati5
10-05-2009, 09:55
Witam Panie Mirku :) jestem amatorką poczatkujaca i mam pytanko czy to dobry czas na sadzenie tuji?????bo słyszałam że dopiero na jesień sie sadzi bo teraz uschną,ja niestety niemam pojęcia co i kiedy sadzić?????co Pan poleca na teraz do sadzenia w ramach żywopłotu dodam że zależy mi na czymś co sie szybko rozrosnie w miare tanio.Dziękuje za odpowiedz pozdrawiam

Joanna Sokolowski
10-05-2009, 17:38
Szukaj uparcie czegoś żywego :D ....
Panie Mirku, zadanie odrobilam :)

Tu widac gąsienice i czerwoną larwe, to chyba Licinek lub Pomiernik Motylki były w lecie białe i mialy około 5 mm. Po zamknieciu skrzydeł mily krztałt białych igieł.

http://www.asia198.mynetcologne.de/images/jalowiec01.jpg http://www.asia198.mynetcologne.de/images/jalowiec02.jpg http://www.asia198.mynetcologne.de/images/jalowiec03.jpg

a to chyba Tarczniki jałowcowce, (Carulaspis juniperi)

http://www.asia198.mynetcologne.de/images/jalowiec04.jpg
i co to jest i czym z tym walczyc?
Pozdrowiam
Joanna

Mirek_Lewandowski
10-05-2009, 20:32
Skośnik jałowcowiaczek. Pryskaj toto czem prędzej, bo widac w ilościach olbrzymich :D

Mirek_Lewandowski
10-05-2009, 20:37
Witam Panie Mirku :) jestem amatorką poczatkujaca i mam pytanko czy to dobry czas na sadzenie tuji?????bo słyszałam że dopiero na jesień sie sadzi bo teraz uschną,ja niestety niemam pojęcia co i kiedy sadzić?????co Pan poleca na teraz do sadzenia w ramach żywopłotu dodam że zależy mi na czymś co sie szybko rozrosnie w miare tanio.Dziękuje za odpowiedz pozdrawiam

Z pojemników sie sadzi najlepiej kiedy gleba nia zamarznięta, bo inaczej kłopotliwe być może.. a jak się nie zadba i nie podleje to uschną niezależnie od terminu sadzenia.
To w pierwszej kwestii. A w drugiej przy tak niesprecyzowanych wymaganiach nie doradzę :D Przejrzyj forum. Było chyba już wszystko o tujowych żywopłotach. Berz sensu apiać od początku...

kempes2
10-05-2009, 22:37
posadziłem cyprysy jesienia wszystkie uschły od środka na zielono w tym roku znowu posadziłem kilka sztuk znowu są jakieś zwiędłe co im jest.czym je opryskac

amazonka22
10-05-2009, 22:57
Panie Mirku ja mam pewnie dość błahe pytanie, ale ja jestem totalnie zielona jeśli chodzi o ogród.

mam pytanie dotyczące bzu. za moja działką jest taki malutki jakby parkan obrośnięty bzem a po środku rośnie wielki dąb. bez pięknie kwitł co roku. ale w tym roku wygląda bardzo marnie. nie wiele kwiatów kwitnie, jest to pewnie efekt suszy. mogę mu jakoś pomóc? czy bez się przycina- czy daje to jakieś efekty np ze lepiej kwitnie?
zaznaczony na rozowo :lol: a tam od srodka tego parkanu widać ze w ogole nie kwitnie :-?
http://img224.imageshack.us/img224/4459/img1258.jpg (http://img224.imageshack.us/my.php?image=img1258.jpg)

http://img12.imageshack.us/img12/7594/p1080319s.jpg (http://img12.imageshack.us/my.php?image=p1080319s.jpg)

http://img99.imageshack.us/img99/5835/p1080328c.jpg (http://img99.imageshack.us/my.php?image=p1080328c.jpg)

Mirek_Lewandowski
11-05-2009, 16:49
Okolice Łodzi... :D Ubiegły rok 4 m-ce bez deszczu, latoś już półtora.. i ma kwitnąć? Też by mi się nie chciało..
A tak w ogóle to mamy cud- pada... póki co 10 minut

amazonka22
11-05-2009, 20:46
Okolice Łodzi... :D Ubiegły rok 4 m-ce bez deszczu, latoś już półtora.. i ma kwitnąć? Też by mi się nie chciało..
A tak w ogóle to mamy cud- pada... póki co 10 minut

ha ha witam nie zauważyłam ze jesteś z Koluszek mamy do siebie bliżej niź myślisz http://img518.imageshack.us/img518/7246/naughty.gif (http://img518.imageshack.us/my.php?image=naughty.gif)

Sloneczko
12-05-2009, 01:03
ha ha witam nie zauważyłam ze jesteś z Koluszek mamy do siebie bliżej niź myślisz http://img518.imageshack.us/img518/7246/naughty.gif (http://img518.imageshack.us/my.php?image=naughty.gif)

Brzmi groźnie http://img300.imageshack.us/img300/9931/diabelekao7.gif

Joanna Sokolowski
12-05-2009, 09:03
Dziekuje za odpowiedz ale dalej nie wiem czym zniszczyc tego skośnika jałowcowiaczka no i te tarczniki jałowcowce.

Dziekuje za odpowiedz :)
Joanna

magii
12-05-2009, 09:12
Hmmm.... moja petycja pozostała bez echa.... Zastanawiam się, czy to brak chęci pomocy (w co nie bardzo wierzę) czy raczej brak wiedzy i doświadczenia (w co nie wierzę już zupełnie). Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu roślinki-cuda.

amazonka22
12-05-2009, 09:42
ha ha witam nie zauważyłam ze jesteś z Koluszek mamy do siebie bliżej niź myślisz http://img518.imageshack.us/img518/7246/naughty.gif (http://img518.imageshack.us/my.php?image=naughty.gif)

Brzmi groźnie http://img300.imageshack.us/img300/9931/diabelekao7.gif
haha :lol:

Mirek_Lewandowski
12-05-2009, 20:41
Hmmm.... moja petycja pozostała bez echa.... Zastanawiam się, czy to brak chęci pomocy (w co nie bardzo wierzę) czy raczej brak wiedzy i doświadczenia (w co nie wierzę już zupełnie). Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu roślinki-cuda.

Jak bym wiedział, bym napisał. Że nie wiem, siedze cicho...

Mirek_Lewandowski
12-05-2009, 20:46
Dziekuje za odpowiedz ale dalej nie wiem czym zniszczyc tego skośnika jałowcowiaczka no i te tarczniki jałowcowce.

Dziekuje za odpowiedz :)
Joanna
Basudin, Diazinon 0,15 %
a na zaśnieżka Mospilan, Confidor, z dod. Talstaru 2-3 razy co 2 tyg od połowy czerwca.

Który to raz ja to piszę......

magii
12-05-2009, 21:53
Mirku, bardzo dziękuję. Naprawdę. Pomimo, że zapewne uznasz, że nie ma za co. :) Jednak jest - za echo. Odzewu.:)) Jeśli mogę Cie jeszcze wykorzystac ( :oops: ), to czy wiesz może, gdzie znajdę rozwiązanie mojego spędzającego sen z mych powiek kłopociku?

Mirek_Lewandowski
12-05-2009, 22:08
Wysłałem to Twoje foto w świat... poczekac trzeba, wiosna, ludzie zaganiani.

moniga
13-05-2009, 06:22
Witam serdecznie, mam pytanie może naiwne ale jednak :) Chodzi mi o brzozy, zostały posadzone w zeszłym roku na jesień i trzymały się dobrze do samej zimy. Na wiosne wypuściły pączki ale przy pierwszych przymrozkach zmarzły, potem wypuściły następne i było ich więcej ale czas mija a liście z nich żadne sie nei rozwijają mama wrażenei że one sie powiększają. Słabo ale jednak, chyaba że to moja chęć żeby wypuściły w moich oczach je powiększa :) Podlewam, padało i nic. Czy naiwnością z mojej strony jest czekanie aż wypuszczą (wokół brzozy już w pełnym ulistnieniu :( ) Czekać czy już szukać nowych. Acha listki to one wypuszczają ale tuż nad ziemią a reszta stoi.

karolcia14m
13-05-2009, 12:19
Magii
mam taką samą roślinkę tylko że zdecydowanie mniejszą. Sprzedano mi ją jako szydlicę.
znalazłam w necie - cryptomeria japonica Rasen
http://tabaza.info/modules.php?name=Tabaza&file=index&op=Szczegolowo&tid=7713

magii
13-05-2009, 13:20
O Jezusie, nareszcie.:) Karolcia, jesteś wielka.:) Niechaj Twoja szydlica rośnie zdrowo aż do nieba.:) Dzieki!!

karolcia14m
13-05-2009, 13:53
:) cieszę się że mogłam pomóc

Agnieszek
13-05-2009, 14:36
Witaj Mirku!
Przeszukałam forum: w sprawie purchawek w trawie są jedynie propozycje spożycia. To mnie nie kręci :)

Fakt, że dużo podlewam trawnik (bo musieliśmy uzupełnić ubytki po lepieniu bałwana w zimie), ale przez pierwsze 2 lata purchawek nie było. W ubiegłym roku zaczęły się pojawiać latem, jesienią je zaniedbaliśmy (niestety powysiewały się :(). W tym roku mam ich całą plantację: trawnik upstrzony białymi kulkami: jakby ktoś w golfa grał i zostawił rozsypane piłeczki. Wyciągam, co mogę, ale nie wszystkie się ładnie dają podejść. Niektóre takie plaskate i bardziej beżowe niż białe. Jesienią zwapnowałam trawnik, bo w ubiegłym roku było trochę twardzioszków. Teraz twardzioszków niet, za to purchawek od groma i jest coraz więcej. Mam je polubić czy da się je zwalczyć? Dzieciaki chcą je rozdeptywać, bo myślały, że to jajka, ale im nie pozwalam. :lol:

Pozdrawiam,
Agnieszek

Eunika
13-05-2009, 17:36
Witaj Mirku! 2 lata temu posadziłam głogi ( takie które kwitną) , teraz okazuje się że są zbyt blisko siebie, mają po ok.1,7 m wysokości , i pytanie : czy mogę je teraz przesadzić? Trochę się boję,że uszkodzę korzenie i padną . Jeszcze jedno pytanko, czy je można przycinać, bo powyłaziły skubańce przez siatkę :D . Dzięki za odpowiedż.

Mirek_Lewandowski
13-05-2009, 19:02
Oczywiście, że można przyciąć. A przesadzić jesienią.
A na purchawki :D ... hmmmm... Amistar , ale drogi strasznie.[/b]

Mirek_Lewandowski
13-05-2009, 19:34
Magii
mam taką samą roślinkę tylko że zdecydowanie mniejszą. Sprzedano mi ją jako szydlicę.
znalazłam w necie - cryptomeria japonica Rasen
http://tabaza.info/modules.php?name=Tabaza&file=index&op=Szczegolowo&tid=7713
I owszem :D Też mi to donieśli..

moniga
14-05-2009, 06:20
Panie Mirku, a co z moimi brzozami? :( :roll:

Mirek_Lewandowski
14-05-2009, 20:25
Przegapiłem, przepraszam.
A jakie duże były sadzone? Brzoza z nasion rosnie jak chwast, ale nie lubi przesadzania jak już większa urośnie. Sadzi się młode, powiedzmy pół metra.

atix
14-05-2009, 21:37
Witam
Proszę o poradę.
W połowie kwietnia zasiliłam thuje smaragd i aureospicata nawozem OSMOCOTE dla iglaków i spryskałam florovitem przeciw brązowieniu.
Od 2 tygodni część thuj traci kolor i marnieje w oczach, od środka są jeszcze zielone ale od zewnątrz takie blado - matowo - zielone. Są podlewane.
Nie ma żadnych robaków i grzyba, sprawdzał Pan ze szkółki ale nie ma pomysłu co to jest. Spróbuję foto zrobić
Co się z nimi dzieje?
Czy można je uratować?

moniga
15-05-2009, 06:14
To by wyjaśniało dlaczego akurat ta najmniejsza (około 70cm) wypuściła liście. Reszta jest około 1,5 m jedna z nich wypuszcza listki prosto z pnia nawet na wysokości metra ale z gałązek nie. Zastanawiam sie czy też wczesną wiosną nie przesuszyły się bo ich nie podlewałam a susza była straszna :(

KiZ
15-05-2009, 11:23
Witam
Proszę o poradę.
W połowie kwietnia zasiliłam thuje smaragd i aureospicata nawozem OSMOCOTE dla iglaków i spryskałam florovitem przeciw brązowieniu.
Od 2 tygodni część thuj traci kolor i marnieje w oczach, od środka są jeszcze zielone ale od zewnątrz takie blado - matowo - zielone. Są podlewane.
Nie ma żadnych robaków i grzyba, sprawdzał Pan ze szkółki ale nie ma pomysłu co to jest. Spróbuję foto zrobić
Co się z nimi dzieje?
Czy można je uratować?

Mam identyczne objawy :-? Tzn smaragdy mi pieknie odbiły na wiosnę, ale trafiają sie pojedyncze gałązki jasno matowo zielone, ktore krusza się w rękach na popiół... :-?

Burgy
15-05-2009, 14:51
Witam Panie Mirku.
Otóż jestem posiadaczką kilku lilaków pospolitych różnych odmian. W zeszłym roku na kilku gałązkach jednego z nich pojawiły się zniekształcone liście (końcówka sercowatego liścia przy wierzchołku zasycha, przez to liść jest jakby zwinięty do środka w łodeczkę i zniekształcony). Wówczas obcięłam tych kilka gałązek, i bodajże spryskałam krzewy Miedzianem i chyba Topsinem przy okazji innych oprysków.
Niestety w tym roku zniekształcone liście pojawiły się na kolejnych 3 krzewach. Co robić, z czym mam do czynienia???? Szkodników nawet pod lupą nie widać, jakiś grzyb? Czy może jednak jest to tylko reakcja na ostatnią suszę (starałam się podlewać wieczorami) Proszę o pomoc :)

Arctica
15-05-2009, 17:20
Witam, i o pokrzywy pytam :lol: , i coś co ma rzepy, takie od psiego ogona :wink: :lol: , czy jest jakiś humanitarny sposób na pozbycie się tego ziela?????
Z góry dziękuję za info
Pozdr

mariuszdro
15-05-2009, 20:07
Jak wszyscy, to i ja mam pytanie. Mój cyprysik Filiformis zaczął miec takie poczarniałe igły-łuski-gałązki czy jak to nazwac - czy to coś grzybowego? Czym to opryskac? A dodatkowo na jodle koreańskiej zauważyłam kilka rudych igieł i też nie wiem co robic? Pomocy - proszę!!!!!!!
ewa

Mirek_Lewandowski
15-05-2009, 20:17
Od tyłu :D
1. pokrzywy- łopatologicznie czyli ekologicznie, Roundupem na pohybel środowisku :wink:
2. Poczarniało może od pieska a gdybyś chciała pryskać po ujrzeniu kilku rudych igieł na czymkolwiek.... :D
3. Nie znam sie na lilakach, niestety.
4. Tujom prawdopodobnie ta dawka nawozu przy panującej suszy okazała się niestrawna. Zagłaskane na śmierć?

mruczysław
15-05-2009, 21:34
P. Mirek napisał:

"Wygląda na zwójkę słomkóweczkę. VI-VII oprysk preparatami fosforoorganicznymi wgłębnymi- Basudin, Diazinon, a bodaj Owadofos.
Teraz mogą żerować zimujące gąsienice i też warto prysnąć"

P. Mirku czy mogę prosić o inny odpowiedni zestaw preparatów. Żadnego
nie mogę kupić, podobno wycofane.

Za pomoc z góry dziękuję.

Mirek_Lewandowski
15-05-2009, 21:38
Mospilan, Marshall...

Arctica
16-05-2009, 09:15
1. pokrzywy- łopatologicznie czyli ekologicznie, Roundupem na pohybel środowisku :wink:


Tyle, że porosło mi toto ok 0,5 ha, więc łopatologiczna ekologia powali na łopatki :roll: :lol: , chyba muszę złapać za pohybel.... :-? .
Jak opryskam przy "okazji" pięty duuuuuużym drzewom to nic im się nie stanie???, czy lepiej jakoś osłaniać?????

kotek999
16-05-2009, 10:57
Pomocy!!! Panie Mirku, jestem początkującym "ogrodnikiem", w poniedziałek kupiłam klon palmowy w obi (wiem, że nie powinnam w obi, ale skusiłam się), posadziłam i od czwartku liście na samej górze mi schną, podlałam obficie, ale nic się nie dzieje. Co mam robić przesadzić trzymać czy wywalić??


Pozdrawiam

DarioAS
16-05-2009, 12:50
Panie Mirku, potrzebuję porady :wink:
ponad miesiąc temu posadziłam Śliwę Pisardii w tym miejscu
http://i43.tinypic.com/2ufd6dz.jpg

dzisiaj dowiedziałam się, że będzie u nas modernizacja słupów, słup będzie przeniesiony w to miesce, gdzie jest śliwka :o
jest mi to na rękę, bo w tej chwili stoi w połowie ogródka i z każdej strony przeszkadza :roll: , ale teraz martwi mnie to, co robić dalej... :cry:

Modernizacja będzie przeprowadzana za rok.

Proszę mi powiedzieć, bo wiem, że drzewko muszę usunąć z tego miejsca, juz mi zapowiedziano, że cały ten zakątek będzie zdewastowany.
Czy zrobić to teraz czy lepiej na jesień?
i jak już ten słup tam stanie, czy to drzewko może wrócić na swoje miejsce wówczas?
Boję się, żeby nie uszkodzić korzeni :cry:

Mirek_Lewandowski
16-05-2009, 18:12
Jeśli może sobie do jesieni rosnąc, to lepiej, jak liscie zlecą.

Mirek_Lewandowski
16-05-2009, 18:13
Pomocy!!! Panie Mirku, jestem początkującym "ogrodnikiem", w poniedziałek kupiłam klon palmowy w obi (wiem, że nie powinnam w obi, ale skusiłam się), posadziłam i od czwartku liście na samej górze mi schną, podlałam obficie, ale nic się nie dzieje. Co mam robić przesadzić trzymać czy wywalić??


Pozdrawiam

A trzy noce z przymrozkami i podpędzona roślina. Trzeba czekać.

Mirek_Lewandowski
16-05-2009, 18:15
1. pokrzywy- łopatologicznie czyli ekologicznie, Roundupem na pohybel środowisku :wink:


Tyle, że porosło mi toto ok 0,5 ha, więc łopatologiczna ekologia powali na łopatki :roll: :lol: , chyba muszę złapać za pohybel.... :-? .
Jak opryskam przy "okazji" pięty duuuuuużym drzewom to nic im się nie stanie???, czy lepiej jakoś osłaniać?????

Pól ha pokrzyw to traktor, kultywator. Szpadelkiem to se można....
A roundupem byle nie pryskać zielonego, przez korę sie nie wchłonie.

Gwoździk
16-05-2009, 19:43
Mirku - proszę, pomóż uratować sosenkę ...

Coś się dzieje z naszą sosną ... wygląda to na razie tak ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/sosna/0007.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/sosna/0008-1.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/sosna/0011-1.jpg

Wygląda na to, że sosna żyje ... ale nowe pędy się nie rozwijają ..
... na igłach widać "plamki" ...

Może uda Ci się znaleźć jakiś sposób na "tę sosnową przypadłość" ...

:D
Pozdrawiam

Mirek_Lewandowski
16-05-2009, 20:07
To czarna?
Nie wiem, objawy są jakoś niespecyficzne. Powinna już mieć spore "świeczki".
Jeśli uszkodzone korzenie, to po niej.

Gwoździk
16-05-2009, 21:00
To czarna?
Powinna już mieć spore "świeczki".
czarna...
... jedyne świeczki jakie znalazłem ... to w garażu ... :wink:


.... a tak poważniej, to szkoda tej czarnulki ... ładnie się przyjęła ... i nagle te plamki ...


PS. Mirek - a może ona w Odrze się nie kąpała .. ??? :wink:

Arctica
18-05-2009, 19:10
Jeżeli to nie tajemnica wagi państwowej :wink: to proszę o wypowiedź

http://forum.muratordom.pl/jak-rozmnozyc-kokornaka,t159974.htm

dziękuję

Anaor
18-05-2009, 19:12
Witam wszystkich
Mirku mam pytanie bo wczesnie czytalam twoje wypowiedzi i wyczytalam ze nie polecasz Cypsysików Lawsona a ja mam ich pare posadzonych z miesiąc temu właściwie powiedziano mi że te cyprysiki nazywają się Ivona czy jakoś tak. Proszę o rade jak je pielegnowac, nawozic czy podcinac żeby przezyy czy naprawde sa takie cieżkie do utrzymania? I co z nimi mam robic na zime okrywac czy co?

Mirek_Lewandowski
18-05-2009, 21:32
Witam wszystkich
Mirku mam pytanie bo wczesnie czytalam twoje wypowiedzi i wyczytalam ze nie polecasz Cypsysików Lawsona a ja mam ich pare posadzonych z miesiąc temu właściwie powiedziano mi że te cyprysiki nazywają się Ivona czy jakoś tak. Proszę o rade jak je pielegnowac, nawozic czy podcinac żeby przezyy czy naprawde sa takie cieżkie do utrzymania? I co z nimi mam robic na zime okrywac czy co?

Podlewać jak sucho i tyle...

Mirek_Lewandowski
18-05-2009, 21:36
Jeżeli to nie tajemnica wagi państwowej :wink: to proszę o wypowiedź

http://forum.muratordom.pl/jak-rozmnozyc-kokornaka,t159974.htm

dziękuję

-siew nasion (z importu) proces długotrwały niestety
-odkłady płaskie lub powtarzane.
-szczepienie w szklarni w marcu na własnym korzeniu, lub IV-V na gruncie.
Chyba pozostaje Ci druga opcja. A, jeszcze jest jeden sposób- zakup w szkółce :wink:

bobiczek
18-05-2009, 21:48
Czytam od lat, nie pytam nigdy, ale zaczyna mnie wku...ć.
Moja 4 letnia brzoskwinia, co rok dostaje jakiegos parcha.
Liście się zwijają, czerwienieją, wygląda co rok obrzydliwie, bez owocu.
Pryskałem różnościami - bez efektu.
Zabezpieczona na zimę, a potem pieknie, parchacieje i dupa.
Czym mam to sikać?
mam?
nie mam?
wywar z pokrzyw robiłem, chemię w zeszłym roku.
efekt taki sam zawsze :cry:

bobiczek
18-05-2009, 21:51
i jeszcze jedno
mam pięknie wychodowane Wisterie z nasion
wschodziły w domu, od zezłego roku w ogródku.
Kiedy je ciąć?
maja tak słabą łodygę że korona gnie je na wszystkie strony.
Moge taka młodą w lipcu ciachać bez umiaru?
ona ma koronę 100 razy fajniejszą jak ta słomkana której stoi.
Jak z nia postapić Mirku, bo mi serce pęknie jak sie złamie

Mirek_Lewandowski
18-05-2009, 21:55
http://forum.muratordom.pl/odmiany-drzew-owocowych,t126524-60.htm

Całkiem niedawno było... 13 kwietnia ub. roku :D
Wiosną Syllit, jesienią. Miedzian. Poczytaj o kedzierzawce brzoskwini.
Żadne "wynalazki" nie pomogą

Arctica
19-05-2009, 08:16
-siew nasion (z importu) proces długotrwały niestety
-odkłady płaskie lub powtarzane.
-szczepienie w szklarni w marcu na własnym korzeniu, lub IV-V na gruncie.
Chyba pozostaje Ci druga opcja. A, jeszcze jest jeden sposób- zakup w szkółce :wink:

Dzięki jeszcze raz

Marek30022
19-05-2009, 09:18
brązowieją młode przyrosty jodły pospolitej, czym pryskać.

jen77
22-05-2009, 09:08
Zeszłej jesieni przesadziłam razem 18 dużych drzew ( 3,5 - 6m) - świerków i jodeł. Wszystkie były wykopane w workach jutowych - poprzedni właściciel wiedział, ze będzie się ich pozbywał. Obecnie z około 6 jodeł jedna, czy dwie dopiero co zaczęła puszczać nowe pędy ( ta najmniejsza - około 3,5m wysokości), reszt a jeszcze nie wiadomo, ale wszystkie jodły mają przy pniu zżółkłe igły. Nie nawoziłam ich jeszcze bo słyszałam ze się nie powinno takich dużych drzew nawozić po przesadzeniu. Jeśli chodzi o świwerki to 8 szt.na 12sztuk wypuściło nowe pędy ( reszta juz raczej w tym roku nie wypuści, o ile w ogóle się przyjmie) i tak jestem szczęścliwa ze się tyle przyjęło bo wszyscy mnie straszyli, że się pewnie nic nie przyjmie, a trochę było pracy przy ich rzesadzaniu
Moje pytania do znawców: czy te świerki czy jodły które nie wypuszczą w tym roku nowych pędów będą miały jeszcze szanse sie przyjąć za rok , czy dwa?
Co może być tym jodłom, że tak żółkną im igły ( zjawisko jest od pnia i wzczególnie w dolnych partiach gałęzi.

Acha na końcówkach wszystkich sa drobne pajęczynki ( ale nie w środku tam gdzie zżółkłe igły - obawiam się że zaatakowały je przędziorki - będę pryskać

i jaki powinien być odstę czasu pomiędzy opryskiem przeciw przędziorkom, a nawożeniem itp, o ile mogę nawozić

Arctica
22-05-2009, 11:14
Pól ha pokrzyw to traktor, kultywator. Szpadelkiem to se można....
A roundupem byle nie pryskać zielonego, przez korę sie nie wchłonie.

Dzięki za odpowiedź, dopiero teraz dojrzałam :oops: . Grabkami to może w główkę podrapać, ale szpadelkiem.....????? :lol:
Traktor tam za bardzo się nie nada bo musiał by slalom gigant między drzewami uskuteczniać :roll: , poroundupuje sobie... a niech mnie zakrzyczą.... :oops: , a do zielonego to i tak nie sięgnę...

Mirek_Lewandowski
22-05-2009, 14:20
jen 77, co się zazieleniło, będzie rosło (może) , co nie na pewno nie przyjmie się w przyszłym roku. Świerk ma inny system korzeniowy niż jodła i lepiej znosi przesadzanie, niż jodła. A igły na roślinach, które resztkami korzeni pobierają wodę będą zasychać, poczynając od najstarszych. Niemniej nie wywalaj, póki całkiem nie uschnie. Czasem potrafi zastartować z miesięcznym poślizgiem. Ale do jesieni się wyjaśni.

sure
22-05-2009, 17:56
Jeszcze tu spróbuję zasięgnąć opinii, bo w zasadzie nie wiem, co robić. Jestem przed zakładaniem trawnika, niedługo ma być nawieziona ziemia. Czy jest sens dawać pod warstwę ziemi siatkę przeciwko kretom? Tzn. czy jest skuteczna i w czymś nie przeszkadza? Prosze o poradę...

Mirek_Lewandowski
22-05-2009, 18:34
To nie do mnie... niech piszą ci, co mają :wink:

ElaMaz
22-05-2009, 21:47
Mam problem z klonem palmowym atropurpureum i różą pienną szczepioną. Mam je w ogrodzie dwa lata, rosną obok siebie. Wiosna w pełni, a one nic, jekies choróbsko czy zmarzły? Pąki na nich widac, ale chyba suche, więc może uschły?

http://images49.fotosik.pl/129/fc360ccc92bf0126m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc360ccc92bf0126.html)

http://images44.fotosik.pl/130/9b432200d3009861m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9b432200d3009861.html)

http://images41.fotosik.pl/125/89f081325d814b5am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89f081325d814b5a.html)

http://images41.fotosik.pl/125/fb99b8e18f949b0cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb99b8e18f949b0c.html)

kaba
22-05-2009, 21:48
Witam serdecznie.Mam pytanie odnosnie pecherznicy "luteus".Miesiac temu sadzilem zywoplot ,taki mieszany ,liguster,forsycja,zylistek i wlasnie pecherznica wszystkie rosliny rosna ok. tylko wlasnie dzisiaj zauwazylem ze na pecherznicy brazowieja i schna liscie, czy to jakas choroba?
Sam nic nie moge znalezc bo wszedzie pisza ze to bardzo odporna roslina.

Mirek_Lewandowski
23-05-2009, 20:43
ElaMaz- obie te roślinki niestety zmarznąć mogły. I prawdopodobnie zmarzły.
kaba- nie wiem, to faktycznie odporne jest...

Paty
23-05-2009, 22:36
Mirku !!!

Czy jest szansa, że katalpa , której młode listki ostatnio zmroziło jeszcze odbiją?
Tak samo robinia akacjowa?

ElaMaz
24-05-2009, 14:26
Mirku, czy nadają się juz tylko do wyrzucenia, czy mają szansę odżyc?

Mirek_Lewandowski
24-05-2009, 21:15
Jeśli roślinie liście zmarzły- zregeneruje. Jeśli przemarzły pędy lub co gorsza, korzenie oczywiście nie.

bonetka
24-05-2009, 22:27
Witam serdecznie
na wiosnę posadziłam sobie magnolię Galaxy
http://www.tracz.pl/pl/magnolia___galaxy.php
do odpowiedniej gleby ( drzewo ma ze 2.30 wysokości ) tylko to miejsce, co wieje od jeziora skóra mi cierpnie czy ono tam przeżyje bo wieje okrutnie ..mogłam z drugiej strony ( mam tam krzew magnolii i może w grupie byłby mikroklimat ) ale tam by nikt jej nie widział i nie podziwiał . Wiatr jest połudiowo-zachodni . Bać się? nie bać ? ...przesadzać ją ? teraz chyba za póżno od razu miała listki ....na jesieni ? ...zaryzykować i zostawić tam gdzie jest?
Mrozoodporna to ona jest ( niby a tak naprawdę to się okaże ) ale te wiatry .......
chyba nie zrobiłam najmądrzej ale chciałam żeby było ładnie !
Jakbym miała ją zmarnować to szkoda ...wielka szkoda :(

jen77
25-05-2009, 13:13
jen 77, co się zazieleniło, będzie rosło (może) , co nie na pewno nie przyjmie się w przyszłym roku. Świerk ma inny system korzeniowy niż jodła i lepiej znosi przesadzanie, niż jodła. A igły na roślinach, które resztkami korzeni pobierają wodę będą zasychać, poczynając od najstarszych. Niemniej nie wywalaj, póki całkiem nie uschnie. Czasem potrafi zastartować z miesięcznym poślizgiem. Ale do jesieni się wyjaśni.

no właśnie kolejne dwie zastartowały :-) - w tym kolejna jodła,
ale czy mogę takie duże drzewa nawozić, jeśli sadziłam je na jesieni

mirela99
25-05-2009, 14:22
Witam
Mam na działce posadzone sosenki - wysokośc od 1-3 metrów. Są posadzone bardzo blisko (dzieło wcześniejszego właściciela). To jakaś dziwna odmiana sosny (długie, mniej sztywne igły anizeli w popspolitej sośnie). Drzewek jest kilkadziesiąt. Zastanawiam się czy je przerzedzić (mniej więcej rosną co 1,5 metra, ale teraz jak się rozrosły to miedzy niektórymi nie da się przejść) bo chciałabym w przyszłosci mieć zagajnik po którym można się poruszać :).
Nie chcę też mieć wysokiego lasu sosnowego i zastanawiałam się czy nie usunąć szpica ? Reasumując - chciałabym mieć zagajnik (nie wysoki las) po którym można spacerować.Proszę o poradę.

jag_24
25-05-2009, 17:39
Mirku mam pytanie odnośnie azali, mam ich kilka ale większośc nawet nie rozwinęła pąków kwiatowych, część albo ma nadgnite kwiaty, albo poprostu wysuszone :( . Co robić? czy chociaz liście sie pojawią?

moniga
25-05-2009, 20:06
Mirki, pozwól że wrócę do temtu moich brzóz. Koniec maja a pączki nie rozwinęły sie w listki to już chyba tak zostanie. Od korzeni wszystkie puszczają liście. Czy jak pościnam łodygi i zostawię te wypuszczające liście z ziemi to wyrośnie z nich porządne drzewko czy jakieś dzikie niewarte zostawiania i lepiej wszystko wywalić? Zakładając że wyrosnie drzewko ile mniej więcej lat zajmie mu wyrośnięcie na np. 1.5 m wysokości?

Mirek_Lewandowski
25-05-2009, 21:25
jen77- zero nawozu, chyba, że masz ochotę zmarnować, ale to prościej wykopać :wink:
bonetka- nie wiem.. kupić drugą? :D
mirela99, najpierw są sadzonki, pożniej zagajnik, następnie tyczkowina, drągowina i dalej drzewostan określonej klasy wieku... i tego nie zmienisz.
A jak za gęsto, to się wycina.
jag24- nie rozumiem, koniec maja i bez liści? Wejdź w wątek rododendronowy i poczytaj, bo nie wiem, o co chodzi.
moniga- brzozy możesz przyciąć, odrosty od korzenia (zostawić jeden, najsilniejszy) będą miały 1,5 m za dwa lata.

jag_24
26-05-2009, 09:16
Mirku ano bez liści, same kikuty, pąki kwiatowe zanim się rozwineły to opadły...a po nich kikuty ani jednego liścia. Jutro zrobię zdjecie

Mirek_Lewandowski
26-05-2009, 14:39
No to już są martwe. Trzeba by się zastanowić dlaczego....

jamles
26-05-2009, 22:47
a nie przymroziło tych azalii :roll:

marc78
27-05-2009, 21:49
proszę o radę:
-co zrobić ze śliwą zasadzoną na jesień, której liście są w połowie zielone a w połowie suche? Nie ma nowych przyrostów.
-co zrobić z grujecznikiem japońskim który po wsadzeniu na wiosnę zmienił kolor liści z zielonych na brązowo-czerwone? czy będzie dalej rósł czy uschnie?
pozdr.

Mirek_Lewandowski
28-05-2009, 16:03
proszę o radę:
-co zrobić ze śliwą zasadzoną na jesień, której liście są w połowie zielone a w połowie suche? Nie ma nowych przyrostów.
-co zrobić z grujecznikiem japońskim który po wsadzeniu na wiosnę zmienił kolor liści z zielonych na brązowo-czerwone? czy będzie dalej rósł czy uschnie?
pozdr.

Ja może trochę ogólnie... na taki post to ja nie odpiszę, Duchem św. nie jestem. Nie wiem nic, tyle , że posadzone było... Albo uschnie, albo będzie rósł..

gustafso
28-05-2009, 19:30
Proszę o pomoc
Coś niepokojącego dzieje się z moją wiśnią . Ciekaw jestem czy mozna coś na to zaradzić . Oto kilka fotek tej wiśni :
http://images41.fotosik.pl/129/fa64e4750aed655am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fa64e4750aed655a)
http://images46.fotosik.pl/133/4aef7acf53c8a8f0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4aef7acf53c8a8f0.html)
http://images40.fotosik.pl/129/63b263583c6aec95m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63b263583c6aec95.html)
http://images50.fotosik.pl/133/bdb16f5a64b6a57am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bdb16f5a64b6a57a.html)
http://images40.fotosik.pl/129/e031668c0b120f52m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e031668c0b120f52.html)

Mirek_Lewandowski
28-05-2009, 20:04
No pęknięcie mrozowe, zaniedbane. Nawet gdyby papiakami przybić wiosną tą odłażącą korę, byłoby lepiej, teraz to cóż- wyrzeźbić martwe, tak, żeby nie uszkodzić kallusa tworzącego się przy ranie i wtedy ocenisz, ile zdrowego zostało. Ranę umalować białą emulsją z dodatkiem Topsinu.

jag_24
28-05-2009, 21:36
No to już są martwe. Trzeba by się zastanowić dlaczego....


Ale odbiją???
ta zachowała się najlepiej

zdjęcie z początku maja, kiedy zaczynały rozkwitać
http://images50.fotosik.pl/133/f9cb2c9dfe97d392med.jpg (http://www.fotosik.pl)

a to już wczorajsze :(
http://images39.fotosik.pl/130/b4d3bee7828ab427med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images39.fotosik.pl/130/8ad00b85345e0b7emed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images44.fotosik.pl/134/134341823c701aa9med.jpg (http://www.fotosik.pl)

pozostałe są bez kwiatów a część bez liści

jag_24
28-05-2009, 21:48
I jeszcze jedno pytanko:
co to za roślinka??Szukałam w internecie i nigdzie nie mogę jej znależć, pięknie i dość szybko się rozrasta, rośnie w słońcu...Chyba na dobre zadomowiła się w moim ogrodzie ale nie znam jej nazwy...
http://images47.fotosik.pl/133/bc75530429579680med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images48.fotosik.pl/133/98d5a4ab0881972dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

jag_24
29-05-2009, 08:33
A oto wspomniana kilka postów wcześniej magnolia gwiaździsta, która jeszcze nie wypsuściła listków :o

http://images49.fotosik.pl/133/2991cc16e8ce1757med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Przyciąć? czy sama odbije.

pozdrawiam

Mirek_Lewandowski
29-05-2009, 18:18
jag_24- widze zamierające azalie i nadal nic nie wiem..
- kiedy były sadzone?
- jaka gleba, jakie pH
- czy to było podlewane (u mnie wczorajszy deszcz był pierwszy od 2 m-cy-)
- czy nawożone, czym, ile (czy nie za wiele???)
Podobnie z magnolią

jag_24
29-05-2009, 18:39
Magnolia posadzona na początku kwietnia a nawożona pod koniec kwietnia, nawóz w granulkach Doktor O'grodnik 1 garść obficie podlana, od tamtej pory systematycznie podlewana wodą ze studni. Azalie posadzone na początku kwietnia tego roku, wcześniej rosły w donicach ( i pięknie kwitły) nawożone w zeszłym roku nawozem tej samej firmy 1 łyżka na doniczkę średnica donicy ok.30cm. były równiez podlewane zakwaszaczem do gleby. w tym roku jeszcze nie nawożone, posadzone do ziemi podsypane kompostem. A PH gleby??? nie mam pojęcia, ziemia była uboga więc została przekopana i podsypana równiez duża dawką kompostu, wokół magnolii pięknie rozrósł się bożykwiat oraz inne byliny

Mirek_Lewandowski
29-05-2009, 18:47
Jeśli decydujemy się na uprawę kwasolubnych zaczynamy od sprawdzenia pH gleby- i przygotowujemy glebę zgodnie z ich wymaganiami. Jest na temat cały długi wątek, zygmor napisał chyba wszystko, nie będę sie wymądrzał :D
A roślin świeżo sadzonych się nie nawozi... garscią. Najlepiej wcale.

jag_24
29-05-2009, 18:56
chciałam dobrze :oops:

Joasia
30-05-2009, 00:22
Dzień dobry,
chciałabym zapytać, co zżera listki mojej brzózki i magnolii? Te robale są małe, zielone, umieją latać, mają na głowie 2 małe czułki? różki? nie wiem jak to okreśłić. Z listków po zeżarciu zostaje tylko szkielcik (te "nerwy"). Buuu, chcę te małe zielone wszystkie pozabijać.
Pomocy!
Joasia.

Mirek_Lewandowski
30-05-2009, 13:00
Naliściak srebrnik.
Ładny.
Zaraz pozabijać?

Joasia
30-05-2009, 16:46
No - bo co innego mogę z nimi zrobić, z tymi naliściakami, jak nie wymordować? Zwłaszcza brzózki mi szkoda :(

el-ka
31-05-2009, 01:50
Nowoposadzona (ok. 2-3 tyg temu) jarzębinka pozwijała młode listki i jakaś pajęczyna jest obok.
Na tujach już wcześniej widziałam takie pajęczynki, ale one nie chorują i czytałam gdzieś wczesniej na forum, że to jakieś pajączki pożyteczne. Polewam drzewka wodą przy podlewaniu, ale dalej to się trzyma.
Czy to przeszło na jarzębinę i ją zżera ? Przędziorek ? Pryskać czymś ?

Mirek_Lewandowski
31-05-2009, 12:56
Rozwiń i sobie obejrzyj... :D

A tak ogólnie- listek jarzębiny czy brzozy to baza pokarmowa dla różnych owadów. Żrą... ano żrą. I co- chcecie wytłuc wszystko w okolicy? Z powodu paru uszkodzonych listków?
Chronimy, jeśli szkodnik (pojęcie umowne) zagraża naszej roślinie, przy masowym pojawie. Rzeczy cenne... ale brzozę, jarzębinę? Nie widziałem w naturze drzew tych gatunków które coś zeżarło.
Żyj i daj drugiemu żyć.
A pozwijane można ręcznie oskubać...

MarzannaPG
31-05-2009, 17:59
Mam plagę ochojnika na iglakach. Spryskałam to preparatem (nie pamiętam nazwy) tzw. "wsobnym' czyli miał przeniknąć do wnętrza 'szyszek'. Ale czy mimo wszystko należy usuwać te 'szyszki'? Dodam, że tego jest na niektórych iglakach mnóstwo (co ciekawe na niektórych wcale), zwłaszcza na tegorocznych przyrostach i musiałabym je nieźle 'ogolić'.

mundzia
31-05-2009, 20:11
Mirku drogi... mam takie pomarańczowe glistki na mojej juce... wygladaja tak:
http://foto3.m.onet.pl/_m/1d2a177c34bc6ab5d0d0f5ca7529ba0f,21,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/bad050fc1065d66115a592e9ec0fd2b0,21,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/a3173c22839c45bbfcdf18a8ffa0871d,21,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/6485dcdd27a752d10ca378506e16b727,21,19,0.jpg
jukka z powodu ich obecności zadowolona nie jest, ma zeschłe końcówki i nie wiem jak ja ratować :)

proszę o pomoc w ich i swoim imieniu :)

pozdrawiam :)

Mirek_Lewandowski
31-05-2009, 20:43
Nie mogę się dopatrzeć, co to... nie myślałem, że jukę może coś żreć. Tyle, że to żre martwe? Czy zielone też?
Bodaj Decis wystarczy...

mundzia
31-05-2009, 21:09
mam wrażenie, że one raczej na tym suchym siedzą, jukka po ziemie nie wygladała dobrze, miała suche końce... ale nie wiem sama, czy te zyjatka jej szkodzą czy nie... chyba bardziej dokładniego zdjęcia nie zrobię, one sa takie maleńkie, robiłam na funkcji super makro i juz lepiej mi chyba nie wydzie, no chyba że w słoneczny dzień, jak będzie wiecej światła...
zaobserwowałam że mają długi odwłok i chyba 3 albo 4 pary nóżek umieszczonych bliżej głowy

http://foto3.m.onet.pl/_m/a4d2a703b5dbda40fb5d72f3f8a06913,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/ba4aed7c65687426c7e0f99d452af027,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/f763ac69cd94d8a4e898bfa64e73f106,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/c7d0f617a324f5f4af4cfba37c99ec9a,10,19,0.jpg[/img]
http://foto0.m.onet.pl/_m/9faf1f8574433c1d09b9de513f2884c0,10,19,0.jpg

Mirek_Lewandowski
31-05-2009, 21:12
Weż dobry sekator, wytnij, co suche i tyle. Juka to twarde zielsko, jeśli nie umarzło z kretesem, w co wątpie, odbije. A to co tam łazi na szkodnika nie wygląda.

mundzia
31-05-2009, 21:15
oki, dziękuję :) sekatorem to lubię operować :) duzo bardziej niz opryskiwaczem :D

woy1
01-06-2009, 08:07
Witam, problem z tujami brabant. Warunki mają dość trudne, szpaler pod wysokimi drzewami, więc suche stanowisko.

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ya/lb/v0ta/2U1onIjDyZ55yuOIzB.jpg

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ya/lb/v0ta/JP68B9Z18aHbdhNosB.jpg

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ya/lb/v0ta/MeIgdYjxGqJnpMAyHB.jpg

Czy jest to choroba? Susza?

pozdrawiam
w.

Mirek_Lewandowski
01-06-2009, 13:48
Szczerze mówiąc, nie wiem. Plamistość łusek żywotnika ciut inaczej wygląda.
Inaczej też wyglądają objawy suszy. Dużo tego?

bogumil
01-06-2009, 21:18
Mirku, mam pytanie. Czy mogę podciąć teraz moją wierzbę?
Mam wrażenie, że jest jej bardzo ciężko :D . Ostatnie wichury mało jej nie wyrwały z korzeniami. Przywiązałam jej solidną podporę ale nie wiem czy to wystarczy?
Jeśli nie teraz to kiedy?


http://img39.imageshack.us/img39/1917/dsc09088n.jpg (http://img39.imageshack.us/my.php?image=dsc09088n.jpg)



Beata

Mirek_Lewandowski
01-06-2009, 21:25
Jak najszybciej, to powinno być ogolone na krótko po opadnięciu "kotków" przed rozwinięciem liści. Ale tnij, do jesieni zdąży odrosnąć.

bogumil
01-06-2009, 21:31
Po opadnięciu kotków była golona, słowo! :D Ale ona rośnie jak szalona :lol:

Dziękuję ci Mireczku bardzo:)

Mirek_Lewandowski
01-06-2009, 21:33
To nie golić " na zero" tylko po prostu skrócić pedy... widać jej dobrze,

bogumil
01-06-2009, 21:56
Jutro tak zrobię, jeszcze raz dziękuję:)

woy1
02-06-2009, 07:49
Szczerze mówiąc, nie wiem. Plamistość łusek żywotnika ciut inaczej wygląda.
Inaczej też wyglądają objawy suszy. Dużo tego?

Z 60 sztuk na ponad połowie. Tuje rosną pod jesionem i lipami. Tuje najbardziej zacienione wydają się zdrowe, brak zaschniętych łusek.

pozdrawiam
w.

kotek999
02-06-2009, 12:53
Witam, Panie Mirku po moich różach pnących czerwona sympatia chodzą mrówki a zwłaszcza upodobały sobie pąki czy mam z tym coś robić?? Wiem że może to głupie pytanie ale od 2 miesięcy zajmuję się ogrodem więc jestem zielona.

a wracając do klonu palmowego gdzie podpowiedziałeś mi że zmarzł, miałeś rację przesadxiłam go w inne miejsce, bardziej zacienione i odsłonięte od wiatru, podlewałam podcięłam i zaczął mi się puszczać:)


Pozdrawiam

nakoto
02-06-2009, 17:14
Witam

Panie Mirku błagam o poradę, mam giga problem z moim ledwo posianym trawnikiem,
tak po krótce...

ziemia 6 klasa, piach
nawieziona mieszanka ziemi ciemno brązowej i czarnej-śmierdzącej, torfowej z ogrodnicza wymieszanej
razem zmieszane to 10 nawet do 15 cm
nim były nawiezione zsypałem wapnem ogrodowym stara wypielona ziemie
w obawach ze może być za dużo, posypałem mniej niżeli wychodziło z wyliczeń na worku producenta
trawa posiana, 10 kwietnia, akurat na miesięczna susze trafiłem, ledwo rosła ale co dzień 2-3 godziny zawsze po 19 podlewana ursoła przyzwoicie ;o)

tydzień temu pierwsze koszenie i juz wówczas zauważyłem żółte plamy - tak jak poniżej na zdjęciach
po tygodniu trawa co ma plamy żółte nie rośnie, a tam gdzie zielona jest juz znowu gotowa do koszenia, bo caly tydzień bylo słońce i deszcz na zmianę wiec warunki miała znakomite

nie nawoziłem jeszcze niczym trawnika

co z tym robić, w obawie o robaki, przekopałem w środku dnia w kilku miejscach na 20-30 cm dołki i nie znalazłem ani grama robaka, czysta piękna ziemia - ale podobno robaki żerują nad samiutkim rankiem.. ?

kolejne co...to zauważyłem przy kopaniu, ze trawa jest naprawdę bardzo mocno juz zakorzeniona, wyrwałem kawałek dywanu, dosłownie dywanu i ciężko mi było taki kawałek porozdzielać

btw: nie mam zdanych pow, ale trawa jak widać jest blisko - ogrodzonego lasu - może to las ma jakiś wpływ?...mech tam kiedys byl przez podwojnym przekpaniem i pieleniem, ale narazie nigdzie naocznie go nie widac
- nigdy nie było po deszczach kałuż więc raczej wykluczam ze cos przegniło
- trawka z bliska - przykładowo z 1 ziarna wystają trzy kłosy - jeden cały suchy-żółty- jeden świeży zielony, trzeci zielony juz z czarną kropka po środku jakby było przypalone

co robić z tymi plamami?

czy da profilaktycznie cos na robaki (może akurat źle trafiłem ich szukając)
jeśli tak to co?

i jaki pierwszy nawóz zastosować na ten trawniczek

i proszę może o kolejność, który nawoź kiedy polać, czy przed skosić dobitnie itp..itd...

Bardzo proszę o porady... Pozdrawiam i zarazem Dziękuje za wszystko co można bylo przeczytać do tej pory ;o)

zdjątka

http://i42.tinypic.com/2ypdj61.jpg

http://i40.tinypic.com/2vw7cjl.jpg

http://i39.tinypic.com/v8pqtw.jpg

http://i43.tinypic.com/2s0ivs2.jpg

Mirek_Lewandowski
02-06-2009, 18:53
Ech tam, nie panikuj :D
Widziałem wiele gorszych trawników. Nierównomiernie- bo i pewno gleba nierównomierna, niedokładnie wymieszana. Nawóz, woda, koszenie. Za 300 lat będzie pokazowy trawnik... angielski.
Nawóz trzeba posiać (z rozumem, na worku napisali ile) obciciej tam, gdzie licha. Przed deszczem, albo porządnie podlać. Jaki- a bądź jaki, bodaj azofoskę, a jak delikatnie tam gdzie głodna sypniesz saletę amonową, a później azofoskę po całości, jeszcze lepiej.
No i kosić, im częściej, tym lepiej. Jak na świeżo siane, całkiem ładny trawnik biorąc pod uwagę fatalną pogodę. To musi się rozkrzewić.
A, i tam gdzie licha może by warto pH sprawdzić, z ciekawości.

nakoto
02-06-2009, 19:00
:D Dziękuje za rady..

tylko jaki ten nawóz.. w sklepach polecanych polecaja jakies zestawy startowe, a w innym zwykly nawoz z magnesem... w kazdym co innego :roll:

czyli jak pedrakow nie widzialem, szczegolowo ich szukajac.. narazie wpierw nawozem dzialac ?

Pozdroffka

02-06-2009, 20:06
Witaj MIRKU,

Także i ja chciałbym skorzystać z Twoich porad i pomocy.

Byłem dziś na działeczce sprawdzić jak się mają drzewka skoro u Nas leje i leje już od tygodnia. Zauważyłem że niektóre gałązki są pół zielone a pół brązowe (brąz taki jakby były po prostu brudne) czy to normalne?
Dodam iż sadziłem te drzewka miesiąc temu mam więc nadzieję że się przyjęły i po prostu w ten sposób reagują na przyjęcie się...
Wwszyscy mi mówią że gdyby się nie przyjęły to nie wyglądałyby tak jak teraz czyli nie byłyby zielone i kilka gałązek jak opisałem ale całe uschnięte zapewne już i że nie ma się o co martwić...jakie jest Twoje zdanie? Czy rzeczywiście w pierwszym roku drzewka mogą cierpieć w ten sposób??

Podaję link do zdjęć moich tujek....
http://foto.onet.pl/a1aul,oigiwg4w8ee8

Oceń proszę i jak najszybciej podziel się ze mną (a także pozostałymi forumowiczami) swoim poglądem..

Z GÓRY BARDZO CI DZIĘKUJĘ!!

Mirek_Lewandowski
02-06-2009, 20:36
:D Dziękuje za rady..

tylko jaki ten nawóz.. w sklepach polecanych polecaja jakies zestawy startowe, a w innym zwykly nawoz z magnesem... w kazdym co innego :roll:

czyli jak pedrakow nie widzialem, szczegolowo ich szukajac.. narazie wpierw nawozem dzialac ?

Pozdroffka

Od magnesu to Kiepski :D A jaki- przecież napisałem.

Mirek_Lewandowski
02-06-2009, 20:38
Witaj MIRKU,

Także i ja chciałbym skorzystać z Twoich porad i pomocy.

Byłem dziś na działeczce sprawdzić jak się mają drzewka skoro u Nas leje i leje już od tygodnia. Zauważyłem że niektóre gałązki są pół zielone a pół brązowe (brąz taki jakby były po prostu brudne) czy to normalne?


Dość normalne, jak coś jest ułamane, to sobie schnie :lol:

02-06-2009, 21:00
Witaj MIRKU,

Także i ja chciałbym skorzystać z Twoich porad i pomocy.

Byłem dziś na działeczce sprawdzić jak się mają drzewka skoro u Nas leje i leje już od tygodnia. Zauważyłem że niektóre gałązki są pół zielone a pół brązowe (brąz taki jakby były po prostu brudne) czy to normalne?


Dość normalne, jak coś jest ułamane, to sobie schnie :lol:


Rozumię Mirku, że uważasz że się przyjęły i wszystko jest ok?! Kamień spadł mi z serca!!!! A jest tego troszkę sztuk:)
Kiedy uważasz mógłbym pierwszy raz przyciąć i w jaki sposób oraz kiedy zastosować jakiś pierwszy środek? Np. czy używać czegoś na jesień przed zimą czy pozostawić takie jakie są??
Co mógłbyś mi jeszcze doradzić patrzać na foto które zawarłem?
DZIĘKUJĘ CI BARDZO ZA POMOC!!!!!

bogumil
02-06-2009, 21:57
Melduję , zadanie wykonane
moja wierzba w nowej fryzurc :lol:

http://img404.imageshack.us/img404/2298/dsc09094.jpg (http://img404.imageshack.us/my.php?image=dsc09094.jpg)




i mam pytanko, co to za krzew , który tak biało kwitnie, dostałam go w zeszłym roku i nie pamiętam nazwy, jeśli Mireczku wiesz ( a wiesz na pewno) to proszę o odpowiedź :)


http://img404.imageshack.us/img404/7232/dsc09090.jpg (http://img404.imageshack.us/my.php?image=dsc09090.jpg)


Beata

Mirek_Lewandowski
02-06-2009, 22:15
A nie kojarze, foto hm... takie sobie :D Wierzba ładna...
sajmon, daj tym tujom w spokoju rok rosnąć, no podlej czasem jak sucho. O cięciu i nawożeniu pomyśl wiosną przyszłego roku.

bogumil
02-06-2009, 22:37
kurcze...jutro postaram się zrobić lepsze:)

egry
03-06-2009, 07:07
Podejrzewam, że jest to tawuła nippońska.

DAretka
03-06-2009, 09:25
Witam serdecsznie,


Mam posadzone młode sosny odmiany "panderosa"
. Niestety sosenki są bardzo mało rozgałęzione i nie wyglądaja imponująco. Wręcz jak takie małe miotełki...... Co zrobić żeby sie zagęściły i zechciały wypuścic nowe gałązki :-)


Będę wdzięczna za pomoc. Jestem baaaaaaardzo początkującą ogrodniczką :-)

Sloneczko
03-06-2009, 10:23
Na pewno tawułka, mam taką w ogrodzie :) Tnę ją ostro po każdym przekwitnięciu i jest ładna, i gęsta.

kotek999
03-06-2009, 10:38
Pane Mirku co z moim pytaniem, atak mrówek na róże??


Pozdrawiam

AMFI
03-06-2009, 12:02
Pane Mirku co z moim pytaniem, atak mrówek na róże??


Pozdrawiam

przepraszam, że się wtrącam, ale czy te mrówki aby nie zaatakowały mszyc pasożytujących na różach?

kotek999
03-06-2009, 13:39
innych robali nie zauwazyłam, ale jeszcze raz sprawdze.

dzieki

03-06-2009, 18:42
sajmon, daj tym tujom w spokoju rok rosnąć, no podlej czasem jak sucho. O cięciu i nawożeniu pomyśl wiosną przyszłego roku.

Dziękuję Mirku,
Daje więc tują zupełną wolnośc do przyszłej wiosny. Wtedy to pierwszy raz zacznę podcinanie. Jeśli mógłbyś mi jeszcze poradziś czym najlapiej nawozić na przyszła wiosnę i w jakich ilościach to byłby bardzo wdzięczny!!
Z góry też i za to dziękuję!

Mirek_Lewandowski
03-06-2009, 18:55
Pane Mirku co z moim pytaniem, atak mrówek na róże??


Pozdrawiam

Zlikwiduj mszyce, to i mrówki nie będą miały czego szukać.

Mirek_Lewandowski
03-06-2009, 18:57
Witam serdecsznie,


Mam posadzone młode sosny odmiany "panderosa"
. Niestety sosenki są bardzo mało rozgałęzione i nie wyglądaja imponująco. Wręcz jak takie małe miotełki...... Co zrobić żeby sie zagęściły i zechciały wypuścic nowe gałązki :-)


Będę wdzięczna za pomoc. Jestem baaaaaaardzo początkującą ogrodniczką :-)
P. ponderosa. Gatunek, nie odmiana. A co robić? Poczekać lat parę.

bogumil
03-06-2009, 20:17
egry i Słoneczko...piękne dzięki za odpowiedź :lol:


Beata

dorbie
03-06-2009, 23:36
Poczytalam sobie ten watek i szczerze mówiac załamałam sie. Spodziewalam sie naprawde problemow ogrodniczych, hmm, ciekawych i odkrywczych. A tu pisza przede wszystkim ludzie ktorym sie nie chce przeczytac poradnikow a nawet innych wypowiedzi i watkow. To tak jak do lekarza przychodzi czlowiek ktorego boli gardlo od rana i ma od godziny temp 37 i nie wie co robic. Ludzie, troche sprytu a nie na latwizne - widzice watek Pogotowie to z byle problemem, to i odpowiedzi sarkastyczne. Poczytajcie troche literatury, nawet serwisow specjalistycznych w necie, podstawowe rzeczy sa.
A tak w ogole to taki watek ma sens. Pozdrawiam - ja tez poczatkujacy ogrodnik jestem i czekam az mi zacznie rosnac to co posadzilam :lol:

amazonka22
04-06-2009, 00:22
witam ponownie kupiliśmy dziś działkę ogrodnicza na ogródkach działkowych

i jest tam drzewko brzoskwiniowe które z całych sił chce żyć :wink: ma nawet kilak zielonych owoców ale jest w opłakanym stanie schnie od dołu. moje pytanie brzmi wyciąć w cholerę czy jakoś ratować?
http://img198.imageshack.us/img198/8237/p1090303.jpg (http://img198.imageshack.us/my.php?image=p1090303.jpg)

Sloneczko
04-06-2009, 01:26
Poczytajcie troche literatury, nawet serwisow specjalistycznych w necie, podstawowe rzeczy sa.
A tak w ogole to taki watek ma sens. Pozdrawiam - ja tez poczatkujacy ogrodnik jestem i czekam az mi zacznie rosnac to co posadzilam :lol:

A jak nie zacznie, to poczytasz trochę literatury (ba, pójdziesz do serwisu specjalistycznego), czy uderzysz do Mirka jak w dym? ;)

dorbie
04-06-2009, 11:06
Poczytajcie troche literatury, nawet serwisow specjalistycznych w necie, podstawowe rzeczy sa.
A tak w ogole to taki watek ma sens. Pozdrawiam - ja tez poczatkujacy ogrodnik jestem i czekam az mi zacznie rosnac to co posadzilam :lol:

A jak nie zacznie, to poczytasz trochę literatury (ba, pójdziesz do serwisu specjalistycznego), czy uderzysz do Mirka jak w dym? ;)

:lol: A zebys wiedziala ze wpierw sama czytam jak chce cos posadzic, gdzie to sadzic, jakie warunki, na co jest wrazliwe i wtedy sadze. A jak sie trzyma to nie sprawdzam przez net czy dobrze rosnie, no pewnie ze chce sie pochwalic tym co sama stworzylam w ogrodzie ale nie na tym watku. Pewnie ze jak jakies watpliwosci to bym sie podpytala, ale tu wiele osob chcialoby gotowizne bez zadnego wysilku, dlatego to krytykuje.

Mirek_Lewandowski
04-06-2009, 12:59
dorbie, dzięki... przyznam, że też myślałem już coś napisac :D
I cóż, taka odpowiedź, jakie pytanie :wink:
amazonka, popatrz tak na to drzewo- do czego poza wycinką to się nadaje?

amazonka22
04-06-2009, 13:18
dorbie, dzięki... przyznam, że też myślałem już coś napisac :D
I cóż, taka odpowiedź, jakie pytanie :wink:
amazonka, popatrz tak na to drzewo- do czego poza wycinką to się nadaje?

do obrosnięcia bluszczem? :lol: :wink: spoko zrozumiałam.

jaki
04-06-2009, 19:34
dorbie
wyluzuj i daj żyć innym :lol:

dorbie
04-06-2009, 20:07
dorbie, dzięki... przyznam, że też myślałem już coś napisac :D
I cóż, taka odpowiedź, jakie pytanie :wink:
amazonka, popatrz tak na to drzewo- do czego poza wycinką to się nadaje?

uff, dzieki, bo sie balam ze mnie zjedziesz ze to Twoj watek a ja sie wtracam. Ale ja z checia czytam takie watki by czegos ciekawego sie dowiedziec
pozdrawiam :D

dorbie
04-06-2009, 20:09
dorbie
wyluzuj i daj żyć innym :lol:

ok, juz sie nie czepiam

bogumil
04-06-2009, 20:34
Powiedz mi Mirku co się robi z "kwiatami" różanecznika po przekwitnięciu?. Czy to się obcina czy tak zostawia? Tzn te główki po kwiatkach :D



http://img193.imageshack.us/img193/2119/dsc09107.jpg (http://img193.imageshack.us/my.php?image=dsc09107.jpg)



pozdrawiam
Beata

Mirek_Lewandowski
04-06-2009, 20:41
Bierze się w dwa paluszki :D i wyłamuje. Delikatnie, coby nie uszkodzić wyrastających pędów. Chodzi o niedopuszczenie do wiązania nasion- lepsze kwitnienie w przyszłym roku.

bogumil
04-06-2009, 20:58
Ok, tak zrobię...w dwa paluszki, hihihi :D

Dzięki

amazonka22
04-06-2009, 22:21
Poczytalam sobie ten watek i szczerze mówiac załamałam sie. Spodziewalam sie naprawde problemow ogrodniczych, hmm, ciekawych i odkrywczych. A tu pisza przede wszystkim ludzie ktorym sie nie chce przeczytac poradnikow a nawet innych wypowiedzi i watkow. To tak jak do lekarza przychodzi czlowiek ktorego boli gardlo od rana i ma od godziny temp 37 i nie wie co robic. Ludzie, troche sprytu a nie na latwizne - widzice watek Pogotowie to z byle problemem, to i odpowiedzi sarkastyczne. Poczytajcie troche literatury, nawet serwisow specjalistycznych w necie, podstawowe rzeczy sa.
A tak w ogole to taki watek ma sens. Pozdrawiam - ja tez poczatkujacy ogrodnik jestem i czekam az mi zacznie rosnac to co posadzilam :lol:

to doradź mi gdzie znaleźć informacjie co jak gdzie sadzić ja mieszkaniec bloku mam w domu tylko jednego kwiatka nawet nie weim co to. po kupnie działki chciałabym wadzic kilka tui i kilka drzewek owocowych i nie wiem do kiedy mogę je wsadzic o ile jeszcze moge. jest jakas stronka w necie co mi pomoże?

nakoto
04-06-2009, 22:34
Mirku,

azofoska poszla idelnie przed sporym deszczem wczorajszym pochłodnieniem, czekam na efekt :wink:

ale ale,
od wczoraj zauwazylem ze pojawialy sie na tej trawie grzyby, brazowe o cienkim kapeluszu i biale takie pileczki miekkie, dzis bylo ich drugie tyle nzieli wczoraj...

btw: od ponad tygodnia co dzien deszcze co pewnie ma na to wplyw

czy cos te grzybki moga oznaczc konkretnego ?

dorbie
04-06-2009, 23:29
to doradź mi gdzie znaleźć informacjie co jak gdzie sadzić ja mieszkaniec bloku mam w domu tylko jednego kwiatka nawet nie weim co to. po kupnie działki chciałabym wadzic kilka tui i kilka drzewek owocowych i nie wiem do kiedy mogę je wsadzic o ile jeszcze moge. jest jakas stronka w necie co mi pomoże?

Ja wbijam nazwe rosliny w google i tak szukam wszystkiego. Zakupuje czasopisma by poogladac ogrody i poczytac do poduszki. Bardzo lubie strone http://www.kurowski.pl/pl/katalog.php , http://www.zszp.pl/ , http://www.cieplucha.com.pl/ , http://www.majewscy.com.pl/pl/
Musisz sie zastanowic co chcesz miec w ogrodzie czy szpaler tuj czy zywoplot nieformowany z naturalnie rosnacych krzewow i drzew ktore daja rozne kolory w ciagu calego lata kwitna po kolei a nie wszystko naraz, sa kolorystycznie dobrane. poogladaj rozne zdjecia w necie, zainspiruj sie. Generalnie rosliny sprzedawane w doniczkach mozna sadzic cale lato, te co kupuje sie z odslonieta bryla korzeniowa na wiosne i na jesieni, tak samo tez drzewka owocowe. Poczytaj sobie o formowaniu korony drzewek owocowych, o tym jakie rosliny w jakich warunkach klimatycznych. U nas sa straszne wiatry i jestem nastawiona na zaslanianie wszystkiego na zime. powodzenia. poszukaj tez watku Elfir - tam ludzie pisza o tworzeniu ogordu

amazonka22
04-06-2009, 23:44
dorbie dzieki bardzo :)

ja nie zamierzam za bardzo się wczuwać w tą działeczkę ona jest mała ma niecałe 300 m. kilka tiu ma mnie osłonic od sąsiada. a reszta ścian jest nie ważna bo to działka na samym końcu na samiutkim rogu. dzięki jeszcze raz. i szukam już tej elfir.

Mirek_Lewandowski
05-06-2009, 20:34
Nie wiem czy tej, ale byłoby miło, gdybyś pisała po polsku. Używając znaków przestankowych.
Taka pisanina to dla mnie totalne olewanie forumowiczów.

Sloneczko
06-06-2009, 02:25
Amazonka22

Biedna lipa... A mądre książki piszą, że dożywa kilkuset lat... i że nie wolno ciąć bez zezwolenia!

amazonka22
06-06-2009, 08:43
Amazonka22

Biedna lipa... A mądre książki piszą, że dożywa kilkuset lat... i że nie wolno ciąć bez zezwolenia!

o czym ty piszesz?

EDZIA
06-06-2009, 21:07
Mirku, "czerwienieją mi liście" aksamitek, czego mam za dużo , albo czego brakuje w glebie :-?

Mirek_Lewandowski
06-06-2009, 21:09
A może po prostu zimno? Przymrozek był....

EDZIA
06-06-2009, 21:13
Ufff, :wink: Dzięki :D
Faktycznie zimno, przymrozku chyba nie było.
Za to teraz u mnie super pogoda, zdecydowanie się ociepliło i deszczyk fajny pada. Kurcze nie mogę w domu usiedzieć :oops: :wink:

Mirek_Lewandowski
06-06-2009, 21:36
"Studenty" :D odporne są, byle co ich nie bierze...

EDZIA
06-06-2009, 21:40
"Studenty" :D odporne są, byle co ich nie bierze...

Po naszymu sztudyntki :wink:
Wiem, że trudno je czymś zaskoczyć dlatego mnie to zaniepokoiło.
Fakt ostatnio głownie w domu przy kominku siedziałam, :wink:

Sloneczko
07-06-2009, 02:31
Amazonka22

Biedna lipa... A mądre książki piszą, że dożywa kilkuset lat... i że nie wolno ciąć bez zezwolenia!

o czym ty piszesz?

O lipie, którą wycięłaś wraz z innymi drzewami na swojej działce. Bez zezwolenia można wycinać tylko drzewa owocowe.
O, tu: http://forum.muratordom.pl/post3197992.htm#3197992 , Wysłany: Pon Mar 23, 2009 23:24

W miedzy czasie wycięliśmy tez cztery drzewka (10.02): Topole i lipę - które zagrażały naszemu przyszłemu gniazdku. Lipa dodatkowo przeszkadzała by gdybyśmy chcieli poszerzyć wjazd.

Jeszcze się pytasz, o czym piszę? :o :o

amazonka22
07-06-2009, 11:24
ale ja miałam pozwolenie na ich wycięcie. wiec się odczep :-?

Sloneczko
07-06-2009, 12:02
ale ja miałam pozwolenie na ich wycięcie. wiec się odczep :-?

Jeśli miałaś, czego się wzbudzasz???
Jeśli miałaś i tak wolno mi westchnąć nad losem starej lipy, które to drzewo jest dla mnie najpiękniejsze...

amazonka22
07-06-2009, 13:50
wzdychaj sobie ile chcesz dla mnie podczas wichur to bylo istne zagrożenie. i nie interesuje mnie Twoje zdanie. poza tym tu nie jest miejsce na dyskusje wiec daruj sobie i przestańmy zaśmiecać ten watek. amen.

jaki
08-06-2009, 17:16
wzdychaj sobie ile chcesz dla mnie podczas wichur to bylo istne zagrożenie. i nie interesuje mnie Twoje zdanie. poza tym tu nie jest miejsce na dyskusje wiec daruj sobie i przestańmy zaśmiecać ten watek. amen.
Kurcze a ja myślałam że to forum to jak najbardziej na dyskusje. Amen
Mirek wyprowadż mnie z błędu bo zgupiałam :cry:

Sloneczko
08-06-2009, 20:03
No to podyskutujmy ;)

Mam kilkuletnią metasekwoję. Na obrazkach w necie metasekwoje mają jasno zielone igiełki, a moja ma je brunatne, tzn. na wierzchnich gałązkach, natomiast gałązki będące w ich cieniu są jak najbardziej zielone. Czemu?

Mirek_Lewandowski
08-06-2009, 21:24
Opaliła się....

amazonka22
08-06-2009, 22:27
pytanie ogrodnicze a ty sie unosisz.
przepraszam ze zakłócenie spokoju na tym wątku. :-?

juz mnie nie ma.

Mirek_Lewandowski
08-06-2009, 22:41
A zadaj. Ja sobie pójdę... zdrowia szkoda.

Mani
10-06-2009, 12:37
Witaj Mirku,
Mój klon Crimson Sentry szczepiony stracił swoją intensywna bordową barwę,
zrobił się bardziej oliwkowy a liście nieco zwinęły się do wewnątrz i są w dotyku jakby bardziej suche.
Co mu potrzeba??

Mirek_Lewandowski
10-06-2009, 13:01
Barwa to wiadomo- najładniejsze młode przyrosty. A czy mu dolega? nie wiem, to wszędzie urośnie, byle nie na bagnie lub piaseczku.

Mani
11-06-2009, 10:24
A u mnie to raczej piaseczek i to kwaśny,
wiadomo, trochę mu ziemi wymieniłam, ale może się już dokopał do tego piaseczku,
podlałam go na razie nawozami i zobaczę.

adam998
11-06-2009, 11:02
Witam,
Mam mały problem i liczę, że ktoś mi troche podpowie jak go rozwiązać :)
Poniżej zamieszczam szkic ogrodu jaki chciałabym, aby powstał na świeżo zdobytej działce ( po likwidacji szklarni ogrodniczych ). Wszystko fajnie teren duży, spore możliwości i dlatego chciałabym, aby powstały takie ala "wyspy" z ładnymi roślinami. Nie chciałabym, aby te obsadzone "wyspy" były takim "misz-maszem", ale, żeby miały swój charakter każda mogłaby być inna, ale niekoniecznie wiem jaka :wink: podpowiedzcie mi jakie rośliny warto sadzić na każdej z nich.
Opiszę trochę sytuację świetlno-glebową tej działki.
Półkole w lewym górnym rogu to teren raczej zacieniony, gdyż lewa ściana to wysokie tuje brabant, a za nimi przy ulicy stoją ogromne lipy, które zabierają światło co najmniej do 15-16, a więc tu musiałyby być rośliny raczej cieniolubne.
Półkola w prawym górnym i dolnym rogu to teren bardzo nasłoneczniony od strony południowej. Brązowo-zielone plamki po ich prawej stronie to krzewy leszczyny, ale one raczej nie będą zabierały światła.
Co do ziemi, to jest ona raczej żyzna na powierzchni, a jakieś 60cm głeboko zaczyna się podłoże gliniaste.
Cały teren będzie objęty systemem nawadniania, a więc wody nie zabraknie :)
Aha, a na tej pustej przestrzeni chciałabym posadzić takie pojedyncze okazy. Wiem napewno, że jednym z nich będzie złotokap, ale niekoniecznie wiem co jeszcze:)
Piszcie co warto sadzić:) :lol: :lol:


http://img37.imageshack.us/img37/364/planogrod.th.jpg (http://img37.imageshack.us/i/planogrod.jpg/)

Mirek_Lewandowski
11-06-2009, 13:53
Nie w tym wątku :D Zapytaj Elfir, na pewno doradzi.

tula
11-06-2009, 22:18
Witam :)
Mam na działce wieloletniego jaśminowca wonnego, bzy, pigwowca, mahonię, paprocie. Czy coś z tego towarzystwa da się przenieść, nie na próżno, do mego nowego ogródka ? Zależy mi zwłaszcza na jaśminowcu. Czy to gra warta świeczki ? Jeśli tak, to czy wykopać część krzaka, czy wcześniej go przyciąć ?
Wiem już, że pigwowce przesadza się bardzo trudno :cry: , raczej nie warto.
Pozdrawiam.

tula
12-06-2009, 18:41
:wink: Przesadzać i rozsadzać, wg pani z centrum ogrodniczego, można ponoć wszystko. No to zaryzykuję jesienią i może uda się zaoszczędzić trochę czasu na rośnięcie roślin. Ale ...ważniejsze są względy sentymentalne, te krzewy sadzili bliscy sercu ludzie.
pozdrawiam :wink:

atix
12-06-2009, 23:10
Witam,

Proszę o informację, czy i czym mogę potraktować młodziutki trawnik, bo razem z trawą rosną chwasty (mlecz, pokrzywa, tasznik ....).
Jesteśmy dopiero przed wzrostem kostrzewy. Teraz usuwamy ręcznie chwasty, wszystkie środki które oglądałam nie mogą być użyte na młodą trawę.

Mirek_Lewandowski
13-06-2009, 07:54
Sam sobie odpowiedziałeś :wink:

AMFI
15-06-2009, 20:45
Witam, Mirku, mam pytanie dostałam taką oto roślinkę do ogrodu:
http://img3.imageshack.us/img3/1671/15092008125.jpg
http://img3.imageshack.us/img3/1213/15092008126.jpg
ale wydaje mi się, że to jakiś mały cyprys i nie bardzo nadaje się na stałe do gruntu w naszym klimacie... ale może się mylę ??? :oops:

Mirek_Lewandowski
15-06-2009, 20:54
Dla mnie to też domowe. Nie na nasze zimy. Ktoś już tu kiedyś pisał, nawet odmianę podał, ja niestety nie wiem. Ale jak to znaleźć....

AMFI
15-06-2009, 20:55
dzięks bardzo, ale błyskawica jesteś :-)
poszperam jeszcze, a jaby co to w domku też będzie ładnie wyglądał :-)

mundzia
15-06-2009, 20:57
Witaj Mireczku :) to znowu ja :D
mam problem.. a może nie??? :roll:
w piatek, tj 3 dni temu zakupiliśmy nasz wyczekany klon cynamonowy (strzepiastokory) posadziliśmy go do ziemi, podsypując nieco taka mieszanką: piasu troche, trochę takich "przerobionych trocin" po cięciu drzewa liściastego no i ziemia te co jest, czyli raczej gliniasta. Ai dzis bym mało co zawału nie dostała...
wygląda tak:
http://foto3.m.onet.pl/_m/123ec206da1ca9071bcbf9ed3bccb193,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/0dddf636e91295e0166a792bdc5c66a2,10,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/98c907a58ef9a0ee1b62f8ec86ed5b2d,10,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/01a7e82c339b37fcef8c9e7635b05e0d,10,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/97de4de67acf54d5a7b67c042960be45,10,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/e92eddaea1aea1b8d66ab1edb2d678d0,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/170a500423da2bac6cf8bc10c11157f7,10,19,0.jpg
a wyglądął tak:
http://foto0.m.onet.pl/_m/14b1a001d1090cd5eb637ee15d4d207c,10,19,0.jpg

no i niektóre gałązki sa jeszcze Ok, ale niektóre nie :(
klon ma ze 3 metry wysokości i strasznie bym się załamał gdybym go straciła :cry: :cry: :cry:
pomocy! :)[/img]

mundzia
15-06-2009, 21:11
aha, jeszcze mam takie pytanie: jakiej gleby właściwie potrzebuje ten klon cynamonowy?

Mirek_Lewandowski
15-06-2009, 21:21
bym się załamał gdybym go straciła

No tego to nawet nie próbuję zrozumieć...... :D
A w temacie- objawy dziwne i na chorobe ani szkodnika mi to nie pasuje. Słońce? Przypiekło?
Nic o wymaganiach nie znalazłem, nawet w mojej bibliii trojga autorow o nim ani słowa.
Nawóz jakiś Boże broń sypałaś (eś)?

mundzia
15-06-2009, 21:26
nie sypałam nawozu, tylko to co pisałam :)
czyli chciałam nieco "zelżeć" tę moją gliniasta glebę i wymieszałam ja z piaskiem nieco i z trocinami po cięciu liścistych drzew, ale te trociny są przerobione już takie... ale nie duzo tego dałam...
słońce w niedziele dośc mocno grzało, ale nie cały dzień, za to strasznie wiało, i piatek i sobota i niedziela... sobota i dziś raczej pochmurne...
a że bym się załamała jakbym go straciła to chyba nie ma co do tego wątpliwości, co nie?? :D kosztował sporo złociszy :lol: :lol: :lol: a i mąz by mnie zatłuk :lol: :lol:

ale załamka... jak Ty nie wiesz co to, to już po nas... :cry: :cry: :cry:

Mirek_Lewandowski
15-06-2009, 21:35
Podlej porządnie i wierz w siłę natury. Klony nie są ogólnie roślinami o wielkich czy specyficznych wymaganiach.

mundzia
15-06-2009, 21:44
podlewam... no i musze wierzyć :)
a jutro zapytam sprzedawcy, może coś podpowie albo wie coś wiecej o tej roślince...
bo fakt, nigdzie nic na jej temat nie mogę znaleźć, jakies strzępkowe informacje... jak kora :lol:
dziękuję Mirku :wink:

Sloneczko
15-06-2009, 22:02
Mirku, powyrywaliśmy młode wilki na gruszy i na jabłoni, natomiast nie wiemy kiedy zrobić ten zabieg na renklodzie.
Kiedyś była źle przycięta i bardzo chorowała, dlatego posadziliśmy tuż obok inną renklodę, na wszelki wypadek, gdyby stara śliwa nie przeżyła. Widać ją :)
Na szczęście pryskając brzoskwinię jesienią i wiosną Miedzianem i Syllitem (w ciągu kolejnych 2 lat), pryskałam też tę starą śliwę, bo cała była poprzerastana hubą.
I udało się :) Teraz żyje i znów owocuje, ale ma pełno wilków:

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/renkloda_wilki.jpg

Wyciąć na pewno, tylko kiedy?

Douger
15-06-2009, 22:09
Co do klona cynamonowego...
Rośliny na szkółkach rosną w bardzo ciepłym, wilgotnym klimacie i kiedy zostaną przeniesione w nowe miejsce doznają swoistego szoku. Klonowi prawdopodobnie nic nie będzie, wymaga gleby przepuszczalnej, wilgotnej.

Mirek_Lewandowski
15-06-2009, 22:36
Prawdopodobnie... może do tego gdzieś stał na ocienionym stanowisku.
A w mądrych ksiązkach piszą :D, że renklodę we wrześniu. Ale- faktycznie pędzel się zrobił- usunął bym zbędne i teraz, i to nie sekatorem, a wyrywając- trzeba wyczuć moment, kiedy nasada pędu drewnieje- wtedy łatwo przez pociągnięcie w dół się wyrywa, niewielka rana szybko się goi, no i nie zostaje sęk, z ktorego za rok znów odrasta.

Sloneczko
15-06-2009, 23:54
Dzięki :)
A co do klona, czy nie można by go trochę przyciąć, aby system korzeniowy łatwiej go karmił?

mundzia
16-06-2009, 12:10
dziękuję za rady...
mam wrażenie że mu za wilgotno, gleba nie jest jakas dobrze przepuszczalna, wiało strasznie przez trzy dni od posadzenia... może to reakcja szokowa... oby... będę go obserwowała, bo chyba nic więcej zrobic nie mogę..

dziękuje za rady...

pozdrawiam :)

ernstek
17-06-2009, 09:37
Witam, mam problem z sosnami. Mianowicie : zaatakował je w tym roku jakiś szkodnik. z tego co zdążyłam sie dowiedzieć jest to zwójka , gatunek ? prawdopodobnie sosnóweczka? Larwy tego paskudztwa żerują w środku młodych pędów . Wiec pytanie brzmi : kiedy i czym tępić ? Zakupiłam juz promanal lecz nie wiem kiedy zrobić oprysk . Jakby nie patrzeć to jednak toto w środku jest , bezpieczne :( Pomocy !!!!!!!!!!

Marek30022
17-06-2009, 10:21
Witam, mam problem z sosnami. Mianowicie : zaatakował je w tym roku jakiś szkodnik. z tego co zdążyłam sie dowiedzieć jest to zwójka , gatunek ? prawdopodobnie sosnóweczka? Larwy tego paskudztwa żerują w środku młodych pędów . Wiec pytanie brzmi : kiedy i czym tępić ? Zakupiłam juz promanal lecz nie wiem kiedy zrobić oprysk . Jakby nie patrzeć to jednak toto w środku jest , bezpieczne :( Pomocy !!!!!!!!!!


ekspertem nie jestem ale na promonal to już chyba za późno. Trzeba chyba jakiś środek układowy, może confidor albo mospilan. W sklepie ogrodniczym mogą Ci doradzić.

ernstek
17-06-2009, 10:42
Confidor też mam , ale czy moge już teraz robic opryski i czy to cos da skoro one w środku siedza ?, I co zrobic z pędami na samym czubku?Tak wysoko (ok 6 m )nie dam rady ich pościnać , a ponadto zauważyłam ,że zaczynają spadać ok 30 cm młode pędy z samej . góry . Początkowo myślałam ,że to wina wiatru (dość mocno ostatnio wiało :-? ) , ale chyba jednak nie ?

Marek30022
17-06-2009, 10:56
Confidor też mam , ale czy moge już teraz robic opryski i czy to cos da skoro one w środku siedza ?, I co zrobic z pędami na samym czubku?Tak wysoko (ok 6 m )nie dam rady ich pościnać , a ponadto zauważyłam ,że zaczynają spadać ok 30 cm młode pędy z samej . góry . Początkowo myślałam ,że to wina wiatru (dość mocno ostatnio wiało :-? ) , ale chyba jednak nie ?

środek układowy wchłaniany jest przez roślinę i krąży wraz z sokami. Jak jakiś gad się go napije to będzie to jego ostatni posiłek.
Moim zdaniem to pryskaj jak najszybciej ale nie w deszczową pogodę. Czasami warto użyć dwóch różnych środków w odstępie 2 tygodni.

ernstek
17-06-2009, 11:17
Wieeelkie dzięki :D mam nadzieje ,że ta pora desczowa zrobi sobie chociaz krótka przerwę i będę mogła dołozyć temu paskudztwu :P A tak na marginesie, to musze stwierdzic , że najbardziej odporne z iglaków na wszelkie robactwo sa chyba daglezje. Mam tych drzewek dookoła domu całkiem sporo i tak : na świerkach walczę z ochojnikiem i miodownicą , na modrzewiach z ochojnikiem , i teraz jeszcze na sosnach zwójka !!! A daglezje i jodły na szczęscie jakoś sa odporne na to robactwo . Gdybym jeszcze raz miała wybierać ,to posadziłambym więcej daglezji . Jeszcze raz dzięki :)

Marek30022
17-06-2009, 11:38
Wieeelkie dzięki :D mam nadzieje ,że ta pora desczowa zrobi sobie chociaz krótka przerwę i będę mogła dołozyć temu paskudztwu :P A tak na marginesie, to musze stwierdzic , że najbardziej odporne z iglaków na wszelkie robactwo sa chyba daglezje. Mam tych drzewek dookoła domu całkiem sporo i tak : na świerkach walczę z ochojnikiem i miodownicą , na modrzewiach z ochojnikiem , i teraz jeszcze na sosnach zwójka !!! A daglezje i jodły na szczęscie jakoś sa odporne na to robactwo . Gdybym jeszcze raz miała wybierać ,to posadziłambym więcej daglezji . Jeszcze raz dzięki :)

modrzewie i świerki pospolite blisko siebie to raczej pewne kłopoty
http://www.klinikaroslin.com/index.php?option=com_content&view=article&id=32%3Aochojniki-szkodniki-wierkow&Itemid=7

U mnie natomiast co roku mam kłopoty z jodłami. Z ochojnikem miałem w roku ubiegłym. Chyba bym nie zauważył ale Zona pewnego dnia woła mnie mówi: patrz jakie ładne szyszki na tych świerkach.

Niestety bez chemii trudno jest utrzymać ogród.

ernstek
17-06-2009, 12:15
Jestem ciekawa szczerze mówiac jak Leśnictwo sobie radzi z tymi problemami , bo chyba raczej nie chodzą z wiaderkiem i sekatorem w ręce po lesie :lol: . A tam jakos ochojnika ani zwójki nie zauważyłam.

Douger
17-06-2009, 13:48
Bo słabo patrzyłaś. Las jest w dużej części naturalny,a owady posiadają naturalnych wrogów. Ot cała filozofia.

MarzannaPG
17-06-2009, 17:48
Proszę o pomoc. Co to za choróbsko? Wygląda na rdzę gruszy, tylko że to jest jabłoń... dokładnie koksa pomarańczowa. Cała jest zaatakowana, liście zaczynają żółknąć i opadać. Zdaje się, że to się przerzuca na inne drzewa, w dodatku takie same plamy ma rosnący w pobliżu winobluszcz pięciolistkowy.
http://images48.fotosik.pl/146/af303b7906e9d251m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=af303b7906e9d251)

Mirek_Lewandowski
17-06-2009, 22:24
http://poradnikogrodniczy.pl/chorsad.php
http://www.target.com.pl/katalog/choroby/41.html
A jedyną tak naprawdę skutecznodą ochrony jest sadzenie odmian na parcha odpornych. I na mączniaka też.

MarzannaPG
17-06-2009, 22:33
Ale z opisu nie wynika że jest to parch. Te plamy nie są początkowo oliwkowo zielone a potem czarno brunatne. Są to od początku do końca rdzawe plamy, które się powiększają i zachodzą jedne na drugie a w między czasie liść schnie lub żółknie. Z opisu właściwie to mi podchodzi pod rdzę, ale nie wyczytałam nigdzie, że to występuje na jabłoniach... :(

Mirek_Lewandowski
17-06-2009, 22:45
Na drobną plamistość też nie wygląda... ludzie ... sadownika trzeba!!!!! :D

Nie znam sie szczegółowo na parchach....
A przy rdzy wyraźnie widać ecja grzyba.

Sloneczko
18-06-2009, 01:18
Ja bym nie czekała, aż wszystko dookoła się zarazi, tylko lała czymś co by nie zaszkodziło a pomóc mogło, choćby Bravem na początek?

og_rz
18-06-2009, 14:49
Na drobną plamistość też nie wygląda... ludzie ... sadownika trzeba!!!!! :D

Nie znam sie szczegółowo na parchach....
A przy rdzy wyraźnie widać ecja grzyba.

bo to nie parch ale podobne
Entomosporium maculatum
Dithane NeoTec na zmianę z Miedzianem

MarzannaPG
18-06-2009, 15:31
A Topsin? Też grzybobójczy. Lałam Topsinem, nie czekałam. Ale już Dithane jest na jutrzejszej liście zakupów (Miedzian mam). Czy mam zrobić jakiś okres karencji między opryskami?

og_rz
18-06-2009, 15:45
Zlałam Topsinem
raczej poczytać o technikach ochrony

Karencja to termin do spożycia
Po Topsinie nie powinno być zagrożenia aby coś przypaliło

MarzannaPG
18-06-2009, 16:15
Dzięki.
Poczytałam. Strony o Entomosporium maculatum są w językach obcych, na szczęście było po angielsku. Głównie zalecają oprysk (i wymieniają jakieś sobie znana preparaty )co 10 dni w przypadku mokrego lata (i wiosny) lub co 14 w okresie suchym, mam nawet zrobić oprysk w listopadzie (mam nadzieję, że nie był to artykuł z Kalifornii :D ).

Mirek_Lewandowski
18-06-2009, 21:20
Na drobną plamistość też nie wygląda... ludzie ... sadownika trzeba!!!!! :D

Nie znam sie szczegółowo na parchach....
A przy rdzy wyraźnie widać ecja grzyba.

bo to nie parch ale podobne
Entomosporium maculatum
Dithane NeoTec na zmianę z Miedzianem
No Bóg zapłać.. :D

nakoto
19-06-2009, 13:40
Mirku

u mnie wszystko pięknie, po podsypaniu azofoska posypana na TRAWNIK
I juz po tygodniu sie wsciekla, piekny, ciemno zielony dywan, zero plam... bajka
!
po skoszeniu, piekna ciemno zielona murawa,
na drugi dzien zajezdzam, a tu niestety znowu plam od groma tyle o ile moze nie takie mocne strikte zolte, a jakby wyschla w ciagu jednej nocy i dnia

, no chyba ze to te pozostalosci wczesniejsze... sie tak ukrywaly ? hmm

Marek30022
19-06-2009, 14:48
Mirku

u mnie wszystko pięknie, po podsypaniu azofoska posypana na TRAWNIK
I juz po tygodniu sie wsciekla, piekny, ciemno zielony dywan, zero plam... bajka
!
po skoszeniu, piekna ciemno zielona murawa,
na drugi dzien zajezdzam, a tu niestety znowu plam od groma tyle o ile moze nie takie mocne strikte zolte, a jakby wyschla w ciagu jednej nocy i dnia

, no chyba ze to te pozostalosci wczesniejsze... sie tak ukrywaly ? hmm

Ja tylko raz posypałem trawnik nawozem i chyba więcej tego nie zrobię. Trawa rosła jak głupia a ja musiałem ją kosić.
Wydaje mi się, że dla trawnika ważniejsze od nawozu są zabiegi pilęgnacyjne typu wertykulacja.

niko6
20-06-2009, 21:45
A ja bardzo prosze o porade co z tą trawą robic i dlaczego tak sie dzieje?
http://images48.fotosik.pl/148/6930bf1db4748250med.jpg
http://images39.fotosik.pl/144/d352dc8c9755ee23med.jpg
http://images38.fotosik.pl/143/eb28d0c4990773f8med.jpg

Mirek_Lewandowski
20-06-2009, 22:26
Chyba za suką z nocnikiem by chodzić? :roll:

Ola i Krzysiek
20-06-2009, 22:55
A ja mam problem z Wierzbą mandżurską "Erythroflex", którą posadziłam niespełna tydzień temu. Jak ją sadziłam to miala zielone liście, teraz po tygodniu jest już pół zielona pół żółta. Nie mam pojęcia co jej może dolegać, może coś nagrzebałam :-? Może ją przyciąć, ale czy to coś da? :roll:

niko6
20-06-2009, 23:40
Hmmm... Mam psa ale suczkę(goldenkę) i słyszałam że to bardziej po "psie" a nie po "suczce" może trawa czy krzewy podychać.... Myślicie że to sprawka suki mojej? Miała cieczkę i co prawda musiały wchodzic na posesję jakieś kundle bo ginęły jej zabawki i zwalam winę że to psy jej wynosiły więc i może sikały .
A jeżeli chodzi o nawóz to owszem sypałem ale nie ręcznie i po nawozie wyglądało by to chyba troszkę inaczej-bardziej tak rozlane byłyby te place
_________________

Sloneczko
21-06-2009, 00:20
Dziwne są te wypalone plamy :o Też mamy psa i to dużego, ale tam gdzie siusia, po jakimś czasie wręcz pokazują się bujniejsze kępki trawy.

niko6
21-06-2009, 15:53
Nie wiemy sami co o tym myślec, dzisiaj jest o cztery takie wybarwienia więcej i tak naprawde wczoraj tego nie było a dzisiaj sie pokazały i to aż czetery...Nie wiem co robic.... Jeszcze troche i zostaniemy bez trawy...

AMFI
21-06-2009, 22:03
Nie wiemy sami co o tym myślec, dzisiaj jest o cztery takie wybarwienia więcej i tak naprawde wczoraj tego nie było a dzisiaj sie pokazały i to aż czetery...Nie wiem co robic.... Jeszcze troche i zostaniemy bez trawy...

jak dla mnie to na bank plamy po moczu suczki, mam takie same na trawniku :-? chociaż, chociaż, u mnie obrzeża wypalonej trawy sa niezwykle wybujałe i zazielenione... :roll:

Douger
22-06-2009, 02:08
Bo wypalona trawa to po prostu skutek przenawożenia. Na obrzeżu gdzie nawozu jest mniej ma się całkiem dobrze :D

Olena
22-06-2009, 23:32
Wiem, że pewnie milion razy było ale czas mnie goni i nie wiem czy przez 50 stron zdążę do środy przebrnąć...Obdarowano mnie jukami. Wymyśliłam im nawet miejscówkę, wiem że one mało wymagające i chyba dużo wody nie lubią. Chcę przemieszać ziemię z taczką piachu i je w to wsadzić - dobrze myślę? Ta ziemia jest dosyć gliniasta - dorzucić jeszcze coś? No i co na wierzch? Kora odpada bo trzyma wilgoć, juk nie chciałabym w kółko pielić - wymyśliłam biały żwirek - nakrzyczycie za głupie pomysły czy może być?
Będziemy też robić nawadnianie terenu, juki chcę wsadzić pomiędzy podjazd a trawnik - zraszacze mają je raczej omijać?

jamles
24-06-2009, 08:54
Wiem, że pewnie milion razy było.................................. juki chcę wsadzić pomiędzy podjazd a trawnik - zraszacze mają je raczej omijać?
http://forum.muratordom.pl/search.php?mode=results
wg mnie, zraszacze są im zbędne

Sloneczko
24-06-2009, 12:39
Proszę o kolejną radę :)

Scindapsus w kuchni, niedługo sięgnie podłogi. Kto zna sposób, by go ładnie wyeksponować i mógł bez przeszkód dalej się rozrastać?

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/scindapsus.jpg

A to jest jaśmin. Pnącze które pięknie kwitło drobnymi kwiatuszkami i równie pięknie pachniało. Teraz wytworzyły się jakieś owoce.

Nic nie wiem o tej roślince. Czy jest tylko pokojowa?
Tu też nie wiem jak ją dalej poprowadzić. Pędy zawijam na drucianym, stelażu który był w doniczce. Zawijać ją tak wciąż, czy jest jakiś inny sposób?
A co z ewentualnym przycinaniem?

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/jasmin.jpg

Pomóżcie http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ave.gif ;)

nakoto
25-06-2009, 09:31
Drogi Mirku

Tradycyjne Dzieki za dotychczasowe porady , jednak nadal mam problem

po nawozeniu azofoska, trawa mocno sie rozrosla, poszla strasznie w gore i na boki ;) polataly sie placki itp... wszystko pieknie

po 2 koszeniu wyszly koeljne zolte plamy, duzo na nich suchej trawy, zielona-nowa tez tam jest ale rosnie wolniej nizeli w innych ciemno zielonych miejscach

na dodatek po skoszeniu pojawilo sie z 10 plackow - miniaturowych mrowisk - moze to nakieruje co do miejsca-gleby, niewiem :-?

Zdjecia przed i po koszeniu ponizej

Czyzby przenawozil? mniej-wiecej sotsowalem sie do dawkowania azofoski z opakowania

Prosze o porade

przed koszeniem

http://i43.tinypic.com/6ibmfk.jpg

http://i42.tinypic.com/15n4v2x.jpg

po koszeniu

http://i41.tinypic.com/sg21dx.jpg

Agduś
25-06-2009, 23:15
Pytanie nie było do mnie, ale wiem, więc napiszę. Mogę? Ze scindapsusem można zrobić wszystko - może piąć się poziomo pod sufitem po rozwieszonych żyłkach (u mnie zarósł cały sufit), sznurkach czy czymś innym. Widzialam też zieloną ścianę z niego - rósł po kratce w dół, docierał do podłogi i ukierunkowany odpowiednio wracał na górę i jeszcze raz i jeszcze raz... Jedno jest pewne - nie rozrasta się. Po ucięciu końcówki pędu na dłuższy czas się obraża, potem wypuszcza z boku jeden pęd, znacznie słabszy, z mniejszymi liśćmi, wolniej rosnący. Jeżeli chce się uciąć na sadzonki, najlepiej uciąć cały pęd od samej ziemi.

A tak w ogóle, to wpadałm zadać krótką serię pytań:

Na liściach brzoskwini pojawiły się jakby jaskrawoczerwone bąble. No nie do końca, bąble, bo tak wyglądaja od góry - od spodu widać, że to pokaźne wybrzuszenia. Co to?

Na liściach jednej czereśni żerują takie jakby... minipijawki. Miękkie, obślizgłe, brązowe, łezkowate. Czym je potraktować?

Druga czereśnia (daleko od pierwszej rośnie) wygląda jak sierotka - wypuściła wiosną po trzy listki na gałązkę i trwa w tym żałosnym stanie. Nakarmić ją czymś czy cóś?