PDA

Zobacz pełną wersję : TRAWNIK - przygotowanie gleby, zakładanie trawnika, terminy - wątek zbiorczy



Strony : 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12

chmurka
07-09-2005, 20:23
CZY MOŻNA SIAĆ TRAWE TAK PÓŻNO ZAMIERZAM OKOŁO 22WRZEŚNIA DOPIERO ZROBIŁAM OPRYSK I MUSZE CZEKAĆ TRZY TYGODNIE .PODPOWIEDZCIE SIAĆ TERAZ CZY CZY CZEKAĆ DO WIOSNY.
Nie czekaj do wiosny, bo do połowy kwietnia, zanim posiejesz nasiona trawy, chwasty znowu wyrosną!!!!
Ja tez teraz uporałam się wreszcie z przygotowaniem dalszej części działki pod trawnik i wysieję nasiona za dwa tygodnie.
W ubiegłym roku siałam jeszcze pózniej i wiosną trawnik był bardzo ładny.
Nasiona trawy kupowałam u ogrodnika, zrobił mieszankę zgodnie z moimi wymaganiami i trawnik jest taki jaki chciałam...super odporny na deptanie, ładny i nie muszę kosić co tydzień.
:D

ged
07-09-2005, 21:24
Polecam do przeczytania:
http://ogrodowy.republika.pl/pliki/trawnik.html
oraz: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=12
Gdybym miał trawnik tak wyglądający jak na zdjęciach z tych linków to bym sobie w łeb palnął. Jak można coś takiego pokazywać?

http://ogrodowy.republika.pl/pliki/plikiporady/rafal1.jpg

EXPERT Z KOZIEJ WÓLKI

benezis
09-09-2005, 12:21
Rub ten trawnik i siej Barenburga.

ged
09-09-2005, 14:03
Rub ten trawnik i siej Barenburga.
Owszem zrubię ten trawnik, ale wolę posiać Barenbruga. Firmy o której piszesz nie znam.

benezis
09-09-2005, 14:45
Pomylić się nie wolno :D

kamikazeeeee
20-09-2005, 18:08
Kochani proszę o radę. Przed posianiem trawy w moim ogrodzie, był równany teren, a następnie nawieziono ziemię z pieczarkarni. Kilka dni później została wysiana trawa. Każdego dnia ogród był podlewany. Dzisiaj mija trzeci tydzień i tylko gdzieniegdzie pojawiły się pojedyncze zielone piórka. Za to mnóstwo chwastów. Czy to znaczy, że wiosną muszę powtórzyć wszystkie czynności, bo z tego siewu nic nie będzie?. Zrozpaczona, niedoszła ogrodniczka.

PRO
20-09-2005, 20:14
chyba tak, :-? :-? :-?

zygmor
21-09-2005, 06:18
Moim zdaniem musisz poczekać na tę trawkę, może wschodzić nawet tydzień. Chwasty natomiast będziesz musiał usunąć ręcznie bądż chemicznie.

Tomek_J
21-09-2005, 06:39
był równany teren, a następnie nawieziono ziemię z pieczarkarni

Co to jest "ziemia z pieczarkarni" ?...

Herne
21-09-2005, 07:27
Ja mam dokładnie to samo, ale bez ziemi z pieczarkarni.
Trawa rośnie w niewielu miejscach, wydaje mi się, iż w moim przypadku powodem jest mało opadów i brak podlewania - trawnik na 16 arach.

Też czekam z utęsknieniem.

Wciornastek
21-09-2005, 08:59
Problem ze słabym kiełkowaniem może mieć kilka przyczyn
1) różna głebokość siewu - nasiona głebiej poziane będą kiełkować później
2) wydziobały ptaki
3) słaba jakośc nasion
4) susza
5) nadmierne podlewanie (zagnicie) lub spłukanie nasion i w rezulatacie place bez trawy
To tylko kilka na gorąco wypisanych przyczyn.
Niekiedy trawa jest kapryśna i kiełkuje bardzo wolno nawet miesiąc i dłużej, szczególnie jeśli mamy przypadek 1 lub 4.

Śliwiok
21-09-2005, 09:53
Zaraz, zaraz Kamikazeeee.

Coś mi tu nie pasuje. Ta "ziemia" z pieczarkarni nie została przekopana z ziemią "normalną" ? Ja również nawoziłem podłożem po pieczarkach ale to zostało zaorane i przykryte glebą. Posiana trawka bardzo ładnie wzeszła i chwaściki też.
Podłoże pod pieczarki nie jest właściwie ziemią lecz mieszanką słomy, chyba obornika końskiego i torfu , przy czym torfu jest tam najmniej. Więc trudno to nazwać ziemią.
Więc jak - było to przekopane czy nie ?
Jeśli nie to chyba będzie mały problem.
Pozdrawiam,

kamikazeeeee
21-09-2005, 09:57
Dziekuję bardzo za odpowiedzi ale ktoś mi też powiedział, że ziemia z pieczarkarni mogła wypalić (bo podobno jest w niej dużo azotu) zasiane ziarna. Czy to w ogóle możliwe?????
Ale nc nie pozostaje jak czekać jeszcze ze dwa tygodnie wtedy zobaczymy. Czy teraz (w tak niewielkim okresie po zasianiu) można walczyć z chwastami w sposób chemiczny czy tylko w mechaniczny?? i czy w ogóle jest sens je zwalczać skoro istnieje możliwość że trawa w ogóle nie wyrośnie.
AAAAAAAAAAAAAA i jeszcze jedno. czy jak ta trawka która wyrosła (a jest jej naprawdę niewiele bo około 20% terenu na którym została zasiana)osiągnie wysokość 10 cm to kosić ją czy czekać aż reszta wyrośnie. Obecnie ta trtawka która wyrosła ma około 5 cm.

Wciornastek
21-09-2005, 10:44
Dziekuję bardzo za odpowiedzi ale ktoś mi też powiedział, że ziemia z pieczarkarni mogła wypalić (bo podobno jest w niej dużo azotu) zasiane ziarna. Czy to w ogóle możliwe?????
Ale nc nie pozostaje jak czekać jeszcze ze dwa tygodnie wtedy zobaczymy. Czy teraz (w tak niewielkim okresie po zasianiu) można walczyć z chwastami w sposób chemiczny czy tylko w mechaniczny?? i czy w ogóle jest sens je zwalczać skoro istnieje możliwość że trawa w ogóle nie wyrośnie.
AAAAAAAAAAAAAA i jeszcze jedno. czy jak ta trawka która wyrosła (a jest jej naprawdę niewiele bo około 20% terenu na którym została zasiana)osiągnie wysokość 10 cm to kosić ją czy czekać aż reszta wyrośnie. Obecnie ta trtawka która wyrosła ma około 5 cm.
Ano właœnie sš przypadki że popieczrkowa ziemia wypali i to nie tylko z powodu nadmiaru azotu ale i innych np. odkażajšcych.
Oczywiœcie możesz kosić. Mam nadzieję że te słabe wschody to tylko Twoje subiektywne wrażenie, nie zapominaj że trawa się krzewi i w rezultacie możesz w przyszłum roku mieć całkiem ładny trawnik. Dbaj tylko o to aby nie było wieloletnich chwastów bo te sš ucišżliwe w zwalczaniu.

kamikazeeeee
21-09-2005, 12:08
Zaraz, zaraz Kamikazeeee.

Coś mi tu nie pasuje. Ta "ziemia" z pieczarkarni nie została przekopana z ziemią "normalną" ? Ja również nawoziłem podłożem po pieczarkach ale to zostało zaorane i przykryte glebą. Posiana trawka bardzo ładnie wzeszła i chwaściki też.
Podłoże pod pieczarki nie jest właściwie ziemią lecz mieszanką słomy, chyba obornika końskiego i torfu , przy czym torfu jest tam najmniej. Więc trudno to nazwać ziemią.
Więc jak - było to przekopane czy nie ?
Jeśli nie to chyba będzie mały problem.
Pozdrawiam,
No nie została przekopana:(:(
Na czym więc może polegać ten mały problem??

Śliwiok
21-09-2005, 15:30
No..., że Twoja trawka "wzejdzie inaczej" :roll:

U mnie, tam gdzie nie zostało to zaorane ( przy płocie ) trawa jest bardzo rzadka i jakby trochę słabsza od pozostałej.
Głowa do góry. Bądź dobrej myśli.

Pozdrawiam,

dana15
22-09-2005, 09:08
Gdybym miał trawnik tak wyglądający jak na zdjęciach z tych linków to bym sobie w łeb palnął. Jak można coś takiego pokazywać?

http://ogrodowy.republika.pl/pliki/plikiporady/rafal1.jpg

EXPERT Z KOZIEJ WÓLKI

Dlaczego palnął byś sobie w łeb? :cry:

dana15
22-09-2005, 09:09
W ubiegłym roku siałam jeszcze pózniej i wiosną trawnik był bardzo ładny.



Kiedy siałaś w ubiegłym roku? Ja zastanawiam się, czy jeszcze teraz mogę siać?

G.N.
22-09-2005, 09:54
Gdybym miał trawnik tak wyglądający jak na zdjęciach z tych linków to bym sobie w łeb palnął. Jak można coś takiego pokazywać?

http://ogrodowy.republika.pl/pliki/plikiporady/rafal1.jpg

EXPERT Z KOZIEJ WÓLKI

Dlaczego palnął byś sobie w łeb? :cry:
hmm wygląda trochę jak sałatka jarzynowa po przepuszczeniu przez malakser, albo nieźle rozgotowany szpinak :wink:

dana15
22-09-2005, 09:57
Chyba dawno nie była koszona :)

ged
22-09-2005, 19:26
Ona była pewnie systematycznie koszona, tym czymś co PAN EKSPERT trzyma w łapkach. :D
A trawę zdecydowanie polecam siać wiosną.

chmurka
23-09-2005, 09:15
W ubiegłym roku siałam jeszcze pózniej i wiosną trawnik był bardzo ładny.



Kiedy siałaś w ubiegłym roku? Ja zastanawiam się, czy jeszcze teraz mogę siać?
dana, w ubieglym roku siałam trawę pod koniec wrzesnia, ładnie przezimowała i przez cały sezon nie miałam żadnych problemów z trawnikiem.

I dzisiaj też będę siać ... 150m2,
Ale na pewno bezpieczniej jest siać wiosną.

dana15
23-09-2005, 12:15
To może i ja jeszcze zaryzykuję. Teraz ziemia jest trochę spulchniona, a na wiosnę będzie ubita i nie wiem, czy trawa wzejdzie. Nie wiem, czy będę miała "maszynkę" do spulchniania ziemi, a widłami 1000 m to nie przelecę :) Najwyżej dosieję na wiosnę :roll:

ged
23-09-2005, 19:47
Ziemia po zimie jest pulchna sama w sobie, bo ją mrozik spulchnia. :lol:

kamikazeeeee
26-09-2005, 07:10
JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEST wyrosła wreszcie trawka po trzech dniach opadów):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)
Dziękuje wszystkim za porady HEJ

manykes
26-09-2005, 21:21
a co z tymi chwastami....?

Asiulek
28-10-2005, 11:28
Mam pytanko chce zasiać trawę jeszcze przed zimą. Pa pierwsze czy to w ogóle dobry pomysł, bo bym chciała na wiosnę mieć już zielono o po drugie to, jaki rodzaj trawy wybrać. Wielkie dzięki za pomoc.

EWA-S
28-10-2005, 11:33
Myślę że już za pózno nie wzejdzie jedynie jakąś oziminę wykę, lucernę jako naturalne nawożenie ziemi i wiosną to przekopac

jatoja
28-10-2005, 12:22
Myślę że już za pózno nie wzejdzie jedynie jakąś oziminę wykę, lucernę jako naturalne nawożenie ziemi i wiosną to przekopac

Popieram Ewę - dziś rano na moich roslinach była warstewka lodu

Marek30022
28-10-2005, 12:55
Ja dosiewałem na części działki (po położeniu bruku) 8 października. Trawa wykiełkowała ale mam duże wątpliwości czy przetrzyma do wiosny.
Teraz siać trawę to chyba jest za późno.

mialek
29-10-2005, 20:34
A jaka gruba powinna być warstwa humusu. Przyznam się , że jestem sknerą. Zamówiłem jedną ciężarówkę i zaskoczyło mnie jak z takiego wielkiego samochodu wysypała sie taka mała kupka ziemi... Mam 14 arów ziemi , a planowałem jeszcze wczasy na Majorce i zakup nowego Mercedesa. Obawiam się , że nie starczy mi kasy na te małe kupki ziemi.

malwinka1410
29-10-2005, 21:07
poszukajcie ogrodnika który zna to zagadnienie. Polecanego a nie polecającego się! I dowiedzcie się od takiego fachowca co na Twojej działce potrzebne. Odpowiedzi na Twoje pytania może udzielić tylko dobry fachowiec i tylko po obejrzeniu Twojego terenu i po rozmowie z Tobą.
Na dzialce mam szczery piach. Kupiłeś działkę na zarastającej roślinkami Pustyni Błędowskiej?? nie wierzę że masz szczery piach.

malwinka1410
29-10-2005, 21:11
Glinę rozrzucić na działce i poczekać aż wyschnie, rozkruszy się a następnie wymieszać ją z rodzimą ziemią.
sądzisz Smoku że ludziska są na tyle cierpliwe by czekać kilka czy kilkanaście lat a może nawet kilkadiesiąt lat by wysuszona glina rozkruszyła się do tego stopnia by można ją było mieszać?

art63
15-11-2005, 07:56
Jak w temacie :Czy można jeszcze założyć trawnik ? , bo jest dość ciepło. Czy dopiero na wiosnę?

Śliwiok
15-11-2005, 09:18
Jak w temacie :Czy można jeszcze założyć trawnik ? , bo jest dość ciepło. Czy dopiero na wiosnę?


Niestety już za późno. Poczekaj do wiosny.

Pozdrawiam,

malwinka1410
16-11-2005, 12:07
Śliwiok trujesz!

Im wcześniej art63 wysieje nasionka tym lepiej
jest jeszcze pare wiadomosci które powinien poznać by szybko mieć trawkę.. ale skoro nie pyta.. znaczy wie!

Śliwiok
16-11-2005, 12:37
Śliwiok trujesz!

Im wcześniej art63 wysieje nasionka tym lepiej
jest jeszcze pare wiadomosci które powinien poznać by szybko mieć trawkę.. ale skoro nie pyta.. znaczy wie!


Szybko - tzn. trawę z rolki ( ale po co wtedy siać )
Szybko - tzn. na wiosnę ( to po co siać teraz jak można na wiosnę )

Skoro nie pyta to może znaczyć, że nie wie o co zapytać konkretnie. Zapytał więc ogólnie.
Skoro Ty wiesz o co powinien zapytać to po prostu od razu odpowiedz, a przez to oszczędzisz innym parę cennych chwil z ich życia.
To tyle.

Majka
16-11-2005, 15:49
za późno. Szkoda pracy :wink:

goja
16-11-2005, 19:25
Sąsiadka wysiała dwa tygodnie temu. Marnie to wygląda, trawa wzeszła nierówno, jest cieniutka aż żal patrzeć. Ziemia nie zdążyła ubić się i teraz zrobiło się bagienko z dołkami. Moja trawa ma ok 2 mc jest gęsta ale już przestała rosnąć, więc nie koszę. Trawa sąsiadki nawet nie dorosła do pierwszego koszenia.

Ryszard1
16-11-2005, 19:43
Przed zima/mrozami nie powinno sie trawy kosic, zeby nie zmarzla, czytalem o tym,

malwinka1410
17-11-2005, 00:41
art 63!
ile m2 masz tej trawy?
posłuchaj się mnie i nie pożałujesz. zresztą możesz posiać połowę tak jak ja Ci doradzę a drugą połowę tak jak doradzą Ci "weterani" forum...
utrzyjmy dzioba eteranom! posiej trawkę teraz!

G.N.
17-11-2005, 07:46
utrzyjmy dzioba eteranom! posiej trawkę teraz!
Tylko szybko szybko bo na piątek śnieg zapowiadają, a pod śnieg to trzeba pojedyncze nasionka wciskać bo ze śniegu to ptaki wydziobją :wink:

A tak poważniej to jest za późno. Na mrozie trawa nie rosnie ani nie kiełkuje, pod śniegiem też, a wszystko wskazuje na to że zima zacznie się na dniach. Z siewem trzeba poczekać do wiosny, ale jeśli działka nie jest przygotowana pod siew to warto było by teraz (zanim złapie mróz) przeorać lub przekopać (zależnie czy masz trawnik bliższy wymiarami boiska czy przerośniętego tapczanu a na wiosnę wyrównać (metoda też zależna od powierzchni)

malwinka1410
17-11-2005, 08:32
A tak poważniej to jest za późno. Na mrozie trawa nie rosnie ani nie kiełkuje, pod śniegiem też, a wszystko wskazuje na to że zima zacznie się na dniach. Z siewem trzeba poczekać do wiosny, ale jeśli działka nie jest przygotowana pod siew to warto było by teraz (zanim złapie mróz) przeorać lub przekopać (zależnie czy masz trawnik bliższy wymiarami boiska czy przerośniętego tapczanu a na wiosnę wyrównać (metoda też zależna od powierzchni)

jakie za późno?!?!?!?!?!
przygotowanie gruntu pod trawnik może być teraz baardzo trudne!
ale sianie trawy trzeba zrobić jak najszybciej! Pokryta śniegiem posiana trawa pięknie wzejdzie i będzie 100 razy mocniejsza od posianej wiosną! No czyba że grunt przeznaczony pod trawnik będzie w zimie placem manewrowym dla czołgów.

Śliwiok
18-11-2005, 10:14
Idąc za tokiem myślenia malwiny podziel to na dwa etapy :

1. Posiej trawę teraz .
2. Grunt pod trawę przygotuj na wiosnę (przekop, usuń chwasty, zniweluj nierówności, w razie potrzeby dowieź ziemii, zwałuj itp.,itp )


8) :D
Będzie dobrze.

Pozdrawiam,

G.N.
18-11-2005, 13:29
Idąc za tokiem myślenia malwiny podziel to na dwa etapy :

1. Posiej trawę teraz .
2. Grunt pod trawę przygotuj na wiosnę (przekop, usuń chwasty, zniweluj nierówności, w razie potrzeby dowieź ziemii, zwałuj itp.,itp )


8) :D
Będzie dobrze.

Pozdrawiam,
:lol: :lol:
Co do użyszkodnika "malwinka1410" to:
http://img490.imageshack.us/img490/5835/troll3uy.jpg

Didi
20-11-2005, 16:58
A tak poważniej to jest za późno. Na mrozie trawa nie rosnie ani nie kiełkuje, pod śniegiem też, a wszystko wskazuje na to że zima zacznie się na dniach. Z siewem trzeba poczekać do wiosny, ale jeśli działka nie jest przygotowana pod siew to warto było by teraz (zanim złapie mróz) przeorać lub przekopać (zależnie czy masz trawnik bliższy wymiarami boiska czy przerośniętego tapczanu a na wiosnę wyrównać (metoda też zależna od powierzchni)

jakie za późno?!?!?!?!?!
przygotowanie gruntu pod trawnik może być teraz baardzo trudne!
ale sianie trawy trzeba zrobić jak najszybciej! Pokryta śniegiem posiana trawa pięknie wzejdzie i będzie 100 razy mocniejsza od posianej wiosną! No czyba że grunt przeznaczony pod trawnik będzie w zimie placem manewrowym dla czołgów.
Malwinka1410
mam wrażenie, że wystepujesz tu w roli prowokatora
takich głupot jakie Ty wygadujesz na temat roślin i ogrodu to ja jeszcze nie słyszałam
przypominasz mi projektanta z Kołobrzegu, który zaprojektował żywopłot wieloletni z datury :roll:
Poducz się zanim zaczniesz doradzać komukolwiek

przemarl
15-03-2006, 11:48
Witam, mam działkę na której znajdują sie chwasty na wysokość 1 metra. Co powinienem po kolei wykonać aby na koniec uzyskać piękną trawkę. Dodam, że w pobliżu znajdują się gospodarstwa rolne i każdy chłop za odpowiednią opłatą mógłby mi ją zorać, ale co dalej?

Wciornastek
15-03-2006, 13:15
Przeparszam że w ten sposób :oops: ale proszę poszperaj na forum jest ponad 60 tematów dotyczących pierwszych kroków na ogrodzie z tego (jak sądzę) 30 tematów wyjaśni Twój problem.
Powodzenia :D [/list]

rafałek
15-03-2006, 13:52
Orać trzeba było przed zimą by lepiej ziemia lepiej złąpała wilgoć. DO tego darna trochę by zbutwiała... Jeśli zrobisz to na wiosnę, a okaże się sucha i wietrzna to ziemia szybko będzie się przesuszać i wzrosną wydatki na wodę...
Sprawdź PH, pomyśl co gdzie ma roznąć w możesz w razie potrzeby wywapnować.

RicK
15-03-2006, 14:05
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=60137&highlight=trawnik
:o :o :o

bruner
15-03-2006, 18:03
naipierw trzeba trawkę zasiać a póżniej kosić :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Mirek_Lewandowski
15-03-2006, 18:07
no i należycie podlać... zdrowie!

NatkaB
15-03-2006, 18:29
Przeparszam że w ten sposób :oops: ale proszę poszperaj na forum jest ponad 60 tematów dotyczących pierwszych kroków na ogrodzie z tego (jak sądzę) 30 tematów wyjaśni Twój problem.
Powodzenia :D [/list]

:):):)

NatkaB
15-03-2006, 18:55
Witam, mam działkę na której znajdują sie chwasty na wysokość 1 metra. Co powinienem po kolei wykonać aby na koniec uzyskać piękną trawkę. Dodam, że w pobliżu znajdują się gospodarstwa rolne i każdy chłop za odpowiednią opłatą mógłby mi ją zorać, ale co dalej?

tu jest świetny i obszerny wątek na ten temat - sama z niego korzystałam :)
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=30634

Dyletant
30-03-2006, 12:34
Jak w tytule. Juz, czy jeszcze wstrzymac sie ze dwa-trzy tygodnie?

goja
30-03-2006, 13:23
Teraz to chyba ryż :lol: - przynajmniej u mnie.

Dyletant
30-03-2006, 15:07
Podobno optymalny termin to prze∏om kwietnia i maja - wlasnie wyczytalem.
Bo temperatura juz stabilna, a ryzyko przesychania male.

zygmor
30-03-2006, 20:32
Dyletant,
Moim zdaniem to możesz sprobować, ale jak się ochłodzi to będziesz dłużej czekał na wschody. Możesz sprobować siać kawalami i przykrywać włókniną wtedy wahania temperatury będą mniejsze, a i wilgoci nie powinno trawie brakować.


Pozdro

Mirek_Lewandowski
30-03-2006, 21:02
Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł... podobno.
Poczekać! W wyższych temperaturach kiełkowanie jest szybsze i bardziej równomierne. Nasienie leżące w zimnym błotku prędzej zgnije, niż skiełkuje. I kto zagwarantuje, że nie będzie już spadków temperatyry przy gruncie nawet do -10 ?

BobTrebor
31-03-2006, 07:47
wczoraj wysiałem trawę na jakichś 20 m2, uzupełniałem miejsca po wyciętych jesienią drzewkach, jednak robiłem to na działce miejskiej (ciepła), na Jurze bym się jeszcze nie odważył i na większych powierzchniach też bym jeszcze nie wysiewał, jak mi te placki wymarzną to wysieję jeszcze raz, żadna strata a jak się uda to przy tych 12-15 stopniach jakie mamy powinna szybciutko wzejść, jak przyjdzie przymrozek to obłożę fizeliną bo mam tego chyba km2

NatkaB
31-03-2006, 09:35
po ostatnich ulewach u mnie jest nawet za mokro na "pozimowe" wygrabianie trawy :(

_weynrob_
06-04-2006, 21:55
Jak w tytule. Juz, czy jeszcze wstrzymac sie ze dwa-trzy tygodnie?

sorry ale trawnika chyba sie nie wysiewa :D
ale moze jestem w błedzie:)

JoShi
07-04-2006, 00:27
sorry ale trawnika chyba sie nie wysiewa :D
ale moze jestem w błedzie:)
A co sie robi ? Sadzi ?

_weynrob_
07-04-2006, 09:05
sadzi to sie jajka :D:D

nasiona można wysiać-w skrócie trawę a jak urośnie to będzie z tego trawnik :)

selimm
07-04-2006, 09:12
sadzi to sie jajka :D:D

nasiona można wysiać-w skrócie trawę a jak urośnie to będzie z tego trawnik :)

sadzi to sie do pierdla takich jak Ty na długie lata .... :lol:

e tak mi sie zazartowało .. :wink:

JoShi
07-04-2006, 09:24
sadzi to sie jajka :D:D

nasiona można wysiać-w skrócie trawę a jak urośnie to będzie z tego trawnik :)

Wiesz co ? Ty wez faktycznie rower i wyladuj sie w drodze na Zachod. A jak juz bedziesz w stanie rozmawiac z ludzmi bez zlosliwosci to wroc.

I bez wzgledy na to czy to sie Tobie podoba czy nie ja bede wysiewac trawnik. I pewnie nie tylko ja.

EDZIA
07-04-2006, 09:51
Ejjj, co jest :evil: , za oknem słońce a w ogrodach przepychanki...wyluzować proszę :D :D , bo trawnik nie wyrośnie :wink:

pozdrawiam

Edzia

_weynrob_
07-04-2006, 10:24
pozdrowienia dla Edzi :)
mam wiosenny przypływ pozytywnej energii i tak sobie tu trochę popiszę :D OK? :)

EDZIA
07-04-2006, 10:27
pozdrowienia dla Edzi :)
mam wiosenny przypływ pozytywnej energii i tak sobie tu trochę popiszę :D OK? :)

Weyn jak nie przestaniesz się czepiać słówek i wnerwiać ludzi to długo tu nie popiszesz. :)

pozdrawiam

Edzia

Mirek_Lewandowski
07-04-2006, 18:41
pozdrowienia dla Edzi :)
mam wiosenny przypływ pozytywnej energii i tak sobie tu trochę popiszę :D OK? :)

Weyn jak nie przestaniesz się czepiać słówek i wnerwiać ludzi to długo tu nie popiszesz. :)

pozdrawiam

Edzia
a ja popieram :D

mzawadzk
10-04-2006, 13:58
Hej. Wiosna "nadejszła" i czas do roboty. 8)

1. Którą mieszankę traw polecacie?
Mam mały trawnik (a więc cena nie tak istotna), często zacieniony, trawa ma wytrzymać grill'a ale niekoniecznie mecz piłĸi, do tego najlepiej, by wolno rosła (niezbyt lubię koszenie ;-)). Oczywiście gęsta żeby była i lubię ciemno-zielony kolor.
Przewija się w postach BARENBURG - co sądzicie?
Gdzie w Poznaniu mają dobry wybór i obsługę jeżeli chodzi o nasionka?

2. Procedura zakładania.
Czy ktoś może podać uproszczone podsumowanie w punktach? Obecnie nawiozłem i wstępnie wyrównałem "ziemię matkę" (z jakiegoś starego sadu ponoć). Nie jest taka super-czarna i mięciutka jak ta w workach do kwiatów, raczej takie ziemisko po prostu czarne, trochę grud i gliny- czy będzie się nadawać? Ziemi mi trochę jeszcze brakuję, także może zamówić teraz jakąś inną/lepszą? Pod spodem mam twardą jak kamień glinę (spad zrobiłem).

Dzięki za porady!

NatkaB
10-04-2006, 18:06
tu znajdziesz dużo na ten temat, sama korzystałam z tego wątku :)

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=30634&highlight=za%B3o%BFy%E6+trawnik

cisza1
10-04-2006, 18:10
trawa ma wytrzymać grill'a ale niekoniecznie mecz piłĸi, do tego najlepiej, by wolno rosła (niezbyt lubię koszenie ;-)). Oczywiście gęsta żeby była i lubię ciemno-zielony kolor.


hm... tak to ci tylko w ERZE dobiora... :lol:
... a tak na powaznie... ciekaw jestem czy taka jest....
... z ciekawoscia posledze watek...

Roobertt
11-04-2006, 16:09
Planuje podnieść teren o pare centymetrów i mam pytanie czy kopać to co jest teraz czyli coś podobnego do trawy czy pryskać randapem rozsypać ziemie i na tym siać nową trawe

yurec
11-04-2006, 16:48
Hmmmm....nie wiem jakiego rodzaju cień, drzewa (jakie?) jaka ziemia (podłoże?), mogłaby być mieszanka barenbrug, do cienia. Jest na bazie śmiałka darniowego, a więc trawy twardej i szorstkiej :x a moze szmaragd
z agroland łódż, drobna wolno rosnąca, na grila akurat, ewent. ogród z agronas koło, półcień, lub park z graminex......
Poza mieszankami na bazie śmiałka darniowego stosuj mieszanki w których jest więcej niż 3 składniki.
a kosić niestety trzeba zawsze, rzadziej tam gdzie przewaga (ponad 80%) kostrzew ale jak ma być gęsty.. szmaragd ma ciemnozieloną barwę inne do cienia zresztą najczęściej też

hanka55
12-04-2006, 00:55
Z doświadczenia - zakładania już 3 ogrodów, mogę stwierdzić, że na bardzo zachwaszczonym terenie najlepiej sprawdza się najpierw Randup, a po drugim oprysku i odczekaniu, aż zadziała skutecznie, przekopanie ziemi, uzdatnienie jej ( jeśli trzeba to polepszenie - piaskiem, torfem, kompostem , etc), a dopiero później - sianie nowej trawki.
Jeśli nie chce Ci się tak długo czekać, to może lepiej skopać teren już teraz, zasiać, a później latem, gdy trawa i chwasty wzejdą, pryskać trawnik środkami chwastobójczymi.

BobTrebor
17-04-2006, 19:50
moja trawa już rośnie, ma około 1,5 cm, w bardziej słonecznych miejscach jeszcze więcej, wzeszła gęsta i równa, teraz tylko przymrozki a kysz i będzie dobrze

Kangoo
19-04-2006, 20:12
moja trawa już rośnie, ma około 1,5 cm, w bardziej słonecznych miejscach jeszcze więcej, wzeszła gęsta i równa, teraz tylko przymrozki a kysz i będzie dobrze
BobTrebor a można sie zapytać jaka trawka ? Znaczy się producent i odmiana, bo szukam jakiejś dobrej :wink: chodzi mi oczywiście o TRAWKĘ na trawniki

NatkaB
19-04-2006, 21:27
a ja już dziś pierwszy raz w tym roku kosiłam :D (po aeracji i kilku ciepłych i deszczowych dniach tak wyrosla)

zygmor
19-04-2006, 21:47
NatkaB,
Ty mnie doprowadzasz do rozterki, u mnie jeszcze cały trawnik nie zgrabiomy, zostało tak ze 2000m2, a trawa to tu pod Warszawą to jeszcze śpi. Co tu kosić. A może twoja działka gdzieś w ciepłym kraju jest...

PS. pamiętaj o prognozach...

Pozdrawiam

NatkaB
20-04-2006, 05:31
PS. pamiętaj o prognozach...

Pozdrawiam

znowu przymrozki zapowiadają? :( ja słyszałam z kolei, ze najbliższy week-end ma być słoneczny i bardzo ciepły...

BobTrebor
21-04-2006, 20:13
wysiewałem trawę tylko miejscowo, wycinałem stare drzewka i te miejsca obsiałem trawą z OBI przeznaczoną na miejsca cieniste

teraz ma już 5 cm i rośnie jak szalona (dzisiaj było 21 stopni jutro jeszcze więcej)
stary trawnik kosiłem w czwartek, pięknie zielony, powalczyłem też mniszkiem bo koniczyna i mlecze jak byki ;)

NatkaB
22-04-2006, 07:00
wysiewałem trawę tylko miejscowo, wycinałem stare drzewka i te miejsca obsiałem trawą z OBI przeznaczoną na miejsca cieniste

teraz ma już 5 cm i rośnie jak szalona (dzisiaj było 21 stopni jutro jeszcze więcej)
stary trawnik kosiłem w czwartek, pięknie zielony, powalczyłem też mniszkiem bo koniczyna i mlecze jak byki ;)

mój trawnik już też piękny :) dosiewałam tylko w jednym miejscu, ale dopiero w czwartek, więc narazie czekam.. A chwasty też już się pokazały wrr

BobTrebor
22-04-2006, 20:26
nawet już na Jurze trawka zielona, saletra swoje robi, ba, co tam trawa
już nawet porzeczka krwista zabiera się do kwitnienia

http://img224.imageshack.us/img224/7611/19mj1.jpg

pszczółki harcują

http://img182.imageshack.us/img182/6896/beztytu322u17gz.jpg

Ryszard1
22-04-2006, 21:14
pieknie wyszly te zdjecia,
ciekawe kiedy i u mnie cos tak pieknie zakwitnie,

BobTrebor
23-04-2006, 17:55
fajne ? to tylko działka, zobacz co się dzieje w lesie obok

http://img152.imageshack.us/img152/3016/11al1.jpg

http://img152.imageshack.us/img152/9056/24az1.jpg

http://img152.imageshack.us/img152/4859/31yn.jpg

http://img187.imageshack.us/img187/1341/41uk.jpg

http://img187.imageshack.us/img187/3801/56ow.jpg

Mirek_Lewandowski
23-04-2006, 19:25
Zawilce kwitną latoś miesiąc później.

Teska
24-04-2006, 07:07
ech...piękne fotki :lol:

Ivonesca
24-04-2006, 07:15
w moim lesie (znaczy sie w mojej wsi :lol: ) tez wczoraj widziałam całe kobierce kwiatów takich jak wyżej na zdjęciach - musze się tylko doszkolić: czy ten żółty kawiatek to też zawilec? bo dla mnie to zawilce to tylko białe były ;-)

Nikka
26-04-2006, 11:28
Jaka powinna być ziemia pod trawnik ?

Musimy podnieść teren o parę cm. Znalazłam namiar na ziemię polną z pola, które było do niedawna uprawiane. Podobno nie ma w niej za wiele chwastów ani kamieni. Czy taką ziemię muszę wzbogacić torfem ?

Dodam, że potrzebujemy ok. 10 cm tej ziemi, a wyjściowa ziemia na naszej działce to też ziemia polna, raczej gliniasta, ale taka która wiele lat nie była uprawiana. Na jesień wysialiśmy na niej żyto ozime, żeby ją trochę wzbogacić.

Bardzo proszę o pomoc - decyzję czy ją brać czy szukać dalej muszę podjąć dzisiaj.

Dopuser
26-04-2006, 15:09
J Znalazłam namiar na ziemię polną z pola, które było do niedawna uprawiane. Podobno nie ma w niej za wiele chwastów ani kamieni. Czy taką ziemię muszę wzbogacić torfem ?


Nie musisz... a w ogóle to bez przesady... wystarczy czysta, zdrowa ziemia... polna nadaje się doskonale o ile nie gliniasta...

Nikka
26-04-2006, 15:32
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź !
Już zaczynam kota dostawać jak czytam o tym co należy zrobić żeby mieć ładny trawnik...

Dopuser
26-04-2006, 16:28
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź !
Już zaczynam kota dostawać jak czytam o tym co należy zrobić żeby mieć ładny trawnik...

:D Spoko... będzie dobra ziemia to i będzie ładna trawka...

MAREK S
26-04-2006, 17:48
Witam,
Zeby pomoc komus trzeba wiedziec np skad on jest ten on,potrzebujacy pomocy,chyba,ze ja juz slabo widze :wink:

Nikka
28-04-2006, 10:38
A jaki wpływa ma to skąd jestem na to czy mam mieszać ziemię z torfem ?

MAREK S
28-04-2006, 13:37
Witam,
Wg mnie ma bo chcialem dac namiary na dobra ziemie z G.Slaska .....

Nikka
08-05-2006, 09:53
:oops:
W takim razie bardzo dziękuję za dobre chęci. Niestety skorzystać bym nie mogła, bo mieszkam pod Warszawą (Piaseczno).

Filo
08-05-2006, 21:12
A ja bardzo proszę o namiary na dobrą ziemię na GŚ.

MAREK S
08-05-2006, 21:51
http://www.wpkiw.com.pl/ziemia.html
Prosze moze sie przyda...

przemarl
10-05-2006, 17:53
Witam. Pięć dni temu zasiałem trawę na mojej działce (1000m). Nie odchwarzczałem jej, ponieważ w momencie siania wyrastało dosłownie kilka małych chwaścików. A teraz!!!. Oczywiście trawka jeszcze nie wybiła, zato chwastów coniemiara. To chyba od tego podlewania. No i nie wiem co mam teraz robić. Czy powinienem czymś je spryskać zaczym trawka wybije z nasion, czy czekać aż urośnie. No i kiedy mogę zacząć pryskać i najlepiej czym?

Mirek_Lewandowski
10-05-2006, 20:12
A pisałem tyle razy. Ugrabić, podlać, kupić piwo i poczekać, aż zielsko się zazieleni. Potem Roundup, po tygodniu grabie i siejemy trawkę w glebę uwolnioną od znacznej części nasion chwastów. A teraz- trawka pewno też kiełkuje, a w tej fazie jest wrażliwa na wszelakie herbicydy. Chyba tylko ręczna pielonka najgorszego zielska. Albo Roundup i od nowa :wink:

przemarl
11-05-2006, 10:13
O to chodzi, że trawa jeszcze nie wybiła. A może teraz opryskać Roundupem, tylko czy on nie zniszczy nasion?

Nikka
11-05-2006, 10:50
To ja się może podepnę pod ten temat z moim pytaniem - czy wystarczy odczekać z sianiem trawy tylko tydzień po spryskaniu chwastów Roundapem ? Czytałam gdzieś, że powinno się poczekac miesiąc ...

Germanista
11-05-2006, 17:23
tydzień to trochę za wcześnie

ja czytalem że dopiero po uopływie 3 - 4 tygodni można przystąpić do wysiewu trawy

piszą tak nawet w najnowszym numerze MURATORA

tomek159
22-05-2006, 11:52
Zastanawiam sie po jakim czasie powinna trawa zakiełkować.Codziennie podlewam tyle,że nie zasypałem dokładnie nasion, a tylko posypałem je piaskiem.Spadł deszcz no i większość nasion leży na gołej ziemii.Zastanawiam sie czy nie zasypać ich piaskiem czy ziemią,żeby były zakopane :-?

krzysztofh
22-05-2006, 11:56
Powinny byc lekko przykryte, najlepiej ziemią lub torfem zmieszanym z ziemią. Na pierwsze źdźbła poczekasz pewnie jeszcze tydzień.

zbiho
22-05-2006, 11:59
Po tygodniu powinno być widać trawę na powierzchni ziemi,teraz lepiej nic nie ruszaj,możesz połamać i nic nie będzie z trawy.Weż takie jedno ziarenko pod lupę ,powinien być widoczny kiełek,jak jeswt suche i twarde to może jest zbyt sucho albo nasiona stare.

krzysztofh
22-05-2006, 12:01
Ja w ubiegłym roku późnym latem czekałem ponad dwa tygodnie.

tomek159
22-05-2006, 12:10
Dzięki.uzbroję sie w cierpliwość no i będę dalej jednym z lepszych klientów wodociągów :wink:

rafałek
23-05-2006, 12:51
Jestem na etapie ciagłego sektorowego dosiewania trawnika. U mnie średnio wschodził po 5-6 dniach. 2 tygodniowy to już się ładnie zieleni :D

pokerzysta
23-05-2006, 13:17
sam obecnie jestem na podobnym etapie i tak
jesli masz dostep to radze wymieszać ziemie polna z torfem z odkrywki
jesli nie trudno zemia polna ale nie piasek tez swietnie nadaje sie na trwanik
dobrze by było gdyby co jakis czas trawa było podlewana woda z dodatkiem nawozu no i w gre wchodzi pielegnacja a trwanik bedzie cycusglancus

zbiho
23-05-2006, 19:08
Jeżeli jeszcze nic nie wzeszło to może nasiona do kitu albo jeżeli tak jak napisałeś nie przykryłeś ich ziemia a one wzeszły na powierzchni to słońce w ciągu paru godzin je wysuszyło i nie żyja,sianie od nowa i zasypać,choćby grabkami i potem walec albo deptanie.I po trzykroć woda

tomek159
23-05-2006, 21:18
Wczoraj jak przyszedłem z pracy :o z wrażenia.W ciągu 18 godzin trawa urosła 3-4 cm Szok. Oczywiście nierównomiernie ale jestem dobrej myśli :lol:

zbiho
24-05-2006, 22:03
To teraz tylko woda albo modlić się o deszcz,ja na swój trawnik leję dziennie kubik wody.

Stanlay
25-05-2006, 21:13
Witam wszystkich, z pewnym opóznieniem zabieram się za zagospodarowanie działki ,ma jesieni niestety zabrakło czasu , aby przekopać ziemię pod przyszły trawnik ( a tak na marginesie ziemia bardzo żyzna , działka jest w miejscu starego sadu ), na wiosnę również, tydzień temu dowieziono mi obiecane od dawna trzy Tatry czarnoziemu , co wreszcie zintensyfikowało prace na działce , czarnoziem zrzucony w rogu działki na pryzmie leży i czeka , na działce zdążyła już urosnąć od wiosny bujna mieszanka trawy i chwastów ( którą już raz kosiłem), teraz zaś potraktowałem ją Roudup-em, w planie mam rozłożenie na całej powierzchni działki 10-cio centymetrowej warstwy czarnoziemu , i tu rodzi się pytanie :czy po tygodniu działania herbicydu ( trawa zaczyna lekko żółknąć ) można już rozkładać czarnoziem czy lepiej poczekać aż wszystko podeschnie konkretnie, czy ziemia nie powstrzyma lub nie opóżni zamierania roślin , nie chciałbym aby stare rośliny poprzerastały nowo położoną ziemię , drugi dylemat czy po tygodniu działania Roundup-u można skosić podżółkniętą trawę czy lepiej pozostawić ją do całkowitego uschnięcia ?
Proszę forumowiczów o rady wynikające z własnych doświadczeń. Z góry dziękuję. :)
Moja niecierpliwość wynika z tego że chciałbym jak najszybciej miec nową zieloną trawkę. :)

chopinetka
25-05-2006, 21:27
Witaj

Wydaje mi się, że lepiej poczekać. Ja roundupem robiłam 2 razy opryski a i tak po pewnym czasie perz, który zwalczam znowu uaktywnił się. Może jeszcze ktoś się wypowie...

pozdrawiam

pokerzysta
26-05-2006, 06:28
a tak wogóle to ile czekaliscie na kielkowanie trawy?

Stanlay
26-05-2006, 10:15
Dzięki za odpowiedż, proszę o jeszcze. :)

rafaloku
26-05-2006, 11:12
Witam, standardowo od zastosowania Roundup'u trzeba odczekać dwa tygodnie, chwila cierpliwości jest zatem wskazana, ale dodatkowy tydzień to chyba nie jest bardzo długo?
Więcej o walce z chwastami na trawniku: http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/chwasty_i_mech.html

pozdrawiam

Mirek_Lewandowski
26-05-2006, 21:19
Standardowo dwa, ale na uprawę j jeżeli ma być przysypane, to jutro możesz opryskać, a następnego dnia przysypać i niech sobie gnije. Roślina pobiera preparat bardzo szybko, natomiast proces zamierania trochę trwa. Ale niekoniecznie trzeba się temu przyglądać. A drugi raz prysnąć, jak wylezą chwasty ze świeżej, nawiezionej gleby
.

Stanlay
28-05-2006, 08:48
Dzięki Mirek , zastosuję się do twej rady :)

przemekk74
28-05-2006, 19:18
Witam
Planowalem przekopac nawet na 10 cm... grabkami wyrownac, zasiac trawe i juz ale sie okazuje ze moze byc klopot bo podbno jednemu sasiadowi trawa zle rosnie bo sie zbila ziemia i podobno na to lekarstwem jest mieszanie ziemi z piachem!!!!...
Teren to ogolnie byle pola, ph nie znam (mozna to sprawdzic chyba.. jak to zrobic najtaniej!!!????)
Czesc jest zacieniona a czesc nasloneczniona, dom to szereg narozny, przeznaczenie terenu w kolo domu: trawnik odporny na bieganie, chodzenie itp
W skrocie co zrobic aby bylo gód inaf?
Przemek

hanka55
28-05-2006, 22:00
Jeśli gleba jest gliniasta i zwięzła to słusznie prawisz, że trzeba ja rozluźnić. Wystarczy 10 cm piachu i lekkie przekopanie. Trawnik najlepiej rośnie na glebie lekkiej, nawet gdy piasku jest 70%!!!
Zamów wywrotkę grubego, rzecznego piasku, w miarę równo go rozrzuć, jeśli trzeba ( gdy gleba jest mało żyzna) nmożesz dorzucić 3 cm kompostu lub ziemi ogrodniczej uniwersalnej ( by były składniki pokarmowe). A potem to wszystko starannie przekopać, rozbić grudy i wymieszać, by stanowiło jednolitą, lekką min. 10-cio centymetrową pokrywę.
Zniwelować teren np. łatą o długości 4 metrów, posiać trawkę, zwałować lub uklepać mocno deską. Potem zraszać i patrzeć jak rośnie :D

zeberka
28-05-2006, 23:15
Osobiście zakładałam juz trawniki i wiem jedno, najmniej pracy zapewni darń z rolki.
Teren musisz przygotować, na dwa tygodnie wcześniej, ziemie lekko spulchnić, wymieszać z nawozem, polecam polifoskę i zwałować. Poczekać troche wyrównać jeszcze raz, kupić trawę z rolki, rozwinąć i mocno podlewać i tyle.
Ta trawa ma tą zaletę ,że po pierwsze jest juz gotowa, poza tym jest mocno zagęszczona więc odpada problem chwastów no i wcale nie jest taka droga - jakieś 7 zł metr. Polecam bo znaczniej mniej pracy przed i potem .

przemekk74
29-05-2006, 16:52
Osobiście zakładałam juz trawniki i wiem jedno, najmniej pracy zapewni darń z rolki.
Teren musisz przygotować, na dwa tygodnie wcześniej, ziemie lekko spulchnić, wymieszać z nawozem, polecam polifoskę i zwałować. Poczekać troche wyrównać jeszcze raz, kupić trawę z rolki, rozwinąć i mocno podlewać i tyle.
Ta trawa ma tą zaletę ,że po pierwsze jest juz gotowa, poza tym jest mocno zagęszczona więc odpada problem chwastów no i wcale nie jest taka droga - jakieś 7 zł metr. Polecam bo znaczniej mniej pracy przed i potem .
Przekopac i tak trzreba bo ziemia miejscami twarda jak skala... szpadel i tak na 10cm miejscami mozna wpic .. trudno - wiec ta cyesc idzie niezaleznie czy sianie czy rolka
Jezeli pojde na sianie to robota od biedy to grabki w reke, wyrownac, wywalcowac i zasiac - raczej to bardziej pracochlonne niz kosztowne
jezeli bedzie rolka to poza i tak przekopaniem i wyrownaniem dochodzi te 7pln/m2.. przy ok 200cos m2 trawnika to jakies 1500pln.. zakladam ze nasionka do trawy to koszt pewnie ze 100pln na taka powierzchnie
Pozostaje dylemat koszt siania i walcowania vs 7pln/m2

Powiedz jakies koszta/czynnosci przy rolce odpadaja? Co jest korzyscia poza chwastami ktore darn zakryje i moze pozdychaja bez roundapa?
Przemek

zeberka
29-05-2006, 18:01
Ziemię pod trawnik zawsze będziesz musiał przygotować, czy to będzie trawa z rolki czy też wysiew.
Być może koszt wydaje Ci sie niższy jeśli myślisz o sianiu ręcznym ale zapewniam Cię, że żeby mieć piękny, równy, gęsty trawnik pomęczysz sie parę lat siejąc go ręcznie. Nie wystarczy raz posiać , będziesz musiał co roku dosiewać likwidować łyse placki itd.
Domyślam sie,że nie masz siewnika ani areatora więc wszystkie prace jak spulchnienie ziemi i wałowanie i sianie będziesz musiał wykonać ręcznie.
Wg mnie czas to pięniądz, tak czy owak podłoże będziesz musiał przygotować . Ja stawiam na darń z rolki - będziesz miał od razu taką trawę o jaką Ci chodzi i to bez paroletniego wysiłku i pielęgnacji .

przemekk74
29-05-2006, 21:51
.
Wg mnie czas to pięniądz, tak czy owak podłoże będziesz musiał przygotować . Ja stawiam na darń z rolki - będziesz miał od razu taką trawę o jaką Ci chodzi i to bez paroletniego wysiłku i pielęgnacji .
co poza czasem i pozniejsza pielegnacja zyskuje sie
- moze ph ziemi nie jest tak istotne_
- moze odpadaja klopty z "odchwasczaniem"
- nie treba sie palowac z walcowaniem
- nie ma sensu sypac piasku albo moze piasek sypie sie bezposrednio na ziemie a pod rolke? (jezeli ziemia ma tendencje do zbijania sie)
- inne?

Co poza m2 rolki "dochodzi" jezeli chodzi o koszt poza samym rozlezeniem rolek?
Przemek

tomek159
03-06-2006, 10:09
No cóż minęły 3 tygodnie i mam trochę trawnika.Niestey więcej jest "białych" niż zielonych plam.W zeszłym tygodniu dosiewałem "małe co nieco" no i codziennie walczę z ch...mi wróblami wyżerającymi mi nasiona. Generalnie kicha , szlak mnie trafia bo nie wiem jak to jest,że są duże połacie trawy a obok duże połacie ziemi i niekiełkujących nasion.Może posypać to wszystko antymechem. A może wyjechać i wrócić za miesiąc zobaczyc efekty. Po jakim czasie od wysiewu kosiliście pierwszy raz ?

wojacek
04-06-2006, 18:28
witam,
jakis czas temu (7-10dni) skopalem ziemie pod trawnik. no i sadze, ze mimo tego, ze juz czerwiec, ale pogoda kwietniowa, to raczej zasieje teraz trawe. tutaj: http://www.muratordom.pl/6925_5047.htm przeczytalem, ze 7 dni przed siewem mozna nawozic, ale i 7 dni przed siewem rowniez robic opryski. czy mozna to robic rownoczesnie lub jaki zastosowac odstep czasu, albo czy zrezygnowc z odchwaszczania? i zrobic nawozenie?
pozdr

Adamus
05-06-2006, 20:08
Witam !

Mam to samo u siebie :evil: sądziłem, że deszczowa pogoda sprawi, że wszystko sie pięknie zazieleni... jak narazie to najbardziej zielony ze złości jestem ja... :evil: :evil: też mam gołe place, sąsiedzi mnie pocieszają, że jest zimno i dlatego tak słabo rośnie... hm chcę w to wierzyć :roll: poczekam jeszcze trochę (zapowiadaja trochę ciepła) jak to nie pomoże to znów $$$$ i posieję od nowa :evil: :evil: :evil:

rafaloku
05-06-2006, 20:45
Witam serdecznie,

rozumiem że chodzi o zastosowanie herbicydu, takiego jak np. Roundup? Przede wszystkim 7-dniowy okres przed siewem jest zbyt krótki, moim zdaniem od zastosowania Roundup'u powinno się odczekać przynajmniej dwa tygodnie (choć w "Działkowcu" poświęconym trawnikom - nr specjalny 1/2005 - podają iż odczekać należy nawet miesiąc), a dopiero potem przystąpić do dalszych prac (nawożenie/przekopanie gleby),

jeżeli zdecyduje się Pan wysiać trawę w okresie letnim, prosze pamiętać o regularnym nawadnianiu jeżeli będzie pogoda bezdeszczeowa,

więcej o zakładaniu trawnika można przeczytać w moim poradniku:
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/trawnik2.html

pozdrawiam i życzę powodzenia przy zakładaniu trawnika :)

wojacek
05-06-2006, 21:56
dzieki, zatem lepiej nie ryzykowac :D

przemekk74
05-06-2006, 22:47
Teren po budowie, niewielka dzialka (szereg narony).. zbita ziemia, ph 7 z hakiem, obecnie spryskana roundapem, czesciowo skopana, reszta to jeszcze klepisko, brakuje pare cm do oczekiwanego poziomu gruntu

Planowalem uzupelnic braki w poziomie ziemi mieszanka jakiejs wierzchniej ziemi (humus?) z jakiegos pola, zmieszac to z piachem i torfem.. wysypac zwalcowac, zasiac trawe, delikatnie przysypas samym torfem, zwalcowac.. podlewac i czekac za wyrosnie
Problem taki
jaki piach/zwir?
jakie proporcje?
czy sianie trawy pod koniec czerwca to porazka czy po prostu trzeba intensywniej podlewac i liczyc sie z koniecznoscia dosiania (zalezy mi na tym by byla juz trawa w sierpniu)
Trawa to pewnie bedzie sportowa wemblay??? - generalnie do zasiania jest jakies 300m2 wiec cena nasion nie jest tak istotna
Pozdrowienia,
Przemek

zygmor
06-06-2006, 07:27
przemek74,
Nie piszesz nic jaką ziemię masz na działce, ph 7 nic nie mówi,m oże to być piach, lub glina. Do gliny warto dodać piachu, do lżejszej gliny, a nawet torfu. Jeżeli wysiejesz nasiona to psypać to moższ torfem, oby nie zagrubo, ale nasiona będą miały więcej wilgoci niż bez torfu i szybciej wzejdą, tak 5-7 dni.
Nie zapomnij o podlewaniu i to regularnym, nawet kilka razy dziennie, o ile to możliwe.

Roobertt
06-06-2006, 17:33
To i Ja dołącze do klubu niezadowolonych z trawnika w tym roku więcej ziemi jak trawy i to już miesiąc od siania no ale zimno jest

Teska
06-06-2006, 19:19
No cóż minęły 3 tygodnie i mam trochę trawnika.Niestey więcej jest "białych" niż zielonych plam.W zeszłym tygodniu dosiewałem "małe co nieco" no i codziennie walczę z ch...mi wróblami wyżerającymi mi nasiona. Generalnie kicha , szlak mnie trafia bo nie wiem jak to jest,że są duże połacie trawy a obok duże połacie ziemi i niekiełkujących nasion.Może posypać to wszystko antymechem. A może wyjechać i wrócić za miesiąc zobaczyc efekty. Po jakim czasie od wysiewu kosiliście pierwszy raz ?


wyjedz i jak wrocisz to bedzie murawa :lol:

przemekk74
06-06-2006, 19:44
ziemia czarna, zbita, zasyfiona kamieniami , miejscami niewielka ilosc gliny..
1) jakiejs srednicy piach czy zwir miesza sie z ziemia (potrzebuje jekaiej charakterystyki aby go zamowiec)
2) czy torfem sie tylko sypie po posiniu czy sie miesza z ziemia (podobnie jak piach)
3) czy przed sadzeniem warto dawac jakis nawoz (
jedzonko)
4) czy cena chyba 7pl za 80L torfu (w jakism markecie wroclawskim jest) to cena ok?
Przemek

zygmor
07-06-2006, 07:01
przemekk74,
Czarna ziemia to już dobrze, jak masz możliwość zamówić np. glebogryzarkę i poruszyć wierzchnią warstwę. Wybrać wtedy to co niepotrzebne, dodać torfu i nawozu i siać. Możesz zostawić trochę torfu do posypania delikatne po posianiu. Nie zapomnij o delikatnym zagrabieniu posianej trawy. Jak możesz to warto na koniec zwałować przed pierwszym podlaniem. Podlewanie delikatne, żeby nie wypłukać. Regulanie podlewać, kilka razy dziennie, czekać 7-10dni i będzie widać wschody. Pierwsze koszenie koniecznie na najwyższej wysokości 7-8cm .

przemekk74
07-06-2006, 09:51
przemekk74,
Czarna ziemia to już dobrze, jak masz możliwość zamówić np. glebogryzarkę i poruszyć wierzchnią warstwę.
Ktos odradzil mi glebozdryzarke (sasiad.. a wczesniej mnie namawial aby wspolnie ja pozycyzc za kase) bo mozna ja uszkodzic jakby ta wrabala sie na duzy kamien, cegle itp (a niestety w te mineraly bogata mam ziemie- jak to po budowie)... zreszta do skopania zostalo jakies 150m2 ziemi (jakies 50-80m2 skopalem samemu... tragedia-) )
Poniewaz to jedyna byc moze okazja napiaskowac ziemie wiec chce to zrobic chyba ze sa jakies przeciwskazania (widzie ze nawet czarna ziemia potrafi byc zbita jak skala)
Obecnie wyglada to tak.. sa placki zbite bez zadnej roslinki a sa miejsca gdzie chwasty sa po pas.. od 3 dni roundap wysyla w kosmos chwasty
Jakiej grubosci piasek dodaje sie do ziemi?
Przemek

zygmor
07-06-2006, 12:00
przemekk74,
jeżeli nie masz gliny, takiej okropnej, która klei się dio butów, na której możesz jeździć jak Małysz, to nie warto dodawać piasku. Ten czarnoziem, jakiego składu by nie miał będzie bardzo dobrą glebą pod wszelkie rośliny, a pod trawnik przede wszystkim.
Takie jest moje zdanie.
Czym tą ziemię spulchnić przed siewem trawy, to musisz popytać sąsiadów, jak oni to robili u siebie.

przemekk74
07-06-2006, 23:27
przemekk74,
jeżeli nie masz gliny, takiej okropnej, która klei się dio butów, na której możesz jeździć jak Małysz, to nie warto dodawać piasku. Ten czarnoziem, .
problem w tym ze jakims dziwnym sposobem ta ladna ziemia na 20% powierzchni jest tak zbita ze nawet chwaty w tych miejscach na niej nie rosna.. nie chce sui zastanawiac za 2 lata dlaczego ten poczatkowo sliczny trawnik wyglada jak planeta Mars?
Jezeli nie ma przeciwskazan na piasek a byc moze uchroni mnie to przed sceneria ksiezycowa to dodam piachu..
ALE JAKIEGO, SREDNICA ITP??????

hanka55
08-06-2006, 10:35
Gruboziarnisty, rzeczny 2-3mm ziarno.
Mam ten sam problem w górach. Glina i iły gliniaste. Trawa zasiana, nawet pieknie wzeszła, tylko...po deszczu gdy psy biegają, wyrywają, a w zasadzie wyślizgują, całe połacie trawo-gliny!!.
Piaskowanie na 2 cm nic nie pomogło.
Teraz trzeba zamówić piach i wysypać na 5 cm, by stworzyć warstwę nośną, przez którą przejdzie trawa. Wiosną przy kolejnej wertykulacji, nieco piachu "wejdzie" w glinę i napowietrzy korzenie.
Początkowe wysypanie gruntu rodzimego torfem, niewiele pomogło. Użyźniło tylko gline, ale nie rozwiązało problemu "ślizgawicy" i wyrywania kęp przy chodzeniu.
Na boiskach piłkarskich piach stanowi 80% podłoża dla trawy.
Więc przy gruncie gliniastym, żyznym, może stanowić spokojnie i 50%.
Horror ...a wydawałoby się, że trawka sama rośnie :D

Senser
09-06-2006, 13:12
Witam...
A ja się tak zastanawiam. Chcę sobie przygotować grunt pod nawiezienie ziemi. Teraz mam od cholery jakiegoś zielska, z którego żaden raczej nie przypomina trawy :-) w większości perz. I tak się zastanawiam co począć, czy:
1. Rundap
2. 2 tyg przerwy
3. Talerzówka (właśnie jakiego rodzaju maszyną to potraktować, chodzi o to, że aktualny grunt mam nierówny i po tej robocie chciałbym ew. nierówności wygładzić grabiami).
4. Wygrabienie "kotyr" czyli korzeni z łodygami chwastowymi.
5. Nawiezienie ziemi (ta co jest jest niejednorodna gatunkowo na całej działce, poza tym wiadomo, a to spychacze a to kopanie i gdzieś ziemia, gdzieś piasek a jeszcze gdzieś odkryta glina, jak to na budowie...)

Czy wnieślibyście jakieś zmiany, kolejności, terminów??

No właśnie czy taka koljeność może być

przemekk74
17-06-2006, 22:04
Witam
Obecnie ziemia pod trawnik przekopana i wymieszana powierzchniowo (w trakcie...) z piaskiem (ziemia generalnie czarna ale miejscami troche brazu widac...)
Czy najpierw "walcowac" a pozniej sypac torf czy odrowtnie? Planowalem torf podzielic na 2 czescie... przed posianiem i po posianiu (przykryc)
Przemek

Dzieciar
22-06-2006, 13:18
Witam. Mam na ogrodku trawe w zlym stanie i chcialbym ja zmienic na nowa nie wywozac starej ziemi. Czy wystarczy przekopac ziemie i odwrocic o 180 stopni, czy trzeba zastosowania jakies preparaty tak zeby ta stara trawa nie zaczola odbijac ?

JarL
24-06-2006, 00:34
Ja zdecydowałem się na przekopanie i "wyrwanie" całego tego zielska i wyrzucenie na śmieci. Trawnik który na tym wyrósł jest równomierny i ładny.

Dzieciar
24-06-2006, 08:34
Aha. Dziekuje ze pomoc tak tez zrobie. Ciekawe jaka mine bedzie mial moj tata jak to zobaczy :)

Arkadly
26-06-2006, 09:45
Jestem totalnym amatorem i do tego leniwym i skąpym.
W miejscu, gdzie sikał mój pies i byłem niezadowlolony z trawy w tym miejsju (30m2) przekopałem, odwróciłem skiby na ile sie dało, aby stara trawa nie wystawała, dokładnie podlałem, nawiozłem, zwałowałem a własciwie udeptałem. Gdy sie trochę uleżała dosypałem trochę ziemi w dołach. Potem posiałem trawę, podlewałem i mam teraz piękną a się mniej napracowałem.

Arecki

jatoja
26-06-2006, 10:30
Jestem totalnym amatorem i do tego leniwym i skąpym.
W miejscu, gdzie sikał mój pies i byłem niezadowlolony z trawy w tym miejsju (30m2) przekopałem, odwróciłem skiby na ile sie dało, aby stara trawa nie wystawała, dokładnie podlałem, nawiozłem, zwałowałem a własciwie udeptałem. Gdy sie trochę uleżała dosypałem trochę ziemi w dołach. Potem posiałem trawę, podlewałem i mam teraz piękną a się mniej napracowałem.

Arecki

Oczywiście że można tylko przekopac bez usuwania starej darni
ale ważne jest by przekopać głeboko. Płytkie przekopanie powoduje że resztki trawy gnija, rozkładaja się - jest to niefajne gdy młody trawnik wzrasta na takiej pozywce dla bakterii i grzybów - czesto zdarza się że własnie na tak przygotowanym trawniku ( bez usuniecia darni) rozwijają się grzyby kapeluszowe

MAREK S
26-06-2006, 10:50
Witam,
Ja to jestem leniwy ogrodnik...
Nie przekopalem nic,opryskalem starane chwasty na starym trawniku,
na jesien nawiozlem kilkanascie ton ziemii+piasek, wyrownalem lata,zwalowalem polewalem woda i przez zime ziemia ladnie osiadla poprawilem walowanie i posialem trawke i wsio ... :D rosnie jak szalona...

Wciornastek
26-06-2006, 11:00
Jestem totalnym amatorem i do tego leniwym i skąpym.
W miejscu, gdzie sikał mój pies i byłem niezadowlolony z trawy w tym miejsju (30m2) przekopałem, odwróciłem skiby na ile sie dało, aby stara trawa nie wystawała, dokładnie podlałem, nawiozłem, zwałowałem a własciwie udeptałem. Gdy sie trochę uleżała dosypałem trochę ziemi w dołach. Potem posiałem trawę, podlewałem i mam teraz piękną a się mniej napracowałem.

Arecki

Oczywiście że można tylko przekopac bez usuwania starej darni
ale ważne jest by przekopać głeboko. Płytkie przekopanie powoduje że resztki trawy gnija, rozkładaja się - jest to niefajne gdy młody trawnik wzrasta na takiej pozywce dla bakterii i grzybów - czesto zdarza się że własnie na tak przygotowanym trawniku ( bez usuniecia darni) rozwijają się grzyby kapeluszowe

Tak przekopać ale głęboko. Nie jestem zwolenniczką wywożenia darni bo po głebokim przekopaniu rozkładjąca się darń utwoży próchnice. Ale kopać trzeba conajmniej na głebokoś 1,5 łapaty - inaczej jak pisał Jatoja

MAREK S
28-06-2006, 00:07
http://www.hortulus.com.pl/opracowania/trawniki.pdf

rafal9
25-07-2006, 14:53
Planuję założyć w części działki trawnik.
Rozrzuciłem właśnie humus na grubość gdzieś tak 10 cm, pod tym w większości jest albo piach albo grunt rodzimy, na którym kiedyś rosły żyta a ostatnio było zielsko, ogólnie chyba niezbyt urodzajna ziemia.

Czy trzeba coś jeszcze nawieźć, jakiś czarnoziem, albo torf, albo jakiś nawóz?

Czy wystarczyłoby już na taki stan jak teraz posiać trawę?

rispetto
26-07-2006, 08:41
Planuję założyć w części działki trawnik.
Rozrzuciłem właśnie humus na grubość gdzieś tak 10 cm, pod tym w większości jest albo piach albo grunt rodzimy, na którym kiedyś rosły żyta a ostatnio było zielsko, ogólnie chyba niezbyt urodzajna ziemia.

Czy trzeba coś jeszcze nawieźć, jakiś czarnoziem, albo torf, albo jakiś nawóz?

Czy wystarczyłoby już na taki stan jak teraz posiać trawę?

Nic nie nawoŸ. Szkoda pieniędzy. Jak możesz wjechać tam traktorem, to niech Ci ktoœ to zbronuje, póŸniej to zagrab, wysiej trawę, zwałuj i czekaj 8) No i podlewaj ! Po dwóch tygodniach zobaczysz zielonš "łškę", a po następnych dwóch możesz zaczšć kosić.
Ja też mam takš porolniczš ziemię (V i VI klasa), której nikt nie uprawiał przez 4-5 lat. Trawa roœnie wyœmienicie, ale na efekt dywanowy trzeba trochę poczekać. Już w pierwszym roku było nieŸle, ale tak naprawdę, to dopiero rok póŸniej miałem idealny dywan.
Ważne, żeby ziemia było odchwaszczona, bo chwasty wyrosnš szybciej niż trawa i zabiorš jej słońce :-?

Mirek_Lewandowski
26-07-2006, 10:56
Częstym błedem jest nawiezienie 5-10 cm dobrej gleby i posianie trawki. Początkowo ładnie rośnie, ale- korzeni się płyciutko, tylko w tych 5 cm, tydzień suszy i po trawniku. Jeżeli nawet nawozimy, to bodaj kultywator i wymieszać z glebą rodzimą, chociaż na 20 cm. Warto jeden sezon odpuścić, posiać zielonkę na przyoranie. Poprawimy wtedy żyzność i strukturę gleby głeboko, efekty będą bez porównania lepsze.

rafal9
26-07-2006, 11:59
Po rozrzuceniu tej ziemi zaczęły wyrastać pojedyncze liście podobne do trawy, ale nie jestem przekonany czy to trawa czy jakieś chwasty.
Nie jest tego dużo, średnio co 20 cm jeden liść, ale pojawia się coraz więcej.
Czy zlać to jakimś środkiem, czy się nie przejmować i po prostu zasiać trawę, która sobie poradzi z tym?

MAREK S
26-07-2006, 12:35
Witam,
Chyba niezbyt dobra pora na sianie trawnika teraz w taki gorac? :wink:
Ja wlasnie dosypalem dobrej ziemii ale na jesien i przez zime czekalem az sie dobrze osiadzie.
Oczywiscie zrobilem te wszystkie wymagane zalecenia przy sianiu trawnika...

Mirek_Lewandowski
26-07-2006, 15:56
Trawa sobie z tym nie poradzi
Pora na sianie zaiste nie najlepsza.

rafal9
26-07-2006, 16:00
Teraz to raczej nie będę siał, dopiero jak zacznie coś bardziej regularnie popadywać.
Ale chodzi mi właśnie o przygotowanie podłoża, czy to co jest wystarczy, czy coś jeszcze kombinować.

MAREK S
26-07-2006, 18:09
Witam,
warto by te nowa narzucona ziemie zwiazac ze starym podlozem,
nawiezc kupe piasku i przegrabic przemieszac,calosc wyrownac duza deska min 2 m,(jak chcesz miec rowny trawnik oczywiscie)
pozniej to przewalcowac walcem,zeby ubic i podlac,poczekac az osiadzie, pozniej znowu powtorzyc...elementy chwastow wytepic roundupem...
a ja bym jednak poczekal na siew juz na wiosne 2007...
wtedy sie podloze ladnie ulozy...i bedzie dobrze nawilgocone na nowy siew...teraz bys musial kupe wody wylac...

Pbobi
28-07-2006, 09:50
Mam glebę piaszczystą (VI) czy dać warstwę gliny i na to torf czy glina jest zbędna i będzie powodować gnicie trawnika przy obfitszych opadach?

druck2
17-08-2006, 19:29
Witam serdecznie. Przed rokiem w czerwcu założyłem trawnik o pow. 200 m2. Jest koszmarny a właściwie go nie ma ponieważ za namową sprzedawcy zmieszłem dwie mieszanki traw, po siewie poszedł deszcz, który wypłukał nasiona a później wiatr, który je zwiał. Aktualnie mój "trawnik" to ok. 30% porozrzucanych kęp trawy, reszta to nie porośnięty grunt. Ziemia piaszczysta, którą przed siewem wzbogaciłem o ok. 5 cm ziemi kompostowej. Aktualnie posiadam dużą ilość torfu PH 6, który nie daje sie rozdrobnić za pomocą zwykłych narzędzi w zw. z czym zamierzam użyć ręcznej glebogryzarki (traktorowa odpada). Moje pytanie jest takie: jakie czynności powinienem wykonać przed "glebogryzaniem", a w szczególności, czy powinienem przekopać ziemię szpadlem lub widłami ameryk., czy powinienem wybrać korzenie i kępy rosnącej trawy w obawie żeby nie wyrosła wraz z posianą, czy może powinienem użyć herbicydów. Za odpowiedzi z góry serdecznie dziękuję. Janusz.

roman2
18-08-2006, 22:05
napewno wybierz co do jednego korzenie i wszelkie drewno. Będziesz miał później mniej kłopotów z grzybkami.
Co do trawników poczytaj sobie inny link z forum:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=76323

yurec
21-08-2006, 07:30
A co ma do tego sprzedawca, i mieszanie mieszanek?? Skoro ci tak radził
widać chciał dobrać mieszankę do twoich potrzeb i warunków.

dociak
24-08-2006, 22:35
no właśnie, może ktoś coś podpowie..
a czy torf jest konieczny czy można posiać trawę po prostu w rozgrabioną ziemię?

yurec
25-08-2006, 06:23
Nie ma takiej konieczności, wszystko zależy od gleby. torf poprawi jej strukturę jeżeli jest piaszczysta lub gliniasta, w tym ostatnim przypadku warto dodać piachu (sporo). Pamiętać należy że powinien to być torf odkwaszony, chyba że ziemia ma > 7 pH.
Nasiona trzeba przykryć zagrabiając lub (lepiej) przykrywając cienką <2cm warstwą ziemi, ważne by była luźna np. torf z piachem, i zwałować.

krzysztofh
25-08-2006, 06:39
Chyba lepiej trofem przysypać posiana trawę. Ja rozsypałem torf i próbowałem walcować i kiszka. Torf mi się kleił do walca, mimo, że walec miał listwę do zbierania ziemi ale z tego walcowania niewiele wyszło.
Ziemia musi być porządnie uwalcowna przed siewem - to zasada aby chodząc po przygotowanej ziemi pod trawnik nie zostawiać śladów (wgnieceń).

yurec
25-08-2006, 07:39
bo był mokry i tłusty trzeba było wymieszać z piachem lub rozsypać piach na wierzchu. wałowanie po przykryciu nasion jest potrzebne.

ablonski
03-09-2006, 19:49
witam
przed posianiem trawnika chciałbym ziemie potraktówać jakimś doglebowym środkiem chwastobójczym, czy ktoś mógłby polecić mi jakiś dobry środek?
dziekuje
pozdrawiam
arek

Pinus
03-09-2006, 21:05
przed posianiem trawnika chciałbym ziemie potraktówać jakimś doglebowym środkiem chwastobójczym...
A niby czemu ma służyć taki zabieg? :o
Jeżeli chodzi Ci o to żeby nie wykiełkowaly zarówno nasiona trawy jak i chwastów to skuteczny byłby np. GEZATOP lub inny o podobnym działaniu (ale to byłoby chyba bez sensu).
Nie znam herbicydów, które działałyby setektywnie na wschody nasion.
Może jednak inni forumowicze znają taki środek.
..

ablonski
03-09-2006, 21:15
chcialbym wysypac czy wypsikac tym chwastobojczym, a po jakims czasie, jak juz beda wyniszczone chwasty posiac trawe...

Mariella
10-09-2006, 15:57
Doglebowo zadnych środków nie stosowałam, bo niestety niektóre nasiona chwastów potrafia pod ziemią przetrwać nawet kilka lat o czym sama się przekonałam. Niestety trawniki to spora inwestycja na kilka lat. Mimo oprysku i wyrywania chwastów i tak zawsze skądś się pojawiają nasiona przybyłe z wiatrem i na to nie ma rady. Może pozostaje spryskanie "Roundapem" przed posianiem trawy samych wschodów chwastów(on tez nie niszczy wszystkiego), a potem na sam trawnik użycie środka na chwasty w trawniku np. "Mniszka" kilka razy w roku. :wink:

hanka55
10-09-2006, 17:45
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=79432&sid=28660ce3748fa4f7004a431538550a7c

pokerzysta
13-09-2006, 06:33
prosze o pomoc przeszukiwałem forum ale nic konkretnego nie znalazłem
mam nastepujacy problem:
wiosna przygotowałem trawnik (ok. 200m2) ja trza niestety lato nie było łaskawe dla niego
fakt w sierpniu przy codziennych upałach odrodził sie ale sa placki gołej ziemi gdzie trawa nie wzeszła
przy trawniku sasiada jak dywanik nie wyglada to ciekawie
i tutaj moje pytanie - jak zrestaurowac ten trawnik
przekopanie nie wchozi w rachube ( na oko ok 80% trawnika jest ok. zas te 20% to liczne aczkoleiwk nieliczne placki)
poczatkowo mysłałem o sianiu trawy w kazdym placku osobno ale to robota głupiego
JAK TO MOZNA ZAŁATWIC

Anna K.
13-09-2006, 06:52
Wg mnie trawa sama się wysieje i zakryje te placki.Na drugą wiosnę już pewnie nie będzie miejsc bez trawy.

kef
13-09-2006, 07:26
Ja miałem podobny przypadek. Dosiałem i jest dobrze :D .

Pozdrawiam

Inka1
13-09-2006, 10:19
ja też dosiałam, bez problemu :D

krzysztofh
13-09-2006, 11:01
Jeżeli te braki są rzędu 20% powierzchni to raczej nie liczyłbym na rozkrzewienie się trawy w stopniu umożliwiającym pokrycie całych pustych miejsc. Ja bym dosiał.

Pinus
13-09-2006, 12:48
@pokerzysta

Proponuję dosiać ale wiosną (na początku maja).
Nie musisz przekopywać, wystarczy jak zruszysz ziemię np. ostrymi grabiami.
..

yurec
14-09-2006, 07:01
Witam, zagrabić i zasiać TERAZ, do połowy października najlepszy w roku czas na siew trawy.

ppp.j
14-09-2006, 07:56
Jeżeli masz ubitą glebę to podczas wysiewania można ją rozluźnić stosując widły amerykańskie. Gleby nie przekopuj tylko wbijaj widły i trochę podważ ziemię. Wysiej trawę i spulchnij te miejsca na których trawa nie wzeszła.

Pinus
14-09-2006, 10:10
yurec pisze:

Witam, zagrabić i zasiać TERAZ, do połowy października najlepszy w roku czas na siew trawy.
Dobrym terminem jest połowa sierpnia ale nie połowa pażdziernika.
Zresztą każdy może siać kiedy chce i nie bedę nikogo przekonywał.

Uważam, że na siew jest już trochę późno. Jest taka zasada, że posiana trawa powinna być jeszcze przed zimą jeszcze skoszona.
Jeżeli zostanie posiana np. w połowie pażdziernika jak radzisz to wzejdzie (jeśli wogóle wzejdzie przy niskich temperaturach) po około 2 tygodniach a listopad to już raczej nie jest czas na wzrost trawy :( .
..

JoShi
14-09-2006, 14:36
Ale teraz jest polowa wrzesnia. Wiec ?

rafal9
14-09-2006, 14:47
Ale jaki problem dosiać teraz?
Najwyżej nic to nie da i na wiosnę trzeba będzie proces powtórzyć.
Parę groszy najwyżej się straci.
Ja właśnie w paru miejscach dosiałem w tym tygodniu i zobaczymy czy coś z tego będzie.

zgudi
25-09-2006, 20:14
nie jestem specem od zieleni...ale sam miałem podobny problem i pieknie z niego wybrnąłem...
sierpniowe ulewy czterokrotnie zmywały moje nowoposiane nasiona na drogę ( czterokrotna próba siewu skończyła sie fiaskiem)
wyrosło ok. 50 % posianej powierzchni :oops: byłem tymbardziej wkurzony ,że oprócz straconego czasu straciłem też ok. 80 kg nasion , które pięknie obrodziły na pobliskiej żużlówce :D :D :D
miałem ten sam dylemat ...czy nie przekopać ziemi od nowa...
poczekałem i podosiewałem kilkakrotnie te puste place i delikatnie przypruszałem żyzną ziemią ,żeby nie wypłukiwać tych nasion przy codziennym podlewaniu...
teraz 25 wrzesnia mam ok. 95 % pieknego trawnika , który z dnia na dzień jest coraz piekniejszy ( już jedno koszenie za mną) :wink: :wink: :wink:

yurec
26-09-2006, 10:01
Witam, okres od połowy sierpnia do połowy października jest najlepszy w roku na siew traw, ja siałem również w listopadzie ale było to ryzykowne.[/b]

zgudi
26-09-2006, 10:34
porobiłem dzisiaj pare fotek mojego trawniczka...
połowa posiana ponad miesiac temu , zaś druga cześć przed tygodniem :wink:

myslę ,że nie wyglada to najgorzej... z dnia na dzień pustych placów ubywa :D



http://img43.imagevenue.com/loc346/th_63185_P1010859_122_346lo.JPG (http://img43.imagevenue.com/img.php?image=63185_P1010859_122_346lo.JPG)http://img104.imagevenue.com/loc382/th_63193_P1010867_122_382lo.JPG (http://img104.imagevenue.com/img.php?image=63193_P1010867_122_382lo.JPG)http://img157.imagevenue.com/loc311/th_63198_P1010861_122_311lo.JPG (http://img157.imagevenue.com/img.php?image=63198_P1010861_122_311lo.JPG)http://img11.imagevenue.com/loc418/th_63203_P1010860_122_418lo.JPG (http://img11.imagevenue.com/img.php?image=63203_P1010860_122_418lo.JPG)
http://img21.imagevenue.com/loc334/th_63208_P1010858_122_334lo.JPG (http://img21.imagevenue.com/img.php?image=63208_P1010858_122_334lo.JPG)

kef
26-09-2006, 10:43
Witaj Zgudi

Ładny ten twój trwnik zwłaszcza, że ma nieco ponad miesiąc. Napisz proszę jakjej miesznki użyłeś. Po kolorze i strukturze wnioskuję, że nie jest ona mieszanką typowo użytkową. :wink:

Pozdrawiam

zgudi
26-09-2006, 10:47
trawa wembley

norma siania przekroczona kilkakrotnie , ale to nie z powodu głupoty :D

, tylko ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe

ok.140 kg na 8 ar :D :D :D

cały grunt rodzimy reczne przekopany na wierzchu ok. 2, 3 cm ekokompostu ( zakupiłem w miejscowym pgk -- zmielone patyczki , piach , glina , czarnoziem i trochę innych niespodzianek -- np. patyczki do czyszczenia uszu --powaga :D :D :D )

pozdrawiam

trawnik juz raz koszony rosnie jak pierun....

rispetto
26-09-2006, 12:03
trawa wembley
trawnik juz raz koszony rosnie jak pierun....

Jeszcze zaczniesz przeklinać to tempo wzrostu :lol:

zgudi
26-09-2006, 17:11
już zacząłem :D :D :D :D :D

Pinus
28-09-2006, 10:14
trawa wembley

norma siania przekroczona kilkakrotnie , ale to nie z powodu głupoty :D

, tylko ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe

ok.140 kg na 8 ar :D :D :D
.....



Czy uważasz, że dobrze zrobiłeś?
Ja uważam, że źle i nikomu nie radzę się wzorować.
..

JoShi
28-09-2006, 10:22
Czy uważasz, że dobrze zrobiłeś?
Ja uważam, że źle i nikomu nie radzę się wzorować.
..
A mozesz wyjasnic dlaczego ? Nie wszyscy lapią w pol slowa... Jeśli nie potrafisz zaargumentowac to ja nie widzę powodu, żeby wziąć Twoje słowa za pewnik.

Pinus
28-09-2006, 11:39
Czy uważasz, że dobrze zrobiłeś?
Ja uważam, że źle i nikomu nie radzę się wzorować.
..
A mozesz wyjasnic dlaczego ? Nie wszyscy lapią w pol slowa... Jeśli nie potrafisz zaargumentowac to ja nie widzę powodu, żeby wziąć Twoje słowa za pewnik.
Wydawało mi się, że jest to oczywiste i nie wymaga argumentacji. Nie potrafię zaargumentować (podobnie jak tego, że 2 x 2 = 4) ale sprobuje.

Każda roślina (trawa to też roślina chociaż trawa :) ) do swojego prawidłowego wzrostu i rozwoju potrzebuje odpowiednich warunków a w tym także przestrzeni. Wysianie nasiona trawy dziesięciokrotnie gęściej (aż 15kg/ar) nie stwarzają należytych warunków do krzewienia się roślin. Efekt może być tylko tymczasowy w postaci gęstej trawki i taki pewnie jest u zgudi .
Podobnie jak nie sadzi się np. żywopłotu z tuji w odległościach co 5 - 10 cm. Przykładów innych roślin nie będę już podawał.
Przepraszam, że swoich słów nie poparłem wynikami teoretycznych badań z fizjologii roślin ani wynikami doświadczeń. Zrobili to już inni określając normy ilości wysiewu nasion traw (nawet w odniesieniu do poszczególnych ich gatunków i odmian).

...Jeśli nie potrafisz zaargumentowac to ja nie widzę powodu, żeby wziąć Twoje słowa za pewnik.
Oczywiście masz racje!
..

JoShi
28-09-2006, 11:59
Przepraszam, że swoich słów nie poparłem wynikami teoretycznych badań z fizjologii roślin ani wynikami doświadczeń. Zrobili to już inni określając normy ilości wysiewu nasion traw (nawet w odniesieniu do poszczególnych ich gatunków i odmian)
Byloby znacznie lepiej, gdybyś pozbył sie tej nutki sarkazmu. Naprawde przyjeniej by sie rozmawiało w tym dziale...

Co do Twoich argumentow. To o czym piszesz oczywiscie dotyczy zalozenia, ze 100% nasion trafi na glebe i 100% wzejdzie, prawda ?

Pinus
28-09-2006, 12:52
Przepraszam, że swoich słów nie poparłem wynikami teoretycznych badań z fizjologii roślin ani wynikami doświadczeń. Zrobili to już inni określając normy ilości wysiewu nasion traw (nawet w odniesieniu do poszczególnych ich gatunków i odmian)
Byloby znacznie lepiej, gdybyś pozbył sie tej nutki sarkazmu. Naprawde przyjeniej by sie rozmawiało w tym dziale...

Co do Twoich argumentow. To o czym piszesz oczywiscie dotyczy zalozenia, ze 100% nasion trafi na glebe i 100% wzejdzie, prawda ?
Nieprawda! Nigdy 100% nasion traw nie wzejdzie i takiego naiwnego założenia raczej nikt nie przyjmuje. Jeżeli wzejdzie 60-70% to będzie OK i na taką mniej wiecej ilość ustalane sa normy wysiewu.
Przy okazji pozwolę sobie zauważyć, że zbyt gęste wschody trawy mogą czasami stwarzać większe problemy niż te słabe. Nie ma tu zastosowania przysłowie: Kto gęsto sieje ten gęsto zbiera :)

Na sarkazm odpowiadam sarkazmem i zwykle robię to należną nawiązką :) .
Pozdrawiam

JoShi
28-09-2006, 13:00
Przy okazji pozwolę sobie zauważyć, że zbyt gęste wschody trawy mogą czasami stwarzać większe problemy niż te słabe.
i znow przyjąłeś założenie, że jeśli Ty coś wiesz to jest to oczywiste dla wszystkich...

Ja wyznaje taką zasadę, Jesli nie chce mi sie tlumaczyć komuś dlaczego trzeba postępować tak a nie inaczej to nie zabieram głosu. Jeśli chcę zaszpanować wiedzą, to mówię i piszę tak, żeby jak najmniej osób zrozumiało.

Pinus
28-09-2006, 15:23
Przy okazji pozwolę sobie zauważyć, że zbyt gęste wschody trawy mogą czasami stwarzać większe problemy niż te słabe.
i znow przyjąłeś założenie, że jeśli Ty coś wiesz to jest to oczywiste dla wszystkich...

Ja wyznaje taką zasadę, Jesli nie chce mi sie tlumaczyć komuś dlaczego trzeba postępować tak a nie inaczej to nie zabieram głosu. Jeśli chcę zaszpanować wiedzą, to mówię i piszę tak, żeby jak najmniej osób zrozumiało.
Przecież wyjaśniłem w poprzednim poście:

Każda roślina (trawa to też roślina chociaż trawa :) ) do swojego prawidłowego wzrostu i rozwoju potrzebuje odpowiednich warunków a w tym także przestrzeni. Wysianie nasiona trawy dziesięciokrotnie gęściej (aż 15kg/ar) nie stwarzają należytych warunków do krzewienia się roślin. Efekt może być tylko tymczasowy w postaci gęstej trawki i taki pewnie jest u zgudi .
Jeżeli trawa wzejdzie słabiej to można cierpliwie poczekać na jej rozkrzewienie lub dosiać w większych pustych miejscach (była mowa w tym wątku).
Natomiast jeśli wzejdzie bardzo gęsto (korzuch) to taka trawka nie ma warunków na rozkrzewienie się i wytworzenie należytego systemu korzeniowego. Co w takich przypadkach zrobić to nie bardzo wiem, gdyż nie da się przecież zrobić przerywki pozostawiająć np. co piąta roslinkę :)
Użyłem powyżej określeń względnych, które znów będą pewnie dla Ciebie niezrozumiałe a mianowicie:...wzejdzie słabiej..,..w większych pustych miejscach...,...wzejdzie bardzo gęsto (korzuch). Niestety nie jestem w stanie (i nie ma sensu) podać ile roślinek na metr kwadratowy...

...i znow przyjąłeś założenie, że jeśli Ty coś wiesz to jest to oczywiste dla wszystkich...
Nie miej kompleksów z tego powodu.
Może faktycznie nie powinienem zabierać głosu na tym forum ale wydaje mi się, że niektórzy rozumieją co piszę. Natomiast, jeżeli jest coś niejasne to mogą dodatkowo zapytać bez sugerowania (tak robisz Ty), że nie nie potrafię swoich wypowiedzi zargumentować:

Jeśli nie potrafisz zaargumentowac to ja nie widzę powodu, żeby wziąć Twoje słowa za pewnik.
..

JoShi
28-09-2006, 15:35
Może faktycznie nie powinienem zabierać głosu na tym forum ale wydaje mi się, że niektórzy rozumieją co piszę.
Jeśli napisałabym, że półprzewodniki są powrzechnie używane do produkcji elementów elektronicznych, to pewnie wiekszość czytających zgodziłaby się, bo to powrzechnie wiadomo. Jeśli natomiast napiszę, że telurek kadmu nadaje się gorzej do produkcji niebieskich laserów niż selenek cynku to chyba nie dla wszystkich bedzie oczywiste dlaczego tak jest i czy wogóle mam racje tak piszac. Rozumiesz ?

So do gęstego wysiewania trawy to rozumiem argument ekonomiczny który mówi jaka dawka nasion na metr kwadratowy jest sensowna, czyli wystarczająca do uzyskania oczekiwanego efektu (przy zachowaniu innych zaleceń). Jednak na zdrowy chlopski rozum, jak jest za gęsto, to silniejsze wzejdą słabsze niewytrzymają konkurencji i efekt jest taki sam, choć nakłady finansowe większe.

Pinus
28-09-2006, 16:21
Może faktycznie nie powinienem zabierać głosu na tym forum ale wydaje mi się, że niektórzy rozumieją co piszę.
Jeśli napisałabym, że półprzewodniki są powrzechnie używane do produkcji elementów elektronicznych, to pewnie wiekszość czytających zgodziłaby się, bo to powrzechnie wiadomo. Jeśli natomiast napiszę, że telurek kadmu nadaje się gorzej do produkcji niebieskich laserów niż selenek cynku to chyba nie dla wszystkich bedzie oczywiste dlaczego tak jest i czy wogóle mam racje tak piszac. Rozumiesz ?
Nie rozumiem 8) ale gdybym dyskutowal na forum dotyczącym elektroniki, układów scalonych, laserów itp.to przynajmniej starałbym się zrozumieć a w ostateczności przyznałbym rację fachowcom od laserów.
Natomiast, jeżeli bym nie rozumiał to z pewnością nie wysuwałbym swoich przeciwstawnych poglądów jak to czynisz poniżej:

So do gęstego wysiewania trawy to rozumiem argument ekonomiczny który mówi jaka dawka nasion na metr kwadratowy jest sensowna, czyli wystarczająca do uzyskania oczekiwanego efektu (przy zachowaniu innych zaleceń). Jednak na zdrowy chlopski rozum, jak jest za gęsto, to silniejsze wzejdą słabsze niewytrzymają konkurencji i efekt jest taki sam, choć nakłady finansowe większe.
Tu nie chodzi o agrument ekonomiczny, chociaz też ważny, lecz o sens takiego postepowania i jego szkodliwość.
Chłopski rozum (babski pewnie też :) ) mówi, że taka konkurencyjna walka wyczerpuje wszystkie uczestniczące w niej rośliny i zanim wyłonią się zwycięskie trawki to przyjdzie Pani Zima lub Pani Susza i oczyści pole z bojowników o przetrwanie :) .
Porównywanie przez Ciebie trawnika do ewolucji jest odrobinę :) niefortunne.
...

JoShi
28-09-2006, 16:43
Nie rozumiem 8) ale gdybym dyskutowal na forum dotyczącym elektroniki, układów scalonych, laserów itp.to przynajmniej starałbym się zrozumieć.
Forum to nie wykład na uczelni gdzie GURU rzuca hasła a studenci mają sobie doszukac, doczytać, douczyć sie ;) Tylko o to mi chodzilo. Masz nieprzyjemną manierę kreowania sie właśnie na takiego guru, co sie nie przejmuje, czy szaraczki zrozumieja czy nie. Poza tym zareczam Ci, ze nawet na forum elektronicznym nie znalazloby sie wielu userow mogących sie w przytoczonym temacie wypowiedzieć i w tym rzecz. A tu na tym forum nie spotykają się adepci ogrodnictwa na SGGH tylko amatorzy i laicy, ktorzy próbuja zagospodarowac sensownie przestrzen i jako laików należy ich traktować a nie jako kolegów po fachu. W tym sensie przysłowie "mądrej głowie dość dwie słowie" ma tu ograniczone zastosowanie. Czas wreszcie abyś zaczął to rozumieć.




Porównywanie przez Ciebie trawnika do ewolucji jest odrobinę :) niefortunne.
...
Nie o ewolicje mi chodziło tylko o zwykłe konkurowanie ze sobą roślinek, które wszedzie wokół ma miejsce. Aczkolwiek przytoczone przez Ciebie argumenty (wreszcie) przemawiają do prostego babskiego rozumu. Tylko czemu nie mogłes napisac tego od razu ? Tu nie chodzi o to czy masz racje (bo pewnie masz) ale o styl Twojej wypowiedzi. Rozumiesz ? Na to, żeby każdy obyty user ci wierzył na słowo trzeba sobie najpierw zasłużyć dziesiątkami wyczerpujących odpowiedzi.

Z mojej strony wątek uważam za wyczerpany. Jeśli nie zrozumiałeś trudno. Najwyżej mało osów w przyszłości skorzysta z Twojej wiedzy. Kto na tym straci ? Nie wiem... Szukający wiedzy pewnie sobie poradzą i bez Ciebie...

pawelm
28-09-2006, 18:18
So do gęstego wysiewania trawy to rozumiem argument ekonomiczny który mówi jaka dawka nasion na metr kwadratowy jest sensowna, czyli wystarczająca do uzyskania oczekiwanego efektu (przy zachowaniu innych zaleceń). Jednak na zdrowy chlopski rozum, jak jest za gęsto, to silniejsze wzejdą słabsze niewytrzymają konkurencji i efekt jest taki sam, choć nakłady finansowe większe.
Może - mam nadzieję, trochę pomogę przykładem.
Wysiałem w miejscu gdzie był placek gołej ziemi dobre dwie garście nasion.
Po parunastu dniach w tym miejscu była kępa młodych źdźbeł trawy, bardzo cienkich i wiotkich.
Po następnych tygodniach wszystkie jednocześnie podwiędły.
Właśnie o to chodzi, że jednocześnie - nie było tam widać jakichś liderów wzrostu,
według mnie po prostu wszystkie nawzajem sobie bardzo przeszkadzały.
Ostatnio wysiewałem trawnik niespecjalnie przejmując się gęstością,
dodatkowo deszcz spłukał w wielu miejscach nasiona prawie całkowicie.
W tych miejscach trawka i tak wyrosła co parę cm i jestem pewien (bo już kiedyś tak było z innym moim trawniczniem),
że jeżeli z każdego źdźbła powstanie kępka trawy średnicy powiedzmy 5cm,
to po sezonie-dwu będzie tam rósł piękny trawnik :)
Pozdrawiam Paweł

Pinus
28-09-2006, 18:39
JoShi napisała:

Kto na tym straci ? Nie wiem... Szukający wiedzy pewnie sobie poradzą i bez Ciebie...
Oczywiście!
W tej kwestii zgadzam się z Tobą w zupełności :) .
..

zgudi
29-09-2006, 06:36
czyli co w takim przypadku? rundup i do dzieła .... :D :D :D

a tak nawiasem mówiac ( pisząc) nie wysiałem tak dużej ilosci trawy tylko dlatego ,że chciałem miec od razu gęstą trawkę
jak wczesniej pisałem spowodowane to było bardzo obfitymi ulewami , które nawiedziły mój rejon w sierpniu :o :o :o

dodam ,że z cała pewnoscią duzo wiecej trawy zostało wypłukane na żuzlówke , niz pozostało na mojej działce ( przez moment mielismy piekną zieloną żuzlówkę :D :D :D )

co do względów ekonomicznych sie zgodze dostałem po kieszeni ale nie przez własną głupote i niewiedzę a przez anomalia pogodowe
( nie pamietam takich deszczy od dawna )

nie ma sensu drązyć tematu i się bezpodstawnie napinać o to kto ma rację :wink:

pozdrawiam Rafał

NOTO
26-02-2007, 08:09
Mam glebę piaszczystą (VI) czy dać warstwę gliny i na to torf czy glina jest zbędna i będzie powodować gnicie trawnika przy obfitszych opadach?

Daj żyżnej ziemi i mocno przemieszaj . Założ sobie kompostownik.
Koś trawnik bez kosza ...

diablica102
28-02-2007, 05:20
a co to jest ten kompostownik w jakim celu sie go zakłada i czy jest niezbedny na działce?

areq
13-03-2007, 12:43
Przeszukałem forum ale jakoś nie znalazłem nurtującej mnie odpowiedzi otóż:
obecnie jestem na etapie przekopywania starego humusu.Humus ten /warstwa tak jakby bazowa,niezbyt "tłusta" o średniej grubości około 10-15cm/ był nawieziony na jesień 2006r .Oczywiście jakieś trawsko zdążyło wyrosnąć.A że rosło na dziko to przyplatał się perz i inne badziewie.
I teraz pytanie:
Jaki środek chemiczny użyć po przekopaniu całego terenu tak by perzysko nie wychodziło spod ziemi.Roundap jak wiadomo działa na części nadziemne więc nie ma co go pryskać.
Po przekopaniu i spryskaniu "jakimś środkiem?" mam jeszcze do rozścielenia piękną ziemię urodzajną /czeka już na rozścielenie starczy tego na ca.5cm warstwy lub 10cm nie wszędzie:):)/
A może niczym nie pryskać? Przekopać,nawieźć nowego humusu,ubić i siać???

Aha w podłożu pod humusem piaski drobnoziarniste i dość wysoko woda gruntowa /obecnie 60-70cm pod terenem/
Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc.

Wciornastek
13-03-2007, 13:11
Daj luz z opryskami. Jeśli jeszcze nawozisz warstwę to po prostu siej trawę. Perz po pewnym czasie i regulanym koszeniu sam wyemigruje. Chwasty dwuliścienne bezdiesz likwidował w zależonoći od potrzeby jak trawka będzie większa np znanym i oslawionym Starane.

PS. Preparaty doglebowe też były totalne zostały wycofane, a wszelkie opryski przedwschodowe są w trawach na chwasty duliścienne tj. np mlecze, komosę itp

areq
13-03-2007, 13:57
Dzięki :Wciornastek. już więcej opinii mi nie trzeba jak mam Twoją.

no nic..... tylko...kopać i siać,siać,siać.....:):):):):)

Piotrek1
13-03-2007, 14:23
A nie zawcześnie na sianie trawy?

Wciornastek
13-03-2007, 14:28
A nie zawcześnie na sianie trawy?

Myślę że jeszcze z tydzień zimowy a potem wiosna. W Wielkopolsce spokojnie koło 10 kwietnia można siać. Trawa ooczywiście nie skiełkuje od razu ale za to wykorzysta wilgoć której jak na lekarstwo w Pozku

Piotrek1
13-03-2007, 14:46
Wciornastku,
czyli za ok. miesiąc :P dopiero siać?. A jak się ma to do Małopolski? Podobny termin

Wciornastek
14-03-2007, 07:30
Wciornastku,
czyli za ok. miesiąc :P dopiero siać?. A jak się ma to do Małopolski? Podobny termin

U was niekiedy śniegi dłużej ale poczotek maja to już na 100%

bagat
14-03-2007, 07:49
to wątek też dla mnie :lol:
jestem po rozgarnięciu humusu i chciałam to wszystko "potraktować" glebogryzarką przed nawiezieniem dobrej ziemi, ale ktoś mi radził żeby tego nie przekopywać :-? , i nie wiem bo to niby "trochę" pracy odchodzi,
Miałabym zostawić tą ziemię ,z chwastami(to raczej "szare piaski pod tym jest glina) i teraz warstwą ok 15 cm humusu ( nie jest jakoś szczególnie rewelacyjny) i tego już nie przekopywać??
Wcześneij chciłam ściągnąć rolnika ze sprzętem póki nie ma płotu, bo przekopywanie łopatą 800 m wydaję mi sie makabrą :roll:
Wciornasku poradź

Wciornastek
14-03-2007, 09:42
to wątek też dla mnie :lol:
jestem po rozgarnięciu humusu i chciałam to wszystko "potraktować" glebogryzarką przed nawiezieniem dobrej ziemi, ale ktoś mi radził żeby tego nie przekopywać :-? , i nie wiem bo to niby "trochę" pracy odchodzi,
Miałabym zostawić tą ziemię ,z chwastami(to raczej "szare piaski pod tym jest glina) i teraz warstwą ok 15 cm humusu ( nie jest jakoś szczególnie rewelacyjny) i tego już nie przekopywać??
Wcześneij chciłam ściągnąć rolnika ze sprzętem póki nie ma płotu, bo przekopywanie łopatą 800 m wydaję mi sie makabrą :roll:
Wciornasku poradź

Mam nadzieję że dobrze rozymiem. masz piach czy raczej ziemię a pod tym glinę. Jeśli jest to ziemia to warto humu wymieszać jeśli piach to na dwoje babka wróżyła. Są szkoły że zostawia się warstwę humusu na wierzchu i a piach trzktuje jak drenaż.

Nie ma czego obawiać się chwastów. Duża ich ilośc często świadczy o zasobności gleby.

bagat
15-03-2007, 09:13
dzięki wciornasku, to chyba jednak ziemia, więc do przekopania :lol:

Joannka
11-06-2007, 12:30
kompostownik to takie miejsce lub pojemnik do którego wrzuca się wszystko co zielone z działki -skoszona trawa,liście, gałęzie ,odpadki z kuchni(ale tylko roślinne) to wszystko pod wpływem warunków atmosferycznych i różnych organizmów zmienia się na wspaniały nawóz pod roślinki.
Swietna sprawa na działce

NOTO
11-06-2007, 12:53
I żeby nie było wątpliwości. Dobrze prowadzony kompostownik nie śmierdzi. JAk śmierdzi to coś źle robimy - czytaj wrzucamy tylko trawę.

Stanlay
11-06-2007, 21:43
Na małych działkach na kompost idzie głównie ścięta trawa , co więc trzeba dodać aby nie było uciązliwego zapachu ? Jestem na etapie zakładania kompostu inie bardzo wiem jak się z nim obchodzić, słyszałem że trawa też powinna być przewiędnięta przed wrzuceniem na pryzmę , czy to prawda?
Proszę o radę. :o

I żeby nie było wątpliwości. Dobrze prowadzony kompostownik nie śmierdzi. JAk śmierdzi to coś źle robimy - czytaj wrzucamy tylko trawę.

hanka55
11-06-2007, 21:51
Góra strony, po prawej. Naciśniej słowo " szukaj".
Wpisz"kompostownik", wybierz dział " Pamiętajcie o ogrodach".
To takie proste...
I pojawi się mnóstwo linków do tematu, który był wałkowany do ...próchnicy.

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=102157&highlight=kompostownik

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=97515&highlight=kompostownik

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=26355&highlight=kompostownik
itd., itp, czyli 37 wątków na ten temat.

Stanlay
11-06-2007, 22:07
Dzięki Hanka . :D

Samurai_Jack
29-06-2007, 10:21
Witam, szukałem, szukałem ale nie znalazłem....

Mam możliwość kupna "Ziemia ogrodowa humusowa "


Na co mam zwrócić uwagę kupując ziemię do ogródka?

PH ?

hanka55
29-06-2007, 10:32
Żeby było w niej ok. 50-60% piasku. A skoro ziemia jest od ogrodnika, to składniki pokarmowe ma już w mieszance.

Wtedy:
- nie będzie mchu,
- będzie dobry drenaż i dostęp powietrza do korzeni,
- nie będzie stagnowała woda po opadach,
- a zagęszczanie/ wałowanie będzie efektywne,
- po roztopach nie będzie się odkształcał teren,
- nie będziesz wnosił błota z ogrodu.
:D

Samurai_Jack
29-06-2007, 10:46
Obecnie podkład w ogródku to około 30 cm piasku (taki podkład zostawia developer) i na to chcę dać ziemię.

Ziemia nie jest od ogrodnika. Podobno jest wybrana z jakiegoś miejsca innego pod budowę (dokładnie kopalnia odkrywkowa).


Zakładam, że jak już sobie ją nawiozę to wtedy wymieszam z piaskiem.

hanka55
29-06-2007, 10:53
To masz doskonałe założenie :D
Przekop, wygrab chwasty dokładnie, poczekaj tydzień ( wyrosną śpiące nasiona i kawałki korzeni), a potem siej trawkę.

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=76240&highlight=trawnik
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=76323
i poradnik trawnikowy:
http://ogrody.agrosan.pl/poradnik.html

Gagata
26-07-2007, 15:32
Tzn powiedzmy poczatek sierpnia. Nie wiosną, nie jesienią tylko teraz. No wiem - podlewanie regularne, ale mam sprytną deszczownię. czy jeszcze jakies przeciwwskazania?
Chce obsiac trawa puste miejsca w ogródku warzywnym, nie planuje gry w golfa :wink: nie przeszkadzają mi krety i gdzieniegdzie cos co nie jest trawą... :D Własnie jeden sąsiad (4.50 za godzinę) pieknie (po raz kolejny) odchwaszcza mi ziemie , o której mowa(na prawde robi to SUPER).

Krótko mówiąc- siać teraz??

Majka
26-07-2007, 15:46
siać :D
no i podlewać. Wyrośnie piękna, jeszcze zdązysz skosić 8)

Gagata
26-07-2007, 15:59
Ooo-dziekuję Majka!


....Zgadza się że "...od spraw wszelakich :D "

qbav
27-07-2007, 08:28
posadzilem w niedziele
wczoraj , po 4 dniach juz kielkuje ;)

Teska
27-07-2007, 09:38
Tzn powiedzmy poczatek sierpnia. Nie wiosną, nie jesienią tylko teraz. No wiem - podlewanie regularne, ale mam sprytną deszczownię. czy jeszcze jakies przeciwwskazania?
Chce obsiac trawa puste miejsca w ogródku warzywnym, nie planuje gry w golfa :wink: nie przeszkadzają mi krety i gdzieniegdzie cos co nie jest trawą... :D Własnie jeden sąsiad (4.50 za godzinę) pieknie (po raz kolejny) odchwaszcza mi ziemie , o której mowa(na prawde robi to SUPER).

Krótko mówiąc- siać teraz??

siac! podlewac i nawet skosisz :lol: :lol:
polecam trawke barenburga

cisza1
28-07-2007, 20:54
jak masz duzo wody to mozesz siac.
ja zasialem, ale... w Krakowie od miesiaca nie padalo.
podlewam 3 razy dziennie ale wody mam na styk...
na 4 raz mi nie starczy.
za to trawa rosnie blyskawicznie... po 5 dniach miala juz 5mm.

PS
wlasnie pokropilo troszke... w koncu!

zygmor
28-07-2007, 21:18
Teraz często padają deszcze, więc powinno się udać.

hanka55
29-07-2007, 09:26
Teraz często padają deszcze, więc powinno się udać.
To zależy gdzie :lol:
W Małej Polsce raczej susza. W lasach TAK SUCHO, że szeleści, a pod lasem nawet podagrycznik się ściele wysuszony na wiór...

Gagata
29-07-2007, 10:02
Pięknie dziękuję za rady! u nas pada i to sporo ale CO BĘDZIE DALEJ? Tak czy owak - sieję :D

hanka55
29-07-2007, 12:36
Dalej, to trawa kiełkuje , gdy ma optymalne +101-12C podłoża. Potem wymaga tylko wody, wody, wody i ciepła, ale nie saharyjskiego.
Jeśli pogoda dopisze, to ładnie wyrośnie.

A ten rok, jest tak zwariowany ( mrozy w maju, Sahara w lipcu, tornada w Polsce, etc.), że trudno wyrokować " co dalej" :roll:

Gagata
29-07-2007, 13:46
Ano właśnie o to mi chodziło... Co będzie DALEJ nie wie nikt a szczegółnie, mam wrażenie, w ostatnich czasach...

Ale co tam - jadę z tym koksem (trawą :D )

martelia
02-08-2007, 11:41
WITAM,

proszę o podpowiedź w sprawie założenia trawnika : wczoraj cała działka została spryskana Randapem, czy za ok. 1-2 tygodnie zgrabić spalone chwasty, zaorać (pługiem, głęboko), zabronować (wyrównać i wybrać chwasty, kłącza perzu), posiać trawę ( połowa/koniec sierpnia) i czekać i ją kosić ?

Czy jest to dobry pomysł, kolejność, terminy ? Czy może zrobić to inaczej ? Może użyć glebogryzarki ? Czy muszę wybierać chwasty po bronowaniu ?

Jaką trawę najlepiej kupić (firma, mieszanka) ?

Serdecznie pozdrawiam
Marta

DPS
02-08-2007, 11:48
Gdyby tylko chciało ci się przeczytać choćby te wątki, które są na pierwsze stronie, to masz tam po wielekroć pisane wszystkie rady. :evil: A w górnym prawym rogu jest wyszukiwarka forum. Jako domownik forum powinnaś o tym wiedzieć.

martelia
02-08-2007, 13:36
no dobrze, już dobrze ...

poszukałam i wiem, ale chciałam szybciej.

Czy jeśli posieję trawę na koniec sierpnia to jeszcze w tym roku ją skoszę ? - tej info nie znalazłam :)

hanka55
02-08-2007, 14:33
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=107965

prochon
02-08-2007, 18:08
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=107965
I dobrze że jest hanka55

hanka55
02-08-2007, 19:11
:lol:

martelia
02-08-2007, 19:47
dzięki :)

Samurai_Jack
20-08-2007, 17:28
Witajcie ...

jak w temacie... wszędzie czytam jak to podlewać jak już trawnik będzie a tu pytanie jest: Jak podlewać trawnik po jego wysianiu.
Dziś zasiałem i delikatnie zrosiłem po wywałowaniu.

Nie wiem czy mam codziennie podlewać ? czy może do momentu wzrostu nie podlewać?

Z jednej strony nie chce przesuszyć a z drugiej nie chce aby ziarno zgniło ..
ehh pomocy ... proszę ...

madd
20-08-2007, 17:30
Lej ile wlezie. Sucho w tym roku jak nie wiem.

Pinus
20-08-2007, 17:38
Podlewać częściej ale delikatnie aby nie tworzyly się kałuże i nie spłyneły nasiona w niższe miejsca.
..

ewelina_i_marek
21-08-2007, 11:44
Wczoraj wysiałem i na wieczór delikatnie podlałem, a w nocy przyszła burza i się z moim trawniczkiem nie szczypała. Myślałem, że mnie diabli wezmą.

Samurai_Jack
21-08-2007, 18:39
Natura postanowiła zadziałać sama 8)

Wczoraj po zasianiu - urwanie chmury, Dziś - super słońce

Czekam na dzisiejszy wieczór :lol:

ewelina_i_marek
22-08-2007, 07:10
Dzisiaj muszę wysiać na kolejnym kawałku przed domem i już się zastanawiam, co mi tym razem Natura spłata.

hanka55
22-08-2007, 11:06
A może warto zastosować klasyczny sposób zakrywania/ udeptywania/ wałowania nasion po wysiewie lub/i przykrycia przed wałowaniem, cienką warstwą piasku lub torfu/kompostu?
Wtedy tylko wściekła ulewa może je ruszyć, spod przykrycia :lol: