PDA

Zobacz pełną wersję : jak schować studnię :))



Cola15
03-04-2006, 20:28
Mam na podwórku studnię zbudowaną z kręgów betonowych ..Fi 100 cm. Przykrytą również betonową pokrywą. Całość wystaje ponad grunt jakies 30 cm. Po prostu nie przypiął ni wypiął pasuje do psesji :). Wykombinowałem,że jeśli zdejmę jeden krąg od góry i następnie na ten niżej połozony położę tę betonową pokrywę, to całość będę mógł chować pod brukiem lub trawnikiem..W każdym bądź razie zniknie z widoku.
Ponieważ mam do studni poniżej gruntu wprowadzone przewody z pompy (zewętrznej) z której korzystam regularnie (w sezonie letnim ) zastanawiam sie czy schowanie jej pod gruntem, czyli jako takie uszczelnienie wlotu powietrza nie spowoduje, że pompa nia da rady zassać wody za zwględu na podciśnienie !??!?! No i czy woda nie stechnie itp.???

Na trudności z wyczyszczeniem "smoka" jestem przygotowany...

RYDZU
04-04-2006, 06:14
Zrobiłbym chyba tak jak proponujesz - jednak z pewną modyfikacją. Dołożyłbym jakiś
nieduzy wlot rewizyjny o średnicy umozliwiającej wyjęcie pompy "jakby co".
Ograniczy ci to konieczność ewentualnego rycia w trawnku by zdjąć całą pokrywę.
Zawsze możesz nad tym zakrytym wlotem postawić ....hm... choćby fajny kamień.

Poozdrawiam

PANTHER
04-04-2006, 10:40
A ja z takiej studni zrobiłabym stolik

Cola15
04-04-2006, 17:14
Zrobiłbym chyba tak jak proponujesz - jednak z pewną modyfikacją. Dołożyłbym jakiś
nieduzy wlot rewizyjny o średnicy umozliwiającej wyjęcie pompy "jakby co".
Ograniczy ci to konieczność ewentualnego rycia w trawnku by zdjąć całą pokrywę.
Zawsze możesz nad tym zakrytym wlotem postawić ....hm... choćby fajny kamień.

Poozdrawiam

.... pompę mam w budynku obok... w piwnicy w studni jest tylko utopiony "smok" ;) ostatno wyjmowałem go jakieś 4 lata temu ....

Jeż
05-04-2006, 08:54
Studnie można chować na wiele sposobów.

Pierwszy – likwidacja. Rozbiórka wystających ponad poziom gruntu elementów i zasypanie piaskiem lub ziemią. Sposób skuteczny, ale nieodwracalny.

Drugi – obudowanie jakimś gustownym małym pomieszczeniem gospodarczym. Sposób pozorny. Zamiast studni widać barak niekoniecznie ładniejszy od studni. Jednak barak zawsze można rozebrać, a więc przywrócić oryginalny pejzaż ze studnią w centrum lub w tle. Mimo to sposób bezpieczny, bo odwracalny.

Trzeci – upiększenie. Wszelkie nowatorskie pomysły i naturalne materiały konstrukcyjne i zdobnicze są mile widziane w myśl znanego powiedzenia – pokaż mi swoją studnię, a powiem ci kim jesteś. Sposób kosztowny i ryzykowny, bo może skutkować docinkami rodziny i znajomych nawet po wielu latach od rozebrania takiej upiększonej studni.

Czwarty – kamuflaż. Studnia pozostaje czynna lub nieczynna, ale wcale nie widać, że jest studnią. Tu również pomysłowość nie ma ograniczeń. Studnia może wyglądać np. jak stół do gry w ping-ponga, huśtawka dla dzieci, zabytkowe urządzenie techniczne o niewiadomym przeznaczeniu, maszyna rolnicza w trakcie naprawy lub rzeźba sztuki współczesnej. Sposób praktyczny – studnia spełnia nadal swoją główną funkcję a jednocześnie jakąś inną, np. rozrywkową lub nawet artystyczną.

Są jeszcze inne sposoby, nazwijmy jej spektakularnymi, takie jak – zgłoszenie studni pod opiekę konserwatora zabytków, wydzierżawienie sąsiadowi z prawem do bezpłatnego korzystania przez właściciela, wybudowanie obok drugiej, a nawet kilku studni na tyle oryginalnych, aby ta pierwsza nie rzucała się w oczy jako fragment zespołu studni, czy obudowanie studni domem, w którym stanowi ona centralny punkt salonu zastępujący kominek. Ten sposób jest dla leniwych, którym nie chce się nosić drewna i wynosić popiołu, a chcą mieć jakiś urokliwy gadżet w salonie.

Jednak wszystkie te ostatnio wymienione sposoby polegają nie tyle na schowaniu, co przeciwnie – na podniesieniu roli studni do takiego poziomu ważności, na którym chęć jej schowania przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Ale może to jest najlepszy sposób.

ankalenka
05-04-2006, 10:34
Jeż, jak długa była Twoja praca magisterska?

pasco
05-04-2006, 11:20
Jak nie jeździsz po tej studni samochodem, to zrób jakąś lżejszą pokrywę, no i koniecznie wentylację studzienki - będzie OK.

Jeż
05-04-2006, 11:52
Jeż, jak długa była Twoja praca magisterska?
Trafiłaś. Popełniłem ją. Politechniczna. Miała około 80 stron plus program komputerowy, ale krótki. Co jeszcze chcesz wiedzieć?

MartekP
05-04-2006, 12:04
Mój sąsiad pięknie obudował betonową, paskudną studnie, cegłami klinkierowymi. Na górze zrobił dwuspadowy daszek pokryty dachówką. Generalnie zrobił ładną atrapę studni wiejskiej - w środku zaś jest nowoczesna głebinówka. Z boku studni delikatnie wystaje kranik do podlewania ogrodu, umycia rąk po grzebaniu w ziemi, opłukania kosiary i grilla itepe itede .... - milion funkcji. Oczywiście bez problemu można do tej studni wleźć do środka, aby np. na zimę zakręcić wodę w kraniku, albo co poregulować przy głębinówce.

Pomysł wymyslilismy razem, z tym że on szybciej go wykonał :). Ja zrobie tak samo, medytuje tylko, czy aby nie użyć wiejskiego kamienia.

Całość prezentuje się wspaniale - zawsze w gospodarstwach stały studnie - na pewno zdobi działkę i ją unaturalnia.

acca5
05-04-2006, 13:46
A może by tak fotki takiej fajowej studni udałoby sie umieścic na forum?
Tez mam podobny dylemat.

zygmor
05-04-2006, 14:45
Cola15,
A może tak, miałej już doczynienia z kręgami studziennymi i zauważyłem, że łatwo to daje się nawiercać wiertarką. Pomyśl o takim nawieceniu całego kręgu dookoła (chyba 1000otworów, albo i dwa...) i później meselek i po wszystkim.

Pozdro

tomasz1974
05-04-2006, 14:52
a może wykonaj we własnym zakresie coś takiego. wystarczą odpady drewniane i dobre chęci. to może być coś ładnego dla oka uzytkowników . może również wzbudzić zazdrość sąsiadów. :lol: 8)

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/234338.html

sorki za link z gratki ale nie wiem jak wstawić zdjęcie

acca5
05-04-2006, 15:50
http://img.ale.gratka.pl/g2/o/e2/28/5a/146568_3_f5ca_d.jpeg
http://img.ale.gratka.pl/g2/o/e2/28/5a/146568_4_8d1b_d.jpeg

ankalenka
05-04-2006, 21:30
Jeż, jak długa była Twoja praca magisterska?
Trafiłaś. Popełniłem ją. Politechniczna. Miała około 80 stron plus program komputerowy, ale krótki. Co jeszcze chcesz wiedzieć?

Trafić nie trudno było. Że politechniczna to dziwne, obstawiałam filozofię. No i 80 stron, coś krótko jak na taki słowotok o studniach ;))))

beton44
05-04-2006, 21:46
dawno już opracowano zakończenia studzienek z włazem,

zdjąć 1 lub 2 kręgi, kupić i założyć betonową przykrywę z dziurą (nazywaną redukcyjną) i na nią żeliwny właz który można zamocować równo z ziemią odpowiednio go podmurowując, całość zabetonować:


http://www.sawa.net.pl/material.htm

Jeż
05-04-2006, 22:25
Jeż, jak długa była Twoja praca magisterska?
Trafiłaś. Popełniłem ją. Politechniczna. Miała około 80 stron plus program komputerowy, ale krótki. Co jeszcze chcesz wiedzieć?

Trafić nie trudno było. Że politechniczna to dziwne, obstawiałam filozofię. No i 80 stron, coś krótko jak na taki słowotok o studniach ;))))
Cóż - mamy różne poczucie humoru.
Kłaniam się nisko.
Jeż

ankalenka
05-04-2006, 22:47
Cóż - mamy różne poczucie humoru.

ale mi się właśnie bardzo podobało! wszyscy tu na poważnie, o likwidacji kręgów, zmianie pokryw itp, a Ty o urokliwych gadżetach w salonie! super.
pozdrawiam.