Zobacz pełną wersję : Pochwalcie się swoimi kuchniami
Iza sprzedawcy często tak doradzają ;) ja mam piekarnik i mikro w jednym słupku z dwóch różnych linii :yes: piekarnik ma na szkle kropki a mikrofala paski ale kto na to patrzy? nawet ja nie :lol2: ja szukałam sobie w necie zdjęcie sprzętu, wstawiłam w paint i patrzyłam czy pasują do siebie (sterowanie, wyświetlacze, rączki) ;)
mrówka75
16-09-2013, 19:31
Ja tez mam z różnych firm nie znalazłam takiego zestawu w którym by mi się podobało wszystko z jednej linii.
Może nie jedna linia ale warto zobaczyć je np. włączone żeby się nie okazało jak u znajomych jeden świeci na czerwono a drugi na niebiesko :)
Kamila_len
16-09-2013, 22:44
to ja mam chyba ten sam fatalny egzemplarz...na szczescie po zaolejowaniu jest jak nowy ;)
He he, też na to wpadłam, ale potem się puknełam w głowę - mam paćkać zlew, w którym myję gary i inne takie płynem do naczyń (który "świetnie usuwa tłuszcz") olejem?! O nie nie, zlewozmywak ma być bezproblemowy, dlatego zlewozmywakom Franke tectonite z matową powłoką w kolorze czarnym mówię stanowcze - NIE :)
Kiedyś miałam beżowy, najtańszy zlew z marketu i każdą, ale to dosłownie KAŻDĄ kłopotliwą plamę (nawet tę po czymś, co się nazywa henna black do farbowania brwi i która mieszkała na dnie dosyć długo ;) usuwałam Domestosem - bez śladu, a zlew po 10 latach jest nadal jak nowy.
Czasem to szkoda się w ogóle zastanawiać, co kupić. Trzeba jechać tam, gdzie tanio i brać, co się podoba, bo nawet fajnej firmie wyjdzie spod formy raz na czas nieciekawy bubel. A jak się kupi tanio, to przynajmniej nie jest potem żal :)
Sam tectonit nie jest zły, złe jest jego matowe wykończenie - gdyby był polerowany, jak rowki w ociekaczu, to nie byłoby problemu.
Jeszcze co do wątku "ukrywania zlewu" to może mam dziwne pogląd. ale ukrywanie zlewu w kuchni to jak ukrywanie wanny albo kibelka w łazience :) Ale ja mam zamkniętą kuchnię co w dzisiejszych czasach nie jest standardem :)
To nie do końca jest tak, jak piszesz :)
Wyobraż sobie, że obok Twojej sofy, ze stoliczkiem kawowym i tv stoi... no kibel właśnie :) Nie chciałabyś go ukryć?
Ja mam kuchnię w pokoju i uwierz, zlewozmywak nie jest moim wymarzonym ozdobnikiem, ani powodem do dumy. Nie chcę, żeby mi się rzucał w oczy.
Co innego, jeśli ktoś ma kuchnię otwartą, ale dom duży i z wydzielonymi funkcjami, wtedy nie ma problemu - nie czepiam się.
Ja mam wszystko upchane na powierzchni 32 m2 i tak jak kuchnię starałam sie mieć mało "kuchenną" - nie mam nawet płytek nad blatem, tylko farbę ceramiczną na ścianie, tak i jej wyposażenie próbowałam "zneutralizować". Nie wiem, jak wyszło - wszystko mi się już opatrzyło do tego stopnia, że nie potrafię powiedzieć, czy coś jest ładne czy nie. Najwyżej - czy jest praktyczne :)
Ja kupiłam właśnie taki jak mi się podoba, chyba najtańszy. I jestem zadowolona. Jak widac dobrze, że na te wszystkie franke i inne nie patrzyłam :)
Z czarnych bezproblemowych zlewozmywaków to mogę polecić Blanco. Użytkuję kilka lat i zlew jak nowy. Właściwie bezobsługowy. Fakt, trochę kosztuje, ale warto :)
Wcześniej miałam zwykły stalowy (Franke) i po 1,5 roku wyglądał paskudnie (zarysowania, zacieki).
Witam,
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jaki okap (producent, model) należy wybrać do takiej zabudowy?
Dziękuję za pomoc.
zaraz przeniosę tematy o agd do innego działu :evil:
Bajzel się robi.
aniqa1982
17-09-2013, 13:32
Witam,
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jaki okap (producent, model) należy wybrać do takiej zabudowy?
Dziękuję za pomoc.
Maimi piękna kuchnia. Czy mogę zapożyczyć obrazek ? Szukam ciągle inspiracji i bardzo mi się ta podoba :yes:
Z czarnych bezproblemowych zlewozmywaków to mogę polecić Blanco. Użytkuję kilka lat i zlew jak nowy. Właściwie bezobsługowy. Fakt, trochę kosztuje, ale warto :)
Wcześniej miałam zwykły stalowy (Franke) i po 1,5 roku wyglądał paskudnie (zarysowania, zacieki).
Miałem zlew metalowy Franke 10 lat, faktura lnu chyba z tego co pamiętam. Rewelacja. Nie dam złego słowa powiedzieć. Zawsze można go było bez problemu umyć a i na codzięń nie wyglądał źle bo żadne krople itp na nim nie były widoczne.
Teraz mam Franke Tectonite biały i poza tym, że mi się podoba to czyszczenie go nie ma sensu. Nic nie schodzi. Po prostu raz w tygodniu "pranie" i jak nowy. Na codzień go nie czyszczę bo się nie da. Blanco ogladałem ale cena 2000 zł za zlew to spooro, wolałem "wyższy" piekarnik kupić.
Hej,
Poniżej przedstawiam zdjęcia mojej kuchni. Kuchnia nie należy do największych, ze względu na to że jest to mieszkanie w bloku. Może kogoś zainspiruje. Czekam na uwagi / komentarze :)
212859
212860
212862
212863
212864
na zdjęciach jest ciemno.
Bardzo ładna i zmysłowa wręcz.....
Widzę że na jednej ścianie zmieściły się dwa słupki w wysokiej zabudowie (lodówka i piekarnik).
Zastanawiamy się nad czymś takim ale cały czas na symulacji widzimy jak mało miejsca zostaje na blat roboczy.
Możesz podać jakie masz wymiary tej "L". Po szafkach wychodzi tak koło 3,5x2m?.
My będziemy mieli do dyspozycji 3,5x 1,75m i taki układ z dwoma wysokimi słupkami skreśliliśmy, a może za wcześnie?.
Zdjęcia były robione przed chwilą ( godz 21) tylko przy sztucznym świetle. W rzeczywistości kuchnia jest dobrze oświetlona.
Z czarnych bezproblemowych zlewozmywaków to mogę polecić Blanco. Użytkuję kilka lat i zlew jak nowy. Właściwie bezobsługowy. Fakt, trochę kosztuje, ale warto :)
Wcześniej miałam zwykły stalowy (Franke) i po 1,5 roku wyglądał paskudnie (zarysowania, zacieki).
asizo możesz podać model swojego zlewu Blanco. Przymierzam sie do czarnego i chciałabym trafić właśnie na taki bezobsługowy.
Maciejka2
17-09-2013, 20:44
Bardzo ładna kuchnia! Chciałabym aby moja blokowa tak wyglądała. Miałam napisać o oświetleniu, ale już napisałaś, że wcale nie jest tak ciemno.
zaraz przeniosę tematy o agd do innego działu :evil:
Bajzel się robi.
Elfir, dziekuję za tą niezbyt przyjemną odpowiedź z Twojej strony :-), ale z tego co widzę wiele tego typu wątków jest poruszanych w tym temacie. Na to też wskazują tagi.
Także ponawiam prośbę do uprzejmych forumowiczów :)
Bardzo ładna i zmysłowa wręcz.....
Widzę że na jednej ścianie zmieściły się dwa słupki w wysokiej zabudowie (lodówka i piekarnik).
Zastanawiamy się nad czymś takim ale cały czas na symulacji widzimy jak mało miejsca zostaje na blat roboczy.
Możesz podać jakie masz wymiary tej "L". Po szafkach wychodzi tak koło 3,5x2m?.
My będziemy mieli do dyspozycji 3,5x 1,75m i taki układ z dwoma wysokimi słupkami skreśliliśmy, a może za wcześnie?.
Nie mam dokładnych wymiarów, postaram się poszukać projekt. Blatu dla nas jest wystarczająco. W kuchni zmieścił nam się stolik barowy widoczny na zdjęciu oraz mały stolik, którego tutaj nie widać. Pomieszczenie ma mniej więcej wymiar 2x4m :)
asiazett
17-09-2013, 22:18
pglogo
trochę odwykłam już od kuchni bez okna i tego elementu zabrakło mi w "pierwszym rzucie oka", ale poza tym kuchnia jest fajowa! :yes: (tzn, nie to, że u mnie okno to wymóg :no:) Gratuluję i aż ciekawa jestem reszty wnętrz :popcorn:
pglogo
trochę odwykłam już od kuchni bez okna i tego elementu zabrakło mi w "pierwszym rzucie oka", ale poza tym kuchnia jest fajowa! :yes: (tzn, nie to, że u mnie okno to wymóg :no:) Gratuluję i aż ciekawa jestem reszty wnętrz :popcorn:
Dziękuję za opinię :) tak kuchnia nie ma okna :)
Pglogo,
kuchnia wygląda przyjemnie bardzo, ale sufit przytłacza :(
Kuchnia super pokaż więcej wnętrz.
~~slonko~~
18-09-2013, 09:18
~~slonko~~ odradzam stawianie gorących naczyń na zlewie. Jak kiedyś garnek zostawi ślad, nie będzie to podlegać reklamacji. Poczytaj na http://serwis.comitor.pl/gwarancje/wieczysta-gwarancja-na-zlewozmywaki-blanco/2/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fserwis.comitor.pl% 2Fgwarancje%2Fwieczysta-gwarancja-na-zlewozmywaki-blanco%2F2%2F) Może 100 razy nic się nie stać, a za 101 pozstanie ślad. Fakt, że na czarnym może nie być tego widać..
dziekuje za ostrzezenie, ale spokojnie ;) nie stawiam goracego garnka codziennie i na dlugo (np do ostygniecia), chodzi o krotkie i sporadyczne stawianie, na tym zlewie nic sie nie dzieje, a jak pisalam mam juz kilka lat
dbam o niego i nie wyczyniam ektremalnych czynnosci jak np na tym filmiku
https://www.youtube.com/watch?v=oqZl4lq_2Vo (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2 Fwatch%3Fv%3DoqZl4lq_2Vo)
podaje jedynie ze swojego doswiadczenia, ze jest latwy w utrzymaniu czystosci i odporny na wiele czynnikow :)
Pglogo ladna, przyjemna kuchnia :) jakie to fronty ? moze uda Ci sie wkleic zdjecia w dziennym swietle :) ?
fajna ta kuchnia, bardzo klubowa.
minusem jest dla mnie sufit, ergonomia (tj. płyta tuż obok zlewu - dla mnie nie do zaakceptowania) i dwukolorowe ściany pomiędzy szafką a blatem (wiszę, z czego to wynika, ale skoro tam są jakieś załamania, to tym bardziej chciałabym to ujednolicić).
aniqa1982
18-09-2013, 10:00
Piękna kuchnia, a jak wygląda w ciągu dnia ? z innych pomieszczeń wpada jakieś światło? Proszę o zdjęcie :)i znów zgadzam się z Duś , teraz mam zlew obok płyty i to nie był dobry pomysł. Za mało miejsca mam przy gotowaniu . Często stawaiam cos gorącego na zlewie .Jest stalowy , więc nie się strasznego nie robi ,ale w moim nowym domku na pewno będzie to inaczej wyglądało.
pglogo świetna kuchnia z klimatem. I wcale nie taka mała ;) Fajnie ze pojawiła się jakaś kuchnia nie biała :p co do płyty i zlewu dołączam się do opini dziewczyn.
W kwestii zlewu ja na swoim (czarny, nakrapiany, Teka) stawiam gorące garnki. Często zostawiam torebki po herbacie itp nic się nie dzieje. Użytkowany 2 lata :) Jak dno zaczyna matowiec i przybierać brązowy (?) odcień przecieram zwykłym olejem i jest jak nówka-funkiel nieśmigany :D
Pglogo,
kuchnia wygląda przyjemnie bardzo, ale sufit przytłacza :(
Zabudowa na środku sufitu była wymagana aby ukryć rurę wentylacyjna poprowadzona do łazienki - w mieszkaniu pozmienialiśmy trochę układ pomieszczeń i lepiej się już tego nie dało zrobić:) też jestem średnio z sufitu zadowolona :(
aniqa1982 - postaram się wkleić zdjęcie e świetle dziennym... tak wpada światło jeszcze z innych pomieszczeń.
Kinka wklejam link z salonem :) http://forum.muratordom.pl/showthread.php?126220-poka%C5%BCcie-swoje-salony&p=6126556#post6126556
Sylwia_LBN
18-09-2013, 11:06
Jak kogoś to interesuje moge podać jeszcze kilka innych różnic :) Oba używałam.
Ja chętnie poczytam, tylko boję się, że Elfir może nas stąd wyrzucić...
DariuszKosmyk
18-09-2013, 11:27
Hej,
Poniżej przedstawiam zdjęcia mojej kuchni. Kuchnia nie należy do największych, ze względu na to że jest to mieszkanie w bloku. Może kogoś zainspiruje. Czekam na uwagi / komentarze :)
Super. Bardzo podoba mi się pomysł tych fioletowych ścian za szafkami i ciemnych mebli. Bardzo ładny projekt. A jak wygląda kuchnia w dzień? Czy macie zamknięte pomieszczenie bez okna?
Ja chętnie poczytam, tylko boję się, że Elfir może nas stąd wyrzucić...
Przenieść do właściwego działu posty, a nie wyrzucić :)
moze ktos jeszcze kojarzy moja kuchnie (daaawno temu ja pokazywalam) ;)
mam z nia problem i potrzebuje waszej pomocy :)
chce w (niedalekiej przyszlosci) wymienic fronty dolnych szafek. niestety moje kochane fronty (teak modyfikowany) od poczatku gryza sie z podloga (quik step, dąb jasnoszary QSM034), ktora miala byc inna, ale stalo sie jak sie stalo i kazdy widzi ze nic tu nie gra...zwlaszcza jak sie pojawil nowy stol.
i moje pytanie - czy wymienic dolne fronty na dab naturalny (taki jak stol), czy szalec i zrobic biale + debowy blat...?
fajna kobieta
18-09-2013, 12:16
Ja bym chyba zrobiła białe szafki ale blatu bym nie zmieniała :no:
jeśli masz szasę zgrać dolne szafki ze stołem to bym chyba w dąb. jeśli nie biało :) blat zdecydowanie zostaje :)
annNS2 fajniutka kuchnia! moja odpowiedź - szaleć! :) (białe + dębowy blat taki jak stolik z krzesłami, oprócz słupka z piekarnikiem, tam dałabym takie jak nad lodówką)
kochana napisz jak możesz gdzie eamsy zamawiałaś i jak się sprawują - będę wdzięczna.
Ja bym chyba zrobiła białe szafki ale blatu bym nie zmieniała :no:
ja też zostałabym przy białych szafkach i blat bez zmian
sklaniam sie ku debowym...zwlaszcza ze wymiana kosztowalaby mniej niz stol ;)...ale i tak bede plakac ;)
a jest ktos w stanie mi to zwizualizowac? :) debowe fronty oraz biale, blat bez zmian i ew. biale + debowy blat? :D
Anns dołączam się do pytania o eamesy. Wygodne są?
koza79 sa wygodne, ale polecam dokupic poduchy :)
minusy - moga sie rysowac, przyciagaja kurz (zwlaszcza siedzenie pod spodem), z czasem zaczynaja troche trzeszczec, trzeba dokrecac srobki, bez poduszek uzytkownik moze sie zeslizgiwac ;)
plusy - dobrze wygladaja :D sa dobrze wyprofilowane, a z poduchami b. wygodne, latwo sie je myje (na codzien wystarczy cos tam w sprayu, od swieta odkrecic nozki, do wanny, ciff i sa jak nowe)
osobiscie je uwielbiam :)
asiazett
18-09-2013, 13:28
Ja się obawiam, że dębowe fronty na dole mocno zleją się ze stołem i nogami eams'ów i zrobi się jedna wielka dębowa połać :( Gdyby dać do białych frontów dębowe blaty to było by chyba lepiej, ale z tym blatem co jest spokojnie mogłoby sobie zostać i też jest git :yes:
Z tym, że ja się pytam: czy jest aż tak źle, żeby trzeba było poprawiać? Faktycznie nowa wizja lepsza niż to co jest aktualnie, ale mi by się osobiście nie chciało, a po drugie szokda by mi było kasy ;) :lol2:
gdyby to wszystko mialo majatek kosztowac to bym niczego nie ruszala ;) bo niby nie jest az tak zle, ale mnie strasznie denerwuje...teoretycznie moglam tez kupic stol zblizony kolorem do dolnych frontow zeby sie tak nie gryzlo, tylko ze wowczas na stol tez nie moglabym patrzec ;)
dab sie moze zlac z caloscia, bialego lakieru na dole w sumie sie obawiam, bo juz nie raz przy wyciaganiu garow z dolnych szuflad przypierniczylam tak ze zostalo wgniecenie, na fornirze tego widac...a lakier odprysnie i bedzie problem ;) no to jestem w kropce :(
~~slonko~~
18-09-2013, 13:53
czy szalec i zrobic biale + debowy blat...?
jestem za powyzsza wersja :)
ale jesli zmiana blatow to zbyt duzy koszt, to zmienilabym tylko dol na bialy i nic wiecej
kuchnia bardzo ladna :) stol piekny :)
Sylwia_LBN
18-09-2013, 18:01
ann - ja również uważam, że białe szafki i blat taki jak masz. Bo weź pod uwagę, że jeśli zrobisz blat z dębu i zechcesz go zaolejować to olej go przyciemni i znów będziesz miała trzy kolory drewna.
channel8
18-09-2013, 18:59
Da mnie - białe fronty szafek i blat w kolorze stołu ;-)
sklaniam sie ku debowym...zwlaszcza ze wymiana kosztowalaby mniej niz stol ;)...ale i tak bede plakac ;)
hehehe my mamy pół chałupy podobnie zrobione, nie dziwota, że ku temu samemu nas ciągnie :)
ja jestem za "drewnianym" dołem, bo nadaje to kuchni trochę bardziej ponadczasowego sznytu. nie wiem, jak to opisać, ale patrząc na swoje - cieszę się, że dołu nie mam w połysku. dalej jest nowocześnie, ale kurcze... to drewno daje ciepła, elegancji.
od strony praktycznej - dziś było wielkie sprzątanie i pod światło odkryłam upiorne zacieki (tam gdzie wisi szmatka do wycierania rąk). z odległości - nie było ich widać :))
ponieważ ja mam przed sobą wybór stołu - przede mną podobne dylematy. ja do mojego dołu nie jestem w stanie dobrać stołu, bo mam drewno z rysunkiem. do tego pomieszczenie połączone z salonem w którym są dwa kolejne odcienie drewna. nie ma opcji, aby to pogodzić. twój dąb jest o niebo wdzięczniejszy, żeby go z czymś sparować.
jeśli kusi cię ten dąb - upewnij się, że odcienie będą te same :)
Maciejka2
19-09-2013, 08:33
Ja chętnie poczytam, tylko boję się, że Elfir może nas stąd wyrzucić...
Proszę bardzo. Najwyżej nas przeniosą :)
W Obu mikserach jest reglacja wysokości końcówek względem misy, ale w K-mix'e reglacja ta jest w koncówce (ustawiam sobie raz na rok i spokój), a w KA w ramieniu miksera, co oznacza, że przy każdorazowej zmianie końcówki trzeba wziaść dołączony klucz i znowu wysokość ustawić.
Plastikowa pokrywka z otworem do wsypywania cukru pudru lub mąki - w K-Mix otwór ma klapkę, w KA - nie.
Kwestia bezpieczeństwa. W K-Mix'e, jeżeli spróbujemy podnieść ramię miksera w trakcie pracy, obrotowa końcówka automatycznie się wyłączy. W KA kręci się w powietrzu dalej. Trzeba mikser wyłączyć ręcznie.
Misy są troszkę innaczej wyprofilowane. Mnie to nie robi rożnicy, ale koleżanka woli misę w K-Mix'ie. Moc silnika podana przez producentów też jest różna. Różnicy w pracy również nie zauważyłam.
Ale: KA ma dłuższą gwarancję!
Oba miksery są piękne. KA jest bardzo klasyczny, a K-Mix pasuje dobrze do nowoczesnych wnętrz. Najlepiej wybrać się do sklepu i sobie oba dokładnie obejrzeć. :)
Może sobie jeszcze coś przypomnę. Pozdrawiam
Maciejka, mój k-Mix ma gwarancję 5 lat. Ile jest na KA?
Maciejka2
19-09-2013, 09:24
Maciejka, mój k-Mix ma gwarancję 5 lat. Ile jest na KA?
Fajnie Ci. Może na tym polegała promocja, że miałaś rozszerzoną gwarancję do 5-ciu lat.
KA ma standardowo 5 lat. Mój K-Mix miał 1 rok, ale kupiłam go w UK. Nie wiem jak jest w PL.
A fakt, to jakaś promocja była
Maciejka2
19-09-2013, 09:41
:)
dus od dawna czuje podobne wibracje :) fornirowane fronty moze i gorzej sie czysci ale zaciekow na pierwszy rzut oka nie widac ;)
moja kuchnia tez z saluuunem polaczona...a tam bialy i regal i stolik i zaluzje...jeszcze mam chwile na zastanowienie ale dziekuje za wszystkie glosy i podpowiedz!! :) jeszcze raz ladnie poprosze - czy ktos moze 'pomalowac' mi te szafki na debowo i bialo? :)
reni1980
19-09-2013, 10:34
pglogo bardzo fajna kuchnia
dzieki uprzejmosci naszej forumowej kolezanki oraz opcji 'utworz kolaz' storzone zostalo oto takie dzielo ;) i do tego bede dazyc! :D
dzieki uprzejmosci naszej forumowej kolezanki oraz opcji 'utworz kolaz' storzone zostalo oto takie dzielo ;) i do tego bede dazyc! :D
OJEJ co to za cudowna kolorowa lampa? Proszę o koniecznie namiary !
OJEJ co to za cudowna kolorowa lampa? Proszę o koniecznie namiary !
bardzo proszę :)
http://karestyle.pl/product-pol-4777-Kare-design-Lampa-wiszaca-Cuisine-Round-5-Lights.html
ale cena :(
GUMISIOWA
20-09-2013, 18:05
moze ktos jeszcze kojarzy moja kuchnie (daaawno temu ja pokazywalam) ;)
mam z nia problem i potrzebuje waszej pomocy :)
chce w (niedalekiej przyszlosci) wymienic fronty dolnych szafek. niestety moje kochane fronty (teak modyfikowany) od poczatku gryza sie z podloga (quik step, dąb jasnoszary QSM034), ktora miala byc inna, ale stalo sie jak sie stalo i kazdy widzi ze nic tu nie gra...zwlaszcza jak sie pojawil nowy stol.
i moje pytanie - czy wymienic dolne fronty na dab naturalny (taki jak stol), czy szalec i zrobic biale + debowy blat...?
śliczna kuchnia:)
~~slonko~~
20-09-2013, 18:08
dzieki uprzejmosci naszej forumowej kolezanki oraz opcji 'utworz kolaz' storzone zostalo oto takie dzielo ;) i do tego bede dazyc! :D
podoba mi sie :) kuchnie masz bardzo ladna i nie wiem, czy bym zmieniala, ale jak widze kolaz to powiem :yes: TAK :)
Novodworski (dawny technolux) wypuścił fajne lampy:
http://www.lampynowodvorski.pl/files/250/RETTO%20B%20III%20zwis_5380.jpg
http://www.lampynowodvorski.pl/files/250/RETTO%20A%20III%20zwis_5197.jpg
bardzo proszę :)
http://karestyle.pl/product-pol-4777-Kare-design-Lampa-wiszaca-Cuisine-Round-5-Lights.html
ale cena :(
2700 zł za lampę do kuchni... no comments ;/
Novodworski (dawny technolux) wypuścił fajne lampy:
http://www.lampynowodvorski.pl/files/250/RETTO%20B%20III%20zwis_5380.jpg
http://www.lampynowodvorski.pl/files/250/RETTO%20A%20III%20zwis_5197.jpg
faktycznie, swietne :)
jaki to model?
Retto
To jest inspiracja (czyli zrzynanie pomysłu) inną lampą z Kare Style
niestety nie stac mnie na kupno tej lampy...pozostanie w sferze marzen i dlatego napisalam ze bede do tego dazyc - marzenia sie czasem spelniaja, prawda ;) idealnie by pasowala do reszty pomieszczenia i mojej koncepcji ;) ale poki co to moze przemaluje te co mam na zolto :D
ps. ale w sumie sporo zaoszczedzilam nie kupujac mikrofalowki do zabudowy (zatkam ja otwieranymi drzwiczkami) wiec teoretycznie powinnam 'zaoszczedzone' pieniadze przeznaczyc na inny cel ;) hihi :)
asiazett
20-09-2013, 20:49
A ja Ci może podsunę mniej kolorową opcję
http://imageshack.us/a/img10/2783/a2tx.jpg
Też Kare Design, ale jakaś 1/5 ceny kolorowego ;)
narendil
21-09-2013, 11:26
niestety nie stac mnie na kupno tej lampy...pozostanie w sferze marzen i dlatego napisalam ze bede do tego dazyc - marzenia sie czasem spelniaja, prawda ;) idealnie by pasowala do reszty pomieszczenia i mojej koncepcji ;) ale poki co to moze przemaluje te co mam na zolto :D
Ania, a nie pokusiłabyś się o samoróbkę?
Te kule, które masz mają wspólną podstawę?
Jeśli tak, to można dokupić jeszcze jakieś dwie małe w innym kształcie.
Pomalować farbą w sprayu, nawiercić podstawę i połączyć kabelki :D
Sama coś podobnego planowałam na bazie TYCH (http://www.leroymerlin.pl/oswietlenie/oswietlenie-scienne-i-sufitowe/serie-lamp,a1869,iv2,ps2360.html) lamp.
Ale koniec końców zakochałam się w pewnym plafonie.
A może TAKA (http://karestyle.pl/product-pol-192-Kare-design-Lampa-Calotta-Colore-7.html) kolorowa?
Na żywo wygląda fajnie :D
http://www.nokaut.pl/lampy-zewnetrzne-wiszace/lampa-wiszaca-d-czarne-perly.html
GUMISIOWA
21-09-2013, 12:55
dzieki uprzejmosci naszej forumowej kolezanki oraz opcji 'utworz kolaz' storzone zostalo oto takie dzielo ;) i do tego bede dazyc! :D
annNS2-te lampy widziałam kilkakrotnie jako inspirowane w różnych sklepach z oświetleniem-właśnie w takich kolorach:)
Różnica polega na tym ze sa osobno i "chodzą" po około 300 złotych za sztukę,może warto kupic np. 3 i zawiesić osobno na rożnych wysokościach-efekt będzie bardzo zbliżony do marzenia ale kieszeń nie dostanie zawału;)
No i jeszcze raz-PIĘKNA KUCHNIA:)
Iza sprzedawcy często tak doradzają ;) ja mam piekarnik i mikro w jednym słupku z dwóch różnych linii :yes: piekarnik ma na szkle kropki a mikrofala paski ale kto na to patrzy? nawet ja nie :lol2: ja szukałam sobie w necie zdjęcie sprzętu, wstawiłam w paint i patrzyłam czy pasują do siebie (sterowanie, wyświetlacze, rączki) ;)
ja rozwiązałam ten problem bardzo szybko. Mamy piekarnik i mikrofalę w jednym.
ja rozwiązałam ten problem bardzo szybko. Mamy piekarnik i mikrofalę w jednym.
Ale masz Piekarnik funkcją mikrofali? czy tak?
Jak Ci się to sprawuje?. Czyżby Samsung?.
Ja z jednej linii nie mogłam, ponieważ funkcje mi nie pasowały :no:
gumisiowa zdecydowanie wolalabym miec takie inspirowane kolorowe lampy ;) te moje tez sa mocowane osobno, wiec nie byloby problemu tylko trzecia dodac ;)
GUMISIOWA
23-09-2013, 14:30
gumisiowa zdecydowanie wolalabym miec takie inspirowane kolorowe lampy ;) te moje tez sa mocowane osobno, wiec nie byloby problemu tylko trzecia dodac ;)
Widziałam je w Leroy Merline na żywo-więc jak najbardziej do dostania:yes:
D23 mnie się podoba, spójna :yes: :)
a mnie razi biel na zdjeciach...wolalabym zdjecia zrobione normalnie, bez przerobek i wtedy bedzie widac dokladniej efekt ukonczonej kuchni ;)
a moze to wina okularow na nosie :oops:
Może zdjęcia robione z lampą i dlatego bardzo daje ta biel po oczach. :)
reni1980
23-09-2013, 19:38
D23 mnie się podoba, spójna :yes: :)
:yes:
Moja po olejowaniu blatów, przyznaję że na co dzień jeszcze parę elementów (czajnik, deska i woda) stoi na wierzchu.
214234 214235 214236 214237
Yokasta, doskonale pamietam jak ja montowaliscie:yes: pamietne czasy dziennika:D
zarowno wtedy jak i teraz podoba mi sie kuchnia... lazienki tak samo :yes:
mam pytanko, ile kuchnia ma m2? bo jak teraz patrze na jej uklad to moja ma taki sam.... chyba moj problem staje sie powoli mniejszym problemem w ustawieniu patrzac jak to jest u Ciebie :D
tym bardziej, ze mam tyle samo miejsca po stronie gdzie jest lodowka... nie dam rady wstawic zabudowy z piekarnikiem... i pozostaje koncepcja samej lodowki plus szafka :)
Kiedy to było :). Dzięki!
Jaki Waszym zdaniem kolor (w sensie dodatków)pasuje do nowoczesnej biało-szarej kuchni?
reni1980
24-09-2013, 07:52
Moja po olejowaniu blatów, przyznaję że na co dzień jeszcze parę elementów (czajnik, deska i woda) stoi na wierzchu.
214234 214235 214236 214237
ślicznie, jak się użytkuje deskę w kuchni?
Yokasta bardzo ładnie :) Przy tym stylu aż za pusto, szkoda że nie pokazałaś kuchni w codziennym użytkowaniu z czajnikiem itp :rolleyes:
Iza każdy kolor pasuje, skoro masz tylko 2 (biel i szarość) :)
Moja po olejowaniu blatów, przyznaję że na co dzień jeszcze parę elementów (czajnik, deska i woda) stoi na wierzchu.
214234 214235 214236 214237
moje olejowane blaty nie wyglądają tak ładnie, jak twoje i w ogóle się nie świecą. Tak się zastanawiam, czy powinnam je poolejować kolejny raz (po 3 miesiącach użtkowania) czy to wina oleju albo może sposobu nakładania. Sama olejowałaś?
mirela99
24-09-2013, 08:28
Ostatnio kupiłam olej 3V3 w LM. Matowy. Zaolejowałam w weekend. MAsakra. Na matowej powierzchni widać najmniejsza plamkę, smugę. Nie wiem czy to problem oleju matowego czy ogólnie oleju tej firmy (dotychczas stosowałam Biofę). Nie ma lepszego chyba oleju niz biofa. Konsystemcja bardziej gęsta, pięknie błyszczy blat, jest pokryty gruba powłoką. Zaoszczedziłam z 40 pln a mam kiche na blatach :(.
tutaj po biofie:
http://img28.imageshack.us/img28/9588/dscf4692d.jpg
aniqa1982
24-09-2013, 08:29
Yokasta piękną masz kuchnię!!Moje klimaty :yes:
Witam.
Pytanie techniczne - dlaczego w rysunkach technicznych lodówki do zabudowy gniazdko jest umieszczone zawsze nad lodówką ?
mam gniazdka na dole i posrodku lodówki i nie wiem czy przerabiac aby jednak było u góry?
Prawdopodobnie chodzi o awarię sprzętu i mozliwosc jej odłaczenia od prądu ..... czy cos innego ?
Maciejka2
24-09-2013, 08:36
Yokasta, licznie Ci ta kuchnia wyszła! Wszystko masz takie dopracowane! I chyba pierwszy raz podobają mi się firanki w kuchni :)
Mam pytanie do Wszystkich którzy maja lodówkę SBS. Jak głęboka powinna być wnęka w ścianie? 60cm wystarczy?
yokasta, bardzo ładnie. Wszystko na swoim miejscu.
Blat chyba świezo zaolejowany?
! I chyba pierwszy raz podobają mi się firanki w kuchni :)
a ja mam bardzo mieszane uczucia co to długości tej firanki. choć widok za oknem taki że nie ma co przesłaniać.
nie podoba mi się natomiast oświetlenie, co nie zmienia wrażenia o kuchni, które jest jak najlepsze. kolejne mega dopracowane wnętrze szanownej yokasty :)
Maciejka zależy od modelu oraz Twoich oczekiwań, albo robisz na styk i masz np wystające drzwi, albo zabudowę planujesz głębszą i nie wystaje ale musisz wtedy przewidzieć miejsce na otwieranie się drzwi :yes:
mirela99
24-09-2013, 09:48
Albo masz duże szpary między wnęka a lodówką (własnie na otwarte drzwi), albo lodówka wystaje przed szafki, albo szukasz lodówki w której otwierane drzwi nie wychodza poza obrys lodówki (jak ja szukałam przed 2 laty ko kosztowały około 2 tyś więcej).
Duś, zasłony w kuchni zmieniane są średnio co miesiąc :D raz białe, raz miętowe, raz beżowe i każda para ma inną długość. Rozsunięte są do zdjęcia, na co dzien są zsunięte bo wtedy widzę to co za oknem a słońce mi nie wali po oczach :yes:.
Agatah, tak tak zaolejowany świeżo.
Kuchnia ma już kilka lat :). Dziękuję za pochwały, jest tam parę niedociągnięć. Dziś na pewno nie zrobiłabym otwartych półek. Jeśii zostaniemy w domu to będą tam szafki :yes:.
Ven, nie chcialabys widziec mojego przedpotopowego czajnika :D czekam az dorobie sie nowego :D. Ja lubie jak jest pusto :yes: tylko maz chce miec wszystko na wierzchu :mad:.
Gwkat, ja olejuje 3v3 (czy jakos tak). Pare dni sie blyszczy a potem juz mniej. Niestety olejuje stanowczo za rzadko.
Reni, mi sie uzytkuje super :yes: ma wiele minusow typu olejowanie, trzeba uwazac na mokre naczynia bo potem czarne slady zostają ale my nie lubimy materiałów zimnych w dotyku jak kamien ani sztucznych jak laminat no i zostalo tylko drewno :).
mirela99
24-09-2013, 10:08
, trzeba uwazac na mokre naczynia bo potem czarne slady zostają .
na moim palisandrze nie zostają ciemne plamy. Widać za to rysy (jak np. cięzkim garnkiem przesunę po blacie). Ale po kazdym szlifowaniu i zaolejowaniu jest jak nowy (idealny).
Mirelko, ja nie szlifuje :no: tylko odświeżam. Czarne plamy zostają kiedy blat nie jest zaolejowany i coś mokrego leży kilka dni :yes:.
mirela99
24-09-2013, 10:23
Jak widać jasne drewno się zupełnie inaczej zachowuje :). Ja mam widoczne rysy a Ty czarne plamy :).
Ja staram się raz w roku szlifowac - jest wtedy głatka powierzchnia, i wyglada identycznie jak po pierwszym olejowaniu. Ścieram syf, który się w olej wbił.
reni1980
24-09-2013, 10:23
Mirelko, ja nie szlifuje :no: tylko odświeżam. Czarne plamy zostają kiedy blat nie jest zaolejowany i coś mokrego leży kilka dni :yes:.
ale ja pytałam o podłogę nie blat, twoja odpowiedź tyczy blatu ?
A to ja mokrych nie odkładam, albo na ścierkę kładę.
Trzeba sobie pewne nawyki wyrobić i już :)
mirella, czym szlifujesz?
Ja mam takie pytanie do właścicieli kuchni pomalowanych na biało:
czy takie ściany bardzo się brudzą? np. tlustym osadem,kiedy się gotuje i ogólnie,czy bardzo widać zabrudzenia? Czy może te farby specjalne do kuchni i łazienek, są dobre i nie "przyjmują" już tak brudu? czy może z czasem sie brudzą ,ale dobrze się je myje?
W niedługim czasie mam zamiar malowac kuchnie tzn. odświeżać i myślalam nad kolorem białym,ale mam wątpliwości...do tej pory ściany pomalowane były farbą z Magnata i,no co tu mówić,widać ,że są przybrudzone,a jest to kolor jakiś kremowy :/
Farby do kuchni i łazienek można myć i szorować, więc wszelkie brudy schodzą.
Inna sprawa, że od tego brudu nie przyjmują. Wystarczy wilgotna ściera i wszystko schodzi. Jak z farby olejnej :lol2:
mirela99
24-09-2013, 10:49
szlifuję papierem ściernym - grubym a potem drobnym (taka aksamitna powloka jest) i przy użyciu takiego kawałka drewienka obitego filcem, na niego papier i jadę :). Kiedyś użyłam szlifierki, szło szubko ale bez sensu jest szlifowac tak gleboko. Ręcznie to chwila. Ale tez przyznaję się, ze za rzadko to robię :).
U mnie w kuchni przy płycie ściana wygląda masakrycznie (chlapie sie bardzo, nawet sufit mam brudny) więc teraz będe malowac tylko farbami ceramicznymi.
A, ręcznie to mi się nie chce.
Jeszcze nie szlifowałam, ale na dębie to nie widze potrzeby.
Jednak ja będę miała to zrobić to sobie kupię szlifierkę wolnoobrotową. :)
a ja mam nieco inne pytanie, orientujecie się, czyja jest to kuchnia??
kiedyś zapisałam jako inspiracja, ale znaleźć już nie mogę czyja:
214300214301
mirela99
24-09-2013, 12:13
A, ręcznie to mi się nie chce.
Jeszcze nie szlifowałam, ale na dębie to nie widze potrzeby.
Jednak ja będę miała to zrobić to sobie kupię szlifierkę wolnoobrotową. :)
nie wiem jak na Twoim drewnie, ale u mnie widać było mazy (szlifierka w kółko kręci a ja szlifuję w jedną tylko stronę - wtedy ładniej wygląda).
Maciejka2
24-09-2013, 12:14
To kuchnia forumowiczki " Basia KRK". Śliczna kuchnia!
Co do mojej SBS, to moja upatrzona lodówka ma 77cm głębokości, wnęka 60cm. Drzwi mają 10cm, więc 7cm będzie jeszcze wystawać. I co teraz?
Wolę żeby lodówka wystawała niż była szpara.
a ja mam nieco inne pytanie, orientujecie się, czyja jest to kuchnia??
kiedyś zapisałam jako inspiracja, ale znaleźć już nie mogę czyja:
214300214301
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?56188-Pochwalcie-si%C4%99-swoimi-kuchniami&p=6035935&highlight=basia_krk#post6035935
nie wiem jak na Twoim drewnie, ale u mnie widać było mazy (szlifierka w kółko kręci a ja szlifuję w jedną tylko stronę - wtedy ładniej wygląda).
U mnie nic nie widać.
Na miejscu stolarz coś jeszcze szlifował i nic nie widać gdzie było robione.
Myślę że to kwestia koloru drewna.
a ja mam nieco inne pytanie, orientujecie się, czyja jest to kuchnia??
kiedyś zapisałam jako inspiracja, ale znaleźć już nie mogę czyja:
214300214301
Basi :)
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?144590-Basi-i-Tomka-krakowska-przebudowa-projekt-indywidualny-%29/page19&highlight=barbara74
Ostatnio kupiłam olej 3V3 w LM. Matowy. Zaolejowałam w weekend. MAsakra. Na matowej powierzchni widać najmniejsza plamkę, smugę. Nie wiem czy to problem oleju matowego czy ogólnie oleju tej firmy (dotychczas stosowałam Biofę). Nie ma lepszego chyba oleju niz biofa. Konsystemcja bardziej gęsta, pięknie błyszczy blat, jest pokryty gruba powłoką. Zaoszczedziłam z 40 pln a mam kiche na blatach :(.
tutaj po biofie:
http://img28.imageshack.us/img28/9588/dscf4692d.jpg
dzięki za informację. Ja jestem świeżynka, olejowałam pierwszy raz (mieszkam od czerwca), więc kupiłam pierwszy z brzegu, jaki znalazłam. Nie sądziłam, że oleje też się różnią. Poszukam tej biofy następnym razem i poprawię. Z tego, co piszesz, chyba mam matowy, bo u mnie widać wszystko i się tak nie błyszczy jak u ciebie.
no nic, dobrze tu częściej zaglądać
Dzięki dziewczyny :)
Jestem teraz podbudowana i chyba bedzie ten biały :)
Poczytałam też troche o tych farbach ceramicznych,bo budowe skonczyłam 5 lat temu,wiec jestem troszke do tyłu ;)
Ja nad płyta mam położone płytki,wiec z myciem jest ok,tylko widzę ze pod sufitem robią się ciemne smugi...ale skoro można szorowac po tych specjalnych farbach,to nie będzie w przyszłości problemu :)
Ja od siebie polecam OSMO Top Oil do blatów kuchennych
Nataly Design
24-09-2013, 13:36
Witam.
Pytanie techniczne - dlaczego w rysunkach technicznych lodówki do zabudowy gniazdko jest umieszczone zawsze nad lodówką ?
mam gniazdka na dole i posrodku lodówki i nie wiem czy przerabiac aby jednak było u góry?
Prawdopodobnie chodzi o awarię sprzętu i mozliwosc jej odłaczenia od prądu ..... czy cos innego ?
Witam , ja zawsze ustalam gniazdka obok sprzętów AGD żeby był do nich dostęp .. a włożenie kabla nad lodówkę przed jej włożeniem raczej nie jest możliwy chyba że ktoś jest cyrkowcem ..hhee , miłego , Piotr
Jak to nie jest mozliwe?
Ja mam gniazdko nad lodówką.
Przed wsunięciem lodówki przykleilismy przewód do góry lodówki i po wsunięciu wtyczka do gniazdka.
A gniazdko za lodówka jest o tyle niewskazane, że w razie czego żeby wyłączyć lodówkę z gniazdka trzeba ją wysuwac. Mało wygodne.
mirela99
24-09-2013, 14:09
Ja mam gniazdko do którego mam podłączoną lodówkę i piekarnik w szafce obok lodówki ale nad piekarnikiem. Mam łatwy dostęp do gniazdka.
ale ja pytałam o podłogę nie blat, twoja odpowiedź tyczy blatu ?
A pardon :) tak ja pisałam o blacie (od razu jak ktoś ciekawy to wie :D). Nie mamy ogrzewania podłogowego więc kafle nie wchodziły w grę no i chciałam jednolitą powierzchnię na całym dole bo jest otwarty. Sprawuje się bardzo dobrze, niszczy szybciej niż gdzie indziej ale tu się chlapnie tu coś wyleje a jeszcze nie konserwowałam naszej podłogi, już czas najwyższy. Pokryta olejowoskiem, dziś zrobiłabym olejowaną :yes: bo jest milsza w dotyku i lepsza w konserwacji choć bardziej kłopotliwa.
Agatah, nawyki to nie wszystko. Gości nawyków nie nauczę to raz. A dwa - zdarza się że coś skapnie pod szklankę która stoi i nie wiemy o tym, że tam mokro. Po trzecie w trakcie robienia kuchni blaty były przykryte kartonami, dom nieogrzewany i pod kartonami zebrała się wilgoć. Tu nawyki nie pomogą, zrobiła się czarna plama i już. Na szczęście szlifowanie i oejowanie wyrównało i jest ok.
U nas wszystkie gniazdka obok sprzętów :yes:
Witam , ja zawsze ustalam gniazdka obok sprzętów AGD żeby był do nich dostęp .. a włożenie kabla nad lodówkę przed jej włożeniem raczej nie jest możliwy chyba że ktoś jest cyrkowcem ..hhee , miłego , Piotr
co jesli po prawej jest tylko cargo wysokie jak lodowka potem juz sciana, a obok lodówki z lewej zamrazarka niska do zabudowy do szafki 60 ?
czyli kabel musial by miec 120 cm aby trafił do szafki nastepnej :( pod zlew.
apropos jesli ktos jest na etapie może zmierzy jakiej długosci są kable do lodowek do zabudowy.
Witam.
Pytanie techniczne - dlaczego w rysunkach technicznych lodówki do zabudowy gniazdko jest umieszczone zawsze nad lodówką ?
mam gniazdka na dole i posrodku lodówki i nie wiem czy przerabiac aby jednak było u góry?
Prawdopodobnie chodzi o awarię sprzętu i mozliwosc jej odłaczenia od prądu ..... czy cos innego ?
Ja mam akurat SBSa wciśniętego w meble także mogę w razie co cos podpowiedzieć z praktyki. Generalnie trzeba wnikliwie przeanalizować dane techniczne danej lodówki zwykle są odpowiednie rysunki które pokazują co i jak. niektóre lodówki wymagają nie akceptowalnych odstępów z boku do góry i z tyłu np. Beko czy Sharp. Wybrałem Bosch/Siemens bo tutaj odstępy boczne są minimalne, SBS wentylowany jest przez cokół. Z tyłu też może być niemal do ściany dociśnięta - ale wtedy producent zaznacza, że ciut więcej lodówka zużyje prądu. Przód niestety musi wystawać jak ma być na styk z meblami. W praktyce jest to drzwi+uszczelki. Wtedy bezpiecznie można otworzyć drzwi w pełni aż dojdą do ogranicznika nie obijając się o szafkę obok czy rączkę piekarnika który mam z boku.
Samsung kiedyś miał model umożliwiający zabudowanie na równo (specjalna konstrukcja zawiasów i boków lodówki) ale już nie ma jej w ofercie od 2 lat chyba. Wszystkie inne sprawiają większy lub mniejszy problem - zwykle większy.
ewa72_krakow
24-09-2013, 21:00
U mnie kontakt usytuowany bezposrednio za lodowka...
Ja mam kontakt od piekarnika i lodówki w szafce pod piekarnikiem, podobnie jak kranik z wodą do lodówki. Dodatkowo lodówka i piekarnik mają swoje (osobne) bezpieczniki na tablicy.
monika0109
25-09-2013, 09:21
214481 a to moja kuchnia
mam pytanie czym pielegnujecie swoje fronty lakierowane w kuchniach ? mam czarne lakierowane fronty i utrzymanie ich w czystosci nie ejst proste gdyz widac "palce" ;) moze ktos zna dobry preparat ktory rowniez nie zostawia smug i jest delikatny...
mirela99
25-09-2013, 10:29
nie iwem jak do czarnych, ale ja przy białych dostałam od wykonawcy zakaz uzywania płynu do szyb. Wyłącznie woda plus delikatne detergenty.
Zależy od wykończenia - płyn do szyb moze uszkadzać powierzchnie (nawet jeśli nie zrobi tego od razu, to moze osłabiać lakier).
U mnie najlepiej sprawdza się czysta woda (najpierw przecieram wilgotną szmatką, a potem lekko poleruję suchą mięciutką). Trzeba uważać też na materiał, z jakiego wykonana jest ściereczka - niektóre moga rysować.Dodam, zę u mnie fronty białe, więc moze nie tak wymagajace jak czarne. W sumie moje w ogóle nie są wymagające :)
nie iwem jak do czarnych, ale ja przy białych dostałam od wykonawcy zakaz uzywania płynu do szyb. Wyłącznie woda plus delikatne detergenty.
Czarny czy biały chyba bez różnicy. Samochodowy czarny jest delikatniejszy od białego - biały jest najtwardszym lakierem (podobno). A te lakiery do frontów to chyba też nie "plakatówki" więc takie środki nie powinny im zaszkodzić. W białym może chodzi bardziej o ryzyko zabarwienia bo wiele płynów do szyb jest np niebieskich - żeby się lepiej z czystością kojarzyć ;P BTW to palce raczej zejdą od zwykłej wody z dodatkiem kropli płynu do naczyń czy innego delikatnego środka. Ja staram się frontów nie dotykać - na szczęście mam uchwyty - a dużo nie brakło aby ich nie było.
Smakor, ale płyny do szyb są najczęsciej na bazie alkoholu/amoniaku i to właśnie może zaszkodzić.
a sicereczka z microfibry do szyb/luster? lub domowy wynalazek ocet+woda? ja zazwyczaj uzywam tych dwoch pierwszych (plyn lub sciereczka, octowego zapachu nie znosze)
ps. a tak poza tym odwazna i wymagajaca ta kuchnia ;)
Dobra mikrofibra i zwykła woda dają radę :)
Tylko nie wiem jak przy czarnych.
GUMISIOWA
25-09-2013, 13:20
Ja dwa lata używam płyn do szyb i zero problemu;)
GUMISIOWA, jak już cie dorwałam, to mi napisz czym te listwy przypodłogowe malujecie?
Podkład i na to dwie wasrtwy farby?
Pędzlem? Wałkiem? Flokowym?
Jaka nazwa farby?
ale jakichs przerobek, bo nie za bardzo wiem o co chodzi/ pierwszy raz wstawiam tu fotki, wiec moze cos zrobilam zle.... prosze o sugestie.
chodzi o ta biel, razaca.. masz moze zdjecia bez lampy? bo kuchnia wyglada interesujaco...tylko ten blask, jakby slonce po oczach dawalo :)
GUMISIOWA
25-09-2013, 13:35
GUMISIOWA, jak już cie dorwałam, to mi napisz czym te listwy przypodłogowe malujecie?
Podkład i na to dwie wasrtwy farby?
Pędzlem? Wałkiem? Flokowym?
Jaka nazwa farby?
Poszło na priva:yes:
monika0109
25-09-2013, 13:50
ja do tej pory własnie sama wodą i miękka sciereczka je czyszcze ale myslalam ze moze sa specjalne preparaty do takich frontów... próbowałam jeszcze pronto w sprayu do delikatnych powierzchni ale na dłuższa mete tez nie wiadomo czy nie osłabi lakieru..
ja swoje czyszczę janem niezbędnym do szyb. ściereczką oczywiście. nic się nie maże i nie rysuje
ponieważ mam naklejane matowe paski na lakierze - zakaz płynu do szyb.
Ale masz Piekarnik funkcją mikrofali? czy tak?
Jak Ci się to sprawuje?. Czyżby Samsung?.
tak samsung. Sprawuje się super.
fajna kobieta
25-09-2013, 18:33
Ponad 10 lat myje płynem do szyb. Nic sie nie dzieje a lśniące jak psie jaja :lol2:
Czy dobrze kojarzę ktoś szukał lamp w tym stylu? Są w trzech kolorach na promocji w tej chwili w LM.
89zl kolory czerwony żółty zielony.:)
fajna kobieto to chyba o mnie chodzi ;) ale takie podobaja mi sie mniej od moich obecnych :)
ja do tej pory własnie sama wodą i miękka sciereczka je czyszcze ale myslalam ze moze sa specjalne preparaty do takich frontów... próbowałam jeszcze pronto w sprayu do delikatnych powierzchni ale na dłuższa mete tez nie wiadomo czy nie osłabi lakieru..
Czysta miękka szmatka, woda i nieagresywny środek chemiczny do czyszczenia wystarczy w zupełności, aby kuchnia lśniła :) Trzeba tylko pamiętać, żeby nie czyścić mebli lakierowanych (dotyczy to też pokrytych folią bądź akrylem) środkami na bazie wosku, które nadają się tylko do mebli drewna litego.
zbynio_1986
26-09-2013, 19:12
Witam,
Od dawna przeglądam forum muratora i w końcu zdecydowałam się napisać. Nasza budowa jest na etapie stan surowy otwarty jeszcze przez miesiąc, ale czekamy na elektryka i muszę zaplanować moją kuchnię. Jestem w niej pewna tylko dwóch rzeczy. Pierwsza to, że spiżarka będzie przerobiona na szafę wnękową, a pod oknem chcę umieścić zlewozmywak, niestety reszta pozostaje znakiem zapytania i liczę, że może ktoś już doświadczony jest w stanie mi pomóc:cool:
zbynio - zapraszam do działu projektowanie, do wątków na temat projektowania kuchni. Tutaj pokazujemy już gotowe kuchnie.
ja swoje czyszczę janem niezbędnym do szyb. ściereczką oczywiście. nic się nie maże i nie rysuje
ponieważ mam naklejane matowe paski na lakierze - zakaz płynu do szyb.
fajny pomysł
nie mam doświadczenia z emaliowanym zlewozmywakiem i nie wiem nic o jego pielęgnacji.
cześć a co myślisz o czyszczeniu zlewozmywaka emaliowanego ? dodam tylko że mam go w rogu kuchni pod ścianą i mało co widać,żałuję że nie ma go pod oknem . myślisz że to jest duży bład?
A co Ci sie z nim dzieje tak apropos ?
Witam,
Dziewczyny potrzebuję pomocy. Stoję przed wyborem okapu wyspowego typu tuba i mam ogromny problem który wybrać, ma służyć jako pochłaniacz.
Proszę o wypowiedzi kobitek, które takowe użytkują, a w wątku takie dość często się one pojawiają, więc proszę pomóżcie mi wybrać. Moje kryteria to w miarę cichy i łatwy w czyszczeniu, a może macie jakieś swoje patenty w czyszczeniu tych okapów? Opinie jakie spotykam, przy tych sprzętach to "trudność utrzymania w czystości":bash:
Pomóżcie, proszę...
Nathenna
29-09-2013, 20:33
A używałaś już wcześniej jakiegoś? Niestety chyba z definicji o tego typu sprzęcie można powiedzieć, że jest "trudny do utrzymania w czystości". Wszystko przez to, że BARDZO szybko na okapie zaczyna zbierać się lepki nalot (zwłaszcza jeżeli często smażysz - parujący olej albo oliwa to chyba najmocniej brudzą). Rozwiązanie jest prozaiczne, ale uciążliwe - okap trzeba myć codziennie, albo raz w tygodniu męczyć się z warstewką zaschniętego osadu i kurzu :(
MaciekTyr.
30-09-2013, 19:10
Można?
http://nad.pisz.pl/images/2013/09/30/014_(1280_x_1024).jpg http://nad.pisz.pl/images/2013/09/30/021_(1280_x_1024).jpg http://nad.pisz.pl/images/2013/09/30/024_(1280_x_1024).jpg http://nad.pisz.pl/images/2013/09/30/027_(1280_x_1024).jpg http://nad.pisz.pl/images/2013/09/30/037_(1280_x_1024).jpg
MaciekTyr.
30-09-2013, 20:20
:rolleyes: nasza
monika0109
01-10-2013, 08:18
Witam,
Dziewczyny potrzebuję pomocy. Stoję przed wyborem okapu wyspowego typu tuba i mam ogromny problem który wybrać, ma służyć jako pochłaniacz.
Proszę o wypowiedzi kobitek, które takowe użytkują, a w wątku takie dość często się one pojawiają, więc proszę pomóżcie mi wybrać. Moje kryteria to w miarę cichy i łatwy w czyszczeniu, a może macie jakieś swoje patenty w czyszczeniu tych okapów? Opinie jakie spotykam, przy tych sprzętach to "trudność utrzymania w czystości":bash:
Pomóżcie, proszę...
polecam Ci okap wyspowy polskiej firmy Toflesz,mam czarny i uwierz mi ze wcale nie wymaga specjalnego czyszczenia, nie kurzy sie wcale i jest naprawde super.
reni1980
01-10-2013, 12:26
mnie się kuchnia nie podoba, ani kolory, ani rura na owoce, ciężko też mi określić jej styl:(
Ja powiem tak.
rura na owoce kojarzy mi sie z rurą przy ktorej tańczą panienki w najcie.
moze jestem skrzywiony a nawet na pewno.......
Juz widzę jak robimy impreze z Mackiem a 2 nie całkiem ubrane panie kręcą sie dookoła.
Macku niebieski blat tez jest spoko moja mama ma podobny tez do bialej kuchni tylko w takie jak by kamyczki - ten blat.
Jak juz panie skonczą sie wyginac i gimnastykowac na tej rurce to na blacie kręcimy BIG blanta jaramy go i ta niebieska przerwa pomiedzy dolnymi i gornymi szafkami to okno statku kosmicznego przez ktore widzimy bezkres kosmosu.
oczywiscie prowadzimy dialog z kapitanem picardem z STAR TREKA w oddali majaczy ET na rowerze ale to juz po białym proszku ktorym lekko pudrujemy sobie noski.
firanka z prawej to wrota do teleportacji w ponadprzestrzen.
generalnie kazdy pomysł mile widziany tylko przydaly by sie lepszej jakosci fotki - a kuchnia inna niz wszystkie na pewno nie nudna.
dodam jeszcze ze więsza od mojej ale nie widzę uchwytów do szafek
Gosiaczek!
01-10-2013, 13:34
ta niebieska przewa pomiedzy dolnymi i gornymi szafkami to okno statku kosmicznego przez ktore widzimy bezkres kosmosu.
Miałam podobne skojarzenia, jeszcze słowo "kapsuła" przyszło mi do głowy. Wrażenie to pogłębiają jeszcze te zaokrąglenia blatu i szafek.
Niebieskość na ścianie mogłaby być ciekawa, ale doły górnych szafek to dla mnie trochę za dużo. I ten blat też tak średnio mi się widzi. Mocny ten niebieski, chyba zbyt mocny. Całe wnętrze musi być bardzo charakterne, żeby to się obroniło.
Ponadto nie zrobiłabym tej rury na owoce:
1. wiekowa idea.
2. Nie lepiej kupić jakąś paterę na owoce, koszyk, miskę itp., zawsze można przestawić, wymienić? Nie jest tak zobowiązująca jak rura dość mocno rzucająca się w oczy.
Nie dało się zrobić jednego ciągu kuchennego? Wygodnie jest korzystać z takiej pokawałkowanej kuchni? Wizualnie mnie to nie przekonuje, choć oczywiście są sytuacje, gdy nie ma to tamto i taki mus.
Jeszcze jedna sprawa. Rozumiem, że chciałeś mieć większą przestrzeń między płytą a zlewem i dlatego upchnąłeś płytę na samym brzegu, ale uważam, że płyta musi być wycentrowana w stosunku do szafki pod nią, więc to oceniam jako błąd a nie kwestię gustu. Zresztą, wydaje mi się, że utrudniłoby mi to korzystanie z niej.
Dopisek:
Mógłbyś zrobić zdjęcie tej kuchni bez włączonego oświetlenia podszafkowego? Coś mi się wydaje, że działa na Twoją niekorzyść :)
Dlaczego płyta jest dosunięta do słupka a nie na środku? Nie podoba mi układ kuchni,lepiej by wyglądała w "L" lub najprościej równolegle.
reni1980
01-10-2013, 14:25
f.5 padłam:rotfl::rotfl::rotfl:
ja właśnie miałam problem z taką interpretacją:lol2::lol2::lol2::lol2:
MaciekTyr.
01-10-2013, 14:34
Podobają mi się Wasz skojarzenia :yes: ludzie przestali latać w kosmos, więc stylistyka kabiny, choć retro, pozostanie futurystyczna na wieki. Postanowiłem unikać manieryzmu do którego zaliczyłbym nie tylko jakieś kosmiczne detale i dodatki, ale też modne, uporządkowane linie podziału - niezgodne przecież z industrialnym prymatem funkcji.
Płyta jest centralnie.
Ta kuchnie ma dość sporą ilość mebli a jednak fajnie się wkleja i wygląda zgrabnie w zmkniętej powierzchni - kosztem jest wspomniany podziału powierzchni roboczej, ale po co kilka metrów blatu w jednym ciągu
Gosiaczek!
01-10-2013, 14:40
Maciek, Twoja partnerka miała w tej kwestii coś do powiedzenia? ;) bo na podstawie tego to napisałeś mam wrażenie, że strategiczne decyzje podejmowałeś sam, hehe.
Nosz gdzie jest centralnie ta płyta??? Chyba centralnie przy słupku.
Maciek Ty mnie zapraszaj lepiej na imprezę ja kołuje panie i blanty Ty mnie niesiesz na salony jak padnę
Ciesze sie ze masz dystans do małych ludzi takich jak ja komentujących a swojej kuchni jeszcze nieposiadających :)
sam mam wiatrołap dobudowany do domku pasuje tam jak pięśc do oka ale cieszę sie ze będę miał gdzie odzienie i buty zostawic po całonocnej imprezie u Ciebie.
MaciekTyr.
01-10-2013, 14:57
Gosiaczek, płyta jest 2 cm od ścianki i centralnie pod górną szafką/okapem.
Zaproponowałem styl (który akurat Żona podziela) i układ białe-granat-białe. Żona zrobiła resztę- układ szafek, podział blatu, rurka z koszykiem... Nawet "firanki" wypatrzyła na jakiejś witrynie i je odkupiła.
Jak się będzie podobać, to pokażę sypialnię
Gosiaczek!
01-10-2013, 15:13
No widzisz, to teraz Cię rozumiem. Nie no, płyta musi być symetrycznie do dolnej szafki, bo to nad nią jest osadzona. Bieg górnych szafek mnie tutaj nie razi, może przez brak uchwytów. Gdyby były poszatkowane uchwytami pionowo i poziomo to pewnie gorzej by to wyglądało.
Pokaż jeszcze kuchnię bez oświetlenia szafek bo chcę zobaczyć prawdziwy kolor :)
Pokazuj sypialnie, pokazuj. Po firankach czuję, że to może być coś ;)
Dopisek:
Tak teraz spojrzałam na tą część z płytą. Trzeba było wziąć zmywarkę 60 i zmniejszyć tą szafkę z szufladami i od razu by to lepiej wyglądało. Wtedy góra i dół byłyby równe. A jak góra i dół są różne to akurat w przypadku kiedy trzeba w blacie umiejscowić jakiś sprzęt to robi się problem, bo nie wiadomo czego się trzymać.
Ciekawa dyskusja :)
Ja postawiłem na prostą kuchnię. Jej kształt to litera U (jako aneks pokoju) więc dużego pola do popisu nie miałem z ustawieniem. Zrezygnowałem z płytek czy lacobela na ścianie na rzecz farby tablicowej - można ją zmywać, więc właściwości ma te same, a jest dużo tańsza i dla mnie ciekawsza. Generalnie dużo w niej pracy własnej - półki sam zrobiłem z deski kupionej w Castoramie za 8 zł :) A ściana tablicowa przyciąga znajomych, którzy zawsze przed wyjściem coś na niej "nabazgrzą" ;) Poniżej zdjęcia:
215752
215753215754
Ostatnio nawet zegar "zrobiłem" ku czci rodziców swoich nowo narodzonych pociech ;)
215755
Ciekaw jestem Waszych opinii.
Gosiaczek!
01-10-2013, 16:29
Bardzo mi się podoba pomysł z tą farbą i fototapetą/ tapetą/plakatem (?) ala gazetą, świetny pomysł. Mógłbyś dać zdjęcie ciągu szafek z płytą grzejną? Co za nią będzie? Coś czuję, że spodobałoby mi się to, co jest poza kuchnią. Lubię takie pomysły.
A jeszcze powiedz jak masz wykończone łączenie blat - ściana, bo widzę, że nie ma żadnej listwy chyba. Nie leje się tam nic?
Zegar ku czci - rewelacja! A jakie możliwości modyfikacji ;)
w kwestii farby tablicowej - nie zostają maziaje po zmyciu napisów, jak na zwykłej tablicy szkolnej? Jak się pisze na niej kredą to czy mocno pyli?
Bardzo mi się podoba pomysł z tą farbą i fototapetą/ tapetą/plakatem (?) ala gazetą, świetny pomysł. Mógłbyś dać zdjęcie ciągu szafek z płytą grzejną? Co za nią będzie? Coś czuję, że spodobałoby mi się to, co jest poza kuchnią. Lubię takie pomysły.
A jeszcze powiedz jak masz wykończone łączenie blat - ściana, bo widzę, że nie ma żadnej listwy chyba. Nie leje się tam nic?
Zegar ku czci - rewelacja! A jakie możliwości modyfikacji ;)
Gosiaczek - dzięki wielkie.
Ta fototapeta to prawdziwe gazety - kupiłem je w dniu kupna mieszkania, żeby dokładnie zapamiętać co tego dnia się działo. Pewnie za parę lat będzie zabawnie jak przeczytam np. niespełnione obietnice rządu na 2015 rok ;-)
Za płytą grzewczą będzie szyba z podklejonymi od strony zadruku, wykonanymi przeze mnie zdjęciami (wydruk zlecę w drukarni, jest taka specjalna technologia). Bawię się trochę fotografią, a w Krakowie jest parę fajnych miejsc, więc zdjęcia powinny być ok - z resztą mam już je zrobione, czekam na realizację z drukarni.
Blat faktycznie nie ma wykończenia przy styku ze ścianą. Zabezpieczyłem jedynie silikonem podczas montażu od wewnętrznej strony, bo nie lubię listw itp.
Jeśli podobają Ci się tego typu zabawy z wnętrzami to wejdź na mojego bloga, odkąd zamieszkałem u siebie uzależniłem się od własnej roboty zmian za małe pieniądze ;):
www.imindesign.pl
w kwestii farby tablicowej - nie zostają maziaje po zmyciu napisów, jak na zwykłej tablicy szkolnej? Jak się pisze na niej kredą to czy mocno pyli?
Nie, mazie nie zostają. Ja zawsze dwurkotnie przecieram poprzednie "bazgroły" i nie ma po nich śladu. Jeśli chodzi o pylenie to kupuję zawsze niesypiące kredy i też nie ma z tym problemu. Naprawdę polecam to rozwiązanie, daje sporo możliwości jak zauważyła Gosiaczek.
:)
Marceli_szpak
01-10-2013, 19:16
mam pytanie do tych ktorzy brali udzial w konkursie na najpiekniejsza kuchnie, czy redakcja dostarczyla wam nagrody?
imindesign Masz wspaniałą wyobraźnię i pomysły. Bardzo podobała mi się Twoja łazienka, którą pokazałeś w innym wątku (i na blogu), a teraz doceniam śliczną kuchnię. Bez kretyńskich wywodów i dorabiania ideologii udowadniasz, że we wnętrzach można dokonywać cudnych rzeczy z iskrą, inteligencją i zwyczajnie gustem. Będę podglądać Twoje dalsze działania na blogu. Gratulacje :)
imindesign Masz wspaniałą wyobraźnię i pomysły. Bardzo podobała mi się Twoja łazienka, którą pokazałeś w innym wątku (i na blogu), a teraz doceniam śliczną kuchnię. Bez kretyńskich wywodów i dorabiania ideologii udowadniasz, że we wnętrzach można dokonywać cudnych rzeczy z iskrą, inteligencją i zwyczajnie gustem. Będę podglądać Twoje dalsze działania na blogu. Gratulacje :)
Kama_ naprawdę ciężko opisać mi słowami jak bardzo miło mi się zrobiło po przeczytaniu Twojej opinii. Bardzo, bardzo dziękuję. Dodałaś mi skrzydeł. Jutro zabieram się przygotowywanie nowego projektu. Na pewno podzielę się nim na forum :)
Nataly Design
01-10-2013, 23:40
Witam , prezentuję nową inspirację ..kuchnię która została zaprojektowana przez Panią Kasię Sampławską Kałaską z firmy laboarch . Kuchnia ze sporą wyspą oraz częścią pod okienną i słupkami sprzętowymi .. Zastosowaliśmy w niej fornir naturalny oraz blat kamienny . Drzwiczki bez uchwytowe oraz szuflady na systemie servo . Górne szafki otwierane za pomocą tipona ze spodem lakierowanym w którym zamontowana jest kapitalna listwa ledowa . Na ścianie lacobel w kolorze brązu . Miłego , Piotr
215893
215894
215895
215896
215897
Nie wszystkie zdjęcia '' wchodzą" i pewnie niedługo będą nowsze na mojej stronie oraz na stronie Pani Kasi ..;-)
Podloga w kuchni wymiata. nie mam pytan.
A mi sie podoba - (znaczy nie podłoga - nie jestem zamaszystą fanką parkietu) - ale koncepcja kuchni. Skromna, bez wypierdów i bzdetów, ładna i ponadczasowa a poza tym schludna taka i ciepła. zdecydowanie lepiej wygląda w świetle dziennym - wg mnie. szkoda że mikro i piekarnik też nie schowane - gdyby mnie jakieś szaleństwo opętało i miałabym budować się kolejny raz - taką bym sobie zrobiła kuchnię ze schowanym wszystkim( łącznie z kontaktami, których organicznie nie znoszę na widoku)
drobiazgi mnie irytują - np wajha do otwierania lodówki, albo kran biały z tym sreberkiem na tutce, albo blat we fale;) - mimo, że kocham fale ;)- ale to detale i prawdopodobnie podobaja się Właścicielom- a o to biega przecież:)
nie podoba mi się tylko ta deska w poprzek na wyspie jakby od środka, nie wiem co to i do czego służy bo na pewno nie do ozdoby ale nie mam wyspy więc się nie znam...
ogólnie - na tak:)
jak zwykle Piotrze klasa w wykonaniu, pozdrawiam:):bye:
a co do poprzedniej star trekowej kuchni - najfajniejsze jest to, że Właściciel i Szanowna Małżonka - są szczęśliwi i dumni:) I tak ma być
F5 - masz chłopie wyobraźnię....prawie padłam czytając Twoje przemyslenia o imprezach i wrotach do teleportacji itp itd....:bye: pozdrawiam
i wykorzystam sposobność - co prawda w dziale o kuchniach - ale bardzo, ale to bardzo mi się Twoja łazienka podobała F5, ta którą Pesteczka pokazała w konkursie. Przesliczna:)
Barbara74
02-10-2013, 06:56
Pierwszy raz się wypowiadam na temat kuchni wystawionych w tym wątku,czasami miałam ochotę napisać,ale nie chciałam sprawiać przykrości....
W granatowo niebieskiej kuchni oprócz rury ,której od zawsze nie lubiłej,to nie dawałabym okrągłych frontów,których również nie jestem fanką .
I powiem szczerze nigdy w tak w miarę dużej kuchni nie widziałam gorzej umieszczonej płyty grzewczej !!!!Dlaczego ,przecież opary ciepło będzie szło na ścianki szafki po lewej,poza tym mało miejsca dla garów.Przepraszam wygląda to tak jakby ktoś specjalnie chciał wam bbubla w kuchni zrobić.Jeśli to małżonka zaprojektowała to chyba ona nie gotuje tylko Ty.Wiem ,że to przykre co mówię,ale przy projektowaniu trzeba trochę pokory.
Czasami warto sobie zrobić wizualizację ,dać ją na wątek o projekcie i wtedy dużo uwag do przemyślenia można uzyskać przed zamawianiem mebli.
Teraz to za późno na pewne zmiany,ale dzięki temu my tutaj wiemy czego byśmy nie dali lub co nam się bardzo podoba.
A do wypowiedzi skłoniła mnie kuchnia Nataly,bo jest prosta i piękna,parkiet ,blat wymiata.Blat mam zresztą identyczny :)zlew też tylko w czarnym kolorze i z jego rozmiaru jestem zadowolona.Ciekawa jestem reszty domu,a ta brzoza za oknem dodatkowo zdobi kuchnię
A do wypowiedzi skłoniła mnie kuchnia Nataly,bo jest prosta i piękna,parkiet ,blat wymiata.Blat mam zresztą identyczny :)zlew też tylko w czarnym kolorze i z jego rozmiaru jestem zadowolona.Ciekawa jestem reszty domu,a ta brzoza za oknem dodatkowo zdobi kuchnię[/QUOTE]
Basia, to jest granitowy blat?????
czy w rzeczywistości te fale na blacie sa takie duże i widoczne? bo może to przekłamanie zdjęcie...?
a widok zza okna - sliczny:)
Witam , prezentuję nową inspirację ..
Nataly jak zwykle klasa. Układ kuchni wymarzony!
reni1980
02-10-2013, 08:21
imindesign kuchnia fajna, robi wrażenie, ale ta butelka wina zawieszona nad górnymi szafkami , chyba już za mocno podkreśla tę zabawę z pomieszczeniem
reni1980
02-10-2013, 08:26
kuchnia nataly piękna, parkiet boski, mam pytanie co to za bateria?
Nataly,kuchnia piękna ale ten parkiet...........gryzie się z kolorem frontów.
nataly....cudno - gratulacje dla p. projektantki :)
Kuchnia pokazana przez Nataly podoba mi się bardzo.
Jest prosta, nieprzekombinowana.
Ale gdybym miała biegać taki kawał do lodówki po każdą pierdołę, to bym sobie w łeb strzeliła już pierwszego dnia : :D rolleyes:
A mi sie podoba - (znaczy nie podłoga - nie jestem zamaszystą fanką parkietu) - ale koncepcja kuchni..........................................
a co do poprzedniej star trekowej kuchni - najfajniejsze jest to, że Właściciel i Szanowna Małżonka - są szczęśliwi i dumni:) I tak ma być
F5 - masz chłopie wyobraźnię....prawie padłam czytając Twoje przemyslenia o imprezach i wrotach do teleportacji itp itd....:bye: pozdrawiam
i wykorzystam sposobność - co prawda w dziale o kuchniach - ale bardzo, ale to bardzo mi się Twoja łazienka podobała F5, ta którą Pesteczka pokazała w konkursie. Przesliczna:)
Amgland1 zachwyciłem się podlogą z jednego powodu :) juz mowie jakiego.
zakładamy ze to nowy dom i nowoczesny
w nowym domu zazwyczaj jest ogrzewanie podłogowe - tak jest
moze byc i scienne ale to sie rzadziej wykonuje.
zrobienie takiego parkietu warstwowego musi byc bardzo pracochłonne mowie o jego produkcji bo kleisz kazda malą deseczke 3 warstwowo.
co innego szerokie i długie deski
kazdy je ma w ofercie ale klepkę warstwową aby połozyc w jodełkę widziałem 2 x o cenie nie wspomnę.
O nawet nie wiedziałem ze Pestka anonsuje w konkursie moją łazienkę to miłę dla mnie
dla Ciebie Pestko http://emotikona.pl/emotikony/pic/flower.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
A Maciek to swoj chłop to sie nie obrazi http://emotikona.pl/emotikony/pic/35pijacy.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
imindesign kuchnia fajna, robi wrażenie, ale ta butelka wina zawieszona nad górnymi szafkami , chyba już za mocno podkreśla tę zabawę z pomieszczeniem
reni 1980 - dzięki uwagę. Pobawiłem, się w sztukę tworząc martwą naturę ;) To na szczęście tablica - można zmieniać wystrój kiedy się chce ;) Właśnie dlatego ją mam.
greywolf
02-10-2013, 09:46
Panie Piotrze,
Gratuluję zrealizowania tej kuchni. Śledziłem jej powstawanie w odpowiednim wątku projektantki na tym forum. Efekt jest przepiękny i moim zdaniem to zdecydowanie jedna z najpiękniejszych kuchni jakie kiedykolwiek pojawiły się na tym forum. Harmonia, prostota, szlachetność, symetria, oszczędność i nowoczesność, ale zarazem ciepło. Zdradzi Pan coś więcej nt. (cyt.): "kapitalnej listwy ledowej"?
Jeszcze raz gratulacje i ukłony dla projektantki i wykonawcy.
kuchnia nataly piękna, parkiet boski, mam pytanie co to za bateria?
Zdaje mi się, że to FRANKE NEPTUNE chrom / biała. Zlew to na 100% Blanco Subline 700-U level...
Barbara74
02-10-2013, 10:10
A do wypowiedzi skłoniła mnie kuchnia Nataly,bo jest prosta i piękna,parkiet ,blat wymiata.Blat mam zresztą identyczny :)zlew też tylko w czarnym kolorze i z jego rozmiaru jestem zadowolona.Ciekawa jestem reszty domu,a ta brzoza za oknem dodatkowo zdobi kuchnię
Basia, to jest granitowy blat?????
czy w rzeczywistości te fale na blacie sa takie duże i widoczne? bo może to przekłamanie zdjęcie...?
a widok zza okna - sliczny:)[/QUOTE]
Amglad to granit płomień identyczny jak u mnie,kurczę przecież to widać ,że materiały naturalne kamień + drewno ( no fornir) :)
Barbara74
02-10-2013, 10:12
a gdzie można znaleźć wątek ,albo stronę tej projektantki?
Amglad to granit płomień identyczny jak u mnie,kurczę przecież to widać ,że materiały naturalne kamień + drewno ( no fornir) :)[/QUOTE]
no widać Basia...kurcze naturalny fornir;););)
chodziło mi o to, czy te fale-dziury na powierzchni blatu tak bardzo widać, jak na zdjeciu.... bo mi - ale to mi mi mi;) - to sie jakoś nie widzi....mam nadzieje, że w realu to nie jest tak dotkliwe dla oka jak na tym zdjeciu...
tutaj projekthttp://forum.muratordom.pl/showthread.php?209386-Jak-architekci-budowali-dom/page15&highlight=kuchnia
reni1980
02-10-2013, 10:44
Miałam podobne skojarzenia, jeszcze słowo "kapsuła" przyszło mi do głowy. Wrażenie to pogłębiają jeszcze te zaokrąglenia blatu i szafek.
Niebieskość na ścianie mogłaby być ciekawa, ale doły górnych szafek to dla mnie trochę za dużo. I ten blat też tak średnio mi się widzi. Mocny ten niebieski, chyba zbyt mocny. Całe wnętrze musi być bardzo charakterne, żeby to się obroniło.
Ponadto nie zrobiłabym tej rury na owoce:
1. wiekowa idea.
2. Nie lepiej kupić jakąś paterę na owoce, koszyk, miskę itp., zawsze można przestawić, wymienić? Nie jest tak zobowiązująca jak rura dość mocno rzucająca się w oczy.
Nie dało się zrobić jednego ciągu kuchennego? Wygodnie jest korzystać z takiej pokawałkowanej kuchni? Wizualnie mnie to nie przekonuje, choć oczywiście są sytuacje, gdy nie ma to tamto i taki mus.
Jeszcze jedna sprawa. Rozumiem, że chciałeś mieć większą przestrzeń między płytą a zlewem i dlatego upchnąłeś płytę na samym brzegu, ale uważam, że płyta musi być wycentrowana w stosunku do szafki pod nią, więc to oceniam jako błąd a nie kwestię gustu. Zresztą, wydaje mi się, że utrudniłoby mi to korzystanie z niej.
Dopisek:
Mógłbyś zrobić zdjęcie tej kuchni bez włączonego oświetlenia podszafkowego? Coś mi się wydaje, że działa na Twoją niekorzyść :)
:bye::hug:
kasia_labo
02-10-2013, 11:30
nataly....cudno - gratulacje dla p. projektantki :)
Dzięki :)
A jeśli jesteście ciekawi reszty zapraszam do mojego wątku w stopce
Gosiaczek!
02-10-2013, 11:31
Kuchnia pokazana przez Nataly podoba mi się bardzo.
Jest prosta, nieprzekombinowana.
Ale gdybym miała biegać taki kawał do lodówki po każdą pierdołę, to bym sobie w łeb strzeliła już pierwszego dnia : :D rolleyes:
Kuchnia wygląda obłędnie, moja wymarzona podłoga, piękne naturalne odcienie drewna, ale Agatah ma absolutną rację. Ta lodówka powinna się znaleźć bliżej zlewu.
Reni1980, :welcome::hug:
Nataly Design
02-10-2013, 11:32
Panie Piotrze,
Gratuluję zrealizowania tej kuchni. Śledziłem jej powstawanie w odpowiednim wątku projektantki na tym forum. Efekt jest przepiękny i moim zdaniem to zdecydowanie jedna z najpiękniejszych kuchni jakie kiedykolwiek pojawiły się na tym forum. Harmonia, prostota, szlachetność, symetria, oszczędność i nowoczesność, ale zarazem ciepło. Zdradzi Pan coś więcej nt. (cyt.): "kapitalnej listwy ledowej"?
Jeszcze raz gratulacje i ukłony dla projektantki i wykonawcy.
Bardzo dziękuję za miłe słowa bo zawsze staramy się zrobić coś "innego" w mieszkaniach i domach naszych drogich KLIENTÓW ;-)
kasia_labo
02-10-2013, 11:35
Amglad to granit płomień identyczny jak u mnie,kurczę przecież to widać ,że materiały naturalne kamień + drewno ( no fornir) :)
no widać Basia...kurcze naturalny fornir;););)
chodziło mi o to, czy te fale-dziury na powierzchni blatu tak bardzo widać, jak na zdjeciu.... bo mi - ale to mi mi mi;) - to sie jakoś nie widzi....mam nadzieje, że w realu to nie jest tak dotkliwe dla oka jak na tym zdjeciu...[/QUOTE]
Blat to Nero Zimbabwe płomień plus szczotka. Dodatkowo kant/brzeg na gierunek, żeby zachować ta sama fakturę.
Jeśli chodzi o jego niewierności to wprawdzie ma fale jak to określacie, ale nie ma tu żadnych"zadziorow", blat bardzo ładnie się sprząta i sprawia wrażenie ciepłego. Kamień gładki, czarny to masakra w utrzymaniu. Mam klientów, którzy się na taki uparli i teraz bardzo żałują.
kasia_labo
02-10-2013, 11:41
Kuchnia wygląda obłędnie, moja wymarzona podłoga, piękne naturalne odcienie drewna, ale Agatah ma absolutną rację. Ta lodówka powinna się znaleźć bliżej zlewu.
Reni1980, :welcome::hug:
A czemu lodówka ma być blisko zlewu? Produkty są wystawiane centralnie na blat wyspy i dostępne z wyspy z każdej strony. Tak samo zakupy stawiam wszystko na wyspie i ustawiam dookoła w szafkach.
Odpowiadając na pytanie z maila fornir to olcha. Wybierana własnoręcznie liść po liściu w fabryce :) myślę, że zostałam tam znienawidzona. Ale dla mnie olcha olsze nie równa :)
fajna kobieta
02-10-2013, 11:48
nataly kuchnia przepiękna!!! Jedyne co mnie gryzie to podłoga . No ale to juz uwaga nie do Ciebie .Twojego autorstwa są mebelki przecież :)
A czemu lodówka ma być blisko zlewu?
a ja tylko zapytam jaki model chłodziarki liebherra ?
IKB 3550 , IKB 3554 , IKB 3510 ?????
Gosiaczek!
02-10-2013, 12:39
A czemu lodówka ma być blisko zlewu? Produkty są wystawiane centralnie na blat wyspy i dostępne z wyspy z każdej strony. Tak samo zakupy stawiam wszystko na wyspie i ustawiam dookoła w szafkach.
Odpowiadając na pytanie z maila fornir to olcha. Wybierana własnoręcznie liść po liściu w fabryce :) myślę, że zostałam tam znienawidzona. Ale dla mnie olcha olsze nie równa :)
Są pewne zasady dotyczące rozplanowywania poszczególnych sprzętów w kuchni i one się jednak sprawdzają. Ta kuchnia jest bardzo duża, przynajmniej taka się wydaje na zdjęciach. Ile dokładnie ma metrów?
Ja rozumiem, że wizualnie tak to właśnie miało wyglądać, ale uważam, że postawienie lodówki na jednym końcu pomieszczenia a zlewu na drugim, przeciwległym końcu tego pomieszczenia nie jest wygodne. I tylko tyle. Nie wiem jak często gotujesz, czy dużo czasu spędzasz w kuchni, ale wyobrażam sobie siebie przygotowującą tam posiłki i dochodzę do takich wniosków j.w.
Są pewne zasady dotyczące rozplanowywania poszczególnych sprzętów w kuchni i one się jednak sprawdzają. Ta kuchnia jest bardzo duża, przynajmniej taka się wydaje na zdjęciach. Ile dokładnie ma metrów?
Ja rozumiem, że wizualnie tak to właśnie miało wyglądać, ale uważam, że postawienie lodówki na jednym końcu pomieszczenia a zlewu na drugim, przeciwległym końcu tego pomieszczenia nie jest wygodne. I tylko tyle. Nie wiem jak często gotujesz, czy dużo czasu spędzasz w kuchni, ale wyobrażam sobie siebie przygotowującą tam posiłki i dochodzę do takich wniosków j.w.
Wiesz co - w domu rodzinnym zlew i lodówka są w przeciwległym kątach kuchni, która ma około 15m2 (może ciut większa, nigdy się nad tym nie zastanawiałam) i jakoś nigdy nie uważałam, że jest jakoś nieporęcznie albo daleko. Kwestia przyzwyczajenia. Zazwyczaj z lodówki wykładane są produktu na ustawiony w pobliżu stół i te najpotrzebniejsze lądują na blacie obok zlewu.
Lodówka oczywiście mogła być zainstalowana gdzie indziej, ale w tym kącie, za drzwiami to było idealne. Sporo produktów, które wymagają chłodu umieszczone są w małej piwniczce, do której (o zgrozo :) ) trzeba zejść po 6 schodkach. Pamiętam, że przygotowując posiłki (jak mieszkałam w domu rodziców) nieraz schodziło się tam 2-3 razy i jakoś nigdy nie odczuwałam to jako dyskomfortu... Raczej dzięki temu chodzeniu miałam super figurę.
Teraz mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu, gdzie kuchnia jest 2 na 2,5 i wszystko pod ręką i... figura już nie ta :)
Gosiaczek!
02-10-2013, 13:13
Wiesz co - w domu rodzinnym zlew i lodówka są w przeciwległym kątach kuchni, która ma około 15m2 (może ciut większa, nigdy się nad tym nie zastanawiałam) i jakoś nigdy nie uważałam, że jest jakoś nieporęcznie albo daleko. Kwestia przyzwyczajenia. Zazwyczaj z lodówki wykładane są produktu na ustawiony w pobliżu stół i te najpotrzebniejsze lądują na blacie obok zlewu.
Lodówka oczywiście mogła być zainstalowana gdzie indziej, ale w tym kącie, za drzwiami to było idealne. Sporo produktów, które wymagają chłodu umieszczone są w małej piwniczce, do której (o zgrozo :) ) trzeba zejść po 6 schodkach. Pamiętam, że przygotowując posiłki (jak mieszkałam w domu rodziców) nieraz schodziło się tam 2-3 razy i jakoś nigdy nie odczuwałam to jako dyskomfortu... Raczej dzięki temu chodzeniu miałam super figurę.
Teraz mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu, gdzie kuchnia jest 2 na 2,5 i wszystko pod ręką i... figura już nie ta :)
Oooo, i z tym zgadzam się w zupełności. Wcale nie jestem aż taka akuratna. Też nie mam tak w pełni tych zasad zrealizowanych, ale tutaj to aż bije po oczach.
Rekompensuje to jednak cała reszta ;)
Tak jak piszę, rozumiem w pełni zamysł i pewnie warto było dla takiego efektu :)
O korzyściach dla figury też odrazu pomyślałam :D
Blat to Nero Zimbabwe płomień plus szczotka. Dodatkowo kant/brzeg na gierunek, żeby zachować ta sama fakturę.
Jeśli chodzi o jego niewierności to wprawdzie ma fale jak to określacie, ale nie ma tu żadnych"zadziorow", blat bardzo ładnie się sprząta i sprawia wrażenie ciepłego. Kamień gładki, czarny to masakra w utrzymaniu. Mam klientów, którzy się na taki uparli i teraz bardzo żałują.[/QUOTE]
kasia, rozumiem:) i dziękuję za odpowiedź
całe szczęście że ludzie są rózni i różne rzeczy im sie podobają;) mnie te niewierności drażnia potwornie, ale to moja opinia... zresztą nie wiem, jak to wygląda w rzeczywistości, być może nie jest tak źle jak na focie.
a ja właśnie mam absolute nero gładki i nie jest prawdą to co mówisz o masakrze w utrzymaniu.....no chyba, że ktoś oczekuje, że blatu kuchennego codziennie kilka razy nie będzie wycierał....bo byc może gospodarze nie gotują i kuchnia jest na pokaz. Każdy, kto spedza trochę czasu przy blacie;) wie, że każdy blat- granitowy, drewniany, plastikowy czy korianowy myje się kilka razy dziennie:) i zawsze wydawało mi się, że gładkie powierzchnie myje sie łatwiej, niż porowate.....ale nie mam takiego porowatego blatu to nie wiem, może sie mylę? ;)
tak czy siak chciałam podkreslić, że kuchnia jest sliczna, fajnie wymyslona i świetnie zrobiona.
Brawa dla projektanta i wykonawcy:):):)
kuchnia jest obłędna. pięknie wykonana i zaprojektowana.
MaciekTyr.
02-10-2013, 15:12
Mnie też się podoba, choć swobodne podejście Imindesign jest bliższe naszemu. U mnie się parkiet w kuchni nie sprawdził. Żona narzekała. Najpierw przykryłem PVC homogenicznym, ale po kilku miesiącach klepki się odwzorowały i było widać jodełkę. Zerwałem i położyliśmy gres polerowany - też upierdliwy materiał; brud w niego wnika.
Nie bardzo rozumiem to oświetlenie za plecami.
Witam , prezentuję nową inspirację ..kuchnię która została zaprojektowana przez Panią Kasię Sampławską Kałaską z firmy laboarch . Kuchnia ze sporą wyspą oraz częścią pod okienną i słupkami sprzętowymi .. Zastosowaliśmy w niej fornir naturalny oraz blat kamienny . Drzwiczki bez uchwytowe oraz szuflady na systemie servo . Górne szafki otwierane za pomocą tipona ze spodem lakierowanym w którym zamontowana jest kapitalna listwa ledowa . Na ścianie lacobel w kolorze brązu . Miłego , Piotr
215893
215894
215895
215896
215897
Nie wszystkie zdjęcia '' wchodzą" i pewnie niedługo będą nowsze na mojej stronie oraz na stronie Pani Kasi ..;-)
Dla mnie by była idealna, gdyby nie ułożenie sprzętów (odległość zlewu i płyty od lodówki to w moim odczuciu brak ergonomii).
Na minus także brąz lacobelu i gryzące się odcienie forniru i podłogi (oba przecudne, ale nie razem).
Przepiękne naturalne materiały, kształt okna i widok za nim :)
Kuchnia sama w sobie piękna, ale podłoga jest konkurencją dla forniru i odwrotnie. W taj chwili wygląda trochę jak zabudowa w ''Muzeum Techniki'' w PKiN. Ten sam zestaw jak w niektórych salach wystawowych.
http://muzeumtechniki.warszawa.pl/galeria.html
Kuchnia Nataly naprawdę jest niezła - parkiet w kuchni - niecodzienne zastosowanie, ale bardzo lubię takie eksperymenty. Co prawda nie wiem czy akurat zastosowałbym ten kolor do tych konkretnych frontów - ale to już kwestia gustu. Co do odległości zlewu od lodówki to zgadzam się - może w praktyce okazać się to trochę niewygodne.
Mam pytanie - jakiej wysokości są okna?
jodelka niebawem zmieni kolor, pewnie troche sciemnieje, pozolknie a wtedy bedzie sie 'lepiej' komponowac z fornirem :) lacobelu wczesniej nie zauwazylam ;) moze fajniej by bylo z bialym? ale jakie to ma znaczenie...kuchnia i tak jest obledna ;)
reni1980
02-10-2013, 19:59
jodelka niebawem zmieni kolor, pewnie troche sciemnieje, pozolknie a wtedy bedzie sie 'lepiej' komponowac z fornirem :) lacobelu wczesniej nie zauwazylam ;) moze fajniej by bylo z bialym? ale jakie to ma znaczenie...kuchnia i tak jest obledna ;)
a fornir na meblach też pożółknie i raczej nigdy nie będą podobne, jak dla mnie to połączenie :no:
aniula_bl
02-10-2013, 21:24
f.5 niezłą wiksę masz w głowie :lol: czad!
aniula_bl
02-10-2013, 21:29
Ciekawa dyskusja :)
Ja postawiłem na prostą kuchnię. Jej kształt to litera U (jako aneks pokoju) więc dużego pola do popisu nie miałem z ustawieniem. Zrezygnowałem z płytek czy lacobela na ścianie na rzecz farby tablicowej - można ją zmywać, więc właściwości ma te same, a jest dużo tańsza i dla mnie ciekawsza. Generalnie dużo w niej pracy własnej - półki sam zrobiłem z deski kupionej w Castoramie za 8 zł :) A ściana tablicowa przyciąga znajomych, którzy zawsze przed wyjściem coś na niej "nabazgrzą" ;) Poniżej zdjęcia:
215752
215753215754
Ostatnio nawet zegar "zrobiłem" ku czci rodziców swoich nowo narodzonych pociech ;)
215755
Ciekaw jestem Waszych opinii.
super ta Twoja kuchnia :lol2:
półki własnoręczne, rysunki kredowe, czadowe radio, butelki, gazety i ten żyrandol!
pogratulować :yes:
kasia_labo
02-10-2013, 23:32
Oczywiście wiem o ogólnie przyjętych zasadach, że zlew powinien nie być daleko od lodówki. Jednak uważam, ja osobiście,a to kuchnia moja własna, że zasada to jest nie do końca zasadna. Zlew blisko płyty to i owszem, nalać wodę na makaron, odcedzić ziemniaki...
U mnie działa to tak, że wyspa jest sercem kuchni. Czy to przychodzę z zakupami czy wyjmuje produkty z lodówki, wszystko dzieje się na wyspie. Z niej dalej rozkładam zakupy. Na nią wkładam produkty i tu przygotowuje posiłki.
Kuchnia sama w sobie piękna, ale podłoga jest konkurencją dla forniru i odwrotnie. W taj chwili wygląda trochę jak zabudowa w ''Muzeum Techniki'' w PKiN. Ten sam zestaw jak w niektórych salach wystawowych.
http://muzeumtechniki.warszawa.pl/galeria.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fmuzeumtechniki.war szawa.pl%2Fgaleria.html)
I o to chodziło :)
kuchnia nataly piękna, parkiet boski, mam pytanie co to za bateria?
Franke :)
Witam , prezentuję nową inspirację ..kuchnię która została zaprojektowana przez Panią Kasię Sampławską Kałaską z firmy laboarch . Kuchnia ze sporą wyspą oraz częścią pod okienną i słupkami sprzętowymi .. Zastosowaliśmy w niej fornir naturalny oraz blat kamienny . Drzwiczki bez uchwytowe oraz szuflady na systemie servo . Górne szafki otwierane za pomocą tipona ze spodem lakierowanym w którym zamontowana jest kapitalna listwa ledowa . Na ścianie lacobel w kolorze brązu . Miłego , Piotr
215893
215894
215895
215896
215897
Nie wszystkie zdjęcia '' wchodzą" i pewnie niedługo będą nowsze na mojej stronie oraz na stronie Pani Kasi ..;-)
Zajrzałam, powiększyłam zdjęcia i zaczynam rozumieć o co Wam chodzi ze zgrzytem fornir, podłoga. Rzeczywiście na zdjęciu wygląda to beznadziejnie... Ha.. Panowie zrobili zdjęcie przy starym oświetleniu, już zostało wymienione. Górne światło, ledy powodowało (jak to ledy), że podłoga nabierała zielonkawego odcienia, natomiast fronty, ponieważ nie pada na nie to światło były w ciepłym odcieniu.
lukasz69karolina
03-10-2013, 08:42
Oczywiście wiem o ogólnie przyjętych zasadach, że zlew powinien nie być daleko od lodówki. Jednak uważam, ja osobiście,a to kuchnia moja własna, że zasada to jest nie do końca zasadna. Zlew blisko płyty to i owszem, nalać wodę na makaron, odcedzić ziemniaki...
U mnie działa to tak, że wyspa jest sercem kuchni. Czy to przychodzę z zakupami czy wyjmuje produkty z lodówki, wszystko dzieje się na wyspie. Z niej dalej rozkładam zakupy. Na nią wkładam produkty i tu przygotowuje posiłki.
....
a ja powiem Ci Kasiu, że ja się z Tobą zgadzam w zupełności :)
u siebie będę miała identyczne ustawienie ciągów (3 równoległe) i też planuję wyjmować z lodówki, kłaść na wyspę i dopiero do zlewu z drugiej strony :) dokładnie myślę tak jak Ty :wiggle:
oj tam, że nie mamy standardowego trójkąta zachowanego :-p
kasia_labo
03-10-2013, 10:30
a ja powiem Ci Kasiu, że ja się z Tobą zgadzam w zupełności :)
u siebie będę miała identyczne ustawienie ciągów (3 równoległe) i też planuję wyjmować z lodówki, kłaść na wyspę i dopiero do zlewu z drugiej strony :) dokładnie myślę tak jak Ty :wiggle:
oj tam, że nie mamy standardowego trójkąta zachowanego :-p
:) Najważniejsze, żeby użytkownik był zadowolony. Każdy też ma jakieś nawyki...
MaciekTyr.
03-10-2013, 13:32
Tak na marginesie, to zawsze mnie zastanawiało to niespójne podejście. Z jednej strony traktuje się człowieka jak niepełnosprawnego i rozważa jak zmniejszyć dystans konieczny do pokonania w procesie gotowania zupy, jak najbliżej stołu umieścić lodówkę, jak uniknąć schodków i co da się włączyć pilotami a z drugiej, projektuje się mu bieżnie, rowerki i stepery, aby całkiem nie zramolał. :(
Lodówka na poziomie innym niż kuchnia rozwiązałaby większość problemów z brakiem ruchu. Nie tylko Pani Domu.:p
Macku dlatego ja - u mnie piekarnik bedzie nizej a to dlatego aby dokonac stosownej gimnastyki przed spozyciem kalorii.
na wysokosci wzroku tylko bedzie jedna rzecz http://emotikona.pl/emotikony/pic/0drinks.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) wiesz jaka http://emotikona.pl/emotikony/pic/2piwko.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Gosiaczek!
03-10-2013, 14:29
Tak na marginesie, to zawsze mnie zastanawiało to niespójne podejście. Z jednej strony traktuje się człowieka jak niepełnosprawnego i rozważa jak zmniejszyć dystans konieczny do pokonania w procesie gotowania zupy, jak najbliżej stołu umieścić lodówkę, jak uniknąć schodków i co da się włączyć pilotami a z drugiej, projektuje się mu bieżnie, rowerki i stepery, aby całkiem nie zramolał. :(
Lodówka na poziomie innym niż kuchnia rozwiązałaby większość problemów z brakiem ruchu. Nie tylko Pani Domu.:p
Jeśli chodzi o kuchnię to im lepiej zorganizowana tym mniej nabrudzisz i tym szybciej sprzątniesz :yes:Jeśli chcesz troszkę poćwiczyć to wyrzuć do ogródka pilot od telewizora i nie kupuj piwa na zapas tylko biegnij do najbliższego sklepu :wiggle::lol2:
MaciekTyr.
03-10-2013, 15:11
:yes: W kontekście kondycji ludzie nie doceniają domowych schodów. To jedyne "urządzenie", które jest używane w sposób nieabsorbujący a jednocześnie niezwykle energochłonny. W przypadku osoby nie pracującej fizycznie i niećwiczącej systematycznie (większość z nas) zachowanie w kondycji będzie proporcjonalne do krotności dziennego pokonania domowych schodów. Warto o tym pamiętać planując funkcje pomieszczeń.
proponuję mieszkanie w latarni morskiej, gdzie na ostatnim pietrze będzie kuchnia a na najniższym jadalnia
proponuję mieszkanie w latarni morskiej, gdzie na ostatnim pietrze będzie kuchnia a na najniższym jadalnia
:lol2::lol2::lol2::lol2:
channel8
03-10-2013, 15:26
proponuję mieszkanie w latarni morskiej, gdzie na ostatnim pietrze będzie kuchnia a na najniższym jadalnia
Jadłam kanapkę, o mały włos a bym się udławiła :lol2:
:yes: W kontekście kondycji ludzie nie doceniają domowych schodów. To jedyne "urządzenie", które jest używane w sposób nieabsorbujący a jednocześnie niezwykle energochłonny. W przypadku osoby nie pracującej fizycznie i niećwiczącej systematycznie (większość z nas) zachowanie w kondycji będzie proporcjonalne do krotności dziennego pokonania domowych schodów. Warto o tym pamiętać planując funkcje pomieszczeń.
Poezja lejesz miód na moje uszy.
ewa72_krakow
03-10-2013, 15:48
proponuję mieszkanie w latarni morskiej, gdzie na ostatnim pietrze będzie kuchnia a na najniższym jadalnia
no to tutaj mozna popasc w dwie skrajnosci, albo nie wychodzic z kuchni, albo do niej nie wchodzic ;)
Druga opcja i masz figurę supermodelki
MaciekTyr.
03-10-2013, 19:15
Ale jeśli latarnia morska to totalna skrajność, to dom z tarasem na poziomie zero, garażem w bryle i ergonomiczną kuchnio-salonem jest skrajnością przeciwną :yes:
Tak na marginesie, to zawsze mnie zastanawiało to niespójne podejście. Z jednej strony traktuje się człowieka jak niepełnosprawnego i rozważa jak zmniejszyć dystans konieczny do pokonania w procesie gotowania zupy, jak najbliżej stołu umieścić lodówkę, jak uniknąć schodków i co da się włączyć pilotami a z drugiej, projektuje się mu bieżnie, rowerki i stepery, aby całkiem nie zramolał. :(
Lodówka na poziomie innym niż kuchnia rozwiązałaby większość problemów z brakiem ruchu. Nie tylko Pani Domu.:p
kalorie to lepiej spalać w innym miejscu domu :oops::lol2:
Spartankaa
04-10-2013, 07:12
Od jakiegos czasu uzytkuję Zlewozmywak TEKA AURA 60 B-TG ONYKS . Zlew bardzo mi sie podoba natomiast bateria jaka zakupilam nie byla przemyslana.....Bateria Kuchenna Teka ARK 938 Chrom jest ladna ale po czasie wiem, ze do tego zlewu musi byc bateria z wylotem blizej dna zlewu bo z tej baterii strasznie mi sie woda rozchlapuje..... Tez tak macie?
~~slonko~~
04-10-2013, 08:13
Kasia_labo sliczna kuchnia :) ladny projekt i dobre wykonanie :)
bardzo mi sie podoba zlew :)
Od jakiegos czasu uzytkuję Zlewozmywak TEKA AURA 60 B-TG ONYKS . Zlew bardzo mi sie podoba natomiast bateria jaka zakupilam nie byla przemyslana.....Bateria Kuchenna Teka ARK 938 Chrom jest ladna ale po czasie wiem, ze do tego zlewu musi byc bateria z wylotem blizej dna zlewu bo z tej baterii strasznie mi sie woda rozchlapuje..... Tez tak macie?
Też tak miałam ;)
Dlatego zmieniłam baterię na taką, która ma wylewkę niżej.
Bo te są piękne, ale bardzoniepraktyczne.
No tak, dwie niebanalne kuchnie i trzecia... banalna, choć ładna. Fajnie obejrzeć kuchnie Maćka i Imindesigna, nie moje klimaty ale pomysły zapadające w pamięć. Problem może być w tym, że niebanalne rzeczy mogą się opatrzeć szybko, widziane pierwszy raz zapadają w pamięć a widziane 50 raz powszednieją. Tu widzę przewagę tablicy do pisania ;)
asiazett
04-10-2013, 08:52
Problem może być w tym, że niebanalne rzeczy mogą się opatrzeć szybko
A banalne to nie powszednieją? :rolleyes:
powszednieją też, ale człowiekowi mniej żal emocji :rolleyes:
asiazett
04-10-2013, 08:57
Hehe... :lol2:
fajna kobieta
04-10-2013, 10:13
Mam taka sama i taki sam problem.
A nie możecie ustawić perlatora w baterii tak, żeby woda leciała po skosie?
Może problem by się rozwiązał.
U mnie tak leci i zupełnie nei ma problemu z chlapaniem (ale mam inną baterię).
Woda lecąca prosto w dół z baterii nie chlapie.
Chlapie jak cos się myje, płucze... za wysoko wylewka jest po prostu.
fajna kobieta
04-10-2013, 12:22
Dokładnie! Zaczyna chłopca po podliczeniu czegokolwiek czy to ręce czy garnek czy jak coś zacznę płukać.Masakra z ta bateria....
MaciekTyr.
04-10-2013, 14:52
No tak, dwie niebanalne kuchnie i trzecia... banalna, choć ładna. Fajnie obejrzeć kuchnie Maćka i Imindesigna, nie moje klimaty ale pomysły zapadające w pamięć. Problem może być w tym, że niebanalne rzeczy mogą się opatrzeć szybko, widziane pierwszy raz zapadają w pamięć a widziane 50 raz powszednieją..)
dziękuję EZS
Jest rozwiązanie - zapraszać wciąż kolejne osoby, by słyszeć kojące: "o niebanalna kuchnia!" - po 2, 5, 10... latach (oczywiście nie ominiemy problemu zużycia).
Jeśli stawiamy dom - modernistyczną "kostkę" - mamy wieczną nowoczesność, ale jeśli ozdobimy ją tłuczoną porcelaną lub egzotycznym drewnem to dajemy pieczęć z datą produkcji.
Jest też minus - zwie się "owoc pożądania" i podejście o którym mówię tegoż nigdy nie spełni. Chodzi o to, że potrzeby ludzkie podlegają stymulacji i mają swe apogeum w jakiejś jasno określonej (i zmiennej w czasie) realizacji/formie. Ludzie wiedzą co jest i czego z tej oferty pragną, a nie szukają odmiany.
Spartankaa
04-10-2013, 17:50
Mam taka sama i taki sam problem.
A...to teraz mi to piszecie!!!
:-)
Kurcze....pewnie tez bede zmieniać te baterie bo mnie wkurza to chlapanie......
Mam taka sama i taki sam problem.
Ja mam taką, Blanco:
http://img1.reuter-shop.com/blanco-linus-s-single-lever-mixer-projection-219-mm-pullout-spout-chrome--p--blanco-512402_0.jpg
Ale dzięki wyciąganej wylewce się nie chlapie, bo po prostu, jak trzeba, to puszczam wodę tuż nad zlewem.
kasia_labo
04-10-2013, 21:09
216506
A u mnie taka całkiem podobna do Blanco powyżej, tylko moim zdaniem ładniejsza. No i tańsza :)
wylewka też wyciągana.
narendil
05-10-2013, 08:00
O, to trochę mi lepiej.
Myślałam, że tylko ze mnie taka sierota, bo chlapię dookoła.
Ale dzięki wyciąganej wylewce się nie chlapie, bo po prostu, jak trzeba, to puszczam wodę tuż nad zlewem.
Mnie w takim układzie brakuje jednej ręki ;)
Do umycia owoców czy warzyw potrzebuję obydwu rąk, więc jak wtedy trzymać wylewkę?
kasia_labo
05-10-2013, 11:06
A nie probowałyście zastosować perlatora? Wydaje mi się, że gdyby strumień był bardziej napowietrzony, to będzie delikatniejszy i może nie będzie tak chlapac. Można też zastosować przedłużki, tylko nie wygląda to za ładnie :(
fajna kobieta
05-10-2013, 12:55
A co daje wyciagnięcie wylewki? Niestety niewiele bo nie da sie jedna ręka umyć dobrze czegokolwiek. Moja Bianco tez ma wyciągania wylewek i szczerze mówiąc używam jej sporadycznie.Chlapie jak cholera.W nowym domy mam zaplanowany zlew centralnie pod oknem a pomysłu na baterie kompletnie brak....Moze ktoś z użytkowników coś doradzi rozsądnego?
MaciekTyr.
05-10-2013, 16:41
Postaram się.
Jeśli chlapanie ma miejsce w kontakcie z naczyniem, to rozwiązaniem jest inna końcówka lub sitko wylewki, ale niestety, kosztem siły strumienia
Natomiast jeśli chlapie o zlew, to sytuacja jest wygrana - proszę użyć dowolnej kratki na dnie. Na potrzeby zdjęć kratkę można usunąć ;)
A co daje wyciagnięcie wylewki? Niestety niewiele bo nie da sie jedna ręka umyć dobrze czegokolwiek. Moja Bianco tez ma wyciągania wylewek i szczerze mówiąc używam jej sporadycznie.Chlapie jak cholera.W nowym domy mam zaplanowany zlew centralnie pod oknem a pomysłu na baterie kompletnie brak....Moze ktoś z użytkowników coś doradzi rozsądnego?
Jak potrzebuję dwóch rąk (np. do umycia warzyw czy owoców) to wyciagam wylekę tylko troche (ok. 15 cm) i ona sobie tak zwisa. Nie chlapie.
Ja uzywam wyciąganej wylewki kilka razy dziennie (m.in. do opłukania całego dna zlewu i jego ścianek) i nie wyobrażam sobie, zeby jej nie było.
Acha, moja bateria ma wbudowany perlator. Chlapie (jak się wylewki nie wyciągnie), ale to tez kwestia ustawienia strumienia wody i chęci. Jak ja coś myję, nawet nie wyciągając wylewki, to chlapie tylko troszeczkę (mam parę kropel wokół zlewu), ale jak mąż - to... mała powódź. On odkręca wodę na full i myje tuż pod kranem - wtedy wszystko się rozpryskuje.
A oto moja kuchnia wykonana własnorecznie216722
Ps mamy ten sam projekt domu
aniula_bl
06-10-2013, 11:33
a co to?
aniula_bl
06-10-2013, 11:51
A co daje wyciagnięcie wylewki? Niestety niewiele bo nie da sie jedna ręka umyć dobrze czegokolwiek. Moja Bianco tez ma wyciągania wylewek i szczerze mówiąc używam jej sporadycznie.Chlapie jak cholera.W nowym domy mam zaplanowany zlew centralnie pod oknem a pomysłu na baterie kompletnie brak....Moze ktoś z użytkowników coś doradzi rozsądnego?
Przy wyborze baterii powinniśmy się kierować zasadą, że odległość od wylewki do krawędzi zlewozmywaka powinna wynosić nie więcej niż 22cm
moja ma tyle ile na załączonym zdjęciu i uważam, że jest IDEALNA :yes:
ważna jest też, aby wlew był stosunkowo głęboki, a mój taki właśnie jest :D
Milosniczka prostoty
06-10-2013, 11:55
RADIO piekna kuchenka wolnostojaca. Uwielbiam takie. Nie chce Cie urazic,ale troche szafki przekombinowane jak dla mnie. Za to kuchenka naprawde cud miod! Pozdrawiam
Spartankaa
07-10-2013, 19:30
Przy wyborze baterii powinniśmy się kierować zasadą, że odległość od wylewki do krawędzi zlewozmywaka powinna wynosić nie więcej niż 22cm
moja ma tyle ile na załączonym zdjęciu i uważam, że jest IDEALNA :yes:
ważna jest też, aby wlew był stosunkowo głęboki, a mój taki właśnie jest :D
O wlasnie!! Taka mysle powinnam nabyc, byloby lepiej. Dla mnie wyciągana wylewka nie pomaga, tzn. dużo częściej potrzebuje wody na chwile, przekrecam wajchę i sru.....mam wodę dookoła a co gorsza między zlewem a ściana za zlewem gdzie mam taka wąską szczelinkę i potem muszę to wycierać :-(
Zdecydowanie to mi w kuchni nie wyszło....
fajna kobieta
07-10-2013, 19:40
U mnie w tym miejscu o którym piszesz po zmyciu kilku naczyń płynie rzeka.:rotfl:
MaciekTyr.
07-10-2013, 21:46
Spróbujcie czegoś takiego:
http://cdn3.asteroid.pl/c12/a.fotka.pl/088/974/88974011_800_s.jpg
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin