PDA

Zobacz pełną wersję : projekt NATALIA pracownia MG PROJEKT



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9

Maciejka_Kar
09-07-2011, 15:03
Witam wszystkich,

kinguś

wstawiłam kilka nowych zdjęć do mojego albumu - widok na salon z kuchni i parę innych.
Jeżeli mogę jeszcze w czymś pomóc to proszę pytajcie .

katel 2

Wydaje mi się że korzystanie z albumu zewnętrznego jest lepszym rozwiązaniem niż wstawianie zdjęć na forum.
Nigdy nie wstawiałam zdjęć na forum więc nie mogę pomóc w tej kwestii.

Zapraszam do mojego albumu :

www.picasaweb.google.com/gosia.karczewska

Maciejka_Kar

kakusek
09-07-2011, 18:48
Katel2 tak mozesz wstawic fotki bezposrednio na forum:
1.wejdź na stronę www.imageshack.us/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.imageshack.us% 2F)
2.na stronie ,która się wyświetli wybierz BROWSE
3.wyświetlą się zdjęcia ,które masz w komputerze,wybierz ,które chcesz wstawić i naciśnij 2 razy lewym przyciskiem myszy,a później wciśnij PRZEŚLIJ TERAZ
4.poczekaj ,aż się załaduje(może to chwilę potrwać),wyświetlą Ci się LINKI DO UDOSTĘPNIENIA TWOJEGO OBRAZU
5.najedź kursorem na to co znajduje się przy KOD FORUM,wcisnij prawy przycisk myszy i wybierz ZAZNACZ WSZYSTKO
6.jak zaznaczy się na niebiesko ,ponownie wciśnij prawy przycisk myszy i wybierz KOPIUJ
7.teraz przejdź do okienka ,gdzie piszesz wiadomość na forum ,wciśnij prawy przycisk myszy i wybierz WSTAW

BArdzo fajny pomysl z tymi schodami.Mozna spokojnie miec dwa oddzielne mieszkania ustawiajac schody w ten sposob.Mozesz pokazac jak zmienil sie rozklad gory zmieniajac ulozenie schodow?

katel2
10-07-2011, 11:22
kakusek Bardzo dziękuję, zaraz sprawdzę czy się uda wstawić. Odnośnie schodów to góra zmienia się całkowicie no i słupy są w ścianach, z wyniku jesteśmy bardzo zadowoleni, jedyne co bym teraz zmieniła to o ok.50 cm zmniejszyłabym łazienkę powiększając pralnię. Wejście do pralni było by wygodniejsze a łazienka i tak jest duża.
http://img189.imageshack.us/img189/7518/poddaszeg.jpg

katel2
10-07-2011, 11:30
O wow! o to mi właśnie chodziło jeszcze raz dzięki kakusek dajcie mi jeszcze znać jeśli wstawiam za duże zdjęcia.

kakusek
10-07-2011, 11:51
Nie ma za co.Nie wiem czy to wina mojego lacza czy Towjej duzej fotki ale mi nie pokazuje calego rysunku (ucielow polowie ) Moze faktycznie przed wstawianiem pozmniejszaj ciut obrazki :yes:
U nas na poddaszu tez nie ma zadnych slupow.Podczas budowy doradzil mi to moj majster i gosc od dachu.Aby zabezpieczyc wierzbe zrobili dodatkowy wieniec i wszystko ladnie sie trzyma a w pokojach o wiele przestrzenniej :D
ps Teraz juz widac caly rysunek i jest ok :)

Maciejka_Kar
10-07-2011, 20:35
katel2

Bardzo fajnie to wszystko wymyśliliście.
My też mamy pralnię nad garażem. Po podłodze mamy 6,5 x 3,4 (w najwęższym miejscu,bo nie jest to regularny prostokat), a więc dużo mniej niż u Was,
a mimo to jest naprawdę sporo miejsca. Pralnia u nas pełni też rolę strychy. Chyba że nie macie podniesionej ściany kolankowej to wtedy wszystko wyglada inaczej.
My mamy podniesioną o jedną cegłę. Łazienkę mamy po podłodze trochę większą od Waszej - 4,8 x 3,8 i nie powiedziałabym że jest za duża - do dużych przestrzeni bardzo szybko się i łatwo czlowiek się przyzwyczaja. Co prawda wielkość tej łazienki robi wrażenie na każdym kto widzi ją po raz pierwszy, ale
to tylko pierwsze wrażenie.

Pozdrawiam

Maciejka_Kar

madzioochna
10-07-2011, 20:48
Ktoś prosił o zdjęcia z zewnątrz tarasu. U nas jest tak:

http://img38.imageshack.us/img38/4859/35077266.jpg
http://img190.imageshack.us/img190/6764/15218533.jpg
http://img827.imageshack.us/img827/29/82493565.jpg
http://img89.imageshack.us/img89/3006/23187115.jpg
http://img580.imageshack.us/img580/6320/68465463.jpg

Na działce będzie podsypane sporo ziemi, dlatego tak "wysoko" są tarasy.

al.g.
10-07-2011, 21:44
:) no no! katel2! Natalka z Waszego pktu widzenia to już zupełnie inna bajka! po przestawieniu całego wnętrza powstał Wam całkiem nowy projekt! Gratuluję przede wszystkim rozwiązania problemu słupów podporowych w oryginale pozostawionych po środku każdego prawie pokoju na poddaszu...ładnie wam wyszło:)
Maciejka K.! dzięki za namiary na zdjęcia! Dokładnie tak wyobrażam sobie Natalkę! Chociaż jak już wspominałam, salon mam powiększony kosztem podcienia, to rozmieszczenie pokoików, salon, jadalnia...tak to ma i u nas wyglądać w przyszłości! Podest i okno nad schodami wew też od ciebie "zgapiłam", chociaż wówczas myślałam, że pomysł wyszedł od Madzioochny, bo to chyba pod jej postem znalazłam to inspirujące zdjęcie podestu:) Jestem wam naprawdę bardzo wdzięczna za te all "podpowiedzi" :))
Próbuję tworzyć dziennik budowy, ale nie wiem czy piszę go w odpowiednim mscu... Na forum, jakoś go nie widać...hmm Potem popracuje nad wklejaniem zdjęć.
Przyłączam się do podziękowań za wskazówki kakusek :) mam nadzieję, że pójdzie mi równie dobrze, jak tobie, katel2 ;)

al.g.
10-07-2011, 21:54
No proszę! Madzioochna! Dzięki ci za te tarasy i podest wejściowy! My też nie mamy podcienia, a w wykuszu mam drugie wyjście do ogrodu (to u nas str pd. i dlatego tam prawdopodobnie będziemy spędzali większość czasu na "posiaduchach", tym bardziej, że do kuchni= lodówki bliżej= mniej biegania:) ), i też "trochę ziemi" planujemy podsypać wokół! Jesteś "wielka"! Dzięki za doskonały pomysł! Nasze Natalki będą do siebie naprawdę bardzo podobne, przynajmniej od zew...heh :)

katel2
11-07-2011, 19:53
Dzięki za miłe słowa!
Możliwe że po wstawieniu wanny i umywalki łazienka już nie będzie się wydawała taka duża.

madzioochna
11-07-2011, 20:33
al.g. czy doskonały to się okaże :)

al.g.
11-07-2011, 21:26
hej, Madzioochna! Musi być dobrze:) ! Już policzyłam na ile bloczków szerokości i dł ma ten Twój taras:) Jutro omawiam szczegóły z majstrem i zabieramy się do roboty:) Planuję tam po jednym schodku. Zarówno na taras, jak i do głównych drzwi wejściowych... Początkowo nie chciałam wychodzić z tym podestem poza linię ściany garażowej, ale po przejrzeniu tych zdjęć doszłam do wniosku, że ta "kolumna" przed wejściem w twojej wersji wygląda zdecydowanie lepiej!
Katel2! Duża łazienka będzie piękna! Po wstawieniu całej armatury przynajmniej będziesz miała się jak obrócić i jeszcze dla męża msca wystarczy ;p
Tymczasem pogoda u nas tak jakby mniej pracom budowlanym sprzyjająca, więc postanowiłam popracować nad swoim dziennikiem budowy, ale tez mi jakoś nie wychodzi... Dokonałam już 2 wpisów rzekomo, ale forum w ogóle tego dziennika nie widzi... chyba dam sobie w końcu spokój :p

kinguś
12-07-2011, 17:41
Do Madziochna, dzięki za zdjecia. To ja prosiłam o pokazanie tarasu. Teraz już wiem, jak prezentuje się dom bez zacienionego tarasu. Podoba mi się. Ja jestem cały czas na etapie ustalania wielkości pomieszczeń i ich usytuowania, czyli na etapie projektu, jeszcze bez zezwolenia. Jestem jednak pełna optymizmu, ze kiedyś tam ruszymy:yes:

al.g.
12-07-2011, 20:26
no, kinguś! sporo "główkowania" czeka cię w najbliższym czasie :rolleyes: a to forum to prawdziwa skarbnica najprzeróżniejszych pomysłów :) życzę więc miłej lektury i owocnej pracy:) !

al.g.
12-07-2011, 20:39
...a co do tarasu madzioochna, to mimo, iż pomysł był naprawdę super, to na mojej budowie nie wykonalny...:( W momencie gdy już koparka wjeżdżała na plac, przypomniało nam się, że wzdłuż tej ściany z wykuszem, w odległości ok. 1 m "idzie" kabel! Wobec tego mój taras z tej str będzie po prostu na poziomie gruntu... Nie wiem teraz tylko jakie wyjście z wykusza mam tam sobie wykombinować... "Majstry" też główkują, a że nie jedno obejście już kostką pokryli, to może tak źle nam nie wyjdzie... Zastanawiamy się czy jeden stopień przed wejściem wystarczy, czy musimy "szarpać się " z dwoma?... Nie mogłam dziś kierownika złapać:( Może jutro lepiej mi pójdzie...uff

al.g.
12-07-2011, 20:49
...Na dobranoc mam jeszcze jedno małe pytanko: Co wśród szanownych forumowiczów cieszy się większym powodzeniem; podbitka, czy nadbitka? Co zastosowaliście/ zastosujecie u siebie, i dlaczego?
:)

madzioochna
13-07-2011, 10:43
To żaden mój pomysł.. musieliśmy tak zrobić, jak widzisz caly dom jest dosyć dużo podniesiony. To jest teren bardzo mokry, na wiosne nie dało się wejść, po kolana wody. Niedługo przyjedzie piasek i wszystko ładnie się wyrówna.

A co do podbitki/nadbitki to nawet o tym nie myślałam.. nie bardzo mamy kase i nie wiem kiedy to zrobimy. Ale raczej wolę podbitkę, ładniejsza.

al.g.
13-07-2011, 17:43
:p nie ważne od kogo wyszedł pomysł, ważne, że jest DOBRY! ...I u mnie z powodzeniem by się sprawdził ..no, ale w końcu znajdę sobie jakieś inne wyjście z tego wykusza, heh
W kwestii dachu, a właściwie samego wykończenia, to mnie również podbitka bardziej się podoba niż nadbitka. Chociaż wszyscy fachowcy od dachu, z którymi na ten temat rozmawiałam obstawiali właśnie nadbitkę. Ich głównym argumentem było to, że nadbitka cieszy się większym powodzeniem "w wlkim świecie" po zach i pn str naszej granicy, w górach itp. Podobno tylko my, Polacy tak sobie podbitkę upodobaliśmy...No mnie też podbitka się bardziej podoba:)
Ciekawe też czy ktoś z "natalkowców" budował w systemie Ytong, tak jak w projekcie- bez ocieplania styropianem? Czytała całe forum; większość dość dawno; i teraz już nie pamiętam...może ktoś budował, ale po prostu nie wspominał?

avon76
13-07-2011, 21:54
z tego co pamiętam to jedna osoba z forum budowała z ytonga..

my też zdecydowaliśmy się budowac z tego materiału..

avon76
13-07-2011, 22:15
z tego co pamiętam to jedna osoba z forum budowała z ytonga..

my też zdecydowaliśmy się budowac z tego materiału..

al.g.
14-07-2011, 07:13
No proszę:) Avon76, a możesz mi zdradzić jeszcze czy planujecie docieplanie styropianem? Bo zrozumiałam, że też budujecie ścianki zew z tego szerokiego (36,5 lub 40) pustaka? "Fachowcy teoretycy" twierdzą, że taka ścianka (mamy 36,5 energo) wystarczy, ale "fachowcy praktycy" prorokują, że i tak będę docieplała... :pI kto tu ma rację?

al.g.
14-07-2011, 16:21
Wszyscy, jak widać zajęci na budowie, albo po prostu są już znudzeni tematem...:p Wobec tego może ktoś mi powie co robię źle dokonując kolejnych wpisów w swoim dzienniku budowy, że go tu nie widzę, a to, co edytuję znacznie odbiega swoja formą od tego ,co widzę w waszych dziennikach?
No i dlaczego mam "dzienniki"- w liczbie mnogiej? Miał być tylko jeden! hmm:o

madzioochna
14-07-2011, 16:23
Jesteśmy jesteśmy :)
Ale nie bardzo rozumiem.. gdzie chcesz widzieć swój dziennik? i czym się różni mój od Twojego?

al.g.
14-07-2011, 17:41
Widzę, że znudził was już temat budowy;p Ale może ktoś mi wytłumaczy co takiego robię źle dokonując kolejnych wpisów do swojego dziennika budowy? Mam wrażenie, że coś jest nie tak...Powinien być tylko 1, a adnotacja mówi o "dziennikach" (liczba mnoga) Chyba jakoś źle je zapisuję, czy coś... Wasze dzienniki mają zupełnie inną formę jakby? (i nie mam tu na myśli form lingwistycznych...heh) Czy ktoś potrafi mi to jakoś wyjaśnić? :) Czy wy również macie do czynienia z limitem wyświetlanych grafik w 1 wpisie? :help:

madzioochna
14-07-2011, 21:30
al.g. czy chodzi Ci o to, że mój dziennik ma taką formę jak ten temat? Ja po prostu otworzyłam sobie swój temat na Forum-O Was-Dzienniki budowy - dzień po dniu. A Ty wybrałeś stworzoną przez Forum Muratora aplikację do prowadzenia dziennika budowy.

avon76
14-07-2011, 23:29
al.g. my nie będziemy docieplać:-)

al.g.
15-07-2011, 08:30
hej madzioochna!:) po raz kolejny trafiłaś w samo sedno!:) Wygląda na to, że masz absolutna rację! Nawet nie wiedziałam o tej możliwości otwarcia własnego tematu...heh. Dzięki za DOBRE RADY raz jeszcze ;p

Avon 76:) podnieśliście mnie na duchu taką decyzją! A czy może znacie kogoś, kto już mieszka w domku zbudowanym w systemie ytong , nie docieplał... i jest zadowolony??;p

madzioochna
15-07-2011, 08:44
al.g. no to nic straconego, załóż swój temat, bedziesz mógł swobodnie prowadzic dziennik. No i zrób podpis żebyśmy mogli oglądać.

al.g.
15-07-2011, 16:19
No, to nowy temat utworzyłam...chociaż z rozpisywaniem sie trochę poczekam. Najpierw zobaczę jak działa, a potem pewnie poprzez "kopiuj- wklej" uzupełnię posty...heh :)
Moje działania w tym kierunku wstrzymuje brak odpowiedniej wiedzy na tema tworzenia "podpisu" (takiego odnośnika do dziennika, jak u was mam na myśli , oczywiście :p) Ale jeszcze wrócę do tego problemu...

katel2
15-07-2011, 19:40
madzioochna My mamy podbitkę, nawet nie wiedziałam że jest opcja nadbitki. Wygląda przyzwoicie jest plastikowa więc bezobsługowa nie trzeba malować, odnawiać itp.

al.g.
15-07-2011, 21:56
ups! katel2! Znajomy właśnie po 4 latach zamieszkiwania w swoim nowym stosunkowo domku, usuwa tą "bezobsługową " podbitkę gdyż okazała się zbyt słaba, cienka , głośna i nietrwała! Wymieni ją na podbitkę drewnianą, którą pewnie po jakiś 10 latach będzie musiał pomalować...no, ale 10 lat to zawsze więcej niż 4, a malowanie to nie to samo co wymiana....Może więc najpierw popytaj wśród użytkowników, czy coś... Oczywiście w kwestii tej plastikowej podbitki to może być po prostu wina danego producenta. :p Ty trafisz na innego i znacznie lepszego (czyt. solidniejszego) i problem z głowy...:)
Ja planuję drewniane wykończenie swojego dachu. Nie wiem tylko czy ma to być nadbitka, czy podbitka, właśnie..hmm :p

sanowi_
16-07-2011, 09:56
ile kosztowała was robocizna ocieplenia poddasza za m2 - stelaż, wełna, folia, płyty i 1dnokrotne szpachlowanie? ode mnie chcą 40 zł/m2 zastanawiam sie czy to jest ok? a nie mam porównania.
będę wdzięczna za odpowiedź.
i jeszcze jedno na jakiej wysokości umieściliście okna dachowe na poddaszu? ja mam dolną krawędź na 130 cm i jest strasznie ciemno w pokoju - zastanawiam się nad podniesieniem.

al.g.
16-07-2011, 11:01
Hej sanowi_!:) Skoro dach macie już położony (tak zrozumiałam z ostatniego postu) to jakiekolwiek przesuwanie okna dachowego może się okazać, jeśli nie niemożliwe, to przynajmniej niezwykle trudne i kosztowne... Ale dałaś mi do myślenia:) U nas okna pozostaną prawdopodobnie na wys 120cm (odległość dolnej krawędzi od posadzki)tak, jak w projekcie... Więźbę zaczną nam kłaść dopiero za jakieś 2-3 tygodnie więc mogłabym jeszcze dokonać jakiś ewentualnych zmian:p
Jak duży wpływ tak naprawdę na doświetlenie pomieszczenia ma wys osadzenia okna dachowego?
Co do kosztu ocieplenia poddasza nie mam jeszcze odpowiednich doświadczeń by móc ci pomóc...Powodzenia:)

madzioochna
18-07-2011, 18:47
ile kosztowała was robocizna ocieplenia poddasza za m2 - stelaż, wełna, folia, płyty i 1dnokrotne szpachlowanie? ode mnie chcą 40 zł/m2 zastanawiam sie czy to jest ok? a nie mam porównania.
będę wdzięczna za odpowiedź.
i jeszcze jedno na jakiej wysokości umieściliście okna dachowe na poddaszu? ja mam dolną krawędź na 130 cm i jest strasznie ciemno w pokoju - zastanawiam się nad podniesieniem.

Nam ocieplenie robi znajomy, więc mamy duzo niższą cenę, ale wiem że normalnie musielibyśmy zaplacić ok. 12 tys.

Nie wiem na jakiej wysokości mam te okna dachowe, mogę dopiero w weekend sprawdzić. Pamiętaj jednak że trochę to inaczej wygląda później jak są otynkowane ściany, porobione sufity. Zerknij sobie do mojego dziennika i porównaj jak było przed wykańczaniem a jak jest teraz. Nie wszędzie mam porobione ocieplenie, to też dopiero po weekendzie mogę pokazać, ale juz coś widać.

Maciejka_Kar
18-07-2011, 21:04
ile kosztowała was robocizna ocieplenia poddasza za m2 - stelaż, wełna, folia, płyty i 1dnokrotne szpachlowanie? ode mnie chcą 40 zł/m2 zastanawiam sie czy to jest ok? a nie mam porównania.
będę wdzięczna za odpowiedź.
i jeszcze jedno na jakiej wysokości umieściliście okna dachowe na poddaszu? ja mam dolną krawędź na 130 cm i jest strasznie ciemno w pokoju - zastanawiam się nad podniesieniem.


Witam,

U nas dolna krawędź okna (skrzydła ) jest na wysokości 140 cm na gotowo i jest ok. Jest to zgodne z zaleceniami firmy VELUX. Może masz źle zrobioną wnękę w której jest okno - dolna ścianka wnęki powinna byc pionowa ( prostopadła do podłogi) a górna pozioma czyli równoległa do podłogi. W żadnym wypadku ścianki te nie mogą być prostopadłe do powierzchni okna bo wtedy wpada o wiele mniej światła. Wszystko na temat okien dachowych można znależć na stronie Velux-a.

Jeżeli chodzi o koszty ocieplenia poddasza to niestety nie pomogę bo nie mam dokładnych rozpisek z tych robót.

Niestety musiałam przeorganizować moje albumy na Picasie i w związku z tym zmienił się link to albumu z moim domkiem.
Przepraszam.

Nowy link :

https://picasaweb.google.com/gosia.karczewska/NaszDomek?authuser=0&authkey=Gv1sRgCP23vpuw1O7b8QE&feat=directlink

Trochę skomplikowany ale wystarczy skopiować.

Pozdrawiam

Maciejka_Kar :bye:

pasikonik10
19-07-2011, 19:14
Maciejka_kar, korzystaliście z usług projektanta wnętrz? ktoś Wam podpowiadał ?
Slicznie mieszkacie!

Maciejka_Kar
20-07-2011, 13:16
ups! katel2! Znajomy właśnie po 4 latach zamieszkiwania w swoim nowym stosunkowo domku, usuwa tą "bezobsługową " podbitkę gdyż okazała się zbyt słaba, cienka , głośna i nietrwała! Wymieni ją na podbitkę drewnianą, którą pewnie po jakiś 10 latach będzie musiał pomalować...no, ale 10 lat to zawsze więcej niż 4, a malowanie to nie to samo co wymiana....Może więc najpierw popytaj wśród użytkowników, czy coś... Oczywiście w kwestii tej plastikowej podbitki to może być po prostu wina danego producenta. :p Ty trafisz na innego i znacznie lepszego (czyt. solidniejszego) i problem z głowy...:)
Ja planuję drewniane wykończenie swojego dachu. Nie wiem tylko czy ma to być nadbitka, czy podbitka, właśnie..hmm :p


Witam,

Muszę przyznać że podobnie jak Madzioochna nie miałam pojęcia że istnieje coś takiego jak nabitka.
W związku z tym jestem za podbitką. W tej kwestii też podzielam pogląd Madzioochny - podbitka plastikowa, bezobsługowa.
My mieszkamy od półtora roku i nic zlego się nie dzieje. Moim zdaniem wygląda super. Mam nadzieję że będzie tak jeszcze przez dlugi czas. W poprzednim lokum mieliśmy podbitkę drewnianą i niestety po kilku latach nie wyglądała zbyt dobrze. Ale głównym czynnikiem przemawiającym za podbitką plastikową jest cena.

Pozdrawiam

Maciejka_Kar

po kilku latach

Maciejka_Kar
20-07-2011, 13:19
Maciejka_kar, korzystaliście z usług projektanta wnętrz? ktoś Wam podpowiadał ?
Slicznie mieszkacie!

Witam ponownie,

Dzięki za miłe słowa. Miłe tym bardziej że nie korzystałam z usług żadnego projektanta. Wszystko wymyslałam sama inspirując się oczywiście fachowymi dot. wnętrz
gazetami, portalami, katalogami itp.


Pozdrawiam

Maciejka_Kar

pasikonik10
21-07-2011, 19:11
Ile kosztowały Was, Natalkowcy, tynki zewnętrzne + materiał?

kuba0035
24-07-2011, 14:56
hej wszystkim mam pytanie jedna z krokiew dachu jest w kominie( tak wychodzi z projektu i w czasie budowy) jak to zmnieniliście czy nie trzeba??

madzioochna
24-07-2011, 19:37
i jeszcze jedno na jakiej wysokości umieściliście okna dachowe na poddaszu? ja mam dolną krawędź na 130 cm i jest strasznie ciemno w pokoju - zastanawiam się nad podniesieniem.

Wczoraj sprawdzałam,mi wyszło ok. 135 cm..nie wiem czy dobrze to zmierzyłam.

katel2
26-07-2011, 19:35
Kostka skończona, więc wstawiam zdjęcie.
http://img687.imageshack.us/img687/8707/zdjcie0124c.jpg

madzioochna
26-07-2011, 20:40
katel2 podoba mi się.. powiedz co to za kostka i ile wyszło łącznie z ułożeniem. Pytam bo widzę że podobną mam odległość od ogrodzenia.

katel2
26-07-2011, 21:33
220 m kostki starobruk pater kolory szlachetny biały i grafitowy. łącznie ok 24 tys. za wszystko łącznie z tarasem.

sanowi_
27-07-2011, 22:17
Katel2 slicznie wygląda dom i kostka :) mogę Cie prosić o sprawdzenie ile cm wysokości ma to szare wcięcie ?
w przyszłym tygodniu będę miała ocieplany dom, ocieplam styropianem Termoorganika silver 15 cm i na dole 10 cm myślałam żeby zrobic pasek o szerokości 50 cm - u Ciebie jest chyba trochę mniej?? ale fajnie wygląda :)

zastanawiam sie czy zamowić styropian frezowany ? może ktoś doradzi?
co do kosztów - ktoś pytał o ceny, za robociznę płacę 30 zł/ m2 bez ostatecznej warstwy elewacji.

co do okien dachowych wstawiałam je mając juz pokrycie dachowe więc podniesienie o 20 cm wyżej nie sprawi wiekszego problemu, pozostaje tylko kwestia dodatkowych kosztów :(

katel2
28-07-2011, 18:39
sanowi_ masz na myśli ten szary cokolik (dół elewacji)? Jutro sprawdzę. Jest jeszcze niedokończony (sam klej jest), fachowcy doradzili żeby marmolit robić po kostce bo bardzo się wybrudzi.

sanowi_
28-07-2011, 19:52
tak chodzi o ten cokolik - będę bardzo wdzięczna.

katel2
29-07-2011, 19:22
Cokół ma 33 cm wysokości.

drinkpol
29-07-2011, 21:34
Kostka skończona, więc wstawiam zdjęcie.
http://img687.imageshack.us/img687/8707/zdjcie0124c.jpg

super kostka 24 tyś. za 220 m na gotowo to bardzo dobra cena ,a co masz na podbudowie kruszywo +piasek czy sam piasek zagęszczony ?
i jak głęboko korytowali ?

wobil
30-07-2011, 09:51
hej natalkowicze,
mam pytanie do osób które mają wyceny lub już są po tym etapie ile płaciliście za robociznę zabudowy podasza (ocieplenie+zabudowa kartongips - pod malowanie) oraz ocieplenie budynku (elewacja - styro, siatka, klej i tynk),
drugie pytanie to ile metrów kwadratowych wychodzi zabudowy poddasza płytą oraz ile mkw ocieplenia elewacji zewnętrznej wychodzi.

pozdrawiam
Wojtek

katel2
30-07-2011, 14:57
Piasek zagęszczony, bez kruszywa. Grubość podbudowy cementowo-piaskowej ok 15 cm (co do tego nie jestem na 100% pewna). Z przodu budynku było znaczne zaniżenie (po deszczach stała tam gigantyczna kałuża) więc cały teren został mocno podniesiony.

wobil
30-07-2011, 19:51
mam pytanie jaka masz odległość od ogrodzenia do budynku czyli do garażu?

katel2
30-07-2011, 20:58
wobil Mamy ok 10- 10,5m (ogrodzenie frontowe jest pod lekkim skosem w stosunku do budynku).

wilem
30-07-2011, 23:09
Witam wszystkich,

zastanawiamy się z żoną nad budową tego domu, czy ktoś może mi podpowiedzieć z jakim kosztem pod klucz musimy się liczyć ? Nie wiem na ile koszty na stronie MG Projekt są rzetelne i aktualne...

A może ktoś w okolicach Wrocławia zbudował lub buduje ten dom i można go podejrzeć?

Z góry dziękuje za przyjazne potraktowanie nowego użytkownika forum ;)

pozdrawiam
Tomek i Aga

madzioochna
01-08-2011, 08:34
Witam wszystkich,

zastanawiamy się z żoną nad budową tego domu, czy ktoś może mi podpowiedzieć z jakim kosztem pod klucz musimy się liczyć ? Nie wiem na ile koszty na stronie MG Projekt są rzetelne i aktualne...

A może ktoś w okolicach Wrocławia zbudował lub buduje ten dom i można go podejrzeć?

Z góry dziękuje za przyjazne potraktowanie nowego użytkownika forum ;)

pozdrawiam
Tomek i Aga

To zależy od wielu wielu czynników, czy masz dostęp do materiałów w niższej cenie, czy będziesz miał drogie ekipy, czy sami będziecie coś robić, jaki standard wykończenia itp.
U nas jeśli dobrze pamiętam, bo już mózg mi się przegrzewa, ok. 300tys poszło do momentu położenia dachówki, zamontowania okien, drzwi i bramy garażowej.

Na dalsze wykończenie trzeba liczyć min. 200-250 tys.

wilem
01-08-2011, 22:06
To zależy od wielu wielu czynników, czy masz dostęp do materiałów w niższej cenie, czy będziesz miał drogie ekipy, czy sami będziecie coś robić, jaki standard wykończenia itp.
U nas jeśli dobrze pamiętam, bo już mózg mi się przegrzewa, ok. 300tys poszło do momentu położenia dachówki, zamontowania okien, drzwi i bramy garażowej.

Na dalsze wykończenie trzeba liczyć min. 200-250 tys.


Dzieki madzioochna

Czyli jakby nie liczyc ok 550-600 tys. PLN :/

Ktos buduje lub postawił ten dom w okolicach Wrocławia ??

kuba0035
30-08-2011, 19:52
hej drinkpol mam pytanie ile sztuk dachówki zamówiliście ???bardzo ładny domek wam wyszedł.pozdrawiam

pasikonik10
05-09-2011, 19:04
hej Natalkowcy,co u Was?

al.g.
07-09-2011, 08:52
...a u nas deszcze, "płacz i zgrzytanie zębów", ale to już dłuższa historia na miarę dziennika raczej , a nie ogólnego forum natalkowego:P...
Właśnie jestem na etapie kładzenia dachówki, czyli "świeżo" po obmurowaniu kominów. W związku z tym po obejrzeniu zdjęć pięknej natalki katel2 nasunęło mi się pytanie: co tam zrobiliście z kominem wentylacyjnym kuchni?... bo go tu nie widzę? I gdzie umieściliście okna dachowe w pomieszczeniu nad kuchnią? Ciekawe rozwiązanie:) !!

madzioochna
07-09-2011, 12:58
U nas ślimaczy się wykonczeniówka.. kominek gotowy, ale bez ramki. Glazurnik kończy powoli. Ale jeszcze mnóstwo pracy zostało - zagruntować ściany, pomalować, sufity na górze zatynkować, podłogę położyć, ziemi nawieźć, schody zrobić.. niby niewiele ale jak się robi tylko w soboty to idzie to jak krew z nosa.. a na dodatek skończyły się pieniądze.. :/

katel2
07-09-2011, 18:28
al.g. U nas komin został tylko jeden przy kotłowni. Ten w kuchni miał służyć do wentylacji grawitacyjnej a my zdecydowaliśmy się na mechaniczną więc nie był konieczny. Kominka nie chcieliśmy więc trzeci też nam odpadł. Odnośnie okien to nasza natalka jest przerobiona:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d24fae3d15782ea2.html
więc pokoik nad kuchnią jest mały i od tej strony było mało miejsca na okno, ponadto u nas to północna strona więc je przenieśliśmy na zachodnią (tzn. projektant przeniósł).
Właśnie nawieźliśmy ziemie na działkę, teraz jeszcze siatka na krety i trawka, na dole zostało malowanie potem wykładziny w sypialni, pokoju Maksia i garderobie, wczoraj zamawiałam AGD do kuchni i w przyszłym tygodniu stolarz przychodzi na pomiary. Schody się robią a na górze to praktycznie jeszcze nic nie zrobione.

al.g.
07-09-2011, 20:37
Oh, rany! od samego myślenia o tej wycieńczającej nerwy i portfele (dzisiaj raczej czyszczące konta bankowe) wykończeniówce aż mnie w "dołku ściska"! dlatego też trochę wam współczuję, ale i trochę zazdroszczę :)
Katel2, rzeczywiście już ten rysunek oglądałam ;p ale nie wiedziałam, że kominów tak sprytnie się pozbyliście! Dach ( i cała bryła budynku) wiele zyskuje moim zdaniem dzięki temu:) Jednakże kominek był jednym z głównych atutów tego projektu podczas dokonywania wyboru...hmm
U nas wyszły ponad dach trzy wielkie kobyły (kominy mam tu na myśli oczywiście:P )...Ostatecznie zdecydowaliśmy się na obmurowanie gotowych systemów -od dołu do wys. dachu pustakiem i powyżej cegłą klinkierową. Na poddaszu tak obrobione kominy znacznie zwiększyły swoją kubaturę i zajmowaną przez nie powierzchnię. Przez to będę musiała dość znacznie zmienić ustawienie ścianek działowych na górze! Głównie chodziło o to, że główny komin biegnący od p.g. zbytnio zmniejszył nam otwór drzwiowy (do szer ok. 60cm) do górnej łazienki. Z jednej strony ograniczał go słup, a z drugiej ten właśnie komin... Siedziałam nad wymuszonymi zmianami dość długo...mam nadzieję, że kier.bud. się na nie zgodzi...Może i wy macie jakieś sugestie? Już prawie mieszkacie i wiecie jakie pułapki mnie czekają przy wykończeniówce...Może dzięki wam uda mi się niektórych uniknąć?!
http://img27.imageshack.us/img27/2351/dsc00402wl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/27/dsc00402wl.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Tutaj rzut poddasza po przeróbkach:)

katel2
08-09-2011, 16:48
Co planujecie nad garażem? Może nie robić tam garderoby, przy takim zawężeniu to robi się z niej korytarz. Odpadną Wam koszty postawienia ścianki i jednego skrzydła drzwi a pomieszczenie nad garażem będzie powiększone. Łazienkę chcieliście powiększyć? czy to tylko ze względu na te drzwi?

katel2
08-09-2011, 16:54
http://img204.imageshack.us/img204/9480/natka1e.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/204/natka1e.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

al.g.
08-09-2011, 17:51
:cool: katel 2! Nad garażem planujemy pomieszczenie strychowe, czyli taką nasza graciarnie na przyszłość :P No, i oczywiście masz rację z tymi drzwiami! Wprowadzając zmiany łudziłam się, że skos nad garażem wypada trochę dalej i kawałek szafy w tym mscu byłby ok. ale zaproponowane przez ciebie rozwiązanie chyba bardziej mi się podoba :) Po dzisiejszej "wizji lokalnej" muszę przyznać, że nawet jako stryszek to lokum nad garażem będzie bardzo niskie i ciasne, więc stawianie tam ścianek i dodatkowych drzwi rzeczywiście wydaje się bezcelowe...hmm, na dobra sprawę zamiast tego wielkiego komina nad kuchnią wystarczyłaby nam dachówka kominkowa...ehh,
Wielkie dzięki za radę!! Może dzięki niej udało mi się uniknąć głupiego błędu?!

katel2
08-09-2011, 21:42
Po dłuuugich przemyśleniach co jak pozmieniać u nas mam już trochę wprawy - bo widzę jak co wyszło i co bym zrobiła inaczej. My podnieśliśmy ściankę kolankową o 1 suporeks (jeśli dobrze pamiętam) i to pomieszczenie nad garażem będzie pralnią ale u nas jest o wiele większe to i sufit wyżej:
http://img24.imageshack.us/img24/9821/pralnia.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/24/pralnia.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

al.g.
09-09-2011, 13:22
noo! wygląda naprawdę bardzo przestronnie! I jasno! Mnie zależało na większych łazienkach. Dzięki temu, że c.o. mamy z MEC nie potrzebuję kotłowni ani tak dużego pomieszczenia gosp. na dole, więc na jego mscu powstała maleńka pralnia (planuję wstawić tam pralkę i suszarkę elektryczną dla uniknięcia suszenia prania w domu, no i brudnik; obok komina zostawiliśmy specjalnie otwór w stropie łączący górną łazienkę z dolną dla zsypu na "brudy") Druga część zaprojektowanego p.g. będzie stanowiła powiększenie dolnej łazienki. Natomiast u góry, jak słusznie tu zauważono łazienkę powiększyłam kosztem pomieszczenia strychowego...
Widzę u ciebie katel2, że te wnęki okienne też nie małe... dużo izolacji dachu tam daliście? (mam na myśli grubość warstwy izolacyjnej wełny ;p )

katel2
09-09-2011, 19:33
Wełny many 25cm. Pralnia na dole to mi się marzyła ale u nas kotłownia w pełni wykorzystana. U Was przy takiej sytuacji to nie ma sensu robić dużego składzika.

al.g.
11-09-2011, 19:01
No właśnie! Dlatego nasza górna łazienka będzie nieco większa...:) I pozwól, że jeszcze zapytam a'propos załączonego powyżej zdjęcia, katel2; co tam za otworek w poziomej części sufitu waszego stryszku widać? Czy to ma jakiś związek z reku?, innym rodzajem wentylacji, czy może jeszcze coś innego? ( ;p coś o czym i jam być może powinnam była wiedzieć, a nie wiem?) Uhh, męczące to budowanie...:p

al.g.
12-09-2011, 14:57
Mam pytanie do Maciejka_kar, która już mieszka w swojej cudnie wykończonej Natalce :cool: Na zdjęciach kuchni widać, że lodówkę umieściłaś na ścinie przeciwległej do ściany z płytą grzewczą. Zastanawiałam się nad podobnym rozwiązaniem, z tym, że spiżarka z lodówką stałyby przy wew ściance, a kuchenka przy zew. Tak, czy owak metry dzielące te sprzęty podobne... Czy teraz podczas użytkowania ("parapetówa" pewnie już była:p ) nie musisz za wiele biegać po kuchni przyrządzając posiłki?
Siedzę i męczę się z tym "urządzaniem" wnętrz i coś kiepsko mi idzie...:sick: A wszelkie dotychczasowe rady natalkowych forumowiczów okazywały się niezwykle cenne! Proszę więc doradźcie i teraz! :)

madzioochna
12-09-2011, 20:03
katel2 ojej.. ale macie duze to pomieszczenie, moja pralnia jest o połowę węższa.. i głupio nie dałam okna na drugiej ścianie i przez to jest ciemno, ale z drugiej strony planujemy kiedyś solary i tylko tam by mogły być.

madzioochna
12-09-2011, 20:06
Co do pralni na dole to uważam jak ze wszystkim są plusy i minusy. Sama wolałabym mieć na dole, w pomieszczeniu przy kuchni. Ale na górze też jest dobrze, nie trzeba latać z tymi rzeczami po całym domu tylko wszystko na jednym piętrze i spokojnie można puścić pranie nawet w czasie wizyty gości.

madzioochna
12-09-2011, 20:12
Mam pytanie do Maciejka_kar, która już mieszka w swojej cudnie wykończonej Natalce :cool: Na zdjęciach kuchni widać, że lodówkę umieściłaś na ścinie przeciwległej do ściany z płytą grzewczą. Zastanawiałam się nad podobnym rozwiązaniem, z tym, że spiżarka z lodówką stałyby przy wew ściance, a kuchenka przy zew. Tak, czy owak metry dzielące te sprzęty podobne... Czy teraz podczas użytkowania ("parapetówa" pewnie już była:p ) nie musisz za wiele biegać po kuchni przyrządzając posiłki?
Siedzę i męczę się z tym "urządzaniem" wnętrz i coś kiepsko mi idzie...:sick: A wszelkie dotychczasowe rady natalkowych forumowiczów okazywały się niezwykle cenne! Proszę więc doradźcie i teraz! :)

Mój tata ma lodówkę w ogóle w spiżarni, więc za każdym razem musi otwierać drzwi w jedną i drugą stronę i nikomu to nie przeszkadza. Może jedynie w czasie nawału gości, kiedy robi się gorąco, bieganina może wykończyć. Ale to uważam wszystko zależy od tego kto ile gotuje, czy takie rzeczy mu przeszkadzają. Kuchnia w Natalce jest duża, więc nie da się uniknąć biegania.

gosa31
13-09-2011, 06:51
Witam!
Przedstawiam się na Forum - buduje Natalkę.
Zaczęliśmy na początku sierpnia - obecnie mamy zalany strop nad parterem.

Wczoraj zamówiliśmy okna, mamy zamówioną bramę i luksfery.

Zmian dużych nie robiliśmy tylko:
1. Wydłużony garaż o 1 metr - brama garażowa 5000x2250
2. Doświetlone schody - dodatkowe okno.
3. Powiększone okno tarasowe do 2,5metra.
4.ponieważ powiększony garaż - większe pomieszczenie na górze - dlatego wydłużamy łazienkę i garderobę - o ile - wyjdzie w praniu.
5. Zmniejszyłam okno w kuchni - do 1,8 - wysokość nie pamiętam ale do blatu kuchennego o wysokości 91cm.

Reszta to kosmetyka - drzwi w pokojach na dole bliżej ściany, likwidacja garderób w pokojach - to może później - dzieci małe.

Aha - wydłużyłam dach nad tarasem - o ok 2 dachówki- to plan.
I najważniejsze - wstawiamy w pokojach nad kuchnią i salonem po jednym oknie kolankowym - okna w tych pokojach rozdzieliliśmy i jest jedno na każdej ścianie.

Planujemy kuchnie i wrzucę swój plan - popatrzcie ciepłym okiem.

To są rysunki z planowaną wyspą - ale za mało miejsca- ponanosiłam swoje poprawki i wyszło to:
http://img829.imageshack.us/img829/9237/mojawersjakuchni1209201.png (http://imageshack.us/photo/my-images/829/mojawersjakuchni1209201.png/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

al.g.
13-09-2011, 08:23
Witam serdecznie w natalkowym gronie! :)
Widzę, że idziecie z budową jak burza! Dobry miesiąc zaledwie minął, a tu strop już zalany! Jestem pod wrażeniem! I kuchnia jak ładnie rozrysowana!:) (I chyba cały domek nawet? Np. łazienki, może? Śmiało pochwal się wszystkim! :)) ...Rozumiem, że ta podpisana na czerwono wersja ma być tą ostateczną? Z tej samej str barek pozostawiła sobie maciejka_kar. Link do jej albumu powinien znajdować się kilkanaście postów wcześniej... https://picasaweb.google.com/115612246768229541640/NaszDomek?authuser=0&authkey=Gv1sRgCP23vpuw1O7b8QE&feat=directlink#5627344398585970242
A zatem nikt się nie boi biegania po kuchni do lodówki... W takim razie ja też zostawiam lodówkę na przeciwległej do kuchenki ścianie, zabuduję ja po sam sufit i wszystkie "spiżarkowe sprzęty" powinny mi się tam zmieścić:P A zamiast wyspy wymyśliłam sobie barek "wchodzący" do kuchni... w sumie to postaram się wkleić tu swoje bazgroły na ten temat, chociaż jakość zdjęcia może mieć wiele do życzenia....

http://img594.imageshack.us/img594/9751/nowyobrazi.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/594/nowyobrazi.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

gosa31
13-09-2011, 09:07
Witam!
al.g. - dzięki za miłe słowa.
Rysunków i koncepcji kuchni było dużo - pomaga mi ostatnio zatrudniony pan architekt.
Chcę zamknąć trochę kuchnie - dlatego tak ją zabudowuję - koło jadalni - stołu - ma być duża witryna - zamykająca kuchnie z drugiej strony.
Górną łazienkę chce podobną do tego projektu - garderoba ja w projekcie oryginalnym nie pamiętam komu ukradłam pomysł:cool:
http://img28.imageshack.us/img28/5335/c0a7cef3a96c401dae87fc6.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/28/c0a7cef3a96c401dae87fc6.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

gosa31
13-09-2011, 09:18
A' pros tempa - do końca października mamy mieć stan surowy prawie zamknięty - firma budowlana zakończy roboty razem z dachem i oknami dachowymi. Reszta - czyli okna i brama - kiedy będzie dostarczona i zamontowana.

madzioochna
13-09-2011, 10:35
gosa31 no to szybko rzeczywiście idziecie - załóż dziennik żebyśmy mogli podglądać Twoją budowę i postępy.
Co do Twojej kuchni to ja nie bardzo umiem doradzać, są na tym forum mądrzejsze głowy. Mogę Ci tylko poradzić, żeby nie robić za blisko zlewu płyty, bo ja teraz tak mam, że jest zlew, kawałek blatu i płyta grzewcza, i bardzo często jak odstawię garnek i zmywam to pryśnie mi z gąbki piana, czy chlapnę niechcący wodę na rozgrzaną patelnie.. :/

madzioochna
13-09-2011, 10:45
74476
To taki mniej więcej projekt mojej kuchni. Już się robi i niedługo powinniśmy ją montować.
A co do barku to ja chce żeby był przy ścianie bliżej tarasu, z miejscami siedzącymi od strony kuchni,a od strony salony żeby był barek, gdzie będziemy chować kieliszki, alkohol.

gosa31
13-09-2011, 10:46
madzioochna chętnie bym założyła dziennik, ale czasu by mi zbrakło n uzupełnienie wpisów.
Bardziej prawdopodobne że tutaj coś powklejam.
Za małe dzieci, za dużo pracy i zajęć pozalekcyjnych z dziećmi.:sick:
Przy moim barku też che ma mieć miejsca siedzące od strony kuchni - witryna od strony jadalni ma zasłonić największy bałagan i będę miała miejsce na szkła i zastawę obiadową i alkohol.

Madzia 1976
13-09-2011, 13:11
Witam!
al.g. - dzięki za miłe słowa.
Rysunków i koncepcji kuchni było dużo - pomaga mi ostatnio zatrudniony pan architekt.
Chcę zamknąć trochę kuchnie - dlatego tak ją zabudowuję - koło jadalni - stołu - ma być duża witryna - zamykająca kuchnie z drugiej strony.
Górną łazienkę chce podobną do tego projektu - garderoba ja w projekcie oryginalnym nie pamiętam komu ukradłam pomysł:cool:
http://img28.imageshack.us/img28/5335/c0a7cef3a96c401dae87fc6.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/28/c0a7cef3a96c401dae87fc6.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

No cóż chyba mi :yes:, ale zupełnie nie szkodzi. W mojej Natalce tajk wygla moja góra , z małą zmianą - dzwi w garderobie są nie na tej ścianie, mieliśmy za mało miejsca żeby je tam zrobić, sprawdźcie dobrze czy Wam sie zmieszczą. Po za tym tak wyglada góra mojego domu (niestety jeszcze nie dokończona).

katel2
13-09-2011, 17:32
al.g. tak ten otwór w suficie to do wentylacji, tylko się fachowcom pomyliło bo ma być okrągły - poprawi się.
madzioochna Pralnia wielka bo ma to też być moja "pracownia" - nie mam gdzie trzymać swoich gratów a to pomieszczenie będzie idealne. Pralnie chciałam na dole bo góra to na razie niezamieszkana będzie ale nie pomyślałam o tym że faktycznie nawet jak imprezka jest to pranie może się kotłować - są jakieś plusy.
gosa31 Lodówka od zlewu bardzo daleko. Opcja zlew pod oknem odpada? Piekarnik nisko i dodatkowy blat obok kuchenki, czy piekarnik w słupku? Przyłącza do wody, i kuchenki już zrobione?

al.g.
13-09-2011, 17:34
Hej, gosa 31! Naprawdę zabójcze macie tempo! A skoro nie zakładasz dziennika, to swoimi postępami dziel się z nami! :) Chętnie pokibicuję! Szczególnie ciekawa jestem tych wyników współpracy z p. architektem :) Dla mnie do tej pory największą inspiracją były pomysły pozostałych natalkowców :)
Dzięki Wam wszystkim raz jeszcze! :)
Madzioochna! "W dzienniku dziś widziałam", że Twoja natalka już prawie gotowa na przyjęcie swoich pierwszych lokatorów!:cool: (...a wpisy nie pouzupełniane nawet:p) No, i z tą kuchnią to oczywiście masz rację. Kuchenka od zlewu nie może być za daleko, ale bezpośrednie sąsiedztwo może się okazać nieco kłopotliwe w codziennym użytkowaniu... gosa31 ma tam ok 60 cm odległości (widziałam, że zmywarka tam się mieści) a jak to wygląda u ciebie, że się chlapie do patelni?
Madzia 1976, witamy po długim czasie! Też już pewnie zaraz walizki będziesz pakowała, a żadnymi nowymi zdjęciami coś się nie chwalisz ostatnio, a jestem b ciekawa postępów :p (a'propos; "zgapiłam" od was górna garderobę :P przynajmniej taki mam plan...)

madzioochna
13-09-2011, 18:52
al.g. "prawie" robi różnicę.. brakuje niewiele, ale kasa się trochę skończyła. Jakby była kaska to miesiąc czasu i możemy się pakować. Już nawet nie mówię o ogrodzeniu, kostce czy elewacji, ale jeszcze sufity na górze musimy zatynkować, ściany zagruntować i pomalować, dokończyć ocieplenie z zewnątrz. A wszystko robi tesc z moim "mężem". Temat schodów nawet nieruszony, a bez tego nie wprowadzę się na pewno - 16 miesięczne dziecko.. :/
Obiecuję uaktualnić dziennik po weekendzie, porobię zdjęcia, bo to jest zawsze najciekawsze.. :)

Madzia 1976
14-09-2011, 07:34
Hej, gosa 31! Naprawdę zabójcze macie tempo! A skoro nie zakładasz dziennika, to swoimi postępami dziel się z nami! :) Chętnie pokibicuję! Szczególnie ciekawa jestem tych wyników współpracy z p. architektem :) Dla mnie do tej pory największą inspiracją były pomysły pozostałych natalkowców :)
Dzięki Wam wszystkim raz jeszcze! :)
Madzioochna! "W dzienniku dziś widziałam", że Twoja natalka już prawie gotowa na przyjęcie swoich pierwszych lokatorów!:cool: (...a wpisy nie pouzupełniane nawet:p) No, i z tą kuchnią to oczywiście masz rację. Kuchenka od zlewu nie może być za daleko, ale bezpośrednie sąsiedztwo może się okazać nieco kłopotliwe w codziennym użytkowaniu... gosa31 ma tam ok 60 cm odległości (widziałam, że zmywarka tam się mieści) a jak to wygląda u ciebie, że się chlapie do patelni?
Madzia 1976, witamy po długim czasie! Też już pewnie zaraz walizki będziesz pakowała, a żadnymi nowymi zdjęciami coś się nie chwalisz ostatnio, a jestem b ciekawa postępów :p (a'propos; "zgapiłam" od was górna garderobę :P przynajmniej taki mam plan...)

Małe sprostowanie, My w swojej Natalce mieszkamy już prawie rok. Nie powiem do zrobienia jest jeszcze ho ho, ale mieszkamy i dziubiemy sobie powolutku:)

gosa31
14-09-2011, 08:13
Witam!
Katel2 - Na dzień dzisiejszy taki mam plan.. Nie chcę ustawiać zlewu w świetle okna - ze względu na otwieranie okna i chlapanie.
Po drugie chcę jak najbardziej zamknąć kuchnie przy okazji mając spiżarkę i to rozwiązanie chyba jest optymalne.
Zaraz dorzucę inne koncepcje kuchni jakie dostałam.

Podłączeń jeszcze nie ma my dopiero mury stawiamy - kable i hydraulika na wiosnę.
Chyba piekarnik w wysokiej zabudowie - razem z mikrofalówką. Ale wszystko do dopracowania.
Mąż chce blat barowy i takie rozwiązanie to kompromis.
Jak się dorwę do zdjęć z budowy - to coś wkleję.

Tempo mamy dobre bo jedna firma nam buduje "pod klucz".
Na razie mamy umowę na stan surowy otwarty - ale juz jesteśmy umówieni na stan deweloperski - i zrobią go na wiosnę.
Dlatego i kolejny etap bezie dość szybko.
Reszta zależy od tego jak szybko pozbędziemy się mieszkania - by mieć kasę na wykończenie i mniejszy kredyt w banku.

http://img204.imageshack.us/img204/8162/wersja2d.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/204/wersja2d.jpg/)

http://img16.imageshack.us/img16/6440/wersja3v.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/16/wersja3v.jpg/)

http://img268.imageshack.us/img268/2073/wersja1d.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/268/wersja1d.jpg/)

http://img189.imageshack.us/img189/7506/zwysp.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/189/zwysp.jpg/)

Madzia 1976
14-09-2011, 09:33
Witam!
Katel2 - Na dzień dzisiejszy taki mam plan.. Nie chcę ustawiać zlewu w świetle okna - ze względu na otwieranie okna i chlapanie.
Po drugie chcę jak najbardziej zamknąć kuchnie przy okazji mając spiżarkę i to rozwiązanie chyba jest optymalne.
Zaraz dorzucę inne koncepcje kuchni jakie dostałam.

Podłączeń jeszcze nie ma my dopiero mury stawiamy - kable i hydraulika na wiosnę.
Chyba piekarnik w wysokiej zabudowie - razem z mikrofalówką. Ale wszystko do dopracowania.
Mąż chce blat barowy i takie rozwiązanie to kompromis.
Jak się dorwę do zdjęć z budowy - to coś wkleję.

Tempo mamy dobre bo jedna firma nam buduje "pod klucz".
Na razie mamy umowę na stan surowy otwarty - ale juz jesteśmy umówieni na stan deweloperski - i zrobią go na wiosnę.
Dlatego i kolejny etap bezie dość szybko.
Reszta zależy od tego jak szybko pozbędziemy się mieszkania - by mieć kasę na wykończenie i mniejszy kredyt w banku.

http://img204.imageshack.us/img204/8162/wersja2d.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/204/wersja2d.jpg/)

http://img16.imageshack.us/img16/6440/wersja3v.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/16/wersja3v.jpg/)

http://img268.imageshack.us/img268/2073/wersja1d.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/268/wersja1d.jpg/)

http://img189.imageshack.us/img189/7506/zwysp.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/189/zwysp.jpg/)

Mnie najbardziej podoba sie rozwiazanie nr 1. Z perspektywy czasu dzisiaj zrobiłaby dokładnie taką zabudowę jaka jest na tym rysunku. Ja nie mam spiżarki i moja kuchnia jest całkowicie otwarta i bardzo duża, myślę ze nawet za duża, wiec trochę biegania za różnymi sprzętami po niej jest.

al.g.
14-09-2011, 09:56
hej gosa31 :) W tej pierwszej wersji kuchni słupek z piekarnikiem jestt ustawiony trochę nieszczęśliwie, bo trudno ci tam będzie sięgać po gorące brytfanki z mięsiwem np...:p natomiast jeśli chcesz jeszcze obok postawić lodówkę (a wygląda na 2drzwiową) to jej tam nie otworzysz ( mam taką i też długo szukałam dla niej miejsca w swojej nowej kuchni...) W drugiej tak na prawdę nie mam się czego czepiać, ale sama nie obudowywałabym się tak ta spiżarką. mam wrażenie, że zabierze ci trochę światła i to wrażenie przestronności tez pewnie przepadnie... Najbardziej podoba mi się trzeci projekt kuchni; fajny (czyt. praktyczny) blat roboczy, wszystko pod ręką, a na dodatek nie będziesz musiała inwestować w dachówkę kominkową (konieczność w przypadku ustawienia kuchenki przy ścianie zew.) O zlew pod oknem bym się nie martwiła..w tej chwili też tak mam, z tym, że dolna krawędź okna jest podniesiona o jakieś 20cm i chlapania po szybach nie ma! jedynie baterii już takiej modnej-wysokiej nie będziesz mogła posiadać....chyba, że wypadnie w mscu, gdzie skrzydło okienne jej nie sięgnie (np na wprost słupka okiennego) Zazdroszczę wam tego bystrego wykonawcy :cool:
U mnie każdy etap z innym wykonawcą muszę omawiać. Teraz np nie wiem tak na prawde kogo po zamknięciu domu mam zaprosić do pracy najpierw : tynkarzy, kominkowca, elektryka, czy instalatora wod-kan-c.o. :confused: Chociaż przed nimi wszystkimi trzeba będzie dach i całe poddasze ocieplić, uhh:rolleyes:

al.g.
14-09-2011, 10:01
Halo Madzia 1976! Ale mnie zaskoczyłaś! Rzeczywiście miałam w ulubionych wasz dziennik budowy i tam mi się w takiej nieuzupełnionej formie wyświetlał :p Bardzo ładnie mieszkacie! I te wrzosy przed domem!Piękne! A'propos kuchni, to ze zdjęć wnioskowałabym, że wszystko tam blisko i "pod ręką"? Skąd więc efekt zabiegania? Może wymagania kulinarne rodziny i znajomych takie wygórowane?:P (Ja właśnie tego biegania też się trochę boję :sick: ) Zdradź zatem co tam byś w ustawieniu swojej kuchni zmieniła :)

Madzia 1976
14-09-2011, 10:54
Halo Madzia 1976! Ale mnie zaskoczyłaś! Rzeczywiście miałam w ulubionych wasz dziennik budowy i tam mi się w takiej nieuzupełnionej formie wyświetlał :p Bardzo ładnie mieszkacie! I te wrzosy przed domem!Piękne! A'propos kuchni, to ze zdjęć wnioskowałabym, że wszystko tam blisko i "pod ręką"? Skąd więc efekt zabiegania? Może wymagania kulinarne rodziny i znajomych takie wygórowane?:P (Ja właśnie tego biegania też się trochę boję :sick: ) Zdradź zatem co tam byś w ustawieniu swojej kuchni zmieniła :)

Witaj. Przede wszystkim dzisiaj zamknęłabym kuchnię chociaż częściowo. Pierwszą rzeczą która bym zrobiła to zmniejszyła okno i zrobiła spiżarnie, bardzo mi jej brakuje. Co prawda mam pomieszczenie gospodarcze (zlikwidowałam dolne wc), ale to nie to samo, spiżarnia w kuchni to spiżarnia. Moja kuchnia jest otwarta całkowicie na salon i brakuje mi miejsca np. na witrynę w jadalni (u mnie jest barek z cegły jeszcze nie skończony). Takie otwarte kuchnie mają swoje plusy ale mają tez minusy. Dla mnie dużym minusem jest to że z każdego miejsca w saloni widać bajzel w kuchni np. w czasie imprezy wszystko jest widoczne i mnie to denerwuje. Co do okna to owszem daje duzo światłą ale w praktyce jest za duze ciężko dobrać żaluzje, firanki itd. Jeśli chodzi o zlew na przeciwko okna to nie mam z tym problemu nawet przy takiej wielkości okna. Nie chlapie a bateria wyszła mi dokładnie na środku słupka okiennego wiec z otwarciemm też problemu nie ma. A nawet gdyby to nie przypominas sobie żebym otwierała je zbyt często, jest uchylne wiec nie ma takiej potrzeby. Jak chcę je umyć to stawiam sobie drabinkę na zewnątrz i jest łatwiej. Co do samego salonuu to ja nie poszerzałam go o podcień i wcale nie uważam że jest mały. Jest w sam raz wystarczajacy i gdybym nawet zamknęła kuchnie to myślę ze nie było by efektu zabrania przestarzeni.

gosa31
14-09-2011, 10:58
al.g moim ostatnim pomysłem na kuchnie jest to :

http://img829.imageshack.us/img829/9237/mojawersjakuchni1209201.png By gosa31 (http://profile.imageshack.us/user/gosa31) at 2011-09-13

Tu mam wszystko zasłonięte - małą spiżarnie, blat barowy(dla męża) oraz witrynę do strony jadalni. Ewentualnie mogę pójść na ustępstwo(wobec mnie samej) i zrobić zlew w oknie.


ale ogółem ta wersja ( trzecia) też w chodzi w grę. Jej problemem dla mnie jest tylko to że wszystkie urządzenia i cały bałagan jest na wierzchu.
Okna nie podnosiłam - Poniewież okna mam już zamówione - parapet mam na wysokości blatu kuchennego.
Nie wiem czy dobrze - ale przepadło.

Madzia 1976
14-09-2011, 11:57
al.g moim ostatnim pomysłem na kuchnie jest to :

http://img829.imageshack.us/img829/9237/mojawersjakuchni1209201.png By gosa31 (http://profile.imageshack.us/user/gosa31) at 2011-09-13

Tu mam wszystko zasłonięte - małą spiżarnie, blat barowy(dla męża) oraz witrynę do strony jadalni. Ewentualnie mogę pójść na ustępstwo(wobec mnie samej) i zrobić zlew w oknie.


ale ogółem ta wersja ( trzecia) też w chodzi w grę. Jej problemem dla mnie jest tylko to że wszystkie urządzenia i cały bałagan jest na wierzchu.
Okna nie podnosiłam - Poniewież okna mam już zamówione - parapet mam na wysokości blatu kuchennego.
Nie wiem czy dobrze - ale przepadło.

Moim zdaniem dobry pomysł. Każde z Was ma to co chce. Moje okno też jest róno z parapetem, zlew na samym środku okna i jakoś specjalnie sie nie chlapie. Fajny pomysł z tą kuchnią podoba mi się.

pasikonik10
14-09-2011, 19:57
Madzia, witaj ponownie! i jak się mieszka???

Gosa, ale zrobiłaś ruch na forum...
Poszukam swój projekt kuchni... jak na razie projekt i zaraz wrzucę. To chętnie poczytam komentarze

pasikonik10
14-09-2011, 20:00
oto projekt kuchni ze spiżarnią po zewnętrznej stronie.

pasikonik10
14-09-2011, 20:06
Madziu i ja się podłączam pod prośbę Al.g odnośnie paneli- bo jestem już zdecydowana zeby zakładać panele (gł ze względu na wytrzymałość-> dwójka dzieci w domu)- jak przetrwaliście zimę? jak się sprawdzają?
Zazdroszczę widoków....

katel2
14-09-2011, 21:41
gosa31 Pytałam o piekarnik bo jeśli będzie w wysokiej zabudowie to przy kuchence będziecie mieli mało miejsca.

al.g.
15-09-2011, 07:56
Witaj. Przede wszystkim dzisiaj zamknęłabym kuchnię chociaż częściowo.
...:) Dzięki za te wszystkie rady! :) Ja w tej chwili tez borykam się z otwartą na "salony" kuchnią i dlatego w natalce postawiłam już ściankę między kuchnia i jadalnią (tam, gdzie ty madziu masz swój ceglany barek) na końcu ścianki w głąb kuchni będzie "wchodził" ok. 120 cm barek wyższy od blatów kuchennych o jakieś 20 cm. na zew. ścianie planuję tylko blaty z kuchenką i okapem ( bez wiszących szafek chyba, ale to akurat znajduje się jeszcze w strefie głębokich rozważań...:p) pod oknem (parapet ok. 20cm nad blatem) same dolne szafki ze zmywarką i zlewem (teraz też tak mam i mi to pasuje) Natomiast całą wew ściankę (tą oddzielającą kuchnię od holu) mam zamiar zabudować po sam sufit. Będzie tam msce na spiżarkowe sprzęty, lodówkę i piekarnik z wbudowaną tuż nad nim mikrofalą. Kuchnia będzie więc dość mocno zabudowana i garnki z patelniami powinny być niewidoczne dla oczu siedzących w jadalni lub w salonie gości...Co bardziej ciekawscy i tak pewnie znajdą sposób na dokonanie dokładnego przeglądu wszystkich katów, ale dla takich to i drzwi , choćby podwójne i opancerzone, to nie wystarczą..:P Boję się tylko tych odległości do pokonania między kuchenka i lodówką ,np... I gdzie te moje szczerbate kubki i szklanki mam trzymać, skoro wiszących szafek ma nie być?
http://img841.imageshack.us/img841/3316/nowyobrazp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/841/nowyobrazp.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Nie wiem też, czy nie byłoby lepiej gdyby przesunąć barek i zlew bliżej ściany zew? Co myślicie? :)

Madzia 1976
15-09-2011, 08:00
Witajcie.
Panele jak najbardziej, nie widzę różnicy między nimi a kaflami jeśli chodzi o ciepło. Zimę przetrwaliśmy bez problemu, gazu trochę idzie ale to z racji tego ze dom był mokry a do tego cała góra jest w betonach jeszcze nic tam nie zrobiliśmy i na pewno powierzchnia do ogrzania jest całkiem wieksza przez to. Pod panele trzeba położyć specjalną piankę na ogrzewanie podłogowe i tyle.

Madzia 1976
15-09-2011, 08:06
al.g. też fajne rozwiązanie, ale ja z perspektywy czasu zrobiłabym jednak taką prawdziwą spiżarke do której można wejść. :)

madzioochna
15-09-2011, 10:22
pasikonik10 bardzo fajna kuchnia, a jaka będzie kolorystyka?

al.g. moja kuchnia będzie bardzo podobna, tylko na odwrót - ja mam wysoką zabudowę po stronie zewnętrznej. No i też jestem ciekawa w jakiej kolorystyce?

madzioochna
15-09-2011, 10:29
Ja też długo myślałam nad zrobieniem spiżarki. Zrezygnowałam, bo ja nie lubię otwartych szafek, a takie się wstawia do spiżarki. Stwierdziłam ze bez sensu, mam sporo szafek w wysokiej zabudowie, mnóstwo szuflad, cargo, dwie narożne - powinno mi spokojnie wystarczyć.
Ale jedna rzecz nie daje mi jednak spokoju.. do takiej spiżarki mogłabym sobie wstawić taką ogromniastą lodówkę:
http://image.ceneo.pl/data/products/9190571/i-beko-gne-134620-x.jpg
Strasznie mi się podobają, wydają sie być bardzo wygodne i praktyczniejsze niż te zwykłe sidebyside które są wąskie. No ale trudno, stwierdziłam że jak sie do takiej zwykłej lodówki w zabudowie nie będę mieścić to kupię sobie małą zamrażarkę (ok.400zł) i wstawię pod schody. Ale aż tak nie gromadzę jedzenia, powinnam sie więc chyba zmieścic..ale taka dwudrzwiowa.. :)

madzioochna
15-09-2011, 10:30
A tak w ogole to bardzo się cieszę że coś w końcu ruszyło na Natalkowym wątku.. tak smutno było.. :)

katel2
15-09-2011, 11:01
Ooo! madzioochna właśnie wstawiłaś zdjęcie lodówki Beko którą w zeszłym tygodniu kupiliśmy. Jeśli jesteś zainteresowana jej zakupem i masz jakieś pytania to chętnie pomogę (ale tylko w kwestii wyglądu bo jeszcze nie używana). My kupowaliśmy w ciemno bo w Lublinie nie mogłam jej zobaczyć i trochę się zawiodłam kostkarką ale ogólnie jestem zadowolona. Teraz właśnie na tapecie jest jak ją obudować w kuchni pomiędzy meblami, prawdopodobnie po bokach będą blendy.

madzioochna
15-09-2011, 11:04
katel2 ale Ci zazdroszczę.. :) moja zafoliowana już stoi, zwykła do zabudowy..

katel2
15-09-2011, 11:10
Przynajmniej odpadł Ci problem z tym że lodówka wystaje przed meble i co zrobić z dziurami po bokach - ja teraz jak na szpilkach siedzę i myślę jak to będzie wyglądało.

madzioochna
15-09-2011, 11:17
A projektant/stolarz nic Ci nie doradza?
Pomysły:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/p/2/6/4/43191573_d.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/9d771fcc0e8e3626359609158b77e27c,10,19,0.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_c6Ge9rZWlns/TMRDKQcMNhI/AAAAAAAAXdI/f8NxznOEPrM/s1600/refrigerator.jpg

katel2
15-09-2011, 11:46
Ze stolarzem kwestia omówiona i teoretycznie ma być dobrze ale ja się na zapas martwię bo ogromne znaczenie mają dla mnie nawet drobne szczegóły. Na środkowym zdjęciu jest dokładnie tak jak bym chciała ale zwykłych lodówek sbs nie wolno tak zabudowywać (tylko niektóre modele przeznaczone do takiej zabudowy a jest ich niewiele) należy zostawić wentylację, w tym akurat modelu po bokach po 5cm z każdej strony i 5cm od góry. Po bokach żeby zasłonić te dziury chcę blendy a od góry prosiłam stolarza o przedłużenie frontu szafki wiszącej nad lodówką i otwieranej do góry.

madzioochna
15-09-2011, 11:49
5cm to sporo, już widzę ten brud po paru miesiącach, który nie da się wyczyścić. Dobrze że te blendy dałaś. Ciekawa jestem jak to będzie wyglądać, czy bedzie bardzo widać te blendy. W jakim kolorze robisz kuchnię?

katel2
15-09-2011, 13:02
No właśnie te dziury i czy dzięki tym blendom łatwiej będzie tam utrzymać porządek - to mnie tak prześladuje. Fronty MDF lakierowany na biało a obudowy mebli olcha berlińska jasna (poza wiszącymi - te w całości białe), czarny blat a nad barkiem rozmyślamy. W rogu też mamy taką wnękę, będzie zasłonięta żaluzją, zaraz wrzucę projekt chociaż jedną ścianę - tyle że to taki płaski, ręcznie rysowany.
A u Was jaka kolorystyka bo tu na wizualizacji to wydaj się beżowy? Też malowany MDF?
Czy mikrofala nie będzie u Was za wysoko (jeśli dobrze wnioskuję z wizualizacji to górna krawędź ok 180cm)? U nas tak miało być ale zrobiłam przymiarki i mikrofala na takiej wysokości przy wzroście 165cm jest za wysoko, chyba że wyższa jesteś.

katel2
15-09-2011, 13:14
http://img163.imageshack.us/img163/1449/img044t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/163/img044t.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Od góry jest zabudowa gk.

madzioochna
15-09-2011, 13:21
U nas będzie biała (stara biel jak to nazwał stolarz) i dębowy blat, na ściane nad płytą chce dać bezbarwne szkło a tak to chyba na delikatny szary pomaluje.
A ten rysunek troszkę odbiega od tego co ma być. Na tym projekcie pracowaliśmy ze stolarzem. A zmiany to już zobaczysz jak zamontuje :)

katel2
15-09-2011, 13:39
Z przyjemnością obejrzę!

al.g.
15-09-2011, 19:56
:wave: ależ się rozpisałyście, dziewczyny! Piękne kuchnie sobie planujecie!
Madzia 1976! Tez myślałam o tradycyjnej spiżarni, ale znając swoje bałaganiarskie zdolności po prostu nie mam odwagi...:p Podejrzewam, że po roku użytkowania nikt już by nie wiedział co znajduje się na tych najdalej od drzwi położonych półkach;)
Madzioochna! cieszę się, że ktoś jeszcze odważył się rozstawić sprzęty w kuchni tak daleko od siebie :) Oznacza to bowiem, iż pomysł nie jest taki zły! Jeśli chodzi o funkcjonalność naszych kuchni, to rzeczywiście twoja wersja (z kuchenką na wew ścianie) jest lepsza, ale boję się, że te tłuste gary na kuchni będą straszyły gości w salonie i jadalni... Wciąż łamię sobie nad tym głowę...:sick:
Do wyboru koloru mebli mam jeszcze trochę czasu...Teraz mam ciemne fronty (wenge) z jasnymi blatami i jest ok. Ale w nowej kuchni będę chyba jednak chciała coś innego...może takiego? Tak jakby jaśniej...
http://img819.imageshack.us/img819/4780/rf1u.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/rf1u.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Katel2! Nie masz się raczej czym martwić jeśli chodzi o zabudowę lodówki; moja znajoma tak ma i nie narzeka...Chociaż nie sprawdzałam jej tam osobiście czy kurz jej się po katach nie zbiera :p Ale tez tak sobie myślę, że te 5cm zostawia się przecież dla lepszej wentylacji lodówki co by się od agregatu za bardzo nie nagrzewała. Zatem ciepłe powietrze będzie OD niej ulatywało, a wraz z nim ten kurz któremu udało się tam wedrzeć...hmm Taką teorię sobie na tym tle wysnułam...ale możesz jeszcze popytać na forach dot. sprzętu agd :)
Czekam z niecierpliwością na wasze realizacje! Są dla mnie niewyczerpanym źródłem wielu natalkowych inspiracji:)

madzioochna
15-09-2011, 20:27
al.g. Powiem tak.. mi się bardziej podoba z wysoką zabudową od zewnętrznej strony i mam gdzieś gości i to czy bedą mi zaglądać czy nie.. każdy ma w kuchni to samo.. a brudne garnki to nie walające się brudne majtki czy skarpetki.. a jakieś nawału gości to u mnie nie ma.

Ta wersja mi się podoba, bo biała :) nie lubię tylko tych szafek harmonijkowych.. wiem że sobie tak wiele osób robi, ale dla mnie to wygląda jak z innej bajki. Dlatego ja tam robię jeszcze kawałek blatu.

madzioochna
15-09-2011, 20:39
A poza tym, to że kuchnia bedzie zamknieta to nie znaczy że nie bedą wiedzieli co tam masz.. nie wiesz że najlepsze imprezy są zawsze w kuchni. Zawsze jest tak, że koleżanki/znajome idą za nami do kuchni pogadać, bo rzadko się ich widzi a nie o wszystkim można przy facetach powiedzieć.

pasikonik10
15-09-2011, 22:35
Kuchnia moja ma być jasna, drewniana - z szarym/czarnym blatem. B prosta. Podłoga- gres jasno-szary.


Jak obgadamy kuchnie to możemy przejść do łazienek? :) Macie jakieś projekty? Płytki wybrane?

gosa31
16-09-2011, 06:41
Witam!
U mnie kolejny etap budowy -zaczęli stawiać krokwie pod dach. Wczoraj już widać było , że coś stoi. Jutro będziemy z aparatem na budowie - to potem postaram się wrzucić zdjęcia.
mamadziocha - widziałam taką lodówkę 4 drzwiowa na żywo w sklepie. Ale chyba innej firmy - tamtej problem było to że nie można przestawić półek - i nie wchodził wysoki duży garnek. Dlatego u nas chyba będzie zwykła side-by-side ze względu na kostkarkę (chłopcy lat 40 i 8 chcą :D) - możliwe jest tez że się uprę ;-) i zrobia pod zabudowę niedużą i do tego zamrażarkę w spiżarce( bo taka też jest koncepcja lodówkowa)

Nie mam dokładnie jeszcze rozrysowywanej mojej koncepcji kuchni - jeśli będzie ciasno - przeniose zlew pod okno.
Pozdrawiam

madzioochna
16-09-2011, 06:57
gosa31 tylko side-by-side jest znowu wąska, dłuższego czegoś nie wstawisz.

pasikonik10 u mnie już łazienki zrobione :) jedna w serii edeno bianco a druga katmandu.. zdjecia po weekendzie :)

al.g.
16-09-2011, 07:54
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?142331-Projekt-kuchni-wizualizacje/page24
Znalazłam tu jeden taki projekt kuchni z narożną płyta grzewczą...zaczynam się zastanawiać nad zaadoptowaniem tego projektu pod swoją natalkę...:p (zamieniłabym tylko mscami lodówkę z piekarnikiem:)

http://img11.imageshack.us/img11/8883/kuchnial.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/kuchnial.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Rozmieszczenie armatury w dolnej łazience zaplanowałam w dwojaki sposób, co by nie było zbyt łatwo i bym miała się nad czym zastanawiać:

http://img440.imageshack.us/img440/3470/azienkad2.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/658/azienkad.jpg

Glazura będzie chyba w kolorze ciemnej śliwy z zielenią...ale nic konkretnego jeszcze nie wybrałam...;) tak naprawdę to wciąż podobają mi się szachownice na podłodze, ale nie bardzo pasują do takich nowoczesnych wykończeń. Z kolei retro (śliczne) jest po prostu niepraktyczne i trudne w utrzymaniu czystości (no, może nie trudne, ale trudniejsze od tych gładkich powierzchni...)
Natomiast góra będzie chyba wyglądała u nas tak:
http://img836.imageshack.us/img836/3003/grauj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/grauj.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Glazura w górnej łazience w jakichś odcieniach (różnych) koloru niebieskiego z odpowiednim kontrastem (j.w. szczegółów jeszcze nie znam:P )
Mały kibelek na dole kolorystycznie ma pasować do holu....

Może lepiej to Wy się pochwalcie swoimi pomysłami! Zdecydowanie lepiej mi się wówczas moja natalke planuje :)

katel2
16-09-2011, 08:38
Ładne macie projekty, chyba gust mamy dość podobny! Szafka harmonijkowa? To ta z żaluzją? Ja się zastanawiałam co tam wsadzić do tego rogu, bo na wysoką zabudowę się uparłam i wymyśliłam że właśnie żaluzja ale blat tam w środku będzie a na nim dopiero szafka i żaluzja 90cm Rehau w środku półeczka na wino i dwie półki na takie urządzenia których nie chcę trzymać na blacie ale nie lubię ich szukać po szafkach bo często się przydają (waga, blender, toster, opiekacz). Będzie tam też gniazdko więc wszystko podłączone, podnoszę roletę i korzystam (dobija mnie wyciąganie tego ustrojstwa podłączanie i ponowne chowanie ze zwijaniem kabli). To tyle z teorii a jak w praktyce będzie to zobaczę.
Odnośnie łazienek to my w wc mamy płytki xarxa (zdjęcia w albumie) a w łazience przy sypialni dove i mago (to tańszy odpowiednik travena mogano z Paradyża - różnią się tylko ceną i rozmiarem, są też neo i trinity - też to samo w niższej cenie), do płytek dałam listwy aluminiowe morino i z efektu jesteśmy zadowoleni. W górnej łazience (jeszcze nie zaczęta) płytki hanabi hiro Paradyż kolory bianco i nero + Piccadylli london Tubądzin czerwone.

gosa31
16-09-2011, 08:43
Przerysowałam swoje zmiany w Natalce i wklejam - układu łazienki i kuchni jeszcze nie rysuję , bo nic pewnego.

Podnieśliśmy poddasze o 1 pustak.

http://img6.imageshack.us/img6/4980/parterx.jpg By gosa31 (http://profile.imageshack.us/user/gosa31) at 2011-09-16

i poddasze
http://img337.imageshack.us/img337/1427/poddaszed.jpg By gosa31 (http://profile.imageshack.us/user/gosa31) at 2011-09-16

a okno kolankowe to coś takiego

http://img200.imageshack.us/img200/8448/oknokolankowe.jpg By gosa31 (http://profile.imageshack.us/user/gosa31) at 2011-09-16

katel2
16-09-2011, 09:01
al.g. Jeśli chodzi o łazienkę to ja bym wybrała tą opcję z kibelkami za drzwiami bo nie wchodzi się bezpośrednio na kibelki a wiadomo czasem ktoś się zapomni zamknąć wchodzisz i zonk a tak za drzwiami zanim się coś zdąży zobaczyć to już słychać krzyk zajęte.
Jeśli chodzi o płytę grzewczą w rogu to bardzo odradzają w wątku z projektami kuchni - nie wczytywałam się jakie są przyczyny, zerknij tam.
Szachownica na podłodze w nowoczesnym wnętrzu:
http://img220.imageshack.us/img220/4344/zdjcie0206o.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/220/zdjcie0206o.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Ja nie przepadam za szachownicami a ta mi się bardzo podoba. Przyjaciółka tak urządziła mieszkanie dla brata.

al.g.
16-09-2011, 09:32
:) Dzięki Katel2! Ja też już się prawie zdecydowałam na ta wskazana przez ciebie opcję łazienki :)
...NO, i ta szachownica! :cool: Nie wiesz czy te ciemne są w kolorze czarnym?Czy może jakiś ciemny brąz? :???: Ładnie to wygląda! A ta ściana (w holu chyba?) też jest pokryta płytkami, czy to jeszcze coś innego?
W sobotę jadę ze znajomymi oglądać glazurę, drzwi i in. takie wykończeniowe gadżety. Może i ja coś dla natalki wybiorę?

madzioochna
16-09-2011, 10:01
Płyta w rogu to słaby pomysł, cieżko się dostać do wszystkiego, tylko jedna osoba może stać, druga osoba nie może Ci nijak pomóc - miałam tak raz i było to dla mnie niewygodne.

madzioochna
16-09-2011, 10:04
gosa31 drogie jest takie okno kolankowe? kurcze, bardzo fajna sprawa.. nigdy na żywo nie widziałam, ale na poddaszu to fajnie musi podświetlać.

madzioochna
16-09-2011, 10:06
a jeszcze mam pytanko do tych co już mają w miarę zrobioną górę - ją macie wysokość tej ścianki kolankowej już po tynkowaniu.. mam wrażenie że u mnie jest strasznie nisko, mimo podniesienia o jeden pustak.. nie wiem jakie ja łożko będę mogła wstawić do sypialni bo na pewno nie takie z wysokim zagłówkiem.. :/ i dlatego nie lubię poddaszy.. yhh.. :/

gosa31
16-09-2011, 10:21
madzioochna okno kolankowe kosztuje ok 2000zł. czyli jak dodatkowe okno dachowe.
Ja też nie widziałam wewnątrz na żywo.
Tylko na forum jakas dziewczyna miała w domu to sie pytałam.
Mój wykonawca na razie dość sceptycznie do tego podchodzi - nie wiadomo jeszcze czy da sie zamontować ze względu na kąt dachu. Jak będzie stał dach to wtedy będziemy patrzeć.

al.g.
16-09-2011, 12:06
hmmm;) madzioochna, czy oprócz tego, że podczas pichcenia tylko ja będę miała dostęp do kuchenki i nikt więcej, to istnieją jeszcze jakieś inne minusy takiego usytuowania płyty? Bo szukam i szukam w sieci i nic nowego na ten temat nie znalazłam, a skoro użytkowałaś, to wiesz najlepiej! Bo jeśli tylko o to chodzi, to ja w swojej kuchni słabo toleruję intruzów, a mój mąż i dzieci to w ogóle nie potrafią gotować..:P Może chodzi o zły dostęp nie tyle do samych garnków na płycie , co do szafek obok? Jak to jest? :???:

madzioochna
16-09-2011, 12:55
al.g. mi było niewygodnie.. może jakby tam dać nie kwadratową płytę a podłużną to byłoby lepiej.. no nie wiem..

katel2
16-09-2011, 14:57
Płytki w szachownicy są czarne, a ściana w korytarzu jest tapicerowana sztuczną skórą.

al.g.
16-09-2011, 21:30
Oh :) Dzięki za odpowiedzi! :D
A tak zostawiając chwilowo nasze rozterki kuchenne/ łazienkowe/glazurnicze na bocznym torze, nieśmiało zadam pytanie z innej beczki: Jaką macie odległość tej ścianki g-k biegnącej równolegle do ścianki kolankowej w większości pomieszczeń poddasza, od ściany zewnętrznej? Zostawiliście, jak w projekcie 60cm, czy może trochę mniej? :???: I jeszcze jedno: Czy wszyscy użyliście do jej stawiania materiału proponowanego przez projektanta, czy może coś tam zmienialiście; może ktoś tam dał więcej waty/styropianu/nic w ogóle nie robił (w sensie, że zrezygnował z tej ścianki całkowicie) :???: My już się prawie zdecydowaliśmy na pustaki '11, z których będą zaraz stawiane też ścianki działowe ;) Co sądzicie o tym pomyśle?
U nas tempo budowania właściwie zrobiło się chwilowo żadne... :mad: Powoli szukam sobie ekipy do ocieplenia dachu (ile waty tam daliście?? jak gruba warstwę??) , która zajmie się też, choć nieco później tynkowaniem :)

katel2
17-09-2011, 09:59
Fajne te okna kolankowe.
Wełny pod dach 25 cm a ścianka kolankowa z pustaków. Odległości ścianki nie pamiętam ale chyba ok 60cm.

kakusek
17-09-2011, 22:16
My odsuwalismy sie ok 75 cm aby uzyskac wysokosc scianki docelowej 110 cm (mam pzrerobiony/powiekszony projekt wiec wymiary troche sa inne) .W łazience natomiast zrobilismy te scianke jeszcze blizej aby wys wyszła 120 cm
Po wymurowaniu (z pustaka maxa) scianka została otynkowana i ocieplona styropianem.Na poddasze dalismy 28 cm wełny (18 +10)

gosa31
18-09-2011, 16:32
Witam!
oto link do zdjęć z naszej budowy:


https://picasaweb.google.com/107727402160340638650/BUDOWA?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOjsh6-mm8iUFA&feat=directlink

Jak widać na zdjęciach mamy działkę w mieście i powstaje tu nowe osiedle domków .

Maciejka_Kar
18-09-2011, 20:35
Mam pytanie do Maciejka_kar, która już mieszka w swojej cudnie wykończonej Natalce :cool: Na zdjęciach kuchni widać, że lodówkę umieściłaś na ścinie przeciwległej do ściany z płytą grzewczą. Zastanawiałam się nad podobnym rozwiązaniem, z tym, że spiżarka z lodówką stałyby przy wew ściance, a kuchenka przy zew. Tak, czy owak metry dzielące te sprzęty podobne... Czy teraz podczas użytkowania ("parapetówa" pewnie już była:p ) nie musisz za wiele biegać po kuchni przyrządzając posiłki?
Siedzę i męczę się z tym "urządzaniem" wnętrz i coś kiepsko mi idzie...:sick: A wszelkie dotychczasowe rady natalkowych forumowiczów okazywały się niezwykle cenne! Proszę więc doradźcie i teraz! :)

Witam wszystkich serdecznie,

Dawno mnie tu nie było, a widzę że forum bardzo się ożywiło. Bardzo się cieszę i trzymam kciuki za wszystkich budujących żeby jak najszybciej zamieszkali w swoich Natalkach. Najgorsze jednak jest to że jak już czlowiek zamieszka to coraz trudniej wykończyć rzeczy ktrórych się nie zrobiło przed przeprowadzką. My do dzisiaj nie mamy drzwi do spiżarki i kabiny prysznicowej w dolnej łazience. Ale może do końca roku wreszcie się z tym uporam. Jeżeli chodzi o odleglość lodówki od płyty grzewczej nie jest to żaden problem. Nie zauważyłam żebym za dużo musiała biegać po kuchni, jest naprawdę wygodnie.


Maciejka_Kar

al.g.
19-09-2011, 07:46
Witam, witam!:D I serdecznie dziękuję wszystkim "aktywnym natalkom";) Zazdroszczę wam troszkę, że już mieszkacie, albo zaraz będziecie mieszkały w swoich nowych, ślicznie powykańczanych (albo prawie powykańczanych ) domkach...A'propos "prawie powykańczanych", to rzeczywiście tak działa, że jesli przed przeprowadzką czegoś tam zabraknie, to potem trudno i coraz trudniej już o wprowadzanie zmian.:p Ja od 13 prawie lat mieszkam w domu z "tymczasowymi" drzwiami wejściowymi!! (chociaż oprócz nas mało kto wie, że one "tymczasowe" :P ) Życzę powodzenia! :)
Tą ściankę wokół poddasza też postawimy z pustaka i ocieplimy styropianem, a odległość uzależnimy od osadzonych okien dachowych. Chcemy żeby tam sie grzejniki pomieściły i więcej już msa chyba nie będzie nam tam pod tym skosem potrzeba... Wełny pewnie damy podobnie, jak Katel2; tyle, ile wejdzie między krokwie + 10cm w poprzek..:)...No, a zaraz potem czeka nas zimowy przestój ;) gdyż nie udało nam się załatwić podłączenia do sieci MEC; naszego głównego źródła ciepła w nowym domku:( no, a bez ogrzewania, zima to niewiele da się zrobić...
Ale oczywiście z ogromnym zaintresowaniem będę śledziła wasze poczynania, więc klikajcie fotosy, piszcie dzienniki i dzielcie się swoimi sukcesami na tym forum jak najczęściej! 8) POWODZENIA! :)

al.g.
20-09-2011, 20:51
:jawdrop: Jakoś tu cicho i pusto się zrobiło;) Gdzież to wszyscy się podziali??!!
Nie wiem ile mam płyt karton- gipsowych na poddasze zakupić...Kierbud nam wybył na jakąś zamiejscową delegację i mało dostępny, a dotychczasowemu wykonawcy nie chciałabym powierzać liczenia tych metrów...:p
Może ktoś łaskawy to przeczyta i podpowie?:) Ile u Was tych płyt karton-gips. poszło?? Wie ktoś:???:

katel2
21-09-2011, 20:56
Ja szaleję w przyszłym ogrodzie - układam (z 2 pomocnicami) siatkę na krety.
Niestety nie pamiętam ile płyt nam poszło ale wiem, że 3 razy dokupowaliśmy - bo potem jeszcze sufity podwieszane w salonie i prostowanie ściany przy kominie.

madzioochna
26-09-2011, 11:14
No i jak tam ?

U nas teściu cały zeszły tydzień szalał na budowie, dokończył przylepianie styropianu na zewnątrz, dwie ściany już mają klej. Poza tym za wiele nie zmieniło się.

Powiem Wam coś co mnie przeraża.. możliwe ze jednak w tym roku tam zamieszkamy.. :/

al.g.
26-09-2011, 14:01
:p NO, to rzeczywiście jest przerażające!! Dom już praktycznie ocieplony, świetnie urządzony; wszystko nowiutkie, czyściutkie; mnóstwo miejsca; wreszcie swój własny i niekoniecznie ciasny kąt do dyspozycji!! "Sama sobie panią..." "wolnoć tomku w swoim domku..." (...) Ja też lubię takie horrory :P
Jestem prawie tak samo jak Ty ciekawa waszych wrażeń!?:) Kibicuję wiernie i wciąż trzymam kciuki! Powodzenia!!:)

madzioochna
26-09-2011, 14:14
Wiem.. marudze..
Całe życie mieszkałam w mieście a tu wieś, pola, krowy za oknem :) Daleko wszędzie.. Będę musiała się przystosować.

A poza tym wszystko co nowe przeraża.. :/

gosa31
29-09-2011, 08:13
Witam!
Wkleiłam nowe zdjęcia z budowy - są na nich już częściowo ścianki działowe na poddaszu i kominy.
Dzisiaj zaczynają stawiać ścianki działowe na dole.
Uaktualnię zdjęcia jak tylko wezmę ze sobą aparat na budowę.
https://picasaweb.google.com/107727402160340638650/BUDOWA?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOjsh6-mm8iUFA&feat=directlink

al.g.
30-09-2011, 20:38
:jawdrop: Idziesz jak burza gosa31 :D
Nasza ekipa w końcu wróciła po dłuuugiej przerwie na budowę i właśnie zaczęli dziś stawiać ścianki działowe:P....Pamiętaj, że pierwsze prace na placu budowy zaczynały się u nas już w marcu!!! :p Ale przynajmniej miałam więcej czasu na dodatkowe przemyślenia dotyczące ustawienia poszczególnych sprzętów....Chociaż pewnie tylko bardziej mieszam tym sobie w głowie:P

al.g.
07-10-2011, 07:02
Hej gosa31! Chyba znowu zapomniałaś o aparacie na budowie....:( Twoja ekipa taka sprawna, że postępy powinnaś uwieczniać nieco częściej:p Pochwal się tym , co się tam u ciebie dzieje?! :)
No, i madzioochna! opowiadaj co tam się w twojej natalce wyczarowało ostatnio?! Pewnie kominek już stoi, podłogi i ścianki pięknie pokończone, armatura zamontowana i meble już wjeżdżają...:D

madzioochna
07-10-2011, 07:20
Ale się Ciebie żarty z samego rana trzymają.. :)

Wypowiedzenie wynajmu mieszkania złożone, ale nie wiem co będzie 1 grudnia.. piec miał przyjechać tydzień temu a będzie dopiero za tydzień - a niby dostępny od ręki.. potem 2 tygodnie grzania i dopiero można układać naszego bambusa.. Schodów nie ma i nikogo nie mamy, bo wszyscy za drodzy dla mojego "męża" - ciekawe wiec kto będzie chodził przez 24h za półtorarocznym dzieckiem.. :/

al.g.
07-10-2011, 08:21
hmm...:jawdrop: Brak pieca o tej porze roku tuż przed zamieszkaniem, to rzeczywiście może być problem... ;) Ale schodami to bym się tak bardzo nie łamała...:) Z takim maluszkiem w domu, schodki i tak pewnie musiała byś w końcu zamknąć ze względu na jego bezpieczeństwo;p
Znajomi sa na dokładnie tym samym etapie ukończenia budowy domu (chociaż zupełnie inny projekt...) tzn kończą układanie glazury, drzwi i agd czeka na zamontowanie...schody jednak ze względu na wyczerpane już fundusze planują przykryć wykładziną, a stolarza umówić na wiosnę/lato przyszłego roku:)

madzioochna
07-10-2011, 08:29
Ja też mogę połażyć wykłądzine, mi to rybka.. ale barierka.. głównie tam w korytarzu na górze.. tego się boję. Sama niepewnie się czuje a co dopiero z dzieckiem. No nic.. zobaczymy.

al.g.
07-10-2011, 16:13
no...rzeczywiście masz nie lada kłopot, Madzioochna :rolleyes: jakieś prowizoryczne barierki chociaż bys musiała ustawić, albo dziecka poza parter w ogóle nie wypuszczać;) a zważywszy na wiek potomka, to pewnie "żywczyk" taki wszędobylski teraz, co?:p Barierka w domu konieczna! Inaczej nawet oczy dookoła głowy i dodatkowych par kończyn nie wiadomo ile..., i tak nie wystarczy wg mojego własnego doświadczenia... :P Zatem trzymam kciuki!! :)

al.g.
09-10-2011, 08:17
Halo!! Drodzy Natalkowicze!! ...szczególnie ci już zamieszkujący...np. Maciejka_kar :) Jak to jest z tym ogrzewaniem podłogowym?? Wystarcza, czy też nie? Widzę na niektórych zdjęciach, że część z was zdecydowała się na zainstalowanie grzejników w pomieszczeniach z podłogówką (np salon, jadalnia, hol, łazienka...) Korzystacie z nich, czy zakładaliście za namową instalatora tak "na wszelki wypadek"? Może ktoś nie zakładał i teraz żałuje? Albo zrobił tylko wyprowadzenie pod grzejnik i teraz zakłada grzejniki, bo podłogówka "nie daje rady"? Jak to tam u Was jest? :???:

madzioochna
09-10-2011, 08:53
My zrobiliśmy doprowadzenie "tak na wszelki wypadek" ale któryś z Natalkowiczów gdzies pisał że podłogówka w zupełności wystarcza + kominek i robi się mega gorąco.

katel2
09-10-2011, 09:52
My jeszcze nie mieszkamy więc ostatecznie trudno się wypowiadać ale przez ostatnią zimę było ciągle grzane, bo prace wewnątrz trwały. Wszędzie było ciepło i teraz żałujemy że na górze nie zrobiliśmy podłogówki a różnica jest taka, że jak wchodzimy z zimnego dworu na dół to jest po prostu ok. ani zimno ani gorąco. Wchodząc na górę czuje się że jest bardzo gorąco = wypieki na policzkach. Grzejnik w wiatrołapie i łazienkowe nie były używane, nie było takiej potrzeby - temp. była ok 18 C-optymalna do pracy.
Podłogówka na całym dole (poza garażem, kotłownią i spiżarką pod schodami), grzejniki w wc, łazience i wiatrołapie. Na górze wszędzie grzejniki + podłogówka w łazience.

al.g.
10-10-2011, 09:26
:) No, to mnie uspokoiłyście:) Potwierdziły się moje obawy dotyczące naszego ewentualnego instalatora c.o., który u znajomych w pomieszczeniu o połowę mniejszym od naszego salonu oprócz podłogówki zamontował dodatkowo 2 grzejniki! Bo tak mu wyszło z obliczeń....;) W naszej natalce też miał już wizje instalowanych grzejników w każdym praktycznie pomieszczeniu,co mi się za bardzo nie spodobało i nie pasowało do tego, co tu czytałam i ogladałam; wolałam sie jednak upewnić, że to nie były omamy i rzeczywiście te grzejniki przy jednoczesnym zastosowaniu podłogówki są zbędne :p Pan instalator pozostanie więc tylko przy elektryce :p
Dzięki:)

madzioochna
10-10-2011, 11:06
Też uważam że podłogówka w zupełności wystarczy. My zrobiliśmy na wypadek, gdyby podłogówka się zwaliła, pękła czy coś takiego.

pasikonik10
10-10-2011, 15:41
my na całości mamy tylko podłogówkę. Ostatnio byliśmy u sąsiadów- u nich też podobny metraż i też tylko podłogówka. Naprawdę jestem zaskoczona- podłoga wcale nie była ciepła a w domu komfortowe 23C a oni w krótkim rękawku

al.g.
10-10-2011, 19:16
hmm, super:) Wiem też, że ocieplenie budynku ma dość duży wpływ na to czy w domu ciepło, czy nie... Madzioochna ma ścianę 2 warstwową ( widziałam na zdjęciach, że już pięknie ocieplona jej natalka:)), avon buduje , jak ja, w ytongu bez docieplania, ale nie wiem jakie zastosowali ogrzewanie... Natomiast pasikonik pisze, że sama podłogówka daje wystarczająco dużo ciepła:) napiszcie jeszcze proszę z czego zbudowaliście wasz domek ( czy ocieplany??) :??:

Maciejka_Kar
12-10-2011, 22:49
Halo!! Drodzy Natalkowicze!! ...szczególnie ci już zamieszkujący...np. Maciejka_kar :) Jak to jest z tym ogrzewaniem podłogowym?? Wystarcza, czy też nie? Widzę na niektórych zdjęciach, że część z was zdecydowała się na zainstalowanie grzejników w pomieszczeniach z podłogówką (np salon, jadalnia, hol, łazienka...) Korzystacie z nich, czy zakładaliście za namową instalatora tak "na wszelki wypadek"? Może ktoś nie zakładał i teraz żałuje? Albo zrobił tylko wyprowadzenie pod grzejnik i teraz zakłada grzejniki, bo podłogówka "nie daje rady"? Jak to tam u Was jest? :???:

Witam,

My nie mamy podłogówki. Wszędzie normalne grzejniki. Z doświadczenia wiem że instalatorów lepiej nie słuchać. Nam chcieli
zalożyć grzejniki największe jakie są i wszędzie gdzie było to możliwe. W końcu sami musieliśmy wyliczyć jakie założyć grzejniki.
Fachowcy czuli się urażeni i marudzili że będziemy mieli zimno, ale jest ok i nawet niektóre grzejniki daliśmy za duże.
Żałujemy też że nie zrobiliśmy kominka z rozprowadzeniem, ale nie wierzyliśmy, że kominkiem można ogrzać taki duży dom.
Okazuje się, że jest to możliwe. Jak napalimy w kominku to na dole jest naprawdę ciepło.
Podłogówka moim zdaniem na pewno wystarczy - siostrzeniec ma dom z ogrzewaniem tylko podłogowym i jest ok.

Pozdrawiam

Maciejka_Kar

al.g.
14-10-2011, 08:39
Cieszę się, że tak dobrze sprawdza wam się to ogrzewanie podłogowe:) Planujemy ogrzewać tak all dom oprócz sypialni ( i wciąż zastanawiam się jakie rozwiązanie zastosować w garażu...;)) Chociaż nie ukrywam, że ciężko wystraszona perspektywą nadchodzących ciężkich zim, zdecydowałam też o doprowadzeniu "możliwości" zainstalowania też grzejników w tych pomieszczeniach z podłogówką...Kominek chcemy taki z wkładem zwykłym ( bez płaszcza wodnego) ale z możliwością dogrzewania niektórych pomieszczeń ciepłym powietrzem ( aby ogrzać tak wszystko, potrzebna byłaby pompa ", czyli dodatkowe zużycie prądu, czego chcemy własnie uniknąć:)) Wczoraj własnie rozmawiałam z naszym potencjalnym instalatorem c.o./wod-kan. no, i okazało się, że za daleko odjechałam ze swoim brodzikiem od wyprowadzonego pionu kanalizacyjnego i tam chyba będę musiała podłączyć się do rurki odprowadzającej wodę z garażu...;) Dzisiaj pan powie na ile się ceni...

avon76
14-10-2011, 13:30
hejka....dawno tu nie pisałam ale cały czas śledze wasze relacje...:-)

kurcze czasami to mnie zazdrość zżera ,że wam tak świetnie idzie z tą budową..a my ciągle nie możemy się wyrobić ..projekt nasz u architekta koczuje juz ok 2 miesiące poniewaz czekamy tak długo na mapkę do warunków zabudowy..horror a miało byc tak pięknie...planowaliśmy wylać fundamenty na jesień a tu klapa...czasami to mam juz dość:-(

a co do ogrzewania.... my zamierzamy mieć podłogówkę na dole : salon ,kuchnia,łazienka i hol a na górze:tylko łazienka,w pokojach będą grzejniki(góra i dół)

madzioochna
14-10-2011, 14:49
avon76 jak Ty jeszcze nie zaczęłaś a już masz dosyć, to co to będzie później.. z każdym etapem coraz więcej problemów.. :/

avon76
14-10-2011, 20:02
madzioocha no właśnie nie wiem hihi...narzekam ..bo juz chcialabym miec to wszystko za soba ..ponad dobry rok a moze nawet blizej dwóch z samymi papierami walczymy...kurcze ..ale mam tą nadzieję ze na wiosnę mury bede stawiać :-))))))))))))..pozdrowionka dla wszystkich natalkowiczów

wobil
18-10-2011, 20:18
witam natalkowiczów mam pytanie do osób które zabudowały już poddasze,
ile m2 wyszło zabudowy k-g i ile płaciliście za 1m2 robocizny (2xwełna, folia, regips)

pozdrawiam
WB

gosa31
19-10-2011, 06:36
Witam!
dawno się nie odzywałam, ale u mnie na budowie robota wrze.
W tej chwili robią orynnowanie i zaczną kłaść dachówkę.
tu link do mojego albumu
https://picasaweb.google.com/107727402160340638650/BUDOWA?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOjsh6-mm8iUFA&feat=directlink


a tu kilka zdjęć - niestety już niekatulane ale widać już całe ścianki działowe i i zalążki dachu.

https://lh6.googleusercontent.com/-t3mAV9PNGdg/Tp5e3Tp6nMI/AAAAAAAAAK8/z3n_MJ4lfic/s144/2011_09_18%252520037.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-iFXTPoPcC5Y/Tp5e8h_SVmI/AAAAAAAAALE/BJtiCsAmaw8/s144/2011_09_18%252520031.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-E6YDItgqQNw/Tp5e968B3aI/AAAAAAAAALM/v9HVFhRMeUA/s144/2011_09_18%252520016.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-VbU2PDEM7iI/Tp5fl5Fkx4I/AAAAAAAAALs/EyThM3vmzTc/s144/2011_09_18%252520019.JPG

al.g.
19-10-2011, 07:56
witam natalkowiczów mam pytanie do osób które zabudowały już poddasze,
ile m2 wyszło zabudowy k-g i ile płaciliście za 1m2 robocizny (2xwełna, folia, regips)

pozdrawiam
WB

:) Podpinam się do pytania :)
...i ponawiam jeszcze jedno: Z czego zbudowaliście swoje wewnętrzne ścianki kolankowe? Zastosowaliście pustaki, czy trzymając się projektu, konstrukcję z płyty i wełny na stelażu?
Na waszych zdjęciach widać, że nie wszędzie tą ściankę stawiano... Odpowiadając na pytanie zadane przez wobil zawrzyjcie tam też info na ten temat, proszę :)

al.g.
19-10-2011, 08:04
nooo, gosa31! Zazdroszczę sprawnej ekipy! U mnie same przerwy technologiczne chyba trwały dłużej..:P

katel2
20-10-2011, 10:07
Nasza ścianka kolankowa:
http://img214.imageshack.us/img214/2677/ciankakolankowa.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/214/ciankakolankowa.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

al.g.
20-10-2011, 11:49
[QUOTE=katel2;4958311]Nasza ścianka kolankowa: QUOTE]

oaha :o, jednak z pustaków stawialiście swoją ściankę kolankową...i chyba nawet jeszcze przed wylaniem posadzki?! i wysokość wówczas taka akurat żeby jeszcze grzejniki pod oknami się zmieściły, prawda?
Właśnie o taka informacje mi chodziło! Pięknie dziękuję katel2!!:)
Od dłuższego bowiem czasu zastanawiałam się nad tym jaki materiał zastosować do postawienia tej ścianki ( czy pustaki, czy płyta na stelażu- wyszło nam, że płyta tańsza, ale ostateczna decyzja jeszcze nie została podjęta) czy stawiać ją na posadzce, czy przed ( my będziemy stawiali na posadzce i po ociepleniu dachu wełną żeby ta przestrzeń za ścianką też była ocieplona...bo od zew nie planujemy już żadnego ocieplenia...)

madzioochna
20-10-2011, 18:36
Niestety na dwa tygodnie zostaje bez komputera.. :/ jak ja przeżyje bez forum.. :P

Mam przynajmniej nadzieję, że po tym czasie będę miała czym się pochwalić.

al.g.
20-10-2011, 18:58
Hej Madzioochna!!:) Pochwal się koniecznie! Bez względu na to, czy miałoby to oznaczać wiadomości z zamieszkanej, czy też jeszcze prawie zamieszkanej natalki...;) Wracaj szybko! POWODZENIA!

madzioochna
20-10-2011, 19:01
Nie.. po prostu karta graficzna padła i trzeba wysłać do serwisu... :/ a przeprowadzka nadal zaplanowana na koniec listopada. Piec jest właśnie podłączany więc może uda się w tym terminie.

al.g. wysłałam Ci maila.

kakusek
20-10-2011, 20:52
Al.g my również mamy scianke kolankową wymurowaną z pustaka maxa i była ona postawiona na etapie murowania.Na sciance dodatkowo zrobiony jest drugi wieniec dlatego mogliśmy zlikwidować słupy w pokojach na poddaszu. Aby moć póżniej ocieplić dach do samego końca jak również zrobić w tej "pustej" przestrzeni wylewki zostawiliśmy kilka otworów które póżniej po ociepleniu dachu i zrobieniu wylewek (również na scianke kolankowa od zewnatrz przyklejaliśmy cienki styropian) zostały "załatane" płyta g-k.W pokoju syna zostawiliśmy jeden otwór który mam zamiar "zasłonić" drzwiczkami .Możliwe że ta przestrzeń ( ma około 70 cm) przyda nam sie jako dodakowy stryszek .
Przed ociepleniem dachu wygladalo to tak :
http://img510.imageshack.us/img510/6085/kopiapicture329.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F510%2Fkopiapicture329.jpg%2F)
Uploaded with ImageShack.us (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)

Widok od "wewnatrz":
http://img534.imageshack.us/img534/8893/kopiapicture331.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F534%2Fkopiapicture331.jpg%2F)
Uploaded with ImageShack.us (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)

W trakcie ocieplkania poddasza:
http://img148.imageshack.us/img148/5308/image00015ly.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F148%2Fimage00015ly.jpg%2F)
Uploaded with ImageShack.us (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)

I na koniec wyglada to tak:
http://img412.imageshack.us/img412/7813/image00012ls.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F412%2Fimage00012ls.jpg%2F)
Uploaded with ImageShack.us (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)

Tutaj zostawiony otwór w którym będą zamontowane drzwiczki :
http://img268.imageshack.us/img268/4750/image00010no.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F268%2Fimage00010no.jpg%2F)
Uploaded with ImageShack.us (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)


Jeszcze fotka jak wygladało to zaraz po wymurowaniu :
http://img403.imageshack.us/img403/7483/kopiap1020122.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/403/kopiap1020122.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

al.g.
20-10-2011, 21:49
wow! kakusek! Szkoda, że dopiero teraz udostępniłaś nam te zdjęcia! Świetny pomysł z pozostawieniem możliwości dostępu do tej przestrzeni za ścianką kolankową:) A zlikwidowanie słupów dzięki temu przesunięciu jej bliżej centrum, to już mistrzowskie posunięcie!:cool: Dzieci pewnie strasznie się cieszą z takiego "tajnego przejścia":) bo moi, chociaż już prawie dorośli, są zawiedzeni, że im czegoś takiego nawet nie zaplanowałam...:p Aczkolwiek, po tym jak obejrzałam sobie te zdjęcia, może uda mi się jeszcze coś podobnego stworzyć w naszej natalce:)...tylko te słupy;) ...
...Chyba mam kiepskiego kierownika budowy...nic nam nie podpowiedział do tej pory...:(

Maciejka_Kar
20-10-2011, 22:04
Witam serdecznie,

A my mamy ściankę częściowo z płyt karton-gips a częsciowo wymurowaną. Murowana ścianka jest tam gdzie są kaloryfery. Za ścianką jest oczywiście ocieplenie - wełna. Sćianki stawialiśmy po wylaniu posadzek.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Maciejka_Kar

kakusek
20-10-2011, 22:14
Al.g jakbys zgadła.Mam dwojkę chłopaków i najbardziej z całego domu spodobały im sie "tajemne korytarze" :rotfl: U jednego synka "zakleiłam" otwór bo akurat pasowało mi tam ustawić tv ale dopóki była dziura chłopaki odwiedzały się w swoich pokojach bez wychodzenia na korytarz :D
W naszej sypialni wykorzystałam otwór na dużą wneke w której ma stanąc sprzęt grający.Zlikwidowanie słupów podpowiedział nam na etapie murowania domu nasz majster (za co jestem mu dozgonnie wdzięczna) i to on wymyślił ten dodatkowy wieniec na którym opiera się wierzba dachowa.Panowie od dachu potwierdzili że dach spokojnie wytrzyma na takiej konstrukcji a kierownik budowy tylko to potwierdził.Również mam kierownika który był na budowie może 3 razy i tylko dlatego że po niego dzwoniliśmy.Ostatni raz pojawił się kiedy była robiona konstrukcja dachu wiec może nie masz najgorszego?:yes:

al.g.
21-10-2011, 16:53
:) heh, kakusek! nasz kierbud niewiele lepszy;) był na budowie więcej niż te 3 razy, ale były to wizyty "proszone", "na tel", i niestety niewiele wnosiły do naszej budowy... ;) A majster to nasz wieloletni znajomy...nie ma chyba nic gorszego niż korzystanie z usług znajomych:p Wszystko wie lepiej i do każdej nowinki trzeba go było długo przekonywać... jego sceptyczne podejście do moich propozycji dało sie później mocno odczuć podczas wykonywania poszczególnych etapów budowy:mad: jego głównym atutem jest atrakcyjna cena i pracowitość ( przynajmniej na początku współpracy;) teraz nawet zapał mu się skończył...:p)

:) maciejka_ kar?:) dlaczego pod grzejniki dawaliście ściankę murowaną? czy taki jest wymóg?? Tak naprawdę to nie brałam tego faktu pod uwagę rozważając kwestię doboru materiału na tą nieszczęsną ściankę kolankową...;) jak to jest:???: Już się prawie zdecydowałam na tą płytę g-k...hmmm;)

Maciejka_Kar
21-10-2011, 22:08
Ze zwględu na ciężar.
Grzejniki są ciężkie więc na samej plycie g-k nie da rady ich zawiesić, chyba że jest jakiś sposób o którym nie wiem.:)

Maciejka_Kar

al.g.
21-10-2011, 22:23
:) hmm...tak podejrzewałam, że to o ciężar się rozchodzi...Tylko dlaczego architekt naszej natalki zaplanował te ścianki z płyt na stelażu i grzejniki na nich pozawieszane tuż pod oknami dachowymi?? Dla instalacji elektrycznej taka ścianka z pustaków też wydaje się bardziej właściwa;) ...jest się nad czym zastanawiać szczerze mówiąc;)

kakusek
21-10-2011, 22:47
Maciejka no co ty.Wiele osób robi ścinki kolankowe z g-k i wiesza na nich normalnie grzejniki.U nas akurat tylko w jednym miejscu grzejnik będzie wisiał na takiej ściance ale instalator nic nie wspominał że jest to gorsze rozwiązanie niż powieszenie go na ściance wymurowanej.Ja tam nie widzę problemu:)

al.g.
22-10-2011, 19:30
Hej dziewczyny! Wy już mieszkacie i Wasze sugestie dotyczące budowy i wykończenia natalki są dla mnie zawsze bardzo pomocne podczas podejmowania różnych decyzji:) Zdecydowałam dziś np o stawianiu ścianki kolankowej z płyty g-k na stelażu.
Ok 10.00 odbyło się dzisiaj nasze drugie spotkanie z panem, który będzie naszym wykonawcą na następnym czekającym nas wkrótce etapie budowy. Umówilismy sie na ocieplanie poddasza, posadzki i tynki wew:) Nie miał żadnych uwag przeciwko wieszania grzejników na takiej g-k ściance. Podejrzewam, że nie bez znaczenia jest dobrany materiał na ten stelaż (jakaś tam odpowiednia stal i grubość chyba...;)) Na takiej pojedynczej płycie na pewno nie można by wieszać takich ciężarów, ani nawet gniazdka el. zamontować ... Był tam też elektryk (dla niektórych inwestorów robiący nawet za instalatora wod-kan i c.o.) obecny podczas tej rozmowy i przyznał nam rację...:)
;) ...i "klamka zapadła" Jeśli macie dla mnie jeszcze jakieś rady, ...dawajcie!!:) Co by nie okazało się za późno...:p
Np. kazałam elektrykowi przygotować gniazda tv po obu str salonu, bo nie mogłam się do końca zdecydować...;) Pochwalcie sie jak to u was funkcjonuje? Wiem, że np maciejka _kar ma tv vis a vis kominka i bardzo mi się ten pomysł spodobał:) Ludzie mnie jednak straszą, że będę siedziała zbyt blisko tv (teraz te telewizory są naprawdę ogromne) i niewiele msca pozostanie mi na przejście na taras obok kominka... Mimo to do tej pory byłam jednak zdecydowana zastosować takie własnie ustawienie w swoim salonie:) Jednak pan od kominków pokazał mi śliczne aranżacje ściany z kominkiem i mscem na telewizor:) no, i teraz to już sama nie wiem...;)

avon76
23-10-2011, 13:05
hejka...

wkoncu wczoraj nasz architekt zadzwonił z informacją że otrzymał od geodety juz wszystkie dokumenty i jutro chce zebysmy mu pokazali dokładnie jak nasza natalka ma stac na naszej działeczce...po otrzymaniu PnB zaraz lecimy do banku za kredytem..ponoc zmiany jakies chcą wprowadzać..

co do scianki kolankowej - u nas bedzie jw

co do umiejscowienia tv...ściana przy oknie tarasowym-widziałam w realu i jest niezle,,albo właśnie przy kominku..nie miałam jeszcze okazji zobaczyc ale mi jakos bardziej ta pasuje..al.g.może jak się zdecydujesz na te opcję to focie jakies wyslesz:-)...pozdrawiam i miłego popołudnia

Maciejka_Kar
23-10-2011, 18:11
Hej dziewczyny! Wy już mieszkacie i Wasze sugestie dotyczące budowy i wykończenia natalki są dla mnie zawsze bardzo pomocne podczas podejmowania różnych decyzji:) Zdecydowałam dziś np o stawianiu ścianki kolankowej z płyty g-k na stelażu.
Ok 10.00 odbyło się dzisiaj nasze drugie spotkanie z panem, który będzie naszym wykonawcą na następnym czekającym nas wkrótce etapie budowy. Umówilismy sie na ocieplanie poddasza, posadzki i tynki wew:) Nie miał żadnych uwag przeciwko wieszania grzejników na takiej g-k ściance. Podejrzewam, że nie bez znaczenia jest dobrany materiał na ten stelaż (jakaś tam odpowiednia stal i grubość chyba...;)) Na takiej pojedynczej płycie na pewno nie można by wieszać takich ciężarów, ani nawet gniazdka el. zamontować ... Był tam też elektryk (dla niektórych inwestorów robiący nawet za instalatora wod-kan i c.o.) obecny podczas tej rozmowy i przyznał nam rację...:)
;) ...i "klamka zapadła" Jeśli macie dla mnie jeszcze jakieś rady, ...dawajcie!!:) Co by nie okazało się za późno...:p
Np. kazałam elektrykowi przygotować gniazda tv po obu str salonu, bo nie mogłam się do końca zdecydować...;) Pochwalcie sie jak to u was funkcjonuje? Wiem, że np maciejka _kar ma tv vis a vis kominka i bardzo mi się ten pomysł spodobał:) Ludzie mnie jednak straszą, że będę siedziała zbyt blisko tv (teraz te telewizory są naprawdę ogromne) i niewiele msca pozostanie mi na przejście na taras obok kominka... Mimo to do tej pory byłam jednak zdecydowana zastosować takie własnie ustawienie w swoim salonie:) Jednak pan od kominków pokazał mi śliczne aranżacje ściany z kominkiem i mscem na telewizor:) no, i teraz to już sama nie wiem...;)


Jeżeli większość mówi że jest ok z wieszaniem grzejników na ściankach z g-k to pewnie tak jest. U nas po prostu zrobili tak jak pisałam wcześniej czyli część scianki pod grzejniki wymurowana a reszta z g-k i nawet się chyba nad nie zastanawialiśmy.
Jeżeli chodzi o siedzenie zbyt blisko telewizora to my akurat bardzo lubimy siedzieć blisko, a jeżeli chodzi o dzisiejsze telewizory w rozdzielczości HD to normy przewidują że można siedzieć blisko. W ludziach pokutują jakieś stare poglądy że nie można siedzieć za blisko, że telewizor nie może być duży jak pomieszczenie jest małe itp. Nasz telewizor ma 60" i wcale nie jest za duży. U nas jest całkiem sporo miejsca na przejście na taras obok kominka, ale nie jestem pewna czy my czasem nie poszerzaliśmy salonu, a nie chce mi się sprawdzać w dokumentach. W każdym razie nasz salon ma szerokość 5,9 m. Poza tym nasz kominek nie jest tak bardzo wystający jak to widziałam u innych. Kominek u nas wystaje na 35 cm a przejście (odleglość od kominka do kanapy) ma ok. 2,1 m szerokości

Pozdrawiam

Maciejka_Kar :)

al.g.
23-10-2011, 21:17
:) Hej, maciejka_kar! Właśnie po raz kolejny obejrzałam sobie Twój album z natalką... i uczucie zachwytu zapamiętane z poprzednich oględzin wróciło ze zdwojoną siłą :) ...No, i nadal nie wiem gdzie mam ten telewizor umiejscowić:P Twój salon jest tylko jakieś 20cm szerszy od naszego. (Chyba rzeczywiście kiedyś pisałaś, że poszerzaliście cały dom ze względu na garderobę i pomieszczenie gosp, chyba? Zdaje się, że dzięki temu macie też więcej msca w sypialni?) ...A wracając do salonu, to różnica nie jest zbyt duża, a na dodatek spodobał mi się jeszcze wasz pomysł z rzutnikiem:) To naprawdę fajna sprawa! Robiłam dzisiaj przymiarki z fotelem przed tv i ta wymagana z powodu wielkości salonu odległość faktycznie nie jest taka drastycznie mała...mamamatinka również stworzyła u siebie taki kącik tv...:) Jednakże wciąż jeszcze jestem niezdecydowana i dlatego zainstalujemy odpowiednie gniazdka tv/lan po obu str salonu ;) Mam nadzieję, że z kinem domowym nie będzie problemu, bo małe głośniki zaplanowałam w all 4 kątach pomieszczenia..
I, Maciejko! Widziałam też na Twoich fotkach, że na ścianach górnego korytarza masz włączniki w kilku różnych pktach. Od czego one wszystkie?? Możesz zdradzić czy może chciałabyś w tym względzie dziś coś u siebie zmienić?

al.g.
23-10-2011, 22:08
hejka...

wkoncu wczoraj nasz architekt zadzwonił z informacją że otrzymał od geodety juz wszystkie dokumenty i jutro chce zebysmy mu pokazali dokładnie jak nasza natalka ma stac na naszej działeczce...po otrzymaniu PnB zaraz lecimy do banku za kredytem..ponoc zmiany jakies chcą wprowadzać..

co do scianki kolankowej - u nas bedzie jw

co do umiejscowienia tv...ściana przy oknie tarasowym-widziałam w realu i jest niezle,,albo właśnie przy kominku..nie miałam jeszcze okazji zobaczyc ale mi jakos bardziej ta pasuje..al.g.może jak się zdecydujesz na te opcję to focie jakies wyslesz:-)...pozdrawiam i miłego popołudnia

Ochoho:) avon! Jeszcze kawał drogi przed Wami nim otrzymacie Pn B... No, ale w końcu "pierwsze koty za płoty" :p ...Z tego, co pamiętam z własnych doświadczeń w tym zakresie, to tam jakieś terminy nie do przeskoczenia wchodziły w grę! (czas uprawomocnienia się projektu, np...:P ) Ale pewnie już się sama zdążyłaś dobrze zorientować :) Najważniejsze, że w końcu coś się tam u Was ruszyło! Strasznie długo to musiało trwać, z tego co tu pisałaś... Życzę powodzenia podczas budowania nowej natalki!! Oby nie opuszczały cię dobre pomysły, szczęście i CIERPLIWOŚĆ! :D

avon76
24-10-2011, 08:12
al.g. już tyle czekam,że zdązyłam się przyzwyczaić do tego czekania ...ale nie ukrywam ,że czasami to mnie szlag trafia...

a na PnB długo się czeka?

słuchajcie ..ja to teraz mam problem jak ustawić dom na działce..czy po srodku działki czy też od strony garażu mniejsza odległość a po stronie wykuszu większa...i najgorsze ze moja działeczka jest w kształcie takiego lekkiego rombu..

al.g.
24-10-2011, 09:34
Hej, avon! U mnie papierologia trwała prawie trzy miesiące. Na początku października kupiliśmy projekt, z którym od razu poleciałam do p. architekt. Ta dość długo, bo jakieś 8-10 tygodni nanosiła zmiany w projekcie. Zarówno te proponowane przez nas, jak i te wynikające z wymogów opisanych w "warunkach zabudowy" dla naszego osiedla (dlatego musieliśmy zmienic kąt nachylenia dachu z 32 na 35 stopni) Potem naniosła domek na mapkę (wyrysowaną przez geodetę "dla celów projektowych")... itd..jak już skompletowała all potrzebne dokumenty (z wodociagów, enei, zarządu dróg..) ona sama składała w starostwie. Ja musiałam tylko złożyć wniosek w nadzorze. W kazdym razie pozwolenie wydano mi 10. grudnia, a dopiero 22. grudnia kierbud z geodetą mogli dokonać 1. wpisu w dzinniku budowy, (co jest równoznaczne z jej rozpoczęciem...) Bez uruchomienia znajomości p. architekt trwałoby to znacznie dłużej ;)

A co do ustawienia domu na działce, to w naszym przypadku duży wpływ wywarły ograniczenia narzucone z urzędu... Ale jeśli macie tak duże pole manewru, jak piszesz, to radzę ci ustawić natalkę tak, by ściana garażowa znalazła się jak najbliżej ogrodzenia (3-4m). Wówczas największe pole do popisu dla ogrodnika będziesz miała własnie po stronie wyjść tarasowych :) Chociaż jeżeli planujesz przechowywać na podwórku więcej pojazdów, to łatwiej ci będzie takie utwardzone podwórko urządzić po str garażu. W takim układzie wystarczy ci 1 brama wjazdowa :)

POWODZENIA:)

avon76
24-10-2011, 10:08
dzieki al.g. ..:-)
tak mysle, że własnie ustawienie ściany garażowej blisko ogrodzenia będzie najlepsze..tym bardziej ,że od strony wykuszu marzy mi sie ogród zieleni(jakieś kolorowe krzewy,trawy,wysepki z kamyczków itp)..hehe
od bramy do głownego wejscia 5 m nie jest za mało?

al.g.
24-10-2011, 10:40
Z "wypisu i wyrysu z miejscowego planu zagospodarowania terenu" powinno ci to wynikać jak daleko od poszczególnych granic działki i od drogi dojazdowej możesz umiejscowić swój dom...I tak naprawdę to pewne cechy planowanego tam budynku również określone są w tym dokumencie! Chyba to sobie już sprawdziłaś?:???: :)

katel2
24-10-2011, 14:18
al.g. Jak w stopce postu wstawić link do strony tak jak Ty to robisz (NABUDOWIE)? Założyłam album naszej natalii a teraz jeszcze nowy temat z mieszkaniem które urządziła przyjaciółka i chciałabym wrzucić adresy do stopki ale nie wiem jak.

al.g.
24-10-2011, 18:23
;)hmm, katel 2:) Niestety zdążyłam już zapomnieć jak to szło po kolei, ale z pewnością stosowałam się do wskazówek z tego linku:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?159759-sta%C5%82y-podpis
Pamiętam tylko, że nie było zbyt łatwo:P Życzę powodzenia!!:D

katel2
24-10-2011, 19:31
Dzięki al.g. - chyba się udało.
O!Chyba jednak nie ale już łapię o co chodzi - jutro nad tym popracuję.
No i dziś już się udało.:)

al.g.
24-10-2011, 23:11
witam natalkowiczów mam pytanie do osób które zabudowały już poddasze,
ile m2 wyszło zabudowy k-g i ile płaciliście za 1m2 robocizny (2xwełna, folia, regips)

pozdrawiam
WB
Sorki, że odp tak późno wobil :) ostatniej soboty spotkaliśmy się z naszym ewentualnym przyszłym wykonawcą interesujących cie robót. Policzył nam wstępnie ile "mniej- więcej" materiału będziemy potrzebowali...Wyszło mu ok. 250 m2 wełny (dajemy 15+ 5+5), płyty g-k liczył w szt. ; białej: 40(bez stryszku)-50 (ze stryszkiem) szt.; zielonej 14-15 szt. Na stryszek polecał raczej płytę OSB '22 na podłogę (12 szt.) i '12 na skosy- twierdził, że g-k w nieogrzewanym pomieszczeniu z czasem może się zacząć odkształcać(tez 12 szt.)
Robociznę policzył sobie odpowiednio 40-45 zł/m2 zabudowy poddasza na gotowo (liczył też ściankę kolankową z płyty g-k na stelażu)
Też pozdrawiam, al.g. :)

katel2
25-10-2011, 09:55
Chyba tylko w nowych postach się pojawia a w edytowanych już nie.

gosa31
25-10-2011, 23:40
Nowa aktualizacja zdjęć - i pierwsze kłopoty.
Nikt nie wie co zrobić aby okna kolankowe były dobrze zabezpieczone a właściwie - aby rynny spełniały swoją rolę.

W czwartek przyjedzie konsultant z fakro. Może on będzie miał jakieś wyjście

https://lh4.googleusercontent.com/-emv4nKap6Co/Tqc58qcuxYI/AAAAAAAAAMc/OTqXSNIagVI/s400/2011_10_22%252520027.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-OZPCKX-Kpyc/Tqc5y-hU3HI/AAAAAAAAAMU/J0HsL4CQ814/s640/2011_10_22%252520020.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-55aP7xQW7F8/Tqc5vaguE2I/AAAAAAAAAMM/Vz9VTdLoKzM/s640/2011_10_22%252520019.JPG

https://picasaweb.google.com/107727402160340638650/BUDOWA?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOjsh6-mm8iUFA&feat=directlink

gosa31
26-10-2011, 05:55
[i udało mi się zrobic sygnaturę

al.g.
26-10-2011, 08:20
:) Bardzo ładnie wam natalka rosnie :) co do okien kolankowych, to wiem tylko, że ładne:) A na tematat rynien powinien cos wiedzieć spec od tych okien, skoro dekarz nie wie...;)
Ja o możliwosci tworzenia albumów dowiedziałam sie dopiero wczoraj, dzięki katel2 :)

Maciejka_Kar
26-10-2011, 20:22
Witam,

znowu dawno mnie nie było, ale już odpowiadam na to co mogę:

- al.g - jeżeli chodzi o wyłączniki na górnym korytarzu to przy kazdych drzwiach jest wyłącznik którym można zapailić lub zgasić światło na górnym korytarzu (wyłączniki schodowe i krzyżowe). Poza tym przy schodach na górze jest wyłącznik zapalający bądź gaszący światło nad schodami i odpowiednio na dole przy schodach jest taki sam wyłącznik - wyłaczniki schodowe. jeżeli chodzi o wyłaćzniki to zrobiliśmy jedną rzecz żle a mianowicie wyłączniki do światła w wiatrołapie mamy dwa - jeden w wiatrołapie przy drzwiach wejściowych a drugi w salonie przy drzwiach do wiatrołapu. Bardzo brakuje wylącznika przy drzwiach do garażu z wiatrołapu, ponieważ do domu wchodzimy i wychodzimy przez garaż prosto z samochodu bądż do samochodu. Drzwi wejściowe w ogóle nie są przez nas używane.
Poaza tym żałuję, że nie zrobilam w sypialni wylączników do zapalaniam lampek przy łóżku - to znaczy żeby lampki przy łóżku można była zapalać lub gasić wyłącznikiem przy drzwiach wejściowych bądż przy łóżku.
- avon76 - jedna ważna uwaga jeżeli chodzi o usytuowanie domu na działce. Ściana garażowa rzeczywiście dobrze żeby była jak najbliżej granicy działki ale nie może być za blisko. Jeżeli prlanujesz ogrodzenie przed domem z bramą przesuwną która ma się przesuwać w stronę granicy dzialki to musisz mieć wystarczająco dużo miejsca żeby brama z przeciwwaga się zmieściła. W przypadku bramy o szer. 4 m między słupkami, takiej jak my mamy potrzeba 6 m od słupka - 4 m brama + 2 m przeciwwaga, żeby cała brama miała się gdzie schować. My też o tym nie pomyśleliśmy na początku, ale przez przypadek na szczęscie nam się udało i brama się spokojnie otwiera.

Pozdrawiam

Maciejka_Kar

avon76
27-10-2011, 09:22
dzięki Maciejka_Kar...powiem ci szczerze, że nie pomyśleliśmy o tym,a chcemy mieć taką przesuwaną bramę...u nas odległość sciany garażowej do granicy działki ma wynosić 4 m....

al.g.
28-10-2011, 09:20
:) I ja dziękuję, maciejko! Chyba za mało włączników na korytarzu dałam u góry... A z wiatrołapem nie powinnam mieć twojego problemu, gdyż nie przerabiałam tak tej części domu; zatem włącznik światła przy drzwiach wejściowych będzie też w zasięgu ręki osoby wchodzącej z garażu...:) Mój elektryk stwierdził, że gniazdo internetowe wystarczy jedno, bo reszta i tak pewnie korzysta z bezprzewodowego netu za pośrednictwem rutera... i teraz nie wiem, czy dobrze zrobiłam zgadzając sie z tym zdaniem ;) internet na kablu byłby chyba pewniejszy i szybszy?? Co myślicie?

Madziorkaa
28-10-2011, 12:57
Moja Natalka jest usytuowana z boku działki tzn. ma mniejszą odległość od strony garażu do płotu i jest ok. Mieszkam już 2,5 roku :).

Co do włącznika światła w wiatrołapie, to najlepszym rozwiazaniem jest czujka na ruch (gdy otwierasz drzwi to automatycznie zapala się światło), innego rozwiąznia nie wyobrażam sobie.

al.g.
29-10-2011, 09:26
Hej madziorkaa! :) (czasami mam wrażenie, że prawie same Magdaleny upodobały sobie ten projekt?!:p ) ...Świetny pomysł z tą czujką! Rozumiem, że bez względu na to którędy wejdę do wiatrołapu, światło się włączy automatycznie?...a jak się wyłącza? czy zastosowałaś to rozwiązanie tylko w wiatrołapie, czy w jakimś jeszcze pomieszczeniu?:)

Madziorkaa
29-10-2011, 16:03
Hej madziorkaa! :) (czasami mam wrażenie, że prawie same Magdaleny upodobały sobie ten projekt?!:p ) ...Świetny pomysł z tą czujką! Rozumiem, że bez względu na to którędy wejdę do wiatrołapu, światło się włączy automatycznie?...a jak się wyłącza? czy zastosowałaś to rozwiązanie tylko w wiatrołapie, czy w jakimś jeszcze pomieszczeniu?:)

Hej rzeczywiście same Magdaleny :) , coś musi w tym być ;). Światło wyłącza się automatycznie po upływie chyba 30 sekund od wyjścia z pomieszczenia, a włącza gdy wchodzisz do wiatrołapu obojętnie którymi drzwiami :). Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, w wiatrołaie jest zawsze ciemno i szukanie jeszcze włącznika gdy wchodzę do domu obładowana zakupami byłoby masakrą ;). W innych pomieszczeniach mam normalne włączniki.

Dobrym rozwiązaniem jest też przesunięcie drzwi wejściowych w stronę garażu, wtedy w wiatrołapie zmieści się szafa.

al.g.
29-10-2011, 17:54
:) Właśnie wróciliśmy z budowy (robiliśmy małe porządki...łehhh...jakieś 3 godz harówki;)) , gdzie elektryk robił co mógł, by oświetlenie naszej natalki w przyszłości nas zadowoliło i okazało się, że zamontowanie takiej czujki to faktycznie super sprawa! koszt stosunkowo niewielki i dotyczy to tylko jakiegoś gadżetu przy samej lampie :) na dodatek nie wymaga od nas dokładnego ich rozmieszczenia już teraz, na etapie rozplanowania okablowania, ale możemy się tym zająć później :) Tak na dzień dzisiejszy oprócz wiatrołapu, zaopatrzyłabym w nie również tą część korytarza prowadząca aż do łazienki:) ...i może jeszcze na korytarzu poddasza? :???:

Acha:) i cieszę się, że mówisz też o przesunięciu drzwi wejściowych bliżej garażu:) Też tak zrobiłam z myślą właśnie o zabudowie wielką szafą ubraniową drugiej ściany...;)
Madziorkoo! Czy ty masz tam może taką szafę? Jesli tak, to czy jesteś zadowolona z tego rozwiązania? Mam coś takiego w planie i zastanawiam się czasem czy nie będzie nam brakowało siedziska do ubierania butów, np? Może prześlesz jakieś zdjęcie? Albo jakiś link podasz do swojego albumu??
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam, al.g.

Maciejka_Kar
29-10-2011, 19:21
U nas odleglość ściany garażowej do granicy dzialki wynosi 5 m. Brama wjazdowa ma 4 m + 2 m przeciwwaga ( każda brama przesuwna ma taką część zwaną przeciwwagą, długość tej przeciwwagi jest rożna zależna od konstrukcji bramy, u nas akurat ma 2 m. Brama garażowa 5 m. Brama wjazdowa jest w osi bramy garażowej i w naszym przypadku potrzebne jest 6 m, żeby brama całkowicie się otworzyła. Przy odleglości 5 m ściany garażowej do granicy działki jest akurat na styk. Więc przy taim rozwiązaniu jak u nas 5 m to minimum. Teoretycznie brama może się otwierać w drugą strone, ale jeżeli tam jest furtka a tak z reguły jest to trochę bez sensu żeby brama otwierając się zachodziła na furtkę. Są jakieś inne rozwiązania w ktorych brama nie ma tej przeciwwagi, ale nie jest to ponoć dobre rozwiązanie. Poza tym można jeszcze zrobić bramę dwuskrzydlową uchylną. Ale to chyba niezbyt dobre rozwiązanie.:)

Maciejka_Kar
29-10-2011, 19:38
:) I ja dziękuję, maciejko! Chyba za mało włączników na korytarzu dałam u góry... A z wiatrołapem nie powinnam mieć twojego problemu, gdyż nie przerabiałam tak tej części domu; zatem włącznik światła przy drzwiach wejściowych będzie też w zasięgu ręki osoby wchodzącej z garażu...:) Mój elektryk stwierdził, że gniazdo internetowe wystarczy jedno, bo reszta i tak pewnie korzysta z bezprzewodowego netu za pośrednictwem rutera... i teraz nie wiem, czy dobrze zrobiłam zgadzając sie z tym zdaniem ;) internet na kablu byłby chyba pewniejszy i szybszy?? Co myślicie?

Internet na kablu jest szybszy, ale ma to znaczenie w przypadku gdy ktoś potrzebuje przesyłać dużą ilosć danych w krótkim czasie np. transmisja filmu HD. Wszystko więc zależy od tego co kto potrzebuje. My w większości korzystamy z netu bezprzewodowego, ale w każdym pokoju mamy gniazdko telewizyjne i komputerowe. A tak poza tym to wszelkich gniazdek nigdy nie jest za wiele jak się później okazuje, a wręcz przeciwnie. Poza tym jak chce się zainstalować np. drukarkę sieciową do której wszyscy mieliby dostęp, lub w sieci lokalnej w domu udostępnić obraz z kamer to łatwiej i efektywniej zrobić to na drodze kablowej.
Pozdrawiam:yes:

Maciejka_Kar
29-10-2011, 19:40
Moja Natalka jest usytuowana z boku działki tzn. ma mniejszą odległość od strony garażu do płotu i jest ok. Mieszkam już 2,5 roku :).

Co do włącznika światła w wiatrołapie, to najlepszym rozwiazaniem jest czujka na ruch (gdy otwierasz drzwi to automatycznie zapala się światło), innego rozwiąznia nie wyobrażam sobie.


Co do czujki na ruch w wiatrolapie to na pewno dobry pomysł. Też myślę że musimy tak zrobić.
Pozdrawiam.

pasikonik10
29-10-2011, 22:29
. :)

madzioochna
30-10-2011, 13:27
Jestem !!! Komputer naprawiony!!! :)

avon76
30-10-2011, 18:23
no witamy Cię madzioochna:-)...

al.g.
02-11-2011, 08:41
hej,halo!:D Może już wystarczy tych powitań?!:p Pochwalcie się lepiej swoimi osiągnięciami na polu urządzania waszych natalek! Jak urządziłyście sobie wiatrołap i czy coś byście w nim zmieniły? Ja planuję tam "wielką szafę" na całej ścianie po lewej od wejścia.;) Nie wiem tylko czy nie będzie nam tam brakowało miejsca nam siedziska do ubierania butów?...w końcu latka lecą...:P Co myślicie?:???: Czy fotelik z toaletką w korytarzu (na przeciwko drzwi do wc-cika) wystarczą? ;)

madzioochna
02-11-2011, 10:46
Na początku również myślałam o szafie na całej tej ścianie od kuchni. Ale potem stwierdziłam że musi koniecznie być siedzisko. No bo np. przyjdzie ktoś starszy czy zmęczony w butach oblepionych śniegiem czy błotem i co do korytarza? To wszystko uciapie. Dlatego pół ściany bedzie siedzisko a pół szafy z kurtkami które aktualnie sie nosi. A pozostałe kurtki + te gości w garderobie - am gdzie pierwotnie w planie jest WC. Wydaje mi sie to dobrym rozwiązaniem.

avon76
03-11-2011, 07:43
och al.g...ty nawet nie wiesz jak ja bym bardzo chciała się pochwalic..ale nie mam jeszcze czym hihi...bede mogła dopiero w przyszłym roku(mam taka nadzieję :-) )jak wy juz wszystko pokończycie ..i taaaaaak wam zazdroszczę..
jak narazie to tylko planuję:-)...a wiatrołapie myślałam by miec jakąś szafkę czy półkę na buty i jakis wieszak na kurtki..no i te siedzisko faktycznie by się przydało

al.g.
03-11-2011, 21:59
no właśnie, madzioochna:) mam ten sam dylemat dot. wiatrołapu...Boję się tylko, że zostawiając wieszaki i buty na wierzchu proszę się o wieczny bałagan...tez na wierzchu:p U nas wszyscy się wciąż spieszą;) Może udałobysieę jakoś zamknąć w tej wielkiej szafie wszystkie niezbędne dla wychodzących rzeczy; buty, kurtki, smycze, jakieś kluczyki, a może nawet siedzisko? Chociaż fotelik dla "znużonych trampów" i toaletkę planowałam raczej w korytarzyku, tuż za wiatrołapem (vis'a'vis) wc...;) Co o tym sądzicie?

al.g.
10-11-2011, 18:52
:p hej!halo! :p ależ się rozgadałyście! aż echo poszło!:P
Co do wiatrołapu, to już kilka razy zdążyłam zmienić koncepcję:p

Na dzisiaj mam do was pytanie dotyczące kominka. Jakie macie wkłady? Czy ktoś rozprowadził po domu kanały doprowadzające ciepłe powietrze do poszczególnych pomieszczeń? I czy komuś udało się doprowadzić je do wszystkich pokoi i łazienek? ( i u góry i na dole?) Opowiedzcie jak rozwiązaliście u siebie kwestię dodatkowego źródła ogrzewania natalki, czyli kominka właśnie :)
Tematyczne fotki oczywiście są mile widziane:)

madzioochna
10-11-2011, 19:21
al.g. my mamy tylko do pokoi na górze, gdzie są również kaloryfery. W łazienkach i pralni mamy ogrzewanie podłogowe i grzejniki na wszelki wypadek. Wydaje mi się to wystarczające.

gosa31
22-11-2011, 10:59
Witam!
Po dłuższej przerwie relacjonuje co na budowie.:
1. Zamontowano bramę garażową
2. Zamontowano okna na dole.
I tu przyznaje się bez bicia. Zawaliłam. Nie zauważyłam przy zamawianiu, że zostały zmienione wymiary długości wszystkich okien. Chciałam skrócić tylko w kuchni - a tak mam wszędzie na wymiar nie 150 tylko 144. Na dodatek kolega który mi to wszystko montuje mówi, że tak uzgodniliśmy, bo wymiar 144 jest w standardzie a 150 to droższe nie w standardzie.

Dach sie robi z oporami. Zamówione okna dachowe Fakro - Klapowe - dopiero przyszły (po 3 czy 4 tygodniach). Ale nadal nie ma kompletu dachowe z kolankowym i nie wiadomo kiedy będzie brrrrrrrrrrr.
Ja też mam pytanie kominkowe:
Jaka moc mają wasze kominki.
Jak by można podać firmę i moc. Mi podają takie wartości, ze wymiata. 18-22 Kw. Nawet Hajduk odpada bo ma max 14KW
Zdjęcia wkleję jak zamontują i skończą dach - nawet bez kolankowych.
Pozdrawiam

madzioochna
22-11-2011, 11:26
gosa31 koniecznie wklej zdjęcia jak już bedą te okna kolankowe - jestem ich strasznie ciekawa.
Co do kominka to my mamy ARYSTO A10 (910x510)h o mocy chyba 16kw. I jak był odpalany to było cieplutko w domu, a zaznaczam że nie miałam wtedy pieca i ani podłogówka ani kaloryfery nie chodziły. Zapytaj sie tutaj na forum expertów, bo z tego co pamiętam to 18-22kw to będzie dużo za dużo.
Tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?166279-KOMINKI-Pomoge-i-doradze-we-wszystkim-co-dotyczy-komink%C3%B3w.&p=5018490#post5018490
wypowiada się sporo różnych specjalistów - Mistrz Zduński, Forest-Natura i inni.

gosa31
22-11-2011, 11:34
madzioochna Dzięki - a ty rozprowadzenie powietrza do pokoi? Tylko góra czy i dół??
Juz wyczytałam że tylko góra - UPS

al.g.
23-11-2011, 07:22
hej gosa 31:) sporo czasu upłynęło od ostatniego twojego tu wpisu, ale rzeczywiście sporo też się tam u Ciebie działo:p Okna niektórych firm dla podanych przez "natalkowego" architekta parametrów otworu okiennego, faktycznie wychodzą w standardzie własnie w takich wymiarach, jak podałaś. Inni producenci robią okna na wymiar, co nie ma już żadnego wpływu na cenę, jak kiedyś. Płaci się po prostu za m2.
Wkład, jaki wybrałam to CHEMINES DE CHAZELLES HP 800 o nominalnej mocy grzewczej = 14 kW. Nasz "kominkowy wykonawca" jest przekonany , że dla naszej natalki taki właśnie wkład w zupełności wystarczy, a ja mu wierzę. Info potwierdza mój kolega od lat prowadzący sklep instalacyjny, który jestt w stałym kontakcie zarówno z takimi wykonawcami= instalatorami, jak i z producentami. Aczkolwiek kolega polecał mi też wkłady firmy kratki.pl, ale wykonawca w oparciu o wieloletnie doświadczenie jednak odradzał ze względu na dane techniczne....A rozprowadzenie powietrza będzie na pewno na całą górę i na dole tam, gdzie się da...:) Właśnie tego nie jestem pewna; gdzie dokładnie się da, a gdzie nie? miałam nadzieję na jakieś porady z forum...:)
Powodzenia!

gosa31
23-11-2011, 09:47
al.g.
Mi jeden z fachowców od kominków powiedział ,że z rozprowadzeniem nie będzie problemu do pokoi na górze plus korytarz i pokoju na dole obok salonu. I chyba tak zaplanujemy instalację.
Ale ja nikogo nie mam kto by doradził coś o kominkach , dlatego jestem taka zamotana.

Mam kilka zaproponowanych tj - tarnavva , arysto, kobok moc od 18 do 20kw
Ale nie wiem czy te wkłady są ok.
Pozdrawiam

al.g.
23-11-2011, 20:10
Mnie również tak powiedziano:) Mam na myśli to, że rzeczywiście na dole nie będzie problemu z doprowadzeniem rozgrzanego powietrza do sąsiadujących z kominem i kominkiem pokoi i na całą górę, ale zależy mi też na ogrzewaniu łazienek. No, i to właśnie może stanowić pewien problem, który ma zostać rozwiązany przez wykonawcę dopiero podczas instalacji:p A na temat konkretnych modeli wkładów najlepiej poczytać te fora proponowane przez madzioochnę i porozmawiać z dostępnymi na miejscu fachowcami, którzy zajmują się tym na codzień:)

gosa31
24-11-2011, 06:18
al.g.
Ci fachowcy co byli u mnie odradzili podłączanie kominka powietrznego do łazienek - przez wilgoć.
Wchodzi w rury, robi coś wstecznego:eek: i może coś się uszkodzić.

al.g.
24-11-2011, 21:27
hmm:) Dzięki gosa 31 :) Muszę to przedyskutować ze swoim przyszłym wykonawcą:) Szkoda, że tak to działa...:( Różnica temperatur podczas ogrzewania domu wyłącznie takim kominkiem sprawia bowiem wrażenie, że w takiej nie ogrzanej w danym momencie np. łazience jest dużo chłodniej niż w rzeczywistości... No, ale skoro nie można i nie powinno się...to nie;)

magduska
25-11-2011, 17:58
Ja też mam pytanie kominkowe:
Jaka moc mają wasze kominki.
Jak by można podać firmę i moc. Mi podają takie wartości, ze wymiata. 18-22 Kw. Nawet Hajduk odpada bo ma max 14KW
Mój to wkład kominkowy z płaszczem wodnym Zuzia 19 kW (z tego co pamiętam) :)

zirko
29-11-2011, 19:29
Od jakiegoś czasu marzy mi się przeprowadzka z szuflandii czyli wieżowca z wielkiej płyty do własnego domku. Mam działkę 830m2 i upatrzony projekt http://www.mgprojekt.com.pl/domki/natalia3/index.php. Niestety talentów budowlanych brak, więc sam niewiele zrobię, no za pomocnika jedynie.
Podpowiedzcie proszę na ile Waszym zdaniem podane przez firmę projektową szacunki kosztowe są realne. Czy da się tu coś urwać? Chodzi mi o koszty samego budynku, bez ogrodzenia i zagospodarowania terenu. Planowana budowa w kujawsko-pomorskim, niedaleko Bydgoszczy. Na teraz chciałbym zrobic dokładnie jak w projekcie, bez zmian, chyba, że coś po głębszej analizie wyjdzie lub sugestiach. Nie mam presji czasu, więc mogę szukać róznych ekip do poszczególnych etapów budowy.

gosa31
30-11-2011, 07:21
Witam !
Dostałam od architekta na nowo rozrysowana kuchnie z widokami ścian.
Popatrzcie - jak wam się podoba taki układ w Natalce.

http://img528.imageshack.us/img528/3243/ukadkuchnia.png By gosa31 (http://profile.imageshack.us/user/gosa31) at 2011-11-29

http://img233.imageshack.us/img233/1306/widokcian.png
By gosa31 (http://profile.imageshack.us/user/gosa31) at 2011-11-29

Pozdrawiam

renia i arek
02-12-2011, 13:36
hmm:) Dzięki gosa 31 :) Muszę to przedyskutować ze swoim przyszłym wykonawcą:) Szkoda, że tak to działa...:( Różnica temperatur podczas ogrzewania domu wyłącznie takim kominkiem sprawia bowiem wrażenie, że w takiej nie ogrzanej w danym momencie np. łazience jest dużo chłodniej niż w rzeczywistości... No, ale skoro nie można i nie powinno się...to nie;)

witam. mam zrobione rozprowadzenie z kominka do 2 pokoi + łazienki na dole oraz do 3 pokoi oraz łazienki na górze, jest ok, przy takiej liczbie pomieszczeń przeciągów z kominka nie ma (to i lepiej) i w łazienkach to nie przeszkadza. Cztałem o tym niekożystnym rozprowadzaniu do łazienek lecz w praktyce nie ma problemu (autopsja) pozdrawiam.

madzioochna
02-12-2011, 15:03
Od jakiegoś czasu marzy mi się przeprowadzka z szuflandii czyli wieżowca z wielkiej płyty do własnego domku. Mam działkę 830m2 i upatrzony projekt http://www.mgprojekt.com.pl/domki/natalia3/index.php. Niestety talentów budowlanych brak, więc sam niewiele zrobię, no za pomocnika jedynie.
Podpowiedzcie proszę na ile Waszym zdaniem podane przez firmę projektową szacunki kosztowe są realne. Czy da się tu coś urwać? Chodzi mi o koszty samego budynku, bez ogrodzenia i zagospodarowania terenu. Planowana budowa w kujawsko-pomorskim, niedaleko Bydgoszczy. Na teraz chciałbym zrobic dokładnie jak w projekcie, bez zmian, chyba, że coś po głębszej analizie wyjdzie lub sugestiach. Nie mam presji czasu, więc mogę szukać róznych ekip do poszczególnych etapów budowy.

To zależy czy będą same ekipy robić czy sam, no i jakie materiały użyjesz. My za stan surowy jakieś 300tys dalismy. Ale sporo materiałów mieliśmy za bardzo przystępną cenę.

Jeśli się zdecydujesz na ten projekt to radze przeczytać od deski do deski ten wątek oraz dzienniki budowy - wtedy będziesz wiedział już chyba wszystko :)

madzioochna
02-12-2011, 15:06
gosa31 a nie masz jakiś wizualizacji, bo na takich szkicach to niewiele potrafie zobaczyc.. :/

magduska
02-12-2011, 16:37
gosa31, ja już się wypowiedziałam na wątku o wizualizacjach kuchni i.. podtrzymuję opinię ;)
..barek zdecydowanie na nie, noi jeśli gotujecie razem z mężem to może tak jak jedna z forumowiczek sugeruje - zlew bardziej na środku (jeśli sama to tak jak jest), a i jeszcze zmyware masz po lewej od zlewu - czy będzie Ci wygodnie wkładać naczynia? jesteś prawo czy leworęczna?

gosa31
04-12-2011, 16:39
Witam!
Długo tu mnie nie było:) ale wszyscy(oprócz męża) złapaliśmy jakąś infekcje żołądkową) - ja jeszcze umieram - dzieci po mału zdrowieją.
Na razie to jest układ funkcjonalny kuchni - taki gdzie co zrobić - tzn. ściany gniazdka itp - czyli instalacje - dopiero potem będę miała jakieś wizualizacje.

Dostałam to w pliku PDF i tylko tak umiałam wkleic - jeszcze jedną próbe robię.
http://img802.imageshack.us/img802/401/ukad.jpg By gosa31 (http://profile.imageshack.us/user/gosa31) at 2011-12-04


może to będzie wyraźniejsze.
magduskaTeraz też mam zmywarkę po lewej stronie -nawet nie zwracam uwagi czy to niewygodnie - a jestem praworęczna.
A mój mąz to nawet wodę przypali - chodziarz wczoraj dzielnie stawiał czoło mojej chorobie (24godz/dobę w łozku) z czego 20 godzin spania - kilka na dopilnowanie córki , bo ona d piątku chora.

Zirko my za stan - stan surowy otwarty daliśmy 222tys zł(w tym dach i okna dachowe)
plus okna 11800zł + brama garażowa 7000zł
Wszystko załatwiał nasz wykonawca - my tylko się z nim spotykaliśmy w sprawie jakiś uzgodnień.

magduska
04-12-2011, 17:55
Podpowiedzcie proszę na ile Waszym zdaniem podane przez firmę projektową szacunki kosztowe są realne. Czy da się tu coś urwać? Chodzi mi o koszty samego budynku, bez ogrodzenia i zagospodarowania terenu. Planowana budowa w kujawsko-pomorskim, niedaleko Bydgoszczy. Na teraz chciałbym zrobic dokładnie jak w projekcie, bez zmian, chyba, że coś po głębszej analizie wyjdzie lub sugestiach. Nie mam presji czasu, więc mogę szukać róznych ekip do poszczególnych etapów budowy.
Nas natalia wyniosła 480 tys. do wprowadzenia się - terenu jeszcze nie mam zagospodarowanego, ogrodzenie mam z siatki z trzech stron, przód działki jeszcze nie ogrodzony, nie mam też jeszcze ułożonego tarasu..

Jednak my nie robiliśmy jak jest w projekcie - u nas jest:
docieplona styropianem od spodu i dookoła dwumetrowa płyta fundamentowa, wewnątrz płyty nasypany jest piach wraz z kamieniami polnymi, ściana 30cm stawiana z SOLBETU + 15 cm styropianu, 25 cm wełny na dachu, dach pełne odeskowanie z papą + blacha (nie ceramika), ocieplenie stropu 20 cm. Mąż mi jeszcze podpowiada, że sufit w garażu docieplał a ponoć tego nie było w projekcie...

Pozdrawiam,

kuba0035
04-12-2011, 19:22
witajcie jesteśmy na etapie ocieplenia dachu i budynku z zewnatrz, miałbym pytanie ile cm wełny dajecie na dach i jakie firmy wybraliście jak równiez czym lepiej styropianem czy wełną z zwenątrz. Znajomy wybudował Natalke i ocieplał sufit w garażu tyropianem 5 cm jak myślicie opłaca się?

magduska
05-12-2011, 07:33
witajcie jesteśmy na etapie ocieplenia dachu i budynku z zewnatrz, miałbym pytanie.. (cut)
patrz wyżej.. ;)

zirko
06-12-2011, 23:21
Dziękuję wszystkim za informacje o kosztach. Czytam dzienniki i oglądam zdjęcia z Waszych budów. Mam powoli jako takie wyobrażenie i chciałbym zimową porą zaplanować jakieś działania na wiosnę. Raczej nie będę jechał jednym ciągiem. Chciałbym zamieszkać w nowym miejscu za 2,5 roku czyli w maju 2014. Jak to najlepiej podzielić - 2 a może 3 etapy? Z przerwami w okresach zimowych.

Madzia 1976
07-12-2011, 07:37
Ja nie dzieliłąm w 11 miesiecy wybudowałam i sie wprowadziałam więc nie za bardzo wiem jak to podzielić.

magduska
07-12-2011, 08:22
zirko, my też nie dzieliliśmy na etapy - wbiliśmy pierwszą łopatę w czerwcu 2009r. a w marcu 2011r. się przeprowadziliśmy ;)
..chociaż nie, właściwie zima 2009r. była martwa - w październiku 2009r. zakończyliśmy stan surowy otwarty, mąż zabił otwory dechami i dopiero w kwietniu 2010r. zamontowaliśmy okna, drzwi, bramę i nastąpiły kolejne prace. Zimę 2009r. spędziliśmy (głównie ja) na szukaniu glazury, armatury, kuchni.., etc..

madzioochna
07-12-2011, 08:37
My za to zaczęliśmy w zeszłe wakacje - fundamenty, ściany, wieźba dachowa. W zimę położyliśmy tylko dachówkę. A od wiosny ruszyliśmy z resztą. Myślę że jak Ci się nie spieszy to możesz podobnie zrobić. Dobrze jest jak trochę te mury postoją. A w tym czasie czytaj sobie dalej dzienniki, oglądaj realizacje innych, bo jak już wielokrotnie powtarzałam to forum to skarbnica wiedzy i pomysłów.

magduska
07-12-2011, 09:21
A w tym czasie czytaj sobie dalej dzienniki, oglądaj realizacje innych, bo jak już wielokrotnie powtarzałam to forum to skarbnica wiedzy i pomysłów.
dookładnie tak - dużo rzeczy się można dowiedzieć ;)

madzioochna
11-12-2011, 10:28
magduska mam pytanie co do schodów. Wiemy już jakie chcemy. I wczoraj byl koleś od schodów i dopiero mi wczoraj zwrócił uwagę ze te schody są cieżkie do zrobienia jeśli chodzi o barierkę, bo metalowa to spoko, ale drewna nie wygnie sie aż tak. Widziałam że u Was jest tak to rozwiązane, ze jak gdyby macie 2 oddzielne barierki. Czy to jest wygodne? Czy nie przeszkadza to że w pewnym momencie nie ma się za co złapać? Zadowolona jesteś z tego czy teraz zrobilibyście inaczej?

magduska
11-12-2011, 11:37
madzioochna, oprócz tego, że teraz wybrałabym schody, które robi mój brat (jednak nie było mnie stać na nie pod koniec wykończeniówki mimo sporej zniżki) ze względu na lepsze wykonanie, bardziej wysezonowane drewno i malowanie ciśnieniowe (co generalnie zwiększało mocno koszt) to dwie oddzielne barierki nie powodują, że są one niewygodne - mamamatinka też ma barierkę drewnianą i też ma tak samo rozwiązane jak u mnie (a raczej ja mam tak samo jak u niej ;))

magduska
11-12-2011, 13:01
madzioochna, obecnie jestem po operacji nogi i poruszam się po schodach trzymając się właśnie tej barierki - właściwie jest tak, że najpierw trzymasz się normalnie barierki a później przy zabiegu po prostu automatycznie kładziesz rękę na ten drugi słup.. ;)

magduska
23-12-2011, 20:06
Wszystkim obecnym i przyszłym posiadaczom Natalki..
http://magda.histeria.pl/album/main.php?cmd=imageorig&var1=rozne%2Fzyczenia4.jpg

al.g.
03-01-2012, 16:57
Och! Jaka tu cisza nastała...czy to możliwe, że temat natalki się wyczerpał?! :o.... Nie wierzę;p
Podejrzewam, że budowniczy wciąż jeszcze próbują wykorzystać w miarę sprzyjające warunki pogodowe, a mieszkających już natalkowców pochłonęły przygotowania przedświąteczne i karnawałowe rozrywki:) [a'propos: NAJLEPSZEGO!!...]

Wiem, że pewnie znalazłabym odpowiednie watki, ale spróbuję zadać pytanie również tutaj:
Jak długo wysychały wam tynki i posadzki? (uwzględnijcie też proszę panującą wówczas pogodę i porę roku, pliiisss :)
Jak wyglądała kolejność wykonywanych u Was prac po tym właśnie etapie?... Co teraz ( po tynkach i posadzkach) powinnam zrobić w pierwszej kolejności?

I opowiedzcie choć pokrótce co tam u Was? :)) Jakieś dowody życia okażcie;)

madzioochna
03-01-2012, 18:24
No wreszcie al.g. już myślałam, że w totka wygrałaś i uciekłaś na Bora Bora :)

Po pierwsze my jeszcze nie przeprowadzeni, ale już blisko. W poniedziałek wjeżdżają schody i podłoga. Tydzień czasu ma im zająć robota. Mam wiec nadzieję,że wtedy będę mogła się wprowadzić.

U nas posadzki wyschły dopiero teraz a były położone wieki temu, czyli gdzieś na początku lipca. Ale my kładziemy bambus a tu musi być wilgotnosć poniżej 3%, poza tym piec włączony był dopiero w listopadzie.
My po wylewkach i tynkach robiliśmy chyba glazurę.

magduska
04-01-2012, 08:43
al.g, u nas właściwie całą zimę schły wylewki i tynki, we wrześniu mąż zaczął palić w kominku, w październiku dostarczono nam gaz i zaczęło się palenie, w lutym/marcu układaliśmy dopiero drewno na podłodze.. ;)

My po tynkach i posadzkach zabraliśmy się za glazurę :)

madzioochna, no to trzymam kciuki ;)

madzioochna
04-01-2012, 09:04
No i kominek też już możesz robić.

al.g.
04-01-2012, 13:59
Hej:) Dzięki dziewczyny za podpowiedź! Zaczynam się naprawdę bać tej budowy;p Okazało się bowiem, że jednak zależy nam na jak najwcześniejszym wprowadzeniu się do natalki...Najlepiej już tak pod koniec kwietnia, może początek maja byłoby się tam przenieść:)
No, a właśnie dopadła nas ta przerwa technologiczna na wysychanie wylewki i tynków...i aż mnie skręca z niecierpliwości!!

madzioochna
04-01-2012, 14:16
Koniec kwietnia.. buhahaha.. :) troszkę Cię poniosło :)

Żartuje.. jak masz już zgrane ekipy, bedą wchodzić jedna po drugiej, żadnych obsuw i problemów no to może by się to udało. Ale to musicie teraz zakasać rękawy i szukać wszystkiego i wszystkich. Chociażby na schody się czeka, bo zazwyczaj kupują po złożeniu zamówienia, a musi jeszcze wyschnąć.

Ehh.. pewnie szybciej się wprowadzisz niż my.. :/

al.g.
04-01-2012, 16:55
Heh;p Własnie tych zgranych ekip nie jestem taka pewna:P No, a co do schodów, to tego własnie chyba najmniej bedzie mi brakowało, skoro są już z betonu wylane, to te 2 miesiące do lata jakoś się bez estetycznego takiego jakiegoś ich wykończenia przemęczymy:p Oprócz schodów w drewnie planuję też wykończenia zabudowy szafek w sypialniach i być może kominka.... tak naprawdę, to opóxnienie dopadło nas już teraz, gdyż na poddaszu posadzka będzie wylewana dopiero w poniedziałek...Potem dopiero postawią te nieszczęsne ścianki kolankowe z płyty g-k na profilach, zakończą zabudowę skosów i zamontują grzejniki pod oknami dachowymi w sypialniach na górze.
W międzyczasie zajmiemy się (taki plan usnułam) zagospodarowaniem terenu wokół domu. Póki pogoda na to pozwala i póki ekipy zieleniarskie nie tona w zleceniach (tak zawsze mają ponoć z nadejściem wiosny...)
Zastanawiam się czy do zabudowy z karton-gipsów (jakieś półeczki takie np w łazienkach...) to angażuje się kogoś innego niż do glazury, czy to musi jeden , pojedynczy człowiek??? Obawiam się bowiem, że taki samotnik nie podoła tylu metrom:p No, i dlatego też jeszcze nie zdecydowałam się ostatecznie na wykonawcę... :( uhh

al.g.
04-01-2012, 18:26
Ehh.. pewnie szybciej się wprowadzisz niż my.. :/

No coś Ty, Madzioochna! Przecież już prawie tam mieszkasz!! Mnie to rzeczywiście czeka moc roboty... A i nie ma co liczyć na brak "obsuw i problemów"...na budowie to po protu niemożliwe, heh :p

al.g.
04-01-2012, 18:30
al.g, u nas właściwie całą zimę schły wylewki i tynki, we wrześniu mąż zaczął palić w kominku, w październiku dostarczono nam gaz i zaczęło się palenie, w lutym/marcu układaliśmy dopiero drewno na podłodze.. ;)

My po tynkach i posadzkach zabraliśmy się za glazurę :)
...No, to mnie nie pocieszyłaś, Magduska:( Chociaż... nie planuję drewnianych podłóg, więc może jakoś nam to szybciej pójdzie? ;)