Zobacz pełną wersję : gres polerowany
witam
mam pytanie - czy macie jakies doswiadczenia z gresem poelrwoanym? slyszalam rozne opinie - jedni ze super wytrzymaly inni ze sie strasznie rysuje, ze wchlania nieczystosci. troszke sie obawiam, wiec prosze o opinie...
a jesli kto zna "flor gres" - to byloby genialnie... :smile:
z gory dziekuje
ania
Mam gres polerowany pomieszany ze zwykłym na balkonie w bloku (ok. 8 m2) od czterech lat - położony w karo.
Nic się nie dzieje a wygląda super.
Przy fugowaniu (ale dotyczy to wszystkich płytek narażonych na mróz) trzeba pamiętać o odpowiednim ukształtowaniu fugi (powinna być wyraźnie wklęsła, do dolnej krawędzi fazy płytek; Ja wciskałem i wygładzałem ją kablem koncentrykiem nawiniętym na środkowy palec. Wychodzi bardzo równo, jeśli równać ją zanim stwardnieje).
Janu
a moze pamietasz jakiej firmy kupiles gres?
dzieki za info :smile:
Niestety, moja skleroza jest silniejsza. Pamiętam tylko, że był paskudnie drogi. Kupiłem go w OBI we Wrocławiu razem z gresem zwykłym. Ten polerowany kosztował coś blisko 100 zł/m2 (tyle lat temu !)
Mogę jeszcze dodać, że w warunkach balkonowych sprawdza się znakomicie (jeśli nie jest mokry, bo wtedy - ślizgawica). Na balkonie używam czasem stolika i leżaków z aluminiowych rurek. Mam ślady akluminium na ścianach ale na gresie nie !
Planuję też kompozycję z wstawkami z gresu polerowanego na tarasie (ok. 20m2) budowanego właśnie domu.
Janu
polecam gres firmy NowaGala jest to polska fabryczka typowo nastawione na produkcje gresu, fachowcy z ktorymi rozmawialem mowili ze to najlepszy gres sposrod tych na rynku, ktorych cena waha sie w ok 100 za m2.
Ja też wybieram ten gres z NG, a jego cena jest rzeczywiście poniżej 100.
Ale przyznaję, że jest śliski jak cholera. Dlatego pomieszam polerowany i matowy.
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Osówka dnia 2003-03-07 23:01 ]</font>
Natknąłem się na gres polerowany z Turcji
Jestem ciekaw, czy ktoś zna toto ???
Proszę o opinie co do jakości.
no właśnie... :wink:
gdzie najlepiej sie sprawuje? w salonie? holu? nie ma problemu z utrzymaniem czystości tzn czy nie zostaja drażniące i trudne do usuniecia slady jak na lustrze?
Andrzej - Chrząstawa
28-07-2004, 11:34
Bardzo dobre pytanie, temat tez mnie intersuje. Z tego co slyszalem, gres polerowany ma takie wady:
1. bardzo sliski (kiedy mokry, albo w skarpetach)
2. widac pod swiatlo mazy po wycieraniu jak na szybie
3. widac kazdy paproszek
4. wymaga impregnowania, bo inaczej odbarwia sie pod wplywem rozlanych plynow.
5. wyglada dobrze tylko przy minimalnej spoinie i bardzo dobrym ulozeniu
Mam nadzieje ze odpowie ktos kto juz ma gres polerowany (a nie szkliwiony) od paru lat.
Mam taki gres od dwóch lat w łazience (a raczej "łazieneczce") w mieszkaniu. Wszystkie wymienione jego cechy to najprawdziwsza prawda. Ale jak wygląda... :o (jeśli jest zaimpregnowany a przed wysuszeniem przetarty wodą demineralizowaną).
Janu
Wszystko to niestety prawda.
A właściwie prawie wszystko - bo szerokość spoiny to rzecz gustu i z szeroką też mogą wyglądać świetnie.
Columbus2000
28-07-2004, 14:30
Mam polozony gres wloski w hollu(18m.kw) i polski z Opoczna na pietrze 16 m.kw.
Wloski dokladniej zrobiony (i ponad 100% drozszy) polozony jest bez spoiny, polski niestety trzeba bylo ukladac z minimalna spoina. Polozony bez spoiny wyglada zdecydowanie lepiej.
Nie impregnowalismy gresu i nie widze takiej potrzeby. W utrzymaniu jest bardzo dobry i wcale nie jest sliski, kiedy mokry.
A wyglada sicznie.
Mamy zamiar wybudowac jeszcze jeden dom. W tym nastepnym salon na pewno bedzie wylozony gresem polerowanym.
pozdrawiam i zycze milych wrazen.
jest cholernie śliski jak się coś rozleje (o to w łazience nie trudno) lub jak się wchodzi w mokrych butach,
a czym impregnować taki gres?rozumiem, że po umyciu?
Cezarr,
gres impregnuje się raz zaraz po ułożeniu. Impregnacja zamyka pory, których nie widać gołym okiem. Chroni też spoinę.
W centrach handlowych Takich np jak TTW Ogród większość podłóg jest ułożonych z takich gresów. Natężenie ruchu jest tam napewno większe niż w domach jednorodzinnych a gres cały czas wygląda fajnie. Dodatkowo kładzie się go głównie ze wzg. na podłogówkę,więc wszelkie płyny raczej szybko wysychają. Zresztą woda to woda, pozostałe płyny raczej sami szybko wycieramy.
Polecam również lekturę wątku Gres polerowany w kuchni? (http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=18662&highlight=)
Co sądzicie o gresie polerowanym produkcji tureckiej sprzedawanym w Castoramie?
Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym produktem?
Cena atrakcyjna, ale... no właśnie. Czy są jakieś ale?
Jeśli chcesz wiedzieć czy jest jakieś ale to zrób temu gresowi badanie promieniotwórczości.
Jeśli chcesz wiedzieć czy jest jakieś ale to zrób temu gresowi badanie promieniotwórczości.
Kolega kupował taki gres, zażądał kopii atestu i dostał. Gres ma atest ITB. Ten świecący ( :wink: ) to chiński, a nie turecki (podobno).
mdzalewscy
09-12-2004, 21:50
mam stół bilardowy i planowałem go wstawić w salonie, gdzie po nałożeniu dodatkowego składanego blatu stawałby się dużym stołem jadalnym.
Ze względu na bezpośrednie wyjście z salonu na ogród, postanowiliśmy zmienić parkiet na gres polerowany i tu problem, czy jak wypadnie bila ze stołu na płytki, czy te nie popękają, a siłą czasami jest naprawdę duża.
Stół kupiłem z likwidowanej speluny za przyzwoite pieniądze, całą poprzednią zimę go pomału odnawiałem, nowe sukno, kosze, szpachlowanie, toczenie, bejcowanie, lakierowanie - wygląda super, tylko czy teraz praca nie poszła w las. :(
aha, warstwy podłogi tak: styropian 10cm, podłogówka, wylewki i gres
wiaterek
09-12-2004, 23:37
Jesli masz klej nierowno pod plytkami to moze peknac. swego czasu słyszalem od ludzi pracujacych w Niemczech, ze kiedy kladli plytki, to na odbior przychodzil facet z pilka kauczukowa, puszczal toto i patrzyl czy kafle peknia lub odpadna, potem chlopcy mieli poprawki. upadek bili to tak jakbys stuknal w szybe mlotkiem zakonczonym na opstro - pekniecie gwarantowane.
Wit
anita200
10-12-2004, 06:56
A ja z innej "beczki",jak grubą masz wylewkę na podłogówce i jakie grube kafle? To tez ma wpływ na wytrzymałość podłogi..
Jerzysio
10-12-2004, 08:18
Nie chcę być złym prorokiem, ale z doświadczenia wiem, że pęknąć może i/lub bila i/lub płytka.
Może na czas gry rozkładaj wokół stołu grubszy chodniczek ( a i dla kręgosłupa zdrowiej niż na twardym ) ?
Pozdro
J
mdzalewscy
10-12-2004, 08:25
w tej chwili mam chudziak, z podłogą ruszam na wiosnę, może jakaś jej konstrukcja pozwoli mi uniknąć kłopotów, jednak z gresu nie mogę zrezygnować.
Możesz poszukać płytek gresowych "przemysłowych" - w marketach na podłogach takie są.
Cholerstwo ma z 1,5 cm grubości i zasuwaja po tym ciężkie wózki widłowe bez problemów.
Patrząc na to jak obchodzą się z towarem przy rozładunku :evil: śmiem twierdzić że płytki
uderzenie bili wytrzymają - jednak pojawia się pytanie o wytrzymałość bili....
Popatrz zresztą na wnętrza klubów bilardowych - wszędzie wykładziny dywanowe.
Więc może pomysł z dywanikiem dookoła stołu nie jest zły? A pod stołem miejsca tyle,
że można dorobic powieszoną skrzynię do której dywanik będzie wędrował na czas "nie-gry".
Pozdrawiam
Jerzysio
10-12-2004, 09:16
RYDZU
..na takim gresie to bile będą pękały niczym bańki mydlane i puścisz
kolegę z torbami :wink:
J
RYDZU
..na takim gresie to bile będą pękały niczym bańki mydlane i puścisz
kolegę z torbami :wink:
J
Ale mdzalewscy pytał czy mu płytki nie popękają od upadku bili...
a nie odwrotnie. :D
Jerzysio
10-12-2004, 09:44
...zawsze może zatrudnić łapacza fruwających bil z podbierakiem na ryby i nie martwić się o nic :wink:
J
Tylko kiepskiemu graczowi bile wyskakuja ze stołu :) Potrenujesz z dywanikiem potem zwiniesz dywan.
Piotrek T
12-12-2004, 10:31
A ja jeszcze inaczej- gres jest bardzo twardy i może nie tylko pęknąć ale i się odłupać przyklej na prubę jedną płytę poczekaj do wyschnięcia i przeprowadz test wytrzymałości ,walnij bilą tą płytkę i zobaczysz co się stanie, to ci powie jak wytrzymały jest gres
mdzalewscy
12-12-2004, 11:09
Tylko kiepskiemu graczowi bile wyskakuja ze stołu :) Potrenujesz z dywanikiem potem zwiniesz dywan.
ha, ha, ha może kiedyś zagramy :wink: , z doświadczenia wiem iż przy bardzo silnym uderzeniu bile "fruwają" inna sprawa iż często jak się "lobuje" na innymi bilami to różne historie się dzieją, z reszto jak już grać to grać na luziku a nie znajomym tłumaczyć delikatnie bo gresik popęka, wtedy to już żadna przyjemność, szczerze powiem zasmuciliście mnie :( bo myślałem iż to twardsza powłoka ten gres, a jeśli chodzi o bile to spoko nie raz widziałem jak spadają na beton i odbijają się jak piłki. Trzeba coś wykombinować, ale chyba bilard zostanie przeniesiony na poddasze do pokoju hobby :roll:
Jerzysio
12-12-2004, 14:55
...też widziałem jak odbijały się od betonu, ale i parę razy widziałem jak bila pęcła na pół, niestety :(
... ale nie rezygnuj z marzeń, na poddasze !?? A niby dlaczego ? Stół ma stać tam gdzie Ty postanowiłeś i koniec !!!
Ja eksmitowałem garaż z budynku, coby było miejsce na stół .....
Pozdro
J
Piotrek T
12-12-2004, 16:05
Wstaw też hartowane szyby bo jak się koledzy rozpędzą to nie tylko podłoga będziepod ostrzełem :lol: zwłaszcza jak będą po bezalkoholowym
Kup jedną płytkę i potrenuj upadki bili. Moim zdaniem płytka pęknie.
Układ warstw styropianu, wylewki, kleju nie ma znaczenia.
Nie sądzisz chyba, że dobrze połozony gres w jakikolwiek sposób jest w stanie zamortyzować uderzenia czegokolwiek?
kochani, czym pielegnujecie gres polerowany, tak aby nie bylo zadnych smug! bede bardzo wdzieczna za rade :wink:
Ja długo szukałem odpowiedniego mopa. W końcu kupiłem jakiś bardzo drogi, duzo droższy niz viledy w supermarkecie. Zmywanie nim bardzo gorącą wodą z dosłownie3-4 kroplami Pura na wiaderko 8 l. daje dobry efekt. Myślę, że sama woda być może byłaby wystarczająca, ale tego nie sprawdzałem.
Zastanawiam się nad kupnem gresu polerowanego Nowej Gali do łazienki. W łazience chce zrobić półeczki, zabudowe wanny itp. Czy może mi ktoś powiedzieć czy z gresu polerowanego da się jakoś ładnie zrobić takie rzeczy (ciecia, szlifowania). Wiem, że to zależy od fachowca, ale z dwoma już rozmawiałem i powiedzieli że ciężko będzie (odpryski itp) i nie wiem czy szukać dalej czy darować sobie ten gres.
Zastanawiam się nad kupnem gresu polerowanego Nowej Gali do łazienki. W łazience chce zrobić półeczki, zabudowe wanny itp. Czy może mi ktoś powiedzieć czy z gresu polerowanego da się jakoś ładnie zrobić takie rzeczy (ciecia, szlifowania). Wiem, że to zależy od fachowca, ale z dwoma już rozmawiałem i powiedzieli że ciężko będzie (odpryski itp) i nie wiem czy szukać dalej czy darować sobie ten gres.
da się
ale fakt ... trzeba mieć dobry sprzęt
na bele czym będą ząbki
można fazować a nawet oblić kanty i polerować ręcznie
ale to tyci pracochłonne :D
ja takie widziałem ... uważam że koszt nie wart efektu :)
na który uparł się architekt :D :D :D
a nowa gala to śliczne płytki ... jak polskie dziewczyny ;)
Zastanów się czy polerowane płytki na podłogę w łazience to dory pomysł.
Jeśli już porównywać gres do dziewczyn to te drugie raczej nie są śliskie. :wink:
Piękną łazienkę w gresie ma Duch07:
http://mm443.photosite.com/Album1/
Napisz do Niego na priv. i zapytaj co sądził o tym materiale jego kafelkarz?
Widziałam na zdjęciach krawędzie w łazience Ducha i żadnych odprysków nie było.
Wszystko jest zrobione perfekcyjnie, a łazienka jak widać jest piękna.
vangrego
26-06-2005, 09:03
Wiem, że to zależy od fachowca, ale z dwoma już rozmawiałem i powiedzieli że ciężko będzie (odpryski itp) i nie wiem czy szukać dalej czy darować sobie ten gres.
Rozmawiałeś z fachowcami których widziałem u sąsiada , jedyne narzędzie do płytek to szlifierka kątowa.Zastanów się nad zastosowaniem na półki granitu(zamówisz na wymiar)ciekawie wygłąda troche urozmaica i dużo mniej cięcia płytek
jprzedworski
27-06-2005, 13:31
Uwaga na gres polerowany i nieszkliwiony. Tego nie widać gołym okiem, ale jest porowaty i chłonie różne świństwa - podobnie jak marmur. Zrobisz kropkę jakimś pisakiem, zostanie na wieki. Coś się rozleje ciemnego - to samo. Można na szczęście impregnować.
Granit pod tym zwględem jest OK.
Zastanów się czy polerowane płytki na podłogę w łazience to dory pomysł.
Jeśli już porównywać gres do dziewczyn to te drugie raczej nie są śliskie. :wink:
oj te drugie by się obraziły
jprzedworski to co mówisz to prawda, ale istnieją środki do impregnacji.
Są starsznie drogie ok. 300 pln za litr. Mi na 120 m wystarczyły dwa litry.
Teraz nie mam problemów z żadnymi plamami. Impregnację robiłem zaraz po położeniu. Starsznie śmierdzi, ale polecam. Nie sprawdzałem jeszcze czy i co ile należy ją ponawiać.
madagoral
28-06-2005, 12:31
Położyłem NOWĄ GALĘ W KUCHNI PRZEDPOKOJU JADALNI I PRZED TARASEM ( wewnątrz ) . Jest b.ładna ale trudna w utrzymaniu. Wszystko widać.
madagoral impregnowałaś NG?
czym myjesz NG? Co wg. Ciebie oznacza trudna w utrzymaniu?
Ja mam jasny beż 60x60 i bardzo sobie chwalę. Żona mówi, że w kuchni położyłaby teraz coś ciemniejszego, bo w trakcie gotowania itd. potrafią pojawiać się plamy. Ja jej na to, że jak coś pryśnie czy chlapnie i to się od razy wytrze to wg. mnie nie ma problemu, a jak się to zostawi to widać plamę, do której kurz się przyczepia.
Są drogie środki do pielęgnacji, ale jak się zaimpregnuje tak jak ja to od roku mam święty spokój i z płytkami i co ważniejsze z fugami!
jprzedworski to co mówisz to prawda, ale istnieją środki do impregnacji.
Są starsznie drogie ok. 300 pln za litr. Mi na 120 m wystarczyły dwa litry.
Teraz nie mam problemów z żadnymi plamami. Impregnację robiłem zaraz po położeniu. Starsznie śmierdzi, ale polecam. Nie sprawdzałem jeszcze czy i co ile należy ją ponawiać.
A o jakich konkretnie środkach mówisz?
Podaj proszę nazwę, bo ja znam tylko HG.
madagoral impregnowałaś NG?
czym myjesz NG? Co wg. Ciebie oznacza trudna w utrzymaniu?
Ja mam jasny beż 60x60 i bardzo sobie chwalę. Żona mówi, że w kuchni położyłaby teraz coś ciemniejszego, bo w trakcie gotowania itd. potrafią pojawiać się plamy. Ja jej na to, że jak coś pryśnie czy chlapnie i to się od razy wytrze to wg. mnie nie ma problemu, a jak się to zostawi to widać plamę, do której kurz się przyczepia.
Są drogie środki do pielęgnacji, ale jak się zaimpregnuje tak jak ja to od roku mam święty spokój i z płytkami i co ważniejsze z fugami!
madagoral, Hans_68, jakie macie płytki NG-mat czy poler? Co do plam na gresie NG, to przetestowałam płytkę (matową) tak jak Sonika, tzn najpierw umyłam ją domestosem, następnie wylałam na płytkę kawę, olej, sok z czarnej porzeczki, rozgniotłam czereśnię, posypałam i zmoczyłam przyprawą curry, wysmarowałam ciemną farbą do włosów i czarną pastą do butów. To wszystko przeleżało na gresie calutki dzień. Zmyło się bez problemu nie pozostawiając żadnego śladu. Hans Twoja żona ma jednak rację, że na jasnym gresie (może nie tyle jasnym, co jednolitym) będzie widać każdą plamkę szczególnie pod słońce (a to, że się łatwo zmywają nie jest dla nas kobitek chyba żadnym pocieszeniem :( )
Mam jeszcze jedno pytanie: czy na zaimpregnowanym gresie nie widać żadnych śladów, czy impregnacja ma tylko chronić przed trwałym zaplamieniem
madagoral
29-06-2005, 08:13
Mamy śliczny ciemno zielony kolor. W polerze oczywiście. Tylko przy drzwiach wejściowych położyliśmy gres matowy w tym samym kolorze. Jeżeli chodzi o kłopoty z utrzymaniem to chodzi o to ,że b.widać np kurz. Co mnie wkurza bo zamontowaliśmy rekuperator z filtrami i myślałem, że będzie go mniej. Może jak ogarniemy okolicę domu to będzie lepiej?
madagoral
29-06-2005, 08:14
Aha. Niczym nie impregnowaliśmy gresu.
madagoral, skoro masz już doświadczenie z gresem polerowanym i matowym, to na którym wg Ciebie mniej widać kurz i plamy?
A moze ktoś ma gres polerowny i zwierzaka, który czasem potrafi się załatwić na nim ? Ciekawy jestem czy zostaną jakieś ślady ...
Ja korzystałem z chemi oferowanej przez włoskiego producenta gresów.
Oprócz środków do impregnacji mają środki do pielęgnacji. Na razie nie korzystałem z nich, bo ciągle mam pilniejsze wydatki a one sporo kosztują. Gres mam polerowany. Jak odnajdę stronę bądź pudełko na którym był naklejony adres poskiego dystrybutora to sie odezwę.
A czy impregnacja gresu zabezpiecza go w 100% ?
Co jaki czas trzeba powtarzać taką impregnację ?
madagoral
30-06-2005, 08:18
Joola. Hans
Jeżeli chodzi o to na którym rodzaju bardziej widać kurz to zdecydowanie na polerze. Natomiast na macie go słychać gdy sie po nim chodzi.
A co jeżeli chodzi o śliskość? Mam dwójkę dzieci i często biegają w skarpetach, dlatego nie chciałam tego najbardziej śliskiego gresu, będzie wersja mat - jak pan w hurtowni mówi "semi-navigato" czy jakoś tak
madagoral
30-06-2005, 10:38
Nie odczuliśmy problemu śliskości. Na początku były obawy ale już nie mamy :D Jest o.k.
Ja korzystałem z chemi oferowanej przez włoskiego producenta gresów.
Oprócz środków do impregnacji mają środki do pielęgnacji. Na razie nie korzystałem z nich, bo ciągle mam pilniejsze wydatki a one sporo kosztują. Gres mam polerowany. Jak odnajdę stronę bądź pudełko na którym był naklejony adres poskiego dystrybutora to sie odezwę.
Odezwij się proszę, bo bardzo mi zależy na tej wiadomości.
Sonika,
wczoraj zapomniałem sprawdzić, bo byłem padnięty. Dziś spróbuję odnaleźć to opakowanie.
Jeśli chodzi o śliskość gresu polerowanego to trudno to ocenić. Moje dziewczyny ganiają się w skarpetach ibardzo rzadko udaje im się wyłożyć. Wykładają się raczej na zakrentach jak mają za dużą siłę odśrodkową. Mnie ani żonie nigdy się coś takiego nie przytrafiło, nawet w kuchni gdzie najszybciej coś może się rozlać.
poniżej link do innego producenta:
http://www.sopro.pl/all/kartytech/srodki/719FFP.pdf
Sonika,
wczoraj zapomniałem sprawdzić, bo byłem padnięty. Dziś spróbuję odnaleźć to opakowanie.
Jeśli chodzi o śliskość gresu polerowanego to trudno to ocenić. Moje dziewczyny ganiają się w skarpetach ibardzo rzadko udaje im się wyłożyć. Wykładają się raczej na zakrentach jak mają za dużą siłę odśrodkową. Mnie ani żonie nigdy się coś takiego nie przytrafiło, nawet w kuchni gdzie najszybciej coś może się rozlać.
poniżej link do innego producenta:
http://www.sopro.pl/all/kartytech/srodki/719FFP.pdf
Dzięki - czekam dalej.
A o jakich konkretnie środkach mówisz?
Podaj proszę nazwę, bo ja znam tylko HG.
Kurcze a co do impregnacji Marmuru??
Potrzebuję do parapetów...mam ich mało bo jakieś niecałe 3 m2. Czy jest coś na tak małe powierzechnie abym nie musiał kupować opakowania 1l na 120 m2 :-)
Nie wiem kompletnie czym to mogę zaimpregnować...mamur tak samo jak gres polerowany ma otwarte pory....
Maciek-L
15-08-2005, 18:36
Moja żona planuje w salonie gres polerowany w jasnym kolorze. Pytanie do zorientowanych. Jak taka podłoga się sprawdzi? Czy nie będzie śliska po np. wylaniu wodu lub wogóle. Czy częściej trzeba ją sprzątać i tego typu praktyczne spotrzeżenia.
Dziękuję za wszyskie rady.
pytanie do Ksiorka , tak mysle
poszukaj zdjec Jej mieszkania
wyglada ladnie ,
sliskie jest wszystko jak sie woda poleje
dobrze dac pod to podlogowke
brud widac jak na wszystkim
jak Wam obojgu sie podoba , to nie zastepujcie czyms innym
raz sie zyje
Maciek-L
16-08-2005, 10:09
jak Wam obojgu sie podoba , to nie zastepujcie czyms innym
raz sie zyje
Nic dodać nic ująć
jprzedworski
16-08-2005, 10:33
Gres polerowany ma dwie wady. Twardy, jak diabli - jeśli chce się coś przewiercić, to trwa bardzo długo i trzeba chłodzić wiertło. Ale powiedzmy, że podłogi się często nie wierci. Drugie, to podatność na zabrudzenia. Wygląda jak lustro, ale jest porowaty i chłonie wszystko! Ślad bo zmywalnym flamastrze na gresie staje się niezmywalny! Podobny problem jest zresztą z marmurem. Tej wady nie ma gres szkliwiony. Są impregnaty, ale dość drogie.
Moi znajomi to maja i klna!
Podobno brudzi sie od patrzenia - slady zostaja od wszystkiego i strasznie bija w oczy - pewnie na innych podlogach tez sa tylko ich nie widac.
Skonczylo sie tak ze pan domu lapie za szmate dwa razy dziennie i myje ten gres...
musta
mdzalewscy
16-08-2005, 13:13
no tak brudzi się, ale było poruszane parę razy to iż trzeba go impregnować
Maciek-L, poczytaj tutaj (http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=49754&highlight=), tutaj (http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=38839&highlight=), tutaj (http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=39639&highlight=)
Maciek-L
22-08-2005, 10:06
Dzięki Joola, ale się naczytałem. Muszę to wszystko pokazać żonie, ona będzie dbała o czystość :oops:
Ja mam szkliwiony i jestem bardzo zadowolona. Można wszystko wylać, zalać, wybrudzić, przydeptać np. jagodę i nic. Nie pamiętam ile to kosztowało, ale było pioruńsko drogie. Nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych i długo trzyma się dobrze, pomimo dwóch kotów, z których kłaki wypadają niezależnie od pory roku. Z tym, że jest cieniowany, a nie jednobarwny. Wydaje mi się, że gdyby był jednolity, to wszelki śmieć byłby idealnie widoczny. Śliski nie jest, no chyba, że wkładam buty na skórze, ale wtedy ślisko jest praktycznie wszędzie...
Czy ktoś ma na podłodze gres polerowany? Tak pięknie wygląda i kosztuje? Czy jesteście z niego zadowoleni? Jakie minusy? Czy może jednak kupić zwykły gres szkliwony?
Pozdrawiam
Beata L
madagoral
03-01-2006, 10:39
Ja mam w kuchni ,przedpokoju i paru innych miejscach. Zielony i ciepły(od ogrzewania ) Jest OK ale bez zachwytu.
Bo mi chodzi o ten porcelanowy gres polerowany. Jakieś problemy?
Beata L
Jeszcze ze 2 tygodnie temu sam myslalem o gresie polerowanym, ale przejrzalem archiwum tego forum i zrezygnowalem - tobie tez poczytac - gres polerowany fajnie wyglada ale ma wiele wad. To co wyczytalem mozna podsumowac w ten sposob: gres polerowany nie nadaje sie za bardzo na podlogi - na sciany owszem, ale na podlodze:
- jest bardzo sliski - na mokrej nawierzchi wrecz jak lod
- jest trudny w utrzymaniu w czystosci - po przetarciu mopem zostaja smugi - jak na lustrach - trzeba... polerowac ;)
- ma "mikropory" - jak rozlejesz wino i dostanie sie ono w te pory, to plama jest nie do usuniecia (o ile pamietam to gruntowanie raz na jakis czas ogranicza ten problem).
To tyle co zapamietalem - wiecej znajdziesz w starych postach na ten temat :).
Mam i płytki i gres polerowany .o ile płytki są ładne i łatwe w utrzymaniu czystości ...to gres polerowany jest piękny :D
Wszystko co napisał wbrat jest prawdą (poza tym ,że woda w domu nie stoi i nie jest ślisko no chyba ,ze na butach śnieg ,ale można jakiś chodniczek zimą )
Żałuję ,że nie dałam więcej gresu polerowanego.......
Wszystko co napisał wbrat jest prawdą (poza tym ,że woda w domu nie stoi i nie jest ślisko no chyba ,ze na butach śnieg ,ale można jakiś chodniczek zimą )
U mnie w kuchni zawsze jest pare małych kałuż - a to z garnka coś kapnie w drodze ze zlewu/zmywarki do szafki, pies ma miskę z wodą w kuchni i bardzo niechlujnie ją pije - wpierw chlapie wokół miski a jak się już napije to z mokrym pyskiem przechadza się po całym mieszkaniu. Do tego dochodzi woda z butów po przyniesieniu zakupów a u mnie jeszcze specyficzna sprawa - prasowanie odbywa się w kuchni i po spryskaniu paru ciuchów wokół deski robi się małe bajorko :wink:
Tak jak mówie - sam marzę o gresie polerowanym bo na fotkach wygląda przecudnie, ale za bardzo boje się tych wad. Dlatego najlepsze wyjście - przeczytać na forum wszystko co do tej pory było o gresie polerowanym a potem podjąć świadomą decyzję znając wszystkie za i przeciw :).
czupurek
04-01-2006, 09:09
napisałam to juz w innym wątku o gresie, ale tu postanowiłam też umieścić, bo temat jest trafniejszy.
jestem szczęśliwą posiadaczką gresu zarówno matowego jak i polerowanego (Nowa Gala seria SL01 beż). Gres ogólnie jest ładny, dobrze się sprawuje -parę razy coś na niego spadło cięższego, powylewało i jest ok.
Ten polerowany jest u mnie w ilościach małych tj. wkomponowany w matowy i dobrze, że jest go tak mało, bo wyłączając jego świetną prezencję:
- jest cholernie śliski (ja potrafię się przejechać np. na jednej, z wstawionych między matowe, płytce)
- jakby był nieskazitelnie czysty to, pięknie się w nim wszystko odbija, ale coś takiego trudno uzyskać. po standardowym myciu podłogi mopem i wodą z detergentem, po prostu są smugi. żeby było jak w lustrze należałoby jeszcze wsio wypolerować jak przeschnie (u mnie w pracy też są takie wstawki i nieraz błyszczą - panie co go pielęgnują poinformowały, że traktują go płynem do szyb, a potem pucu, pucu ). ja niestety nie mam ochoty tak się bawić (parter, psy), więc mam smugi.
i to, tyle. tak na marginesie - u mnie najmniej zachodu (a i prezencja niezła) wymagają gresy niejednorodne (szkliwione i matowe) tzn. jakby cieniowane (tu firmy tubądzin seria abisynia)
Prosze o poradę czym zabezpieczyć gres polerowany przed zabrudzeniem czarną gumą np. od butów. Kupiłam środek (SOPRO) zabezpieczający przed tłuszczem, wodą itp. natomiast plamy z gumy ciężko schodzą i zostają ślady ( gres jest jasnobeżowy). Jakim środkiem czyścić podobne ślady żeby gres nie zmatowiał? Jakich środków używac do mycia tego rodzaju gresu żeby zachował połysk?
GrzegorzR
06-01-2006, 13:50
Proponuję sprawdzić ofertę firmy HG, maja całkiem spory wybór zarówno środków czyszczących jak i zabezpieczających.
lajkonikk
06-01-2006, 15:23
zdecydowanie nie polecam produktów firmy HG!!!
ceny mają zabójcze
Pocztyj tą strone (http://www.silikony.pl/ps/produkty/pro_w/produkty_sarsil_bs.htm)
Zapewne cos znajdziesz a jak nie to napisz do nich-podwowiedza!!!
AndrzejZdzis
26-02-2006, 15:08
witam
czym moge doczyscic z gresu polerowanego flamaster ?
moj glazurnik oznaczajac sobie miejsca do rozplanowania gniazdek pomazal troche niektore plytki. probowalem to juz doczyscic benzynka, rozpuszczalnikiem ale nie pomaga, moze ktos z Was ma jakis pomysl jak tego sie pozbyc ?
z gory dzieki
jezeli nie był zaimpregnowany .......... to juz tak zostanie - wgryzło się wgłąb
Mirek_Lewandowski
26-02-2006, 15:28
Spróbuj spirytusem. Ja wiem, że trochę szkoda :D , ale np. niezmywalne markery bierze.
AndrzejZdzis
26-02-2006, 15:35
naprawde nie ma zadnego "cudownego" srodka ?
problem nie polega na rozpuszczalniku ale na strukturze otwartych porów gresu polerowanego. Dlatego się go impregnuje - zamyka się pory
Spirytus jest dobry. może być denaturat. Moja córka wylała kiedyś tusz z pisaków zobaczyłem to po czasie i zwykłe mycie nic nie dało. polewałem to spirytusem który rozpuszczał ten tusz i po pewnym czasie udało sie to jakoś spłukać
Kiedyś jak bawiłem się kamieniarstwem zaznaczyłem coś flamastrem na marmurze grubości 2cm, wpiło tak,że było widać na odwrocie. Nic nie pomagało, załatwiłem to i ile dobrze pamietam albo odplamiaczem albo wybielaczem takim do prania, można jeszcze spróbować fosolem, ale lepiej wcześniej zrobić próbę, czy nie odbarwia.
Witam
u mnie kiedyś Panowie glazurnicy też pomazali ołówkiem i został ślad /gres nie był wtedy jeszcze zabezpieczony/ .Czyścili drobniutkim papierem ściernym .Zeszło i nawet powierzchnia nie zrobiła się matowa
w miejscu zabrudzenia.Pozdrawiam.
slaweksie
06-03-2006, 14:58
:wink:
witam
kupiłem gres polerowany :)
jest on zabezpieczony woskiem .
Co zrobić w tej sytuacji aby przywrócić mu połysk
polerować do skutku?
czy
zmyć tą warstwę specjalnym środkiem?
zakreciłem sie ,bo słyszałem rózne opinie :D
pozdrawiam Rafał
Zmyść środkiem np. Sopro GR701 (1l. 40zł) i zaimpregnować Sopro FFP 719 (1. 110zł)
Nam polecono w sklepie z płytkami proszek do szorowania Tesco - cytrynowy, ze szczególnym naciskiem, że tylko taki, a nie inny.
Dlaczego właśnie taki nie pytaj :wink: .
Piotrek T
29-03-2006, 20:07
to raczej nie wosk a parafina tą można zmyć naftą ale najpierw usuń go delikatnie nożykiem lub żyletką
znowu was męczę... ale mam pytanie. czy gres polerowany jest dobrym rozwiązaniem?
KasiaSzyBa
02-09-2006, 18:37
Podciągam, może ktoś podpowie.
Czy gres polerowany nadaje się na podłogę w kuchni?
Pozdr.
Kasia
super http://rezulak.pl/gify/okok.gif
odwiedziłam wczoraj koleżankę, która takowy gres posiada w kuchni. No i wygląda to bardzo ładnie, ale też chodzi ze ścierką i wciąż wyciera plamki, których sprawca jest jej 2,5 letni syn. Kończy urządzać swoje nowe mieszkanie i w nim już takiego gresu nie położyła.
Mnie się on bardzo podoba, ale.......
ja nie chcę stać się jego niewolnicą i wciąz go polerewoć dlatego będę szukac czegoś matowego.
Pozdrawiam
Hubertus
05-09-2006, 18:46
Mam taki gres w kuchni i części przedpokoju. Wyglada bardzo dobrze i równie dobrze sie sprawuje...juz ponad rok. Jasne, ze od czasu do czasu trzeba podłoge na mokro przegonić, ale nie jest to uciążliwe i trwa dosłownie chwilke...nic nie trzba polerowac.
kwiatuszek
06-09-2006, 08:40
Też mam taki gres w kuchni -prawda jest taka że po każdym gotowaniu,smażeniu i myciu naczyń(jeśli nie ma sie zmywarki) trzeba zmyć podłoge niestety ja to robie codziennnie.
Właśnie kupiłem taki gres. Sprzedawca poradził by zaraz po położeniu zagruntować go. Preparat do gruntowania przeciw plamom kosztował 90pln za opakowanie. Praktyki w użytkowaniu nie mam.
Poszukuje gresu polerowanego, podluzenego w kolorze bialym lub ecru, bez imitujacych efektow marmuru Niestety w Łodzi takich brak. :cry: [/b]
krzysztofh
13-09-2006, 14:12
Myślisz że jak napiszesz takimi wołami to coś pomoże?
Przyjedź do Wawy na Bartycką, a zpewnością coś znajdziesz.
http://www.dav.com.pl/kontakt.html
Kupiłem tam dużo płytek, przemiła i fachowa obsługa.
Dostawy co tydzień więc nigdy nie czekasz za długo na towar.
Edgar the liar
13-09-2006, 20:05
http://www.opocznosa.com.pl/index2.php?id=45
Ja mam taki i jest ok , coś ok 80 zł/m2 płaciłem za czarny mat
Taki gres produkują tylko 3 fabryki.
Można go dostać we wspomnianej firmie DAV.
Koszt to ok. 220 PLN.m2, wymiar 60cmx60cm
Czym najlepiej wyczyścić gres polerowany. Po ustawieniu mebli kuchennych mam czymś pobrudzoną podłogę i w ogóle nie mogę tego doczyścić, jeżeli macie jakieś sprawdzone pomysły to podpowiedzcie.
W katalogu WNĘTRZA zaczęłam kiedyś wątek pt. gres prawda o użytkowaniu, ostatni wpis chyba z 08.05.2007. Radzę tam poczytać, jest też wątek chiński gres polerowany i tam o czyszczeniu na pewno coś było
Lidka i Janusz
11-06-2007, 09:58
Temat ten kilka razy sie przewijał, ale mam nadzieję że pomimo tego podzielicie się wiadomościami z jego użytkowania po czasie. Mam założona podłogówkę, wybrałam jasny gres wielkości 50*50. Jakie fugi wybrać aby sie taki gres nie brudził, jak postąpić przy układaniu płytek itp? Myślę że inni też skorzystają. :wink: :roll:
Lidka i Janusz
11-06-2007, 12:29
Halo, czy ktoś się wypowie?????
MiA & Wojtek
11-06-2007, 12:41
Temat ten kilka razy sie przewijał, ale mam nadzieję że pomimo tego podzielicie się wiadomościami z jego użytkowania po czasie. Mam założona podłogówkę, wybrałam jasny gres wielkości 50*50. Jakie fugi wybrać aby sie taki gres nie brudził, jak postąpić przy układaniu płytek itp? Myślę że inni też skorzystają. :wink: :roll:
wprawdzie ja nie fachowiec,ale...co ma kolor fugi do brudzenia kafli? :o
ja takze wybralam jasny gres na cala podloge parteru i...jestem swiadoma tego,ze jasne kafle beda sie brudzic ..trudno,chcialam miec ladnie,to bede sprzatac :cry:
kolor fugi jest bardzo zblizony do koloru kafli czyli bezowy,poniewaz chcialam uzyskac jak najbardziej jednolity kolor podlogi..jaki bedzie efekt? dzisiaj zaczynaja prace kafelkarze,wiec przekonam sie za jakis czas ;)
madagoral
11-06-2007, 12:43
Mam założone płytki gresowe polerowane Nowa Gala. Zielone. Też mamy ogrzewanie podłogowe. Było trochę problemów z fugami ale już tego nie dostrzegamy. Ładnie się sprząta ale trzeba to robić dużo częściej. Przy wejsćiu, tam gdzie może być dużo piasku, daliśmy matowe. Jest OK
Lidka i Janusz
11-06-2007, 12:56
Temat ten kilka razy sie przewijał, ale mam nadzieję że pomimo tego podzielicie się wiadomościami z jego użytkowania po czasie. Mam założona podłogówkę, wybrałam jasny gres wielkości 50*50. Jakie fugi wybrać aby sie taki gres nie brudził, jak postąpić przy układaniu płytek itp? Myślę że inni też skorzystają. :wink: :roll:
wprawdzie ja nie fachowiec,ale...co ma kolor fugi do brudzenia kafli? :o
ja takze wybralam jasny gres na cala podloge parteru i...jestem swiadoma tego,ze jasne kafle beda sie brudzic ..trudno,chcialam miec ladnie,to bede sprzatac :cry:
kolor fugi jest bardzo zblizony do koloru kafli czyli bezowy,poniewaz chcialam uzyskac jak najbardziej jednolity kolor podlogi..jaki bedzie efekt? dzisiaj zaczynaja prace kafelkarze,wiec przekonam sie za jakis czas ;)
Masz rację, chodzi mi o zabrudzenia fug a nie gresu. :D
Witam,
zwracam się z ogromną prośbą o pomoc. W salonie 3 tygodnie temu zakladalam gers polerowany Pradyża mistral ( w sklepie jak ogladałam byłam zachwycona) zaimpregnowałam zgodnie z zaleceniami przed fugowaniem i jak póżniej umyłam to się zalamałam. Na płytkach są dziwne smugi, plamy, których nie da się zmyć. Stosowałam różne środki i bez pozytywnego efektu.
Jeśli ktoś z Was miał taki problem, albo ma jaieś pomysły to bardzo proszę
o pomoc!!
Poadrawiam,
Małgosia
Nie wiem jak mistral ale poler chiński pokryty jest woskiem, który trzeba usunąć przed impregnacją. Może to właśnie ten wosk został pod spodem? Czym impregnowałaś? Czy tych smug nie było widać wcześniej?
Dziękuję za zainteresowanie moim postem.
Ten gres jak sie dowiedziałam w firmie nie jest impregnowany woskiem, projektantka Paradyża polciła abym zaimpregnowała, i to zrobiłam preparatem san profii do gresów. Zrobiłam to o 18 jednego dnia a następnego ok. 17 były kładzione płytki i wykonawaca zcierał fugę na bieżąco (co prawda nie do czysta, ale podobno dopuszczalne jest pozostawienie zabrudzenie do 24 h).
Tak naprawdę to nie wiem czy to jest ten impregnat czy fuga a może jedno i drugie.
Jak patrze na płytki z góry to jest ok, jak zaluzje są załonięte tez ale pod słonce tragednie (w moim odczuciu)
Na płytkach które mi zostały raczej nie ma smug, chociaż jak umyłam i wytarłam to nie była zupełnie nieskazitelne. Nie wiem juz co mam o tym myslec.
Malgosia
Czy te smugi są tylko wzdłuż fug? To sugerowałoby zabrudzenie. Spróbuj dokładnie umyć płytkę, która ci została, najlepiej preparatem czysty gres HG albo jakimś mleczkiem (cifem) a potem zaimpregnuj i zobacz co będzie. A co na to sprzedawca? Powinien coś doradzić. Przecież te płytki są bardzo drogie. Nie to co chińskie.
Sprzedawca twierdzi, że mieli w salonie podobna sytuacje ( maja szare) i dopiero zeszlo to po 3 miesiącac ciaglego mycia... ale czy w to wierzyć to nie wiem, moze tak mowia zebym im dala spokoj.
Sugi są rozmazane nie wzdłuż fug, miejsacmi wiać male plamki jakby po wodzie.
Ja juz mylam te gresy z 10 razy sama woda i srodkami HG i wedlug mnie nie za bardzo pomoglo. dzwonilam nawet do technologa Paradyza byl bardzo zdziwiony ze takie zjawisko wystapilo (kazal mi zmyc pasta sama lub cifem)
Wszystkei te metody wypróbowalam co prawda na kawalku 2x2 m (ogolnie mam ok 60m) ale nie widze znaczacej poprawy. Po niedzieli znow sprobuje przygotowac srodek bardziej stężony i zaimpregnuje ten kawalek i zobacze.
Jak tu czlowiek moze sie cieszyc z budowy jak wychodza takie problemy, a jak mowisz nie są tanie te plytki. :(
Jola z Melisy
29-09-2007, 15:26
Czy ktoś ma położony chiński gres polerowany Unlimit?. Można kupić go w Castoramie. Wizualnie bardzo mi sie podoba, zwłaszcza czekoladowy, ale nie wiem jak z użytkowaniem. Cena też nie jest zabójcza.
cenowo z Paradyzem chyba 3x tanszy...tez nam sie podobal,jednak...nic za darmo....glazurnik ,ktory bedzie u nas robic,powiedzial,ze strasznie lapie brud i....urok szybko prysnie.....to jedna opinia...bo w sklepach zarzekali sie,ze zadnych reklamacji nie milei juz od 1-1.5 lat.....
Jola z Melisy
29-09-2007, 21:30
Kupiłam jedna płytkę, te ciemną i przetestowałam ją wylewając na nią sok z buraków, zmywacz do paznokci, wosk, cytrynę i nie pamiętam co jeszcze. Poleżało to kilka godzin. Potem bez problemu starłam wilgotna szmatką. Żadnych plam niet, ale nie wiem jak z odpornością na zarysowania. Niby mają 5 stopień ścieralności. Też podoba mi się Mistral, ale mnie nie stać.
jestem wykonawcą!!! DAJ SOBIE SPOKÓJ!!!te chińskie badziewia są do dup...!!!!!
Jola z Melisy
30-09-2007, 09:01
Mogę prosić bardziej szczegółowo. Nie znam się na tym i nie chciałabym wtopić.
Jolu,Ty sprawdzalas delikatnie i pod barwienie te plytki a nie pod wlasciwe ich wykorzystanie.Chodzi o chodzenie,scieranie i dzialanie duzych sil na plytki i ich powierzchnie a nie tylko zmiane koloru-zabarwienie plama.To dwie rozne cechy i..wlasnie ten gres pod wplywem chodzenia,deptania ujawnil swoje oblicze.Brud wlazl w wytarte miejsca powierzchni plytki.Soczki i plyniki splyna,ale wdeptanie i starcie butami juz nie wyszlo gresowi...Ja olewam to i ...bede chleb i wode pic ale kupie cos lepszego...Wiem o tych plytkach rozniez,jak pisalem wczesniej od glazurnika.Chlam i tyle....
Jola z Melisy
30-09-2007, 12:03
Wielkie dzięki za ostrzeżenie. Ale co chcecie położyć w zamian (chodzi mi oczywiście o gres polerowany). Czy jest jakaś tańsza alternatywa od Paradyża np.? Może ktoś ma jakiś pomysł? Też oczywiście nie chcę badziewia. Pozdrawiam.
A ja z kolei od swojego przyszłego glazurnika słyszałem pozytywne opinie .
On ma takie u siebie i jest zadowolony .
Podobno są diabelnie trudne do cięcia - znaczy się twarde .
I może dlatego panowie spece glazurnicy ich nie lubią .
Lookita - czy z tym ścieraniem i włażeniem brudu to Twoje doświadczenie , czy może tylko gdzieś zasłyszane ?
Z chęcią przeczytam opinie użytkowników - też jestem przed wyborem płytek na ściany i podłogi . I nie powiem , te chińskie są ładne , tanie ... tylko czy trwałe , czy ten piąty stopień ściaralności to prawda .
Jola z Melisy - a połóż tę płytkę z wejściu na kilka dni i każ domownikom po niej chodzić , wycierać buty i opisz efekty .
rafallogi
01-10-2007, 09:16
Już minęły te czasy, kiedy to chińskie gresy nadawały się do lamusa.
Dzisiejsze gresy chińskie, zwłaszcza polerowane trzymają wymiary często lepiej od tych polskich i często są dużo bardziej wytrzymalsze.
Ale należy pamiętać, że chiński poler w 80% pokrywany jest warstą ochronną, w postaci wosku. Więc przed fugowaniem i impregnacją trzeba tę warstwę koniecznie wyczyścić. Zwłascza krawędzie trzeba dobrze odtłuścić. Tak więc wszelkie testy z sokami, mazakami i szminkami należy przeprowadzać po odtłuszczeniu :wink:
Każdy gres polerowany, także ten polski musi być impregnowany przed użyciem!!! Ze względu na otwarte pory jest to zabieg konieczny, gdyż rzeczywiście będzie chłonąl brud. Impregnacja zabezpiecza również przed matowieniem spowodowanym chodzeniem (wiadomo ziarnka piasku, brud, kurz- tarcie).
Mała lekturka? Może się przyda:
http://forum.muratordom.pl/gres-polerowany-na-podlodze-w-kuchni-kto-ma,t111422.htm
No i o tym temacie też nie zapominaj:
http://forum.muratordom.pl/jaki-impregnat-do-gresu,t113113.htm
Jola z Melisy
29-10-2007, 19:54
Wracając do wspomnianego gresu, widziałam go wczoraj w nowo otwartej kawiarni we Wrocławiu. Na bank to ten sam, wiec łatwo będzie sprawdzić jak zdaje egzamin w ekstremalnych sytuacjach. To bardzo uczęszczane miejsce. Zajrzę tam za parę miesięcy i oczywiście podzielę się spostrzeżeniami.
Czy ktoś wie czym zmyć ołówek techniczny z gresu polerowanego ? Ocet nie pomaga ! Naprawdę duży problem !!!
bladyy78
06-02-2008, 20:08
A gumki prubowałeś :D
Jakiś alkohol - spirytus. Ocet nic tu nie ma do rzeczy - działa na substancje typu fuga, zaprawa. Ale może być problem jeśli pigment wniknął głęboko w pory gresu (a poler ma je otwarte).
Spróbuję z alkoholem, ocet nie pomaga. Dzwne, prawda ?
A gumki prubowałeś :D
Też mi się to nasunęło na myśl. Ale chyba za oczywiste to jest.
Haynauer
07-02-2008, 11:55
Czysty Gres z SannProfi lub
Feinsteizeug-Intensiv-Reiniger FIR 713 z Sopro
do kupienia w każdym hiperze budowlanym...
busiak76
19-02-2008, 12:12
Miałem ten sam problem. Poradzali mi różne specyfiki ale żaden ne pomógł. Trochę schodziło pod wpływem mycia ale to długi czas ......
ten gres się jakoś później konserwuje/gruntuje? bo jak się normalnie od użytkowania zabrudzi to co ? umarł w butach? nie do doczyszczenia? :o
A gumki prubowałeś :D
Też mi się to nasunęło na myśl. Ale chyba za oczywiste to jest.
Ale próbowałeś, czy nie? Gumka bierze dużo...
magda158
01-10-2008, 09:45
Hello,
Wiem że jest wiele już podobnych tematów ale po wstępnym zapoznaniu się nie do końca znalazłam odpowiedź na pytania które mnie nurtują. Więc może w ramach podsumowania przerobimy to jeszcze raz. Chcę położyć gres polerowany na całym parterze domku (chiński), pod gresem ogrzewanie podłogowe z zastosowaniem fug epoksydowych. I teraz pytania:
- czy szerokość fug może być 1,5mm czy musi być min 2mm, różnica niewielka ale chciałabym jak najmniejsze a mój fachowiec powiedział że przy podłogówce musi być min 2mm (wolałabym mniej...)
I drugie pytanie dotyczące impregnacji, i tutaj mam kilka wątpliwości:
- jeden fachowiec powiedział żeby najpierw położyć kafle i fugi (epoksydowe) potem zmyć wosk i na końcu impregnować, dodał że nie ma sensu myć tych kafli przed fugowaniem bo po to jest ten wosk żeby zabezpieczył a po co dodawać sobie roboty - mam pewne wątpliwości bo nikt na forum, takiej kolejności nie podawał, do tego nie do końca wiem jaki jest cel pokrycia kafli woskiem i czy przypadkiem coś się z nimi nie staniei przy fugowaniu epoksydowym. Dodał ze są środki do impregnacji i fug i kafli jednocześnie wiec można to zrobić na końcu (a moja druga wątpliwośc to właśnie jak się zachowa fuga epoksydowa której raczej sie nie impregnuje....)
- drugi fachowiec podał nieco inną kolejność: uznał że najlpiej zmyć wosk i zaimpregnowac kafle przed przystąpieniem do ułożenia ich, i ta kolejność wydaje mi się trochę lepsza tylko zastanawiam się czy jak sobie taką kaflę obsmaruję dokładnie impregnatem (również po bokach) to czy fuga epoksydowa potem będzie się ładnie jej trzymać, a może boków nie powinnam impregnować wcale? tylko dopiero po fugowaniu to zrobić?.
- większość postów jakie czytałam natomiast przedstawiały następującą kolejność: ułożenie kafli, zmycie wosku, impregnacja i fugowanie. Tylko tu też mam wątpliwość. Część środków z tego co wiem jest nieco oleista i jak się to dostanie do otworów na fugę to potem jest problem z fugą i jej przyczepnością - tak sądzę, jak sie będzie to precyzyjnie robić i każdą kaflę osobno (co przy 90m2 wydaje mi się nadwyraz pracochłonne) to może przy krawędziach nie być zaimpregnowane i zastanawiam się czy wtedy fuga epoksydowa nie dostanie się do porów gresu polerowanego (to tylko moje rozważania może niektóre moje obawy są bez sensu i wynikają z ignorancji :)
Co do środków do impregnacji to ktoś polecał FILA MP/90 - zasięgnęłem opini i podobno jest super, ale może ktoś cos jeszcze jest w stanie polecić (jakies profesjonalne dobre środki żeby mieć 100% pewności - niekonieczne te hipermarketowe) i powiedzieć jak to robić przy fugach epoksydowych. Bo jeśli miałabym to powtarzać co kilka lat i nawet jeśli przy pierwszej impregnacji kafli fug jeszcze nie będzie to przy kolejnych już będą. Więc czy ten impregnat będzie działał na fuge epoksydową (zmienil kolor, czy uszkadzał), może po przejechaniu pędzlem po kaflach powinnam zetrzec impregnat z fug?
I ostatanie pytanie jakie fugi epoksydowe polecacie?
Rozpisałam sie trochę ale nieco mnie nurtują te problemy więc zasięgnę Waszej opini.
Pozdrawiam,
Magda
Czy ten gres już masz? Na niektórych gresach (np. na moim też chińskim) nie ma tej ochronnej warstwy wosku więc jeden problem miałabyś z głowy ;)
Co do impregnacji tak na logikę moim zdaniem ten pierwszy fachowiec ma rację, ja bym jednak dla pewności zrobiła próbę na jednej płytce. Roztarłabym trochę fugi na zawoskowanej powierzchni, zsotawiła na jakiś czas, potem zmyła i zobaczyła co się z płytką dzieje.
Jeśli chodzi o imreganty to ja nie bardzo w nie wierze :roll: Testowałam sopro i nie polecam. Mam zupełnie biały gres i widać ze mimo impregnacji wżera się brud. I to nie po roku czy chociażby po pół roku, co 2 mce wypadałoby szorować to domestosem i impregnować od nowa :x Kilka dni temu zaimpregnowałam impregnatem hg i zobaczymy na ile to starczy.. Fugi mam póki co zwykłe mapei białe i brudzą się niemiłosiernie :( Zastanawiam sie czy jest sens zmienić je na epoksydowe (CZY ONE NAPRAWDE SIĘ NIE BRUDZĄ???) Jedno wiem na pewno, gdybym mogła cofnąć czas w życiu nie zdecydowałabym się na gres polerowany :evil: Druga strona medalu to że mam sporego psa który mi ten cały syf do domu wnosi :roll:
mynia_pynia
28-12-2008, 16:57
Odnawiam.
Mam położony gres polerowany, teraz czeka mnie fugowanie.
Gres jest zabezpieczony warstwą zapobiegającą przebarwieniu w trakcie transportu i podczas układania.
Jak to kq... zmyć - czym??
Chciałam dzisiaj zaimpregnować specjalnym preparatem, zaczęłam przygotowywać powierzchnie i ... eror.
Kupiłam nawet specjalny płyn z knauf'a ale gówno to daje. Jedynie, co to szczota i płyn ludwik - ale jest z tym trochę zabawy, a na budowie jest zimno!
Czy możecie cos polecić, co się nie wżera i żeby czyszczenie ich zajęło tyle, co mycie szyby a nie praca na dwa dni? Nie dam rady impregnować takich, bo maja takie zacieki od płynu zapobiegającego uszkodzeniu powierzchni. Muszę to zrobić dość szybko bo w tym tygodniu będą fugowane a impregnat musi wchłaniać się przez 24h.
cieszynianka
28-12-2008, 17:43
Sprawdź czy na ogrzewanie podłogowe można kłaśc fugę epoksydową (jest twarda jak szkło). Raczej zaleca się fugi elastyczne :wink:
revalidon
28-12-2008, 20:22
Czy możecie mnie uświadomić...??
Mam sporo lat na karku, od roku mam na całym parterze domku gres polerowany, ale za cholerę nie wiem o jakim wosku piszecie...
Że niby co, ze gres polerowany jest pokryty woskiem..? Jakim woskiem..? Pszczelim..??
mynia_pynia
29-12-2008, 06:57
Obecnie gres polerowany ma na sobie warstwę ochronną, tak jakbyś pobalsamował ciało zaraz po wyjściu z kompieli. To coś wsiąka i sprawia że jak się pobrudzi to można łatwiej zetrzeć.
Zresztą nie tylko gres bo każdy kamień jest impregnowany.
I mój gres ma zacieki od tego impregnatu tymczasowego, a żeby zaimregnować go docelowo, muszę zmyć tamto tylko dla tego że są zacieki i brzydko wygląda - schodzi to bezproblemu ale chcę to zrobić nie męcząc się ;) i nie wiem czym.
My zrobliliśmy wg. pierwszej metody,
położony gres, glazurnik kazał ściągnąć wosk zanim on położy fugi, zdjeliśmy w 1pomieszczeniu (szmaty i froterka na sucho, potem odkurzacz) a reszta pomieszczeń została do fugowania w wosku- i nie widać róźnicy, a tylko my mieliśmy więcej zabawy, teraz nie froterowałabym wcale przed fugami,
po fugowaniu całość wyczyścliliśmy z resztek wosku, mycie.... i po 2miesiącach zaimpregnowaliśmy....ale o matkooo!!! zrobiło się tak ślisko jak diabli że teraz to dopiero mamy lodowisko- czy wy też tak macie??? prosze o info bo sama nie wiem czy to dobrze czy coś nie tak?
o ile wcześniej nasz gres pomimo że polerowany to nie był śliski, teraz to nawet krzesła same jeżdzą, jak wchodzę na drabinę to tylko na rozsuwaną -taką podwójną, bo inne odjeżdzają.....,
aha- i wielki minus impreegnacji: fugi BahamaBeź zrobiły się sporo ciemniejsze, a były takie jasne....i to też mi się nie podoba!!!
revalidon
29-12-2008, 10:44
Obecnie gres polerowany ma na sobie warstwę ochronną, tak jakbyś pobalsamował ciało zaraz po wyjściu z kompieli. To coś wsiąka i sprawia że jak się pobrudzi to można łatwiej zetrzeć.
Zresztą nie tylko gres bo każdy kamień jest impregnowany.
I mój gres ma zacieki od tego impregnatu tymczasowego, a żeby zaimregnować go docelowo, muszę zmyć tamto tylko dla tego że są zacieki i brzydko wygląda - schodzi to bezproblemu ale chcę to zrobić nie męcząc się ;) i nie wiem czym.
a jak ja nie miałem zawoskowanego, to co...? kupiłem jakiś trefny, albo drugi gatunek..?
laspalmas
29-12-2008, 12:17
Ja na razie zaimpregnowałem gres środkiem fila mp90 przed fugowaniem /nie miałem kafli pokrytych woskiem więc nie musiałem ich szorować/. Środek jest bardzo ciekły więc zostały zaimpregnowane też boki i u mnie bez problemu maister zafugował /unicolor mapei/i nic się z fugą nie dzieje i zamierzam jeszcze raz przelecieć wszystko. /nie mam doświadczenia jak zachowa się fuga epoksydowa/
Niestety trochę mnie zmroziło przy kasie bo okazało się że litr środka fila kosztuje 250 zł /3 razy więcej niż inny środek zaproponowany przez churtownię też podobno drogi/. litr starcza bez problemu na ok. 40 parę metrów kw.
Witam, nasz cholerny "fachowiec" położył gres polerowany w salonie, połozył fugi alee kuzwa zapomniał o jednej rzeczy IPMREGNACJI!!! Mówiłam mu tyle razy, przypominałam...i teraz mam problem...nie moge doczyscic płytek:((( Zbliza sie czas przeprowadzki, sciany wymalowane a płytki wygladaja jakby rok ich nikt nie mył! Próbowałam wody z octem, wody ze srodkami do mycia podłóg, płyn do szyb....nie wiem czym jeszcze moge je domyc a jesli juz mi sie uda to czy mog ZAIMPREGNOWAC pomimo z juz sa fugi??????
cieszynianka
09-08-2009, 22:08
W tym wątku Forumowicze również dyskutowali o usuwaniu różnych plam z gresu polerowanego, może coś Ci się uda wykorzystać:
http://forum.muratordom.pl/chinski-gres-polerowany,t70981.htm?highlight=plamy%20gresie
Trzymam kciuki :wink:
Jest taki preparat z hg do doczyszczenia gresu. Podejrzewam jednak, że coś zostanie. Współczuję
rusek007
10-08-2009, 08:50
Witam, spróbuj Cilit kamień i rdza. U mnie pomogło. Impregnuje się z fugami.
Pierwszy raz należy zaimpregnować po położeniu gresu, potem drugi raz już z fugami. Te wstępne impregnowanie jest właśnie po to, żeby fuga nie odbarwiła gresu.
Dziś przychodzą u mnie kłaść gres polerowany, wczoraj jak zapytałem gościa o impregnacje to zapytał po co ? :o
Fachowiec od 20 lat, wykańcza mieszkania w całej Polsce i nigdy nie impregnował gresu polerowanego !!!!
O co chodzi?
Magda i Michał
10-08-2009, 11:34
To, że nie impregnował nie znaczy że nie ma takiej potrzeby. Mnie tez w niektórych sklepach przekownywali, że tego się nie robi (gres poleroeany Arkesia Brown z Paradyża).
Zaimpregnowalimy płytki dopiero po położeniu, przed fugowaniem. Zanim to zrobiliśmy lezały sobie położone przez jakis miesiąc.
W kilku miejscach sporo sie trzeba było namęczyc przy usuwaniu plam (ocet, czasami aceton).
Najłatwiej jest zaimprgonować płytki przed położeniem i radzę Ci to zrobić.
A ja mam pytanie do osób które impregonowały gres - czy po impregancji płytki zrobiły sie bardziej śliskie? Bo mam wrażenie że tak sie właśnie stało i nie wiem czy to tylko subiektywne odczucie :)
Zbigniew100
10-08-2009, 12:32
Witam, nasz cholerny "fachowiec" położył gres polerowany w salonie, połozył fugi alee kuzwa zapomniał o jednej rzeczy IPMREGNACJI!!! Mówiłam mu tyle razy, przypominałam...i teraz mam problem...nie moge doczyscic płytek:((( Zbliza sie czas przeprowadzki, sciany wymalowane a płytki wygladaja jakby rok ich nikt nie mył! Próbowałam wody z octem, wody ze srodkami do mycia podłóg, płyn do szyb....nie wiem czym jeszcze moge je domyc a jesli juz mi sie uda to czy mog ZAIMPREGNOWAC pomimo z juz sa fugi??????
Proszę skorzystać z tych środków, szczególnie Keranet;
http://www.gres.pl/porady_techniczne/gres/srodki_czyszczace_gres.html
cieszynianka
10-08-2009, 18:17
To, że nie impregnował nie znaczy że nie ma takiej potrzeby. Mnie tez w niektórych sklepach przekownywali, że tego się nie robi (gres poleroeany Arkesia Brown z Paradyża).
Zaimpregnowalimy płytki dopiero po położeniu, przed fugowaniem. Zanim to zrobiliśmy lezały sobie położone przez jakis miesiąc.
W kilku miejscach sporo sie trzeba było namęczyc przy usuwaniu plam (ocet, czasami aceton).
Najłatwiej jest zaimprgonować płytki przed położeniem i radzę Ci to zrobić.
A ja mam pytanie do osób które impregonowały gres - czy po impregancji płytki zrobiły sie bardziej śliskie? Bo mam wrażenie że tak sie właśnie stało i nie wiem czy to tylko subiektywne odczucie :)
Jest taki specjalny preparat antypoślizgowy do płytek:
http://www.hgpolska.pl/component/option,com_produkty/task,item/Itemid,78/id,13/
:wink:
Magda i Michał
11-08-2009, 07:41
Jest taki specjalny preparat antypoślizgowy do płytek:
http://www.hgpolska.pl/component/option,com_produkty/task,item/Itemid,78/id,13/
:wink:
W opsie produktu jest napisane, że: "Nadaje właściwości antypoślizgowe: płytkom ceramicznym, naturalnemu kamieniowi oraz powierzchniom emaliowanym i ceramicznym w łazience i kabinie prysznicowej."
Gres nie ma na wierzchu żadnej glazury / emaili więc ten produkt może sie do tego nie nadawać.
Niemniej dzieki za jago pokazanie bo zastanawiałem się coi zrobic aby płytki w na podłodze kabiny prysznicowej były mniej śliskie. Tu wydaje sie idelanym rozwiązaniem. :)
cieszynianka
11-08-2009, 09:41
Jest taki specjalny preparat antypoślizgowy do płytek:
http://www.hgpolska.pl/component/option,com_produkty/task,item/Itemid,78/id,13/
:wink:
W opsie produktu jest napisane, że: "Nadaje właściwości antypoślizgowe: płytkom ceramicznym, naturalnemu kamieniowi oraz powierzchniom emaliowanym i ceramicznym w łazience i kabinie prysznicowej."
Gres nie ma na wierzchu żadnej glazury / emaili więc ten produkt może sie do tego nie nadawać.
Niemniej dzieki za jago pokazanie bo zastanawiałem się coi zrobic aby płytki w na podłodze kabiny prysznicowej były mniej śliskie. Tu wydaje sie idelanym rozwiązaniem. :)
Gres to chyba rodzaj ceramiki, więc powinno się nadawać. Jeśli chcesz się upewnić napisz maila do producenta (tak wyjaśniałam wiele wątpliwości).
W kwietniu byłam na zielonej szkole, w obiekcie, który wszystkie korytarze, stołówki itp. miał wykończone gresem polerowanym :o . W pierwszej chwili byłam przerażona, że mi się bractwo pozabija, bo normalne chodzenie jest dla okazów z klas młodszych zadaniem niezwykle trudnym i przykrym. Jednak sama próbowałam ślizgów aby zbadać potencjalne zagrożenie i tu się zaskoczyłam :o w żadnym rodzaju obuwia nie było to możliwe (ku rozpaczy uczestników, których na terenie obiektu było ponad 400 sztuk :lol: ). Musi więc być jakiś preparat nadający przyczepność śliskim powierzchniom i stawiam, że to ten :wink:
Magda i Michał
11-08-2009, 14:35
Oto odpowiedź jaka otrzymałem z HG:
"Zastosowanie preparatu antypoślizgowego spełni swoje zadanie na gresie polerowanym, ale spowoduje nieznaczną zmianę wyglądu płytek / będą bardziej matowe"
Także raczej nie zastosuje go do tego celu.
Pierwszy raz słysze że impregnuje się gres. Ja mam gres szkliwiony kremowy w kuchni i częściowo w salonie od 3 lat i nie mam żadnych przebarwień ani zabrudzeń.
cieszynianka
11-08-2009, 21:40
Oto odpowiedź jaka otrzymałem z HG:
"Zastosowanie preparatu antypoślizgowego spełni swoje zadanie na gresie polerowanym, ale spowoduje nieznaczną zmianę wyglądu płytek / będą bardziej matowe"
Także raczej nie zastosuje go do tego celu.
Szkoda, że nie zapytałam w ośrodku czym to nacierali, ale z pewnością połysku to nie odebrało. Podłoga błyszczała jak tafla lustra, co z resztą w pierwszej chwili wprawiło mnie w przerażenie :wink:
Jeśli ktoś ze znajomych miałby ten preparat możesz zrobić próbę na jakiejś ścince Twojej płytki czy rzeczywiście to zmienia stopień połysku :roll:
Magda i Michał
12-08-2009, 08:03
Pierwszy raz słysze że impregnuje się gres. Ja mam gres szkliwiony kremowy w kuchni i częściowo w salonie od 3 lat i nie mam żadnych przebarwień ani zabrudzeń.
Gresu szkliwionego się nie imprgnuje.
Impgregnuje sie materiały które nie maja na wierzchu żadnej politury (np. gres polerowany/satyna, kamien naturalny..)
Pierwszy raz słysze że impregnuje się gres. Ja mam gres szkliwiony kremowy w kuchni i częściowo w salonie od 3 lat i nie mam żadnych przebarwień ani zabrudzeń.
Szkliwiony ma zamknięte pory a polerowany nie!
Ot takie moje przemyślenia do tego co napisałeś :-?
Witajcie.
Biegam po forum i szukam odpowiedzi na jedno ważne dla mnie pytanie. Może mi pomożecie.
Czy gres polerowany nadaje się do położenia na schody wewnętrzne?
Z góry dziękuję za pomoc.
jasne! - szczególnie jak teściowa okupuje, khem...znaczy się mieszka na poddaszu... :P
CityMatic
09-12-2009, 22:17
Witajcie.
Biegam po forum i szukam odpowiedzi na jedno ważne dla mnie pytanie. Może mi pomożecie.
Czy gres polerowany nadaje się do położenia na schody wewnętrzne?
Z góry dziękuję za pomoc.
Wydaje sie bardzo śliski(raczej jest na pewno) i przez to bardzo niebezpieczny.
Widziałem kiedyś położony na schody, ale było coś zrobione-takie 3-4 nacięcia na stopniu szlifierką lub frezarką(rowki) wzdłużne - zrobione były z gresu polerowanego dlatego aby pasowały do reszty wykończenia domu.
Właśnie o to mi chodziło, czy aby nie będzie za ślisko. A patent ze szlifierką, to takie domowe rozwiązanie, tylko czy aby estetyczne? Chyba szkoda gresu.
No cóż... przyjdzie się wyleczyć z pomysłu.
Dzięki za opinie :)
Ludzie nie piszcie głupot!!!
Są do kupienia stopnice z gresu polerowanego, które mają zaokrągloną krawędź i trzy wyszlifowane wzdłuż rowki o szerokości ok. 8mm.
Rozmiar tych płytek to 30x60 cm, oczywiście nadają się tylko do wewnątrz.
Chodziłam po takich schodach z wyrytymi bruzdami. Bardzo estetycznie, nikt się nie ślizgał, w dość śliskich szpilkach też biegałam po nich :wink:
Nie wiem jak to było zrobione, czy gotowe już zamontowane - na pewno nie wyglądało na chałupniczą robotę.
batko lenin
10-12-2009, 17:51
Powodzenia w utrzymaniu schodów w czystości...
mickey30
04-01-2010, 00:47
Sie narobiło... Umyłem 2 krotnie na mokro(zwykły płyn do podłogi) płytki - gres polerowany. A że fugi były mocno przybrudzone(całość jeszcze nie impregnowana-od miesiąca dopiero mieszkamy) postanowiłem je - te fugi(o zgrozo!) dodatkowo gąbką wyszorować.. Było szorowane tym samym płynem do mycia co płytki, ale nie specjalnie jakoś ostro i z zawzięcie. W każdym razie po umyciu płytki(format 60x60) są czyste i błyszczące fugi też OK,ale....
No właśnie.... -wokół fug są linie tak jak było szorowane i jest to jakby matowa smuga. Nie idzie tego dopolerować! :evil: Na gorąco myte wodą i ścierane też nie pomaga. Wszędzie wzdłuż fugi linie szerokości ok 1-1,5cm. :cry:
Co robić? Czy po zaimpregnowaniu to się wyrówna i znów będzie równo błyscząca powierzchnia płytki? Jak to naprawić? :roll:
Za odpowiedzi z góry dziękuje i pozdrawiam
CityMatic
04-01-2010, 06:05
Przesyłam link
http://forum.muratordom.pl/gres-polerowany-podobno-dosc-miekki-czy-ktos-ma-w-salonie,t38839.htm
może coś pomoże :-? ale nie wiem czy tylko :evil:
przeszukałem forum i jak widzę dużo osób miało z tym problem-plamami na polerowanym gresie.
adrianek9999
04-01-2010, 07:28
U nas w domu też mam we wiatrołapie i garderobie gres polerowany. Był na nim jakiś taki wosk, śliskie w dotyku jak świeczka. Przed fugowaniem cały wyczyściłem drobniutkim pyłem z popiołu. Przesiałem 2 łopaty przez sitko i do froterowania :lol:
Potem zaimpregnowałem preparatem HG z Castoramy i jest git.
Kris2222
04-01-2010, 07:39
to gresu polerowanego sie nie myje , czy jak ?
własnie szykuje sie do fugowanie tego czegoś i nie chciałbym sie zdziwić :-?
adrianek9999
04-01-2010, 12:17
Myje, myje. Tylko przed fugowaniem nie mogłem z zoną zmyć tego "śliskiego wosku", Ciepła woda, z dodatkiem mydła, potem proszku, potem preparatu ekstra HG do mycia gresu i nic. Nie zmyliśmy, buło trochę lepiej ale nie to.
Później próbowałem piaskiem do papug aż wpadłem na ten popiół.Podziałało.
Przed fugowaniem to robiłem, potem 2 razy impregnacja i fuga i jest od pół roku dobrze.
Kris2222
04-01-2010, 12:25
kurcze ale ja nie mam takiego wosku na płytkach , nic śliskiego
a z tą ipregnacją , to wszystkie płytki gresowe trza impregnować czy jak ?
coś mi sie nie zda by z płytkami za ok 100zł metr trza było jeszcze co robić ,
mickey30
05-01-2010, 00:32
Już chyba wiem gdzie "pies pogrzebany"... w salonie na gresie leży mały dywanik i tam nie było myte.Podnoszę do góry dywnik lekko przetarłem... i ta sama historia-wzdłuż fug zmatowione :evil: A tam przecież nie szorowane fugi. Płytkarz-łapciuch po prostu dał ciała :evil: . Podejrzewam, że przy fugowaniu czy przy wycieraniu fugi zostawił ją (fugę) obok,albo coś... I w ten sposób fuga zmatowiła powierzchnie płytki w pobliżu spoin. Tak przynajmniej przypuszczam :roll:
Jak to "cholerstwo" przywrócić do właściwej postaci? Czyli zmatowiony fragment płytki(ok 1cm.) obok spoiny sprawić aby znów świecił w polerze?
Za wszelkie podpowiedzi z góry dzięki
montolit
06-01-2010, 11:39
nie powinno się nazywać płytkarzem kogoś kto przed fugowaniem gresu polerowanego najpierw go nie zaimpregnował.to nie płytkarz tylko cwaniak który odwalił fuchę skasował a teraz niech inwestor się martwi .mógłby o tym nie wiedzieć ok.5 lat temu gdy gres polerowany wchodził na nasz rynek ale nie teraz .każdy doświadczony glazurnik zna kolejność prac przy układaniu gresu polerowanego tzn.klejenie,zmycie całej powierzchni specjalnym płynem do usuwania powłoki którą jest pokryty gres ,impregnacja a potem dopiero fugowanie.ta matowa powierzchnia na brzegach płytek to właśnie skutek pominięcia procesu impregnacji.barwnik z fugi wsiąkł wgłąb płytki zabarwił i zmatowił ją.
montolit
06-01-2010, 12:11
jeśli kolor fugi jest zbliżony do koloru płytek to nie jest to aż taka tragedia bo po zmyciu środkiem do tego przeznaczonym impregnacji można im nadać jeszcze połysku.gorzej przy kontrastowej fudze gdyż ciężko będzie się pozbyć barwnika który wsiąkł wgłąb płytki.polecam środki do czyszczenia i impregnacji włoskiej firmy FILA do czyszczenia jest duży wybór zależnie od potrzeb a do impregnacji fila mp 90.są to drogie i ciężko dostępne środki ale jakością znacznie przewyższają ogólnodostępne środki jak hg ,san profi itp.co nie znaczy że ich nie polecam bo gdy wszystkie roboty wykonuje się w kolejności i zgodnie z zaleceniami producentów też możną osiągnąć dobry efekt.ale gdy wykonawcy idą na skróty to czasami aby naprawić ich błędy sporo trzeba za to zapłacić
mickey30
06-01-2010, 12:44
dzięki za informacje, chyba póki co spróbuje środkiem hg do usuwania spoin.Może będzie efekt. Zaraz jade do casto
montolit
06-01-2010, 14:37
wszystkim którzy nie zaimpregnowali jeszcze swoich podłóg z gresu polerowanego radzę nie zwlekać z tym zbytnio bo niezabezpieczony gres polerowany jest podatny na zabrudzenia podobno jak np.marmur bez impregnacji obu tym materiałom połysk nadawany jest przez ich polerowanie w procesie produkcji.nie mylić tego z gresem szkliwionym .wiele osób decyduje się na gres polerowany nie zdając sobie sprawy z tego ile zabiegów trzeba wykonać aby taką podłogę położyć zgodnie ze sztuką budowlaną i utrzymać ją w należytym stanie.należy jeszcze pamiętać o tym że impregnację trzeba powtarzać co jakiś czas w zależności od warunków eksploatacji.a wszystkie te zabiegi wiążą się z dodatkowymi kosztami
czy kolega montolit zajmuje się podłogami z płytek zawodowo ?
bo mam kilka rozterek.....
montolit
06-01-2010, 15:05
dlatego ludziom zabieganym którzy chcą mieć podłogę na lata bez dodatkowych zabiegów zalecam gres półpolerowany lub szkliwiony .bo nie ma to znaczenia czy gres polerowany jest za 40 zeta czy za 100 wszystkie wymagają tych samych zabiegów.i nie słuchajcie tych pseudo doradców z dużych marketów budowlanych
większość z nich to ludzie zwerbowani z urzędu pracy którzy nie mają zielonego pojęcia o budownictwie
montolit
06-01-2010, 15:14
tak jest to moja praca od 13 lat więc chętnie podzielę się swoją wiedzą.układanie płytek to także moja pasja
no właśnie...... mam zamiar położyć (nie osobiście.... oczywiście) Opoczno Naturale..... gres szkliwiony, klasa ścieralności 4.....
czy gres szkliwiony jakoś zabezpieczamy przed fugowaniem ? a potem ?
czy kolega miał może do czynienia z tym konkretnym gresem ? jakieś uwagi ?
czy klasa ścieralności 4 to faktycznie jest już hardcore ? czy spokojnie się nadaje np do sklepu ?
montolit
06-01-2010, 15:29
jak sama nazwa wskazuje gres szkliwiony jest fabrycznie pokryty szkliwem co stanowi wystarczające zabezpieczenie przed zabrudzeniem .ale z powodu że ta konkretna płytka o którą pytasz ma lekko chropowatą strukturę musisz zwrócić uwagę na to by glazurnik dokładnie zmył nadmiar fugi z płytek w czasie fugowania aby fuga nie pozostała w tych nierównościach
jak sama nazwa wskazuje gres szkliwiony jest fabrycznie pokryty szkliwem co stanowi wystarczające zabezpieczenie przed zabrudzeniem .ale z powodu że ta konkretna płytka o którą pytasz ma lekko chropowatą strukturę musisz zwrócić uwagę na to by glazurnik dokładnie zmył nadmiar fugi z płytek w czasie fugowania aby fuga nie pozostała w tych nierównościach
i to wszystko ? czyli jest bezobsługowa ?
montolit
06-01-2010, 17:44
tzn nie trzeba jej impregnować .co do położenia tych płytek w sklepie to nie polecam bo mają szorstką powierzchnię w której zagłębienia przy dużym natężeniu ruchu wżera się brud i z czasem trudno będzie je doczyścić .w mieszkaniu nie powinno być z nimi większych problemów ale trzeba uważać aby nie porysować ich metalowymi przedmiotami np.narzędzia przesuwane po ziemi nawet przesuwana poziomnica po powierzchni płytek może zostawić ślady ciężkie do usunięcia .co do ich ścieralności jest ok.
ok, dzięki za wyjaśnienia....
Podnoszę temat, bo pierwszy post mógłbym napisać sam jako swój.
Proszę o opinie w zakresie:
1. wąskiej fugi epoksydowej na ogrzewaniu podłogowym przy dużych płytach gresowych - jak się sprawdza?
2. kolejności prac - fugowanie, czyszczenie wosku, impregnacja.
Z góry dzieki za odpowiedź. A może ktoś z zabierających głos powyżej ma już jakieś ciekawe doświadczenia? Trochę czasu już minęło.... Pozdr.
cieszynianka
14-03-2010, 21:46
Podnoszę temat, bo pierwszy post mógłbym napisać sam jako swój.
Proszę o opinie w zakresie:
1. wąskiej fugi epoksydowej na ogrzewaniu podłogowym przy dużych płytach gresowych - jak się sprawdza?
2. kolejności prac - fugowanie, czyszczenie wosku, impregnacja.
Z góry dzieki za odpowiedź. A może ktoś z zabierających głos powyżej ma już jakieś ciekawe doświadczenia? Trochę czasu już minęło.... Pozdr.
Sprawdź czy na pewno można ją kłaść na podłogówce. Wszędzie zaleca się w tym przypadku fugę elastyczną :roll:
Siedzę nad tym już kilka godzin i sprawdzam :) Opinie są różne, podobno nawet na infoliniach technicznych.
Z kart mapei wynika, że epoksydowe są dwa razy mniej "kurczliwe" od zwykłych, ale rzekomo "mogą być" na podłogówkę.
cieszynianka
14-03-2010, 21:55
Siedzę nad tym już kilka godzin i sprawdzam :) Opinie są różne, podobno nawet na infoliniach technicznych.
Z kart mapei wynika, że epoksydowe są dwa razy mniej "kurczliwe" od zwykłych, ale rzekomo "mogą być" na podłogówkę.
No właśnie. Też miałam ochotę na wszystko dać epoksydową, ale majstry mi to wybiły z głowy. Epoksyd mam tylko w dolnej łazience (3mm). Na razie nie popękało, ale nie było jeszcze grzane na maxa. :roll:
Aniaaa23
13-05-2010, 13:57
Witam :)
Będziemy kłaść w kuchni biały gres polerowany. Chciałam zapytać czy poza impregnacją trzeba jeszcze o czymś pamiętać ?
Gdzieś słyszałam,że klej pod jasny gres musi być na bazie białego cementu czy tak ?
Boję się,żeby nie wyszły przebarwienia.
I co z fugą, jakiej wielkości powinna być ? Koniecznie biała czy może być np. szara ?
Pomóżcie !! :)
Chciałabym wrócić do tematu plam po fugowaniu. Otóż właśnie skończyłam remont łazienki. Na podłogę wybrałam gres półpolerowany Paradyż Affron kolor grafit. Bezpośrednio po ułożeniu pgresu, podczas dalszych prac remontowych nie zauważyłam żadnych problemów. Codziennie po wyjściu glazurnika domywałam podłogę do czydta i wyglądała idealnie. Problem powstał po zafugowaniu. Po wyschnięciu fugi zabrałam się za mycie podłogi, a tu ...zonk! Jestem załamana. Prawie na całej powierzcni gres ma białawe plamy niemożliwe do usunięcia. Dodam, ze fuga była w kolorze ciemny grafit, zbliżona kolorem do samego gresu. Wygląda to tak jakby gres w tych miejscach został wytarty czy silnie zmatowiony. Zdaję sobie sprawę, ze to najprawdopodobniej wina glazurnika, który nie zaimpregnował gresu przed fugowaniem. (Zastanawia mnie jednak czemu te plamy są białawe, skoro fuga była ciemnografitowa?) Czy jest jeszcze możliwość by uratować ten gres i przywrócić mu wygląd?
witam
Czy ktoś posiada gres polerowany 60-60cm YUKON beżowy z leroy marlin?
Byłabym bardzo wdzięczna za opinię i zdjęcia.
marker999
02-11-2010, 14:53
Witam. Upatrzyłem sobie do salonu gres poler Nowa Gala z serii concept. Konkretnie jasno szary. Czy ktoś słyszał o tym, ze po impregnacji dzieją się z tymi płytkami cuda? Kiedyś gdzieś czytałem o nagminnym występowaniu niezmywalnych odbarwień i plam na gresach tej firmy. W sumie nie dam sobie głowy uciąć ze chodziło właśnie o Nową Galę, ale coś mi świta że to jednak ta firma. Za wszelkie sugestie, wskazówki i opinie będę wdzięczny. pozdrawiam
Generalnie niezmywalne odbarwienia są możliwe w każdym gresie polerowanym niezależnie od producenta. Wynika to z uwarunkowań technicznych Gres polerowany to zwykły gres w którym w procesie polerki otwiera się pory. Powoduje to że jest go bardzo łatwo zabrudzić. Impregnacja ma temu zapobiec ale trzeba ją powtarzac co jakiś czas i oczywiście nie jest to całkowita ochrona.
marker999
03-11-2010, 18:52
Tyle to ja wiem, ale mnie jak wyrażnie napisałem chodzi o konkretnego producenta
Nie słyszałem o tym ale nie handlowałem tą serią płytek. Natomiast jeśli chodzi o inne serie w polerze z Nowej Gali to sprzedawałem ilości w tysiącach metrów na inwestycje i nigdy nie było reklamacji. Z resztą dotyczy to również Paradyża czy Cersanitu/Opoczna. A poler w hotelu czy restauracji napewno pobrudzi się szybciej niż w domu. Kup sobie jedną płytkę i zrób doświadczenie. Format 30x30 wyjdzie z 10 zł za szt w detalu. Myśle że warto zainwestowć i sie samemu przekonać . Do impregnacji użyj czegoś z firmy HG albo zapytaj handlowca z Nowej Gali co poleca. Telefony nasz na stronie internetowej.
marker999
04-11-2010, 18:16
Nie można kupić jednej płytki. Pytałem już o to, bo myślałem żeby to zrobić. Najmniejsza ilość to m2. A sprzedajesz jeszcze gresy? Jak tak, to może masz ten o którym piszę?
Można kupić jedną. Wszystko zależy od sprzedawcy lub talentów negocjacyjnych kupującego. Powiedz ze jesteś architektem i szukasz odpowiedniej płytki do wystroju dla zamożnego klienta a jak sie klient zdecyduje to złożysz duże zamówienie i podpiszesz umowe z salonem. Sprzedawca byłby durniem gdyby puścił architekta.
Możesz też kupić 1 cokół polerowany 8x30. Są na sztuki.
Gresy sprzedaje ale nie w detalu tylko na inwestycje i jak już pisałem nie miałem jeszcze w projekcie serii Concept.
Wszystko na temat impregnatów:
HG OCHRONA PRZED PLAMAMI
oraz
SANN PROFI Ochrona płytek polerowanych
znajdziecie na forum w temacie: Forum > Wnętrza i aranżacje > Wnętrza > Arkesia -Paradyż - ktoś ma ?
Wykonałem test tych środków. Moje wpisy> #371, #372, #374.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?134637-Arkesia-Parady%C5%BC-kto%C5%9B-ma/page19
To wreszcie jak jest z tą kolejnością, bo nikt w tym wątku dokładnie nie sprecyzował, czy ma być na początku fugowanie, zdjęcie wosku pozniej fugowanie i impregnacja? Ogólnie to na całym forum nie znalazłem odpowiedzi
Andy
tomek22wawa
27-01-2011, 10:45
Witam wszystkich użytkowników. Jesteśmy na etapie wykańczania mieszkania ( a raczej to ono wykańcza nas...) Do łazienki na ścianę zakupiliśmy czarny gres polerowany firmy Ceramstic model Pop Art Black 30x60 cm. Do tego chcieliśmy zrobić czerwoną fugę (Atlas). Jednak okazało się że fuga "wciąga" kolor z fugi.... Okazało się że ta warstwa która jest na płytce w sklepie nie wystarcza i polecono nam doczyścić z niej płytki i zaimpregnować specjalnym środkiem (HG). Jednak problem nadal występuje. Po wykonaniu fugi, pojawia się pas szerokości około 2 cm wzdłuż krawędzi płytek, a po nałożeniu fugi na płytkę i po jej zmyciu, pozostaje ślad ( czerwony na czarnej płytce dosyć mocno rzuca się w oczy). Zgłosiliśmy ten problem do producenta w ramach gwarancji, jednak nasza reklamacja została odrzucona. Czy ktoś może nam Coś poradzić...Jak rozwiązać ten problem. Będziemy wdzięczni za każdą radę.
Pozdrawiam
Impregnat powinien pomóc, jeśli jednak nie dał rady spróbuj chałupniczych metod :)
1. Spróbuj doczyścić płytki zwykłym octem, jeśli nie pomoże, to:
2. Doczyść płytki Szopem (bardzo, bardzo silny środek), musisz to zrobić kawałek po kawałeczku tak aby nie dotknąć fug, ponieważ wyblaknie barwnik.
Zanim cokolwiek zrobisz sprawdź w mniej widocznym miejscu. Nie próbowałem tych metod na czarnym gresie (na szarym skutkowały)
Pozdrawiam
tomek22wawa
01-02-2011, 13:47
niestety Szop ani ocet nie pomogły....tragedia... a producent odrzucając reklamacje napisał że powinniśmy wybrać inny kolor fugi ( moim zdaniem to bezczelność) jednocześnie zaznaczając że płytki spełniają polskie normy ( w załączeniu przesłał chińską deklarację zgodności). Nie zaznaczyłem tego w pierwszym pości, ale zabarwione na czerwono płytki stanowią tylko małą część całej łazienki, gdyż zabarwienie od fugi wystąpiło podczas wykonania próby z fugą. Może ktoś zna inny sposób na zabezpieczenie pozostałych płytek ?
Pozdrawiam
Gosiek33
01-02-2011, 14:09
może klej żółtą taśmą malarską płytkę dokładnie by zostało wolne tylko ,,pole operacyjne" czyli miejsce na fugę i tak próbuj. Nie zamalowuj całości tylko same fugi
A co z gresem niepolerowanym- mam z taki co wygląda jakby go piłą tarczową ktoś przejechał (takie rowki) nie był impregnowany - mycie to koszmar - proszę o radę jaki impregnat i jak go położyć
proponuje file w 68 na niepolerowane płytki
Witam,
Już 4 lata mam położony gres polerowany Nowa Gala (seria SL02). Impregnowany był po fugowaniu środkiem Mapei Kerasteal. Wg zaleceń producenta Mapei Kerasteal należało go zetrzeć suchą szmatką po kilku godzinach. I to był horror. Środek bardzo ciężko schodził aby uzyskać polerowaną powierzchnię. Po tych 4 latach widzę, że pojawiły się drobne ryski na mojej podłodze. Czy można je jakoś spolerowć i nanieść warstwę impregnatu, ale mniej "uciążliwego". Bardzo prosze o pomoc.
Siedzę nad tym już kilka godzin i sprawdzam :) Opinie są różne, podobno nawet na infoliniach technicznych.
Z kart mapei wynika, że epoksydowe są dwa razy mniej "kurczliwe" od zwykłych, ale rzekomo "mogą być" na podłogówkę.
Dobre jakościowo fugi epoksydowe np. Litokol Starlike mogą być stosowane zarówno przy ogrzewaniu podłogowym jak i również są mrozoodporne - mogą być położone np na tarasie
czarownicaaa
29-08-2011, 13:59
mam ten sam problem
co prawda mieszkanie nie dom
ale pod podloga biegna rury CO, ktore zapewne beda emitowac cieplo, plytka duza 80x80
kontaktowalam sie z 3 producentami fugi epoksydowej i ku mojemu zdziwieniu (sprzedawcy plytek eliminuja na wstepie ta fuge przy ogrzewaniu podlogowym)
nie widza problemu przy jakimkolwiek ogrzewaniu
pytanie kogo sluchac w tej kwestii
moj Pan plytkarz juz polozyl plytki i to z fuga 1 mm- producenci zalecaja min 3mm
czy ktos z Was polozyl epoksyd przy tak malej fudze? Czy pojawialy sie jakieś problemy?
Firmy Tubądzin (o ile to ma znaczenie), płytki arkesia beżowe 60x60. Po montażu kuchni Panowie przesuwali szafki po podłodze i po plastikowych nóżkach pozostawały takie ślady jak poniżej - one jakby wcisnęły się w "mikropory" w gresie.
Próbowałem już "HG Czysty Gres" oraz jakieś zwykłe środki W5 z Lidla.
Zdjęcia są wycinkiem kadru - tak jakby były 2-3x powiększone w stosunku do rzeczywistego rozmiaru.
http://www.szelagowski.pl/DSC_2864.jpg
http://www.szelagowski.pl/DSC_2865.jpg
http://www.szelagowski.pl/DSC_2866.jpg
http://www.szelagowski.pl/DSC_2867.jpg
Prośba o pomoc, bo nie wygląda to najlepiej ...
pozdrawiam,
Maciek Szelągowski
Witam.
Proponowałabym użyć mobilnej myjni parowej. Wykorzystanie gorącej pary pod ciśnieniem sięgającym 8 barów jesteśmy w stanie usunąć z powierzchni najtrwalsze zabrudzenia. Wejdź na zamowmycie.pl i umów się na usługę !
Pozdrawiam
tomobobek
03-11-2011, 15:29
Samą parą wystarczy? Czy to się czyści z dodatkiem chemii?
polecam lekturę:
http://forum.leroymerlin.pl/czyszczenie-gresu-polerowanego,1,21,940,1221,ssv=2,sbit=2.html
przed zafugowaniem WARTO zaipregnować - ja swój jasny ipregnowałam SOPRO
Dlatego trzeba wspierać nasze polskie Opoczno a nie jakies zachodnie wynalazki;)
max_dara
11-11-2011, 08:48
Śmiało możesz kupować płytki NG, jasno szare mamy w korytarzu i sprawują się ok (konieczna impregnacja.
mam ten sam problem
co prawda mieszkanie nie dom
ale pod podloga biegna rury CO, ktore zapewne beda emitowac cieplo, plytka duza 80x80
kontaktowalam sie z 3 producentami fugi epoksydowej i ku mojemu zdziwieniu (sprzedawcy plytek eliminuja na wstepie ta fuge przy ogrzewaniu podlogowym)
nie widza problemu przy jakimkolwiek ogrzewaniu
pytanie kogo sluchac w tej kwestii
moj Pan plytkarz juz polozyl plytki i to z fuga 1 mm- producenci zalecaja min 3mm
czy ktos z Was polozyl epoksyd przy tak malej fudze? Czy pojawialy sie jakieś problemy?
Można zadzwonić napisać do Polskiego Zrzeszenia Płytkarzy i zapytać fachowców z prawdziwego zdarzenia jak się powinno i co wykonywać. Ewentualnie skorzystać z usług rzeczoznawców Państwowej Inspekcji Handlowej - http://www.wiih.lodz.pl/?name=linki&id=5&id2=22
Co do 60X60 na pewno jest to rektyfikowana płytka. Do czego zmierzam?
Pamiętajcie że płytki rektyfikuje się nie po to żeby zlikwidować fugę, a po to żeby producent uniknął problemów z KALIBRACJĄ płytek i reklamacjami z tym związanymi. Oczywiście przy płytkach rektyfikowanych ich wymiar jest z dokładnością do 0.2 mm i można się pokusić o ułożenie płytek nie na fugę o grubości 5 mm a 3 mm. Jednak fuga o grubości 1mm to już jest nie dopuszczalne. Choć by i z powodów pracy budynku, naprężeń powstających w stropach różnic temperatur.
Płytki gresowe mają rozszerzalność liniową 0,00XXXXX ale podłoża betonowe znacznie wyższą.
Jeśli mówimy o ogrzewaniu podłogowym, to zakładając że reszta warstw jest wykonana książkowo i jest protokół z uruchomienia centralnego ogrzewania, uważam że 3 mm to jest absolutne minimum.
Zastosowanie fugi, raczej elastyczną cementową o podwyższonych parametrach.
Co do wosku na płytkach?
Stosuje się go tylko i wyłącznie do zabezpieczenia płytek zanim trafią one do producenta.
Większość producentów impregnuje płytki polerowane.
Co nie zwalnia nas z obowiązku sprawdzenia tego.
Jeśli chodzi o impregnowanie to nie impregnujemy płytek na ich krawędziach, a w przypadku płytek rektyfikowanych nie profilujemy fug na półokrągło. Tylko i wyłącznie na równi z płytką. Powód a po to żeby nie było ostrych krawędzi które mogą dawać uczucie dyskomfortu i bezpieczeństwa. (zacięcia skaleczenia)
Po ułożeniu płytek z fugą nie mniej niż 2mm, przy ogrzewaniu podłogowym 3mm-3,5mm, glazurnik powinien umyć całą podłogę i przyszykować do fugowania.
Bez względu na wszystko powinien wykonać test ołówka. Po wybraniu kolorystyki fugi, oczywiście mówimy już o odpowiednio wybranej klasie fugi powinien w mało widocznym miejscu dokonać próby fugi.
Po tych zabiegach decyduje się dalej. Jeśli doszło do jakiś przebarwień, płytki nie zdały testu ołówka koniecznie przed fugowaniem należy dokonać zabezpieczenia płytek impregnatami, powtórzyć wszystkie testy. Dopiero jak powierzchnia przejdzie wszelkie testy to można przejść do fugowania.
Po fugowaniu i zmyciu podłogi (oczywiście posprzątaniu) wzywa się inwestora na odbiór prac.
Po pierwsze jeśli kupimy dobrej jakości gres, nie chiński z marketu budowlanego tylko np firmy Atlas Concorde lub Edilcuoghi to absolutnie nic nie musimy impregnować. Proponuje nie słuchać wykonawców, którzy odradzają fugi epoksydowe, ponieważ są one dużo lepsze od tradycyjnych a wykonawcy poprostu się boją ich używać - wystarczy postępować zgodnie z instrukcją. Fugi firmy litokol mają bardzo ciekawą paletę kolorów:
http://img687.imageshack.us/img687/3944/litokol1.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/litokol1.jpg/)
http://img266.imageshack.us/img266/6841/litokol2.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/266/litokol2.jpg/)
czy udało się doczyścić gres- jeśli nie to spróbuj acetonem- szmatka z bawełny umoczona w acetonie i tym przecierać.
slawek1980
05-02-2012, 11:23
też interesują mnie te płytki NOWA GALA CONCEPT tylko kolor CN 99 prawie biały
może ktoś mógł by wstawić jakieś FOTO tych płytek nie koniecznie ten kolor
Moim zdaniem wstawianie osobiście zrobionych zdjęć nie ma sensu ze względu na warunki oświetlenia, ustawienia aparatu i monitora. Zawsze wychodzą przekłamania w kolorach. Ja ewentualnie służę zdjęciami z kolekcji Marmi Moderni MM03.
ja mam NG ten jasno szary i mam jedną niezmywalną plamę - małż jeszcze w czasie budowy położył na płytkach opony i zostało koło, na szczęście pod schodami;)
wiadro601
10-05-2012, 16:58
Witam, co sadzicie o sadzie kaustycznej to wyczyszczenia poleru z delikatnych plam. Słyszałem tez o patencie ktory polega na ponownym "fugowaniu" calej powierzchni podlogi zeby wchlonego rownomiernie.
Co o tym sadzicie? Mimo ze nakladalem fuge sopro i zaraz ja czyscilem zostaly plamy i mam mega problem.
fuga cementowa keranetem spróbuj ,ale ciężko bedzie!
kurnikcompl
28-08-2012, 21:04
to mój pierwszy post na tym forum mam nadzieję że nie ostatni i liczę na Wasze rady jak i ja myślę że mogę wiele zaoferować w różnych branżach budowlanych
witam zakupiłem prawie tydzień temu gres polerowany z promocji 50x50 w obi. w informacjach było podane ze jest I klasy ale moje obawy i tak budzi ponieważ mam go sam układać i tu nasuwają si e moje pytania:
<sprzęt mam maszynka rubi ti75 S, jakieś tarcze do ciecia, cęgi, papugi, poziomice, czego ew jeszcze potrzebuje>
1. kiedy i jak pierwszy raz go impregnować<czym nanosić? po jakim czasie zetrzeć impregnat do sucha? na jakim etapie czy przed klejeniem tak jak napisane jest na impregnacie czy tak jak mówił gość z obi ze po klejeniu i potem po fugowaniu? itp>
2.kiedy drugi raz impregnować i jak?
3.na jakich proponujecie mi to robić krzyżykach myślałem nad 2 mm.
4.klej zakupiłem adesilex P9, w posadce ogrzewanie podłogowe, dobry wybór? jaki grzebień wziąć 12mm?
najbardziej martwię się o to impregnowanie proszę o rady, zdecydowałem się na spoine 2,5mm narazie położyłem 27 płytek i też kolejny problem i proszę o pomoc bo klei nakładałem tylko na podłoże <wylewkę z mixokreta> a nie smarowałem samych płytek:mad: dopiero po wyłożeniu połowy kuchni przypomniało mi się że u mnie w firmie glazurnicy przy płytkach wielkoformatowych smarują również płytki - zerwać je i na nowo nakleić?
proszę o podpowiedzi jak chcecie mogę podesłać zdjęcia z telefonu
pozdrawiam
Witam
Owszem najlepiej jest aby tego typu płytki montować przy 100% styku kleju z płytką więc najpewniejszym sposobem będzie nakładanie kleju zarówno na podłoże jak również na płytkę. Co do rodzaju pacy to dobry wybór i najlepiej jest stosować pacę z zębami półokrągłymi o wymiarach 12,5x20mm lub 15x20mm. Jeśli zaś chodzi o szczegóły związane z samymi płytkami to szczerze nie mam takiej wiedzy i nie pomogę Ci. I jeszcze jedna bardzo ważna uwaga - Należy pamiętać aby wielkość powierzchni na którą nakładamy zaprawę klejową umożliwiła nam prawidłowy montaż płytek przed upłynięciem czasu otwartego schnięcia. Krótko mówiąc jeżeli w trakcie pracy zaprawa przestaje kleić się do rąk to oznacza, iż czas ten został przekroczony i wymagane jest jej usunięcie i zastąpienie świeżą. W przeciwnym wypadku może dojść do osłabienia procesu wiązania.
marynata
29-08-2012, 20:35
Poproś przede wszystkim o kartę techniczną produktu gdzie będą rozpisane warunki gwarancji.
Jest tu gdzieś wątek-forumowicz położył gres z castoramy i ma problemy z jego reklamacją.
Jeżeli zrobisz coś nie tak(zalecane szerokości fug,impregnat dedykowany lub zakaz impregnowania)nie masz możliwości reklamacji.
kurnikcompl
30-08-2012, 16:04
nie wiem kiedy będę miał możliwość pojechać do obi mam ze 100 km a nie mam swojego transportu a człowiek zajęty bo praca do tego remont wiec padam czasami i na busa nie mam zamiaru iść żeby jechać specjalnie do obi może jest jakaś możliwość odnalezienia jej na sieci
dzięki FAST za podpowiedzi i marynata również
ogólnie widze że na tym forum ktoś czasem wpadnie a nie jak na innych budowlanych kiszka z 2 tyg bez żadnego odzewu
POZDRAWIAM
marynata
30-08-2012, 16:17
Bo szczerze mówiąc rozsądniej jest nieraz nic nie radzić,tylko odesłać użytkownika do karty gwarancyjnej.
Nawymyślają teraz tych produktów,nacudują,nawpisują w karty gwarancyjne różnych rzeczy i sprawy kiedyś proste stają się zagmatwane.
Wiele osób na forum zaleca impregnację gresu polerowanego,inni mówią że to zabronione i tak naprawdę i jedni i drudzy mogą mieć rację,bo wszystko zależy od tego co producent zaleca.
Często są też zalecenie np dotyczące minimalnej fugi dla konkretnego gresu.
Dobór zaprawy klejowej do płytek wielkoformatowych oraz na powiezchnie odkształcalne takie jak ogrzewanie jest bardzo ważne i musi byc podparte wstepną wiedzą. Dlatego pozwole sobie zwrócić uwagę na parametry kleju jaki powinien być zastosowany. C2S1 Klej o podwyższonych parametrach technicznych oraz o odkształcalności S1. P9 nie posiada parametrów S1 ,a zalecenia technologiczne tego wymagają!!! oraz uwaga jest do mniejszych formatów płytek do 0,09 cm2, mało tego jest do 5 mm gr kleju!!! UWAGA przy doborze kleju!!!
C2S1 takie parametry wykonawcze powinien posiadać klej na ogrzewanie podłogowe.
Niektórych gresów wogóle nie należy impregnować, ale wystarczy przed fugowaniem wykonać chociażby próbę na przebarwienia. Impregnaty akrylowe nie są najlepsze, osobiscie stosuję takie na bazie benzyn silikanowych, oraz np. silstop. Ten akurat jest dobry. Jedno krotna impregnacja gresu jest wystarczająca jezeli prawiłowo została wykonana. Nie mogą pozostać plamy po impregnacie, zwróc na to uwagę.
szerokość spoiny powinna byc dobrana do formatu płytek oraz rodzaju podłoża, ale i tak już musztarda po obiedzie. Są ułożone.
Może było by dobrze aby to glazurnik ułożył. Nauka na własnym podwórku może być kosztowna.
pozdrawiam Wiesiu
Ja kupiłem i ułożyłem chiński gres 60x60 cm 7 lat temu i NIGDY go nie impregnowałem. Dla mnie impregnacja to chwyt marketingowy. Z moim gresem nic się nie dzieje, mam dwoje małych ludzików, którzy rozlewają na niego co popadnie i nie ma absolutnie żadnych plam czy przebarwień, także daj sobie spokój z impregnacją :)
kurnikcompl
03-09-2012, 10:44
dziekuje WiesiuS za odp bardzo przydatną ale jak piszesz mam juz coś ułożone ok 13m^2 i chyba to juz tak zostawie nie chciało by mi sie odrywac wszystkiego czyścić gruntować zeszło by z tydzień hehe i pewnie z połowa gresu by popękała. P9 kleje na grzebień 12mmi teraz smaruje płytke na gładko ale grzebien przechylony wiec gł kleju ok 5mm miejscami mniej. a polecił mi go najlepszy glazurnik w firmie mówi ze zawsze go sposuje na podłogówke i na karcie tech kleju tez producent podaje "podkłady z ogrzewaniem podłogowym" wiec zastosowałem go z polecenia zaufanego gresiarza.
a impregnat wziąłem ten co poleca producent Ceramstic Impregnat Do Gresu Polerowaneg
i tu pytanie czym go nakładać i czy wcierać go do sucha czy niech sam wsiaknie, myslałem o nakładaniu go wałkiem benjamin mam 2 takie nowe nieuzywane jeszcze ma bardzo krótki włos i mysle ze by sie nadał tylko czy nie trzeba tego wetrzeć
i czy przed impregnacja lepiej wziaść jakiś czyscik i każda płytke dobrze doczyścic tak mi sie wydaje, bo jak zaimpregnuje to juz po "musztardzie"
i mam jeszcze takie pytanko co zrobić z delatacją? po prostu gres przeciąć diaksem zeby mieć tą delikatna ok 2 mm spoine na silikon czy przecinarka i do czoła dać? czy moze jakąś listwe ale osobiście wolałbym raczej na gładko niżeli listwe co poelecacie
a ty BMS nie pisz żebym nie impregnował bo i tak to musze zrobić nie każdy poler sie impregnuje ale niektóre wrecz trzeba a ze tobie sie nic nie odbarwia to masz szczeście ze producent zrobił dobrą robote, ja na swoim nawet cienkopisu nie moge doczyścić
aleszczeże mówiąc podoba mi sie narazie efekt tej podłogi co ułożyłem szkoda ze robie to po pracy i tak wolno mi idzie ale powolutku do końca jak zrobie całe pomieszczenie jeszcze przed impregnacja wstawie fotki jak to wyszło
Dylatację z podłoża zawsze należy przenieś na okładzinę - ceramiczną , kamienną. Sposób jej wykończenia jest dowolny, silikon, korek, listwa wierzchnia , listwa dylatacyjna itp, itd
Zyczę powodzenia w tworzeniu
Witam wszystkich.
Ekipa, która zapaskudziła czarne fugi podczas wykańczania pokoju zadeklarowała się do ich wyczyszczenia. Efekty niestety okazały się opłakane, zamiast czystych fug czarny gres polerowany w okolicach fug wymatowiał i stracił czarny kolor... Fugi pozostały siwe jak były... Najprawdopodobniej to efekt środka, w którym było ponad 15% kwasu solnego, którego to opakowanie znalazłem w kuchni.
255690 Pytanie do ekspertów czy jest szansa na uratowanie tych płytek czy wszystko co można zrobić to wykuć płytki i położyc nowe? Z góry dzięki za wszelaką pomoc
Witam wszystkich. chciałbym odświeżyć temat i zapytać, jaki wybraliście preparat do impregnacji gresu polerowanego? Można kupić kilku firm, ale informacji o tym, że warto kupić to i tamto, lub nie warto kupować tego i tego, jak na lekarstwo.
Kupiliśmy z narzeczoną do naszego mieszkania gres polerowany Ceramstic Arceshia grafitowy (60x60cm), ale nie wiem czym go zaimpregnować. Co polecacie, czym wy impregnowaliście swoje gresy? Proszę o pomoc. Dziękuje.
Paweł
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin