PDA

Zobacz pełną wersję : Instalacja grawitacyjna i otwarte naczynie wzbiorcze



Walec
11-07-2006, 19:42
Mam pare pytan apropo instalacji grawitacyjnej i otwartego naczynia wzbiorczego. Szukałem juz odpowiedzi w internecie i wsrod ludzi którzy maja na co dzien mniejszy badz wiekszy kontakt z hydraulika ale nikt nie był mi w stanie udzielic jednoznacznej odpowiedzi.

1)Wyobrazmy sobie instalacje grawitacyjna z otwartym naczyniem wzbiorczym i rozdziałem dolnym...Na wiekszosci schematów jakie widziałem rura zasilajaca wychodzaca z gornej czesci kotła była rozgałęziona w trzy strony-bezposrednio połączona z dolna czescia otwartego naczynia wzbiorczego, oraz w lewo i prawo-przewody rozgałęziajace biegnace w tym przypadku pod stropem piwnicy. Na rysunkach o których wspomniałem wszystko wskazywało na to ze miedzy rura zasilajaca i dwoma rurami rozgałęziajacymi jest czwornik. Rura podłączona do dolnej(wodnej)czesci naczynia(wychodzaca z rury zasilajacej) nazywana była rura bezpieczenstwa. Instalacja jest CAŁA wypełniona woda. Moje pytanie brzmi:
Jak to sie dzieje ze podczas wyjscia(zasilania) ciepłej wody z kotła, "rozchodzi" sie ona do przewodów rozgałęziajacych, a dalej do pionów i grzejników a nie "wchodzi" do rury bezpieczenstwa i dalej do naczynia? Przeciez bezposrednio sie z nia łączy tak samo jak przewody rozgałęziajace. Przeciez na rurze bezpieczenstwa w instalacji grawitacyjnej nie ma zadnych zaworów które odcieły by przepływ wody poprzez ta rure. Ba! Z tego co wiem nie powinno ich tam byc zeby nie było oporów podczas pezpływu nadmiaru wody. Ja to widze tak ze podczas kazdego jednego obiegu naczynia jest w jakims małym stopniu wypełniane woda a co za tym idzi przynajmniej kilka razy dziennie nastepuje przelew do kanalizacji po przekroczeniu maksymalnego poziomu wody w naczyniu
Ktos mi mowił ze jest to prawo naczyn połączonych...Wiem na czym polega to prawo ale jesli ktos wie to niech napisze jak to sie przekłada na ta sytuacje.
Czy poprostu rura bezpieczenstwa ma srednice duza wieksza niz rury rozprowadzajace wode do grzejników, przez co woda "woli" przepłynac przez rury rozprowadzajace gdyz przepłynie swobodniej anizeli przez rure bezpieczenstwa o duzej średnicy.

2)Wiem ze im wieksza odległosc kotła od grzejników tym wieksze cisnienie. Ok, ale czy ktos moze mi wytłumaczyc na jakiej zasadzie to działa? Czy woda im ma wieksza droge do przebycia tym dostaje wiekszego "przyspieszenia"-i oto chodzi?

3)Dlaczego naczynie wzbiorcze ma byc umieszczone w najwyzszym punkcie instalacji? Czy im wyzej jest naczynie tym wieksze cisnienie?

Jesli ktos zna odpowiedz bardzo prosze o pomoc. Zwłaszcza jesli ktos potrafi powiedziec jak to wyglada z fizycznego(naukowego) punktu widzenia-chodzi mi tu o prawa fizyki (jak np.wczesniej wspomniane prawo naczyn połączonych) i jakie te prawa mja przełozenie na instalacje c.o.?

BPiotr
12-07-2006, 08:49
Z fizyki i nie tylko wiadomo,że ciepła woda idzie w górę a zimna w dół.I tak dzieje się w układach grawitacyjnych kocioł nagrzewa wodę,która płynie "pod górkę"do grzejników jednocześnie wypychając zimną wodę w dół do kotła.Z rurą bezpieczeństwa tak się nie dzieje ponieważ naczynie wzbiorcze nie ma stałego odpływu tzn.niema rury powrotnej do kotła tak jak grzejniki.
napisałeś-"Wiem ze im wieksza odległosc kotła od grzejników tym wieksze cisnienie"- tego prawa fizyki nie znam -ciśnienie zależy od wysokości a nie odległości.
Naczynie musi być w najwyższym punkcie po to żeby z niego nie wyleciała woda-prosto wytłumaczyłem?

Walec
13-07-2006, 00:27
Napisałem odległosc ale co idzie za odległoscia grzejnika od kotła...-wysokosc. Uzyłem złego okreslenia. Napisz mi jak mozesz czy moje rozumowanie jest dobre tzn. cisnienie jest wieksze gdy jest wieksza wysokosc poniewaz rury sa dłuzsze a co za tym idzie jest wiecej wody w instalacji a jak wiecej wody w instalacji to cisnienie wieksze-dobrze rozumuje?
Ok rozumiem ze w rurze bezpieczenstwa nie ma obiegu bo nie jest połaczona z zadnym odbiornikiem ciepła. Ale...Woda jest ogrzewana przez kocioł, wychodzi przez rure zasilajaca ktora łaczy sie bezposrednio z rura bezpieczenstwa.Ja pytałem jak to sie dzieje ze woda nie przepływa przez rure bezpieczenstwa do naczynia -i nigdzie dalej tzn.czemu po trochu po trochu nie uzupełnia naczynia tym samym powodujac "co którys obieg" odprowadzenie wody z instalacji poprzez rure przelewowa. Odprowadzenie wody z powodu jej ciagłego przybywania do naczynia a nie z powodu jej zagotowania sie i nadmiaru objetosci w instalacji. Analogicznie do grzejnika-przeciez w naczyniu nie musi byc "powrotu" tj.w grzejniku, zeby woda wychodzaca z kotła płynela samym zasilaniem. Naczynie jest otwarte wiec woda znajduje moze znalezc ujscie. W grzejniku tym ujsciem jest powrot.
A swoja droga czytałem o instalacji grawitacyjnej w ksiazce pt."Ogrzewanie,wentylacja,klimatyzacja"-Krygier,Klinke,Seweryniuk-nie wiem moze znasz...i było tam napisane ze to woda zimna(ciezsza) wypycha do góry wode ciepłą(lzejsza). Tzn. to woda zimna a nie ciepła jest czynnikiem wywołujacym cyrkulacje w instalacji. Ty napisałes ze jest odwrotnie. Nie wiem moze przeczytałes to z kolei w jakiejs innej ksiazce. Napisz co o tym myslisz...

BPiotr
13-07-2006, 08:05
Czynnikiem wywołującym cyrkulację w instalacji jest to,że palisz w kotle i wytwarzasz ciepło więc to raczej ciepła woda popycha zimną, tylko niewiem co to za różnica czy ciepła zimną czy zimna ciepłą.Ważne że intalator zrobił dobrze instalację grawitacyjną i działa-mało kto robi to teraz dobrze.A tak w ogóle to chyba sobie jaja robisz.Bo na temat ciśnienia wody to chyba było w 7 klasie podstawówki,ale przypomnę że ciśnienie wody zależy od jej słupa a nie ilości.
A rura przelewowa służy do odprowadzenia nadmiaru wody więc jeśli nie uzupełniasz zładu "świeżą" wodą to co ma z niej wypływać?

Walec
13-07-2006, 17:50
Im wyższy słup wody tym wiecej wody w instalacji-myslałem ze to tak sie przekłada, ale dobra, mniejsza z tym
Rury przelewowej uzyłem w tym pytaniu zeby lepiej uzmysłowic o co mi chodzi. Instalacja jest cała wypełniona-rura bezpieczenstwa tez...przeczytaj jeszcze raz uwaznie moje pytanie. Woda jest ogrzewana przez kocioł, wychodzi przez rure zasilajaca ktora łaczy sie bezposrednio z rura bezpieczenstwa a rurra bezpieczenstwa łączy sie z od dołu z naczyniem. Jak to sie dzieje ze przez rure bezpieczenstwa nie płynie w kierunku/do naczynia ciepła woda. Nie mowie ze ta woda ma przepływac przez naczynie bo nie ma ujscia tj. w grzejniku powrot, wiec nie bedzie przepływac. Ale skoro rura bezpieczenstwa jest połączona tak samo z rura zasilajaca ,jak połączone sa przewody rozprowadzajace-wspomniany wczesniej czwornik to dlaczego ciepła woda z rury zasilajacej "wpada" do przewodów rozgałęziajacych a do rury bezpieczenstwa nie?! Tym bardziej ze słup wody jest w całej instalacji najwiekszy własnie w rurze bezpieczenstwa. Wiec tym bardziej ciepła woda z zasilania powinna wypchnac chłodniejsza znajdujaca sie w rurze bezopieczenstwa i tam powinno byc wieksze cisnienie. Teraz wiesz o co mi chodzi?

BPiotr
14-07-2006, 08:19
A może zapomniałeś w kotle rozpalić? :lol:

Walec
14-07-2006, 20:02
jakbys mogł to odpowiedz powaznie na to pytanie... 8)

Walec
14-07-2006, 20:23
A jak nie wiesz to poprostu napisz.

1950
17-07-2006, 22:00
żeby był przepływ, to muszą być conajmniej dwie rury, zasilająca i powrotna,

stąd jak napisał BPiotr nie możesz mieć przepływu w zbiorniku wyrównawczym, tam dochodzi tylko jedna rura,
dlatego ta ciepła woda nie wypycha wody ze zbiornika wyrównawczego,

skoro czytałeś książkę "Ogrzewnictwo, wentylacja, klimatyzacja" to powinieneś wiedzieć, że woda się rozszerza pod wpływem temperatury, (z resztą jak każde inne ciało) i po to jest właśnie zbiornik wyrównawczy,
to on ma przejąć ten wzrost objętości wody powstały na skutek ogrzewania,

co do słupa wody i pojemności wodnej instalacji, to usiądź sobie pod gruszą i przemyśl to co piszesz,:roll:
dlaczego pojemnośc instalacji jest zależna od wysokości słupa wody :o
jak już było napisane, od wysokości słupa wody zależy tylko ciśnienie,
jak nie wiesz o tym, to po prostu, napisz :wink:

BPiotr
17-07-2006, 22:54
Dla walca jest to chyba zbyt skomplikowane ale jak nie wie to pisze :wink:

MaPa
25-07-2006, 14:14
Zbiornik wyrównawczy powinien być w najwyzszym punkcie instalacji, tzn. jego dno powinno byc powyżej instalacji.
Z chwilą napełnienia instalacji zbiornik jest pełny, bo napełnia się instalację aż się przeleje.
Jak zaczynamy grzać woda zwiększa swoją objetość i zaczyna się przelewać. Jak zmniejszymy temperaturę woda zmniejsza swoją objętość i w zbiorniku przez przelew pojawi się powietrze. Należy tak dobrać pojemność aby zawsze w nim było choć trochę wody na uzupełnienie wtedy, kiedy instalacja ledwie grzeje. Jak zabraknie wody w zbiorniku, jakis grzejnik przestanie grzać bo nie będzie przepływu. Trzeba wtedy dolać wody do instalacji. O ile pamiętam pojemnosć zbiornika musi być coś koło 15% pojemności instalacji, ale tu mogę się mylić.
Im wyższa temperatura wody tym jest jej więcej w zbiorniku, im niższa tym mniej bo spłynęła do instalacji. W skrajnym przypadku się przelewa. Hoh!

1950
28-07-2006, 16:08
Hoh!

Bogdan1005
30-07-2006, 16:47
Zasada działania instalacji c.o. grawitacyjnego jest prosta. Różnica ciężarów wody o różnej temperaturze. Im cieplejsza woda tym lżejsza, unosi się do górnej częœci instalacji, a w to miejsce napływa chłodniejsza, o wiekszym ciężarze. Do rury bezpieczeństwa napływa tylko nadmiar wody, który powstaje wskutek rozszerzania się wody w procesie podgrzewania. Można to obliczyć w dm3 wg wzoru
Vu=1,1*v*pt*∆v.
Jest to wzór na obliczenie minimalnej objętoœc naczynia wzbiorczego. Gdzie Vu- pojemnoœć naczynia, v - pojemnoœć całkowita instalacji c.o. , pt - gęstoœć wody instalacyjnej w temperaturze poczštkowej t1 kg/m3; temperaturę poczštkowš należy przyjmować t1 = 10°C, *∆v - ∆v - przyrost objętoœci właœciwej wody instalacyjnej przy jej ogrzaniu od temperatury poczštkowej t1 do œredniej temperatury obliczeniowej tm dm3/kg. Jest to iloœć wody którš powinno przyjšć naczynie po rozszerzeniu, a następnie uzupełnić instalacje po ostygnięciu (15% !!!??? w skrócie jest to około 4,5%całkowitej pojemnoœci c.o. - objętoœć urzytkowa). W dobrze skonstruowanym c.o. przelanie się wody przez przelew nastšpi po uzupełnienu wody do maximum ( powinno to byc jednorazowe, chyba że uzupełnia się wode przed rozpaleniem w kotle do uzyskania przelewu).
Ważne też jest czy instalator zastosował rurke odpowietrzajšcš naczynie wyrównawcze (czesto zdaża się że ten element zostaje pomijany, instalatorzy czasem to pomijajš, a w tym wypadku przelew powoduje wycišganie wody z instalacji jak wino z butli)

Według PN-91/B-02413 minimalna œrednica wewnętrzna wznoœnej rury bezpieczeństaz wynosi 25 mm.
Umieszczenie naczynia wzbiorczego.
Naczynie wzbiorcze powinno być umieszczone na takiej wysokoœci, aby podczas pracy instalacji w żadnym punkcie jej obiegów wodnych nie nastšpiła przerwa w przepływie wody oraz tak, aby istniała możliwoœć odpowietrzenia instalacji zgodnie z PN-91/B-02420.
Wysokoœć położenia naczynia wzbiorczego H, w m, okreœlana jest przy rozdziale górnym - od najwyższego punktu obiegu wody do dna naczynia wzbiorczego, a przy rozdziale dolnym - od wierzchu najwyżej położonego grzejnika do dna naczynia.
Wysokoœć H, w m, powinna wynosić:
w instalacjach ogrzewań wodnych grawitacyjnych H ≥ 0,3 m.
Naczynie wzbiorcze, rury bezpieczeństwa, rura wzbiorcza, sygnalizacyjna i przelewowa powinny być umieszczone w przestrzeni, w której temperatura powietrza jest wyższa niż 0°C.
W szczególnych przypadkach, jeżeli ze względów budowlanych warunek ten nie może być spełniony, należy zapewnić przepływ wody przez naczynie wzbiorcze, stosujšc rury cyrkulacyjn.
Większa odległoœć grzejnika od kotła, wręcz przeciwnie, każdy metr rury i każda kształtka powoduje opory liniowe, a w zwišzku z tym mniejszy jest przepływ wody.
Ważny jest też dobór œrednic rur w instalacji, rodzaj rur oraz sposób wykonania.
Przy rozdziale dolnym należy zwrócić uwage na odpowitrzenia poszczególnych pionów (grzejników).

Bogdan[/code][/quote]