PDA

Zobacz pełną wersję : Trawy ozdobne - pomysł na ogród



Strony : 1 [2] 3 4 5 6 7

rasia
21-06-2010, 22:31
Proszę o namiar na stronkę pan Smala lub Surowińskiego

A proszę bardzo:D Tylko najpierw zaopatrz się w mocną kawę, bo wsiąkniesz na całą noc i dłużej...:cool:

http://www.ogrodytraw.eu/index.php?k5,trawy-ozdobne

http://www.trawki.pl/index.php?p=p_7&iCategory=7&iPage=3

chopinetka
22-06-2010, 09:49
Witam

Proszę o pomoc, bo nie bardzo wiem co mam zrobić z moją trawą pampasową. Mam ją 3 rok do tej pory było wszystko ok. Ta zima jednak ją przymroziła i bardzo słabo odrasta od korzeni. W dodatku sposób w jaki odrasta mnie dziwi, tz. po zewnętrznym obrysie a w środku zbita bryła uschniętych źdźbeł traw. Czy mam ją rozsadzić czy zostawić tak jak jest. A w ogóle ten odrost jest bardzo mizerny a tak pięknie kwitła.

pozdrawiam

M_Surowinski
22-06-2010, 16:43
Witam Mariuszu może ty zaproponujesz mi obsadzenie takiego nasypu sucholubnymi trawami ( mogę je wtedy nawet u Ciebie zakupić) http://img707.imageshack.us/i/img0714sl.jpg/ Chodzi mi o ilość roślin jaką trzeba pokryć taką " górkę" , no i o trawy które zniosą ekstremalne warunki . No i żeby jakoś się skomponowały . Czy wysyłasz rośliny kurierem ?

Poniżej link do opracowania o roślinach "sucholubnych" mojego autorstwa
http://www.ogrodytraw.eu/download/Trawy%20sucholubne.pdf
Fotkę obejrzałem, zrobiłbym tutaj np. wydmę z wydmuchrzycą (Leymus arenarius) ale możliwości może być wiele. Proponuję kontakt mailowy [email protected]
Rośliny wysyłamy zazwyczaj kurierem, bo wtedy paczka "idzie" 24 godziny a nie 2 tygodnie jak często się zdarza w przypadku poczty.

M_Surowinski
22-06-2010, 16:48
Dzięki!:D W szkółce Pana Tadeusza już oczy wypatrzyłam, paznokcie obgryzłam, serce zostawiłam... oczywiście wirtualnie...:rolleyes::cool: Do Twojej też już dotarłam... i chyba pora zrobić weekendowy wypad...:cool: Czynni jesteście w sobotę?
Pracujemy i w soboty i w niedziele.
Natomiast proponowałbym wcześniejszy kontakt mailowy (i telefoniczny) bo jak mam coś doradzić to wolałbym "temat" przemyśleć a nie robić to "na chybcika".

M_Surowinski
22-06-2010, 16:53
Witam

Proszę o pomoc, bo nie bardzo wiem co mam zrobić z moją trawą pampasową. Mam ją 3 rok do tej pory było wszystko ok. Ta zima jednak ją przymroziła i bardzo słabo odrasta od korzeni. W dodatku sposób w jaki odrasta mnie dziwi, tz. po zewnętrznym obrysie a w środku zbita bryła uschniętych źdźbeł traw. Czy mam ją rozsadzić czy zostawić tak jak jest. A w ogóle ten odrost jest bardzo mizerny a tak pięknie kwitła.

pozdrawiam

Zazwyczaj zamieranie odbywa się w środkowej części kępy, zewnętrzne "warstwy" są najżywotniejsze. Czyli nic nienormalnego się u Ciebie nie zdarzyło.
Ja bym jej nie ruszał, dał jeść :) i zostawił w spokoju aby się zregenerowała.

Rbit
22-06-2010, 18:08
witajcie
ja kupiłam w zeszłym roku w supermarkecie sadzonkę trawy pampasowej i po przeczytaniu waszych postów trochę się podłamałam
piszecie tu, że te trawy tak szybko i super rosną, a moją czuć malizną...
co prawda urosła trochę od zeszłego roku (dwukrotnie), ale puszczenia kwiatosanów nic nie zapowiada
czy to jest normalne??????
Miałem podobne kłopoty z pampasowa. niestety jest doś wybredna co do ziemi w której rosnie . Jesli masz glebe nieprzepuszczalna i zalega w niej wilgoć zwlaszcza w zimie to nie licz na to ze urosnie, predzej którejś wiosny bedzie sie nadawała do wywalenia bo zgnija korzenie. Ja swoja przesadziłem na usypana zdrenowana rabate z przepuszczalna lekka gleba na zime obsypuje ja trocinami i torfem około 20 cm warstwa ( nota bene tak samo jak bambusy :)) i zaczeła rosnac i nawet kwitnac.

Rbit
22-06-2010, 18:20
Nuu... bambusy.

Pozdrawiam Paweł

Nuu gdyby ktoś był zainteresowany to polecam szkólke pana Hosera w Żbikowie, kupowalem na wiosne wiec jeszcze nie pochwalę sie ;). A swoja droga widziałem przezimowane po tej zimie bambusy w ogrodzie w Powsinie i w Rogowie ( Fergesja) i jestem pod wrazeniem, -30 stopni im nie zaszkodziło zbytnio :).

magnolia
23-06-2010, 08:49
Ja też po prosbie. W zeszłym sezonie kupiłam u Ciebie Mariuszu wysyłkowo Stipa Capilata. Zakochałam się w niej. Przezimowała dobrze, wiosną musiałam ją przesadzić ale po tym tez dobrze się rozwijała. Teraz rośnie na słonecznym miejscu, u mnie jest 4ta klasa ziemi, piaszczysta. Ale po tym jak wiosną ruszyła, tak teraz nie rozrasta się, nie przybywa jej nowych pedów. Ma po kilkanaście pędów w zielono-żółtym kolorze, wyglada niezdrowo. Może było jej zbyt mokro, bo wciąż leje? Nie wiem co jej jest i co mogę zrobić żeby jej nie stracić? Dodam że blisko niej rośnie butela i proso rózgowate i mają się dobrze.
Pozdrawiam Marta

ve**rd**
23-06-2010, 09:14
Wspaniały temat !!!
Trawy nie są wymagające ( prócz paru gatunków, które nie przezzyją naszej zimy - trway pampasowe, pformium tenax/len nowozelaldzki, kordyliny, etc), a do szczęscia potrzeba im mniej więcej tyle ile trawnikowi.http://images3.fotosik.pl/171/68908737175225a8m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=68908737175225a8)

Doskonale nadają się do bycia soliterem, wyeksponowanym tak jak to pokazała Zuzza, ale też pełnią funcję " zapchajdziury"http://images2.fotosik.pl/171/e1db2cb1b430bbadm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e1db2cb1b430bbad)

i elementu uzupełnijącego kompozycję.

http://images3.fotosik.pl/171/bfe7cd60b17d3786m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bfe7cd60b17d3786)
W większości ozdobne kłosy pozostają przez cała zime, aż do wiosny, kiegdy to obcina się wysuszone patyki, aż do ziemi/ lub do częsci zielonej.http://images4.fotosik.pl/135/81266203a9882e3fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=81266203a9882e3f)
Jedyny mankament niektórych traw - to zbyt szybki rozrost.
Miscantus giganteus po 2 -3 latach tworzy szeleszczące, zwarte ściany 4-metrowych żywopłotów, ale też jest bardzo ekspansywną rośliną, zarastającą i duszącą, wszystko dokoła.
A w przypadku takich trawowatych, które lubią rozrastać się nieposkromione, należy korzeniom ograniczyć pole rozrostu np. wkopując rosliny wraz z wiadrem bez dna, robiąc w dołku ogranicznik korzeniowy z blachy ocynkowanej na głebokość 40 cm, lub sadząc w kastrach budowlanych pozbawionych dołu ( 20 zł/szt).
Na allegro w trawach specjalizuje się smal i ma faktycznie unikatowe odmiany. A ja, kupuję najczęsciej je na placu targowym :-))) Bo gdzie, jak gdzie, ale w górach one zimują doskonale :D

Trawy ozdobne wymagają zdecydowanie mniej pracy niż trawnik.
Je się strzyże raz w roku a nie co tydzień przez kilka miesięcy.

ve**rd**
23-06-2010, 09:22
Jestem zachwycona tym tematem.
Trawy uwielbiam. Nadają się do niemal wszystkich założeń zieleni (jeżeli oczywiście siedlisko na ta pozwala), zarówno do nowoczesnych jak i tradycyjnych, domowych ogródków i zieleni miejskiej.
Jaka szkoda że u nas królują głównie thuje, jałowce i cyprysiki.

Kończąc architekturę krajobrazu byłam przekonana że na trawach będę bazować w swojej przyszłej pracy.
Niestety życie zweryfikowało- w okolicznych szkółkach traw jak na lekarstwo. Kostrzewa sina i może jeszcze z jeden gatunek .
No chyba że nie dotarłam jeszcze do jakiejś szkółki?
W lubuskim- jeżeli ktoś zna i może polecić będę wdzięczna.

mazo
23-06-2010, 09:40
Dzięki!:D W szkółce Pana Tadeusza już oczy wypatrzyłam, paznokcie obgryzłam, serce zostawiłam... oczywiście wirtualnie...:rolleyes::cool: Do Twojej też już dotarłam... i chyba pora zrobić weekendowy wypad...:cool: Czynni jesteście w sobotę?

Ha! a ja mam 6 km do szkółki pana Smala! :)

M_Surowinski
23-06-2010, 09:46
Ja też po prosbie. W zeszłym sezonie kupiłam u Ciebie Mariuszu wysyłkowo Stipa Capilata. Zakochałam się w niej. Przezimowała dobrze, wiosną musiałam ją przesadzić ale po tym tez dobrze się rozwijała. Teraz rośnie na słonecznym miejscu, u mnie jest 4ta klasa ziemi, piaszczysta. Ale po tym jak wiosną ruszyła, tak teraz nie rozrasta się, nie przybywa jej nowych pedów. Ma po kilkanaście pędów w zielono-żółtym kolorze, wyglada niezdrowo. Może było jej zbyt mokro, bo wciąż leje? Nie wiem co jej jest i co mogę zrobić żeby jej nie stracić? Dodam że blisko niej rośnie butela i proso rózgowate i mają się dobrze.
Pozdrawiam Marta

Ostnice są kapryśne - zdecydowanie nadmiar wody im szkodzi. Generalnie potrzebują stanowisk ciepłych, suchych, najlepiej o odczynie obojętnym. Nic więcej nie pomogę, niestety :(

M_Surowinski
23-06-2010, 09:55
Jestem zachwycona tym tematem.
Trawy uwielbiam. Nadają się do niemal wszystkich założeń zieleni (jeżeli oczywiście siedlisko na ta pozwala), zarówno do nowoczesnych jak i tradycyjnych, domowych ogródków i zieleni miejskiej.
Jaka szkoda że u nas królują głównie thuje, jałowce i cyprysiki.

Kończąc architekturę krajobrazu byłam przekonana że na trawach będę bazować w swojej przyszłej pracy.
Niestety życie zweryfikowało- w okolicznych szkółkach traw jak na lekarstwo. Kostrzewa sina i może jeszcze z jeden gatunek .
No chyba że nie dotarłam jeszcze do jakiejś szkółki?
W lubuskim- jeżeli ktoś zna i może polecić będę wdzięczna.

Zacznij korzystać z firm wysyłających trawy pocztą kurierską. Przy większych zamówieniach koszta przesyłki rozkładają się na więcej roślin i nie podrażają zbytnio ceny jednej sadzonki. Paczka 30 kg to 60 roślin w pojemniku 9 x 9. Czyli koszt transportu jednej rosliny to 0,70 PLN (mniej więcej 20% ceny najtaniszej sadzonki). Istnieje też możliwość wysyłki na paletach, co też obniża cenę. No i przy większych zamówieniach można negocjować ceny. Możliwości są, trzeba tylko podjąć decyzję :)

magnolia
24-06-2010, 10:20
Dzięki Mariuszu za poradę w sprawie ostnicy. Może da radę.
A w sprawie wprowadzania traw do ogrodów. okół Warszawy jest dostepnych trochę traw. Nie wszytskie i trzeba trafić, ale zawsze cos. Wiekszy problem natomist mam z wykonawcami- wydziwiaja na to że jakies trawy każę sadzić. Miskanty jeszcze zrozumieja, ale np na seslerie jeden patrzył i mówi- kazała pani darń sciagać żeby znów trawsko tu sadzić? A w zeszłym zesonie zaproponowałam rosplenicę na osiedlu, ale nie miałam tam nadzoru, więc wykonawca kupił ich 1/5 ilości i wsadził w kąt- wsadzic wsadził, ale wstydzić się nie musi.

M_Surowinski
24-06-2010, 21:00
Z moich epizodycznych wyjazdów do Warszawy wynika, że trawy jakieś zazwyczaj są na Krakowskiej. Co do oznaczenia ich (prawidłowego) to już mam duże wątpliwości. Ale co się dziwić skoro ich dostawca (ubiegłoroczny) sam nie wie co ma i się nie zna na roślinach, które sprzedaje. Firmę znam "osobiście", więc wiem jakie są realia. Ale taki jest urok dużych firm ogrodniczych. Rośliny mają tańsze, bo robią je masowo ale nazwa "trawy ozdobne" to norma.
Co do wykonawcy - to nie rozumiem o co chodzi. Dostaje projekt i ma zrobić nasadzenia wg koncepcji projektanta a nie swojej.
Dużo traw w zieleni miejskiej można zobaczyć we Wrocławiu. To chlubny wyjątek w krajowych realiach.

magnolia
25-06-2010, 08:20
A znasz Panią Joannę Dziatko? U niej można znaleźć trochę traw. To mały producent. Ma niewiele w porównaniu z Tobą, ale zawsze coś. I sklep ogrodniczy Melon na Puławskiej coś z traw zawsze ma. Ten na Krakowskiej raczej omijam- jakoś nie lubię go.
A butele kupiłam kiedyś na bazarku ww mojej wsi. pani nie wiedziała co ma, ale za to sadzonki były ogromne i bardzo tanie.
Co do wykonawcy- mam czasem zlecenia od wykonawcy. Układ dla mnie mało komfortowy,ale coż.
Pozdrawiam M.

mnowak355
27-06-2010, 00:01
fajny temat. zaznaczam. dokładnie poczytam inny razem

M_Surowinski
27-06-2010, 21:28
A znasz Panią Joannę Dziatko? U niej można znaleźć trochę traw. To mały producent. Ma niewiele w porównaniu z Tobą, ale zawsze coś. I sklep ogrodniczy Melon na Puławskiej coś z traw zawsze ma. Ten na Krakowskiej raczej omijam- jakoś nie lubię go.
A butele kupiłam kiedyś na bazarku ww mojej wsi. pani nie wiedziała co ma, ale za to sadzonki były ogromne i bardzo tanie.
Co do wykonawcy- mam czasem zlecenia od wykonawcy. Układ dla mnie mało komfortowy,ale coż.
Pozdrawiam M.

Panią Dziatko znam, jak również zdecydowaną większość osób które uprawiają i sprzedają trawy ozdobne w Polsce. Traktuje to łącznie, odróżniając od tych którzy tylko trawy sprzedają, najczęściej kupując je rozmnażane in vitro. Tych niestety przybywa. Nie mają pojęcia o uwarunkowaniach tych roślin, nie widzieli ich nigdy „na żywo” (dorosłych) – ot mają „modny” towar. Uczulam i przestrzegam przed takimi „fachowcami”. W ubiegłym roku widziałem np. w ofertach wielu szkółek Carex brunnea ‘Variegata’. Ładna turzyca ale nie zimuje w naszym klimacie. Ale co to za różnica…
A w sklepie Melon nie byłem, nadrobię to przy okazji najbliższej wizyty w Warszawie.

jaki
28-06-2010, 08:59
Posadziłam tydzień temu rozplenicę japońską z doniczki ze szkółki.Jakoś mi liście zasychają.Myślę że z doniczki nie powinny prawda?

M_Surowinski
30-06-2010, 16:11
Posadziłam tydzień temu rozplenicę japońską z doniczki ze szkółki.Jakoś mi liście zasychają.Myślę że z doniczki nie powinny prawda?

To może wynikać z "chwilowego" przesuszenia rośliny w doniczce. Nic jej nie powinno być. Musisz uzbroić się w cierpliwość.

jata
30-06-2010, 20:59
Jakie ewentualnie trawy pasowałyby do rabaty na skarpie przy tarasie, gdzie są już jałowce blue arrow, karagany pendula, jałowce płożace, juki i kosówki, jako żywopłocik na dole lawenda. Marzą mi się wysokie trawy z piuropuszami obok juk. Gleba gliniasta, wapienna, sucho, miejsce b. słoneczne. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.

rasia
30-06-2010, 21:21
MS..., przepraszam, że nie dojechałam. Jak będę się wybierać to wcześniej się odezwę na maila. Czy to prawda, że trawy powinno się kupować w sierpniu?:rolleyes:

M_Surowinski
30-06-2010, 22:20
MS..., przepraszam, że nie dojechałam. Jak będę się wybierać to wcześniej się odezwę na maila. Czy to prawda, że trawy powinno się kupować w sierpniu?:rolleyes:

Bzdura. Jak wszystkie rośliny możnaje kupować i sadzić przez cały sezon - od wiosny do jesieni.

M_Surowinski
30-06-2010, 22:24
Jakie ewentualnie trawy pasowałyby do rabaty na skarpie przy tarasie, gdzie są już jałowce blue arrow, karagany pendula, jałowce płożace, juki i kosówki, jako żywopłocik na dole lawenda. Marzą mi się wysokie trawy z piuropuszami obok juk. Gleba gliniasta, wapienna, sucho, miejsce b. słoneczne. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.

Kilka postów wyżej podawałem link do mojego opracowania o trawach sucholubnych. Zachęcam do poczytania, bo w poście - z braku miejsca - wspominam zazwyczaj o 2-3 gatunkach.
Wysokich traw naq suche stanowiska nie ma. Większość tych wyższych nie przekracza 1,5. Zainteresuj się bliżej np. Stipa calamagrostis.

Ramot
01-07-2010, 08:51
Witam,
czy możecie polecić jakieś trawy ozdobne na stanowiska cieniste/półcieniste i piaszczystą glebę?

M_Surowinski
02-07-2010, 21:41
Witam,
czy możecie polecić jakieś trawy ozdobne na stanowiska cieniste/półcieniste i piaszczystą glebę?

Poniżej link do opracowania mojego autorstwa o roślinach tolerujących brak światła. Poczytaj, może coś Cię zainteresuje.
http://www.ogrodytraw.eu/download/Trawy%20tolerujące%20niedobór%20światła.pdf

ve**rd**
09-07-2010, 13:55
Sprzedaż wysyłkową praktykuję z powodzeniem.
Nie dotyczyło to jednak nigdy wczesniej materiału żywego jakim są rośliny.
To pewnie tylko kwestia dobrania dobrej i uczciwej szkółki.
Bo bedac na miejscu mozna sobie poprzebierać w materiale.
W wysyłkowej dostaniemy jak leci.

11małgosia
12-07-2010, 18:24
Szukam niskiej cały rok efektownej trawy która wsadzona do podłoża wysypanego żwirem da efekt małych nierozrastających się szybko lub wcale wysepek. Chodzi o stworzenie nawierzchi żwirowo-trawiastej, w której trawy nie trzeba specjalnie pielęgnować, poza np. przycinaniem raz- dwa razy do roku, nie trzeba też rodzielać kęp, które się szybko starzeją... Podoba mi się np. kostrzewa niedźwiedzie futro - pasowałaby pod względem wizualnym. A może jakieś inne kostrzewy lub turzyce? Ziemia jest przepuszczalna, piaszczysta. Warunki słoneczne - latem słońce i pólcień, zimą cień i półcień.

magnolia
13-07-2010, 08:09
Do Agi G. Pozwolę sobie wtrącić się. Pamiętaj że trawy ( wiekszosć) wiosną ścinasz i do czerwca ich nie widać ( najpierw spią, potem ruszaja, ale wciąż są małe). Więc trawy jako osłony nie sprawdzają się w 100 %. Myslę że jesli chcesz wymienić świerki na trawy to powinnaś jeszcze za nimi czymś się osłonić. Może to być pnącze na ogrodzeniu- np. winobluszcz, wiciokrzeew ( tylko miewa mszyce), albo powojnik ( polecam botaniczne, np. tangucki- łatwe w uprawie). albo , jesli masz miejsce , od strony ogrodzenia daj krzewy, a na ich tle posadź trawy. Gdybys dała krzewy o ciemniejszych lisciach- ciemna zieleń, bordo, trawy będzą ładnie się prezentowac na takim tle. Mogą to być berberysy o wzniesionym pokroju-np. Red Pillar, albo pęcherznica kalinolistna Red Baron czy Diable d'Or, Irga pomarszczona czy nawet niewielkie drzewka- Śliwa wisniowa Pissardii, albo dereń jadalny.

M_Surowinski
13-07-2010, 13:57
Szukam niskiej cały rok efektownej trawy która wsadzona do podłoża wysypanego żwirem da efekt małych nierozrastających się szybko lub wcale wysepek. Chodzi o stworzenie nawierzchi żwirowo-trawiastej, w której trawy nie trzeba specjalnie pielęgnować, poza np. przycinaniem raz- dwa razy do roku, nie trzeba też rodzielać kęp, które się szybko starzeją... Podoba mi się np. kostrzewa niedźwiedzie futro - pasowałaby pod względem wizualnym. A może jakieś inne kostrzewy lub turzyce? Ziemia jest przepuszczalna, piaszczysta. Warunki słoneczne - latem słońce i pólcień, zimą cień i półcień.

W sprzedaży najczęściej są niebieskawe odmiany Festuca glauca (kostrzewa sina). Niestety one dość szybko się starzeją. Pomyśl o krajowych kostrzewach, np. Festuca amethystina lub Festuca valesiaca. Obie mają niebieskawe odmiany, choć dostępniejsza jest ta pierwsza. Z zielonolistnych kostrzew może to być np. Festuca ovina czy Festuca filiformis (tenuifolia). Małych turzyc nie brakuje, prosze tylko o informację czy mają być zielone czy paskowane i czy będą w miarę regularnie podlewane czy też raczej muszą sobie radzić same.

M_Surowinski
13-07-2010, 14:03
Do Agi G. Pozwolę sobie wtrącić się. Pamiętaj że trawy ( wiekszosć) wiosną ścinasz i do czerwca ich nie widać ( najpierw spią, potem ruszaja, ale wciąż są małe). Więc trawy jako osłony nie sprawdzają się w 100 %. Myslę że jesli chcesz wymienić świerki na trawy to powinnaś jeszcze za nimi czymś się osłonić. Może to być pnącze na ogrodzeniu- np. winobluszcz, wiciokrzeew ( tylko miewa mszyce), albo powojnik ( polecam botaniczne, np. tangucki- łatwe w uprawie). albo , jesli masz miejsce , od strony ogrodzenia daj krzewy, a na ich tle posadź trawy. Gdybys dała krzewy o ciemniejszych lisciach- ciemna zieleń, bordo, trawy będzą ładnie się prezentowac na takim tle. Mogą to być berberysy o wzniesionym pokroju-np. Red Pillar, albo pęcherznica kalinolistna Red Baron czy Diable d'Or, Irga pomarszczona czy nawet niewielkie drzewka- Śliwa wisniowa Pissardii, albo dereń jadalny.

Magnolio, nie zapominaj, że dostepny jest trzinnik - Calamagrostis acutiflora 'Karl Foerster', który spokojnie osiągnie 1,5 m i może być świetną ścianą. "Odbija" wcześnie, rośnie szybko. W odwodzie są kolejne trzcinniki - Calamagrostis varia i Calamagrostis arundinacea. Oba kępowe. Muszę się wysilić i wyselekcjonować nich wysokie kultywary. Na trzcinnikach w zasdzie lista się kończy... Potem są już "trawy późne"

11małgosia
13-07-2010, 18:11
Obejrzałam wątek kostrzewy na forumogrodniczym, z Twoimi Mariuszu radami. Najbardziej odpowiada mi się festuca valesiaca Glaucantha, ze wględu na kolor, rozmiar i małe wymagania. Najważniejsze jednak jest dla mnie aby trawy były bezobsługowe - będzie ich pewnie za dużo, żeby je dzielić czy wymieniać wciąż postarzałe. Wody może być ile będzie trzeba... Odczyn gleby jest lekko kwaśny...Pzdr.

M_Surowinski
13-07-2010, 18:56
Kostrzewy są praktycznie bezobsługowe - wiosną ściąć i dać trochę wody. Można też wiosną je wyczesywać ale to pracochłonne.
Uaktualnione (z wioswy 2010) opracowanie o kostrzewach jest tutaj: http://www.ogrodytraw.eu/download/Kostrzewy.pdf
Polecam ( kostrzewy i tekst :) ).

rasia
13-07-2010, 20:05
Kostrzewy są praktycznie bezobsługowe - wiosną ściąć i dać trochę wody. Można też wiosną je wyczesywać ale to pracochłonne.
Uaktualnione (z wioswy 2010) opracowanie o kostrzewach jest tutaj: http://www.ogrodytraw.eu/download/Kostrzewy.pdf
Polecam ( kostrzewy i tekst :) ).

Mariusz, link nie działa...:(

M_Surowinski
13-07-2010, 20:17
Faktycznie :( Otworzył mi się jeden ink na 5. Zmienialiśmy serwer i pewnie wyszły jakieś błędy. W ciągu kilku dni wszystko będzie naprawione.

kraania
13-07-2010, 21:53
Proszę o pomoc! W ubiegłym roku, jesienią, posadziłam kilkanaście sztuk owsa wieczniezielonego. Kilka z nich wyginęło, a pozostałe wyglądają tragicznie - w ogóle nie ruszyły, na źdźbłach jest jakby rdza. Jak im pomóc, żeby te ostatnie też mi nie wyginęły? Część z nich rośnie w towarzystwie lawendy, a kilka sztuk na wrzosowisku.
A tak wyglądają:
http://img713.imageshack.us/img713/3865/pict0089c.jpg (http://img713.imageshack.us/i/pict0089c.jpg/)
http://img413.imageshack.us/img413/8660/pict0090h.jpg (http://img413.imageshack.us/i/pict0090h.jpg/)

M_Surowinski
13-07-2010, 23:26
Owies jest sucholubny, kup jakiś preparat na rdze i pryskaj.

M_Surowinski
28-11-2010, 19:25
Przygotowuję opracowanie o trawach "wrażliwszych". Jesli można, prosiłbym o uwagi co do zimowania poniższych :
Ampelodesmos mauritanicus, Arundo donax, Bambusy. Carex brunnea ‘Variegata’ Carex buchannanii, Carex comans, Carex flagelifera, Carex pendula ‘Moonraker’, Carex phyllocephala, Carex phyllocephala ‘Sparkler’, Carex testacea, Carex trifida, Carex trifida ‘Rekohu Sunrice’, Carex secta, Chionochloa rubra, Cortaderia selloana, Cymbopogon citratus, Cyperus sp., Eragrostis curvula, Eragrostis eloitti, Imperata cylindrica ‘Red Baron’, Isolepis cernua, Juncus patens 'Carman's Gray', Miscanthus sinensis var. condensatus ‘Cosmopolitan’ i ‘Cabaret’, Miscanthus nepalensis, Pennisetum alopecuroides var. viridescens’ Pennisetum macrourum, Pennisetum orientale, Pennisetum setaceum, Pennisetum villosum, Phaenosperma globosum, Poa labillardieri, Pogonatherum paniceum, Stipa arundinacea, Stipa tenuissima, Uncinia rubra

Mymyk_KSK
29-11-2010, 09:16
.
Przygotowuję opracowanie o trawach "wrażliwszych
Dobra, pomogę, ale nie całkiem bezinteresownie ;) chętnie przejrzę póżniej wyniki badań :)

Mam dane dotyczące dwóch traw, po jednym egzemplarzu z gatunku, sadzone zeszłego lata. Zima była dość ostra. Najniższa odnotowana temeratura to -26'C (mierzona na wysokości 1,5 m nad poziomem gruntu), pokrywa śnieżna ok. 30 cm. Miejsce stosunkowo zaciszne (ogród osłonięty drzewami i domem) Gleba rodzima pył gliniasty (kl II) na podbudowie ze skał wapiennych, ale nie wiem ile z tego zostao po budowie ;) Na rabacie przygotowałam glebę specjalnie pod trawy.

Cortaderia selloana
sadzona początkiem sierpnia, na zimę okryta chochołem słomianym i dodatkowo nakryta osłona przeciwdeszczową. Nie przeżyła.

Pennisetum alopecuroides var. viridescens
Akurat mam odmiane hodowlaną, 'Hameln'. Sadzona początkiem sierpnia, nie była specjalnie okrywana (prócz sniegowej "kołderki") - przeżyła bez uszkodzeń, pięknie kwitła w tym roku.

M_Surowinski
29-11-2010, 11:17
Dzieki :)
1. Wszystkie badania sa "publikowane" tutaj: poradnik-o-trawach-ozdobnych (http://www.ogrodytraw.eu/index.php?p853,poradnik-o-trawach-ozdobnych)
2. Tekst na ten temat w zasadzie mam napisany, ale przez kilka miesięcy chcę jeszcze przeprowadziać "konsultacje społeczne" :) Jak chcesz poznac treść wcześniej to proszę o maila.
3. Twoje Pennisetum jest odporniejsze, var. viridescens "gromadzi" odmiany o ciemnych kwiatostanach, np. 'Moudry' czy 'Black Beauty' zdcydowanie mniej odporne na nasze zimy.
4. Co do pampasówki - trup na wiosnę to norma.

chopinetka
21-12-2010, 06:44
Witam
Co do Pampasówki na wiosnę owszem trup ale rozumiem, że u was odbija, bo u mnie zawsze. Niestety w tym roku nie zakwitła poprzednia zima dała jej do wiwatu. Zobaczymy co będzie w tym roku bo zrobiłam rozsadę i dość słabo okryłam. Taki mały eksperymencik...

pozdrawiam

gucio926
26-12-2010, 18:14
Nie wiem czy widzieliście nową stronę internetową Trawy Ozdobne (http://trawki.cba.pl) Strona całkowicie poświęcona trawą ozdobnym Polecam!

duduś
26-12-2010, 18:33
opisane 4 trawy - ale strona !! pfe

M_Surowinski
03-03-2011, 19:35
Ta "stroniczka" (trawki.cba) jest tworzona przez kogoś, kto niewiele sie zna na trawach. Np. wg autora (autorów?) proso ma kłosy, Opis Carex morrowii jest opatrzony fotką (chyba) Carex oshimensis 'Evergold' itd. Wytknąłem błędy w komentarzach do roślin (jest taka opcja). To, że je usunieto to mnie nie dziwi bo przyznać sie do głupoty nie jest łatwo. Ale, że nie poprawiono tego to już zbrodnia! Reasumując - odradzam korzystanie z nowego, pięknego :) serwisu.

a***dy
03-03-2011, 20:15
Pennisetum alopecuroides 6 szt posadzonych w maju 2009 w Powsinie pod Warszawą
gleba miejscowa dość ciężka, doły do sadzenia były zaprawiane przepuszczalną ziemią ogrodową
Przeżyły zimę bez uszkodzeń, w roku 2010 rosły bez problemu świetnie kwitły
Miejsce bardzo ciepłe w załomie murów - ściana od pólnocy i od wschodu od południa trawy osłania taras drewniany o wys 20 cm

malkul
06-04-2011, 17:46
Już pisałam u Elfiry tu tez muszę (wybaczcie to szaleństwo) ;) Ale dziś mam szczęście W kietniowym numerze gazety OGRODY na stonie 58 i 59 jest mój wymarzony ogród, moja inspiracja wraz z planem nasadzeń.
Wiele osób skojarzy ten projekt bo to OGRÓD TRAW Wrocław Biskupin, laureat Konkursu Na Najlepszą Realizację Architektoniczną w Piękny Wrocław, Edycja XVIII w kategorii Budynek Mieszkalny Jednorodzinny. Jezu jak się cieszę, musziałam się tu tym podzielić Dziś z tej okazji wieczorem drink hihihihi huraaaaa!!!

Matilde1
06-04-2011, 19:27
Witam
Co do Pampasówki na wiosnę owszem trup ale rozumiem, że u was odbija, bo u mnie zawsze. Niestety w tym roku nie zakwitła poprzednia zima dała jej do wiwatu. Zobaczymy co będzie w tym roku bo zrobiłam rozsadę i dość słabo okryłam. Taki mały eksperymencik...

pozdrawiam

Gratuluję kwitnącej Pampasówki. U mnie zmarzła, i nigdy nie kwitła.

chopinetka
06-04-2011, 22:09
Witam

Po tej zimie niestety kiepsko ją widzę. Niepotrzebnie ją podzieliłam na jesieni, zrobiłam to chyba za późno. Ale czekam cierpliwie. Trzeba dać jej szansę.

pozdrawiam

e-mól
06-04-2011, 22:20
Moje trawki odbijają pięknie, witam wszystkich miłośników, co sądziecie o sposobie na przypalanie zaszłorocznych przyschniętych kęp ogniem na wiosnę, taki trend w niektórych kręgach krąży.

Mariusz polecisz mi cos na piaszczystą skarpę przy stawie, poziom wód bardzo zmienny czyli czasami wilgotno a czasami pustynia, powierzchnia spora zatem dobrze by było gdyby trawka ekspansywna była.

siarakks
12-04-2011, 16:30
http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/trawy/1349144.jpg
Jak się nazywa ta trawa

e-mól
13-04-2011, 08:20
festuca scoparia - niedźwiedzie futro, najprawdopodobniej

fuks-09
03-05-2011, 10:36
Witam,

Jakos tak cicho sie zrobilo...
A ja mam pytanie do specjalistow. W tym roku po raz drugi wsadzilam miskanta olbrzymiego. Za pierwszym razem - kilka lat temu dostalam sadzonke (klacza w doniczce), ktora nie wzeszla :bash:. W tym roku posadzilam jakies trzy tygodnie temu rowniez sadzonke z klaczami i inne trawy powolutku ruszaja, np zebrinus wypuscil juz pierwsze mlode pedy, a olbrzym w dalszym ciagu nie. Prosze o informacje kiedy moge spodziewac sie, ze zacznie wzrastac? Ja wiem, ze trzy tygodnie to malo, poprzednim doswiadczeniu troche sie martwie.

I jeszcze jedno, planuje wsadzic w donice na tarasie trawe pampasowa, jaka ziemie nalezy kupic, zwykla ogrodnicza, czy moze przemieszac ja z piaskiem

Z gory dziekuje za odpowiedzi.

duduś
03-05-2011, 11:18
mam pytanie czy to niedzwiedzie futro jest wieloletnie ,do jakich rozmiarów urasta i jak zachowuje się z wiekiem - np przerasta , brzydnie?jak wygląda zimą ???

e-mól
03-05-2011, 12:25
fuks mój giganteus wzszedł jako ostatni z mojej kolekcji jakiś tydzień temu, rejon - centralna Polska

duduś
08-05-2011, 19:52
jaka trawa pasuje na górne piętro takiej kompozycji - niekoniecznie b. wysokie ale po prostu wyższe ( na suche słoneczne stanowiska_)


http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/trawy/1349144.jpg
Jak się nazywa ta trawa

dudka
09-05-2011, 22:42
Witam wszystkich miłosników traw!!!:welcome:
Uwielbiam tą Wasza stronke o trawach. Niezła lektura;) można dowiedzieć sie wielu ciekawych rzeczy. Sama jestem miłosniczka traw i mam ich dośc sporo w ogrodzie. Głownie miskanty, rosplenice i kostrzewy, które sama "produkuje" z nasionek. Nie sa jeszcze okazałe bo dopiero teraz ich drugie lato u mnie w ogrodzie.
Wiekszośc się juź ruszyła chociaż rosplenice stoją jak zaklęte:sleep: Pozdrawiam

Vorsi
11-05-2011, 08:52
Witam wszystkich miłosników traw!!!:welcome:
Uwielbiam tą Wasza stronke o trawach. Niezła lektura;) można dowiedzieć sie wielu ciekawych rzeczy. Sama jestem miłosniczka traw i mam ich dośc sporo w ogrodzie. Głownie miskanty, rosplenice i kostrzewy, które sama "produkuje" z nasionek. Nie sa jeszcze okazałe bo dopiero teraz ich drugie lato u mnie w ogrodzie.
Wiekszośc się juź ruszyła chociaż rosplenice stoją jak zaklęte:sleep: Pozdrawiam

Witam wszystkich

Również jestem wielkim miłośnikiem traw (chociarz dopiero zaczynam obsadzać swoją działkę)
Mam pytanie dotyczące ostatniego postu. Tez w tym roku hoduje trawy z nasion. Rosną mi ładnie w mieszkaniu . Maja juz około 5-6 cm.
Prosze o porade kiedy mogę je wystawić na zewnątrz. Kiedy wysadzić do gruntu i ogólnie jak z nimi teraz postępować :D
Wyglądają bardzo ładnie dlatego szkoda mi je stracić.

Prosiłbym również aby ktoś jasno mi opisał kiedy ścinamy wyschniete źdźbła trawy. Z tego co wiem to na wiosnę ale chciałbym to usłyszeć od osób mających większe doświadczenie ode mnie.

pozdrawiam wszystkich MIŁOŚNIKÓW OGRODÓW :D

dudka
11-05-2011, 13:41
Witam!!!

Swoje trawki z nasionek wysiewam w lutym lub marcu (moźna nawet teraz) do skrzynki, która trzymam w domu i podlewam. Nastepnie w czerwcu (gdy sa juź dośc duże) pikuje je do małych, plastikowych doniczek (tak po dwa źdźbła) i ustawim w duzej skrzynce podsypanej ziemią lub w wolnym miejscu w ogrodzie. Do ziemi wsadzam je dopiero we wrześniu, kiedy kępki sie już fajnie wykształtują. We wrzesniu po wsadzeniu sa niewielkie ale w kwietniu nastepnego roku rosna jak szalone.
Musze nadmienić że z nasionek wysiewam tylko kostrzewe sina i niebieską trawke. Jedna paczuszka kosztuje tylko 2zł a wychodzi mi około 60 sadzonek.

Co do obcinania to w tym roku obcinałam pierwszy raz i to w marcu. Prawie wszystko już ruszyło. Sadzonki dużych miskantów kupuje u Pana Smala. Sa naprawde sprawdzone. Pozdrawiam

magnolia
12-05-2011, 07:30
dudka rosplenice bardzo długo śpią- moje puszczają pierwsze listki od korzeni, ale trzeba się zblizyć do nich nosem żeby dojrzeć, bo maleńkie.

wiewióra1976
12-05-2011, 07:46
A jakich "zadarniaczy" używacie pod swoje trawki?
W moim przypadku to musi być coś, co lubi słońce i jak jest sucho - są w ogóle takie roślinki?
No i wkurzyłam się na miskanty - Gigantus ledwo coś wypuscił, Morning Lighty ciut wyższe, jedynie Siber Coś Tam wygląda jak trawa ozdobna, a nie jak nic :( Chciałam nimi zasłonić taras, ale jak mam na to czekać do sierpnia, to to chyba nie ma sensu :(

magnolia
12-05-2011, 07:52
dudus niedźwiedzie futro ma wys jak na zdjeciu, rozrasta się na boki. Jest zimozielona, ale po zimie ma trochę suchych źdźbeł, które trzeba wyczesać. Z czasem może robić się 'pusta ' w środku, wtedy trzeba ja wykopać i podzielić. Jest bardzo odporna. z czym ją łaczyć- ja ją lubię jako uzupełnienie wrzosowiska i samą pod pniem drzewa. Zestawiać ją można ze wszystkimi trawami sredniej wysokości. Z wysokimi gorzej bo kontrast wysokości zbyt duży.

magnolia
12-05-2011, 07:57
wiewióra ja nie zdarniam pod trawami- zostawiam im miejsca na zrozrastanie sie i sadzę po kilka, kilkanascie, tak żeby tworzyły łąny albo duże kępy. Co do zasłaniania miskantami tarasu- rzeczywiście efekt z grubsza letnio- jesienny.

wiewióra1976
12-05-2011, 12:10
A czy po niedźwiedzim futrze mozna deptać? Tzn. mam jeszcze taki problem, że źle sie kosi trawę pod krzewami itp. - więc robimy rabatki cos podsadzając. Ale z kolei dzieci jak się bawią w chowanego, to włażą za te krzaki ;)

wiewióra1976
12-05-2011, 12:11
Magnolio, ja też nie zadarniam i efekt jest taki, że moje miskantowe miejsca wygladają jakby były "under construction". Beznadziejnie to wygląda :(

pestka56
03-07-2011, 15:07
Witam wszystkich „trawiarzy” :)
Przeczytałam wszystkie posty i będę zaglądać na „trawiaste” forum, więc parę słów o mnie.

Kocham trawy ozdobne. Trochę ich już u mnie rośnie. Na razie był to eksperyment - jak sobie poradzę z kompozycją i opieką.
Oczywiście strzeliłam głupstwo i mam (!) miskanta cukrowego. Na szczęście rośnie w miejscu, które będę przekomponowywać, więc chyba sobie poradzę z jego ekspansywnością. Mam też pampasową, którą puściłam samopas i nie okrywam na zimę. Rośnie na metrowym podwyższeniu terenu i w moim mazowieckim ogrodzie radzi sobie 3-ci sezon - rozrasta się i kwitnie. Poza tym rosną u mnie miskant zebrinus, kosmatki śnieżne, drżączki średnie, śmiałki darniowe, miłki, a pomiędzy liliowcami - kostrzewy sine. W niby skalnym ogrodzie przy schodkach na taras rośnie sobie niedźwiedzie futro pomiędzy kamieniami.
W tym sezonie zamierzam posadzić sąsiedztwie domu spore „poletko” ozdobnych traw, które mają utworzyć falujący dywan. Myślę, że będą to turzyce.
Pierwsze trawy kupowałam, z dobrymi doświadczeniami, u pana Smala. Czasem też w pobliskim sklepie ogrodniczym, ale tu bywało różnie, np. bez przyczyny zginęło 25 sadzonek niedźwiedziego futra. Te, które mam teraz sama rozmnożyłam z ocalałych.
Niedawno odkryłam i polecam www.ogrodytraw.eu - jest encyklopedia, sklep, a dla prowadzących, to nie tylko forma zarabiania pieniędzy.

pestka56
03-07-2011, 15:30
Przygotowuję opracowanie o trawach "wrażliwszych". Jesli można, prosiłbym o uwagi co do zimowania poniższych :
Ampelodesmos mauritanicus, Arundo donax, Bambusy. Carex brunnea ‘Variegata’ Carex buchannanii, Carex comans, Carex flagelifera, Carex pendula ‘Moonraker’, Carex phyllocephala, Carex phyllocephala ‘Sparkler’, Carex testacea, Carex trifida, Carex trifida ‘Rekohu Sunrice’, Carex secta, Chionochloa rubra, Cortaderia selloana, Cymbopogon citratus, Cyperus sp., Eragrostis curvula, Eragrostis eloitti, Imperata cylindrica ‘Red Baron’, Isolepis cernua, Juncus patens 'Carman's Gray', Miscanthus sinensis var. condensatus ‘Cosmopolitan’ i ‘Cabaret’, Miscanthus nepalensis, Pennisetum alopecuroides var. viridescens’ Pennisetum macrourum, Pennisetum orientale, Pennisetum setaceum, Pennisetum villosum, Phaenosperma globosum, Poa labillardieri, Pogonatherum paniceum, Stipa arundinacea, Stipa tenuissima, Uncinia rubra

Witam Panie Mariuszu.
Pana opracowania są świetne i bardzo dla mnie pomocne. Ściągnęłam sobie wszystkie z Państwa strony. :)
Dopiero odkryłam to „trawiaste” forum i znalazłam Pana post.
U mnie, 35 km na płd-wsch od centrum Warszawy, rośnie biała Cortaderia selloana. Ziemia u mnie słaba, ale ją wzbogacam co jakiś czas kompostem. Pampasowa przetrwała 2 ostatnie zimy, śnieżne bardzo i ze sporym mrozem. W pierwszym sezonie prawie nie rosła. W zeszłym roku stworzyła kępę o średnicy ok. 30 cm i zakwitła. Nie okrywam jej nic, a nic. Jedynie wstawiłam w środek tyczkę bambusową i zabezpieczyłam przed wyłamywaniem wiatrem. Rośnie bowiem na metrowym podwyższeniu terenu i tęgo tu wieje. Z listy mam jeszcze Eragrostis, ale nie wiem które – rośnie bardzo ładnie u podnóża pagórka, gdzie wiosną jest dość mokro. :)

wiewióra1976
07-07-2011, 06:32
Tak mnie skłoniłaś do myślenia słowem "poletko", pestko. Mam piaskownicę niedaleko żywopłotu tujowego i tak sobie myslę, że przestrzeń między piaskownicą, a tujami obsadzić trawami ozdobnymi zamist zwykłej trawy do koszenia.
Będzie się to gryzło z tymi tujami? A może dla dzieci jakieś przeciwskazania? Wg niedawno robionych testów uczulone nie są.

pestka56
21-07-2011, 23:47
Przepraszam, za brak odpowiedzi Wiewióro, ale strasznie rzadko ostatnio zaglądam na fora.
Co do „pasowania” traw, to pasują do wszystkiego co rośnie i nie rośnie (np. architektura ogrodowa). Na tym m.in. polega ich niezwykłość. Mają najróżniejsze wysokości, więc tę kwestię trzeba przemyśleć. Np. miłki, które sadziłam oceniwszy ich wysokość na podstawie zdjęć, sprawiły mi niespodziankę, gdy zakwitły. W tym roku ich kwiatostany sięgają 120 cm wysokości. Na szczęście delikatna mgiełka niczego nie przesłania.
Polecam Ci http://www.ogrodytraw.eu/index.php?k28,poradnik-o-trawach-ozdobnych . Poczytaj ten poradnik. To jak pigułka podstawowej wiedzy. Ja na tę stronę trawiłam dopiero tej zimy.
A rada już doświadczonej własną niewiedzą, to uważaj, które trawy i jak sadzisz. Ja wojuję z miskantem, który usiłuje zadusić moje liliowce. Wysokie trawy miały stanowić tło dla kolorowo kwitnących liliowców, maków wschodnich i łubinów (w planie mam jeszcze rudbekie). Tymczasem byłam zmuszona w środku sezonu wykopać „bestię”, która zachowuje się jak perz. Przeniosłam go w inne miejsce i teraz rośnie wewnątrz zakopanej wielgachnej plastikowej donicy, której wycięłam dno. Resztę miskanta, której nie mogłam usunąć zabijam roundapem i... ciągle gdzieś odrasta. :-P
To było jako ostrzeżenie.
Spodobał Ci się pomysł poletka? :) Dwa pierwsze zdjęcia (zaznaczam, że to nie moje, tylko pożyczone), to właśnie moja inspiracja. Prawdopodobnie jest to Hakonechloa. Trzecie zdjęcie to Brachypodium sylvaticum, które m.in. polecają mi właściciele Ogrodów Traw. Ja jednak wykorzystam je w mieszanym lasku, którym obsadzam narożnik działki.
„Poletko” obsadzę turzycami jak również sugerują mi Ogrody Traw – „...turzyca palmowa (Carex muskingumensis) albo zielona, również miniaturka - Little Midge, albo odmiany Ice Fountains (z wyrazistym białym paskiem na liściach), albo Oehme lub Silberstreif (jasny margines na brzegu liścia). Turzyca ma tę przewagę nad Hakonechloa, że rośnie bardzo szybko i bardzo wcześnie rozpoczyna wzrost wiosną, więc stworzy taki kędzierzawo-nastroszony dywan już od pierwszych tygodni wiosny.” Bardzo podoba mi się Carex morrowii 'Silver Scepter' – ostatnie zdjęcie – i pewnie ją wykorzystam.
Co do przeciwwskazań do hodowania traw. Nic nie wiem ani o ich toksyczności (chyba nie są), ani o innych takich problemach. Mój życiowy towarzysz jest alergikiem, ale trawy jakoś mu nie szkodzą.

manhatan17
25-07-2011, 17:46
Co to za trawy? Z góry dziękuje za pomoc w identyfikacji :)

Elfir
25-07-2011, 20:32
to drugie wygląda na mozgę trzcinowatą w którejś z paskowanych odmian.

magnolia
26-07-2011, 08:08
a pierwszym stawiałabym na carex, ale bez pewności.
A w kwestii traw z białymi paskami ( to chyba mozga jak pisze Elfir,-często ją widuję i raczej nie lubię za sposób wzrostu) to jest sporo traw wg. mnie bardziej atrakcyjnych- np. kłosówka miękkka Varietgata, Turzuca Morrowa 'Variegata' ( do cienia, półcienia), molinia careulea 'Variegata'

manhatan17
26-07-2011, 12:43
Dziękuje za odpowiedzi :) Co do pasiastej to bardzo mi się podoba. Sadzonkę pobrałam z wielkiej kępy która rośnie u mojej mamy na działce. Ciekawi mnie czy ta zwisająca jest wieloletnia?

magnolia
26-07-2011, 13:29
jesli to carex to wieloletnia. A może to ostnica?- z ostnic nie każda u nas zimuje

andulka
29-07-2011, 19:07
Co to za trawy? Z góry dziękuje za pomoc w identyfikacji :)
Nazwy nie podam, bo się nie znam, ale ta z białymi paskami jest silnie ekspansywna. Też ją znam ją z ogrodu mamy ;)

manhatan17
31-07-2011, 22:40
w takim razie nie jestem pewna czy ta pasiasta to ta sama odmiana o jakiej mówimy. wielokrotnie staraliśmy się rozsadzić ją w inne miejsca - bezskutecznie. rośnie dobrych kilka (jak nie kilkanaście lat) w tym samym miejscu i rozrosła się bardzo słabo...

pestka56
01-08-2011, 21:18
Jeśli chodzi o to pasiaste, stawiałabym na Turzycę palmową (Carex muskingumensis) 'Oehme'. U mnie też rośnie. Ekspansywna jest troszkę, bo rozrasta się rozłogami, ale wolno, więc do opanowania. Tam gdzie sucho, mniej się rozprzestrzenia.
Ta druga przypomina mi Carex caryophyllea 'The Beatles'.
Obie trawki na fotkach - podpisane.
Jak myślicie - trafiłam :)
68061 68062

malkul
20-09-2011, 20:46
A ja dziś z inspiracją przyszłam:
http://greayer.com/studiog/wp-content/uploads/2009/05/15105_0_4-7783-modern-landscape.jpg
http://greayer.com/studiog/wp-content/uploads/2009/05/15107_0_4-8166-modern-landscape.jpg
Źródło:http://www.studiogblog.com

pestka56
20-09-2011, 21:08
Ach, PIĘKNE są. :)

dudka
28-09-2011, 19:55
Witam wszystkich trawiarzy!

A co tu taka cisza? Trawy kwitną!!!!!!!!!!!!!!! Czy Wasze w tym roku też sa takie marne jak moje? To chyba tegoroczne lato i te upały a raczej ich brak!!:) Wstawiła bym kilka fotek ale niestety nie wiem jak:bash: Pozdrawiam

dudka
28-09-2011, 20:37
76920

Udało się!!!!!!!!!!!!!!:wiggle:

dudka
28-09-2011, 20:44
76922769247692576926


Zdjęcia robione były w sierpniu. Gigantus i zebrinus bardzo małe. Czy to dlatego że posadzone zostały jesienia w tamtym roku i sa jeszcze zbyt młode. Podobno w pierwszym roku osiągają tylko 3/4 swojej wysokości?

pestka56
28-09-2011, 22:11
Witaj Dudka.
Twoje trawki wcale nie małe, tylko niskie. Chyba musisz zapytać kogoś, kto się naprawdę zna, dlaczego rośnięcie poszło im tylko wszerz, a wzwyż nie. Polecam ogrodytraw.eu. Napisz do nich - odpowiedzą.
Moje sadziłam jesienią i już następnej jesieni były wysokie, choć miały mało pędów. Kwitły też od razu. W tym roku wielkoludy miskanty przerosły mnie o pół metra, a kiście kwiatów śmiałków sięgają ramion. Wreszcie zobaczyłam efekt i usłyszałam jak szumią na wietrze :)
Ale kępy masz grubaśne :).
Moje takie grube zrobiły się dopiero w tym roku (3-ci sezon od posadzenia), no i... podzieliłam je i założyłam początek wielkiej rabaty na środku trawnika !!! Teraz aż do wiosny będę umierać z niepokoju.

dudka
29-09-2011, 20:33
Witaj Pestka!

Dziękuje za porade napewno napisze. A od wiosny czekałam na efekt w postaci ich wzrostu a tu nic. No cóż bede musiała poczekać do następnej wiosny to się okaże. pozdrawiam

dudka
29-09-2011, 20:43
77117

Czy ktoś zna dokladną nazwe tej trawki? Zdjęcie zrobiłam w Holandii. Na poczatku myślałam źe to trawa pampasowa, ale patrząc na jej kwiatostan to pampasowej w niczym nie przypomina!

dudka
29-09-2011, 20:45
77118

A to ja w trawce pampasowej!!:bye:

Elfir
29-09-2011, 21:48
dudtka - wygląda trochę na różowa formę Cortaderia richardii, albo może Cortaderia fulvida?

pestka56
29-09-2011, 23:36
Popieram Elfir :) – ta trawka na zdjęciu Dudki, to 100% Cortaderia richardii. Nawet fotki takiej znalazłam tyle, że nie różowa:
771917719277193

Ciekawe, czy ktoś to cudo u nas sprzedaje. Ani w ofercie trawki.pl, ani w ogrodytraw.eu nie znalazłam ? Czy ta Nowozelandka w ogóle rosłaby na Mazowszu ?

Elfir
30-09-2011, 14:48
Strefa VII - więc nie bardzo

amadyn
07-10-2011, 19:06
Z roku na rok są coraz piękniejsze . Uwielbiam je .

http://img11.imageshack.us/img11/3509/32265490.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/32265490.jpg/)

http://img819.imageshack.us/img819/9863/23295196.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/23295196.jpg/)

http://img26.imageshack.us/img26/2691/030920113.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/26/030920113.jpg/)

pestka56
07-10-2011, 23:02
Amadyn, to u Ciebie w ogrodzie ??? No to gratulacje. Jak w Kew Gardens :)
Zdradź ile lat czekałeś na taki efekt.

adass
07-10-2011, 23:07
Z roku na rok są coraz piękniejsze . Uwielbiam je .

http://img11.imageshack.us/img11/3509/32265490.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/32265490.jpg/)

http://img819.imageshack.us/img819/9863/23295196.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/23295196.jpg/)

[/URL]

co to za trawa na 1 i 2 zdjeciu ?

pestka56
08-10-2011, 00:26
Odpowiem, chociaż ja tylko amatorka-ogrodniczka na własny użytek.
1-sze zdjęcie od tyłu to Miscanthus sinensis "Giganteus’, bliżej Miscanthus sinensis "Giraffe" (to w paseczki). Po lewej od nich prawdopodobnie Miscanthus sinensis "Morning Light". Pozostałe wysokie to też kwitnące miskanty. Te mniejsze z przodu to mogą być któreś Pennisetum.
2-gie zdjęcie na pierwszym planie pokazuje kwitnące Pennisetum.
Ale ja tylko „gdybam” – najlepiej pytać fachowców. Zajrzyj Addas do pana Tadeusza Smala na stronie trawki.pl albo p. Mariusza Surowińskiego w ogrodytraw.eu.
:)

amadyn
08-10-2011, 07:00
Trawy te są w różnym wieku . Rabata ta powstawała w ciągu dziesięciu lat . Ale wcale nie trzeba czekać tak długo by cieszyć się ich pięknem . Miskanty bardzo szybko rosną i jeśli są posadzone w odpowiednich warunkach to po trzech latach kępy są już dosyć duże .

http://img856.imageshack.us/img856/3509/32265490.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/32265490.jpg/)

1. ''Giganteus''
2. ''Gracilimus''
3. ''Zebrinus''
4-5. ''Adagio''
6. Młoda sadzonka ''Krater''
7. ''Morning Light''
8. Rozplenica ''Hameln''

Biała z trzeciego zdjęcia to ''Variegata''

pestka56
08-10-2011, 11:55
Amadyn, piękna rabata z pomysłem. :)
No, i wylazło jak mało wiem o trawach. Same miskanty (!) wspaniale są skomponowane.
Powiedz jeszcze jaką przestrzeń zajmują.

Salomka
08-10-2011, 22:09
Czy ciężko "utrzymać w ryzach" taka rabatę?

pestka56
08-10-2011, 22:36
Salomka, trawy ozdobne to sama przyjemność. Same „trzymają się w ryzach”. :)
Większość rośnie kępowo, więc nie rozłażą się po ogrodzie. Są dekoracyjne także zimą. Nie chorują, są mało wymagające. Tak jak byliny co jakiś czas się je dzieli. Wiosną, zanim zaczną wypuszczać nowe pędy, trzeba wyciąć zeschnięte zeszłoroczne pędy. Zajrzyj do starszych postów, znajdziesz adresy na strony fachowców i dobrych sklepów. :)

amadyn
09-10-2011, 08:22
Powiedz jeszcze jaką przestrzeń zajmują.

Rabata ma około 9m długości i 2.5m szerokości .

Widok z drugiej strony ( czerwiec )

http://img805.imageshack.us/img805/4361/16100085.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/805/16100085.jpg/)

na pierwszym planie miskant cukrowy ( lipiec )

http://img265.imageshack.us/img265/4933/79793335.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/265/79793335.jpg/)

duduś
09-10-2011, 09:21
a z tyłu to czerwone drzewko to jakiś perukowiec?

amadyn
09-10-2011, 09:31
a z tyłu to czerwone drzewko to jakiś perukowiec?

Tak , to perukowiec podolski ''Royal Purple''

Więcej zdjęć z ogrodu można zobaczyć na tej stronie http://tnij.org/nq0n

pestka56
09-10-2011, 20:07
Mail z forum złapał mnie w pociągu, ale Twoje zdjęcia Andrzeju obejrzałam jeszcze na iPhonie. Resztę – przeleciałam cały wątek Twojego ogrodu – dopiero teraz w domu. Na 500 metrach masz ogród przemyślany i zadbany. CUDO. Zazdrość mnie ciut piknęła, ale :) pozytywnie, bo skoro Tobie udało się stworzyć taki RAJ, czemu mnie ma się nie udać. Popieram „męskie” podejście do ogrodu. Daje efekty.
Mam 2 pytania: 1. ten 8 letni i już 4 metrowy klon 'Atropurpureum' kiedy go sadziłeś, ile miał wysokości; 2. jasno kremowa azalia – „jak ma na imię” :)
I jeszcze DUŻA PROŚBA – wrzuć tutaj na forum zdjęcia nie tylko trawiastej części. Ciężko je tak „wydłubywać” z całego wątku, a zobaczyć naprawdę warto.

Niureczka
19-10-2011, 13:05
Amadyn piękne te trawy :-) Zastanawia mnie tylko jak ten ogród wygląda wiosną bo wszędzie gdzie czytam to piszą, że trawy zaczynają kwitnąć dopiero w maju/czerwcu. Czy rośnie tam coś jeszcze innego żeby wypełnić pustkę przed wzrostem traw ? Mam ochotę założyć kawałek ogródka z trawami ale myślę czym można je uzupełnić aby stale się coś działo.

pestka56
19-10-2011, 16:03
Hej Niureczka, nie do mnie piszesz, ale Ci coś podpowiem.
Mam górkę usypaną nad oczyszczalnią. Rosną tam różniste trawy ozdobne. Z tyłu miskanty, a z przodu pomiędzy liliowcami niższe trawki.

amadyn
19-10-2011, 19:58
Posadzone są między sadzawką , a rabatą żwirową na trawniku więc nie ma wrażenia pustki nim się rozwiną .

Koniec maja

http://img528.imageshack.us/img528/3294/2405201131.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/528/2405201131.jpg/)

http://img192.imageshack.us/img192/8196/2405201132.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/192/2405201132.jpg/)

Niureczka
20-10-2011, 08:37
Faktycznie, pięknie to wygląda nawet w maju :-) dzięki za podpowiedzi

M_Surowinski
08-11-2011, 20:20
Istnieją trawy bardzo wcześnie atrakcyjne - trzcinniki, śmiałki, ostnice, część turzyc. Generalnie - gatunki europejskie. Warto je brać pod uwagę - jako plan pierwszy rabat z trawami - przed późno atrakcyjnymi miskantami, prosami itp.

pestka56
08-11-2011, 20:41
Na wiosnę zgłaszam się do Ogrodów Traw po zakupy :–D

Adrian1224
09-11-2011, 16:14
Zna ktoś może jakieś trawy które rosną gęste i mają z 1m albo więcej wysokości?

pestka56
09-11-2011, 16:21
Wybieraj spośród traw ozdobnych i posadź odpowiednio gęsto. A jak chcesz, żeby same zaszalały to posadź takie, które wypuszczają rozłogi, np. Miskant cukrowy. W moim ogrodzie rośnie 3 sezon i ma około 2 m wysokości.
Poczytaj wcześniejsze posty miłośników traw :) - dużo się dowiesz.

magnolia
09-11-2011, 19:01
ja jednak nie polecam miskanta cukrowego właśnie ze względu na jego rozłogi, bo trudno go opanować, kontrolować . Miskant chiński tez silnie się rozrasta, tworzy mocne, duże kępy. Jak posadzisz je co 50-60 cm to masz zwarty łan. W słońcu, na przeciętnej ziemi, miskanty szybko się rozrastają.
Piękna i wysoka jest trzęślica trzcinowata, ale same kepy to ok 40-50 cm, dopiero z kwiatem to ok 130-150 cm. Tez łatwo rośnie, tworzy ładne kępy.

Adrian1224
10-11-2011, 07:27
A ten Miskant cukrowy ma duże wymagania?
Bo chce go posadzić z 3-4m od dużych drzew posadzonych przy szosie,tak żeby wszystko zasłoniły.

malkul
10-11-2011, 07:36
M_Surowinski bardzo cenie sobie Twoje rady. Szkoda że tak rzadko wpadasz na forum, ale podejrzewam że to brak czasu :) Ostatnio planuję swój ogród i toczę walkę czy przewaga traw czy raczej bardziej formalnie i jednak szala przechyla się (nie wszyscy będą zadowoleni) na te szeleszczące, tańczące i zachywcające trawki. Przeglądam zagraniczne projekty przy nowoczesnych rezydencjach i zaobsewowałam , że to właśnie trawy wszelakie tam królują.:yes:

pestka56
10-11-2011, 10:05
Adrian, trawy ozdobne generalnie mają małe wymagania. Jedne lubią więcej inne mniej wilgoci, jeszcze inne kochają wodę. Większość lubi slońce. Drzewa im nie przeszkadają. Można pięknie zakryć nimi przestrzeń pod drzewami. O jednym musisz pamiętać - wiosną się je ścina i odrastają późno.
Jak chcesz fachowych, pewnych konkretów wejdź na ogrodytraw.eu do p. Mariusza Surowińskiego (encyklopedia traw, Poradnik o trawach ozdobnych i świetny sklep). W jego poradniku łatwo znajdziesz takie trawy jak potrzebujesz. A jeśli nie, p. Mariusz chętnie podpowie. :)

M_Surowinski
11-11-2011, 13:31
1. W sezonie raczej nie mam czasu na internet, niestety. Jak już wcześniej powiedziano - można do mnie napisać maila - pomogę w miarę możliwości.
2. Wysokie trawy - jestem w trakcie pisania artykułu. Poniżej lista gatunków i odmian, które zostaną ujęte. Ostatecznej wersji artykułu proszę szukać za jakiś czas w moim sklepie internetowym - w zakładce "Poradnik o trawach".

"Wybór takich roślin jest dość ograniczony. Trawosiągających co najmniej 2 metry jest jak na lekarstwo. Aby odrobinę zwiększyćwybór przyjąłem 1,5 m jako graniczną, minimalną wysokość.

Giganty zimujące naszym klimacie mamy aż dwa:

1. Miskant olbrzymi (Miscanthus giganteus).Przepiękna majestatyczna trawa o fontannowym pokroju osiągająca około 4 m.

2. Lasecznica trzcinowata (Arundo donax). Gatuneko bardziej orientalnej prezencji, niekiedy nawet wyższy od wspomnianegomiskanta. Niestety może podmarzać.

Obie te trawy mają kolorowolistne,paskowane, odmiany ale niższe.

Do 4 m dorastają też niektóre gatunki bambusów (które też są trawami), np. z rodzaju Phyllostachys. Z uwagi naodmienność wizualną pomijam je w tych rozważaniach. Bardziej zainteresowanych zapraszamdo lektury opracowania „Bambusy”.

W przedziale 2 – 3 m tłoku też nie ma. Zaliczyć tu można grupy odmian kilku gatunków:

1. Miskanty:

Miskant olbrzymi (Miscanthus giganteus) w„postaci” paskowanych odmian ‘Jubilaris’ czy ‘Gilt Edge’. Bardziej wyrazisty (zżółtymi marginesami) jest drugi kultywar. Pierwszy ma zmienne „umaszczenie”,zdarzają się egzemplarze o ładnej kolorystyce jaki i mało widocznymi paskami.Być może odmiana jest niestała i powinna zostać poddana kolejnej selekcji.

Miskant cukrowy (Miscanthus sacchariflorus).Ekspansywny gatunek o szybko bielejących kwiatostanach. W zasadzie w sprzedażynie ma jego odmian, natomiast krąży kilka „klonów” pod wspólną „marką”.Niektóre są niższe, osiągając 1,5 m ale generalnie normą jest 2,5 m.

Miscanthus sacchariflorus x Miscanthus sinensis. Mieszańce tych gatunków z racjikępowości i szybkiego przyrostu ilości pędów zaczynają być corazpopularniejsze. Warto zwrócić uwagę np. na ‘Memory’, ‘JP2’, ‘JP3’.

Miskant chiński (Miscanthus sinensis). Wysokich odmian tutaj co niemiara. W zależności od potrzeb warto uwzględnićodmiany wcześnie kwitnące (Nishidake), o liściach czerwieniejących na jesień (Malepartus, Posejdon), długo zielonych (Roland), paskowanych podłużnie (Cabaret, Cosmopolitan), paskowanych poprzecznie (Giraffe, Leopard), stosunkowo wąskich liściach (Grosse Fontaene), czy gamę odmian z kwiatostanami o różnej kolorystyce i pokroju (Sirene, Kupferberg, Silberfeder)

2. Proso rózgowate (Panicum virgatum). W zasadzie 2 metry przekraczają jedynie odmiany ‘Cloud Nine’ i ‘Blue Tower’.

3. Trzcina pospolita (Phragmites communis). Rodzimy, ekspansywny gatunek. Kojarzony raczej z miejscami wilgotnymi, nieźledaje sobie radę przy przeciętnej wilgotności gleby. Warta rozpropagowaniabyłaby odmiana ‘Pseudodonax’ (subsp. altissimus) dorastająca do 5 m. W mniejwilgotnym środowisku osiągałaby może 2-3 m ale byłaby interesującą alternatywąnp. dla miskanta cukrowego. W ogrodach zazwyczaj spotyka się tylko paskowana nazłoto odmianę ‘Variegatus’ (też przekraczającą 2 m).

4. Trawa pampasowa (Cortaderia selloana). Toraczej hipotetyczny gatunek w polskich ogrodach bo słabo zimuje. Kupowanamasowo i tak samo licznie marnowana przez niewłaściwe okrycie korą czy teżwłókniną. Tymczasem problemem w jej utrzymaniu jest zazwyczaj nadmiar wilgoci wobrębie bryły korzeniowej. Ale to już temat na inny artykuł…

Przedział 1,5 – 2 m stwarza więcej możliwości:

1. Miskanty. Najliczniej reprezentowana grupa.Poświęciłem im już kilka opracowań – ogólne „Miskanty”, szczegółowe – „Miskantypoprzecznie paskowane” czy „Miskanty podłużnie paskowane”. Nie ma więc sensu zabardzo się w nie zagłębiać. Warto wziąć pod uwagę np. odmiany wcześnie kwitnące(‘Klaine Fontaene’) czy późno (‘Silberspinne’), przebarwiające się na jesień(‘Purpurascens’) czy długo zielone (Spathgruen), paskowane poprzecznie(Strictus) czy podłużnie (Variegatus), wąskolistne (Variegatus) czyszerokolistne (Wodan), kwitnące na czerwono (Ferner Osten) czy różowo (Flamingo) itd…

2. Proso rózgowate (Panicum virgatum). Gro odmian zawiera się w tym przedziale. Uwzględnićmożna przebarwiającą się w czerwieni ‘Squaw’ czy fiolecie ‘Warrior’, niebieskawą ‘Dallas Blues’, ciemnozieloną ‘Northwind’, kolumnową ‘Strictum’.

3. Spartyna sercowata (Spartina pectinata).Ekspansywna trawa o przewieszającym przepięknym, przewijającym, pokroju. Wsprzedaży w zasadzie dostępna jest tylko paskowana na żółto odmiana‘Aureovariegata ale warto zainteresować się też zielonolistnym gatunkiem

4. Trzcina raweńska (Saccharum ravennae). Fontannowy, rzadko uprawiany gatunekprzypominający krzyżówkę miskanta z trawą pampasową. Niestety w naszym klimacienie kwitnie.

5. Lasecznica trzcinowata (Arundo donax). Wprzedziale 1,5 - 2 m mieszczą się obie uprawiane u nas odmiany – paskowana na żółto ‘Golden Chain’ (Aureovariegata) czy biało ‘Versicolor’ (Variegata), Wrażliwsze od zielonolistnego gatunku, bez porządnego przykrycia raczej sobienie poradzą.

6. Trzcina pospolita (Phragmites communis). Około półtora metra osiąga paskowana nakremowo – biało odmana 'Candy Stripe' dostępna też niekiedy jako Phragmites karka‘Vaeriegata’

7. Trzcinnik ostrokwiatowy (Calamagrostis acutiflora). Około 1,5 osiąga zielonolistna,kolumnowa odmiana ‘Karl Foerster’. Paskowane kultywary są niższe.

8. Palczatki - Andropogon hallii czy Andropogon gerardii są w Polsce jeszcze niedoceniane. Generalnie ta pierwsza ma łodygi różowo- czerwonawe i liście raczej zielone, często czerwieniejące na jesień. Tadruga ma pędy żółtawe a liście niebieskawe co tworzy interesujący kontrast…Raczej nie do kupienia w postaci odmian.

9. Szarobrudek syberyjski (Spodipogon siobiricus). Duża kulka. Liście ciekawe, bo o bambusowa tym kształcie. Pięknie przebarwiasię na jesień.

10. Trzęślica trzcinowata (Molinia arundinacea). Filigranowy, choć duży gatunek. Półmetrowa fontanna z liści zakończona jeststrzelającymi w niebo łodygami zwieńczonymi rozproszonymi kwiatostanami. Wzależności od odmiany źdźbła układają się piosowo, v-kształtnie lub fontannowo.

11. Ostnica olbrzymia (Stipa gigantea). Majestatyczna roślina o fontannowym pokroju przypominającym wspomnianą wyżej trzęślicę. Pięknie prezentuje się na dużych przestrzeniach.

12. Trawa indiańska (Sorghastrum nutans). Amerykańska trawa preriowa o ciekawym brązowym kwiatostanie podkreślonym żółtymi pylnikami. W Polsce praktycznie dostępna jest tylko odmiana ‘Indian Steel’ o niebieskawych liściach.

13. Oczeret jeziorny (Schoenoplectus lacustris). Architektoniczna roślina składająca się z łanu wysokich rurek. Częściej niż zielony gatunek można zakupić jego niższe kolorowe odmiany.

14. Trawa pampasowa (Cortaderia selloana). Gatunekten jest dość zmienny, w naszym kraju często rozmnażany z nasion. Klonów owielkości 1,5-2 m jest bez liku ale z ich zimowaniem jest krucho. Teoretycznienie źle powinna sobie radzić ‘Pumila’ ale to też jest odmiana „specjalnej troski” i bez porządnego okrycia raczej do wiosny nie przetrwa.

15. Ampelodesmos mauritanicus – konkurent dlatrawy pampasowej. Wcześniej kwitnie ale jego mrozoodporność jest równiewątpliwa.

16. Tripsacumdactyloides. Niedoceniany, intrygujący gatunek o szerokich, wykładające sięliściach ciekawie kontrastujących z długimi, palczastymi kwiatostanami."

pestka56
11-11-2011, 18:31
To się nazywa „liczyć jak na Zawiszę”. :)

pestka56
11-11-2011, 18:42
84492 Adrian, jak widzisz Mariusz Surowiński już pośpieszył z informacjami.
A ja znalazłam zdjęcie, które może Cię zainspirować – trawy ozdobne w Iowa Arboretum :)

M_Surowinski
28-11-2011, 18:23
http://ogrodytraw.eu/galerie/p/projektowanie-ogrodow_2149.jpg

Miskanty późną jesienią. Robiłem ten ogród 6 lat temu...

pestka56
28-11-2011, 21:33
Mariuszu, PIĘNIE skomponowane. :)
Jestem chyba najczęściej zaglądającą tutaj forumowiczką. Pewnie dlatego, że grafik ciągle siedzi przy komputerze. Właściwie, jako grafik powinnam wykorzystać urodę i wartość traw w ogrodzie od początku, gdy „trafił mi się” własny kawałek do zagospodarowania. Tym bardziej, że pracowałam kiedyś w redakcji „OGRODY, ogródki, zieleńce”. Kilka artykułów z trawami w roli głównej „oprawiałam” w grafikę. Dlaczego dopiero 3 lata temu wpadłam na pomysł wprowadzenia traw do ogrodu? No cóż, dobrze, że o tym w ogóle pomyślałam, ale moje miskanty jeszcze nie są takie grubaśnie piękne. W dodatku tej jesieni przeniosłam ich część w nowe miejsce - zachciało mi się potężnej rabaty z traw na środku trawnika i drugiej, z traw niskich, okalającej dom. Na razie zdążyłam tylko przygotować miejsce i przesadziłam swoje. Wiosną ciąg dalszy, więc „wpadnę” po zakupy i... przy okazji po poradę.

Mam do Ciebie pytanie o pampasową. Pisałeś, że tak naprawdę szkodzi jej bardziej mokre podłoże niż mróz. Miałam 2 kępy tej trawy (kupione w trawki.pl) posadzone na wyniesieniu jakieś 70 cm do metra ponad poziom reszty ogrodu. Przetrwały 1 sezon, słabo rosły i nie zakwitły. Nie okrywałam ich. Czy to był błąd w tym przypadku?

chopinetka
28-11-2011, 23:25
Witam
Napisałeś:
4. Trawa pampasowa (Cortaderia selloana). To raczej hipotetyczny gatunek w polskich ogrodach bo słabo zimuje. Kupowana masowo i tak samo licznie marnowana przez niewłaściwe okrycie korą czy też włókniną. Tymczasem problemem w jej utrzymaniu jest zazwyczaj nadmiar wilgoci w obrębie bryły korzeniowej. Ale to już temat na inny artykuł…
Możesz w takim razie podpowiedzieć jak prawidłowo okrywa się pampasówkę? Ja owijam ją czarną włókniną i w środek napycham (dosłownie żeby było dużo) liści dębu. Póki co 3 rok ją mam. Po tej okropnej zimie w tym roku nie kwitła. Ciszę się, że przeżyła.

pozdrawiam

M_Surowinski
29-11-2011, 06:30
Włóknina nie jezst najlepszym izolatorem bo przepuszcza wodę. Przynajmniej od góry powinno być coś nieprzepuszczalnego - folia, plexi itp. Liście dębu mogą być bo są twarde i mało naswiąkliwe choć lepsza byłaby sieczka słomiana. Mój znajomy ma taki patent:
http://www.trawyforum.eu/viewtopic.php?p=1602#p1602

M_Surowinski
29-11-2011, 06:38
Mariuszu, PIĘNIE skomponowane. :)
Jestem chyba najczęściej zaglądającą tutaj forumowiczką. Pewnie dlatego, że grafik ciągle siedzi przy komputerze. Właściwie, jako grafik powinnam wykorzystać urodę i wartość traw w ogrodzie od początku, gdy „trafił mi się” własny kawałek do zagospodarowania. Tym bardziej, że pracowałam kiedyś w redakcji „OGRODY, ogródki, zieleńce”. Kilka artykułów z trawami w roli głównej „oprawiałam” w grafikę. Dlaczego dopiero 3 lata temu wpadłam na pomysł wprowadzenia traw do ogrodu? No cóż, dobrze, że o tym w ogóle pomyślałam, ale moje miskanty jeszcze nie są takie grubaśnie piękne. W dodatku tej jesieni przeniosłam ich część w nowe miejsce - zachciało mi się potężnej rabaty z traw na środku trawnika i drugiej, z traw niskich, okalającej dom. Na razie zdążyłam tylko przygotować miejsce i przesadziłam swoje. Wiosną ciąg dalszy, więc „wpadnę” po zakupy i... przy okazji po poradę.

Mam do Ciebie pytanie o pampasową. Pisałeś, że tak naprawdę szkodzi jej bardziej mokre podłoże niż mróz. Miałam 2 kępy tej trawy (kupione w trawki.pl) posadzone na wyniesieniu jakieś 70 cm do metra ponad poziom reszty ogrodu. Przetrwały 1 sezon, słabo rosły i nie zakwitły. Nie okrywałam ich. Czy to był błąd w tym przypadku?

Jak nie kwitły to pewnie siewki. One zakwitają w 2 lub 3 sezonie. Nie mam przekonania do trawy pampasowej. Sprzedaję ją, bo zapotrzebowanie jest ale robię to niechetnie. Bo to po zimie w 95% trupy. Tak samo jak np. Pennisetum setaceum czy Pennisetum villosum.
Ciesz się, że przeżyły bo je pokrywać trzeba. A dla mnie zima to kilka miesięcy, podczas których też rośliny mają zdobić. Folia, włóknina raczej szpeci...

magnolia
29-11-2011, 07:39
Mariuszu chciałam Cię spytać o śmiałka darniowego. Podobno w ogrodach jest z nim kłopot bo rozsiewa się tak bardzo że trudno nad nim zapanować i wyrasta wszędzie, nawet w szparach między kostkami. Sama nie hodowałam go osobiście. Czy rzeczywiście jest z nim taki kłopot?

M_Surowinski
29-11-2011, 12:50
Może na wigotnych stanowiskach będzie ekspansywny ale u mnie, przy przeciętnej glebie i wilgotności, siewek w nadmiarze nie było. Owszem, wszystko co kwitnie się rozsiewa, ale rabat nie da się nie pielić.
Śmiałki osobiście polecam!

magnolia
29-11-2011, 13:25
Dzięki.
Spotkałam się z pretensją klienta do projektanta właśnie w sprawie śmiałka. Może przy nawadnianiu i 'popędzeniu' go substratem torfowym wystapiła taka inwazja siewek.

kraania
01-12-2011, 18:51
magnolia ja też mam drugi rok kilka kęp śmiałka i uważam, że nie jest ekspansywny i jest super! . Natomiast największy problem z wysiewaniem się siwek i prawdziwą ekspansją mam z perłówką orzęsioną (Melica ciliata). Wygląda świetnie jak zakwitnie, ale jest nie do opanowania :-(.

Elfir
01-12-2011, 19:18
trzeba niestety ścinać kwiatostany jak już nacieszą oczy.

kraania
01-12-2011, 19:29
Elfir ale ona tak pięknie wygląda, że szkoda mi ścinać ... Ale chyba, rzeczywiście w przyszłym roku tak zrobię.

Elfir
01-12-2011, 20:27
kraania - poczekaj, aż ogród dojrzeje, wówczas będzie miała problem wsiać się między rozrośnięte rośliny.

M_Surowinski
11-12-2011, 17:34
trzeba niestety ścinać kwiatostany jak już nacieszą oczy.

Z perłówką jest ten problem, że nowe kwiatostany ukazują się dość długo i razem występują i te "nowe" i rozsypujące się. Na szczęście siewki korzenią się płytko i wyrywanie ich nie jest specjalnie trudne.

Elfir
11-12-2011, 17:35
potrzeba troszkę czasu, by rośliny po prostu zarosły wolne miejsca w które wsiewa się perłówka.

pestka56
11-12-2011, 17:44
Jak nie kwitły to pewnie siewki. One zakwitają w 2 lub 3 sezonie. Nie mam przekonania do trawy pampasowej. Sprzedaję ją, bo zapotrzebowanie jest ale robię to niechetnie. Bo to po zimie w 95% trupy. Tak samo jak np. Pennisetum setaceum czy Pennisetum villosum.
Ciesz się, że przeżyły bo je pokrywać trzeba. A dla mnie zima to kilka miesięcy, podczas których też rośliny mają zdobić. Folia, włóknina raczej szpeci...

Dawno nie zaglądałam. :)
Dla mnie trawy to też przede wszystkim ozdoba ogrodu. Nie będę sobie włosów z głowy wyrywać z powodu, że coś mi nie chce rosnąć jak należy. Po prostu posadzę inne trawki.

M_Surowinski
19-12-2011, 17:24
Mamy podobne podejście. Racjonalizm się przydaje także w ogrodzie :)

M_Surowinski
05-01-2012, 11:08
Cisza w wątku, chyba wielbiciele traw nie zapadli w sen zimowy :)

wiosna się zbliża, czas myślec o roślinach

Dla ozywienia pare fotek jednej z moich ulubionych traw Carex muskingumensis (turzyca palmowa)

http://ogrodytraw.eu/galerie/c/carex-muskingumensis-tur_2385.jpg

http://ogrodytraw.eu/galerie/c/carex-muskingumensis-lit_2398.jpg

http://ogrodytraw.eu/galerie/c/carex-muskingumensis-ice_2390.jpg

pestka56
05-01-2012, 11:16
Przynajmniej jedna nie śpi. Myślę, co, jak i gdzie posadzić. Ściągnęłam sobie z Google Earth zdjęcie mojego ogrodu i ciężko nad nim pracuję. :) Za troszkę zgłoszę się po zakupy i radę.

Tatarak
05-01-2012, 12:40
nie śpimy, tylko korzystając z braku zimy budowy ciągniemy :)
piękna ta turzyca!

pestka56
05-01-2012, 12:56
Witaj Tataraku. „Wpadlam” w Twój dziennik budowy - przeczytałam cały i... ciepło mi się na sercu zrobiło. Przypomniałam sobie własne początki ciągle nie zakończone tu i ówdzie.

malkul
05-01-2012, 13:17
Oj Mariusz ja tez nie śpię, niestety nie mam co pokazać, ale sprawy są w toku więc kiedyś i mnie będzie dane się tu pochwalić :)

Alunek
05-01-2012, 14:08
czytamy..i czekamy niecierpliwie na wiosnę:rolleyes:

czy Ophiopogon nigra i Hakonechloa macra aurea powinny być okryte zimą?


P.S. piękna ta turzyca

M_Surowinski
07-01-2012, 19:12
czytamy..i czekamy niecierpliwie na wiosnę:rolleyes:

czy Ophiopogon nigra i Hakonechloa macra aurea powinny być okryte zimą?


P.S. piękna ta turzyca

Nie, a tej zimy zdecydowanie nie :)

M_Surowinski
07-01-2012, 19:20
czytamy...

Jak czytacie :) to coś nowego ode mnie czyli część opracowania o trawach okrywowych. Tego nie ma jeszcze nigdzie opublikowanego - wersja "wstępna" ale może komuś sie przyda...


[...] Światłożądne:


1. Ekspansywne i zielonolistne
Tutaj pierwszeństwo przysługuje roślinom wywodzącym się z miejsc wilgotnych i mokrych. Dywany wizualnie zbliżone do mchów to wyróżnik Eleocharis accicularis (ponikło igłowate). To teoretycznie roślina wodna lecz, o dziwo, radzi sobie także przy przeciętnej wilgotności gleby. Inny gatunek - Eleocharis palustris (ponikło błotne) utworzy wyprostowane „łaniki” przypominające szczypiorek. Też nie musi mieć bardzo wilgotno.
Eriophorum (wełnianki) to pomysł na niewysokie, intrygujące plamy umajone białawymi kłaczkami. W naszej florze mamy kilka ich gatunków – np. Eriophorum vaginatum (wełnianka pochwowata), Eriophorum latifolium (wełnianka szerokolistna), Eriophorum angustifolium (wełnianka wąskolistna). Warto wprowadzać je razem aby przedłużyć okres atrakcyjności takich założeń. Wszystkie są teoretycznie wilgociolubne, ich przeżywalności przy mniejszej wilgotności nie sprawdzałem.
Carex nigra (turzyca pospolita) to jeden z kolejnych możliwych wariantów na łany w miejscach zawilgoconych. Inne propozycje to Glyceria maxima (manna mielec) czy Carex pseudocyperus (turzyca nibyciborowata) o ładnych, zwisających „kotkach”. Wszystkie trzy gatunki nieźle sobie dają radę przy przeciętnej wilgotności gleby choć osiągają zdecydowanie mniejsze rozmiary.
Sporawy Scirpus sylvaticus (sitowie leśne) ma trochę orientalny wygląd (jakby „papirusowaty”) i w czaruje w zdecydowanie wilgotnym środowisku. Testowałem go na bardziej suchej glebie i efekt był marny. Lepiej za to toleruje brak wody nasz krajowy „papirus” czyli Cyperus longus. (cibora Kompletnie zapomniany, może dlatego, że urokiem ustępuje tym egzotycznym. Ale nie trzeba się z nim „obchodzić jak z jajkiem” i to jest niewątpliwa jego zaleta.
Imperata cylindrica znana jest głównie ze swojej krwistoczerwonej odmiany ‘Red Baron’. Mimo, że rozłogowa nie rozrasta się zbyt szybko. Za to zielonolistny gatunek to prawdziwie ekspansywna roślina. Wyższa, wyprostowana, soczyście zielona. Zdecydowanie później niż odmiana zmienia barwy i to nie tylko na czerwień ale także i pomarańcz czy żółć.


2. Ekspansywne niebieskolistne
Tutaj wybór nie jest szczególnie duży. Niewielkie rośliny reprezentuje szybko rosnąca Carex flacca (turzyca sina). Leymus arenarius (wydmuchrzyca piaskowa) czy szarawa Ammophila arenaria (Piaskownica zwyczajna) to prawie metrowe gatunki. Wszystkie trzy są sucholubne i to jest ich niewątpliwa zaleta


3. Ekspansywne o paskowanych liściach
Niewielkie gabaryty mają Carex nigra 'On Line'(turzyca pospolita) i Carex flacca 'Bias' (turzyca sina). Różnią się zdecydowanie zarówno warunkami środowiska jak i wyglądem. 'On Line' potrzebuje zdecydowanie więcej wilgoci i ma liście wyraźnie dwustronnie obrzeżone na żółtawo. 'Bias' da sobie radę przy mniejszej wilgotności podłoża. Liście ma z marginesami z jednej strony i raczej kremowymi niż żółtymi. Bardziej wyrazista, choćby z racji wielkości, jest Glyceria maxima‘Variegata’ (manna mielec). Odmiana bardzo znana, ładna, o pięknym przewieszającym się pokroju. W miejscach o umiarkowanej wilgotności bez trudu do opanowania. [...]

Alunek
08-01-2012, 14:13
piszesz,że Red Baron odmiana zielonolistna jest wyższa od czerwonej. Jaka osiąga wysokość? Masz jakieś zdjęcia tej trawy?

Kolejne pytanie, a w zasadzie prośba o rozpoznanie trawy z pierwszego planu ( zdjęcie poniżej) i kilka słów na temat.

http://i869.photobucket.com/albums/ab257/Alunek/garden/IMG_1531.jpg

pestka56
08-01-2012, 15:59
piszesz,że Red Baron odmiana zielonolistna jest wyższa od czerwonej. Jaka osiąga wysokość? Masz jakieś zdjęcia tej trawy?

Kolejne pytanie, a w zasadzie prośba o rozpoznanie trawy z pierwszego planu ( zdjęcie poniżej) i kilka słów na temat.

http://i869.photobucket.com/albums/ab257/Alunek/garden/IMG_1531.jpg

Alunek, a to na pewno trawa ? Ja laik jestem, choć kocham trawy. A te liście wypisz wymaluj jak u moich liliowców. :)

M_Surowinski
09-01-2012, 11:15
piszesz,że Red Baron odmiana zielonolistna jest wyższa od czerwonej. Jaka osiąga wysokość? Masz jakieś zdjęcia tej trawy?

Kolejne pytanie, a w zasadzie prośba o rozpoznanie trawy z pierwszego planu ( zdjęcie poniżej) i kilka słów na temat.

http://i869.photobucket.com/albums/ab257/Alunek/garden/IMG_1531.jpg

Imperata cylindrica (zielona)

http://trawy.eu/encyklopedia/grass_images//duze/Imperata_cylindryca_2.jpg

lato...

http://trawy.eu/encyklopedia/grass_images/duze/Imperata_cylindrica_3.jpg
jesień

co do tej zielonej - masz jakieś fotki kwiatostanu? Może to być np. Carex pendula ale to zdjęcie pozwala tylko na domniemywanie.

Alunek
09-01-2012, 14:22
Mam ją od ubiegłego lata...ale nie miała kwiatostanów niestety

Pestka, kupiłam ją jako trawkę. Ona chyba jest za niska na liliowca. Ma ok. 30 cm. Gdyby była liliowcem to nie byłoby jej w tej chwili...

pestka56
09-01-2012, 14:40
Mam ją od ubiegłego lata...ale nie miała kwiatostanów niestety

Pestka, kupiłam ją jako trawkę. Ona chyba jest za niska na liliowca. Ma ok. 30 cm. Gdyby była liliowcem to nie byłoby jej w tej chwili...[/QUOTE]

:) Nie wpadłam na to, że zdjęcie takie aktualne.
Jeśli chodzi o wzrost to mam takie maleństwo wśród liliowców, Bumble Bee, którego liście są wąskie jak u traw i mają ok. 30 cm wysokości. Fotka niestety nie moja.

Alunek
09-01-2012, 15:32
Pesta, może i masz rację. Poczekam do lata i może roślinka samo określi się kim jest ;)

pestka56
09-01-2012, 15:36
Pesta, może i masz rację. Poczekam do lata i może roślinka samo określi się kim jest ;)

Nie wierz w moje pomysły. Jak Mariusz Surowiński nie ma wątpliwości, że to trawa to musi być trawa. Ale faktycznie, może zakwitnie i wtedy da się określić.
:D jest ładna i zielona

dorota.k
09-01-2012, 16:07
Nie wierz w moje pomysły. Jak Mariusz Surowiński nie ma wątpliwości, że to trawa to musi być trawa.
Ty też masz rację - turzyca to nie trawa:)

pestka56
09-01-2012, 16:10
Ty też masz rację - turzyca to nie trawa:)

Oj, nie tak super dokładnie :0

M_Surowinski
09-01-2012, 19:49
Nie wierz w moje pomysły. Jak Mariusz Surowiński nie ma wątpliwości, że to trawa to musi być trawa. Ale faktycznie, może zakwitnie i wtedy da się określić.
:D jest ładna i zielona

Ma watpliwości:) Dlatego chciał kwiatostan:)
Liście są jakby z "wklęśniętym" żebrem, częśc turzyc tak ma.

pestka56
09-01-2012, 20:17
Ma watpliwości:) Dlatego chciał kwiatostan:)
Liście są jakby z "wklęśniętym" żebrem, częśc turzyc tak ma.

:) O, to się „żebro” nazywa :)

M_Surowinski
26-01-2012, 03:38
Zabezpieczcie zimozielone trawy, zwłaszcza tam gdzie nie ma śniegu. Wg prognoz ma być około tygodnia mrozów dochodzących do -20.

pestka56
26-01-2012, 09:39
Zabezpieczcie zimozielone trawy, zwłaszcza tam gdzie nie ma śniegu. Wg prognoz ma być około tygodnia mrozów dochodzących do -20.

Mariuszu, wszystkie (?) jak leci.
Rozchorowałam się akurat i wolałabym jak najkrócej po zimnym powietrzu pomykać. :(
Poprzednie 2 zimy mazowieckie moje przeżyły bez okrywania. Co prawda śniegu było sporo, a teraz leży tylko z 7 cm.

Elfir
26-01-2012, 13:05
Wg prognoz ma być około tygodnia mrozów dochodzących do -20.

Jestem prorokiem, ot co! Zamiast górali, mnie TVN powinno pytać o prognozę.

pestka56
26-01-2012, 13:11
Oj, Elfir :) chyba „krakaczem”.
Nie rób tego więcej, PLEASE. Szczególnie kiedy nie mogę należycie zając się ogródkiem ;)

zdzisiek.b
26-01-2012, 17:46
Miałem przyjemność poznania Mariusza wraz Żona osobiście i bardzo szanuję i cenię za ich wiedzę o trawach oraz pasje z jaka oni je kolekcjonują w swoich wojażach po kraju oraz Europie (...) Zajmuje się głownie sprzedażą wysyłkową ale również sporo osób do mnie przyjeżdża (...)
Przyznam szczerze, że temat traw znam na razie od strony "technicznej", bowiem dopiero planuję wprowadzenie ich do ogrodu. To mój pierwszy ogród w życiu i chcę by był przemyąlany. Odbyłem wiele rozmów na temat traw z projektantami, wykonawcami ogrodów oraz szkółkarzami. Kilka miesięcy temu trafiłem na stronę www.trawy.eu a z niej do właścicieli witryny - ludzi bezinteresownie zaangażowanych w trawy. Latem tego roku próbowałem i od Pana uzyskać jakieś informacje na temat traw. Niestety, telefonicznie okazałem się być intruzem, a na maila nie raczył Pan odpisać. Widać najważniejszy jest sam proces sprzedaży. A szkoda, bo dopieszczenie potencjalnego klienta czasami bywa bardzo owocne... Wracając do meritum, chciałem zwrócić uwagę Szanownych Forumowiczów na bardzo rzetelnie przygotowaną stronę z encyklopedią o trawach, z której często korzystam i która polecam innym nieprzekonanym. Z ubolewaniem natomiast trzeba wspomnieć, a propos ratyfikacji ACTA w dniu dzisiejszym, że strony Pan sklepu są w niektórych przypadkach, bardzo wierną kopią stron z encyklopedii trawy.eu :confused:

Elfir
26-01-2012, 18:00
Bo Pan Surowiński jest właścicielem strony trawy.eu. Przecież tam jest nawet przekierowanie do sklepu, jeśli opisywana trawa jest w ofercie. :D

A rozmowa i e-maile. Cóż, nie kazdy ma czas i ochotę dzielić się swoją wiedzą za friko. Jest encyklopedia, są artykuły oraz wpisy tutaj i na forum ogrodniczym.

Sam napisałeś że wypytywałeś wielu szkółkarzy, projektantów i wykonawców - każdy liczył, że zostaniesz jego klientem, poświęcił czas i nic z tego nie miał :)

pestka56
26-01-2012, 18:06
A ja na Pana Smala nie narzekam. Moje pierwsze trawki kupowałam u niego. Przyszły pięknie zapakowane, opisane i z króciutką instrukcją obsługi.
U Pana Smala na stronie też jest sporo informacji :)

Elfir
26-01-2012, 19:11
a ktoś na niego narzeka?

M_Surowinski
26-01-2012, 19:28
Mariuszu, wszystkie (?) jak leci.
Rozchorowałam się akurat i wolałabym jak najkrócej po zimnym powietrzu pomykać. :(
Poprzednie 2 zimy mazowieckie moje przeżyły bez okrywania. Co prawda śniegu było sporo, a teraz leży tylko z 7 cm.

Jak nie masz nasadzeń z tej jesieni to nic nie powinno się stać. Ale nie ma sie co łudzić - bez śniegu przy takich temperaturach wszystkie zimozielone trawy są do ścięcia na wiosnę.


Zaczynam byc tematem dyskusji :) Nie wiem czy to dobrze :) Wolałbym o roślinach... :)
Temat Pana Smala nie jest dla mnie przyjemny, bo Pan Smal uznał, że może zrzynać z moich stron jak leci - i opisy, i układ strony i fotki. To jest naruszenie praw autorskich i spotkamy się w sądzie. Przedsądowne wezwanie do usunięcia "zapożyczeń" i zapłacenia odszkodowania już otrzymał. Pan Smal z trudem pisze po polsku, raczej po polskiemu więc plagiat jest nietrudny do udowodnienia. Tyle.

M_Surowinski
26-01-2012, 19:31
A Zdziśkowi.b dziekuję za dobre słowa. Jakby jeszcze złożył zamówienie... :)

Elfir
26-01-2012, 19:43
Znam Pana i Smala stronę. Kompletnie nie widzę podobieństw, jeśli chodzi o wygląd.

pestka56
26-01-2012, 19:47
A Zdziśkowi.b dziekuję za dobre słowa. Jakby jeszcze złożył zamówienie... :)

Spokojnie Mariuszu :D . Będą zamówienia. Ja też już szykuję. A można u Ciebie zamówić wcześniej z prośbą o przysłanie, gdy już pogoda pozwoli sadzić?

Miskanty rozsadzałam jesienią, UPS ;) A wiosną i tak tnę moje trawki. Oby tylko przetrwały.

M_Surowinski
26-01-2012, 19:55
Jak chcesz to mogę zamieścić kilka cytatów. Są nawet przepisane moje błędy. W necie jest wyszukiwarka plagiatów, płatna. Szybciutko można sprawdzić. Ale wolałbnym nie kontynuowć już tematu bo nie jest miły. Traktowałem kiedyś Pana Smala jako znajomego. Sąd orzeknie czy Pan Smal naruszył moje (nasze) prawa autorskie. Jak masz życzenie to zamieszczę wniosek kancelarii adwokackiej złożony w moim (naszym) imieniu. Jak pozew zostanie złożony to też moge go upublicznić. Chyba starczy w temacie.

M_Surowinski
26-01-2012, 19:59
Możesz składać zamówienie ale pw lub mail bo zaśmiecamy wątek.
Do wiosny już niedaleko, nie sądzę aby dwutygodniowe mrozy zabiły rośliny. Chyba, ze te "słabsze" - niektóre nowozelandzkie, Stipa tenuissima. Oby nie.

pestka56
26-01-2012, 20:07
Możesz składać zamówienie ale pw lub mail bo zaśmiecamy wątek.
Do wiosny już niedaleko, nie sądzę aby dwutygodniowe mrozy zabiły rośliny. Chyba, ze te "słabsze" - niektóre nowozelandzkie, Stipa tenuissima. Oby nie.

Dzięki. Oczywiście, że z zamówieniem zgłoszę się mailem do sklepu. :)

Elfir
26-01-2012, 20:07
odnosiłam sie do wyglądu strony, tekstów nie porównywałam.

zdzisiek.b
26-01-2012, 20:36
O zamówienie Panie Mariuszu proszę się nie obawiać. Projekt ogrodu dojrzewa, nabiera realnych kształtów i zapewne w pierwszych miesiącach wiosny prześlę go do zaopiniowania, a na pewno tej części z trawami. Może ciężarówki z tego nie będzie, ale :rolleyes:

Elfir
30-01-2012, 13:16
Przydałby się artykuł również o trawach kwasolubnych.

Zasadowolubne znam, jest ich trochę, ale zawsze mam wątpliwości przy trawach towarzyszących różanecznikom, azaliom, wrzosowiskom.
Znam kosmatkę i trzęślice.

pestka56
30-01-2012, 13:54
Przydałby się artykuł również o trawach kwasolubnych.

Zasadowolubne znam, jest ich trochę, ale zawsze mam wątpliwości przy trawach towarzyszących różanecznikom, azaliom, wrzosowiskom.
Znam kosmatkę i trzęślice.

:D
Popieram najmocniej jak się da.
Mariuszu daj się namówić, PLEASE.
Mam wrzosowisko w stadium zagospodarywania.

M_Surowinski
30-01-2012, 14:07
:D
Popieram najmocniej jak się da.
Mariuszu daj się namówić, PLEASE.
Mam wrzosowisko w stadium zagospodarywania.

Ok, od jutra się biorę :) Choć generalnie trawy są plastyczne co do odczynu gleby.
Wrzosowisko, ale w moim stylu, będe projektował za moment, więc kiedyś coś więcej napiszę, jak ja to widzę :)
A na muratorze to da sie "powiesić" w jakiś miarę atrakcyjny sposób takie opracowanie? Pytanie do Elfir? :)
Na razie pochwale się, że skończyłem opracowanie o paskowanych turzycach (jeszcze go nigdzie nie ma), dopracowuję tekst o miskantach późno kwitnących -spojrzenie z perspektywy okresu zimowego.

pestka56
30-01-2012, 14:17
Ok, od jutra się biorę :) Choć generalnie trawy są plastyczne co do odczynu gleby.
Wrzosowisko, ale w moim stylu, będe projektował za moment, więc kiedyś coś więcej napiszę, jak ja to widzę :)...

Chciałabym takie wrzosowisko po Twojemu (=\\\\\\\\\0--------) zobaczyć :).
Ja najpierw chciałam głównie wrzosy & company sadzić, ale jesień 2010, z powodu ratowania kaławka zalanego ogrodu, zmieniła mi kompletnie koncepcję.
To w nawiasie wpisała kotka Cizia :)

M_Surowinski
30-01-2012, 14:32
Chciałabym takie wrzosowisko po Twojemu (=\\\\\\\\\0--------) zobaczyć :).
Ja najpierw chciałam głównie wrzosy & company sadzić, ale jesień 2010, z powodu ratowania kaławka zalanego ogrodu, zmieniła mi kompletnie koncepcję.
To w nawiasie wpisała kotka Cizia :)

Będa trawy nie jako rodzynki ale jako równorzędne plamy. Plamy będą duże, odmian wrzosów mało, mniej krzykliwe, bez różaneczników ale z kolumnowymi jałowcami. Może się trafi jakaś brzózka - sosny już są. A za plecami jest las. Ma być naturalistyczne, stonowane...
Pozdrów kotke :)

Elfir
30-01-2012, 14:33
powiesić, jako "przyklejony" na górze?
W sumie można, problem w tym, że może to zostać odebrane przez Redakcję jako reklama, a Twój profil nie jest płatny.

M_Surowinski
30-01-2012, 14:36
To dajmy spokój :) Jak napiszę to poinformuję gdzie jest.

Elfir
30-01-2012, 14:45
nawet ja musiałam usunąć z podpisu dosłowny opis mojej działalności.

M_Surowinski
30-01-2012, 15:16
Ok, nie ma tematu. Najlepiej usuń te posty bo niczego nie wnoszą.

pestka56
30-01-2012, 19:46
Będa trawy nie jako rodzynki ale jako równorzędne plamy. Plamy będą duże, odmian wrzosów mało, mniej krzykliwe, bez różaneczników ale z kolumnowymi jałowcami. Może się trafi jakaś brzózka - sosny już są. A za plecami jest las. Ma być naturalistyczne, stonowane...
Pozdrów kotke :)

Ładny pomysł. Mogę sobie wyobrazić. :)
Moje wrzosowisko (ok. 23 m długości) ma za plecami wymieszane młode sosny i brzozy. Posadziłam też rokitniki i na granicy działki rząd głogów Paul's Scarlet, bo je lubię. To przestrzeń gdzie zostawiłam to, co samo wyrosło, więc są również „dzikuski” grusza, krzewy rosy caniny, tarnina i młody dąbczak. Gdy postanowiłam założyć wrzosowisko, to między nim a tą dziką częścią, na granicy zaczęłam sadzić jałowce, berberysy, świerki, żeby stworzyć mniej bałaganiarskie tło. Wrzosowisko miało być „klasyczne” więc mam grupę azalii i rododendronów, pierisy, świerki: serbski, biały 'conica', gniazdkowe. Na środku wrzosowiska rośnie, wys. w tej chwili na 1,3 m, świerk brewera, który chciałabym żeby był głównym elementem całej rabaty.
Trawy z wrzosami – piękny pomysł. Dałeś mi do myślenia. Nie wiem, czy na wiosnę nie będzie wielkiego przesadzania :)

M_Surowinski
30-01-2012, 20:29
Jak dla mnie to Twoje wrzosowisko za ładne. Ale ja jestem byłym leśnikiem i lubię dzicz, naturalizm. Co będzie - kostrzewy, także i zielone, Molinia arundinacea w jakiejś odmianie bo ona z lasu, jakiś trzcinnik. Myśle intensywnie :)

pestka56
30-01-2012, 20:46
Jak dla mnie to Twoje wrzosowisko za ładne. Ale ja jestem byłym leśnikiem i lubię dzicz, naturalizm. Co będzie - kostrzewy, także i zielone, Molinia arundinacea w jakiejś odmianie bo ona z lasu, jakiś trzcinnik. Myśle intensywnie :)

A myśl, myśl intensywnie :). Może pozwolisz mi troszkę popapugować?
Jak sobie wsio rozrysuję, poproszę Cię o poradę. Tym bardziej, że całe trawiaste zamówienie, jak obiecałam, zrobię u Ciebie. OK?
Od pewnego czasu też mi bardziej zależy na naturalnym ogrodzie. Początkowo szalałam z różnościami – miało być kolorowo. Potem dotarło do mnie, że to nie będzie najlepsze. Roboty dużo, każda roślinka chce czegoś innego, a ja... jedna. Dlatego chcę tak zmienić koncepcję, żeby mieć, jak to ładnie nazwałeś, „duże plamy”. Nie wyrzucę oczywiście różaneczników i azalii, ale skupię je w jednym miejscu, może jako zamknięcie wrzosowiska. „Oczyszczę” przestrzeń dla wrzosów i traw (!!!), ale świerki zostaną. No, mam jeszcze jednego oczara. Też go zostawię. To początek myślenia :) o wrzosowisku po nowemu. :)

M_Surowinski
30-01-2012, 21:13
Może i ja sobie odrobinę czegoś "zapożyczę", bez naruszenia praw autorskich oczywiście:) Jak coś stworzysz to odezwij się, pogadamy :)
Myślę, że pod koniec tygodnia tekst powinien być gotowy, więc będzie zestawienie roślin i dla Ciebie i dla mnie :) Najpierw musze mieć pomysł jak to napisać. I tu jestem na rozdrożu. Czy ogólnie o "kwaśnotolerancyjnych" czy konkretniej w stronę wrzosowiska. Bo w tym drugim wypadku, przy sztucznych założeniach. warstwa o niskim ph ma może ze 20 cm, więc np. miskanty korzeniące się głebiej też moga być...

pestka56
30-01-2012, 21:38
Prawa autorskie to masz Ty w tej dziedzinie. Ja tu jestem maleńki żuczek, amatorka-ogrodniczka. Z racji mojego zawodu (grafik wydawniczy) miałam długi kontakt z magazynem Ogrody i zostało mi kilku zaprzyjaźnionych redaktorów-ogrodników wśród znajomych. I tyle :)
Moje doświadczenie zawodowe podpowiada mi, żebyś napisał o kwaśnotolerancyjnych, a o wrzosowiskowych szczególniej jako podrozdzialik. To uporządkuje temat i ułatwi korzystanie laikom.
Odezwę się z moimi pomysłami z przyjemnością :)

Elfir
30-01-2012, 23:04
mnie tam starczy sama lista z nazwami :)

magnolia
31-01-2012, 07:49
Mariusz świetne te Twoje artykuły.
Na innym forum znalazłam Twoje 'trawy rodzime' . Są jak znalazł bo projektuję właśnie ogród naturalistyczny, ze skrętem w stronę - rodzimy. Przegladając ogólne informacje nie zawsze znajduje się naturalny zasięg,poza tym to czasochłonne. Dzięki

pestka56
31-01-2012, 11:12
Tkwię pomiędzy fachowcami :D
Elfir, Wam wystarczy lista, ale mnie... nam miłośnikom, a nie fachowcom? To już gorzej.
Mariusz jest taki super, bo m.in. pokazuje rośliny, które choć urodziwe i cenne, to nie cieszą się powodzeniem. Choćby trawy rodzime. Mało o nich wiemy. Większość posiadaczy ogrodów rozgląda się za kolorowymi. Mam wrażenie, że kolor zielony robi się mało pożądany. Sama to przeżyłam i na szczęście w porę, żeby ogród przerobić, z tej fascynacji wyszłam. :)

Elfir
31-01-2012, 11:34
magnolia - masz subskrypcję internetowego atlasu roślin?

pestka56
31-01-2012, 11:52
Elfir, co za atlas?
Próbowałam korzystać z różnych, ale są do niczego z dziurami, niepełnymi informacjami, bez zdjęć. Nie dla amatora.

Elfir
31-01-2012, 12:10
http://www.atlas-roslin.pl/

Jest płatny

pestka56
31-01-2012, 12:18
Dzięki Elfir :)

M_Surowinski
31-01-2012, 12:25
"Tamtejsze" trawy rodzime to tylko parę postów. Test piszę 2 lata. W zasadzie jest ukończony. Tylko on pójdzie w pdf-ie a nie na żadnym portalu bo jest za wielki. Ale to raczej opracowanie dla mnie niż dla innych bo w skręt "native" u nas chyba już nie wierzę. Jeszcze się wszyscy nie nasycili tym co pstrokate aby przejść do zieloności. Jak chcesz - tekst na maila prześle.

M_Surowinski
31-01-2012, 12:30
http://www.atlas-roslin.pl/

Jest płatny

Korzystam w zakresie siedlisk i m.in. ph. Fotki mi niepotrzebne, mam swoje.

Żeby w necie ukazała sie Flora Europaea to by było przydatne. Rośliny z Azji też by się przydały, choć jest np. Flora of Taiwan. Bo jeśli chodzi o Ameryke Północną to pełne opisy roślin są.

pestka56
31-01-2012, 12:55
Dla mnie najważniejsze jest co z tych cudów przyrody wytrzyma nasze polskie warunki. Jak dobrze można je zaadaptować, żeby nie musieć chuchać i dmuchać.

Elfir
31-01-2012, 21:41
A tutaj "kobieca" inspiracja - klimat co prawda cieplejszy, ale myślę, że dałoby się podobny efekt uzyskać i z bardziej mrozoodpornych traw.

http://www.franchescawatson.com/portfolio/1-portfolio_simple-garden.htm

M_Surowinski
31-01-2012, 23:08
????
ani fotki ani linka do niej :(

Elfir
31-01-2012, 23:28
poprawiłam.

M_Surowinski
31-01-2012, 23:38
Fajne :) Przede wszystkim ten taras! Pewnie, że się da to dostować do naszych warunków.

pestka56
31-01-2012, 23:51
PIĘKNE :)
A ja mam 24 m2 drewniany taras przy oknach salonu na południowej ścianie. Elfir, to nieładnie – chciałam przed tym tarasem staw zrobić ;)

M_Surowinski
01-02-2012, 00:01
Elfir, zdarzają Ci się chętni na coś niecodziennego a nie tylko trawnik pośrodku i wianuszek rabat dookoła?

Tatarak
01-02-2012, 07:44
A tutaj "kobieca" inspiracja - klimat co prawda cieplejszy, ale myślę, że dałoby się podobny efekt uzyskać i z bardziej mrozoodpornych traw.

http://www.franchescawatson.com/portfolio/1-portfolio_simple-garden.htm

od dziś to jest ogród moich marzeń :)

magnolia
01-02-2012, 09:32
dzięki Elfir, poszperam sobie.
Ten link świetny, świetny!

magnolia
01-02-2012, 09:34
"Tamtejsze" trawy rodzime to tylko parę postów. Test piszę 2 lata. W zasadzie jest ukończony. Tylko on pójdzie w pdf-ie a nie na żadnym portalu bo jest za wielki. Ale to raczej opracowanie dla mnie niż dla innych bo w skręt "native" u nas chyba już nie wierzę. Jeszcze się wszyscy nie nasycili tym co pstrokate aby przejść do zieloności. Jak chcesz - tekst na maila prześle.

Jeśli chcesz się podzielić, o chętnie przyjmę.
dzięki

Tatarak
01-02-2012, 09:36
a czy to tekst tylko dla zawodowców, czy laik-hobbysta też może prosić?

M_Surowinski
01-02-2012, 09:47
Nie mnie oceniać swoja twórczość :)
Staram się aby było praktyczne i przydatne.

Elfir
01-02-2012, 10:48
Robiłam ostatnio duży projekt (działka 6000 m2) z duża ilością traw. Chyba ponad tysiąc sztuk by wychodziło w sumie, styl był taki niby-preriowy, bo było w szczerym polu: palczatki, trochę kostrzew, Sporobolus, Sorghastrum, trzcinnik. Ale potem facet stwierdził, że realizacja mu wyjdzie za drogo i na częsci przeprojektowałam mu to na zagajniki sosnowe. Preria została ograniczona do obszaru jakiś niecałych 80 m2.
I tyle wyszło z próby zrobienia ogrodu w stylu Pieta Oudolfa :(

Ludzi boją się robić coś innego niż "iglaczki", bo chcą mieć "zimą zielono" i "mało pracy".
Czasem zwracam uwagę, że zimą i tak nie wychodzą do ogrodu a przez 5 dni w tygodniu zimą wracają do domu po zmroku i ogrodu też nie widzą, dzięki czemu udaje mi się zniechęcić do szczelnych żywopłotów żywotnikowych dookoła ogrodzenia.

Ale obecnie rzadko który mój ogród jest bez traw. Zwłaszcza na suchych działkach piaszczystych.

Elfir
01-02-2012, 10:49
od dziś to jest ogród moich marzeń :)


Zwróć uwagę na opis - ten ogród jest...seksowny :D

****

A co do rodzimych traw, to w zasadzie stosuję głównie śmiałka jako wypełniacz w kątach ogrodu, pod drzewami.
Czasem strzęplicę (głównie wrzosowiska) i ostnicę. Kostrzewy raczej te nie-polskie.

W jednym ogrodzie zaprojektowałam kłosownicę leśną na próbę, ale na żądanie właściciela wyleciała, bo nie była "iglaczkiem" :(

Mam problemy ze stosowaniem trzęślic, ze względu na ich nietypowe wymagania (gleba wilgotna i uboga). Jak mam ogród na piaszczystej glebie to zawsze jest suchy a jak na wilgotnej, to zawsze to są ciężkie gliny.

Co do naszych innych traw, np. tymotka, wyczyniec, zawsze mam obawy, że zaczną się rozsiewać nadmiernie.

Tatarak
01-02-2012, 10:54
Zwróć uwagę na opis - ten ogród jest...seksowny :D
i zachodzę w głowę, co to może znaczyć ;)

Elfir
01-02-2012, 11:10
Jest pociągający :D

Tatarak
01-02-2012, 11:15
a to tak :)

malkul
01-02-2012, 11:18
Ja już mam swój projekt i zapowiada się cudnie :) Ciekawe jakby można było go określić? Oczywiście będą foty z realziacji a trawki są a jakże i nie tylko :) I jakie piekne :)
Opracownia Mariusza surowińskiego mam wszystkie obczytane więc jeśli laik mógłby się załapać na ten nowy tekst to ja też chętnie bym poprosiła :)

M_Surowinski
01-02-2012, 11:21
Mam problemy ze stosowaniem trzęślic, ze względu na ich nietypowe wymagania (gleba wilgotna i uboga).

To teoria, plastyczne rośliny. Jak chcesz się bardzo trzymać uwarunkowań naturalnych to próbuj niskich odmian trzęslicy trzcinowatej (Molinia arundinacea), bo one z lasów.

Pytając o ogrody mniej chodziło mi o rośliny a więcej o zakomponowanie powierzchni. Bo nie ma roślin brzydkich, są tylko nieumiejętnie użyte...
A że ja mam odchylenie w strone jednej z grup to inna sprawa :)

malkul
01-02-2012, 11:24
OOO ja własnie mam zaprojektowaną tą trzęslicę trzcinowatą Molinia arundinacea, Duzoo.

Elfir
01-02-2012, 11:36
Jeśli chodzi o skomponowanie to staram się przecinać środek działki rabatami, aby tworzyć kąciki, jakieś przejścia między roślinami.
To też wynika z mojego podejścia do minimalizowania pow. trawnika, jako najbardziej pracochłonnej częsci ogrodu.

A co doboru roślin to chyba mam za bardzo hardcorowe podejście - zawsze się boję, że na nie-do-końca-idealnym stanowisku właściciel nie będzie potrafił utrzymać we właściwej kondycji rośliny.

Elfir
01-02-2012, 11:44
Czasem mi się wydaje, że bardziej dbam o kieszenie klienta niż sam inwestor, kombinując z nasadzeniami, byle tylko nie trzeba było zużywać dużej ilości wody latem czy nawozić żyznej ziemi.
Problemem zawsze są dla mnie cieniste miejsca w suchym ogrodzie na piaskach.

pestka56
01-02-2012, 11:45
Toś Elfir narobiła. Teraz Polska „zakwitnie” TRAWAMI :D

M_Surowinski
01-02-2012, 11:45
Co się porobiło :) Mój tekst o trawach krajowych przestanie leżeć :)

To ja go wkleję w takiej postaci jak jest obecnie. Co zmienię jeszcze tego nie wiem. Powiedzmy, że będzie to wersja robocza do dyskusji.

Tylko w nocy bo muszę jeszcze zobaczyć, czy nie ma tam jakiś byków. Sam krytykuję "głupoty" więc musze się ich wystrzegać :)

malkul
01-02-2012, 11:48
Mariusz zatem wszyscy czekają i niech trawy "mądrym" szturmem wkroczą w nasze ogrody :)

M_Surowinski
01-02-2012, 11:55
Problemem zawsze są dla mnie cieniste miejsca w suchym ogrodzie na piaskach.

A to jest problem. Z mojej "bajki" możesz próbowac kostrzew ale tam gdzie trochę światła dociera. Naweet tych niebieskawych - będa bardziej zielono-szare. Z zielonych przede wszystkim F.ovina, F. amethystina i F. tenuifolia. Te są dostepne. Zwróć uwage na tą ostatnią - taka malownicza, przewieszająca się - troche w stylu turzyc nowozelandzkich. Luzula pilosa. Odmiana 'Igel' śliczna, mały jeżyk. Wspomniana Molinia arundinacea ale ona jest już większa.
Wszystkie z lasów, może nie z najpodlejszych borów suchych bo tam tylko chrobotek renioferowy na dnie...
To tak na szybko. Pomyślę i dopiszę pewnie coś jeszcze.

TRZCINNIKI, zwłaszcza trzcinnik leśny ale i C. acutiflora da sobie radę.

M_Surowinski
01-02-2012, 11:58
W cuda nie wierzę :( Bo jak napisała Elfir - jest jeszcze inwestor - a on traw krajowych u sąsiada nie widział. Skalniaczek "torcik" i owszem :)

Elfir
01-02-2012, 12:17
Z tym cienistym miejsce to bardziej chodzi mi tak ogólnie, nie tylko trawy.
Mamy wysoki, piętrowy dom ze ślepą ścianą - 3 m od granicy północnej, który jesienią i zimą rzuca długi cień na działkę obok, na której inwestor postawił dom 4 m od granicy, dużymi oknami na tę południową (dla siebie) granicę.
I teraz jakoś sensownie trzeba zrobić widok za oknem na jałowej, piaszczystej glebie. Na 4 metrach i ciągłym cieniu przez pół roku.
Nie znoszę takich miejsc do projektowania.

http://desmond.imageshack.us/Himg10/scaled.php?server=10&filename=projekth.jpg&res=medium

Tatarak
01-02-2012, 12:19
swoją drogą, pogratulować wyobraźni człowiekowi, który sobie robi "widok" na płot w odległości 4 m od okna.

pestka56
01-02-2012, 12:24
Z tym cienistym miejsce to bardziej chodzi mi tak ogólnie, nie tylko trawy.

Elfir, a co sądzisz o hostach. Jakby im trochę użyźnić ?

Elfir
01-02-2012, 12:25
swoją drogą, pogratulować wyobraźni człowiekowi, który sobie robi "widok" na płot w odległości 4 m od okna.

70% budujących?
Nie każdy ma działkę o dużej szerokości. Poza tym wysoki dom mógł być dobudowany później. To teoretyczna sytuacja, ale mi się zdarzyła.


Elfir, a co sądzisz o hostach. Jakby im trochę użyźnić ?

Jakby użyźnić, a przede wszystkim nawodnić, toby nie było żadnych problemów - cisy, graby, choiny, jako osłona. Ale nie każdy ma kasę na instalację automatycznego nawaniania a w bieganie z konewką kilka razy dziennie ja nie wierzę :)
Cała idea ogrodu ekologicznego polega na tym, by dostosować się do warunków zastanych na działce a nie je zmieniać.

pestka56
01-02-2012, 12:27
Człowiek, ma dość mizerną wyobraźnie przestrzenną. Rzadko kto, zanim spotka się osobiście z przestrzenią, potrafi ocenić odległości. Architekt wie, ale bywa, że idzie na łatwiznę i potem taki biedak musi się męczyć np. z 4m paskiem cienia.

pestka56
01-02-2012, 12:28
A linia kroplująca ? Co 30-40 cm kap kap tam gdzie trzeba :)

Elfir
01-02-2012, 12:32
przecież to system nawadniający.
Jak napisałam - chodzi o skrajny przypadek - maksymalnie tani ogród w założeniu, bez nawożenia ziemi i zakładania systemu.

Zamiast domu może to być na przykład las sosnowy. Miałam taką sytuację na byłym żwirowisku - okna na las...tylko, że od południa

Tu było o tyle lepiej, że nie musiałam robić nic wysokiego, coby zasłaniało widok. Ale cień był prawie cały dzień.

pestka56
01-02-2012, 12:37
No, system, ale można taki przewód kroplujący położyć jako jedną linię (100 mb = ok 110 zł). Są tanie zegary sterujące. Można to rozwiązać. A weź pod uwagę, że i tak przez co najmniej pierwszy sezon trzeba będzie podlewać, bo jak się inaczej ukorzeni i zaadaptuje?
Ale oczywiście „klient nasz pan”.

M_Surowinski
01-02-2012, 12:38
A muszą tam być rośliny? Kamień, jakaś kłoda drewniana w pasku itp?

M_Surowinski
01-02-2012, 12:41
stos chrustu, fajnie ułozone drewno do kominka...?

Elfir
01-02-2012, 12:47
Wiadomo, że w Polsce ludzie za sobą nie przepadają, a od sąsiadów najchętniej oddzielili by się wysokim murem. Robią "tujkowe" żywopłoty tylko dlatego, że wychodzą taniej niż mur :)
Oczywiście takie miejsca da się rozwiązać - chociażby stawiając bezwzględny warunek podlewania, ale nie da się ukryć, ze rośliny sucholubne przede wszystkim są też światłolubne i takie miejsce, jak opisane w przykładzie zawsze mnie irytuje :)

Tatarak
01-02-2012, 12:53
70% budujących?
Nie każdy ma działkę o dużej szerokości. Poza tym wysoki dom mógł być dobudowany później.


na dom dobudowany później to się nie poradzi, ale rzadko kiedy działka jest wąska z każdej strony i można szukać projektu, ktory otwiera się na tę "najszerszą". z ciągle zacienianego okna wychodzącego teoretycznie na płd nie będzie więcej światła/ciepła niż z okna skierowanego na północ, co nie? ;)

malkul
01-02-2012, 12:56
Mariusz chciałam zapytać która odmiana trawy Hakonechloa macra jest zupełnie zielona. Czy po prostu bez odmiany?

pestka56
01-02-2012, 13:05
Faktycznie. Wybuduj tam drewutnię. Zasłoni co trzeba i po kłopocie.

Ja mam u siebie takie miejsce wzdłuż boku garażu i tyłu domu (jakies 14 mb), ale słońce zagląda tam rano i prawie wieczorem. Od pola sąsiadów mam (od zachodu patrząc) kompostowniki, a dalej kilka jałowców i leszczyny. Pod leszczynami są najróżniejsze funkie, trzmielinki , nieśmiertelny barwinek, a pod samym płotem (pleciony z wierzby) w prawie całkowitym cieniu paprocie. Całość przy wschodnim końcu garażu zamyka orzech włoski. Ziemia u mnie to ok 30 cm humusu, a dalej piach i glina. Podlewać muszę, ale nawet w upały robię to raz na 2-3 dni. A na ścianie garażu oczywiście drewutnia.

Elfir
01-02-2012, 13:16
Mariusz chciałam zapytać która odmiana trawy Hakonechloa macra jest zupełnie zielona. Czy po prostu bez odmiany?

Czysty gatunek jest z reguły zielony lub ewentualnie lekko niebieskawy od warstwy wosku. Z resztą dotyczy to chyba wszystkich traw (może poza kilkoma zelandzkimi turzycami) - to człowiek selekcjonuje i utrwala paski, cętki, jaskrawe kolory

M_Surowinski
01-02-2012, 14:05
Czysty gatunek jest z reguły zielony lub ewentualnie lekko niebieskawy od warstwy wosku. Z resztą dotyczy to chyba wszystkich traw (może poza kilkoma zelandzkimi turzycami) - to człowiek selekcjonuje i utrwala paski, cętki, jaskrawe kolory

1. Elfir ma rację + odmiana 'Nicolas'
2. nowozelandzkim :) Zelandia - jeśli dobrze pamiętam - ma coś wspólnego z Danią :)

Elfir
01-02-2012, 14:29
tak, miało być nowozelandzkimi.

Izulek
01-02-2012, 14:30
A ja mam pytanie, czy taka trawa urośnie do 2 metrów w ciągu jednego sezonu?

http://www.e-ogrodniczy.pl/index.php?m=1&pid=1545

Chciałabym zasłonić z jednej strony taras (od ulicy) i pomyślałam żeby taką trawę posadzić w trawniku.

Elfir
01-02-2012, 14:31
Na jesień będzie miała ponad 1,5 m

Izulek
01-02-2012, 14:33
A można ją tak bezpośrednio w trawie? I ile cebul wsadzić na 4 mb?


I jeszcze jedno pytanie czy hosty lepiej kupować jako cebule czy już jako sadzonki ze szkółki?

Elfir
01-02-2012, 14:39
Ani trawy ani hosty nie mają cebul...
Zdajesz sobie sprawę, że miskant przez dużą część wiosny i początek lata będzie niski?

Izulek
01-02-2012, 14:44
Zaryzykuję, najwyżej nie będę w pełni osłonięta :)
A co mają? Bo tu na stronie sklepu pisze rozmiar cebuli I

http://www.e-ogrodniczy.pl/index.php?m=1&pid=1545

http://www.e-ogrodniczy.pl/index.php?m=1&pid=1471

Elfir
01-02-2012, 14:47
Mają karpy, bryły korzeniowe. Może lepiej nie kupuj towaru w sklepie, który nie wie co sprzedaje?

Izulek
01-02-2012, 14:52
Dzięki, może poprostu mają taki opis... kupowałam u nich już nasionka jednoroczne i cebule tulipanów, hiacyntów żonkili i wszystko było zdrowe, ładne.

Myślisz że można kupić te karpy (czy bryły korzeniowe) funkii? Czy lepiej już sadzonki?

I proszę powiedz ile tej trawy powinnam posadzić na 4 mb :)

Elfir
01-02-2012, 14:57
miskant ok 3 szt/1 m2

Moim zdaniem taka karpa jest sadzonką, co najwyżej nie w doniczce tylko w woreczku. To jest bylina, więc zimą i tak nie ma liści.

Izulek
01-02-2012, 15:03
Dziękuję Ci bardzo.

pestka56
01-02-2012, 15:33
Hej Izulek.
:) Ja tu dyżurna jestem, bo ciągle ostatnio pracuję.

Hosty kupuj na cebule.pl (cebule.pl/pol_m_WIOSNA_Funkie-Hosta-244.html)
Mają duży wybór.
Zarejestruj się u nich i zamów już teraz. Mają przedsezonową sprzedaż. Rośliny od nich rosną jak na drożdżach. A to co przysyłają jest starannie zapakowane. Kłącza dorodne. polecam z własnego doświadczenia :)

Trawy do osłonięcia tarasu - mam dla Ciebie taki pomysł :)
Popatrz tutaj zyweploty.com/Ploty,7.html
Zafunduj sobie jako osłonę główną taki płotek, a na jego tle posadź trawy wysokie. Na wiosnę będziesz mieć baziowe szaleństwo, potem gęstwę liści. W lecie już trawy będą duże. A późną jesienią, gdy wierzba straci liście, ozdobą i osłoną będą trawy, np. imponujące miskanty. Oczywiście całą zimę też będą piękne.

M_Surowinski
02-02-2012, 02:30
Krajowe trawy ozdobne.

wersja wstępna, bez rodzin Cyperaceae i Juncaceae. Większych błędów być nie powinno...

Trawy są na fali. Coraz częściej, coraz śmielej goszczą w ogrodach. Wśród powodzi kolorowolistnych oszałamiających piękności z rzadka przebijają się tylko i wyłącznie zielone. Wśród tej niezbyt licznej grupy, z kolei, niewielki odsetek stanowią rośliny krajowe. Nasze, z rowu, lasu, łąki. Niby króluje moda na ekologię, naturalizm, swojskość, ale w tej gromadce roślin zachwytu tym co rodzime nie widać. Jest przykre, że nasze, często chronione, perełki są dostępne w szkółkach brytyjskich czy holenderskich, a polscy szkółkarze nie tylko ich nie rozmnażają, ale i nie znają.
Problem ten jest złożony. Z pewnością brakuje specjalistycznych szkółek rozmnażających tylko trawy. Nie istnieje także współpraca między światem nauki (uczelnie ogrodnicze, ogrody botaniczne), a praktykami. Nie ma także wylansowanej mody na rośliny krajowe. Na zachodzie kupno rośliny "native" to powód do dumy, a u nas... :(
Narzekaniem rzeczywistości się nie zmieni więc zapraszam do wirtualnej wycieczki poprzez polskie bory, łąki i pola w poszukiwaniu interesujących traw ozdobnych. To pojęcie trochę szersze niż same trawy (Poaceae). Zazwyczaj zalicza się tez tutaj 2 kolejne rodziny – Cyperaceae i Juncaceae, niekiedy jeszcze inne.
Trzęślice (Molinia sp.) występuje dość licznie. Wyższa trzęślica trzcinowata (Molinia arundinacea) osiąga nierzadko 2m. To najokazalsza nasza trawa. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że uroda nie ustępuje miskantom uważanym za powszechnie najładniejsze trawy. Wyselekcjonowano z niej kilkanaście odmian, ale wśród tych zwykłych, z lasu, można spotkać egzemplarze o dech zapierającym pięknie. Trzęślica modra (Molinia caerulea) z racji mniej okazałych gabarytów nie rzuca się tak w oczy. Niemniej jej soczysta zieleń, fontannowy lub wyprostowany pokrój i filigranowy kwiatostan nie pozwalają przejść obok niej obojętnie. Tak jak jej krewniaczka została poddana ostrej selekcji. Występując w łanach na wilgotnych łąkach przysparza cudownych doznań estetycznych, zwłaszcza w okresie kwitnienia.
Możliwość kupna zielonych trzcinników jest ograniczona do odmiany 'Karl Foerster' trzcinnika ostrokwiatowego (Calamagrostis acutiflora). Na zauważenie czeka trzcinnik leśny (Calamagrostis arundinacea) o ładnych błyszczących liściach. Inne gatunki są raczej mocno ekspansywne i w ogrodach raczej nie zagoszczą. Chociaż... Zdarzyło mi się współpracować z inwestorem, który zostawił na posesji łan trzcinnika piaskowego (Calamagrostis epigejos). Ograniczony ogrodzeniem i pasem trawnika nie był postrachem dla innych roślin lecz naturalną, wspaniałą ozdobą.
Mamy 4 rodzime, chronione, ostnice: Stipa joannis (ostnica jana), Stipa pulcherrima (ostnica powabna), Stipa borysthenica (ostnica piaskowa) i Stipa capillata (ostnica włosowata). Wszystkie piękne, sucholubne i światłolubne. Mój zachwyt wzbudza zwłaszcza ostnica powabna o niesamowicie długich ościach. W ogrodach nie brak miejsc, które z mozołem dostosowujemy do bardziej wymagających roślin. Lepiej i taniej byłoby dostosować się to natury... i skorzystać np. z ostnic. Niestety w szkółkach dostępna jest praktycznie tylko niezimująca u nas Stipa tenuissima :(
Tymotki (Phleum) to całkowicie niedoceniane trawy. Może dlatego, że są częstym widokiem na łąkach. Ich delikatne pałkowate kwiatostany są niezmiernie urokliwe. Zbliżone, choć mniejsze pałeczki mają też wyczyńce (Alopecurus sp.), również głównie z łąk. Niestety w ogrodach gości wyłącznie odmiana o liściach paskowanych na żółto.
Śmiałek darniowy (Deschampsia caespitosa) też często kojarzy się z pospolitością, rosnąc na łąkach, w rowach czy widnych lasach. Roślina popularna na zachodzie, w wielu odmianach, z oporami się u nas przebija jako coś ozdobnego...
Drżaczka średnia (Briza media) przez długie lata królowała w babcinych ogródkach. Teraz wiejskie klimaty jakby nie w modzie to i popada w zapomnienie. Ubyło też łąk gdzie bywała. Szkoda.
Kostrzewy (Festuca sp.) powszechnie kojarzą się z małymi, niebieskawymi jeżami. Tymczasem w tej grupie są też rośliny o szerszych liściach, nierzadko przekraczające 1m. Warto zwrócić uwagę na kostrzewę olbrzymią (Festuca gigantea) o błyszczących, ciemnozielonych liściach i fontannowym pokroju. Pewne podobieństwo do niej, w pokroju, charakteryzuje kłosownicę leśną (Brachypodium sylvaticum), ale jej liście nie są lśniące. Obie trawy są dość powszechnym składnikiem runa żyźniejszych lasów.
Wśród niskich zielonkawych jeżyków wyróżnia się kostrzewa ametystowa (Festuca amethystina). Nietypowo, bo za pomocą kolorowych łodyg. Zwłaszcza przy większej ilości kęp kontrast pomiędzy delikatnym zielonym ulistnieniem, a poświatą z cienkich, ulotnych, różowo fioletowych łodyżek może oczarować. Kostrzewa owcza (Festuca ovina) nie ma, jak jej krewniaczka, okresu szczególnej atrakcyjności. Zawsze jest zielona, kształtna, delikatna... Zbliżony wygląd prezentuje kostrzewa nitkowata (Festuca filiformis) o jeszcze cieńszych, przewieszających się, liściach czy też śmiałek pogięty (Deschampsia flexuosa). Z niektórymi odmianami kostrzewy sinej śmiało konkurować może kostrzewa blada (Festuca pallens) o jasnoniebieskim ulistnieniu. W takich tonacjach nierzadko prezentuje się także kostrzewa walezyjska (Festuca walesiaca). Kostrzewy rodzime są bardzo żywotne, czego nie da się powiedzieć o kostrzewie sinej. Konkurencją dla kostrzew może być też szczotlicha siwa (Corynephorus canescens). Też mała niebieskawa, i bardzo kształtna. Kolejna to strzęplica sina (Koeleria glauca) o odrobinę szerszych liściach i bardziej wyprostowanych kwiatostanach. Na uznanie zasługują też inne gatunki strzęplic. Wszystkie te maleństwa są raczej sucholubne i światłolubne, do odnalezienia na brzegach lasów, ugorach, itp. Traktowane jako ozdobne powinny być sadzone w większych plamach.
Seslerie nie wyróżniają się rozmiarami, ale ciekawymi liśćmi i bardzo wczesnym kwitnieniem. Dość popularna sesleria błotna (Sesleria caerulea) ma liście dwukolorowe - z jednej strony niebieskawe, a z drugiej zielono. Odrobinę większa i soczyście zielona jest całkowicie nieznana sesleria tatrzańska (Sesleria tatrae).
Stokłosy posiadają niesamowicie finezyjne kwiatostany . Większość to trawy jednoroczne. Z wieloletnich zasługują na uwagę stokłosa prosta (Bromus erectus) i stokłosa gałęzista (Bromus ramosus)
Manna mielec (Glyceria maxima) gości w ogrodach wyłącznie w formie paskowanej. Tymczasem zielonolistny gatunek to przepiękna roślina na nasadzenia masowe. Mimo, że w naturze gości w miejscach gdzie wody jest pod dostatkiem, nieźle sobie radzi także na mniej wilgotnych glebach choć wtedy jest niższy.
Wiechlina Chaixa (Poa chaixii) wyróżnia się ładnymi ciemnozielonymi liśćmi. Niewysoka, kępowa, jeżowata, czeka na łaskę. Owsica spłaszczona (Avenula planiculmis) pokrojem przypomina większe gatunki seslerii. Szybko rośnie, jest odporna, zasługuje na docenienie.
Perłówki też nie cieszą się raczej wzięciem. To dziwne, bo ich kwiatostany mają niecodzienną formę. Niekiedy można kupić perłówkę orzęsioną, natomiast tej chronionej – siedmiogrodzkiej, o ciemniejszych kwiatostanach, nigdzie się nie uświadczy. Obie lubia otwarte przestrzenie i dość sucha glebę. Delikatne, ulotne gatunki leśne - perłówka zwisła (Melica nutans) czy perłówka jednokwiatowa (Melica uniflora) to już kompletna fantazja jeśli chodzi o dostępność. Mogłyby być uzupełnieniem np. cięższych optycznie roślin sadzonych w cieniu.
Wydmuchurzyca (Leymus arenariua) z racji niebieskawej kolorystyki liści to powszechnie uprawiana trawa. Amatorów na mniej rzucającą się w oczy, szarawą piaskownicę (Ammophila arenaria) niestety brak :( Obie porastają m. in. nadmorskie wydmy.
Perz grzebieniasty (Agropyron cristatum) czy grzebienica pospolita (Cynosurus cristatus) to rarytasy dla wielbicieli traw o finezyjnym kształcie. Nazwy sugerują wszystko... Niezbyt częste w naturze, raczej w miejscach widnych, ta druga na trochę wilgotniejszych.
Mietlicę rozłogową (Agrostis stolonifera) można niekiedy kupić u producentów kwiatów. Jej wyróżnik to bardzo długie pędy. W naturze niepozorna - występuje na bagnach, płożąc się dywanowo. Zwisając tworzy urokliwe kurtyny.
Trzcina (Phragmites australis) to wilgociolubny rodzimy gigant. Przepiękna, ale rzadko stosowana z uwagi na ekspansywność.
Na koniec turówka wonna (Hierochloe odorata) tzw. żubrówka. Wizualnie może nie urzeka, ale bywa przydatna :). Jest ekspansywna, to minus, ale może być wykorzystywana przy aranżacjach „zapachowych” - przy jakieś ławce itp.

pestka56
02-02-2012, 02:58
Już miałam porzucić komputer, ale nie opanowałam się i przeczytałam.
I od razu mam pytanie – czy będziesz dołączał zdjęcia? Mieszkam w otulinie Mazowieckiego Parku Krajobrazowego i pewnie na polanach leśnych i okolicznych łąkach rosną tu te cuda, o których piszesz, ale jak ja je rozpoznam? Może nawet niektóre mam u siebie w dzikim narożniku :)
I... co z tej obszernej listy krajowych traw masz u siebie?
Dobranoc :)

magnolia
02-02-2012, 08:25
Elfir przeczytałam właśnie co piszesz o doborze gatunków do siedliska i dbałości o to żeby dało radę bez maxymalnego nawożenia i nawadniania. Wiesz ze też tak mam? Dla mnie takie ogrodnictwo w poprzek natury, poza tym że drogie, nie ma sensu. W takich przypadkach mam przed oczami Wielki napis- ogród toksyczny, a do takiego nie chcę ręki przykładać.Oczywiście zdarzają się przypadki że trzeba coś zakwasić pod konkretną roślinę, czy odkwasić, ale generalnie ogród ze swoim kompostem i wężem w ekstremalnych momentach powinien działać.
Sama mam piasek, 4 klasę mineralną. I do tego sporo suchego cienia. A moja mama ma ciężka glinę. To moje pola doświadczalne, bardzo dużo się przy tym uczę. Kiedyś patrzyłam jak mama sadzi- na kopczykach,a podlewała zwykle raz po posadzeniu. I było ok. U mnie natomiast sadzi się w dołkach, a podlewać muszę przez kilka tygodni świeżo posadzone.
Co do trzęślicy- u mamy posadziłam trzcinowatą i rośnie nawet w słońcu, żyżność jej nie przeszkadza. Od wiosny mam ją u siebie w półcieniu, na razie jest ok. A przez kilka lat u siebie hoduję trzęślicę modrą, taką dziką- rośnie pięknie, w dość trudnym miejscu- pod żywopłotem grabowym.
Co do Twojego problematycznego miejsca- u mnie pod drzewami sprawdzają się - pole konwalii ( jest piękne, bo w mniej żyznym miejscu liści nie atakują grzyby, więc dłużej są zielone), no i moje ulubione- funkie siebolda w hederze. Funkie po 2 sezonach zostawiłam same sobie, hederę tym bardziej i jest ok. Od zeszłego sezonu jeszcze dorzuciłam tam plamę białych naparstnic- suchy cień ( ale nie za głęboki) też jest dla nich ok. Tam gdzie nie całkowity cień super się sprawdza u mnie Sesleria ( i heuflera i careulea) Seslerię h. sadze rzadko- co 45 cm- wtedy tworza się z niej takie oddzielne kępy- śliczne wg. mnie

magnolia
02-02-2012, 08:29
dzięki Mariusz za opracowanie. Zaraz się w nie zagłębię.
Dam to tez mojemu mężowi do czytania- na wakacjach najbardziej lubi łazić po miedzach i oglądać trawy.

Tatarak
02-02-2012, 08:30
Cudze chwalicie... wpisałam w goglegraifka pierwszą wymienioną trawę i dech mi zaparło! toż to cuda są!
panie Mariuszu - wielkie dzięki za ten artykuł :)

Izulek
02-02-2012, 08:58
Hej Izulek.
:) Ja tu dyżurna jestem, bo ciągle ostatnio pracuję.

Hosty kupuj na cebule.pl (cebule.pl/pol_m_WIOSNA_Funkie-Hosta-244.html)
Mają duży wybór.
Zarejestruj się u nich i zamów już teraz. Mają przedsezonową sprzedaż. Rośliny od nich rosną jak na drożdżach. A to co przysyłają jest starannie zapakowane. Kłącza dorodne. polecam z własnego doświadczenia :)

Trawy do osłonięcia tarasu - mam dla Ciebie taki pomysł :)
Popatrz tutaj zyweploty.com/Ploty,7.html
Zafunduj sobie jako osłonę główną taki płotek, a na jego tle posadź trawy wysokie. Na wiosnę będziesz mieć baziowe szaleństwo, potem gęstwę liści. W lecie już trawy będą duże. A późną jesienią, gdy wierzba straci liście, ozdobą i osłoną będą trawy, np. imponujące miskanty. Oczywiście całą zimę też będą piękne.

Dzięki za namiar na sklep :)
Ten żywy płotek całkiem fajny ale chyba nie bardzo pasuje do mojego otoczenia, spróbuję z trawą, tzn z miskantem póki co i zobaczymy.