Panele podłogowe - szczeliny tak czy nie?

[Magg]

Mam pytanie do uzytkowników paneli. Chodzi mi o przerwy w układaniu, ktore robione są najcześciej w progach.Taką szczeline zakrywa sie litwą progową. A mi sie takie cos nie podoba i chcialabym miec ciagłośc miedzy pomieszczeniami. U mnie pomieszczenia wygladają tak, ze na srodku jest korytarz a po obu stronach pokoje.Widzialam na zdjeciach, filmach ze nie zawsze ludzie mają progi czyli nie maja przerw. A "mój" sprzedawca paneli i jednoczesnie wykonawca podłogi twierdzi, ze mogą mi tak zrobic ale musze podpisac rezygnacje z gwarancji na montaz. Argument jego jest taki, ze panele nie moga byc kladzione na powierzchni dluzszej niz 7 m bez przerw. U mnie jest 11 m. Co o tym sądzicie? Trzeba czy nie trzeba robic te przerwy?

[Mufka]

:o , a jak ktos ma pokoj wiekszy niz 7 m dl, to ma wstawiac sobie listwy w srodku pokoju? takie rozwiazanie o jakim Ty piszesz ma moja siostra w calym domu nie ma progow i na powieszchni calego mieszkania leza takie same panele, wyglada to fajnie, ma tak juz od ponad roku, nic sie nie dzieje.

[Kuna]

A ja mam w progach przerwy- szczeliny dylatacyjne . Taka podłoga wbrew pozorom pracuje - pływa . Przy ścianach pod listwą też mam takie szczeliny . W progu szczeliny są przykryte mosiężną listwą . Z wierzchu nie ma na tej listwie łbów wkrętów mocujących . Wkręty są pod spodem .
Takie rozwiązanie mi sie bardziej podoba .

[boorg]

Mam pytanie do uzytkowników paneli. Chodzi mi o przerwy w układaniu, ktore robione są najcześciej w progach.Taką szczeline zakrywa sie litwą progową. A mi sie takie cos nie podoba i chcialabym miec ciagłośc miedzy pomieszczeniami. U mnie pomieszczenia wygladają tak, ze na srodku jest korytarz a po obu stronach pokoje.Widzialam na zdjeciach, filmach ze nie zawsze ludzie mają progi czyli nie maja przerw. A "mój" sprzedawca paneli i jednoczesnie wykonawca podłogi twierdzi, ze mogą mi tak zrobic ale musze podpisac rezygnacje z gwarancji na montaz. Argument jego jest taki, ze panele nie moga byc kladzione na powierzchni dluzszej niz 7 m bez przerw. U mnie jest 11 m. Co o tym sądzicie? Trzeba czy nie trzeba robic te przerwy?
Napisz:
- o jakich panelach piszesz: drewnianych czy laminowanych?
- potem w którą stronę mamy te 11 m w stosunku do kierunku układania podłogi?
- a na zakończenie informacja jakie masz ogrzewanie: kaloryfery, podłogówka czy inne? :roll:

[Roman1591]

Polecam rozwiązanie które zaproponował Kuna. Też zrobiłem takie wykończenie w drzwiach. Teraz można znaleźć bardzo ładne listwy.

[Magg]

ad.1 Panele są laminowane firmy Eurofloor
ad.2 11m dotyczy układanie wzdłóż przy czym tylko w progach bedzie jakby kontunuacja paneli
ad.3. Ogrzewanie w tych pomieszczeniach to kaloryfery.

:roll:

[boorg]

Ale powiedz mi, czy pokoje po obu stronach mają wejścia na wprost czy przesunięte względem siebie? :o
Eurofloor- co to jest? :o Czy panele są montowane bezklejowo i mają grubość 7 mm? Czy może posiadają jakieś inne parametry? :roll:
Jak równe masz wylewki: szczególne ważne są przejścia pomiędzy pomieszczeniami. Czy to jeden poziom a może delikatna górka, lub niewielki dołek?

Czekam na nowe odpowiedzi: tamte przy laminowanej podłodze to zbyt mało. :(

[Magg]

Dzięki Boorg za chęc pomocy.

Wejscia są trochę przesunięte wzgledem siebie.
Panele www.eurofloor.pl typ montażu GLUELESS, 7 mm. Wylewki mamy równe, ale jutro sprawdzę jeszcze z poziomicą czy na 100%. Między przejsciami na pewno równo, nie wiem czy w samych pomieszczeniach nie stworzono mi jakis górek i dołeczków. Czy teraz potrafisz mi pomóc? :-?

[Magg]

:cry:
Pomóżcie mi, proszę. Jutro kładą mi panele a ja ciągle nie wiem co mam robic.
Robic dylatacje w progach czy nie ?

[Mohag]

Magg, u mnie jest bez dyletacji.... pokoj, kuchnie, przedpokoj mam w panelach. Pokoj ma 5.40 plus 1.80 przedpokoj w druga strone jest 5.60 pokoj plus 2.40 kuchnia.
Drzwi sa wszedzie przesuniete, mieszkam juz troche na tych panelach i nic szczegolnego sie nie dzieje.... to w chalupce na pietrze bede wykladac tez calosc bez dyletacji tz dwa pokoje, przedpokoj i garderobe tz juz jest wylozone :wink:

[boorg]

:cry:
Pomóżcie mi, proszę. Jutro kładą mi panele a ja ciągle nie wiem co mam robic.
Robic dylatacje w progach czy nie ?
Napisz swój adres e-mail to napiszę co i jak. Tu na forum oczy bolą od pisania. :evil:

[zarka]

u mnie niestety musielismy przecinac wprogu bo sie zrobila górka, ale panele były klejone więc może dlatego :(

[Mis Uszatek]

Szczelinę dylatacyjną daje się zrobić na płasko, bez listwy maskującej - np. masą elastyczną dobraną kolorem. Przy szerokości 2 mm jest prawie niewidoczna. Ja użyłem do tego po prostu kleju i jest OK, no może nie baardzo pięknie, ale to raczej kwestia równego przycięcia, a nie materiału.

[Magg]

Boorg
moj email: [email protected]

[pAnna]

Witajcie,
dobrze, że znalazłam odpowiedni temat :)
czy ktoś z Forumowiczów położył "podłogę pływającą" bez dylatacji w progach?
Niestety nie ma estetycznych listew dylatacyjnych, a chciałabym mimo tego, że musze podłogę polożyć ekonomicznie, aby wyglądała ona łądnie.
Podzielcie się proszę doświadczeniami!

[nikolasus]

Przy podłodze pływającej nie ma obowiązku robienia dylatacji.

Po pierwsze prawie wszystkie podłogi pływające są przestrzelone w poprzek

Po drugie są to podłogi laminowane i z drewnem mają one tylko trochę wspólnego (chyba że mówimy o innych) mają one warstwę odprężającą dzięki temu mogą być tak naprawdę układane na dowolnej powierzchni..

Po trzecie łączenie paneli między futrynami czy w jakichkolwiek progach, prędzej czy później je zniszczy, bo nie ma mowy żeby po jakimś czasie listwa nie wstała, albo żeby ktoś jej nie zaczepił.

Jak sama nazwa wskazuje jest to podłoga PŁYWAJĄCA!!!
Po to jest dylatacja od ściany żeby w razie jakiś zbiegów okoliczności miała się gdzie przemieścić natomiast montaż takich podłóg powinien odbywać się przed montażem drzwi, chyba że futryna jest 1-2cm nad posadzką.

Montaż takiej podłogi to najszybszy sposób na zamieszkanie w swoim upragnionym M-coś tam..

[pAnna]

Dzięki za odpowiedź!



Po pierwsze prawie wszystkie podłogi pływające są przestrzelone w poprzek


co to znaczy?

no właśnie tak myślałam, że dylatacje przy ścianach (BTW czy np. 1.5 cm to jest dobra szerokość, pomieszczenie ma 10m2) powinny wystarczyć i jeżeli podłoga będzie chciała się ułożyć to dzięki nim przesunie się tam, gdzie będzie tego potrzebowała.

Twój post rozwiewa wszystkie moje obawy!
i potwierdza część zasłyszanych wczesniej opinii.
dziękuję!