PDA

Zobacz pełną wersję : Przestrzegam przed pseudo-stolarzem od schodów!!!



_ZBYCH_
04-12-2006, 23:07
Witam

Zdecydowanie odradzam pseudo-stolarza wykonującego tragicznej jakości schody!!!

Maksymilian Araszkiewicz - firma MAX Stolarstwo-Kołodziejstwo (w Allegro MAX_schody) z Pomiechówka

W lipcu 2005r zamówiłem u tego fachofca trepy schodów (podstopnice mam z gresu) i montaż. Pan Araszkiewicz przyjechał na pomiary i na koniec wizyty zarządał zaliczki. Zasugerowałem, że powinniśmy najpierw podpisać umowę. Był zniesmaczony :-? . Zaczął opowiadać, że u kogo to on robił schody i za ile pieniędzy i umowy nie podpisywał...
Stanęło na tym, że w następnym tygodniu przyjadę do jego stolarni, pokaże mi towar, różne rodzaje zakończenia krawędzi trepa i różne wybarwienia, a ja przywiozę zaliczkę.
Na nasze spotkanie poza pieniędzmi przygotowałem umowę. Araszkiewicz był strasznie niezadowolony, ale w końcu widmo pozyskania gotówki w formie zadatku przemówiło do niego i podpisał umowę. Dopisał jednak punkt o tajemniczej treści:
"Wykonawca nie odpowiada za usterki spowodowane przez urzytkownika w czasie eksploatacji oraz z powodu złych warunków termicznych w pomieszczeniu" :o :o :o (pisownia oryginalna).
Zgodnie z zapisem umowy, zostawiłem próbkę koloru, na jaki miały być wybarwione trepy.
...
Po kilku tygodniach wykonawca przyjechał z zamówionymi trepami. Pokazał mi dwa trepy - były zdecydowanie ciemniejsze, niż zostawiona próbka, ale wykonawca skwitował to słowami "no, trochę ciemne wyszły..."
"Trochę" mi ciśnienie skoczyło :-?, ale przemilczałem. Błąd! W końcu zostawiłem mu próbkę koloru. Teraz już wiem, że zrobił takie ciemne schody, żeby łatwiej mu było zamaskować wszystkie wady i niską jakość materiału! :evil:
Pracownicy Araszkiewicza przystąpili do montażu, a ja... musiałem jechać do pracy :(
Została żona - z pieniędzmi (błąd!).
Oni skończyli, żona szczęśliwa, że już mamy schody i możemy się przeprowadzić, zapłaciła Araszkiewiczowi.
...
Następnego dnia pojechałem na budowę i mało mnie szlag nie trafił!!! :evil:
W zamówieniu ustaliliśmy, że wszystkie trepy będą kanciaste (bez żadnych zaokrągleń i zaobleń), a on mi zrobił dolny trep z obu stron znacznie zaokrąglony na rogach (promień 2 cm). Do tego nie wiedzieć po co, to samo zrobił każdym trepie zabiegowym i w w ostatnim trepie!!! Pozostałe trepy są kanciaste. Na pytanie mojej żony, dlaczego tak są zaokrąglone te trepy, Araszkiewicz odpowiedział, że tak ustalał ze mną - bezczelny typ! :evil:
Do tego dwa trepy były nie równo wklejone.

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/16.JPG

Szczytem "zdolności" Araszkiewicza, był spocznik, a raczej jego wykonanie.
Spocznik był w całości wykonany w stolarni. Na płytę pilśniową (!) nakleił kawałki dębowych cienkich deseczek, do tego dokleił tzw. nosek (frontowa część trepa). Nosek z jednej strony pękł, ale Araszkiewicz zaszpachlował to i maznął lakierem :evil:. Żona mówi do niego, że to widać, a ponad to to będzie zawsze pękać, a on do niej, że to ściemnieje i na pewno nie będzie pekać i pęka :evil:. Ponad to upaćkali mi lakierem gres polerowany na podstopnicach i nie chce zejść :evil:.

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/13.JPG

Ponad to w kilku trepach są pod lakierem głębokie rysy i inne ślady.

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/4.JPG

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/5.JPG

Niemalże wszystkie trepy są źle wyszlifowane, bo widać (i czuć pod palcami) łączenie drewna.

...
Zadzwoniłem do Araszkiewicza z żądaniem usunięcia wad, a on do mnie, że jak mają być kanciaste trepy, to on będzie musiał zrobić nowe, ale będę musiał mu dopłacić :-?.
...
Po jakimś czasie zadzwonił do mnie w ciągu dnia, że on będzie w okolicy i żeby mu udostępnić dom. Byłem w pracy na drugim końcu miasta, więc zadzwoniłem do żony. Pojechała i wpuściła go. Zerwał pierwszy i ostatni trep i przyniósł z samochodu nowe trepy, ale okazało się, że są polakierowane w półmacie (a pozostałe trepy są w macie). Powiedział, że następnym razem przeszlifuje i polakieruje te trepy lakierem matowym. Przykleił te nowe trepy z błyszczącym lakierem i zarządał kasy (nie usuwając pozostałych usterek!). Żona skierowała go po pieniądze do mnie, więc wkurzony zabrał się i pojechał.
...
Dzwoniłem, pisałem e-maile - on za każdym razem wymyślał jakąś historyjkę.
Minęło z pół roku . Po kolejnym wykręcie Araszkiewicza, kategorycznie zażądałem natychmiastowego przybycia i usunięcia wad schodów, albo oddam sprawę do sądu! Ten bezczelny typ do mnie na to, że on w sumie już cztery razy był u mnie (jak by to było z mojej winy), a tak w ogóle, to ma nie dopłacone (a dostał całą kasę zgodnie z umową tuż po zakończeniu montażu)!!! :evil:
Zgodziłem się dopłacić, ale jak usunie wszystkie usterki.
...
Minęło kolejnych kilka miesięcy, w schodach wyszły następne wady, m. in. uniósł się z obu stron spocznik (wygiął się do góry) i popękał

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/11.JPG

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/12.JPG

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/14.JPG

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/15.JPG

Dzwoniłem, pisałem e-maile, a Araszkiewicz nie był łaskaw przyjechać. Napisałem mu wezwanie i wysłałem poleconym. Zero reakcji. Po miesiącu wysłałem kolejne wezwanie ostateczne. Też nic. W końcu raczył odpowiedzieć, że za dwa tygodnie będzie gdzieś w okolicy, to przyjedzie do mnie i oceni, co z tym da się zrobić. Przyjechał, ocenił co musi zrobić, zerwał dwa krzywe trepy i pojechał obiecując, że za dwa tygodnie przyjedzie z gotowymi elementami.
...
Po trzech tygodniach zaskoczenie, Araszkiewicz dzwoni do drzwi (bez uprzedzenia). Żona była sama, bo ja jak zwykle w pracy. Po godzinie żona dzwoni zdenerwowana, że Araszkiewicz przywiózł cały spocznik i ostatni, górny trep zrobiony z... bukowej sklejki z doklejonym dębowym noskiem, a to wszystko nieudolnie zabejcowane i polakierowane lakierem... w półmacie (dla przypomnienia - całe schody są lakierowane matem).

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/6.JPG

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/7.JPG

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/8.JPG

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/9.JPG

Ponad to zarówno spocznik, jak i ostatni, górny stopień nie przylega do ściany!

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/3.JPG

Tu widać też, jak "pięknie" świeci się nie odpowiedni lakier na nowych trepach :-? .

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/10.JPG

Do tego nie zrobił nowego trepa zabiegowego, tylko poszpachlował ten stary (bo mu się pokancerował przy zrywaniu) i jak był za wąski i krzywy, taki został.

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/2.JPG

http://www.zbychdom.republika.pl/Schody/3.JPG

Zadecydowałem, że ma nic nie przyklejać, tylko zostawić to, co przywiózł, a ja jak wrócę, to zobaczę co i jak.
...
Dobrze, że go nie było pod ręką, jak przyjechałem do domu i zobaczyłem, co on przywiózł :evil: :evil: :evil:
Od tamtej pory Araszkiewicz nie odbiera telefonów, ani nie odpowiada na e-maile :-?
...
Moja cierpliwość się skończyła! Szukam rzeczoznawcy od stolarstwa, a następnie złożę pozew do sądu.

Przykre w tym wszystkim jest jeszcze to, że zanim wyniknęły te wszystkie problemy, zdążyłem polecić tego nieudacznika innemu forumowiczowi :( .
Od niego Araszkiewicz wziął zaliczkę, zwodził go, zwodził, aż w końcu kolega machnął ręką i wziął innego stolarza do schodów.

jamles
04-12-2006, 23:22
kilof w plecy :evil:

lemon
05-12-2006, 05:25
dziwię sięstrasznie jak "takie fachowcy" funkcjonują na rynku

Darek Rz
05-12-2006, 06:01
Witam

ZBYCH-u wspołczuję ci takich przeżyć .Oceniajac twoje zdjecia myślę że bez zastanowienia powinieneś skierować sprawę do sądu - to wygląda tragicznie i niechlujnie ........................obiłbym mu mordę i kopnął w d.... :evil: Jest to kolejny przykład na to że fachowca który żąda zaliczki zanim rozpocznie pracę należy od razu wygonić .
pozdrawiam

Zavadcoff
05-12-2006, 06:45
Spróbuj najpierw uderzyć przez federację konsumenta, bo może się przestraszy? Zażądaj w pierwszej fazie zwrotu pieniędzy i zerwania schodów na jego koszt. Jeżeli federacja nie pomoże, to skieruj za jej pośrednictwem lub indywidualnie sprawę do sądu. Wierz mi, że federacja we Wrocławiu jest bardzo skuteczna, a nie ponosisz w pierwszym etapie kosztów i masz fachową obsługę prawną.
Pozdrawiam

AldonkaS
05-12-2006, 07:25
tylko współczuć :evil: :evil: :evil: .

Oddaj sprawę do sądu - najlepiej, niech jakaś porządna kancelaria prawna wyśle do gościa pismo "motywujące" go do działania - to bardzo często pomaga.


Inna sprawa, to, to że tak wiele osób czytających to forum, wierzy w Allegro, i to że da się bardzo tanio wybudować dobrze dom!!!!

NIestety jakość kosztuje, i to zazwyczaj dużo.


Tak na koniec - dokop facetowi (może jacyś ......, co to obijają mo.......).

Senser
05-12-2006, 07:56
Jednak widzę, miałeś racje...kolejny dom a jednak stresy te same...
Ale jeden twój ruch wydał mi się bardzo ciekawy, nie wpadł bym na to...chodzi o to, że wziąłeś ze sobą próbkę kolorystyczną w jakiej miały być utrzymane schody....później nie ma gadki, że światło inne, a ja myślałem...

No ale inna strona medalu, to taka, że wciąż są jednak tacy co kręcą i rujnują domy z kieszeniami...
Jednak wciąż króluje zasada, zero zaliczek, odbiór roboty tylko przez "uprawnione" osoby :-)

pozeracz
05-12-2006, 09:22
Przykra historia. Czy dodales odpowiedni komentarz na allegro?

05-12-2006, 09:28
Podałabym gada do sądu bezapelacyjnie :evil: :evil: :evil: :evil:
Reklamę moderator powinien przykleić :evil: :evil: :evil:

Senser
05-12-2006, 09:48
Przykra historia. Czy dodales odpowiedni komentarz na allegro?

Pewnie skorzystał tylko z kontaktu na Allegro...ale przestań, co to zmienia??
Jak już dostanie negatywa w odwecie...
Nie wiesz jak działa Allegro??
Sam chciałem w co najmniej jednym przypadku wystawić zasłużonego negatywa...ale po co mi to...sam czasem tam sprzedaje, jakbym wyglądał z negatywem...a kto by się przejmował czy zasłużony??
To i tak nie ważne...ważne, że Zbychowi do sprawy to i tak nic by nie wniosło...

JANK
05-12-2006, 15:51
ZBYCH - u współczuję ....
To już Twój drugi dom i facet tak Cię zestresował. Wniosek jest prosty : nawet najlepszego fachowca i najbardziej polecanego należy pilnować a najlepiej tak pisać umowy aby 50% ustalonej sumy za usługę wypłacać po dwóch lub trzech miesiącach od wykonania prac :wink:

sylvia1
05-12-2006, 18:00
Zbychu szczerze współczuje...

Rocky
05-12-2006, 19:00
Zdecydowanie odradzam pseudo-stolarza wykonującego tragicznej jakości schody!!!

Maksymilian Araszkiewicz - firma MAX Stolarstwo-Kołodziejstwo (w Allegro MAX_schody) z Pomiechówka

(...)
Przykre w tym wszystkim jest jeszcze to, że zanim wyniknęły te wszystkie problemy, zdążyłem polecić tego nieudacznika innemu forumowiczowi :( .
Od niego Araszkiewicz wziął zaliczkę, zwodził go, zwodził, aż w końcu kolega machnął ręką i wziął innego stolarza do schodów.

_ZBYCH_u wiesz dobrze, że tylko dzięki temu, że w porę mnie ostrzegłeś i uczuliłeś na pewne kwestie w tej chwili mogę cieszyć się komfortem psychicznym, który szczególnie w obliczu tego co piszesz, jest bezcenny 8) .

No i mogę szczerze przyłączyc się do tej reklamy. To wyjątkowy nierzetelny i niesłowny wykonawca. Napiszę w skrócie...Zjawił sie u mnie zaraz na drugi dzień po rozmowie z nim na pomiar schodów i... po zaliczkę oczywiście. Schody miały być w kolorze jednej z próbek, które pokazał. Okazało się, że kolor wyszedł całkiem inny... bo to już inny dąb, z innej partii...ale bejca na pewno ta sama. Później wyszło na jaw (sam się pogubił w swoich krętactwach), że niestety ale bejca z próbki juz była nie do kupienia, zatem to co wyszło było efektem pomieszania dwóch różnych Duluxów. Wzięliśmy do domu resztkę bejcy, która pozostała w puszce, żeby samemu poeksperymentować z kolorem, ale ku naszemu zdiziwieniu bejca była przeterminowana. Oglądanie trepów w trakcie robienia było bez sensu, bo wszystkie uwagi kwitowane były zdaniem, że są one jeszcze nie dokończone. Strasznie nalegał, żeby zapłacić mu za material i zabrać go, a z montażem to się zobaczy, trudno powiedzieć kiedy (a jak pisałem na wstępie po zaliczkę znalazł czas przyjechać już na drugi dzień!). Ale my uparliśmy się, że zapłacimy za całość dopiero po montażu, gdy zobaczymy, że trepy i podest pasują na wymiar i są dobrej jakości. Ale to już nie przeszło, rozmowa była burzliwa i wiele by pisać. Z perspektywy też dostrzegam, że uwagi, które mieliśmy do schodów - to były ewidentne niedoróbki - on negował i przekonywał, że białe jest czarne. Jednocześnie w tym czasie doszły mnie też informacje, że częste bywają tam kłótnie przed domem z niezadowolonymi klientami. Jest więc coś na rzeczy.

_ZBYCH_u to może czarny humor, ale dla mnie był półmat, więc to co on Ci wciska, to nie żadna pomyłka, ale zapewne jakieś materiały po takich jak ja niezadowolonych kientach, którzy np. z powodu innego koloru śmiali zrezygnować z zamówienia.


Nie wiesz jak działa Allegro??
Sam chciałem w co najmniej jednym przypadku wystawić zasłużonego negatywa...ale po co mi to...sam czasem tam sprzedaje, jakbym wyglądał z negatywem...a kto by się przejmował czy zasłużony??

Senser ja czytając negatywne komentarze dużą uwagę zwracam na odpowiedź (można skomentować komentarz!) tej strony, której wystawiono negatywa i zdaję sobie sprawę, że mógł to być negatyw w odwecie. Wystawiłem kiedyś komentarz neutralny, a w odwecie dostałem komentarz pozytywny, co tak na marginesie również świadczy o klasie tej drugiej strony :wink:

Senser
06-12-2006, 08:08
Wystawiłem kiedyś komentarz neutralny, a w odwecie dostałem komentarz pozytywny, co tak na marginesie również świadczy o klasie tej drugiej strony :wink:
No ale to chyba nie za częste zjawisko...i totolotek, raz się uda a raz nie...

daggulka
06-12-2006, 08:19
Tak, przeczytałam, zdjęcia poogladałam.....i przeraziłam się :o . Sama często zamawiam przez allegro różne rzeczy (od ciuchów na kabinie prysznicowej kończąc) i powiem Wam, że schody tez nagminnie obserwuję . Zresztą nie tylko schody, wszystko co związane w budową....bramy, ogrodzenia, materialy budowlane.....
I zastanawiam się czy zamawianie przez internet właśnie takich rzeczy jak schody czy dachówka nie jest za bardzo obarczone ryzykiem. Często ceny sa naprawdę preferencyjne, komentarze też oki (jak właśnie w w/w firmie)....a tu taki przekręciarz się trafi i co zrobić wtedy....gdzie go po Polsce szukać :o .

Chyba zastanowię się nad tym głębiej, żeby nie wtopić jak kolega.

Senser
06-12-2006, 08:29
To nie tak...on nie zamawiał tych schdów "za pobraniem", on tam tylko jak sądze kontakt znalazł...więc nie ma tu raczej mowy o stricte "internetowych zakupach"...

daggulka
06-12-2006, 08:54
No tak, ale gdyby zamawiał u niego przez allegro to byłoby pewnie tak samo. Sprawdzałam, allegrowicz max_schody naprawdę na allegro istnieje, komentarze przejrzałam....w miarę oki. I nic nie wskazywałoby na to że to taki chachment :roll: .

jareko
06-12-2006, 10:03
ZBYCHU - wspolczuje ogromnie
sam z Allegro korzystam ale w innej dziedzinie i poki co zadnego przekretu nie bylo - zadowolony jestem a syn zwlaszcza, ubranka nowe, sliczne :)
mimo wszystko nie zaryzykowalbym podobnych jak Ty zakupow.
A system ocen jest g.... wart. Nie odzwierciedla faktycznego stanu relacji klient / dostawca

ubek
06-12-2006, 11:34
Niezłe partactwo. _ZBYCH_ - bardzo ładnie te podstopnice się prezentują, szkoda że tak u siebie nie pomyślałem (ale to nic straconego, dopiero pierwszy dom wybudowałem). Kolor trepów jak dla mnie trochę przyciemny. Możesz opisać, jak facet montował te trepy, że tak łatwo je potem demontował?

Senser
06-12-2006, 11:38
A system ocen jest g.... wart. Nie odzwierciedla faktycznego stanu relacji klient / dostawca
Dokładnie.

_ZBYCH_
08-12-2006, 23:41
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :)

Dla wyjaśnienia dodam, że są to schody w moim nowym domu, ale tym pierwszym :)
Przy drugim już byłem mądrzejszy i nie mam w ogóle schodów, bo to dom parterowy :D

Nie zamawiałem usług tego człowieka przez Allegro. Tam jedynie znalazłem kontakt. Sam również sporo kupuję na Allegro i niezwykle rzadko trafiam na nieuczciwych ludzi.

Na tego pseudo-stolarza jestem podwójnie zły, bo sam włożyłem w te schody sporo pracy i kasy. Chciałem, żeby ładnie wyglądały. Sam znalazłem odpowiedni gres polerowany (nie bez trudu i nie najtańszy :( ), sam woziłem gres na drugi koniec miasta, do bezodpryskowego cięcia na specjalnych maszynach, w końcu sam mozolnie kleiłem go na podstopnice. Wyszło pięknie, a tu przyszedł taki patałach i schrzanił całą robotę :cry:

Tak jak napisał jamles - kilof w plecy!

Piotr S.
10-12-2006, 02:41
Moze p. M. Araszkiewicz zaglada czasem na forum i juz sie zorientowal ze, to dopiero pierwszy dom Zbycha. Moze lepiej sie postara przy trzecim :wink:

Chyba jednak nie, bo powinien sie rowniez zorientowac ze Zbychu jest perfekcjonista.

Moze p. M, Araszkiewicz potrawi zrobic jakies ciekawe kola, np.... kwadratowe :lol:

Najgorsze jest to ze w czasie budowy jest tyle zajec ze juz sam pomysl sprawy sadowej to w pewnym stopniu porazka. Zycze powodzenia.

Piotr.

bobo30
08-02-2007, 19:56
Zbychu, współczuje.
Chciałabym ustosunkować sie do licznych utyskiwań typu : nie dawać nigdy zaliczek, a jak ktoś chce to znaczy naciągacz i zły fachowiec. Nie jest to prawda, owszem tak bywa, ale wcale nie zawsze. Czasem dobry fachowiec bierze zaiczki, aby ustrzec się przed sytuacja gdy wykona robotę, a klient radośnie stwiredzi, że już zamówił, kupił gdzie indziej i ma gościa w nosie. Tak tez bywa. Inwestorzy nie są święci. ja dom już zbudowałam: w trakcie całej budowy wypłaciłam: 10% zaliczke dekarzowi - miałam umowę ze składem dachowym, 10% zaliczke na drzwi wewnętrzne - bez umowy i bez potwierdzenia, 30% zaliczke dla kowala z krótką umową, było jeszcze kilka innych drobnych zaliczek. Miałam szczęście, bo wszyscy się wywiązali z roboty. Oczywiście zawsze lepiej wziąć kogoś bez zaliczki, ale bywa, że nie ma wyjścia. Jesli chodzi o płacenie po 2-3 miesiącach to jet to bzdura i mrzonka. Trzeba niestety liczyc na rzetelnośc wykonawcy. Myslę, że nieliczni wezmą robote wiedząc, że na kase bedą musieli długo czekac, albo sobie odpowiednio ekstra za czekanie policzą. Poza tym część usterek może wyjść później i co wtedy? Jak ktoś jest porządny to i tak się zjawi.

max_schody
16-12-2007, 10:55
OSTRZEGAM PRZED OSZUSTEM ,NACIĄGACZEM O BARDZO NISKIEJ KULTURZE OSOBISTEJ I ROŻNYCH NAZWISKACH SŁAWOMIREM TROJAKIEM -TRZECIAKIEM ZAMIESZKAŁYM W BRZEZINACH .WYJAŚNIAM. 1 ZDJECIA PODANE SA NIEAKTUALNE USTERKI WYMIENIONO ,UWAGA, PRZED OPUBLIKOWANIEM W INTERNECIE, KTO TAK POSTĘPUJE W OGÓLE? (ZDJECIE Z TRZEMA STRZAŁKAMI JEST TYLKO AKTUALNE ).2 SCHODY BYŁY WYKONANE PRZEZ 3-4 DNI ,WIEC BYL CZAS NA OGLĄDANIE ,NASTAPNE OSZUSTWO!!! .3 PODEST BYŁ ZAŁOŻONY NA ODPOWIEDZIALNOSC WLASCICIELA O GRUBOSCI 1 CM , NIE ZDAL EGZAMINU WIEC WYMIENILEM GO NA SWOJ KOSZT I TU BADZ DOBRY... .4.PRYMITYWNOSC I UBOGIE SŁOWNICTWO TECHNICZNE JEST TEMU PANU NIE OBCE .KONIA Z RZEDEM TEMU KTO WYASNI SLOWO ZAOOBLENIE, SAM MI WYJASNIL , ZE TO SLOWO ZNACZY PROMIENIE I ON SIE NA TYM NIE ZNA ,A MA SIE TEN CZLOWIEK ZA INTELIGENTNGO ,KTORY OCENIA INNYCH 5 OPIS TROJAKA TO STEK BZDUR 90 PROCEN ZMYSLONE I FALSZYWE ,ZYJE PONAD 50 LAT NIE SPOTKALEM TAKIEGO OSZUSTA . 6 _ZBYCH_ NA CZARNA LISTE KLIJENTOW NIEUCZCIWYCH .NIE ZNIZE SIE DALEJ DO TEGO POZIOMU I DALEJ NIE BEDE ODPOWIADAŁ NA TEN STEK KŁAMSTW DODAM ZE KOSZT CALOSCI SCHODOW TO 3TYS. .OSZTREGAM PONOWNIE UMOWA Z SLAWOMIREM TROJAKIEM JEST PRZEPELNIONA PARAGRAFAMI KARNYMI ,NIE SPOTKALEM SIE , ZEBY KONTAKT Z LUDZIMI BYL TAK PODPARTY PARAGRAFAMI ,CZY TO NORMALNE?! . BARDZO SIE CIESZE ZE TEN STEK KLAMST NIE WPLYNAL NA MOJE ZAMOWIENIA.LUDZIE Z KLASA WYCZUWAJ ZE TO JEST JEDNO WIELKIE KLAMSTWO ,NIE UFAJA TAKIM CWANIACZKOM CO NIE ODPOWIADAJA ZA SWOJE CZYNY I W TEN SPOSOB NADRABIAJA SWOJA UBOGA KULTURE ,NIE MAJA SZACUNKU DO NIKOGO I NICZEGO ,TYLKO LICZY SIE SZYBKI ZYSK ZA WSZELKA CENE . POZDRAWIAM WSZYSTKICH LUDZI Z KLASA I POZIOMEM . A TROJAKOWI ŻYCZĘ ABY PISAŁ PRAWDĘ, BO TAKIE ZACHOWANIE JEST BARDZO NIEETYCZNE

Rezi
16-12-2007, 11:42
"szanowny wykonawco"
sądząc po terminie załatwienia sprawy podejrzewam ze sko nczyło się w sądzie, stąd ten post

patrząc na pozostale zdjęcia wykonananej pracy uwazam i twierdze z cała stanowczościa ze jednak należysz do pseudo stolarzy ( inaczej stolarzyna) być moze uczciwy nawskroś aczkolwiek nie znających się na swoim rzemiośle
rzemieślnik nie zamontowałby czegos podobnego u klienta

po drugie - na podstwaie tego postu można pana do sądu o oszerstwa podac i wygrać 8)

max_schody
16-12-2007, 12:06
nie mój poziom, nie dam sie wciągnąć w donosy, pozdrawiam

Rezi
16-12-2007, 12:15
A KTO PISZE TEN INTELIGENT KTORY DZWONI PO NOCACH MIEJ ODWAGE I SIE PRZECTAW .SPRAWA NIE ZAKONCZONA. CO I Z NOW ZASKOCZENIE, ALE ZNOWU POZIOM NIE DLA MNIE NIE DAM SIE WCIADNOSC W DONOSY , W ROZMOWY NA TAKIM POZIOMIE NIE POZDRAWIAM


A KTO PISZE
Rezi

yakimo
16-12-2007, 13:04
Dziękujemy za ostrzeżenie... Jednakże co krewkim forumowiczom przypominam że od ferowania wyroków jest sąd bo większość spraw ma drugą stronę medalu i po to jest sąd aby zapoznać się z jej wszelkimi aspektami.

Do max_schody... Proszę nie pisać wielkimi literami bo w netykiecie jest to odbierane jako krzyk i nie jest mile widziane w nadmiarze. Radzę również popracować nad formą, składnią i błędami w poście.. Nie razi mnie to zbytnio bo sam nie piszę idealnie ale brak klasy, rzeczowej treści i elegancji stawia Pana z góry w niekorzystnym świetle i mocno pracuje na wizerunek jaki kreuje się patrząc na Pańskie odpowiedzi.

Pozdrawiam serdecznie

max_schody
16-12-2007, 15:20
dzieki za podpowiedzi zeby nie pisac duzymi ale zostawilem okulary w pracy sorry i zycze milych swiat pozdm

_ZBYCH_
16-12-2007, 17:56
OSTRZEGAM PRZED OSZUSTEM ,NACIAGACZEM OLBARDZO NISKIEJ KULTURZE OSOBISTEJ I ROZNYCH NAZWISKACH SLAWOMIREM TROJAKIEM -TRZECIAKIEM ZAMIESZKALYM W BRZEZINACH. WYJASNIAM. 1 ZDJECIA PODANE SA NIE AKTUALNE USTERKI WYMIENIONO ,UWAGA, PRZED OPUBLIKOWNIEM W INTERNECIE, KTO TAK POSTEPUJE (ZDJECIE Z TRZEMA STRZALKAMI JEST TYLKO AKTUALNE ).2 SCHODY BYLY WYKONANE PRZEZ 3-4 DNI ,WIEC BYL CZAS NA OGLADANIE ,NASTAPNE OSZUSTWO .3 PODEST BYL ZOLOZONY NA ODPOWIEDZIALNOSC WLASCICIELA O GRUBOSCI 1 CM , NIE ZDAL EGZAMINU WIEC WYMIENILEM GO NA SWOJ KOSZT I TU BADZ DOBRY .
Nazywa Pan mnie oszustem? To Pan wziął pieniądze i nie wywiązał się z umowy!
Oto opinia Biegłego Sądowego na temat wykonanych przez Pana schodów:

http://www.zbychbudowa.republika.pl/Araszkiewicz/Opinia_bieglego1.JPG

http://www.zbychbudowa.republika.pl/Araszkiewicz/Opinia_bieglego2.JPG

http://www.zbychbudowa.republika.pl/Araszkiewicz/Opinia_bieglego3.JPG



4PRYMITYWNOSC I UBOGIE SLOWNICTWO TECHNICZNE JEST TEMU PANU NIE OBCE .KONIA Z RZEDEM TEMU KTO WYASNI SLOWO ZAOOBLENIE, SAM MI WYJASNIL , ZE TO SLOWO ZNACZY PROMIENIE I ON SIE NA TYM NIE ZNA ,A MA SIE TEN CZLOWIEK ZA INTELIGENTNGO ,KTORY OCENIA INNYCH
Panie Araszkiewicz, to Pana słownictwo (nie tylko techniczne) jest ubogie.

Zaoblenie - to wykończenie krawędzi łukiem - słowo potocznie używane np. w przemyśle stolarskim i meblarskim. Pochodzi od słowa obły, czyli wydłużony i zaokrąglony.

Wystarczy wpisać słowo w wyszukiwarkę internetową...

O poziomie prymitywności nie będę się wypowiadał, bo to każdy widzi...


5 OPIS TROJAKA TO STEK BZDUR 90 PROCEN ZMYSLONE I FALSZYWE ,ZYJE PONAD 50 LAT NIE SPOTKALEM TAKIEGO OSZUSTA . 6 _ZBYCH_ NA CZARNA LISTE KLIJENTOW NIE UCZCIWYCH .NIE ZNIZE SIE DALEJ DO TEGO POZIOMU I DALEJ NIE BEDE ODPOWIADAL NA TEN STEK KLAMSTW
Do niższego poziomu już nie może się Pan zniżyć...


DODAM ZE KOSZT CALOSCI SCHODOW TO 3TYS. .OSZTREGAM PONOWNIE UMOWA Z SLAWOMIREM TROJAKIEM JEST PRZEPELNIONA PARAGRAFAMI KARNYMI ,NIE SPOTKALEM SIE , ZEBY KONTAKT Z LUDZIMI BYL TAK PODPARTY PARAGRAFAMI ,CZY TO NORMALNE .
To jest właśnie dowód na to, że z każdym wykonawcą należy koniecznie spisywać szczegółową umowę!
Gdyby nie umowa, przed podpisaniem której tak się Pan bronił (już teraz wiem, dlaczego!), zostałbym z źle wykonanymi schodami i szukaj wiatru w polu! Dzięki umowie mogę dochodzić swoich praw przed sądem!


BARDZO SIE CIESZE ZE TEN STEK KLAMST NIE WPLYNAL NA MOJE ZAMOWIENIA.LUDZIE Z KLASA WYCZUWAJ ZE TO JEST JEDNO WIELKIE KLAMSTWO ,NIE UFAJA TAKIM CWANIACZKOM CO NIE ODPOWIADAJA ZA SWOJE CZYNY I W TEN SPOSOB NADRABIAJA SWOJA UBOGA KULTURE ,NIE MAJA SZACUNKU DO NIKOGO I NICZEGO ,TYLKO LICZY SIE SZYBKI ZYSK ZA WSZELKA CENE . POZDRAWIAM WSZYSTKICH LUDZI Z KLASA I POZIOMEM .
Pozostawię bez komentarza...


A TROJAKOWI ZYCZE PISANIE PRAWDY BO TE ZACHOWANIE JEST BARDZO NIE ETYCZNE
Pan nie wie, co to jest EYTKA!



Panie Araszkiewicz, ma Pan 24 godziny na przeproszenie mnie na tym forum, za to, co Pan napisał. Jeśli Pan tego nie uczyni, to złożę do Sądu kolejny pozew przeciwko Panu!

rrmi
16-12-2007, 18:04
OSTRZEGAM PRZED OSZUSTEM ,NACIAGACZEM OLBARDZO NISKIEJ KULTURZE OSOBISTEJ I ROZNYCH NAZWISKACH SLAWOMIREM TROJAKIEM -TRZECIAKIEM ZAMIESZKALYM W BRZEZINACH .WYJASNIAM. 1 ZDJECIA PODANE SA NIE AKTUALNE USTERKI WYMIENIONO ,UWAGA, PRZED OPUBLIKOWNIEM W INTERNECIE, KTO TAK POSTEPUJE (ZDJECIE Z TRZEMA STRZALKAMI JEST TYLKO AKTUALNE ).2 SCHODY BYLY WYKONANE PRZEZ 3-4 DNI ,WIEC BYL CZAS NA OGLADANIE ,NASTAPNE OSZUSTWO .3 PODEST BYL ZOLOZONY NA ODPOWIEDZIALNOSC WLASCICIELA O GRUBOSCI 1 CM , NIE ZDAL EGZAMINU WIEC WYMIENILEM GO NA SWOJ KOSZT I TU BADZ DOBRY .4PRYMITYWNOSC I UBOGIE SLOWNICTWO TECHNICZNE JEST TEMU PANU NIE OBCE .KONIA Z RZEDEM TEMU KTO WYASNI SLOWO ZAOOBLENIE, SAM MI WYJASNIL , ZE TO SLOWO ZNACZY PROMIENIE I ON SIE NA TYM NIE ZNA ,A MA SIE TEN CZLOWIEK ZA INTELIGENTNGO ,KTORY OCENIA INNYCH 5 OPIS TROJAKA TO STEK BZDUR 90 PROCEN ZMYSLONE I FALSZYWE ,ZYJE PONAD 50 LAT NIE SPOTKALEM TAKIEGO OSZUSTA . 6 _ZBYCH_ NA CZARNA LISTE KLIJENTOW NIE UCZCIWYCH .NIE ZNIZE SIE DALEJ DO TEGO POZIOMU I DALEJ NIE BEDE ODPOWIADAL NA TEN STEK KLAMSTW DODAM ZE KOSZT CALOSCI SCHODOW TO 3TYS. .OSZTREGAM PONOWNIE UMOWA Z SLAWOMIREM TROJAKIEM JEST PRZEPELNIONA PARAGRAFAMI KARNYMI ,NIE SPOTKALEM SIE , ZEBY KONTAKT Z LUDZIMI BYL TAK PODPARTY PARAGRAFAMI ,CZY TO NORMALNE . BARDZO SIE CIESZE ZE TEN STEK KLAMST NIE WPLYNAL NA MOJE ZAMOWIENIA.LUDZIE Z KLASA WYCZUWAJ ZE TO JEST JEDNO WIELKIE KLAMSTWO ,NIE UFAJA TAKIM CWANIACZKOM CO NIE ODPOWIADAJA ZA SWOJE CZYNY I W TEN SPOSOB NADRABIAJA SWOJA UBOGA KULTURE ,NIE MAJA SZACUNKU DO NIKOGO I NICZEGO ,TYLKO LICZY SIE SZYBKI ZYSK ZA WSZELKA CENE . POZDRAWIAM WSZYSTKICH LUDZI Z KLASA I POZIOMEM . A TROJAKOWI ZYCZE PISANIE PRAWDY BO TE ZACHOWANIE JEST BARDZO NIE ETYCZNE

ZBYCHA na forum znamy .
Z bardzo dobrej strony.
Ciebie mam nadzieje juz nikt z forumowiczow nie zatrudni :-?

Staszek budowniczy
16-12-2007, 18:07
Jak widzę nieuczciwych cwaniaków wykonawców jest sporo.
A pracy maja także sporo bo niewielu niestety wie czego można wymagać za swoje pieniądze.
Poza tym wielu wykonawców żeruje na tym że większośc wykonawców jest za granicą i tak naprawdę nie ma z kim podpisać umowy na wykonawstwo.
Dlatego też należy uprzedzać przed wszelkimi formami oszustw wykonawców.

Rezi
16-12-2007, 18:57
Oto opinia Biegłego Sądowego na temat wykonanych przez Pana schodów:
przeczytałem i nie wiem - śmiać się czy płakać

jareko
16-12-2007, 19:08
płakać ze takie spier.... schody wykonawca ma czelność bronic obrażając Cie przy tym
Realnie winien uczynić tak - jak to sie potocznie mówi gęba w kubeł,uszy po sobie, cegła ze wstydu na Twarz, przeprosiny, zadośćuczynienie nawet kosztem dołożenia do interesu i wymiana tego badziewia na towar bez wad.I w pól kłaniać sie powinien za taka fuszerkę a nie jeszcze głos tutaj w swej obronie zabierac
szkoda slow - żenada i dla mnie kolejna przestroga przed Allegro - ale to inna bajka
Zbychu - współczuje i determinacji w eliminacji partaczy z rynku życzę
Jestem po Twojej stronie a w świetle zacytowanej opinii biegłego wątpię by ktokolwiek jeszcze brał pod uwagę wypociny max_schody
Panie max - pan min_schody winien sie nazwać :lol:

ProStaś
16-12-2007, 19:28
Odpowiadając reziemu..
Raczej płakać, bardach w domu, łażenie po sądach, nerwy, kasa...

Co do rozstrzygnięcia....
Można złożyć wniosek o nowego biegłego, apalecja od orzeczenia Sądu I instancji..
Nie takie proste. Choć sprawa jawi się oczywistą.

Zbychu.
Daruj sobie ponowny pozew, szkoda czasu, pieniędzy i nerwów...tak sobie myślę...

Jeszcze jedno.! Zdjęcia przekonują.
Opinia biegłego trochę mniej...Wiele w życiu widziałem opinii biegłych, żadna nie była przesycona takimi personalnymi, bezpośrednimi wycieczkami do osoby, która wykonywała ocenianą pracę. Może ten biegłych fachowcem jest, ale zimnej krwi mu brakuje. Rzeczowe argumnety tej opinii są zbyt mało wyeksponowane, przykrywają je, te personalne wycieczki.

Pozdrawiam.

_ZBYCH_
16-12-2007, 19:39
Odpowiadając reziemu..
Raczej płakać, bardach w domu, łażenie po sądach, nerwy, kasa...

Co do rozstrzygnięcia....
Można złożyć wniosek o nowego biegłego, apalecja od orzeczenia Sądu I instancji..
Nie takie proste. Choć sprawa jawi się oczywistą.

Zbychu.
Daruj sobie ponowny pozew, szkoda czasu, pieniędzy i nerwów...tak sobie myślę...

Jeszcze jedno.! Zdjęcia przekonują.
Opinia biegłego trochę mniej...Wiele w życiu widziałem opinii biegłych, żadna nie była przesycona takimi personalnymi, bezpośrednimi wycieczkami do osoby, która wykonywała ocenianą pracę. Może ten biegłych fachowcem jest, ale zimnej krwi mu brakuje. Rzeczowe argumnety tej opinii są zbyt mało wyeksponowane, przykrywają je, te personalne wycieczki.

Pozdrawiam.
Sprawa jest jeszcze nie zakończona. Rozprawa miała się odbyć 13 grudnia, ale sędzia zachorowała :(

Jeśli mimo oczywistych dowodów rozstrzygnięcie będzie dla mnie niekorzystne, to na 100% będę się odwoływał, aż do skutku. Po takich akcjach, jakie wyczynia pozwany, nie daruję!

Odnośnie drugiego pozwu, to miałem na myśli oszczerstwa wypisywane przez pozwanego. Szkoda mi czasu, ale zrobię to, jeśli mnie nie przeprosi.

Odnośnie biegłego, to jakbyś usłyszał tekst pozwanego: "myślałem, że ja stolarz i Pan stolarz, to jakoś to inaczej załatwimy", to też zapewne krew by się Tobie zagotowała. :lol:

Staszek budowniczy
16-12-2007, 19:45
ZBYCH - daj sobie spokój.
Taki gość nie jest w stanie Ciebie obrazić :D - jest za cieńki po prostu :wink:
Dochodź swoich spraw w sądzie ale olej to co pisze - jego sposób przedstawienia sprawy mówi sam za siebie .
Ty bądź ponadto - takich pseudofachowców i tak się szybko nie wyeliminuje z rynku

anetabo
16-12-2007, 20:10
Sądząc po wypowiedziach Pana "fachowca" i odpowiedziach na negatywne komentarze na allegro można stwierdzić jednoznacznie, że jest to człowiek prymitywny. Po lekturze ekspertyzy "dzieła" stwierdzam, że jest to również partacz, bazujący na ludzkim lenistwie i poczuciu godności klienta (nie zniżanie się do poziomu wykonawcy).
Na szczęście trafiła kosa na kamień.

skorpio
16-12-2007, 20:16
płakać ze takie spier.... schody wykonawca ma czelność bronic obrażając Cie przy tym
Realnie winien uczynić tak - jak to sie potocznie mówi gęba w kubeł,uszy po sobie, cegła ze wstydu na Twarz, przeprosiny, zadośćuczynienie nawet kosztem dołożenia do interesu i wymiana tego badziewia na towar bez wad.I w pól kłaniać sie powinien za taka fuszerkę a nie jeszcze głos tutaj w swej obronie zabierac

Za dużo wymagasz od faceta, który jak widać po fotach wykonanej przez niego "pracy", fachowcem nigdy nie był i raczej nie będzie. Fachowiec czegoś takiego by nie wypuścił. Ten gość to typowy naciągacz, który liczy na to, że uda mu się ślizgać na czyichś d...ch. A taki to choćbyś pluł na niego to i tak wiesz co powie :-?

max_schody
16-12-2007, 20:17
kazdy co przeczyta uważnie Trojaka uwagi a rzeczoznawczy zobaczy duza różnice.


a prosilem nie wyciagac brudow do internetu nie zrozumial , jestes za mlody zeby szargac innych po internecie oceniac podawac zdjecia nieaktualne i ostrzegalem, byle z drobiazgem leci do sadu. jest demokracja i prosze mnie nie straszyc ja nie zaczelem tej glupoty pisac trzeba wreszcie dorosnąć!

Krzysztofik
16-12-2007, 20:32
Panie Araszkiewicz, ma Pan 24 godziny na przeproszenie mnie na tym forum, za to, co Pan napisał. Jeśli Pan tego nie uczyni, to złożę do Sądu kolejny pozew przeciwko Panu!
Ależ zaleciało "ziobrowizną" i zaciekłością.
"Nie kop pana, bo sie spocisz" :wink:

Staszek budowniczy
16-12-2007, 20:32
kazdy co przeczyta uwaznie Trojaka uwagi a rzeczoznaczy zobaczy duza roznice jest to odpowiedzi SAM SOBIE SOBIE ODPOWIEDZIAL . a prosilem nie wyciagac swoich brudow do internetu nie zrozumial , jestes za mlody zeby szargac innych po internecie oceniac podawac zdjecia nie aktualne i ostrzegalem, byle z drobiazgem leci do sadu ,jemu to mozna pisac , jest demokracja i prosze mnie nie straszyc ja nie zaczelem tej glupoty pisac trzeba wreszcie dorosnac






Panie - daj Pan sobie spokój - jest Pan ABSOLUTNIE nieprzekonujący.
Co do wieku to jestem w podobnym wieku jak Pan .
I mam ciągle w pracy problemy z tzw. fachowcami co to zęby zjedli w swoim fachu a nie potrafią np. prawidłowo ocenić podłoża . I jakiekolwiek uwagi kwitują stwierdzeniami że to ONI od ......lat to robia a ja się czepiam.
I chyba Pan należy właśnie do tego typu fachowców - nie chcę niepotrzebnie oceniać bo mogę skrzywdzić ale powtarzam - jest Pan nieprzekonujący

DPS
16-12-2007, 20:39
_ZBYCH_, dziękuję Ci za umieszczenie tego ostrzeżenia, już się zastanawiałam nad skontaktowaniem się z nimi, bo wiosną chcę robić schody. Uratowałeś mnie przed zmarnowanymi schodami, nie mówiąc o nerwach przy kontakcie z człowiekiem takiego pokroju. Jeszcze raz dziękuję.

max_schody
17-12-2007, 05:18
WITAM .pisałem ze trepy ktorych zdjecia są na forum byly juz dawno wymienione ale poblikacja byla. czy to jest nie oszustwo? .trzeba młode wilczki nauczyć szacunku do starszych. opina rzeczoznawcy tendencyjna ale to tez sie wyjasni . ja współczuje wszystkim kto ma wykonywac uslugie u TROJAKA TO DOPIERO KOSZMAR .A wypowiedzi kolegow mnie nie interesuja . TRZEBA ZNAC SPRAWE ZEBY SIE NA FORUM WYPOWIADAC . WSZYSTKO CHORE , NACIAGANE . Ale nie ponize sie do tego poziomu I NIE BEDE SIE WDAWAL TE BZDURY POZDM

Staszek budowniczy
17-12-2007, 06:20
Panie Max - najpierw naucz się Pan normalnie wypowiadać bo trudno Pana zrozumieć .
I niech Pan zapamięta jeszcze jedno - siwe włosy ( wiek) to nie zawsze odznaka mądrości , czasami to TYLKO zwykła starość bez doswiadczenia .
I powtarzam - jestem upoważniony do napisania tego gdyż nie zaliczam się do młodych wilczków , jestem wiekiem podobny Panu.
I z tego co widzę bardzo Pana boli to że sie o Panu negatywnie pisze. Wnioskuję z tego że jednak coś w tym jest gdyż inaczej, gdyby Pana sumienie nie gryzło to siedziałby Pan spokojnie................ .
I proszę kolejny raz dając swoją ripostę nie pisać że nie znizy się Pan do jakiegoś tam poziomu , dając odpowiedzi staje się Pan uczestnikiem tego poziomu, czy się to Panu podoba czy nie

ProStaś
17-12-2007, 06:25
No to POZDM !! :o :o
Jest na sali jakiś tłumacz ??!!!

_ZBYCH_
17-12-2007, 06:45
No to POZDM !! :o :o
Jest na sali jakiś tłumacz ??!!!
:lol: :lol: :lol:

_ZBYCH_
17-12-2007, 06:46
WITAM .pisalem ze trepy ktore zdjecia wystawiane na forum byly juz dawno wymienione ale poblikacja byla czy to jest nie oszustwo.
A które konkretnie trepy zostały wymienione? Bo z tych pokazanych na zdjęciach wymieniony został raptem spocznik i to na jeszcze gorszy, bo wykonany nie z drewna klejonego, tylko ze sklejki!
Sam Pan jest OSZUSTEM I NACIĄGACZEM!


trzeba mlode wilczki nauczyc szacunku do starszych.
Na szacunek trzeba zasłuzyć!


o pina rzeczoznawcy tendecyjna ale to tez sie wyjasni.
:lol: Proponuję wystapić o drugą opinię rzeczoznawcy. Będzie Pan miał więcej kosztów do zapłacenia :lol:


ja wspolczuje wszystkim kto ma wykonywac uslugie u TROJAKA TO DOPIERO KOSZMAR.
Panie Araszkiewicz, słownik by sie Panu przydał (i encyklopedia).
Nie jest Pan moim klientem i nigdy nie będzie (!), więc nigdy nie zazna Pan komfortu mojej obsługi.


A wypowiedzi kolegow mnie nie interesuja.
:lol: :lol: :lol:


TRZEBA ZNAC SPRAWE ZEBY SIE NA FORUM WYPOWIADAC . J ESTE WSZYSTKO CHORE , NACIAGANE.
:lol: :lol: :lol:


Ale nie ponize sie do tego poziomu I NIE BEDE SIE WDAWAL TE BZDURY POZDM
:lol: :lol: :lol:

Panie Araszkiewicz, zobaczy Pan, jaką kampanię zafunduję Panu po orzczeniu sądu. Ale będzie Pan sławny! :D

jareko
17-12-2007, 07:35
Pani Max :lol:
Jak juz wspomniałem, cegła na twarz, bóźka na kłódkę i wstydź sie Pan a nie głos jeszcze zabierasz i w jakimś dziwnym języku do nas piszesz
Trafiłeś Pan na rzesze dziwnych ludzi - tak jak tutejsi bywalcy są skorzy do zalatwiania spraw polubownie ze świecą szukać na rynku
Skoro Zbych-a szlag już trafił i do sadu sprawę podaje oznacza to ze jestes pan dupa a nie fachowiec
I wiek nie ma tu nic do rzeczy gdyż ja już tez włos silwizna przyprószony, pół wieku na karku mam a mimo wszytsko szanuje tych którzy mi żyć pozwalają
Mam nadzieje ze dokopia Panu w sadzie - moze to czegos Pana na uczy na stare lata skoro do tej pory byles Pan odporny na wiedze
EOT
Ach zapomniałem ze Pan ma kłopoty z tekstem - przekładając na polski
EOT - oznacza koniec tematu
Przynajmniej z mej strony

Mice
17-12-2007, 07:35
WITAM .pisalem ze trepy ktore zdjecia wystawiane na forum byly juz dawno wymienione ale poblikacja byla czy to jest nie oszustwo .
Czy wymieniono czy nie to druga sprawa, pierwsza to jak mógł ktoś "takie coś" w ogóle zamontować. Osoba montująca była pijana czy liczyliście na to, że klient dla świętego spokoju odpuści :-?


trzeba mlode wilczki nauczyc szacunku do starszych
Gratuluję podejścia, chociaż sam już raczej średni wiek przemierzam to każdego bym wyśmiał za takie teksty. Zarządzam na codzień i starszymi i młodszymi od siebie ale nikomu nie pozwalam wyskakiwać z tekstami o wieku, bo używanie takiego argumentu świadczy tylko o nieumiejętności dyskusji merytorycznej i jechaniu na opini "jestem starszy więc wiem lepiej" :roll:

Zbychu nie daj się, ja zbieram dokumentację na dekarza i jak tak dalej pójdzie to również skończy się w sądzie :evil:

wiaterwiater
17-12-2007, 09:39
Wypowiedzi stolarza nie będę komentował, bo i po co. Pewnie skończylibyśmy w Sądzie. Że inwestora mało sz...g nie trafił też rozumiem. Przy okazji. Nigdy, przenigdy nie pozwalaj żonie rozliczać się z fachowcami. Przewiduję, że wyrok w sprawie schodów, będzie nijak się miał do satysfakcji gwarantowanej. Co najwyżej zniknie "toto" z Twojego domu i może odzyskasz pieniążki za parę lat i tyle. Chciałbym jedynie zapytać, czy za następną usługę tego typu również chcesz zapłacić 3000zł ? Bo jeśli tak, to być może czeka Cię następne rozczarowanie. I tak na zakończenie. Znam jednego miłego Pana, dla którego wybudowanie domu stało się celem samym w sobie i jedynym, a sądowe potyczki z wykonawcami, to aktualnie jego pasja. A kiedyś miał czas na partyjkę szachów. I tego właśnie życzę wszystkim budującym.

Tomek_J
17-12-2007, 09:44
OSTRZEGAM PRZED OSZUSTEM ,NACIAGACZEM OLBARDZO NISKIEJ KULTURZE OSOBISTEJ

Nieszanowny stolarzu Maksie-schody (słowo "pan" pomijam celowo):

Zbych jest uczestnikiem forum od lat. w tym czasie dał się poznać jako osoba życzliwa, uczynna, w swej branży fachowa, a przy tym o wysokiej kulturze osobistej - czego o tobie powiedzieć na podstawie twoich wypocin niestety nie mogę.

Ty moim zdaniem (a mówię to na podstawie przedstawionego w tym wątku materiału i wypowiedzi obu stron) jesteś kolejnym przykładem pseudofachowca, którego celem nadrzędnym jest wyciągnąć kasę od inwestora jak najmniejszym kosztem.

Garść uwag do tego niegramatycznego i nieortograficznego bełkotu:

> USTERKI WYMIENIONO ,UWAGA, PRZED OPUBLIKOWNIEM W
> INTERNECIE, KTO TAK POSTEPUJE

Każdy, kto ma ochotę napiętnowac słusznie partactwo. Bo dopuściłeś się partactwa, co sam przyznajesz. Jeśli mówisz, że tylko 1 zdjęcie jest aktualne, a wady na pozostałych zdjęciach naprawiłeś, to znaczy, że wad narobłeś mnóstwo - a nie powinieneś ani jednej :D

> SCHODY BYLY WYKONANE PRZEZ 3-4 DNI ,WIEC BYL CZAS NA OGLADANIE

Klient nie ma jakiegokolwiek obowiązku oglądac i doglądać. Natomiast zgodnie z kodeksem cywilnym wykonawca sam z siebie powinien wykonać dzieło z należytą starannością. Powoływanie się na to, że klient nie upilnował i wykonawcy w stosownym czasie kopa w d... nie dał, jest żałosne.

> PODEST BYL ZOLOZONY NA ODPOWIEDZIALNOSC WLASCICIELA O GRUBOSCI 1 CM

:o Ale ja myślę, że grubość Zbycha jest większa niż 1 cm ?...

> 4PRYMITYWNOSC I UBOGIE SLOWNICTWO TECHNICZNE JEST TEMU PANU NIE OBCE .

Miał dobrą szkołę obcując z kimś, kto się wyraża na takim "zaawansowanym" poziomie, jaki bije z twojego tekstu ?

> 5 OPIS TROJAKA TO STEK BZDUR 90 PROCEN ZMYSLONE I FALSZYWE

Ale udowodnić tego jakoś nie potrafisz... Czyżbyś nie miał po temu podstaw ? ;)

> NIE ZNIZE SIE DALEJ DO TEGO POZIOMU

Żeby się zniżyć, trzeba być na jakimś poziomie :)

> NIE SPOTKALEM SIE , ZEBY KONTAKT Z LUDZIMI BYL TAK PODPARTY PARAGRAFAMI

No właśnie spotkałeś :)

> CZY TO NORMALNE .

Jak najbardziej ! Tak jest u Zbycha, tak było, jest i będzie u mnie, tak postępuje każdy rozsądny inwestor, który chce się jakoś zabezpieczyć przed niefachowością budowlańców-złamańców.

> BARDZO SIE CIESZE ZE TEN STEK KLAMST NIE WPLYNAL NA MOJE ZAMOWIENIA.

W takim razie mam nadzieję, że jeszcze wpłynie.

> NIE UFAJA TAKIM CWANIACZKOM CO NIE ODPOWIADAJA ZA SWOJE CZYNY

Słusznie ! :) Nigdy bym ci nie powierzył budowy czegokolwiek u mnie.

Stolarzu Maksie-schody, wraz z życzeniami przegranej sprawy sądowej przesyłam ci stolarskie pozdrowienie. Pozdrawiam cię zwyczajowym uniesieniem ręki - jednak jako, że pozdrowienie ma być stolarskie, na tej ręce będzie tylko jeden palec. Zgadniesz, który ?

(dla niedomyślnych - oczywięcie mówię o wskazującym, do pogrożenia stolarzowi :) )

P.S. Drodzy forumowicze, abstrahując od tej sprawy i w sensie ogólniejszym: "kilofa w plecy" oszustom z dowolnej branży nie należy życzyć. To zbyt szybka i bezbolesna śmierć. Nie należy też występować np. z życzeniami powieszenia ich u powały za jajca, bo przecież to niewykonalne (i nie mówię tu o braku powały)...

sylvia1
17-12-2007, 10:40
Zbych szczerze współczuję... a ja żąłuję, że z moim stolarzem nie podpisałam umowy twoje schody przy moich to bajka... :evil: :evil: :evil: choć i twoim dużo do poprawnych brakuje... Nie zniżaj sie do poziomu wykonawcy bo pokona Cię doświadczeniem w swoim zachowaniu...

max_schody
17-12-2007, 13:00
Witam Panie TROJAK . Czy ma pan juz w krwi wszystkich oszukiwac , prosilem nie podawac blednych iformacji . a straszenie tez jest karalne . Ja koncze dzialalnosc wybieram sie na emeryture a prze panem jeszcze duzo pracy czy wreszcie uzywa troche szarych komurek , i niech przestanie straszyc bo to nie ja zaczelem te donosy pisac panie ludzie sie smieja

rrmi
17-12-2007, 13:22
Witam Panie TROJAK . Czy ma pan juz w krwi wszystkich oszukiwac , prosilem nie podawac blednych iformacji . a straszenie tez jest karalne . Ja koncze dzialalnosc wybieram sie na emeryture a prze panem jeszcze duzo pracy czy wreszcie uzywa troche szarych komurek , i niech przestanie straszyc bo to nie ja zaczelem te donosy pisac panie ludzie sie smiejaOj smieja sie ,smieja, tylko z tego co ty piszesz a nie ze ZBYCHA :lol:

Koncz wasc , wstydu sobie oszczedz :lol:
ps.
ZBYCH dobry czlowiek jest , moj Maz wyrzucilby ciebie , te schody i twoja wietarke przez okno :-?

Tomek_J
17-12-2007, 13:47
Ja koncze dzialalnosc wybieram sie na emeryture

Oj, będziesz człeczyno cienko piskał jak ci komornik wejdzie na emeryturkę, by ściągać to, co sąd zasądzi na rzecz Zbycha ! :D

BOHO
19-12-2007, 08:22
Witam Panie TROJAK . Czy ma pan juz w krwi wszystkich oszukiwac , prosilem nie podawac blednych iformacji . a straszenie tez jest karalne . Ja koncze dzialalnosc wybieram sie na emeryture a prze panem jeszcze duzo pracy czy wreszcie uzywa troche szarych komurek , i niech przestanie straszyc bo to nie ja zaczelem te donosy pisac panie ludzie sie smieja

faktycznie - ludzie się śmieją.... :lol:

trzeba się już zbierać panie Araszkiewicz na odpoczynek, a nie ciągnąć według zasady "Stary człowiek i może".... :lol:
to juz nie te czasy, że wciskało się klientowi byle podbejcowane gówno a ten się cieszył jak dziecko... to se ne wrati!

opinia biegłego sądowego mówi wszystko - nigdy chyba nie widział tak spierd..ych schodów..... co tu jeszcze dyskutować ? ? ?

PavvelB
19-12-2007, 08:56
BARDZO SIE CIESZE ZE TEN STEK KLAMST NIE WPLYNAL NA MOJE ZAMOWIENIA.


Ja koncze dzialalnosc wybieram sie na emeryture

Czyżby jednak wpłynął na zamówienia? :lol:

_ZBYCH_
20-12-2007, 18:16
Witam Panie TROJAK . Czy ma pan juz w krwi wszystkich oszukiwac , prosilem nie podawac blednych iformacji . a straszenie tez jest karalne . Ja koncze dzialalnosc wybieram sie na emeryture a prze panem jeszcze duzo pracy czy wreszcie uzywa troche szarych komurek , i niech przestanie straszyc bo to nie ja zaczelem te donosy pisac panie ludzie sie smieja
Panie Araszkiewicz, ja nie straszę, tylko informuję.
Właśnie wysłałem do Sądu prywatny akt oskarżenia, więc zanim Pan przejdzie na emeryturę, to jeszcze raz stanie Pan przed Sądem, za pomówienie.
Tym razem to Pan sobie pojeździ na rozprawy do Warszawy.

coulignon
20-12-2007, 19:13
wobec dysputy filozoficznej nt. wieku i szacunku, wypada przytoczyć cytat z Kazika Staszewskiego:

"Czy siwym włosom należy się szacunek
tylko z powodu wieku, czy inny warunek
musi być spełniony,
sami pięknie żyli?
Innym pozwolili?"

Tomek_J
21-12-2007, 06:58
Właśnie wysłałem do Sądu prywatny akt oskarżenia, więc zanim Pan przejdzie na emeryturę, to jeszcze raz stanie Pan przed Sądem, za pomówienie.

Zbychu, SZACUNEK ! :)

Jeśli mogę doradzić: poproś administrację forum o zabezpiueczenie danych na okoliczność sprawy. Choć pewnie już to zrobiłeś...


"Czy siwym włosom należy się szacunek(...)"

Do poczynań niektórych budowlańców bardziej pasowałoby Lady Pank: "(...) Dokoła same k... i złodzieje (...)"

Patos
21-12-2007, 07:47
:roll: Zbychu czy czasem po budowie nie zostało Ci trochę wapna zadołowanego?
Po paru miesiącach to po takim "fachofcu" to by nawet kości nie zostały, chociaż takiego piii-piii-piii-piii to i ziemia mogła by nie przyjąć :wink:

Sarabanda
25-12-2007, 20:53
WITAM .pisalem ze trepy ktore zdjecia wystawiane na forum byly juz dawno wymienione ale poblikacja byla czy to jest nie oszustwo .trzeba mlode wilczki nauczyc szacunku do starszych. o pina rzeczoznawcy tendecyjna ale to tez sie wyjasni . ja wspolczuje wszystkim kto ma wykonywac uslugie u TROJAKA TO DOPIERO KOSZMAR .A wypowiedzi kolegow mnie nie interesuja . TRZEBA ZNAC SPRAWE ZEBY SIE NA FORUM WYPOWIADAC . J ESTE WSZYSTKO CHORE , NACIAGANE . Ale nie ponize sie do tego poziomu I NIE BEDE SIE WDAWAL TE BZDURY POZDM

Nie wytrzymam i dodam swoje 3 grosze:
Pan Trojak zakładał u mnie w domu alarm, jest perfekcjonistą i przemiłym, kulturalnym człowiekiem!
Gdyby wszyscy w taki sposób wykonywali swoją pracę, mogłabym się przebranżowić i budować domy. Byłaby to zabawa, a nie pasmo udręk, bo niestety też miałam nieprzyjemność spotkać gołosłownych partaczy! :evil:

Panie Sławku, pozdrawiam i życzę wytrwałości, ponieważ ja już macham ręką...

izat
26-12-2007, 20:14
Pan Trojak zakładał u mnie w domu alarm, jest perfekcjonistą i przemiłym, kulturalnym człowiekiem!
Gdyby wszyscy w taki sposób wykonywali swoją pracę, mogłabym się przebranżowić i budować domy. Byłaby to zabawa, a nie pasmo udręk, bo niestety też miałam nieprzyjemność spotkać gołosłownych partaczy! :evil:

Panie Sławku, pozdrawiam i życzę wytrwałości, ponieważ ja już macham ręką...

potwierdzam powyższą opinię
na swojej budowlanej drodze nie spotkałam drugiego tak kulturalnego człowieka
swoją pracę wykonuje bardzo rzetelnie i solidnie
chciałabym mieć do czynienia tylko z takimi ludźmi

max_schody
23-09-2008, 05:12
PANIE TROJAK WSZYSTKIE OSZCZERSTWA PROSZE WYCOFAC POD MOIM NAZWISKIEM JESLI ZOSTALO W PANU TROCHE GODNOSCI

_ZBYCH_
23-09-2008, 07:29
PANIE TROJAK WSZYSTKIE OSZCZERSTWA PROSZE WYCOFAC POD MOIM NAZWISKIEM JESLI ZOSTALO W PANU TROCHE GODNOSCI

Panie Araszkiewicz, Pan właśnie nie wie, co to jest kultura osobista, godność, klasa, uczciwość...

Jeszcze Panu mało? Sąd II instancji uznał moją rację, ale uznał również, że powinienem oddać Panu te "schody". Ponieważ to nie jest możliwe, bo są one trwale przyklejone do podłoża i znając już Pana "fachowość", obawiałem się, że zniszczy Pan mi podstopnice z gresu, sąd żeby nie cofać sprawy do sądu I instancji, zaproponował ugodę i żeby nie oglądać dłużej Pana facjaty, przystałem na nią (i widzę, że chyba niepotrzebnie...) . Decyzją sądu oddał mi Pan część pieniędzy i pokrył Pan koszty sądowe. Sąd jeszcze wspaniałomyślnie oddał Panu część wpisu sądowego.

Sąd nie oczyścił Pana z zarzutów, przeciwnie - uznał, że jest Pan winny.

Przypominam, że czeka Pana jeszcze jeden proces za pomówienie, ale niestety w Warszawie długo się czeka. Mnie się nie spieszy, a wszystko, co Pan pisze działa na Pana niekorzyść.

P.S. Niech Pana dzieci Panu wytłumaczą, co to jest netykieta...

max_schody
23-09-2008, 11:26
OD DZIECI MOICH TO Z DALEKA GRZECZNIE TO PAN NIE UMIE JAK ZWYKLE .PROSILEM PODKRESLAM PROSILEM ZAMKNAC TE NASZE NIEPOROZUMIENIE ZWROCILEM PIENIADZE ZOSTAWILEM SCHODY A PAN DALEJ SWOJE NIECH SIE ZASTANOWI CO ROBI .WSZYSTKIE POMOWIENIA JAK NIE SKASUJE TO JA OPISZE ILE W SADZIE NAKLAMAL JAKIM JEST PODLYM CZLOWIEKIEM JESLI PAN SOBIE TEGO ZYCZY TO PROSZE BARDZO TO JA ZALOZE SPRAWE I BEDZIE JEZDZIL DO N.D.M
A DOWODY NA PANA KLAMSTWO W SADZIE SAM NAPISAL I PODAL NIE MUSZE KLAMAC .DECYZJA NALEZY DO PANA ALE JESLI WYBIERZE PAN OPCJIE POMOWIEN DALEJ TO JA NAPISZE CZERWONYMI LITERAMI PANSKIE NAZWISKO I MIE ADRES I PODAM TE PANSKIE ZAROZUMIALSTWO AROGANCJE CZERWONYMI LITERAMI .WYBOR NALEZY DO PANA

BOHO
23-09-2008, 11:59
OD DZIECI MOICH TO Z DALEKA ......

kurcze ! to jeszcze człowieku jakieś dzieci po sobie zostawiłeś ? ? ? :o
trzeba mieć tylko nadzieję, że nie zajmują się niczym odpowiedzialnym czy konkretnym....

BOHO
23-09-2008, 12:06
OD DZIECI MOICH TO Z DALEKA GRZECZNIE TO PAN NIE UMIE JAK ZWYKLE .PROSILEM PODKRESLAM PROSILEM ZAMKNAC TE NASZE NIEPOROZUMIENIE ........

człowieku! to nie jest "nieporozumienie" ale ze zdjęć i opinii biegłego wynika, że to było jakieś bejcowane gówno, które za pieniądze chciałeś wcisnąć klientowi! i to jeszcze potwierdził sąd!

trzeba zawiesić interes na kołku i zająć się grą w szachy..... bo mało kto już się dzisiaj nabierze na taki szajs....

hybris
23-09-2008, 12:51
a tu wszystko jest dziwne, bardzo dziwne powiedziałbym. zadziwia ta umowa, którą inwestor-zbych konstruuje na wykonanie schodów za 3 tys zł. co też w niej było takiego, że stolarz zbladł, że nie bronił się jak tylko mół przed podpisaniem, a w końcu dodał jakąś "nieudolną" klauzulę, którą obśmiał inwestor? zbychu, weź wklej tu zdjęcie tej umowy, chciałbym zobaczyć te paragrafy. podejrzewam, że może się ona równać tylko z umowami z providentem, w których wszystko jest małym druczkiem (7pktTNR)

co jeszcze mnie dziwi, ano dziwi mnie to, że inwestor szuka stolarzy na allegro.
zadaje sobie pytanie (bo przecież jest róznica między zakupem płyty CD z ulubionym songiem, a zakupem usługi wykonania schodów) o to, dlaczego akurat na allegro? i dlaczego akurat ten usługodawca/stolarz. dzisiaj w przeglądarce Allegro wpisałem hasło: "schody" i w kat. "dom i ogród" mam 683 przedmioty - dlaczego właśnie ten stolarz??

czy dziwne jest to, że stolarz spartolił? jasne, że dziwne, bo przecież z wpisów wynika,że to stolarz starszej daty, z praktyką. powinien zatem mieć opanowaną technikę do perfekcji, a gubić sie i partolić dobiero przy renowacji mebli gdańskich.
dziwi także wypowiedź stolarza na temat zdjęć, a w szczególności na temat nieaktualności zdjęć opublikowanych przez inwestora.

co nie dziwi: nie dziwi wezwanie inwestora: "Panie Araszkiewicz, ma Pan 24 godziny na przeproszenie...." oraz obietnica złożenia kolejnego pozwu.
Nie dziwi nie dlatego, by miała ona swoje uzasadnienie, ale w kontekscie sporu inwestor-wykonawca sąd wydaje się być w tym przypadku (przynajmniej z perspektywy inwestora) jednym wyjściem z ewentualnego patu.

w tym wszystkim najbardziej dziwi jedno - że ludzie gotowi sa pozabijac się za 3 tys. zł.

ps.

filozofia zaczęła się od zdziwienia ;)

Tomek_J
23-09-2008, 13:23
JAKIM JEST PODLYM CZLOWIEKIEM JESLI PAN SOBIE TEGO ZYCZY TO PROSZE BARDZO TO JA ZALOZE SPRAWE I BEDZIE JEZDZIL DO N.D.M (...) JESLI WYBIERZE PAN OPCJIE POMOWIEN DALEJ TO JA NAPISZE CZERWONYMI LITERAMI PANSKIE NAZWISKO I MIE ADRES

:D:D:D Kurna, jakbym mojego partacza widział i słyszał :D:D:D

Maksiu, ty weź i zamknij swe budowlańcze usteczka (by nie nazwać tego dobitniej). Spierniczyłeś robotę jak typowy polski budowlaniec, dostałeś za to od sądu po uszkach, więc przynajmniej siedź teraz cicho, boś sam sobie winien.

Zbychu, mam nadzieję, że niczego nie "znikniesz" z tego wątku i że nie zrobi tego za Ciebie Redakcja ! Powodzenia w sporze o pomówienie. :)

max_schody
23-09-2008, 13:27
JAK MOZNA SIE PONIZAC SAME DNO

BOHO
23-09-2008, 13:59
JAK MOZNA SIE PONIZAC SAME DNO

"JAK MOZNA SIE PONIZAC" i zjechać na "SAME DNO" pokazuje dobitnie i bez wątpliwości opinia niezależnego biegłego na temat "pracy fachoFca".....

opinię wszyscy mogą sobie przeczytać kilkanaście postów wyżej - więc po co te jęki ?

BOHO
23-09-2008, 16:28
a tu wszystko jest dziwne, bardzo dziwne powiedziałbym. zadziwia ta umowa, którą inwestor-zbych konstruuje na wykonanie schodów za 3 tys zł. co też w niej było takiego, że stolarz zbladł, że nie bronił się jak tylko mół przed podpisaniem, a w końcu dodał jakąś "nieudolną" klauzulę, którą obśmiał inwestor? zbychu, weź wklej tu zdjęcie tej umowy, chciałbym zobaczyć te paragrafy. podejrzewam, że może się ona równać tylko z umowami z providentem, w których wszystko jest małym druczkiem (7pktTNR)

co jeszcze mnie dziwi, ano dziwi mnie to, że inwestor szuka stolarzy na allegro.
zadaje sobie pytanie (bo przecież jest róznica między zakupem płyty CD z ulubionym songiem, a zakupem usługi wykonania schodów) o to, dlaczego akurat na allegro? i dlaczego akurat ten usługodawca/stolarz. dzisiaj w przeglądarce Allegro wpisałem hasło: "schody" i w kat. "dom i ogród" mam 683 przedmioty - dlaczego właśnie ten stolarz??



dlaczego właśnie ten stolarz??

masz jakąś teorię na ten temat ? może podzielisz się z nami ?

_ZBYCH_
23-09-2008, 16:39
OD DZIECI MOICH TO Z DALEKA GRZECZNIE TO PAN NIE UMIE JAK ZWYKLE .PROSILEM PODKRESLAM PROSILEM ZAMKNAC TE NASZE NIEPOROZUMIENIE ZWROCILEM PIENIADZE ZOSTAWILEM SCHODY A PAN DALEJ SWOJE NIECH SIE ZASTANOWI CO ROBI .WSZYSTKIE POMOWIENIA JAK NIE SKASUJE TO JA OPISZE ILE W SADZIE NAKLAMAL JAKIM JEST PODLYM CZLOWIEKIEM JESLI PAN SOBIE TEGO ZYCZY TO PROSZE BARDZO TO JA ZALOZE SPRAWE I BEDZIE JEZDZIL DO N.D.M
A DOWODY NA PANA KLAMSTWO W SADZIE SAM NAPISAL I PODAL NIE MUSZE KLAMAC .DECYZJA NALEZY DO PANA ALE JESLI WYBIERZE PAN OPCJIE POMOWIEN DALEJ TO JA NAPISZE CZERWONYMI LITERAMI PANSKIE NAZWISKO I MIE ADRES I PODAM TE PANSKIE ZAROZUMIALSTWO AROGANCJE CZERWONYMI LITERAMI .WYBOR NALEZY DO PANA

Ja nic do Pana dzieci nie mam. Kto Panu wytłumaczy lepiej, co to jest netykieta, jak nie własne dzieci, jak sądzę obeznane z internetem? Może jeszcze przy okazji niech Panu wytłumaczą, co to takiego interpunkcja, bo nie można Pana pisma zrozumieć.
Chyba Pan nie rozumie, co się do Pana pisze, no ale to mnie już nie dziwi...

My już zamknęliśmy nasze „nieporozumienie” w sądzie. Pieniądze Pan zwrócił częściowo (i zostawił tą kupę byle jakiego drewna w moim domu, którą nazywa Pan „schodami”), bo tak nakazał sąd. Z dobrej woli Pan tego nie zrobił, więc poniósł Pan jeszcze dodatkowo koszty procesu i biegłego. Niech się Pan cieszy, że odstąpiłem od wysokich odsetek umownych.
Dla mnie ta sprawa się zakończyła, więc nie wiem, po co Pan jeszcze odgrzewa ten temat.
Odnośnie pomówienia, to tak jak już wyżej pisałem, będzie Pan miał drugą sprawę w sądzie.
Jeśli czuje się Pan pokrzywdzony, to też może Pan złożyć pozew do sądu, ja się nie boję.
Może i pojeżdżę sobie do Nowego Dworu Mazowieckiego, ale i tak to Pan finalnie zapłaci za mój dojazd i utracone korzyści.
Proszę nie zapomnieć również o pozwaniu biegłego sądowego, bo napisał w opinii dla sądu „same oszczerstwa” na temat Pana i Pana pracy...
Podając na forum moje dane osobowe naruszy Pan po raz kolejny prawo, co będzie miało skutek negatywny dla Pana.

P.S. Czy Pan nie ma za grosz honoru?

izat
23-09-2008, 16:39
panie "max zjechane schody" daj se pan spokój z wypocinami, bo się pan tylko ośmieszasz
może dawaj pan komuś te swoje wpisy do korekty, jak już musisz pan coś pisać
a od Zbycha, to się pan odczep, bo jak pokazało życie i pańskie wpisy tutaj, to do pięt mu pan nie dorastasz
amen

max_schody
23-09-2008, 16:51
krotko wycofa sie czy nie czy mamy pluc sobie przez internet czas meskiej decyzj

BOHO
23-09-2008, 18:01
krotko wycofa sie czy nie czy mamy pluc sobie przez internet czas meskiej decyzj

dowiesz się człowieku w sądzie..... spokojnie- już niedługo.....

ważne że wątek sobie wisi na forum i przestrzega ludzi!

Tomek_J
30-09-2008, 21:37
krotko wycofa sie czy nie czy mamy pluc sobie przez internet czas meskiej decyzj

Za prezentowaną tu postawę i puszczane teksty życzę ci, chłopie, żebyś żadnego klienta już nigdy nie miał.

BOHO
30-09-2008, 22:12
krotko wycofa sie czy nie czy mamy pluc sobie przez internet czas meskiej decyzj

Za prezentowaną tu postawę i puszczane teksty życzę ci, chłopie, żebyś żadnego klienta już nigdy nie miał.

eeeeeee....... teksty są fajne..... składnia jak w trzeciej klasie podstawówki.... można się pośmiać..... :lol:

Kasia134
06-10-2008, 16:02
Jeszcze Panu mało? Sąd II instancji uznał moją rację, ale uznał również, że powinienem oddać Panu te "schody". Ponieważ to nie jest możliwe, bo są one trwale przyklejone do podłoża i znając już Pana "fachowość", obawiałem się, że zniszczy Pan mi podstopnice z gresu, sąd żeby nie cofać sprawy do sądu I instancji, zaproponował ugodę i żeby nie oglądać dłużej Pana facjaty, przystałem na nią (i widzę, że chyba niepotrzebnie...) . Decyzją sądu oddał mi Pan część pieniędzy i pokrył Pan koszty sądowe. Sąd jeszcze wspaniałomyślnie oddał Panu część wpisu sądowego.

Sąd nie oczyścił Pana z zarzutów, przeciwnie - uznał, że jest Pan winny.


P.S. Niech Pana dzieci Panu wytłumaczą, co to jest netykieta...


Szanowny Panie Zbychu( czy jak to się tam pisze) niestety byłam świadkiem drugiej rozprawy i widzę,że przed monitorem anonimowo jak każdy pozbawiony charyzmy człowiek to ma pan gadane... ale przed sądem to się Pan tak nie mądrzył.Wręcz nie pokazał Pan nic, a czytając te Pana wpisy spodziewałam się ostrego ataku. Sąd zaproponował ugodę, ponieważ zauważył ile kosztuje nerwów obie strony walka o grosze...bo dla takiej sędziny takie pieniądze to grosze. nie została uznana wina żadnej ze stron bo wtedy wyrok wyglądal by inaczej nie jak UGODA. Poza tym zgodził się Pan na ugodę, a sędzina wyraźnie pytała czy na pewno, że można się nie zgodzić i walczyć o swoje. Widocznie już tak na żywo nie jest Pan tak pewny swoich racji. Panu się nie spodobały schody, okey, ale czy jak ktoś kupi jogurt brzoskwiniowy, a miał ochote na truskawkowy i nagle kiedy je brzoskwinowy sobie uświadamia, że to nie to, to ma prawo iśc do sklepu i żądac wymiany, mimo,że juz zjadł polowe brzoskwiniowego? mam nadzięję, zrozumiał Pan o co chodzi, w końcu jest Pan tym który tutaj jako jedyny prezentuje podobno jakiś poziom...To Pan urządził tą nagonkę od samego początku, Pan jako pierwszy zamieścił dane osobowe stolarza. On się tu broni sam, nie nasyłał swoich znajomych, żeby popierali jego wątek na forum. A przeciez mogł to zrobić jak i to,żeby zwracać wiekszą uwagę na skladnię itp. no właśnie... zdaje się,że Pan stolarz ma lepsze zajecia niż organizowanie podobnych happeningów na kogoś. co do wypowiedzi typu : "kurcze ! to jeszcze człowieku jakieś dzieci po sobie zostawiłeś ? ? ?
trzeba mieć tylko nadzieję, że nie zajmują się niczym odpowiedzialnym czy konkretnym...." świadczą tylko o tym jak niski poziom prezentują osoby Pana popierające.
Na koniec wkleje definicję ugody,żeby było jasne jak zakończyła się sprawa,żeby każdy zrozumiał: "Ugoda – umowa, mocą której strony czynią sobie wzajemne ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego po to, aby uchylić niepewność co do roszczeń wynikających z tego stosunku, aby zapewnić ich wykonanie lub uchylić spór już istniejący albo mogący powstać"
i nie ma tu mowy o żadnej winie, nawet jest napisane,że OBIE strony poszły na ustępstwa :D
Ale co sie Pan nawypisywał i nawklejał zdjeć na forum to Pana... Poza tym zdjęcia można zretuszować. No nic Pana wolny czas, każdy robi wtedy na co ma ochotę:)
pozdrowienia Kasia.

coulignon
06-10-2008, 16:56
I obiecja Kasiu że Tata nie będzie używał Caps Locka - ok?

Kasia134
06-10-2008, 17:42
I obiecja Kasiu że Tata nie będzie używał Caps Locka - ok?
przepraszam, nie mam czasu na głupoty.
moj tata bedzie robil co mu sie podoba i nawet moze sobie używać print screena jak mu sie podoba.

ja bym na jego miejscu założyla nowy temat " Trojak najgorszym z klientów" - jeśli wykonujesz zlecenie u Pana T. licz sie z niezadowoleniam i kampania w internecie na swoj temat. Sądu nie ma co sie bać, jak straszy, ponieważ są w miare sprawiedliwe kombinatorów i krętaczy poznają w moment. no i jeszcze można wypisywać, rzeczy, że chce mieć wszystko za darmo i bla bla bla, jak to powiedziała sędzina "nie może pan zjeść ciastko i mieć ciastko".
no i koniecznie,żeby poprosił kilka osob o poparcie jego wątku. i zabawa na całego...
to tak mi wpadł mały pomysł...
w sumie to ten temat chyba jest po to by podbudować ego Pana Trojaka, bo kto w ogóle wierzy w rzeczy powypisywane na forach...szczególnie przez osoby szukające wrażeń...

coulignon
06-10-2008, 18:12
Najgorszym z klientów powiadasz... Dlatego że chciał mieć dobrze wykonane schody a dostał takie coś co jest przedstawione na zdjęciach. (tak, wiem na pewno siedział i retuszował w Corelu). No wybacz. Partaczy powinno się eliminować z rynku. A schody były wykonane po prostu po partacku. I tyle w tym temacie szanowana Pani Kasiu.

Kasia134
06-10-2008, 18:38
a widział Pan te schody na żywo? zaraz po tym jak pan stolarz przestał się nimi zajmować? bo z tego co wiem, Pan Trojak nie dał ich skończyć. jeśli Pan ich nie widział (i teraz to juz cięzko bedzie zobaczyć, chyba, że sie ktos cofnie w czasie, bo Pan trojak mogl je zdjąć, albo specjalnie uszkodzić przed biegłym ) to Pana zdanie jest mało istotne.
i proponuje juz tego nie ciągnąć, bo naprawdę szkoda czasu.

_ZBYCH_
06-10-2008, 20:13
Szanowny Panie Zbychu( czy jak to się tam pisze) niestety byłam świadkiem drugiej rozprawy i widzę,że przed monitorem anonimowo jak każdy pozbawiony charyzmy człowiek to ma pan gadane... ale przed sądem to się Pan tak nie mądrzył.
Szanowna Pani Kasiu, nie pozbawiona charyzmy córko pozwanego stolarza, niestety była Pani świadkiem tylko rozprawy w sądzie II instancji, na której się spotkaliśmy, bo Pani ojciec nie zgadzał się z postanowieniem sądu I instancji. Nie było już o czym już dyskutować, bo wszystkie fakty były sądowi znane. Pani ojciec nie przedstawił w sądzie żadnych dowodów na swoją niewinność.
Ja przedstawiłem dowody, a Pani ojciec co? Dlaczego nie potrafił udowodnić, że ja rzekomo piszę nieprawdę? Tłumaczenie sędziemu, że nie może przedstawić dowodów, bo ma dostępu do tych schodów jest po prostu infantylne.
Pani ojciec był u mnie w obecności biegłego i mógł dokładnie sfotografować swoje dzieło, mógł sporządzać notatki, mógł przyprowadzić świadków, itp. Mógł też wnieść do sądu o powołanie innego biegłego. Nie wie Pani, dlaczego tego nie zrobił? To ja Pani napiszę - bo wszystko, co przedstawiłem i tu i w sądzie jest prawdą i trudno było to podważyć. Widocznie Pani ojciec liczył na cud. Myślał, że jak poopowiada przed sądem, jak to on strasznie nieludzko był przez powoda traktowany, to sąd się zlituje. Na szczęście w sądzie liczą się dowody, a nie farmazony.
Do sądu człowiek nie idzie się „mądrzyć”, ale tego widzę Pani jeszcze nie rozumie.


Wręcz nie pokazał Pan nic, a czytając te Pana wpisy spodziewałam się ostrego ataku.
To, co miałem do pokazania, pokazałem w sądzie I instancji. Pani ojciec się nie zgadzał z postanowieniem sądu I instancji, więc się odwołał. To on powinien coś pokazać (dowody, że jest inaczej, niż ja przedstawiłem) w sądzie II instancji. A Pani ojciec do miał do „pokazania”? Nic! Jedyne, co miał do powiedzenia, to że jest wielce skrzywdzony.
Tatuś zabrał Panią do sądu, żeby Pani zobaczyła tego krwiopijcę i despotę, a tu proszę, co za rozczarowanie. Przyszedł spokojny facet, co się nie mądrzy, nie atakuje, tylko idzie na ugodę.


Sąd zaproponował ugodę, ponieważ zauważył ile kosztuje nerwów obie strony walka o grosze...bo dla takiej sędziny takie pieniądze to grosze. nie została uznana wina żadnej ze stron bo wtedy wyrok wyglądal by inaczej nie jak UGODA. Poza tym zgodził się Pan na ugodę, a sędzina wyraźnie pytała czy na pewno, że można się nie zgodzić i walczyć o swoje. Widocznie już tak na żywo nie jest Pan tak pewny swoich racji.
Jest Pani w błędzie. Sąd zaproponował ugodę nie dlatego, że to była „walka o grosze”. Wina Pani taty nie budziła w oczach sądu wątpliwości. Widać ma Pani wybiórczą pamięć, więc przypomnę, sąd uznał jedynie, nie niesprawiedliwe by było, aby pozwany oddał pieniądze, a ja żebym zachował te „schody”. Sędzia użyła sformułowania „nie można zjeść ciastko i mieć ciastko”. Zapytała przy tym, czy mogę pozwanemu oddać te schody. Ponieważ znając "fachowość" Pani taty i jego „pracowników” uznałem, że nie da się ich zdemontować bez uszczerbku dla nich samych, oraz dla mojego gresu na podstopnicach . Wówczas sąd zaproponował albo zwrócenie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez sąd I instancji, albo ugodę. Przystałem na ugodę, bo nie miałem ochoty więcej oglądać pozwanego i nie mam czasu na wieczne chodzenie po sądach. Nie chodziło mi o to, żeby na zabój bronić swoich racji i zyskać nie wiadomo co, a jedynie żeby ukarać Pani ojca, za sposób, w jaki załatwił sprawę (a raczej w jaki jej nie załatwił). Tak też się stało. Zapewniam Panią, że zwrot sprawy do sądu I instancji tylko bardziej by uderzył w Pani ojca i uszczuplił jeszcze bardziej Wasz domowy budżet.


Panu się nie spodobały schody, okey, ale czy jak ktoś kupi jogurt brzoskwiniowy, a miał ochote na truskawkowy i nagle kiedy je brzoskwinowy sobie uświadamia, że to nie to, to ma prawo iśc do sklepu i żądac wymiany, mimo,że juz zjadł polowe brzoskwiniowego? mam nadzięję, zrozumiał Pan o co chodzi, w końcu jest Pan tym który tutaj jako jedyny prezentuje podobno jakiś poziom...
Analogicznie do Pani rozumowania - jak kupi Pani jogurt i okaże się on zepsuty, to z zadowoleniem Pani go zje, czy pójdzie go oddać?
Przecież tu nie chodzi o to, że mi się te schody odpodobały, tylko o to, że posiadały szereg wad, których Pani tata nie chciał (nie potrafił) usunąć i były to wady bardzo istotne dla całego dzieła.
Mam nadzieję, że zrozumiała Pani o co chodzi, bo dyskutujemy na podobnym poziomie.


To Pan urządził tą nagonkę od samego początku, Pan jako pierwszy zamieścił dane osobowe stolarza.
Pani tata występuje tu jako podmiot gospodarczy, więc nie obowiązuje tu ustawa o ochronie danych osobowych.


On się tu broni sam, nie nasyłał swoich znajomych, żeby popierali jego wątek na forum.
Proszę wskazać jedną osobę, którą ja „nasłałem”.
To jest ogólnodostępne forum, na którym każdy ma prawo do wypowiedzi.


A przeciez mogł to zrobić jak i to,żeby zwracać wiekszą uwagę na skladnię itp. no właśnie... zdaje się,że Pan stolarz ma lepsze zajecia niż organizowanie podobnych happeningów na kogoś.
Przedstawiłem sprawę jasno, przedstawiłem dowody, mam prawo do opisania swojego niezadowolenia z usług Pani ojca.
Happening – czy to aby właściwie użyte słowo?


co do wypowiedzi typu : "kurcze ! to jeszcze człowieku jakieś dzieci po sobie zostawiłeś ? ? ?
trzeba mieć tylko nadzieję, że nie zajmują się niczym odpowiedzialnym czy konkretnym...." świadczą tylko o tym jak niski poziom prezentują osoby Pana popierające.
Nic mi do tego.


Na koniec wkleje definicję ugody,żeby było jasne jak zakończyła się sprawa,żeby każdy zrozumiał: "Ugoda – umowa, mocą której strony czynią sobie wzajemne ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego po to, aby uchylić niepewność co do roszczeń wynikających z tego stosunku, aby zapewnić ich wykonanie lub uchylić spór już istniejący albo mogący powstać"
i nie ma tu mowy o żadnej winie, nawet jest napisane,że OBIE strony poszły na ustępstwa :D
Widać Pani nie chce zrozumieć, o co w tym wszystkich chodzi, więc nie ma co dyagować.


Ale co sie Pan nawypisywał i nawklejał zdjeć na forum to Pana... Poza tym zdjęcia można zretuszować. No nic Pana wolny czas, każdy robi wtedy na co ma ochotę:)
pozdrowienia Kasia.

Jeśli podważa Pani którykolwiek dowód, który przedstawiłem, to zapraszam do mnie. Jeszcze mam to dzieło Pani ojca, więc będzie Pani mogła ocenić na żywo, a nie znać sprawę tylko z jego opowieści.
Z drugiej strony oczywiście rozumiem Panią - każdy by bronił własnego ojca, niezależnie od faktów...

Pozdrawiam
ZBYCH

_ZBYCH_
06-10-2008, 20:23
ja bym na jego miejscu założyla nowy temat " Trojak najgorszym z klientów" - jeśli wykonujesz zlecenie u Pana T. licz sie z niezadowoleniam i kampania w internecie na swoj temat. Sądu nie ma co sie bać, jak straszy, ponieważ są w miare sprawiedliwe kombinatorów i krętaczy poznają w moment. no i jeszcze można wypisywać, rzeczy, że chce mieć wszystko za darmo i bla bla bla, jak to powiedziała sędzina "nie może pan zjeść ciastko i mieć ciastko".
no i koniecznie,żeby poprosił kilka osob o poparcie jego wątku. i zabawa na całego...
to tak mi wpadł mały pomysł...
w sumie to ten temat chyba jest po to by podbudować ego Pana Trojaka, bo kto w ogóle wierzy w rzeczy powypisywane na forach...szczególnie przez osoby szukające wrażeń...
Już niebawem się okaże, dla kogo sąd jest sprawiedliwy. Chce Pani być współoskarżoną?

BOHO
06-10-2008, 20:55
:lol:
niezłe...... córa się obudziła..... o czym w ogóle dyskutować, jeżeli ona nawet nie zrozumiała, co się działo na rozprawie w II instancji.....

droga córko Katarzyno! przeczytaj uważnie i ze zrozumieniem (nie mówię że jest to proste... :D ) opinię biegłego - tam jest wszystko napisane, co tatuś wyprodukował i za co chciał brać pieniądze.... wstyd i żenada!

może powinienem żałować, ale nie znam osobiście ZBYCHa.... podejrzenia o zorganizowanie jakiejś kampani na forum są wytworem twojego umysłu i przypominają mi zachowania pewnego małego człowieka, tropiącego stale pewien tajemniczy UKŁAD..... :lol:

Kasia134
06-10-2008, 21:00
dziewczynko

dziewczynką byłam kilkanaście lat temu... ale pan trojak wie lepiej jak zawsze : )


nie znasz sprawy cóż za poufałość... no i dwa zwroty pod moim adresem będące kompletną nieprawdą... to ile ich jest pod adresem pana stolarza?


Chce Pani być współoskarżoną?
wystarczyło przedstawić inne zdanie niz Pan Trojak i odrazu groźby... no ewidentnie szkoda mojego czasu na to forum.

Jeśli podważa Pani którykolwiek dowód, który przedstawiłem, to zapraszam do mnie. Jeszcze mam to dzieło Pani ojca, więc będzie Pani mogła ocenić na żywo, a nie znać sprawę tylko z jego opowieści.
Z drugiej strony oczywiście rozumiem Panią - każdy by bronił własnego ojca, niezależnie od faktów...

Pozdrawiam
ZBYCH
nie bronię go tylko kwestionuję sposob w jaki pan zalatwia tą sprawę. poza tym mogłam wcześniej wziąć udział w tej dyskusji, ale jak to sie mówi nie wchodź w gówno bo sie za Tobą będzie ciągnął jego smród. ale jeśli sprowokował pan dyskusję która zaczęła obrażać pośrednio mnie , nie mogłam pozostać obojętna. niech pan naprawdę w końcu zrozumie, że ja nie mam czasu na to by jeździć do pana i już wiecej tu odpisywać, bo to jest bez sensu najmniejszego.

to nie ja zaczęłam ten temat, a dzięki forum mogę się swobodnie wypowiedzieć. Skoro pan może wypisywać bzdury, to czemu ja nie mogę? pan może obrażać innych, to inni mogą obrażać pana takie życie...pan może wymyślać historie ja też mogę... i kto jest z tych mądrzejszych zrozumie, że nic co jest wypisane na tym forum nie jest do końca prawdą. jedynie można snuć domysły, dlaczego panu tak zależy na oczernianiu kogoś, bo komu by się chciało to wszystko tak skrupulatnie opisywać, dodawać zdjęcia itp. chce pan ostrzec ludzi przed złym człowiekiem? cóż za bohaterstwo. wystawmy pomnik temu obywatelowi!
uważam po prostu, że ta dyskusja zaszła za daleko...
myślę,że wzajemnie oczernianie się i wytkanie błędów czy to fachowych czy interpunkcyjnych, nie jest zachowaniem które reprezentują ludzie o wysokim poziomie.no szczególnie te błędy fachowe wytykane za pomocą internetu. w związku powyższym nie mam czasu na głupoty.
miłej zabawy!

BOHO
06-10-2008, 21:10
dziewczynką byłam kilkanaście lat temu... ale pan trojak wie lepiej jak zawsze : )
to nie ja zaczęłam ten temat, a dzięki forum mogę się swobodnie wypowiedzieć. Skoro pan może wypisywać bzdury, to czemu ja nie mogę? pan może obrażać innych, to inni mogą obrażać pana takie życie...pan może wymyślać historie ja też mogę... i kto jest z tych mądrzejszych zrozumie, że nic co jest wypisane na tym forum nie jest do końca prawdą. jedynie można snuć domysły, dlaczego panu tak zależy na oczernianiu kogoś,

zaczyna być ciekawie...... może dowiemy się dlaczego ? jakie są te domysły ?



bo komu by się chciało to wszystko tak skrupulatnie opisywać, dodawać zdjęcia itp. chce pan ostrzec ludzi przed złym człowiekiem? cóż za bohaterstwo. wystawmy pomnik temu obywatelowi!

pewnie znacznie łatwiej jest podkulić ogon, przełknąć bejcowane g.... i zaakceptować "robotę" "fachoFca"......

_ZBYCH_
06-10-2008, 21:20
dziewczynką byłam kilkanaście lat temu... ale pan trojak wie lepiej jak zawsze : )
to nie ja zaczęłam ten temat, a dzięki forum mogę się swobodnie wypowiedzieć. Skoro pan może wypisywać bzdury, to czemu ja nie mogę? pan może obrażać innych, to inni mogą obrażać pana takie życie...pan może wymyślać historie ja też mogę... i kto jest z tych mądrzejszych zrozumie, że nic co jest wypisane na tym forum nie jest do końca prawdą. jedynie można snuć domysły, dlaczego panu tak zależy na oczernianiu kogoś, bo komu by się chciało to wszystko tak skrupulatnie opisywać, dodawać zdjęcia itp. chce pan ostrzec ludzi przed złym człowiekiem? cóż za bohaterstwo. wystawmy pomnik temu obywatelowi!
uważam po prostu, że ta dyskusja zaszła za daleko i trochę mnie boli, że tu pan wypisuje takie "mądrości" a na żywo nie powiedział pan nic z tych rzeczy...
nie zamierzam już tu nic odpisywać, ponieważ cały ten wątek jest poniżej może nie mojego, ale ogólnie poniżej poziomu który reprezentuje przeciętny człowiek.
miłej zabawy!
Chyba pomyliła Pani fora - to nie Onet :lol:
Nie jest tu Pani anonimowa. Może Pani mnie obrażać i pisać bzdury, ale musi się Pani liczyć z konsekwencjami takiego działania.

Tomek_J
07-10-2008, 08:58
Dlatego że chciał mieć dobrze wykonane schody a dostał takie coś co jest przedstawione na zdjęciach

No widzisz, klientowi we łbie się poprzewracało i chce mieć to, co zamówił - a to budzi zdziwienie budowlańców i ich rodzin... :)


dwa zwroty pod moim adresem będące kompletną nieprawdą... to ile ich jest pod adresem pana stolarza?

Czcza, nic nie warta demagogia.


Skoro pan może wypisywać bzdury, to czemu ja nie mogę? pan może obrażać innych, to inni mogą obrażać pana takie życie...

Kasiu, twoje teksty, choć bardziej poprawne w formie, są moim zdaniem godne tekstów tatusia. Ale partactwo partactwem pozostanie, zdjęcia mówią same za siebie. No, chyba, że zamierzasz wykazać, iż zdjęcia sa fotomontażem ?...

Słowa Zbycha to nie groźba, nie kłamstwa, nie bzdury. "Byleco" wykreowane przez stolarza widać jak na dłoni. Co do oczerniania - ja tego tu nie widzę, tylko informację, ostrzeżenie przed partaczem, bo to, co widzę na zdjęciach, to partactwo. Każde partactwo jest warte napiętnowania - dlatego uważam, że Zbych nagłaśniając temat przysłużył się innym forumowiczom. Ta grupa wątków to nie jest wytykanie błędów dla samego wytykania - to jest ostrzeganie inwestorów, by nie dali się naciągnąć, by nie tracili pieniędzy na wykonawców, na których tych pieniędzy tracić nie warto.

Na zakończenie: razem z tatusiem ciągniecie sprawę. Ojciec spartaczył robotę, poniósł konsekwencje - po co to robicie ? Przecież i tak tu nikt wam nie wierzy, bo nie ma po temu żadnych podstaw. Im więcej takich waszych tekstów, im częstsze "odgrzewanie sprawy", tym gorzej dla was !

Valana
07-10-2008, 15:32
Ano z tą ugodą to jest tak, że sąd z zasady nie może orzec ponad żądanie pozwu. Zakładam, że pozew nie precyzował, co ma się stać ze schodami (a powództwa wzajemnego zapewne nie było)- bo wykonawca dzieła wadliwego powinien je sobie zabrać i oddać to, co za nie otrzymał (że o zużytym materiale, jeżeli płacił zamawiający, nie wspomnę). Skoro jednak z jakichś powodów fizyczne zabranie schodów nie wchodziło w grę, to jakieś wynagrodzenie za nie się wykonawcy należy. I tego właśnie miałaby dotyczyć ugoda.
Wcale nie jest tak, że sąd docenił, że schody były dobre, nie mógł po prostu rozstrzygnąć inaczej bez zwracania sprawy ponownie do I instancji.
Zaś co do spokoju na rozprawie w II instancji- z reguły jest tak, że sprawę poznaje sędzia- sprawozdawca, zaś pozostali jedynie się z nim zgadzają, więc cała rozprawa jest swego rodzaju fikcją, gdyż wyrok faktycznie jest wydany już przed nią. Wiem, że tak być nie powinno, ale wielu rzeczy spośród tych, co są, też nie powinno być.

hybris
08-10-2008, 11:24
zbychu, zobacz jaki z ciebie mistrzu, master of kung-fu & wudang! jaką krucjatę zrobiłeś za 3000 zł. teraz powienieneś być z siebie dumny, tak jak Kuba z III klasy LO, który pochwalił się, że pokonał w bezpośrednim starciu 3 napastników. wlał im, aż im się kredki z tornistrów wysypały na chodnik.

wiesz zbychu, jak się będziesz z wienerbergerem brał za bary i jeżeli przedmiotem sporu nie będą 3 tys, ale jakaś poważniejsza stawka, to będę tobie dzielnie sekundował. póki co jesteś kolejnym inwestorem-detektywem-forum-muratora, który wytropił bezwzględnego wykonawcę-partacza i to skrupulatnie udokumentował. podobno budujesz kolejny dom, tym razem w technologii: "supertanio-allegro" - widzisz, każda rewolucyjna technoologia wymaga ofiar - twoje 3 tys zł straty zapisało się już w dziejach kultury zachodu.

BOHO
08-10-2008, 11:34
zbychu, zobacz jaki z ciebie mistrzu, master of kung-fu & wudang! jaką krucjatę zrobiłeś za 3000 zł.....



wiesz zbychu, jak się będziesz z wienerbergerem brał za bary i jeżeli przedmiotem sporu nie będą 3 tys, ale jakaś poważniejsza stawka.....


faktycznie - śmieszne pieniążki......
jak masz może takie na zbyciu to mogę ci podesłać numer konta..... będzie kłopot z głowy....

_ZBYCH_
08-10-2008, 19:06
Ano z tą ugodą to jest tak, że sąd z zasady nie może orzec ponad żądanie pozwu. Zakładam, że pozew nie precyzował, co ma się stać ze schodami (a powództwa wzajemnego zapewne nie było)- bo wykonawca dzieła wadliwego powinien je sobie zabrać i oddać to, co za nie otrzymał (że o zużytym materiale, jeżeli płacił zamawiający, nie wspomnę). Skoro jednak z jakichś powodów fizyczne zabranie schodów nie wchodziło w grę, to jakieś wynagrodzenie za nie się wykonawcy należy. I tego właśnie miałaby dotyczyć ugoda.
Wcale nie jest tak, że sąd docenił, że schody były dobre, nie mógł po prostu rozstrzygnąć inaczej bez zwracania sprawy ponownie do I instancji.
Zaś co do spokoju na rozprawie w II instancji- z reguły jest tak, że sprawę poznaje sędzia- sprawozdawca, zaś pozostali jedynie się z nim zgadzają, więc cała rozprawa jest swego rodzaju fikcją, gdyż wyrok faktycznie jest wydany już przed nią. Wiem, że tak być nie powinno, ale wielu rzeczy spośród tych, co są, też nie powinno być.
Dziękuję bardzo za fchowy komentarz prawnika.

_ZBYCH_
08-10-2008, 19:13
zbychu, zobacz jaki z ciebie mistrzu, master of kung-fu & wudang! jaką krucjatę zrobiłeś za 3000 zł. teraz powienieneś być z siebie dumny, tak jak Kuba z III klasy LO, który pochwalił się, że pokonał w bezpośrednim starciu 3 napastników. wlał im, aż im się kredki z tornistrów wysypały na chodnik.

wiesz zbychu, jak się będziesz z wienerbergerem brał za bary i jeżeli przedmiotem sporu nie będą 3 tys, ale jakaś poważniejsza stawka, to będę tobie dzielnie sekundował. póki co jesteś kolejnym inwestorem-detektywem-forum-muratora, który wytropił bezwzględnego wykonawcę-partacza i to skrupulatnie udokumentował. podobno budujesz kolejny dom, tym razem w technologii: "supertanio-allegro" - widzisz, każda rewolucyjna technoologia wymaga ofiar - twoje 3 tys zł straty zapisało się już w dziejach kultury zachodu.
Wielki prześmiewco, tropicielu inwestorów walczących o swoje, spodziewasz się jakiegoś komentarza?
Nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji :)

ZBYCH

Tomek_J
09-10-2008, 06:35
Pan trojak mogl je zdjąć, albo specjalnie uszkodzić przed biegłym

Kur... (czę !) ! Trzeba mieć naprawdę budowlaną mentalność, żeby takie coś napisać ! :o


zbychu, zobacz jaki z ciebie mistrzu, master of kung-fu (...)

Hybris, ty... budowlańcu !

coulignon
09-10-2008, 08:01
wiesz zbychu, jak się będziesz z wienerbergerem brał za bary i jeżeli przedmiotem sporu nie będą 3 tys, ale jakaś poważniejsza stawka, to będę tobie dzielnie sekundował. póki co jesteś kolejnym inwestorem-detektywem-forum-muratora, który wytropił bezwzględnego wykonawcę-partacza i to skrupulatnie udokumentował. podobno budujesz kolejny dom, tym razem w technologii: "supertanio-allegro" - widzisz, każda rewolucyjna technoologia wymaga ofiar - twoje 3 tys zł straty zapisało się już w dziejach kultury zachodu.

Tak sobie myślę... podam Ci mój numer konta, podeślij mi tak ze 3000 zł - skoro dla Ciebie to tak nieznacząca suma... Wiesz, mi się przyda. :wink:

BOHO
09-10-2008, 08:41
wiesz zbychu, jak się będziesz z wienerbergerem brał za bary i jeżeli przedmiotem sporu nie będą 3 tys, ale jakaś poważniejsza stawka, to będę tobie dzielnie sekundował. póki co jesteś kolejnym inwestorem-detektywem-forum-muratora, który wytropił bezwzględnego wykonawcę-partacza i to skrupulatnie udokumentował. podobno budujesz kolejny dom, tym razem w technologii: "supertanio-allegro" - widzisz, każda rewolucyjna technoologia wymaga ofiar - twoje 3 tys zł straty zapisało się już w dziejach kultury zachodu.

Tak sobie myślę... podam Ci mój numer konta, podeślij mi tak ze 3000 zł - skoro dla Ciebie to tak nieznacząca suma... Wiesz, mi się przyda. :wink:

kolega hybris jest BEZNESMENEM w branży budowlanej, więc takie 3000 plz to dla niego pesteczka..... :wink:

hybris
09-10-2008, 08:42
zbysiu, może zrobimy tak. wpadniesz do mnie na fuche, zamontujesz mi jakiś detektor ruchu. oczywiście wcześniej zlecę prawnikowi przygotowanie odpowiedniej, 19 stronicowej umowy 8 pkt. arialem, którą dam ci do podpisanie. Spocisz się trochę już w trakcie lektury pierwszych 10 zdań. Ale najlepsze będzie to, że zarobisz u mnie 100 zł, a ja ciebie w sądzie oskubie na 100 tys. co ty na to?
plizzz, nie skreślaj mnie ze swojej listy interlokutorów mistrzu od alarmów i demaskatorze nieuczciwych stolarzy.

czy zastanowiłeś się jakie ty szkody wyrządziłeś za te marne 3 tys.? ile czasu sędziego poszło na marne?

hybris
09-10-2008, 08:42
zbysiu, może zrobimy tak. wpadniesz do mnie na fuche, zamontujesz mi jakiś detektor ruchu. oczywiście wcześniej zlecę prawnikowi przygotowanie odpowiedniej, 19 stronicowej umowy 8 pkt. arialem, którą dam ci do podpisanie. Spocisz się trochę już w trakcie lektury pierwszych 10 zdań. Ale najlepsze będzie to, że zarobisz u mnie 100 zł, a ja ciebie w sądzie oskubie na 100 tys. co ty na to?
plizzz, nie skreślaj mnie ze swojej listy interlokutorów mistrzu od alarmów i demaskatorze nieuczciwych stolarzy.

czy zastanowiłeś się jakie ty szkody wyrządziłeś za te marne 3 tys.? ile czasu sędziego poszło na marne?

hybris
09-10-2008, 08:45
boho, przeciez żyjesz w wolnym kraju, w którym jest swoboda działalności gospodarczej. skoro taki dzieciak jak ja może, to pewnie taki weteran jak ty tym bardziej. nie marnuj czasu na klepanie bezsensownych postów, które napędzają statystykę. weź się do pracy, a za rok mi podziękujesz

BOHO
09-10-2008, 08:53
boho, przeciez żyjesz w wolnym kraju, w którym jest swoboda działalności gospodarczej. skoro taki dzieciak jak ja może, to pewnie taki weteran jak ty tym bardziej. nie marnuj czasu na klepanie bezsensownych postów, które napędzają statystykę. weź się do pracy, a za rok mi podziękujesz

a ja mogę sobie właśnie klepać - teraz niech dzieciaki sobie udają że są wielkie BEZNESMENY..... tak wielkie że 3000plz to dla nich byle co....

zapytaj tylko poważnych ludzi co sądzą o takich BEZNESACH..... :lol:

ps. ciekaw tylko jestem, co byś BEZNESMENIE powiedział gdyby klient ci nie dopłacił 3000 zł przy ostatecznym rozliczeniu ? ? ? ?
pewnie byś szepnął mu czule do ucha : nie ma sprawy - szkoda czasu..... :lol:

hybris
09-10-2008, 08:55
i kolejny, 1027 post o niebywałym znaczeniu dla cywilizowanego świata

hybris
09-10-2008, 08:59
ps.
widzisz, takie dzieciaki jak mają zasady. pierwsza z nich jest taka: nie robi się z życia drugiego człowieka miazgi z powodu 3 tys złotych.
po drugie: jak się chcesz bić, to wybierasz sobie przeciwnika, który jest silniejszy i bijesz się zawsze w pojedynkę
(czy zwróciłeś uwagę, jak dzielnie wsparliście zbysia w jego krucjacie? tylu was, elitarnych forumowiczów, na starszego pana stolarza)
ostatnia zasada (najważniejsza): zawsze stawaj w obronie słabszych.

już teraz wiesz BOHO co to znaczy mieć zasady? wiesz, co to honor? słyszałeś o kodeksie Boziewicza? poszukaj w google, będziesz miał materiał na kolejny post, który dla odmiany nie będzie o niczym. i pamiętaj! nie zachowuj się jak kura, to że inni dziubią nie oznacza, że ty także dziubać musisz i ze dziubać w ogóle należy.

BOHO
09-10-2008, 09:00
i kolejny, 1027 post o niebywałym znaczeniu dla cywilizowanego świata

widzisz - załapałeś wreszcie! to nie jest takie proste jak przerzucanie cegiełek..... :lol:

BOHO
09-10-2008, 09:02
ps.
widzisz, takie dzieciaki jak mają zasady. pierwsza z nich jest taka: nie robi się z życia drugiego człowieka miazgi z powodu 3 tys złotych.
po drugie: jak się chcesz bić, to wybierasz sobie przeciwnika, który jest silniejszy i bijesz się zawsze w pojedynkę
(czy zwróciłeś uwagę, jak dzielnie wsparliście zbysia w jego krucjacie? tylu was, elitarnych forumowiczów, na starszego pana stolarza)
ostatnia zasada (najważniejsza): zawsze stawaj w obronie słabszych.

już teraz wiesz BOHO co to znaczy mieć zasady? wiesz, co to honor? słyszałeś o kodeksie Boziewicza? poszukaj w google, będziesz miał materiał na kolejny post, który dla odmiany nie będzie o niczym. i pamiętaj! nie zachowuj się jak kura, to że inni dziubią nie oznacza, że ty także dziubać musisz i ze dziubać w ogóle należy.

to może już idź tam lepiej gdzieś pod piec, bo NIC z tego wątku nie zrozumiałeś..... szkoda twojego czasu..... "dzieciaku z zasadami"..... :lol:

hybris
09-10-2008, 09:02
ibidem

BOHO
09-10-2008, 10:45
boho, przeciez żyjesz w wolnym kraju, w którym jest swoboda działalności gospodarczej. skoro taki dzieciak jak ja może......

może co ? ? ?

wejść frontowymi drzwiami do firmy ojca czy wujka?

to chyba żaden problem, co ? nawet dla takiego BEZNESMENA......

hybris
09-10-2008, 10:52
ty mój malutki zazdrośniku, ti, ti ti

1) wiesz co to jest koincydencja?
2) Jestem synem swojego ojca a nie Feliksa

a teraz nie marnujwięcej czasu, tylko bierz się do roboty, by twoje dzieci nie musiały tyrać za 5 zł/h netto

ps.
doktorat też mi napisał tatuś.
ps.2
te książki to też napisał za mnie tato z mamusią na spółkę.

BOHO
09-10-2008, 11:05
ty mój malutki zazdrośniku, ti, ti ti

1) wiesz co to jest koincydencja?
2) Jestem synem swojego ojca a nie Feliksa

a teraz nie marnujwięcej czasu, tylko bierz się do roboty, by twoje dzieci nie musiały tyrać za 5 zł/h netto

ps.
doktorat też mi napisał tatuś.
ps.2
te książki to też napisał za mnie tato z mamusią na spółkę.

jesteś więc "ofiarą koincydencji" ? dobre...... :lol:

nie trzeba być dr żeby znać język polski...... wierz mi.....

swoją drogą gratulacje dla Pana Feliksa za niezły biznes...... jego biznes.....

hybris
09-10-2008, 11:16
uaaaahhhh...tiaaaa, mógłbym z tobą popisać, ale o czym?

BOHO
09-10-2008, 11:31
uaaaahhhh...tiaaaa, mógłbym z tobą popisać, ale o czym?

napisz co tak koincydentalnie możesz.... :lol:

bo wzruszający był ten twój tekst:

hybris napisał:
boho, przeciez żyjesz w wolnym kraju, w którym jest swoboda działalności gospodarczej. skoro taki dzieciak jak ja może......

a potem, zupełnie tak "przypadkowo", okazuje się że masz to samo nazwisko, co właściciel firmy, w której, lub dla której pracujesz..... dobre..... 8)

więc ja pytam co możesz ? ? ?

wejść przez otwarte frontowe drzwi do rodzinnej firmy ? i potem pisać na forum, że takie 3000 zł to byle co ?

nie ośmieszaj się publicznie.....

hybris
09-10-2008, 11:40
drogi szerloku-zazdrośniku, zadzwoń do feliksa i zapytaj się, czy jestem jego synem, czy w jakikolwiek sposób jestem z nim związany rodzinnie. nagraj rozmowę w formacie mp3 i wklej tu na forum. zobaczysz, na pewno odpowiedź feliksa mnie zdemaskuje. niech ludzie zobaczą, jak się blamuje! działaj szerloku, działaj.

szukaj, cywil, szukaj ;)

coulignon
09-10-2008, 15:19
ps.
widzisz, takie dzieciaki jak mają zasady. pierwsza z nich jest taka: nie robi się z życia drugiego człowieka miazgi z powodu 3 tys złotych.


"Miazga" nie została zrobiona z powodu 3 tysięcy złotych tylko z powodu takiego że Pan Stolarz jest partaczem. Ale zdaje się że Ty dopuszczasz partactwo jako normę w ludzkim działaniu więc nie za bardzo będziesz rozumiał o co chodzi w tym wątku.

emma2008
09-10-2008, 17:29
Właściwie to doskonały sposób na biznes.

Ogłosić się jako super fachowiec od schodów, znaleźć klienta , wcisnąć mu chłam za 3 tysiące i następnie zająć się szukaniem następnego jelenia.

Oczywiście klient jako prawdziwy gentelman i w ogóle człowiek o wysokim morale nie będzie dochodził swoich praw w sądzie, czytaj "robił miazgi z człowieka za głupie 3 tysiące".

Po prostu będzie zadowolony z tego co ma, nawet jeśli są to spartaczone schody.

A fachowiec naciąga następnego klienta i biznes się kręci.

Gratuluje pomysłu.
:evil:

BOHO
09-10-2008, 20:40
drogi szerloku-zazdrośniku, zadzwoń do feliksa i zapytaj się, czy jestem jego synem, czy w jakikolwiek sposób jestem z nim związany rodzinnie. nagraj rozmowę w formacie mp3 i wklej tu na forum. zobaczysz, na pewno odpowiedź feliksa mnie zdemaskuje. niech ludzie zobaczą, jak się blamuje! działaj szerloku, działaj.

szukaj, cywil, szukaj ;)

ot taki koincydentny dr po polsku...... i co tu się dziwić prostemu stolarzowi ? :lol:

_ZBYCH_
10-10-2008, 08:06
Panowie, dajcie spokój. Młody doktorek - wykładowca nie może się teraz pastwić nad swoimi studentami, bo go zawiesili za chamstwo, to teraz szuka interlokutorów na tym forum :lol:

To on napisał:

"Właściwie jest marzeniem każdego człowieka - wywoływać dyskusje."

Dajmy mu pomarzyć...

:lol: :lol: :lol:

hybris
10-10-2008, 08:29
Zbysiu, Zbysiu,

tu nie chodzi o mnie, ale o ciebie i twoje perypetie, które skrupulatnie udokumentowałeś i opublikowałeś. O to, jakiej rangi jesteś człowiekiem.
W prowadzeniu interesów jest ważna nie tylko solidność, fachowość, ale także to jakim się jest człowiekiem. Ty okazałeś się być małostkowy i mściwy. Ja, jako człowiek i jako firma, po przeczytaniu twoich postów nie zrobiłbym z tobą żadnego interesu. Nie dlatego, że nie masz odpowiednich kompetencji jako specjalista od alarmów, ale dlatego że nie akceptuję twojej postawy wobec innych ludzi. Ty oczywiście za chwile napiszesz, że też nie zrobiłbyś ze mną ządengo interesu, bo jestem taki, śmaki i owaki. zwróć uwagę jednak, że skoro ja zauwazyłem, że twoja reakcja na partactwo stolarza była niewspółmierna do owego partactwa, to pewnie inni także.

_ZBYCH_
10-10-2008, 08:35
:lol:

HenoK
10-10-2008, 09:12
a tu wszystko jest dziwne, bardzo dziwne powiedziałbym. zadziwia ta umowa, którą inwestor-zbych konstruuje na wykonanie schodów za 3 tys zł. co też w niej było takiego, że stolarz zbladł, że nie bronił się jak tylko mół przed podpisaniem, a w końcu dodał jakąś "nieudolną" klauzulę, którą obśmiał inwestor? zbychu, weź wklej tu zdjęcie tej umowy, chciałbym zobaczyć te paragrafy.
Myślę, że warto by poznać szczegóły tej umowy.
Może komuś jeszcze się przyda przy zlecaniu wykonania usługi. :)

Kasia134
10-10-2008, 10:28
następnie zająć się szukaniem następnego jelenia.


czyli co Pan Trojak to tak naprawdę jeleń? no jak ja bym tak napisała to już bym miała groźbę pozwu od Pana Trojaka... : )

Kasia134
10-10-2008, 10:42
następnie zająć się szukaniem następnego jelenia.


czyli co Pan Trojak to tak naprawdę jeleń? no jak ja bym tak napisała to już bym miała groźbę pozwu od Pana Trojaka... : )

emma2008
10-10-2008, 12:12
następnie zająć się szukaniem następnego jelenia.


czyli co Pan Trojak to tak naprawdę jeleń? no jak ja bym tak napisała to już bym miała groźbę pozwu od Pana Trojaka... : )

Kasia 134 chyba zbyt dosłownie odebrałaś to co napisałam.
W swoim dość ironiczym poście przedstawiłam punkt widzenia pana stolarza.

Zbych miał być jeleniem, ale tak się nie stało, bo pewnie nauczony doświadczeniami na swojej budowie, podpisał z wykonawcą umowę.
A później nawet dochodził swoich praw w sądzie.

A tego się pan stolarz nie spodziewał, bo pewnie myślał, że Zbych odpuści i machnie ręką na te 3 tysiące, jak pewnie zrobili to inni klienci.

Mam nadzieję, że to była dobra nauczka dla takiego pseudofachowca.

P.S.
Czytałam wczoraj Twój post, który został chyba usunięty.
Napisałaś w nim, cos w tym stylu, że "za trzy tysiące to można kupić drabinę na strych, a nie porządne schody".
Może masz rację , ale Twój tata taką ofertę sam złożył, ogłaszając się w internecie i na dodatek podpisując umowę.
I zapewniam Cię, że drabinę można kupić duuuuuuuużo taniej :)

_ZBYCH_
10-10-2008, 15:40
a tu wszystko jest dziwne, bardzo dziwne powiedziałbym. zadziwia ta umowa, którą inwestor-zbych konstruuje na wykonanie schodów za 3 tys zł. co też w niej było takiego, że stolarz zbladł, że nie bronił się jak tylko mół przed podpisaniem, a w końcu dodał jakąś "nieudolną" klauzulę, którą obśmiał inwestor? zbychu, weź wklej tu zdjęcie tej umowy, chciałbym zobaczyć te paragrafy.
Myślę, że warto by poznać szczegóły tej umowy.
Może komuś jeszcze się przyda przy zlecaniu wykonania usługi. :)



Wbrew pozorom i temu, co napisał doktorek hybris, nie jest to napisana przez prawnika 8 pkt. arialem 19 stronicowa umowa, przypominająca te z Providentu, a zaledwie półtorej strony napisanej przeze mnie czytelnie 11 pkt. arialem :)

Rozumiem, że dziś niektórych może dziwić koszt wykonania tych "schodów", ale chciałbym zaznaczyć, że umowa była zawarta w 2005 r, kiedy to jeszcze nie było takiego szaleństwa cen w budownictwie, a ponad to przedmiotem umowy były same stopnice i podest na półpiętrze (bez podstopnic, wang, listew, tralek, pochwytów, itp.), a nie typowe schody.
Jak to biegły określił - najprostsze zamówienie do wykonania.

Dodam jeszcze, że pan stolarz nie jest człowiekiem starej daty, z którego życia ja robię miazgę (doktorku, co Ci przyszło do głowy!), bo jest około pięćdziesiątki, a pisząca tu komentarze panna Kasia, to dwudziestolatka.




http://www.zbychbudowa.republika.pl/Araszkiewicz/Umowa1.jpg

http://www.zbychbudowa.republika.pl/Araszkiewicz/Umowa2.jpg

Kasia134
10-10-2008, 15:44
spokojnie wszystko dobrze zrozumiałam, ale specjalnie tak napisałam... : )
ogólnie występuję tutaj nie jako osoba super fachowiec, (chociaż jak pan Trojak pisze, ze sam nie kazał nic przyklejać a potem zamieszcza zdjęcia, że coś jest odsunięte od ściany, no to albo coś rzeczywiście jest zle przypasowane, ale nie ma zdjęcia całości, wiec nie ma pewności, albo sam mógł odsunąć, albo krzywo przykleił na własną odpowiedzialność : )-ale wszyscy wierzą, że pan Trojak nie zawinił nic. no i wiem, też,że gdy moj tata przyjechał punktualnie na ekspertyzę biegłego, to Pan Trojak był już z biegłym po kawie i ekspertyzie, ale zauważył,że szkoda nerów na tego Pana, dlatego chciał już ta sprawę jak najszybciej skończyć, obojętnie z jakim wyrokiem, po prostu szkoda mu było zdrowia i czasu za te pieniądze... ), tylko w obronie własnego nazwiska, bo kiedy ktoś pisze "Panie Araszkiewicz, zobaczy Pan, jaką kampanię zafunduję Panu po orzeczeniu sądu. Ale będzie Pan sławny! " to już nie jest sprawa schodów, ani innych fachowych rzeczy, to już jest zemsta, szarganie nazwiska itp. Jaki jest cel wypisywania takich rzeczy?


a pisząca tu komentarze panna Kasia, to dwudziestolatka.



hahahahahha właśnie sie dowiedzialam, ze mam 20 lat :D
Panie Trojak dla Pana wiadomości studia już dawno skończyłam, MATEMATYKĘ na uniwersytecie. i chodzi tylko o to, że zszargał Pan moje nazwisko, dlatego mój tata chciał usunięcia paru rzeczy..

_ZBYCH_
10-10-2008, 15:57
ogólnie występuję tutaj nie jako osoba super fachowiec, ...
tylko w obronie własnego nazwiska, bo kiedy ktoś pisze "Panie Araszkiewicz, zobaczy Pan, jaką kampanię zafunduję Panu po orzeczeniu sądu. Ale będzie Pan sławny! " to już nie jest sprawa schodów, ani innych fachowych rzeczy, to już jest zemsta, szarganie nazwiska itp. Sprawa się skończyła to po co takie rzeczy wypisywać.

A pisała Pani niedawno, że już nic tu nie napisze :roll: :lol:

Te "takie rzeczy" były napisane przed zakończeniem sprawy. Jakby Pani nie zauważyła, to tej kampanii Pani ojcu oszczędziłem. Sprawa się skończyła, ale fakt pozostaje faktem. Nie widzę powodu, dla którego miałbym usunąć ten wątek.
Ja zakończyłem pisanie, ale Pani ojciec zamiast posypać głowę popiołem, to nie wiem po co dalej odgrzewa stary temat i go kontynuuje do spółki z Panią.

P.S. Tak szybko zmienia Pani treść swoich wypowiedzi, że nie nadążam...

Kasia134
10-10-2008, 16:03
nie zmieniam, tylko oddaje nowe tresci w jednym poscie, zeby sie nie dubblować : )
mialam nie pisać bo to rzeczywiście strata czasu, ale no wyszlo jak wyszło to chyba nie jest ISTOTNE. no chyba, ze chce mnie pan pozwać, za to że mowilam,że juz nic nie napisze a napisałam,... no to zmienia postać rzeczy...

_ZBYCH_
10-10-2008, 16:19
a pisząca tu komentarze panna Kasia, to dwudziestolatka.


hahahahahha właśnie sie dowiedzialam, ze mam 20 lat :D
Panie Trojak dla Pana wiadomości studia już dawno skończyłam, MATEMATYKĘ na uniwersytecie. i chodzi tylko o to, że zszargał Pan moje nazwisko, dlatego mój tata chciał usunięcia paru rzeczy..
Dawno? A to przepraszam, zmieniam na "panna Kasia, to trzydziesto(paro)latka :lol: Co kogo obchodzi, co i kiedy Pani skończyła? Dodaje sobie Pani animuszu? :roll:
Nie wiem, co Pani rozumie przez zszarganie nazwiska, ale swoje pretensje proponuję kierować do tatusia, bo to on o to zadbał.

_ZBYCH_
10-10-2008, 16:27
Pani Araszkiewicz, życie, to nie bajka. Im szybciej Pani to zrozumie, tym lepiej dla Pani...

Tymczasem zamiast marnować cenny czas, proponuję zwołać naradę rodzinną i zastanowić się, jak tatuś wytłumaczy (udowodni) przed sądem pomówienia pod moim adresem.

hybris
10-10-2008, 16:28
zbysiu, zbysiu. zobacz jak ci wszyscy olimpijczycy nagle przestali ciebie popierać. bijesz się o kotleta, straszysz starszego stolarza jakimś "blekpiarem", miotasz się jak karaś na stole, nawet wklejasz tu swoje wzory umów, po to żeby ludzie zobaczyli, że ty jestes kryształ.

tylko zbysiaczku, z tego co zauwazyłem, to na tym forum nikt sie nie trzaska z takim zaangażowaniem jak ty o 3 tys. zł. ludzie mają odwagę wystąpić przeciwko gigantom typu RUST, a ty się tu szarpiesz ze starszym panem, za którego - co pewnie tak przebiegły, polski, analityczny, szerlokowski (dopisz jeszcze kilka predykatów) umysł ja twój, zauważył.

wygląda to tak: ty, zbysiu, co to otrzaskał tu alarmy kilku forumowiczom, jawisz się jako superziomal, który pokaże jak rozprawiać się z nieuczciwymi wykonawcami. nie zauwazyłeś, że tracisz przez to wiarygodność, bo tracisz jako człowiek - zobacz co tobie napisali, kiedy zażądałeś przeprosin, bo inaczej pozew? coś z ziobryzmem, coś o pisowszczykach? coś w tym tonie.

nie jesteś pozytywnym bohaterem tej historii i najbardziej stratnym, bo pan stolarz nie szuka sobie klientów na forum muratora jak ty.

z drugiej strony nikt nie zwrócił uwagi, na mały szkopuł. pisałeś, jak to się namęczyłeś z podstopnicami, z cięciem gresu itp., że takie caceńka wypichciłeś i tego ci najbardziej szkoda, ale dlaczego zdecydowałeś się na wybór nieznanego, taniego stolarza, o którym nic nie wiedziałeś?

Ktoś złośliwie mógłby sformułować taką oto teze:

zrobiłęś to rozmyślnie, żeby mieć o czym pisac na forum muratora, żeby robić sobie reklamę, bo spadł ci obrót roczny, bo nie masz z czego kolejnego kredyciku spłacić.

oczywiście teza ta, chociaż na wskroś fałszywa, może być w pewnych środowiskach żywo dyskutowana.


także zbysiu uważa, uważaj. i zanim zechcesz robić jakiś czarny PR, to pomyśl, bo może się zdarzyć ktoś lepszy. poza tym, to nie po chrześcijańsku, a ty pewnie do kościoła w niedziele chodzisz z żoną pod rękę.

całuski mój ty zazdrośniku! ;)

Kasia134
10-10-2008, 16:30
:lol: Co kogo obchodzi, co i kiedy Pani skończyła?


skoro Pan nie wie,że wykształcenie miarą jakości wypowiedzi człowieka, to ja już nic nie poradzę : )

_ZBYCH_
10-10-2008, 16:34
:lol:

Tęsknisz doktorku za swoimi studentami, cooo? :lol:
Nie masz komu tych swoich dyrdymałów opowiadać :lol:

_ZBYCH_
10-10-2008, 16:35
:lol: Co kogo obchodzi, co i kiedy Pani skończyła?


skoro Pan nie wie,że wykształcenie miarą jakości wypowiedzi człowieka, to ja już nic nie poradzę : )

Doprawdy? To po Pani tego wykształcenia nie widać...

hybris
10-10-2008, 16:35
cmoook zbyniu, mój ty zazdrośniczku :)

_ZBYCH_
10-10-2008, 16:40
cmoook zbyniu, mój ty zazdrośniczku :)

Chyba pomyliłeś adres...
:lol:

Kasia134
10-10-2008, 16:40
Doprawdy? To po Pani tego wykształcenia nie widać...

no tak w końcu mam 20 lat wg pana no to może rzeczywiście po mnie nie widać...

i widzi Pan ja ani do Pana wieku, ani wykształcenia ani pochodzenia się nie wtrącam, a Pan jak nie jestem młoda to coś innego, ja się tylko odnoszę do tego W JAKI SPOSÓB PAN ZAŁATWIA TĄ SPRAWĘ i nie chodzi mi o sprawę w sądzie, ale o pranie brudów w internecie, polegających na tym, że np. co moje zdanie to pan mi grozi pozwem. a przecież napisałam tylko,że próbuje Pan podbudować swoje ego tym wątkiem...



Tymczasem zamiast marnować cenny czas, proponuję zwołać naradę rodzinną i zastanowić się, jak tatuś wytłumaczy (udowodni) przed sądem pomówienia pod moim adresem.
a mowił pan,że dla pana sprawa jest już zakonczona...

hybris
10-10-2008, 16:48
zbysiuniu, użyj umowy i idź na allego łowić innego wykonawcę. może niech to będzie pan, który prostuje źdźbła traw i bierze 30 zł / h. Skonstruuj umowę, że na 10 cm2 trawnika, po wykonaniu usługi trawa na całym trawniku ma stać na baczność, pod kątem 90 stopni względem podłoża. odstępstwo choćby o 10'' od tej wartości skutkować będzie karą bezwzględnego więzienia dla wykonawcy (min. 25 lat), przepadkiem jeg mienia na twoją korzyść (włącznie z potencjalną: żoną, córkami, psem, kotem, świnką morską).

pamiętaj, aby wszystko skrupulatnie udokumentować. weź dobrą ekierkę, cyrkiel, lustrzankę cyfrową, najlepiej nikona z obiektywem makro (NIKOR), z lampą pierścieniową. pamiętaj, żeby sąd nie miał złudzeń! żeby forumowicze nie mieli złudzeń!

BOHO
10-10-2008, 17:21
cmoook zbyniu, mój ty zazdrośniczku :)

chwila, chwila..... ta ja miałem ponoć być tym zazdrośnikiem i dostałem od doktorka dwa posty o zazdrości...... :lol:
a teraz okazuje się, że i ZBYCH doktorkowi coś tam zazdrości.....może nawet to samo co ja....... :o

drogi doktorze! nikt inny prócz ciebie nie wspomniał w tym wątku o jakielkolwiek zazdrości w jakimkolwiek aspekcie......
uważam więc że uporczywe nawiązywanie przez ciebie - i TYLKO PRZEZ CIEBIE, do tematu zazdrości, świadczy że masz z tym jakieś problemy......

czy praca w rodzinnej firmie na stanowisku AŻ przedstawiciela, powoduje te problemy i frustracje ? sam sobie odpowiedz...... :wink:

BOHO
10-10-2008, 17:31
w ogóle jakieś dziwne towarzystwo.... :-?

nikt się nikogo o takie kwestie nie pyta, a tu nagle....

doktorek "hybris" wyskakuje z jakimś tam swoim ponoć doktoratem..... potem z książkami które spłodził.....

córka stolarza musi wspomnieć o jakiejś matematyce na studiach......

CO TO I KOGO OBCHODZI ? jaki ma być cel tych ujawnień ? chcecie jakoś zaszokować forum ? zrobić wrażenie ? :lol: :lol: :lol:

to może już lepiej opowiedzcie o swoich preferencjach seksualnych - to może kogoś zainteresuje......seks zawsze się dobrze sprzedaje..... 8)

hybris
10-10-2008, 17:36
ooo! zobacz, z trudem bo z trudem, ale jednak. długo to trwało zanim zorientowałeś się. kiedy prześledzisz historię wpisów, zobaczysz że to ty pierwszy wyciągałeś moje dane. tak samo argumentuje zbysiaczek, który grzebie w google.

nie dziwię się, że to tak długo trwało, wszak obrazek twój doskonale wyczerpuje twoją istotę oraz jakość substancji szarej, którą nosisz między uszami.

całuski!

BOHO
10-10-2008, 17:41
spokojnie wszystko dobrze zrozumiałam, ale specjalnie tak napisałam... : )
no oczywiście ! :D


ogólnie występuję tutaj nie jako osoba super fachowiec,
to my wszyscy jakoś od początku wiemy.....żadna tajemnica..... :D


(chociaż jak pan Trojak pisze, ze sam nie kazał nic przyklejać a potem zamieszcza zdjęcia, że coś jest odsunięte od ściany, no to albo coś rzeczywiście jest zle przypasowane, ale nie ma zdjęcia całości, wiec nie ma pewności, albo sam mógł odsunąć, albo krzywo przykleił na własną odpowiedzialność
oczywiście - bo mu się nudziło w domu jak diabli i zamiast popijać browarka, wolał użerać się z tatusiem po sądach.... :D


: )-ale wszyscy wierzą, że pan Trojak nie zawinił nic.
i biegły wie..... i sąd też już wie..... czyli racja - wszyscy...... :D

itd, itd........ każde zdanie to perełka do wyłowienia...... :lol:

BOHO
10-10-2008, 17:46
ooo! zobacz, z trudem bo z trudem, ale jednak. długo to trwało zanim zorientowałeś się. kiedy prześledzisz historię wpisów, zobaczysz że to ty pierwszy wyciągałeś moje dane. tak samo argumentuje zbysiaczek, który grzebie w google.

nie dziwię się, że to tak długo trwało, wszak obrazek twój doskonale wyczerpuje twoją istotę oraz jakość substancji szarej, którą nosisz między uszami.

całuski!

piszesz do obcych mężczyzn w sieci :o

całuski...... cmook zbyniu..... ti, ti, ti........tiaaaaaa......

jak na dr to całkiem nieźle...... chociaż troszkę pederastią trąci...... :lol: nie uważasz ? chcesz się z kimś umówić, czy jak ? to chyba nie to forum..... :lol:

BOHO
10-10-2008, 17:51
ooo! zobacz, z trudem bo z trudem, ale jednak. długo to trwało zanim zorientowałeś się. kiedy prześledzisz historię wpisów, zobaczysz że to ty pierwszy wyciągałeś moje dane. tak samo argumentuje zbysiaczek, który grzebie w google.


całuski!

nie trzeba nic wyciągać doktorku i nic szukać!

pod każdym twoim postem jest taki przycisk: www , gdzie są wszystkie twoje dane..... :lol:

sam to załączyłeś...... :wink:
a może nie wiesz jak to wszystko działa i zrobiłeś to bezwiednie? :lol: ostatnio to jest dosyć popularne....

Kasia134
10-10-2008, 18:06
Panie Boho, nie odnoszę sie do Pana wypowiedzi, ponieważ jest pan dla mnie tak anonimową osobą, że może sobie pan pisać co chce....widzę, że panu też się nudzi skoro żyje pan sprawami innych i co więcej się do nich wtrąca.
chciałam tylko na koniec powiedzieć ( i mam nadzieję, że tym razem już naprawdę tu nie wrócę) że weszłam na to forum jako do środowiska pana Trojaka, w końcu on tu jest stałym bywalcem, i zna forumowiczów wiec spodziewałam się jednostronnego spojrzenia na sprawę.
jednakże każdy medal ma dwie strony, nawet jeśli jedna jest tylko widoczna

ps dziękuję panu hybris'owi za posty które są potwierdzeniem trochę tej drugiej strony medalu. widzę,że pana nazwisko też niedługo się może znaleźć w tym temacie, bo z takimi ludźmi mamy do czynienia, dlatego lepiej zakończę chociaż z mojej strony ten wątek.
pozdrowienia dla Wszystkich rozumnych ludzi tego świata... i pamiętajcie Szanowni Państwo życie to nie bajka....ponieważ Pan Trojak czuwa : )

_ZBYCH_
10-10-2008, 18:34
Tymczasem zamiast marnować cenny czas, proponuję zwołać naradę rodzinną i zastanowić się, jak tatuś wytłumaczy (udowodni) przed sądem pomówienia pod moim adresem.
a mowił pan,że dla pana sprawa jest już zakonczona...
Owszem, sprawa schodów jest dla mnie zakończona.
Będzie jeszcze druga sprawa, karna, dotycząca pomówienia...

_ZBYCH_
10-10-2008, 18:36
zbysiuniu, użyj umowy i idź na allego łowić innego wykonawcę. może niech to będzie pan, który prostuje źdźbła traw i bierze 30 zł / h. Skonstruuj umowę, że na 10 cm2 trawnika, po wykonaniu usługi trawa na całym trawniku ma stać na baczność, pod kątem 90 stopni względem podłoża. odstępstwo choćby o 10'' od tej wartości skutkować będzie karą bezwzględnego więzienia dla wykonawcy (min. 25 lat), przepadkiem jeg mienia na twoją korzyść (włącznie z potencjalną: żoną, córkami, psem, kotem, świnką morską).

pamiętaj, aby wszystko skrupulatnie udokumentować. weź dobrą ekierkę, cyrkiel, lustrzankę cyfrową, najlepiej nikona z obiektywem makro (NIKOR), z lampą pierścieniową. pamiętaj, żeby sąd nie miał złudzeń! żeby forumowicze nie mieli złudzeń!
Szkoda mi tych Twoich studentów. Mam nadzieję, że już do nich nie wrócisz...

hybris
10-10-2008, 18:41
zbysiuniusiunieczku, jesteś empatą? nie są obce tobie uczucia wyższe? fiu, fiu bobasku mój ty zazdrosny! a sprawiałeś wrażenie boota sądowego, który potrafi dukać jak mantrę: pozwę cię, pozwę cię, pozwę cię...

om mani padme! om

całuski! :)

JANK
10-10-2008, 19:31
zbysiuniusiunieczku, jesteś empatą? nie są obce tobie uczucia wyższe? fiu, fiu bobasku mój ty zazdrosny! a sprawiałeś wrażenie boota sądowego, który potrafi dukać jak mantrę: pozwę cię, pozwę cię, pozwę cię...

om mani padme! om

całuski! :)
Czy przypadkiem nie powinieneś odwiedzić lekarza ? :o

panda
11-10-2008, 01:43
zbysiuniusiunieczku, jesteś empatą? nie są obce tobie uczucia wyższe? fiu, fiu bobasku mój ty zazdrosny! a sprawiałeś wrażenie boota sądowego, który potrafi dukać jak mantrę: pozwę cię, pozwę cię, pozwę cię...

om mani padme! om

całuski! :)
Czy przypadkiem nie powinieneś odwiedzić lekarza ? :o

Po co? Żeby obraził i lekarza? Co to jest hybris wiedziano już za czasów starożytnych (nota bene dla Arystotelesa oznaczała okazywanie całkowitej i jawnej pogardy dla innych). Przecież on w ten sposób się dowartościowuje.....

hybris
11-10-2008, 07:32
zbysiuniu, jak już dowiodłeś, że nie jesteś alter ego swojego imiennika z PiS-u, który słynie z tego, że pozywa dawnych kumpli z akademika z czasów studenckich, to teraz pozostało tobie popracować nad sobą, nad atrybutami charakteru, abyś nie musiał się po raz trzeci budować.

teraz następuje interrogatywna część wypowiedzi:

1) czy pozywasz swoich sąsiadów za to, że spoglądają n a ciebie podejrzliwie (może niektórzy nawet z niepokojem)
2) ilu sąsiadów dawnych i obecnych wezwałeś do sądu?
3) czy pozwałbyś do sądu rodzonego brata / mamę / tatę / syneczka / córeczkę / żonę? (niepotrzebne skreślić)
4) kiedy nauczysz się konstruować umowy bez błędów ortograficznych, zwanych pospolicie: bykami?

pozdrawiam cię serdecznie mój ty zazdrośniku od czarnego piaru
cmoki całuski ciasteczka ;)

_ZBYCH_
11-10-2008, 08:02
zbysiuniu, jak już dowiodłeś, że nie jesteś alter ego swojego imiennika z PiS-u, który słynie z tego, że pozywa dawnych kumpli z akademika z czasów studenckich, to teraz pozostało tobie popracować nad sobą, nad atrybutami charakteru, abyś nie musiał się po raz trzeci budować.

teraz następuje interrogatywna część wypowiedzi:

1) czy pozywasz swoich sąsiadów za to, że spoglądają n a ciebie podejrzliwie (może niektórzy nawet z niepokojem)
2) ilu sąsiadów dawnych i obecnych wezwałeś do sądu?
3) czy pozwałbyś do sądu rodzonego brata / mamę / tatę / syneczka / córeczkę / żonę? (niepotrzebne skreślić)
4) kiedy nauczysz się konstruować umowy bez błędów ortograficznych, zwanych pospolicie: bykami?

pozdrawiam cię serdecznie mój ty zazdrośniku od czarnego piaru
cmoki całuski ciasteczka ;)

Doktorku, chyba leki Ci nie pomagają

:lol:

Strasznie pomagasz Araszkiewiczom dbając o to, żeby ten wątek kilka razy dziennie był na pierwszej stronie forum :lol:

BOHO
11-10-2008, 08:09
a jednak przeczuwałem, że gość ma jakiś ukryty cel !

ZBYCHU ! on chce się po prostu z Tobą umówić ! :lol:

hybris
11-10-2008, 09:06
zbysiuniusiu, teraz zaczynasz się martwić o stolarza, który zniszczył dzieło twojego życia - cudownie docięte gresy na stopniach schodowych? zbysiuniusiu, jak tak dalej pójdzie, może nie za miesiąc i nie za rok, ale na pewno kiedyś to nastąpi (twoja ewolucja w kierunku pełni człowieczeństwa jest raczej powolna), to wystosujesz pismo nie do sądu, ale do Watykanu z prośbą o beatyfikację tego pana. w tym czasie rozpoczniesz proces samoumartwienia, odziany w wór, z zepsutym laptopem na szyi będziesz pielgrzymował, wydzielając odor sanctitatis, i wołał: "nie winny on! nie winny! a ci, którzy sądzą inaczej, niech uważają, bo ich pozwę!"

zbysiuniusiunieczku, ten cały wątek jest spowiedzią z twojego ego, twojego pięknego wnętrza, twojego ducha, twojej definicji człowieczeństwa. Niech zatem wątek ten jak najdłużej dominuje w rankingu!

całuski mój ty wiecznie pozwująco-budujący zazdrośniczku ;)

panda
11-10-2008, 10:02
<napisał jak zwykle na tą samą nutę>
Nastrój urojeniowy, w wypowiedziach porozrywane wątki myślowe, treści urojeń prześladowczych, posłannictwa, wielkościowe, bez poczucia choroby, aktywność złożona wybitnie wzmożona, nieukierunkowana. Czyżby zespół paranoidalno-maniakalny? To jest ponoć nieuleczalne, chociaż farmakologicznie można skutki łagodzić.
Gdyby JM Rektor te wszystkie wypowiedzi przeczytał to pewnie by się chłopina ucieszył że studentów uratował

kokoralik
11-10-2008, 10:29
hybris, ty jesteś wykładowcą akademickim??? :o
Przecież to chyba jest jakieś nieporozumienie :-?
Jak osoba niezrównoważona psychicznie i emocjonalnie może być wykładowcą? :roll:
Widzę, że jesteś dostawcą materiałów budowlanych i ten profil bardziej mi pasuje jak czytam twoje wypowiedzi. Występujesz tu na forum jako firma i podpisujesz się nazwiskiem. Nie wstydzisz się pisać tu takie głupoty?
Przecież nikt nie będzie robił interesów z osobą niezrównoważoną.
Coś się przykleił do tego wątku? Obrońca uciśnionych się znalazł! Stolarz spartolił robotę, więc dostał za swoje i o czym tu deliberować?
Zbych odzyskał przynajmniej część pieniędzy. Gdzie tu widzisz krzywdę stolarza?
Bardzo dobrze, że Zbych założył ten wątek. W pełni popieram jego działanie i zapewne inni inwestorzy również. Przynajmniej jak ktoś przeczyta ten wątek, to będzie omijał szerokim łukiem tego stolarza.
Jesteś spowinowacony z tym stolarzem? Pewnie tak, bo jaki miałbyś interes, aby bronić partacza. Chyba, że jako budowlaniec też miałeś sprawy w sądzie i było to dla ciebie tak traumatyczne przeżycie, że teraz napiętnujesz każdego inwestora, który pozywa do sądu niesolidnego dostawcę lub wykonawcę.

BOHO
11-10-2008, 12:16
całuski mój ty wiecznie pozwująco-budujący zazdrośniczku ;)

może na uczelni nie wszystkim chłopakom podobały się takie teksty doktorka i dlatego musiał zostać Wielkim Przedstawicielem..... :o

Nefer
11-10-2008, 12:42
Myślę, że Zbych popełnił jeden kardynalny błąd : paragraf 7. To nieludzkie.

Czy to kwota 3k czy 30k czy 300k - nie o to chodzi.
Chodzi o to , żeby nie dać sie rolować różnej maści kombinatorom. Chodzi o ZASADY. Nikt tu nikomu łaski nie robi : fachowiec daje pracę, klient płaci ciężko zarobione pieniądze.
Teraz ten fachofiec za takie schody krzyczy 10k i robi kuku następnym ludziom.
Właśnie dzięki postawie: nie będę się kłócił o 3tys. - jest tylu kombinatorów i partaczy.

Zbychu - dzięki.

izat
11-10-2008, 18:21
http://www.keramik.hybris.pl/targi-lipsku-2006-p-37.html
fajnie jest zobaczyć człeka, który się tak ośmiesza
:P
hybris jesteś gejem??
jakby co, to nie masz żadnych szans u Zbycha :(
marne wysiłki

HenoK
11-10-2008, 19:08
Wbrew pozorom i temu, co napisał doktorek hybris, nie jest to napisana przez prawnika 8 pkt. arialem 19 stronicowa umowa, przypominająca te z Providentu, a zaledwie półtorej strony napisanej przeze mnie czytelnie 11 pkt. arialem :)
Umowa jest rzeczywiście trywialna. Widać, że prawnik nawet jej nie oglądał przed podpisaniem - zapisy z zadatkiem uznałby z błędne (nie może być zadatku na zakup materiałów; na to może być przeznaczona zaliczka; zadatek to zabezpieczenie wykonania umowy; w przypadku zerwania umowy przez wykonawcę powinien on zadatek zwrócić w podwójnej wysokości - to wszystko wynika z Kodeksu cywilnego).
Taką umowę wykonawca powinien bez problemów podpisać.

Tomek_J
12-10-2008, 06:14
ale wszyscy wierzą, że pan Trojak nie zawinił nic.

Nie, Kasiu, wszysct wiedzą, że pan Trojak nie zawinił nic. Jedna literka, a ile zmienia ! :)


kiedy ktoś pisze "Panie Araszkiewicz, zobaczy Pan, jaką kampanię zafunduję Panu po orzeczeniu sądu. Ale będzie Pan sławny! "

Ja też swojemu partaczowi zafundowałem kampanię. I wiesz co ? TAK, TO JEST ZEMSTA ! Smakuje wybornie !


hahahahahha właśnie sie dowiedzialam, ze mam 20 lat :D

Gratuluję. Oceniając po twoich tekstach - nie dałbym ci tyle.


i chodzi tylko o to, że zszargał Pan moje nazwisko, dlatego mój tata chciał usunięcia paru rzeczy..

ROTFL ! Usprawiedliwieniem dla partaczy ma być dobro nazwiska ich dziatek ? :D:D:D No to naprawdę logika godna matematyka po uniwersytecie ! :D

hybris
13-10-2008, 07:58
izuś, darling ;)
nienienie, to nie ja. ja jestem tu: www.hybris.pl i tu: www.historiamoichniedoli.pl

a ten link z targów z lipska, który podałaś, to zdjęcie feliksa i jego syna.
ale z ciebie detektyw izuś, fiu, fiu. równać się możesz tylko ze wszystkich-i-wszystko-pozywającym zbusiuniusiem.

ps.

oznajmiam, że jestem gejem, żydem i masonem.
wiesz izuś jakie to piękne? geje się myją, ładnie pachną i nie walą w mordę, tylko machaja łapką i mówią: "a fuj!", co niniejszym czynię.

kokoralik
13-10-2008, 23:17
izuś, darling ;)
nienienie, to nie ja. ja jestem tu: www.hybris.pl i tu: www.historiamoichniedoli.pl

a ten link z targów z lipska, który podałaś, to zdjęcie feliksa i jego syna.
ale z ciebie detektyw izuś, fiu, fiu. równać się możesz tylko ze wszystkich-i-wszystko-pozywającym zbusiuniusiem.

ps.

oznajmiam, że jestem gejem, żydem i masonem.
wiesz izuś jakie to piękne? geje się myją, ładnie pachną i nie walą w mordę, tylko machaja łapką i mówią: "a fuj!", co niniejszym czynię.

"Mądrzy ludzie mówią, bo mają coś do powiedzenia.
Głupcy, bo muszą coś powiedzieć."
- Platon

izat
15-10-2008, 20:00
równać się możesz tylko ze wszystkich-i-wszystko-pozywającym zbusiuniusiem.

nie doceniasz mnie

mTom
16-10-2008, 08:15
Hybris, po przeczytaniu Twoich tekstów, zastanowiłbym się dwa razy czy od Ciebie coś kupić. Aż tak bardzo nienawidzisz swojej firmy...? :wink: 8)

hybris
16-10-2008, 08:30
izuś, najdroższe ty moje dziewczę słodziutkie!

ty pierwsza zdemaskowałaś mnie jako geja, stąd moja wdzięczność. Doceniam twoją typowo polską manierę tropienia wszędzie gejów, semitów, masonów. Tu nie ma nic do docenienia, tu jesteś całkiem normalna, przeciętna, zwykła, polska. W swojej zwyczajności dorównujesz zbysiuniusiowi, którego relacje z innymi ludźmi - czego dał dowód - są także typowo polskie.

Z socjalistycznym enerdowsko-erefenowskim pozdrowieniem

ps.

oczywiście, całuski i ciasteczka i uściski

izat
16-10-2008, 08:45
oj hybris, nie zrozumiałeś mnie z tym docenianiem
walczę w sądach z partaczami różnego kalibru (ja cały czas w temacie, nie interesują mnie Twoje zainteresowania, narodowość czy wyznanie)
bez znaczenia jest czy pozywam o 3 tys czy o 300 tys PLN
kaliber nie ma znaczenia i to właśnie musisz zrozumieć
z KAŻDYM partaczem trzeba walczyć, napiętnować itp itd, tak ku potomnym :D

hybris
16-10-2008, 10:22
izuś,

teraz - kiedy już nie interesujesz się moicm wyglądem, ani orientacją seksualną oraz długością napletka - z przyjemnością z tobą podyskutuję.

otóż nie zgodzę się z tobą w sprawach piętnowania za 300 zł / 3000 zł ludzi / wykonawców, którzy spartolą robotę. Takie napiętnowywanie kryje w sobie nieludzki absurd, mianowicie moznaby w myśl tejże zasady odcinać dłonie dzieciakom za kradzież złotówki na lizaka. wszak zasada jako taka nie zna litości, to człowiek ma wiedzieć czym jest litość, wyrozumiałość i gdzie są granice. gdyby wszyscy prezentowali twoje podejście i styl rozwiązywania sporów a'la zbysiuniusiu, wówczas życie w społeczeństwie stałoby się nieznośne. nie dlatego, że stosunki międzyludzkie nagle stałyby się sterylne, krystalicznie czyste, ale dlatego, że aktywność władzy sądowniczej spowodowałaby aktywność władzy wykonawczej - a to spowodowałoby pojawienie się kategorii lęku. ja bym się bał sąsiada, ty byś się bała, on i oni też by się bali. nie chodzi o to, że kazdy łamie prawo, ale o to, że sposób życia, który próbujesz przemycić - taki hugowski javertyzm - potrzebuje symbiotycznie przestępcy, łamacza prawa. bez tego ów modus vivendi nie ma racji bycia.

izat
16-10-2008, 10:33
jeżeli wykonawcy będą wykazywać się odpowiedzialnością, nie będą oszukiwać, naciągać, wyłudzać, wykonywać dzieło zgodnie z umową i zgodnie ze sztuką, to nie będzie spraw sądowych
to chyba proste i nie ma nad czym dyskutować
a ponieważ nie toleruję lekkoduchów, oszustów, naciągaczy i partaczy pozywać ich będę i ścigać do grobowej deski :D
litość, wyrozumiałość ma zastosowanie ale nie dla powyższych typów ludzi
a przykład dziecka i lizaka zupełnie nietrafiony :(
amen

hybris
16-10-2008, 10:43
ależ jak najbardziej trafiiony przykład. zatkał się tobie odpływ w toalecie. wzywasz hydraulika (umawiacie się na 50 zł / przepchanie). pan czyści, czyści, przepycha, kręci żmijką, kręci. następnie po 10 min. odchodzi, kasując cię na 50 zł. ty, ufna w moc żmijki oraz fachowość hydraulika, idziesz w końcu zrobić kupę. siadasz, bierzesz ulubioną gazetkę do ręki, słyszysz charakterystyczne plusk, plusk (cudowna onomatopeja) i po 5 min. gotowe. dopiero po naciśnięciu srebrnego przycisku orientujesz się, że woda się wylewa tobie na podłogę i podchodzi pod kostki.
dzwonisz do fachowca, reklamujesz usługę, ale pan odpowiada: "Nie trzeba było jeść tyle gorzkiej czekolady". Następnie słyszysz jeszcze charakterystyczne "he,he,he" w słuchawce, po którym następuje : "beeep, beeep, beeep". Innymi słowy: fachura cię olał. I teraz dochodzimy do sedna sprawy:
1) czy pozwiesz go do sądu?
2) czy opublikujesz jego dane na forum muratora?

izat
16-10-2008, 11:03
widać postępujesz z ludźmi tak jak opisałeś powyżej
smutne to :(

hybris
16-10-2008, 11:10
izuś, a fuj! nie odpowiedziałaś na pytania! nie pisz o tym, co widać, czy też co się tobie wydaje, że widać, ale odpowiedz na dwa proste pytania. Jeżeli czegoś nie zrozumiałaś, to śmiało zapytaj, wszystko tobie wytłumaczę. Krok po kroku.

hybris
16-10-2008, 11:14
ps.

powiedz, czy pozwałaś firmę RUST? zdaje się to ty miałaś do nich jakieś pretensje, o ktorych tu pisałaś.

widzisz, łatwo sobie znaleźć starszego stolarza na Allegro, a następnie ciągać go po sądach za 3000 zł i straszyć kolejnymi pozwami. Nic bardziej trywialnego! Ale jak już trafi się na RUSTA, to cienko człowiek piszczy, co nie Izuś? Powiedz jak to jest? jak tam twoje principia walki z wykonawcami-partaczami! zdradź mi dalszy bieg sporu z RUST!?Plizzzzzz ... ;)

izat
16-10-2008, 11:30
wracając do meritum wątku.....
Zbych jako wykonawca, nigdy nie postąpił tak jak opisałeś to w swoim przykładzie, bo to nie jest jego poziom
gdyby wszyscy moi wykonawcy byli tak solidni i odpowiedzialni nie byłoby spraw w sądzie
Twoje dywagacje nadają się więc do jakiegoś innego wątku, bo Zbych to zły adres
człowiek, który tak postępuje ze swoimi klientami oczekuje tego samego od swoich wykonawców, rzetelności i odpowiedzialności
jeśli coś schrzanisz napraw to
każdy normalny człowiek oczekuje tego, nie macha ręką na 20 ekip, które go naciągnęły, oszukały czy coś spartoliły, bo jest tak dobroduszny, cierpliwy i przyjmuje na siebie razy oraz za nic ma swoją ciężko zarobioną kasę
dla jednych 3 tys to góra szmalu dla innych drobnostka, ale nie o to chodzi w tym wszystkim
jeszcze coś Ci wyjaśnić krok po kroku??
jeśli chodzi o RUST'a to na szczęście nie miałam z nimi przyjemności

Ps. a takiego hydraulika spuściłabym razem z tą kupą (mam nadzieję, że zrozumiesz przenośnię)

MarcinIKS
16-10-2008, 11:41
Innymi słowy: fachura cię olał. I teraz dochodzimy do sedna sprawy:
1) czy pozwiesz go do sądu?
2) czy opublikujesz jego dane na forum muratora?

Hybris, muszę Ci podziękować za nicka na forum zbieżnego z nazwą firmy, w której pracujesz. Dzięki temu uniknąłem zapewne kolejnych problemów zakupowych sądząc po Twoim lekceważącym podejściu do "niewielkich" przekrętów.
Mi jeden taki Bogu ducha winny "nieborak" wisi ponad 16tyś. To już jest według Ciebie kwota kwalifikująca do ciągania po sądach czy jeszcze nie? Od razu mówię - nie znam jego wieku, wiec nie wiem czy jest starszym człowiekiem.
Odpowiadając na powyższe (nie do mnie) pytania:
1. Nie - przy takiej kwocie poświęciłbym ją dla przyjemności osobistego "wymierzenia sprawiedliwości" takiej gnidzie.
2. Jak najbardziej TAK, i nie tylko na tym forum
Swoją drogą to przypadek wzięty z Twojej praktyki zawodowej?

hybris
16-10-2008, 11:50
izuś, izuś, czy miałabyś ochotę porozmawiać np. o marchewce, o gotowaniu rosołu albo o istocie niedzielnych obiadków u teściów i o tym, jaką torebkę zabrać do czerwonych bucików na obcasie?
:)

wiesz, juz o co mi chodzi? zauważ, że nie pisze o zbysiuniusiu, ani o stolarzu - pisze o zasadach, które są różne od twojej makiawellicznej doktryny: pozywaj choćby o złotówkę. powtórzę: nie robi się miazgi z człowieka, nie ciąga się go po forach internetowych za 3000 zł.

izat
16-10-2008, 11:57
izuś, izuś, czy miałabyś ochotę porozmawiać np. o marchewce, o gotowaniu rosołu albo o istocie niedzielnych obiadków u teściów i o tym, jaką torebkę zabrać do czerwonych bucików na obcasie?
:)
jak tego zapragnę, to będę wiedziała do kogo się zgłosić


wiesz, juz o co mi chodzi? zauważ, że nie pisze o zbysiuniusiu, ani o stolarzu - pisze o zasadach, które są różne od twojej makiawellicznej doktryny: pozywaj choćby o złotówkę. powtórzę: nie robi się miazgi z człowieka, nie ciąga się go po forach internetowych za 3000 zł.
a dlaczego nie??
skoro ktoś robi ze mnie miazgę zostawiając mnie z problemem, i zaciera ręce, że znalazł jelenia, to dlaczego mam bezwolnie na to przystawać??
kwota nie ma tu nic do rzeczy

hybris
16-10-2008, 12:17
właśnie, że ma dużo do rzeczy kwota.

poza tym, czy:

1) budując swój drugi dom w życiu, szukałabyś wykonawców na allegro?
2) czy wybierałabyś najtańszych wykonawców do swoich cudownych schodów? czy najlepszych? czy sprawdziłabyś referencje? czy nie?

-----------------
a teraz uwaga ogólna:

czytając forum odniosłem wrażenie, że jest tutaaj prowadzony jakiś rodzaj wojny: inwestor-wykonawca, klient indywidualny-hurtownik, producent-kupiec. I naważniejsze są w tym wszystkim nie ofiary: czyli zawsze iinwestorzy, klienci indywidualni, kupcy, którzy albo to przepłacili, albo zostali oszukani, ale trofea: czyli kolejne dane osobowe publikowane na forum muratora. zadziwia mnie to jak zbiegają się forumowicze pod takie wątki, z jakim zaangażowaniem dyskutują, z jakim to wyczuciem sprawiedliwości wyrokują, przesądzając o winie lub o jej braku.


pewnie można to jakoś uzasadnić psychologicznie, ale o wiele ciekawszy jest mechanizm stada kurzego, który tu działa. gdybym cię zapytał izuś: jak to się stało, że taka wyga forumowa jak ty, nagle zajęłaś miejsce zbysiuniusia, to co bys odpowiedziała?

i to wszystko o 3000 zł.

izat
16-10-2008, 12:24
właśnie, że ma dużo do rzeczy kwota.

poza tym, czy:

1) budując swój drugi dom w życiu, szukałabyś wykonawców na allegro?
2) czy wybierałabyś najtańszych wykonawców do swoich cudownych schodów? czy najlepszych? czy sprawdziłabyś referencje? czy nie?

...........
gdybym cię zapytał izuś: jak to się stało, że taka wyga forumowa jak ty, nagle zajęłaś miejsce zbysiuniusia, to co bys odpowiedziała?

i to wszystko o 3000 zł.
ad. 1 TAK, a dlaczego by nie?? allegro to taki sam portal ogłoszeniowy jak inne
ad.2 schody mam cudowne :D i zdziwiłbyś się, że tak TANIO mam je zrobione
referencji stolarza nie sprawdzałam

doprecyzuj końcowe pytanie, bo nie rozumiem o co w nim chodzi
fraza "nagle zajęłaś miejsce zbysiuniusia, to co bys odpowiedziała?" nie jest dla mnie zrozumiała
:-?

ps. już tak nie zdrabniaj Zbycha, bo to nawet nie jest jego imię :D i brzmi naprawdę śmiesznie

hybris
16-10-2008, 12:30
izuś, oczywiście, że uwierzę, nawet w to, że zrobiono je tobie za darmo w nagrodę za aktywnośc na forum muratora ;) nie mam też powodu by nie wierzyć, że zrobione je z sezonowanego 100 lat w słońcu afrykańskim z hebanu. Iza, ja tobie we wszystko uwierzę! Ale nie uwierzę w to, że jesteś zdolna do tego, by targać ludzi po sądach za 300 zł lub 3000 zł. Nie uwierzę w to, że nie potrafisz z ludźmi rozmawiać bez pośrednika pana w czarnej todze. Iza chcę wierzyć i wierzę w to, że dla ciebie człowiek zawsze jest człowiekiem, a nie kombinatorem, który mysli jakby tu cię oskubać. Nie żyjesz przecież w społeczeństwie wilków, bo ani ja ani ty wilkami nie jesteśmy.

izat
16-10-2008, 12:44
izuś, oczywiście, że uwierzę, nawet w to, że zrobiono je tobie za darmo w nagrodę za aktywnośc na forum muratora ;) nie mam też powodu by nie wierzyć, że zrobione je z sezonowanego 100 lat w słońcu afrykańskim z hebanu. Iza, ja tobie we wszystko uwierzę! Ale nie uwierzę w to, że jesteś zdolna do tego, by targać ludzi po sądach za 300 zł lub 3000 zł. Nie uwierzę w to, że nie potrafisz z ludźmi rozmawiać bez pośrednika pana w czarnej todze. Iza chcę wierzyć i wierzę w to, że dla ciebie człowiek zawsze jest człowiekiem, a nie kombinatorem, który mysli jakby tu cię oskubać. Nie żyjesz przecież w społeczeństwie wilków, bo ani ja ani ty wilkami nie jesteśmy.
no niestety, aż tak wspaniałomyślny wykonawca nie był .... to byłby niezły gratis :D
za 300 PLN to się chyba nawet nie da pociągać po sądach .... ale jakby się dało to czemu nie ....???
zanim rozpoczęłam budowlaną przygodę, sądziłam podobnie jak TY, że wilków wśród ludzi nie ma, ale życie zweryfikowało moje zdanie :(
ja z ludźmi bardzo rozmawiać lubię i nie stronię od tego, tylko dlaczego pijawka i oszust myśli, że jak ja z nim pogadam a on to oleje, to pan lub pani w czarnej todze go nie dosięgnie?? i po to jest ta walka, bo trzeba się szanować i bronić swojej godności jak ktoś ją depcze
nie zamierzam popierać złodziejstwa, oszustwa i braku odpowiedzialności
na szczęście stać mnie na to, żeby z tą plagą walczyć a nie bezwiednie jej przyklaskiwać

MarcinIKS
16-10-2008, 12:46
czytając forum odniosłem wrażenie, że jest tutaaj prowadzony jakiś rodzaj wojny: inwestor-wykonawca, klient indywidualny-hurtownik, producent-kupiec. I naważniejsze są w tym wszystkim nie ofiary: czyli zawsze iinwestorzy, klienci indywidualni, kupcy, którzy albo to przepłacili, albo zostali oszukani, ale trofea: czyli kolejne dane osobowe publikowane na forum muratora. zadziwia mnie to jak zbiegają się forumowicze pod takie wątki, z jakim zaangażowaniem dyskutują, z jakim to wyczuciem sprawiedliwości wyrokują, przesądzając o winie lub o jej braku.


A ja cały czas obserwując Twoją "krucjatę" w obronie "staruszka" stolarza, w sporze o marne 3tysie odnoszę wrażenie, że to właśnie Ty próbujesz wywołać taki podział. I znamienne w tym całym wątku jest to, że ze strony wykonawców/sprzedawców/producentów chyba nikt oprócz Ciebie i samego zainteresowanego z rodziną się nie odezwał w obronie stolarza. Czyżby nie zaglądali do tego działu? A może nie biorą udziału w dyskusji bo nie ma kogo bronić?
Właśnie takie wątki pozwalają przynajmniej czasami zweryfikować potencjalnego wykonawcę/dostawcę/producenta.
I może się zdziwisz, ale w przeszłości ze dwa razy zdarzyło mi się skorzystać z usług wykonawcy, który był "obsmarowany" w tym dziale. Bo dla mnie jest to jest to tylko jedno ze źródeł wiedzy na ten temat. Ale zdjęcia Zbycha i opinia biegłego nie pozostawia miejsca na wątpliwości.
Partacz i tyle. A referencje? Czego to papier nie przyjmie.
Allegro - portal ogłoszeniowy jak każdy inny a może i lepszy, bo zawierający opinie stron transakcji.
Z własnego doświadczenia - bardzo żałuję że w tym dziale nie pojawiło się wcześniej ostrzeżenie przed oszustem, który naciągnął mnie na 16tyś zł.
Wydawało mi się, że człowieka zweryfikowałem bardzo drobiazgowo - pracodawca roku, bohater artykułów w PB i innych pismach, jeden z większych odbiorców materiału od producenta. Pozytywne referencje :lol:
Może mu daruję, co? Tak byłoby honorowo?



i to wszystko o 3000 zł.

To sprecyzuj może tą "magiczną" granicę, od której walka o swoje w sądzie nie jest hańbą na honorze?

hybris
16-10-2008, 13:12
izuś, i teraz dochodzimy do sedna: spowiadasz się tu z rodzaju traumy, który przeżyłaś w kontakcie z ludźmi, gdy budowałaś dom. nigdy nie twierdziłem, by nie bronić godności, by pozwolić partaczom partaczyć - znajdź mi jeden post, w którym broniłem stolarza, który robił schody zbysiuniusiowi. Mi chodzi tylko o to, by zachować umiar (w tym akurat przypadku przez umiar rozumiem: nie dopierda.... nie za wszelką cenę człowiekowi).

Zwróć uwagę, w którym momencie zacząłem pisać ze zbysiuniusiem? czy wówczas, gdy napisał: "przestrzegam przed pseudostolarzem..." i opublikował zdjęcia dokumentujace ogrom zniszczeń, z którym tylko pobojowisko na zboczu góry Armagedon równać się może?

Nie, izuś. Zacząłem pisać, gdy zbysiuniusiu zaszalał z blekpiarem, z wzywaniem do przeprosin pod rygorem pozwu, z szarpaniem się ze starszym panem - bo mi się taki sposób traktowania ludzi nie podoba.

Zacząłem pisać, gdy gwardia forumowa rzuciła się stolarza - bo nie podoba mi się zagrywka: banda łysego na jednego.

Naprawdę Izuś wierzę, że zbysiuniusiu świetnie ustawił tobie detektory ruchu i sprzedał doskonały polimerowy aku, który podtrzyma napięcie w systemie przez 30 lat, gdy odetną przestępcy tobie prąd - nie to jest przyczną mojego pisania. Mi się nie podoba jak ludzie traktują ludzi.

izat
16-10-2008, 13:16
Mi się nie podoba jak ludzie traktują ludzi.
Mi też się nie podoba jak niektórzy mnie traktują, dlatego ich pozywam.
Podobnie uczynił Zbych.

hybris
16-10-2008, 13:20
dzieli nas zatem cała kosmologia, jeden miliard światów i nieskończenie wiele słońc stoi między nami Izuś. :)

BOHO
16-10-2008, 20:11
Takie napiętnowywanie kryje w sobie nieludzki absurd, mianowicie moznaby w myśl tejże zasady odcinać dłonie dzieciakom za kradzież złotówki na lizaka....

:lol:

analogia godna autora..... gratulacje....

BOHO
16-10-2008, 20:28
izat

tak jak "fachowiec" w ogóle nie zrozumiał dlaczego klient nie chciał się zgodzić na bejcowane g....., tak hybris w ogóle nie rozumie, o co ci chodzi...... strata czasu......

ciekawe tylko, czy jako wielki doktor-przedstawiciel, jest tak samo wyrozumiały wobec klientów, z którymi ma do czynienia ? :lol:
czy też 3 tysie w tą, czy w tamtą, nie mają dla niego znaczenia ? :lol:
ciekawe, co na to pracodawca.....

a tak w ogóle to staruszek-stolarz nie robił żadnych schodów! ! ! schody były już - betonowe....

coulignon
17-10-2008, 11:59
izat

tak jak "fachowiec" w ogóle nie zrozumiał dlaczego klient nie chciał się zgodzić na bejcowane g....., tak hybris w ogóle nie rozumie, o co ci chodzi...... strata czasu......

ciekawe tylko, czy jako wielki doktor-przedstawiciel, jest tak samo wyrozumiały wobec klientów, z którymi ma do czynienia ? :lol:
czy też 3 tysie w tą, czy w tamtą, nie mają dla niego znaczenia ? :lol:
ciekawe, co na to pracodawca.....

a tak w ogóle to staruszek-stolarz nie robił żadnych schodów! ! ! schody były już - betonowe....

Pewnie Pan Hybris jest tez partaczem w związku z czym dopuszcza partactwo w działanuu innych. Innego wytłumaczenia nie widzę. Raczej bałbym się zostać jego klientem.

KiZ
17-10-2008, 12:42
Właściwie to doskonały sposób na biznes.

Ogłosić się jako super fachowiec od schodów, znaleźć klienta , wcisnąć mu chłam za 3 tysiące i następnie zająć się szukaniem następnego jelenia.
Oczywiście klient jako prawdziwy gentelman i w ogóle człowiek o wysokim morale nie będzie dochodził swoich praw w sądzie, czytaj "robił miazgi z człowieka za głupie 3 tysiące".

Po prostu będzie zadowolony z tego co ma, nawet jeśli są to spartaczone schody.

A fachowiec naciąga następnego klienta i biznes się kręci.

Gratuluje pomysłu.
:evil:

Ale po co cokolwiek wciskać? :roll: W tym czasie można kolejną ofertę złożyć 8)

KiZ
17-10-2008, 12:50
zbysiu, zbysiu. zobacz jak ci wszyscy olimpijczycy nagle przestali ciebie popierać. bijesz się o kotleta, straszysz starszego stolarza jakimś "blekpiarem", miotasz się jak karaś na stole, nawet wklejasz tu swoje wzory umów, po to żeby ludzie zobaczyli, że ty jestes kryształ.

tylko zbysiaczku, z tego co zauwazyłem, to na tym forum nikt sie nie trzaska z takim zaangażowaniem jak ty o 3 tys. zł.
(...)

Ja się trzaskam o 1,5 tys. zł :o 8)

KiZ
17-10-2008, 13:13
izuś,

(...)
otóż nie zgodzę się z tobą w sprawach piętnowania za 300 zł / 3000 zł ludzi / wykonawców, którzy spartolą robotę. Takie napiętnowywanie kryje w sobie nieludzki absurd, mianowicie moznaby w myśl tejże zasady odcinać dłonie dzieciakom za kradzież złotówki na lizaka.
(...)

Ykhm, ale sekwencja zdarzeń ma znaczenie. 8) Nie ucina się dziecku dłoni widząc znikajacego w buzi lizaka :o Zbych nie zrobił miazgi po 10 sek. od ujrzenia tej gigantycznej fuszerki. Dziecko może w ramach kary wysniesc smieci do kubła albo ułożyc buty w wiatrołapie. Ten, pozal się boże, stolarz miał tez , z tego co pamietam, szanse na unikniecie miazgi juz po stwierdzeniu winy.

max_schody
23-11-2009, 09:56
ZBIGNIEW TROJAK _ZBYCH _ ZAMIESZKALY BRZEZINY BIALOLEKA.DOPUSCIL SIE KLAMST I OSZUSTW NA TYM FORUM I NA SPRAWIE SADOWEJ ,PRZECTAWIL FALSZYWE DOWODY . INFORMUJE ZE POMIMO FALSZERSTW I OSZUST SPRAWY NIE WYGRAL . TAKI MLODY A JUZ TAK POTRAFI KLAMAC .OSTRZEGAM NIE ZADAWAC SIE Z TYM PANEM TROJAKIEM BO JEST OSZUSTEM I OPLUWA LUDZI W INTERNECIE .INFORMUJE PANA ZBIGNIEWA TROJAKA ZE JAK WYCOFA MNIE Z TEGO FORUM I MNIE PRZEPROSI TO JA WYCOFAM SWOJE UWAGI .A JESLI KTOS NAPISZE COS NA MOJ TEMAT ZLOSLIWEGO NAPISZE WIECEJ NA PANSKI TEMAT W TAKIEJ FORMIE JAK PISZA.DOSC SWOBODY DLA OSZUSTOW I KLAMCOW INTERNET DLA LUDZI POWAZNYCH DOROSLYCH ITELIGETNYCH

Rezi
23-11-2009, 10:17
ZBIGNIEW TROJAK _ZBYCH _ ZAMIESZKALY BRZEZINY BIALOLEKA.DOPUSCIL SIE KLAMST I OSZUSTW NA TYM FORUM I NA SPRAWIE SADOWEJ ,PRZECTAWIL FALSZYWE DOWODY . INFORMUJE ZE POMIMO FALSZERSTW I OSZUST SPRAWY NIE WYGRAL . TAKI MLODY A JUZ TAK POTRAFI KLAMAC .OSTRZEGAM NIE ZADAWAC SIE Z TYM PANEM TROJAKIEM BO JEST OSZUSTEM I OPLUWA LUDZI W INTERNECIE .INFORMUJE PANA ZBIGNIEWA TROJAKA ZE JAK WYCOFA MNIE Z TEGO FORUM I MNIE PRZEPROSI TO JA WYCOFAM SWOJE UWAGI .A JESLI KTOS NAPISZE COS NA MOJ TEMAT ZLOSLIWEGO NAPISZE WIECEJ NA PANSKI TEMAT W TAKIEJ FORMIE JAK PISZA.DOSC SWOBODY DLA OSZUSTOW I KLAMCOW INTERNET DLA LUDZI POWAZNYCH DOROSLYCH ITELIGETNYCH
tak dla celów dowodowych

manieq82
23-11-2009, 21:40
POWAZNYCH DOROSLYCH ITELIGETNYCH
tak dla zaznaczenia
:roll: :lol:

sni6
24-11-2009, 09:11
Przeczytałem wetek z PRZERAŻENIEM...

Roobota spartolona tak że gorzej się chyba nie dało.... Nie wiem gdzie ten "fachowiec" terminował i pracował... ja nie dal bym mu zbić nawet skrzynki na kartofle...

Skoro robota spartolona to pieniadze się nie należą... niestety tutaj potoczyło się inaczej... ja bym po prostu nie zapłacił.

całe szczęście była umowa... nieważne czy na 19 stron czy na 1. Ja równiez zawieram umowy i to bardzo szczegółowo precyzujace zakres prac i efekty, umowa o wstawienie futryn ma u mnie 2 strony... i dzieki temu unikam kłopotów.

A szarpać się bede i o 30 tysięcy i o 30 zł a to dlatego że TO MOJE CIĘZKO ZAROBIONE PIENIĄDZE i nie widze powodu zeby oddawać komuś za pracę której nie wykonał nalezycie...

Dziwią mnie wypowiedzi niektórych w tym temacie... wprost propagujace partactwo i branie pieniędzy za niewykonaną usługę... ale może to taki sposób na życie...

KrzysztofLis2
24-11-2009, 09:23
całe szczęście była umowa... nieważne czy na 19 stron czy na 1. Ja równiez zawieram umowy i to bardzo szczegółowo precyzujace zakres prac i efekty, umowa o wstawienie futryn ma u mnie 2 strony... i dzieki temu unikam kłopotów.
Czy można będzie się do Ciebie zwrócić po wzory tychże umów? ;)

sni6
24-11-2009, 10:08
Wiesz może być cięzko z racji tego że poza ogólnymi paragrafami, tak jak dostepne są w necie, ich szczególność polega tylko na tym że bardzo dokładnie jest opisany przedmiot zamówienia/usługi. Po prostu robie to na wzór amerykański czyli piszę że "futryna ma być pionowo :) " Po prostu KAZDY najmniejszy szczegół. No i oczywiscie opisane konsekwencje niewywiazania się z umowy dotyczace obu stron, czyli np redukcja wynagrodzenia wykoanwcy, ale również dodatkowo X% dla wykonawcy za kazdy dzien opóżnienia w płatności, lub opóżnienia możliwego terminu rozpoczecia prac.
Dobrze skonstruowana umowa zabezpiecza interesy obydwu stron

KrzysztofLis2
24-11-2009, 11:34
Wiesz może być cięzko z racji tego że poza ogólnymi paragrafami, tak jak dostepne są w necie, ich szczególność polega tylko na tym że bardzo dokładnie jest opisany przedmiot zamówienia/usługi. Po prostu robie to na wzór amerykański czyli piszę że "futryna ma być pionowo :) " Po prostu KAZDY najmniejszy szczegół. No i oczywiscie opisane konsekwencje niewywiazania się z umowy dotyczace obu stron, czyli np redukcja wynagrodzenia wykoanwcy, ale również dodatkowo X% dla wykonawcy za kazdy dzien opóżnienia w płatności, lub opóżnienia możliwego terminu rozpoczecia prac.
Dobrze skonstruowana umowa zabezpiecza interesy obydwu stron
Właśnie te szczegóły byłyby, jak sądzę, najbardziej interesujące!

pierwek
24-11-2009, 12:09
pan max_schody naprawdę mnie zadziwia... nie dlatego, że wykonał robotę jak wykonał, bo partaczy niestety jest więcej niż fachowców.
No bo jeżeli byłby prawdziwym fachowcem stolarzem to musiałby być oszustem żeby wciskać klientowi bubel a potem migać się przy reklamacji. Ja mam wielką wiarę w ludzi i wierzę, że on wykonał te okładziny schodów najlepiej jak umiał - po prostu temat go przerósł a potem przerosła go cała sytuacja.
Tak jak już pisałem to wszystko mnie nie dziwi. Ale dziwi mnie, że po roku ciszy odgrzał ten wątek.... :lol:

Co do samej pracy jest jeszcze jedna opcja, która by wyjaśniała umiejętności... pan max_schody przebranżowił się po tym jak przeszedł na wcześniejszą emeryturę po służbie. BTW Stoi jeszcze JW w Pomiechówku? Czy rozkradli tak jak kiedyś ukradli sprzed bramy wjazdowej armatę? :D

max_schody
24-11-2009, 13:11
WITAM KAZDY NAWET SREDNIO INTELIGENTNY ZAUWAZY ZE P.TROJAK W TYM BLOGU NAPISAL DUZO KLAMST I ZROBIL FALSZERSTWA WIEC SCHODY JAK MA NIE DOKONCZONE TO SAM SOBIE ZASLUZYL NAWET SPRAWY NIE WYGRAL A TAK OSZUKUWAL .WIELU INESTOROW TEZ OSZUKUJE WYKONAWCOW NIESTETY OSZUSTOW Z JEDNEJ I ZDRUGIEJ STRONY NIE BRAK .

max_schody
24-11-2009, 13:20
KAZDY CZLOWIEK KTORY ZKONCZY PRZECZKOLE JAK SIE WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERW SIE PRZECTAWIA .CO SIE BOJA. WSTYDZA ALBO TAKI POZIOM KULTURY POSIADAJA A JESZCZE PODAM NA POLICJE ZE ZLODZIEJ ARMATKI SIE PRZYZNAL LUDZI ODROBINE KULTURY TO NIE BAZAR

mario1976
24-11-2009, 13:29
KAZDY CZLOWIEK KTORY ZKONCZY PRZECZKOLE JAK SIE WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERW SIE PRZECTAWIA .CO SIE BOJA. WSTYDZA ALBO TAKI POZIOM KULTURY POSIADAJA A JESZCZE PODAM NA POLICJE ZE ZLODZIEJ ARMATKI SIE PRZYZNAL LUDZI ODROBINE KULTURY TO NIE BAZAR

JAK SIĘ WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERWEJ SIĘ UCZY PISAC INTERPUNKCJI STOSOWAC. JAK NIE STOSOWAĆ BO NIE UMIEĆ SZKOŁA NIE SKOŃCZONA TO ZAPYTAĆ KOGOŚ POPROSIĆ ABY PRZED ZAMIESZCZENIEM POST SPRAWDZIĆ, PRZEREDAGOWAĆ, WYEDYTOWAC - BO NA SMIESZNOŚC NARAZIĆ SIĘ MOŻNA. JAK NIE POPROSIĆ I NIE STOSOWAĆ INTERPUNKCJA TO LUDZIE NIE ROZUMIEĆ PRZEKAZU MAX SCHODY I LUDZIE WTEDY SMUTNI. A JAK KULTURY NIE POSIADA I ARMATKĘ RZECZYWIŚCIE UKRADŁ :o TO ZGŁOSIĆ NA KOMISARYJAT.

KrzysztofLis2
24-11-2009, 13:32
KAZDY CZLOWIEK KTORY ZKONCZY PRZECZKOLE JAK SIE WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERW SIE PRZECTAWIA .
Podobnie ten, który wypowiada się pisemnie, powinien najpierw zaopatrzyć się w słownik ortograficzny.

I wyłączyć caps locka!


KAZDY NAWET SREDNIO INTELIGENTNY ZAUWAZY ZE P.TROJAK W TYM BLOGU NAPISAL DUZO KLAMST I ZROBIL FALSZERSTWA
Gdzie konkretnie są te fałszerstwa.

max_schody
24-11-2009, 13:36
TRZEBA SIE OPISOWI I ZDJECIOM PRZYJRZEC A SZCZEGOLU PODAM W SADZIE

BOHO
24-11-2009, 18:29
KAZDY CZLOWIEK KTORY ZKONCZY PRZECZKOLE JAK SIE WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERW SIE PRZECTAWIA .CO SIE BOJA. WSTYDZA ALBO TAKI POZIOM KULTURY POSIADAJA A JESZCZE PODAM NA POLICJE ZE ZLODZIEJ ARMATKI SIE PRZYZNAL LUDZI ODROBINE KULTURY TO NIE BAZAR

a ty się najpierw PRZECTAWIASZ bo ZKONCZYŁEŚ to swoje PRZECZKOLE ?

:o

sni6
24-11-2009, 21:23
KAZDY CZLOWIEK KTORY ZKONCZY PRZECZKOLE JAK SIE WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERW SIE PRZECTAWIA .CO SIE BOJA. WSTYDZA ALBO TAKI POZIOM KULTURY POSIADAJA A JESZCZE PODAM NA POLICJE ZE ZLODZIEJ ARMATKI SIE PRZYZNAL LUDZI ODROBINE KULTURY TO NIE BAZAR

ŻENADA... :roll:

... ale swoją droga dawno się tak nie uśmiałem z niczyjej wypowiedzi... :lol:

Zastanawiam skąd się tacy ludzie biorą... bo zaraz wyjdzie jeszcze że w sumie to żadnych wad nie było... :D

coulignon
24-11-2009, 21:45
JAK SIĘ WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERWEJ SIĘ UCZY PISAC INTERPUNKCJI STOSOWAC. JAK NIE STOSOWAĆ BO NIE UMIEĆ SZKOŁA NIE SKOŃCZONA TO ZAPYTAĆ KOGOŚ POPROSIĆ ABY PRZED ZAMIESZCZENIEM POST SPRAWDZIĆ, PRZEREDAGOWAĆ, WYEDYTOWAC - BO NA SMIESZNOŚC NARAZIĆ SIĘ MOŻNA. JAK NIE POPROSIĆ I NIE STOSOWAĆ INTERPUNKCJA TO LUDZIE NIE ROZUMIEĆ PRZEKAZU MAX SCHODY I LUDZIE WTEDY SMUTNI. A JAK KULTURY NIE POSIADA I ARMATKĘ RZECZYWIŚCIE UKRADŁ :o TO ZGŁOSIĆ NA KOMISARYJAT.

Tylko jakie armatki.... Zagubiłem się... :D :D :D :D

max_schody
25-11-2009, 05:11
PODAWAC SWOJE DANE PRZED WYPOWIEDZIA .TAK WYGLADA JAK DONOS I KABLOWANIE DANE POTRZEBNE DO WEZWAN DO SADU W SPRAWIE POMOWIEN I WYJASNIEN UZASADNIEN SWOICH WYPOWIEDZI TO NIE BRUKOWIEC . A CO DO INTERPUKCJ TO SAMEMU PISAC LOGICZNIE I KTO TU SMIESZNY, UCZYL MARCIN MARCINA P TROJAK CO TO ZA LUDZIE

Sziva
25-11-2009, 06:16
Boże, patrzysz i nie grzmisz...


Szczęka mi opadła poniżej poziomu morza po przeczytaniu tego wątku.

coulignon
25-11-2009, 06:20
jak kleci zdania tak i kleci schody.

Ale w sumie to smutne. :roll:

irek.w
25-11-2009, 06:46
[quote="coulignon"]
Ale w sumie to smutne.

To nie jest smutne.To się zrobiło śmieszne.

Sziva
25-11-2009, 06:53
[quote=coulignon]
Ale w sumie to smutne.

To nie jest smutne.To się zrobiło śmieszne.

Tak smutne, że aż śmieszne.

sni6
25-11-2009, 06:55
To już nie jest dno... to dodatkowo 5 metrów mułu...

Swoją drogą bede schody robił na wiosnę, moze wybiorę.... INNĄ FIRMĘ !!!!

freetask
25-11-2009, 09:27
To już nie jest dno... to dodatkowo 5 metrów mułu...

aż mi się wierzyć nie chce, ktoś się chyba podszywa i "jaja" sobie robi...

q-bis
25-11-2009, 09:52
Pewnie, że ktoś z nas balona robi... :D
Przecież, to nie może być naprawdę ten gościu od schodów... :o
No chyba, że facet ma ogromne poczucie humoru...
:wink:

pierwek
25-11-2009, 10:40
podawaćswojedaneboniemajakpozwudosądunapisaćnoj uż!uwagapodajemojeNowakJanAl.Ujazdowskie1/3Warszawa
;)

manieq82
25-11-2009, 11:06
WITAM KAZDY NAWET SREDNIO INTELIGENTNY ZAUWAZY ZE P.TROJAK W TYM BLOGU NAPISAL DUZO KLAMST .

no i co ja nie zauważyłem, czyli co? sugeruje Pan że nie jestem inteligentny, czyli co jestem głupi? Może Pan jeszcze doda że jestem wariat co?? !
A Wariatem mnie Pan nazwał o żesz ty !! pi.... pi,,,
Pozwę Pana do sądu, naślę mafię ukraińską a na końcu wpadną czesiek i mietek do Pana z siekierami i .... zarąbiom Panu schody 8)
znaczy się ukradną :)

ech dawno się tak nie ubawiłem jak po przeczytaniu jego postów :)

Pozdrawiam i chcę WIĘCEJ!!!!

sni6
25-11-2009, 11:19
To już nie jest dno... to dodatkowo 5 metrów mułu...

aż mi się wierzyć nie chce, ktoś się chyba podszywa i "jaja" sobie robi...

Ja jestem realny ale działania tego "stolarza" są godne nagrody Antynobla :D

Ale w sumie... MAXIU JESZCZE PROSZĘ !!!! :D

max_schody
25-11-2009, 13:32
MACIE PANSTWO POKAZ LUDZI NA POZIOMIE CO TU PISZA ALE PRYMITYCH HAMSTWO NAWET WSTYDZA SIE SIEBIE BO NIE PODAJA DANYCH JUZ PISALEM NIKT POWAQZNY TU NIE PISZE TYLKO PLEPS

mario1976
25-11-2009, 14:02
MACIE PANSTWO POKAZ LUDZI NA POZIOMIE CO TU PISZA ALE PRYMITYCH HAMSTWO NAWET WSTYDZA SIE SIEBIE BO NIE PODAJA DANYCH JUZ PISALEM NIKT POWAQZNY TU NIE PISZE TYLKO PLEPS

Pan Prezydent nie jest może Prezydentem moich marzeń.
Ale podobało mi się, że w czasie kampanii wyborczej zawsze dopasowywał się poziomem do swoich adwersarzy.

A jednemu to kiedyś powiedział sławetne: spieprzaj dziadu.
Czasem mi się ten cytat sam na usta ciśnie.

elunia13
25-11-2009, 20:34
Teraz to plebs!!!!!!!!!!
Ale jak pleps był pana źródłem dochodu to pieniądze nie śmierdziały?

A i tak w ramach przypomnienia w swoim drugim poście pisał pan że tych wielkich liter nie będzie.
Ale wsumie wtedy będzie problem gdzie postawic kropke i który wyraz zacząc pisac z wielkiej witery.

max_schody
26-11-2009, 05:15
DLA NORMALNYCH ,POWAZNYCH LUDZI ROBIE USLUGI JAK NAJLEPIEJ I DAJE GWARANCJE DLA ZAROZUMIALYCH CWANIACZKOW CO TRAKTOJA WYKONAWCE JAK MURZYNA PO HAMSKU TO WYCHODZE NIKT NIE LUBI U TAKICH PRACOWAC W TAKICH WARUNKACH .A MILO ZE ZNAJDUJA SIE WYPOWIEDZI NA TYM FORUM KULTULARNE ,UNIKAT A SZKODA ZE MALO JUZ ZOSTALO TAKICH Z KLASA

dode
26-11-2009, 07:45
KAZDY CZLOWIEK KTORY ZKONCZY PRZECZKOLE JAK SIE WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERW SIE PRZECTAWIA .CO SIE BOJA. WSTYDZA ALBO TAKI POZIOM KULTURY POSIADAJA A JESZCZE PODAM NA POLICJE ZE ZLODZIEJ ARMATKI SIE PRZYZNAL LUDZI ODROBINE KULTURY TO NIE BAZAR

JAK SIĘ WYPOWIADA PUBLICZNIE NAJPIERWEJ SIĘ UCZY PISAC INTERPUNKCJI STOSOWAC. JAK NIE STOSOWAĆ BO NIE UMIEĆ SZKOŁA NIE SKOŃCZONA TO ZAPYTAĆ KOGOŚ POPROSIĆ ABY PRZED ZAMIESZCZENIEM POST SPRAWDZIĆ, PRZEREDAGOWAĆ, WYEDYTOWAC - BO NA SMIESZNOŚC NARAZIĆ SIĘ MOŻNA. JAK NIE POPROSIĆ I NIE STOSOWAĆ INTERPUNKCJA TO LUDZIE NIE ROZUMIEĆ PRZEKAZU MAX SCHODY I LUDZIE WTEDY SMUTNI. A JAK KULTURY NIE POSIADA I ARMATKĘ RZECZYWIŚCIE UKRADŁ :o TO ZGŁOSIĆ NA KOMISARYJAT.

popłakałam się :lol:

BOHO
26-11-2009, 08:29
kurcze..... naszła mnie taka myśl, że my się tutaj tak nabijamy, a może tam gdzieś w zakładzie bez klamek, siedzi jakiś biedny koleś i stuka uparcie w te klawisze..... bo mu przepisali w ramach leczenia... :-?

max_schody
26-11-2009, 12:56
BAGNO

skorpio
26-11-2009, 16:26
AMEN

max_schody
27-11-2009, 05:23
DO WSZYSTKICH TYCH MADRYCH I I NAUCZYCIELI JEZYKA POLSKIEGO. JEZELI SIE NIE PRZECTAWIAJA TO SA TCHORZAMI , TO ICH NIEMA ,NIE ISTNIEJA SA ZEREM ,PUSTKA ,SA NICZYM , ALE JAK SIE PRZECTAWIAJ TO SA GOSCMI , TERAZ TRAKTUJE WAS JAKO ZERO TCHORZE.TERAZ TO WYGLADA JAK DONOS POMOWIENIE A TO JEST KARALNE .TYLKO NA TO WAS , CIEBIE STAC .A CZEPIANIE SIE INTERPUKCJI TO TYLKO TLUMACZENIE SWOJEGO PRYMITYWNEGO ZACHOWANIA NIC WIECEJ .PODWORKOWE ZACHOWANIE TCHORZOSTWO T

manieq82
27-11-2009, 05:55
o nie mój drogi o nie! nie PRZECTAWJE się

będziesz się chciał mścić a ja się Ciebie boję bo jestem TCHÓRZEM

:lol: :lol:

teraz to już mi to leci pod prowokacje jakąś, przecież gość ma już grubo lat, nie zachowywał by sie w taki sposób? chyba... ?
może synek mu login zakosił i sobie żarty stroi ot co!

max_schody
27-11-2009, 06:37
JA NIE TROJAK NIE BAC SIE

Sziva
27-11-2009, 08:47
Gdy Bóg chce kogoś pokarać, to mu rozum zabiera.

robert.k
27-11-2009, 09:15
Wątek niesamowity jednak chyba dawno powinien zostać zamknięty.

Zbych swoje ostrzeżenie zamieścił i o to chodziło. Pan od schodów miał okazję się bronić tylko mu trochę nie wyszło. Ale poziom wypowiedzi słabnie z każdym postem (oczywiście nie mówię tu o wszystkich piszących) i chyba osiągnął poziom łamiący wszelkie pisane i niepisane zasady panujące na forach dyskusyjnych.

Ja tu nie będę wdawał się w to kto ma racje i na ile ją ma i na ile słuszne było takie a nie inne rozwiązanie sprawy. Swoje zdanie mam i właśnie możliwości jego wyrobienia ten wątek miał służyć. Chcę jedynie zwrócić uwagę użytkownikowi max_schody, że:

a)
Pisanie wielkimi literami odbierane jest źle na forach, chatach itp. Generalnie za używanie kapitalek powinien już dawno dostać bana bez ostrzeżenia. Kiedyś moderowałem forum i za mniejsze rzeczy ludzie wylatywali. Co więcej wylatywali nawet nie poinformowani dlaczego. Powody były dwa. Każdy logując się oświadcza, że zapoznał się z regulaminem i zobowiązuje się go przestrzegać więc nie muszę go informować, że zrobił źle. Wie to bo czytał regulamin. Powód drugi był bardziej banalny. Mój cyrk i moje małpy. Moderator nie jest od tłumaczenia każdemu upartemu nonkonformiście dlaczego zasad należy przestrzegać. Skoro ktoś łamie zasady to znaczy, że mu się nie podoba więc trzeba mu ułatwić opuszczenie danego miejsca.

warto zwrócić uwagę moderacji forum, że zbyt pobłażliwie spogląda na sposób w jaki max_schody wypowiada się na forum.


b)
Jeśli chce się być poważnie odebranym wypada pisać poprawnie. I to poprawnie nie znaczy tylko uderzając w literki podobne do tych, które chce się uzyskać ale skorzystać z pełnych możliwości klawiatury polskiej jakimi są polskie znaki: ą ę ć ś ń ó ż ź ł oraz ich duże wersje, znaki interpunkcyjne i wiele innych. Warto też popracować nad fleksją już nie mówiąc o szyku zdania.

Nikt kto pisze błędnie nie zostanie odebrany poważnie nawet jeśli ma rację. Prościej jest wcisnąć totalny kit piszą ładnie i składnie niż udowodnić, że 2*2=4 robiąc takie błędy jak ty.

c)
Obrzucanie obelgami innych również powinno zakończyć się banem. Pomijam tu wzajemne obrzucanie się ze Zbychem za które pewnie też jakieś ostrzeżenia obydwaj Panowie powinni dostać. Mam tu jednak na myśli epitety skierowane w innych czytających i wyrażających swoje subiektywne zdanie na temat schodów, debaty czy inny powiązany z wątkiem.

manieq82
27-11-2009, 10:01
hej
wydaje mi się iż zbyt poważnie do tego podszedłeś :wink:

o ile początek wątku był poważny to od czasu odgrzebania wątku przed kilkoma dniami przez użytkownika max_schody każdy (tak mi się przynajmniej wydaje) traktuje rozmowę z tym osobnikiem jako żart, bo poważnie w ten sposób nikt jeszcze jak użytkuję net nie rozmawiał
z mojej strony prowokuję go aby zobaczyć na co go stać, oraz nie oszukujmy się pośmiać się z jego wypowiedzi bo inaczej ich traktować nie można

tak więc more and more panie max
:roll: :lol: :lol:

robert.k
27-11-2009, 12:07
Ja się też z tego śmieję ale max_schody chyba jednak chce dalej być traktowany poważnie :D

pierwek
27-11-2009, 12:38
Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki! To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Łubu dubu niech żyje nam... :lol:

pierwek
27-11-2009, 12:42
To jeszcze ja – Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje
:wink:

mario1976
27-11-2009, 13:19
Kiedyś moderowałem forum i za mniejsze rzeczy ludzie wylatywali. Co więcej wylatywali nawet nie poinformowani dlaczego. Powody były dwa. .

Na marginesie.

No z grubej rury pojechałeś :wink: .
Nie wdając się w szczegóły. Ciesze się, ze nie byłem uczestnikiem moderowanego przez Ciebie forum. Też byłem/jestem uczestnikiem innych forów bardziej hobbystycznych. Forum muratora moim zdaniem jest dobrze moderowane. Są jakieś wpady jak wszędzie ale tragedii nie ma. A to o czym piszesz kojarzy mi się z Panem ochroniarzem potocznie zwanym cieciem co to ma pilota od szlabanu no i ma władze. Dajcie mi władzę a was usadzę... i jednego Pan cieć wpuści na parking pod biurowcem a innego wpuścić nie chce. Ma władzę więc banuje.

A co do regulaminów to: czytam OWU ubezpieczeń, umowy kredytowe, umowy....dużo tego jest. Przepraszam ale nie czytałem nigdy regulaminu forów na jakich się udzielam. Grzeczny jestem i mnie nie banują - a jakbym się zagalopował to miło byłoby mi jakby ktoś najpierw mnie upomniał. To taka oznaka kultury - bo pomimo, że podpisujesz np. umowę na dostawę energii i zapomnisz zapłacić rachunku (a to wbrew umowie), pomilisz konta etc. to miło jest jak Ci o tym ktoś przypomni, zatelefonuje, ponagli, napisze - a nie nagle naciśnie "off" w elektrowni i kombinuj sam czemu prądu niet.

robert.k
27-11-2009, 13:32
Z grubej było ze względu na charakter forum. Królowały tam dzieci NEO więc i podejście do przestrzegania zasad było takie jak nie inne. Admini się dostosowali do poziomu forumowiczów.

Tutaj panuje inna kultura wypowiedzi więc i inna kultura moderowania.
Zresztą nie mówię, że forum jest źle moderowane bo za krótko tu jestem aby to stwierdzić. A chęć ukrócenia pewnych zachować u max_schody to już moje subiektywne odczucie.

marcin1515
27-10-2015, 10:43
Podziwiam za tak ogromną cierpliwosc... W takich przypadka gdzie została podpisana umowa pierwszym krokiem powinno byc kontakt z rzeczoznawca i rozpoczęcie sprawy sądowej. Przez takich ludzi właśnie prawdziwi fachowcy tracą. Pozdrawiam