PDA

Zobacz pełną wersję : Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73

jesionki
24-04-2010, 18:24
1)
Zbiornik bedzie w ukladzie otwartym - skoro kominek - .

Panowie dla czego pchać się w układ otwarty? Nie lepiej zmontować wszystko w układzie zamkniętym - kominek z płaszczem wodnym i piec gazowy?
Od 2009 roku jest już to możliwe jak w NIemczech od dawna.
Pozdrawiam wszystkich

jesionki
24-04-2010, 20:29
Wracając do tematu, mam pytanie do Pana Adama,lub kompetentnej innej osoby. Planuję instalację grzewczą na bazie pieca gazowego jedno funkcyjnego kondensacyjnego z zamkniętą komorą spalania, kominkiem z płaszczem wodnym i podłogówką wszędzie oprócz 4 sypialni (gdzieś słyszałem, ze w pomieszczeniach sypialnych podłogówka nie jest za dobra), no i rekuperator z wymiennikiem obrotowym.
Moje pytanie brzmi:
1. jakiej wielkości byłby szacunkowy optymalny bufor na 160 m kwadratowych domu
2. w zimę jest to oczywiste, ale jak przedstawia się bilans kosztów grzania dużego bufora w lato i jego strat cieplnych? Czy jest ekonomiczne grzanie tak gigantycznej ilości wody i podtrzymywanie jej temperatury? Ilość osób - 4.
3. Jaki jest przybliżony koszt takiego bufora?
Z góry dzięki za konstruktywne merytoryczne odpowiedzi. Proszę nie wysilać się na "wyszukaj, to już było", bo po analizie tekstu wypowiedzi nic takiego nie stwierdziłem.
Pozdrawiam

edde
24-04-2010, 22:31
Panowie dla czego pchać się w układ otwarty? Nie lepiej zmontować wszystko w układzie zamkniętym - kominek z płaszczem wodnym i piec gazowy?
Od 2009 roku jest już to możliwe jak w NIemczech od dawna.
Pozdrawiam wszystkich

dla własnego bezpieczeństwa...

jesionki
25-04-2010, 11:08
dla własnego bezpieczeństwa...

Przepraszam, ale prosiłem o merytoryczne odpowiedzi !!!
Z całym szacunkiem edde, ale nie pisz bzdur.

jesionki
25-04-2010, 12:27
Ktoś Ci chyba czegoś nie dopopwiedział... :roll:
"..kominka przystosowanego do pracy w układzie zamkniętym..."
Nie ma czegoś takiego...

"Czy ktoś pokusiłby się o wykonanie schematu połączenia całej "maszynerii""
Samobójca lub co najmniej ryzykant.
Planujesz sport ekstremalny!

Piec stałopalny jest stałopalny i inny nie będzie.
DLATEGO wszelkie przepisy i zalecenia mówią o układzie otwartym...

Wiem, wiem! Opisywali, że zrobili, że działało...
Ja bym nie miał odwagi.
JA WIEM co zrobić, jak coś pójdzie "nie tak". (brak prądu w samą mroźną noc, gdy kominek rozchajcowany na maxa). Mój 10 latek - nie...
Nie chciałbym robić nowego. Ten jest fajny!
Adam M.

Mistrzu służę jeśli mogę:
Podstawy prawne i produkty http://www.lechma.com.pl/pl/aktualnosci.php?artid=20
Pozdrawiam uniżenie

jesionki
25-04-2010, 19:46
Zastanawiam się nad sprzężeniem bufora ciepła z kominkiem z płaszczem wodnym (tylko gdy kominek pracuje) i pieca kondensata z zamkniętą komorą spalania, który będzie pracował z pominięciem bufora. Zapodałem zmodyfikowany rysunek, który znalazłem na tym forum i zastanawiam się jakie urządzonko zainstalować na nitce z cyfrą 1, aby w momencie gdy bufor ma temperaturę niższą niż zadana na piecu strumień płynął z pominięciem wężownicy w buforze.
W momencie gdy kominek będzie w układzie zamkniętym, planuję naczynie przeponowe, jedno dla bufora i kominka. Jak umiejscowić zasilanie bufora z kominka (może w dnie pod lejkiem i czy w ogóle dawać w takim przypadku odwrócony lejek? Rozumię, że wężownica pieca ma być w najwyższym punkcie bufora, bo tam jest najcieplej.
Proszę o pomoc i uwagi odnośnie schematu.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Piotr

adam_mk
27-04-2010, 00:36
W układzie zamkniętym to bym się tego nie podjął...
Wiem, że można i że się da...

Policz sobie zgodnie z zasadami to naczynie przeponowe dla jakiej tony czy dwóch...
Stać Cię na takie?
KTO Ci je wykona?
A nie dasz?
Wiesz, że fajną bombkę postawisz?
"(gdzieś słyszałem, ze w pomieszczeniach sypialnych podłogówka nie jest za dobra),"
Kto gadał? Kiedy? Czemu?

To ja proszę o rzeczowe argumenty przeciw!
Ploty mnie nie przekonują...

"Czy jest ekonomiczne grzanie tak gigantycznej ilości wody i podtrzymywanie jej temperatury? Ilość osób - 4."
A jest ekonomiczne budowanie domu?
Namiot jest tańszy!
Bardzo Ci przeszkadza zapas ciepłej wody w ilości około tony?
Znieść nie potrafisz, że tyle ciepełka tam sobie gdzieś stoi i czeka, aż będzie potrzebne?
CZEMU?
Tylko - rzeczowo!
A straty to zależą od staranności i grubości wykonanej termoizolacji.

Adam M.

jesionki
27-04-2010, 07:50
"Czy jest ekonomiczne grzanie tak gigantycznej ilości wody i podtrzymywanie jej temperatury? Ilość osób - 4."
Adam M.

Panie Adamie z całym szacunkiem, ale chciałbym usłyszeć jak wygląda rachunek ekonomiczny podgrzania takiej ilości wody w lato piecem gazowym, bo palenisko jest nie używane? Czy staje się to celowe? Obliczyłem kiedyś, że podgrzanie wody w piecu gazowym przepływowym kosztuje jakieś 35 zł/miesiąc (piec dwufunkcyjny z otwartą komorą spal.) co stawia ten rachunek ekonomiczny pod znakiem zapytania, bo chochlowanie, aby dogrzać bufor... . Hajcować aby później odzyskiwać i narażać się na straty, o kosztach inwestycji nie wspomnę !!!
Dla tego będę chciał buforować tylko kominek z płaszczem wodnym, w okresie grzewczym, bo tu nadmiary ciepła będą i wyłączać bufor w momencie grzania pieca gazowego. Pomiar temp. czynnika grzewczego, impuls włącz wyłącz, na wysokości wężownicy, przed nitką nr 1.
Prosił bym raczej o ocenę schematu i podpowiedzenie co spowoduje wyłączenie bufora z obiegu nitką nr 1. Czytałem gdzieś że jest tam za dużo pomp itd, itp...
Brałem również pod uwagę solary, oczywiście kupne (nie jestem taki zdolny - przynajmniej nie w tej dziedzinie), ale rachunek ekonomiczny dla 4 osób, a za parę lat i pewnie mniej niż 4, nie jest zbyt łaskawy. Mimo zasłyszanych opinii (za solarami) jest zagrożenie, że inwestycja nigdy się nie zwróci, a w najlepszym przypadku wyjdzie na "0".
Na koszty solarów oprócz zakupu składa się ich serwis, okresowa wymiana płynów, pomiar gęstości, no i fakt, że trzeba je wymienić po jakiś 20 latach. Montaż solarków jest uzasadniony przy poborze ciepłej wody przez więcej niż 5 może 6 osób lub przy basenie.
Można być modnym ale po co? W wynalazcę też nie mam zamiaru się bawić. Nie stać mnie na to.
Odnośnie podłogówki w sypialniach to taką opinię przedstawił instalator, twierdząc, że kurz się unosi i dla alergików jest to nie zdrowe. Jeżeli są jakieś inne zdania to bardzo proszę o ich przedstawienie, chętnie się zapoznam.
Pozdrawiam i z dziką rozkoszą oczekuję opinii.

adam_mk
27-04-2010, 08:16
Ten instalator nie był czasem pijany, jak to gadał?
A wiadomo Ci, tak ogólnie, co to jest podłogówka i jak działa?
Widziałeś taką na żywo?
Opisz, proszę, ten mechanizm wymuszajacy ruch kurzu w domu o wilgotności względnej w okolicy 50% i temperaturze podłogi nigdy nie przekraczającej 28stC.
JAK to się ma odbywać?
Bo jak się to dzieje przy kaloryferach - to ja wiem.
Wystarczy ścianę nad kaloryferem obejrzeć po pewnym czasie...

Z buforem rób sobie co chcesz. On jest Twój.
Z fizyką - już NIE!
Ona jest obiektywnie - wspólna dla wszystkich i jednoznaczna!

Nie brałeś pod uwagę, że nie codzień wykorzystasz całą zawartość tego bufora latem?
Realnie - nigdy.
Będzie stale ciepły a to, co trzeba tam włożyć - to jest to, co zabrałeś.

Masz zamiar go nie ocieplać?!

Adam M.

jesionki
27-04-2010, 09:09
Ten instalator nie był czasem pijany, jak to gadał?
A wiadomo Ci, tak ogólnie, co to jest podłogówka i jak działa?
Widziałeś taką na żywo?

Z buforem rób sobie co chcesz. On jest Twój.
Z fizyką - już NIE!
Ona jest obiektywnie - wspólna dla wszystkich i jednoznaczna!

Nie brałeś pod uwagę, że nie codzień wykorzystasz całą zawartość tego bufora latem?
Realnie - nigdy.
Będzie stale ciepły a to, co trzeba tam włożyć - to jest to, co zabrałeś.

Masz zamiar go nie ocieplać?!

Adam M.

Rozumie!
Co to podłogówka wiem i zgadzam się że na grzejnikach konwekcja występuje duża, na podłogówce nie lub słaba.
Bufor będzie ocieplony oczywiście i to solidnie - wełna min 10cm, może 20cm i alumata min 3 cm.
Czy zimny bufor nie będzie chłodził układu wężownicy - pieca, bo nie będę palił w kominku ciągle?
Co Panie Adamie ze schematem i tym elementem sterującym na nitce nr 1? Myślę że zgodnie z rozważaniami nie będzie kaloryferów tylko sama podłogówka. To też bufor. Może tylko ten układ na powierzchni 200m wystarczy za bufor dla kominka i pieca kondensacyjnego.

Piczman
27-04-2010, 09:40
Robi się ciepło, wreszcie przestanę może puszczać ciepło z bufora w podłogę.
Sprawdzę parę rzeczy i opiszę, chodzi o cwu ,,,
Po zimie stwierdzam że buforek to był dobry pomysł.
Polecam dla wygody :)

jesionki
29-04-2010, 12:46
Witam!
Ponawiam znowu prośbę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu.
Czy ktoś z szanownych Panów ma jakąś koncepcję jakie urządzonko wstawić na nitkę nr 1 w celu ominięcia ładowania bufora przy piecu kondensacyjnym, jeśli temperatura w buforze w okolicy wężownicy będzie niższa niż zadana. Wężownica dodatkowo nie będzie chłodziła obiegu grzewczego.
Bufor będzie ładowany tylko przez kominek z płaszczem wodnym, który z kolei po przekroczeniu zadanej temp będzie wspomagał piec gazowy, który się wyłaczy.
No i czy jest to dobre rozwiązanie? Może inaczej - ekonomiczne?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie uwagi...

out
29-04-2010, 14:24
tak na szybko.

da się na kilka sposobów np zawór 3d . trzeba troszkę przerobić układ. po co dwie pompy na bufor ?

jesionki
29-04-2010, 18:50
tak na szybko.

da się na kilka sposobów np zawór 3d . trzeba troszkę przerobić układ. po co dwie pompy na bufor ?

Święta prawda przeoczyłem. Można jeszcze dodać na dole wężownicę dosolara.
Dziękuję za uwagę i czekam na więcej.
3D to jest zawór czrerodrożny ?

zlp
29-04-2010, 18:55
Kupiłem właśnie buforek. Ok. 1,5m3, z dołu i z góry i jeszcze z boku odkręcane dekle. Wydaje mi się idealny do tego celu.
Zastanawiam się nad wpięciem go w powrót do pieca kondensacyjnego. Piec będzie miał za zadanie rozprowadzić gorącą wodę jak do tej pory czyli w podłogówkę i grzejniki, a jeśli zajdzie potrzeba podgrzać do zadanej temperatury. Taka jest moja idea, nie wiem jeszcze czy tak się na pewno da podłączyć do pieca. I co z wodą użytkową.
Pozdrawiam!

Jani_63
29-04-2010, 19:08
3D to jest zawór czrerodrożny ?
Nie. 3d to zawór trójdrożny.:)

out
29-04-2010, 23:58
Kupiłem właśnie buforek. .... tak mi się nasuneło. z tych co widziałem to głównie mają po 3 stopy. wynika to z tego że 3 punkty zawsze będą mieć wspólną płaszczyznę. i nawet jak będzie coś nie równo będzie stać stabilnie.

jesionki
01-05-2010, 23:24
Ponownie przemyślałem sprawę i zrobiłem nowy schemat.
Czy układ będzie działał poprawnie i czy dla kominka 24kW wystarczy bufor 450L.
Piec gazowy (kondensacyjny) nie będzie ładował bufora, całość sterowana sterownikiem Euroster UNI2 i sterownik pokojowy.

Jani_63
02-05-2010, 00:16
Jeśli kominek z PW będzie oddawał nominalnie 24kW do obiegu wody to ten bufor masz za mały.:(
Przy ładowaniu od 10oC do 90oC bedzie miał pojemność niecałych 42kWh,
Przy wychłodzenie bufora do temperatury 30oC i powtórnym ładowaniu będzie wstanie z akumulować już tylko 31,5kWh, a to znaczy że po 1,5 godzinie palenia masz nabity bufor na max.
Nawet uwzględniając jednoczesny rozbiór ciepła to paląc w takim kominku musisz patrzeć na zegarek, bo inaczej może zdarzyć się jakaś przykrość.
Właściwie to zaraz po rozpaleniu musiałbyś myśleć już o wygaszaniu. :(
Poza tym wydaje mi się ze kominek 24kW to trochę za mocny do domu o powierzchni 160m2

jesionki
02-05-2010, 00:37
Poza tym wydaje mi się ze kominek 24kW to trochę za mocny do domu o powierzchni 160m2

Tak masz rację, zagalopowałem się!!!
Będzie to kominek 19kW, gdzie moc obiegu wodnego to 16,7kW. Jak wygląda bilans dla tego modelu?
Dom będzie miał ok 218 m kw (ogrzewane), z czego ok 25 m kw. to garaż, wiatrołap i kotłownia. Te pomieszczenia będą miały niższe temperatury, ale również ogrzewane.
Zastosuję również rekuperator z wymiennikiem obrotowym.

Jani_63
02-05-2010, 01:30
To dalej dużo.
Chyba że dom będzie średnio izolowany i rozbiór ciepła podczas palenia będzie spory.
Bez określenia zapotrzebowania na ciepło trochę ciężko dobrać moc
Kominek z PW o mocy nominalnej 16,7kW
Bufor 450l
Pojemność bufora bez zmian.
Czas ładowania od 30oC do 90oC poniżej 2 godzin (1h 50min) bez rozbioru ciepła.
Wartość opalowa drewna to około 15kJ/kg czyli ~ 4,2Kwh
Żeby więc nabić bufor do 90oC potrzebujesz spalić około 7,5kg drewna o wilgotności poniżej 20%.
Przy takiej pojemności bufora, i takiej mocy kominka nie jest to nawet jeden pełen załadunek.

jesionki
02-05-2010, 01:34
Dzięki za odpowiedź. Jakiej wielkości bufor byłby właściwy?
Czy pompy obiegowe na obu strefach podłogówki są potrzebne, czy wystarczą pompy na obiegach pieca i bufora?

brachol
02-05-2010, 08:35
Tak masz rację, zagalopowałem się!!!
Będzie to kominek 19kW, gdzie moc obiegu wodnego to 16,7kW.
mozesz podac model kominka z plaszczem? albo chociaz producenta?

jesionki
02-05-2010, 09:27
mozesz podac model kominka z plaszczem? albo chociaz producenta?

Kominek firmy Lechma model PL-200 Exclusive SP (Szyba Prosta), lub PL-190 Standard 19kW.
Nie wiem jeszcze czy będzie to model do układu zamkniętego, czy otwartego, ale z chłodnicą płaszcza wodnego, komorą zamkniętą (dolot do komory spalania od dołu sterowany przepustnicą), szyber automatyczny i szyba pyrolityczna. Oczywiście zabezpieczenie termiczne i zawór bezpieczeństwa to obowiązek.

RAPczyn
02-05-2010, 09:58
Dzięki za odpowiedź. Jakiej wielkości bufor byłby właściwy?
Czy pompy obiegowe na obu strefach podłogówki są potrzebne, czy wystarczą pompy na obiegach pieca i bufora?

Pojemność zbiornika buforowego wynika z mocy kominka. Minimum 50l/kW, zalecane 80l/kW.

adam_mk
02-05-2010, 10:10
Tona lub więcej wychodzi...
Taka beczka fi 80 o wysokości ze 2m.

Adam M.

jesionki
02-05-2010, 10:30
Tona lub więcej wychodzi...
Taka beczka fi 80 o wysokości ze 2m.

Adam M.

Panie Adamie bardzo proszę się przyjrzeć czy układ zgodny z tym schematem zadziała.
Link do instrukcji sterownika: http://www.euroster.com.pl/index.php?pokaz=pokaz&id_produktu=48.
Link do bufora: http://www.stalko.com/produkty,bufor-ciepla---pojemnosc-500-litrow-z-gorna-wezownica-miedziana.,6,22.html (w przypadku kiedy nie będzie solarów).
Praca w układzie "B"lub "C".
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

jesionki
02-05-2010, 11:06
Wpadło mi jeszcze jedno do głowy!
Gdyby urządzenia pracowały w jednym obiegu zamknięty, czyli kominek bufor (bez wężownicy) i układ pieca.
Czy nie był by to sprawniejszy układ?
Jeżeli chodzi o ładowanie bufora to byłby on pod kontrolą sterownika (dławienie kominka) przy osiągnięciu zadanej temperatury. Chodzi raczej o zgromadzenie nadmiaru energii podczas rozpalenia kominka niż celowe ładowanie do "obucha".

adam_mk
02-05-2010, 11:23
"Jeżeli chodzi o ładowanie bufora to byłby on pod kontrolą sterownika (dławienie kominka) przy osiągnięciu zadanej temperatury. Chodzi raczej o zgromadzenie nadmiaru energii podczas rozpalenia kominka niż celowe ładowanie do "obucha". "

Logika!

Czyli zakładamy niewydolność i kiepskie działanie tego sterownika i robimy mu "protezę " z tego bufora?
PO CO?
Dać lepszy sterownik!
I... czyścić ten komin do obłędu! Ze 2 razy w tygodniu!

(Zaczęli robić całkiem fajne buforki... )

Adam M.

jesionki
02-05-2010, 11:31
Logika!
Czyli zakładamy niewydolność i kiepskie działanie tego sterownika i robimy mu "protezę " z tego bufora?
PO CO?
Dać lepszy sterownik!
I... czyścić ten komin do obłędu! Ze 2 razy w tygodniu!
Adam M.
Panie Adamie proszę o podpowiedź bo nie jarzę haha. Czemu protezę?
Jaki lepszy sterownik? Czemu? ten jest kiepski? Ma Pan jakiś konkretny na mysli?

adam_mk
02-05-2010, 12:02
Dobra.
Powoli i raz jeszcze...

Bufor to bufor! Sprężyna! Odbojnik! Resor!

Służy do gaszenia pików mocy z nieopanowanych źródeł energii (ciepła, palenisk stałopalnych).
MOŻE też być akumulatorem (i jest), który ciepełko przesuwa "na potem".
Latać - nie będzie!

Jak sterownik jest dobry - to po co bufor?
Jak piec (kominek, kocioł) jest dobry - to po co mu rozbudowany sterownik?
To my za ten sterownik robimy przy kominku i to - jak gadają - dla przyjemności!

Adam M.

jesionki
02-05-2010, 15:27
Panie Adamie a co ze schematem? Będzie działczyć?

adam_mk
02-05-2010, 22:00
Dla mnie - powrót do bufora z podłogówki coś trochę za wysoko...
Generalnie - układ powinien zadziałać.
Adam M.

zlp
03-05-2010, 18:52
Planuję "przeciąć" powrót do pieca i wstawić tutaj bufor. Czyli zimna woda do bufora a ciepła z bufora do pieca (kondensat) który według mojego mniemania rozprowadzi (ewentualnie dogrzeje) wodę po obiegu centralnego ogrzewania.
Nie znalazłem na forum podobnego rozwiązania, co skłania mnie do myśli że coś z tym pomysłem jest nie tak.
Czy moglibyście ten pomysł ocenić?
Janusz.

adam_mk
03-05-2010, 21:49
Ale jak masz piec gazowy - to po co Ci ten bufor?

Jaki cel sobie stawiasz?

Adam M.

zlp
03-05-2010, 23:22
Zamierzam zainstalować kominek z płaszczem wodnym i skoro już mam bufor to może i solary.
Cel? Lubię jak się pali w kominku, a skoro już się będzie palić to niech grzeje cały dom.
Pozdrawiam!
Janusz.

jesionki
04-05-2010, 07:06
Dobra.
Powoli i raz jeszcze...

Jak sterownik jest dobry - to po co bufor?
Jak piec (kominek, kocioł) jest dobry - to po co mu rozbudowany sterownik?
To my za ten sterownik robimy przy kominku i to - jak gadają - dla przyjemności!

Adam M.


Dla mnie - powrót do bufora z podłogówki coś trochę za wysoko...
Generalnie - układ powinien zadziałać.
Adam M.

Reasumując Panie Adamie sugeruje Pan taki układ jak na schemacie... bz bufora?

Jani_63
04-05-2010, 13:03
W takim układzie to właściwie bombę stawiasz. :(
Pomyśl że jak Cie nie ma w domu, to nad tym muszą także zapanować domownicy.
adam' owi_mk chodziło raczej o co innego.


Dać lepszy sterownik!
I... czyścić ten komin do obłędu! Ze 2 razy w tygodniu!

Adam M.
Jeśli dasz "doskonały" sterownik, który całkowicie będzie panował nad ilością produkowanego ciepła to kominek 19kW będzie wiecznie dławiony.
Przy takim paleniu będzie się wydzielać mnóstwo, podkreślam mnóstwo substancji smolistych zatykających przewód kominowy.
Zresztą sam kominek tez na tym ucierpi, a Ty właściwie możesz zrezygnować z szyby i zastąpić ją blacha, bo i tak będzie wiecznie zasyfiona.
Wizualizacji żywego ognie nie będzie. :D
Kominek nie będzie mógł rozwinąć skrzydeł, więc optymalna temperatura spalin nie będzie osiągana. :(

Żeby palić w kominku z dużą sprawnością musisz dać mu się palić.
A żeby to mógł robić to musisz mieć gdzie te nadwyżki jego mocy odkładać.
I do tego właśnie służy bufor.
I to w Twoim przypadku konkretny.
Pisałem już że 450l to mało. Pomyśli ile będzie takich sytuacji, że te 16,7kW które kominek jest wstanie przekazać do obiegu CO będzie wykorzystwne w całości na pokrycie ogrzewania.
Więc albo kominek za mocny, albo bufor konkretny potrzebny.

Pojemność zbiornika buforowego wynika z mocy kominka. Minimum 50l/kW, zalecane 80l/kW.
Łatwo policzyć że bufor powinien mieć 1000-1500l co już zresztą było powiedziane.
W złym kierunku kombinujesz. ;)

jesionki
04-05-2010, 13:37
W takim układzie to właściwie bombę stawiasz. :(
Pomyśl że jak Cie nie ma w domu, to nad tym muszą także zapanować domownicy.


Jaką bombę?
O zgrozo Jani_63 to, że schemat jest uproszczony to chyba wziąłeś pod uwagę, czy nie?!!!
W układzie kominka jest zawór 2,5bar i oczywiście chłodnica płaszcza wodnego z zabezpieczeniem termicznym, no i naczynie wzbiorcze przeponowe!
Kominek będzie chodził z maksymalną mocą (otwarta przepustnica dolotu powietrza) od momentu, kiedy zgłoszone zostanie zapotrzebowanie na ciepło (dogrzanie zasobnika C.W.U. i dogrzanie domu (czujniki), natomiast zostanie zdławiony (zamknięta przepustnica) gdy zostaną osiągnięte parametry krańcowe (łącznie z wyłączeniem programatora tygodniowego pokojówki).
Gdzie tu bomba haha !!! Szyby też przedstawiają się nie najgorzej - widziałem w użyciu takowe wkłady z płaszczem wodnym. Zależy wszystko raczej od wilgotności drewna. Zresztą używam kominek na co dzień ze zredukowanym spalaniem i nie jest to tak jak Szanowny Kolega przedstawia.

Jani_63
04-05-2010, 15:36
Uproszczony czy nie, to nie ma w nim bufora, który dla źródła ciepła wysokotemperaturowego jakim jest kominek z PW jest dobrym rozwiązaniem.
Automatyka cały czas dławiąca temperaturę płaszcza będzie powodować chroniczne niedogrzanie komory spalania z konsekwencjami o których już pisałem.
Układ zamknięty to jedno, a możliwość oddania ciepła to drugie.
Chyba że zakładasz że paląc sie z mocą minimalną (nie mogę się doszukać, ale zakładam około 8-10kW) temperatura spalin nie spadnie poniżej 220oC (nominalnie 355 oC), a całe ciepło zostanie wykorzystane na pokrycie zapotrzebowania.
Inaczej będzie to rodziło problemy.
Kominek który eksploatujesz na co dzień też jest z PW?
Przy płaszczu temperatury jakie są w komorze spalania znacznie się różnią od tych jakie są w normalnym kominku.

jesionki
04-05-2010, 18:00
Jani_63, z całym szcunkiem, ale masz rację, ale nie w całej rozciągłości!
1. Automatyka nie "dławi cały czas kominka" (działa jak dmuchawa w piecu na paliwo stałe).
2. Zasilanie w powietrze nie jest cały czas dławione!!! Jest tylko zredukowane po przekroczeniu na Eurosterze UNI2 zadanej temperatury. Następnie otworzy przepustnicę w momencie spadku temp. zasilania kominka, lub po zgłoszeniu zapotrzebowania na ciepło przez układ C.O, lub C.U.W.
3. Temp. średnia spalin w tym kominku przy mocy znamionowej to 315 st.C, a minimalna 110 st.C i nie występuje tu "niedogrzanie komory spalania".
4. Max robocza temp. wody to 95 st. C
Zgadzam się z Tobą natomiast, że chyba wystarczy kominek z PW o mocy całkowitej 14,8kW i zespołu wodnego 12,6kW i do otoczenia 3 kW. Będzie podłogówka i zasobnik C.W.U więc nie potrzeba tu oszałamiających temperatur i buforów. No i nieduże zapotrzebowanie.
Uważam, że robienie kotłowni z salonu to pomyłka (bufor i ładowanie do obucha, ciągłe podkładanie). Natomiast wychodzę z założenia, że jak palę to dla przyjemności i mile widziany jest odzysk ciepła i wtłoczenie go do układu C.O i C.W.U. Zwłaszcza w siarczyste mrozy.
Załączam poprawiony schemat

ryniu12
06-05-2010, 22:19
czesc jestem nowym witam wszystkich na forun

ryniu12
06-05-2010, 22:36
prosze was o pomoc w sprawie mojego co
1 mam problem z sadzami w kominie caly czas osadzaja sie raz zapalily sia
2 mokry piec w srodku
3 spalam 5 ton wegla (dobrego )
jak sie tego pozbyc blagam pomocy
teraz dane
dom 100metr kwadratowych nieocieplony niewszystkie okna wynienione
piec 17kw z dmuchawa firmy ogniwo mysle ze duzo zaduzy
grzejniki zeberkowe aluminiowe jedna podlogówka w lazience bojler 150l

ryniu12
06-05-2010, 22:49
kiedys mialem stary piec dwa razy do roku czyscilem komin sady bylo okolo pól wiaderka 10litrowego i spalalem 5 ton wegla
teraz przy tym nowym piecu czyszcze komin 5,6razy a sadzy 2wiederka 10litrowych
myslalem ze jak kupie nowy piec to bede spalal mniej wegla a tu totalna porazka
a odkiedy zapalil mi sie komin to juz calkiem jestem zalamany

ryniu12
06-05-2010, 22:50
myslalem nad podlaczeniem bufora ale o jakiej pojemnosci zalezy mi na cwu j co
mam hydrofor 300litrów niewiem czy niebedzie zamaly

adam_mk
06-05-2010, 23:46
Zamieniasz dobre paliwo na kiepskie spaliny! (głównie sadzę).
Nie dopalasz. Palenisko masz zbyt zimne! Spaliny też!
Coś tu bardzo jest niedopasowane.

Tam gdzie jest dmuchawa jest niedopasowanie, sztuczna sytuacja!
To nie jest proces palenia prowadzony optymalnie!
To straty na paliwie w zamian za częściową "bezobsługowość".
Tyle - ze potem trzeba ten komin czyścic do obłędu.
Sam to teraz przerabiasz...
Adam M.

ryniu12
06-05-2010, 23:52
adam co mam zrobic
co myslisz o buforze

jesionki
07-05-2010, 09:30
moim zdaniem powinieneś przeczytać ten wątek od samego początku, sporo by ci się wyjaśniło, np; wiedział byś że 300L dla 17KW to za mało, albo że rodzaj kotła w żaden sposób nie wpływa na zapotrzebowanie na ciepło w domku, oraz że domek taki jak twój po termorenowacji z buforem 1000L nie powinien brać więcej jak 1,5T węgla na sezon


Chyba go nie zrozumiałeś hydrofor to nie bufor !!!

robdk
07-05-2010, 09:45
Chyba go nie zrozumiałeś hydrofor to nie bufor !!!

Chyba chodziło o wykorzystanie zbiornika hydrofora na bufor.... ;)

ryniu12
07-05-2010, 10:11
tak chodi mi o zbiornik po hydrofoze ale jak 300l jest maly niema problemu zrobie wiekszy tylko jaki

Piczman
07-05-2010, 10:16
Poczytaj wątek, tu jest na prawdę sporo informacji!
Postaw minimum 750 L , zrób wężownicę do cwu opcjonalnie, może nawet do solarków !
Będziesz mógł palić z mocą znamionową bez użycia dmuchawy !
Kocioł bedzie czystszy, komin też.
Zużycie opału powinno się zmniejszyć, ale uważam że niewiele .

ryniu12
07-05-2010, 10:18
1,5 tony wegla to by byla rewelacja ale nielicze na takie oszczednosci jakbym 3 tony spalil pozbyl sie sadz w kominie i mialbym suchy piec to bylbym bardzo zabowolony

Piczman
07-05-2010, 10:24
Na podwyższenie sprawności o 30-40 % bym nie liczył.
Celowałbym raczej w 1 tonę oszczędności rocznie, ale różne są zimy i różne przyzwyczajenia domowników.
Tu ciężko określić ile zł zostanie w kieszeni.
Bardziej skorzysta komin i sam kocioł a to i tak sporo !
No i ta wygoda :)

ryniu12
07-05-2010, 11:30
tona to tez duza oszczednosc przy paleniu przez calu ogres grzewczy na okraglo

Piczman
07-05-2010, 11:33
Dokładnie !
Moim zdaniem bufor to dobry pomysł, o ile ktoś ma na niego odpowiednio dużo miejsca bo izolacja jest bardzo ważna.
20-30 cm najlepiej !

ryniu12
07-05-2010, 11:39
teraz pala w okresie grzewczyn na okraglo 24g na dobe jak zrobie bufor 1000litrów jaki czas bede musial palic i na ile czasu zagrzany do 80stopni bufor wystarczy przy tych 100metrach kwadratowych mieszkania orjetacyjnie

Piczman
07-05-2010, 11:55
Orientacyjnie na jakieś 12 godzin przy większym mrozie !
W okresach przejściowych na 24 godziny.
Jak grzejniki to nieco mniej!

ryniu12
07-05-2010, 12:04
jeszcze jedmo pytanie ile pomp obiegowych powinienem zastosowac ja mysle ze dwie wystarcza jedna ktura bedzie pompowac wode z kotla do bufora a druga z bufora na grzejniki

ryniu12
07-05-2010, 12:14
troche go nierozumie

Piczman
07-05-2010, 12:31
Tak, jedna pompa do obiegu kocioł-bufor i druga dalej !
Ta pierwsza załączana termostatem a druga jak komu pasuje.
Ja mam pod pogodówką .

Terenia & Maciek
07-05-2010, 16:11
Jam mam pytanie odnośnie doboru kotła.
Bufor 1000 L , podłogówka na całości.
Zastanawiam się nad kotłem SAS 17 kW lub 23 kW z nadmuchem lub bez (raczej bez).
Jak dobrać moc kotła ??
Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy kocioł z górnym spalaniem będzie lepszy od tego z dolnym spalaniem ?? I dlaczego ??

Z góry dzienki za odpowiedź.
Pozdrawiam

Terenia & Maciek
07-05-2010, 18:33
Mam policzone OZC.
Powierzchnia domu 105 mm2.
Zapotrzebowanie ciepła 5784 kWh/rok.
Którą wartość potrzebna jest do dobrania mocy kotła ??

ryniu12
08-05-2010, 16:34
ja mam pytanie przy jnstalacji z buforem 1000 litrowym jakiej pojemnosci powinno byc naczynko wyrównawcze

Jani_63
08-05-2010, 20:39
Otwarte około 5-7% objętości zładu.
Przy założeniu że podgrzewasz wodę do temperatury 90ºC (temperatura spoczynkowa 10ºC),
objętość wody zwiększa się o 0,0356 dm³/kg.

ryniu12
08-05-2010, 21:10
czyli 100 litrów naczynko bedzie dobre

adam_mk
09-05-2010, 07:39
Można mniejsze.
Ten bufor będzie przecież prawie stale ciepły do gorącego.
Zimny praktycznie nie.

Adam M.

KOGUT
09-05-2010, 09:38
Witajcie
Mam 230 m2 podłogówki w całym domu
planuje piec
http://www.defro.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=451&Itemid=451
i mam zasobnik SGW(S)B 300
http://www.xenergy.pl/product_info.php?cPath=30_36&products_id=63
Czy da się w nim podgrzać wodę przepływowo i zrobić z niego bufor ?
Czy piec wystarczy ?
Jak to sensownie połączyć z regulatorem pokojowym ?
Może jakiś schemacik.
Z góry dzięki za odpowiedzi.

Bogusław_58
09-05-2010, 10:11
Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy kocioł z górnym spalaniem będzie lepszy od tego z dolnym spalaniem ?? I dlaczego ??

Kocioł może być z dolnym i z górnym spalaniem.Spalanie jest reakcją utleniania i przy doborze kotła trzeba się kierować tym w jakim stopniu te spalanie (utlenianie) będzie się w nim odbywać.Przypomnę co zawsze mowił "hes",że "paliwo najpierw trzeba spalić a potem chłodzić".Niestety kotły w sprzedaży, w swych konstrukcjach równocześnie spalają i chłodzą,dlatego jest sadza i "giną " kalorie z opału.
Kocioł dobrze spalający byłby droższy od tych co są na rynku i taka produkcja nie schodziłaby.Również gabaryty kotla wyposażonego w ceramiczny dopalacz byłyby większe.
Pozdrawiam.

brachol
09-05-2010, 10:22
ja u siebie planuje kominek z PW chyba jakis Makroterm 10 lub 14 kW do tego kocioł gazowy za jakiś czas do tego dojdą solary ale to troche później. Dom do ogrzania 110 m z poddaszem ocieplenie 18 cm welna na scianach i na poddaszu 30 cm wełny. I tak się zastanawiam czy bufor 500 l nie będzie za mały (większy za bardzo nie wejdzie). Może ktoś się wypowiedzieć w tej kwestii?

adam_mk
09-05-2010, 10:24
Jak chałupa zrobiona zgodnie z normą - to potrzebuje około 40W/m2
Dla 230m2 to około 10kW.
W mrozy.

Czy się da połączyć?
Da się.
Ludzie na księżyc polecieli i wrócili i się dało - to tutaj jest łatwiej...
Bufor 300 litrów to ... buforek...

Co, tak właściwie, chcesz osiągnąć?

Adam M.

brachol
09-05-2010, 10:35
acha i jeszcze jedna sprawa gdzie umieściliście sterowniki od kominka i kotła gazowego oraz gdzie umieścić czujniki temperatury do sterowania robię teraz elektryke i chciałbym porozkładać kable przed tynkami

KOGUT
09-05-2010, 13:09
chce uniknąć chorób z przyczyn zalegania wody w zasobniku (2 osoby tylko)
Mam tylko podłogówke w domu\;
nie wiem jak sensownie zrobić pod to układ mieszający pod 230m2 podłogówki i jaką pompe użyć do mieszania wody w tej podłogówce (1.9km rury 16)

Piczman
09-05-2010, 13:56
Moje naczynie jest za małe!
Instalacja radzi sobie bez niego, ale wszystko zależy ile miejsca jest do górnego dekla od najwyżej umiejscowionego króćca.
Póki poziom wody nie spadnie poniżej niego wszystko jest OK.
A naczynie kiedyś zmienię,,, :)

ryniu12
09-05-2010, 14:39
witam mam pytanie przy podlaczeniu pieca na wegiel z buforem musi byc zamontowany zawór tv 60stopni który niedopuszcza do zimnego stortu pieca czy mozna go nie stosowac

KOGUT
09-05-2010, 15:42
http://www.youtube.com/watch?v=p_IyYtx5_mI
można komentować

adam_mk
09-05-2010, 18:38
No, teraz to już nie zmarznie!

A z tym piecem...
To jakby osobny temat.
Tak prowadzić ten kocioł, żeby stale był ciepły.
Dobrze ponad 50stC.
Są sposoby...

Dla pieca stałopalnego to każdy bufor jest mały...
Im większy tym dla podłogówki większy zapas.
W większym łatwiej i lepiej/sprawniej/wydajniej da się przepływową CWU zrobić.

A w handlu bufory są jakie są...
To są tacy, co sobie robią "na miarę".
Taniej (zwykle) nie jest, ale jest dobrze.

Adam M.

adam_mk
09-05-2010, 18:41
Można, w bardzo dobrze ocieplonym domu, było te rury dać znacznie szerzej.
Mniejsze opory przepływu by były. (mniej metrów by było)
Jak się uprzeć - to też zadziała.
Tragedii tu nie widzę.
Rozwiązanie typu "overkill" - tak!
Adam M.

KOGUT
09-05-2010, 18:54
przesada ? tylko podłogówka w domu!

"Jak się uprzeć - to też zadziała." - co to znzczy
"Tragedii tu nie widzę" - co jest nie tak ?

ryniu12
09-05-2010, 19:38
ale jakie sposby

adam_mk
09-05-2010, 19:40
Amerykańcy sobie takie coś ukuli...
Żeby zabić muchę wystarczy gazeta.
Jak zastosujesz 20kg młotek - to masz overkill...
SKUTECZNE (choć są i inne sposoby).

Podłogówka dobrze zrobiona to taka, co i grzeje i świeci ciepłem.
NIGDY (nawet we wściekłe mrozy) nie przekracza 28stC!
W dobrze ocieplonym domu można tak ułożyć rurki, żeby taki warunek był spełniony przy rozstawie i co 25cm.
To się liczy... są sposoby, programy, różne podejścia... wychodzi co ile cm trzeba...
Jak dasz gęściej - to metrów wychodzi więcej. A darmo nie dają...
Te pętle, to mam nadzieję masz PORÓWNYWALNEJ długości?
Nie stosuje się raczej dłuższych niż 100mb.
Dla "przewatowanej" podłogówki wyjdzie mocniejsza pompka...
Trzeba będzie sporo zimniejszą wodę w nią pchać...
Szacuję, że zwykle około 25 do 30 stC.
Jak Ty tym piecem tyle wyżeźbisz bez naprawdę sporego bufora?
Długi czas pomieszkasz w kotłowni...

Adam M.

adam_mk
09-05-2010, 19:45
ryniu12
Podmieszanie, sprzęgło wodne, laddomat...
Dwa obiegi przy kociołku.
Jeden - kontrolowany - z wyjścia na wejście i króciutki i ten drugi - domu.
Adam M.

To czytałeś?
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?147321-Piec-100-bufor%C3%B3w-i-grawitacyjne-zabezpieczenie&p=3692960#top
A.M.

ryniu12
09-05-2010, 20:05
normalnie przepraszam cie nierozuniem p iec bedzie podlaczony do bufora 1000 litrów

adam_mk
09-05-2010, 20:14
Bufor dobry...
Zadbaj o temperaturę spalin (odpowiednio ciepłych) to zapomnisz o kominie i problemach z nim.
Trzymaj ten kociołek tak na 60-80stC. (raczej 80stC)
Adam M.

ryniu12
09-05-2010, 20:48
przeczytalem zobaczylem schemat teraz rozumiem ale niewiem czy mam racje ? gdyby zastosowac zawór tv 60 stopni mozna wyeliminowac wyciaganie cieplej wody z bufora po wygasnieciu w piecu, jak myslis?

brachol
09-05-2010, 21:06
ja u siebie planuje kominek z PW chyba jakis Makroterm 10 lub 14 kW do tego kocioł gazowy za jakiś czas do tego dojdą solary ale to troche później. Dom do ogrzania 110 m z poddaszem ocieplenie 18 cm welna na scianach i na poddaszu 30 cm wełny. I tak się zastanawiam czy bufor 500 l nie będzie za mały (większy za bardzo nie wejdzie). Może ktoś się wypowiedzieć w tej kwestii?

ktoś podpowie?

bresland
09-05-2010, 22:56
http://www.youtube.com/watch?v=p_IyYtx5_mI
można komentować

Czy mi się zdaje, że w niektórych miejscach - na przejściu rurek przez dylatację - nie ma rur osłonowych? Jeżeli mam rację, to czy nie powinno ich tam być (przynajmniej 50 cm długości)?

adam_mk
10-05-2010, 07:44
ryniu12
Gdzie ten zawór?
Co ma robić?

brachol
Przemyślałeś moc tego kominka?
Jaki masz salon, że chcesz pchać w niego te 14kW !
Całe 110m2?
RAZ tylko w nim zapalisz...
Adam M.

edde
10-05-2010, 09:41
mam taką zagwozdkę:
ze względu na wymiary otworów drzwiowych nie wsadzę do piwnicy nic szerszego niż 80cm, wysokość pomieszczenia (215) ogranicza mnie do powiedzmy do 185cm wysokości zbiornika, no i to przy buforze walcowym daje raptem 930l pojemności, trochę mało, myślałem o 1500-2000l (powierzchnia podłogi=podłogówki ~150m2), wstawić dwa trochę droga inwestycja, no i pojawiła się myśl o buforze prostopadłościennym, taki o wym. 0,8x1,2x1,85m daje już 1775l pojemności, zajmie mniej miejsca, koszt chyba niższy (koszt blachy, pospawalibyśmy sobie sami), tylko zastanawia mnie jak rozwiązać w takim buforze kształt i położenie wężownicy do c.w.u. i ew. solara?
jak myślicie lepszym rozwiazaniem jest postawienie dwóch walców czy jednego prostopadłościanu w tej sytuacji?

adam_mk
10-05-2010, 13:07
Łatwiej i prościej jest z dwoma walcami.
Prostopadłościan też dla ludzi.
Właśnie teraz taki stawiam...
Ale...
Koniecznie trzeba go pospinać, bo się z niego walec zrobi, jak mu się tej wody napuści...
Adam M.

ryniu12
10-05-2010, 20:24
to jest zawór trójdrozny termostatyczny zamontowany w niejscu gdzie na twoim schemacie jest trójnik 45stopni tylko pompka jest jak w ukladzie wymuszonym gdy temperaryra wzrosnie ponad 60 stopni to powoli sie otwiera i pobiera troche wody z zasilania i troche z powrotu bufora dzieki temu do pica powraca zawsze woda o temperaturze 60 stopni i odwrotnie po wypaleniu sie wegla w piecu temperatura spada ponizej 60 stopni zamyka sie i woda krazy w malym obiegu ne wyciagajac cieple wody z bufora

ryniu12
10-05-2010, 20:39
mam jeszcze jedno pytanie bardzo wazne dlamnie, mam komin murowany nie taki stary , na sciankach jest tak jagby smola czy trzymajac na piecu 80stopni z buforem on z czasem sie wyczysci ?

edde
10-05-2010, 23:18
Łatwiej i prościej jest z dwoma walcami.
Prostopadłościan też dla ludzi.
Właśnie teraz taki stawiam...
Ale...
Koniecznie trzeba go pospinać, bo się z niego walec zrobi, jak mu się tej wody napuści...
Adam M.

a w prostopadłościanie jak realizuje się wężownice cwu? zwinięta tak jak w zbiornikach okrągłych i umieszczona jakoś centralnie pośrodku w górnej części bufora czy też jakieś prostokątne udziwnienie?

adam_mk
10-05-2010, 23:37
Będę zwijał kółko, a potem je spłaszczę, żeby w ten prostokąt wlazło...
Elipsa się zrobi.
Katów prostych wyginał nie będę.
Reszta - bez zmian.
Lejek taki trochę kwadratowaty wyjdzie...
Adam M.

brachol
11-05-2010, 09:13
r


brachol
Przemyślałeś moc tego kominka?
Jaki masz salon, że chcesz pchać w niego te 14kW !
Całe 110m2?
RAZ tylko w nim zapalisz...
Adam M.
mi też sie wydaje dużo więc pewnie dam 10 kW bo mniejszych nie ma a pewnie zysk z płaszcza wodnego będzie mniejszy
a salon mam ok 30 m (razem z otwartą kuchnia) ale w sumie cały dół jest otwarty poza lazienką z kotłownia co daje powierzchnię jakies 60 mkw

Bogusław_58
11-05-2010, 09:48
mam jeszcze jedno pytanie bardzo wazne dlamnie, mam komin murowany nie taki stary , na sciankach jest tak jagby smola czy trzymajac na piecu 80stopni z buforem on z czasem sie wyczysci ?

Dla tej smoły znaczenie ma temperatura spalin i ich wilgotność.Na wylocie z komina spaliny nie powinny mieć mniej jak 50*C.

r7m8
12-05-2010, 16:03
Łatwiej i prościej jest z dwoma walcami.
Prostopadłościan też dla ludzi.
Właśnie teraz taki stawiam...
Ale...
Koniecznie trzeba go pospinać, bo się z niego walec zrobi, jak mu się tej wody napuści...
Adam M.

Mam zamiar taki właśnie prostopadłościenny postawić u siebie, ale to kwestia przyszłości. Może w przyszłym roku uporam się z tym. Pasował by u mnie dokładnie taki jak opisał edde tzn. 0,8 x 1.2 x 1.85 m. Jak takiego "klocka" pospinać, jak gęsto i z czego zrobić stężenia?

adam_mk
12-05-2010, 19:55
Dziury na wylot w obu ściankach i jakie pręty poprzez na wylot.
Potem pospawać je ładnie.
Patrząc na ściankę - kilka, na różnych wysokościach i w miarę równomiernie.
Pręt zbrojeniowy jest dość dobry...
Adam M.

brachol
12-05-2010, 21:10
a powiedzcie czy dobrze kombinuję z buforem chciałbym mieć taki system:
kominek z PW + kocioł gazowy + za jakiś czas solary + bufor (myślę że jakieś 500 l bo wiele więcej nie wejdzie
Ma to grzać 3 pętle podłogówki (razem jakieś 35-40 m2) + grzejniki dla pozostałych 80 m2
W buforze chciałbym zrobić tak:
na dole wężownica i do niej podłączony solar
na dole wejście z kominka bezpośrednio
gdzieś w połowie wysokości podłączenie kotła gazowego tak żeby nie grzać w razie czego całego bufora gazem
na górze bufora wężownica do przepływowego grzania CWU
dobrze tak będzie? czy jakoś inaczej zrobić ten bufor?
Wiem że w przypadku grzejników bufor jest mniej opłacalny jednak z uwagi na chęć posiadania i używania kominka myślę że jest niezbędny.

adam_mk
12-05-2010, 23:24
Wydaje mi się - że kompletnie tego układu nie rozumiesz!
Chcesz mieć bufor (pojemność cieplną) - ale taki, żeby nie miał pojemności cieplnej!
Chcesz mieć przepływową CWU, ale niech się sprawnie odbywa w decymetrze3 zładu i nie protestuje!
Bo?
Bo na więcej to miejsca nie wymyślisz!
Wiesz, ze bufor przy kotle stałopalnym to bezpieczeństwo - i chcesz je mieć.
Ale warunek: Ma się zmieścić w pudełku zapałek a działać tak, jakby zajmowało hangar dla samolotu!

To se neda! Pane!

Przemyśl sprawę...
Adam M.

olorider
13-05-2010, 00:57
A ja mam takie pytanie, na jakiej wysokości bufora wpiąc podkowę od kuchni kaflowej.
Robię bufor tysiączkę, 2m wysoki. Ta kuchnia to dodatkowe źródło ciepła, będzie na parterze, bufor w piwnicy.
Zasilanie wiadomo na górze bufora, a powrót? Rura 1 cal będzie dobra?

adam_mk
13-05-2010, 01:50
Rura 1 cal będzie dobra.
Zwłaszcza, że tu w grawitacji to tego nie zapuścisz i pompka konieczna. (także zaworek zwrotny, dodałbym pompce termostat).
Powrót z samego dołu bufora (cały, mam nadzieję, chcesz wykorzystywać...).
Podkowa żeliwna sporo znosi. Lepsza od stali.
Adam M.

brachol
13-05-2010, 07:11
To se neda! Pane!

Przemyśl sprawę...
Adam M.
a co byś zaproponował?

adam_mk
13-05-2010, 07:55
Jak bufor i wsparcie solarne (bo to razem pasuje) to jak największy.
Bez kaloryferów, sama podłogówka.
Kocioł gazowy jest tak łatwo sterowalny, że bufora nie potrzebuje, a są takie, co robią CWU i CO (dwu-funkcyjne).
Coś trzeba wybrać.
Pół tego i pół tamtego to pół niczego...

Zupełnie nie potrafię zrozumieć - co tak bardzo ludziom przeszkadza w jakiej tonie gorącej wody stanowiącej spory zapas ciepła "do wzięcia" na "pstryk".
Gryzie ich i spać im nie daje, że tam gdzieś sobie to stoi i czeka...

Kocioł gazowy da się z tym sprzęgnąć.
Grzać tę chałupę? - Tak!
Ale jak już grzać - to tak, żeby całej fabryki do tego nie trzeba było robić i to jeszcze podwójnej.

Adam M.

brachol
13-05-2010, 09:44
no tak ale ja nie moge zrobić podłogówki bo będę miał deski na legarach a w takim przypadu podłogówka się nie sprawdzi
a co do grzania tony wody to nie mam przeciwwskazań tylko nie bardzo mam miejsce żeby zmieścić taki bufor

Jeti
13-05-2010, 09:50
Mam dylemat. Znalazłem na złomie rury o odpowiedniej średnicy na bufor tyle że pocięte na kawałki 190 cm a ja potrzebuję 240 cm. Co sądzicie o dospawaniu brakujących 50 cm z innego kawałka ? Wytrzyma taki spaw ?

Jani_63
13-05-2010, 10:13
A czemu miałby nie wytrzymać?
Dennice też są przecież spawane.
Kwestia zrobić to porządnie.
Z tego co pamiętam, wytrzymałość połączenia spawanego to 0,8 wytrzymałości materiału litego.
Dla bezpieczeństwa i uspokojenia sumienia dałbym "przedłużkę" od góry.
Będą wtedy występowały znacznie mniejsze siły parcia.

Piczman
13-05-2010, 10:14
Wytrzyma, obróć tylko tak żeby był wyżej niż niżej.
Moja rura miała taki spaw !
Ważna jest szczelność też :)

olorider
13-05-2010, 13:14
Rura 1 cal będzie dobra.
Zwłaszcza, że tu w grawitacji to tego nie zapuścisz i pompka konieczna. (także zaworek zwrotny, dodałbym pompce termostat).
Powrót z samego dołu bufora (cały, mam nadzieję, chcesz wykorzystywać...).
Podkowa żeliwna sporo znosi. Lepsza od stali.
Adam M.

dzięki

brachol
13-05-2010, 21:42
Njerzy ma podłogówkę na drewnianym stropie, i jakoś do tej pory nic nie pisał że mu się nie sprawdza

ale on chyba nie ma desek grubych 32 mm na legarach tylko jakieś klejone do podłoża

Jani_63
13-05-2010, 23:22
Njerzy na deski wsparte na legarach wylewał beton tworząc strop drewniano - betonowy.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?55860-NJerzy-buduje-sobie-klocek.&p=2423549&viewfull=1#post2423549
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?55860-NJerzy-buduje-sobie-klocek.&p=2747670&viewfull=1#post2747670

r7m8
13-05-2010, 23:59
Dziury na wylot w obu ściankach i jakie pręty poprzez na wylot.
Potem pospawać je ładnie.
Patrząc na ściankę - kilka, na różnych wysokościach i w miarę równomiernie.
Pręt zbrojeniowy jest dość dobry...
Adam M.

Tyle to też wiem, chodziło mi o konkrety.
No to konkretnie: pręty St3S Ø12, czy takie rozmieszczenie wystarczy, czy dać gęściej?

http://img18.imageshack.us/img18/7360/60525254.jpg

adam_mk
14-05-2010, 07:11
Dokładnie o takie coś chodzi.
Nie śledziłem dokładnie...
Lejek tam będzie?
To na tej węższej ściance trzeba by to nieco poprzesuwać
Adam M.

r7m8
14-05-2010, 11:23
Lejek przewidywany, zawsze to więcej możliwosci "doładowywyania".
Chodzi mi po glowie PC powietrze-woda bo solary to trochę taki bajer jest.
Taką PC to już można wyrwać za 5k z instalacją to będzie ok 8k - do przełnięcia.
W naszym klimacie praktycznie co roku mamy ok. 5 miesięcy z temperaturą +2 do +10˚C.
W sam raz na taką pompę bo pracując w tańszej taryfie w połączeniu z buforem daje stosunkowo tanie ciepło i komfort obsługi.
Tanią CWU mamy przez to cały czas i żadnych problemów z dogrzewaniem przez parę miesięcy.
Gdy temp. zacznie spadać poniżej 0˚C to mam zamiar doładowywać bufor holcgazem.
Mam już dość czarnej roboty z węlem a to co ostatnimi czasy sprzedaje się u nas to jest to raczej produkt węglopodobny niż węgiel i dodatkowo dochodzą do tego złdziejskie metody pseudohandlowców.
Czyli co, rozumiem że prętów jest wystarczająco dużo? Po poprawkach będzie jakoś tak:
http://img404.imageshack.us/img404/8569/84630655.jpg

adam_mk
14-05-2010, 15:33
Ja dokładnie tak planuję ten, co powstaje.
Adam M.

r7m8
14-05-2010, 15:53
Zerknąłem dzisiaj do mojego miałowca i tam największa ścianka paleniska od strony wymiennika ma takie prętowe wzmocnienia z tym,że one są usytuowane co ok 20 cm dlatego dodam parę prętów i zrobię coś takiego:
http://img19.imageshack.us/img19/6618/25200784.jpg

Jani_63
14-05-2010, 16:18
Taka ilość wzmocnień w sumie niczemu nie szkodzi.
Ale w górnej części bufora pracującego w układzie otwartym będzie występowało znacznie mniejsze parcie, więc ilość prętów mogla by być mniejsza niż w dolnej. IMHO.
Oczywiście przy zachowaniu jakieś symetrii.

adam_mk
14-05-2010, 16:51
Robili bardzo na zapas.
Dla 4 piętrowego domu (ten piec).
Tu aż tak nie trzeba, ale nie zaszkodzi!
Adam M.

r7m8
14-05-2010, 17:59
U góry przyspawany będzie kołnierz do zamocowania dekla z uszczelnieniem tak jak to zrobił samir.
Dodatkowo dekiel wzmocnię trzema ceownikami na wypadek gdyby przyszło mi do głowy kiedyś przerobić to na układ zamknięty.
http://img255.imageshack.us/img255/1959/buf.jpg

Jani_63
14-05-2010, 19:41
No, na takim deklu to będziesz mógł nawet stepować. :D
Przy próbie ciśnieniowej nawet nie "jęknie".

ryniu12
14-05-2010, 20:32
witam mam pytanie bufor w ksztalcie walca 1000 litrów z jakiej grubej blachy bylem u fachowca który bedzie robil mi zbiornik powiedzial ze 3 mm blacha wystarczy wzupelnoci mam troche obawy ja sie na tym niieznam ale wkoncu bylem u fachowca co wy myslicie wsumie na alegro gotowe zbiorniki sa z blachy 3 doradzcie mi

adam_mk
15-05-2010, 09:01
Stara rura (odzysk) ze ścianką 6 jest niezła.
Adam M.

ryniu12
15-05-2010, 09:27
czyli 3 mm zamala tak myslalem a jeszcze co ztym moim osmolonym kominem jak bede palil 80 stopni to on z czasem sie wyczysci czy postawic nowy komin?

adam_mk
15-05-2010, 09:34
Mieszkać w tym kominie nie będziesz.
Niech se będzie czarny.
Jeżeli innych problemów z nim nie ma...
Adam M.

ryniu12
15-05-2010, 10:28
mozna zasilanie grzejników wpiac do rury zasilajacej bufor a powrót z grzejników do powrotu bufota ? niemam mozliwosci postawieni bufora kolo pieca musi byc oddalony od pieca jakies 6 metrów obieg grzejników bedzie miec swoja pompe a obieg pieca z buforem swoja pompe

Terenia & Maciek
15-05-2010, 13:39
A ja mam pytanie z innej beczki.
Planuje bufor 1000 l. Na całym domu mam podłogówkę, łącznie 8 obiegów jakieś 110 m2, obiegi od 50 do 70 m.
Jaka pompę dobrać do napędzania podłogówki. Przy sterowaniu pogodowym pompa pracuje cały czas a sterownik reguluje temperaturę czynnika za pomocą zaworu trójdrogowego ?? Dobrze to rozumiem ??
Wyjście z bufora 3/4.

Piwoslaw
15-05-2010, 13:47
Tak czytam ten wątek i czytam, i nasuwa mi się następujące spostrzeżenie (cytaty niedosłowne):
Ktoś - Ale ten bufor będzie za duży.
Adam_mk - Bo im większy, tym więcej gromadzi ciepła.
Ktoś inny - A może 200-300l wystarczy?
Adam_mk - Wystarczy, ale dla domku dla krasnali, a nie dla domu o powierzchni xxx m2.
Ktoś jeszcze inny - Skoro 1000l jest dobrze, to może 600l też przejdzie?
Adam_mk - Chcesz mieć bufor ciepła, czy termosik z herbatą? Im większy, tym lepszy!
Itd.
Wniosek: Aby wszyscy byli zadowoleni, trzeba mieć dużą pojemność cieplną w małym opakowaniu. Większa masa = więcej zgromadzi ciepła. Mniejsze wymiary = mniejsze straty przez ściany i łatwiej zrobić.
Najłatwiej (i najtaniej) można to zrobić z wodą. Chcesz więcej ciepła, wlej więcej wody do większego bufora. No ale czy masa termiczna jednego metra sześciennego musi być ograniczona do jednej tony? Jeśli w grę wchodzi tylko woda, to tak. Jeśli dopuścimy coś cięższego, to nie. A jakby do bufora włożyć klocek ze stali, ołowiu, betonu, czegokolwiek o gęstości większej niż woda? Wówczas nasz 1m3 będzie miał masę większą niż 1 tona. Oczywiście, ten klocek będzie pochłaniał i oddawał ciepło wolniej niż sama woda (proporcjonalnie do pola powierzchni). Aby to przyspieszyć można zamiast klocka włożyć płyty, pręty, cokolwiek o dużym stosunku powierzchni do masy.

Pytanie: Jeżeli zdecydujemy się na zwiększenie masy termicznej w ten sposób, to jaki materiał najlepiej się nadaje, w jakim kształcie i jak umiejscowiony wewnątrz zbiornika? Jeśli to będą pionowe pręty, to czy nie będą przewodziły ciepła z góry na dół (szybciej niż robiłaby to sama woda)? Czy może pręty poprzeczne? Pierścienie? A może wystarczy ten wewnętrzny "lejko-komin" zrobić z bardzo grubej blachy i sam będzie wówczas znaczącą masą termiczną?


Mam dylemat. Znalazłem na złomie rury o odpowiedniej średnicy na bufor tyle że pocięte na kawałki 190 cm a ja potrzebuję 240 cm. Co sądzicie o dospawaniu brakujących 50 cm z innego kawałka ? Wytrzyma taki spaw ?
Jeti, skąd jesteś? Niechciałbyś się pochwalić gdzie i mniej więcej za ile znalazłeś taki towar? Oraz czy coś zostało?


witam mam pytanie bufor w ksztalcie walca 1000 litrów z jakiej grubej blachy bylem u fachowca który bedzie robil mi zbiornik powiedzial ze 3 mm blacha wystarczy wzupelnoci mam troche obawy ja sie na tym niieznam ale wkoncu bylem u fachowca co wy myslicie wsumie na alegro gotowe zbiorniki sa z blachy 3 doradzcie mi
Mi wczoraj majster powiedział, że i 4-ka może nie wytrzymać. Po czym zaczął narzekać na: trudności z obróbką, ciężar, że te spawy muszą być szczelne, a jemu się już nie chce, itd. (wszystko suto poprzerywane przekleństwami). Chyba muszę znaleźć nowego fachowca. Ma ktoś namiar w okolicach Warszawy?

Jeti
15-05-2010, 14:20
Piwosław: Obawiam się, że branie pod uwagę samego ciężaru substancji jest niewystarczające. Najważniejsze jest jej ciepło właściwe, czyli upraszczając ilość energii, którą substancja potrafi zmagazynować. Woda ma wysoką wartość ciepła właściwego a np. stal już o ok. 10 razy mniejszą.

Np. beton jest cięższy powiedzmy dwa razy od wody ale ma o 4 razy mniejsze ciepło właściwe. Czyli w praktyce ta sama objętość zmagazynuje 2 razy mniej energii. Nie tędy droga.

Jestem z Krakowa.

r7m8
15-05-2010, 15:34
Mi wczoraj majster powiedział, że i 4-ka może nie wytrzymać. Po czym zaczął narzekać na: trudności z obróbką, ciężar, że te spawy muszą być szczelne, a jemu się już nie chce, itd.

Właśnie 4-ka jest w sam raz.
Firmy programowo produkujące bufory używają 3-ki i tyle w rzeczywistości wystarczy.
Ze względu jednak na to, że robimy bufor metodą rzemieślniczą, bez stosowania odpowiedniego oprzyrządowania i reżimów technologicznych używa się 4-ki aby zrekompensować nieuniknione niedociągnięcia.
Gość pewnie spawał do tej pory tylko zawiasy do bram, tyle to i ja potrafię :).
Spawacz z prawdziwego zdarzenia potrafi położyć taką spoinę, że aż chce się patrzeć i to za pierwszym razem bez poprawek spoina i szczelna i dobrze wtopiona i lico ładnie wyprowadzone.
Ale do tego trzeba trochę talentu i parę kilometrów spoin za sobą.

Bogusław_58
15-05-2010, 16:12
Slyszałem o takich buforach z metalowymi zamknietymi kształtkami w ich środku,wypełnionymi parafiną dla zwiększenia kumulacji.Czy ktoś to może potwiardzić?
Na złomie nabyłem dwa kawałki rury z kołnierzami o średnicy wewnnętrznej 30 cm i grubości ścianki 1cm.Po skręceniu i napelnieniu wyidzie z tego bojler pionowy o pojemności 90 l i łącznej wadze 230 kg,ponieważ sam bojler będzie ważył140kg.Ciekawy jestem ile tak na prawdę ciężar bojlera podgrzany przez wodę i po zabraniu tej wody ,podgrzeje nowej wody?
Pozdrawiam.

pioos
15-05-2010, 19:45
Jeśli ktoś chce tanio zbudować bufor to pozostaje mu jedynie częste zaglądanie na składnice złomu :)
Ja za pierwszym razem trafiłem na odpowiednią rurę (choć mogła by być ciut szersza) ale tu się nie wybiera albo bierzemy co jest albo czekamy nie wiadomo ile ale wcześniej czy później coś się trafi.
Wszędzie jest pełno takich złomowisk i ruch na nich jest ogromny.

Rurę mam fi 70x 280 (po wyrównaniu ok 250) ścianka 10mm !!
dekle dwa
mufki są hamburgi też
W przyszłym tygodniu spawamy...

i dla gościa nie ma problemu grubość czy że zardzewiały dobry spawacz pospawa wszystko !

Piczman
15-05-2010, 20:26
A ja mam pytanie z innej beczki.
Planuje bufor 1000 l. Na całym domu mam podłogówkę, łącznie 8 obiegów jakieś 110 m2, obiegi od 50 do 70 m.
Jaka pompę dobrać do napędzania podłogówki. Przy sterowaniu pogodowym pompa pracuje cały czas a sterownik reguluje temperaturę czynnika za pomocą zaworu trójdrogowego ?? Dobrze to rozumiem ??
Wyjście z bufora 3/4.

U mnie chodzi taka mała co pobiera 25 W na I biegu.
Z tą pogodówką to z grubsza dobrze rozumiesz :)

Pozdr.

Jani_63
15-05-2010, 22:19
Slyszałem o takich buforach z metalowymi zamknietymi kształtkami w ich środku,wypełnionymi parafiną dla zwiększenia kumulacji.Czy ktoś to może potwiardzić?
Na złomie nabyłem dwa kawałki rury z kołnierzami o średnicy wewnnętrznej 30 cm i grubości ścianki 1cm.Po skręceniu i napelnieniu wyidzie z tego bojler pionowy o pojemności 90 l i łącznej wadze 230 kg,ponieważ sam bojler będzie ważył140kg.Ciekawy jestem ile tak na prawdę ciężar bojlera podgrzany przez wodę i po zabraniu tej wody ,podgrzeje nowej wody?
Pozdrawiam.
Z parafiną jest ten problem ze w czasie stygnięcia na powierzchni styku z ośrodkiem do którego ma przekazać ciepło przemiany, w tym przypadku wody, sama dla siebie staje się izolatorem bardziej wewnętrznych warstw które jeszcze to ciepło mają i mogłyby je oddać.
Inaczej, taki układ musiałby się składać bardzo cienkich rurek.
Następnym problem jest duża zmiana objętości parafiny.
Ale sama koncepcja jest oczywiście słuszna. :)
Polecam przestudiować Ten wątek (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?46786-akumulator-ciep%C5%82a-ciep%C5%82o-utajone-ciep%C5%82o-na-potem) Znajdziesz w nim wszystkie potrzebne wyliczenia.
Taki akumulator parafinowy da się zrobić i nawet już działa ;)

adam_mk
16-05-2010, 08:50
Spróbujmy może jakoś usystematyzować tę posiadaną wiedzę!

Grubość ścianki:
W buforze postawionym w piwnicy , dla przeciętnego domku z pięterkiem, wznios (wysokość słupa wody w instalacji) będzie nie większy jak 10m. (trzy kondygnacje po 3m).
To jest prawie dokładnie ciśnienie (hydrostatyczne) 1 atm (1 bar) = 1kg/1cm2.
Tona to 1m3.
Powiedzmy kostka 1m x 1m x 1m.
Jakie więc siły zadziałają na taką ściankę?
1m2 = 10000cm2
1kg na 10000cm2 to (jak by nie liczył!) 10000kg.
Po ludzku - 10 ton!

JAKA blacha 3 wytrzyma bez odkształcenia takie parcia?

TYLKO TAKA, KTÓRA JUŻ JEST "NAPIĘTA", NACIĄGNIĘTA JAK BARANIE KICHY!!!
Bardzo istotny tu jest kształt OBŁY! - walec czy kula!
Tam ta blacha już jest "odkształcona" i jak jest z dobrego materiału - to dalej si ę już nie podda.
Wtedy blacha 2 wystarcza.

Tyle, że dwójkę się kiepsko spawa (mało "mięsa") i łatwo o niedoróbę.

No, i co z dennicami? Też powinny być obłe...

No - to czwórka!
FAJNIE!!!
Pokażcie mi faceta, co sobie taką czwórkę, a lepiej piątkę na walcach ładnie wyobli!
Wiecie jak się te ściankę walca formuje?

Jest coś w rodzaju ręcznego magla.
Wkłada się blachę i kręci korbą. Układ trzech walców powoduje jej równomierne gięcie w jedną stronę.
I tak w lewo - w prawo , w lewo - w prawo. Do skutku.
Aż się brzegi arkusza zejdą.
Potem już tylko spawanie.

No, to zróbcie to z czym grubszym!

DLATEGO - RURA z odpadu.
Z wielkogabarytowego rurociągu.
Fi 70 czy fi 80 (cm) to raczej normalne, spotykane średnice, a przy długości około 2m - to jest "TO"

Płaski dekiel z blachy 5 jest tak sztywny i niewielki (w porównaniu z powierzchnią walca) - że swobodnie wytrzyma ten 1kg/1cm.

(Problemu obciążeń dynamicznych nawet tu nie dotknąłem! Uderzeń wodnych itp).

Adam M.

romano78
16-05-2010, 09:26
witam mam pytanie bufor w ksztalcie walca 1000 litrów z jakiej grubej blachy bylem u fachowca który bedzie robil mi zbiornik powiedzial ze 3 mm blacha wystarczy wzupelnoci mam troche obawy ja sie na tym niieznam ale wkoncu bylem u fachowca co wy myslicie wsumie na alegro gotowe zbiorniki sa z blachy 3 doradzcie mi
Jeśli będziesz walcował z blachy to może i z 3 by było ja mam z 4 i jest on naprawdę solidny i masywny.

K160
16-05-2010, 09:53
A może ktoś robił badanie polskiego rynku i wie , kto w Polsce produkuje lub sprzedaje najlepszy i najtańszy FABRYCZNY bufor ? Taki minimum 1000l i z dwiema wężownicami - jedną dla solarów i jedną do przepływowego grzania CWU . Może nie trzeba przechodzić tych wszystkich "schodów" produkcyjnych, bo ktoś gdzieś produkuje dobrze i sprzedaje tanio ?

Ja chętnie dałbym 1000zł więcej i miał bufor fabryczny za 7 dni pod domem. Niestety moje własne badania pokazują, że u nas na rynku sensowne bufory kosztują majątek. Sprzedawca Elektrometa daje mi 28% rabatu, ale co z tego skoro ceny są z sufitu.

Pozdrawiam

Bogusław_58
16-05-2010, 10:36
Zapytaj Adama na priva.

RAPczyn
16-05-2010, 11:12
http://hot.wroc.pl/

jesionki
16-05-2010, 11:43
Tu masz fajną ofertę
http://www.stalko.com/produkty,kategoria,akumulatory-ciepla-do-centralnego-ogrzewania.,6.html

adam_mk
16-05-2010, 11:52
K160

Dodaj do tego proponowanego 1000 zł jedno zero z tyłu, ale PRZED przecinkiem!!!
Do tych siedmiu dni oczekiwania dołóż jeszcze siedem...

Poszukaj : Paradigma. (i podobne).
Potem ostro negocjuj cenę, aby się zmieścić w tych czterech zerach i jedynce...

Pytasz czy jest gdzieś...

JEST I TO W KILKU MIEJSCACH!

Jak Ci się wydaje?
CZEMU ludzie sobie to robią "tymi ręcami", jak może kosztować 1000zł i z dostawą pod drzwi zająć 7 dni?

(złomowa rura fi 80cm i długości 250cm to koszt około 1000zł - na wagę! I bez dostawy!)

Adam M.

DOCZYTAŁEM!
Dołożyłbyś ten tysiąc i nie robił sam!
O.K.
Zleć komuś, tylko pamiętaj, że "na słowo" do roboty się nie zabierze!
Musisz mu co najmniej koszt materiałów zaliczkować...
A tanie nie są.

DA SIĘ go w tydzień zrobić na gotowo.
Ale...
Pieniądz jest najlepszym napędem wszelkich inwestycji.

Adam M.

ryniu12
16-05-2010, 13:42
a co z moim pytaniem czy mozna pdlaczyc zaszilanie grzejników do rury zasilajacejącej bufor a powrót do rury z powrotu bufora

Piwoslaw
16-05-2010, 14:30
Trzymanie ciepła w przemianie fazowej miało być stosowane w motoryzacji, aby silnik się nie wychładzał zbyt szybko. Schatz ma akumulator ciepła (http://www.allbusiness.com/professional-scientific/scientific-research-development/290523-1.html) z wodorotlenkiem baru (barium hydroxide?), który ma temperaturę topnienia ok. 75°. To mogłoby zwiększyć pojemność cieplną bufora w jego górnym zakresie.

K160
16-05-2010, 16:07
OK. ... Dziękuje za szybkie odpowiedzi. Po dokonaniu analizy oferty rynkowej z Waszą pomocą, stwierdzam, że za sensowny bufor o pojemności minimum 1000l (ja bym chciał 1500) z dwiema wężownicami (muszę mieć taką do przepływowego grzania CWU) trzeba zapłacić minimum 7000zł brutto. Uwzględniając nawet te 30% rabatu , który można by wywalczyć to i tak jest gigantyczna suma.

Bufor trzeba zrobić TYMI RĘCAMI Dziękuję i pozdrawiam

PS. Firma Stalko rzeczywiście tania , zadzwonię do nich.

mariobros35
16-05-2010, 18:13
OK. ... Dziękuje za szybkie odpowiedzi. Po dokonaniu analizy oferty rynkowej z Waszą pomocą, stwierdzam, że za sensowny bufor o pojemności minimum 1000l (ja bym chciał 1500) z dwiema wężownicami (muszę mieć taką do przepływowego grzania CWU) trzeba zapłacić minimum 7000zł brutto. Uwzględniając nawet te 30% rabatu , który można by wywalczyć to i tak jest gigantyczna suma.

Bufor trzeba zrobić TYMI RĘCAMI Dziękuję i pozdrawiam

PS. Firma Stalko rzeczywiście tania , zadzwonię do nich.

a sprubuj na allegro przykładowy link :
http://www.allegro.pl/item1038122836_bufor_akumulacyjny_1500_litrow_wezo wnica_izolac.html
wprawdzie z 1 wężownicą ale można złożyć zapytanie o taki z 2 wężownicami

langerob25
16-05-2010, 18:26
PS. Firma Stalko rzeczywiście tania , zadzwonię do nich.

Dzwoniłem niedawno do nich.Na razie nie robią dużych z 2 wężowmnicami,ale lipiec ,sierpień wznawiają ich produkcję.Produkowali też na jesień zeszłego roku.
Na pytanie o cenę,1000 litrów z 2 wężownicami ,w tym jedna 25 fi22 CWU, około 4000 PLN.Więc cena atrakcyjna

Bogusław_58
16-05-2010, 18:47
Mam zbiornik wyrównawczy 600 l, w którego środku chodził gumowy kokon z wodą.Zbiornik więc nie widział wody.Puszczam za 600zł.

brachol
16-05-2010, 20:20
Mam zbiornik wyrównawczy 600 l, w którego środku chodził gumowy kokon z wodą.Zbiornik więc nie widział wody.Puszczam za 600zł.

a jakie ma wymiary ten zbiornik?

Bogusław_58
16-05-2010, 20:53
Z biornik jest "fabryczny" prawdopodobnie z Bielska-Białej.Wysokość z nożkami 185 cm,średnica ok 75cm,dennice okrągłe, zakończone deklami z wyjściami.Zbiornik w środku jeszcze się błyszczy metalicznie.

r7m8
16-05-2010, 22:40
A jak grubą ma ściankę?
I czy jest szczelny?

Bogusław_58
17-05-2010, 09:52
Zbiornika na szczelność nie sprawdzałem.Na zewnątrz jest pomalowany na niebiesko i nie ma na farbie śladów wycieku.Szczelność można sobie sprawdzić, ponieważ zbiornik posiada wentyl jak w kole samochodu.Jak pisałem, w środku zbiornika był kokon gymowy z wodą,a po między płaszczem a kokonem utrzymywane było sprężone powietrze,stąd ten wentyl.Po grubości spawu, grubość blachy to min 3 mm.Zbiornik ma nazwę NWP-600, może pracować w temp do 95*C i p= 0,63 MPa.

igo
18-05-2010, 10:40
Ja tylko takie szybkie pytanie:
ten "zawór regulacyjny" to po co jest?
http://images35.fotosik.pl/149/e748549b6788eefdmed.jpg

k62
18-05-2010, 10:55
Zbiornik ma nazwę NWP-600, może pracować w temp do 95*C i p= 0,63 MPa.
http://www.bepisbobrek.com.pl/oferta/wzbiorcze_przep.html

michalwdowski
18-05-2010, 10:57
Czy ktoś ma aktualnie na oku jakiś sprawdzony sterownik pogodowy do sterowania podłogówką podpiętą do bufora?
Insbud aktualnie nie ma nic w ofercie, a NJerzy krytykował w swoim dzienniku zestaw insbudu za awaryjność.

Co do buforów z firmy Stalko - polecam, kupiliśmy na jesień z kolegą od nich 2 szt. Ceny można rozsądnie negocjować.

Michał

jesionki
18-05-2010, 13:21
Czy ktoś ma aktualnie na oku jakiś sprawdzony sterownik pogodowy do sterowania podłogówką podpiętą do bufora?
Insbud aktualnie nie ma nic w ofercie, a NJerzy krytykował w swoim dzienniku zestaw insbudu za awaryjność.

Co do buforów z firmy Stalko - polecam, kupiliśmy na jesień z kolegą od nich 2 szt. Ceny można rozsądnie negocjować.

Michał

Sprawdź UNI2 z Eurostera. Ma duże możliwości i może jeszce coś Ci się z niego przyda np. kominek z PW.
http://www.euroster.com.pl/index.php?pokaz=pokaz&id_produktu=48

Piczman
18-05-2010, 13:24
Insbud ,,,
Mój jakoś tam chodzi ale niestety porządne to to nie jest.
Za to w miarę tanie !
Plusem jest to że jak się coś dzieje to wysyłasz a za kilka dni masz nowy!
Nie robią problemów !

Terenia & Maciek
18-05-2010, 13:50
Witam
Ostatnio też szukam takiego sterownika.
Znalazłem na allegro coś takiego
http://allegro.pl/item1034927404_regulator_pogodowy_ceta_106_do_zaw_ mieszajacych.html

Znalazłem też sterownik Afriso ale cena 1200 zł.

Terenia & Maciek
18-05-2010, 14:17
Mam jeszcze jedno zapytanie.
Narysowałem schemat kotłowni z buforem.

http://img694.imageshack.us/img694/9179/instalacjaco.th.jpg (http://img694.imageshack.us/i/instalacjaco.jpg/)

Co sądzicie o takim rozwiązaniu ??
Wyjście z kotła ma 1 1/2 ". Lepiej zachować taki przekrój rury do bufora i z powrotem czy zredukować do 1 " (wiadomo troszkę tańsza rura, zawór trójdrogowy, itd. ).

Pozdrawiam

Jani_63
18-05-2010, 14:40
Ja tylko takie szybkie pytanie:
ten "zawór regulacyjny" to po co jest?

Na tym schemacie to zawór trójdrożny odpowiedzialny za podmieszanie, czyli "ciepły" powrót do kotła.
Dzieli obiegi na "mały" i "główny"

robdk
18-05-2010, 14:50
Mam jeszcze jedno zapytanie.
Narysowałem schemat kotłowni z buforem.

http://img694.imageshack.us/img694/9179/instalacjaco.th.jpg (http://img694.imageshack.us/i/instalacjaco.jpg/)

Co sądzicie o takim rozwiązaniu ??
Wyjście z kotła ma 1 1/2 ". Lepiej zachować taki przekrój rury do bufora i z powrotem czy zredukować do 1 " (wiadomo troszkę tańsza rura, zawór trójdrogowy, itd. ).

Pozdrawiam

Myślę, ze troszkę przekombinowane.
1) Odpowietrznik na buforze zbędny, będzie się odpowietrzać poprzez naczynie wzbiorcze.
2) Zamiast zaworu trójdrogowego ze sterownikie zastosował bym termostatyczny zawór trójdrogowy lub w ogóle wyrzucił (Piczman tak ma)
3) Podarował bym sobie zawór termostatyczny przed podłogówką, sprawę załatwia sterownik pogodowy, a jeśli dajemy termostatyczny to nie pogodowy - szkoda kasy.
4) Można pomyśleć o obwodzie cyrkulacji CWU

Piczman
18-05-2010, 15:02
Chyba najlepszym rozwiązaniem byłby tu zawór 3-drożny termostatyczny jak wspomniał robdk.
Ten z głowicą i sterownikiem jest zależny od prądu co komplikuje sprawę ( ups i tp.)
Ja ustawiłem swój w pozycji gdzie chodzi tylko obieg "główny" i tak sobie jest.
Jeśli grawitacja nie działa zbyt mocno to kocioł trzyma wysoka temp.
Tak jest u mnie, bufor stoi na tym samym poziomie z kotłem !
Pompa załącza się jak temp. wskoczy powyżej ustawionej na termostacie, wahania są niewielkie i tylko na początku ładowania !

Terenia & Maciek
18-05-2010, 15:29
poprawiłem troszkę ten schemat

http://img707.imageshack.us/img707/9179/instalacjaco.th.jpg (http://img707.imageshack.us/i/instalacjaco.jpg/)

co do tego zaworu pilnujacego powrotu wody do kotła to można użyć coś takiego ??

http://insbud.org/pl/produkt-2002796349738105088/IB-VM-1-DN25---Zawor-trojdrogowy,-mieszajacy,-reczny,-DN25.html

Piczman
18-05-2010, 15:35
To jest zawór ręczny, musiałbyś go przestawiać sam, to nie wchodzi w grę.
Te na sterownik różnią się tylko tym że można na nie założyć siłownik, tu zamiast niego stoisz Ty w kotłowni i sobie kręcisz.
Szukaj termostatycznego, sam się reguluje, musi mieć też możliwość ustawienia temp.
Są takie np. do cwu.

Terenia & Maciek
18-05-2010, 16:11
czyli coś takiego ??

http://allegro.pl/item1037810759_termostatyczny_zawor_mieszajacy_1_g z_35_60.html

michalwdowski
18-05-2010, 16:32
Sprawdź UNI2 z Eurostera. Ma duże możliwości i może jeszce coś Ci się z niego przyda np. kominek z PW.
http://www.euroster.com.pl/index.php?pokaz=pokaz&id_produktu=48

On chyba nie ma pogodówki :(

Znalazłem też coś takiego, ale czy ktoś go ma i może się wypowiedzieć? Wygląda niepozornie ale cena bardzo atrakcyjna.

http://sanitsystem.pl/sklep/product_info.php?products_id=245

pioos
18-05-2010, 19:46
do Piczman

Czy udaje ci się nabić bufor do samego dna na maxa gdy nie ma różnicy poziomów pomiędzy buforem a piecem ?
Jak myślisz czy da radę działać na samej grawitacji ?

lukasov
18-05-2010, 20:52
Proszę o podpowiedź. Gaz ziemny - około 15m od budynku, czy piec + bufor? Budynek już stoi, ale jeszcze nie jest podłączony gaz.
Cały domek to 120m2 powierzchni i ma być w 100% podłogówka.
Który jest tańszy system w eksploatacji? Palenia się nie boję.
pzdr

orko
18-05-2010, 20:57
Skoro palenia się nie boisz to kocioł na miał będzie dla ciebie odpowiedni.
Ja wybrałbym gaz. Taki mały leniuszek ze mnie :)

Bogusław_58
18-05-2010, 22:31
Zdecydowanie gaz z piecem kondensacyjnym i rezerwowym ciężkim piecem ceramiczny w środku domu.

igo
19-05-2010, 06:21
Na tym schemacie to zawór trójdrożny odpowiedzialny za podmieszanie, czyli "ciepły" powrót do kotła.
Dzieli obiegi na "mały" i "główny"

Nie chodzi mi o trójdrogowy zawór tylko o ten przelotowy który jest zainstalowany do wejścia 3 zaworu trójdrogowego.
W zacytowanym pod obrazkiem fragmencie opisu napisali, że "Na wejściu 3 należy zainstalować zawór regulacyjny".
Zastanawiam się jakią role tam spełnia, czy jest obowiązkowy a jeśli tak to czy może to być zwykły kulowy zawór.

http://images35.fotosik.pl/149/e748549b6788eefdmed.jpg

Bogusław_58
19-05-2010, 08:33
Główna oszczędność to tak zwany "etat palacza" za który sami sobie" wypłacamy".Dlatego na całym świecie popularna stała się podłogówka, napędzana gazem ,olejem czy prądem +ciężki piec rozpalany raz dziennie na wieczór w zimie.W Polsce piece źle się ludziom kojarzą ale w Ameryce, czy Europie płaci się z nie duże pieniądze.Jest to nic innego jak bufor ciepła tylko ceramiczny.Można go zbudować samemu za niewielkie pieniądze.
Tam jednak gdzie nie ma gazu,a zdani jesteśmy na paliwa stale,to bufor wodny jest rozwiązaniem bardzo dobrym.

adam_mk
19-05-2010, 08:44
Można jeszcze wprojektować w chałupę hypokaustum - jak ma być piec stałopalny...
Tyle, że kto dziś o tym wspaniałym i skutecznym i tanim sposobie pamięta?
To się ROBI, więc market na tym nie zarabia!
To - NIE MA!

Adam M.

Piczman
19-05-2010, 10:38
Czy udaje ci się nabić bufor do samego dna na maxa gdy nie ma różnicy poziomów pomiędzy buforem a piecem ?
Jak myślisz czy da radę działać na samej grawitacji ?

Z pomocą pompy obiegowej nabijałem bufor do 95 C na samym dole zbiornika,a na górze i w środku było 100 C jak wskazywały termometry.
Gdzieś nawet fotki wklejałem.
Bez pompy kiepsko to widzę, można jakimś nisko energetycznym paliwem nabić bufor do ok. 30 C na dole, 70 C w środku i 100 C na górze.
Tu mam na mysli drewno !
Możne też niedowymiarowanym kotłem ,,,
Niestety przy węglu będzie cały czas gotowało wodę w kotle.
Tu grawitacja jakaś tam jest, ale zbyt słaba.
Jak jest obieg wymuszony to ładujesz praktycznie na max :)

Terenia & Maciek
19-05-2010, 14:44
Witam.

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie przejścia wężownicy miedzianej przez ścianę zbiornika.
Czy można to zrobić w ten sposób że wewnątrz zbiornika zakończyć wężownicę taką złączką z gwintem

http://allegro.pl/item1007813097_miedz_cu_zlaczka_gw_3_4_x_22mm.html

do tego wkręcić już rurkę stalową a następnie przez ściankę zbiornika wyprowadzić już rurkę stalową i tam ja ładnie obspawać.

Czy będzie występować korozja elektrochemiczna ??

adam_mk
19-05-2010, 18:31
Nie będzie musiała występować!
Rozleci się to na etapie wspawywania tej stalowej.

Wężownicę, faktycznie, zakańcza się TAKĄ złączką.
NA ZEWNĄTRZ BANIAKA.
Potem złączkę wpycha się w przygotowaną dziurę w ściance (z której sterczała miedź) i lutuje na twardo (srebrem) do tej stali.

Są inne, takie z uszczelką, do przechodzenia przez ścianki.
Ale uszczelki parcieją....
Wolałbym raz a poważnie i na "zawsze".

Mikroogniwo będzie, ale tę grubość będzie konsumowało ze 30 lat.

Adam M.

herakles
19-05-2010, 21:47
A co myślicie o buforze z beczek metalowych 200l???? Taniutkie są.

adam_mk
20-05-2010, 00:18
Nie stwierdzę, że się nie da - odkąd zobaczyłem solar z puszek po piwie!
Robota dla galernika, ale wykonalna.

Adam M.

herakles
20-05-2010, 09:00
Co to znaczy dla galernika?
http://pl.wiktionary.org/wiki/galernik
???
Gdzie tu trudność? Jak sobie policzyłem wagę i powierzchnię, to wychodzi blacha coś 0,5mm nie będzie za cienko? Zastanawiam się też jak przejść przez to z rurkami, da się to jakoś pospawać(czyt czy znajdę magika co to pospawa) czy trzeba na uszczelkę?

r7m8
20-05-2010, 16:47
Co to znaczy dla galernika?
http://pl.wiktionary.org/wiki/galernik

http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=galernik&sourceid=Mozilla-search&od=0
Co to za beczki 200l?

ryniu12
20-05-2010, 21:21
a moje putanie z innej beczki czy podlaczenie bufora z piecem moze byc na rury miedziane i czy trzeba lutowac na lut twardy przeciesz lut na cyne wytrzymuje 700 stopni

herakles
21-05-2010, 01:40
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=galernik&sourceid=Mozilla-search&od=0
Co to za beczki 200l?

http://allegro.pl/listing.php/search?string=beczki+200l&from_showcat=1&category=0

adam_mk
21-05-2010, 07:12
"przeciesz lut na cyne wytrzymuje 700 "

Ktoś Ci naopowiadał bajek...
W okolicy 100stC cyna zaczyna już mięknąć.
Trochę ciśnienia i może się rozlecieć takie łączenie.
Twardy lut płynie w około 730stC.
I wcale nie jest to cyna...

Adam M.

ryniu12
21-05-2010, 15:29
zaraz mieki lut to taka jakby cyna w malej rolce a twardy lut to takie twarde druty chyba jest to mosiadz nierozumiem czegos u mnie w okolicy wszyscy maja centralne i wode lutowane na cyne i niemaja żadnych problemów a twardy lut urzywany jest w przypadku instalacji gazowych na miedz

jesionki
24-05-2010, 18:57
UNI2 z Eurostera. On chyba nie ma pogodówki :(



michalwdowski, chyba to się mucha na.... nitce. haha Poczytaj instrukcję - ma z cała pewnością i to definiowalną dla odpowiednich temperatur zewnętrznych.

rafaladam
24-05-2010, 21:32
Witam.

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie przejścia wężownicy miedzianej przez ścianę zbiornika.
Czy można to zrobić w ten sposób że wewnątrz zbiornika zakończyć wężownicę taką złączką z gwintem

http://allegro.pl/item1007813097_miedz_cu_zlaczka_gw_3_4_x_22mm.html

do tego wkręcić już rurkę stalową a następnie przez ściankę zbiornika wyprowadzić już rurkę stalową i tam ja ładnie obspawać.

Czy będzie występować korozja elektrochemiczna ??

W sumie to podobnie myślełem jak kolega, fachowiec który ma przerobić dla mnie zakupiony na złomie zbiornik powiedział że najlepiej jest wyprowadzić wszelkie przejścia przez ściankę zbiornika wspawując mufy. Co o tym myślicie?
Blacha jakieś 4-5 mm zbiornik 1700 litrów.

I mam jeszcze jedno pytanie. Czy faktycznie ta wężownica 25 metrów 22mm będzie wystarczająca? Jak na razie jedynym źródłem ciepła będzie piec na drewno (oczywiście wężownica na dole też będzie z myslę o przyszłości) więc w lato również będe musiał systematycznie przepalać. Zastanawie mnie czy 2 x 25m na dłuższą metę nie wyjdzie mnie taniej (mógłbym trzymać w lato w buforze niższą temperaturę). Jeżeli tak to jak najlepiej połączyć w środku dwa takie krążki po 25 metrów?

michalwdowski
24-05-2010, 22:02
michalwdowski, chyba to się mucha na.... nitce. haha Poczytaj instrukcję - ma z cała pewnością i to definiowalną dla odpowiednich temperatur zewnętrznych.

Heh. Masz absolutną rację. Cenowo też ok. Jak by tak miał jeszcze obsługę solara to załatwił by całą kotłownię.

romano78
25-05-2010, 08:07
W sumie to podobnie myślełem jak kolega, fachowiec który ma przerobić dla mnie zakupiony na złomie zbiornik powiedział że najlepiej jest wyprowadzić wszelkie przejścia przez ściankę zbiornika wspawując mufy. Co o tym myślicie?
Blacha jakieś 4-5 mm zbiornik 1700 litrów.

I mam jeszcze jedno pytanie. Czy faktycznie ta wężownica 25 metrów 22mm będzie wystarczająca? Jak na razie jedynym źródłem ciepła będzie piec na drewno (oczywiście wężownica na dole też będzie z myslę o przyszłości) więc w lato również będe musiał systematycznie przepalać. Zastanawie mnie czy 2 x 25m na dłuższą metę nie wyjdzie mnie taniej (mógłbym trzymać w lato w buforze niższą temperaturę). Jeżeli tak to jak najlepiej połączyć w środku dwa takie krążki po 25 metrów?

Połącz równolegle za pomocą dwóch trójników jeden na dole przy wejściu i drugi przy wyjściu na górze

Piczman
25-05-2010, 08:43
Mnie te 25 mb wystarcza, dodanie 25 m wiele Ci nie da.
I wcale bufor nie musi być nabity cały do 50 C.
Przy "normalnym" użytkowaniu i cyrkulacji nie odczuwam dyskomfortu kiedy mam patrząc od dołu 20 C , 30 C, 40 C !
Używam tylko prysznica !

Bogusław_58
25-05-2010, 19:31
http://img695.imageshack.us/img695/9476/dsc00004zm.jpg
http://img109.imageshack.us/img109/1545/dsc00003el.jpg
http://img375.imageshack.us/img375/4683/dsc00002d.jpg
http://img571.imageshack.us/img571/7059/dscf0394.jpg

jesionki
25-05-2010, 20:08
Heh. Masz absolutną rację. Cenowo też ok. Jak by tak miał jeszcze obsługę solara to załatwił by całą kotłownię.

Do solarka można dać zwykły sterownik, który kontroluje ładowaniem zasobnika C.W.U. lub bufora.
Moim zdaniem, dużym problemem instalacji solarnej jest zabezpieczenie jej przed przegrzaniem w miesiącach gdy słońce operuje mocno. No i mała wydajność w okresie grzewczym. Każdy musi odpowiedzieć sobie na pytanie czy warto je stosować, gdy największym kosztem zamieszkania jest ogrzewanie. Inwestuj w rekuperację. Tu są doże oszczędności.

pioos
25-05-2010, 21:45
Czy konieczne jest naczynie wyrównawcze ?
Mam parterówkę i nie ma miejsca na naczynie nad buforem zastanawiam się czy jeśli nie zaleje bufora do końca to taka poduszka powietrzna wyrówna zmiany ciśnienia przy podgrzewaniu ??

Jak rozwiązać ten problem ?!

Bogusław_58
25-05-2010, 22:10
Te trzy pierwsze zdjęcia parę postow wyżej, pokazują wymiennik olejowy od transformatora (chyba),który leży na złomie w Augustowie i nadaje się na bufor.Poniżej zdjęcie zbiornika ,ktory opisywałem.

Terenia & Maciek
25-05-2010, 23:16
Witam.

Jeszcze raz zapytam o zawór mieszający powrót wody do kotła.
Odnośnie tego zaworu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1037810759 dostałem taka odpowiedź:



Nie powinno stosować się zaworu termostatycznego, ponieważ w momencie wystąpienia np. bardzo wysokiej temp. wody, zawór się zamknie. Dlatego należałoby zastosować zawór mieszający z siłownikiem i oczywiście sterowanie tym siłownikiem, na podstawie temp. wody.


A co powiecie na takie rozwiązanie:

http://www.allegro.pl/item1049028622_zawor_termostatyczny_2_kotla_za_lad domat.html

Ten chyba jest do tego przeznaczony ??

Pozdrawiam

robdk
26-05-2010, 08:09
Witam.

Jeszcze raz zapytam o zawór mieszający powrót wody do kotła.
Odnośnie tego zaworu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1037810759 dostałem taka odpowiedź:

"Nie powinno stosować się zaworu termostatycznego, ponieważ w momencie wystąpienia np. bardzo wysokiej temp. wody, zawór się zamknie. Dlatego należałoby zastosować zawór mieszający z siłownikiem i oczywiście sterowanie tym siłownikiem, na podstawie temp. wody."


A co powiecie na takie rozwiązanie:

http://www.allegro.pl/item1049028622_zawor_termostatyczny_2_kotla_za_lad domat.html

Ten chyba jest do tego przeznaczony ??

Pozdrawiam

Oba zawory się nadadzą do tego celu. Zawór trójdrożny nie zamyka obiegu całkowicie a zamyka i otwiera podmieszanie. Jak będzie wyższa temperatura to po prostu odetnie podmieszanie i o to chodzi.
Wydaje mi się, że ten drugi będzie lepszy bo dokładnie do tego jest przystosowany. Pierwszy ma zastosowanie główne do CWU.

michalwdowski
26-05-2010, 16:11
Do solarka można dać zwykły sterownik, który kontroluje ładowaniem zasobnika C.W.U. lub bufora.
Moim zdaniem, dużym problemem instalacji solarnej jest zabezpieczenie jej przed przegrzaniem w miesiącach gdy słońce operuje mocno. No i mała wydajność w okresie grzewczym. Każdy musi odpowiedzieć sobie na pytanie czy warto je stosować, gdy największym kosztem zamieszkania jest ogrzewanie. Inwestuj w rekuperację. Tu są doże oszczędności.

Rekuperacja też będzie. Kanały już zabudowane na poddaszu. Pozdr.

jesionki
26-05-2010, 17:54
Rekuperacja też będzie. Kanały już zabudowane na poddaszu. Pozdr.

Jeżeli mogę doradzić to proponuję Ci zamontować porządny rekuperator z wymiennikiem obrotowym. Odpadnie Ci problem ze zbyt suchym powietrzem. Wymieniają one również ok 10 - 15% wigoci między powietrzem wydalanym i wtłaczanym.

Jani_63
26-05-2010, 20:14
A czemu akurat obrotowy. One maja sprawność taką sobie.
Zdecydowanie lepsze jeśli chodzi o przekazywanie części wilgoci są wymienniki entalpiczne.
A chyba najlepszym i efektywnym rozwiązaniem jest reku z wymiennikiem przeciwprądowym w połączeniu z GWC żwirowym.

michalwdowski
26-05-2010, 21:56
Zaczęliśmy odbiegać trochę od tematu forum. (co to wymiennika to będzie kingenburg + wodny1)

A właśnie wracając do tematu to czy poprawnym będzie wyprowadzenie wężownic poprzez mufy w zbiorniku i zespawanie TIG'iem obustronnie tzn. od zewnątrz i wewnątrz zbiornika. Powinno być to możliwe bo będę miał zdjęte obie dennice.

adam_mk
27-05-2010, 07:39
Poprawnie będzie, jak będzie mechanicznie solidnie i hydraulicznie szczelnie.
O ile wiem, da się TIGiem.
Ja lutuję lutem twardym z dodatkiem srebra.
Dobrze się sprawdza.

Łączę z miedzią takie mosiężne i gwintowane kształtki a te kształtki do ścianki bufora lutem.

Adam M.

Adam M.

jesionki
27-05-2010, 11:41
A czemu akurat obrotowy. One maja sprawność taką sobie.
Zdecydowanie lepsze jeśli chodzi o przekazywanie części wilgoci są wymienniki entalpiczne.
A chyba najlepszym i efektywnym rozwiązaniem jest reku z wymiennikiem przeciwprądowym w połączeniu z GWC żwirowym.

Racja, troszkę odbiegliśmy od tematu, ale pozwólcie, że tylko odpowiem.
Sprawność rzeczywista jest na poziomie 85% (klasa odzysku ciepła A), co przy sprawności wymienników przeciwprądowych (deklarowanej) 95%, nie podają faktycznej, to polemika laboratoryjna. Niezaprzeczalną zaletą jest to, że nie potrzebuje żadnych dodatkowych urządzeń antyzamrożeniowych, nie szroni się, i wymienia również wilgoć w powietrzu, co nie skutkuje problemami z chorobą spojówek lub układów oddechowych (bez dopłaty). Mam tu na myśli Fińskie rozwiązanie Enervent, sprawdzony produkt i to w dużo gorszych warunkach niż polskie. Funkcja pod kominek i automatyczny bypas w bardzo dobrej teraz cenie. Entalpiczne wymienniki to wymienniki tak na prawdę przeciwprądowe (nie wnikająć w szczegóły), które są pokryte specjalną substancją i mają bardzo wysokie ceny, a jak się sprawdzają trudno się przekonać, gdyż mało kto je kupuje. Zamarzają już przy -5stC jeżeli nie mają grzałki zamówionej za dopłatą.
Wymienniki obrotowe są szeroko stosowane w profesjonalnych zastosowaniach i przy teraźniejszej cenie to niezwykle atrakcyjna oferta. Jestem użytkownikiem i mogę potwierdzić że to dobre rozwiązanie.
Już wracamy do tematu pozdrawiam

ekokamil
27-05-2010, 15:32
Witam,

Zazwyczaj odrabiam zadanie domowe i staram się nie zadawać głupich pytań...
ale tym razem już po prostu wymiękam ...

Niech mi ktoś łopatologicznie wytłumaczy czy bufor ciepła zawsze musi posiadać wężownicę??
W sprzedaży widzę że są też bez wężownic, a Wy tu ciągle o buforach z 1 lub 2 wężownicami... to po co w ogóle są takie bez wężownic?? :D

Zastanawiam się nad ogrzewaniem na prąd, w układzie: piec co typu Kospel + bufor + grzejniki przewymiarowane (t.zasilania = 50C).
Bufor ma służyć tylko do CO. Nie będzie żadnych solarów, kominków z płaszczem wodnym itp.
CWU będzie grzane osobno w bojlerze elektrycznym.

Czy w takim układzie mój bufor potrzebuje wężownicy??

Za wszelkie konstruktywne odpowiedzi z góry dziekuje :)

Kamil

jesionki
27-05-2010, 16:48
Witam,

Zazwyczaj odrabiam zadanie domowe i staram się nie zadawać głupich pytań...
ale tym razem już po prostu wymiękam ...

Niech mi ktoś łopatologicznie wytłumaczy czy bufor ciepła zawsze musi posiadać wężownicę??
W sprzedaży widzę że są też bez wężownic, a Wy tu ciągle o buforach z 1 lub 2 wężownicami... to po co w ogóle są takie bez wężownic?? :D

Zastanawiam się nad ogrzewaniem na prąd, w układzie: piec co typu Kospel + bufor + grzejniki przewymiarowane (t.zasilania = 50C).
Bufor ma służyć tylko do CO. Nie będzie żadnych solarów, kominków z płaszczem wodnym itp.
CWU będzie grzane osobno w bojlerze elektrycznym.

Czy w takim układzie mój bufor potrzebuje wężownicy??

Za wszelkie konstruktywne odpowiedzi z góry dziekuje :)

Kamil

Kolego piec elektryczny jest źródłem ciepła kontrolowanym. To po co Ci bufor ciepła? Mieć aby mieć. Wystarczy sterownik pokojowy lub jakiś bardziej wymyślny do pieca i bajka. Bufor jest tu nie na miejscu - byś zbankrutował na rachunki. Bufor stosuje się przy źródłach które mają tzw piki cieplne czyli opał stały lub źródła odnawialne itp.
Pozdrawiam

herakles
27-05-2010, 17:05
A taryfy?

jesionki
27-05-2010, 17:12
A taryfy?

No nie wziąłem tego pod uwagę i trzeba przeliczyć czy się opłaca. Nie mam w tym względzie doświadczeń.
W przypadku taryfy i braku innych urządzeń wężownice nie są potrzebne, ale po jaki diabeł wtedy robić osobny bojler na C.W.U.? Lepiej wtedy dać 1 wężownicę dla zasobnika i jechać na buforze z ogrzewaniem i ciepłą wodą.

Jani_63
27-05-2010, 17:14
Bufor przy ogrzewaniu prądem ma sens tylko wtedy gdy wykorzystujesz tanią taryfę nocną do jego ładowania, a jego pojemność cieplna pozwala na pokrycie zapotrzebowania na ciepło poza godzinami "tanimi".
W takim trybie grzania można znacząco ograniczyć koszty.
Zresztą przy założeniu ogrzewania domu prądem dobrze jest pokombinować żeby to mogło chodzić tylko w II taryfie.
Rozwiązaniem tutaj jest właśnie bufor, albo duża akumulacja płyty grzewczej i samego domu jako takiego.
W Twoim przypadku przy zastosowaniu grzejników pozostaje właściwie tylko bufor, albo rezygnacja z niego i dobre sterowanie przy grzaniu ciągłym.

jesionki
27-05-2010, 17:22
Bufor przy ogrzewaniu prądem ma sens tylko wtedy gdy wykorzystujesz tanią taryfę nocną do jego ładowania, a jego pojemność cieplna pozwala na pokrycie zapotrzebowania na ciepło poza godzinami "tanimi".
W takim trybie grzania można znacząco ograniczyć koszty.

Święta prawda, ale chłop pytał się o wężownicę a tu jeżeli już to aż się prosi żeby C.W.U była też grzana przez bufor. Czyli 1 wężownica i zasobnik

ekokamil
27-05-2010, 17:43
Witam,

Jani_63 i Jesionki dzięki za szybką reakcję :)

Nie no bufor wziął się w tym zestawieniu właśnie po to żeby ogrzewać dom w II taryfie - to jest dla mnie jasne:)
Nie wiedziałem tylko za jakim buforem mam się rozglądać.

Co do osobnych urządzeń na CWU to chcę tak dlatego że kosztowo (inwestycyjnie) wyjdzie na to samo ale w użytkowaniu w okresie letnim na pewno taniej bo będę używał tylko bojlera, a bufor będzie stał nie używany. Zakładam tutaj że straty ciepła w małym bojlerze są mniejsze niż w 1000l buforze...

Dodatkowe pytanie - ile energii mogę zgromadzić w 1000l buforze? Na tym forum oraz na innych stronach znalazłem rozbieżne informacje - od 40kWh do 66kWh a to trochę duża rozbieżność :/

No już trochę off-topic, ale w zasadzie będzie to na pewno informacja przydatna dla forumowiczów rozważających bufor - jak można obliczyć szczytowe dzienne zapotrzebowanie na ciepło? Zrobiłem obliczenia w OZC i moje roczne zapotrzebowanie to 6000kWh. I co ja mam teraz z ta informacja zrobić?
Podzielić teraz przez 222?? (długość sezonu grzewczego)

Dzieki i pozdrawiam,
Kamil

Jani_63
27-05-2010, 17:55
1000l bufor ładowany od 10oC do 95oC (delta"t" - 85K) => 99kWh
Dla Ciebie do efektywnego wykorzystania od 95oC do 50oC (delta "t" - 45K) => 52,5kWh
Przy ogrzewaniu niskotemperaturowym na zasilaniu 35oC (delta "t" - 60K) => 70kWh

ekokamil
27-05-2010, 18:01
Jani_63 jesteś WIELKI :)

Bardzo dziękuję i pozdrawiam,

Kamil

r7m8
27-05-2010, 19:22
Mając jak an razie w planach budowę bufora zastanawiam się nad różnymi rozwiązaniami m.in. nad ograniczeniem strat ciepła.
Jest opinia, że bufor pracujący w układzie otwartym generuje większe straty ciepła niż gdyby pracował w układzie zamkniętym.
Moim zdaniem bufor podłączony w taki sposób jak na rys. ma straty nie większe niż ten z układu zamkniętego.

http://img84.imageshack.us/img84/8452/odpowietrz.jpg

Jani_63
27-05-2010, 19:56
Dobrze myślisz.
Zresztą było już to w tym wątku omawiane.
Ale rysunek ładny. ;)

edde
27-05-2010, 20:47
Te trzy pierwsze zdjęcia parę postow wyżej, pokazują wymiennik olejowy od transformatora (chyba),który leży na złomie w Augustowie i nadaje się na bufor.Poniżej zdjęcie zbiornika ,ktory opisywałem.

wiesz może orientacyjnie jakie wymiary (pojemność) mają te wymienniki i ile mogą kosztować?

lopez
27-05-2010, 21:06
O Mistrzowie sztuki stosowania buforów ciepła - pomóżcie, bo lama jestem w temacie...
Przyznam, że całego topic'a nie przeczytałem, bo mi to zajmie ze 4 dni (wiem, bo temat kominków z pw już ogarnąłem ;) )

Sprawa wygląda tak - chcę zastosować kominek z płaszczem wodnym, zbudowanym w układzie zamkniętym, który byłby podłączony bezpośrednio pod bufor, który to byłby bezpośrednio wpięty w instalację CO... czyli jeden wielki połączony układ ZAMKNIĘTY...
Nie interesuje mnie podgrzewanie CWU - jedynie CO (kaloryfery+podłogówka)..
Cała instalacja już istnieje i jest podpięta pod całkiem spory piec buderusa (66 kW jeśli dobrze pamiętam)... chcę się od tego pochłaniacza gazu odciąć w zakresie CO....
CWU nadal będzie szło prosto z gazu i tego nie mam zamiaru zmieniać - część budynku oraz cwu i tak będzie grzana tym buderusem, więc tylko CO !!

Kominek bez płaszcza niestety nie daje obecnie rady (12 kW), a rachunki za gaz bywały wręcz 'zadziwiające'... do tego dochodzi fakt, że chcę w pełni kontrolować poziom ogrzewania tej konkretnej części budynku (do tej pory nie mogłem, bo jakiś baran zrobił 1 sekcję ogrzewania o powierzchni ponad 700 m2 - efekt taki, że pół budynku jest 'zagotowane' a ja w sypialni mam 14 st w zimie :/ )
Dodatkowo - nie mam już miejsca na kotłownię (ewentualnie bufor ciepła w garażu), piwnica ma całkiem inne przeznaczenie - stąd wybór kominka z pw + kominek w układzie zamkniętym jest tańszy, instalacja jest prostsza i zajmuje mniej miejsca (a miejsca mi brakuje) - kwestia zabezpieczenia tego cuda do rozważenia (myślę o wężownicy z termozaworem + zawór ciśnieniowy + krótkotrwałe podtrzymanie zasilania pomp)

Podsumowując:
1. czy mogę bez problemów podpiąć kominek z pw pod bufor ciepła i istniejącą instalację CO (wykonana z rurek pcv) - wszystko w JEDNYM układzie ZAMKNIĘTYM ?
2. myślę o prostym zasobniku (buforze), który miałby jedynie połączyć ze sobą układ kominka i CO (bez żadnych wężownic)... jakie proste (tanie) bufory polecacie - jak powinien taki prosty bufor być zbudowany ? czy wystarczy coś na kształt tego zbiornika ctm'a (pomijam cenę i dodatkowe wejścia na grzałkę i czujniki temp):
http://ctmpolonia.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=209%3Azbiorniki-akumulacyjne-typ-ctm-v-2&catid=80%3Azbiorniki-akumulacyjne-wersje&Itemid=62&lang=pl

3. jaka pojemność bufora byłaby optymalna ? - powierzchnia do ogrzania to 320 m2 po podłodze (w tym garaż i górna kondygnacja ze 'skosami') a planowana moc kominka to ok 20-25 kW... planuję mocne grzanie min. raz dziennie, zwykle możliwe grzanie przez cały dzień..

#edit
coś mi się źle wysłało :P
tak więc edit:
Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC :)
pzdr

Bogusław_58
27-05-2010, 21:48
wiesz może orientacyjnie jakie wymiary (pojemność) mają te wymienniki i ile mogą kosztować?

Te ze złomu kosztują 1zł za 1kg.Na miejscu można odciąć od nich to co zbędne,Na "oko" to taki jeden, to1200-1500 l.
Wymiary to jakieś 1.5 na 1,5 na 0.75 m.

edde
27-05-2010, 22:44
Te ze złomu kosztują 1zł za 1kg.Na miejscu można odciąć od nich to co zbędne,Na "oko" to taki jeden, to1200-1500 l.
Wymiary to jakieś 1.5 na 1,5 na 0.75 m.

powiedz mi jeszcze jeśli możesz gdzie w Augustowie szukać tego złom-marketu ażeby to cudo obejrzeć?

Terenia & Maciek
27-05-2010, 22:53
Witam.
Zabawę z buforem czas zacząć.
Rura fi730 gr. 5-6 mm - jest.
Pytanie jakie dekle wypalić. Czy o średnicy troszkę większej niż 730 mm tak żeby krawędź dekla wystawała ze 4 mm poza obrys rury ???
Miedź fi18 do c.w.u. 25 m jest.
Miedź fi15 do solarków 25 m jest.
Końcówki rur z gwintem i kolana hamburskie są.
Grzałka o ''olbrzymiej" mocy 3x400W =1200 W w sumie ale na napięcie 24V (tak w przyszłości pod moją małą elektrownię wiatrową ;-) ) - jest.
Mam pytanie odnośnie lutowania wężownic. Wyjście przez ściankę bufora lutem twardym np.

http://allegro.pl/item1043933498_lut_srebrny_ls_45_fi_2_0_zolty_twar dy_lutowania.html

a np. lutować rurę z kształtkami wewnątrz bufora można lutem miękkim ??
Z lutem miękkim sobie poradzę ale z lutem twardym chyba już nie (posiadam tylko palnik na propan butan) więc kogoś będę musiał znaleść.

Pozdrawiam

ps. czasami miło jest popatrzeć na reakcje ludzi gdy komuś tłumaczę po co i dlaczego taki bufor ;-) rzadko kto to rozumie.

rafaladam
27-05-2010, 23:13
Połącz równolegle za pomocą dwóch trójników jeden na dole przy wejściu i drugi przy wyjściu na górze
Z przejściem wężownicy od dołu do góry będzie problem ponieważ mój bufor zostanie pocięty i skręcony z 3 części na dospawane pierścienie (problem drzwi 80cm) więc może biec jedynie od dołu górnego segmentu jakieś 60 cm od górnej dennicy.
Jak myślicie to może w takiej sytuacji lepiej kombinować z poziomą wężownicą na samej górze buforka?

A tak na marginesie patrzcie jakie cacko wyhaczyłem za 400 PLN :))

rafaladam
27-05-2010, 23:25
Witam.
Zabawę z buforem czas zacząć.
Rura fi730 gr. 5-6 mm - jest.
Pytanie jakie dekle wypalić. Czy o średnicy troszkę większej niż 730 mm tak żeby krawędź dekla wystawała ze 4 mm poza obrys rury ???
Miedź fi18 do c.w.u. 25 m jest.
Miedź fi15 do solarków 25 m jest.
Końcówki rur z gwintem i kolana hamburskie są.
Grzałka o ''olbrzymiej" mocy 3x400W =1200 W w sumie ale na napięcie 24V (tak w przyszłości pod moją małą elektrownię wiatrową ;-) ) - jest.
Mam pytanie odnośnie lutowania wężownic. Wyjście przez ściankę bufora lutem twardym np.

http://allegro.pl/item1043933498_lut_srebrny_ls_45_fi_2_0_zolty_twar dy_lutowania.html

a np. lutować rurę z kształtkami wewnątrz bufora można lutem miękkim ??
Z lutem miękkim sobie poradzę ale z lutem twardym chyba już nie (posiadam tylko palnik na propan butan) więc kogoś będę musiał znaleść.

Pozdrawiam

ps. czasami miło jest popatrzeć na reakcje ludzi gdy komuś tłumaczę po co i dlaczego taki bufor ;-) rzadko kto to rozumie.

Z tymi lutami twardymi to faktycznie jest problem, może ktoś w temacie napisałby w kilku zdaniach co jest potrzebne do takiego lutowania i jak to najprościej zorganizować jeżeli ktoś nie posiada takiego palnika. Tam zdaje się jest tez potrzebny tlen i inne wynalazki.

Mój znajomy za to przekonuje mnie uparcie że lut mięki zupełnie wystarczy do takiej wężownicy. Jak to jest w praniu? czy lut mięki to aż tak duże ryzyko?

Bogusław_58
28-05-2010, 08:24
powiedz mi jeszcze jeśli możesz gdzie w Augustowie szukać tego złom-marketu ażeby to cudo obejrzeć?

Trzy skupy złomu są w Augustowie, prawie obok siebie i lokalizują się nie daleko torów kolejowych."Cudo" leży na placu skupu ,który jest najblizej dworca kolejowego( ok 400 m).

ciepłospec
28-05-2010, 09:11
Witam, jeśli jest ktoś zainteresowany, to mam do sprzedania taki bufor o pojemości 1500l.
Bufor pracował w układzie kocoł gazow + kocioł na drewno.

Więcej info na maila. [email protected]

Pzdr.

k62
28-05-2010, 12:03
Czy możesz podać wymiary zbiornika? Jaka grubość ścianki?
Albo jeśli znasz ciężar to sobie przeliczymy.

Bogusław_58
28-05-2010, 12:10
Mogą być problemy z przeliczaniem, ponieważ dennice mogą być nawet dwa razy grubsze.Tak jest w zbiorniku ,który pokazywałem.

herakles
28-05-2010, 12:13
Pozatym w urzywanym zbiorniku może być trochę kamienia.

K160
28-05-2010, 20:54
Gdzie można zobaczyć ten bufor ? Jeśli jesteś z małopolski to ja jestem zainteresowany. Czy on ma jakieś wężownice ?

adam_mk
28-05-2010, 22:16
O Mistrzowie sztuki stosowania buforów ciepła - pomóżcie, bo lama jestem w temacie...
Przyznam, że całego topic'a nie przeczytałem, bo mi to zajmie ze 4 dni (wiem, bo temat kominków z pw już ogarnąłem ;) )

Sprawa wygląda tak - chcę zastosować kominek z płaszczem wodnym, zbudowanym w układzie zamkniętym, który byłby podłączony bezpośrednio pod bufor, który to byłby bezpośrednio wpięty w instalację CO... czyli jeden wielki połączony układ ZAMKNIĘTY...
Nie interesuje mnie podgrzewanie CWU - jedynie CO (kaloryfery+podłogówka)..
Cała instalacja już istnieje i jest podpięta pod całkiem spory piec buderusa (66 kW jeśli dobrze pamiętam)... chcę się od tego pochłaniacza gazu odciąć w zakresie CO....
CWU nadal będzie szło prosto z gazu i tego nie mam zamiaru zmieniać - część budynku oraz cwu i tak będzie grzana tym buderusem, więc tylko CO !!

Kominek bez płaszcza niestety nie daje obecnie rady (12 kW), a rachunki za gaz bywały wręcz 'zadziwiające'... do tego dochodzi fakt, że chcę w pełni kontrolować poziom ogrzewania tej konkretnej części budynku (do tej pory nie mogłem, bo jakiś baran zrobił 1 sekcję ogrzewania o powierzchni ponad 700 m2 - efekt taki, że pół budynku jest 'zagotowane' a ja w sypialni mam 14 st w zimie :/ )
Dodatkowo - nie mam już miejsca na kotłownię (ewentualnie bufor ciepła w garażu), piwnica ma całkiem inne przeznaczenie - stąd wybór kominka z pw + kominek w układzie zamkniętym jest tańszy, instalacja jest prostsza i zajmuje mniej miejsca (a miejsca mi brakuje) - kwestia zabezpieczenia tego cuda do rozważenia (myślę o wężownicy z termozaworem + zawór ciśnieniowy + krótkotrwałe podtrzymanie zasilania pomp)

Podsumowując:
1. czy mogę bez problemów podpiąć kominek z pw pod bufor ciepła i istniejącą instalację CO (wykonana z rurek pcv) - wszystko w JEDNYM układzie ZAMKNIĘTYM ?
2. myślę o prostym zasobniku (buforze), który miałby jedynie połączyć ze sobą układ kominka i CO (bez żadnych wężownic)... jakie proste (tanie) bufory polecacie - jak powinien taki prosty bufor być zbudowany ? czy wystarczy coś na kształt tego zbiornika ctm'a (pomijam cenę i dodatkowe wejścia na grzałkę i czujniki temp):
http://ctmpolonia.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=209%3Azbiorniki-akumulacyjne-typ-ctm-v-2&catid=80%3Azbiorniki-akumulacyjne-wersje&Itemid=62&lang=pl

3. jaka pojemność bufora byłaby optymalna ? - powierzchnia do ogrzania to 320 m2 po podłodze (w tym garaż i górna kondygnacja ze 'skosami') a planowana moc kominka to ok 20-25 kW... planuję mocne grzanie min. raz dziennie, zwykle możliwe grzanie przez cały dzień..

#edit
coś mi się źle wysłało :P
tak więc edit:
Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC :)
pzdr

Znajdź w sobie trochę odwagi cywilnej i powiedz babie, ze masz już "nowszy model"...
Niech bierze bachory i spada do mamusi czy gdzie chce...
Musisz załatwiać to "tak"?
Znam lepsze sposoby na załatwienie remontu domu i wymianę rodziny...

Jak się mylę - to znaczy, że powinieneś problem przemyśleć raz jeszcze.
Poważnie przemyśleć...

Adam M.

edde
29-05-2010, 17:32
Te ze złomu kosztują 1zł za 1kg.Na miejscu można odciąć od nich to co zbędne,Na "oko" to taki jeden, to1200-1500 l.
Wymiary to jakieś 1.5 na 1,5 na 0.75 m.

byłem, niestety jest mniejszy, 1,5x1,4x0,57m , wychodzi tak ok. 800-900l tylko, do tego ciężki jak cholera bo z blachy 6 czy 7mm, trochę szkoda bo już myslałem że coś z tego będzie...
trudno trzeba polować dalej ;)

Bogusław_58
29-05-2010, 18:56
A oba razem połączyć ? Gruba blacha jest tylko na kołnierzu.
Najlepiej na kilku zlomach zostawić swoj telefon.

ciepłospec
30-05-2010, 11:07
Jak już napisałem bufor ma pojemność 1500 l.
wys. 220 cm ( plus wysokość odpowietrznika ).
szer. 101 cm ( dennice "ADAMUS" - 1008 - http://www.adamus.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=6&Itemid=29&lang=pl )
waga około 250kg.

Układ grzewczy w którym był zamontowany, pracował na wodzie zmiękczonej - nie ma śladu kamienia, układ oczywiście zamknięty wiec nie ma rówież mowy o korozji.
W przypadku pytań proszę o kontakt mailowy, podam szczegóły i dokładne info.
Jutro postram się dołączyć kartę techniczną ww urządzenia.

Piwoslaw
30-05-2010, 13:09
Czy mniejszy bufor dla CWU miałby sens?
Czytając ten wątek zrozumiałem, że w moim domu ("klocek" z 1970r., 5cm styropianu, spore żeliwne grzejniki) bufor musiałby mieć kilka m3 aby dał radę, a to chyba nie jest opłacalne. Więc może minibufor, jakieś 300-500l, do CWU i wspomagania ogrzewania: To nie byłby zasobnik, lecz bufor z wężownicą do CWU i możliwością podgrzania nawiewanego powietrza. Ciepło pochodziłoby z wywiewanej wentylacji i małego solara, grzałka jako ostateczność. Nie chcę grzać całęgo domu przez wentylację (wiem z czym to się wiąże), tylko w ten sposób wspomóc ogrzewanie.
Czy warto w to brnąć? Na co zwrócić uwagę, co zmienić w porównaniu z "pełnym" buforem do CO?
Dzięki:)

lopez
30-05-2010, 13:12
Znajdź w sobie trochę odwagi cywilnej i powiedz babie, ze masz już "nowszy model"...
Niech bierze bachory i spada do mamusi czy gdzie chce...
Musisz załatwiać to "tak"?
Znam lepsze sposoby na załatwienie remontu domu i wymianę rodziny...

Jak się mylę - to znaczy, że powinieneś problem przemyśleć raz jeszcze.
Poważnie przemyśleć...

Adam M.

Byłbym wdzięczny za sprecyzowanie, która część zarysowanego przeze mnie układu miałaby zmniejszyć liczbę osób zameldowanych...
Czy chodzi o podłączenie kominka w ukł. zamkniętym, czy może mój pomysł na pracę bufora wpiętego bezpośrednio w CO jest poroniony ??

Z mojego rozumowania wynika, że zastosowanie bufora w takim układzie z kominkiem przyczynia się raczej do zmniejszenia ryzyka zagotowania wody w układzie - w końcu podgrzać 1000 l wody do takiej temperatury jest raczej trudno...

Dodam, że argument 'bomby w salonie' w odniesieniu do kominka w ukł. zamkniętym jest mi znany ;) Jeśli w ogóle się na taki zdecyduję, to myślę o min. 4 równoległych zabezpieczeniach...

Jeśli można, to proszę o 'nieco' bardziej precyzyjne określenie problemu ;)

Pozdrawiam
lopez

adam_mk
30-05-2010, 16:18
Opisałeś spory pojemnościowo układ pędzony paleniskiem stałopalnym.
Chcesz to puścić w układzie zamkniętym, ciśnieniowym.
Jakie naczynie wzbiorcze tam dasz?
Myślisz o kilku zabezpieczeniach a wystarczy jedno...
Układ otwarty.
Ciekawy jestem CO Cię w nim tak gryzie, że go nie chcesz?

Zostawisz z tym rodzinę i niech sobie to obsługuje... np. popali w kominku.. tak "ostro"...
Poradzą sobie jak się zagotuje?

To, że coś wolno, nie oznacza, że jest to rozwiązanie najlepsze!

Zresztą...
To Twoje i i tak zrobisz jak zechcesz.

Adam M.

lopez
30-05-2010, 19:41
Opisałeś spory pojemnościowo układ pędzony paleniskiem stałopalnym.
Chcesz to puścić w układzie zamkniętym, ciśnieniowym.
Jakie naczynie wzbiorcze tam dasz?
Myślałem o jakimś dużym zbiorniku przeponowym... jeśli dobrze rozumiem o co pytasz..
Poza tym - czy jestem w błędzie sądząc, że zagotowanie takiej ilości wody przy pomocy kominka graniczy z cudem ??
Wiem, że 1000 l wrzątku = potworne ciśnienie = bomba, wydawało mi się jednak, że nie można do takiego stanu doprowadzić 'przypadkiem'

Myślisz o kilku zabezpieczeniach a wystarczy jedno...
Układ otwarty.
Nawet gdybym zdecydował się na ukł. otwarty - jedno zabezpieczenie to imho za mało - wystarczy, że zawiesi się pływak i kominek 'załatwiony'...
Co prawda 'bum' nie będzie, ale przyznasz, że awaria gotowa

Ciekawy jestem CO Cię w nim tak gryzie, że go nie chcesz?
2 rzeczy:
- cena układu (ostatecznie do przełknięcia)
- brak miejsca - dom jest w sporej części wykończony... pozostają mi okolice kominka i ewentualnie garaż :(
Kondygnacja powyżej kominka jest wykończona i nie ma mowy, żebym montował tam naczynie przelewowe (i tak nie ma tam na to miejsca), a zmieścić to w salonie nad kominkiem będzie ciężko :/


Zostawisz z tym rodzinę i niech sobie to obsługuje... np. popali w kominku.. tak "ostro"...
Poradzą sobie jak się zagotuje?
Zrobią wtedy tyle, co można zrobić, czy to będzie układ otwarty, czy zamknięty - czyli nic (poza ewentualnym wyciąganiem płonącego drewna)


To, że coś wolno, nie oznacza, że jest to rozwiązanie najlepsze!

Zresztą...
To Twoje i i tak zrobisz jak zechcesz.
Ja się przecież przy niczym nie upieram - chcę to zrobić tak, żeby działało jak najlepiej i przy tym było wykonalne w takich warunkach w jakich przyszło mi to montować.... Koszty niestety też są istotne, choć oczywiście nie najważniejsze.. Po to pytam, żeby się dowiedzieć czy i jak może ten układ zadziałać...

Może powiedz co myślisz o pozostałej części układu - bufor w układzie zamkniętym z CO na rurkach pcv - czy to dobry pomysł ?

.

mariobros35
31-05-2010, 00:30
Może powiedz co myślisz o pozostałej części układu - bufor w układzie zamkniętym z CO na rurkach pcv - czy to dobry pomysł ?
nie napewno nie jest to dobry pomysł

DarekN15
31-05-2010, 11:14
Dopiero dzisiaj dostałem rolkę tego "cudu" szczerze mówiąc nie wygląda to na szczyt inżynierii termoizolacyjnej. Coś na wzór twardej gąbki takiej do zabezpieczania przed uszkodzeniami a z dwóch stron folia aluminiowa. Instalacja najwcześniej w czwartek.

p.s

Doradźcie jak izolować (bufor będzie stał w narożniku ścian, i obudowany g-k) :
1. wg producenta alufox;
- warstwa alufox bezpośrednio na bufor
- wełna 10cm
- kolejna warstwa alufox na wełnę
- reszta przestrzeni (około 10cm) pomiędzy alufox a zabudową zasypana granulatem ze styro.

2. wg mojego pomysłu
- warstwa alufox bezpośrednio na bufor
- warstwa alufox na ściany zabudowy
- i tak powstała przestrzeń pomiędzy dwiema warstwami alufox około 20cm wypełniona granulatem lub wełną.

Na początek zrobię warstwę na bufor i zobaczę co się stanie z temp. powierzchni alufox.

Witam,
Czy koledze udało się wykonać ocieplenie z użyciem Alufox'a ? Czy warto w to zainwestować? Ja uzytkowuję bufor o pojemności 1000l ocieplony pianką (dwuskładnikowa kupiona w SPEC'u) o gr 10cm. Izolacja jest dość skuteczna, ale chciałbym poprawić "trzymanie ciepła" dla wyższych temperatur naładowania.
Z góry dziękuję za podzielenie sie doświadczeniem.

rafwla
31-05-2010, 11:46
Bracia buforowcy. Mam pytanie. Czy można podłączyć rurę do zbiornika wyrównawczego w systemie otwartym na dół bufora aby uniknąć wychładzania go od góry. Czy możecie podać mi adres wykonawcy instalacji, który wie co to akumulacja i z którym nie będzę musiał czynić bojów ideologiczno-techniczych związanych a akumulacją. Mieszkam na podkarpaciu okolice Jarosławia. Dzieki. Jesteście the best!

r7m8
31-05-2010, 12:05
Poza tym - czy jestem w błędzie sądząc, że zagotowanie takiej ilości wody przy pomocy kominka graniczy z cudem ??
Wiem, że 1000 l wrzątku = potworne ciśnienie = bomba, wydawało mi się jednak, że nie można do takiego stanu doprowadzić 'przypadkiem' .

Niestety jesteś w błędzie.
Gdy ładujemy bufor za pomocą kominka z płaszczem wodnym to bufor jest po prostu tylko odbiornikiem ciepła więc nie da się w nim samym w ten sposób zagotować wody czyli podobnie jak w samych kaloryferach. Jak już to woda może się zagotować wyłącznie w kotle zasilającym owe kaloryfery.
Bardzo łatwo natomiast zagotować wodę w samym płaszczu kominka bo w porównaniu z buforem jest tam tylko „parę litrów” wody. . Dlatego układ otwarty jest b.dobrym rozwiązaniem bo skutecznie zapobiega wzrostowi ciśnienia w układzie w momencie przekroczenia temperatury wrzenia.
Wodę w kominku można zagotować nie tylko przypadkiem lecz może się to stać niemal w każdej chwili.

herakles
31-05-2010, 12:35
Dokładnie wypchnie całą wodę i zaświeci na czerwono.

jesionki
31-05-2010, 14:08
Jak już to woda może się zagotować wyłącznie w kotle zasilającym owe kaloryfery.
Bardzo łatwo natomiast zagotować wodę w samym płaszczu kominka bo w porównaniu z buforem jest tam tylko „parę litrów” wody. . Dlatego układ otwarty jest b.dobrym rozwiązaniem bo skutecznie zapobiega wzrostowi ciśnienia w układzie w momencie przekroczenia temperatury wrzenia.
Wodę w kominku można zagotować nie tylko przypadkiem lecz może się to stać niemal w każdej chwili.

I dla tego stosuje się kominki specjalnie przeznaczone do układów zamkniętych (patrz Lechma), które obowiązkowo mają chłodnicę płaszcza wodnego. Ja uważam że układ zamknięty jest układem lepszym, ale to są rozważania typu co było pierwsze kura czy jajko. W obu przypadkach zalecamy montaż zabezpieczenia termicznego, bo to bezpieczeństwo.
Wiem że montażyści "starej daty" by oddali życie za układy otwarte, ale technologia poszła troszkę naprzód...
Na zachodzie układy zamknięte, przy opale stałym, można było stosować już od dawna, u nas dopiero od wejścia nowej ustawy jakiś czas temu (do 30kW czy jakoś tak).
Układ zamknięty pozwala sprzężyć dwa lub więcej źródeł ciepła bez wymiennika np. kocioł gazowy i kominek PW, solary, wspominany bufor jako magazyn itp itd.

r7m8
31-05-2010, 15:29
W obu przypadkach zalecamy montaż zabezpieczenia termicznego, bo to bezpieczeństwo.


Zabezpieczenie termiczne? Raczej ciśnieniowe albo istnieje coś o czym nie wiem.
Dla mnie priorytetem jest bezpieczeństwo bo o ile w kotłowni możemy wmontować sobie dowolną ilość ciśnieniowych zaworów bezpieczeństwa przez które kocioł mógłby sobie "kichnąć" gdy mu się tam zagotuje o tyle trudniej się zabezpieczyć w ten sposób w przypadku kominka. Dlatego układ otwarty w tym przypadku daje spory komfort psychiczny gdy weźmiemy jeszcze pod uwagę np. awarię pompy obiegowej czy zanik zasilania.

jesionki
31-05-2010, 17:19
Zabezpieczenie termiczne? Raczej ciśnieniowe albo istnieje coś o czym nie wiem.


Bez obrazy, alle jak widać na powyższym obrazku Twa wiedza w tym względzie jest niekompletna.
Jest to ZABEZPIECZENIE TERMICZNE, które jest umieszczone na powrocie do płaszcza - podłączenie zimnej wody za pośrednictwem zaworu termicznego, który po przekroczeniu temperatury 95 stC, dopuszcza zimną wodę do obiegu. Natomiast zawór ciśnieniowy (w układzie zamkniętym 2,5bar, w układzie otwartym 1,5) jest zamontowany po drugiej stronie i wyrzuca wrzątek do kanalizacji.
Co niektórzy twierdzą, że w układzie otwartym nie trzeba tego elementu montować, gdyż rolę jego spełnia naczynie wzbiorcze z automatycznym zaworem, ale jest to prawda połowiczna i wszystko zależy od tego jak daleko od kominka po rurze znajduje się naczynie od płaszcza no i przekrój rur. W przypadku dużych odległości zabezpieczenie termiczne jest wskazane, bo chodzi o czas reakcji na nadciśnienie pojawiające się w przypadku zagotowania kominka.
Co prawda jest to parę złotych wydatku więcej, ale bezpieczeństwo przede wszystkim.



Dla mnie priorytetem jest bezpieczeństwo bo o ile w kotłowni możemy wmontować sobie dowolną ilość ciśnieniowych zaworów bezpieczeństwa przez które kocioł mógłby sobie "kichnąć" gdy mu się tam zagotuje o tyle trudniej się zabezpieczyć w ten sposób w przypadku kominka. Dlatego układ otwarty w tym przypadku daje spory komfort psychiczny gdy weźmiemy jeszcze pod uwagę np. awarię pompy obiegowej czy zanik zasilania.

W przypadku zaniku napięcia i niepracującej pompie to że układ jest otwarty Cię nie uratuje - obieg będzie martwy. Może to zadziałać w grawitacyjnym, gdzie nie ma pompy, ale jedynym lekarstwem w profesjonalnym zabezpieczeniu układu wymuszonego jest UPS, czyli podtrzymanie napięcia po jego zaniku przez co najmniej 1 , w wielkim uproszczeniu z akumulatora.

r7m8
31-05-2010, 18:45
W przypadku zaniku napięcia i niepracującej pompie to że układ jest otwarty Cię nie uratuje - obieg będzie martwy. Może to zadziałać w grawitacyjnym, gdzie nie ma pompy, ale jedynym lekarstwem w profesjonalnym zabezpieczeniu układu wymuszonego jest UPS, czyli podtrzymanie napięcia po jego zaniku przez co najmniej 1 , w wielkim uproszczeniu z akumulatora.

O zaniku napięcia lub awarii pompy napisałem w kontekście bezpieczeństwa a nie funkcjonalności więc układ otwarty jednak mnie ratuje bo przy awarii pompy lub awarii samego UPS żadne zabezpieczenia termiczne nie zadziałają niestety i wtedy układ otwarty jest nie do przecenienia.
Nie ma już co piany bić i z mojej strony EOT bo za bardzo odbiegamy od tematu.

jesionki
31-05-2010, 18:51
żadne zabezpieczenia termiczne nie zadziałają niestety i wtedy układ otwarty jest nie do przecenienia.


Masz rację, ale tylko w kwestii bicia piany, bo merytorycznie zabezpieczenie termiczne nie jest na prąd i w opisanej przez Ciebie sytuacji zadziała i to z wielkim powodzeniem.
Nie przeceniałbym układu otwartego. Proponuję zapoznać się z tematyką kominków z PW i ich zabezpieczenia. Odpowiadam tylko po to aby czytających wyprowadzić z błędu w jaki wprowadzają Twoje wypowiedzi na ten temat.

lopez
31-05-2010, 18:52
Niestety jesteś w błędzie.
Gdy ładujemy bufor za pomocą kominka z płaszczem wodnym to bufor jest po prostu tylko odbiornikiem ciepła więc nie da się w nim samym w ten sposób zagotować wody czyli podobnie jak w samych kaloryferach. Jak już to woda może się zagotować wyłącznie w kotle zasilającym owe kaloryfery.
Bardzo łatwo natomiast zagotować wodę w samym płaszczu kominka bo w porównaniu z buforem jest tam tylko „parę litrów” wody. . Dlatego układ otwarty jest b.dobrym rozwiązaniem bo skutecznie zapobiega wzrostowi ciśnienia w układzie w momencie przekroczenia temperatury wrzenia.
Wodę w kominku można zagotować nie tylko przypadkiem lecz może się to stać niemal w każdej chwili.

Z Twej wypowiedzi wynika, że zagotowanie wody w buforze mi nie grozi, a problemem jest kominek w ukł. zamkniętym...
Z kolei mariobros35 pisze, że bufor w układzie zamkniętym z CO też nie jest dobrym pomysłem..
CO w układzie otwartym jest u mnie awykonalne, więc wynika mi z tego wszystkiego, że potrzebuję bufora oraz kominka w układach otwartych (co daje 2 naczynia wzbiorcze), a do tego oddzielnego zamkniętego układu CO, który to wymagałby albo zewnętrznego wymiennika ciepła, albo dodatkowej wężownicy w buforze (o ile w ogóle by to zadziałało)... Jakie to generuje koszty to nie chce mi się nawet liczyć... o braku miejsca w salonie nawet nie wspomnę :|

Skoro jednak nie ma możliwości zagotowania wody w buforze, nawet w przypadku zagotowania kominka, to dlaczego (wg mariobros35) nie mogę mieć bufora i CO w jednym układzie zamkniętym (bez kominka)?? Przecież w razie braku zasilania pierdyknie kominek, więc gorąca woda nie dostanie się do bufora...

Piszecie, że układ otwarty jest tutaj lekiem na wszelkie problemy... Jak jednak mam taki układ zrealizować, jeśli nie mam żadnej możliwości wykorzystania wyższej kondygnacji, a kaloryfery i podłogówka jak najbardziej pracują na obu piętrach... Nad garażem (gdzie miałby stać ewentualny bufor) mam sypialnię, a dokładnie nad kominkiem znajduje się barek... Wszystko wykończone i użytkowane od kilku lat :|

Co do zabezpieczeń układu zamkniętego, to planowałem (w kolejności "zadziałania"):
- zasilacz awaryjny ładowania bufora z kominka (np z kratki.pl) + akumulator - do podtrzymania pracy pompy
- chłodnica płaszcza z zaworem termicznym
- 2 zawory ciśnieniowe, jeśli powyższe zawiedzie... 2 szt, na wypadek, gdyby któryś nie zadziałał..

Wiem, że zawsze będzie istniało ryzyko, że wszystkie 4 zabezpieczenia jednocześnie zawiodą, ale przecież nawet w układzie otwartym wystarczy, żeby zawiesił się pływak i problem gotowy... generalnie sam pomysł hydrauliki w salonie nie jest najlepszy, ale ja na prawdę nie mam innej możliwości na sensowne ogrzanie tej mojej części domu :(

pozdrawiam

pga
02-06-2010, 15:08
Nie wiem czy bylo, ale jesli nie to moze kogos to zainteresuje.
Niemiecka firma Paradigma produkuje zbiorniki o ciekawej konstrukcji:
http://www.duel.com.pl/paradigma/Optima.jpg

Wszystko byloby pieknie gdyby nie cena - zbiornik 800l kosztuje ok 16tys zl...

adam_mk
02-06-2010, 18:08
Witaj

Jak Ci się zdaje?
Dlaczego tyle osób stara się zbudować sobie własny bufor działający nie gorzej jak Paradigma?

Wykorzystujemy te same prawa fizyki co oni.
Robiąc "tymi ręcami" osiągamy podobne lub nawet bardziej dopasowane do potrzeb efekty jak oni.
No, ale Nas kosztuje to tyle mniej, ile jesteśmy w stanie wymyślić i wykonać we własnym zakresie.
Stosowanie rur na ściankę, z drugiego obiegu, odejście od układu ciśnieniowego, zwiększenie pojemności itp....
W efekcie - jest, ale za "ludzkie" pieniądze.
Wyobrażasz sobie cenę 1,5 tonowej Paradigmy "na wszystko"?

(o mechanizmach takich, jak w tym baniaczku pokazanym w linku jest ten cały wątek...)

Adam M.

RAPczyn
02-06-2010, 18:38
Nie wiem czy bylo, ale jesli nie to moze kogos to zainteresuje.
Niemiecka firma Paradigma produkuje zbiorniki o ciekawej konstrukcji:
http://www.duel.com.pl/paradigma/Optima.jpg

Wszystko byloby pieknie gdyby nie cena - zbiornik 800l kosztuje ok 16tys zl...

Jest już nowsze rozwiązanie Aqua Expresso http://www.soltec-schroeder.de/Bilder/Speicher/Hydraulik/Aqua-Expresso-Modula-1hk.pdf
630L kosztuje około 3500 Euro netto, wydatek ciepłej wody do 35l/min.

edde
02-06-2010, 20:35
dlaczego kroćce w tych zbiornikach skierowane są pod katem 45st w dół? tak jest fizycznie czy to tylko schemat?

mariobros35
02-06-2010, 23:52
cytat jesionki: bo merytorycznie zabezpieczenie termiczne nie jest na prąd
tak nie jest na prąd ale nie zawsze zadziała a to w przypadku kiedy mamy wodę z studni za pomocą hydroforu który tez jest przecież zasilany prądem lub nawet jeżeli mamy wodę miejską też często zdarza się że jak nie ma prądu to i nie ma wody bo zasilanie jest z lokalnego ujęcia które jest zależne od prądu no i wtedy mamy małe bum

mariobros35
03-06-2010, 00:12
Z Twej wypowiedzi wynika, że zagotowanie wody w buforze mi nie grozi, a problemem jest kominek w ukł. zamkniętym...
Z kolei mariobros35 pisze, że bufor w układzie zamkniętym z CO też nie jest dobrym pomysłem..
CO w układzie otwartym jest u mnie awykonalne, więc wynika mi z tego wszystkiego, że potrzebuję bufora oraz kominka w układach otwartych (co daje 2 naczynia wzbiorcze), a do tego oddzielnego zamkniętego układu CO, który to wymagałby albo zewnętrznego wymiennika ciepła, albo dodatkowej wężownicy w buforze (o ile w ogóle by to zadziałało)... Jakie to generuje koszty to nie chce mi się nawet liczyć... o braku miejsca w salonie nawet nie wspomnę :|

Skoro jednak nie ma możliwości zagotowania wody w buforze, nawet w przypadku zagotowania kominka, to dlaczego (wg mariobros35) nie mogę mieć bufora i CO w jednym układzie zamkniętym (bez kominka)?? Przecież w razie braku zasilania pierdyknie kominek, więc gorąca woda nie dostanie się do bufora...

Piszecie, że układ otwarty jest tutaj lekiem na wszelkie problemy... Jak jednak mam taki układ zrealizować, jeśli nie mam żadnej możliwości wykorzystania wyższej kondygnacji, a kaloryfery i podłogówka jak najbardziej pracują na obu piętrach... Nad garażem (gdzie miałby stać ewentualny bufor) mam sypialnię, a dokładnie nad kominkiem znajduje się barek... Wszystko wykończone i użytkowane od kilku lat :|

Co do zabezpieczeń układu zamkniętego, to planowałem (w kolejności "zadziałania"):
- zasilacz awaryjny ładowania bufora z kominka (np z kratki.pl) + akumulator - do podtrzymania pracy pompy
- chłodnica płaszcza z zaworem termicznym
- 2 zawory ciśnieniowe, jeśli powyższe zawiedzie... 2 szt, na wypadek, gdyby któryś nie zadziałał..

Wiem, że zawsze będzie istniało ryzyko, że wszystkie 4 zabezpieczenia jednocześnie zawiodą, ale przecież nawet w układzie otwartym wystarczy, żeby zawiesił się pływak i problem gotowy... generalnie sam pomysł hydrauliki w salonie nie jest najlepszy, ale ja na prawdę nie mam innej możliwości na sensowne ogrzanie tej mojej części domu :(

pozdrawiam

lopez nie jest tak beznadziejnie jak myślisz wcale nie musisz wykonywać całego co w układzie otwartym da się pożenić układ otwarty z zamkniętym otóż napisałeś że planujesz umieścić bufor w garażu zakładam że garaż znajduje się na parterze domu czyli na tej samej kondygnacji co kominek lub w podpiwniczonej części domu nie trzeba 2 naczyń wzbiorczych układu otwartego wystarczy 1 nad kominkiem ale musi być na tyle spore aby poradziło sobie z wzrostem objętości wody w buforze i w kominku. Natomiast bufor i kominek sprzęgamy razem na zasadzie naczyń połączonych a odbiór ciepła z bufora odbywa się za pomocą wężownicy spiralnej utopionej w górnej części bufora i to przez nią jest przetłaczana woda z grzejników czy to z podłogówki która to jest w układzie zamkniętym ciśnieniowym to tak w skrócie jak masz pytania to zapraszam do kontaktu mejlowego [email protected]

RAPczyn
04-06-2010, 11:15
dlaczego kroćce w tych zbiornikach skierowane są pod katem 45st w dół? tak jest fizycznie czy to tylko schemat?

Skierowanie przyłączy w dół ogranicza straty energii. Dodatkowo w przyłączach są wkładki z tworzywa, które mają za zadanie jeszcze bardziej ograniczyć straty.

Jeti
07-06-2010, 09:13
Proszę Was o poradę czy w ogóle pakować się w bufor w mojej sytuacji.
Moja chałupa będzie potrzebować do ogrzania jakieś 7-8 kW (bez CWU). Na początku założenie było takie:

1. Wszędzie podłogówka
2. Rekuperacja
3. Kominek z płaszczem wodnym (do dogrzewania w super mroźne dni)
4. Piec gazowy
5. Wszystko spięte buforem 1000l
6. W buforze dolna wężownica pod ewentualne kolektory (na przyszłość).

Teraz wszystko się wywróciło bo okazało się, że na przyłącze gazowe wydałbym majątek.
Dlatego też wybór padł na jakąś tanią pompę ciepła glikol/woda, najlepiej pędzoną tanim prądem w II taryfie (mokro - dobre warunki pod spory kolektor poziomy).

Tylko teraz biję się z myślami czy potrzebny mi dalej bufor czy powinienem go sobie darować i np. pójść w kierunku zwiększenia akumulacyjności podłogi (bo jeszcze mogę) a kominek zrobić bez płaszcza (i tak rekuperator zaciągnie ciepłe powietrze z salonu i rozprowadzi po domu).

Tylko co z CWU :/ ?

Jakieś rady ?

Piczman
07-06-2010, 09:29
Może pompa thermogolv z buforem 750 L i cwu przepływowym ?
Z kolektorem poziomym jest dość tania w zakupie i sprawdzona tu na forum.