PDA

Zobacz pełną wersję : Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 [19] 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73

adam_mk
08-08-2011, 08:16
Sprawa tej MEW chwilowo stoi w miejscu.
Czeka...
Remont 108 letniej budy sprawę wstrzymał.
Tak. Baterie. Mam kogenerację.
Adam M.

aupio
08-08-2011, 16:43
Witajcie!
Już od dłuższego czasu analizuje ten tu temat bufora -i WYDAJE mi się, że dobrze przeanalizowałem poprawnie jego założenia :)
Jestem właściwie zdecydowany na jego zastosowanie w domu.
Mam także opracowany już projekt zbiornika (na podstawie tzw. projektu 'adam-mk') wg swoich wymagań, zgodnie z ograniczeniami montażu jego w piwnicy (85x145 cm).
JEDNAK mój planowany wykonawca jednak się 'uparł', żeby to miało sens (i on TYLKO tak może) na wykonywanie z blachy kwasówki 2mm i zamontowanie w nim 85 mb rurek miedzianych, co oczywiście w rezultacie wyśrubowało w kosmos koszty materiałowe :/

TUTAJ MAM DO WAS DUŻĄ PROŚBĘ,
choć może to i podpada pod jaką 'kryptoreklamę' ale czy mógłby się ktoś podzielić -polecić kogoś kto mógłby mi 'pomóc odpłatnie' w realizacji tego projektu? Będę wdzięczny na pomoc bo na ten moment zostałem jestem w ciemnej d...e :/
Mam w tym okresie prace remontowe (montaż kominka) więc strategicznie by było jednocześnie 'wpychać' bufor do piwnicy...

było by mi miło znaleźć jakieś wiadomości na priv :)
PS. Jestem z woj. Mazowieckiego

Z GÓRY DZIĘKI!! AuPio-trek

mrTomo
08-08-2011, 20:12
Nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie: czy warto instalować grzejnik w kotłowni lub pomieszczeniu przyległym?
Moja to około 40m2 przedzielone ścianką z otworem na drzwi - bez drzwi. W 20m2 będą stały kocioł, bufory i zasobnik cwu, w drugiej części (za ścianką) mam mały warsztat i wlot powietrza do kotłowni.
Teraz mam tam mały grzejnik (rozmiar około 0,5x0,5m), do którego idzie chyba z 6m rurek.
Zastanawiam się czy przy okazji przeróbek nie zlikwidować tego grzejnika bo mam wrażenie, że to spora strata ciepła??
A może wręcz przeciwnie - trzeba dać większy?

jerzy_mor
08-08-2011, 22:19
Panowie - widzę że nie kręci Was mój problem.
Nie dziwię się, bo mnie też. Ale musze pchać ten wózek.

Coś wymyśliłem i narysowałem. Może moja koncepcja Was nieco rozgrzeje.

http://img834.imageshack.us/img834/3097/noweinst.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/noweinst.jpg/)

Szczegóły techniczne (również bufora) na razie odpuszczam.
Chodzi o pryncypia.
Bufor 2x500 - 2x700 głownie do CWU.
Podwójny, bo pojedynczy o większej średnicy sie nie zmieści.
Chyba że pojedynczy 500-700 miałby sens.
Ale ciężko byłoby zmieścic 2 wężownice.

Instalacja CO max 55/45 ,CWU 55 więc w buforze max 55-60 stopni.
Czy latem solary mogą nagrzać więcej? Hand made?
Jeśli cyrkulacja , to jakaś "inteligentna".

Co jeszcze mogę założyc?
CO z buforem otwarte.
Przy cisnieniu hydrostatycznym 0,6-0,7 bar gaziak powinien załaczyć.

Jaki gaziak? Czy są tu uzytkownicy gaziaków?
Ludzie - odezwijcie się (wszyscy na urlopach?)
Komora zamknięta - rura podwójna musi byc za ścianę.
Kondensat, nie kondensat? Do ilu stopni taki kondensuje?
Liczy się temperatura wyjścia czy powrotu?

O kominku na razie nie myślę.

Poradźcie co i dam Wam spokój.

No chyba, że wezmę się za bufor.

adam_mk
08-08-2011, 23:00
"Bufor 2x500 - 2x700 głownie do CWU.
Podwójny, bo pojedynczy o większej średnicy sie nie zmieści.
Chyba że pojedynczy 500-700 miałby sens.
Ale ciężko byłoby zmieścic 2 wężownice."

Bardzo z sensem.
Jak robić to raczej dwa połączone.

"Instalacja CO max 55/45 ,CWU 55 więc w buforze max 55-60 stopni.
Bez sensu!
To po co Ci bufor?
"Czy latem solary mogą nagrzać więcej? Hand made?"
TAK! DO ZAGOTOWANIA!
(w odpowiedniej sytuacji)
"Jeśli cyrkulacja , to jakaś "inteligentna"."
Tego sobie nie umiem wyobrazić bez sensownych ciepłociągów...
Marzenie ściętej głowy?

"CO z buforem otwarte.
Przy cisnieniu hydrostatycznym 0,6-0,7 bar gaziak powinien załaczyć."
Jak nie - to mu drutem czujnik zwierasz i MUSI startnąć.
Układ z takim zładem JEST bezpieczny.

"Jaki gaziak? Czy są tu uzytkownicy gaziaków?
Ludzie - odezwijcie się (wszyscy na urlopach?)
Komora zamknięta - rura podwójna musi byc za ścianę.
Kondensat, nie kondensat? Do ilu stopni taki kondensuje?
Liczy się temperatura wyjścia czy powrotu?"

Co kombinujesz?
Zapomniałeś już jak to ma działać?
O kondensacie zapomnij!
Ma być prosty do bólu i z zamkniętą komorą.
Ma łazić "wysoko".

Klocki z sensem.
Całość - tu bym się zastanawiał PO CO TAK?

Adam M.

jerzy_mor
09-08-2011, 10:20
Coś sie dzieje, jest dobrze...


"Instalacja CO max 55/45 ,CWU 55 więc w buforze max 55-60 stopni.
Bez sensu!
To po co Ci bufor?

Totalnie? Mógłbyś przypomnieć mi czym różni się ładowanie do 90 od ładowania do 60?
Jakie aspekty tu grają rolę (przy gazie, no czasem przy solarach):
1 praca impulsowa (sprawność gaziaka)
2 sprawność całego systemu
3 straty bufora
4 koszty mieszania CO i CWU
5 odbiór ciepła z solara przy gorącym buforze (wiosna,jesień)
6 trudności wykonawcze
7 komfort użytkowania
8 koszty wykonawcze
9 inne ?
10 inne ?


Tego sobie nie umiem wyobrazić bez sensownych ciepłociągów...
Marzenie ściętej głowy?

jasne, jasne - pisałem że to pryncypia


Co kombinujesz?
Zapomniałeś już jak to ma działać?
O kondensacie zapomnij!
Ma być prosty do bólu i z zamkniętą komorą.
Ma łazić "wysoko".

Kombiuję dobrą sprawność gaziaka
Jeśli nieudolnie, to z braku info i doświadczenia.
Rozumiem, że jednofunkcyjny z zamknietą komorą.
A pozostałe parametry?
Czy przykład w tym wątku możliwy?


Klocki z sensem.
Całość - tu bym się zastanawiał PO CO TAK?

Kurcze - te twoje skróty myślowe..
Jeśli z sensem, to chyba widzisz coś z jeszcze większym sensem.
No to nie daj się długo prosić.
Dzieki na razie. Pzdr.

kbab
09-08-2011, 15:26
re jerzy_mor
określ najpierw swoje potrzeby tj cwu - ile jej potrzebujesz rocznie, dziennie (chociaż dla ilu osób), ogrzewanie - ile kWh potrzebujesz - potem dopasuj system najbardziej optymalny. Jeśli planujesz gaz, czy to znaczy masz dostęp do gazu ziemnego?

adam_mk
09-08-2011, 17:06
Tylko bez nerwacji niepotrzebnej!
Zakładam, że jak się do czegoś zabierasz, to bodaj odrobinę wiesz do czego!
Jak - to pomożemy wymyślić.

Chcesz bufor.
Rozumiem, fajna rzecz taki baniak...
Po to, żeby w nim trzymać ledwo letnią wodę...
BO TAKĄ DA KONDENSAT CO KONDENSUJE!
Nie rozumiem!

To chcesz baniak czy kondensat?!
Lodowaty wrzątek Ci się marzy?!
Tego to nawet w ERZE nie mieli!

Kondensat za kupę kasy Ci potrzebny, żeby NIGDY nie kondensował - bo masz baniak?!

To mówię! Nie da się jednocześnie zjeść ciastka i mieć ciastka.
Co w tym niejasne?

Bez Twojej SPÓJNEJ decyzji nie widzę tu rozwiązania!
Zdecyduj się do cholery: baniak i 90stC (jak się uda, jak nie to jak najwyżej) do tego podłogówka zasilana ze 30stC. (solary wtedy dobrze pasują)
Albo: kondensat co daje te 45stC wprost w CO i CWU i bez baniaka. Bez solarów, bo po cholerę i jak je użyć?
Jak przepływowa CWU niefajna - to zładowa, ale wtedy ten zasobnik wymieniasz, jak przerdzewieje (bo musi przerdzewieć) co kilka latek!
Wtedy solarek jak paczka papierosów jest możliwy, ale i tak nic nie zrobi poza "dobrym wrażeniem"...

Adam M.

Bogusław_58
09-08-2011, 17:07
...TUTAJ MAM DO WAS DUŻĄ PROŚBĘ,
choć może to i podpada pod jaką 'kryptoreklamę' ale czy mógłby się ktoś podzielić -polecić kogoś kto mógłby mi 'pomóc odpłatnie' w realizacji tego projektu? Będę wdzięczny na pomoc bo na ten moment zostałem jestem w ciemnej d...e :/
Mam w tym okresie prace remontowe (montaż kominka) więc strategicznie by było jednocześnie 'wpychać' bufor do piwnicy...

było by mi miło znaleźć jakieś wiadomości na priv :)
PS. Jestem z woj. Mazowieckiego
Z GÓRY DZIĘKI!! AuPio-trek
Spytaj Adama_mk.

adam_mk
09-08-2011, 17:13
Brak zadania domowego!
Watek ma już 234 strony i wszystkie aspekty dyskutowano po kilka razy.
Nie poczytałeś ze zrozumieniem.
Te 10 wypisanych punktów o tym świadczy.
Adam M.

adam_mk
09-08-2011, 17:14
:lol:
Spytał!
:lol:
Adam M.

mrTomo
09-08-2011, 17:41
Właśnie robię próbę szczelności pierwszej bańki...
Czy ktoś mi powie co z tym grzejnikiem w kotłowni?

adam_mk
09-08-2011, 18:26
Jak kociołek ma widoczne straty do otoczenia (znaczy - ciepły jest) to grzejnik mało potrzebny.
Chyba, że w samym podkoszulku i gatkach tam chcesz/lubisz ganiać...
Adam M.

krzys507
09-08-2011, 20:17
Obliczcie mi jakie bede miał straty ciepła przy buforku 1500l na dobę. Bez poboru CWU. Ocieplenie to 30cm wełny z każdej strony.
Dzięki
Krzys507

mrTomo
09-08-2011, 20:33
Niestety u mnie w kotłowni nie ma płytek i błyszczących ścian, żeby ganiać tam w gatkach. Do tego mógłbym sobie drzazgę wbić nie tam gdzie trzeba... :D
Ok. Czyli grzejnik zlikwiduję - mnie wydaje się zbędnym emiterem ciepła.
Druga sprawa - zaciekawił mnie ten perlit. O ile wyobrażam sobie całkiem dobrze, że jak będę robił podłogówkę na pięterku to zmieszam go z gipsem i zaleję wodą ale jak zasypać bufory - samym perlitem czy z czymś zmieszać ? Wystarczy 10cm wokół każdego zbiornika?

adam_mk
09-08-2011, 20:35
Jak spier. no , spaprają to ocieplenie to TOTALNE!

Ty coś budujesz?
To zajrzyj do projektu.... tam MUSISZ mieć to napisane!
W tej części bez obrazków... opisowej...
Bo jak nie będzie to NIKT Ci pozwolenia na budowę nie wyda.
Adam M.

adam_mk
09-08-2011, 20:38
Samym perlitem w zabudowę karton-gipsową wokół baniaka wsypanym.
Będziesz palił codziennie czy co 2 dni? - starczy.
Chcesz palić jak Ci się "zachce"? - dodaj drugie tyle.
Adam M.

mrTomo
09-08-2011, 20:42
jakiego pozwolenia?
--
to jednak chyba nie było do mnie...
--
Próba szczelności wypadła nie najgorzej - jedna poprawka będzie konieczna bo trochę ciurczy w dnie w jednym punkcie. Za to przydały się deszcze bo wody do prób pod dostatkiem.

mrTomo
09-08-2011, 21:04
Adam, jakbyś był tak jeszcze tak dobry/miły i zerknął czy któryś z tych zaworów będzie dobry na wyjście z bufora?
http://allegro.pl/zawor-mieszajacy-trojdrogowy-1-i1755231667.html
http://allegro.pl/zawor-mieszajacy-trojdrogowy-3x1-gw-hel-wita-i1748923669.html
http://allegro.pl/zawor-trojdrogowy-1-trojdrozny-herz-i1753103852.html

r7m8
09-08-2011, 21:34
Obliczcie mi jakie bede miał straty ciepła przy buforku 1500l na dobę. Bez poboru CWU. Ocieplenie to 30cm wełny z każdej strony.
Dzięki
Krzys507

Obliczyć można ale to tylko czysta teoria bo w rzeczywistości często okazuje się, że inne czynniki mają kluczowe znaczenie.
Co do samego materiału na ocieplenie to swego czasu oberwało mi się od Adama za tę wełnę więc lepiej pomyśl o jakimś lepszym materiale.
Co do tych innych czynników mających kluczowe znaczenie w samorozładowywaniu się bufora to moim zdaniem bardzo ważne jest prawidłowe podłączenie wszystkich rurek.
Chodzi głównie o to aby gorąca woda nie miała możliwości krążenia i przedostawania się tymi rurkami poza grubą warstwę ocieplenia bufora.
Czyli odpowiednie podłączenie (zasyfonowanie) rurek i zastosowanie zaworu zwrotnego na rurce zasilającej aby z kociołka nie robił się „grzejnik”.
Moim zdaniem dobrze ocieplony bufor nie powinien wychładzać się szybciej niż 1˚C na dobę (przy delcie 60˚C).

jerzy_mor
09-08-2011, 22:09
kbab:
Jeśli planujesz gaz, czy to znaczy masz dostęp do gazu ziemnego?

Dostęp załatwił Dziadek przed II wojną.
Więc tak - planuję gaz, no i szkoda mi tej energii ze słonka latem...

adam_mk
Tylko bez nerwacji niepotrzebnej!
Odrobina dla Ciebie to morze dla innych,
Staram się - jeśli nie widać to trudno -
muszę z pokorą czytać twoje posty.

235 stron trudno zapamiętać człowiekowi z innej branży
no i trudno szukać nawet jeśli wiesz, że było.
Wiem, że na forum są ludzie, co takie 10 punktów mają w głowie.

W podłogówkę nie wejdę - nie dam rady.
Zabawa z buforem i solarami jest do przełknięcia.
Rdzewiejący zbiornik CWU ćwiczyłem z termą - mam dość.
Wiec przepływowo. Kondensat 2-funkc przy pracy przepływowej
podobno i tak nie kondensuje.

Jeśli dobrze czytam to kondensat + bufor odpada?
Chciałbym wiedzieć dlaczego.
Nie mam podstaw wydedukować samemu.
Czyli bardziej sprawny będzie układ bufora z jakimś innym gaziakiem?
Na tym forum chodzi chyba
o znalezienie optymalnych ekonomicznie rozwiązań?

Adam - nie denerwuj się, gdy ktoś pyta doceniając twoją wiedzę i doświadczenie.
Chociaż jak widzę opierdzielasz, ale i tak pomagasz.
I tam na Górze zapewne Ci to policzą.

Pzdr

adam_mk
09-08-2011, 23:19
Pomóżcie kto dobrać słowa, które ON zrozumie!!!

Piszę na sto sposobów, że jak baniak to nie kondensat.
Kondensat nie będzie kondensował tam, gdzie baniak lubi pracować. W wysokich temperaturach!

Kupisz oba to stracisz nerwy i kasę, bo nie połączysz tak, żeby działało dobrze!
Tego zrobić się nie da!

Kategoryczne NIE dla układu magazynowania CWU rozumiem.
ALE...
Wtedy potrzebna Ci beczka GORĄCEJ wody a kondensat daje letnią!!!!!!!!!!

Bardziej nie chcesz magazynowania CWU czy bardziej nie chcesz tracić zysków kondensacji?
WYBIERAJ!!!!
MUSISZ!

Potem dopiero da się coś dobrać...
Adam M.

mrTomo
09-08-2011, 23:26
Może zrozumie jak wsadzi łapę w wylot z kondensatu za ścianą, który to wylot będzie go kosztował z 1000 zł ...

mrTomo
09-08-2011, 23:29
Dasz radę popatrzeć na te zawory proszę bo muszę jakiś kupić a nie chcę wtopić pieniędzy.

adam_mk
09-08-2011, 23:30
Może tak pomogę....

DUTKI LICYĆ ŁUMIES?

Idź do kogoś, co ma dom grzany gazem z 10 lat.
ZAPYTAJ ile razy zmieniał kociołek gazowy i CZEMU!
Dowiesz się, że po jakich 6 latach jest tak spracowany, że zasługuje na gruntowny remont.
A że taki remont tańszy od nowego (z nową gwarancją!) o jakie kilka setek , to....
A dwu funkcyjny kondensat z wypaśną automatyką zaczyna się od 5 tysięcy a górnej granicy nie ma to....

Jak baniak to zład w nim powyżej 70stC. 90 lepsze ale dla gaziaka już niezdrowo...
Ale wtedy wystarczy jednofunkcyjny, maluteńki, z zamkniętą komorą.
On sobie może i 20 godzin na dobę te swoje 5kW pakować w baniaczek, nawet ja Ty z baniaczka 50kW w 5 minut wyrwiesz!
Uzupełni, jak sobie pójdziesz spać czy do roboty jakiej i odczepisz się od kranu z ciepłą wodą.....

Koszt roczny sprzętu se teraz policz przyjmując, że Ci potrzebny badziew gzowy za góra 1000zł.
BEZ automatyki!

Adam M.

adam_mk
09-08-2011, 23:34
Trzeci najlepiej by podszedł.
Dwa pierwsze to nieporozumienie.
KTO tam tym będzie wajchował?
Fabrykę całą dodasz z siłownikiem, prockiem, pomiarem i kalkulacją?
Ma być samoczynny z mechanizmem mieszkowym.
Pogoogluj ESBE.
To cała rodzina i coś dopasujesz.
Adam M.

mrTomo
09-08-2011, 23:37
Dzięki pogoogluję jeszcze.

adam_mk
09-08-2011, 23:46
krzys507
Ty o baniaku a ja o chałupie myślałem...
Sorki, bo mi się tym razem pochrzaniło...

Taki baniak opatulić watą i to skutecznie jest bardzo trudno!
Powietrze w tej wacie MUSISZ unieruchomić!!!
JAK?
Dlatego straty będą większe, i to sporo, jak te "tabelowe" dla wełny.
Opatul watą a potem zabandażuj z gipsem. Mumię zrób!
A później tę mumię pomaluj olejną ze 3-5 razy na gustowny kolorek!
WTEDY jest szansa, że będzie prawie dobrze.
Adam M.

adam_mk
09-08-2011, 23:57
Idź tam gdzie mają termoizolacje różnej maści...
(u mnie to "Surtex").
Kup tekturę glinokrzemianową.
Dobrze namocz i obłóż baniaczek.
Rozpal co trzeba, podgrzej i odparuj wodę z tej tektury.
Powstanie dopasowana skorupa...
Na SUCHĄ (która na jakich 5mm zgasi te 90stC do jakich 20stC) nałóż watę.
Potem dopiero zrób tę mumię...
Pokoloruj olejną (zamkniesz pory w bandażu mumii).
Będzie działać dobrze!

NAPRAWDĘ TAK CHCESZ?
Są łatwiejsze sposoby...
Adam M.

mrTomo
09-08-2011, 23:58
Ale mi dałeś zagwozdkę... tych zaworów jest bez liku... Na jakie parametry baczyć? ile m3/h?

adam_mk
10-08-2011, 00:05
Chcesz to grzać w 10 minut?
-To sporo m3
Możesz grzać "normalnie"?
To któryś z mniejszych.

Nastawny.
Nich się zamknie przy 45stC. (woda w kranie tyle ma mieć)
Adam M.

mrTomo
10-08-2011, 00:07
jasne.

mrTomo
10-08-2011, 05:42
Nastawny.
Nich się zamknie przy 45stC. (woda w kranie tyle ma mieć)
Adam M.

Jednak nie do końca jasne - co ma do tego woda w kranie? Zasilanie wody ciepłej do bojlera biorę przed zaworem. (?)

jerzy_mor
10-08-2011, 08:13
Może tak pomogę....
DUTKI LICYĆ ŁUMIES?................
..........Koszt roczny sprzętu se teraz policz przyjmując, że Ci potrzebny badziew gzowy za góra 1000zł.
BEZ automatyki!Adam M.

I tak trza było wprzódy gadać.
Nie lubię się domyslać - wolę jasne sytuacje.

Szukam więc gazbadziewiaka.
Tylko przypominam, że mam krzywe przewody kominowe
i muszę rozwiązać sprawę odprowadzenia spalin.


Może zrozumie jak wsadzi łapę w wylot z kondensatu za ścianą, który to wylot będzie go kosztował z 1000 zł ...

Nie mam takiej mozliwości, więc czy byłbyś tak dobry i opisał co było jak Ty wsadziłeś łapę w ten wylot?
A tak poważnie - napisz, co masz na myśli,
bo to mogą byc dla mnie ważne rzeczy.

ravbc
10-08-2011, 09:19
Jerzy_mor: twardy zawodnik jesteś ;-) Kup se kocioł gazowy turbo (tak go zwą), czyli po prostu z zamkniętą komorą spalania. Takie konstrukcje pozwalają zrobić ten "komin przez ścianę", na którym Ci tak zależy. Kociołek poza tym, że z zamkniętą komorą spalania, ma być najprostszy jaki trafisz (a więc i tani). Tak się "przypadkowo" składa, że każdy kondensat ma także zamkniętą komorę spalania, ale że z kondensacji nie skorzystasz, to nie ma sensu za to płacić. Ot i cała "filozofia".

krzys507
10-08-2011, 19:15
"NAPRAWDĘ TAK CHCESZ?
Są łatwiejsze sposoby..."

Adam co masz na myśli?

krzys507

jerzy_mor
10-08-2011, 20:36
......Ale wtedy wystarczy jednofunkcyjny, maluteńki, z zamkniętą komorą.
On sobie może i 20 godzin na dobę te swoje 5kW pakować w baniaczek, nawet ja Ty z baniaczka 50kW w 5 minut wyrwiesz!
Uzupełni, jak sobie pójdziesz spać czy do roboty jakiej i odczepisz się od kranu z ciepłą wodą.....
Koszt roczny sprzętu se teraz policz przyjmując, że Ci potrzebny badziew gzowy za góra 1000zł.
BEZ automatyki!
Adam M.

Szukałem czegos takiego na Necie, ale widzę, że ciężko będzie.
To chyba znowu temat dla wtajemniczonych.
Dajcie jakieś namiary.

Przy CWU te 5 kW - nadążam.
A jak te 5kW da sobie radę z CO? - będzie to wisieć na tym samym buforze.

Jesli trzeba by tu liczyć zapotrzebowanie, to niech mi ktos pomoże na PW,
bo pewnie juz było, a w ściądze bajcika nie zanalazłem. Please.
Mam gdzieś zestawienia zużycia rocznego gazu (przed ociepleniem).
Jeśli się przydadzą, to poszukam.

mrTomo
10-08-2011, 21:04
I
Nie mam takiej mozliwości, więc czy byłbyś tak dobry i opisał co było jak Ty wsadziłeś łapę w ten wylot?


Widziałem kiedyś coś takiego będąc na Słowacji. Mój "gospodarz" miał kocioł gazowy z wylotem kondensatu wprost za ścianę. Za samą póltorametrowej długości rurę ssawno-wylotową (to taka rura w rurze o ile pamiętam) dał chyba ze 300 Euro ... Ile dał za całą instalację i gaziak już nie pamiętam. Wryła mi się w pamięć ta rura bo ta takie niby nic! W wylot, z którego uchodziła mgiełka można było włożyć łapę - temperatura miała może z 40sC. Niczego konkretnego na myśli nie miałem, bo na gaziakach nie znam się kompletnie. Chciałem Ci tylko powiedzieć, żebyś się dobrze zastanowił zanim wydasz kupę kasy a później nie będziesz zadowolony.

kbab
10-08-2011, 21:33
Szukałem czegos takiego na Necie, ale widzę, że ciężko będzie.
Jesli trzeba by tu liczyć zapotrzebowanie, to niech mi ktos pomoże na PW,
bo pewnie juz było, a w ściądze bajcika nie zanalazłem. Please.
Mam gdzieś zestawienia zużycia rocznego gazu (przed ociepleniem).
Jeśli się przydadzą, to poszukam.
Gdybyś mieszkał bliżej to mógłbym tanio odstąpić przyzwoity kocioł jednofunkcyjny, chyba 22kW (kupiłem bo obawiałem się, że mój nie da rady, ale nie mam zamiaru go wymieniać). Jeśli chodzi o zapotrzebowanie to nawet nie podałeś ile m3 gazu rocznie zużywałeś, ale z grubsza Ea oceniam na ponad 200kWh/m2. Wspomniałeś o planowanej termomodernizacji, ale nie podałeś szczegółów, zatem ja zapytam na podstawie czego ktoś ma Ci pomóc policzyć jakiekolwiek oszczędności po modernizacji?

jerzy_mor
10-08-2011, 22:35
Gdybyś mieszkał bliżej to mógłbym tanio odstąpić przyzwoity kocioł jednofunkcyjny, chyba 22kW (kupiłem bo obawiałem się, że mój nie da rady, ale nie mam zamiaru go wymieniać). Jeśli chodzi o zapotrzebowanie to nawet nie podałeś ile m3 gazu rocznie zużywałeś, ale z grubsza Ea oceniam na ponad 200kWh/m2. Wspomniałeś o planowanej termomodernizacji, ale nie podałeś szczegółów, zatem ja zapytam na podstawie czego ktoś ma Ci pomóc policzyć jakiekolwiek oszczędności po modernizacji?

A od czego kurierzy.
Napisz cos więcej, może na PW.
Bo rura za ściane tylko do 21kW.;)
Zobaczymy.

Szczegóły: co - miałem zaśmiecać wątek?

mrTomo:

Chciałem Ci tylko powiedzieć, żebyś się dobrze zastanowił zanim wydasz kupę kasy a później nie będziesz zadowolony.

Dzięki ( a juz myślałem, że mrTomo mnie nie lubi...)

mrTomo
10-08-2011, 22:44
Od wczoraj wytrzeszczam ślepia w monitor w poszukiwaniu zaworu termostatycznego/termicznego/temperaturowego czy jak go jeszcze tam zwał i jestem w kropce.
Zawory ESBE po pierwsze są drogie po drugie doszedłem do wniosku, ze tak naprawdę to już sam nie wiem czy to ma być zawór mieszający czy rozdzielający?
Do tej pory myślałem, że mieszający, ale chyba przestałem rozumieć ideę działania tego ESBE ze schematu Adama? Czy ktoś może mnie oświecić?
Znalazłem np. ESBE VTA 321 35-60st.C. Czy taki zawór spełni założenia?

mrTomo
10-08-2011, 22:48
( a juz myślałem, że mrTomo mnie nie lubi...)
Nic z tych rzeczy!
Życzę powodzenia w rozwiązaniu problemów!

adam_mk
10-08-2011, 23:55
Chyba zaczynam tracić zdolność klarownego wysławiania się...
TEN zawór jest montowany nisko. Na wylocie zładu PO ochłodzeniu go tą zimną, podgrzewaną i czerpaną z kranu.
TAM powinno być około 45stC, bo to wygodne.
Wyżej może być i 90stC, ale termostatyczny ESBE (INNY, DBAJĄCY O TEMPERATURĘ CWU!!!) i tak sprawę załatwi poprawnie i w kranie woda będzie stale taka, że się nie poparzysz.
Pracuje tak:
Nie pobieramy wody - OPEC przepływa do zagrzania zładu (wnętrza baniaka i zanurzonej w nim wężownicy).
Zagrzał to TEN zaworek zamyka obieg.
JEST CIEPŁE I TAK TRWA.
Pobieramy wodę.
Zład się zaczyna wychładzać. Przy dnie temperatura spada.
Jak spadnie PONIŻEJ nastawy to zimną "zwracasz" OPECowi a dobierasz tej ciepłej aby DOGRZAĆ zład o to, co poszło do kranu.
Jak idzie stale, ciągle - to stale i ciągle jest dogrzewane.
Jak nie - to nie!

Co tu niejasne?

ESBE są drogie... Fakt!
Ale...
Są mieszkowe. Sterowane rozprężającym się podgrzanym gazem naciskającym na "grzybek" zaworka BEZ prądu i sterowników.
TAM 100 LAT NIE MA SIĘ CO PSUĆ!
ŻADEN BRAK ZASILANIA ELEKTRYCZNEGO NIE GENERUJE ZAGROŻENIA.
AUTONOMICZNE, NASTAWNE I BEZOBSŁUGOWE.

Wiesz jak to zrobić lepiej?
Opisz!
Adam M.

adam_mk
11-08-2011, 00:02
krzys507
Uparłeś się opatulać watą....
NAPRAWDĘ CHCESZ DOBRZE TO WATĄ ZROBIĆ?
To opisałem - jak (tą watą).
Adam M.

adam_mk
11-08-2011, 00:07
"Przy CWU te 5 kW - nadążam.
A jak te 5kW da sobie radę z CO? - będzie to wisieć na tym samym buforze."

Gadaliśmy o CWU!!! Wyłącznie.
Z CO sobie tą mocą nie poradzi....
U CIEBIE sobie nie poradzi.

Chałupę dociepl, wywal kaloryfery i zrób podłogowe WTEDY będziemy optymalizowali, bo znacznie spadnie zapotrzebowanie na energię!
Adam M.

mrTomo
11-08-2011, 05:59
Chyba zaczynam tracić zdolność klarownego wysławiania się...
TEN zawór jest montowany nisko. Na wylocie zładu PO ochłodzeniu go tą zimną, podgrzewaną i czerpaną z kranu.
TAM powinno być około 45stC, bo to wygodne.
Wyżej może być i 90stC, ale termostatyczny ESBE (INNY, DBAJĄCY O TEMPERATURĘ CWU!!!) i tak sprawę załatwi poprawnie i w kranie woda będzie stale taka, że się nie poparzysz.
Adam M.
Mam wrażenie, że mówimy o dwu różnych rzeczach - albo jeszcze się nie obudziłem lub tracę zdolność logicznego pojmowania? Na stronie 231 zamieściłem schemat co4. Mówię o zaworze ESBE znajdującym się na wyjściu bufora do ogrzewania "kaloryferów, podłogówki czy co tam jest". U mnie na schemacie przed pompką P2.
Jak mam go zamontować nisko? Mnie chodzi o ten zasilany właśnie z 90stC!
Nie mam jeszcze baniaka zładowego z wężownicą do CWU.

adam_mk
11-08-2011, 07:16
A!
No to dyskutujemy o zupełnie innych bajkach i innych księżniczkach!
Pełne nieporozumienie!
(Zdaje się, że pomyliły mi się baniaki i układy i ludzie, miasta, obiekty, plany CO i CWU... O kilku jednocześnie dyskutuję w kilku miejscach i emilkami też.)

Ten regulowany ESBE jest bardzo dobry. Ma przyjazny zakres, ustawiasz co potrzebne i tak trzyma.
Są w różnych wykonaniach.
Także superszybkie - przeciwopażeniowe. Akurat do CO taki nie potrzebny. Zwykły mieszający jest bardzo dobry.

Adam M.

mrTomo
11-08-2011, 07:59
Ale podnosisz ciśnienie ... :D
ESBE VTA 321 35-60st.C - będzie dobry?
http://allegro.pl/termostatyczny-zawor-mieszajacy-esbe-vta-321-3-4ca-i1752443735.html

kbab
11-08-2011, 13:36
A od czego kurierzy.
Napisz cos więcej, może na PW.
Bo rura za ściane tylko do 21kW.;)
Zobaczymy.
wysłałem na PW, ale nie wiem czy dojdzie to dam link do zdjęć tego kotła, jest solidny, żeliwny
http://foto.onet.pl/4t2h,tdkklk1d1cok

adam_mk
11-08-2011, 13:56
Sorki... Tak jakoś wyszło...
TAK to ten. Dobry jest.
Cena chyba też dobra, ale porównaj z "hurtownianą".
Adam M.

mrTomo
11-08-2011, 16:46
Dzięki!
Zatem nie czekam dłużej aż ktoś inny kupi. W najgorszym razie zwrócę (zawór).
T.

mrTomo
11-08-2011, 22:12
Skończyłem właśnie wylewać beton (wzmocnienie) pod moje bufory. 5m2 mieszałem w taczkach...
Dotarło do mnie właśnie, że to nie koniec moich zadań! Dwa zbiorniki ,w przyszłości trzeci - woda w instalacji to będzie jakieś 3200 litrów!
Muszę mieć zatem naczynie wzbiorcze o pojemności około 200 litrów? Znowu tymi ręcami trzeba..?

cruz
12-08-2011, 09:33
Skończyłem właśnie wylewać beton (wzmocnienie) pod moje bufory. 5m2 mieszałem w taczkach...
Dotarło do mnie właśnie, że to nie koniec moich zadań! Dwa zbiorniki ,w przyszłości trzeci - woda w instalacji to będzie jakieś 3200 litrów!
Muszę mieć zatem naczynie wzbiorcze o pojemności około 200 litrów? Znowu tymi ręcami trzeba..?

Ja planuje połączone kegi po piwie. Obecnie mam jeden z przewierconym dnem i przykręconym nyplem na uszczelkę.
Miałem kiedyś naczynie wzbiorcze stalowe i było tam mega rudej wody. Woda cały czas się podnosi i opada czyli raz woda raz tlen i woda ruda się robi. Więc wole baterię kegów, ma to też taką zaletę że gdyby się okazało że jeden bufor to mało to dojdzie drugi bufor i kolejne kegi.

jerzy_mor
12-08-2011, 14:10
adam_mk
Gadaliśmy o CWU!!! Wyłącznie

No tośmy pobili trochę piany.
Wracamy do p-tu wyjścia.

Zdaję sobie sprawę, że wywalenie obecnych instalacji CO i CWU
i zrobienie ich od zera byłoby piękne.
Nie stać mnie na to, a jeśli nawet, to nie dożyję zwrotu takiej inwestycji.

MUSZĘ przed najbliższą zimą zmienić gaziaka od CO.
MUSZE przed najbliższą zimą wywalic termę elektr 80l do CWU
i grzać CWU innaczej.
Chyba sam pisałeś, że pożenienie wszystkiego w jeden system
jest najlepsze.
I takiego rozwiązania szukam.
Ograniczeniem jest mój krzywy komin i dlatego szukam
gaziaka co pozwoli wyprowadzic spaliny 2m za ścianę.
To na już.
Ocieplanie domu umówione na wiosnę' 2012.
Za rok czy dwa chciałbym mieć możliwość dodania solara lub PC.



....Jak baniak to zład w nim powyżej 70stC. 90 lepsze ale dla gaziaka już niezdrowo...
Ale wtedy wystarczy jednofunkcyjny, maluteńki, z zamkniętą komorą.
On sobie może i 20 godzin na dobę te swoje 5kW pakować w baniaczek,
nawet ja Ty z baniaczka 50kW w 5 minut wyrwiesz!
Uzupełni, jak sobie pójdziesz spać czy do roboty jakiej i odczepisz się od kranu z ciepłą wodą.....
Koszt roczny sprzętu se teraz policz przyjmując, że Ci potrzebny badziew gzowy za góra 1000zł.
BEZ automatyki!
Adam M.

Dobrze żarło i zdechło...
A może to był dobry kierunek?
Uwzglednić CO, dobrać gaziaka...

Tu mi kbab proponuje taki kocioł:

http://foto.onet.pl/4t2h,tdkklk1d1cok

ale to chyba za duże bydlę jak dla mnie.
No i problem z kominem.

Podliczyłem gaz za ostatni rok (kwiecień'10 - marzec'11):
całość 2340 m3 4600 PLN
CWU,kuchenki ~~ 730 m3 1434 PLN
CO ~~ 1610 m3 3166 PLN
i prąd
całość z termą 8384 kWh 4431 PLN


Nadal liczę na Waszą pomoc.
Nie ponaglam z odpowiedzią.
Lepiej deko później, ale bez zamieszania.

Udanego długiego łykendu Wszystkim!

krzy27
12-08-2011, 16:20
Ja planuje połączone kegi po piwie. Obecnie mam jeden z przewierconym dnem i przykręconym nyplem na uszczelkę.
Miałem kiedyś naczynie wzbiorcze stalowe i było tam mega rudej wody. Woda cały czas się podnosi i opada czyli raz woda raz tlen i woda ruda się robi. Więc wole baterię kegów, ma to też taką zaletę że gdyby się okazało że jeden bufor to mało to dojdzie drugi bufor i kolejne kegi.

Kupiłem przez allegro naczynie wzbiorcze z PE. Materiał jak rury w systemie zgrzewanym. Max mieli 40L. Na moje potrzeby wystarczył. Wolałem jednak tworzywo. Nierdzewka ma mało słuszną nazwę. W agresywnym środowisku potrafi się również czerwienić.

krzys507
12-08-2011, 21:05
Mam 50 m rury miedzianej fi 15. Bufor bedzie tylko na potrzeby CWU. Tak jak pisał Adam będzie pracował w górnych temperaturach czyli od 95C do 45 stopni. Czy te 50m rurki starczy mi by przy wolnym przepływie (6-8l/min) zagrzać wodę do 40 stopni ?
Jeśli temperatura spadnie poniżej 45 to rozpalę w piecu i naładuje go ponownie do 90-95 stopni.

adam_mk
12-08-2011, 21:22
Rurę podziel na dwa i zrównoleglij.
Raczej zastosuj zawór termostatyczny na wyjściu bo... na 5mb takiej rury przy 90stC wylot będzie miał 89stC przy podanym (mikrym) poborze.
Adam M.

kbab
13-08-2011, 09:54
Podliczyłem gaz za ostatni rok (kwiecień'10 - marzec'11):
całość 2340 m3 4600 PLN
CWU,kuchenki ~~ 730 m3 1434 PLN
CO ~~ 1610 m3 3166 PLN
i prąd
całość z termą 8384 kWh 4431 PLN!
po podliczeniu bilans przy pow 160m2 wypada tak;
całkowite zapotrzebowanie brutto = 198,2kWh/m2
koszt 56,44zł/m2, przeciętnie płacisz 0,285zł/kWh
u mnie kolejno to: 161/26,72/0,1658 (dla 3 osób, zimą temp 22-23stC)
trochę dużo, teraz pytanie, została wykonana częściowa modernizacja
" 1.dom: ponad 60-letni (parter h=3,3m; adoptowane poddasze) total 160m^2; częściowo ocieplony, stolarka PCV"
była zrobiona przed rozliczanym okresem czy już po?
z tego co widzę masz taryfę G-11, jak najszybciej ją zmień na G-12, zużywasz dużo prądu, powyłączaj niepotrzebne odbiorniki (stale pobierające energię) - obniżysz koszt jednostkowy kWh, zmniejszysz zużycie - odczujesz w kieszeni. CWU taniej jest podgrzewana gazem, warto pójść w tym kierunku, przy punktach ograniczonego poboru cwu i najbardziej oddalonych od kotła może warto zainstalować mały elektryczny podgrzewacz przepływowy, lub dobrze wysterowany system cyrkulacji cwu (wtedy podstawa to dobra izolacja rur cwu) - a może pc do cwu?

krzys507
13-08-2011, 19:40
Czyli przy 40 stopniach w buforze bede miał jakieś 38 CWU przy 6-8l/min. Czemu rura nie może byc w jednym kawałku??? My mało wody zużywamy.
Krzys507

adam_mk
14-08-2011, 08:58
Kwestia oporów i prędkości przepływu w tej rurze.
Równolegląc zmniejszasz prędkość strugi i zwiększasz powierzchnię wymiany.
Wydłużasz czas wymiany na każdym mb rury.
A do tego - łatwiej to tak wykonać.
Zwoje kręcisz w przeciwnych kierunkach.
Łączysz zwykłym trójnikiem redukcyjnym 15/22/15.
Wszystko ślicznie pasuje do siebie.
Adam M.

orko
14-08-2011, 09:43
To ja może swoje trzy grosze:
CWU grzał mi na początku malutki 40l bojler elektryczny, później dokończyłem instalację gazową i obecnie piecyk dwufunkcyjny z zamkniętą komorą grzeje CWU, z tym, że ciepła woda produkowana przez piecyk płynie sobie najpierw do bojlera (bojler jest ustawiony na podtrzymanie 45oC) a dopiero potem dalej. Serwisant który uruchamiał piecyk popukał się w czoło, z tym że na pytanie dlaczego piecyk miałby działać gorzej nie odpowiedział. A więc zostało jak było i na razie jesteśmy zadowoleni :)

jerzy_mor
14-08-2011, 10:49
kbab
Wymienione modernizacje były kilka lat temu.
Myślę nie o zmianie taryfy prądu a w ogóle o pożegnaniu się z grzaniem prądem.

Piszesz: "zimą temp 22-23stC"
Rozpusta - a dzieci w Afryce głodują...
U nas w zimie jak na górze 18 a na dole 16 to jest dobrze.
Przy 19 stopni wszędzie - byłoby super.

Myślę, że położona przez rodziców 25-30 lat temu terabona połozyła cieplne parametry domu.
Tak się wszystkim podobala...

orko
Czyli masz szeregowo połaczony gaziak przepływowy
(2-funkc grzeje wode przepływowo) i terme elektryczną?

Dopisane:
Cały czas mam nadzieję, że nie jestem jeszcze off topic.

orko
14-08-2011, 12:52
orko
Czyli masz szeregowo połaczony gaziak przepływowy
(2-funkc grzeje wode przepływowo) i terme elektryczną?

Dokładnie tak.
Przy przepływowym podgrzewaczu prysznic sprawia czasem niemiłe niespodzianki - tzn po wyłączeniu i ponownym włączeniu następuje chwila zimnej wody brrr.
Dodanie bojlera wyeliminowało ten problem.
Jest jeszcze jeden powód takiej a nie innej konfiguracji.
Otóż chciałem uzyskać dosyć mały strumień ciepłej wody 4-6l co niestety jest nieco szkodliwe dla mojego kociołka (konieczność wykorzystania zbyt małej mocy)- chyba, że jest ustawiony na grzanie z pełną mocą czyli uzyskanie 55oC. Tak właśnie uczyniłem piec na 55oC podgrzewa wodę która trafia do bojlera ustawionego na 45oC.
Straty energii elektrycznej są ciut większe niż dobowe na podtrzymanie stałej temperatury w zbiorniku przy braku korzystania z CWU a więc 0,7kwh na dobę (0,6kwh według producenta)
Dodam, że piecyk ma minimalną moc rzędu 8kW max - 21kW i był dosyć tani.

krzys507
15-08-2011, 15:42
Jeszcze raz Was proszę o poradę.
Mój bojler (100l) juz się powoli kończy, zostało mu może rok góra dwa. Za niedługi czas stanę przed dylematem kupna nowego. Tak jak większość stanę przed dylematem kupna nowego. Chcę mieć większy tak ze 300, 400 litrów by rozpalić w piecu co 3 dni i cieszyć się ciepłą wodą. Ale natrafiłem na wsze forum które mi sporo uświadomiło, wręcz bym powiedział iż dostałem porządnego kopniaka wiedzy. Doszedłem do wniosku iż zrobię sobie sam taki baniaczek wg. projektu Adama.
I teraz mam dwie opcje, którą wybrać?
1. Buforek ok 400l co pozwoli mi grzać w nim wodę co 3-4 dni.
2. Bufor 1500l lub nawet 2000l bo mam na tyle miejsca. Ladować go co 7-12dni.
Piec mam na eko groszek 20kW w ktorym tez palę drzewem by rozgrzac me 100l do 80stopni.
Proszę o poradę Adama i inne tęgie głowy tego forum.
Pozdrawiam
Krzys507

Bogusław_58
15-08-2011, 16:57
Jak dojdziesz do wniosku, że potrzebny Ci zbiornik 600l to mam taki ("nie widział jeszcze wody") za 600zł.

adam_mk
16-08-2011, 00:05
krzys507
Magazynowanie ciepłej wody dłuższy czas nie jest ani łatwe, ani... bezpieczne!
Opiszę Ci mechanizm, jaki tu występuje.

Jest takie "coś" jak legionella.
To taka bakteria, która występuje POWSZECHNIE.
To znaczy - jest wszędzie!
W wodzie pitnej, uzdatnionej, "rurzanej" - TEŻ!
Jest jej tak mało, że prawie "nic", więc badana woda jest "czysta".
Ten termin oznacza, że występujące w niej zanieczyszczenia mineralne i biologiczne są na tak niskim poziomie, że nikomu, nawet noworodkowi, krzywdy nie są w stanie zrobić.
ALE!!!
Wpuść ją do jakiego baniaka i podgrzej do 50stC!
Wszystkie "normalne" bakterie zdechną cichutko. Ugotują się "na miękko".
Tylko legionella - nie!
Ona ma tak, że w takiej temperaturze jest jej dobrze jak diabłu w piekle!
Pożre se, popije i poleży w cieple!
Świeże dostawy gotowanego żarcia ma zapewnione, spokój, ciepełko, które lubi - to mnoży się jak głupia!
Wtedy prysznic staje się bardzo dużym zagrożeniem zdrowia.
Wchłaniana do płuc wraz z aerosolem wodnym wywołuje legionellozę. Chorobę tym cięższą im starszy "pacjent" biorący prysznic.
Objawy podobne z początku do grypy...
DLATEGO WŁAŚNIE zaleca się, a w wielu ośrodkach typu hotele, szkoły czy służba zdrowia (szpitale) - wręcz NAKAZUJE termiczną dezynfekcję wody ciepłej.
Okresowo, nie rzadziej jak raz w tygodniu!
Polega to na ostrym przegrzaniu zbiornika wody ciepłej ponad 75stC i na około DOBĘ.

No, i tu zaczynają się schody....
Bo takie przegrzanie to spory wydatek energetyczny.
Kosztuje po prostu...
Łatwiej utrzymać w baniaku te 50stC niż blisko 100.
"Oszczędności" wielu DEBILOM się TUTAJ marzą!!!
Nie robią tego! Nie lubią! - Bo nic im się DOTĄD nie stało, to muszą to być jakieś bajki!

Poczytaj uważnie choćby ten wątek!
Ilu to "geniuszy" chce zrobić baniak tonowy czy większy, aby w nim trzymać wodę tak 40stC - "bo wystarczy"
Gada się do nich, ale to jak grochem o ścianę rzucał...

DLATEGO właśnie układ przepływowy jest bezpieczniejszy!
Nie ma w nim ani kawałka miejsca na ciepłą zastaną wodę - niszę dla legionelli.
Jest nagrzanej bardzo mało (litry raptem) i ciągle (za każdym odkręceniem kranu) jest wymieniana ostrą strugą.
Tam bakteria i nie ma kiedy i nie ma jak się namnożyć...
Do tego - zwykle wężownica jest miedziana, co też hamuje jej rozwój!

A tobie się marzy baniak CWU trzymany jaki tydzień lub dłużej...
Jak dla mnie - prosisz się o kłopoty!
Będą lub nie, ale w taki sposób zwiększasz ostro ich prawdopodobieństwo wystąpienia!

Przemyśl jeszcze raz ten problem, polataj po sieci, poczytaj o tym...
POTEM decyduj.

Ludzie trzymają czasem i 10 ton CWU.
DA SIĘ! (lata pracowałem w węźle cieplnym sporego osiedla, wiem co piszę).
Ale zwykle to kosztuje i trzeba ostro "trzymać reżim" technologiczny tej CWU.

Adam M.

krzys507
16-08-2011, 05:39
Adamie źle mnie zrozumiałeś.
Chodzi mi o bufor Z woda kotłową Twojego projektu Tylko czy robic mniejszy i grzać go co 3 dni lub stale piecem na groszek czy robic taki ze 1500 lub 2000l i grzać go co 7-10dni. Mając mój piec na eko groszek 20kw.

Zanim trafiłem na to forum to miałem zamiar kupić bojler galmeta 300l ale uświadomiliście mnie :)
A propos: Jak mówie znajomym co mam zamiar zrobic to śmieja sie i mówią ze to jest bez sensu
K

Piczman
16-08-2011, 08:33
Myślę że naładowanie 1500 L drewnem zajmie jakieś 12 h przy dobrej technice i siedzeniu cały czas w kotłowni .
Powodzenia !

adoratek
16-08-2011, 10:34
Witam wszystkich serdecznie jest to mój pierwszy post w tym temacie.Po opanowaniu tego wątku wykonałem bufor o poj. ok 2000l dojdzie do tego jeszcze podłogówka na 140 mk .Czyli pojemność wodna dość spora. Jakiej średnicy rury pex użyć na rurę wznośną do naczynia wzbiorczego?
Pozdrawiam.
:)

cruz
16-08-2011, 11:32
Jakiej średnicy rury pex użyć na rurę wznośną do naczynia wzbiorczego?
Pozdrawiam.
:)

Jeżeli to ma być tylko rura dla naczynia wzbiorczego bufora to się PEX nadaje, ale jak ma to być rura wzbiorcza dla pieca na paliwo stałe który jest połączony z buforem to musi być to inna rura.

kbab
16-08-2011, 13:21
ja na pewno nie liczył bym żeby jednym załadunkiem dało się zagrzać od razu 1500L bufor, na to potrzeba minimum 20kg węgla lub 40kg dobrego drewna liściastego
załóżmy, że podgrzewamy 1,5m3 wody o 60stC tj z 30 do 90, na to potrzeba 105kWh netto, przy sprawności kotła 0,75 (raczej nieosiągalna do samej cwu) pójdzie 19,4kg ekogrochu lub 35kg twardego drewna liściastego, czas to 105/moc kotła (i tu problem bo ciężko dopasować taki system aby tylko do cwu osiągał moc nominalną - dlatego spada sprawność systemu). Jeśli to bufor to mamy do wykorzystania ok 2,25m3 cwu podgrzanej o 40stC (bez strat systemowych) - na ile to wystarczy każdy liczy dla siebie osobno.

tarasow
16-08-2011, 15:01
Witam wszystkich serdecznie.

Czy TO co jest na zdjęciu to wymiennik ciepła typu JAD?
Brak na nim tabliczki znamionowej.

http://images41.fotosik.pl/1008/5f63a70e78703569.jpg

Pozdrawiam, Jakub.

bajcik
16-08-2011, 15:53
Witam wszystkich serdecznie jest to mój pierwszy post w tym temacie.Po opanowaniu tego wątku wykonałem bufor o poj. ok 2000l dojdzie do tego jeszcze podłogówka na 140 mk .

adoratek, nie mam cię jeszcze w swoim rejestrze buforów!
Uprzejmie proszę o podanie kształtu bufora (czy cylinder), z czego wykonany, wymiary, jakie wężownice, jakie wejścia/wyjścia, czym zasilany.
Zdjęcia też byłyby bardzo mile widziane :D

adam_mk
16-08-2011, 18:45
Teraz rozumiem!
Baniak na ciepełko a CWU przepływowo!
Jak dobrze zaizolowany - to będzie dobry!
Baniaczek około tony (sto w tę czy w tamtą) nie wymaga nocowania przy kotle...
Dwie tony już chyba tak, jak grzany "na raz".
Najlepszy ten bardziej dostępny za "ludzkie" pieniądze.
Adam M.

adam_mk
16-08-2011, 18:51
adoratek

Rura wznośna/bezpieczeństwa powinna być 1" i wychodzić z kotła do naczynia.
Przy prawidłowej budowie systemu nigdy nie będzie "bezpieczeństwa" a zawsze "wznośna".
Takiego zładu się łatwo nie zagotuje.
Ale są zasady...
Dlatego stal i 1"

tarasow
Mnie to wygląda na JADa.
Nierdzewka?

Adam M.

mrTomo
16-08-2011, 21:09
Prawie zabrałem się za zakup rur i tu niespodzianka...
Poszedłem tak na wszelki wypadek do kotła z suwmiarką i zmierzyłem przyłącza - mam 1 i 1/2" a nie 2" jak myślałem!
Czy zatem warto kupować rury 2" (od kotła do bufora) jak wyście z kotła ma 1 i 1/2" ?!

tarasow
16-08-2011, 21:43
tarasow
Mnie to wygląda na JADa.
Nierdzewka?

Adam M.

Czy nierdzewka nie wiem(jeszcze). Póki co zastanawiam się, czy to kupić, jak będę znowu przejeżdżał koło tej galerii złomowej.
Koledzy z elektrody piszą:
"Jest to wymiennik typu JAD para - woda. Cienkie rurki zasilaja parą układ podgrzewania medium np woda olej, itp. "

Nada się "to to" do bufora jako alternatywa dla miedzi solara? Lub jako co inne? Kupić? Nie wiem ile kilogram nierdzewki stoi ale jakby ktoś bardzo chciał, odstąpię.
Pozdrawiam, Jakub.

krzys507
16-08-2011, 21:47
"Najlepszy ten bardziej dostępny za "ludzkie" pieniądze."

I dlatego zrobię go sam. Najbardziej pasuje mi taki 1500l bo mieści sie idealnie we wnęce gdzie po bokach pozostaje mi miejsce na 35 cm ocieplenia. Jak dam mniejszy to pozostanie mi niewykorzystana przestrzeń. Piec ma sterownik i samoczynnie będzie podgrzewał w nim wodę do zadanej temperatury (90C). Po osiągnięciu zadanego pułapu automatycznie się wyłączy. Pozostanie mi tylko zamknięcie zaworu. Do tego pieca mam wkładany ruszt o wymiarach 38x38 i na wysokość jakieś 30cm.
Adam czy możesz mi jakoś zobrazować umieszczenie w buforze dwóch wężownic nawiniętych w przeciwnych kierunkach. Jakoś tego nie kumam i wydaje mi sie to bardziej skomplikowane od zwinięcia jej w jednej całości.
Krzys507

mrTomo
16-08-2011, 21:48
U mnie 1kg nierdzewki na złomie od 8 do 10 zł

mrTomo
16-08-2011, 22:02
Cholera nie wiem co począć - co przerobić przyłącza z kotła na 2" czy przyłącza buforów na 1 1/2"?
Chyba przerobię przyłącza kotła ale nie wiem, czy dobrze zrobię?

tarasow
16-08-2011, 22:12
U mnie 1kg nierdzewki na złomie od 8 do 10 zł

Dzięki! ;)



Cholera nie wiem co począć - co przerobić przyłącza z kotła na 2" czy przyłącza buforów na 1 1/2"?
Chyba przerobię przyłącza kotła ale nie wiem, czy dobrze zrobię?

Przecież są redukcje (mufy, nyple, zwężki) różniste, do wyboru do koloru!

wlodo
16-08-2011, 22:13
krzys507-Wróć do początku wątku tam są nawet zdjęcia.
Pozdrawiam Włodek.

mrTomo
16-08-2011, 22:33
Przecież są redukcje (mufy, nyple, zwężki) różniste, do wyboru do koloru!
Owszem, tylko mam dylemat w którą stronę zwężać/rozszerzać?
Wydaje mi się, że trochę bez sensu przerabiać 1 i 1/2" na 2" ale z drugiej strony, może kiedyś zmienię kocioł...
bo innego uzasadnienia za bardzo nie widzę, poza tym może, że jak mi zalezie rura 2" to i tak zrobi się z niej 1 i 1/2 :)

adam_mk
16-08-2011, 23:14
W tym obiegu nie zalezie...
Wsadź redukcję w baniak i zrób 1 1/2".
Tak będzie prościej a jakby co, to "drogi sobie nie zamykasz".
Adam M.

jerzy_mor
17-08-2011, 22:20
Nadal szukam.

Odbyłem już 2 konsultacje z lokalnymi fachowcami.
Jutro umówiłem się z kolejnym.

Na pewno nie zgadniecie, co mi radzą...
Jutro wieczór napiszę.

adoratek
17-08-2011, 22:44
Dzięki za wszystkie wpisy.
Wiem,że ta rura wznośna powinna być z zasilania kotła,ale może w moim przypadku (bufor mam na parterze a kocioł pod nim w piwnicy) dać ją z powrotu z bufora?
adoratek:)

adam_mk
18-08-2011, 01:04
Mniemanologia i chciejstwa?
TO JEST TWOJE!!!
RÓB CO CHCESZ!!!!
Ale...
Tam będą jakieś zawory, rurki z piwnicy nad strop do parteru....
Dałbym wprost z kociołka, nawet jak jest trudniej!
A jak se kto co zamknie "bo mu chwilowo tak wygodniej/potrzeba/ ma kaprys..."
Rodzina w sprawach techniki bywa nieobliczalna....

Masz idealne warunki do grawitacyjnego napełniania bufora!
Homeostat jak szlag jasny! Samograj!
ZERO samorozładowania.
Nie spapraj tego!
Mało kto tak ma...

Adam M.

adoratek
18-08-2011, 08:13
Dzieki Adam na tą rurę mam calówkę tyle, żę ocynk nada się?
Czy może warto dać stal czarną od kotła bo w buforze są jednak wężownice z miedzi.
Jeszcze jeden mam problem wylałem na stropie stopę wysokości 15cm jest ona podparta solidnie w piwnicy. Myślę jak dobrze zaizolować spód bufora,który ma wspawane poziomo profile 4x4 cm jako nogi.Boki i góra będzie zasypana warstwą perlitu 20 cm myslę ,żę to wystarczy.:)

cruz
18-08-2011, 19:37
Dzieki Adam na tą rurę mam calówkę tyle, żę ocynk nada się?
Czy może warto dać stal czarną od kotła bo w buforze są jednak wężownice z miedzi.
:)

Ja bym dał miedź 22mm łatwiej zrobisz ale cenowo wyjdzie drożej. A jak już stalowa to raczej czarna.

mrTomo
19-08-2011, 07:31
Adamie,
Nie mogę dostać nigdzie takiego trójnika 45st!
Bo jak rozumiem z rysunku powinien wyglądać tak:

2"<-1"(45st)->2" lub jak w moim przypadku 6/4"<-1"(45st)->6/4" ??!

Nie ma tego w żadnym ze sklepów w których byłem.
Czy może trzeba pod kątem 45st wspawać króciec 1" w rurę?
Jak to robiłeś?

adam_mk
19-08-2011, 07:55
Montuj co masz!
Ten zład tylko RAZ zrzuci kamień i odda gazy...
Potem stanie się niereaktywny, bierny.
Takie ilości jakie w sobie niesie dla ocynku nie są zagrożeniem. Nic tam nie zarośnie.
MOŻNA zastosować deszczówkę (destylatka bez kamienia), bo ten rok wyjątkowo obficie nas nią obdarza!
Termoizolacja spodu bufora nie jest bardzo istotna. Woda ciepła nie przewodzi "w dół".
Co dasz to się sprawdzi. Dno i tak zawsze będzie ledwo letnie, nawet jak 10cm wyżej będzie już z 60stC.
No, chyba, że turbulencje tam będą takie, że wszystko się tam będzie mieszało jak w kotle czarownic (brak łuków kierujących strugi).
Adam M.

adam_mk
19-08-2011, 07:59
Można sobie potrzebny element (trójnik) wyspawać, bo to proste.
Kiedyś były, ale technika montażu w stali i na złączkach powoli odeszła w niebyt (prawie odeszła) to wybór złączek jest ograniczony.
Ech!
Kiedyś to były CZASY!!!!
(znaczy - dobrze - to już było!)
Adam M.

adoratek
19-08-2011, 12:40
Myślę ,żę miedz 22mm to trochę mała średnica do kotła defro 30kW.Naczynie będzie na strychu ok 6m nad kotłem.Czy dobrze myślę?

krzys507
19-08-2011, 15:36
Czy możecie mi obliczyć ile mój dom pobiera W/m2 mając powierzchnię i znając ilość spalanego węgla.

Powierzchnia 120m2 i zużywam 2,5t ekogroszku przez 6miesięcy w domu jest 20C.

Dzięki
Krzys507

kbab
19-08-2011, 16:26
Powierzchnia 120m2 i zużywam 2,5t ekogroszku przez 6miesięcy w domu jest 20C.
nie podałeś sprawności kotła, ale przyjmując 0,8 wypada 14000kWh, czyli 117kWh/m2, polecam mój kalkulator
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?authkey=CPfu-_8B&key=0AmIvzeh1jpYadFFBbXNqUk5pQjJQNjF1STgxNkVRd2c&authkey=CPfu-_8B#gid=14

adam_mk
19-08-2011, 19:42
Porównaj cenę rury 1" z byle złomu za 1,5zł/kg z rurą miedzianą fi 28...
Potem rób co chcesz...
Adam M.

krzys507
19-08-2011, 20:44
kbab
Aż tyle. Dom mam w jednej bryle 12cm styropianu na ścianach 35 cm wełny na poddaszu. Wentylacja grawitacyjna ( rekuperator dopiero w przyszłym roku)
Krzys507

Ps: Teraz żałuje, że nie dałem 20cm styropianu.

kbab
20-08-2011, 11:16
Aż tyle.
Jeśli w tym systemie masz cwu i ogrzewanie to można rozdzielić, ale trzeba podać przybliżone zużycie lub chociaż ilość mieszkańców, czy masz kominek, jeśli tak to ile drewna zużyłeś. To nie jest zły wynik, u mnie dla 3 osób prąd, gaz, drewno wypada od 6 lat ok 160kWh/m2 rocznie.

cruz
20-08-2011, 19:01
Porównaj cenę rury 1" z byle złomu za 1,5zł/kg z rurą miedzianą fi 28...
Potem rób co chcesz...
Adam M.

Tylko że stal 1'' odpowiada CU 22mm i to zupełnie inaczej cenowo wychodzi jak CU 28mm.

adam_mk
20-08-2011, 19:44
Zazwyczaj 1" to było 2,54cm...
No, w przeliczaniu było...
TUTAJ jak zamieniać to raczej "w górę" niż "w dół" bo bezpieczniej.
WIEM, że nie taniej!!!

Przy baniaku małe szanse na zagotowanie i generowanie chmurek, ale...
ILE kosztuje Twoja śliczna buźka i zdrowie?
A generalny remont pomieszczenia z kotłem i okolic?
(Bo jakby się zagotowało - to raczej lecisz do kociołka niż oddalasz się szybko za horyzont.... Ale mogę się mylić!)

Zwyczajowy cal jest "na styk" bo powinno być 1 1/2 cala (takie zwykle są przyłącza kociołka).

Adam M.

tarasow
20-08-2011, 20:09
Ciekawa ilustracja obrazująca straty zbiornika:

http://images39.fotosik.pl/1017/d84bd527325c3fa5.jpg

Pozdrawiam, Jakub.

mrTomo
20-08-2011, 21:08
Mam już dwa bufory...
Testuję ciśnieniowo przy 1,5bar (czyli leję wodę na max i podłączam wlot do wodociągu, przy 1,5bar zamykam zawór wlotu wody) i likwiduję nieszczelności spawów - oczywiście po spuszczeniu wody.
Tylko czy to wystarczy? Sąsiad mi radzi rozpalić pod buforem ognisko...
Trochę się obawiam (?)

mrTomo
20-08-2011, 21:21
Adamie
Najszczersze kondolencje z powodu śmierci mamy...

giovaniiii
23-08-2011, 16:35
Dom Mamy. 100m2 powierzchni w starym domu poniemieckim z cegły pierwsze piętro (dom dwu rodzinny), nieocieplony, od góry strych nieocieplony o dołu sąsiad.
Ogrzewanie na gaz. Nowe grzejniki rury i kociło gazowy. Jest też taki kominek żeliwny nieobudowany.

Problem to rachunki za gaz. Zimą około 1200zł za miesiąc a ogrzewane są wtedy pokój, kuchnia i łazienka a w domu jest 19st. Ocieplić domu nie ma jak (sąsiedzi, zdobienia elewacji poniemieckiej ...), jedyne co można zrobić to sufit ocieplić.

Pomysł jest taki żeby wstawić kominek z płaszczem wodnym podłączyć do instalacji ogrzewania i na strychu (nad kominkiem) bufor wstawić. Nie wyobrażam sobie jednak wniesienia na strych niczego co będzie ważyło więcej niż 120kg. Strop strychu tez nie jest najmocniejszy. Czy bufor o pojemności 250l ma jakiś sens ? Jakiej mocy kominek zamontować?

Kominek nie ma zastąpić kotła gazowego. Cel jest taki żeby trochę zmniejszyć rachunki.

Pozdrawiam

Janek

piotrmati
23-08-2011, 19:18
Dom Mamy. 100m2 powierzchni w starym domu poniemieckim z cegły pierwsze piętro (dom dwu rodzinny), nieocieplony, od góry strych nieocieplony o dołu sąsiad.
Ogrzewanie na gaz. Nowe grzejniki rury i kociło gazowy. Jest też taki kominek żeliwny nieobudowany.

Problem to rachunki za gaz. Zimą około 1200zł za miesiąc a ogrzewane są wtedy pokój, kuchnia i łazienka a w domu jest 19st. Ocieplić domu nie ma jak (sąsiedzi, zdobienia elewacji poniemieckiej ...), jedyne co można zrobić to sufit ocieplić.

Pomysł jest taki żeby wstawić kominek z płaszczem wodnym podłączyć do instalacji ogrzewania i na strychu (nad kominkiem) bufor wstawić. Nie wyobrażam sobie jednak wniesienia na strych niczego co będzie ważyło więcej niż 120kg. Strop strychu tez nie jest najmocniejszy. Czy bufor o pojemności 250l ma jakiś sens ? Jakiej mocy kominek zamontować?

Kominek nie ma zastąpić kotła gazowego. Cel jest taki żeby trochę zmniejszyć rachunki.

Pozdrawiam

Janek
Ja bym zaczął od ocieplenia tego sufitu ile się da,bo najwięcej ciepła ucieka przez dach.Dobrze by było jak nie można ocieplić z zewnątrz ścian , to chociaż od środka jakiś stelaż , wełna tak 10-15 cm .Na ogrzewaniu to za bardzo się nie znam, ale trochę za mały ten zbiornik na bufor.Zaczął bym od ocieplenia na tyle ile się da , bo szkoda patrzeć jak kasa ucieka przez ściany ,dach.
Pozdrawiam gorąco.

wlodo
23-08-2011, 20:21
Ja miałem prawie podobnie-dom z lat 60tych,na ocieplenie brak funduszy.Wtedy(1980 r)jak paliłem w dzień to przez noc dom się wyziębiał do 18 st.Ociepliłem(choć wszyscy zalecają aby tego nie robić)od środka-całe piętro-ściany zewnętrzne i sufit styropianem 5 cm.na to siatka,klej i tapeta.Zużycie węgla spadło zimą o 2 t.węgla,a rano mogłem iść spokojnie się myć bez"mrówek"na krzyżu.Po wielu latach przy okazji jakiejś przebudowy zajrzałem pod te płyty,szczególnie w narożniku,aby sprawdzić czy tam mam małe czy może już duże pole pieczarek.I okazało się ,że ściana jest sucha i nie ma nawet śladu grzyba.Całe ocieplenie było zrobione dość szczelnie więc wilgoć z pomieszczenia tam nie docierała i nic się nie wykraplało.W twoim wypadku inwestycja z buforem(piętro,słaby strop)trochę mija się z celem.Spróbuj ocieplić a rachunki na pewno spadną.Izolacja to podstawa.
Pozdrawiam Włodek.

giovaniiii
23-08-2011, 20:49
Od ocieplenia trzeba by zacząć... ale

3 lata temu był remont generalny domu ale wtedy byłem na studiach i nie nie interesowała mnie ta sprawa za mocno.
Teraz jak Mamie mówię, że trzeba na sufit 10cm styropianu dać to dziwnie na mnie patrzy :) Niemniej mamy ustalone, że przy najbliższym malowaniu ocieli się sufit.

Co do ścian i ocieplenia od środka. Mieszkałem na studiach w pokoju tak ocieplonym. Styropian, siatka tynk. Każde puknięcie w ścianę kończyło się dziurą. Trochę to nie zdawało egzaminu. Myślę że lepiej zdał by egzamin stelaż, wełna i regips. Tylko trochę szkoda zabierać z 15cm powierzchni pokoju do tego dochodzi problem z rurami i kaloryferami które są na zewnętrznych ścianach ustawione. Wszystko trzeba przerabiać. To duży remont by był.

Wracając do tematu kominka plus bufor. Trochę poczytałem wątek wstecz. Wychodzi, że 250l zbiornik jest w stanie zmagazynować 22kW/h czyli od biedy starczy na może 4 godziny podtrzymania temperatury. To się mija z celem. Wychodzi, że 1000l zbiornik to minimum.

Ile może ważyć sam taki zbiornik z osprzętem ? Czy myślicie, że będzie go w stanie w powiedzmy 4 silnych chłopa wnieść na 2 piętro ?
Co do słabego stropu to chyba znalazłem rozwiązanie. Postawi się zbiornik w miejscu na stropie, pod którym idzie gruba ściana nośna.

Bogusław_58
23-08-2011, 22:24
Ocieplenie sufitu daje najwięcej. W bogatych krajach ocieplają sufity często papierem od niszczarki.

tarasow
24-08-2011, 01:22
Mam jeszcze pytanie do użytkowników mających wężownice ze stali nierdzewnej karbowanej.

Jakie macie długości i średnice do solarów i CWU i jak to się sprawdza(zadowoleni?)?
Czy 10m fi20 wystarczy do solarów lub cwu? Ciężko tu obliczyć powierzchnię wymiany ciepła...
Jak zrobić z tego przejścia przez ściankę zbiornika? Łączenie wyjdzie w środku zbiornika, co jest ryzykowne:
http://obrazki.elektroda.pl/9300917100_1314145160_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.pl/9300917100_1314145160.jpg)
Czy istnienie w zbiorniku buforowym stali nierdzewnej i miedzi spowoduje szybszą korozję?

kbab
24-08-2011, 07:02
Czy 10m fi20 wystarczy do solarów lub cwu? Ciężko tu obliczyć powierzchnię wymiany ciepła..
a jakbyś zmierzył obwód zewnętrzny tej rury i rozciął ją po długość - byłby prostokąt - może wtedy byłoby łatwiej zmierzyć jej powierzchnię? Chyba, że zrobisz to samo bez rozcinania. Moc takiej wężownicy łatwo obliczysz jak zmierzysz (obliczysz) ilość wody jaką zmieści, wtedy różnica temperatury na wejściu i wyjściu pozwoli policzyć ile ciepła ta wężownica może oddać.

kbab
24-08-2011, 07:14
trzeba na sufit 10cm styropianu dać to dziwnie na mnie patrzy :) Niemniej mamy ustalone, że przy najbliższym malowaniu ocieli się sufit.
skoro nad mieszkaniem jest strych to może korzystniej byłoby ocieplić strop na strychu? Ciepło akumuluje nie tylko bufor, ale również ściany, zwłaszcza grube sporo jego mogą wchłonąć, może ogrzewanie ścienne. Dobrze wysuszone ściany zewnętrzne mają większy opór cieplny, może są jakieś mostki z wilgotnych ścian?

tarasow
24-08-2011, 11:11
a jakbyś zmierzył obwód zewnętrzny tej rury i rozciął ją po długość - byłby prostokąt - może wtedy byłoby łatwiej zmierzyć jej powierzchnię? Chyba, że zrobisz to samo bez rozcinania. Moc takiej wężownicy łatwo obliczysz jak zmierzysz (obliczysz) ilość wody jaką zmieści, wtedy różnica temperatury na wejściu i wyjściu pozwoli policzyć ile ciepła ta wężownica może oddać.
:O

wężownice ze stali nierdzewnej karbowanej.
Widziałeś taką rurkę kiedyś?

Ktoś użytkuje takową? Proszę o opinie.

Jakub.

kbab
24-08-2011, 11:26
: Widziałeś taką rurkę kiedyś?.
to też nie problem, jeśli pow na odcinku jest większa to można wyliczyć o ile i wówczas w/w wynik pomnożyć przez ten współczynnik, lub dodać różnicę wyliczoną dla całej długości.

piotrmati
24-08-2011, 17:53
Mam jeszcze pytanie do użytkowników mających wężownice ze stali nierdzewnej karbowanej.

Jakie macie długości i średnice do solarów i CWU i jak to się sprawdza(zadowoleni?)?
Czy 10m fi20 wystarczy do solarów lub cwu? Ciężko tu obliczyć powierzchnię wymiany ciepła...
Jak zrobić z tego przejścia przez ściankę zbiornika? Łączenie wyjdzie w środku zbiornika, co jest ryzykowne:
http://obrazki.elektroda.pl/9300917100_1314145160_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.pl/9300917100_1314145160.jpg)
Czy istnienie w zbiorniku buforowym stali nierdzewnej i miedzi spowoduje szybszą korozję?
Nie wiem czy pomogę ale mam coś takiego dotyczy rur z nierdzewki karbowanej.

tarasow
24-08-2011, 22:00
Dziękuję bardzo piotrmati, SUPER:) :wave:
Pozdrawiam, Jakub.

piotrmati
25-08-2011, 19:13
Pytanie do znawców tematu.
Czy ta rura nadawała by się na wężownicę buforową cwu i solarową:
http://allegro.pl/elastyczna-rura-miedziana-ctx-fi20-netto10-49zl-mb-i1775791873.html

krzy27
25-08-2011, 19:18
Pytanie do znawców tematu.
Czy ta rura nadawała by się na wężownicę buforową cwu i solarową:
http://allegro.pl/elastyczna-rura-miedziana-ctx-fi20-netto10-49zl-mb-i1775791873.html

Otulina psuje zastosowanie jako wężownicy. W porównaniu do zwykłej miedzi wypadnie gorzej. Wyglądem przypomina wielowarstwowego PEX'a.

piotrmati
25-08-2011, 20:45
A szkoda , bo bardzo dobra cena.
Dzięki.

mrTomo
25-08-2011, 21:46
"Apollo 1" i "Apollo 2" już w kotłowni a ja udaję się na krótki urlop...
Z biedą weszły. Po urlopie skręcam całość i testuję.

tarasow
25-08-2011, 22:55
Jak zrobić z tego przejścia przez ściankę zbiornika? Łączenie wyjdzie w środku zbiornika, co jest ryzykowne:
http://obrazki.elektroda.pl/9300917100_1314145160_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.pl/9300917100_1314145160.jpg)
Czy istnienie w zbiorniku buforowym stali nierdzewnej i miedzi spowoduje szybszą korozję?

Bardzo proszę o podzielenie się wiedzą.
Jakub.

bajcik
26-08-2011, 08:12
tarasow - sam tak planowałem i byłem mocno zainteresowany tymi nierdzewkami. Ale to łączenie na uszczelkę do którego nie ma potem dostępu mnie zniechęciło.

Nikt z nas tego patentu chyba nie stosował, a tym bardziej nei można się zapytać jak się sprawuje po 20 latach ;)

tarasow
26-08-2011, 10:54
tarasow - sam tak planowałem i byłem mocno zainteresowany tymi nierdzewkami. Ale to łączenie na uszczelkę do którego nie ma potem dostępu mnie zniechęciło.

Nikt z nas tego patentu chyba nie stosował, a tym bardziej nei można się zapytać jak się sprawuje po 20 latach ;)

Dzięki bardzo.
A łączyć taką nierdzewkę z miedzią albo mosiężną tuleją? Jakieś przeciwwskazania? Lutem twardym np?

tarasow
26-08-2011, 11:12
Witam.

Już mam, znalazłem w szukarce. Dla potomnych:

Lut twardy srebrowy w otulinie, AG45 (47) i mosiężny przepust.
Połączysz tę nierdzewkę, mosiądz i stal płaszcza (po kolei!!!)
Dziura w płaszczu.
Wyciągasz koniec nierdzewki przez dziurę i wlutowujesz ten mosiężny przepust do nierdzewki.
Całość cofasz w tę dziurę w płaszczu i łączysz lutem.
NAJPIERW pobiel ten płaszcz lutem - potem te opisane czynności.

Nierdzewka (lutowanie jej) wymaga sporo cierpliwości.

Adam M.

Serdecznie pozdrawiam. Adama M. i resztę Świty. Jakub.

jerzy_mor
31-08-2011, 15:33
Witam po przerwie; trochę sie stęskniłem za Kolegami.

Co do nierdzewek, to są różne sposoby montażu (systemy)
u różnych dostawców. Parametry też się nieco różnią.
Sporo grzebałem w Necie.
Zaiteresowanym służę plikami i linkami.

Miałem opisać co doradzili mi fachowcy,
ale byłoby to wszystko i nic.
Każdy kręci swoje lody
i nie bardzo widzi coś z boku.

Zdecydowałem się na nieduży buforek
jako centrum mojej instalacji.
W końcu było na tym poście, że można do niego
wszystko podłaczyć, wszystkim załadowac
i potem wziąć co potrzeba.

Wspominałem o buforze z dwóch rur.
Trafiła się rura fi 600 z komina:

http://img7.imageshack.us/img7/6094/dsc00209iv.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/7/dsc00209iv.jpg/)
http://img26.imageshack.us/img26/4660/p1070856kl.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/26/p1070856kl.jpg/)

jeszcze zostało gościom chyba 7 metrów
jak by ktoś szukał.

Koledzy- mam oczywiście prosbę
Jest Was tu wielu "wykładowców" i "asystentów"
doświadczonych w temacie.
Rzućcie okiem na moje zamiary:


http://img845.imageshack.us/img845/2172/bufor01.jpg
By jerzy_mor (http://profile.imageshack.us/user/jerzy_mor) at 2011-08-31


Piszcie co byście zmienili,
co jest dobre, co złe.

Podpowiadam moje wątpliwości:
1.Jak będzie pracować grzałka pod ślimakami CWU?
W założeniu ma szybciej grzać CWU niż grzałka dolna.
2.Jak zachowuje się nierdzewka w wodnym sądziedztwie z miedzią?
Są jakieś przeciwwskazania?
3.Lejek pod ślimakami (czerwony) chyba byłby bez sensu.
Może lepiej kierownice strug zaznaczone na niebiesko lub fioletowo?
Jakie w ogóle wg Was będą przepływy strug w prawym zbiorniku i pomiędzy
zbiornikami podczas poboru CWU? Kierownice powinny temu pomagać.
4.Jak średnica rury nad lejkiem solarowym: 100mm będzie ok?
5.Czy jego zakrzywienie=ukierunkowanie na przejście do drugiego zbiornika ma sens?
6.Łączenie obu zbiorników 2 cale -wystarczy?
7.Czy jest wskazane układanie kolejnych zwojów wężownicy walcowej mijankowo?
8.Warto ciąć nierdzewkę na trójnik do cyrkulacji,
czy wpiąć cyrkulację razem z zimna wodą - rozważaliście to?
Chyba że bez cięcia i tak nie da sie tego zwinąć...
9.Co sądzicie o wirowaniu zładu jak na dolnym rysunku?
10.Co będzie lepsze do solara (max 3 kolektory): 25m Cu 15/13 czy 20m
nierdzewki DN16 czy 30m nierdzewki DN12? Brac pod uwagę przekrój rur czy
tylko powierzchnię wymiany?
11.Czy do wężownicy CWU 50m nierdzewki DN20 to nie za dużo? Może 2x25m
DN15 lub DN16 by wystarczyło dla prysznica i wanny jednocześnie?
12.Czy stosowanie anody magnezowej jest zasadne?

Nie przerażajcie się ilością pytań.
Wiecie dobrze, że przy buforze poprawki
nie są fajną sprawą.
Przeczytałem cały wątek, ale na 1 stary łeb to za dużo.

Jeszcze na koniec
Jak podobają sie Wam rurki::

http://www.hewalex.pl/oferta/rura-elastyczna-ze-stali-nierdzewnej/rura-elastyczna-ze-stali-nierdzewnej-dn20-50-m.html

http://www.hewalex.pl/oferta/rura-elastyczna-ze-stali-nierdzewnej/rura-elastyczna-ze-stali-nierdzewnej-dn15-50m.html

http://www.hewalex.pl/pliki/pobierz/rura-elastyczna-ulotka.pdf

Energia po urlopach pewnie rozpiera-
liczę na dyskusję.

tarasow
31-08-2011, 22:08
Witam,
nie jestem praktykiem(jeszcze), napiszę to, czego TU się nauczyłem.

Wejście zimnej wody z wodociągu zrobiłbym na dole bufora.
Komina od solara bym nie kierunkował, bo w przypadku, gdy będzie on dawał mniej stopni, wlezie niepotrzebnie pod szczyt obydwu i z rotującym zładem uśredni temp. pod szczytem.
Co do połączenia obu zbiorników- świetny pomysł(widok z góry) i dla mnie 2" to minimum aby to uczynić.
Stosowanie anody jest zbędne.
Jestem zdania, że połowa tej rurki CWU wystarczy. Tutaj proszę podejrzeć http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=71582&d=1314204610 jakie taka rurka ma pole powierzchni i porównać z innymi. Masz więcej niż Piczman, a Jemu było "git". Po co przepłacać?
Wężownica od solara- uważam, że 25m Cu 15 będzie wystarczająca, jak również komin lejka 10cm to wystarczająco.


Co do nierdzewek, to są różne sposoby montażu (systemy)
u różnych dostawców. Parametry też się nieco różnią.
Sporo grzebałem w Necie.
Zaiteresowanym służę plikami i linkami.


<palec do budki> :)
Pozdrawiam, Jakub.

adam_mk
01-09-2011, 07:26
Połączyłeś wiele różnych "chciejstw" w tej konstrukcji.
Jest wykonalna, choć stopień komplikacji niemały, ale...
Niektóre chciejstwa są sprzeczne ze sobą, co widzę.
Wyjdzie nieoptymalny sposób pracy tego urządzenia.
Zrobiłbym je prościej eliminując sprzeczności.
Teraz muszę lecieć , bo już czekają...
Wieczorem opiszę co zauważyłem na tym rysunku.
Adam M.

jerzy_mor
01-09-2011, 08:49
Dzięki tarasow -jak znajdę chwile
to ci wyślę na mejla.

MCB - nie odzywasz się na PW,
a masz chyba zamienioną gwiazdę z trójkątem na grzałkach!

adam_mk
01-09-2011, 23:07
"1.Jak będzie pracować grzałka pod ślimakami CWU?
W założeniu ma szybciej grzać CWU niż grzałka dolna."

DLACZEGO SZYBCIEJ?
Bo bliżej jest?
- Iluzja! Szybciej zagrzeje MOCNIEJSZA do słabszej. Nie - bliżej położona w strudze wstępującej!
Idea płaskich ślimaków pod górną pokrywą baniaka to spory błąd!
Wywoła turbulencje strugi wstępującej i opadającej (ochłodzonej tym ślimakiem) w efekcie - uśrednianie zładu (temperaturowe) i zmniejszenie gradientu = szybkości wymiany.

"2.Jak zachowuje się nierdzewka w wodnym sądziedztwie z miedzią?
Są jakieś przeciwwskazania?"

ZAWSZE są przeciwwskazania do stosowania różnych metali zanurzonych w tej samej wodzie (elektrolicie!!!).
Obejrzyj szereg elektrochemiczny metali.
Im dalej metale w tym szeregu od siebie - tym gorzej.
Tym "mocniejsze" elektroogniwo (elektrokorozja).
Ale bez paniki! Wytrzyma lata do dziesięcioleci...
(paskudne połączenie to aluminium-woda-miedź...)

"3.Lejek pod ślimakami (czerwony) chyba byłby bez sensu."
Kompletnie!
ODWRACA ideę pracy tego układu!

"Może lepiej kierownice strug zaznaczone na niebiesko lub fioletowo?"
Niebieski to przerost formy nad treścią...
Fioletowy dobry, jak ślimak nie do samego centrum baniaka sięga...
Wtedy uwagi zgłoszone jako pierwsze do tego rysunku uważaj za niebyłe....

"Jakie w ogóle wg Was będą przepływy strug w prawym zbiorniku i pomiędzy
zbiornikami podczas poboru CWU? Kierownice powinny temu pomagać."
Pobierasz ciepło z pod pokrywki tego prawego.
Wymuszasz strugę zstępującą po jego płaszczu.
Uzupełniona będzie i z drugiego baniaka (połączeniem baniaków) i centralnie występującą strugą wstępującą w tym po lewej.
Jednocześnie.

"4.Jak średnica rury nad lejkiem solarowym: 100mm będzie ok?"
Dałbym 120 lub 130 (typowe w handlu).
100 też dobre.... ale tamte wydają mi się lepsze.
To grawitacyjnie napędzany proces... Nie lubi mieć za "ciasno".

"5.Czy jego zakrzywienie=ukierunkowanie na przejście do drugiego zbiornika ma sens?"
Nie widzę celowości...

"6.Łączenie obu zbiorników 2 cale -wystarczy?"
W zupełności! Opory rosną mocno wraz z szybkością przepływu. W 2" będzie niewielka prędkość a i lepkość cieczy sprawy nie zabije...

"7.Czy jest wskazane układanie kolejnych zwojów wężownicy walcowej mijankowo?"
W zasadzie - tak!
Ale...
I tak prosto nie pozwijasz to samo się zrobi. Tu staranność psuje sprawę... :lol:
Tyle, że to tylko wpływ teoretyczny! (malutki, prawie nie mierzalny).

"8.Warto ciąć nierdzewkę na trójnik do cyrkulacji,
czy wpiąć cyrkulację razem z zimna wodą - rozważaliście to?
Chyba że bez cięcia i tak nie da się tego zwinąć..."
Jak robisz cyrkulację - tak! Warto.
Wpuszczanie we wlot zimnej to uśrednianie zładu...

"9.Co sądzicie o wirowaniu zładu jak na dolnym rysunku?"
- Ładne jest! Ślicznie wygląda na tym rysuneczku.... :lol:
(Tak. Wystąpi takie, ale ledwo-ledwo. Niczego nie psuje!)

"10.Co będzie lepsze do solara (max 3 kolektory): 25m Cu 15/13 czy 20m
nierdzewki DN16 czy 30m nierdzewki DN12? Brac pod uwagę przekrój rur czy
tylko powierzchnię wymiany? "
Brać pod uwagę cenę i łatwość i solidność (trwałość) wykonania.
Brałbym miedź.
(JA brałbym miedź)

"11.Czy do wężownicy CWU 50m nierdzewki DN20 to nie za dużo? Może 2x25m
DN15 lub DN16 by wystarczyło dla prysznica i wanny jednocześnie?"
15 wystarczy dla 2 kranów (puszczona równolegle = fi 22)

"12.Czy stosowanie anody magnezowej jest zasadne?"
Zobacz szereg elektrochemiczny!
Zobacz z czego sobie to cudo zrobiłeś!
Zadecyduj sam (już pytałeś o to samo innymi słowami!!!!)

Acha!
I wstaw dopływ zimnej przy dnie baniaka...

Adam M.

piotrmati
02-09-2011, 20:22
Będę przerabiał bufor gotowca z firmy hot na taki fajny "forumowy" i zastanawiam się , jak to jest z tą korozją elektrochemiczną .Zbiornik stalowy ma 3mm ścianki jeśli wsadzę w niego wężownicę z miedzi to jak długo pociągnie?
Ile lat , no chociaż w przybliżeniu.
Pozdrawiam.

adam_mk
02-09-2011, 22:05
dwie, może ze trzy dziesiątki lat...

Weź cytrynę.
Przekrój ją na połowę.
Wbij w nią szpilkę (stal/żelazo) i drucik miedziany.
Zobacz "jęzorem" jak mocna jest ta elektrokorozja...
(dotknij delikatnie jęzorem jednocześnie obu drucików - tak jak łebki "sprawdzały" czy bateria do latarki jest "dobra")
Adam M.

jerzy_mor
03-09-2011, 12:59
adam_m - dzięki za (prawie) wyczerpującą opinię

"prawie" - poniżej
rozwin kilka twoich skrótów myślowych jak znajdziesz chwilę w łikend

1.Iluzja! Szybciej zagrzeje MOCNIEJSZA do słabszej. Nie - bliżej położona w strudze wstępującej!

mocniejsza-OK, ale dlaczego "bliżej położona w strudze wstępującej" nie będzie skuteczniejsza?
więc gdzie umieścić taki 1 komplet grzałek?

2.Idea płaskich ślimaków .......Wywoła turbulencje strugi wstępującej i opadającej (ochłodzonej tym ślimakiem) w efekcie - uśrednianie zładu (temperaturowe) i zmniejszenie gradientu = szybkości wymiany.

Próbowałem sobie rysować te turbulencje, ale nie rozgryzłem.
Do tego jeszcze nie bardzo czuję na ile istotne jest łączenie końców i początków ślimaków przy ilości 2 lub 3 szeregowo i do tego szeregowo ze zwojnicą lub 2 równolegle i szeregowo ze zwojnicą.
Na zdjęciach u Kolegów nie wszystko widać.
Czy wyjście CWU powinno być w środku ślimaka?
No i jesli ślimaki nie płaskie, to w którą stronę?

http://img42.imageshack.us/img42/9064/czenielimakw2.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/42/czenielimakw2.jpg/)

3.Fioletowy dobry, jak ślimak nie do samego centrum baniaka sięga...
Wtedy uwagi zgłoszone jako pierwsze do tego rysunku uważaj za niebyłe....

uwagi o grzałce czy o płaskim ślimaku?

4.Uzupełniona będzie i z drugiego baniaka (połączeniem baniaków) i centralnie występującą strugą wstępującą w tym po lewej.

występującą/wstępującą...po lewej czy po prawej?
Coś tu mi nie gra - mogłbyś powtórzyć?

5.Dałbym 120 lub 130 (typowe w handlu).

Od czego one są?

6.ciąć nierdzewkę ..... Jak robisz cyrkulację - tak! Warto.

Czy gdzieś na zwojnicy (w połowie baniaka) czy między zwojnicą a ślimakiem?

7.Wężownica do solara

Brać pod uwagę cenę i łatwość i solidność (trwałość) wykonania.

Cena, łatwość, trwałość - ciężko będzie wsio na raz.
Może wg parametrów?
Mam dane różnych rurek - zrobię fajną tabelkę
tylko podajcie jakąś wyjściową powierzchnię wymiany i przelot skuteczny rurek (przykładowe fi).

8.Dla CWU jest więcej wariantów konfiguracji wężownicy.
Jaką powierzchnię i przekrój przyjąć dla mojej konfiguracji?
Będzie druga tabelka.

9.Czy stosowanie anody magnezowej jest zasadne?"
Zobacz szereg elektrochemiczny!

Nie znalazłem szeregu ze stalą AISI,
ale chyba wszystko co może się znaleźć w buforze
jest na prawo od magnezu.
Więc ma pecha - pewnie będzie go powoli w beczce szlag trafial...

Acha - wejście zimnej na dole....
Na pierwszej wersji rysunku tak miałem,
ale zobaczę czy da sie to tam podłączyć bez pomocy jakiego krasnala.

Jeszcze raz dziękuję.
Udanego łikendu Kolegom!

jerzy_mor
03-09-2011, 16:29
Jak zmienia się praca wężownicy jako wymiennika
gdy konkretną długość tniemy na kilka kawałków i łączymy je równolegle?

Np:
1x30m
2x15m
3x10m

Fizycznie mamy te same powierzchnie wymiany,
coraz większe powierzchnie przepływu,
te same objętości, więc -
zakładając, że opory przepływu reszty instalacji są i tak większe -
te same czasy wymiany ciepła.
Jeśli dobrze myślę, to w czym jest różnica?

MCB
03-09-2011, 19:59
MCB - nie odzywasz się na PW,
a masz chyba zamienioną gwiazdę z trójkątem na grzałkach!

Witam!
Sprawdziłem specyfikację:

yp : A2365
Napięcie : 3x400V
Moc : 3x2000W
Wymiar L : 390
Gwint : G1 1/2"

Z całą pewnością 3 wyprowadzenia są zmostkowane.
Podłączyłem L1, L2, L3 do wolnych wyprowadzeń. N (o ile się nie mylę :) do mostka.
Z tego co pamiętam to licznik en. pokazuje 6kW, czyli moc się zgadza.
Jeszcze to sprawdzę.

Wg mnie opis jest mylący. 3x400 pewnie ma wskazywać, że podłączam do 3 faz.
Dzwoniłem do producenta i tam mi powiedziano, że jeżeli przerobię na trójkąt to się spalą.

M.

adam_mk
03-09-2011, 21:12
Jesteśmy we wkurwiającej (czasami) Unii Europejskiej....
Trudno Ci będzie kupić nadmanganian potasu (środek dezynfekcyjny bardzo pospolity i powszechnie kiedyś dostępny).
Obecnie zakazany, bo MOŻNA z niego po stu iluś transformacjach dojść do jakiegoś draga...
Pogadaj ze znajomą z apteki to Ci da z 10 kryształków (takich jak kryształki cukru, tylko fioletowych).
Zagotuj wodę w czajniku.
Wlej do szklanki (przeźroczystej!!!).
CENTRALNIE wrzuć do niej kilka kryształków.

ZOBACZYSZ to, co opisuję. Te zachowania się zładu.
Tylko ślepy i pijany jednocześnie nie zrozumie o co chodzi.

Dawniej, w paskudnym socjalizmie, w każdej szkole łebkom pokazywali... to były kumate. Nie to co dziś!

Najbardziej w życiu zawsze bałem się głupoty i głupich ludzi...
Unijne niektóre posunięcia to już nie głupota! To skrajne upośledzenie! KRETYNIZM!!!
Myśleć! To nie boli!!!

Adam M.

jerzy_mor
04-09-2011, 13:45
Witam!
Sprawdziłem specyfikację:

yp : A2365
Napięcie : 3x400V
Moc : 3x2000W
Wymiar L : 390
Gwint : G1 1/2"

Z całą pewnością 3 wyprowadzenia są zmostkowane.
Podłączyłem L1, L2, L3 do wolnych wyprowadzeń. N (o ile się nie mylę :) do mostka.
Z tego co pamiętam to licznik en. pokazuje 6kW, czyli moc się zgadza.
Jeszcze to sprawdzę.

Wg mnie opis jest mylący. 3x400 pewnie ma wskazywać, że podłączam do 3 faz.
Dzwoniłem do producenta i tam mi powiedziano, że jeżeli przerobię na trójkąt to się spalą.

M.

Pewnie opis dotyczył całości układu - tak jak mówisz - a nie pojedynczych grzałek.
W tej sytuacji jasne, że nic nie zmieniaj.
Sorry za zamieszanie, pozdrawiam
Jerzy

jerzy_mor
04-09-2011, 20:04
Jeszcze do adam_m:


adam_mk"Warto ciąć nierdzewkę na trójnik do cyrkulacji,
czy wpiąć cyrkulację razem z zimna wodą - rozważaliście to?"
.....
Jak robisz cyrkulację - tak! Warto.
Wpuszczanie we wlot zimnej to uśrednianie zładu..



Nawet jeśli cyrkulacja działałaby krótko - tylko do chwili dojścia ciepłej wody pod kran?
Wtedy do bufora zjechałoby praktycznie tylko trochę wychłodzonej wody z rury powrotnej.
Co sądzisz o takiej sytuacji?

adam_mk
04-09-2011, 20:45
Można.
Ale są ciągle tacy, co jak na rurkę nawloką trochę pianki (9-13mm) to myślą, ze ją termoizolowali...
Poczytaj "cyrkulacja - wór bez dna".
Adam M.

mrTomo
05-09-2011, 07:25
Witam wszystkich po krótkiej przerwie urlopowej.
Te dwa "bydlaki" wlazły do kotłowni dosłownie na milimetry (po demontażu futryn)!!
Zabieram się teraz za montaż całości - póki co za demontaż stanu obecnego i sprawdzenie kondycji kotła.

MCB
05-09-2011, 09:50
Sprawdzone: licznik pokazuje 6kW.
"inny" sprzęt żre ok. 0,5kW.
Czyli na grzałkę wychodzi 5,5kW.

MCB

jerzy_mor
05-09-2011, 09:54
Poczytaj "cyrkulacja - wór bez dna".
Adam M.

Czytałem. Dlatego jesli już, to
będę ją wykorzystywać bardzo oszczędnie.

Mógłbyś znaleźć chwilę na kolejne "RE"
na moje wątpliwości #4805?

Acha-

Acha!
I wstaw dopływ zimnej przy dnie baniaka...
już wiem jak to zrobic.

jerzy_mor

szaryb
05-09-2011, 21:47
Witam wszystkich serdecznie. Jestem nowy.
Czytałem, czytałem (ciut pomijałem przepychanki itp.) 1,2,3..241 uff, sporo sie nauczyłem .

Chciałem się zapytać o pewne rozwiązanie. Na pewien ślad trafiłem dopiera kilka stron temu (Piczman, warsztat).
Miały być dechy na podłodze (własne, sosnowe) ale im dalej w las..rozumiem, że chyba niepotrzebnie wykreśliłem podłogówkę z planów (wybaczcie, stąd nie bardzo się w niej orientuję [podlogówka/wykonanie] a siły mi juz ciut brak na kolejny giga wątek).

Moja koncepcja wzięła się trochę od GWC.
Mianowicie postanowiłem trochę zaryzykować i zrobić:
1) Dom 126m2 netto,kubatura ~580m3 (to przyszłość, czekam na PNB)
2) ocieplenie ~18cm, poddasze uż. z lanymi skosami + ~18styro
3) obciąć wszystko wystające, dach dwuspadowy, uważać na mostki itd.
a) Wentylację mechaniczną
b) do niej GWC rurowy (tani,prosty,może gorszy ale.. mam dosyć mokrą glinę)
c) wywiewy do WM (być może kiedyś reku., na razie opcja)
d) ...
skoro jest WM to..może powiększyć na ogrzewanie nadmuchowe?

I teraz:
Czy przy poważnym przewymiarowaniu nagrzewnicy (przy okazji,zgubiłem wątek gdzie jakaś firma robiła dosyć tanio na zamówienie tj. nagrzewnice do gwc, może kojarzycie?) dało by radę?
Zaglądałem do PDFów kilku firm znalezionych na necie i niby podają wydajność od ~45*C zasilania, ale to były jakieś jedno/dwu rzędówki.

Mimo wszystko, myślę, bez podłogówki się nie obędzie.
I takie pytania:
1) Czy ma sens robienie podłogówki tylko częściowo, np. na środku pokoju,brzegach lub rzadkie pętle + nawiew? (niepotrzebne komplikacje/opłacalność połowicznego robienia?)
2) Może nie robić w podłogach a w ścianach? (totalnie nie sprawdziłem tematu).
3) Zrobić pełną podłogówkę, w sensie standardowego zagęszczenia pętli + nadmuch
4) zapomnieć o nadmuchu i już

Oczywiście kasowo bida. Za nagrzewnicę przewymiarowaną na ~45*C pewnie wydam ze 2.2k+, korci mnie jednak możliwość szybkiej reakcji nadmuchowej.
Życzeniowo chciałbym nadmuch a podłogówkę mieć tylko w obwodzie (lekko tylko podając na nią).
Rozumiem, że pojemność cieplna bufora będzie dla nadmuchu niska.

reszta danych:
kocioł zasypowy z tych tańszych; węgiel/miał
buforek: chyba rura 85 x 250..270 (~1300L), lub 1016x??? - jadę po nią za jutro/pojutrze na złom (jest/są zaklepana).
kotłownia 4.5m2 (projektowo gazowa), dobudowuję mały ~ganek przylegający do ściany kotłowni i tak to mam zamiar powiększyć. Tan "ganek" może mieć właściwie niższy poziom podłogi.

Mam zdolności manualne, robiłem łazienkę ze spichlerza dla teściowej - nic wielkiego ale, programuję i "mam pomysły" - częśc elektroniki cyfrowej mogę zrobić. Domek będę budował głownie "tymi rencami" :)

Rzut z góry, i (bardzo w uproszczeniu) koncepcja instalacji.
http://migrol.pl/dom/bufor/rzut1.jpeghttp://migrol.pl/dom/bufor/rzut2.jpeg

Co myślicie o możliwości zasilania nagrzewnicy i zdublowania podłogówką?
Nie, w kotłowni nie chcę robić sobie pokoju - no, może, jak będę miał dość żony ;)

bajcik
05-09-2011, 21:57
nie mogę doczytać - co to za bladoróżowa wanna/korona tuż nad buforem?

Lukaszwsm
05-09-2011, 23:28
Witam
Panoiwie, a moze pomożecie mi w takiej kwestii:
W domu jednorodzinnym o powierzchni około 250 m2, gdzie zainstalowane jest 160 m2 podłogówki znajdują się:
1. Kocioł gazowy kondensacyjny (z zaworem trójdrogowym do cwu).
2. Kominek z płaszczem wodnym, moc 18 KW, z chłodnicą płaszcza, w układzie zamkniętym
3. Kolektory słoneczne płaskie roto o powierzchni całkowitej 8,48m2
Jakie główne źródło ciepła będzie używany kocióoł gazowy ze sterowaniem pogodowym.
Prosiłbym o jakiś schemat jak to wszystko razem połączyć.
Zastanawiałem się nad zbiornikiem buforowym z wbudowanym zasobnikiem cwu, np taki jak ten: http://www.budkompleks.com/wymienniki/zbiornik-buforowy-z-dwoma-wezownicami-600l-typu-kombi-baby-boiler-twl-kr2-0600-stojacy.html
lub ze spiralą cwu taki jak ten:
http://www.bado.com.pl/calowin,27,produkt.html
z serii premium

z góry dzięki za pomoc

szaryb
06-09-2011, 07:40
nie mogę doczytać - co to za bladoróżowa wanna/korona tuż nad buforem? To jest żart na czujność. Zacier :)
Wracając, tak sobie myślę dzis rano, że chyba chcę sam siebie przekonać do tego nadmuchu bo pomysł był; zaoszczędzić na grzejnikach skoro chcę WM.
Inna sprawa, że myślę o dołożeniu pieca gazowego (z butlą) jakby żona nie radziła sobie z piecem a ja ze względu na charakter pracy nie będę mógł wrócić po nocy. No ale to raczej układ zamknięty mnie czeka z nagrzewnicą (albo przez bufor się sprawdzi) .. a w lato można by pomyśleć o ~klimie. Komplikacje, wiem.
No, zjeść cukierka i mieć cukierka :)

adam_mk
06-09-2011, 07:57
Ciekawe wnętrza tworzysz!
:lol:
Spożywanie przez inhalację.
BARDZO skuteczne! Tyle, że nie wiem czy akurat w kotłowni celowe...
:lol:
Adam M.

szaryb
06-09-2011, 23:47
Technicznie powiedziane :) Miało to się łączyć z "Nie, w kotłowni nie chcę robić sobie pokoju - no, może, jak będę miał dość żony ", celowo "układ otwarty", dla zaintrygowania. OK, kończę bo za OT mnie wyrzucą, przepraszam.

Jednak dumam nad tą nagrzewnicą, czytam trochę o podłogówce i jakby jednak widzę spore +sy mania tej nagrzewnicy.
W czwartek mam mieć przyczepę, 1.6m szerokości w ścianach i gryzę się co brać: 1m szeroka?/~14mm (2m3) czy 850/10..12mm (1.3m3)
dla 850 zabuduję ocieplenie niemal perfekt, dla 1m ciut ciasno. ehhh.. zobaczymy jaka cena jeszcze (1.7/kg) wyjdzie.

laskip
07-09-2011, 18:54
Witam wszystkich na forum, wreszcie przeczytałem cały temat 241 stron :). Przymierzam się do budowy bufora wg konstrukcji Pana Adama M. I to moje pytanie czy zamiast dolnej nagrzewnicy w kształcie stożka nie zastosować nagrzewnic od samochodu polonez. Wykonane one były z miedzi. Przeprowadziłem próby dla nagrzewnicy aluminiowej od opla vectry zanurzonej w gorącej wodzie (około 60-70 st.C) przepływowo ogrzewałem wodę zimną z wodociągu uzyskując momentalne jej nagrzanie i ciągły strumień gorącej wody. Wiem, że aluminium w połączeniu z miedzą to bardzo zły pomysł (niedopasowanie elektroujemności metali :( ogniwo galwaniczne) i dlatego chciałbym założyć 3 lub 4 nagzrewniczki od poloneza. Co o tym sądzicie ?
serdecznie pozdrawiam Paweł Ł.

herakles
07-09-2011, 20:54
Daruj sobie ten nawiew. Kiedyś przeczytałem jakiś artykuł o badaniach samopoczucia ludzi w zależności od zastosowanego ogrzewania. Z przeprowadzonych eksperymentów wynikało, że samopoczucie osób badanych najlepsze było przy ogrzewaniu z grzejniczka. Od dziesiątków tysięcy lat wygrzewamy się przy różnego rodzaju ogniskach(punktowe źródło ciepła), łazimy po zimnej ziemi, brodzimy w lodowatych strumykach. Czy jeżeli zaczniemy chodzić po ciepłej podłodze, to będzie aż takie dla nas zdrowe. Dla mnie to jest nieprzyjemne, czytałem gdzieś, że wysusza stawy, ile w tym prawdy nie wiem, ale na chłopski rozum, nienaturalne. Chociaż co kto woli.
Ja myślę, że projektując ogrzewanie powinniśmy się kierować tym, żebyśmy przy takim ogrzewaniu czuli się komfortowo. Połaźmy po znajomych i rodzinie, ktoś tam ma na pewno podłogówkę, pasi nam? Zróbmy! Pamiętajmy, że grzejnik mieli powietrze w pomieszczeniu, podobno niezdrowe dla alergików, ale czymże jest alergia? Ano to przecież odcięcie się człowieka od natury i eliminacja naturalnych czynników ją wywołuje. Jak dla mnie podłogówka będzie w sieni i to taka jakiej się nie robi, czyli bardzo ciepła. Przyjemnie jest zimą założyć ciepłe buciki przed wyjściem na mróz, a po przyjściu z niego stanąć na czymś ciepłym. Po ich zmoczeniu szybko wysychają. Plusów jest więcej. W łazience nie do końca jeszcze się zdecydowałem, ale raczej nie. Zdaje sobie sprawę, że ogrzewanie niskotemperaturowe jest wydajniejsze, tańsze i w ogóle, ale ja za komfort tego punktu wolę dopłacić miesiąc w miesiąc parę złociszy i łazić po chłodnej podłodze na bosaka. Zasmakowałem ciepłej podłogi (tej dobrze wykonanej i tej źle) i takie wyciągam osobiste wnioski.

Wracając do rysunku czy tam na górze przy solarach jest zbiornik z wodą, który ogrzewa się grawitacyjnie? Jeśli tak, to po co w buforze dolna wężownica? Wygląda to też jakby ten solar był spięty z wnętrzem tego zbiornika a nie z płaszczem, nie lepiej solar płaszczem grawitacyjnie ogrzewa powiedzmy 80l wody, a jak dallasy(1 wire, fajne są i tanie) powiedzą, że już to ciepełko leci sobie do bufora.

ravbc
08-09-2011, 10:20
Właściwie to nie mam nic sensownego do dodania ;-) ale takie demagogiczne argumenty mnie lekko drażnią:


Od dziesiątków tysięcy lat wygrzewamy się przy różnego rodzaju ogniskach(punktowe źródło ciepła),

Słońce takim znowu punktowym źródłem światła nie jest, a że człowiek słabo sobie radzi(ł) z generowaniem jego odpowiednika, to pech...


łazimy po zimnej ziemi, brodzimy w lodowatych strumykach.

Tak, zwłaszcza w afryce skąd ponoć się ludzkość wywodzi...


Czy jeżeli zaczniemy chodzić po ciepłej podłodze, to będzie aż takie dla nas zdrowe.

W stosunku do temperatury typowej sawanny, to "normalna" podłogówka jest... zimna.


Ja myślę, że projektując ogrzewanie powinniśmy się kierować tym, żebyśmy przy takim ogrzewaniu czuli się komfortowo. Połaźmy po znajomych i rodzinie, ktoś tam ma na pewno podłogówkę, pasi nam? Zróbmy!

Otóż to: każdy robi co jemu pasuje i to z jego własnych pobódek, a nie dlatego, że na sawannie jest zimno i nogi powinny (dla zdrowia) marznąć ;-)


Pamiętajmy, że grzejnik mieli powietrze w pomieszczeniu, podobno niezdrowe dla alergików, ale czymże jest alergia? Ano to przecież odcięcie się człowieka od natury i eliminacja naturalnych czynników ją wywołuje.

Sugerujesz, że wstawienie grzejnika do jaskini (najbardziej naturalne "mieszkanie" dla człowieka) załatwi temat alergii? ;-)

PS. Przepraszam, za ten lekko żartobliwy i zupełnie off-topiczny komentarz, ale dziś mam taki dzień ;-) Albo po prostu niewyspany jestem ;-)

dżuls
08-09-2011, 20:20
Witam.
Na podstawie przeczytanego 70% materiału zadaję pytanie założycielowi.
Mam w planie zrobić( sam osobiście) bufor do prostego ogrzewania etażowego.
Ma on ogrzewać podłogówkę i CWU. Litraż bufora do uzgodnienia . Domek 54 m2.
Zrobiłem mały projekt . Proszę o poradę czy zda to egzamin ?
Pozdrawiam.

szaryb
08-09-2011, 21:52
@herakles, duzo napisałes, nic nie rozumiem. To właściwie jesteś za czym: "Daruj sobie nawiew', podłogówka be. Kominek?
"..tam na górze przy solarach.." - bo jeszcze nie wiem na co/jak się zdecyduję (np.glikol) ale ... jak Ty to byś narysował (wejścia do bufora) przy wodzie?

[edit]
Tak? Wejście do lejka (przez jakiś ~perlato(r?) by nie burzyć). Chyba rezygnuje z pomysłów glikolowych. Zwykłe c.czerwone(wygląd dachu) panele grzejnikowe (2?), na jesieni spuszczana woda i zakręcany obieg. Ciekawe czy na grawitacji by chciało ruszyć, ewentualnie pompka gdy na "solarze" jest sensowna temperatura. Mały zbiornik 20-30L chyba by był jednak pomocny w mierzeniu temp. wody.
http://migrol.pl/dom/bufor/myschema2_5.png

adam_mk
08-09-2011, 21:59
Działać będzie, ale chyba mogłoby lepiej...
Problem w przestrzennym umiejscowieniu wężownicy CWU.
Przysunąłeś ją do strugi WSTĘPUJĄCEJ (centralnie).
Powinna być przy płaszczu. Daleko od środka baniaka...
Bo?
Bo niesie wewnątrz strugę tej zimnej (na początku) i "rurzanej".
Pobierając ciepło ze zładu powoduje lokalne ochłodzenie (zagęszczenie) zładu i jego ruch zstępujący.
Cała zabawa odbywa się wtedy w "przeciwprądzie" co tylko zwiększa gradienty (gradient temperatury jest jedynym napędem przepływu ciepła z A do B).
Wstawiona jak na rysunku uśredni temperaturowo zład. To jest nieoptymalne w tym przypadku.

Adam M.

dżuls
09-09-2011, 17:59
Witam.
Jeśli mógłbyś , to przepisz mi to jakoś z sensem. Nie jestem biegły w te klocki.
Stworzyłem to, zbierając wszystkie schematy z Twojego forum. Dobrze posiadać taką wiedzę którą Ty dysponujesz.
Pozdrawiam.

r7m8
09-09-2011, 19:42
Tak? Wejście do lejka (przez jakiś ~perlato(r?) by nie burzyć).

Ten "perlator" pod lejkiem i w ogóle lejek jest bez sensu jeżeli w obiegu solarowym ma być woda kotłowa bufora. Lepiej wpiąć solary jak kocioł.

szaryb
11-09-2011, 21:14
Witam.
Jeśli mógłbyś , to przepisz mi to jakoś z sensem. Nie jestem biegły w te klocki.
Stworzyłem to, zbierając wszystkie schematy z Twojego forum. Dobrze posiadać taką wiedzę którą Ty dysponujesz.
Pozdrawiam.
Przecież napisał.
"Powinna być przy płaszczu. Daleko od środka baniaka... Bo? Bo niesie wewnątrz strugę tej zimnej (na początku) i "rurzanej"."
Może to kwestia rysunku, zbyt blisko narysowane kreski - zamiast przy ściance. Spływa po ściankach a unosi się środkiem. Hmm faktycznie po:
"Bo" trudno zrozumieć intencje ;)
Czy aby na pewno przeczytałeś te 70% czy może przewinąłeś? Zbyt blisko środka zakłóca prądy ciepła/zimna.
@r7m8 , hm zawór klapowy (-[minus] do grawitacji) aby gorąca nie szła na kolektory, ..które mają dosyć zmienną temp. Myślałem o rozprowadzeniu lejkiem na odpowiednią wysokość [chyba niezbyt duże prędkości strugi] ew. wpuszczenie gdzieś na środku..choć w sumie nie mam pojęcia jakie temp mogą wychodzić z kolektora. Trza by kupić i sprawdzić w realu ale..jesień będzie stukać.
p.s. Nawiew jednak chyba zrobię, trudno, najwyżej wkiszę kilka pln - zawsze to taniej niz wiatrowa :P (też mam!, nie ja robiłem, jak było przed burzą - świeciła pięknie żarówka 21W/12V, teren przy lotnisku [szybowce] gdzie wiatry b.częste, aha jak jadę na rowerze to wiatr 8-10m/s to prawie stopuje/katuje a co tu mówić o 14m/s! ).

malachio
12-09-2011, 07:28
Solary będą grzały grawitacyjnie jak baniak będzie wyżej od nich, w odwrotnym kierunku to może się tylko baniak schłodzić.

MCB
12-09-2011, 08:37
http://migrol.pl/dom/bufor/myschema2_5.png[/QUOTE]

Naczynie wzbiorcze powinno być podłączone u dołu baniaka.

M.

cruz
12-09-2011, 10:37
http://migrol.pl/dom/bufor/myschema2_5.png

Naczynie wzbiorcze powinno być podłączone u dołu baniaka.

M.[/QUOTE]

Naczynie wzbiorcze powinno być podłączone jak jest, albo lepiej bliżej wylotu z kotła. Ale należy zasyfonować wlot do bufora co by się bufor sam przez kocioł i naczynie wzborcze nie rozładowywał.

tarasow
12-09-2011, 10:50
Ten "perlator" pod lejkiem i w ogóle lejek jest bez sensu jeżeli w obiegu solarowym ma być woda kotłowa bufora. Lepiej wpiąć solary jak kocioł.
Też myślę nad takim wpięciem solarów.
Bufor tylko do solarów, CWU przepływowe ok 20m nierdzewki karbowanej 1"(25mm). I szukam relacji w opisach różnych instalacji, co bym mogł porównać to rozwiązanie do wężownicy na dnie i lejka nad nią.

MCB
12-09-2011, 11:02
Naczynie wzbiorcze powinno być podłączone jak jest, albo lepiej bliżej wylotu z kotła. Ale należy zasyfonować wlot do bufora co by się bufor sam przez kocioł i naczynie wzborcze nie rozładowywał.

Ale w takiej sytuacji woda w naczyniu wzbiorczym będzie miała wysoką temperaturę a co za tym idzie większe parowanie.

cruz
12-09-2011, 12:28
Ale w takiej sytuacji woda w naczyniu wzbiorczym będzie miała wysoką temperaturę a co za tym idzie większe parowanie.

Tylko że naczynie wzbiorcze w tym układzie powinno też zabezpieczyć kocioł. Gdyby było osobne naczynie wzbiorcze do bufora i osobne dla kotła to naczynie bufora mogło by być (a nawet powinno) podłączone do jego dołu. Tylko po co dawać 2 naczynie.

MCB
12-09-2011, 13:05
A nie zabezpieczy? Wg mnie nie ma znaczenia gdzie podłączymy. Przynajmniej tak to wygląda na tym rysunku.

szaryb
12-09-2011, 13:08
Przecież to [naczynie] już było dyskutowane X stron temu. W przelewowym [podobno] nie pojawia się gorąca woda. Zresztą rysunek jest mocno uproszczony. Dam syfon.
A co do "solara" to chyba już wiem czemu na początku narysowałem ten baniak :) właśnie, na grawitacji miało chodzić a jak temp. się nazbiera sensowna to ściągane to pompką do bufora.

[edit] Czy ktoś przymierza się do zakupu nierdzewki na wężownicę? hewalex ma DN25 w odcinkach 50m, celowałem gdzieś w 30m (może zadzwonić i zapytać czy sprzedadzą 30?).
Albo 2 x DN16 z karbowane. pl Rolki 15,20,30m - może 2x 20mb? Było by taniej nawet chyba. Do czego jest ten zbijak uniwersalny w ofercie? Potrzebuje go? - czy nakrętki wystarczą?
[edit2] W gorącej wodzie kąpany :D, Kupiłem 2x20m 16 na karbowane. Rozmawiałem (fajnie) tel. i podobno ma 1mb=0.088m2 powierzchni, czyli wyjdzie 3.52m2. Do tego 4 nakrętki. Przyda się podobno zbijak, nie kupowałem bo uniwersalny za drogi albo pożyczę gdzieś. Cena brutto na stronie, hewalex ma netto :P

p.s. Rurę mam 80 x 255, 8mm :O (~1200L)

adam_mk
12-09-2011, 16:32
Uparliście się na tę nierdzewkę jak szczerbaty na suchary...
W miedzi kamień się nie osadzi. W nierdzewce - tak.
Macie już patent na odkamienianie?
Bo co jakiś czas trzeba będzie.
Kamień, narastając, będzie robił za termoizolację... z czasem sprawność będzie leciała na pysk.
Jak chcecie "wyłapać" moment, gdy należy zabrać się za odkamienianie wnętrza tej karbowanej rureczki?

Adam M.

krzy27
12-09-2011, 17:53
Czy ja czasem czegoś nie popsułem?
Zrobiłem swój bufor dokładając jeszcze jedną wężownice stożkową na dole pod lejkiem. Lejek poprowadziłem pod szczyt (8-10cm poniżej dekla). W tym momencie dolna wężownica stożkowa podłączona jest pod solar, a jedyny odbiór ciepła jest przez wężownice walcową CWU. Stąd myślę że zład się raczej nie kręci (nie ma wymuszenia). Od góry bufora dałem czujnik z mojego pieca a ten rejestruje tą temperaturę. I co dziwne gdy solar rusza następuje obniżenie temperatury a następnie nagrzewanie. zastanawiam się czy nie lepszy byłby układ lejka z otworami na różnych wysokościach lub perforacja powierzchni.
Chodzi mi o układ w stylu:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a&p=4167237&viewfull=1#post4167237
z tym że r7m8 użył tu w układzie powrotu takie rozwiązanie.

Wykresy z mojego pieca dostępne są tu:
https://esterownik.pl/remote/148

Jakie macie zdanie na ten temat?

adam_mk
12-09-2011, 18:27
-
Adam M.

tarasow
12-09-2011, 21:04
Uparliście się na tę nierdzewkę jak szczerbaty na suchary...
W miedzi kamień się nie osadzi. W nierdzewce - tak.
Macie już patent na odkamienianie?
Bo co jakiś czas trzeba będzie.
Kamień, narastając, będzie robił za termoizolację... z czasem sprawność będzie leciała na pysk.
Jak chcecie "wyłapać" moment, gdy należy zabrać się za odkamienianie wnętrza tej karbowanej rureczki?

Adam M.

Adamie, 25lat rury stalowe ocynk, nadal SPRAWNIE, dają radę do zwu i cwu.
Nierdzewka karbowana podobno broni się dodatkowo przepływem turbulentnym.

Jakub.

adam_mk
12-09-2011, 22:02
Mam czajnik z nierdzewki...
Oby było dobrze.
Adam M.

szaryb
13-09-2011, 07:36
No nieźle. Lepiej późno niż wcale. Do tej pory (241 stron) jakoś były kilka razy omawiane nierdzewki i stanowczych głosów na NIE nie było.
A interesowało mnie właśnie jaki to może być okres.
W turbulencje nie wierzę. Jak kanalik ciut zarośnie to nici z turbulencji itd. a przecież woda tam cały czas nie płynie, większość czasu chyba pewnie stoi [w gorącej wodzie], ilości minimalne ale co raz podmieniane. Ciut kamienia i proces narasta pewnie lawinowo.
Ehhh..ok, wycofam zamówienie a raczej zredukuję bo dam 20m na wężownicę "solarną", czy coś tam podłączę (myślę o odwróceniu nagrzewnicy na lato ~jakie PC) nie wiem ale ..potem ciężko będzie dodać.

p.s. a dlaczego, bo:
1. dosyć dobra cena
2. powierzchnia wymiany
3. elektroliza
4. łatwiejsze gięcie
5. [chyba] łatwiejsze mocowanie (mufa,wyjście rurą na zewnątrz)

@tarasow
"..25lat rury stalowe ocynk,.." ale w jakiej temperaturze?, przepływie [i czego], rury 1/2"?

adam_mk
13-09-2011, 07:54
CWU robiona jest zwykle z wody "rurzanej"
Natlenionej, stale "nowej" i twardej (z rozpuszczonymi w niej solami wapnia i magnezu a także żelaza i manganu).
Jak się taką podgrzeje ponad pięćdziesiąt parę stopni to w żelazie wylatują dziury nawet pomimo tego, ze na ściankach baniaka wyrzuca się osłona z kamienia kotłowego.
Ta osłonka lubi sobie spękać w mikroszczeliny przy zmianach temperatury baniaka, co nie dziwi, bo żelastwo i kamień kotłowy mają bardzo różne współczynniki rozszerzalności (liniowej, objętościowej). Tymi mikroszczelinami tlen dostaje się do żelastwa no i te dziury się robią a bojlerek (nawet emaliowany) trzeba co jakie parę lat zawozić na złom...
Przy miedzi czy nierdzewce dziury nie wylatują.
Przy miedzi nie ma też kamienia...

Ja wcale nie chcę być tym facetem od obrzydzania ludziom świata...
Wiem, że jak ktoś już taką nierdzewkę produkuje, to chciałby ją stosować wszędzie i do wszystkiego (i sprzedawać od świtu do zmroku).
Dlatego nagłaśnia jej zalety. Powierzchnię, niekorozyjność, nietoksyczność i atesty do spożywki, łatwość obróbki (gięcie).
Jak ktoś się na to zdecyduje, to mam mu to z głowy gumowym młotem wybijać?
A bojlery i tak codziennie ze stali i to nie nierdzewki w sporych ilościach produkują i świat się nie zawalił...

Adam M.

szaryb
13-09-2011, 08:25
Adam, spoko. Zamówienie zmieniłem bez problemu. Tylko trochę szkoda, że nikt nie krzyczał wcześniej ale może jesteś jedyny [no nie :D], który ma w tym duże doświadczenie a na dyżurnego się pewnie nie pisałeś, no niby myślenie nie boli - mój ojciec, emerytowany instalator (nie projektant) tez miał spore wątpliwości a ja uspokojony nie doceniłem tej uwagi. MOJA WINA!
Na karbowane (rozmawiałem przecież osobiście) nie wypierali się kamienia a zbyt mocno nie dociekałem bo.. na hewalex jakby utwierdzili mnie pisząc: do cwu (może zimnej??)
Ale dobrze, że ten fragment mamy także omówiony. Jest git.

krzy27
13-09-2011, 08:27
Nierdzewka jest niesłuszną nazwą dla stali z dodatkiem chromu. Większość nawet i ja uważałem za coś "nieśmiertelnego". W mojej pracy przekonałem się jak pięknie nawet i ona potrafi korodować. Miedź ma przeciwwskazania w miękkiej i kwaśniej wodzie (górskie potoczki). Potrafi ją wypłukiwać. Z pozostałą daje radę.

adam_mk
13-09-2011, 09:01
No właśnie....
Jest w sieci taki portal, co promuje akurat miedź i instalacje z niej.
Tam są bardzo obiektywne uwagi.
Piszą wyraźnie, że miedź miedzi nie jest równa!
Do pitnej i kwaśnawej stosuje się rury pasywowane powierzchniowo (od wewnątrz).
To ją chroni, ale jak się przekroczy prędkości przepływu (zawęzi instalację) to się tę warstwę zniszczy i też są dziury (wypłukiwanie).
NA szczęście miejsca, gdzie rura miedziana to wróg a nie przyjaciel są bardzo nieliczne (spotkałem mapę kraju, gdzie było to zaznaczone) to w znakomitej większości przypadków sprawa jest bez znaczenia.
A miejsca cięcia rury gratować trzeba!!!

Tyle, ze jakbym epopeę pisał o każdej śrubce w budowanym domu to wątek miałby nie 250 a 2500 stron.
No i wtedy i tak nikt by go nie dotknął...
Tu jest raptem 250 stron rozważań a dla wielu i tak za dużo...

Adam M.

adam_mk
13-09-2011, 09:06
Są jeszcze stale chemoodporne (kwasoodporne) i żarowytrzymałe...
Karbowana z kwasówki żarowytrzymałej zabija ceną....
No, chyba, ze się spejsszatla robi...
Adam M.

laskip
13-09-2011, 13:04
Witam jeszcze raz wszystkich na forum . Nikt nie odniósł się do mojej wypowiedzi aby zamiast dolnej wężownicy dać wymiennik z nagrzewnicy. Jeszcze raz ponawiam moje pytanie czy zamiast dolnej nagrzewnicy w kształcie stożka nie zastosować nagrzewnic od samochodu polonez. Wykonane one były z miedzi. Przeprowadziłem próby dla nagrzewnicy aluminiowej od opla vectry zanurzonej w gorącej wodzie (około 60-70 st.C) przepływowo ogrzewałem wodę zimną z wodociągu uzyskując momentalne jej nagrzanie i ciągły strumień gorącej wody. Wiem, że aluminium w połączeniu z miedzą to bardzo zły pomysł (niedopasowanie elektroujemności metali ogniwo galwaniczne) i dlatego chciałbym założyć 3 lub 4 nagzrewniczki od poloneza. Co o tym sądzicie ?
serdecznie pozdrawiam Paweł Ł.

bajcik
13-09-2011, 13:13
laskip - wężownica wydaje się bardziej bezawaryjna niż nagrzewnica.
Jak zrobić łączenia - jak? bo chyba nie na węże gumowe? ;)
Rozumiem że te nagrzewnice od poloneza to nowe a nie ze szrotu?

laskip
13-09-2011, 13:30
Witam oczywiście, że nie ze szrotu. Ale myślę że bezawaryjność to rzecz względna o ile wytrzymuje 2-3 dekady to jest ok a cena jest nieporównywalnie mniejsza. Obecnie użytkuje zbiornik (konstrukcji klasycznej dwie wężownice w zbiorniku ciśnieniowym 300l kominek + solar bezpośredniego przepływu) i konstrukcja z forum niedługo pójdzie do realizacji i szukam jakiś oszczędności 600 zł za miedź w dorównaniu do 100-150zł za nagrzewnicę to chyba warto. Nagrzewnica mogła by być i od ogrzewacza przepływowego gazowego np. typu vaillant czy coś podobnego (używana cena zbliżona do 150zł). Jeśli chodzi o podłączenie to tak jak przy stożkowej nagrzewnicy lutowanie twarde rurki są miedziane lub mosiężne.
pozdrawiam Paweł Ł.

krzy27
13-09-2011, 13:40
Wybacz ale z oszczędności ludzie robią różne idiotyczne i nieodpowiedzialne rzeczy. Jakbyś nie patrzył to chcesz zastosować wymiennik gazowo-cieczowy w konfiguracji cieczowo-cieczowej. Nie bierzesz pod uwagę prostej wielkości jaką jest lepkość. W efekcie może to tak samo działać jakbyś wstawił rozgrzany bloczek do zimnej wody. Ciepło może go opływać a nie przepływać przez niego jak to robi gaz. Sumarycznie możesz nie uzyskać sprawności porównywalnej do wężownicy.

tarasow
13-09-2011, 14:25
@tarasow
"..25lat rury stalowe ocynk,.." ale w jakiej temperaturze?, przepływie [i czego], rury 1/2"?

Napisałem, że do CWU. 3/4 i 1/2. Żyją, jak długo jeszcze- zobaczymy.
Ja zastosuję taką w zbiorniku do kolektorów, ponieważ darowanemu koniowi... (20m 1"). Tylko mam dylemat, czy do CWU czy solara(rys. niżej).

PS. Wyobraźnia mi podpowiada, że taka rura to jak harmonijka/gąsienica/sprężynka się zachowa w trakcie pracy termicznej i skutecznie będzie się odkamieniać:)
Jak myślicie, które rozwiązanie uwarstwi lepiej zład? Uważam, że z lejkiem, bo wpięcie jak kocioł sprawdza się lepiej grawitacyjnie, a tu będzie pompka.
http://obrazki.elektroda.pl/3060449600_1315853114.jpg
Serdeczne pozdrowienia!
Jakub.

jerzy_mor
13-09-2011, 21:50
Koledzy - kilka problemów w trakcie budowy bufora:

1. Jaki robicie skok wężownic ślimakowych w stosunku do średnicy rurki?
Przy karbowanych nieco innaczej?

2. Czy w wężownicy 10+10m rurki szeregowo to to samo co 10+10m równolegle?
Jak takie łączenie wpływa na parametry wężownicy?

3. Jeśli kilka ślimaków to jak je najlepiej łączyć?
Rysunek poniżej dla CWU przy konwekcji ciepłej wody centralnie.


http://img819.imageshack.us/img819/2500/slimory.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/slimory.jpg/)


4. Nierdzewni - jak mocowaliście rurki wewnątrz zbiornika?
Jak wyprowadzaliście rurki na zewnątrz bańki?
No i czy macie patent na odkamienianie - pytam poważnie!

5. W instrukcji systemu CATS napisali:

Zabrudzenie powierzchni (stal węglowa i tlenki
metalu, cząstki innych metali, odpryski spawalnicze,
…) => może przyczynić się do powstania korozji.
Nie pozwolić, aby rury zetknęły się ze stalą węglową
(na przykład mocowanie do panewek stalowych);
jeżeli w pobliżu rury realizowane są prace
spawalnicze lub szlifierskie, rurę należy chronić
przez cząsteczkami unoszącymi się w powietrzu .

Wiecie o co tu chodzi? Nie można mocować nierdzewek do gołej stali?

6. Pytania do praktyków w lutowaniu:
a)Jak blisko siebie można zrobić dwa dobre twarde luty?
Zależy od materiału? Nie ma znaczenia?
b)Jak rozwiązać problem: najpierw skręcić - potem lutować;
uszczelnienie gwintu szlag trafi; chyba że da się gwint uszczelnić lutem. Da się?
c)Są jakieś przeciwskazania do lutowania twardego acetylenem?

7. Gdzieś na forum było coś o uzywaniu stali ocynkowanej w buforze lub instacji CO - są
przeciwskazania?

8. Wielu z Was wycinało uszczelki o średnicach większych od 700 mm.
Zostały komuś środki z tych pierścionków?


adam_m - Ojcze Dyrektorze - część powyższych pytań jak zwykle do Ciebie, choc liczę jeszcze na
odpowiedź na mój post #4805 z 3.wrz - rzuć cos na PW, jesli nie chcesz tu śmiecić.


A tak przy okazji zamieszczam porównanie różnych wężownic z różnych rurek na podstawie danych
producentów. Niektórzy z Was znajdą tam wężownice ze swoich buforów.

Dla solara:

http://img716.imageshack.us/img716/6222/zestawsolar.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/716/zestawsolar.jpg/)

I dla CWU:

http://img269.imageshack.us/img269/8849/zestawcwu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/269/zestawcwu.jpg/)


Pozdrawiam.

adam_mk
13-09-2011, 23:30
1. Patrzysz na tego ślimaka "z góry" i widzisz "tylko miedź".
Bez przerw, a jak już - to małe...
2.KTÓRE parametry?
10 +10 szeregowo to 20mb
10 + 10 równolegle to tylko 10mb (ale średnica wypadkowa podwójna)
Także... Dwukrotnie wolniejsza struga, mniejsze opory, dłuższy czas wymiany ciepła, mniejsza moc pompki...
Powierzchnia - TA SAMA.
3. Tu nie rozumiem co masz na myśli...
CO to ma robić?
4. Nierdzewki w buforach nie stosowałem...
(sto powodów)
5. SAMA PRAWDA (znam ten efekt!)
Wystarczy zastosować do cięcia nierdzewki tę samą tarczę co do "rdzewki" i całość rdzewieje...
6. Dowolnie blisko (jak kto wprawny w lutowaniu)
Nie skręca się tego , co się lutuje...
Albo się skręca albo lutuje...
(niby można tylko PO CO?)
7. Tak . Są.
Bywa, że ocynk "nie lubi" CWU
Zwłaszcza "C". Lubi się wtedy brać za reagowanie z tym, co rozpuszczone w wodzie.
Czasem to widać po tygodniu a czasem po latach... w zależności od tego, co w wodzie pływa.
8. Pierścionek pocztą dostałem... Środka nie było...

Daj linkę "na kliknięcie" do tego postu...
Sporo mi na łysy łeb ostatnio wrzucili....

Adam M.

herakles
14-09-2011, 07:10
Słuchajcie, czemu nikt nie bierze pod uwagę takiego układu w którym solar grawitacyjnie ogrzewa zbiornik np. 80l. Następnie przy nagrzaniu zbiornika do odpowiedniej temperatury woda jest przepompowywana do dużego bufora. Taki układ solara wydaje mi się dużo tańszy zarówno w wykonaniu jak i utrzymaniu, odpada dolna wężownica, no i prawie wszystko się robi samo w takim układzie, a sterowanie da się załatwić jakimś prostym termostatem, albo banalną elektroniką analogową.

adam_mk
14-09-2011, 07:31
Bierze!
Od bardzo dawna.
I nie 80 a 150 tych litrów...
A do tego - już klei klocki do takiego układu...
Adam M.

szaryb
14-09-2011, 08:51
@tarasow: "Napisałem, że do CWU. " Ten człowiek jest "czarny". Murzyn czy brudny? Chciałem jednoznaczności. U tesciowej tez są rury 1/2" do cwu ale od bojlera el. do kranu. Ojciec też zaproponował mi wykonanie wężownicy z rur 1/2"(?) - ale głównie pracował w czasach PRL i instalacjach wielkoprzemysłowych (także w NRD), do malucha może być ciężko to wstawić ;) ps. Ideę bufora rozumie i raczej podoba mu się ten pomysł (robił takie instalacje).
Odnośnie tego co pytasz. Pomieszanie. Glikol czy woda z bufora w obiegu? Jeżeli woda to po cóż wężownica (i dodatkowe opory), niech się kręci zład.
Ja robię na wodę (tak, ze zbiornikiem solara).

(?) Tak się zastanawiam czy nie wykorzystać zbiornika (dajmy te 150l) przelewowego od bufora (czy tam na odwrót) jako zbiornik solara? Ma to sens?

tarasow
14-09-2011, 10:19
@tarasow: "Napisałem, że do CWU. " Ten człowiek jest "czarny". Murzyn czy brudny? Chciałem jednoznaczności. U tesciowej tez są rury 1/2" do cwu ale od bojlera el. do kranu. Ojciec też zaproponował mi wykonanie wężownicy z rur 1/2"(?)
Ależ ja nie o wężownicy z tymi rurkami:) To było odniesienie do zagadnienia kamienia, lekko jednak nietrafione, bo inna idea układu instalacji xWU a wężownic.


Odnośnie tego co pytasz. Pomieszanie. Glikol czy woda z bufora w obiegu? Jeżeli woda to po cóż wężownica (i dodatkowe opory), niech się kręci zład.
Ja robię na wodę (tak, ze zbiornikiem solara).

Co najmniej kilka jest powodów dla których warto oddzielić CWU od zładu. Niezależnie czy zład to woda czy mieszanina glikolu z wodą. Także jeszcze troche podumaj, co dla Ciebie będzie lepsze. Jestem zdania, że "przyrządzanie" CWU TYLKO przepływowo a'la Piczman, Samir, Adam_mk czy reszta takich praktyków, oczywiście rozwiązanie musi być INDYWIDUALNE do zadanej potrzeby.
Pytanie co lepsze w tym przypadku, wężownica z lejkiem i kominem, czy wpięcie jak kocioł.


(?) Tak się zastanawiam czy nie wykorzystać zbiornika (dajmy te 150l) przelewowego od bufora (czy tam na odwrót) jako zbiornik solara? Ma to sens?
Nie do końca zajarzyłem. Machniesz coś ołowkiem w Paint'cie? Bo tu wielu wzrokowców jest;-)
Pozdrawiam, Jakub.

tarasow
14-09-2011, 10:39
Słuchajcie, czemu nikt nie bierze pod uwagę takiego układu w którym solar grawitacyjnie ogrzewa zbiornik np. 80l. Następnie przy nagrzaniu zbiornika do odpowiedniej temperatury woda jest przepompowywana do dużego bufora. Taki układ solara wydaje mi się dużo tańszy zarówno w wykonaniu jak i utrzymaniu, odpada dolna wężownica, no i prawie wszystko się robi samo w takim układzie, a sterowanie da się załatwić jakimś prostym termostatem, albo banalną elektroniką analogową.

Bierze!
Od bardzo dawna.
I nie 80 a 150 tych litrów...
A do tego - już klei klocki do takiego układu...
Adam M.

Takie cuś?
74645

Przecież można ominąć ten mały zbiornik wpinając solar bezpośrednio. Z pompką. Jakich zalet ja tutaj jeszcze nie zauważyłem?
Jakub.

ravbc
14-09-2011, 10:47
Jakich zalet ja tutaj jeszcze nie zauważyłem?

Przesuń solar i ten mały zasobnik o 10m wyżej (ponad bufor)...

Pytanie ile w ten sposób można faktycznie zyskać? Mały zasobnik spowoduje, że dość szybko będzie rosła jego temperatura, czyli spadnie gradient na kolektorach, czyli spadnie też ich efektywność (ilość odbieranej energii w jednostce czasu). Na pewno na stratach przesyłowych do dużego bufora da się zaoszczędzić tyle, żeby taka zabawa była warta świeczki?

szaryb
14-09-2011, 12:47
Ja myślę tylko o zaoszczędzeniu na pracy pompki. Musiał bym jednak poczytac (250 stron?) wątek o kolektorach.
W tej chwili opieram sie tylko o "wydaje mi się", że przy mniejszych temperaturach często będę szarpał pompę bo trochę się nagrzeje od słabego słońca, zacznie kręcić a tu po chwili ciepłej brak bo za słabo świeci. Myślę o prostym, tanim układzie (panele grzejnikowe) bez duszenia go wysokie parametry.
Jak będzie zbiornik i nazbiera się cos rzeczywiście sensownego w nim to przepompować do bufora i odczekać jakąś histerezę. Ale może to właśnie wtedy zajadę pompkę. Może lepiej czujnik, który oceni czy w przeciągu 2 godzin opłaca się kręcić? Jakoś tak, to tyle. Na razie to dla mnie przyszłość.

[eidt] zaraz, tak nie może być, przecież to rozładuje zład. trzeba by zasuwy, maniła mi się zimna przez kolektory lub podłączenie na dole bufora

[edit2]
Fajny program znalazłem do rysowania naszych rysuneczków.
tuxpaint.org - tylko trzeba w opcjach odblokować (bo to program dla dzieci) kilka rzeczy np. rozmiar obrazu, zapis i dodać własne pieczęcie z klasycznym osprzętem. Linux (ja),Mac,Windows, BSD,BeOS.
Tu są dodatkowe symbole, które pozbierałem troche z netu i obrobiłem:
http://migrol.pl/dom/progs/symhydr.zip
tak to ~ wygląda:http://migrol.pl/dom/progs/ba_wsk_manometr.png
Trzeba je wgrać do katalogu /stamps

kawiarz
14-09-2011, 13:28
Ja też myslałem o grawitacyjnym podpięciu solarów ale ich sprzedawca powiedzial mi że te które kupiłem maja układ "podwójnej harfy" i ni ch.. nie będzie pracować. I tu się rodzi pytanie czy nie mozna ich zamontować w poziomie?

Ja bufor będę mial na strychu (stropodach żelbetowy) 754 litry i przy takim układzie i kominek i solary mogły by isć grawitacyjnie (lub z wymuszeniem jako opcja) + kocioł gazowy równiez na strychu. Zbiornik będzie wykonany z nierdzewki (przypadkiem wpadł mi w ręce taki kawałek rury fi 808x4 o dł. 1500mm) więc zakladam że z 20 lat pociągnie.

herakles
14-09-2011, 18:15
Takie cuś?
74645

Przecież można ominąć ten mały zbiornik wpinając solar bezpośrednio. Z pompką. Jakich zalet ja tutaj jeszcze nie zauważyłem?
Jakub.

Dokładnie, tyle że glikol i solary podłączamy do płaszcza, a bufor do wnętrza. Zastanowiłbym się, jeszcze nad punktem podłączenia ciepłej wody z tego zasobnika do bufora.

jerzy_mor
14-09-2011, 20:11
1. Patrzysz na tego ślimaka "z góry" i widzisz "tylko miedź".
Bez przerw, a jak już - to małe...

A jaki wybrać kąt tworzacej stożka?
Innaczej: stożek bardziej płaski czy ostry?


3. Tu nie rozumiem co masz na myśli...
CO to ma robić?

Tak się zastanawiam - jak łączyć dwa ślimaki.
Szeregowo lub równolegle.
Jeśli szeregowo to lepiej a) czy b) - widać na rys.
Przy równoległym możnaby jeszcze zmienić kierunek podłączenia względem c).
Chyba to ma znaczenie.


5. SAMA PRAWDA (znam ten efekt!)
Wystarczy zastosować do cięcia nierdzewki tę samą tarczę co do "rdzewki" i całość rdzewieje...

Jasne. A co z mocowaniem ("Nie pozwolić, aby rury zetknęły się ze stalą węglową
(na przykład mocowanie do panewek stalowych") - masz jakiąś wiedzę?



Nie skręca się tego , co się lutuje...
Albo się skręca albo lutuje...
(niby można tylko PO CO?)

No jest mus - rura Hewalexa ma taki przyłącz który trzeba wkręcić (żaden półśrubunek!)
Więc albo wkręcisz i potem grzejesz na twardo, albo lutujesz a potem....czekasz aż sie Ziemia obróci.
Oczywiście zawsze zostaje wepchać zwykły śrubunek do środka.


Daj linkę "na kliknięcie" do tego postu...
Sporo mi na łysy łeb ostatnio wrzucili....
Adam M.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a&p=4882434&viewfull=1#post4882434

Niektóre z pytań z tego linka się powtarzają.

Dzięki Adam za odpowiedź, ale tu przecież wyrosło już całe pokolenie
buforowców i chyba też mieliby cos do powiedzenia.
Ludzie - odwagi i dobrej woli - piszcie!

No i ponawiam pytanie o patent na odkamienianie nierdzewki.

adam_mk
14-09-2011, 20:13
"Jakich zalet ja tutaj jeszcze nie zauważyłem?"

homeostazy tak zrobionego układu!
Adam M.

adam_mk
14-09-2011, 20:21
Ślimaki łącze równolegle.
ZWIJAM JE W PRZECIWNE STRONY.
Wstawiam trójnik 15/22/15 i wszystko pasuje!
Wejście/wyjście jest fi22 do 3/4" (mosiężnego lutowanego do płaszcza na twardo srebrem)
Adam M.

tarasow
14-09-2011, 20:27
"Jakich zalet ja tutaj jeszcze nie zauważyłem?"

homeostazy tak zrobionego układu!
Adam M.
Jakiej homeostazy?
Równowaga zjawisk, zdaje się, jest taka sama w obu przypadkach.
Samo działać będzie tylko na drodze solar-płaszcz. Do bufora trzeba już zastosować sterownik różnicowy.
Więc czy zastosujemy go(sterownik) od razu do zasilania glikolem wężownicy w buforze, o powierzchni wymiany tej samej co płaszcza w górnym, czy czy dopiero w relacji
"górny- bufor" nie ma znaczenia. Wsjo rawno. Jeden pies. Energia i tak musi być przekazana do bufora za pomocą elektryczności.
Ja widzę tu dodatkowy zbiornik, pełniący funkcję...no waśnie- jaką?

Pozdrawiam,Jakub

bajcik
14-09-2011, 22:23
Ślimaki łącze równolegle.
ZWIJAM JE W PRZECIWNE STRONY.
Wstawiam trójnik 15/22/15 i wszystko pasuje!
Wejście/wyjście jest fi22 do 3/4" (mosiężnego lutowanego do płaszcza na twardo srebrem)
Adam M.

przypomnę twoje zdjęcia

http://img150.imageshack.us/img150/5097/ruram1iv1.jpg

http://img503.imageshack.us/img503/9135/ruramxo2.jpg

jerzy_mor
15-09-2011, 07:10
Odnośnie przeprowadzenia nierdzewki przez ścianke bufora;
Tak to wygląda:

http://img163.imageshack.us/img163/262/dsc00229j.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/163/dsc00229j.jpg/)


Ewentualnie ze śrubunkiem:

http://img9.imageshack.us/img9/2585/dsc00230sr.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/9/dsc00230sr.jpg/)


Jakieś sugestie, pomysły?

jerzy_mor

kawiarz
15-09-2011, 07:28
Ja bym przylutował twardym lutem króciec z nierdzewki (rurki) bezpośrednio do rury karbowanej. Tylko jest kwestia z czego masz płaszcz zbiornika jak jest to stal czarna to do przyspawania krócca musisz mieć specjalną elektrodę.

Połączenia gwintowane wewnątrz zbiornika są bardzo ryzykowne.

PS.
Ten króciec z rurki lepiej wcześniej zagwintować.

adam_mk
15-09-2011, 09:16
tarasow
W układzie solara pędzonym grawitacyjnie i takim, gdzie baniaczek o przyzwoitej pojemności odbierający ciepło jest powyżej paneli będzie tak:
Obieg glikolu ruszy sam i z taką prędkością, na jaką pozwoli mu podaż energii (nasłonecznienie) które się dość szybko zmienia w czasie.
Czas nagrzewania się tego baniaczka pośredniczącego będzie więc też bardzo różny za to sam proces samoregulujący, beznadzorowy i optymalny w całym zakresie parametrów.
Oczywiście, z tego baniaczka dalej trzeba pompką (ze strychu do piwnicy) to przepychać, ale ten proces ma bardzo wąskie "ramki" i o wiele łatwiej go zoptymalizować.
Mniej startów pompki i na o wiele dłuższy czas.
Razem - bierzemy z panela wszystko, co jest w stanie "dać" i to w każdych warunkach.
Adam M.

tarasow
15-09-2011, 10:10
KUMAM!
To jest bezprądowa wersja pompy solarnej z automatyczną regulacją obrotów, w stosunku do mocy z jaką aktualnie grzeją solary. Skuteczniejsze wykorzystanie energii Słońca.
Dzięki za kolejne oświecenie;-)

Tylko co z przesyłem do bufora?
Ładując go potem pompką ze strychu, lukiem hamburskim w górnej części, wystąpią większe, niż grawitacyjnie z kotła, zawirowania i zład się podmiesza(jak wielu już to opisało). Jak to wpiąć "optymalnie". Od dołu przez lejek z kominem, hm?;>
Jakub.

szaryb
15-09-2011, 10:25
Mnie tak zarobił (z jednej strony) facet z karbowane.
http://migrol.pl/dom/bufor/nierdzkarb.jpg
Nypel (ruchomy), oring i zbijakiem zaklepane na płasko [chyba] dwa garby nierdzewki.
Rurka wysuwana z bufora na zewnątrz i tu dalej łączona. zdjęcie z komórki.
p.s. łączenie na mufę do bufora

ravbc
15-09-2011, 10:34
Adam: a to zadziała "równie dobrze" przy dowolnej konstrukcji kolektora? Tj. na pewno zawsze grawitacyjny odbiór energii będzie optymalny? Czy jednak jak sugerował kawiarz (http://forum.muratordom.pl/showpost.php?p=4897092) niektóre konstrukcje kolektorów się nie bardzo nadają do użytku w obiegu grawitacyjnym?

tarasow
15-09-2011, 11:29
Jakieś sugestie, pomysły?
jerzy_mor

Ja mam jedną taką sprężynkę. Kupiłem bo była tania jak barszcz.
ok 20m 25mm brzuszek, ok19mm dołki. Chyba 1".
Ma przyspawane króćce 3/4" ze stali nierdzewnej:
74785 74786 74787

Nakręcę na te króćce przedłużki mosiężne 3/4"(ok 10cm),
polutuję razem (jak zdobędę gdzieś tlen techniczny) lub zawiozę gdzieś do polutowania.
Następnie wlutuję te przedłużki do ścianki bufora solarnego. I mam 3/4"GZ na zewnątrz.
Pewniejsze niż skręcane w buforze.


I teraz tak myślę...czy do CWU starczy. Czy może pod lejek, a na CWU dać miedź? Tutaj (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a&p=4895456&viewfull=1#post4895456)
Zbiornik tylko do soalrów(grzejniki panelowe 4,2mkw) i CWU, bo ogrzewanie domu z sieci miejskiej.
Jakub.

adam_mk
15-09-2011, 13:00
Przesył do bufora wcale nie musi być wywoływany pompą 1kW i wcale nie musi trwać ze 4 sekundy.
Można to zrobić majestatycznie maluteńką pompką na cienkiej rurce.
Jak "podaż" będzie duża to pompka będzie szła non-stop na kilku watach.
Wlot i wylot z baniaka przez kolanka odpowiednio skierowane.
Tak. aby struga kleiła się do ścianki.
Wtedy uwarstwienia, które i tam jest istotne, nie zaburzy.

Są kolektory i kolektory...
Jak cieczowe - to zadziała.
Jak z rurką cieplną, to przy małej modyfikacji układu połączeń też zadziała.
Zawsze da się znaleźć jakiś sposób.

Adam M.

kawiarz
15-09-2011, 13:14
A czy na podwójnej harfie (cieczowej) układ grawitacyjny ma szansę zadziałać?

adam_mk
15-09-2011, 17:40
Ja będę miał wielokrotną (tę harfę).
:lol:
Wrzuć jaki schemat czy fotkę to pomyślimy jak to podpiąć.
Adam M.

kawiarz
15-09-2011, 20:04
74856
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2670&attachmentid=74857

http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2670&attachmentid=74857

To ma być mniej więcej coś takiego. Panele mam 2 i jeszcze zastanawiam się czy zrównoleglić czy zszeregować.
Nagrzewnica solarna w buforze to też dla mnie zagadka - przy układzie grawitacyjnym chyba lepiej się spisze bardziej "rozłożysta" niż stożek. Oprócz solarów w buforze będzie nagrzewnica CWU, nagrzewnica do kotła gazowego i kominek z pw też grawitacyjnie (bufor ok 7m dokładnie ponad kominkiem).

jerzy_mor
16-09-2011, 09:30
Mnie tak zarobił (z jednej strony) facet z karbowane.
Nypel (ruchomy), oring i zbijakiem zaklepane na płasko [chyba] dwa garby nierdzewki.
Rurka wysuwana z bufora na zewnątrz i tu dalej łączona. zdjęcie z komórki.
p.s. łączenie na mufę do bufora

Czyli mosiężny nypel wkręcany w mufę?
Mufa czarna wspawana w bojler?
Nypel od wewnątrz czy od zewnątrz?
Moze cos narysujesz, bo nie kumam,
a mam też kawałek z "karbowane".

Inna nierdzewka spiralna ,
więc spęczanie karbów odpada - tylko lutowane dedykowanej złączki
(jak na wcześniejszym foto).
Nie mają śrubunkowych.

tarasow

Nakręcę na te króćce przedłużki mosiężne 3/4"(ok 10cm),
polutuję razem (jak zdobędę gdzieś tlen techniczny) lub zawiozę gdzieś do polutowania.
Następnie wlutuję te przedłużki do ścianki bufora solarnego. I mam 3/4"GZ na zewnątrz.
Pewniejsze niż skręcane w buforze.

Ja bym wlutował ale do jakiej wspawanej przelotki.
Jak ma byc pewniejsze...

JerzyM

herakles
16-09-2011, 20:05
Ja by to zrobił równolegle. Lepszy przepływ, no i jak pierwszy ogrzeje wodę do 80st to co zrobi drugi? Maszynę parową aż się prosi jak myślę o tych panelach.

szaryb
16-09-2011, 20:24
Czyli mosiężny nypel wkręcany w mufę?.JerzyM
Tak. Rurka przeciagana ze srodka przez nypel , zbijakiem spęczanie karbów + oring (nie wiem w jakiej kolejnosci założył),
do tego mam nakrętki DN16 (widać je na karbowane). Zarobione tylko z jednej strony bo i tak bym tego przecież nie założył na gotowo - bo jak przewlec - to było tak abym zobaczył jak ma wyglądać,jak On to robi. Tego oringa i nypla dostałem jakoś gratis, nie zamawiałem ich i nie widzę doliczenia w cenie.

[edit] Kupiłem właśnie: Cu 50m x fi 15 na wężownicę 2x 25m, prawdę mówiąc juz mi się poplątały wyniki i wyliczenia podawane poprzednio - chyba będzie to dobrze? Jeszcze nie zaplaciłem (790,-, odbiór osobisty).

adam_mk
16-09-2011, 21:12
Nie wiem co kombinował ten, co to tak łączył...
Nie da się tego o 90 st obrócić i inaczej zrobić wloty?
Bo tu - to chodzić będzie albo nie będzie...
Pompkę dawać dla "zastartowania"?
Adam M.

kawiarz
16-09-2011, 22:03
Ten panel powinien być obrócony o 90st, ale wtedy mamu "U" i ni ch... na grawitacji nie pójdzie. Kolega zasugerował mi żeby dać tak jak narysowałem tylko z lekkim skosem do góry.

adam_mk
16-09-2011, 22:10
A wlotu mu przenieść się nie da?
Coś zaślepić i coś dolutować...
Byłoby jak trzeba.
Jak przekosisz to część będzie lepsza a część przeciwnie...
Adam M.

Aga i Krzysiu
17-09-2011, 08:44
Witam!
Rura na bufor zamówiona, 2mb o średnicy 80cm, ścianka 8mm + dekle i pierścień. Instalację do kominka będę robić w miedzi 28mm. W związku z tym mam parę pytań:

1. Naczynie wzbiorcze można podłączyć na dwa sposoby:
a) do powrotu do kominka
https://lh5.googleusercontent.com/-R2wNWu3LaV4/TnRKLTp_9sI/AAAAAAAAADE/OpsDpbMC4GU/s640/Schemat%252520pod%2525C5%252582%2525C4%252585czeni a%252520kominka%252520W1.JPG

b) do zasilania z kominka
https://lh5.googleusercontent.com/-jPL3TdmfeBs/TnRKM3X94nI/AAAAAAAAADQ/pPB0Qm1ylh4/s640/Schemat%252520pod%2525C5%252582%2525C4%252585czeni a%252520kominka%252520W2.JPG

Który sposób będzie lepszy? Wiem, że dolne podłączenie oszczędza ciepłą wodę, ale czy nie ma większego kłopotu z odpowietrzaniem?

2. Czy takie wyjścia z bufora będą ok?
a) podłączenie wężownic
https://lh3.googleusercontent.com/--OFYLltgvpw/TnRKLv-o98I/AAAAAAAAADI/BojIcBb8UJ4/s640/Pod%2525C5%252582%2525C4%252585czenie%252520w%2525 C4%252599%2525C5%2525BCownic.JPG

b) pozostałe podłączenia
https://lh5.googleusercontent.com/-vYiDgl5oLxk/TnRKMGJw_4I/AAAAAAAAADM/vmpRLuZORlA/s640/Wyj%2525C5%25259Bcia%252520z%252520bufora.JPG
Mufa przyspawana, do gwintu wewnątrz bufora będą wkręcone kolanka.
Czy stosować mufy stalowe, czy mosiężne? Jeżeli instalacja będzie na miedzi 28mm, to średnicę mufy dać 1 1/4 cala, czy 1 calowe?

Do podłączenia grzałek też myślę wspawać tuleję z gwintem wewnętrznym.
Czy tak będzie OK? Ja jestem projektantem, mąż wykonawcą, więc jak coś nie wyjdzie to znowu będzie na mnie psy wieszał :)

PS: Czy to jest dobry pomysł, żeby z bufora wyprowadzić wyjścia i zrobić nagrzewnicę wodną do wentylacji? Zostało mi trochę pexa z podłogówki, można by go nawinąć na rurę. Nie będę mieć GWC i nie mam już możliwości pociągnięcia do niego rury. Jeżeli to dobry pomysł, to w którym miejscu wyprowadzić zasilanie tej nagrzewnicy? W połowie bufora? Powrót na samym dole, tylko czy to nie będzie za bardzo wychładzać zładu?

adam_mk
17-09-2011, 14:06
Ja zrobiłbym to tak...
http://img339.imageshack.us/img339/5951/podczenie.jpg

Wloty...
Kawałek zagwintowanej rurki i łuk spawalny na końcu.
Łatwiej jest.

Adam M.

adam_mk
17-09-2011, 14:12
To naczynie to jest nie tylko wzbiorcze...
To naczynie wzbiorcze/bezpieczeństwa.
DLATEGO raczej tak...
Tam , gdzie jest palenisko stałopalne jest (no, raczej powinien być, bo inaczej w oczka szczypie dym) komin.
Do tego komina przytula się tę wznośną rurkę.
A na jakim stryszku - też do tego (ciepłego) komina przytula się to naczynie.
Wtedy nie ma szans najmniejszych na to, żeby co zamarzło nawet w największe mrozy.
A do tego - tak jest łatwiej...

Żadne to arkana dla wiejskiego budowlańca... od wieków to się sprawdzało...

Adam M.

Aga i Krzysiu
17-09-2011, 16:03
Czyli jednym słowem: jak naczynie wzbiorcze przyłączę do powrotu do kominka, tak ekonomiczniej, jak do wyjścia z kominka - bezpieczniej. Wolę to drugie. Czy wtedy bufor nie musi mieć osobnego odpowietrznika?
Niestety do komina nic nie mogę przytulić, bo się obraził i powędrował za ścianę na taras. Trochę duży jest, bo podwójny i na tarasi będzie się przytulał do kominko-grila-wędzarni w płaszczyku wełnianym. Naczyńko wzbiorcze nie zmarznie, bo będzie w ogrzewanym pomieszczeniu technicznym. Tyle, że nie mogę go dać bezpośrednio nad kominkiem, bo nad nim ścianka kolankowa 1,2m i dach.
Odnośnie wlotów, powtórzę: lepiej stalowe, czy mosiężne, czy wszystko jedno? Do środy muszę mieć wszystko skompletowane...

adam_mk
17-09-2011, 19:08
Stalowe są wygodniejsze.
Są takie kolana spawalne. Trzeba je dospawać do kawałka rury gwintowanej na końcu.
Kolano wsadzasz przez dziurę w płaszczu do środka i obracasz jak trzeba.
Ten gwintowany kawałek sterczy wprost ze ścianki.
Całość spawasz. Tak jest naprawdę łatwiej.
Jest tu gdzieś kilka fotek z tym fragmentem.
Odpowietrznik w deklu baniaka - oczywiście - tak!
Przez naczynie wzbiorcze praktycznie strat nie ma...
Adam M.

Locost
19-09-2011, 12:47
http://img855.imageshack.us/img855/2674/schd.jpg

Witam wszystkich Buforowiczów.
Chciałbym zwrócić się do was z prośbą o ocenę projektu.
Po przeczytaniu dyskusji na temat bufora narysowałem taki schemat.
Bufor będzie wykonany z blachy 5mm (???czy ta grubość jest odpowiednia???).
Wysokość 2400 mm.
Średnica 800 mm.
Wysokość od bufora do naczynka 3300mm.
Planowane średnice rur:
R1 25 PP , R2 1”stal, R3 1,5-2” , R4 ¾-1” , R5 (wyjscie CO ) 28mm miedź, R8 22miedź,R6 28miedź, R7 22 miedź
Czy zastosowane materiały i średnice są poprawne? Nie mam możliwości wyprowadzenia naczynka przy kominie, będzie zaizolowane.
Wężownice:
CWU – 2x18mm równolegle zwinięte 25m
Solar – zastanawiam się, czy 2X18mm 25m , czy 1x22mm 25 m. Przejścia przez bufor – conex-y.
Główne zasadnicze pytanie czy grubość ścianek i dekli – blacha 5 mm zda egzamin.
Sezon grzewczy się zbliża trzeba uwijać się z buforkiem.
Piec: Hainówka 23KW

szaryb
19-09-2011, 14:11
5 mm spokojnie wystarczy (a nawet 4), sam chciałem taką wziąć ale akurat była ciut za krótka. Mam 8mm x2550 i weź to se dźwignij. Z przyczepki we trzech ledwo ją sciagneliśmy (nie niszcząc przyczepy). Celuję w dekle 5mm. Reszty nie analizuję.

edde
19-09-2011, 18:47
http://img855.imageshack.us/img855/2674/schd.jpg
...........

błędne podłączenie naczynia wzbiorczego/bezpieczeństwa: moze być nieciekawie po zagotowaniu wody w kotle, bo ani bufor (bo zasilany przez syfon) ani naczynie (bo niepoprawnie podłaczone) nadmiaru czy pary nie odbierze, albo zrezygnować z syfonu albo rurę bezpieczeństwa/wzbiorczą wpiąć pzred syfonem

cruz
19-09-2011, 19:51
5 mm spokojnie wystarczy (a nawet 4), sam chciałem taką wziąć ale akurat była ciut za krótka. Mam 8mm x2550 i weź to se dźwignij. Z przyczepki we trzech ledwo ją sciagneliśmy (nie niszcząc przyczepy). Celuję w dekle 5mm. Reszty nie analizuję.

A mi się wydaje że na dekle (płaskie) 5mm to za mało. Ja mam dolny dekiel z blachy 20mm ale to tylko dlatego, że taka udało mi się zdobyć. Optymalne to chyba 10mm ale ja za rozsądne pieniążki takiej nie zdobyłem.
Mój bufor jest fi 1400 x 1800mm a dekiel górny i dolny były już pospawane zanim został przetransportowany z samochodu do piwnicy.

cruz
19-09-2011, 19:54
błędne podłączenie naczynia wzbiorczego/bezpieczeństwa: moze być nieciekawie po zagotowaniu wody w kotle, bo ani bufor (bo zasilany przez syfon) ani naczynie (bo niepoprawnie podłaczone) nadmiaru czy pary nie odbierze, albo zrezygnować z syfonu albo rurę bezpieczeństwa/wzbiorczą wpiąć pzred syfonem

Dokładnie ale najbardziej optymalne to podłączenie naczynia wzbiorczego przed syfonem i przed zaworem 3D.

r7m8
19-09-2011, 19:58
błędne podłączenie naczynia wzbiorczego/bezpieczeństwa: moze być nieciekawie po zagotowaniu wody w kotle, bo ani bufor (bo zasilany przez syfon) ani naczynie (bo niepoprawnie podłaczone) nadmiaru czy pary nie odbierze, albo zrezygnować z syfonu albo rurę bezpieczeństwa/wzbiorczą wpiąć pzred syfonem

Ale czy podczas wzrostu ciśnienia nadmiar nie zostanie wypchnięty z kotła rurą powrotu przez bufor do naczynia?

cruz
19-09-2011, 20:07
Ale czy podczas wzrostu ciśnienia nadmiar nie zostanie wypchnięty z kotła rurą powrotu przez bufor do naczynia?

Tak, ale to nie zabezpiecza kotła. Jak na kotle zrobi się >100st to para prędzej zrobi bombę z kotła niż znajdzie drogę w labiryncie do naczynia.

http://www.mmsilesia.pl/248336/2010/3/10/nocny-wybuch-w-bytomiu-jedna-osoba-nie-zyje?category=naSygnale
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100206/INOWROCLAW01/369597438
http://www.kwpsp.olsztyn.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=486:Wybuch-kot%C5%82a-C.O.-w-Gi%C5%BCycku&catid=36:dzialaniawobiektywie&Itemid=118

szaryb
19-09-2011, 20:09
A mi się wydaje że na dekle (płaskie) 5mm to za mało. ...Mój bufor jest fi 1400 x 1800mm ....
Da się jaki ceownik na usztywnienie, wolę tak jak dać 10mm i wraz ceownik dla spokoju. Próbowałem sobie wyobrazić 1400x1800 - jak rodzina zajrzy do kotłowni to nie pyta czy ufo przyleciało? :) Masz to na "nogach"? Sie nie dziwię co do grubości dekla.

cruz
19-09-2011, 20:29
Da się jaki ceownik na usztywnienie, wolę tak jak dać 10mm i wraz ceownik dla spokoju. Próbowałem sobie wyobrazić 1400x1800 - jak rodzina zajrzy do kotłowni to nie pyta czy ufo przyleciało? :) Masz to na "nogach"? Sie nie dziwię co do grubości dekla.

Do mnie już UFO przyleciało:
http://img845.imageshack.us/img845/7760/47020126.jpg

Ja znajdę czas to opisze jak takie coś przetransportować "Tymi ręcami" do piwnicy i to przez drzwi "90" ale pod kątem by przejść zaraz przez następne "80".

Planuje że będzie stało na 5cm XPSa + folia alu. ratunkowa + 10cm wełny = ok 6cm po potraktowaniu przez 3 tony.

Locost
20-09-2011, 06:09
Ogromne Toto :). Z góry założyłem ,że lepszym rozwiązaniem będzie postawienie 800 z króćcami do podpięcia kolejnej 800-setki ponieważ 800 +(2x300)=1400 średnicy , z izolacją będzie prawie 1,5 metra.Czy w Twoim przypadku folia aluminiowa spełni swoje zadanie? Wełna nie będzie za bardzo zmiażdżona, bo stopek żadnych nie przewidujesz?
Ja dam 10 cm wełny folie i 20 styropianu.
Dekle planuje wykonać z blachy 5 i wzmocnić żebrami również z 5 (zostanie pasek przy zwijaniu rury z arkuszy 2.5x 1.25). Czy ta rura 25 PP od naczynka to dobry pomysł?Z syfonu raczej nie zrezygnuje, przesunę rurę .
Cruz
Czy w instalacji z buforem da się zagotować wodę do takiego katastroficznego stopnia?
Widzę,że z tego syfonu niezły zakapior, ma ktoś doświadczenie jaki jest bilans strat i zysków w takim przypadku? Nie chciałbym dobrowolnie budować sobie bomby na której nic ewentualnie nie wiele zyskam.

szaryb
20-09-2011, 08:14
Locost
Jeżeli będziesz zwijał z blachy a nie jakieś ze złomu to poważnie bym się zastanowił nad 4mm - będzie taniej i łatwiej przestawiać. 5tka to nadal dosyć potężna ścianka a Ty masz tylko 3.3m do naczynia wzb. Najwyżej dekle z 5mm z arkusza 1 x 2 m. Na wieki i tak nie zrobisz.

Locost
20-09-2011, 09:09
Dokładnie 48 kg by był lżejszy. Troszkę za późno , przed chwilą zawiozłem do firmy która spawa zbiorniki. Czekam na telefon ile będzie kosztowała impreza ze spawaniem a ile bez, warto chyba dołożyć ,robią to na porządnych maszynach .Zbiorniki spawają na co dzień.

kawiarz
20-09-2011, 10:22
Jestem na etapie projektowania mojego zbiorniczka (fi800x1500 czyli 754l) i zastanawiam się czy jest sens łączyć go z 300 litrowym zbiornikiem na CWU z dwoma wężownicami który dostałem w pakiecie "solarnym". Tak sobie myśle czy nie zszeregować wężownic i wpuścic w nie wodę z bufora. Czy lepiej sprzedać zbiornik i zrobić za tą kase porządną wężownice do CWU. Bufor będzie zasilany z kotła gazowego+kominek z PW+solary. Układ bez zbiornika CWU ma taka przewagę, że byłby w stanie funkcjonować w przypadku braku prądu (z UPS-a była by zasilana jedynie pompa obiegowa podłogówki) bufor grawitacyjnie byłby ładowany z kominka. Natomiast 300 l daje dosć duża wygodę kozystania z CWU w przypadku 4 osobowej rodziny + często goscie.
Proszę o opinie co sądzicie o takich układach.

cruz
20-09-2011, 13:22
Ogromne Toto :). Z góry założyłem ,że lepszym rozwiązaniem będzie postawienie 800 z króćcami do podpięcia kolejnej 800-setki ponieważ 800 +(2x300)=1400 średnicy , z izolacją będzie prawie 1,5 metra.Czy w Twoim przypadku folia aluminiowa spełni swoje zadanie? Wełna nie będzie za bardzo zmiażdżona, bo stopek żadnych nie przewidujesz?.

Z izolacją będzie 1400 +(2x300) = 2000 i tle jest przewidziane miejsca. Ale oczywiście też założyłem lepsze rozwiązanie i zostawiłem króćce +zaworki (2'') i miejsce na podpięcie drugiego takiego maleństwa. I może w przyszłości jakiś mikro bufor fi 600 na CWU przepływowo.
Stopek nie będzie, a wełnie chyba nic nie będzie.


Dekle planuje wykonać z blachy 5 i wzmocnić żebrami również z 5 (zostanie pasek przy zwijaniu rury z arkuszy 2.5x 1.25). Czy ta rura 25 PP od naczynka to dobry pomysł?Z syfonu raczej nie zrezygnuje, przesunę rurę .

Ja też będę miał syfon bo to dużo ułatwia. A rurkę do naczynia wzbiorczego dam jak najbliżej wylotu z kotła. A ta odprowadzająca z naczynia chyba może już być z PP bo to nie jest strategiczne. Ale jak nie jest długa to bym dal z CU lub stali jakiejś.


Cruz
Czy w instalacji z buforem da się zagotować wodę do takiego katastroficznego stopnia?
Widzę,że z tego syfonu niezły zakapior, ma ktoś doświadczenie jaki jest bilans strat i zysków w takim przypadku? Nie chciałbym dobrowolnie budować sobie bomby na której nic ewentualnie nie wiele zyskam.

Bufora tak łatwo nie zagotujesz. Ale może ktoś/Ty zapomni otworzyć zawór do bufora który tylko zakręcił by coś sprawdzić. A może będziesz już kończył ładować bufor i jakieś 89st a ty będziesz chciał 95. Wyjdziesz na ogród akurat wyłączą ci prąd grawitacja nie będzie tak wydajna i co?
Prawdopodobne mało ale czy chcesz ryzykować?

szaryb
20-09-2011, 15:08
Chciałem wrócić jeszcze do średnicy rurek miedzianych/rodzaju wężownicy. Gdzieś tam na początku było o tym ale trudno mi znaleźć.
Kupiłem 50m fi 15x1.0 , początkowo patrzyłem na stosunek powierzchni wymiany (i cenę oczywiście) ale z niepokojem przyglądam się na zalecane prędkości przepływu. Nie mierzyłem jeszcze z jaką prędkością napełnia się np. wanna przy dobrze rozkręconej baterii ale banalnie licząc..
Zakładając 15L/min, daje mi to 0.25L/s, jeden metr fi15 (13mm) zrównoleglonej na 2x25m daje 0.26L/m - czyli sięgam 1m/s.
Czy nie odpuścić sobie rozgałęzienia na cyrkulację? - złączenie wprowadzi dodatkowe zawirowania/słaby punkt itp.
a może wyprowadzić osobno obie wężownice na zewnątrz i tu (wcześniej) je łączyć? - myślę o kolankach wewn. bufora.
Co prawda przepływ nie jest stały jak w c.o.,
dzielić na 3?, nie przejmować się?

Aga i Krzysiu
20-09-2011, 16:58
Gdzie można zakupić materiał na uszczelkę do buforka w okolicach Zagłębia? Namiary na sklepy internetowe mam, ale jest tyle rodzajów tych gambitów, kryngielitów itp. że wolę sprzedaż bezpośrednią :). Chyba żeby ktoś był taki miły i wskazał palcem: o ta się nada...

kawiarz
20-09-2011, 20:41
Poza tym co napisałem na priv to jest jeszcze KRAGUM w sosnowcu na Lelewela i PAG w Będzinie

kawiarz
20-09-2011, 20:43
A z uszczelniaczy to polecam Wam PTFE ekspandowane - układasz na kołnierzu taśmę na taką średnicę jak chcesz.

szaryb
22-09-2011, 12:00
Cynk. Jakby ktoś z Lublina szukał rury na złomie to dzis widziałem takie ~800-900 w ładnym stanie, chyba coś ~8+ ścianka (nie macałem), blacha na dekle.
p.s. A ja po swoja pod Tarnobrzeg jeździłem :bash: ,szczęściem różnica w cenie za kg. pokryła paliwo.
[edit] Piczman->PW

Piczman
22-09-2011, 12:03
Cynk. Jakby ktoś z Lublina szukał rury na złomie to dzis widziałem takie ~800-900 w ładnym stanie, chyba coś ~8+ ścianka (nie macałem), blacha na dekle.

Ja potrzebuję, podaj więcej szczegółów albo namiary.
8 mm do za gruba no ale warto sprawdzić.

Aga i Krzysiu
22-09-2011, 16:03
A z uszczelniaczy to polecam Wam PTFE ekspandowane - układasz na kołnierzu taśmę na taką średnicę jak chcesz.

Dzięki za podpowiedź. Tą taśmę uszczelkową dawać na całej powierzchni kołnierza, czy na brzegu, a może zaraz koło śrubek? Nie wiem, po co, ale kołnierz mam wycięty o szerokości 10cm (fi wew. 800mm, fi zew 1000mm). Jak na całej powierzchni, to tyle samo mi wyliczyli za uszczelkę z Polonitu :(

PS. Ja mam rurę (na bufor) grubą na 8mm :)

mrTomo
22-09-2011, 22:43
Witam po dłuższej przerwie. Trochę to trwało (wiecie jak to jest - po pracy chwilę czasu w wszystko samemu) ale połączyłem w końcu cały układ (przypomnę dwa bufory 1000 l) i rozpocząłem dzisiaj palenie. Właściwie to zacząłem wczoraj ale musiałem przerwać
Więc tak: paliłem 3 godz, spaliłem 2 taczki drewna świerkowego. Bufory jeszcze nie ocieplone więc w kotłowni mała sauna... możecie sobie wyobrazić :-)
schemat układu zaczerpnięty z "piec i 100 buforów" zamieściłem na stronie 231.
Każdy z buforów ma 3 termometry: góra (15cm od góry), środek, dół (15cm od dołu),
Pomierzyłem w ciągu tych 3 godzin temperatury i tak:
A1 - bufor zasilany z pieca
A2 - bufor dołączony do A1 i zasilający CO i CWU
na kotle średnio 65-70st
--
TEMPERATURY:
godz. 19:00 START PALENIA
A1 A2
34 30
30 30
23 22

19:30 (START GRZANIA CWU)
A1 A2
54 36
32 30
25 24

20:00 (START GRZANIA CO)
A1 A2
70 50
34 33
27 29

20:30
A1 A2
72 53
34 38
30 34

21:00
A1 A2
73 52
42 41
32 38

21:30
A1 A2
76 62
41 43
36 42

22:00
A1 A2
77 65
53 48
39 44

Mam parę pytań,
1. Zauważyłem, że po wyłączeniu grzania w kotle i włączonym grzaniu cwu i co temperatura w buforze A2 zaczęła dość szybko opadać (z 62st do 55 jak wychodziłem, teraz mam 70st w A1 i 50 st w A2). Czy to nie za szybki spadek temp?
2. Nie wiem czy nie popełniłem błędu technicznego przy połączeniu dwóch buforów? Połączyłem je śrubunkiem gdzieś 20 cm od szczytów?
Miały być złączone w samym szczycie?
3. Mój 150 litrowy zbiornik wyrównania nawet się nie podgrzał. Temperatura wyczuwalna jest na rurze zasilającej i tam się urywa.
Czy to znaczy, ze nie ma w nim wody (zalałem układ aż do przelania) ?
4. w jednym z buforów coś w czasie grzania "pstrykało" - coś jakby ktoś końcówką długopisu dotykał ścianki bufora. Co to za dźwięki?
5. temperatura w zbiorniku A1 dość szybko przyrastała. Doszedłem do prawie 80st na wysokości 15cm od góry (więc ile powyżej?)
Jak wyglądałby przyrost w trakcie dalszego palenia - doszłoby do około 100st przy zimnym dnie i 40st w okolicy dna? Co byłoby dalej?
Mam na myśli to, że w zbiorniku A2 jeszcze byłoby sporo zapasu do nagrzania...
Czy ocieplenie wpłynie jakoś na rozkład temperatury czy tylko na szybsze ładowanie i dłuższe utrzymanie ciepła?

Pozdrawiam z placu boju.
Jutro załączę kilka fotek.

mrTomo
22-09-2011, 23:03
jeszcze fotki:
jedno przed zmianami i kilka po. Jakość może nie najlepsza...

mrTomo
22-09-2011, 23:17
A propos zbiorników i dekli - panowie Locost i Szaryb
Moje zbiorniki są z blachy 3mm, dekle wycięte z blachy 5mm, wciśnięte i obspawane.
Bez problemu wytrzymało 1,5 bar (24h) a nawet 2bar (1h).
Więcej nie sprawdzałem.
W układzie otwartym mam 0.5 bar.

Locost
23-09-2011, 06:08
Właśnie poszedłem na łatwizne, nie chciało się liczyć ,to przedobrzyłem, ale przynajmniej współczynnik bezpieczeństwa mam z 12 ;) . Czy wspawywałeś żebra w dekle? Jaką masz wysokość słupa wody? Cóż to za ustrojstwo z dużą ilością kabelków? Jakie PLC ? (wczorajszego wieczoru ułożyłem 300m przewodów pod kątem PLC właśnie). Jakie Conexy Kupić ,żeby "środkiem" przepuścić rurkę 22 miedź? Dobry pomysł z 2x18 przejść na 22 ?

kawiarz
23-09-2011, 07:19
Aga i Krzysiu:

Wystarczy dać po obwodzie po wewnętrznej śrub na końcu skrzyżować, tam to sie ładnie dogniecie i będzie szczelnie.

Pozdrawiam

Locost
23-09-2011, 08:16
Co sądzicie o wężownicach do CWU: 37m 22mm "prze kryzowane " na wlocie i wylocie 18mm , i taka sama sytuacja przy solarze ? Wczoraj miedź poszła "drastycznie do góry" i mogę kupić 22 po cenie z poprzedniej dostawy (1 zł różnicy 18mm)

Locost
23-09-2011, 09:11
Rura zwinięta i postawana z 2 arkuszy 2.5x 1.25 i 2.5x1.15 - d= 800mm h=240 koszt zrobienia z arkuszy rury : 300zł . Później wrzucę pierwsze fotki

mrTomo
23-09-2011, 16:56
Czy wspawywałeś żebra w dekle? Jaką masz wysokość słupa wody? Cóż to za ustrojstwo z dużą ilością kabelków? Jakie PLC ?
Nie dawałem żadnych żeber. Wysokość słupa wody - 5m (pisałem 0,5bar). Tak to PLC - sterownik 8xwe i 8xWy przekaźnikowe.

szaryb
24-09-2011, 07:08
Kilka rozważań/pytań:
1. Czy czyścicie swoje bufory w środku z grubszej rdzy (rury z z odzysku)? Jeżeli tak to mechanicznie (ten pył raczej nie jest za przyjemny) czy chemicznie?
2. Czy uwzględniacie poziom zasilania pieca np. jakiś (zakładam mały) osad zbierający się na dnie (porywanie) ?
3. Czy stosujecie jakieś filtry wody w obiegu c.o.? - resztki rdzy,opiłki,etc.
4. Na rysunkach rysujemy powrót z co i zasilanie pieca po przeciwnych stronach ale w praktyce raczej wszystko jest zdaje się w jednym rzędzie (nie zwracałem na to do końca uwagi na zdjęciach), różnicujecie na wysokości czy może są obok siebie? (Dajcie zdjęcia tego fragmentu jak możecie)
5. Czy powrót z co dajecie na dole (nisko) czy jednak wpuszczacie wyżej (bo to często cieplejsza woda)?
6. [edit] -

RAPczyn
24-09-2011, 08:00
Cóż to za ustrojstwo z dużą ilością kabelków? Jakie PLC ? (wczorajszego wieczoru ułożyłem 300m przewodów pod kątem PLC właśnie).

Jeśli chodzi o sterowanie wszystkim to proponuje rzucić okiem na produkty firmy Tecomat, produkt Foxtrot http://www.tecomat.com/ oraz http://www.emea.pl.

mrTomo
24-09-2011, 09:09
Kilka rozważań/pytań:
-
Chyba jednak mało dokładnie czytałeś wątek..
Bajcik zebrał wszystko tutaj co po drodze było.
http://drozd.uni.lodz.pl/~bajcik/domek/Bufor.html
http://drozd.uni.lodz.pl/~bajcik/domek/Bufory.html

mrTomo
24-09-2011, 09:31
Adam,
Jesteś gdzieś?
Zastanawiam się nad modyfikacją twojego schematu.
Myślałem już o tym wcześniej (nawet o tym pisałem) ale zrezygnowałem z tej koncepcji by do niej powrócić teraz.
Grzejąc bufory odczułem dyskomfort wolnego podgrzewania wody. Najpierw czekałem aż w buforze A2 podniesie się temperatura, później rozpoczęło się grzanie CWU, ale to raczej było w początkowej fazie podgrzewanie.
W dużym skrócie moja instalacja wygląda teraz jak na rysunku co4_cwu. Myślę, czy nie wpiąć się do nitki zasilającej CWU (za pompką i zaworem zwrotnym - zielona strzałka) z zasilania z kotła i grawitacyjnie tłoczyć ciepełko od razu do wężownicy bojlera. Równocześnie ciepły powrót dogrzewałby bufor A2. Nitka zasilająca CWU jest z CU22 i idzie raczej poziomo ale niewielki spad byłby do uzyskania. Co o tym myślisz - czy to zadziała? Czy wystarczyłoby wpiąć się pod kątem 45st, żeby pompka nie tłoczyła wody z powrotem w kierunku kotła czy trzeba dać zawór zwrotny? Może masz inny pomysł realizacji technicznej tego podłączenia?
Pozdrawiam,
Tomek
PS
Rzuć jeszcze z łaski swojej okiem na schemat co4.
Czy naczynie wzbiorcze jest w dobrym miejscu?
Zabezpieczenie kotła zadziała ale czy rozszerzająca się woda w buforze 2 na pewno "wyjdzie" przez bufor 1 do naczynia?
Na poprzedniej stronie zamieściłem też kilka pytań, do których mam nadzieję się odniesiesz.