PDA

Zobacz pełną wersję : Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 [51] 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73

maxb
02-05-2016, 10:34
Po co Ci do bufora twarde luty? W bufor spawasz mufy, do muf wkręcasz złączki mosiężne i przez nie przekładasz rurę miedzianą, którą następnie lutujesz bez problemu z mosiężnymi złączkami. Tylko wcześniej trzeba rozwiercić trochę złączki żeby rurka miedziana przechodziła na wylot.

sieno26
02-05-2016, 17:20
drozdii ja jeszcze nie odpaliłem wężownicy ale chyba założę małe naczynie przeponowe na zimnej wodzie za zaworem zwrotnym. Powinno wyrównać ciśnienie

Kamil_PL
02-05-2016, 18:21
Jestem w trakcie remontu domu. Według obliczeń z pomocnej strony cieplowlasciwie.pl wychodzi że dom po remoncie będzie miał takie parametry energetyczne:

Cytat:
Ile ciepła potrzebuje twój dom
6,3kW
maksymalna moc grzewcza jakiej potrzebuje twój dom w największy mróz
33W/m2
wskaźnik mocy kotła względem ogrzewanego metrażu
12 538kWh
tyle ciepła zużyje dom w ciągu całego sezonu grzewczego
65kWh/m2*rok
zużycie roczne energii w przeliczeniu na 1m2 - zalicza twój dom do klasy energetycznej B


Kwestia budynku:

- Ściany 50cm, w tym Beton komórkowy 27cm + Pustka powietrzna 8cm + Styropian 15cm - ściany parteru
- ściany poddasza to 24 cm beton komórkowy + 15 cm stryopian
- wszystkie okna w domu będę energooszczędne, pakiet 3 szyb, ciepły montaż
- będzie rekuperacja z odzyskiem ciepła
- drzwi zewnętrzne energooszczędne
- dach, poddasze wszystko będzie ocieplone dobrej klasy wełną.

Kwestia C.O i C.W.U

- obecnie w domu jest piec zasypowy węgiel/drzewo o mocy około 12 kw który ogrzewa parter grawitacyjnie
- nowe poddasze będzie miało 8 grzejników podłączonych do rozdzielacza
- C.W.U mam z kolektorów słonecznych HEWALEX od marzecz/kwiecień do październik/listopad dostarczają ciepłą wodę. 3 panele + 300 l zbiornik. W zimę zbiornik dogrzewa piec.
- obecna instalacja woda ma około 160 L + poddasze około 100 L

Czyli sumując razem:

Powierzchnia domu: 210 m2
Ilość grzejników: parter -8 grzejników żeliwnych + 1 drabinka w łazience / Poddasze 7 grzejników panelowych + 1 drabinka w łazience
Podłogówka - 3 - łazienka/łazienka/wiatrołap, łącznie około 20 m2 - ma być ona bardziej jako komfort ciepłej podłogi niż kwestia ogrzewania pomieszczenia.

W domu chcę mieć około 20 stopni ciepła.

Teraz moje pytania odnośnie bufora ciepła

- jaka wielkość ? 1000-2000 L ?
- jak długo będę go nagrzewał ?
- jeśli chciałbym aby grzejniki były ciepłe cały czas o temperaturze około 40-55 stopni na jak długo wystarczy mi bufor który będzie nagrzany np do 80 stopni ?
- jak zrobić aby solary dogrzewały zbiornik buforowy kiedy zbiornik C.W.U osiągnie zadaną temperaturę
- odległość pieca od bufora była by około 5-7 m inaczej się nie da

Proszę o pomoc

bendziol
02-05-2016, 21:08
Po co Ci do bufora twarde luty? W bufor spawasz mufy, do muf wkręcasz złączki mosiężne i przez nie przekładasz rurę miedzianą, którą następnie lutujesz bez problemu z mosiężnymi złączkami. Tylko wcześniej trzeba rozwiercić trochę złączki żeby rurka miedziana przechodziła na wylot.
fajnie zostac od razu skrytykowanym.
metoda na mufy jest jednym z mozliwych rozwiazan.
A poniewaz lepiej lutuje niz spawam wole przylutowac.
co do sprzętu to było juz poruszane prawie 6 lat temu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a&p=4369626&viewfull=1#post4369626

wiec odpowiedz znalazłem sam ;-)
Ale dokładny typ przejśc mosiężnych rura 22->ścianka bufora jest jeszcze dla mnie zagadką, bo dużą część starszych zdjęć wcięło.
Może ktos poratuje?

maxb
02-05-2016, 21:57
fajnie zostac od razu skrytykowanym.Przesadzasz, nie krytykuję - po prostu pytam gdyż przerabiałem ten temat na własnej skórze, właściwie na własnym prototypobuforze :)

metoda na mufy jest jednym z mozliwych rozwiazan.
A poniewaz lepiej lutuje niz spawam wole przylutowac.Pisałeś, że bufor będzie na zamówienie więc zrozumiałem że będzie robiony od zera co oznacza że wykonawca może w wyznaczonych miejscach wspawać mufy i po kłopocie :)

bendziol
03-05-2016, 00:10
Od zera, ale wykonawca pospawa tylko zbiornik do wymiarów jakie podam.
blacha walcowana + http://olx.pl/oferta/dennica-800x4-palenisko-CID628-ID8au43.html
+ mufy i kolana wewnątrz.

wężownice musze zrobić i zamontować sam.
No i lutowanie srebrem stali i miedzi jest na tyle fajne, że wlutowanie złączki będzie prostrze niż spawanie mufy.
myślę że taka złączkabędzie git, blacha ma mieć ~5mm więc troszke tego mięska do chycenia lutem będzie.
pytanie czy lutować na szerszej czy węższej części złączki? chyba wygodniej na szerszej wystawić przez dziurę?

W tym wątku są odpowiedzi na moje pytanie, ale forumowy Joda nie wkleja zdjęć, a zdjęcia co budowniczowie dawali to dużo "wyparowało".
poza tym sporo zdjęć jest na conexach, a tego rozwiązania nie chcę.

Mam jeszcze pytanie do Adama_MK o termostat MANa: czy daje jeden czy dwa równolegle w obiegu grawitacyjnym?
Bo ja sie zastanawiam na budową podwójnego na różne temperatury np. 60* i 88* - jeśli grawitacja ruszy na 60* to będzie można załadować dół bufora na grawitacji do 60*.
Piwnica niska, więc kocioł i bufor na tym samym poziomie.

pozdrawiam.

adam_mk
03-05-2016, 08:51
Robię otwór na tę węższą część złączki z fotki.
Z małym zapasem.
Pobielam otwór lutem srebrowym.
Z wnętrza baniaka wyciągam kawałek rury i dolutowuję do niego tę złączkę.
Potem umieszczam złączkę w otworze tak, że opiera się szerszą częścią o pobieloną powierzchnię baniaka i lutuję ją.
Tak jest i łatwiej i solidnie.

Przy dwóch termostatach na różne temperatury zwykle ten na wyższą wcale się nie otworzy.
Aż takich wydajności kotły w domu nie mają.
Chcesz je jakimi zaworami rozdzielić i przełączać?
Fabryka się zrobi...

Nie musi być blacha piątka.
Zład będzie odkamieniony i odgazowany po zagrzaniu, wiec nieagresywny.
Cieńsza jest lżejsza. A baniak jakoś wstawić trzeba.

Wstawiałem fotki, ale te serwery po jakimś czasie je usuwają.

Adam M.

bendziol
03-05-2016, 10:09
Dzięki Adam,
teraz sobie przypominam, chyba juz opisywales jak dokładnie robisz przejscie rura-baniak.

co do termostatu to właśnie mam nadzieję że tak będzie działać, ten na wyższą nawet się nie otworzy ;-) do czasu.
Mój pomysł opisuje załączony rysunek.
termostaty to troche problem, samochodowe/ciężarowe/autobusowe sa 72, 77,82, 88 i czasem 92*
chociaż można trafić do autosana na 60* lub mniej, ale ma mały przekrój, trzeba by dać kilka na raz.
na razie szukam termostatów, spory wybór jest u producenta http://www.termostat.pl.

pytanie czy różnica niecałych 30* napędzi grawitację wystarczająco. Mam zamiar uzyć rur 2", ale czy to wystarczy?
Wiem że zawory koszmarnie drogie, ale grawitacja to same plusy jak dobrze zrobione.

pozdrawiam,
Wojtek

adam_mk
03-05-2016, 10:50
Pomysł ciekawy i... powinno zadziałać dobrze!

Nie babrałbym się w rury 2".
Mały UPS z akumulatorem dodatkowym na 1000% zabezpiecza Cię przed niespodziankami.
Bufor najlepiej sprawdza się z podłogówką (niskotemperaturowy system grzewczy).
Trudno będzie ją w grawitacji puścić.

Adam M.

rjarek
03-05-2016, 20:16
Dzięki Adam,
teraz sobie przypominam, chyba juz opisywales jak dokładnie robisz przejscie rura-baniak.

co do termostatu to właśnie mam nadzieję że tak będzie działać, ten na wyższą nawet się nie otworzy ;-) do czasu.
Mój pomysł opisuje załączony rysunek.
termostaty to troche problem, samochodowe/ciężarowe/autobusowe sa 72, 77,82, 88 i czasem 92*
chociaż można trafić do autosana na 60* lub mniej, ale ma mały przekrój, trzeba by dać kilka na raz.
na razie szukam termostatów, spory wybór jest u producenta http://www.termostat.pl.

pytanie czy różnica niecałych 30* napędzi grawitację wystarczająco. Mam zamiar uzyć rur 2", ale czy to wystarczy?
Wiem że zawory koszmarnie drogie, ale grawitacja to same plusy jak dobrze zrobione.

pozdrawiam,
Wojtek

Wg mnie wystarczy termostat 60 st , bo i tak wszystko co ponad 60 st dołożysz do bufora nie ma znaczenia dla temperatury wyjścia na ogrzewanie ( temperatura na ogrzewanie będzie czymś sterowana ) , potem liczy się już tylko ilość energii dostarczonej do bufora .

tomno
03-05-2016, 21:43
...
Ile ciepła potrzebuje twój dom
6,3kW
maksymalna moc grzewcza jakiej potrzebuje twój dom w największy mróz
33W/m2
wskaźnik mocy kotła względem ogrzewanego metrażu
12 538kWh
tyle ciepła zużyje dom w ciągu całego sezonu grzewczego
65kWh/m2*rok
zużycie roczne energii w przeliczeniu na 1m2 - zalicza twój dom do klasy energetycznej B ...
...Powierzchnia domu: 210 m2 ...
...

- jaka wielkość ? 1000-2000 L ?
- jak długo będę go nagrzewał ?
- jeśli chciałbym aby grzejniki były ciepłe cały czas o temperaturze około 40-55 stopni na jak długo wystarczy mi bufor który będzie nagrzany np do 80 stopni ?
...

Może się mylę, ale z tego co napisałeś wychodzi, że przy największych mrozach będziesz potrzebował koło 150 kWh/ dobę, a przy przeciętnej temp połowę z tego, czyli 75 kWh/dobę.
Zakładając, że bufor będzie 2000l i grzałbyś z 55- do 80*C (co jest stanowczo za niska temp jak na bufor) to 4,19 x 2 x 25 x 0.27778 = 58.2 kWh.
Gdyby założyć, że rozładujesz do 45, a nagrzejesz do 90 to 4,19 x 2 x 45 x 0.27778 = 104.7 kWh
Do tego trzeba doliczyć czas palenia w kotle gdzie grzały się będą równocześnie bufor i grzejniki. Przy buforze 2000l i dużych mrozach będziesz palił raz na dobę. Konieczna długość palenia zależy od mocy kotła, podziel ilość zgromadzonej energii przez moc kotła i wyjdzie Ci jak długo będziesz palił.

bendziol
03-05-2016, 22:20
Wg mnie wystarczy termostat 60 st , .

zauważyłem, jak już wysłałem posta.
Pytanie czy grawitacja napędzi układ przy różnicy 30* dla rurek 2".
dla mniejszych wiem że nie, bo testowałem.
może to jeszcze zależeć od spadku rur do i z kotła.

adam_mk
04-05-2016, 00:59
"może to jeszcze zależeć od spadku rur do i z kotła. "

Ale nie musi!

Adam M.

Okta
05-05-2016, 21:42
- jaka wielkość ? 1000-2000 L ?

Wielokrotnie powtarzane jak mantra - czym większy tym lepszy :D


- jeśli chciałbym aby grzejniki były ciepłe cały czas o temperaturze około 40-55 stopni na jak długo wystarczy mi bufor który będzie nagrzany np do 80 stopni ?

40-55 dla grzejników to niezła zmiana mocy oddawanej. Zazwyczaj dla tych parametrów powroty z grzejników są 10-15*C niższe czyli masz przedział wody na powrocie 30-40*C i do tego podmieszanie z podłogówki czyli sumarycznie powroty mogą być obniżone do ok 30*C.
@tamno powyliczał co i jak więc możesz sam obliczyć pojemność dla ciebie odpowiednią jednak watro przeczytać początek wątku i szczególną uwagę zwrócić na temat uwarstwienia temperatur wody w buforze/akumulatorze. To właśnie ta cecha pozwala nam mieć większą pojemność cieplną buforów niż wynikało by to z temperatur zasilania grzejników i naładowania bufora - niektórym wymiataczom wydaje się to tak intuicyjne, że nie zwracają na to w ogóle uwagi, ja natomiast na samym początku przygody z buforem musiałem zmienić to "intuicyjne" podejście na to "prawidłowe" :D


- jak zrobić aby solary dogrzewały zbiornik buforowy kiedy zbiornik C.W.U osiągnie zadaną temperaturę

termostat i druga pompka albo zawór trójdrożny sterowany.

pozdro

tomno
06-05-2016, 21:22
Witam.
Mam pytanie odnośnie strat ciepła z bufora. Bufor stoi w nieogrzewanej piwnicy w której teraz jest około 25*C
Ocieplenie u mnie to:
spód - styrodur 4cm
na około - 10 cm wełna λD= 0,033 W/mK owinięte folią napylaną aluminium i 15 cm wełny λD= 0,035 W/mK
góra - 15 cm wełna λD= 0,033 W/mK owinięte folią napylaną aluminium i 15 cm wełny λD= 0,035 W/mK

Muszę jeszcze polikwidować mostki cieplne (mierząc temp. pirometrem to na całych powierzchniach jest koło 26*C, a na niektórych łączeniach u góry dochodzi do 37*C przy temp. wody góra 95, środek 92, dół 82) oizolować rury i obudować płytą GK

W poprzednim cyklu palenia w ciągu 3 dni. Ładowanie 262 MJ i rozładowanie do temp początkowej, na co i cwu poszło 184 MJ - strata 78MJ (7,2 kWh/dobę)
Dołożyłem górą wełny (bo wcześniej kawałka mi brakło), poprawiłem łączenia.
Zapaliłem 2 dni temu, temp jak poprzednio, Licząc ze średniej temperatury po pierwszym dniu strata 42 MJ (11.6 kWh/dobę, ale zawiesił się zawór zwrotny i gorąca woda cofała się do kotła) w drugim dniu 15,5 MJ (4,3 kWh/dobę)straty (liczone na podstawie ciepłomierzy i średnich temperatur wody w buforze).

Straty wydają mi się bardzo duże.
Jak to wygląda u Was?

Okta
07-05-2016, 11:03
Straty wydają mi się bardzo duże.

Mi tam wychodzi, że powinieneś mieć stratę ok 2,5kWh/dobę i to przy założeniu, że gradient prawie na całej powierzchni bufora jest stały w czasie (60*C) a przecież tak nie jest bo tylko górne warstwy mają prawie stały gradient.
Na pewno warto zadbać o górne warstwy docieplenia bo tam najdłużej utrzymyje się wysoki gradient.

@tomno jedyny pewny sposób na sprawdzenie straty to niestety zagrzanie wody tylko grzałką elektryczną i to kilkukrotne pod rząd :( (jak masz ciepłomierz na odbiorach z bufora) bo obliczenia z pomiarów temperatur na buforze są obarczone sporym błędem - nigdy nie wiesz jaka temp wody jest pomiędzy np. środkowym a dolnym pomiarem. Przykładowo jeśli miałeś 92 po środku i 82 na dole to te ok. 450l wody pomiędzy mogło mieć zarówno 92 *C jak i 82*C a to daje błąd pomiarowi na poziomie max. 5,25kWh :( .

pozdro

Łosiu
15-05-2016, 16:27
Witam

Instalacja odpalona - no i mam problem.

Niestety coś u mnie nie działa... A najgorsze że działało. Poniżej mocno uproszczony schemat instalacji.
http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/bufor_zps1d2u2vkf.jpg (http://s10.photobucket.com/user/Losiu78/media/bufor_zps1d2u2vkf.jpg.html)

Od pieca idzie zasilanie, odnoga na mieszanie powrotu (ręcznie sterowany zawor 3drożny), na powrocie zawór 3D, zawór zwrotny, filtr przy pompie, pompa, zawory odcinające pompę. To działa.
Od bufora idą dwa układy podłogówki. Od bufora kolejno zawód zamykający, zawór 3drożny, zawór zwrotny, filtr, pompa i dalej w podłogę. Na powrocie nie ma zaworu zwrotnego. Z tego co wiem to błąd. Magik który mi to zakładał tak zrobił, a teraz telefonów nie odbiera... Ale to inna bajka. Na podłogę w obu układach podłogówki idzie za duża temperatura. Dlaczego? Bo nie ma zaworu zwrotnego i zamiast pobierać z powrotu z podłogówki, pobiera z powrotu bufora. Tzn ta odnoga do zaworu 3D jest gorąca jak bufor jest gorący.
Dwa pytania.
1. Dlaczego wydaje mi się ze wcześnie było ok? Układ działa od marca. Częściowo, bo całość dopiero od kwietnia. Na końcu było podłączenie wody do wężownicy CWU.
2. Gdzie wraca woda z podłogówki? Bo jeżeli zaciąga z bufora, to coś nie halo.

Prośba o radę co to może być, czy wstawienie zaworu zwrotnego pomoże? Czy problem jest głębszy? Mieszkamy od dwóch tygodni i jak na razie nie mogę za bardzo podłogówki włączać. Całe szczęście jest ciepło i nie ma takiej konieczności, ale jednak czasem trzeba...

G69
15-05-2016, 19:17
, czy wstawienie zaworu zwrotnego pomoże? ..
Oprócz zaworu zwrotnego dałbym mieszający,ale takiego typu:
http://e.allegroimg.pl/s400/08/61/68/51/61/6168516158
Zawór zwrotny na poziomej nitce między buforem, a odnogą do zaworu mieszającego.
Strzałka na zaworze zwrotnym w kierunku bufora.
Dodatkowo za pompą dałbym termometr,by wiedzieć jaką temperaturę ustawić na mieszającym(zakres od 20 do 43 stopni)
I powinno wszystko hulać.

Od bufora kolejno zawód zamykający, zawór 3drożny, zawór zwrotny, filtr, pompa i dalej w podłogę. ...
W tym miejscu nie wiem jaką rolę ma spełniać ten zawór zwrotny.
Przerzuciłbym go na powrót tak,jak wspomniałem wcześniej

Łosiu
15-05-2016, 22:13
Zawór trójdrożny mam na razie sterowany ręcznie.
I całe szczęście. Termometr za nim (edit, właściwie za pompą) jest więc widzę ile sobie leci. Mam kupione, ale jeszcze nie założone regulatory z ustawianą temperaturą http://www.afriso.pl/pl/16,katalog-produktow/2623,3a1-regulatory-stalotemperaturowe-act.html. Gdybym je założył to dopiero bym sobie namieszał . Automat by zgłupiał, dawałby sam powrót a leciała by gorąca woda.

Właśnie tam gdzie opisałeś planowałem wstawić te zawory zwrotne.

cruz
16-05-2016, 00:31
Witam

Instalacja odpalona - no i mam problem.

Niestety coś u mnie nie działa... A najgorsze że działało. Poniżej mocno uproszczony schemat instalacji.
http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/bufor_zps1d2u2vkf.jpg (http://s10.photobucket.com/user/Losiu78/media/bufor_zps1d2u2vkf.jpg.html)

Od pieca idzie zasilanie, odnoga na mieszanie powrotu (ręcznie sterowany zawor 3drożny), na powrocie zawór 3D, zawór zwrotny, filtr przy pompie, pompa, zawory odcinające pompę. To działa.
Od bufora idą dwa układy podłogówki. Od bufora kolejno zawód zamykający, zawór 3drożny, zawór zwrotny, filtr, pompa i dalej w podłogę. Na powrocie nie ma zaworu zwrotnego. Z tego co wiem to błąd. Magik który mi to zakładał tak zrobił, a teraz telefonów nie odbiera... Ale to inna bajka. Na podłogę w obu układach podłogówki idzie za duża temperatura. Dlaczego? Bo nie ma zaworu zwrotnego i zamiast pobierać z powrotu z podłogówki, pobiera z powrotu bufora. Tzn ta odnoga do zaworu 3D jest gorąca jak bufor jest gorący.
Dwa pytania.
1. Dlaczego wydaje mi się ze wcześnie było ok? Układ działa od marca. Częściowo, bo całość dopiero od kwietnia. Na końcu było podłączenie wody do wężownicy CWU.
2. Gdzie wraca woda z podłogówki? Bo jeżeli zaciąga z bufora, to coś nie halo.

Prośba o radę co to może być, czy wstawienie zaworu zwrotnego pomoże? Czy problem jest głębszy? Mieszkamy od dwóch tygodni i jak na razie nie mogę za bardzo podłogówki włączać. Całe szczęście jest ciepło i nie ma takiej konieczności, ale jednak czasem trzeba...

Ja to bym zdjęcia jakieś dał, bo opis trochę niezgodny ze schematem. Nie masz zapewnionej grawitacji w przypadku braku prądu -> wywal ZZ lub zrób obejście z pompą i zaworek kulowym.
A co do problemu: jeżeli ZZ w układzie przed pompą podłogówki to zawór klapowy to jeżeli pompa nie działa (uszkodzenie lub cykliczne załączanie) to temperatura będzie za wysoka. Może być też zawór 3D źle załączony.

tomno
16-05-2016, 01:08
Brak ZZ w obwodzie podłogówki moim zdaniem nie ma nic wspólnego ze zbyt wysoką temperaturą. Zawór zwrotny jest konieczny, jeżeli do układu jest wpięty odbiornik, którego powrót ma wysoką temperaturę np. bojler cwu. Albo zawór 3D jest uszkodzony lub źle ustawiony, albo pompka się wyłącza i robi się obieg grawitacyjny, wtedy do podłogówki napływa gorąca woda. W tym przypadku podczas pracy pompy nie ma za bardzo możliwości aby do obiegu mieszania napływała woda z powrotu z bufora. Inna spraw, że już po niewielkim rozładowaniu bufora, dolne warstwy wody są zimne, więc dlaczego podłogówka miała by zasysać gorącą wodę z powrotu.

neokuba22
16-05-2016, 08:13
A czysciles filtr? Ja od lutego juz 4 razy (tyle bylo syfu) a jak sie zatykal to tez swirowalo bo nie zasysalo z powroru i tylko 3d przepuszczal goraca wode jak grawitacyjnie.

Łosiu
16-05-2016, 08:21
Grawitacja pewnie swoje robi. Pompy podłogówki teraz są w zasadzie wyłączone. biorę tylko CWU. W tym momencie, jeżeli grzałem bufor tylko dla wody, rura która miała dawać powrót do zaworu mieszającego jest ciepła. Jak hulały podłogówki na okrągło to problemu nie było.
Czyli ciepło idzie do góry grawitacyjnie i w tym przypadku zawór zwrotny może pomóc.

To ze przy braku prądu leże i kwiczę to wiem. Myśle nad tym i albo UPS albo bypass pompy z elektrozaworem który się otworzy przy braku napięcia. UPS łatwiej. Kupisz i masz. Grzebanie gorsze. Spuścić wodę, kogoś zawołać, a teraz na głowie mam dokończenie paru rzeczy. Mieszkamy i w pierwszej kolejności chcę wprowadzić do końca cywilizacje do domu :)

Okta
18-05-2016, 17:35
Na podłogę w obu układach podłogówki idzie za duża temperatura. Dlaczego? ... zamiast pobierać z powrotu z podłogówki, pobiera z powrotu bufora. Tzn ta odnoga do zaworu 3D jest gorąca jak bufor jest gorący.


W/g mnie schemat przepływu wody jest taki, że jak pompy działają to zawór 3D przepuszcza prawie całą ilość wody z bufora a tylko małą część z "odnogi powrotu". Pompa przepycha wodę przez obiegi podłogi za szybko i w ten sposób masz wszędzie wysokie temperatury. Najprościej to sprawdzić patrząc jakie są temperatury na powrocie z obiegów podłogowych na rozdzielaczu. Jeśli są tak gorąge jak woda w "odnodze powrotu" do zaworu 3D to będziesz miał potwierdzenie. Zmienić to można jednocześnie korygując przepływy na obiegach tak aby woda na powrocie na rozdzielaczu miała te 10-15*C mniej niż na zasilaniu i dodatkowo korygując ustawienie zaworu 3D tak długo otwierając prześwit dla nitki na "odnodze powrotu" aż zacznie płynąc na zasilaniu w miare rozsądna temperatura (ok 30*C). Jednak są to ustawienia stałoproporcjonalne więc jakakolwiek zmiana temperatury wody w warstwie w buforze skąd pobierana jest woda do obiegów proporcjonalnie zmieni parametry na zasilaniu i powrocie w rozdzielaczu. Jeśli ta prosta korekcja ustawień przyniesie zadawalający rezultat dla w miare stale utrzymywanej temperatury w buforze to spokojnie możesz podłączać automatykę.

pozdro

mac_612
07-06-2016, 19:26
W/g mnie schemat przepływu wody jest taki, że jak pompy działają to zawór 3D przepuszcza prawie całą ilość wody z bufora a tylko małą część z "odnogi powrotu". Pompa przepycha wodę przez obiegi podłogi za szybko i w ten sposób masz wszędzie wysokie temperatury. Najprościej to sprawdzić patrząc jakie są temperatury na powrocie z obiegów podłogowych na rozdzielaczu. Jeśli są tak gorąge jak woda w "odnodze powrotu" do zaworu 3D to będziesz miał potwierdzenie. Zmienić to można jednocześnie korygując przepływy na obiegach tak aby woda na powrocie na rozdzielaczu miała te 10-15*C mniej niż na zasilaniu i dodatkowo korygując ustawienie zaworu 3D tak długo otwierając prześwit dla nitki na "odnodze powrotu" aż zacznie płynąc na zasilaniu w miare rozsądna temperatura (ok 30*C). Jednak są to ustawienia stałoproporcjonalne więc jakakolwiek zmiana temperatury wody w warstwie w buforze skąd pobierana jest woda do obiegów proporcjonalnie zmieni parametry na zasilaniu i powrocie w rozdzielaczu. Jeśli ta prosta korekcja ustawień przyniesie zadawalający rezultat dla w miare stale utrzymywanej temperatury w buforze to spokojnie możesz podłączać automatykę.

pozdro

Okta Przykro mi, ale nie rozumiesz zupełnie działania zaworu 3d :no:

Łosiu
Zamontuj zawór zwrotny na powrocie z podłogówki do bufora. Poniżej zacytuje, tożsamą sytuacje (najpierw działa, potem nie działa...).
Długie, ale miło się czyta ;)

Witam, żeby nie było tak pięknie to opiszę trochę jak dzisiaj wyglądała druga próba palenia i co mnie zaskoczyło.
Bufor ociepliłem wełną taką ze złotkiem, cienka ale na razie do prób wystarczy.
Wjechałem do piwnicy taczkami z drewnem naładowałem cały kocioł, weszła połowa taczek, czyli nie dużo, ale też nie starałem
się bardzo układać. Odpaliłem od góry. Chyba ustawiłem za dużo powietrza na piecu, bo szybko zaczął się nagrzewać, dodatkowo zadyma w kotłowni
bo na czopuchu zaczęła dymić farba a piec przy 60 *C zaczął bulgotać, włączyłem pompkę na I bieg - bardzo szybko wystudziła temperaturę na kotle.
Po 20 minutach od rozpalenia, w kranie ciepła woda, taka w sam raz pod prysznic lub do zmywania.
Podłogówki nie uruchamiałem dzisiaj, bo chciałem porządnie odgazować zład.
Tak gdzieś po około 2 godz. palenia na piecu temperatura powyżej 80 *C, bufor robi się gorący poniżej połowy.
No i tak sobie palę, to włączam pompkę to wyłączam jak za szybko mi kocioł stygnie( nie mam jeszcze termostatu do pompki).
W między czasie układałem panele na poddaszu i w łazience miałem piłę i je przycinałęm i tak poczułem jakieś ciepło w pliczek, coś promieniuje.
Złapałem dłonią za rozdzielacz podłogówki i czuję ją do tej pory :). Na belce zasilającej było 90*, szkoda że wcześniej nie zerknąłem na termometr.
Jaka cholera, gonię do kotłowni, pompka wyłączona, no ale wszystkie zawory pootwierane i ten womix 3D ustawiony na skali na 5.
W pierwszej chwili pozamykałem zawory kulowe, ale po krótkiej analizie sytuacji, stwierdziłem że wystarczy ustawić zawór 3D na 0.
I pomogło, temperatura zaczęła spadać. Była gorąca tylko na belce zasilającej, kawałek na rurkach pętli a na powrocie na szczęście zimna, czyli nie poszła w podłogi.
Byłem bardziej czujny i obserwowałem termometry na rozdzielaczach podłogówki. Jak bufor naładował się tak że w okolicach powrotu z podłogówki temperatura zaczęła rosnąć to znowu na rozdzielaczach, na zasilaniach zaczęła rosnąć, wtedy zakręciłem zawór kulowy przy pompie. Pewnie teraz szła przez podmieszanie.
Doszedłem do wniosku, że muszę założyć zawór zwrotny na powrocie podłogówki, przed samy buforem, tak żeby gorąca woda nie szła ani na rurę podmieszania, ani przypadkiem na rurę powrotną. A z tą gorącą wodą na zasilaniu to chyba trzeba po prostu pilnować, że jak nie mamy zamiaru grzać to zawór kulowy przy pompce zamknąć.
Chyba że jak założę siłownik zaworu, (bo mam już kupiony i sterownik pogodowy) i jak sterownik wykryje wyższą temperaturę za zaworem 3D to go zakręci.

PeZet trafiłeś w dziesiątkę :)


Mogłem zapytać tutaj, to pewnie byście coś doradzili, a tak to czeka mnie mała przeróbka.
Mam zamiar założyć ten zawór zwrotny przed samym buforem na powrocie podłogówki.
Czy jeszcze czegoś nie widzę. Doradźcie.
Wiem że trochę się rozpisałem, ale może komuś się przyda.
Pozdrawiam

Miłego

godz
02-07-2016, 08:17
witam koledzy :-)
kupiłem baniak na bufor, kusi mnie żeby go nie rozcinać (i wsadzić wężownice i lejek przez otwór)
-czym najlepiej wycinać otwory? palnikiem?
- bufor mój będzie na wysokości 110 cm, czy mogę go postawić na nogach? czy ze względu na płaskie dennice musi być podest i styrodur?
wymiary to 200 x 100 grubość 0,6 cm.
pozdrawiam
359791

adam_mk
03-07-2016, 11:14
"czy ze względu na płaskie..."

Można go postawić na nogach, jak jest miejsce.
Byłoby jednak lepiej, gdyby go postawić np. na murowanym "stoliku".
Nie podparte dno może mieć tendencje do wyoblania się od parcia.

Jak się da bez rozcinania - to czemu nie?
Trzeba tak działać, aby sobie życia nie utrudniać.

Adam M.

godz
06-07-2016, 22:45
[QUOTE=adam_mk;7186592]"czy ze względu na płaskie..."

Można go postawić na nogach, jak jest miejsce.
Byłoby jednak lepiej, gdyby go postawić np. na murowanym "stoliku"

Po długich oględzinach kotłowni niestety dochodzę do wniosku ze jak wymuruje stolik to będę miał bardzo dużo problemów żeby go na ten stolik wsadzić, wiec dam go na trzech skręcanych w połowie nogach a jak już będzie stal na miejscu to go podeprę jeszcze na środku nogą o dużej średnicy. Pod względem ocieplenia się będę potem strasznie z tymi nogami gimnastykował (trudno), ale dla mnie najważniejsza jest grawitacja, każdy centymetr do góry brak automatyki.
Zrobiłem próbę i mieszczę się do środka mojego baniaczka :-), wiec nie będę go rozcinał tym bardziej ze spawać nie umiem i będę musiał za to płacić.
360216

jarekpolak
09-07-2016, 19:26
godz - wyszedłeś? :)
Ja boję się pokazać swój "bufor" bo mnie wyśmieją :) , ale mam nadzieję, że zda egzamin.

webi
10-07-2016, 01:20
Łosiu, mam podobny schemat, tzn oparty o bufor.

Pompę mam zamontowaną na powrocie, ale z obejściem zaworu zwrotnego. W razie braku prądu działa grawitacyjnie
Uparłem się na działanie grawitacyjne, dlatego kocioł z buforem połączyłem 6/4".
W sumie mam trzy zawory termostatyczne:
ochrona kotła 55C,
podłogówka ATM 881,
za zasobnikiem CWU ograniczenie temp do 50C

Jarek, śmiać to się mogą.

jarekpolak
10-07-2016, 07:15
Ja też zasilanie z pieca robię duże -2":) żeby grawitacyjnie poszło
Mam prawie wszystkie materiały oprócz pompek do podłogówki i kotła. Ktoś ma własne spostrzeżenia jakiej mocy kotłem na paliwo stałe najlepiej zagrzać bufor 1000l ? Wyliczenia to jedno a praktyka to drugie, dlatego proszę o jakieś rady tych co użytkują.

godz
10-07-2016, 20:53
godz - wyszedłeś? :)
Ja boję się pokazać swój "bufor" bo mnie wyśmieją :) , ale mam nadzieję, że zda egzamin.

tak wyszedłem :bye: chodzę na około tej mojej banki i myślę, żeby nic nie spiep..ć

godz
10-07-2016, 21:05
"kotłem na paliwo stałe najlepiej zagrzać bufor "
Jarek myślę ze musisz bardziej sprecyzować rodzaj paliwa, nie ma kotła w którym się wszystko efektywnie spali.
ja sporo o kotłach i z czym sie je dowiedziałem się z czysteogrzewanie.pl (zresztą dzięki tej stronce trafiłem tu)
pozdr

adam_mk
11-07-2016, 01:58
"Ktoś ma własne spostrzeżenia jakiej mocy kotłem na paliwo stałe najlepiej zagrzać bufor 1000l ? Wyliczenia to jedno a praktyka to drugie, dlatego proszę o jakieś rady tych co użytkują. "

Ma...
Kotłem mocy DOWOLNEJ.
Małym będzie trwało długo.

Adam M.

webi
11-07-2016, 16:16
jakiej mocy kotłem na paliwo stałe najlepiej zagrzać bufor 1000l ?

Ja mam Defro DS 22kW bufor Galmet 1000l od 35 - 60C około 4 godzin palenia.
Palę drewnem jakie się nawinie.
Grzejąc tylko CWU z bufora, (zasobnik 200l, 4 osoby) palę 4-5 h co 3 dni.
W sezonie grzewczym bufor spełnia rolę sprzęgła bo buforem ciepła jest tak naprawdę wylewka.
Jak za bardzo naładowałem podłogówkę w nocy to w mroźne słoneczne dni temperatura w domu sięgała 26C.

Generalnie palenie w lecie jest uciążliwe dlatego w przyszłym roku będzie pompa ciepła. jestem w trakcie kopania dolnego źródła.

jarekpolak
11-07-2016, 18:53
Planuję palić różnym drewnem (zależy jakie uda się kupić w dobrej cenie) np. jako pierwsza pójdzie brzoza (potężne drzewo za 98zł/m3). Wiem, że mniejszym kotłem zajmie to więcej czasu, jednak pytam, bo chciałbym znaleźć "złoty środek", tak, aby grzanie bufora szło sprawnie, jednak nie przesadzić z mocą kotła.
Webi - piszesz, że 22kW grzejesz 4 godziny z 35 do 60 stopni. Ile razy w tym czasie musisz dokładać do pieca (przyjmując, że ładujesz do pełna)?? Ja marzę o tym, żeby maksymalnie ograniczyć dokładanie do pieca. Nie grzejesz do 80C i więcej?

rjarek
12-07-2016, 07:52
Moc kotła nie jest za bardzo ważna . Jednak im większy kocioł tym więcej trzeba energii aby kocioł rozgrzać ,a potem w nim zostaje . Aby rzadko biegać do kotłowni trzeba wybrać kocioł dedykowany do określonego rodzaju opału , oraz o max komorze załadowczej . Będzie to kocioł albo dolnego spalania , albo na tzw holzgas .

godz
12-07-2016, 10:58
Planuję palić różnym drewnem
z tego co wiem to do drewna na polskim rynku wydajnych kotłów jest jak na lekarstwo(w rozsądnej cenie), więc nie będziesz miał wielkiego wyboru. trzeba pamiętać że jak producent pisze że kocioł na węgiel i drewno to nic dobrego nie oznacza. jak coś jest dobre do wszystkiego to wiadomo że to lipa :-(
znajomego tak zbajerowali ze kupił kocioł z podajnikiem na groch z przekonaniem że kocioł jest dwu-funkcyjny i że drugi ruszt(awaryjny) jest do wydajnego palenia drewnem, kolega ma kawał swojego lasu i dupa kupuje ekogroch :-(
ja mam defro optima komfort, pale tylko drewnem i dzisiaj kupił bym inny kocioł ale sam sobie jestem winny bo przyjąłem słowa fachowca jako pewnik i się tym nie zainteresowałem, Mam nadzieje że tą zimę będę miał już działający buforek.
pozdr

Bogusław_58
12-07-2016, 13:56
Słyszałem w autobusie, że jeśli kotłownia ma dobre wymiary, to można zainstalować 2 lub nawet 3 różne piece.

jarekpolak
12-07-2016, 17:30
Jak wybrać, żeby nie żałować? 1tys litrów trochę jest, ale strata ciepła na rozgrzanie i ostygnięcie kotła przy dużym kotle będzie duża. Ehhh a myślałem, że wybór kotła to prosta sprawa....

adam_mk
12-07-2016, 23:19
"Jak wybrać, żeby nie żałować?"
Można wejść do hurtowni i... pokazać palcem pierwszy z brzegu, bo każdy pasuje.

Można się zastanowić - czy bardziej chce nam się popalić, aby zaoszczędzić ciepło z kilku kilogramów drewna (mały kociołek z małą komorą), czy...
Czy bardziej chce się nam poleżeć brzuchem do góry i niech diabli wezmą te kilka kilogramów paliwa. (duży kocioł ze sporą komorą).

" Ehhh a myślałem, że wybór kotła to prosta sprawa.... "
To tak samo myśleli ci, co pierwszy dom budują.
Zwykle - dla wroga wychodzi...

Ciągłe decyzje, decyzje, decyzje - a wina i tak na nas spada.

Adam M.

rjarek
13-07-2016, 10:13
Nie chce reklamować , ale coś takiego jak Kalvis 2-16n , albo podobne . świetnie pracuje z buforem , jednak wymaga dobrej regulacji , czasem nawet zastosowania dobrego sterownika z wentylatorem wyciągowym . Pisałem o tym na wwwinfo.ogrzewanie .pl , tam jest bardzo dużo o kotłach , trzeba poczytać, albo nawet kalvis 20 kW poprawiałem troszkę taką kotłownię , współpracuje z buforem 1000 l w perspektywie drugi bufor 1000 l . Właściciele bardzo zadowoleni z takiego rozwiązania .

jarekpolak
13-07-2016, 17:28
Zgadza się, że może i dobrze współpracuje z buforem, jednak po przewertowaniu dziesiątek stron i setek opinii chyba zdecyduję się na kocioł bez sterownika a jedynie z regulatorem ciągu.

rjarek
13-07-2016, 21:22
Ja właśnie po przewertowaniu dziesiątek stron i opinii , oraz tygodniach w piwnicy , zamontowałem automatykę i już nie wrócę do ręcznych ustawień . Każda kotłownia ma swoją charakterystykę i nie ma rozwiązania uniwersalnego . Teraz moja wizyta w kotłowni ogranicza się do załadunku kotła , rozpalenia i jeśli taka jest potrzeba dołożenia do kotła po kilku godzinach . Czyli wizyta w kotłowni trawa niecałe 10 min .

godz
13-07-2016, 23:50
Zgadza się, że może i dobrze współpracuje z buforem, jednak po przewertowaniu dziesiątek stron i setek opinii chyba zdecyduję się na kocioł bez sterownika a jedynie z regulatorem ciągu.

kocioł który polecił Rjarek ma bardzo dobre opinje tzn, jest super poza ceną. za troche więcej kasy można kupić kocioł na holzgas. bufora jeszcze nie mam ale każdy kocioł bedzie z nim dobrze współpracował tylko mały wolniej go załaduje. ja u siebie elektronikę wyłączyłem bo jedyne co robiła dobrze to wypuszczała moje pieniądze kominem. mam RCK i jestem zadowolony, myśle że w ciągu miesiąca będę już miał bufor i wtedy się podzielę wynikami mojego spalania:-)

jarekpolak
14-07-2016, 06:11
rjarek - a z refulatorem ciągu musiałbyś częściej chodzić do kotłowni? nie rozumiem...

Carpenter78
14-07-2016, 07:15
Mamy już polski odpowiednik Kalvisa, byłem oglądałem, szwagier kupił.

Pozdrawiam!

rjarek
14-07-2016, 10:50
To nie wątek na opisywanie kotłów i ich sterowania , swoją drogę przez mękę opisałem na innym forum http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/20130-problem-z-temperatura-kot%C5%82a/page-3 , nikogo nie będę przekonywał do moich rozwiązań , u mnie działa kotłownia perfekcyjnie , oraz kotłownia która trochę poprawiłem po "fachowcach " , żadne pieniądze mi w konin nie uciekają :) https://www.youtube.com/watch?v=x2uBcrp0VyI https://www.youtube.com/watch?v=_4rOLpu3-JY

Piotrek_75
14-07-2016, 11:33
Wiam wszystkich..
Ja do swojego przyszłego buforka, kupiłem mpm ds 25 kw , ktory już stoi w garażu ;)
Bufor , to narazie zwalcowana blacha 180/90 cm , która stoi przed garazem ;)
Czekam na urlop i zbieram siły , bo przerabiam całą kotłownie .
Przeczytałem większość postów tutaj i już coś nie coś mam nakreślone (narazie w głowie)
Będe miał do Was Koledzy kilka pytań , odnośnie doboru aparatury , do mojej obecnej instalacji , bo nie wszystko jest dla mnie jasne..
Moje założenia..
Budor będe spawał z kolegą (fachowcem ) w piwnicy , na miejscu , ze wzglęgu na gabaryty bufora , a problemem z jego wniesieniem..
Będzie wykonany z blachy 4mm 180/90 cm + płaskie dna 4mm +wzmocnienie
W buforze planuje 2 wężownice , jedną solarną na przyszłość (stożek 2x12,5 m fi15)
Drugą cwu 2x 25m fi 18
Ładowanie bufora planuję rurami takimi jak jest wyjście z pieca , czyli 1 1/2 ' + zawór temperaturowy ochrony pieca
Nie wiem który wybrać..
-vtc 511 , czy
-teplomix 55-63 stopni
Obejście z pompą 1'
Nie wiem też, który zawór mieszający termostatyczny wybrać , do obecnej instalacji..
Do ogrzania mam obecnie około 100m2 , w przyszłości około również 60 m2 poddasza..
Instalacje mam miedzianą z grzenikami aluminiwymi , ogólnie jest ich 7 , a na 5-ciu zawory termostatyczne ,
proszę o pomoc w doborze pompy i zaworu mieszjącego do tych grzejników ...oraz opinię, czy to wszystko co wymieniłem,
będzie funkcjonowało...

pzdr

webi
14-07-2016, 12:05
Ile razy w tym czasie musisz dokładać do pieca?

około 3 razy, 2 kawałki olchy, reszta gałęzie gruszy, zrębki kasztan, grab i inne. Na rozpałkę resztki z tartaku czyli świerk, sosna, modrzew.
Czas grzania podałem szacunkowo, dokładnie sprawdzę następnym razem. Po prostu nie kontroluję tego, rozpalam i dokładam.


Nie grzejesz do 80C i więcej?
Praca kotłowni sama się ustabilizowała na takich parametrach. Próbując nabić bufor powyżej 70C kocioł osiąga ponad 80c a to już generuje straty kominowe. Wysoka temperatura nie przekłada się liniowo na czas korzystania z ciepła, to wina strat bufora.

rjarek
14-07-2016, 18:24
Piotrek_75 polecam wspawać na dno bufora mufę celem wkręcenia tam grzałki , pewnie w niedalekiej przyszłości latem zamiast solarów będziesz grzał panelami pv , to już cenowo jest porównywalne do solarów . Ja teraz mam zasobnik 500 l grzany panelami pv , jak na razie rewelacja w zasobniku 500 l wody 90 st :) .

Piotrek_75
14-07-2016, 20:00
rjarek
Myślałem nad grzałką i chyba wstawię ją od razu , ponieważ chcę zabudować bufor i zasypać perlitem,więc nie będzie mi się go chciało później szabrowac ...
Czy taka 3x2kw z kwasowy będzie dobra?
Mam taką,tylko w innym zbiorniku , działa bez zarzutu ;)

sieno26
14-07-2016, 21:02
Jarekpolak@ ja posiadam defro DS 20kW i bufor 1000l i ładuję go paląc słabo wysezonowanym drzewem z temp ok 23' do ok 105/95/85/80' w 4-5h bez żadnego ocieplenia bufora i ciągłym odbiorem na podłogówkę 35'C ok 120m2 jej powierzchni.

neokuba22
16-07-2016, 10:50
Przez lato tez grzejesz podłogówką? 105 st C przy zamkniętym układzie?

sieno26
16-07-2016, 10:57
Niedawno miałem pierwsze odpalenie i testowałem jak i ile to będzie działało. Narazie jeszcze tam nie mieszkam. Układ zamknięty, zgadza się

webi
16-07-2016, 11:58
Senio26, czy przy takich temperaturach nie słyszałeś gotowania wody w kotle i czy nie otwarł się zawór schładzający kocioł?

neokuba22
17-07-2016, 08:51
Senio26, czy przy takich temperaturach nie słyszałeś gotowania wody w kotle i czy nie otwarł się zawór schładzający kocioł? ja tak ładuję bufor, zaworu schładzającego kocioł nie mam, jedynie co to 2 zaw bezp i naczynie wzbiorcze 165L, cisnienie wzrasta z 0,3 do max 1,1 bar, bulgot słychac ale to miejscowe przegrzanie w kote

361539

jarekpolak
17-07-2016, 10:07
imponujący wynik :jawdrop: . Znajomy, który ma sprzęt będzie mi podłączał kotłownię, jednak on proponuje mi układ zamknięty ale ja jakoś nie mam zaufania i chyba zrobię układ otwarty. Boję się, żeby kocioł pracował w układzie zamkniętym. Nie wiem czy moje obawy są słuszne, jednak jego argumenty jakoś do mnie nie przemawiają...

sieno26
17-07-2016, 20:26
Podgotowań nie słychać było. A zawór na chwilę obecną nie jest podpięty ale na normalne użytkowanie będzie zamontowany.

adam_mk
17-07-2016, 20:47
"Nie wiem czy moje obawy są słuszne,..."

SĄ SŁUSZNE!
Bezpieczny układ pracy kotła stałopalnego dla "normalnego śmiertelnika" to układ otwarty!
Bo?
Bo NIKT nie będzie we własnym domu siedział 24h/dobę z łapą na odpowiednich zaworach, przy guzikach od pomp, zabezpieczeń itp.
Jak Ci coś "nie wyjdzie" to w najgorszym razie... wyprodukujesz chmurkę i kałużę!
Kałużę się powyciera, błąd zapamięta - i będzie dobrze.

"Znajomy, który ma sprzęt..."
To JEDYNA jego zaleta?
Sprzęt drogi nie jest a darmo On pracować nie będzie.
Policz ile kosztuje sprzęt a ile praca tego znajomego.
Może warto w ten sprzęt zainwestować?
Po robocie sprzęt zostanie a znajomy sobie pójdzie...
:lol:

Adam M.

PliP
17-07-2016, 22:02
Zastanawiam się nad umiejscowieniem naczynia wyrównawczego przy buforze.
Dlatego też załączam rysunek który już kiedyś omawialiśmy, ale tym razem w innym miejscu na czerwono domalowane jest naczynie wyrównawcze.
Pytanie- czy naczynie może być w tym miejscu i jak z unoszeniem się ciepłej wody i stratami ciepła?
361634

adam_mk
18-07-2016, 01:22
A nie możesz tego naczynia podłączyć do DNA baniaka?
MUSISZ do samej góry?
CZEMU?

Atawizm?

Adam M.

adam_mk
18-07-2016, 01:24
1 Naczynie wzbiorcze-bezpieczeństwa.
11 Naczynie wyrównawcze.

Adam M.

rjarek
18-07-2016, 08:10
Ładujecie te bufory prawie parą ( tem znacznie powyżej 100 st ) . A co z wytrzymałością termiczna : pomp, zaworów izolacji rur itp . ?Czy warto ryzykować tak to grzejąc , bez zostawienia jakiejś granicy bezpieczeństwa na zagotowanie wody , wszystko to dla upchnięcie jakiejś niewielkiej ilości kWh

PliP
18-07-2016, 09:36
A nie możesz tego naczynia podłączyć do DNA baniaka?
MUSISZ do samej góry?
CZEMU?Atawizm?
Adam M.

Chodzi o to aby na górze nie tworzyła się poduszka powietrzna, czyli aby zbiornik (bufor) zalany był do pełna.
Ewentualnie może na górze jakiś odpowietrznik - tylko jaki?
Szczególnie jeśli w ruch idą grzałki elektryczne!

Bogusław_58
18-07-2016, 13:09
Może być taki jak do kaloryfera.
Od zbiornika można wypuścić jakieś 20-25 cm wysięgnik lub dłuższy i wkręcić w niego odpowietrznik.
A wszystko po to by potem nie kolidował z obudową itp.
Tak właśnie mam: naczynie od dołu a odpowietrznik na wysięgniku od góry :)

PliP
18-07-2016, 16:06
1 Naczynie wzbiorcze-bezpieczeństwa.
11 Naczynie wyrównawcze.
Adam M.

No dobra ale czym się różni jedno od drugiego- jakie ma zadania?
Może to zrobić tak jak poniżej na jednym naczyniu?
361708

jarekpolak
18-07-2016, 17:22
podłogówka w ukł. otwartym będzie dobrze działać? chodzą słuchy, że będzie się zapowietrzać. Mam 170m grzanych podłóg i jak się będzie coś chrzanić to chyba wyjdę z siebie. Dobrze słyszeć poparcie, żeby nie słuchać do końca rad instalatorów i zaufać zdrowemu rozsądkowi.

PliP
18-07-2016, 18:47
podłogówka w ukł. otwartym będzie dobrze działać? chodzą słuchy, że będzie się zapowietrzać.
Ja tam robię w układzie zamkniętym.
Słyszałem, że raz odpowietrzona instalacja nigdy już się nie zapowietrzy :)

jarekpolak
19-07-2016, 17:35
Ja też wiele "słyszałem" tylko jak pisano wyżej ukł. zamknięty i śmieciuch to dodatkowe zagrożenie, więc czy w otwartym będzie dobrze działać? na rozdzielaczach wystarczą odpowietrzniki automatyczne czy trzeba wyciągać piony do naczynia zbiorczego przelewowego?

PliP
19-07-2016, 17:46
Ja też wiele "słyszałem" tylko jak pisano wyżej ukł. zamknięty i śmieciuch to dodatkowe zagrożenie, ...

to u mnie trochę inna bajka... mam bufor 1000l i w nim 2 wężownice. Podłogówka jest na górnej wężownicy w układzie zamkniętym.
Natomiast na parterze mam podłogówkę na RTL-ach w układzie otwartym i działa już 5 lat bez problemów.

webi
19-07-2016, 18:11
A nie możesz tego naczynia podłączyć do DNA baniaka?
MUSISZ do samej góry?
CZEMU?

Atawizm?

Adam M.

Adam zawsze do przodu, albo na własnej skórze się przekonał :), gdzie ucieka ciepełko
Ja zrobiłem U rurkę żeby ciepło nie uciekało do naczynia, ale nie wpadłem,chociaż wykształcony, że rozszerzając się woda wypchnie najpierw najcieplejszą.
Przy pierwszych testach wyłapałem błąd... Już naprawiony.


chodzą słuchy, że będzie się zapowietrzać

No i jeszcze tlen w wodzie wzmaga korozję elementów stalowych...
Mnie też znajomy proponował wymiennik płytowy do podłogówki, podziękowałem.
Na szczycie pionów mam odpowietrzniki, 2 m nad nimi naczynie, nie ma obaw że będą zasysać powietrze, Przed sezonem grzewczym odpowietrzam listwy rozdzielaczy. Reszta powietrza ląduje w buforze z odpowietrznikiem na mosiężnej przedłużce, żeby stalowe elementy były pod wodą. Naczynie jest nierdzewne zrobione na zamówienie



ja tak ładuję bufor, zaworu schładzającego kocioł nie mam, jedynie co to 2 zaw bezp i naczynie wzbiorcze 165L, cisnienie wzrasta z 0,3 do max 1,1 bar, bulgot słychac ale to miejscowe przegrzanie w kote

W moim kotle regionalne przegrzanie słychać było przy 90 C, DS to dolniak i ten szpic na dole jest narażony na przegrzanie.

Co do chmurki o której pisał Adam, widziałem w życiu tylko dwa przypadki detonacji kotła. W pierwszym przypadku oprócz wydmuchania całej stolarki wraz z framugami, popękała płyta nad kotłownią, właściciel testował kotłownie, jeszcze się nie wprowadzili.
W drugim wyfrunęła tylko stolarka ale w kotłowni było pełnowymiarowe okno i stare drewniane drzwi na zewnątrz, kocioł spawany z 10mm blachy a nie jak te sklepowe.
Defro DS jest wg producenta dopuszczony do pracy w układzie zamkniętym i ma wbudowana wężownicę schładzającą.

PliP
19-07-2016, 18:58
A...Reszta powietrza ląduje w buforze z odpowietrznikiem na mosiężnej przedłużce, żeby stalowe elementy były pod wodą. Naczynie jest nierdzewne zrobione na zamówienie...

Gdzie zamawiałeś?

webi
19-07-2016, 19:48
W Łapanowie około 90L 40x20x120 kosztowało prawie 800 zł, prostokątne bo na wymiary wnęki. Naczynie zaizolowane armaflexem a przelew z powrotem do kotłowni.

joni987
31-07-2016, 20:46
Nie rozumiem czemu wszyscy się tak upierają na układ zamknięty jeszcze przy kotle stałopalnym ???!!! Owczy pęd?

W układzie otwartym napowietrzenie instalacji związane z jej otwarciem jest bliskie zera. Tlen wnika do wody tylko w wyniku jej ruchu, falowania, mas powietrza i mas wody. W naczyniu falowanie z żadnej stron nie występuje.
Ktokolwiek widział stalową instalację po 50 latach eksploatacji? No ja widziałem u siebie w domu. Naczynie nawet było stalowe. Na rurach czarnych nie ocynkowanych nie ma nawet kropki rdzy (w środku).
Jedyne co wymieniłem to właśnie naczynie, w nim jest styk bezpośredni wody i powietrza, ale to nawet nie ze względu na jego stan, a dlatego że rury były doń przyspawane, a ja musiałem go przesunąć, więc wybrałem opcje wygodną - kupić nowy.

Nie rozumiem więc jakim cudem instalacja w wyniku otwarcia ma się napowietrzać, a już wogóle nie rozumiem czemu w związku z tym "między postami" postulujecie" niejako wyższość zamkniętej instalacji nad otwartą.. w czym ta wyższość w tych układach ma się przejawiać?

wszystko się czyta jak wierzenia ludowe.. ja słyszałem to a inni mówią tamto. Trudne sprawy..

Ponado wychłodzenie instalacji przez naczynie wyrównawcze.. woda tam się jednorazowo (w każdym cyklu ogrzewania) podnosi i obniża bo jak wiemy ma najwyższą gęstość w 4 stopniach i maleje z temperaturą. Więc tym samym się schładza jednorazowo bo nie ma w nim ruchu wody. Wobec tego straty można przybliżyć jako te kilka litrów które naczynie przejmie przy rozszerzaniu się wody. Czy są duże? No znaczące napewno nie są. Można je wyeliminować jeśli:

Zamiast umiejscawiać dwa naczynia, można umiejscowić tylko to bezpieczeństwa, i do niego dopiąć się od trójnika przy buforze. Oczywiście musi być odpowiedniej pojemności do całego zładu.
Jeśli naczynie wzbiorcze znajduje się w części ogrzewanej, to strat de facto nie ma, poza tymi na rurach i to tylko w części nieogrzewanej.
Pozatym odpowietrzenie mamy również 'załatwione' - dzięki przelewowi. Polecam umiejscowić przelew tak aby szedł to zlewu, u mnie idzie aż do zlewu w piwnicy, bardzo wygodna sprawa, nie trzeba ścierać wody wylatującej w razie czego z niego.


A wydawanie na naczynie ze stali nierdzewnej jest moim zdaniem kompletnym nonsensem. Stal nierdzewna będzie w jakiejś mierze ogniwem korozyjnym elektrochemicznym dla stali zwykłej, aczykolwiek przez to naczynie nie ma prawie żadnego przepływu więc i to jest pomijalnie małe.

No chyba że design naczynia pasował by do pomieszczenia, ale jak dla mnie już bardziej designerskie było by wstawienie naczynia miedzianego.

A no i żadnych zaworów pomiędzy kotłem a naczyniem bezpieczeństwa

ironsmith
31-07-2016, 20:56
plip ten schemat ma błąd istnieje możliwość odcięcia naczynia wyrównawczego przez odcięcia (zawory) przy buforze i wtedy coś nie wytrzyma

PliP
31-07-2016, 21:58
plip ten schemat ma błąd istnieje możliwość odcięcia naczynia wyrównawczego przez odcięcia (zawory) przy buforze i wtedy coś nie wytrzyma
No to poprawiamy i dodajemy jeszcze odpowietrznik przy piecu, na wypadek zamknięcia drogi do bufora?
362813

joni987
31-07-2016, 22:39
Kocioł z naczyniem bezpieczeństwa musi być połączony na ZASILANIU, Bez żadnych zaworów na tym odcinku .

Może tak być z tym odpowietrznikiem koło bufora. Koło kotła odpowietrznik nie będzie potrzebny.

Niezapomnij że naczynie musi być odpowiedniej wielkości dla całej instalacji.

PliP
31-07-2016, 23:35
Niezapomnij że naczynie musi być odpowiedniej wielkości dla całej instalacji.

Tak tak, te 4% pojemności całej instalacji to tyle co rozszerzy się woda + jeszcze jakaś nadwyżka z 2-3%.

joni987
01-08-2016, 12:09
dokładnie 4 % to będzie na rozszerzanie się wody, a reszta to zapas na parowanie.

I zmień układ co narysowałeś. Podłącz naczynie do zasilania, w miejscu gdzie umieściłeś ten odpowietrznik nad kotłem.

PliP
01-08-2016, 12:36
...I zmień układ co narysowałeś. Podłącz naczynie do zasilania, w miejscu gdzie umieściłeś ten odpowietrznik nad kotłem.
Jeżeli naczynie umieścimy nad piecem to nie będzie przypadkiem tak, że ciepła-gorąca woda będzie unosiła się do naczynia i będą straty?

adam_mk
01-08-2016, 12:44
To nie piec tylko kocioł.
Straty tego układu to zabezpieczenie przed zamarzaniem naczynia - jak jest dobrze wykonany układ.
Straty są malutkie, bo tam obiegu prawie nie ma.
No, chyba że łączysz to rurą 2".

Adam M.

PliP
01-08-2016, 12:58
...Straty są malutkie, bo tam obiegu prawie nie ma.
No, chyba że łączysz to rurą 2".
Adam M.
to nie jest tak, że ciepło się unosi w rurze i grzeje nam skład wody w naczyniu i całe poddasze :/

ironsmith
01-08-2016, 13:45
tam przepływu nie będzie, jeżeli będzie tak jak na schemacie, różnica gęstości i przepływ wywołany tym zjawiskiem powstałby gdybyś miał jeszcze trzecią rurkę podłączoną pod kocioł, wtedy ciepła woda "lżejsza" unosi się do góry, schładza w naczyniu i jako "cięższa" opada na dół, ale tak jak pisałem w tym przypadku jaki narysowałeś przepływu nie będzie i dlatego trzeba pamiętać żeby dobrze zaizlować naczynie bo jak będzie na poddaszu a rura znosząca zamarznie to masz układ zmknięty, moim zdaniem jeżeli podpięty jest do kotła to nie ma znaczenia czy zasilanie czy powrót ważne że woda ma się gdzie rozszeżyć

joni987
01-08-2016, 15:17
Tak jak pisał przedmówca, przepływu tam nie będzie, chyba że poprowadzisz rurę powrotną.
To jest naczynie tylko na wypadek zagotowania wody, żeby miała którędy uciekać w stanie gazowym, i na rozszerzanie się wody w układzie.

Bardziej się martw nie o straty tylko o to żeby to naczynie Ci przypadkiem nie zamarzło.
Jeśli w miejscu, umiejscowienia naczynia jest cień szansy że temperatura spadnie poniżej zera to ten zbiornik należy DOBRZE ocieplić.
Najlepiej jakby zbiornik był w części ogrzewanej, albo jakby izolacja była tak wykonana, żeby zapewniała jej ciągłść od strony górnej zbiornika, pomimo tego że byłby on na strychu. Wówczas zbiornik technicznie rzecz biorąc będzie w częsci ogrzewanej, tu masz schemat ideowy tej metody:

362946

Jeśli natomiast nie zdecydujesz się włączyć go do strefy izolacyjnej domu to jeśli w miejscu jego usytuowania temperatura zimą potrafi (np. przy dużych mrozach) spaść poniżej zera, należy zamontować w tym zbionkiu grzałkę z termostatem (włączającym się poniżej 2 stopni) dla bezpieczeństwa na wypadek żeby woda w nim nie zamarzła

Samo ocieplenie może nie wystarczyć jak temperatura spada poniżej zera. Ocieplenie tylko spowoduje opóźnienie w wyrównaniu temperatury do temperatury równowagi. Sam zbiornik nie grzeje prawie wcale a jego ew. grzenie wynika z przewodzenia ciepła przez wodę (stojącą) oraz z roszrzerzania się pewnej ilości wody w trakcie grzania. Ale to nie gwarantuje niestety że on sam nie zamarznie. Przepływu tam nie ma.

PliP
01-08-2016, 15:23
no to rysunek po kolejnych poprawkach
362947

joni987
01-08-2016, 16:48
Jeszcze pozbądź się tego zaworu opisanego jako 1. i będzie ok.

PliP
01-08-2016, 17:32
No to mamy kolejną poprawkę schematu, tym razem usunięto zawór na wyjściu z pieca.
362948

adam_mk
01-08-2016, 23:54
szczególik, ale...
TU naczynie wyrównawcze JEST najniższym punktem układu!
Brakuje detalu - zapowietrzacza rury opadowej.
:lol:

Adam M.

PliP
02-08-2016, 00:09
W takim razie montujemy napowietrzacz co by nam nie wyssało całej wody.
362988

pigeon8
05-08-2016, 16:50
Jak już rozmawiamy o układzie nilssana to czy zamiast zaworu ZT można wstawić zawór ESBE VTC500 i które rozwiązanie jest kozystniejsze

neo213
05-08-2016, 18:33
Witam szanownych kolegów,

Proszę o wyrozumiałość jeśli odpowiedz na moje pytanie już padła - mianowicie chodzi mi o układ rozładowania bufora. Robię sobie instalację opartą na buforze 1000l, dom całość ogrzewanie podłogowe. O ile z hydraulicznym pospinaniem tego ekipa nie ma problemu o tyle z oprogramowaniem tego madrze juz tak. Na dzien dzisiejszy zastanawiam sie nad tym zeby gorna czesc bufora podlaczyc do zaworu trojdroznego poprzez Euroster 11m ktory steruje pompa obiegowa i temperatura na mieszaczu. Do Eurostera podpiac regulator pokojowy i probowac to wszystko zgrac.
Jesli zle kombinuje prosze o poradę jak to okiełznać?

Andrzej

rjarek
05-08-2016, 22:09
Jak już rozmawiamy o układzie nilssana to czy zamiast zaworu ZT można wstawić zawór ESBE VTC500 i które rozwiązanie jest kozystniejsze
Ja mam z zaworem VTC 511 działa rewelacyjnie

pigeon8
05-08-2016, 22:26
Ten układ co masz to taki jak narysowalem. Na jaką temperature masz wkładkę w tym zaworze i jak działa obieg grawitacyjny od jakiej temperatury staruje tobie pompka obiegowa. Troche dużo tych pytań, ale lepiej zapytac niż robić dwa razy układ.

pigeon8
05-08-2016, 22:31
Ten układ co masz to taki jak narysowalem. Na jaką temperature masz wkładkę w tym zaworze i jak działa obieg grawitacyjny od jakiej temperatury staruje tobie pompka obiegowa. Troche dużo tych pytań, ale lepiej zapytac niż robić dwa razy układ.

Przy sterowaniu podłogówki trzeba pamietac ze ma ona swoja bezwladnisc taki bufor w buforze nie jest to samo co grzejniki że odłączysz pompe i przestaje grzać a załaczysz i grzeje od razy

rjarek
05-08-2016, 22:56
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a/page620 post 12388

PliP
06-08-2016, 11:05
Jakiej średnicy rurę dać od pieca 20kW do bufora 1000 litrów jeśli odcinek w pionie to 5mb? Miedziana rura o grubości 28mm po zewnętrznej ogranie temat?

PliP
08-08-2016, 11:41
No i pojawia się pytanie odnośnie działania zaworu 3D termostatycznego 60*C.
Co się stanie jeśli cały układ osiągnie temp. ustawioną na zaworze 3D np 60*C.
Na piecu będzie z 80*C, w buforze na górze również 80*C, a na dole bufora z 70*C.
Zawór ma podać wodę 60*C a na dojściach ma 70*C i 80*C. Co w takiej sytuacji, jak zachowa się cała automatyka?
363597

ravbc
08-08-2016, 12:44
Zawór ma podać wodę 60*C a na dojściach ma 70*C i 80*C. Co w takiej sytuacji, jak zachowa się cała automatyka?

Zacznijmy od tego, że ten zawór nie ma żadnej "automatyki". Po prostu jeśli na wyjściu jest więcej niż ustawione, to zamyka wejście podstawowe, a jednocześnie otwiera wejście "podmieszania". To chyba wyjaśnia co się stanie?

PliP
08-08-2016, 14:02
Zacznijmy od tego, że ten zawór nie ma żadnej "automatyki". Po prostu jeśli na wyjściu jest więcej niż ustawione, to zamyka wejście podstawowe, a jednocześnie otwiera wejście "podmieszania". To chyba wyjaśnia co się stanie?

Czyli, że zamknie wejście wody z kotła, a będzie pobierał wodę z bufora i zadziała tak jak powinno być czyli nie zamknie obiegu przez bufor?

jarek-62
10-08-2016, 12:36
Witam.

Spotkałem na forum kilka postów na temat przejścia rury miedzianej przez zbiornik bufora. Opisy bardzo skromne, wręcz niekompletne. Ciekawy jestem jakie zastosowaliście sprawdzone rozwiązania w tym temacie. Opiszcie schemat, zastosowane materiały i kolejność robót. Ja mam nieco inny pomysł niż opisywane: rura miedziana wychodzi z bufora (nie kończy się przy jego ścianie) i jest zakończona złączką lutowaną na miękko (łatwa dostępność, ciepło nie odbierane przez ścianę bufora podczas lutowania. Pozostaje problem przejścia przez ścianę bufora. Myślę o zastosowaniu mufy mosiężnej, przylutowanej do przewodu, a następnie zespawanej ze ścianką. Jeżeli zachodziłaby obawa powstania podczas spawania nieszczelności w połączeniu mufy z rurą, to można spróbować dodatkowo aplikować lut podczas spawania. Czy to dobry pomysł?
Pozdrawiam.

pigeon8
10-08-2016, 14:16
A w tym rysunku, który pokazałeś nie jest źle wpięty zawór 3D

bajcik
10-08-2016, 14:48
@jarek-62
Duuużo było na ten temat. Można najprościej złączkami conex. Zerknij tutaj:
http://domkopedia.pl/index.php/Bufor_ciep%C5%82a#Jak_to_si.C4.99_robi.2C_czyli_bu for_ciep.C5.82a

PliP
10-08-2016, 15:08
A w tym rysunku, który pokazałeś nie jest źle wpięty zawór 3D
tzn jak ma być wg ciebie?

PliP
10-08-2016, 16:56
Tak więc powstaje układ:
- stalowy piec CO;
- stalowy bufor 1000l;
- nierdzewne naczynie wyrównawcze;
- mosiężne złączki;
- miedziane rury;
- Pex rurki;
- może i PP gdzieś wejdzie
Prawdziwa Korozyjna BOMBA.
Jaki inhibitor wlać do tego układu?

_John
10-08-2016, 21:03
Tak więc powstaje układ:
- stalowy piec CO;
- stalowy bufor 1000l;
- nierdzewne naczynie wyrównawcze;
- mosiężne złączki;
- miedziane rury;
- Pex rurki;
- może i PP gdzieś wejdzie
Prawdziwa Korozyjna BOMBA.
Jaki inhibitor wlać do tego układu?

Szereg korozyjny metali twierdzi coś innego.
Prędzej zanieczyszczenia wypłukają wątpliwej jakości (cienkościenne) kształtki miedziane.

webi
12-08-2016, 01:33
Rysowane na szybko.

U mnie tak to wygląda:
Jak temperatura na powrocie z bufora jest > 60C to zawór odcina przepływ z zasilania bufora.


https://s20.postimg.org/fbjhnjkal/kocio.jpg


A tak w realu. Zdjęcie robione w fazie testów w listopadzie 2015. Brakuje izolacji, sterowania pompami, itp. Bałagan został do dziś.

https://s20.postimg.org/h22ip11tp/DSC_0152.jpg

PliP
12-08-2016, 07:51
...Jak temperatura na powrocie z bufora jest > 60C to zawór odcina przepływ z zasilania bufora. ...

Chyba troszkę inaczej jest:
Jak temp. na powrocie z bufora osiągnie 60*C to zawór już nie podmieszuje wody kotłowej z buforową. Całość wody idzie wtedy przez bufor i zawór nie musi chronić powrotu kotła przed zimną wodą.

webi
12-08-2016, 18:27
No w sumie tak rozumiem swoją wypowiedź " z zasilania " czyli odcina przepływ z przewodu kocioł-bufor = nie miesza strumieni.
Niemniej jednak przepraszam za nieścisłości i skróty myślowe.

jarekpolak
23-08-2016, 20:34
Ja jednak nie posłuchałem rad i zrobiłem układ zamknięty przy buforze 1000l oraz kotle 17kW. Co do "wybuchowości" to układ zabezpiecza miarkownik ciągu, pompka do grzejnika w garażu, która włącza się kiedy trzeba oraz po przekroczeniu 92 stopni na kotle, zawór bezpieczeństwa w kotle, dwie grupy bezpieczeństwa 24l z zaworami 2 bary no i podstawowe zabezpieczenie 1000 litrów wody (żeby to nagrzać trzeba trochę grzać).
Plip - ja mam rurą miedzianą 42 bodajże.

ironsmith
23-08-2016, 22:24
miarkownik ciągu nie jest zabezpieczeniem, przy braku prądu pompka nie poda do garażu a kocioł może się rozchulać, na szczęście ma zawór bezpieczeństwa i on na pewno zadziała przy wzroście ciśnienia, układ zamknięty nie jest wybuchowy kilka postów wcześniej pisałem o otwartym i zamarznięciu rury do naczynia i wtedy taki układ jest wybuchowy ty masz naczynia które skompensują wahania ciśnienia i zawór bezpieczeństwa, tak na marginesie widziałem zawory zaślepione korkiem bo ciekło :)

sieno26
24-08-2016, 20:00
Jarekpolak@ wydaje mi sie że te 2x25l przepony to conajmniej o połowę za mało. Mam też bufor 1000l plus reszta ok 200l i naczynia dwa w sumie ok 100l i przy nagrzanym całym buforze do 90-100 ciśnienie wzrosło mi o ok 1bar więc muszę coś dołożyć. Pomyśl o tym

jarekpolak
25-08-2016, 19:28
ironsmith - Nie ma takiej praktycznej możliwości aby zawiódł miarkownik, brakło prądu, grawitacyjnie bufor nie odebrał wystarczającej ilości ciepła oraz zawiodły 3 zawory bezpieczeństwa dlatego jestem spokojny.
sieno26 - w praktyce wyjdzie wszystko. Jeśli będzie za mało to dorzucę jakiś baniaczek pod sufitem, jednak planuję puścić minimum ciśnienia jak to tylko będzie możliwe możliwe.

edit: Korzystając z okazji proszę o poradę.
Chcę zamontować sterownik pomp przy rozdzielaczach tak, aby włączały się one jedynie po przekroczeniu np. 50" w buforze, jednak, żeby nie przegrzewać domu to chciałbym pomiędzy sterownikiem pompy a samą pompą wstawić bimetaliczny sterownik pokojowy, który przy przekroczeniu zadanej temperatury w pomieszczeniu rozłączy obieg i pompa przestanie działać. Chodzi o coś takiego:
http://allegro.pl/showitem/description/5243481659.html
Nie chcę sterować każdym pomieszczeniem osobno a jedynie parter-poddasze.
Uważacie, że takie rozwiązanie zda egzamin?

Okta
07-09-2016, 17:51
Pytanko:
Kto z was malował bufor stalowy jakimiś farbami a jeśli tak to czy jakimiś specjalnymi, takimi aby przy temp 95-100*C nie wydzielały niebezwpiecznych związków albo zapachu?

W sumie zastanawiam się czy w ogóle jest sens malowania płaszcza bufora skoro będzie cąły obłożony izolacją i do tego temperatury będa się wachały w granicach 30-95* czyli jakakolwiek wilgoć będzie odparowywana.

pozdro

tomno
07-09-2016, 18:05
Nie wiem czy jest sen malowania, jednak swój pomalowałem ;) Malowałem chlorokauczukiem. Przez pierwsze 2 może 3 grzania trochę śmierdziało farbą, ale teraz już brak zapachu. I tak najgorzej było podczas malowania.

bajcik
08-09-2016, 00:29
ja malowałem czarnym hummerite al też nie wiem po co ;)
Był bardziej "śliski" i milutko bylo wełną ocieplać.

adam_mk
08-09-2016, 09:49
Maluje się na wszelki wypadek.
Żyjemy w hydrosferze Ziemi i woda (wilgoć) jest wszędzie.
Otacza nas powietrze - mieszanina gazów w której 20% to tlen.
Także część tej mieszaniny to para wodna.
Żelazo + wilgoć + temperatura = rdza.
Malując odcinamy dostęp tlenu.
Bufor ma służyć przez dziesięciolecia!
Ale przecież to jest oczywiste...

Adam M.

ravbc
08-09-2016, 09:54
Ale przecież to jest oczywiste...

Adamie: wszystko co piszesz jest z grubsza oczywiste. Jak już to napiszesz. Bo przedtem to różnie bywa... ;)

adam_mk
08-09-2016, 10:04
:lol:
Rozumiem...
Pośpiech, gonitwa, brak czasu aby siąść pooglądać coś, pomyśleć i ZOBACZYĆ...
:lol:

Adam M.

godz
09-09-2016, 14:33
witam kolegów
mój bufor prawie skończony, pracuje jeszcze nad wężownicą do solara, nie jest to łatwe tym bardziej że zwijam ją z 18ki, troche ciężko się będąc w środku w tej bańce cokolwiek robi, spawanie mi słabo szło więc wspomogłem się fachowcem, nagrzewnice cwu sprawdziłem ciśnieniem z wodociągu i jest suchutka :-)366892366893366894

sieno26
09-09-2016, 21:37
Ile m miedzi i jaka srednica do cwu zrobiles?

godz
09-09-2016, 23:45
hej
dałem 2x15 m fi 18
tylko że równolegle obok siebie bo jak widać ja to musiałem wkładać przez otwór i zwijać w bańce no i pierwotnie w planach miałem jeszcze za wężownicą zasobnik który mam już zamontowany(waham się czy go podłączać). mój schemat jest w:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242576-Nape%C5%82nianie-bufora-akumulatora-prawie-wrz%C4%85tkiem/page5&highlight=adam_mk
pozdrawiam

Xesxpox
14-09-2016, 21:07
Witam
Zaczynam przygodę bufora w moim domu i zwracam się do forumowiczów z prośbą pomocy w jego budowie. Wątek bardzo potężny staram się go czytać od początku ale idzie to mozolnie więc za wszelką pomoc dziekuje.
Dom nowo budowany wszędzie podłogówka zatopiona w płycie fundamentowej (grubości 20cm powierzchnia 100m2) około 500m fi 16x2. Całoś planuję ogrzewać prądem-grzałkami w buforze i dodatkowo kominkiem jak będę miał chęć. Bufor celuje max 700l (z kwasiaka) taki mały ponieważ będzie stał na stropie i nie chcę więcej obciążać kondygnacji. Wstępnie narysowałem coś takiego:

https://lh3.googleusercontent.com/NHW8ypF3m5LdDIcZE3SN3M56TLyDGqRz2dTRteE-sdvc_lON0EoQ72CnHvDILo3HyDHANEgIUFg-1SDvD8nHp9ysN4TD59NNEs6fW6TT7F-OxiwHRe-_c6mT9KAvdhtADmDK1FJGSISgytXW2VtJEItvk4K5SRVvU6b2N-pTExT5MZSBYfcEAtgfHyPfMBXtjRZtRC8yTtnoIRLBayvhHAV_ _CepLP0R2KSvf7rrfzd2LBje2pEMIZJRXBojJVYy86NHS3jm8j-qyQh7w0LFxFuq-wxfyfIE6HQRE7HslaSdzDOU15yCDTdnAyC8ncaUOTJEAl5yqNZ 8gtnP0Rnnj60IJ1Knsr9QgG-b3_UlPfQ8eIZUbS5sufMD_KZcdiR3h3XC5i9rHAAMsQKm6iR-p_0kdxwn7UGScJhJ4_WedBSnGKMg3CFuGUUCSEnmrJ4xB9ajYW L9quHVELN8v0JWa5C8yX2-cc9MC30KcQuypBE0AfkSAO2AkNtmpNUHdv75IWrhdswdVmEtU5 zDBwLBze-2o4nvqCTtxeNyTuU4rGkqSzUEWFeCoq8G911eLvwFfSxaOgIdg PiunfV__HOKuSqXVORUhOdhkBkKog0JSya7ogyH=w660-h723-no

Wężownicę do CWU planuję zrobić fi 22x25m czy to nie za mało na 4 osoby? Zacznie się kilkoma pętlami na dole a zacieśnie u góry około 40cm od górnego dekla.
Nie wiem jak rozwiązać zasilanie z kominka czy zrobić wężownicę czy może woda ma krążyć w całym buforze-górą zasilanie dołem powrót?
Jakiej średnicy zrobić wężownicę do podłogówki żeby to przyzwoicie funkcjonowało?
Czy czegoś istotnego brakuje na moim rysunku?
Za wszelką pomoc dziękuje.

mac_612
14-09-2016, 21:34
Nie wiem jaki masz strop, ale u mnie stoi nad piwnicą 1600 litrowa beczka. Jeśli nie jest za późno, zawsze można strop wzmocnić/rozłożyć obciążenie na większą powierzchnie.
Pierwsze co rzuca się w oczy, to niskie umieszczenie zasilania podłogówki, co ogranicza zastosowanie Twojego zbiornika do celów CO jednocześnie czyniąc go przydużym zasobnikiem CWU - czyżbyś miewał w domu ze 12 kobiet i boisz się o dostępność ciepłej wody? Polecam przeniesienie zasilania podłogówki pod sam szczyt zbiornika.
Kominek podłącz tak jak narysowałeś -ten sam obieg kominek-bufor.
Wężownica 1x22x25m wg relacji innych użytkowników wystarcza w zupełności, choć ja polecam 2x18x25m. Całość najlepiej umieść pod szczytem w 1/3 wysokości od góry, chyba, że planujesz cyrkulację CWU wtedy jeden czy dwa zwoje rozciągnij do dna.
Na szczycie zbiornika zrób zawór odpowietrzający/odpowietrznik, a naczynie podłącz jak należy - do kotła.
Króciec do "zasilania bufora w wodę" jest zbędny. Instalacje lepiej napełniać od najniższego jej punktu.

animuss
14-09-2016, 22:55
Witam
Zaczynam przygodę.Bufor celuje max 700l (z kwasiaka)
Wężownicę do CWU planuję zrobić fi 22 x 25m
Za wszelką pomoc dziękuje.Wprzypadku zasobników ze stali nierdzewnej wyposażonych w wężownice miedziane może dochodzić do korozji elementów na połączeniu płaszcza ze stali nierdzewnej i miedzianej wężownicy.
Skłonność do korozji elektrochemicznej zwiększa się wraz z temperaturą i przewodnością elektryczną elektrolitu w tym przypadku wody, a ponadto na przewodnictwo elektryczne wpływają także wszystkiego rodzaju zanieczyszczenia.

godz
15-09-2016, 02:51
ja zwróciłem uwagę że grzałki zaplanowałeś 6/4 cala, ja dałem 5/4 bo jest ich dużo większy wybór i są w lepszych cenach. o czym też tu na forum czytałem
pozdrawiam
filip

Xesxpox
15-09-2016, 07:48
No i już coś się klaruje w głowie-dzięki ze się odezwaliście.
mac_612 dom dobrze ocieplony na płycie fundamentowej która robi jako duży bufor a grzanie prądem wymusza puszczanie w podłogówkę niskiej temperatury więc czy jest sens zabierać z bufora gorącą wodę (z samej góry) i zaraz puszczać ją przez mieszacz żeby schłodzić z 55* na te 35*?
U góry zrobię zawór, a naczynko przy kotle. Rozumiem że króciec spustowy będzie zarazem do napełniania. Strop już wylany-teriva i już mam wylewki także lipa...w miejscu bufora zamiast podłogowego styro dałem xps-a i dołożyłem trochę prętów zbrojeniowych zamiast tych siatek które idą w wylewki. Poprawię rysunek i wrzucę jeszcze raz.
animuss tak występuje takie zjawisko tylko czytając forum "buforowcy" na przejściu wężownica/płaszcz stosują "przejście/mufę" z mosiądzu i to już chyba wystarcza żeby nie było korozji?
godz dzięki za informację zaraz biorę się za czytanie i szukanie grzałek i pewnie zmienia to.

mac_612
15-09-2016, 08:22
czy jest sens zabierać z bufora gorącą wodę (z samej góry) i zaraz puszczać ją przez mieszacz żeby schłodzić z 55* na te 35*?
Oczywiście, że jest sens:
- raz, że w niczym to nie przeszkadza, nie jest to kocioł kondensacyjny, czy pompa ciepła
- dwa, że tak czy siak, musisz zastosować mieszacz, bo nie masz pewności, że na wysokości króćca zawsze będzie odpowiednia temperatura (a przy kominku może się tam pojawić wrzątek).

Zbiornik z nierdzewki to tak fanaberia - stal czarna w zupełności wystarcza, jest dużo tańsza w obróbce i w zakupie, nie stwarza takich problemów, a do tego zastosowania jej trwałość (parę dziesięcioleci) nie ustępuje. Zrób ze stali zwykłej, a zaoszczędzone pieniądze wydaj na następne 25m miedzi.

adam_mk
15-09-2016, 08:36
Gniazdo grzałki 6/4 jest dobre!
Można je zredukować do 5/4 kształtką, co w niczym nie szkodzi, jak kupisz grzałki 5/4.
Dziwnie chcesz używać tego baniaka...
Zastanów się czy warto go tak budować, skoro akumulujesz w betonie to ciepło.
Bufor 300 litrów to bardziej sprzęgło wodne niż akumulator czy bufor...

Adam M.

animuss
15-09-2016, 22:12
animuss tak występuje takie zjawisko tylko czytając forum "buforowcy" na przejściu wężownica/płaszcz stosują "przejście/mufę" z mosiądzu i to już chyba wystarcza żeby nie było korozji?
.Nie bym był tego do końca pewny, jak nie dasz wężownicy ("zasilanie z kominka czy zrobić wężownicę? ") może "zejść" coś stalowego . A co do grzałek w w środowisko zbiornika z nierdzewki to mogą szybko się przepalać.

Xesxpox
16-09-2016, 07:40
mac_612 w sumie to jakoś w głowie mi się ubzdurało że z kwasówki i tak to ciągnę ale fakt można rozważyć stal tylko czy wystarczy grubość jak kwasiaka 2-3mm? Dla mnie to napewno znacząca oszczędność.
adam_mk fak masz rację nie będę kombinował zostawię taką mufę do grzałek.


Dziwnie chcesz używać tego baniaka...
Zastanów się czy warto go tak budować, skoro akumulujesz w betonie to ciepło.
Bufor 300 litrów to bardziej sprzęgło wodne niż akumulator czy bufor...

Adam M.
Hm a jak Ty byś widział kwestię takiego baniaka u mnie skoro piszesz żebym się zastanowił? Ja liczę że ten bufor ma mieć 600l.

mac_612
16-09-2016, 08:35
Hm a jak Ty byś widział kwestię takiego baniaka u mnie skoro piszesz żebym się zastanowił? Ja liczę że ten bufor ma mieć 600l.

Adam zwrócił Ci wagę, że przy tak umieszczonych króćcach jak narysowałeś, masz 300l bufor/sprzęgło hydrauliczne + 300l zbiornik CWU... 600l bufor Ci wyjdzie, jak umieścisz zasilanie podłogówki pod górnym deklem zbiornika. Możesz grzać pod 100'C i długo korzystać z taniego źródła ciepła (kominek, G12) do ogrzewania domu. Do tego dochodzi masa płyty.

Na zbiornik blacha raczej od 3mm w górę, ale to ze względu, na łatwość obróbki - blacha grubsza łatwiej wybacza błędy np podczas wspawywania króćców.
Swoją drogą pozwiedzałbym okoliczne składy, zostawił bym tam swój nr telefonu, przeglądałbym ogłoszenia, może akurat trafi się odpowiedni gotowy zbiornik/rura. Chyba 90% konstrukcji w tym wątku, jest budowanych o pozyskane w ten sposób "półprodukty".

Warto podpatrywać, jak zrobili to inni, uczyć się na cudzych błędach, oraz adoptować pomysły do własnych potrzeb.

adam_mk
16-09-2016, 08:37
Określ JAK ma on pracować.

Ja jestem zwolennikiem takich rozwiązań, które łączą potrzebne funkcje w jedno.
Kocioł stałopalny, zwłaszcza prowadzony przez osoby mało doświadczone, to piki mocy, wysoka temperatura mała stabilność chwilowych parametrów.
- Dlatego BUFOR (zderzak, amortyzator, sprężyna tłumiąca "drgania").
Grzanie prądem w taniej taryfie, gdy ciepło potrzebne jest też w taryfie drogiej powoduje, że także AKUMULATOR tego ciepła.
Konieczność połączenia układu wysokotemperaturowego (baniak załadowany na full) i ogrzewania płaszczyznowego (podłogowego) zasilanego nisko wymusza funkcję SPRZĘGŁA wodnego, którym ten baniak TEŻ może być.
Dodatkowo - przenosi "w czasie" zgromadzoną energię z bardzo kapryśnych źródeł takich jak solary czy PV z momentu gdy jest jej nadmiar na czas niedoboru.
A skoro jest już miejsce, gdzie gromadzimy dużo ciepła, naturalne wydaje się dodanie "fabryki ciepłej wody" pracującej w czasie rzeczywistym, bezpiecznie przygotowującej dowolną jej ilość przepływowo - czyli BEZPIECZNIE (bo ciepła wodą bardzo łatwo jest się skrzywdzić i nie chodzi tu o oparzenie!!!).
Wszystkie te funkcje JEDNOCZEŚNIE może spełniać TONA WODY schowana w rozsądnie zbudowanym pojemniku - Buforze.
NIE MUSI BYĆ "W JEDNYM KAWAŁKU"!!!
Jest tu wątek "kocioł i sto buforów..."
Dla dobrze ocieplonego domu strumień MOCY grzewczej w mrozy zwykle to kilka kW.
Tyle z tej tony da się czerpać przez prawie dobę, bo tona gromadzi około 100kWh w użytecznym zakresie a jest to ilość porównywalna do dobowego zapotrzebowania takiego domu.
Dodatkowo...
Dobrze wykonane urządzenie ma trwałość ponad pięćdziesięcioletnią.
Realnie - robimy je raz na całe życie a i dzieciom jeszcze posłuży długo...

"Ja liczę że ten bufor ma mieć 600l. "

Pozornie, bo DZIELISZ GO między funkcje pełnione na kawałki po około 300 litrów.
Postaw DWIE bańki po 600l z blachy czarnej, jak nie masz miejsca na jedną dużą.
Wykorzystaj wsparcie siłami natury. Nasłonecznienia, grawitacji, ciepła niskotemperaturowego w otoczeniu...
Przecież da się do baniaka podpiąć też PC, choć dla PC baniak konieczny nie jest!
Ale dla powietrznej PC już jest wygodny!
Solar pracuje jedynie w dzień, a mała PC cała dobę!
Chcesz zbudować bufor, bo jest "fajny".
Pytam - do czego Ci on potrzebny, jak ograniczasz jego możliwości? Zabaweczkę z urządzenia chcesz zrobić...

Adam M.

adam_mk
16-09-2016, 08:39
Łatwo kupić kawał wielkośrednicowej rury z demontażu na jakim złomie...

Kominek z PW to kocioł stałopalny...

Adam M.

gondoljerzy
16-09-2016, 22:11
... TONA WODY schowana w rozsądnie zbudowanym pojemniku - Buforze.
NIE MUSI BYĆ "W JEDNYM KAWAŁKU"!!!
Jest tu wątek "kocioł i sto buforów..."
...
Adam M.
Temat jest, tylko rysunek rozwiązania przepadł.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?147321-Piec-100-bufor%C3%B3w-i-grawitacyjne-zabezpieczenie&highlight=kocio%C5%82+bufor%C3%B3w

Xesxpox
19-09-2016, 08:50
Nie ukrywam, że taki układ krócców w tym moim rysunku wynika z mojej nie wiedzy. Dzięki, że macie ochotę mi pomóc. W mojej okolicy pytając instalatorów to raczej nie mają wiedzy na temat buforów i każą kupować gotowy to go podłączą więc muszę sam w tym zakresie trochę nabrać wiedzy. Dziś już wiem że króciec od podłogówki przesunę w górę.
Bufor robię bo boje się trochę tego prądu a gdyby przyszło mi dogrzewać się w drogich taryfach to mam mały akumulator w zapasie. Dodatkowo chcę wykorzystać ciepło z kominka który będzie z płaszczem wodnym. Adamie chciałbym zrobić funkcjonalne urządzenie/bufor ale bez specjalistycznej/fachowej wiedzy raczej ciężko.
Powiedzcie mi jeszcze wężownicę do podłogówki też robić fi 22 długości 25 rozciągniętą po całej długości bufora? Dodatkowo nie wyrysowałem a zrobię wężownice do solara bo szkoda byłoby nie wykorzystać sił natury mając całą połać południową dachu skierowaną na południe.
Trafiła się okazja kupić zbiornik -naczynie wzbiorcze przeponowe 600l za kilka stówek- chyba się nada taki zbiornik?

mac_612
19-09-2016, 10:01
Powiedzcie mi jeszcze wężownicę do podłogówki też robić fi 22 długości 25 rozciągniętą po całej długości bufora? Dodatkowo nie wyrysowałem a zrobię wężownice do solara bo szkoda byłoby nie wykorzystać sił natury mając całą połać południową dachu skierowaną na południe.
Trafiła się okazja kupić zbiornik -naczynie wzbiorcze przeponowe 600l za kilka stówek- chyba się nada taki zbiornik?

Podłogówkę zrób w jednym otwartym układzie z kotłem - bez dodatkowej wężownicy. Wężownice solarną w formie stożka umieść przy dnie zbiornika i nakryj "parasolem" z dziurą u szczytu (5-10cm średnicy).
Zbiornik jak Ci pasuje wymiarami, jest w dobrej kondycji i cena pasuje... Myślę, że to dobry materiał wyjściowy.

Bullineczka
21-09-2016, 14:46
Panowie podpowiedzcie odnośnie grzałek. Mam przygotowane 2 wyjścia 6/4 na grzałki i planuję jedną 6kW drugą 4kW. W kotłowni wyprowadziłem obwód siły i dodatkowy obwód gniazda 230V. Tą mniejsza grzałkę chciłabym podpiąć pod 230v a większą pod "siłę". Grzałki które przeglądałem na All.. to np Eliko z kołpakiem 3x2000W ale na 230v sprzedający każe mi sobie podpiąć każdą fazę pod osobny obwód grzejny :lol2: Wiem że tak się nie da bo sumarycznie to 400V a 690V.
Czyli taka grzałka 3x2000W po podłączeniu daje 2000W "(...)a dwie pozostałe masz pan w zapasie w razie czego to nie musisz wykręcać grzałki"
Gwiazda trójkąt da się taką podłączyć, gwiazda 200W trójkąt 6000W. Jak to rozwiązać i co wybrać? Jak to macie rozwiązane

mac_612
21-09-2016, 14:55
W gwiazdę masz 3x230V co wcale nie znaczy, że masz 690v ;) Po podłączeniu w trójkąt, czyli 3x400V otrzymasz pełne 6000W. Najłatwiej kup dwie 6kW i będziesz mieć moc maksymalną 12kW, które łatwo możesz stopniować co 2kW (jedna grzałka), lub dwoma przełącznikami gwiazda/trójkąt co ok 3kW.

bajcik
21-09-2016, 15:03
Ale chyba nie ma czego tu stopniowąć - albo się włącza albo wyłącza.

adam_mk
21-09-2016, 17:08
Są grzałki 3 x 1200W oraz 3 x 1500W a także 3 x 2000W w jednym gnieździe 6/4".
Są na 230Vzm i na 400Vzm.
Do wyboru.
Nie widzę gdzie jest tu problem.

Adam M.

Bullineczka
21-09-2016, 19:59
Są grzałki 3 x 1200W oraz 3 x 1500W a także 3 x 2000W w jednym gnieździe 6/4".
Nie widzę gdzie jest tu problem.
Adam M.

Jak to podłączyć aby można było sterować/ stopniować (przełączniki, zabezpieczenie termiczne, sterowanie czasowe). Jedna grzałka obwód 230V druga 400V i na ile V je wybrać? 3x2000W /230v czy 3x2000W/400V ?

cezary.pl
21-09-2016, 20:04
Podpowiedzcie proszę, czym zasterować załączanie grzałek w buforze? Termostat z kapilarą jak w ogrzewaczu CWU? Czy zastosować bardziej wyrafinowane rozwiązanie, jakie? Czujnik temperatury umieścić na wysokości grzałki bufora, czy nieco wyżej?

Pozdrawiam
Cezary

bajcik
21-09-2016, 21:18
Ja steruję ręcznie, przyciskiem. Ma być sterowniczek ale mi się nie spieszy. Szeregowo czujnik termiczny (na górze bufora) w razie co.
Oczywiście przez stycznik trójfazowy o odpowiednim amperażu.

Bullineczka
21-09-2016, 21:57
Jaką masz tą grzałkę?

cezary.pl
21-09-2016, 22:05
Ja za leniwy jestem na sterowanie przyciskiem.:no: Najlepiej włączyć i zapomnieć. Rozumiem że na górze bufora zamontować termostat bezpieczeństwa STB, a co niżej?

Pozdrawiam
Cezary

PS
Może dacie link do optymalnego gotowego rozwiązania

bajcik
21-09-2016, 22:06
Dwie grzały trójfazowe po 6kW, jedna na górze druga na dole. Łączone chyba w gwiazdę.

cezary.pl
21-09-2016, 22:15
Mam już grzałki wkręcone w dół bufora, 8 kW. W połowie bufora grzałka 2 kW do CWU na lato. Będzie stycznik do grzałki 8 kW, ale jak mam sterować tym stycznikiem?
Taki termostat z kapilarą (w buforze na wysokości grzałek są dwie pochwy)? http://termoplus.pl/produkt/termostaty/wpr90gc/
Czy jakiś elektroniczny czujnik sterujący pracą stycznika?

Pozdrawiam
Cezary

asolt
21-09-2016, 23:20
Mam już grzałki wkręcone w dół bufora, 8 kW. W połowie bufora grzałka 2 kW do CWU na lato. Będzie stycznik do grzałki 8 kW, ale jak mam sterować tym stycznikiem?
Taki termostat z kapilarą (w buforze na wysokości grzałek są dwie pochwy)? http://termoplus.pl/produkt/termostaty/wpr90gc/
Czy jakiś elektroniczny czujnik sterujący pracą stycznika?

Pozdrawiam
Cezary

Stycznik a najlepiej 2 w szereg sterowane :
a) zegar sterujący - II taryfa
b) regulator temperatury - najlepiej podwójny
np.
http://termoplus.pl/produkt/regulatory/dc20d-na-szyne-din/

c) termostat z kapilarą - zabezpieczajacy
To wszystko wpięte szeregowo steruje cewką stycznika(ów)
Pasowałoby 3 pochwy - jedna do kapilary termostatu, druga do czujnika regulatora temperatury ładowania bufora, trzecia do czujnika regulatora blokujacego pompę obiegową w celu utrzymania odpowiedniej temp. cwu
Wszytkie te elementy są na szynę, mozna zamontowac dodatkową rozdzielnicę i w niej umiescic cała automatykę. Mozna dołozyc układ czasowy do sterowania cyrkulacją cwu, oraz inne elementy domowej automatyki.

cezary.pl
21-09-2016, 23:46
Stycznik a najlepiej 2 w szereg sterowane :
a) zegar sterujący - II taryfa
b) regulator temperatury - najlepiej podwójny
np.
http://termoplus.pl/produkt/regulatory/dc20d-na-szyne-din/

c) termostat z kapilarą - zabezpieczajacy
To wszystko wpięte szeregowo steruje cewką stycznika(ów)
Pasowałoby 3 pochwy - jedna do kapilary termostatu, druga do czujnika regulatora temperatury ładowania bufora, trzecia do czujnika regulatora blokujacego pompę obiegową w celu utrzymania odpowiedniej temp. cwu
Wszytkie te elementy są na szynę, mozna zamontowac dodatkową rozdzielnicę i w niej umiescic cała automatykę. Mozna dołozyc układ czasowy do sterowania cyrkulacją cwu, oraz inne elementy domowej automatyki.

Dzięki za odzew:)
Cyrkulacji CWU nie będzie, zbyt mały domek i wszędzie blisko. 368122
Na samym dole bufora grzałki i wolne dwie pochwy na czujniki. Tam gdzie termometry tarczowe też można pochwy wykorzystać na czujniki.
To które pochwy wykorzystać i do jakich czujników?

Pozdrawiam
Cezary

asolt
21-09-2016, 23:55
Dzięki za odzew:)
Cyrkulacji CWU nie będzie, zbyt mały domek i wszędzie blisko. 368122
Na samym dole bufora grzałki i wolne dwie pochwy na czujniki. Tam gdzie termometry tarczowe też można pochwy wykorzystać na czujniki.
To które pochwy wykorzystać i do jakich czujników?

Pozdrawiam
Cezary

Ja to robię tak, dwie pochwy na samej górze to termostat i regulator ładowania bufora, ponizej jedna pochwa na czujnik regulatora blokady co.
Przełoz pochwy tak jak podałem.

cezary.pl
22-09-2016, 00:08
Ja to robię tak, dwie pochwy na samej górze to termostat i regulator ładowania bufora, ponizej jedna pochwa na czujnik regulatora blokady co.
Przełoz pochwy tak jak podałem.

Pięknie dziękuję, ale chyba będę Cię nękał telefonicznie jutro.;)

Termostat (zabezpieczenie przed zagotowaniem wody) na górze bufora, to logiczne. Lecz regulator ładowania bufora? Zrobię nastawę 85*C, nagrzeje się tylko góra bufora i wyłączy grzałki?

Pozdrawiam
Cezary

asolt
22-09-2016, 00:13
Pięknie dziękuję, ale chyba będę Cię nękał telefonicznie jutro.;)

Termostat (zabezpieczenie przed zagotowaniem wody) na górze bufora, to logiczne. Lecz regulator ładowania bufora? Zrobię nastawę 85*C, nagrzeje się tylko góra bufora i wyłączy grzałki?

Pozdrawiam
Cezary

Usytuowanie czujnka zalezy od ilosci energii którą chcemy zmagazynowac, jezeli wiecej czujnik na dól, jezeli mniej czujnik do góry. Zawsze trzeba pamiętac o cwu, czyli wkrecamy pochwy na kazdym poziomie i w praktyce testujemy ich połozenie.

cezary.pl
22-09-2016, 00:21
Jeśli chcę naładować cały bufor do 85*C w drugiej taryfie, to góra bufora może mieć ponad 100*C (2 at. ciśnienia w instalacji CO), a dół np. 70*C i w tej strefie czujnik temperatury wyłączy grzałki?

Pozdrawiam
Cezary

nnneooo
22-09-2016, 02:51
Witam,
proszę o poradę jak zmodyfikować istniejąca instalacje zęby działała automatycznie .
Główny problem to przewymiarowany piec zebiec 23kw , grzejniki. Powierzchnia do grzania 100m2 słabo ocieplony budynek.Zbiornik CWU 80 l .
Zima temperatura na piecu nie przekracza 55 stopni , więcej nie jest potrzebne w domu 23-25 stopni.
Zamierzam dołożyć bufor 1000l i co jeszcze ? (zawór 3D termostatyczny , pompę do ładowania CWU )
W tym momencie jest tylko jedna pompa obiegowa i nic więcej , nie ma ochrony powrotu (zaworu 3D) , zbiornik CWU jest wpięty jak grzejnik do instalacji.
Pozdrawiam

asolt
22-09-2016, 09:28
Jeśli chcę naładować cały bufor do 85*C w drugiej taryfie, to góra bufora może mieć ponad 100*C (2 at. ciśnienia w instalacji CO), a dół np. 70*C i w tej strefie czujnik temperatury wyłączy grzałki?

Pozdrawiam
Cezary

Jezeli sie chce miec koniecznosc ładowania wiekszej ilosci energii to lepiej jest zainstalowac wiekszy zbiornik, w praktyce nie ma potrzeby ładownia do tak wysokich temperatur, dodatkowo rosną nam straty postojowe.

adam_mk
22-09-2016, 09:56
Wystarczy normalny termostat montowany przylgowo na wybranej wysokości.
Można dać dwa czy trzy przełączane według potrzeby.
Załącza stycznik grzałek zegar taniej taryfy.
Wyłącza ten termostat, jak temperatura na wybranej wysokości dojdzie do temperatury nastawionej.
Nie ma tu cudów!
NIE DA SIĘ zagotować tego bufora jak CAŁY nie osiągnie temperatury wrzenia!!!
A nie osiągnie, bo ten termostat mu na to nie pozwoli.

Cuda tu jakieś niepotrzebnie wymyślacie a układ jest prosty jak budowa bata...
OCZYWIŚCIE, MOŻNA tam dać sterownik procesorowy PID czy podobny z wyświetlaczem i programowaniem wielopoziomowym za jakie 2500zł.
Tylko po co?

Adam M.

ravbc
22-09-2016, 10:27
OCZYWIŚCIE, MOŻNA tam dać sterownik procesorowy PID czy podobny z wyświetlaczem i programowaniem wielopoziomowym za jakie 2500zł.
Tylko po co?

No jak to po co? A jak żona zapyta na co poszła kasa, która miała być na firanki, to co pokażesz? Kawał rury i to z odzysku? A jeszcze gorzej będzie, jak sąsiad przyjdzie zobaczyć... ;)

Inna rzecz, że jak się całość zrobi prosto (więc tanio), to i na firanki starczy i na piwo dla sąsiada będzie (a po piwku nie będzie się pchał do kotłowni). ;)

asolt
22-09-2016, 11:03
...
OCZYWIŚCIE, MOŻNA tam dać sterownik procesorowy PID czy podobny z wyświetlaczem i programowaniem wielopoziomowym za jakie 2500zł.
Tylko po co?

Adam M.

Przykład regulatora który podałem wczesnie to koszt 199 zł, do 2500 zł jeszcze bardzo daleko, ale liczmy dalej 2 termostaty to koszt ok 100 zł, jeden regulator podwójny to 199 zł, Adam za 99 zł robisz taki raban?, nie przesadzaj te 99 zł nie majątek.

adam_mk
22-09-2016, 13:40
Ja nie o tym, o czym piszesz a o tym - co by można!
:lol:

Adam M.

asolt
22-09-2016, 14:30
Ja nie o tym, o czym piszesz a o tym - co by można!
:lol:

Adam M.

Taa, tylko po co tym pisac skoro to i tak nie przyniesie zadnej praktycznej korzysci. Bufor z oprzyrzadowaniem nie ma byc sztuka dla sztuki ale urządzeniem bezpiecznym (dlatego te dwa styczniki w szereg, dodatkowy oprócz regulatora termostat) i prostym do regulacji a jednoczesnie pokazującym stan załaczenia i 2 temperatury w buforze (dlatego ten regulator) Bardzo minmalistyczne podejscie odnosnie osprzetu to przesada, to nie konkurs "kto zrobi taniej".

webi
22-09-2016, 20:43
Oryginalne grzałki np Galmet, mają termostat wbudowany. Do tego wystarczy dołożyc zegar pilnujący taryf sterujący stycznikiem. Największa grzałka z gwintem 6/4 ma moc 12 kW. Od mocy grzałek i pojemności zbiornika zależy jak szybko go naładujemy.



Solar pracuje jedynie w dzień, a mała PC cała dobę!
Adam M.

Na szkoleniu z kolektorów wywiązała się podobna dyskusja, trwało to może 2-3 minuty i prowadzący się poddał.
Próbował atakować w trwałość sprężarki, ale absorber też nie jest wieczny.
Pompie można zarzucić niską temperaturę maksymalną bo walcząc o wysokie COP musimy obniżać temp.wody.

asolt
22-09-2016, 21:38
Oryginalne grzałki np Galmet, mają termostat wbudowany. Do tego wystarczy dołożyc zegar pilnujący taryf sterujący stycznikiem. Największa grzałka z gwintem 6/4 ma moc 12 kW. Od mocy grzałek i pojemności zbiornika zależy jak szybko go naładujemy.


Jaki jest koszt tego zestawu (grzałki z wbudowanym termostatem)?, co w przypadku uszkodzenia termostatu, wymieniamy tylko termostat czy cały zestaw?

Juz znalazłem koszt ok 900 zł, mozna teraz porównac, koszt zestawu grzałek 12 kW prod Selfa ok 160 zł
regulator podwójny ok 199 zł, termostatu z kapilarą nie liczę bo powiniem byc w kazdym przypadku jako dodatkowe zabezpieczenie. O funkcjonalnosci nawet nie wspomne, tak jak serwisie bo w przypadku składania zestawu z poszczegolnych elementów mogę je wymienic pojedynczo, w przypadku grzałek z termostatem nie za bardzo.
Pozostaje koszt calkowity który dla zestawu Galmetu przekracza ponad dwukrotnie koszt składaka, co dla uzytkowników tego forum jest nie do przyjecia.

robdk
23-09-2016, 09:28
Przez 5 lat użytkowania bufora maiłem grzałki zamontowane w dole bufora. Nie do końca mi się to sprawdzało (w zasadzie chodziło o CWU w lato). Dlatego zamontowałem grzałkę w rurze syfonu od strony bufora. Powstał w ten sposób niejako kocioł elektryczny i grawitacyjnie ładował bufor. Zastosowana grzałka 3x2kW połączone w gwiazdę i zwykły termostat elektroniczny sterujący stycznikiem. Działanie rewelacyjne zgodnie z założeniami. Bufor ładowany od góry dawką wody o wysokiej temperaturze.

Bullineczka
23-09-2016, 18:06
3X2kw /400V?

asolt
23-09-2016, 21:18
Przez 5 lat użytkowania bufora maiłem grzałki zamontowane w dole bufora. Nie do końca mi się to sprawdzało (w zasadzie chodziło o CWU w lato). Dlatego zamontowałem grzałkę w rurze syfonu od strony bufora. Powstał w ten sposób niejako kocioł elektryczny i grawitacyjnie ładował bufor. Zastosowana grzałka 3x2kW połączone w gwiazdę i zwykły termostat elektroniczny sterujący stycznikiem. Działanie rewelacyjne zgodnie z założeniami. Bufor ładowany od góry dawką wody o wysokiej temperaturze.

A nie prosciej jest zamontowac drugą grzałkę/zestaw w połowie bufora i zalączac ją na lato?

robdk
23-09-2016, 21:46
Bullineczka tak
asolt Nie wiem czy uzyskałbym ten sam efekt ale tego nie rozważałem, gdyż bufor już działał 1,5 roku a nie miałem przygotowanej grzałki w połowie bufora a to był układ już pracujący i zabudowany więc wykonałem to w ten sposób. W sumie to efekty uzyskałem takie jak w temacie o ładowaniu bufora wysoką temperaturą dużo wcześniej niż on powstał ;) . Układ ładnie sobie taktuje pompując tylko mocno nagrzaną porcję wody.
Dodam, że mam bufor 1500l i aż 3mb wysoki.

EDIT
Bullineczka dokładnie to jednak 3x2000W 230V i połączone w gwiazdę.

matsite
27-09-2016, 17:58
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Po przeczytaniu baaaardzo dużej ilości waszych wypowiedzi w temacie bufora ciepła postanowiłem zadać kilka pytań, aby upewnić się czy inwestycja, której chcę się podjąć jest w ogóle warta zachodu. Sytuacja u mnie wygląda następująco. Mieszkam w domku o powierzchni 170 m2 (ocieplony 10 styro elewacja i podłoga oraz 25 wełna dach) instalacja w miedzi + grzejniki stalowe (niestety brak podłogówki). Do tej pory ogrzewał ten dom kocioł Altech IRYD 24 kW GS. Niedawno zamówiłem kocioł MPM DS 12-14 kW, który czeka na podłączenie i jednocześnie zainteresował mnie temat bufora ciepła. Dostałem od znajomego baniak stalowy o poj 600l i chciałbym go w jakiś sposób wykorzystać. Myślę, że mógłby on przejmować ewentualne nadwyżki ciepła z kotła oraz ogrzać wodę CWU przepływowo poprzez wstawienie wężownicy. Posiadam również 12 mb miękkiej, karbowanej rury miedzianej fi 18 (pozostałości po starym kotle na olej opałowy) co mógłbym wykorzystać przy wężownicy. Chciałbym tylko dokupić 50 mb miękkiej miedzi fi 18 aby wykonać wężownicę pod solary oraz przedłużyć wężownicę CWU. I teraz pytanie czy taka inwestycja ma jakiś sens? Czy lepiej po prostu kupić bojler CWU z dwiema wężownicami i zapomnieć o buforze? Dodam tylko, że wszelkie przeróbki wraz z wykonaniem bufora i jego podłączeniem wykonam samodzielnie więc koszty robocizny odchodzą.
Pozdrawiam i z góry dzięki za wszelkie rady

mac_612
27-09-2016, 21:10
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Po przeczytaniu baaaardzo dużej ilości waszych wypowiedzi w temacie bufora ciepła postanowiłem zadać kilka pytań, aby upewnić się czy inwestycja, której chcę się podjąć jest w ogóle warta zachodu. Sytuacja u mnie wygląda następująco. Mieszkam w domku o powierzchni 170 m2 (ocieplony 10 styro elewacja i podłoga oraz 25 wełna dach) instalacja w miedzi + grzejniki stalowe (niestety brak podłogówki). Do tej pory ogrzewał ten dom kocioł Altech IRYD 24 kW GS. Niedawno zamówiłem kocioł MPM DS 12-14 kW, który czeka na podłączenie i jednocześnie zainteresował mnie temat bufora ciepła. Dostałem od znajomego baniak stalowy o poj 600l i chciałbym go w jakiś sposób wykorzystać. Myślę, że mógłby on przejmować ewentualne nadwyżki ciepła z kotła oraz ogrzać wodę CWU przepływowo poprzez wstawienie wężownicy. Posiadam również 12 mb miękkiej, karbowanej rury miedzianej fi 18 (pozostałości po starym kotle na olej opałowy) co mógłbym wykorzystać przy wężownicy. Chciałbym tylko dokupić 50 mb miękkiej miedzi fi 18 aby wykonać wężownicę pod solary oraz przedłużyć wężownicę CWU. I teraz pytanie czy taka inwestycja ma jakiś sens? Czy lepiej po prostu kupić bojler CWU z dwiema wężownicami i zapomnieć o buforze? Dodam tylko, że wszelkie przeróbki wraz z wykonaniem bufora i jego podłączeniem wykonam samodzielnie więc koszty robocizny odchodzą.
Pozdrawiam i z góry dzięki za wszelkie rady
Bufor nad bojlerem CWU ma same zalety - Brak legioneli, żywotność, a latem poczucie nieograniczoności ciepłej wody;) 600l to mało jak na Twoje potrzeby CO, ale kocioł będzie z nim pracował stabilniej, lepiej. Na pewno nie zaszkodzi.


A nie prosciej jest zamontowac drugą grzałkę/zestaw w połowie bufora i zalączac ją na lato?
Cały problem z warstwowym rozkładem temperatur, to zbyt mała dt jaką uzyskujemy grzejąc bufor grzałką w nim umieszczoną. Wynika to ze zbyt dużego/swobodnego przepływu wody wokół grzałki. robdk skutecznie ograniczył ten przepływ umieszczając grzałkę w rurze.
W pomyśle bufora wg Adama, mały przepływ można uzyskać ograniczając średnice wylotu ze stożka.

bajcik
27-09-2016, 21:54
A nie prosciej jest zamontowac drugą grzałkę/zestaw w połowie bufora i zalączac ją na lato?
Cały problem z warstwowym rozkładem temperatur, to zbyt mała dt jaką uzyskujemy grzejąc bufor grzałką w nim umieszczoną. Wynika to ze zbyt dużego/swobodnego przepływu wody wokół grzałki. robdk skutecznie ograniczył ten przepływ umieszczając grzałkę w rurze.
W pomyśle bufora wg Adama, mały przepływ można uzyskać ograniczając średnice wylotu ze stożka.

O jakim problemie mowa? Bo mam jedną grzałkę wysoko i normalnie grzeje całą wodę powyżej siebie.

asolt
27-09-2016, 22:01
O jakim problemie mowa? Bo mam jedną grzałkę wysoko i normalnie grzeje całą wodę powyżej siebie.

Ja tez tego nie rozumiem, a sporo buforów podłaczyłem i w kazdym grzalki grzeją prawidłowo bez ograniczen przepływu.

cezary.pl
27-09-2016, 22:27
Też potwierdzę uwarstwienie temperatur wody w buforze z grzałką w połowie jego wysokości. Mam miejsce w buforze (pochwy) na 4 termometry tablicowe i nad grzałką temp. 55*C, a zaraz pod 22*C.

Pozdrawiam
Cezary

mac_612
27-09-2016, 22:30
Przez 5 lat użytkowania bufora maiłem grzałki zamontowane w dole bufora. Nie do końca mi się to sprawdzało (w zasadzie chodziło o CWU w lato).
:rolleyes:

Też nie mam problemu z grzałkami, bo ładnie grzeją mi CAŁY bufor w 10h nocnej taryfy, co wystarcza mi na 5dni CWU latem.
Większość użytkowników bufora ze stożkiem wg pomysłu adama spodziewa się, że po chwili będzie wrzątek u szczytu. Zrozumiałe COMPADRE?

Tomek B..
27-09-2016, 22:43
Jeśli chodzi o grzałki z termostatami to polecam ten typ:

http://www.tanie-grzanie.net/product/Grzalka-elektryczna-do-bojlera-4500W-6-4-400V-z-wyswietlaczem/?id=3310

W tym sklepie też nie za bardzo wiedzą co sprzedają bo dla nich to grzałka z wyświetlaczem a prawidłowo nazywa się Elektronik czyli z wbudowanym elektronicznym termostatem zamiast mechanicznego opartego na bimetalu. Występują w dwóch mocach 4500W i 6000W. Zamawiać oczywiście bez wtyczki z bezpośrednim kablowym podłączeniem pod stycznik.

asolt
28-09-2016, 08:50
Jeśli chodzi o grzałki z termostatami to polecam ten typ:

http://www.tanie-grzanie.net/product/Grzalka-elektryczna-do-bojlera-4500W-6-4-400V-z-wyswietlaczem/?id=3310

W tym sklepie też nie za bardzo wiedzą co sprzedają bo dla nich to grzałka z wyświetlaczem a prawidłowo nazywa się Elektronik czyli z wbudowanym elektronicznym termostatem zamiast mechanicznego opartego na bimetalu. Występują w dwóch mocach 4500W i 6000W. Zamawiać oczywiście bez wtyczki z bezpośrednim kablowym podłączeniem pod stycznik.

Grzałki drogie i zbyt małej mocy, dla ogrzewania i pełnego wykorzystania okienka II taryfy 13-15 konieczne są grzałki mozliwie duzej mocy, aktualnie najmocniejszy zestaw z gwintem 6/4" to 3x4 kW. 4,5 i 6,0 kW co najwyzej jako grzałka do trybu letniego zainstalowana w połowie wysokosci zbiornika, ale i ak ten zestaw jest stosunkowo drogi, składając z samych grzałek i i oddzielnego termostatu/regulatora temperatury koszt bedzie duzo nizszy, takze i ten serwisowy bo mamy rozdzielone poszczegolne elementy.

arga
28-09-2016, 10:41
mam takie pytanie
czy pomiędzy buforem a kotłem stosujecie zawory kulowe
w celu np prac przy kotle wymagających wypuszczenia wody?

webi
28-09-2016, 12:15
Ostrożnie z grzałkami dużej mocy na 6/4". Jedną grzałkę 12kW 400V Galmet oddawałem na gwarancji, przepaliła się przy mocowaniu. za duża moc za mały rozstaw.


mam takie pytanie
czy pomiędzy buforem a kotłem stosujecie zawory kulowe
w celu np prac przy kotle wymagających wypuszczenia wody?

I zawory i śrubunki. Tak samo do armatury sterującej jak zawory termostatyczne. Jak padnie odcinam rozkręcam śrubunek i wymieniam bez spuszczania wody. Jeżeli są obawy ze ktoś zamknie zawór i rozpali, można zdjąć klamkę z zaworu lub powiesić tabliczkę "Nieuprawnionym wstęp wstęp wzbroniony"

Tomek B..
28-09-2016, 12:49
Grzałki drogie i zbyt małej mocy, dla ogrzewania i pełnego wykorzystania okienka II taryfy 13-15 konieczne są grzałki mozliwie duzej mocy, aktualnie najmocniejszy zestaw z gwintem 6/4" to 3x4 kW. 4,5 i 6,0 kW co najwyzej jako grzałka do trybu letniego zainstalowana w połowie wysokosci zbiornika, ale i ak ten zestaw jest stosunkowo drogi, składając z samych grzałek i i oddzielnego termostatu/regulatora temperatury koszt bedzie duzo nizszy, takze i ten serwisowy bo mamy rozdzielone poszczegolne elementy.

Dwie grzałki o mocy 6KW każda spokojnie wystarczą. Przy 10h okienku II taryfy daje to 120kwh zapasu ciepła. Po co chcesz instalować grzałkę o mocy 12KW? W godzinach 13-15 podłoga jest tylko regenerowana i nie ma fizycznej możliwości wprowadzić w podłogę 24kwh ciepła w ciągu dwóch godzin, chyba że w bardzo dużej instalacji ogrzewania podłogowego ale nie w małym 150m2 dobrze ocieplonym domu.
Zwróć uwagę, że takie dedykowane grzałki mają podwójne zabezpieczenie. Do tego elektronik pracuje bardzo dokładnie i cicho, co jest bardzo ważne przy częstych załączeniach. Termostat mechaniczny będzie miał duży rozrzut temperaturowy.
Jeśli ktoś chce mieć ładny i zgrabny buforek bez plątaniny kabli to takie grzałki są jak najbardziej polecane.
Podobnie jak kolega wyżej jestem sceptyczny co do grzałek o bardzo dużej mocy. Grzałka na 3 kryzach, każda o mocy 4000W i bardzo małym rozstawie (46mm ma cała kryza) bardzo szybko się przepali ze względu na zbyt wysoką temperaturę powierzchniową elementu grzejnego w czasie. Woda w zbiorniku nie jest w stanie przy tak małej powierzchni odebrać tak dużej mocy, przez co na powierzchni rurek grzejnych występują zbyt wysokie temperatury, które skutkują przepaleniem się zwykle jednej z kryz.

asolt
28-09-2016, 13:13
Dwie grzałki o mocy 6KW każda spokojnie wystarczą. Przy 10h okienku II taryfy daje to 120kwh zapasu ciepła. Po co chcesz instalować grzałkę o mocy 12KW? W godzinach 13-15 podłoga jest tylko regenerowana i nie ma fizycznej możliwości wprowadzić w podłogę 24kwh ciepła w ciągu dwóch godzin, chyba że w bardzo dużej instalacji ogrzewania podłogowego ale nie w małym 150m2 dobrze ocieplonym domu.
Zwróć uwagę, że takie dedykowane grzałki mają podwójne zabezpieczenie. Do tego elektronik pracuje bardzo dokładnie i cicho, co jest bardzo ważne przy częstych załączeniach. Termostat mechaniczny będzie miał duży rozrzut temperaturowy.
Jeśli ktoś chce mieć ładny i zgrabny buforek bez plątaniny kabli to takie grzałki są jak najbardziej polecane.

Jakie 120 kWh, bufor 1000l przy dT=50oC (40-90) to tylko 57 kWh, moze kilka obliczeń, mamy dom o projektowym obciązenieu cieplnym 7 kW, zakładamy 100% II taryfy na ogrzewanie i cwu. Liczmy dla warunków skrajnych czyli dla -20 oC - 7 kW.
Noc - moc 12 kW - 8h x 12 kW = 96 kWh energii pobranej z tego zostało wykorzystane 8 h x 7 kW = 56 kWh, pozostało na dzien ok 40 kWh od 6,00 do 13.00 zuzyjemy 7x7 = 49 kWh, pozostaje w buforze ok 7 kWh, nastepnie ładujemy bufor 2x12 = 24 kWh - 2x7=14 czyli ok 10 kWh na czysto + 7 kWh przed ładowaniem razem o 15.00 mamy ok 17 kWh energii w buforze, ma to wystarczyc do 22.00 oraz na cwu które nie uwzgledniałem wczesniej. Z tego wynika ze braknie energii do ogrzewania przed 22.00 i dlatego tak wazne jest maksymalnie naładowanie bufora w okienku dziennym.
Obliczenia nie uwzgledniają wzrostu temperatury na dniu i są to warunki skrajne byc moze wystepujące 2-3 dni roku.
Obliczenia które podałem w realu są sprawdzone i dlatego szczegolnie wazna jest blokada wyłaczajaca pompe co przed 22.00 aby zostawic nieco energii do cwu tak aby temperatura wody nie była ponizej ok 42 oC. Tego termostat przy grzałkach nie załatwi. Albo brak kabli albo wieksza funkcjonalnosc całego układu. Ostatecznie to tylko kotłownia a nie wystrój wnętrza którym mamy sie chwalic i cieszyc oko. We wszystkim wskazany jest umiar, ale co jest potrzebne to jest.

Rezydent L
28-09-2016, 14:41
Szanowni forumowicze. Jestem nowy na tym forum, choć od jakiegoś czasu przeglądam forum w poszukiwaniu informacji n/t buforów.
Zanim zadam pytania, opiszę krótko co mam do dyspozycji.
Kocioł Heiztechnik 7kW z nadmuchem GS opalany zasadniczo węglem + w mniejszym stopniu drewnem.
Do ogrzania ok. 65m2, w tym ok 4m2 łazienka.
W pomieszczeniach 4 grzejniki miedziano-aluminiowe Conwektora, oraz 1 grzejnik w łazience umieszczony ok. 1,5m poniżej poziomu podstawy pieca.
Instalacja w pomieszczeniach jest starego typu z grubymi rurami dostosowana do grawitacji + dodana pompka cyrkulacyjna.
Do łazienki jest dodatkowa pompka ze sterownikiem na cienkich rurkach.
A teraz przechodzimy do sedna.
Mimo zastosowania sterowników elektronicznych nie jestem w stanie tak wyregulować pieca żeby nie przegrzewać pomieszczeń(nie dotyczy łazienki).
Nie chcę prowadzić pieca w niższej temperaturze, bo bardzo zarasta smołą.
Brałem pod uwagę zamontowanie zaworu 4 drożnego, ale po lekturze forum doszedłem do wniosku że jest to tylko półśrodek.
Mam do dyspozycji stalowy cylindryczny leżący poziomo zbiornik ok.1600l pierwotnie przeznaczony na olej opałowy .
Zbiornik jest niestety zabudowany dość ciasno ścianką z 1/2 pustaka żużlowego do poziomu gruntu, a wyżej suporeksem.
W związku z tym pozostaje tylko ok 5cm luzu z dwóch stron na ocieplenie, pozostałe ścianki da się trochę lepiej zaizolować.
Pomieszczenie w którym jest zbiornik, to przybudówka do właściwej ściany budynku do połowy obsypana ziemią.
Niestety to pomieszczenie ze zbiornikiem jest w drugim budynku i do tego ok. 5m poniżej kotła.
W tej chwili mam pomiędzy budynkami zakopane dwie rury preizolowane fi 25mm(odpowiada ok 3/4")pierwotnie przeznaczone do wymiennikowni z ciepłowni miejskiej, ale na razie nie podłączone. Długość rur pomiędzy kotłem a zbiornikiem może wynieść ok. 2x 35-40m.
Pytania:
1. czy stosując pompkę dałoby się taki zbiornik wykorzystać na bufor?
2. czy koniecznie muszę postawić go w pionie? Jest bardzo ładnie postawiony na łapach, a do tego bez rozebrania ściany raczej nie da się go obrócić.
3. czy zamiast bezpośredniego ocieplenia samego zbiornika można dodatkowo docieplić ściany zewnętrzne przybudówki? Oraz jakie będą konsekwencje takiego odstępstwa w stratach ciepła?
Inne pytania odnośnie konkretnego wykonania bufora pojawią się potem, jeżeli będzie szansa na wykorzystanie tego zbiornika .:rolleyes:

Tomek B..
28-09-2016, 14:53
Jakie 120 kWh, bufor 1000l przy dT=50oC (40-90) to tylko 57 kWh, moze kilka obliczeń, mamy dom o projektowym obciązenieu cieplnym 7 kW, zakładamy 100% II taryfy na ogrzewanie i cwu. Liczmy dla warunków skrajnych czyli dla -20 oC - 7 kW.
Noc - moc 12 kW - 8h x 12 kW = 96 kWh energii pobranej z tego zostało wykorzystane 8 h x 7 kW = 56 kWh, pozostało na dzien ok 40 kWh od 6,00 do 13.00 zuzyjemy 7x7 = 49 kWh, pozostaje w buforze ok 7 kWh, nastepnie ładujemy bufor 2x12 = 24 kWh - 2x7=14 czyli ok 10 kWh na czysto + 7 kWh przed ładowaniem razem o 15.00 mamy ok 17 kWh energii w buforze, ma to wystarczyc do 22.00 oraz na cwu które nie uwzgledniałem wczesniej. Z tego wynika ze braknie energii do ogrzewania przed 22.00 i dlatego tak wazne jest maksymalnie naładowanie bufora w okienku dziennym.
Obliczenia nie uwzgledniają wzrostu temperatury na dniu i są to warunki skrajne byc moze wystepujące 2-3 dni roku.
Obliczenia które podałem w realu są sprawdzone i dlatego szczegolnie wazna jest blokada wyłaczajaca pompe co przed 22.00 aby zostawic nieco energii do cwu tak aby temperatura wody nie była ponizej ok 42 oC. Tego termostat przy grzałkach nie załatwi. Albo brak kabli albo wieksza funkcjonalnosc całego układu. Ostatecznie to tylko kotłownia a nie wystrój wnętrza którym mamy sie chwalic i cieszyc oko. We wszystkim wskazany jest umiar, ale co jest potrzebne to jest.

A po jaką chusteczkę pakować beczkę 1000l? Dobierając pojemność bierzemy pod uwagę tylko i wyłącznie potrzeby c.w.u. Dwie grzałki o mocy 6KW, jedna w połowie zbiornika, druga na dolnym poziomie zbiornika na wysokości wejścia i powrotu ogrzewania podłogowego. Grzałka 6KW x 10h taniej taryfy, 60kwh ciepła w ogrzewanie podłogowe - to jest bardzo dużo przy dzisiejszych domach i ich potrzebach. Należy również mieć wyobrażenia co do kosztów funkcjonowania, 60kwh x 0,30zł = 18zł/doba = 540zł/miesiąc. Jeśli ktoś nie potrafi zmieścić się w tym przedziale to nigdy nie powinien brać się za ogrzewanie energią elektryczną a zacząć powinien od ocieplania chałupy. Dodatkowo druga grzałka także będzie wspomagała podłogę, ponieważ pompa obiegowa będzie powodowała mieszanie wody w zbiorniku. Mlaskacze mogą sobie zasilanie ogrzewania podłogowego podłączyć na szczycie zbiornika i mieć pełne 120kwh/dobę ciepła do wykorzystania na c.o. i c.w.u., ale to już 1080zł/miesiąc. Wszystko co proponowane ponad tę moc, dla przeciętnego domu to zbędne przewymiarowanie, które przeciętnego użytkownika i czytelnika faktury mogą doprowadzić do furii i natychmiastowej zmiany nośnika ciepła. Minimalizm w instalacji grzewczej to podstawa, ponieważ za tym minimalizmem kryje się przede wszystkim estetyka i prostota nie wymagająca interwencji specjalisty w przypadku awarii. Dwie grzałki o mocy 12KW? Przecież to wymaga co najmniej 24KW przyłącza i co najmniej 40A bezpieczników zabezpieczenia przedlicznikowego.
Wszystko co proponujesz to dla nieocieplonego domu, ale moment kto dziś ogrzewa energią elektryczną nieocieplone domy? Nawet jasiek 71 mieści się w 100kwh/dobę w największe mrozy a sam przyznaje, że ma kiepski dom w kwestii energooszczędności.
Komentarz dotyczy ogrzewania energią elektryczną, Ci którzy palą węglem czy innym opałem wstawiają sobie wielkie beczki, głównie aby nie siedzieć w kotłowni i słuchać jak im dyga ale w żadnym wypadku nie można ich namawiać na takie grzałki, bo po pierwszej fakturze będą już bezużyteczne.

asolt
28-09-2016, 15:21
A po jaka chusteczkę pakować beczkę 1000l? Dobierając pojemność bierzemy pod uwagę tylko i wyłącznie potrzeby c.w.u. Dwie grzałki o mocy 6KW, jedna w połowie zbiornika, druga na dolnym poziomie zbiornika na wysokości wejścia i powrotu ogrzewania podłogowego. Grzałka 6KW x 10h taniej taryfy, 60kwh ciepła w ogrzewanie podłogowe - to jest bardzo dużo przy dzisiejszych domach i ich potrzebach. Należy również mieć wyobrażenia co do kosztów funkcjonowania, 60kwh x 0,30zł = 18zł/doba = 540zł/miesiąc. Jeśli ktoś nie potrafi zmieścić się w tym przedziale to nigdy nie powinien brać się za ogrzewanie energią elektryczną a zacząć powinien od ocieplania chałupy. Dodatkowo druga grzałka także będzie wspomagała podłogę, ponieważ pompa obiegowa będzie powodowała mieszanie wody w zbiorniku. Wszystko co proponowane ponad tę moc, dla przeciętnego domu to zbędne przewymiarowanie. Minimalizm w instalacji grzewczej to podstawa, ponieważ za tym minimalizmem kryje się przede wszystkim estetyka i prostota nie wymagająca interwencji specjalisty w przypadku awarii. Dwie grzałki o mocy 12KW? Przecież to wymaga co najmniej 24KW przyłącza i co najmniej 40A bezpieczników zabezpieczenia przedlicznikowego.
Wszystko co proponujesz to dla nieocieplonego domu, ale moment kto dziś ogrzewa energią elektryczną nieocieplone domy. Nawet jasiek 71 mieści się w 100kwh/dobę w największe mrozy a sam przyznaje, że ma kiepski dom w kwestii energooszczędności.

Dwie grzałki po 12 kW nigdy nie pracują jednoczesnie a są przełaczane w trybie lato/zima (zima na dole zbiornika, lato w połowie zbiornika) po co przyłacze 24 kW na 12 kW grzałek? To co proponuję to dla ocieplonego domu, nie zarzucaj mi nieznajomosci pojec projektowe ociązenie cieplne budynku, podałem w przykładzie powyzej moc strat 7 kW ale nie podałem wielkosci budynku. Czy wg Ciebie taka wielkosc strat dla temperatury obliczeniowej nie występuje? otóz odpowiem występuje i to bardzo czesto, podałem równiez ze obliczenia są dla warunków brzegowych czyli dla temperatury obliczeniowej powiedzmy ze strefa III -20 oC, takie warunki wystepują rzadko, ale wystepują i do tego dobrałem taką a nie inną pojemnosc bufora. Przewymiarowanie mocy grzałek nie ma zadnego wpływu na ilosc pobieranej energii do grzania i cwu, ale jak widzę trudne do zrozumienia dla niektórych., a a jest tylko po to aby zapewnic 100 % wykorzystania II taryfy. Róznica w kosztach grzalki 6 kW i 12 kW to ok 20 zł. Równiez róznica kosztu bufora 600, 800, 1000 to zaledwie 300-400 zł , nie ma co przesadzac ze przewymiarowanie to samo zło, Przykład Jaska nie jest do konca miarodajny gdyz on nie ma bufora z wezownicą cwu i nie musi utrzymywac w nim temp. ok 42 dla cwu. To co opisuję to ne przemyslenia jedynie teoretyczne, a wyniki obserwacji i uwagi tych u których zamontowałem takie bufory ze sterowaniem. Estetyka rzecz wazna ale czy najwazniejsza, ma działac i byc funkcjonalne a ze jest kilka kabelków do czujników i termostatu to niech będą, ale skoro kogos to tak razi to trudno.

Tomek B..
28-09-2016, 15:26
Dwie grzałki po 12 kW nigdy nie pracują jednoczesnie a są przełaczane w trybie lato/zima (zima na dole zbiornika, lato w połowie zbiornika) po co przyłacze 24 kW na 12 kW grzałek? To co proponuję to dla ocieplonego domu, nie zarzucaj mi nieznajomosci pojec projektowe ociązenie cieplne budynku, podałem w przykładzie powyzej moc strat 7 kW ale nie podałem wielkosci budynku. Czy wg Ciebie taka wielkosc strat dla temperatury obliczeniowej nie występuje? otóz odpowiem występuje i to bardzo czesto, podałem równiez ze obliczenia są dla warunków brzegowych czyli dla temperatury obliczeniowej powiedzmy ze strefa III -20 oC, takie warunki wystepują rzadko, ale wystepują i do tego dobrałem taką a nie inną pojemnosc bufora. Przewymarowanie mocy grzałek nie ma zadnego wpływu na ilosc pobieranej energii do grzania i cwu. Róznica w kosztach grzalki 6 kW i 12 kW to ok 20 zł. Równiez róznica kosztu bufora 600, 800, 1000 to zaledwie 300-400 zł , nie ma co przesadzac ze przewymiarowanie to samo zło, Przykład Jaska nie jest do konca miarodajny gdyz on nie ma bufora z wezownicą cwu i nie musi utrzymywac w nim temp. ok 42 dla cwu. To co opisuję to ne przemyslenia jedynie teoretyczne, a wyniki obserwacji i uwagi tych u których zamontowałem takie bufory ze sterowaniem. Estetyka rzecz wazna ale czy najwazniejsza, ma działac i byc funkcjonalne a ze jest kilka kabelków do czujników i termostatu to niech będą, ale skoro kogos to tak razi to trudno.

Jaśka dom jest jak najbardziej miarodajny - ogrzewany elektrycznie, liczymy kwh a nie sposób przekazania ciepła.
Przy takich rozmiarach i mocach proponuję jeszcze założyć trąbkę z lokomotywy, załączaną przy każdym rozruchu grzałek. Będzie zawsze na baczność.

matsite
28-09-2016, 19:04
Mimo iż zbiornik, który posiadam ma tylko 600l postanowiłem podjąć się wykonania bufora ciepła z dwiema wężownicami (w sumie to trzema). Jedna na dole do solarów a dwie połączone szeregowo w jedną do grzania CWU. Siedząc i myśląc wpadłem na pomysł jak mógłbym wykorzystać karbowaną wężownicę odzyskaną ze starego kotła bez jej rozwijania. Poniżej zrobiłem rysunek przedstawiający w/w wężownice. Pozioma to karbowana fi 18 i była by połączona z tą niżej również fi 18 tyle że gładką. I teraz pytanie. Czy to zda egzamin? W sumie nigdzie nie widziałem takiego sposobu ulokowania wężownicy stąd moje pytanie.
368715
Poniżej jeszcze zdjęcie wężownicy karbowanej, która docelowo ma być zamontowana poziomo
368719

mac_612
28-09-2016, 19:28
Zdało by to egzamin, ale stracisz na wydajności. Lepiej tą wężownice umieść pionowo na środku dolnej dennicy przykryj rurą o trochę większej średnicy z małymi otworami na dole i wykorzystaj do solarów, a do CWU umieść u góry zbiornika w formie spirali nową z 2x25 fi18.


Jeśli chodzi o grzałki to IMO powinny mieć co najmniej moc odpowiadającą dwukrotnemu obciążeniu cieplnemu budynku przy -20'C. Ponad 500zł za tą grzałkę z elektronicznym termostatem wystarczy na trzy grzałki 3x2000W + sterowanie.

matsite
28-09-2016, 20:00
Tylko czy 12 mb wężownicy zwiniętej w ten sposób będzie miało odpowiednią wydajność i będzie w stanie podgrzać wodę w CWU?

mac_612
28-09-2016, 21:22
Jeśli masz na myśli tą wężownice karbowaną, to jako solarna będzie super.

asolt
28-09-2016, 22:14
Jaśka dom jest jak najbardziej miarodajny - ogrzewany elektrycznie, liczymy kwh a nie sposób przekazania ciepła.
Przy takich rozmiarach i mocach proponuję jeszcze założyć trąbkę z lokomotywy, załączaną przy każdym rozruchu grzałek. Będzie zawsze na baczność.

Widzę ze zrozumienie przewymiarowania ciezko przychodzi, jeszcze raz powtórze nie ma ono wpływu na zuzycie energii a jedynie na wykorzystanie 100% taryfy, bo taka jest idea bufora,a Jasiek nie ma bufora z wezownicą przepływową cwu to do czego porównywac działanie bufora i jego przywymiarowanie? Gdyby była do dyspozycji jedynie płaska taryfa (g11) nikt by sie nie bawił w bufory z grzałkami, a byłyby jedynie bojlery do cwu elektryczne, ze wzgledu na prawidłową prace baterii termostatycznych. Skoro jednak mozemy skorzystac z II taryfy to i korzystamy z bufora. Jezli chodzi o rozmiary to bufory 600, 800, 1000 mają jednakową srednicę 99 cm a róznią sie jedynie
wysokoscią, grzałki 12 kW to nie jest zadne przewymiarowanie, a normalna moc.

asolt
28-09-2016, 22:18
....
Jeśli chodzi o grzałki to IMO powinny mieć co najmniej moc odpowiadającą dwukrotnemu obciążeniu cieplnemu budynku przy -20'C. Ponad 500zł za tą grzałkę z elektronicznym termostatem wystarczy na trzy grzałki 3x2000W + sterowanie.

Niektórzy twierdzą ze taka moc grzałek jest znacznie przewymiarowana (patrz post wyzej), a jednak praktyka pokazuje ze taka zaleznosc jest poprawna.

bajcik
28-09-2016, 22:34
@asolt - rzeczywiście drogie to było. Można mieć tą funkcjonalność za ułamek ceny, bez sterownika zagrzebanego gdzieś tam w izolacji
@arga - oczywiście, zawory i przy buforze i przy kotle. Chociaż takiej potrzeby póki co nie miałem

Tomek B..
28-09-2016, 23:42
Widzę ze zrozumienie przewymiarowania ciezko przychodzi, jeszcze raz powtórze nie ma ono wpływu na zuzycie energii a jedynie na wykorzystanie 100% taryfy, bo taka jest idea bufora,a Jasiek nie ma bufora z wezownicą przepływową cwu to do czego porównywac działanie bufora i jego przywymiarowanie? Gdyby była do dyspozycji jedynie płaska taryfa (g11) nikt by sie nie bawił w bufory z grzałkami, a byłyby jedynie bojlery do cwu elektryczne, ze wzgledu na prawidłową prace baterii termostatycznych. Skoro jednak mozemy skorzystac z II taryfy to i korzystamy z bufora. Jezli chodzi o rozmiary to bufory 600, 800, 1000 mają jednakową srednicę 99 cm a róznią sie jedynie
wysokoscią, grzałki 12 kW to nie jest zadne przewymiarowanie, a normalna moc.

W takim razie dlaczego jasiek ma w podłodze moc 10KW? Co sie według Ciebie dzieje z tą energią w domu? Rozumiem przewymiarowanie o 30% ale nie o 100%.

mac_612
29-09-2016, 02:27
Grzałka/kable grzejne,to nie pompa ciepła,czy inny kocioł. Tutaj przewymiarowanie w niczym nie przeszkadza, a poprawia dynamikę układu, oraz umożliwia lepsze wykorzystanie drugiej taryfy podczas popołudniowego okienka.

W takim razie dlaczego jasiek ma w podłodze moc 10KW
Pewnie dlatego, bo tyle zainstalował....

asolt
29-09-2016, 08:14
W takim razie dlaczego jasiek ma w podłodze moc 10KW? Co sie według Ciebie dzieje z tą energią w domu? Rozumiem przewymiarowanie o 30% ale nie o 100%.

Dobrze, jeszcze raz od początku. Stosunek godz. doby (24) do godz. II taryfy (10) to 2,4 i takie powinno byc teoretyczne przewymiarowanie mocy grzałek do obciązenia cieplnego budynku przy załozeniu wykorzystania 100% taryfy dla temp. obliczeniowej dla danej strefy klimatycznej (najczesciej w Polsce jest to strefa III czyli -20 oC).
Praktycznie ze wzgledu na fakt wystepowania wyzszych temperatur w ciągu dnia ten stosunek wynosi ok. 2,0 i jest to potwierdzone w rzeczywistosci. Ze wzgledu na to ze grzalki produkowane są w okreslonych typoszeregach oraz kazdy dom ma inne projektowe obciązenie cieplne to ten stosunek mocy zainstalowanej do obciazenia cieplenego nie wynosi 2 a w przyblizeniu 2, moze byc wiekszy, w niczym to nie przeszkadza, gdyz budynek nie potrzebuje wiecej energii niz to wynika z biezacego obciązenia cieplnego. Bufor ma tylko za za zadanie magazynowac energię, jezeli pobierze wiecej energii a przykładowo za zewnątrz sie podniesie temperatura to energia do ogrzewania będzie mniejsza a nadmiar pozostanie w buforze do pozniejszego wykorzystania. Nie wiem czy mozna to jasniej wytłumaczyc, w kazdym razie staram sie jak mogę.
Jezeli chodzi o moc kabli to np. Devi zaleca przewymiarowanie mocy o 30-40% przy załozeniu płaskiej taryfy, przy grzaniu akumulacyjnym o czym Devi juz nic nie pisze to przewymiarowanie powinno byc takie jak opisałem powyzej. Dlaczego Jasiek ma 10 kW?, o to trzego jego zapytac, nie jest znana mi geneza tego doboru.

Przemek Kardyś
29-09-2016, 11:58
Ja mam na przykład kable 6,8kW. Dobrałem to tak, że skoro mam mieć teoretycznie zużycie 3000kWh, to średnio w ciągu dnia sezonu grzewczego wychodzi 22kWh (średnio, czyli przy 0stC), a maksymalnie jakieś 50kWh na dobę. Przy grzaniu 6,8kW wystarczy mi 8 godzin nocnej taryfy, a jakby były siarczyste mrozy -30stC, albo wyszło to gorzej niż zakładam, to odpalę jeszcze w dwie godziny po południu.
Tak samo byłoby z grzałką w buforze, tylko przy grzaniu CWU musiała by być jeszcze większa.

arga
30-09-2016, 10:09
czy ktoś poprawiał lutowanie miedzi cyną miękki na twarde?
jak to zrobić bez szkody dla jakości złącza.
czy wystarczy jeszcze raz rozgrzać złącze i dodać lut twardy, np miedziano fosforowy CuP6.
czy trzeba rozlutować, wyczyścić z cyny i dopiero wtedy lutować. A może wymieniać wszystkie kształtki

Tomek B..
01-10-2016, 04:35
Ja mam na przykład kable 6,8kW. Dobrałem to tak, że skoro mam mieć teoretycznie zużycie 3000kWh, to średnio w ciągu dnia sezonu grzewczego wychodzi 22kWh (średnio, czyli przy 0stC), a maksymalnie jakieś 50kWh na dobę. Przy grzaniu 6,8kW wystarczy mi 8 godzin nocnej taryfy, a jakby były siarczyste mrozy -30stC, albo wyszło to gorzej niż zakładam, to odpalę jeszcze w dwie godziny po południu.
Tak samo byłoby z grzałką w buforze, tylko przy grzaniu CWU musiała by być jeszcze większa.

Z pewnością nie będziesz narzekał na jakiekolwiek braki.
Liczyłem swoje i przy instalacji c.o. wszystko wskazywało, że potrzebuję około 10KW grzałkę - założyłem 7,5KW a teraz ogarniam wszystko gruntową pompą ciepła o mocy 6KW.
Teraz zafundujmy sobie do swoich chałup kominek z płaszczem wodnym o mocy 24KW:)

mac_612
01-10-2016, 10:28
Czy Ty nie widzisz różnicy pomiędzy Kominkiem 24kW, a grzałką 24kW?

Przemek Kardyś
01-10-2016, 15:03
Do kominka 24kW można chyba całego metra wrzucić. Łuparką klocka na 4 części podzielić, srru do pieca i spokój na całe popołudnie, tylko trzeba będzie okna otwierać.

Tomek B..
01-10-2016, 16:26
Czy Ty nie widzisz różnicy pomiędzy Kominkiem 24kW, a grzałką 24kW?

Sczerze to nie widzę.
Przy takich potrzebach grzewczych lepiej nie brać się za ogrzewanie elektryczne.

mac_612
01-10-2016, 20:59
Hipotetyczny dom o obciążeniu cieplnym przy -20 4kW
Tak samo (nie)komfortowo jest wg ciebie grzejąc go kominkiem 24kW i grzałką w buforze o tej samej mocy?
Bo wg mnie w tym drugim przypadku nie zauważysz różnicy jak z buforem i grzałką 4kW... Poza mniejszą ceną za kWh z mocniejszym źródłem ciepła.

Łosiu
01-10-2016, 21:54
Witam

Instalacja odpalona - no i mam problem.

Niestety coś u mnie nie działa... A najgorsze że działało. Poniżej mocno uproszczony schemat instalacji.
http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/bufor_zps1d2u2vkf.jpg (http://s10.photobucket.com/user/Losiu78/media/bufor_zps1d2u2vkf.jpg.html)

Od pieca idzie zasilanie, odnoga na mieszanie powrotu (ręcznie sterowany zawor 3drożny), na powrocie zawór 3D, zawór zwrotny, filtr przy pompie, pompa, zawory odcinające pompę. To działa.
Od bufora idą dwa układy podłogówki. Od bufora kolejno zawód zamykający, zawór 3drożny, zawór zwrotny, filtr, pompa i dalej w podłogę. Na powrocie nie ma zaworu zwrotnego. Z tego co wiem to błąd. Magik który mi to zakładał tak zrobił, a teraz telefonów nie odbiera... Ale to inna bajka. Na podłogę w obu układach podłogówki idzie za duża temperatura. Dlaczego? Bo nie ma zaworu zwrotnego i zamiast pobierać z powrotu z podłogówki, pobiera z powrotu bufora. Tzn ta odnoga do zaworu 3D jest gorąca jak bufor jest gorący.
Dwa pytania.
1. Dlaczego wydaje mi się ze wcześnie było ok? Układ działa od marca. Częściowo, bo całość dopiero od kwietnia. Na końcu było podłączenie wody do wężownicy CWU.
2. Gdzie wraca woda z podłogówki? Bo jeżeli zaciąga z bufora, to coś nie halo.

Prośba o radę co to może być, czy wstawienie zaworu zwrotnego pomoże? Czy problem jest głębszy? Mieszkamy od dwóch tygodni i jak na razie nie mogę za bardzo podłogówki włączać. Całe szczęście jest ciepło i nie ma takiej konieczności, ale jednak czasem trzeba...

Witam

Powyższy problem rozwiązany. Dziekuję wszystkim za rady, zadziałały :) Wstawiłem zawory zwrotne na powrocie podłogówki i jest teraz OK. No prawie. Bo pojawił się inny problem :)

Z bufora idą dwa układy podłogówki. Dwa wyjścia z bufora, dwa zawory 3D, dwie pompy itd. Są one dość blisko siebie (tzn te wyjścia z bufora, bo same podłogówki dzieli kondygnacja :) )
Wyloty z bufora mają kolanka wg tego co adam_mk wykładał.Patrząc od z kierunkiem wirowania wody najpierw jest poddasze, potem parter. O co chodzi. Odpalam sam parter, jest ok.
Odpalam samo poddasze jest ok.
Odpalam najpier parter, potem poddasze, to najpierw parter grzeje, po właczeniu poddasza przestaje grzać. Rurka między buforem a zaworem 3D parteru robi sie zimna.
Odpalam najpierw poddasze i potem parter, poddasze grzeje, parter nawet nie zaczyna...
Czyli, pompa poddasza ciągnie z bufora, oraz przez zawór 3D parteru ciagnie powrót z podłogówki parteru. Jeżeli dam pompę parteru na maxa, a poddasza na min. to jest ok. Pompy nie są tej samej mocy.

najciekawsze - wcześniej było OK :) Na wiosnę grzałem oba obwody i działało.

Czyli jaki powód?
Co się zmieniło
1. wstawiłem zawory zwrotne.
2. spuszczałem wodę z bufora celem zrealizowania pkt 1. Niestety nie pomyślałem, a magik który mi to montował powiedział ze nie trzeba dawać tylu zaworów kulowych bo drobie są. No i może podłogówka cos sie zapowietrzyła? Skoro ciągnie wodę z drugiej podłogówki, to za mało wody wraca w tej właściwej? Przecież nie powinno tworzyć podciśnienia, jeżeli zasysa ileś tam wody, nawet na dużym ciśnieniu, to jednocześnie wrzuca taką samą ilość wody powrotem...

Spotkaliście się z czymś takim?

mac_612
01-10-2016, 22:05
Porządnie odpowietrz układ. Myślę, że masz powietrze w buforze. Czy Powrót podłogówek do bufora jest wspólny?

Łosiu
01-10-2016, 22:35
Bufor ma odpowietrzenie (do naczynka wyrównawczego). Jest ciepły do samej góry. Jutro porządnie odpowietrze podłogówki, zobaczymy.
Powroty spotykają się dopiero w środku bufora.

chris1
02-10-2016, 12:28
Witam,
Przepraszam jak coś nie tak zrobię to mój pierwszy wpis na jakimkolwiek forum. Mam problem ze znalezieniem fachowca do połączenia tego...369101 w całość. Potrzebny schemat albo fachowiec:D

Łosiu
02-10-2016, 21:12
Na razie z grubsza odpowietrzyłem. Dalej to samo.

A tak jak już tu jestem, jak prawidłowo, szybko i skutecznie odpowietrzyć podłogówkę? Jakieś automaty?

bajcik
02-10-2016, 22:14
@Łosiu - pompa na najwyższy bieg i otworzyć jedną tylko pętlę, potem tylko drugą itd.

webi
02-10-2016, 22:36
jak odpowietrzyć podłogówkę?

Ja używałem tzw pompy do brudnej wody w wiaderku, podpiętej do rozdzielacza powrotu a z rozdzielacza zasilającego wężem do wiaderka. Oczywiście tak jak napisał bajcik, po jednej pętli. Rozdzielacze odcięte od instalacji.

bajcik
02-10-2016, 23:45
Czytam sobie ulotkę starego superkomputera
http://archive.computerhistory.org/resources/text/Cray/Cray.Cray2.1985.102646185.pdf
Na stronie 12tej opisano chłodzenie. Hmmm brzmi znajomo. Cray był buforem! ;)

I to jest pomysł na tanie grzanie: mieć serwery do wynajęcia, a ciepło nasze.:rolleyes:

( chwila googlania )
Ktoś to już wymyślił, tylko inaczej
http://www.treehugger.com/clean-technology/nerdalize-warming-homes-heat-cloud-servers.html

chris1
02-10-2016, 23:51
Witam,
Przepraszam jak coś nie tak zrobię to mój pierwszy wpis na jakimkolwiek forum. Mam problem ze znalezieniem fachowca do połączenia tego...369101 w całość. Potrzebny schemat albo fachowiec:D
Chodzi mi o połączenie kominka hybrydowego, kotła ds i bufor. Układ otwarty, naczynie wzbiorcze na nie ocieplonym strychu (wspólne dla kotła i kominka). Kocioł według schematu nilsana? a co z kominkiem? Może dodam, że przeczytałem chyba wszystko co znalazłem na temat bufora i możliwości połączenia z różnymi rodzajami źródeł ciepła. I tu jest problem było tego tak dużo, że nic już z tego nie wiem. Rozmawiałem z czterema firmami i tylko z jednej firmy gość się zainteresował tematem. Jeśli chodzi o dom to wykonane zostało OZC 8kw +cwu?, projekt ogrzewania podłogowego ok. 280m2 do tego będą 3 drabinki i 2 grzejnik. Da się coś wymyślić? Nie wiem jak wstawić bardziej wyraźny rysunek. Kominek 15 kw z czego 10 na płaszcz wodny (dane producenta), bufor 2000L kocioł ds. Co myślicie o takim zestawie?

mac_612
03-10-2016, 09:10
Kominek to też kocioł, więc podłączasz go jak.. kocioł. Miałem układ nilsana, ale przerobiłem wstawiając zamiast zaworu termostatycznego, termostat dwuzaworowy. Podobny efekt uzyskasz stosując w tym miejscu zawór 3d. Po przeróbce uzyskuje dużo lepsze uwarstwienie, kocioł szybko uzyskuje wysokie temperatury. Drabinki i grzejniki podłącz bezpośrednio do zbiornika (ewentualnie zawór 3d ograniczający tzas.) Wyprowadź zasilanie do rozdzielacza
i pogrupuj pomieszczenia z grzejnikami osobno, każdy obwód z zaworem zwrotnym i osobną pompką sterowaną termostatem w danym pomieszczeniu.
Podłogówką podłącz osobno, z osobnym 3d i pompką.
Do bufora możesz podłączyć grzałki, umieszczając je na zewnątrz zbiornika w ok 2" rurach i łącząc z buforem 3/4" albo 1" rurami i podobnie jak to jest zrobione w pompach ciepła.

tomek1804
03-10-2016, 11:37
Witam,
projektuję bufor do mojej instalacji, mam już koncepcję jak to ma wyglądać - wzoruję się na rozwiązaniu które podał mac_612 w wątku:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242576-Nape%C5%82nianie-bufora-akumulatora-prawie-wrz%C4%85tkiem/page5 chcę uzyć termostatu z ursusa C360 jest 3 drożny i ma pokaźne średnice króćców ponad 30mm, ale mój piec MPM projekt DS 19kW wg DTR-ki może pracować na 85 st C max, zalecana praca to 60-80 st C, czy jest możliwość przestawienia termostatu na 75-80 st C czy zamiast niego wstawić zawór 3D? Chciałbym jak najefektywniej grzać bufor

mac_612
03-10-2016, 14:13
369179 Właśnie eksperymentuje z tym termostatem, wiem, że nie wygląda to za ładnie;) Tak podłączony termostat z wkładem alkoholowym utrzymuje na kominku 65/70'C przy pustym buforze. Pozostaje kwestia jak to sensownie połączyć z instalacją CO. króćce mają rozmiar 11/4" i 1" być może szło by je nagwintować. Zawór 3d to bardziej profesjonalne rozwiązanie ale i niestety droższe. W razie awarii niestety trzeba wymienić cały zawór, a tutaj tylko wkładkę za ok 20zł.

Wyższa temperatura wody nie szkodzi kotłu, a pomaga w procesie spalania. Więc kocioł może pracować nawet na 90'C.

tomek1804
03-10-2016, 14:25
tak samo chciałem podłączyć termostat tzn na gumowe przewody :) mówisz że to ograniczenie w DTR-ce do 85 st to takie zabezpieczenie przed zagotowaniem wody i uszkodzeniem kotła przez palacza?? a nie uszkodzeniem kotła wynikającym z pracy w wysokiej temperaturze?

tomek1804
03-10-2016, 14:31
jak rozwiązałeś problem syfonu i samorozładowania bufora bo w tamtym wątku którego link przesłałem nie było to dokończone

mac_612
03-10-2016, 14:36
Już kiedyś pisałem, że wg mnie syfon powinien sięgać poniżej dna kotła. Ja mam niestety (albo stety) instalacje spawaną i zabudowaną jak widać pianką. Nie będę już tego przerabiał, założę siłownik na zaworze powrotnym do kominka.

tomek1804
03-10-2016, 14:39
a co do temperatury zgadzasz się?

mac_612
03-10-2016, 14:42
:) Nie będę Cie namawiał, abyś postępował niezgodnie z dtr'ką, ale IMO jest tak jak piszesz.

tomek1804
03-10-2016, 14:53
w porządku,
sterownik pompy masz na 80 ustawiony czy docelowe 90?

PliP
03-10-2016, 21:47
To teraz ponowie mój bufor- w końcu uruchomiony.
Grzałka elektryczna 12kW podłączona.
Piec CO 20kW działa zarówno na pompce jak i na grawitacji.
Ile mam jeszcze dowalić do pieca? Po 3 godzinach jarania drewnem bufor jeszcze nie jest nagrzany bo na powrocie do pieca mam 60*C, a na zasilaniu idzie 85*C.
Pytanie zasadnicze: Skąd mam wiedzieć ile jest stopni w buforze? Mam on wyjścia na 4 czujniki i chciałbym coś tam podłączyć, co by pokazywało rozkład temperatur? Jaki termometr elektroniczny doradzacie?

chris1
03-10-2016, 22:25
Kominek to też kocioł, więc podłączasz go jak.. kocioł. Miałem układ nilsana, ale przerobiłem wstawiając zamiast zaworu termostatycznego, termostat dwuzaworowy. Podobny efekt uzyskasz stosując w tym miejscu zawór 3d. Po przeróbce uzyskuje dużo lepsze uwarstwienie, kocioł szybko uzyskuje wysokie temperatury. Drabinki i grzejniki podłącz bezpośrednio do zbiornika (ewentualnie zawór 3d ograniczający tzas.) Wyprowadź zasilanie do rozdzielacza
i pogrupuj pomieszczenia z grzejnikami osobno, każdy obwód z zaworem zwrotnym i osobną pompką sterowaną termostatem w danym pomieszczeniu.
Podłogówką podłącz osobno, z osobnym 3d i pompką.
Do bufora możesz podłączyć grzałki, umieszczając je na zewnątrz zbiornika w ok 2" rurach i łącząc z buforem 3/4" albo 1" rurami i podobnie jak to jest zrobione w pompach ciepła.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem przeróbkę układu nilsana. 369227
W sprawie kominka to rozumiem że to jest kocioł. Tylko w moim przypadku kominek oddalony od bufora ok.15m i rury pójdą jakieś 15 cm pod posadzką, jeśli zastosuje przerobiony układ nilsana będzie to działać prawidłowo? Grzejniki i podłogowe myślałem żeby tak 369229, oczywiście głowice termostatyczne na grzejnikach.

mac_612
03-10-2016, 23:27
PliP Dlaczego elektroniczny, a nie coś z tego:http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&string=termometr+z+kapilarą&bmatch=s0-com-1-4-0829
?
chris1 Dobrze rozumiesz przeróbkę tego układu. Problemem wersji z zaworem termostatycznym z kapilarą jest to, ze od początku palenia w kotle jest pobierana (zimna) woda z bufora. Problemu tego nie mają dwuzaworowe termostaty czy zawory 3d.
W podłączeniu kominka, rury w posadzce praktycznie uniemożliwią działanie grawitacji, więc możesz pominąć te część schematu, którą płynie woda, gdy nie działa pompka (odcinek pomiędzy trójnikami z zaworem zwrotnym). Ale czy nie ma możliwości poprowadzenia rury zasilającej bufor górą nad podwieszanym sufitem, czy nad innym "stropem"? W ten sposób byłaby szansa na awaryjną prace układu na grawitacji. Poza tym tak powinna być poprowadzona rura bezpieczeństwa do naczynia...
tomek1804 Pracą pompy steruje termostat na czopuchu.

PliP
03-10-2016, 23:38
PliP Dlaczego elektroniczny, a nie coś z tego:http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&string=termometr+z+kapilarą&bmatch=s0-com-1-4-0829 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Flisti ng%2Flisting.php%3Forder%3Dp%26string%3Dtermometr% 2Bz%2Bkapilar%C4%85%26bmatch%3Ds0-com-1-4-0829)
?

To by było najprościej- tylko, że ja mam bufor na piętrze nad kotłownią i dlatego mogę ładować go grawitacyjnie i dlatego najłatwiej będzie poprowadzić 4 kabelki i monitorek z wyświetlaczem. Tylko jak to rozegrać? Coś było o tym kilkadziesiąt stron wcześniej- tylko gdzie to było :(

mac_612
03-10-2016, 23:58
Tyle ile potrzeba DS18b20 + do wyboru attiny/mega czy tam arduino, albo komputer PC z rs i Lampomittari http://ep.com.pl/files/4759.pdf
Lub jak nie chce się grzebać, to http://allegro.pl/termometr-elektroniczny-z-sonda-lcd-50-110-c-i5948858546.html
Zresztą opcji jest multum.

mac_612
04-10-2016, 00:06
Rozwiązania dedykowane dla Ciebie
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&bmatch=s0-ele-1-4-0923&search_scope=category-67194&string=termometr%204%20kanałowy :)

PliP
04-10-2016, 00:44
Rozwiązania dedykowane dla Ciebie
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&bmatch=s0-ele-1-4-0923&search_scope=category-67194&string=termometr%204%20kanałowy (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Flisti ng%2Flisting.php%3Forder%3Dp%26bmatch%3Ds0-ele-1-4-0923%26search_scope%3Dcategory-67194%26string%3Dtermometr%25204%2520kana%C5%82owy ) :)

Dzięki wielkie!!!
I to jest to czego szukałem :)
TERMOMETR PANELOWY 4 KANAŁOWY LCD DS18B20 CZUJNIK


369241

Okta
04-10-2016, 17:58
I to jest to czego szukałem :)

Mam, działa, ma uśrednianie pomiaru ze stałą czasowa ok 3-5 sek chociaz samo wyświetlanie wskazania pojawia się częściej. Jak połozyłem cztery czujniki pod jednym strumieniem wody dokładność była w granicach 2stC (temp ok 38*C). Czym wyższe temp. tym ta dokładność pomiarowa maleje (czyli wzrasta błąd). Proponowałbym sprawdzić, który z zakupionych czujników, po przedłużeniu okablowania jesli będzie taka potrzeba, ma najmniejszy błąd pomiarowy i taki umieścić na samej górze.
Co do grzałek to to potwierdzam, że jeśli nie będą umieszczone pod odwróconym lejkiem to przepływ wody w koło spirali grzejnych jest na tyle duży, że następują spore zawirowania wody tym samym mieszając ja w całej objetości ponad grzałką. U mnie grzałka umieszczona w mufie z boku bufora na ok 2/3 wysokości powodowała prawie równomierne nagrzewanie się warstw wody powyżej grzałki.
Problemem przy dużych mocach uzwojeń grzałki jest generowane obciążenie dla jednej fazy. Może doprowadzić to do przeciążenia dla jednej fazy. Tu z pomocą przychodzą nam przekaźniki priorytetowe. Mając dwie lub trzy grzałki mocy 3*1,4kW *3 grzałki łącznie mamy ok. 12kW mocy grzejnej gdzie możemy modulować obciążenie dodatkowe dla pojedyńczej fazy od 0->6A->12A->18A. Link do cześniejszego posta w tym temacie: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a&p=7104956#post7104956

pozdro

chris1
04-10-2016, 20:51
Drabinki i grzejniki podłącz bezpośrednio do zbiornika (ewentualnie zawór 3d ograniczający tzas.) Wyprowadź zasilanie do rozdzielacza
i pogrupuj pomieszczenia z grzejnikami osobno, każdy obwód z zaworem zwrotnym i osobną pompką sterowaną termostatem w danym pomieszczeniu.
Podłogówką podłącz osobno, z osobnym 3d i pompką.
Czytam to któryś raz i nie bardzo rozumiem o co chodzi, jakiś schemacik można prosić?
A tak jest źle? 369306

Do bufora możesz podłączyć grzałki, umieszczając je na zewnątrz zbiornika w ok 2" rurach i łącząc z buforem 3/4" albo 1" rurami i podobnie jak to jest zrobione w pompach ciepła.
No tego też jakoś nie mogę sobie wyobrazić. Rysunek bardziej do mnie przemawia:confused:

mac_612
04-10-2016, 23:46
chris1
Twój schemat jest dobry, ale zwróć uwagę, że przy takim podłączeniu ograniczasz pojemność bufora (dt 99'C-55'C a nie 99'C-32'C)
To co ci proponuje, daje pełne wykorzystanie zalet grzejników nad podłogówką. Przepraszam, za jakość rysunku, ale ciężko się rysuje bez myszki
369349
Pompki sterowane termostatami w pokojach, dają Ci pełną swobodę w regulowaniu temperatury tych pomieszczeń bez względu na działanie reszty ogrzewania (np drabinki łazienkowe latem). Bez problemu możesz w ten sposób sterować grzejnikiem w rzadko używanym pomieszczeniu.
Oczywiście w pomieszczeniach z grzejnikami ściennymi może (a nawet powinna) być podłogówka.

Zawór 3d w obwodzie grzejników nie jest konieczny, ale limituje on ich maksymalną temperaturę, co zabezpiecza np rury z tworzywa którymi mogą być podłączone, czy też ogranicza przypalanie kurzu.

Latem drabinki łazienkowe, mogą być sterowane np czasówką, która by włączała pompkę wieczorem w celu wysuszenia ręczników/dogrzania łazienki przed kąpielą.

Dwd89
05-10-2016, 04:35
przygotowuję w kotłowni wzmocnienia i konstrukcję dla 2 zbiorników, każdy po 5 tys litrów. (stara cysterna) waga łączna buforów wyniesie ~11,5 tony, jeszcze nie wymyśliłem jak to "wciągnąć" gdyż jeden pusty zbiornik waży 750kg noi jak to mądrze ocieplić, w końcu to 2x750kg rozgrzanego żelastwa.

kocioł który ma to ogrzać ma 500KW wymiennik ciepła ( za mało do palnika który mu zbudowałem, stal bezpośrednio w pobliżu nagrzała się do koloru białego 1600-1700C i stopiło mój dolot powietrza wtórnego jak czekoladę), planuję dać 3 calowe rury. z kotła pionowo - 1m do buforów więc powinno działać grawitacyjnie + pompa z ustawieniem włącz przy 95C i wyłącz przy 85C.

Xesxpox
05-10-2016, 09:24
Witam
Z uwagi na brak czasu mój i gościa co miał mi zrobić bufor oraz pogodę jestem zmuszony kupić jakiś baniak gotowy. Na all znalazłem coś takiego o pojemności 800l za 2100zł z jedną wężownicą u góry do CWU:
369359
369360
Zbiorniki wykonane ze stali St 37-2,
Nada się czy wogóle nie zawracać sobie nim głowy?

mobi42
08-10-2016, 19:14
Witam.
Czytam ten wątek i zazdroszczę wszystkim którzy mają już bufor ciepła. Postanowiłem wreszcie zrealizować podobny projekt w swojej kotłowni.
Mój dom to stary parterowy budynek,ale wyremontowany z nowym dachem, oknami i ocieploną elewacją styropianem 10cm. W sumie około 90m.kw.
Kotłownie mam w budynku osobnym, połączoną z domem kanałem ok.2 m. Instalacja c.o. jest z miedzi a grzejniki panelowe typu Purmo. W kotłowni jest piec na węgiel,koks i drewno, bardzo przewymiarowany. Przywiozłem go z Niemiec,a służył do ogrzania niewielkiej kamienicy,ale był za darmo.:)
Nie muszę więc nikomu tłumaczyć, że kiedy palę to jest za gorąco, a kiedy piec wygaśnie to robi się zimno. Kiedy więc natrafiłem na wątek o buforze ciepła,
wszystko do mnie krzyczało że to jest to co rozwiąże moje kłopoty z ogrzewaniem. Decyzja więc zapadła. Kupiłem już piec, nowy Galmet GT 17kW S+W. (okazja). Zbiornik 1000 litrów będzie w tym tygodniu. Zrobiłem projekt ale nie jestem pewny czy to zadziała. Dlatego proszę was o ocenę czy będzie to funkcjonowało. Wiem że to nie jest projekt najbardziej ekonomiczny, ale mam już kotłownię i nie chcę wszystkiego przerabiać. 369704

Dwd89
08-10-2016, 22:58
pompy montujemy na powrotach, chłodna woda ma je chłodzić.

zgadnij co się z nimi stanie jak się będzie woda gotowała ;)

rjarek
08-10-2016, 23:33
nie zawsze pompy montuje sie na powrotach , jak sie woda będzie gotować to dobrym pompom nić sie nie stanie

mobi42
08-10-2016, 23:54
Gotować się nie powinno, po to będzie bufor. Od 12 lat mam tak zamontowaną pompę i nie raz zawrzało. To jest pompa Grundfos a nie jakaś za 100zł.
Mnie interesuje czy mój projekt zadziała czy trzeba coś zmienić okiem fachowca.

teres
09-10-2016, 02:02
Mnie interesuje czy mój projekt zadziała czy trzeba coś zmienić okiem fachowca.
Zamiast montować zawór 3DR ze sterowaniem (na wyjściu z kotła) załóż sobie bezobsługowy zawór termostatyczny np. Herz Teplomix.

Okta
09-10-2016, 08:58
Zamiast montować zawór 3DR ze sterowaniem (na wyjściu z kotła) załóż sobie bezobsługowy zawór termostatyczny np. Herz Teplomix.

Popieram. :D
A jeszcze lepiej jak go na powrocie do kotła wstawisz bo ma chronić kocioł a nie bufor. Wcześniej czy później przy buzującym kotle nagrzejesz wodę w całym buforze a kocioł chronić warto :P

pozdro

PliP
09-10-2016, 15:26
Potwierdzam zawór 3D termostatyczny na powrocie wody do kotła i za nim, a przed kotłem pompka obiegowa CO.
Działa Idealnie.

mobi42
09-10-2016, 19:15
Dzięki za rady. Znowu się nauczyłem czegoś nowego. Z tym zaworem,to świetny pomysł i tańszy. Poprawiłem projekt.
Czy teraz mogę się brać do pracy, czy jeszcze coś powinienem poprawić?369799

PliP
09-10-2016, 20:29
Dzięki za rady. Znowu się nauczyłem czegoś nowego. Z tym zaworem,to świetny pomysł i tańszy. Poprawiłem projekt.
Czy teraz mogę się brać do pracy, czy jeszcze coś powinienem poprawić?
Miałem podobnie jak ty i przerabiałem. A skończyłem robić kilka dni temu.
1. Moim zdanie zbędne jest drugie naczynie nad buforem
2 Odbiór ciepła z bufora na dom zamontuj do otworu który jest na górze bufora!

PliP
09-10-2016, 20:47
Tak więc termometr 4 kanałowy został właśnie podłączony i w końcu wiem jaki jest rozkład temperatur w buforze podczas palenia w piecu CO
I co najważniejsze wiem kiedy skończyć jaranie w piecu :) i nadmiar ciepła wpuścić do zbiornika CWU :)
Dziś robiłem dopiero 3 grzanie bufora więc wiem, że nagrzanie go piecem 20kW zajmuje około 3 godzin. Następnym razem dokładnie przeliczę czas palenia i ilość spalonego drewna.
369819

Okta
10-10-2016, 12:06
Tak więc termometr 4 kanałowy został właśnie podłączony i w końcu wiem jaki jest rozkład temperatur w buforze podczas palenia w piecu
... nagrzanie go piecem 20kW zajmuje około 3 godzin. Następnym razem dokładnie przeliczę czas palenia i ilość spalonego drewna.


PliP prosiłbym abys zanotował przy kolejnej próbie takie rzeczy:
1. Na jakich wysokościach (przykładowo od dołu) masz umieszczone czukniki i czy masz bufor z płaskimi dennicami?
2. Z jakich temperatur startujesz i na jakich zakończy się palenie?
3. na ile w/g Ciebie oceniasz sprawnośc spalania drewna u siebie w kotle? (orientacyjna temp na czopuchu, kolor spalin w trakcie rozpalania, palenia głównego i dopalania drewna)
4. Jaki masz kocioł i mniej więcej w jakim % zapełniasz komorę załadunkową i ilukrotnie?
5. Jakim drewnem palisz (gatunek i czy z korą) i oczywiście ile spalisz jego kilogramów oraz o mniej więcej jakiej wilgotności?

Cel jest taki aby w miarę dokładnie wyliczyć ilość przekazanej energii do bufora a dalej obliczyć rzeczywistą przekazaną energię z 1kg drewna.

Z innego żródła mam dla kotła gazującego drewno i spalonego drewna owocowego rzeczywistą energię przekazaną wodzie w buforze 3,23kWh/kg drewna.

pozdro

PliP
10-10-2016, 13:20
PliP prosiłbym abys zanotował przy kolejnej próbie takie rzeczy:...

Dokładnie taki mam zamiar aby wszystko dokładnie oszacować.
Bufor mam z dnem i górą wypukłą. Czujniki są rozmieszczone równomiernie na całej wysokości.
Mam bufor firmy Austria email 1000litrów z 2 wężownicami.
Czujniki mam na wysokości 31cm, 74,5cm, 125cm, 171cm Wysokośc całkowita bufora to: 205cm
Załadunek gorącą wodą CO jest wejście na wysokości 171cm a rozładunek na instalację jest z wyjścia na szczycie czyli z wysokości 205cm.

mobi42
10-10-2016, 13:46
PliP mógłbyś powiedzieć jak podłączyłeś czujniki termometru do bufora?

PliP
10-10-2016, 14:23
PliP mógłbyś powiedzieć jak podłączyłeś czujniki termometru do bufora?
Kupiłem specjalne mosiężne rurki chyba 150mm które wchodzą do wnętrza bufora. i w nie wsadzone są czujniki.
Czujniki z racji, że były na cieniutkim kabelku ta zgrzałem z kablem 2,5mm2 w otulinie termozgrzewalnej.
Jeszcze wcześniej na każdą mufę nałożyłem gąbkę taką tą do ocieplania rur i zacisnąłem 2 razy opaską - trytytką.
Wszystko to co lutowane- połączenia- zaizolowane koszulka termozgrzewalną.
Końcówki kabli które podłączyłem pod termometr również zlutowane.
369856

mobi42
10-10-2016, 15:44
Zmyślnie. Dzięki.

PliP
10-10-2016, 16:20
Zmyślnie. Dzięki.
No tak naprawdę to nie wiedziałem dokładnie o co chodzi więc wolałem wszystko opisać :bash:

mobi42
10-10-2016, 16:49
Znalazłem te rurki na Allegro. One się nazywają ,,stopki pod termometr,,. Swoją drogą ,jak to jest ze termometr tarczowy bimetalowy ze stopką,kosztuje 9,70zł. a sama stopka 17zł.???

Jędruś87
10-10-2016, 16:54
Kupiłem specjalne mosiężne rurki chyba 150mm które wchodzą do wnętrza bufora. i w nie wsadzone są czujniki.
Czujniki z racji, że były na cieniutkim kabelku ta zgrzałem z kablem 2,5mm2 w otulinie termozgrzewalnej.
Jeszcze wcześniej na każdą mufę nałożyłem gąbkę taką tą do ocieplania rur i zacisnąłem 2 razy opaską - trytytką.
Wszystko to co lutowane- połączenia- zaizolowane koszulka termozgrzewalną.
Końcówki kabli które podłączyłem pod termometr również zlutowane.
369856

Witam.
Jak sprawuje sie sterownik tech do zaworu??

PliP
10-10-2016, 18:20
Witam.
Jak sprawuje sie sterownik tech do zaworu??

Ten co widać na zdjęciu to jeden który dba o zasilanie w ciepło parteru. Sprawuje się bardzo dobrze. Ma sporo ustawień i przez pierwsze 2 dni nie mogłem z nim dojść o co chodzi. Na poddaszu drugi taki będzie dbał o zasilanie podłogówki. Już kupiony ale jeszcze nie uruchomiony.
Nie mam jeszcze podłączonego czujnika zewnętrznego bo obecnie jadę na ustawieniu tygodniowym i zasilaniu 29*C na grzejniki. Do tego ustawiłem odchyły -2*C i na zero o godz. 7 rano, bo na noc jest wyłączony.
Krótko mówiąc polecam.
Ma jednak jedną wadę - Ma kilka ustawień danych które widać na ekranie startowym - nie można jednak ustawić ich wszystkich jako grafikę. Być może się to zmieni w ramach jakiejś aktualizacji.

chris1
10-10-2016, 21:18
DZIĘKI mac_612 za schemacik:D