PDA

Zobacz pełną wersję : KOLEKTOR SłONECZNY- opłaca się czy nie



Strony : [1] 2 3

Eunika
16-01-2007, 21:33
Czy może ktoś mi podpowiedzieć czy w naszej strefie klimatycznej opłaca się montować kolektor słoneczny, który będzie służył do podgrzewania wody od maja do końca września. Jedni mówią że rewelacja, bo ciepłą wodę mam prawie za darmo przez połowę roku, a inni, że w Polsce jest za mało słonecznych dni i się nie opłaca. Może na forum jest jakiś specjalista, który będzie mógł mi doradzić. Nasza rodzina to ja.mąż i 3 chłopaków w wieku szkolnym. Kolektor który chcieliśmy kupić ma 2 płyty ,a zasobnik wody- 150 L

SNCF
16-01-2007, 21:49
..........który będzie służył do podgrzewania wody od maja do końca września. .......... Kolektor który chcieliśmy kupić ma 2 płyty ,a zasobnik wody- 150 L

a nie lepiej taki ktory bedzie działał cały rok?
próżniowe zbierają światło rozproszone
w styczniu z 10'C zrobia Ci 30'C i a reszte dogrzeje inne zrodlo
to zawsze lepiej niz grzac od 10

150l ale x2-3

tuzin
16-01-2007, 21:55
Witam.

Tutaj opinie sa podzielone. Jedni twierdzą, że jak najbardziej sie opłaca inni zas zaprzeczają. To samo dotyczy także pomp ciepła...................Wszystko uzależnione jest od tego jak duże pieniadze chcemy przeznaczyć na sama instalacje solarną. Jeżeli zapoznamy sie z ofertą renomowanych producentów takich jak Vaillant czy Viessman to sama cen może przywrócic nas o zawrót głowy. Są na rynku Polskim krajowi producenci, których wyroby są dobrej jakości za dużo, dużo niższa cene. Np jest firma Provsolar, www.provsolar.com której właścicielem jest mój kolega z branży. Powoli sam przymierzam sie do budowy i napewno moja instalcja bedzie rozbudowana poprzez solary. Tak wiec wg mnie opłaca sie.

Ps. Nie licze jednak, ze inwestując w solary po kilku latch zwórci mi sie koszt instalacji solarnej. Wiem jednk, że z tego tytułu bede miał oszczedności z tytułu wody użytkowej.


Pozdrawim

kbab
16-01-2007, 22:22
Witam
Od 3 lat korzystam z paneli solarnych, Od marca do października wodę ogrzewa wyłącznie słońce. Mój układ to 4 panele i dwa zbiorniki 120 i 300l (120 musiałem zakupić bo był w komplecie). W dni upalne temp wody przekracza 70 st.C. Nawet w słoneczne dni grudnia i stycznia temperatura w układzie wzrasta o 10 st. Nie wiem kiedy i czy się inwestycja zwróci (5200zł), ale koszty zapotrzebowania na energię w moim domu są niewielkie. Jeśli byłbym na Waszym miejscu to zainstalowałbym większy zbiornik z dwoma wężownicami (większy akumuluje CWU na dni deszczowe). Swój dom ogrzewam kominkiem z pw, gazem i oczywiście słońcem (ogrzewanie podłogowe).
Pozdrawiam Leon z Wrocławia

adam_mk
16-01-2007, 22:29
Jakie kryteria opłacalności przyjąć?
Akumulacja kosztu w 10 lat?
Wychodzi na zero.
Akumulacja w 10 lat z dopłatą z gminy?
Wychodzi na plus.
Robisz samodzielnie? (jak ja)
Wielki plus.
Zlecasz bez dopłat sporą powierzchnie renomowanego dostawcy?
Zdecydowanie na minus w 10 lat.
No i bufor musi byc dość spory, bo inaczej to logika tego rozwiazania klęka.
Wiadro wody zagrzejesz każdym solarem, ale co potem, jak już go zagotujesz?
Adam M.

jajmar
16-01-2007, 22:32
Nie licze jednak, ze inwestując w solary po kilku latch zwórci mi sie koszt instalacji solarnej. Wiem jednk, że z tego tytułu bede miał oszczedności z tytułu wody użytkowej.

To po co to robic jak ma sie nie zwrócić ?
Jak mam wydać kilka-kilkanaście tysiecy na instalacje "w jeden dzień" to wole je wydać co miesiac przez lata po ~50zł.:)

siwy z gosławic
16-01-2007, 22:41
Tak ale latem napełniasz sobie basen ciepłą wodą i masz gdzieś jej podgrzanie :D

kaczorek.
17-01-2007, 08:24
mam znajomego :) jest handlowcem sprzedaje solary 8) itp.
przy budowie systemu zlecając to firmie system solarny nie opłaca się :(
tymbardziej że raz w roku nalezy wykonać przegląd instalacji solarnej co podnosi jej koszty czynnik grzewczy też nalezy co pewien czas wymienic

-każdy moze sobie to prosto obliczyć w jakim okresie czasu instalacja zacznie na siebie zarabiać ale nie jest to szybki zwrot poniesionych kosztów.

ale jezeli ktos ma trzymac kase w skarpetce...

Heath
17-01-2007, 09:15
Czytałem na jakieś ulotce (gdzie wszystko powinno być na plus solarów) że zaoszczedzona kwota to 60 - 80 zł rocznie. Czyli dla najprostszej instalacji czas zwrotu wychodziłby ok. 100 lat (nie licząc dodatkowych inwestycji czy przeglądów) - chyba że uzyskasz dopłatę.
W Muratorze kiedyś napisali że takie ekologiczno - ekonomiczne rozwiązania są tylko dla bogatych i wygląda ze to prawda.

Grzesiek13
17-01-2007, 09:47
W Muratorze kiedyś napisali że takie ekologiczno - ekonomiczne rozwiązania są tylko dla bogatych i wygląda ze to prawda.

A nie napisali też, że "murator" jest drogi i, że jest tylko dla bogatych :lol: :lol:

Zauważ, że dzisiejsze rozwiązania techniczne z reguły są ekologiczne i oszczędniejsze i nie zawsze droższe.

jajmar
17-01-2007, 10:28
zaoszczedzona kwota to 60 - 80 zł rocznie. Czyli dla najprostszej instalacji czas zwrotu to ok. 10 lat

Z tego wnisoek ze najprostsza instalacja solarna to wydatek 800zł, nie za mało?

kaczorek.
17-01-2007, 10:31
Zauważ, że dzisiejsze rozwiązania techniczne z reguły są ekologiczne i oszczędniejsze i nie zawsze droższe.

nie rozumiem ... a od czego droższe

paweu
17-01-2007, 10:40
U mnie rachunki za gaz poza sezonem grzewczym wynosiły niecałe 100zł za dwa miesiące. Zakładając, że połowa z tego jest na podgrzewanie C.W.U. a druga połowa to gaz do kuchenki i opłaty stałe, wychodzi, że gaz do C.W.U to ok. 25 zł/miesiąc. Ciepła woda z kolektorów też nie jest za darmo, konieczne są pompy, przeglądy... Możliwe, że z tych 25 zł mogę zaoszczędzić 15 zł miesięcznie, czyli rocznie 180 zł. o ile moje obliczenia i założenia są słuszne to póki co zdecydowałem, że przy dodatkowym koszcie całej instalacji, razem z droższym kotłem i zbiornikiem, nie będę robić kolektorów

ektomek
17-01-2007, 10:41
W Muratorze kiedyś napisali że takie ekologiczno - ekonomiczne rozwiązania są tylko dla bogatych i wygląda ze to prawda.

A nie napisali też, że "murator" jest drogi i, że jest tylko dla bogatych :lol: :lol:

Zauważ, że dzisiejsze rozwiązania techniczne z reguły są ekologiczne i oszczędniejsze i nie zawsze droższe.

Zauważyłem,że dzisiejsze rozwiązania wymagają skomplikowanej i drogiej elektroniki która lubi czasami zawodzić. Nikt się nie zastanawia nad tym ,że te cudowne urządzenia zaczną się z czasem sypać. Wierz mi ale po kilku latach trudno będzie dostać identyczną część lub podzespół. Wtedy co? Kupujemy nowe -za zaoszcządzone pieniążki. Podam Ci konkretny przykład: pompa cyrkulacyjna ze sterowaniem elektronicznym, znanej firmy. Cena 600 zł z montażem. Wytrzymała 4 lata. I do kogo mam mieć pretensje.

Anisia3
17-01-2007, 11:34
zaoszczedzona kwota to 60 - 80 zł rocznie. Czyli dla najprostszej instalacji czas zwrotu to ok. 10 lat

Z tego wnisoek ze najprostsza instalacja solarna to wydatek 800zł, nie za mało?

Nie chodzi o instalację tylko o zmniejszenie kosztów ogrzewania. Tzn. o 60--80 zł rocznie mniej płacisz za gaz, prąd czy co tam jeszcze masz.

Heath
17-01-2007, 11:36
zaoszczedzona kwota to 60 - 80 zł rocznie. Czyli dla najprostszej instalacji czas zwrotu to ok. 10 lat

Z tego wnisoek ze najprostsza instalacja solarna to wydatek 800zł, nie za mało?

Już poprawiłem. Koszt instalacji to ok. 7 tys. zł, czyli jeżeli oszczędności wynoszą rzeczywiście tylko 80 zł rocznie (ze wzgledu na nasz klimat tylko na podgrzewaniu wody) to całkowity zwrot instalacji wychodzi prawie 100 lat :o

Yoric
17-01-2007, 12:01
Oplacalnosc instalowania solarow zalezy glownie od dwoch czynnikow (przyjmuje sprawnosc procesu identyczna dla calej Polski)
- czym (gaz, prad, olej, wegiel) podgrzewa sie CWU
- ile osob z tej wody korzysta - im wiecej tym lepiej - ekonomika skali

Te dwa czynniki dziela nam uzytkownikow na grupy

GRUPA OPLACALNA
- dom zamieszkaly przez 10 i wiecej osob (bez znaczenia nosnik energii)
- dom zamieszkaly przez 6 i wiecej osob z drogim grzaniem

GRUPA NIEOPLACALNA
- dom zamieszkaly przez 3 i mniej osob (bez znaczenia nosnik energii)
- dom zamieszkaly przez 5 i mniej osob z tanim grzaniem (gaz, wegiel)

Uwazam, ze jezeli ktos sie "lapie" na ktorakolwiek z grup - ma jasna odpowiedz. Jesli jestes pomiedzy - kompinuj kompinuj ;-)

(Y)

slawek_wlkp
17-01-2007, 12:01
Opłacalność inwestycji pt. "Kolektory słoneczne" zależy od tego jakie są przyjęte założenia i kto liczy ... :lol: :lol: :lol:
Można tak policzyć, że i kolektory za 20 tys. będą opłacalną inwestycją .....
oczywiście tylko na papierze. Obecnie mieszkam w bloku - 2 osoby, za ciepłą wode płacimy ok. 50 zł/mies. (fakt często nas nie ma). Teoretycznie możnaby zaoszczędzić 600/rok. Ciepła woda z wodociągu jest niestety droższa od innych źródeł (porównywalna z grzaniem prądem). Jeśli oczywiście w domu jest wiecej osób, małe dzieci, duze zużycie wody rachunek moze wyglądać zupełnie inaczej.
Np. kupno trzech płyt (każda np. ok. 2m2) po 1200 + instalacja i inne duperele, montaż we własnym zakresie, jeśli ktoś potrafi zamknie się kwotą ok. 5 tyś. Powinno w sprzyjających warunkach wystarczyć dla 4-6 osób.
Aby zwróciło się przez 10 lat, musimy zaoszczędzić rocznie 500 zł. Wydaje się to realne. Ale jeszcze raz zaznaczam przy dużym zużyciu ciepłej wody i bardzo taniej instalacji. Jeśli ktoś sam potrafi wykonac w miare estetyczne kolektory, koszt może spaść nawet poniżej 3tys.
Drogie kolektory próżniowe nigdy się nie zwrócą.

j-j
17-01-2007, 12:08
Ja chciałem mieć kolektory ale zrezygnowałem ostatnio się ponownie zastanawiam bo mam tylko prąd i tu 20 zł więcej tu 20 więcej i tu i wyjdzie 60-80 zł więcej/m-c i żona będzie mówić po co ten prąd. A jeśli zainwestuję w nie przy budowie domu to tego nie zauważy a rachunki co miesiąć będą niższe :).
Nie wiem skąd tak małe oszczędności mi wychodzi że jeśli kupimy zestaw solarny za ok 5000 (oczywiście - koszt zasobika bo on i tak musi być) to się zwróci po ok 15 latach przy podgrzewaniu grzałką gdy nie ma słońca w taryfie nocnej (0,22 zł). Oszczędność- 26 zł/m-c przy zużyciu 280 l zasobnika 3 x w tygodniu.
Gdy porównywać do taryfy elektrycznej normalnej (0,36 zł) to o ok. połowę tego czasu czyli ok 7,5 roku.
Trwałość takiej instalacji może być ok 20 lat, więc sie może opłącać ale nie przy wyższej kwocie za zestaw. Choć:
Trzeba też doliczyć to że złońce zawsze będzie darmowe a energia elektryczna czy gazowa- nie. Będzie drożeć i wtedy możnaby stwierdzić że kto wie ale może się zwrócić dużo szybciej.

Heath
17-01-2007, 12:11
Obecnie mieszkam w bloku - 2 osoby, za ciepłą wode płacimy ok. 50 zł/mies. (fakt często nas nie ma). Teoretycznie możnaby zaoszczędzić 600/rok.
...Przy założeniu że przez cały rok kolektory będą w stanie pokryć zapotrzebowanie na CWU i nie liczymy kosztów pracy pomp obiegowych i innych dupereli. Poza tym w cenie CWU w bloku masz rówież wodę, za którą w domu płacisz osobno.

slawek_wlkp
17-01-2007, 12:15
Obecnie mieszkam w bloku - 2 osoby, za ciepłą wode płacimy ok. 50 zł/mies. (fakt często nas nie ma). Teoretycznie możnaby zaoszczędzić 600/rok.
...Przy założeniu że przez cały rok kolektory będą w stanie pokryć zapotrzebowanie na CWU i nie liczymy kosztów pracy pomp obiegowych i innych dupereli. Poza tym w cenie CWU w bloku masz rówież wodę, za którą w domu płacisz osobno.

Napisałem TEORETYCZNIE, wydawało mi się to oczywiste, więcej nie da się zaoszczędzić !!!!! (100 % oszczędniści hiii :lol: :lol: :lol: )
za zimną wodę płacę osobno.

AMP
17-01-2007, 13:47
heh, ile głów tyle też punktów widzenia.

My podchodzimy do tematu tak: solary i owszem, ale jeśli masz do podrzania wodę w basenie, dla domu jednorodzinnego w naszej strafie klimatycznej to raczej przejaw bycia TRENDY (proekologicznym na pokaz) :wink: no chyba że gmina dopłaca (a znam taką co 75% kosztu dopłaca) 8) - ale to nie nasza gmina :evil:

My raczej nastawiamy się na pompę ciepła - ale tylko do podrzewania wody (koszt ok 12k zl) a z danych producenta (biawar) wynika że można zaoszczędzić rocznie od 1800 do 3500kwh; zważywszy że wodę ogrzewamy w pojemnościowym bojlerze na prąd - powinno się zwrócić całkiem szybko.Pompy nie trzeba serwisować, i praktycznie się nie psuje (solary i owszem)
No i najważniejsze - nie wydam gotówki, tylko sfinansuje to niskooprocentowanym kredytem z BOŚ.

Grzesiek13
17-01-2007, 13:52
Zauważ, że dzisiejsze rozwiązania techniczne z reguły są ekologiczne i oszczędniejsze i nie zawsze droższe.

nie rozumiem ... a od czego droższe

Systemy tradycyjne nie zawsze są tańsze od nowoczesnych. Dla przykładu porównaj wydajność tradycyjnego bojlera elektrycznego z eksploatacja kolektrów słonecznych, czy koszt wykonania instalacji grawitacyjnej z instalacją o małych przekrojach. Tu sa plusy i też minusy. Generalnie można stosując tańszą automatykę wykonać skomplikowane układy w rozsądnych pieniądzach.

Senser
17-01-2007, 16:15
Ps. Nie licze jednak, ze inwestując w solary po kilku latch zwórci mi sie koszt instalacji solarnej. Wiem jednk, że z tego tytułu bede miał oszczedności z tytułu wody użytkowej.

I to jest chyba klucz do sprawy...
Choć widzę tu sprzeczność...bo w końcu nie wiem czy ci się to zwróci czy nie??

SNCF
17-01-2007, 21:05
a jak solary znoszą gradobicie?

bo ewentualnej reklamacji nie uznają juz sie dowiedzialem.

1950
17-01-2007, 21:31
porządnym kolektorom, nic ze zjawisk atmosferycznych nie jest groźne

pawciom
17-01-2007, 22:01
U mnie rachunki za gaz poza sezonem grzewczym wynosiły niecałe 100zł za dwa miesiące. Zakładając, że połowa z tego jest na podgrzewanie C.W.U. a druga połowa to gaz do kuchenki i opłaty stałe, wychodzi, że gaz do C.W.U to ok. 25 zł/miesiąc. Ciepła woda z kolektorów też nie jest za darmo, konieczne są pompy, przeglądy... Możliwe, że z tych 25 zł mogę zaoszczędzić 15 zł miesięcznie, czyli rocznie 180 zł. o ile moje obliczenia i założenia są słuszne to póki co zdecydowałem, że przy dodatkowym koszcie całej instalacji, razem z droższym kotłem i zbiornikiem, nie będę robić kolektorów


Od dawna obserwuje wymiane zdan tym forum na temat czy sie oplaca czy nie i zawsze zalozenia sa takie ze instalacja kosztuje powiedzmy ok.6 tys zl i ludzie pisza ze to sie bedzie zwracac 10, 20, 30 lat bo maja rachunki za gaz 100 zl/mc i im sie nie oplaca bo miesieczne oszczedza ok 15 zl (przyklad powyzej), i zawsze w tych super dokladnych kalkulacjach nie biora jednego pod uwage a mianowicie ze GAZ NIE POJAWI SIE ZA DARMO U NAS W DOMU. Nie wiem jak u Was ale koszt przylacza , pozwolenia, materialy, wykonanie, jakis tam piecyk na gaz (do ogrzewania C.W.U) tez kosztuje i znajac zycie zakreci sie w cos ok 5 tyś zl jak nie lepiej. Do tego wiazemy sie z monopolista (gazownia), placimy niesamowite koszty stale, konserwacja instalacji gazowej tez kosztuje, i co najwazniejsze gaz z roku na rok idzie o w gore i to sporo, chocby ostatnio 15%. Prosze policzyc ile za np. 5-10 lat bedzie kosztowal gaz. Bedzie tak jak w u naszych zachodnich sasiadow prad w miare tani bo maja atomowki ale gaz to import i cena zwala z nog, tylko ze oni troszeczke inaczej zarabiaja, zer maja moze tyle samo ale inna waluta :) . Oczywiscie moja tutaj opinia dotyczy sytuacji gdzie głównym zrodlem ciepla jest piec inny niz gazowy. Ja w swoim domu prawdopodobnie bede mial solary, bo w zime bede grzal wode piecem na wegiel a w lato solarami. Ale jak to przy budowie wypstykalem sie z kasy a solary nie sa najwazniejsze, wiec musza poczekac na lepsze czasy. Taka jest moja opinia, dodam ze nie mam nic wspolnego z instalacjami solarnymi... Pozdrawiam i zycze najlepszego wyboru

SNCF
17-01-2007, 22:18
...

1950
17-01-2007, 22:47
pod słowem porządne, rozumiem te kolektory które przeszły badania w Raperswill w Szwajcarii, tam jednym z testów porównawczych jest próba zniszczeniowa,
z tego co wiem, to tę próbę kolektory przechodzą,
sam osobiście jeszcze się nie spotkałem z tego typu przypadkiem, nawet w wersji, "słyszałem, że u kogoś", a uważam, że siedzę w temacie

RAPczyn
17-01-2007, 22:50
porządnym kolektorom, nic ze zjawisk atmosferycznych nie jest groźne


kiedys widzialem grad wielkosci kurzego jajka

jestes pewien? w prozniowych sa delikatne te rurki mi sie wydaje
a plaski tez nie jest raczej na cos takiego odporny

Są kolektory próżniowo-rurowe posiadające 10 lat gwarancji na gradobicie.

Zużycia prądu przez pompę to około 1/100 do 1/200 energii dostarczonej przez kolektor.

Obecnie można stosować wodę w układach solarnych, więc odpada nam wymiana
płynu niezamarzającego oraz czasami odpada montaż naczynia wzbiorczo-przeponowego (a przynajmnie można zamontować tańsze do c.o.).

paweu
18-01-2007, 09:03
U mnie rachunki za gaz poza sezonem grzewczym wynosiły niecałe 100zł za dwa miesiące. Zakładając, że połowa z tego jest na podgrzewanie C.W.U. a druga połowa to gaz do kuchenki i opłaty stałe, wychodzi, że gaz do C.W.U to ok. 25 zł/miesiąc. Ciepła woda z kolektorów też nie jest za darmo, konieczne są pompy, przeglądy... Możliwe, że z tych 25 zł mogę zaoszczędzić 15 zł miesięcznie, czyli rocznie 180 zł. o ile moje obliczenia i założenia są słuszne to póki co zdecydowałem, że przy dodatkowym koszcie całej instalacji, razem z droższym kotłem i zbiornikiem, nie będę robić kolektorów


Od dawna obserwuje wymiane zdan tym forum na temat czy sie oplaca czy nie i zawsze zalozenia sa takie ze instalacja kosztuje powiedzmy ok.6 tys zl i ludzie pisza ze to sie bedzie zwracac 10, 20, 30 lat bo maja rachunki za gaz 100 zl/mc i im sie nie oplaca bo miesieczne oszczedza ok 15 zl (przyklad powyzej), i zawsze w tych super dokladnych kalkulacjach nie biora jednego pod uwage a mianowicie ze GAZ NIE POJAWI SIE ZA DARMO U NAS W DOMU. Nie wiem jak u Was ale koszt przylacza , pozwolenia, materialy, wykonanie, jakis tam piecyk na gaz (do ogrzewania C.W.U) tez kosztuje i znajac zycie zakreci sie w cos ok 5 tyś zl jak nie lepiej. Do tego wiazemy sie z monopolista (gazownia), placimy niesamowite koszty stale, konserwacja instalacji gazowej tez kosztuje, i co najwazniejsze gaz z roku na rok idzie o w gore i to sporo, chocby ostatnio 15%. Prosze policzyc ile za np. 5-10 lat bedzie kosztowal gaz. Bedzie tak jak w u naszych zachodnich sasiadow prad w miare tani bo maja atomowki ale gaz to import i cena zwala z nog, tylko ze oni troszeczke inaczej zarabiaja, zer maja moze tyle samo ale inna waluta :) . Oczywiscie moja tutaj opinia dotyczy sytuacji gdzie głównym zrodlem ciepla jest piec inny niz gazowy. Ja w swoim domu prawdopodobnie bede mial solary, bo w zime bede grzal wode piecem na wegiel a w lato solarami. Ale jak to przy budowie wypstykalem sie z kasy a solary nie sa najwazniejsze, wiec musza poczekac na lepsze czasy. Taka jest moja opinia, dodam ze nie mam nic wspolnego z instalacjami solarnymi... Pozdrawiam i zycze najlepszego wyboru

Oczywiście, że nośniki energii nie będą tanieć (chociaż przykład Kościana pokazuje co innego) Ale zastosowanie kolektorów słonecznych nie zastąpi mi kotła C.O. Ty zakładasz kolektory a nie rezygnujesz z kotła na węgiel, prawda ?

kbab
18-01-2007, 09:23
Witam
Solary są zwykle uzupełnieniem systemów grzewczych. Wyjątkowo przyjemnie jest wyłączyć od marca do października piec lub przestać palić w kotle. Nikt nie zagwarantuje stabilnych i niskich cen energii (pazerny fiskus już się o to postara), natomiast komfort i świadomość, że od tej energii nie płacę vatu i akcyzy dla mnie jest wyjątkowo pocieszająca.
Pozdrawiam Leon w Wrocławia

Senser
18-01-2007, 09:29
zawsze w tych super dokladnych kalkulacjach nie biora jednego pod uwage a mianowicie ze GAZ NIE POJAWI SIE ZA DARMO U NAS W DOMU.

To jest w zasadzie ciekawy punkt widzenia...
W sensie finansowym...
Ale nie w praktycznym...wybór solarów nie dtereminuje wyboru rodzaju i "stylu" zasilania w CO....rezygnacja z gazu tak...
Dotyczy to w większości tych, którzy (jeśli) mają sobie podłączyć gaz....a nie tych, którzy może kupili działkę już z....

A jak bardzo poprawi się opłacalność bez tego gazu?? :-)

1950
18-01-2007, 19:08
Senser, u siebie mam zainstalowane kolektory próżniowe które są wpięte we wspomaganie centralnego.
w tej chwili już mogę coś powiedzieć na ten temat,
wyliczenia nie są takie co do grosza, bo nie podchodziłem do tego na zasadzie,
czym mi się to zwróci, :lol:

budynek zasiedlony w 1991 roku, ściany z Maksa 18 cm, 5 cm styropianu, 12 cm cegła silikatowa pełna, otynkowany, 120 m2, wymieniona stolarka,
do sezonu 2004/05 ogrzewanie z sieci, od sierpnia 2005 odłączenie się z ogrzewania i "przejście na swoje" :)
roczne koszty ogrzewania za sezon 04/05, to kwota rzędu 2300 zł, bez grzania ciepłej wody (piecyk gazowy), ze wspomaganiem ogrzewania kasetą kominkową, za ten sezon poszło około 3,5 do 4 mp drewna,

jak już wspominałem przerobiłem instalację co, nowe grzejniki, kondensat, 50 rur próżniowych na dachu, bufor 700 l. cyrkulacja,
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=52051&highlight=remont
jaka była ubiegła zima, każdy wie, w sumie kolektory ruszyły dopiero pod koniec marca, :cry:
lato z kolei było takie że pracowały przez cały czas :lol:
w sumie można chyba przyjąć, że jedno z drugim się zniwelowało i rok najprawdopodobniej, jeżeli chodzi o ilość słońca był trochę lepszy niż przeciętny,

moja lepsza połowa siadła sobie w styczniu i oznajmiła mi,
za cały 2006 r zapłaciliśmy za gaz 2500 zł,
z ogrzewaniem, z ciepłą wodą ze zużyciem na cele bytowe, bez żadnego wspomagania, w kominku nie paliłem,

czy to jest dobry wynik,
uważam, że tak,

w 2006 roku były chyba 3 podwyżki gazu, komfort mieszkania nieporównywalny w porównaniu z ciepłem z sieci, jestem sam sobie żeglarzem, sterem i okrętem,

czy bym zrobił tak jeszcze raz tak samo?
odpowiedź brzmi tak, ale zamiast kolektorów próżniowych dałbym płaskie Hewaleksy, których było by co najmnijej 10 płyt i wyszło by to taniej a chyba bardziej efektywnie,

tak jest u mnie, jak będzie u kogoś innego trudno powiedzieć,

Senser
18-01-2007, 22:09
Toż to doktorat cały :-)

1950
18-01-2007, 22:22
noooo...... :lol:

Grzesiek13
18-01-2007, 22:57
Senser, u siebie mam zainstalowane kolektory próżniowe które są wpięte we wspomaganie centralnego.
w tej chwili już mogę coś powiedzieć na ten temat,
wyliczenia nie są takie co do grosza, bo nie podchodziłem do tego na zasadzie,
czym mi się to zwróci, :lol:

budynek zasiedlony w 1991 roku, ściany z Maksa 18 cm, 5 cm styropianu, 12 cm cegła silikatowa pełna, otynkowany, 120 m2, wymieniona stolarka,
do sezonu 2004/05 ogrzewanie z sieci, od sierpnia 2005 odłączenie się z ogrzewania i "przejście na swoje" :)
roczne koszty ogrzewania za sezon 04/05, to kwota rzędu 2300 zł, bez grzania ciepłej wody (piecyk gazowy), ze wspomaganiem ogrzewania kasetą kominkową, za ten sezon poszło około 3,5 do 4 mp drewna,

jak już wspominałem przerobiłem instalację co, nowe grzejniki, kondensat, 50 rur próżniowych na dachu, bufor 700 l. cyrkulacja,
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=52051&highlight=remont
jaka była ubiegła zima, każdy wie, w sumie kolektory ruszyły dopiero pod koniec marca, :cry:
lato z kolei było takie że pracowały przez cały czas :lol:
w sumie można chyba przyjąć, że jedno z drugim się zniwelowało i rok najprawdopodobniej, jeżeli chodzi o ilość słońca był trochę lepszy niż przeciętny,

moja lepsza połowa siadła sobie w styczniu i oznajmiła mi,
za cały 2006 r zapłaciliśmy za gaz 2500 zł,
z ogrzewaniem, z ciepłą wodą ze zużyciem na cele bytowe, bez żadnego wspomagania, w kominku nie paliłem,

czy to jest dobry wynik,
uważam, że tak,

w 2006 roku były chyba 3 podwyżki gazu, komfort mieszkania nieporównywalny w porównaniu z ciepłem z sieci, jestem sam sobie żeglarzem, sterem i okrętem,

czy bym zrobił tak jeszcze raz tak samo?
odpowiedź brzmi tak, ale zamiast kolektorów próżniowych dałbym płaskie Hewaleksy, których było by co najmnijej 10 płyt i wyszło by to taniej a chyba bardziej efektywnie,

tak jest u mnie, jak będzie u kogoś innego trudno powiedzieć,


Andrzej zamiast grzejników panelowych mogłeś założyć regulusy, wtedy Twój doktorat byłby nieco dłuższy i w wolnym czasie mógłyć badać wpływ wychłodzenia pomieszczenia na emisje elektronów przez wężownicę miedzianą wobec substydencji osadu w rurach, kompensowaną przez sedymentację.

1950
18-01-2007, 23:02
nie,
nie zrobił bym tego bogusławowi :roll:
zwłaszcza dysertacji na temat sedymentacji :lol:

Grzesiek13
18-01-2007, 23:04
nie,
nie zrobił bym tego bogusławowi :roll:
zwłaszcza dysertacji na temat sedymentacji :lol:

Ale podobno mają branie w skupie złomu :wink:

Tedii
18-01-2007, 23:54
Czy się opłacają solary?
Zrobione tak,kupione nie.

Heath
19-01-2007, 08:07
i w wolnym czasie mógłyć badać wpływ wychłodzenia pomieszczenia na emisje elektronów przez wężownicę miedzianą wobec substydencji osadu w rurach, kompensowaną przez sedymentację.

hue hue, przecież wszyscy wiemy że podczas krążenia czynnika w wężownicy nie ma mowy o sedymentacji :D

telesforek
19-01-2007, 08:27
i w wolnym czasie mógłyć badać wpływ wychłodzenia pomieszczenia na emisje elektronów przez wężownicę miedzianą wobec substydencji osadu w rurach, kompensowaną przez sedymentację.

hue hue, przecież wszyscy wiemy że podczas krążenia czynnika w wężownicy nie ma mowy o sedymentacji :D

:o :o :o

A myślałam, że coś wiem o solarach...

boguslaw
19-01-2007, 09:33
Stop Grzesiek13 !! :evil:

Duży błąd. Regulusy mają budowę kolektorową a nie wężownicową.
Budowa kolektorowa ma wpływ na wielokrotne obniżenie oporów hudrostatycznych w stosunku do zwykłej wężownicy z miedzi.
Po drugie przy budowie kolektorowej grzejnik rozgrzewa się znacznie bardziej rownomiernie na calej swej powierzchni.

Corac wiecej osob raczy zauważać, że bez sensu jest tworzenie precyzyjnego, wielokierunkowego źródla ciepła przy jednoczesnym zabudowywaniu, nieprecyzyjnego, rozrzutnego źródła jego dystrybuowania.
Z jednej strony dążenie do oszczędności z drugiej zwykle marnotrawstwo. :roll:
Dla mnie optimum m.in. z solarami i ukladami stałopaliwowymi to:
-precyzyjna produkcja ciepła,
-bufor, magazyn ciepła,
-precyzyjne dawkowanie zmagazynowanego ciepła

Pozdrawiam wszystkich milych

Notoco
19-01-2007, 10:17
Dla mnie optimum m.in. z solarami i ukladami stałopaliwowymi to:
-precyzyjna produkcja ciepła,
-bufor, magazyn ciepła,
-precyzyjne dawkowanie zmagazynowanego ciepła

Pozdrawiam wszystkich milych
Nareszcie wracamy do pytanie zadanego w temacie :)
Ja uwazam ze nie mozna mowic czy sie solary oplacaja.
TO tak jak be sie zapytac czy katalizator w samochodzie is oplaca ...
albo ile mozna "zarobic" na zamianie jednego auta na drugie.
Moim zdanie kazda odrobina czystej energii to zaleta, czy to solar czy PC czy inne cuda.
A ze prz okazji inwestujac troche grosza na taka instalacje otrzymamy jakies ostrzednosci to tylko sie cieszyc.
Myslac tylko kategoriami czy to sie oplaca czy nie, jest moim skromnym zdaniem ograniczaniem wlasnych wyborow ...
Racjonalnie dobrana instalacja dopasowana do potrzeb uzytkownikow zawsze sie bedzie "oplacac". Nie wydawac pieniedze za duzo(postaw sie a zastaw sie) nie za malo (krotkowzroczne oszczednosci) ale wydawac rozsadnie.

SNCF
21-01-2007, 23:01
...

sSiwy12
21-01-2007, 23:09
Pomijam tu zupełnie kwestie "opłacalności" - bo każdemu co innego sie opłaca. Mam jednak wątpliwość, ktora powoduje, że idea solarów oddaliła się.
Rzecz w tym, że nie potrafię (nie umiem) zabezpieczyć się przed madmiarem ciepła (energii) w m-cach letnich. Widmo wspinania sie na dach i przykrywanie (zasłanianie) solarów (paneli) zniechęca mnie. Oczywiście można "niedowymiarować" cały układ zasilający (liczba paneli), ale wtedy efektywność takiego układy bedzie zupełnie nie przydatna przez ponad pół roku.
Taki dylemat mam :oops:

SNCF
21-01-2007, 23:14
...

kbab
21-01-2007, 23:17
Pomijam tu zupełnie kwestie "opłacalności" - bo każdemu co innego sie opłaca. Mam jednak wątpliwość, ktora powoduje, że idea solarów oddaliła się.
Rzecz w tym, że nie potrafię (nie umiem) zabezpieczyć się przed madmiarem ciepła (energii) w m-cach letnich. Widmo wspinania sie na dach i przykrywanie (zasłanianie) solarów (paneli) zniechęca mnie. Oczywiście można "niedowymiarować" cały układ zasilający (liczba paneli), ale wtedy efektywność takiego układy bedzie zupełnie nie przydatna przez ponad pół roku.
Taki dylemat mam :oops:

Zgodnie z instrukcją solary należy przykryć przed słońcem tylko w czasie montażu na dachu kiedy są bez płynu. W okresie eksploatacji nigdy nie osiągają temperatury krytycznej (o ile pamiętam chyba 230 st.C). Nadmiar wody spuszczam do basenu, staram się nie dopuścić do przekroczenia temp 70 st.C w zasobniku.

adam_mk
21-01-2007, 23:17
Zleź z tego dachu. Powieś je na scianie pionowo. Będą kompletnie nieoptymalne latem, ale będą dobrze działały. Im bliżej zimy, tym bardziej optymalne ustawienie uzyskujesz.
Samoczynnie. :lol: Słoneczko samo zadba! :lol:
No, i żaluzyjki łatwiej ten tego... jakby trza było.
Adam M.

No, chyba, ze od ruchliwej ulicy masz południe, to syn sąsiada może nie znieść "hańby niemania takiego cuda" i przetestuje instalację kamieniem.
Wtedy jest kłopot z lokalizacją. :roll:
A.M.

PawEla
21-01-2007, 23:48
no tak....:
gaz: a jak Wielki Brat Ze Wschodu zamknie kurek gazowy?
elektryka: patrz ostatnie wichury, mogą być więksiejsze :o
węgiel: w końcu będziemy sie dusić dymem z kominów.... :cry:
OO: podobnie jak w przypadku gazu a dodatkowo araby mogą coś wykminić niedobrego..... :roll:
drewno itp: jako uzupełnienie do kolektorów :lol:
:D :D :D
Najlepszym rozwiązaniem jest to, które potrzebuje jak najmniej wkładu eksploatacyjnego
Biorąc pod uwagę niestabilność gospodarki, sytuacji politycznej, posądzeń w samoobronie, pomysłów p.Giertycha, ocieplenia klimatu, ilości teczek w archiwach IPN, itd itp najstabilniejszym źródłem energii na najbliższe 100 lat jest energia słoneczna i geotermalna. Nawet wodna jest już niestabilna bo skoro całkowicie podważana jest teoria ewolucji to prawa fizyki mogą sie zmieniec i woda zacznie płynąć pod górę.....

sSiwy12
22-01-2007, 00:10
Sęk w tym, że ściana (optymalna) malutka (prawie same okna) a co ważniejsze "szabrowników" sporo. Ale masz rację samo rozwiązanie jest idealne. Mam sporo czasu może coś wymyślę. Może automatyczne rolety? A może system mieszany "dachowo-ścienny"? Kuszą mnie te solary :roll:

j-j
22-01-2007, 07:37
Paw Ela, jeśli nie będzie prądu to PC nie pochodzi i kolektorki też ;).
Jedynie "pole" fotoogniw :) i w dni słoneczne przeżyjesz ale niewielu stać na coś dużo droższego niż PC.
Poza tym w taki wietrzyk może Ci kolektory zdmuchnąć ;).
Lepiej agregat :).
Ale nic nie jest pewne.

pzdr

kbab
22-01-2007, 09:16
Paw Ela, jeśli nie będzie prądu to PC nie pochodzi i kolektorki też ;).
Jedynie "pole" fotoogniw :) i w dni słoneczne przeżyjesz ale niewielu stać na coś dużo droższego niż PC.
Poza tym w taki wietrzyk może Ci kolektory zdmuchnąć ;).
Lepiej agregat :).
Ale nic nie jest pewne.

pzdr

Witam
Moich kolektorów wietrzyk nie zdmuchnął (są na dodanych do zestawu uchwytach), zasilanie do pompy może być z przetwornicy i akumulatora w samochodzie. Przetwornice są mocne i niedrogie dostępne na str.

http://www.allegro.pl/search.php?string=przetwornica&p=0

Dodam, że już przy tej pogodzie podgrzewają wodę,

rimo
22-01-2007, 11:17
A czy ktoś wyorzystuje kolektory do ogrzewania?

Zamierzam założyć ogrzewanie podłogowe w całym domu i do częściowego podgrzania chciałabym wykorzystać solary.

kbab
22-01-2007, 11:47
A czy ktoś wyorzystuje kolektory do ogrzewania?

Zamierzam założyć ogrzewanie podłogowe w całym domu i do częściowego podgrzania chciałabym wykorzystać solary.

Oczywiście, ale nie jako główne źródło ciepła. W zintegrowanym systemie ogrzewać można wykorzystując każde źródło ciepła: słońce, drewno, gaz, prąd, jednak słońca w sezonie grzewczym jest zbyt mało aby w naszych warunkach. Dodam, że np w dniu wczorajszym u mnie zasobnik (300l) podgrzał się od solarów o ok 11 st.C, i mogę zdecydować o tym gdzie to ciepło skierować - ogrzać CWU czy podgrzać podłogi.

PawEla
22-01-2007, 23:10
Paw Ela, jeśli nie będzie prądu to PC nie pochodzi i kolektorki też ;).
Jedynie "pole" fotoogniw :) i w dni słoneczne przeżyjesz ale niewielu stać na coś dużo droższego niż PC.
Poza tym w taki wietrzyk może Ci kolektory zdmuchnąć ;).
Lepiej agregat :).
Ale nic nie jest pewne.

pzdr
agregat, ups, wiatrak z pradnica i akumulatorem
a jak nie to:
rowerek z dynamo i jazda! zdrowo i sie energii narobi :D

mozetakamozenie
22-01-2007, 23:42
Witam.Kolektory słoneczne oczywiście że tak. polecam płyte a nie prożniowe,po 5 ciu latach ich efektywnośc pracy maleje.korzystam z dobrodziejstwa cały rok.prosze niech wypowiadają się osoby ktore posiadają kolektory a nie,,filozofowie,,, nie posiadający a wiedzącu ddduużżooo.Pozdrawiam.

adam_mk
23-01-2007, 00:23
Komórkę masz?
Opowiedz nam moze coś o sekwencjach wykonywanych przez procesor dźwięku w jej torze nadawczym! Jak realizuje gaszenie sprzężeń?
Eksploatujesz ją pewnie już jakiś czas to wiesz!
Czekamy!
Adam M.

adam_mk
23-01-2007, 00:27
To, o czym teraz myślimy nazywa się "logika".
Adam M.

kbab
23-01-2007, 09:23
To, o czym teraz myślimy nazywa się "logika".
Adam M.
Ale to z czego dzisiaj korzystamy to - "praktyka", i zwrot z inwestycji. Dlatego osobiście cieszę się, że do przeprowadzenia się do domu koszt utrzymania mieszkania sięgał 15 tys rocznie, natomiast za ubiegły rok za prąd, gaz, drewno, wodę + oczyszczalnia (raz opróżniona),wywóz śmieci zapłaciłem 319,40 miesięcznie. Teraz jestem pewien, że jak przyjdą gorsze czasy to z pewnością lżej będzie mi utrzymać ten dom niż poprzednie mieszkanie. Nie bez znaczenia jest komfort mieszkania w ponad dwukrotnie większym domu z garażem, ogrodem bez upierdliwych sąsiadów w bloku.

adam_mk
23-01-2007, 09:50
To już i logika i ekonomia :lol:
Adam M.

kbab
23-01-2007, 10:22
oczywiście zgoda w całości i po to jest to forum, aby logikę poprzeć teorią i wykorzystać to w praktyce. Ale najlepiej jest swoją decyzję oprzeć nie tylko na teorii znawców i fachowców, warto również poznać opinię tych, którzy już takie rozwiązania zastosowali, oraz jak one sprawują się w eksploatacji. Na dzień dzisiejszy nikt prawidłowo nie jest w stanie wyliczyć zwrotu z inwestycji w solary, a to dlatego, że ceny zastawów są zróżnicowane, każdy kto twierdzi że jest to energia darmowa mija się z prawdą (koszt zasilania, przeglądów, napraw, amortyzacji), oraz nieznane są przyszłe koszty energii. Jedno jest pewne - energia będzie rosła, natomiast czas zwrotu z poniesionej inwestycji będzie ulegał skróceniu.

Senser
23-01-2007, 10:36
Tak naprawdę sprawa z "opłacalnością" w solary jest chyba jasna...
Im trudniejszy do wyliczenia/wykazania zwrot/zysk/oszczędność tym chyba jaśniejsze to, że ten "zysk" jest tak mały że aż trudny do oszacowania...lub może żaden...
Jeśli byłoby inaczej, nie byłoby to takie trudne...żeby wyliczyć korzyści...

kbab
23-01-2007, 10:58
Tak naprawdę sprawa z "opłacalnością" w solary jest chyba jasna...
Im trudniejszy do wyliczenia/wykazania zwrot/zysk/oszczędność tym chyba jaśniejsze to, że ten "zysk" jest tak mały że aż trudny do oszacowania...lub może żaden...
Jeśli byłoby inaczej, nie byłoby to takie trudne...żeby wyliczyć korzyści...

Nikt nie mówi tu o zyskach bo te są żadne, można brać pod uwagę zmniejszenie wydatków na energię w swoich domach lub ochronie środowiska. A wracając do tematu kosztów to nie spotkałem się z rzetelnym wyliczeniem kosztów np ogrzewania, bo każdy liczy wydatki na gaz, opał, ale nie spotkałem się z doliczaniem kosztu prądu dostarczonego do pieca, kosztu serwisu, chociaż bardzo dokładny forumowicz w którymś poście usiłował doliczyć ciepło wydalane z organizmu po zjedzeniu kapusty. Chyba najlepiej o zapotrzebowaniu na energię można powiedzieć w gospodarstwach zasilanych jedynie prądem, chociaż i tam szacunkowo można wyliczyć koszt ogrzewania, przygotowania CWU, czy gotowania, ale już całkowity koszt energii w takich domach jest jak najbardziej rzetelny.

ppp.j
23-01-2007, 12:58
Od początku budowy (2003) jestem zafascynowany ideą solarną i przez cały czas łudzę się, że systemy te potanieją. Od września mieszkam w wybudowanym domu a solary niestety jak stanęły na poziomie ca. 6k PLN tak stoją. :( Czyli na proces potanienia systemów w najbliższym czasie nie ma co liczyć. Z drugiej strony korzystam z LPG (propan) + kominek z DGP. Koszty miesięczne zima ca. 500 PLN za gaz (latem jeszcze nie eksploatowałem) + 2k PLN za drewno na cały rok, czyli ca. 800 PLN miesięcznie w okresie grzewczym. Jeżeli solary urwałyby mi z tego miesięcznie 200 PLN zimą i 100 PLN latem to dostaję ca. 1800 PLN rocznie. Zaznaczam są to kalkulacje "małego Kazia" z sufitu, jeśli praktycy mają inne dane to proszę o sprostowanie. Ostatnio dowiadywałem się o cenę. Zestaw dwóch paneli płytowych bez ZCW (bo już mam) kosztuje ca. 5300 PLN + 1800 PLN montaż. To zaczyna już być w zasięgu ręki, ale ostatnio dowiedziałem się, że istnieje możliwość podciągnięcia do mnie gazu sieciowego. Czyli solary znów się oddalają. Ja oszaleję. :roll:
I pytanie do użytkowników solarów bo nigdzie nie podawane są te dane. Co się dzieje jak latem jest duże nasłonecznienie z nadmiarem energii i jakie jest prawdopodobieństwo przegrzania układu?

1950
23-01-2007, 13:44
Jeżeli solary urwałyby mi z tego miesięcznie 200 PLN zimą i 100 PLN latem to dostaję ca. 1800 PLN rocznie.
nie licz na to,

po pierwsze - w miesiącach zimowych jest tego słońca bardzo mało,
jak wejdziesz na strony producentów, to spotkasz się ze słupkami, gdzie jest pokazany procent pokrycia potrzeb cwu w ciągu roku,
na grudzień wypada około 6%, w lipcu i sierpniu pokrycie wynosi, w tej chwili nie pamiętam, ale kilka procent ponad 100, czyli ciepłej wody masz tyle, że jej nie zużyjesz,

po drugie - zależy to wszystko nie tylko od tych słupków, ważne jest co masz i w jakiej konfiguracji, bo tych 6% ze słupka w grudniu nie uzyskasz mając przykładowo źle dobrany zestaw, poza tym wystarczy, że będzie taka zima jak ubiegła i kolektory pierwszy raz ruszyły u mnie w okolicach marca,

i wreszcie trzecia sprawa, pytałeś co się dzieje latem gdy tego słońca jest za dużo,
nic, w przypadku naładowania zasobnika, automatyka wyłącza pompę, a kolektory gotują się na dachu,

natomiast dywagacje czy kiedy to się zwróci zostawiam innym

1950
23-01-2007, 17:18
A czy ktoś wyorzystuje kolektory do ogrzewania?

Zamierzam założyć ogrzewanie podłogowe w całym domu i do częściowego podgrzania chciałabym wykorzystać solary.

Oczywiście, ale nie jako główne źródło ciepła. W zintegrowanym systemie ogrzewać można wykorzystując każde źródło ciepła: słońce, drewno, gaz, prąd, jednak słońca w sezonie grzewczym jest zbyt mało aby w naszych warunkach. Dodam, że np w dniu wczorajszym u mnie zasobnik (300l) podgrzał się od solarów o ok 11 st.C, i mogę zdecydować o tym gdzie to ciepło skierować - ogrzać CWU czy podgrzać podłogi.
kbab tymi 11C bym się tak bardzo nie gorączkował,
tak prawdę mówiąc to uzyskałeś ze słońca 3,84 kWh,
nie jest to wynik rewelacyjny, ale z drugiej strony to mimo wszystko jest 3,84 kWh, czyli odliczając pracę pompy zyskałeś gdzieś 3,8 kWh :roll:

tuzin
25-01-2007, 19:05
Witam.

Widze, że gorąco sie zrobiło za sprawa solarów :D . Na temat czy zwróca sie koszty czy nie można rozmawiać w nieskonczoność. Sprawa opłacalnosci dotyczy zarówno solarów jak i pomp ciepla.


Pozdrawiam

pawciom
25-01-2007, 19:51
A tak może z innej beczki, w ostatnim muratorze była reklama Brassa, i promocja ze po 1lutego jak zakupisz dach to dostaniesz .... (wlasnie co??). Panel a może cos wiecej. Byla podana infolinia ale tam w sumie nie dowiedzialem sie niczego oprocz tego ze szczegoly beda 1 lutego i trzeba zakupic produktow firmy brass za conajmniej 8 tys. A tak sie wlasnie skalda ze sie lapie na warunki i to z b, duzym zapasem i zrzera mnie ciekawosc, moze wie ktos cos o tym?? Jestem tylko ciekaw czy to jakas podpucha czy cos sie ma na rzeczy.


Sprzet w promocji jest firmy Viessmann, a jak wiadomo taki kolektorek 100zl nie kosztuje.

A waracajac do tematu, jak mozna wyczytac powyzej jestem na etapie kladzenia dachu. Domek ma 200m kw, sciany 3w (14cm OC) i to co nam spedza sen z powiek to decyzja czym grzac, i jak wiecie jest to chyba najgorsza decyzja w trakcie budowy domu. Jak pisalem wczesniej nie chce sie wpierdzielic w gaz bojakos mnie nie bawi placic 50 za gaz i 50 oplat stalych miesiecznie, a tak mam teraz w mieszkaniu. Jako podstawowym zrodlem ciepla bedzie piec na wegiel kamienny i brunatny (automatyczny z podajnikiem) i to rozwiazuje temat co i cwu w okresie grzania, teraz tylko kwestia ogrzania w lato wody i jezeli udalo by sie cokolwiek wyciagnac z tej promocji to bym nawet sie nie zawachal i zalozyl solary. W moim przypadki dysponuje kwota ok 6 tys zl i mam wybor GAZ czy Solary, za gazem nie przemawia chyba nic poza tym ze dom bez gazu to jakos tak dziwnie, a za solarami to ze:
- szpan :) (zazdrosej rodzince zagotuje sie pod sufitem :) )
- ekologia
- brak abonamentu
- nic ci domu nie wysadzi w powietrze :)

To tak z mojej prespektywy, wg. mnie kazdy musi sobie sam odpowiedziec na pare pytan, chodzby takich czy ma komin klasyczny czy systemowy bo jak klasyczny to dochodzi jeszcze wklad do pieca gazowego. Trzeba to naprawde dobrze przemyslec. 3majcie sie :)

pawciom
25-01-2007, 19:55
dla zastanawiających się

21. STYCZEN!! 2007

64'C na kolektorze, do godz 14 woda w zasobniku osiaga 45'C

http://www.cdoc.pop.e-wro.pl/WOJTEK/pc2.jpg


Jakiej firmy masz instalacjie ??

SNCF
26-01-2007, 11:21
...

casper
29-01-2007, 10:34
Hej
A mozna dostac jaka kolwiek i skad kolwiek dotacje dla osoby prywatnej?

Piotrek77
29-01-2007, 12:46
Wiem o dotacjach z UE na kolektory słoneczne dla rolników.
Zwrot 50%ceny netto.

casper
29-01-2007, 13:16
Wiem o dotacjach z UE na kolektory słoneczne dla rolników.
Zwrot 50%ceny netto.

hmm trzba byc rolnikiem :)

ja znalazlem www.ekofundusz.org.pl

zwrot 50% kosztow

"Koszty instalacji solarnej powinny wynosić min. 50 000 zł." - srednio dla domku wynosi 10tys zl !- wiec skorzytac nie mozna :(

a wie ktos moze z jakiegos funduszu ochrony srodowiska ???
chodzi mi o dotacje a nie preferencyjny kredyt !

brachol
29-01-2007, 16:32
Wiem o dotacjach z UE na kolektory słoneczne dla rolników.
Zwrot 50%ceny netto.
mozna jakes dokladniejsze dane?

SNCF
17-02-2007, 23:35
...

anpi
18-02-2007, 02:31
dla zastanawiających się

17. LUTY 2007
godzina 15:45!

lokalizacja wciąż PRL bis (nie południowa Francja)


Takie argumenty mi się podobają - utwierdzają mnie w przekonaniu, że solary muszę mieć.

SNCF, możesz napisać co to za sterownik, jakiego producenta masz solary i ile kosztowała instalacja?

NJerzy
18-02-2007, 11:01
Zapałka daje 400 stopni C, ale nawet łyżeczki wody nie zagotuje :cry:
Podaj ile kWh nałapałeś w ten dzień to uwierzymy że działa :lol:

anpi
18-02-2007, 11:29
Zapałka daje 400 stopni C, ale nawet łyżeczki wody nie zagotuje :cry:
Podaj ile kWh nałapałeś w ten dzień to uwierzymy że działa :lol:

Widzę, że ktoś tu nie za bardzo wie, jak działa kolektor słoneczny. Nie "łapie" on kWh, tylko podgrzewa wodę w zasobniku CWU. Jeśli wężownica jest długa, to wystarczy godzina-dwie i przy takiej temperaturze woda w zasobniku podgrzeje się o 20-30 stopni.

Piotrek77
18-02-2007, 14:51
Wiem o dotacjach z UE na kolektory słoneczne dla rolników.
Zwrot 50%ceny netto.
mozna jakes dokladniejsze dane?
Witam.
Ze środków UE można otrzymać zwrot 50% ceny netto solarów z programu
SPO 2.6-02 Rozwój i ulepszanie infrastruktury technicznej związanej z rolnictwem.
Trzeba być rolnikiem i być ubezpieczonym w KRUS.
Dofinansowanie dotyczy ekologicznych źródeł energii: solarów, pomp ciepła, kotłów na biomasę oraz przydomowych oczyszczalni ścieków.
Na rozpatrzenie wniosku czeka się ok 2-3 miesięcy zwrot 50%kosztów po ok 4-6 miesiącach po zakończeniu inwestycji.

adam_mk
18-02-2007, 15:12
anpi
Przemyślałeś problem? :roll:
Solar łapie kWh. Sprawność jest najwyższa przy najniższym podgrzaniu jednostkowym. Np. 1 stC. Sprawność jest smentna jak z solara wypływa np.60stC.
Solar to urządzenie do łapania kWh.
Adam M.

NJerzy
18-02-2007, 20:04
Zapałka daje 400 stopni C, ale nawet łyżeczki wody nie zagotuje :cry:
Podaj ile kWh nałapałeś w ten dzień to uwierzymy że działa :lol:

Widzę, że ktoś tu nie za bardzo wie, jak działa kolektor słoneczny. Nie "łapie" on kWh, tylko podgrzewa wodę w zasobniku CWU. Jeśli wężownica jest długa, to wystarczy godzina-dwie i przy takiej temperaturze woda w zasobniku podgrzeje się o 20-30 stopni.

OK, niech Ci będzie - podstawową jednostką energii w układzie SI jest Joul - ile więc J nałapałeś?
:-)

SNCF
18-02-2007, 20:38
...

adam_mk
18-02-2007, 20:57
No i wszystko jasne! :lol:
250 literków w podanych temperaturach.

Adam M.

NJerzy
18-02-2007, 23:15
No to wychodzi mi że może nawet 4,5 kWh - czyli ponad 2 złote dziennie licząc prąd w pierwszej taryfie!!! Ale mając bojler 250l to wystarczy grzanie w taryfie nocnej, więc na kolektorach zarabia się tylko złotówkę :-(

lakk
19-02-2007, 00:02
Nie jestem pewien, czy zarabia się tyle, odlicz koszty prądu, który zużywa pompa (pompy?) obiegowa.

casper
19-02-2007, 00:10
tez myslalem o kolektorach - ale czy czasem nie trzeba dolozyc do tej ekologii ??

a tak apropo ile kW zuzyje przez 24h ta cala instalacja kolektora ?

Sloneczko
19-02-2007, 00:20
A jakby tak powalczyć o dotacje?

http://www.ekologika.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1213

Popytać w gminie? Wiem, że zanim weszliśmy do Unii, Miechów zwracał część poniesionych kosztów mieszkańcom, którzy decydowali się na niekonwencjonalne źródła energii...

lakk
19-02-2007, 00:26
Rozważałem i pompę ciepła i kolektory, ale doszedłem do wniosku, że amortyzacja nie nastąpi za mojego żywota i póki co - zrezygnowałem, ale naczółek od strony południowej zrobiłem i wyprowadzenie wody też, coby w przypadku zmiany uwarunkowań, nie robić generalnego remontu :D

Sloneczko
19-02-2007, 00:30
Heh i tutaj trzeba przewijać stronę, aby wszystko przeczytać... Cuś pecha mamy dzisiaj ;)

SNCF, zobacz: http://tiny.pl/ , gdy link jest za długi, można go skrócić pod podanym adresem i strona się nie rozciągnie.

Jeszcze możesz to zmienić, zanim ktoś Cię nie zacytuje razem z tym długim linkiem ;)

anpi
19-02-2007, 03:17
Dla mnie ważna jest praktyka a nie teoria. Mieszkałem przez parę lat w domu, gdzie CWU była grzana prądem (jednotaryfowym). Rachunki za prąd ok. 450 zł za 2 miesiące. Większość szła właśnie na CWU. Decydując się na kominek z PW i kolektory w nowym domu, tego rzędu kwoty oszczędzam.

NJerzy
19-02-2007, 09:21
Aby solary naprawdę się opłacały to trzeba je zrobić samemu albo poczekać aż chińczycy zaczną je sprzedawać po 10% aktualnej ceny.

SNCF
19-02-2007, 11:11
...

Sloneczko
19-02-2007, 11:33
NSCF, czy możesz rzucić okiem na mojego posta do Ciebie, trochę wyżej? ;)

hortex99
19-02-2007, 11:52
cześć
z tego co widziałem na stronie viesmanna to dają za 1 zł ten najtańszy kolektor (wg. cennika ok. 2,5 kpln). ja tez będę brał braasa i tak się zastanawiam czy jak wezmę tego 1 viesmana to czy mogę na tym zakończyć (tzn. kupić 2-gi panel i całą instalację z innej firmy) czy musze już później brać wszystko jak leci od V-na.
czy ma ktoś jakiś pomysł? allegro :lol:


A tak może z innej beczki, w ostatnim muratorze była reklama Brassa, i promocja ze po 1lutego jak zakupisz dach to dostaniesz .... (wlasnie co??). Panel a może cos wiecej. Byla podana infolinia ale tam w sumie nie dowiedzialem sie niczego oprocz tego ze szczegoly beda 1 lutego i trzeba zakupic produktow firmy brass za conajmniej 8 tys. A tak sie wlasnie skalda ze sie lapie na warunki i to z b, duzym zapasem i zrzera mnie ciekawosc, moze wie ktos cos o tym?? Jestem tylko ciekaw czy to jakas podpucha czy cos sie ma na rzeczy.


Sprzet w promocji jest firmy Viessmann, a jak wiadomo taki kolektorek 100zl nie kosztuje.

A waracajac do tematu, jak mozna wyczytac powyzej jestem na etapie kladzenia dachu. Domek ma 200m kw, sciany 3w (14cm OC) i to co nam spedza sen z powiek to decyzja czym grzac, i jak wiecie jest to chyba najgorsza decyzja w trakcie budowy domu. Jak pisalem wczesniej nie chce sie wpierdzielic w gaz bojakos mnie nie bawi placic 50 za gaz i 50 oplat stalych miesiecznie, a tak mam teraz w mieszkaniu. Jako podstawowym zrodlem ciepla bedzie piec na wegiel kamienny i brunatny (automatyczny z podajnikiem) i to rozwiazuje temat co i cwu w okresie grzania, teraz tylko kwestia ogrzania w lato wody i jezeli udalo by sie cokolwiek wyciagnac z tej promocji to bym nawet sie nie zawachal i zalozyl solary. W moim przypadki dysponuje kwota ok 6 tys zl i mam wybor GAZ czy Solary, za gazem nie przemawia chyba nic poza tym ze dom bez gazu to jakos tak dziwnie, a za solarami to ze:
- szpan :) (zazdrosej rodzince zagotuje sie pod sufitem :) )
- ekologia
- brak abonamentu
- nic ci domu nie wysadzi w powietrze :)

To tak z mojej prespektywy, wg. mnie kazdy musi sobie sam odpowiedziec na pare pytan, chodzby takich czy ma komin klasyczny czy systemowy bo jak klasyczny to dochodzi jeszcze wklad do pieca gazowego. Trzeba to naprawde dobrze przemyslec. 3majcie sie :)

anpi
19-02-2007, 12:21
anpi tu masz wszystko


Dzięki. Fajny sterownik, ale on jest w zasadzie od pompy ciepła, a myślałem że od solarów. Niestety, sterowniki solarów (np. Hewalexu) nie podają takich szczegółowych informacji :-?

kamionkal
02-03-2007, 10:10
Rozważałem i pompę ciepła i kolektory, ale doszedłem do wniosku, że amortyzacja nie nastąpi za mojego żywota i póki co - zrezygnowałem, ale naczółek od strony południowej zrobiłem i wyprowadzenie wody też, coby w przypadku zmiany uwarunkowań, nie robić generalnego remontu :D

Właśnie pytanie tzw. lajkonika - na ile konieczne jest planowanie kolektorów już w momencie kładzenia innych instalacji grzewczych? Czy jeśli teraz, na etapie budowy, oleję temat a za parę lat jednak się zdecyduję, to czy musze się liczyć z remontami i wyższymi kosztami instalacji? Jaka to różnica?

sSiwy12
02-03-2007, 10:48
Jesli nie jesteś zdecydowany, to zrób tzw. "ślepe piony" miedzy kotłownia, a strychem. Zaoszczedzi to wielu problemów, a koszt znikomy.
Pozdrawiam

RAPczyn
02-03-2007, 11:17
Właśnie pytanie tzw. lajkonika - na ile konieczne jest planowanie kolektorów już w momencie kładzenia innych instalacji grzewczych? Czy jeśli teraz, na etapie budowy, oleję temat a za parę lat jednak się zdecyduję, to czy musze się liczyć z remontami i wyższymi kosztami instalacji? Jaka to różnica?

Można położyć 2 rury (np. Cu 12 lub 15, zaizolowane izolacją kauczukową) i przewód 2*0,75 do czujnika temp. kolektora.
Końce rur i przewodu zostawić w kotłowni oraz na poddaszu przy południowej połaci, w okolicach miejsca gdzie będzie sie znajdował kolektor.

Jeżeli w układzie kolektora będzie krążyć Tyfocor, czy coś podobnego, można sie zastanowić gdzie w kotłowni zmieścić naczynie wzbiorczo-przeponowe (przeważnie około 35L). Kupić zbiornik c.w.u. dwuwężownicowy (około 300L lub więcej).

Jeżeli w układzie kolektora będzie krążyć woda (układ c.o. musi być zamknięty, nie otwarty) to przy doborze naczynia wzbiorczo-przeponowego dla c.o. można uwzględnić pojemność rur, kolektora i temp. max wody 90*C. Zbiornik c.w.u. może być jednowężownicowy, od 120L w górę.

To chyba tyle :roll:

turcin
02-03-2007, 20:03
Pytanie: Widział lub może ma ktoś zrobiony układ typu: wężownica zasobnika cwu spięta szeregowo z wężownicą zbiornika buforowego tak żeby woda przepływała z kolektora przez obydwa zbiorniki?

kbab
03-03-2007, 16:10
re turcin
Mam podobny układ, w moim systemie solary pracuję w krótkim obiegu grawitacyjnie (są zainstalowanie niżej niż zasobnik) i ogrzewają wężownicą wodę w zasobniku 120l zainstalowanym na szczycie budynku. Woda tego zasobnika jest połączona w układzie otwartym z dolną wężownicą zasobnika CWU (300l) na dole budynku (w układzie otwartym bo do niego jest podłączony pw kominka), ten układ jest sterowany programatorem od solarów - steruje pompą solarów i pompą komika. Całość bardzo dobrze sprawuje się od trzech lat używania.

jewrioszka
03-03-2007, 16:51
re kbab

Popraw mnie jeśli sie mylę. Nadal sie w tym gubię. :-?
Woda z górnego zasobnika ( nie z wężownicy) podgrzana przez solary płynie przez wężownicę zasobnika dolnego (razem z woda z płaszcza podgrzewając w nim wodę) i wraca do płaszcza kominka czy wraca do górnego zasobnika?

Jak rozumiem pompa wymusza jedynie obieg wody z kominka, bo wężownica jest niżej niż płaszcz?

A może mógłbyś to w jakiś sposób rozrysować ? Co wyżej a co niżej i gdzie są pompy? Naprawdę sie w tym gubię i boje sie że jak to będę tłumaczył swojemu wykonawcy to cos poknocę.

kbab
03-03-2007, 17:08
re jewrioszka
W górnym zbiorniku w wężownicy jest glikol, układ z naczyniem przeponowym i ciśnieniem roboczym ok 1,5.
W dolnym zbiorniku dolna wężownica jest połączona poprzez trójnik z pw kominka i górnym zbiornikiem nad którym (w samym szczycie) jest naczynie otwarte. Dodam, że pompa solarów uruchamia się w takim układzie rzadziej i pracuje dłużej, czujnik, który ją uruchamia jest zainstalowany w górnym zbiorniku 120l. Słońce podgrzewa łącznie 420l wody. Aby woda z solarów i z kominka płynęła tylko do wężownicy zainstalowałem dwa zawory zwrotne

turcin
03-03-2007, 17:16
Ja tak sobie myślę że można podłączyć przepływa z kolektora najpierw przez zasobnik cwu a później do wężownicy bufora chociaż w okresach przejściowych dobrze byłoby odwrócić przepływa i puścić glikol najpierw przez bufor a dopiero później na zasobnik. A już hitem byłoby jakieś dobre automatyczne przekierowywanie cały czas główkuję nad takim rozwiązaniem.

jewrioszka
03-03-2007, 17:43
W górnym zbiorniku w wężownicy jest glikol, układ z naczyniem przeponowym i ciśnieniem roboczym ok 1,5.

Jak rozumiem to jest to osobny układ.


W dolnym zbiorniku dolna wężownica jest połączona poprzez trójnik z pw kominka i górnym zbiornikiem nad którym (w samym szczycie) jest naczynie otwarte.

Chce sie jedynie upewnić czy niema przekłamania.

Z górnym zbiornikiem?
Nie z drugą wężownicą (w takich małych chyba zresztą drugiej niema) czyli w tym przypadku podgrzana woda z mniejszego (górnego) razem z wodą z "PW" podgrzewa wodę w dolnym?
Co sie z nią dalej dzieje?
Wraca do "PW" czy górnego zbiornika? A może tu też jest trójnik?

Sorki że tak drążę ale jestem w tym temacie ciemny jak tabaka w rogu :oops:

kbab
03-03-2007, 18:00
re jewrioszka
Zgadza się w górnym jest jedna wężownica. Taki układ wymyśliłem bo w promocji musiałem w pakiecie z Hewalexu wziąć zbiornik, dlatego zamówiłem mały bo duży z dwoma wężownicami zakupiłem wcześniej. Taki układ potrzebuje mniej glikolu (panele mają krótki obieg). Górna wężownica dolnego zasobnika CWU jest połączona z piecem i podłogówką, dlatego ciepło z solarów mogę zużyć również do podgrzania podłogi. Na powrocie jest również trójnik, ale już bez w/w zaworów.

abbeat
12-03-2007, 13:26
Jestem jeszcze przed papierkami (tylko uzbrojona działka), więc nadal więcej we mnie romantyzmu, nie rozwianego twardą rzeczywistością. Dlatego planuję pompę ciepła ( 2 obiegi ogrzewanie + cwu) lub jeden obieg + kolektory dla cwu. Muszę przeliczyć.

abbeat
12-03-2007, 13:27
Jestem jeszcze przed papierkami (tylko uzbrojona działka), więc nadal więcej we mnie romantyzmu, nie rozwianego twardą rzeczywistością. Dlatego planuję pompę ciepła ( 2 obiegi ogrzewanie + cwu) lub jeden obieg + kolektory dla cwu. Muszę przeliczyć.

pan od ciasteczek
05-05-2007, 13:09
Odkurzę trochę wątek.
Rozmawiałem dziś z przedstawicielem Viessmanna na temat promocji przy zakupie dachu Brassa i sprawa wygląda następująco.

Zestaw 2x panel płaski Vitosol 100 (w tym 1 za 1zł) + zasobnik 300 litrów + akcesoria do montażu itp. cena katalogowa 9.640 netto

Zobaczę jaką cenę zaproponuje przedstawiciel w Poznaniu.

anpi
05-05-2007, 15:35
Odkurzę trochę wątek.
Rozmawiałem dziś z przedstawicielem Viessmanna na temat promocji przy zakupie dachu Brassa i sprawa wygląda następująco.

Zestaw 2x panel płaski Vitosol 100 (w tym 1 za 1zł) + zasobnik 300 litrów + akcesoria do montażu itp. cena katalogowa 9.640 netto

Zobaczę jaką cenę zaproponuje przedstawiciel w Poznaniu.

Zobacz to: http://v5.hewalex.pl/doc/0/promo1

Podobny zestaw, ale o 1/3 taniej. Właśnie się szykuję do zakupu, tylko bez zasobnika, bo już mam.

Mags
05-05-2007, 19:09
Systemy solarne najbardziej opłacają się w dużych inwestycjach, takich jak hotele, pensjonaty, ośrodki sportu i rekreacji, gdzie zapotrzebowanie na CO i CW jest duże i odbiór energii jest nieprzerywalny.
W domach jednorodzinnycn - nie opłaca się, no chyba, że mamy basen, saunę albo gości przez całe lato (zapotrzebowanie na CW będzie wtedy ogromne).
Zimą i tak trzeba będzie uruchamiać coś alternatywnego.

anpi
05-05-2007, 21:56
Systemy solarne najbardziej opłacają się w dużych inwestycjach, takich jak hotele, pensjonaty, ośrodki sportu i rekreacji, gdzie zapotrzebowanie na CO i CW jest duże i odbiór energii jest nieprzerywalny.

Bzdura.


Zimą i tak trzeba będzie uruchamiać coś alternatywnego.

A to można mieć solary jako jedyne źródło CO? Z tego co wiem, polskie przepisy na to nie pozwalają.

SNCF
13-07-2007, 17:56
...

Wujek dobra rada
13-07-2007, 18:15
co powiecie na takiego "obywatela" ( bo nazwy kraju zakazali mi tu uzywac, niektrych razi jak mowie ze 2+2=4 a nie 5)

mam sąsiada ktory widząc kolektor na moim dachu (na swoim nie ma)

posadził 20cm od mojego ogrodzenia 2 lipy ( tak lipy!) obok siebie

lipy jak na prawdziwego chwasta przystało od wiosny do teraz urosły ok 1m
kolektor mam ok 40m od granicy na wysokosci ok 4-5m nad ziemią

takze za 5lat wydajność będe miał jaką?

dobre?

nikt nie zakazywał, to była prośba


pewnie Ci ten "obywatel" na złość zrobił, ot cham i drobnomieszczanin
nie powinien był ich sadzić

ale może na pocieszenie dodam, że lipy tak szybko nie rosną, tak lipy!
40m i 4-5 w górę to Ci cienia nie narobią

jewrioszka
13-07-2007, 18:17
Tiaaa "dobry sąsiad" to skarb.
Tez mamy takiego..

Najgorsze jest to że nic mu nie możesz zrobić :wink:

Od której strony masz te lipy?
Bo jak od południa to pikuś. W lato słońce i tak jest zbyt wysoko nad horyzontem by to mialo jakis wpływ, w zimie lipy nie maja liści.
Jeśli natomiast od zachodu lub wschodu to z powodu pierwszego pikusia ( który staje sie teraz plusem) ratuje cię bufor.

SNCF
13-07-2007, 18:20
...

eranet
13-07-2007, 23:36
ja bym je czymś podlał, by jeszcze tego lata straciły liście :evil: co za cham!

SNCF
14-07-2007, 09:57
...

Sloneczko
14-07-2007, 17:58
A ja bym, mimo wszystko, zwróciła się do gminnego architekta o wydanie opinii, czy takie sadzenie drzew od strony południowej, jest zgodne z prawem.

Poproś o powołanie komisji i czekaj co będzie dalej.
Nawet jeśli to nic nie da, zawsze warto próbować. Niech sobie sąsiad posadzi te lipy gdzie indziej.

adam_mk
14-07-2007, 21:06
Posadziłbym coś po swojej stronie. Mogą być też lipy.
I podlewał i zasilał (czym się da!).
Nie każdy musi mieć rękę do zielska....

Adam M.

HenoK
15-07-2007, 20:34
jest gdzieś w naszym prawie przepis mówiący o zacienieniu działki sąsiad, i zakazujący sadzenia zbyt blisko ogrodzenia drzew
Kodeks cywilny:
Art. 148. Owoce spadłe z drzewa lub krzewu na grunt sąsiedni stanowią jego pożytki. Przepisu tego nie stosuje się, gdy grunt sąsiedni jest przeznaczony na użytek publiczny.

Art. 149. Właściciel gruntu może wejść na grunt sąsiedni w celu usunięcia zwieszających się z jego drzew gałęzi lub owoców. Właściciel sąsiedniego gruntu może jednak żądać naprawienia wynikłej stąd szkody.

Art. 150. Właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia.

eranet
15-07-2007, 21:06
właśnie stoję przed dylematem kolektory tak czy nie. Dom mam duży jakies 220 m, na razie jest nas tylko 2, ogrzewanie piecem gazowym i kominek z płaszczem wodnym to juz na pewno, pozostaje kwestia kolektorów... Coś ktoś podpowie?

Lookita
15-07-2007, 22:03
dokladnie taki sam mam dylemat,kwestia 10 tys dodatkowych wydatkow-pakiet promocyjny z makrotermem,bo taki kom. z pw. biore.....solarki tylko prozniowe,mam na zywo przyklad jak dzialaly przy pochmurnym niebie w por. z plaskimi,niewiarygodnie cienkie sa plaskie....gdybym nie zobaczyl.....

eranet
15-07-2007, 22:33
lookita mozesz napisac więcej o tym zestawie i tym co zobaczyłes na własne oczy?

ppp.j
16-07-2007, 18:46
Swego czasu miałem podobne dylematy (patrz poprzednia strona) a kotłownia jest wyposażona we wszystkie elementy takie by mogły być wpięte solary . Obecnie jestem po rocznym użytkowaniu domu 170sqm 2osoby + 3 okresowo. Jako źródło energii propan z butli + kominek z DGP. W okresie zimowym za gaz płacę ca. 600PLN, w okresie letnim max. 200PLN miesięcznie. Wychodzi że gotowanie kosztuje ca. 100PLN miesięcznie reszta to CWU + grzanie zimą. Tak więc solary zredukują mi koszty miesięczne o 100PLN na CWU latem i max. 50PLN zimą na CWU i problematycznym grzaniu, co daje 900PLN rocznie. Powyższa kalkulacja pokazuje że solary byłyby bardziej jako szpan przed znajomymi niż korzyść finansowa. Zrezygnowałem do czasu gdy ich cena nie spadnie radykalnie.

Galain
16-07-2007, 20:52
Ciagle sie waham i nawet po lekturze calosci tresci o solarach, zawartych na tym Forum + fachowa literatura w czasopismach i Internecie nie przekonuja mnie jednoznacznie ZA, czy PRZECIW...
Chyba rzuce moneta... 8)

G.

boruta1
16-07-2007, 21:22
Ciagle sie waham i nawet po lekturze calosci tresci o solarach, zawartych na tym Forum + fachowa literatura w czasopismach i Internecie nie przekonuja mnie jednoznacznie ZA, czy PRZECIW...
Chyba rzuce moneta... 8)

G.


Ja też się waham ale na razie na nie bo drogo. Chyba, że znajdę jaikieś dofinansowanie. Niektóre gminy dopłacają nawet 70%. W mojej jak pytałem to tylko oczy ze zdziwienia otworzyli. Nic nie wiedzą. :(

SNCF
16-07-2007, 23:39
...

Galain
19-07-2007, 09:59
Ale jest - moim zdaniem - jeden argument, ktory zawsze powinien przemawiac ZA instalacja systemu solarow, to jest mianowicie obtrabiona wszedzie i baaardzo modna teraz EKOLOGICZNOSC. Haslo: "mozesz zmienic swiat, zmieniajac swoje zachowanie" wielu tu mowi. Do Polski nie dotarly jeszcze bardzo restrykcyjne przepisy budowlane i nie tylko, ale podam kilka przykladow.
Np. nowe niemieckie prawo budowlane mowi, ze w nowym budownictwie conajmniej 1/5 wykorzystywanej energii MUSI pochodzic z tzw. zrodel odnawialnych, czyli: Slonce, wiatr, woda, biogaz, etc. Ponadto, sa szczegolowe przepisy odnoszace sie do odnawialnych zrodel energii w budynkach urzytecznosci publicznej; nie mowiac juz np. o ilosci solarow, jakie mija sie jadac np. pociagiem i obserwujac zwykle wioski i miasteczka niemieckie.
Jeszcze tylko maly przyklad, pomijajacy kwestie solarow: nawet kupujac zwykla wode mineralna w butelce plastikowej, trzeba zaplacic kaucje 0,25Euro i butelke oddac...
Moze wiec warto u siebie "wyjsc przed szereg", bo jestem pewna, ze za kilka lat do Polski beda musaialy wejsc takie i podobne uregulowania.
Jestem teraz od poczatku lipca w Niemczech na dluzszych 3-miesiecznych wakacjach i intensywnie obserwuje, co dzieje sie tutaj, jesli chodzi o budownictwo, a przede wszystkim o tzw. przepisy pro-eko.
A pomijajac wszystko, moze warto po prostu pomyslec o naszej matce Ziemi... 8)

Pozdrawiam serdecznie, G.

adam_mk
19-07-2007, 10:26
Witam
Swego czasu bardzo intensywnie dyskutowaliśmy woskowy akumulator ciepła.
Z perspektywy czasu mogę już stwierdzić, że założenia się potwierdzają i on naprawdę potrafi przejmować potężne piki mocy. Watro więc pomyśleć przy solarach o takim urządzeniu. Niestety tylko z punktu widzenia techniki, jak na razie. Cena wykonania jest na razie dość wysoka. Same solary tanie nie są a jeszcze taka zabawka uzupełniająca...
Ale to naprawdę pięknie działa.
Pozdrawiam Adam M.

pan od ciasteczek
19-07-2007, 16:15
Liczę na to, że za kilka lat Unia narzuci krajom członkowskim przepisy dotyczące stosowania ekologicznych źródeł energii i moja gmina będzie dofinansowywac takie inwestycje. Przygotuję instalację pod solary i poczekam na lepsze czasy.

Barbossa
19-07-2007, 16:51
jeszcze jak będą ekologicznie produkowane, np z tektury poodpadowej i zamiast np glikolu będzie mleko to już będzie nirwana ekologiczna

co z tego, że zysk na ekologicznym źródle energii, jak do wyprodukowania urządzenia i jego pracy tworzy się taką paskudną chemię

mnie to tchnie taką zawoalowaną hipokryzją

Jezier
19-07-2007, 17:02
Są firmy, które stosują ostre normy ekologiczne w trakcie produkcji kolektorów. Tylko cena ich jakaś nieatrakcyjna jest :roll:

A co powiecie w kwestii ekologi na takie stwierdzenie posiadacza kolektorów:

Po prostu do tej pory nie miałem stale ciepłej wody tyle, co mam teraz. W żaden sposób nie trzeba się ograniczać.
Nie miał bo oszczędzał, a teraz nie musi.

RAPczyn
19-07-2007, 19:49
jeszcze jak będą ekologicznie produkowane, np z tektury poodpadowej i zamiast np glikolu będzie mleko to już będzie nirwana ekologiczna

co z tego, że zysk na ekologicznym źródle energii, jak do wyprodukowania urządzenia i jego pracy tworzy się taką paskudną chemię

mnie to tchnie taką zawoalowaną hipokryzją

Jest firma, która przy produkcji kolektorów używa tylko prądu z elektrowni wodnej, Czas oddania energii użytej do produkcji kolektora to od 1,1 do 1,3 roku jego pracy.

Co do chemii to ja współczuje wnukom, które będą ewentualnie utylizować kolektory płaskie z czarnym chromem... brrr

Jezior - co do cen to na spadki bym szczególnie nie liczył u znanych i dobrych firm. A patrzyłem i porównywałem dziś rano ceny pakietów do c.w.u. + c.o. i byłem miło zaskoczony.

KArt
23-07-2007, 13:10
Pytanie do SNCF jaki masz zestaw kolektorów - proszę podaj typ i firmę - twoje dane wyglądają bardzo ciekawie

woland1980
23-07-2007, 17:31
Witam.

Wracając do sedna czyli pytania, według mojego rozeznania:

NIE OPŁACA SIĘ! ale.... tak samo nie opłaca się jeździć Sklasą, jak mozna Oktawią...

To serio jest raczej dylemat kompleksowy, czyli czy robic: POMPĘ ciepła, Reku, solary, itp... wydać 100tys. zł ipotem płacić za ogrzewanie i wodę grosze - do momentu kiedy się popsuje. Czy NIC nie robic i płacić jak biały człowiek grubasiaste rachunki. Według mnie dylemat z korzyścią na NIC.

bigrw
24-07-2007, 07:13
witaj wszystkich....
ciekawy jestem czy ktoś z was myślał nad zrobieniem sobie samemu zwykłych solarów.....koszt to około 450 zł i napewno wystarczająco woda się ogrzeje aby z niej korzystać bez podgrzewania w lecie....
....u mojej mamy zobilismy eksperyment i za 160 zł zrobiliśmy kolektor słoneczny który jest używany :)_))) nie ma co się śmiać działa... został kupiony wąż czarny gumowy który został położony na daszku budynku gospodarczego który pokryty jest papą....i wyobraźcie sobie że woda potrafi się ograć do temperatury 55oC także wystarczy....
obecnie teraz chcę kupić jej zasobnik jakieś 250-300L który by magazynował przez jakis czas tą ciepłą wodę...
także cały "ala" system solarny" będzie kosztował jakieś 1600 zł, a to już koszt żaden....w stosunku do kosztów obecnie proponowanych na rynku systemów solarnych za jakieś 7.000 zł
ciekawy jestem kiedy się taka inwestycja zwróci takiemu .....za 10 lat ....15 lat....po których okaże się że należy kupić nowe solary....
Pozdrawiam....

Sloneczko
24-07-2007, 08:58
W Grecji na dachach budynków sanitarnych są zainstalowane czarne pojemniki na wodę, która jest doprowadzana do umywalek i do zewnętrznych pryszniców. A że u nas ostatnio nie gorzej ze słońcem niż w Grecji... ;)

HenoK
24-07-2007, 11:05
....u mojej mamy zobilismy eksperyment i za 160 zł zrobiliśmy kolektor słoneczny który jest używany :)_))) nie ma co się śmiać działa... został kupiony wąż czarny gumowy który został położony na daszku budynku gospodarczego który pokryty jest papą....i wyobraźcie sobie że woda potrafi się ograć do temperatury 55oC także wystarczy....
obecnie teraz chcę kupić jej zasobnik jakieś 250-300L który by magazynował przez jakis czas tą ciepłą wodę...
Poczytaj TUTAJ (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=330989#330989) :).
Najprostsze rozwiązania są wielokrotnie powtarzane :).

woland1980
24-07-2007, 11:12
co do tych zbiornuków to potwierdzam. Spędziłem kawał czasu na wyspach greckich, na Cyprze - tam wszystkie pojemniki są na dachach domów, te z kolektorami pomalowana na biało, te bez na czarno.... działa znakomicie... no ale to nie ten klimat.

HenoK
24-07-2007, 11:18
Jeszcze jeden pomysł na tani kolektor słoneczny pojawił się kilka lat temu w wątku : KOLEKTOR SŁONECZNY (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=434314#434314)

A to propozycja z Allegro :
MINI SOLAR - PRYSZNIC SŁONECZNY 3L - WYPRZEDAŻ (http://www.allegro.pl/item215175723_mini_solar_prysznic_sloneczny_3l_wyp rzedaz.html) :).

ppp.j
24-07-2007, 13:11
Widzę że dyskusja zeszła na poziom "Pomysłowego Dobromira" i jeśli będziemy to rozpatrywali na zasadach zabawy z majsterkowaniem to wszystko OK, ale jeżeli chcemy mieć trochę luksusu za niewielkie pieniądze to nie tędy droga. Jak już pisałem sam kiedyś byłem zaślepiony solarami ale jak trzeźwo przekalkulowałem biorąc już realne koszty i ewentualne zyski to zawsze wychodził mi brak jakiejkolwiek oszczędności. A jeżeli komuś zostaną pieniądze po budowie to większy prestiż można uzyskać kupując lepszy samochód niż montując solary na dachu. Natomiast co do ekologii? Ciekaw jestem czy ci co tak szermują tym pojęciem sami naprzykład segregują odpady domowe? Ja mimo że nie postępuję ekologicznie z energją słoneczną odpady domowe segreguję na kompostowalne, spalarne i te które muszę poprzez Zakład Oczyszczania wyrzucić na składowisko. To też ekologia.

Sako
25-07-2007, 03:36
Z moja kalkulacji kosztow wynika:
- nie oplaca sie montowac soloarow
- oplaca sie zamontowac rurki do nich (zeby w przyszlosci nie kuc calego domu)
- poczekac na doplaty typu 75% :)

jewrioszka
25-07-2007, 07:17
Przez cały rok budowy byliśmy na 100% zdecydowani na solary.
Koncepcji ogrzewania tez było wiele.

1. Ogrzewanie piecem retortowym jako najtańsze, solary ( płaskie) miały być wygodnym letnim żródłem ciepłej wody tylko po to żeby nie bawić się z zasypywaniem pieca. Wspomnę tylko że piec chodziłby wtedy na minimalnej mocy co z kolei wpływa na jego żywotność Nie patrzyliśmy wtedy na ekonomikę zakupu solarów.

2. Na wiosnę okazało sie że wybudowaliśmy dom we wsi która jako jedyna w gminie ma gaz z rurki :o . Zmieniła sie więc koncepcja i mialy to byc teraz próżniówki, które przez "cały" rok wspomagały by CWU.

Jednak po przeczytaniu tego wątka i wielu artykułów wychodzi na to że kolektory z ekonomicznego punktu widzenia opłacaja sie jedynie tym inwestorom którzy ogrzewaja domy gazem z bańki, olejem lub prądem.
W pozostałych przypadkach jest to nieuzasadnione ekonomicznie.( zbyt mała oszczędność, konieczne przeglądy itp)
Można oczywiście skusic sie na płaskie tylko że jak dla mnie sa one zbyt mało efektywne, tak naprawdę to działaja tylko w porze suchej.

Jeśli natomiast chodzi o aspekt ekologiczny to:
a) tanie solary sa robione w Chinach, a sa tanie bo tam nikt przy ich produkcji nie przejmuje sie skażeniem.
b) tanie solary sa tanie bo ich jakośc jest kiepska więc i szczelnośc też pozostawia wiele do życzenia.
c) jeśli sa nieszczelne ( próżniowe) tzn że nośnik ciepła zatruwa bezpośrednio nasze podwórko.
d) "glikol" trzeba co jakiś czas wymienić i albo zapłacimy specjalistycznej firmie która go zutylizuje ( albo i nie), lub wylejemy za płot. Więc gdzie tu ochrona środowiska?
e) po ok. 15-20 latach trzeba je będzie wymienić i co wtedy z tymi wszystkim tlenkami itp.?

Reasumując :jest to w tej chwili kosztowny gadżet, który ani nie obniża kosztów, ani nie chroni środowiska.

RAPczyn
25-07-2007, 09:31
Położenie rur w trakcie budowy to bardzo dobra inwestycja, trzeba tylko pamiętać aby nie przesadzić ze średnicą, miedz lutowana tylko na twardo lub skręcane z oringami metalowymi. Rury faliste DN 10 do 5m^2; DN 12 od 5 do 10m^2; DN 16od 10 do 15m^2 powierzchni czynnej kolektora. Rury miedziane Cu 12 do 12m^2; Cu 15 od 12 do 15m^2; powyżej 15m^2 to już się dzieli kolektory na pola. Izolacja najlepiej z EPDM/kauczuk w siatkowym oplocie (taka rajstopa) żeby szpaki nie wyjadły izolacji.

Z kolektorami robionymi w Chinach jest tak, że jak się patrzy Chińczykowi na ręce to robi dobrze, ale jak się człowiek odwróci to już robi "po swojemu".
Od jakiegoś roku zamiast Tyfocoru stosuje się wodę w obiegu - nie zamarza w zimie i można wspomagać centralne bez konieczności posiadania zbiorników buforowych. W dobrej klasy próżniowych kolektorach nie występuje zjawisko zużycia. Nie ma problemu szczelności w próżniowo-rurowych bo nie ma przejścia miedzi przez szkło.

SNCF
07-08-2007, 20:23
...

matam
07-08-2007, 20:29
moja PC ma jeszcze taka funkcje pokazuje takie cuś:

http://www.cdoc.pop.e-wro.pl/WOJTEK/pc7.jpg

liczy ile musialaby pracowac PC by podgrzac wode CWU jakby nie słońce

takze widac ze sie nie opłaca
A mozesz podac przez jaki okres ten zysk powstal ??

SNCF
07-08-2007, 20:47
...

eranet
07-08-2007, 20:57
te 413 kWh jakie to są realne oszczędności w pieniądzu? Solary płaskie czy próżniowe?

kroyena
08-08-2007, 08:46
SNCF nie panikuj.

Sąsiad wbrew pozorom dobrze ci zrobił.
Lipy to nie choiny, liście opadają jakoś tak chyba w ... listopadzie, a zaczynają porządnie cienić w... kwietniu :roll: czy jakoś tak. :lol:

Pani_kujesz stary. 8)
Jakby chciał być złośliwy i odgrodzić sie od sąsiada to by wzdłuż granicy walnął świerk. A miałbym piękny widok na jego sad, a tak igliwie w rynnach, brak zachodów słońca i inne takie duperele.

Pewnie, ze sprawność ci nieco opadnie, ale cóż możesz te lipy randupem, albo innym dupem.

Jak będą miały więcej niż lat 5, czy 6 to już odpłatne zezwolenie potrzeba na usunięcie drzew nieowocowych. I nikogo nie będzie na to stać.

kroyena
08-08-2007, 09:10
Tak sobie przejechałem przez wąteczek i nasuwa mi się jedno "paraobiektywne" pytanie.

Pytanie oczywiście trąci o moje "wieczne" żądanie, aby właściciel tego Forum zaczął drukować co kwartał aktualne ceny poszczególnych nośników energii. To tak żeby sobie trendy uzmysłowić. Podobno trendy są najlepszym przyjacielem ekonomistów. To tak ponieważ jest napisane czy się opłaca. 8)

A co reklamować się nie można? Ostatnio to każdy był matkąw ciąży, sądząc po banerach. Chyba pieniądze z funduszu prorodzinnego dostali. :x


Ale wracając po aspektu.

Tak sobię klikam i myślę kto to w naszej Unii leży na podobnych szerokościach geograficznych. Bo od szerokości zależy słoneczko, a od długości geograficznej zasobność portfela.
No i wychodzi mi wyliczanka:
Angole,
Niederlandy,
Belgy,
Luksembranderburczycy,
no i oczywiście Ueberallesy,
z nami podobnych porównywał nie będę, chociaż Czesi kuszą.

Angole odpadają, jak wszyscy wiemy mają ciepło z Prądu. Prądu Zatokowego oczywiście. A do tego Albion to kraj pochmury i zamglony.

Ale już takie Niederlandy toż to kutwy. I będąc tam jakoś nie widziałem szczególnego osolarnienia. Może źle patrzyłem. Ale coś mi się wydaje, że chyba nie chcieli zaoszczędzić na eneergii, chociaż zarabiają inaczej i taka płyta czarna to w zasięgu Regału Kowalskiego dla polskiego Kowalskiego. Wicę coś nie tak.

Belgowie, albo inni Walonowie to niby podobnie jak my bo tani węgiel mają, a od Franców mogą se prąd tani z atomówek kupić i podobnie jak u Niederlandów znowu mi coś na oki padło bo tam nie widziałem solara na każdym domu, a jak by się opłacało to by było.

Luksembury podobno jedne z najbogatszych są, a u nich też nie widziałem. Dla takiego statystycznego Luksembura taki chiński kolektor to jak splunąć dla mnie przynajmniej.

Ueberallesy, tutaj też nie było solarów na każdym domu, a jak wiemy Niemce to naród wyrachowany i systematyczny.

No i ja jakiś teraz zagubiony jestem. :oops:
Bo z jednej strony bractwo forumowe klika że niby nie, a jednak warto.
Z drugiej strony Murator nie chce drukować aktualnych cen nośników energi w celach porównawczych. Nie chodzi tu żeby miał wróżyć co za rok lub 5 lat, ale żeby podawać jak te ceny się posunęły (a nam szaraczkom przysunęły po portfelach) i żadne argumenta nie działają. Pewnie utraciliby reklamodawców.
Z trzeciej strony sąsiedzi mający nieco wiecej w portfelu i wyrachowane będące jakoś nie obrosły masowo w czarne płyty.

Ja jestem też za ekologią, i tanimi kosztami utrzymania, ale są pewne ale.

No więc jak z tymi kolektorami, dlaczego ich u sąsiadów tak mało?

SNCF
08-08-2007, 10:07
...

jahani
08-08-2007, 14:20
gdyby grzał prądem CWU to 413 kWh * 0,36 = 149 zł

to nie tak

413kWh zaoszczedzone na pracy PC ktora ma u mnie wspolczynnik COP 4,3-4,6

co daje srednio ze jak samym pradem mialbym grzac to 413*4,5*0,36=669zł


Chyba raczej 413 : 4,5 * 0,36= 33,04 zł

SNCF
08-08-2007, 14:41
...

jahani
08-08-2007, 15:09
qrde to zaoszczedzone 413 KW ciepła a nie energii elektrycznej, czy sie myle?

bo jak 413 KW ciepła to aby go "wyprodukować" potrzeba 91,78 KW energii elektrycznej.

Pompa ciepła z 1 KW "produkuje" 430-460 kW ciepła (COP 4,3-4.6) to aby "wyprodukować" 413 kW ciepła treba 413 : 4.5 = 91,78 KW energii elektrycznej.

Pozdrawiam

kroyena
09-08-2007, 08:27
jahani, ale ta pompa ciepła to ci się opłaca?

Porównanie jest do tradycyjnych nośników, jak se wklikasz całkowity koszt p.c. do arkusza to odechce ci się takiej grupy wsparcia, gdyż jeżeli słonko przygrzewa to p.c. nie podskoczy kolektorom w uzysku ciepła.

Tańsze serwisowanie, mniejszy pobór energii,..

jahani
09-08-2007, 09:41
jahani, ale ta pompa ciepła to ci się opłaca?

Porównanie jest do tradycyjnych nośników, jak se wklikasz całkowity koszt p.c. do arkusza to odechce ci się takiej grupy wsparcia, gdyż jeżeli słonko przygrzewa to p.c. nie podskoczy kolektorom w uzysku ciepła.

Tańsze serwisowanie, mniejszy pobór energii,..

Wszystko się zgadza, ale nie o to chodzi, nie mam nic do pomp ciepła, ba nawet zostawię sobie możliwość zamontowania jej w przyszłości w nowobudowanym domu. Wskazałem tylko błąd matematyczny.
a przy okazji poprawiam swój

Pompa ciepła z 1 KW "produkuje" 4,3-4,6 kW ciepła (COP 4,3-4.6) to aby "wyprodukować" 413 kWh ciepła trzeba 413 : 4.5 = 91,78 KW energii elektrycznej.

No chyba że na zdjęciu
http://www.cdoc.pop.e-wro.pl/WOJTEK/pc7.jpg
jest już obliczona zaoszczędzona energia elektryczna którą pobrałaby pompa do produkcji ciepła – i tego ciepła byłoby 413 kWh * 4,5 (COP) = 1858,5 kWh

koniec tematu!
Pozdrawiam!

kroyena
09-08-2007, 11:18
To chyba zysk solarny, a nie elektryczny.
Pewnie termopara w zbiorniku i wzrost temperatury po objętości. Ciekawe czy zlicza przyrost objętości jeżeli ktoś np. by używał ciepłej wody w trakcie podgrzewania solarami.

agula1978
18-08-2007, 23:50
A tak może z innej beczki, w ostatnim muratorze była reklama Brassa, i promocja ze po 1lutego jak zakupisz dach to dostaniesz .... (wlasnie co??). Panel a może cos wiecej. Byla podana infolinia ale tam w sumie nie dowiedzialem sie niczego oprocz tego ze szczegoly beda 1 lutego i trzeba zakupic produktow firmy brass za conajmniej 8 tys. A tak sie wlasnie skalda ze sie lapie na warunki i to z b, duzym zapasem i zrzera mnie ciekawosc, moze wie ktos cos o tym?? Jestem tylko ciekaw czy to jakas podpucha czy cos sie ma na rzeczy.


Sprzet w promocji jest firmy Viessmann, a jak wiadomo taki kolektorek 100zl nie kosztuje.

A waracajac do tematu, jak mozna wyczytac powyzej jestem na etapie kladzenia dachu. Domek ma 200m kw, sciany 3w (14cm OC) i to co nam spedza sen z powiek to decyzja czym grzac, i jak wiecie jest to chyba najgorsza decyzja w trakcie budowy domu. Jak pisalem wczesniej nie chce sie wpierdzielic w gaz bojakos mnie nie bawi placic 50 za gaz i 50 oplat stalych miesiecznie, a tak mam teraz w mieszkaniu. Jako podstawowym zrodlem ciepla bedzie piec na wegiel kamienny i brunatny (automatyczny z podajnikiem) i to rozwiazuje temat co i cwu w okresie grzania, teraz tylko kwestia ogrzania w lato wody i jezeli udalo by sie cokolwiek wyciagnac z tej promocji to bym nawet sie nie zawachal i zalozyl solary. W moim przypadki dysponuje kwota ok 6 tys zl i mam wybor GAZ czy Solary, za gazem nie przemawia chyba nic poza tym ze dom bez gazu to jakos tak dziwnie, a za solarami to ze:
- szpan :) (zazdrosej rodzince zagotuje sie pod sufitem :) )
- ekologia
- brak abonamentu
- nic ci domu nie wysadzi w powietrze :)

To tak z mojej prespektywy, wg. mnie kazdy musi sobie sam odpowiedziec na pare pytan, chodzby takich czy ma komin klasyczny czy systemowy bo jak klasyczny to dochodzi jeszcze wklad do pieca gazowego. Trzeba to naprawde dobrze przemyslec. 3majcie sie :)


Napisz mi proszę czy skorzystałeś z tej promocji i jak to się opłaca itd- bo też się ostatnio nad tym zastanawiałam

eranet
19-08-2007, 08:32
a ja mam inne pytanie...
wody mam pod dostatkiem, ba, nawet za duzo, myslałem o kolektorach, po przeczytaniu stwierdziłem, ze przygotuję tylko instalacje i poczekam na lepsze czasy... ale teraz mam za duzo wody i stad moje pytanie. Czy gdybym jej zuzywał naprawde duzo w domu, to wtedy kolektor juz sie opłaca czy nadal jednak nie?

olorobal
08-09-2007, 21:18
Próbowałam opanować wątek, ale na razie nie mam siły na to. Ale już niedługo....

Kupiliśmy stary dom. Z mediów mamy tylko prąd i wodę... Czyli ogrzewanie CWU przez cały rok elektrycznie lub z kotła węglowego.... Czyli nieciekawie. Bo prąd nietani a do kotła trzeba dokładać cały rok :? Kolektor nie powiem, bardzo atrakcyjny w tej kwestii jest dla mnie.... No i trochę pomocniczo w ogrzewaniu pomieszczeń.....
Cały czas analizujemy....

Już wiem, że u nas taka instalacja kosztowałaby ok 10 tys. zł i 25% rabatu po znajomości....

Mieszane mam uczucia....

NJerzy
08-09-2007, 23:52
gdyby grzał prądem CWU to 413 kWh * 0,36 = 149 zł

to nie tak

413kWh zaoszczedzone na pracy PC ktora ma u mnie wspolczynnik COP 4,3-4,6

co daje srednio ze jak samym pradem mialbym grzac to 413*4,5*0,36=669zł


Chyba raczej 413 : 4,5 * 0,36= 33,04 zł

Też mi tak wychodzi :-(

Na pohybel solarom ? :-(

12marek
20-11-2007, 22:41
Witam, coś nam się zaciął ten wątek.

No to jak - opłaca sie czy nie?

BO NIE WIEM JUZ CO ROBIĆ!!!!!!!!

Warunki wstępne:
- 5 osobowa rodzina,
- dom 130 m2,
- ogrzewanie kominek z płaszczem,
- CWU zima z kominka,
- CWU latem ??????????????????????????

Pozdrawiam

adam_mk
20-11-2007, 23:36
Opłaca się, bo to ciepełko z solara to gratis jest.
No, jak się solarek jaki "tymi ręcami" postawi.
Można też PC malutką do grzania wody latem pędzoną ciepełkiem zaokiennym.
Adam M.

12marek
21-11-2007, 19:23
Opłaca się, bo to ciepełko z solara to gratis jest.
No, jak się solarek jaki "tymi ręcami" postawi.
Można też PC malutką do grzania wody latem pędzoną ciepełkiem zaokiennym.
Adam M.

Może cos więcej na ten temat?
Jak zrobic , jakie koszty, ile roboty, itd

Tak naprawdę ile kosztowałby taki gotowy zestaw dla mojej rodziny, a ile zestaw robiony samodzielnie?

Ogólnie więcej, więcej , więcej na ten temat!!!

adam_mk
22-11-2007, 10:16
Witaj
Jak wygląda latarka, jak działa i z czego się składa, to chłopcy (głównie, ale nie wyłącznie) zazwyczaj dowiadują się jeszcze w czasach przed szkolnych.
Potrafisz zrobić DOBRĄ latarkę?
CZEMU (tak lub nie)?
Tu jest to samo.
Co można.
Można nie łazić na skróty w swojej konstrukcji. Można każdy szczegół dopracować sobie tak, żeby był idealnie dopasowany do własnego obiektu. Śrubować w górę wszelkie parametry konstrukcji w sposób niemożliwy do osiągnięcia w konstrukcja wytwarzanych masowo. Można, ale zwykle odbywa się to kosztem czasu. Budowa takiego kolektora trwa i trwa. Końca nie widać a rodzinka zaczyna wciskać coraz dłuższe szpilki. To jest ten główny koszt.
Materiałowe są niewielkie. Wiadomo, że żeby równo przyciąć, dobrze pomalować czy odpowiednio wygładzić jakiś element, to trzeba mieć CZYM.
Pożyczać? Zazwyczaj pada w rękach i tworzy się kłopot. Kupić? Dla tej jednej robótki? Koszt rośnie.
Ale... Ale jak ktoś wytwarza np. wieszaki do ubrań (to tylko przykład!), to komplet narzędzi już ma!
Tylko wtedy musiałby przestać wytwarzać to, na czym się zna od stu lat i zacząć wykonywać coś pierwszy raz... Zero zarobku wprost i "tracenie czasu" (wizja rodziny) na głupoty, bo TO SIĘ KUPUJE!
Wracamy do punktu wyjścia - ale kupowane to jest za drogie!

Fizyka działania tego urządzenia nie jest przesadnie złożona. KAŻDA taka konstrukcja zadziała. Zadziała lepiej lub gorzej - ale z całą pewnością!
Nie da się? - nieprawda! Da się!
ZAWSZE?

Po prostu. Nie zawsze i nie każdy jest w stanie stworzyć sobie takie warunki, w których można to DOBRZE wykonać. Wykonywać NIEDOBRZE? - PO CO?

Masz warunki? Pomysł jest dobrze opisany! Tylko zrobić!
Pozdrawiam Adam M.

12marek
22-11-2007, 18:27
Taaa, no to mi najlepszy doradca na forum doradził - wielkie dzięki!

Latarke moge zrobic i bedzie działać.

Zapytam inaczej:
1. Czy jesteś posiadaczem kolektora słonecznego?
Jeżeli tak to jakiego?
2. Zbudowałeś kolektor słoneczny samodzielnie?
Jeżeli tak to opisz jak sie sprawdza, warto czy nie warto było go robić.
Jeżeli odpowiedź na oby pytania brzmi "nie" - to po co ta dyskusja?

Narzędzia mam - tylko nie wiem, czy takie jakie są potrzebne, bo ktoś mi pisze ogólniki.
Jeżeli temat jest dobrze opisany to poproszę o np. link do strony - wtedy byłaby to pomoc.

Nadal nie mam odpowiedzi na zasadnicze pytanie tego wątka. :(

Jak kolega pewnie zauważył jestem w trakcie budowy i szukam konkretów a nie dywagacji. Jak zakończę budowę to pewnie będę miał więcej czasu na siedzenie przed komputerem.
Wtedy też pewnie za jakiś czas stanę się "OŚWIECONĄ GÓRĄ OLIMPU"

Pozdrawiam

Adamol
22-11-2007, 19:41
Taaa, no to mi najlepszy doradca na forum doradził - wielkie dzięki!

Latarke moge zrobic i bedzie działać.

Zapytam inaczej:
1. Czy jesteś posiadaczem kolektora słonecznego?
Jeżeli tak to jakiego?
2. Zbudowałeś kolektor słoneczny samodzielnie?
Jeżeli tak to opisz jak sie sprawdza, warto czy nie warto było go robić.
Jeżeli odpowiedź na oby pytania brzmi "nie" - to po co ta dyskusja?

Narzędzia mam - tylko nie wiem, czy takie jakie są potrzebne, bo ktoś mi pisze ogólniki.
Jeżeli temat jest dobrze opisany to poproszę o np. link do strony - wtedy byłaby to pomoc.

Nadal nie mam odpowiedzi na zasadnicze pytanie tego wątka. :(

Jak kolega pewnie zauważył jestem w trakcie budowy i szukam konkretów a nie dywagacji. Jak zakończę budowę to pewnie będę miał więcej czasu na siedzenie przed komputerem.
Wtedy też pewnie za jakiś czas stanę się "OŚWIECONĄ GÓRĄ OLIMPU"

Pozdrawiam
Z tego co wiem, jest taka funkcja 'Szukaj'. Warto z niej skorzystać....

12marek
22-11-2007, 20:42
Ufff,
Poszukałem - dotarłem do 3 strony - poddałem się :cry: :cry: :cry:

Wnioski:
1. Zająć się budową domu,
2. Solary jeżeli już to kupić ( chociaz lektura tego wątka do tego mnie nie zachęciła).
3. A jak skończę budowę, ogarnę ogród, posadze drzewa, zrobie stawek nie będę miał co robić to postaram się dotrzeć do ostatniej strony i zbudować (podobno tam jest wszystko napisane ) solar do podgrzewania ogrzewania.

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję

Lookita
22-11-2007, 21:06
:-)

adam_mk
22-11-2007, 23:04
Witaj
Nie poddawaj się!
Celujesz BARDZO wysoko!!!
"solar do podgrzewania ogrzewania. "

Zacznij gromadzić materiały i narzędzia!
Pompę próżniową, palnik tlenowo-propanowy, stare neonówki (im dłuższe tym lepiej), Trochę czasu z pewnością zajmie Ci nauka jak się skutecznie zamyka w płomieniu palnika wypróżniowane rurki. Oczywiście trening w gięciu, łączeniu i kształtowaniu szkła sodowego też trochę trwa...Ale wszystko jest dla ludzi...

Trochę zabawy kwasami, czernienie miedzi (czerń chromowa), a reszta prosta!
Twarde luty i kompletny pakiet gotowy. Tylko go umieścić w ognisku aluminiowej kolebki i wystawić na słoneczko zimowe - i ciepełko samo płynie!

Da się! Są firmy, które robią to stale, ciągle... I jeszcze na tym zarabiają...

Ja, to bym się musiał ze dwa tygodnie przygotowywać do takiej roboty...
Dlatego wybrałem solarki do CWU na lato. Prościej... Narzędziowo prościej...

Pozdrawiam Adam M.

leonada
22-11-2007, 23:37
Mam kominek z płaszczem wodnym 19kw i to moje jedyne ogrzewanie i jestem zadowolony , nawet jak była zima -25 stopni to radził sobie bez problemy ( warunek suche drzewo , sezonowane przynajmniej 8-9 miesięcy ) . Problem pojawił sie latem bo żeby mieć ciepłą wodę trzeba było napalić . Dołorzyłem 2 kolektory słoneczne hewaleksa - całą instalacje robiłem sam , koszt materiałów to około 4500 zł , bez boilera bo miałem . Jednak doszedłem do wniosku , że potrzeba 3 a raczej 4 paneli by zapewnić ciepła wode ( mycie naczyń , kompanie ) koszt jednego panela to około 1350 zł . teraz w listopadzie też sobie dobrze radzą ale jak jest słońce .

PiotrZwoliński
04-12-2007, 11:11
Witam

Instalacja Kolektorów słonecznych nie należy do najtańszych inwestycji. Jednak Kolektory słoneczne są najtańszym jak i jednym z najbardziej ekologicznych urządzeń do pozyskiwania energii cieplnej.


Wiekszość forumowiczów pyta o zwrot kosztów instalacji
Należy uwzględnić kilka kwestii.

KOLEKTORY SŁONECZNE firmyThermoSolar

1. Ogrzewanie wody

Jeżeli w domku mieszka 4-6 osób to taka inwestycja zwróci sie szybciej po około 5-8 lat niż w domku w którym mieszkaja 1-3 osoby.
Jeszcze szybciej inwestycja zwróci sie w np Hotelach czy Pensjonatach gdzie zapotrzebowanie na wodę ciepłą jest większe.

2. Ogrzewanie wody plus Wspomaganie Ogrzewania C.O.

W przypadku gdy zainstalowane kolektory słoneczne wykorzystamy do ogrzewania CWU oraz wpomagania ogrzewania C.O. {niskotemperaturowe ogrzewanie} to koszt takiej inwestycji zwróci sie nam zdecydowanie szybciej niż w pkt 1, ponieważ spora część zaoszczędzimy na np ekogroszku czy gazie,prądzie {do około 30%}




Z poważaniem
Piotr Zwoliński
Specjalista ds. sprzedaży
tel./fax: + 48 34 3 634 325, 360 18 09
www.solar-pro.pl
[email protected]

SNCF
04-12-2007, 11:42
...

Ziarutek
04-12-2007, 17:11
Większość widzę zachwyca się kominkiem z PW ale instalację kolektorów uważa za nieopłacalną.


No to powiedzcie mi co w takim przypadku jak mam zamiar ogrzewać gazem i mam dylemat czy inwestować 10 tys. zł w kolektory czy podobną kwotę w kominek z PW ?

Kolektory się nie zwrócą (lub zwrócą na emeryturze) a kominek z PW to niby za 3 lata?
Kolektory nie przydają się w porach deszczowych i zimą a kominek z PW w lecie się przydaje?
Żeby kominek ogrzewał to jeszcze trzeba mu dać „papu”, zapotrzebowanie na energię elektryczną oba systemy mają podobne.
Kolektorami też mogę ogrzewać C.O. stosując zbiornik buforowy.

Powiedzcie jak to jest bo może czegoś nie rozumiem, lub nie wiem czegoś co jest tajemnicą handlową sprzedających te „systemy grzewcze” – o ile tak to można nazwać.
Może ja nie mam pojęcia o kosztach kominka z PW, może da się go zrobić za 4 tys. ?

Nie wiem, oświećcie mnie.

Pozdrawiam

ppp.j
05-12-2007, 11:21
No to powiedzcie mi co w takim przypadku jak mam zamiar ogrzewać gazem i mam dylemat czy inwestować 10 tys. zł w kolektory czy podobną kwotę w kominek z PW ?

Kolektory się nie zwrócą (lub zwrócą na emeryturze) a kominek z PW to niby za 3 lata?
Kolektory nie przydają się w porach deszczowych i zimą a kominek z PW w lecie się przydaje?
Żeby kominek ogrzewał to jeszcze trzeba mu dać „papu”, zapotrzebowanie na energię elektryczną oba systemy mają podobne.
Kolektorami też mogę ogrzewać C.O. stosując zbiornik buforowy.

Powiedzcie jak to jest bo może czegoś nie rozumiem, lub nie wiem czegoś co jest tajemnicą handlową sprzedających te „systemy grzewcze” – o ile tak to można nazwać.
Może ja nie mam pojęcia o kosztach kominka z PW, może da się go zrobić za 4 tys. ?

Nie wiem, oświećcie mnie.

Pozdrawiam

Niestety zarówno stosując kominek z PW jak i kolektory słoneczne poza mankamentami o których wspomniałewś jesteś uzależniony od energii elektrycznej. Nie wiem jak u Ciebie, ale ja mam częste kilkugodzinne wyłączenia prądu, lecz mam i kominek z grawitacyjną DGP. Mmimo że wszystko stoi to ciepełko się rozchodzi po domu.

Sloneczko
05-12-2007, 12:52
Wypadałoby mieć agregat prądotwórczy na wypadek wyłączeń prądu. Jest to doskonała rzecz, ale niezbyt tania: http://www.mojahonda.pl/agregaty-pradotworcze

woland1980
05-12-2007, 13:19
Jak sobie przez rok dumaliśmy o projekie domu, to zaczęło się od Kolektorów+ kominek z PW i innych wynalazków bardzo obiecująco brzmiących. Niestety zycie weryfikuje takie podejście i doszlismy do wniosku, że w tej chwili najekonomiczniej jest stosować rozwiązania średnionakładowe inwestycyjnie, i średnie w kosztach uzytkowania.
Kominek tak, ale bez PW i DGP.
Bez Solarów i PC jeśli nie ma dotacji w gminie...
Bez Reku i Went Mechanicznej...

Oczywiście to są subiektywne wybory i każdy ma prawo mysleć inaczej, ja wolałbym zaoszczędzone w ten sposób 100tys. wydać na np. lepszą działkę, większy dom, czy drugi samochód:-)

adam_mk
05-12-2007, 18:39
Odpuść wszystko z wyjątkiem wentylacji mechanicznej.
Poniżej 10 tys kosztuje!
Tyle to na kominach zaoszczędzisz!
Adam M.

leonada
30-12-2007, 19:05
DO Sloneczko

Mam u siebie do podtrzymania pracy pomp gdy zabraknie prądu użyte UPS + akumulator 120 Ah / 12 V , starcza to na prace kominka na około 11 godzin ( prąd pobierają 2 pompy na raz ) , takze jak niema pradu to sobie też napalę i mam ciepło lub jak jest napalone i wyjade to UPS sam sie przełacza gdy jest zanik prądu i drzewo w kominku napewno zdąży sie wypalić zanim sie skończy prąd z UPSa . Koszt aku 120ah to około 500 zł , do tego ups 300w na allegro za 130 zł i oto cały koszt urzadzenia no i jeszcze jeden metr kabla . Zdejmujemy obudowę z ups i podłaczamy aku 120ah/12v , plus do plusa a minus do minusa ( w ups jest też mały aku ) . Aku zwykły nie żelowy choć w ups jest żelowy , połaczyłem te dwa i jakoś dobrze współprtacują , to że pracuja 11 godzin wiem nie z obliczeń a z praktyki . Ponieważ napaliłem i wyłączyłem zasilanie z gniazdka , tak że pompy pracowały na ups i patrzałem na zegar . Co do pomp to chodziła jedna "40 Leszno" na drugim biegu ( pobiera około 45W ) i jedna "60 Wilo" na pierwszym biegu (pobiera około 46W ) , niemam do tego wentylatora zadnego . Te dwie pompy tylko pobierały prąd z ups . To cała filozofia Przewago upsa nad przetwornica jest taka że ups sam załacza i wyłącza i automatycznie sam doładowywuje aku jak spadnie na nim napięcie a przetwornice trzeba recznie załączać i prostownikiem aku ładować żyby miał prąd jak się wyczerpie , choć są i przetwornice które też ładują aku .

12marek
30-12-2007, 21:16
leonada:
Jakiej mocy jest ten ups i co i jakiej mocy zasila?
Ja myślę o zasileniu awaryjnym ale tylko po to aby nie zagotować kominka. Czyli aby zdążył wygasnąć po zamknięciu przepustnicy wlotu powietrza.
Czyli na zailenie automatyki i pomp obiegowych c.o.
Czy czegoś jeszcze?
Pozdrawiam

P.S.
Kasę na kolektory na razie odkładam na boczek - do lata się wyjaśni.

kloszi
06-01-2008, 21:08
Mam pytanie odnośnie solarów próżniowych:
- czy można podłączyć solar próżniowy (HotPipe) zwykłą rurą PEX która wytrzymuje do 95 °C (w układzie chłodziwem jest woda)
- co sądzicie o układzie przedstawionym poniżej ?
- czy cena 1800zl brutto za solara próżniowego (18 rur, 150cm, fi47mm) jest OK?

Ponieważ posiadam zasobnik cieplny (100 L) podłączony do pieca CO (z naturalnym obiegiem), tylko niestety posiada on tylko 1 płaszcz wiec wymyśliłem następujący sposób podpięcia się do niego solara próżniowego (18 rur, 150cm, fi47mm) .
http://www.kloszi.elektroda.eu/Sollar.png
Legenda:
1 - zawór zwrotny
2 - zawór ręczny otwierany podczas okresu zimowego żeby chłodziwo w postaci wody spłynęło z solara.
3 - zbiornik wzbiorczy
4 - pompa
5,6 - zawór ręczny (otwierany podczas gdy kocioł CO pracuje)

Zawór zwrotny 1 i zawór 2 wprowadziłem ponieważ wydaje mi się że wtedy pompka 4 nie będzie się tak często załączać.
Sterownik (Atmega8 ) oprogramuje tak żeby pompka była cały czas załączona jeśli temperatura na solarze zbliża się do 100 °C. Zamiast zaworu 2 myślę zastosować elektrozawór tak żeby sie otwierał kiedy temperatura zewnętrzna zbliża się do 0 °C.

RAPczyn
06-01-2008, 22:58
Mam pytanie odnośnie solarów próżniowych:
- czy można podłączyć solar próżniowy (HotPipe) zwykłą rurą PEX która wytrzymuje do 95 °C (w układzie chłodziwem jest woda)

"Heat Pipe". Broń Boże, albo miedź (twardy lut oraz skręcane bez uszczelek gumowych) albo stal (spawana).


- co sądzicie o układzie przedstawionym poniżej ?
- czy cena 1800zl brutto za solara próżniowego (18 rur, 150cm, fi47mm) jest OK?

Ponieważ posiadam zasobnik cieplny (100 L) podłączony do pieca CO (z naturalnym obiegiem), tylko niestety posiada on tylko 1 płaszcz wiec wymyśliłem następujący sposób podpięcia się do niego solara próżniowego (18 rur, 150cm, fi47mm).

Cena jest bardzo przystępna, jednak muszą być tego konsekwencje.
Jeśli kocioł który masz nie jest na paliwo stałe to zamknij układ naczyniem wzbiorczo-przeponowym. Będzie można zastosować wtedy, przystosowany fabrycznie do pracy z wodą AquaPakiet pozwalający wykorzystać zbiornik do c.w.u. z jedną wężownicą. Kolektory muszą pracować w układzie zamkniętym.

Mice
06-01-2008, 23:07
Po pierwsze coś tanio 1800 zł za solara rurowego ...
Po drugie ta rurka do 95stC to ma duże szanse spłynąć
Po trzecie zbiornik 100l przy dobrym kolektorze to zagrzejesz b.szybko, pomyślałeś co dalej z temp. w solarze ?
A po czwarte ... chyba widziałem to na elektrodzie :lol:

kloszi
06-01-2008, 23:26
OK wielkie dzięki za informacje na temat PEX.
Mam jeszcze jedna wątpliwość co do rurek próżniowych:

Firmy Polskie sprzedają tylko 3 rodzaje rurek próżniowych:
- fi 70mm dlugosc 1.9m
- fi 47mm dlugosc 1.5m
- fi 58mm dlugosc 1.8m

i wydaje mi sie ze te wszystkie rureczki pochodzą z Chin.
Kontaktowałem sie z jedną z chińskich firm i ceny mają rzeczywiście niskie (ok polowe tańsze niż u nas płaskie) ale niestety trzeba zamówić cały kontener za ok 30 000$ i ryzyko bardzo duże...

JacekUnihome
07-01-2008, 00:15
A czy ktoś wyorzystuje kolektory do ogrzewania?

Zamierzam założyć ogrzewanie podłogowe w całym domu i do częściowego podgrzania chciałabym wykorzystać solary.

Oczywiście, ale nie jako główne źródło ciepła. W zintegrowanym systemie ogrzewać można wykorzystując każde źródło ciepła: słońce, drewno, gaz, prąd, jednak słońca w sezonie grzewczym jest zbyt mało aby w naszych warunkach. Dodam, że np w dniu wczorajszym u mnie zasobnik (300l) podgrzał się od solarów o ok 11 st.C, i mogę zdecydować o tym gdzie to ciepło skierować - ogrzać CWU czy podgrzać podłogi.

Witam wszystkich. To mój pierwszy post po kilku latach, z nowym nickiem. Kilku starych bywalców może kojarzyc mnie przez Unihome, jest nawet o tym stronka. Tak można wykorzystywać kolektory słoneczne do ogrzewania, ale trzeba mieć system który będzie tym inteigentnie zarządzał. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że mając kolektory, zazwyczaj nie jest to jedyne tylko któreś tam źródło ciepła w domku. Problem polega na tym, by ciepło ze słońca któego jest dużo latem a mniej zimą, tak efektywnie "mieszać" z ciepłem z głównego źródła ciepła by to miało sens... Wiem ględzę naukowo ale tym sie zajmję i tak mi zostało :-?
A teraz prosto. Mam zainstalowany kominek z PW, pompę ciepła i kilka różnych kolektorów - bo testują to i porównuje od kilku lat. Jeżeli robię ciepłą wodę z paneli słonecznych, to priorytetowo używam jej do CWU bo to się najbardziej oplaca (CWU ma najczęsciej priorytet nad CO). Jeżeli mam nadmiar ciepełka to pchm je w podłogi. Proste ? tak ale musi być system (u mnie BMS czyli inteligenty budynek) który to będzie mieszał i przełączał. ALe się da i to działa
pozdrawiam
JAcekUnihome

RAPczyn
07-01-2008, 09:49
OK wielkie dzięki za informacje na temat PEX.
Mam jeszcze jedna wątpliwość co do rurek próżniowych:

Firmy Polskie sprzedają tylko 3 rodzaje rurek próżniowych:
- fi 70mm dlugosc 1.9m
- fi 47mm dlugosc 1.5m
- fi 58mm dlugosc 1.8m

i wydaje mi sie ze te wszystkie rureczki pochodzą z Chin.
Kontaktowałem sie z jedną z chińskich firm i ceny mają rzeczywiście niskie (ok polowe tańsze niż u nas płaskie) ale niestety trzeba zamówić cały kontener za ok 30 000$ i ryzyko bardzo duże...

Jeśli chodzi o rury do kolektorów próżniowo-rurowych to są wykonywane w dwóch miejscach. Pierwsze to chiny, fabryka Linuo - PARADIGMA - Ritter-solar (http://en.linuo-paradigma.com). Rury z tej fabryki są produkowane dla innych producentów kolektorów, są starsze technologicznie, osiągają mniejsze uzyski niż rury produkowane w drugiej fabryce w Niemczech. Niemieckie rury trafiają tylko do produktów sygnowanych logiem PARADIGMA.

kloszi
07-01-2008, 10:19
Do RAPczyn
Sorki za jeszcze jedno pytanie:

Dlaczego preferujesz system zamknięty dla solarów?
Ja miałem szkolenie przez przedstawicieli "Gomon" i oni uważali system otwarty za równie dobry, jako czynnik chłodzący wodę.

Podczas szkolenia do solara sie podpinali specjalną rurką karbowaną nierdzewną której niestety nie mogę znaleźć na rynku Polskim.

HenoK
07-01-2008, 10:25
Do RAPczyn
Sorki za jeszcze jedno pytanie:

Dlaczego preferujesz system zamknięty dla solarów?
Ja miałem szkolenie przez przedstawicieli "Gomon" i oni uważali system otwarty za równie dobry, jako czynnik chłodzący wodę.

Podczas szkolenia do solara sie podpinali specjalną rurką karbowaną nierdzewną której niestety nie mogę znaleźć na rynku Polskim.
Wydaje mi się, że układ otwarty mógłby być równie dobry, ale naczynie wzbiorcze musi być wtedy powyżej kolektorów, a nie tak jak na Twoim schemacie poniżej :
http://www.kloszi.elektroda.eu/Sollar.png
Zbędny staje się też odpowietrznik przy kolektorach - trzeba tylko zadbać o odpowiednie spadki rur.

kloszi
07-01-2008, 10:46
No tak jak w układzie chodzi glikol a nie woda.
Zbiornik jest specjalnie poniżej żeby można było spuszczać wodę kiedy temperatura zbliża sie do 0 stopni.

RAPczyn
07-01-2008, 12:07
Wydaje mi się,że zestaw o, którym mówimy jest przewidziany dla np. ogródków działkowych itp. Woda, która ogrzewa się w rurach próżniowych, grawitacyjnie ciepła gromadzi w zbiorniku nad rurami jest wodą ciepłą do użytku, a nie wodą ciepłowniczą.

http://www.gomoneurope.com/images/prod15.jpg

Tak to wygląda na rys. poglądowym (rury próżniowe nienarysowane, są wstawione w zbiornik).

Na zimę spuszcza się wodę ze zbiornika (wylewką) i zostawią tą która jest w rurach. Rury z wodą (lodem) wytrzymują do -28st.C

http://www.gomoneurope.com/images/prod18.jpg
http://www.gomoneurope.com/images/prod17.jpg

Gdy mamy kolektory próżniowo-rurowe z wodą ciepłowniczą jako medium, musi być układ zamknięty, bez dyfuzji tlenowej oraz automatyka sterująco-zabezpieczające, aby układ mógł pracować w zimie.

Widzę, że Gomon ma również pakiet Drain Back System, gdzie jest układ otwarty, jednak jak to się będzie zachowywało w zimie i czy dają gwarancje na niezamarzanie, tego nie wiem.

Rury faliste solar z izolacją z EPDM (zabezpieczona przed ptactwem), przewodem dla czujnika plus dodatki w rozmiarze DN 10; 12; 16 oraz długościach 15 i 25m są dostępne. Skręcane na zacisk.

kloszi
07-01-2008, 13:57
Wydaje mi się,że zestaw o, którym mówimy jest przewidziany dla np. ogródków działkowych itp
Mam taki w ogródku

http://www.kloszi.elektroda.eu/moj.JPG
http://www.kloszi.elektroda.eu/moj_solar.JPG

Co ciekawe to to ze zastosowali 100 litrowy zbiornik do 18 rurek (trochę mały zasobnik)
Po 3 dniach (dość słonecznych) we wrześniu zagotowała się w nim woda (oczywiście nie odbierałem cieplej wody)



Na zimę spuszcza się wodę ze zbiornika (wylewką) i zostawią tą która jest w rurach. Rury z wodą (lodem) wytrzymują do -28st.C
Sądzę że jakby zostawić wodę w rurkach przy -28st.C to by je rozdarło. Zbiornik i jego powłoka termiczna najprawdopodobniej tyle wytrzymują



Drain Back System, gdzie jest układ otwarty, jednak jak to się będzie zachowywało w zimie i czy dają gwarancje na niezamarzanie
Sądzę że nie ma prawa zamarznąć bo cała woda spływa do zbiornika wzbiorczego (tylko należy pamiętać o odpowiednich spadkach)


w rozmiarze DN 10; 12; 16 oraz długościach 15 i 25m są dostępneGdzie?

HenoK
07-01-2008, 18:57
No tak jak w układzie chodzi glikol a nie woda.
Zbiornik jest specjalnie poniżej żeby można było spuszczać wodę kiedy temperatura zbliża sie do 0 stopni.
O takim rozwiązaniu nie pomyślałem ;).

JacekUnihome
10-01-2008, 12:40
Większość widzę zachwyca się kominkiem z PW ale instalację kolektorów uważa za nieopłacalną.


No to powiedzcie mi co w takim przypadku jak mam zamiar ogrzewać gazem i mam dylemat czy inwestować 10 tys. zł w kolektory czy podobną kwotę w kominek z PW ?

Kolektory się nie zwrócą (lub zwrócą na emeryturze) a kominek z PW to niby za 3 lata?
Kolektory nie przydają się w porach deszczowych i zimą a kominek z PW w lecie się przydaje?
Żeby kominek ogrzewał to jeszcze trzeba mu dać „papu”, zapotrzebowanie na energię elektryczną oba systemy mają podobne.
Kolektorami też mogę ogrzewać C.O. stosując zbiornik buforowy.

Powiedzcie jak to jest bo może czegoś nie rozumiem, lub nie wiem czegoś co jest tajemnicą handlową sprzedających te „systemy grzewcze” – o ile tak to można nazwać.
Może ja nie mam pojęcia o kosztach kominka z PW, może da się go zrobić za 4 tys. ?

Nie wiem, oświećcie mnie.

Pozdrawiam

Witam
Dziś krótko odpowiadając Ziarutkowi.
MIałem taki sam dylemat 5 lat temu kiedy wykańczałem dom. Namówiony przez firmę instalatorską dałem się skusić na najnowocześniejszy (wtedy) kondensacyjny piec gazowy. Po dwóch sezanach grzewczych przesałem go używać na rzecz kominka z PW oraz pompy ciepła (kiedy nie chce mi sie palić w kominku). Koszty spadły dramatycznie. Opublikowałem to na swojej prywatnej stronie poświeconej tej porblematyce: http://www.unihome.pl/index.php?page=ekonomika-unihome . Dziś nie miałbym najmnijszych wątpliwości, zakup pieca gazowego to strata pieniedzy.
pozdrawiam
JAcekUnihome

KiZ
10-01-2008, 13:47
Jak sobie przez rok dumaliśmy o projekie domu, to zaczęło się od Kolektorów+ kominek z PW i innych wynalazków bardzo obiecująco brzmiących. Niestety zycie weryfikuje takie podejście i doszlismy do wniosku, że w tej chwili najekonomiczniej jest stosować rozwiązania średnionakładowe inwestycyjnie, i średnie w kosztach uzytkowania.
Kominek tak, ale bez PW i DGP.
Bez Solarów i PC jeśli nie ma dotacji w gminie...
Bez Reku i Went Mechanicznej...

Oczywiście to są subiektywne wybory i każdy ma prawo mysleć inaczej, ja wolałbym zaoszczędzone w ten sposób 100tys. wydać na np. lepszą działkę, większy dom, czy drugi samochód:-)

Rany, dwie plazmy i brakło na rekuperatorek? :o ;)

12marek
10-01-2008, 22:23
zakup pieca gazowego to strata pieniedzy.
To co :o to już nawet gazu nie warto zakładać? :(

- na P.C. jakąkolwiek mnie nie stać
- kolektory nie warto, bo za długo się zwracają
- kominek z płaszczem śmierdzi
- kominek z DGP też do bani
- gaz za drogi
- olej opałowy j.w.
- ekogroszek - nie mam miejsca w kotłowni
- ?
No i co tu zrobić? :-?
Wyliczanka?
Redukcja?

A może ZAMIAST ciepły sweterek?

Jurek_Z
10-01-2008, 22:38
zakup pieca gazowego to strata pieniedzy.
To co :o to już nawet gazu nie warto zakładać? :(

- na P.C. jakąkolwiek mnie nie stać
- kolektory nie warto, bo za długo się zwracają
- kominek z płaszczem śmierdzi
- kominek z DGP też do bani
- gaz za drogi
- olej opałowy j.w.
- ekogroszek - nie mam miejsca w kotłowni
- ?
No i co tu zrobić? :-?
Wyliczanka?
Redukcja?

A może ZAMIAST ciepły sweterek?

Może domek w okolicach Barcelony :wink: znacznie krótszy sezon grzewczy.

12marek
10-01-2008, 22:47
Znam rejony, gdzie nie ma tych problemów.
Żyjemy tu i teraz - może niestety.

Pytanie:
Szukam użytkowników kolektorów słonecznych.
Proszę o ewentualny kontakt w sprawie tematu główny tego wątka.
Pozdrawiam

JacekUnihome
12-01-2008, 01:37
Witam,
Ale wszyscy napadli na mnie z tym gazem :wink:
Po prostu używałem, potem wyliczyłem że się nie opłaca (link do wyników podałem już w poprzednim poście).
Jeżeli miałbym dziś wybierać to zdecydowanie PC, wychodzi najtaniej w eksploatacji (włąśnie mnie grzeje i z każdej kilowatogodziny prądu mam prawie 3,5 kWh ciepłeka i się radośnie uśmiecham. Jeżeli kogoś na to nie stać, (sznuję to!) to proponuję rozważyć piec na pellet, a jeżeli i to zbyt drogie to kominek z PW. Wszystko opcjonalnie wspomagane solarami.
pozdrawiam
Jacek

kloszi
13-01-2008, 22:27
Zobaczcie na tej stronie
http://www.solartwin.com/plumbing_diagrams.php
"Method statement.pdf"
Podobają mi sie te moduły PV do pompki ale pompka wygląda nie za solidnie...

12marek
13-01-2008, 23:16
i same jakies takie PŁASKIE te kolektory

12marek
13-01-2008, 23:26
Cene też maja niezłą :wink:
Prices for Solarwin solar hot water installations

from £3499 inclusive (£3332.38 ex VAT at 5%)

Usual installation price including a 10% ecosurvey solar discount. 2.8 sqm (nom. aperture) standard one storey high direct Solartwin System Installation to existing hot water cylinder + 5 year warranty.

JacekUnihome
20-01-2008, 16:25
Znam rejony, gdzie nie ma tych problemów.
Żyjemy tu i teraz - może niestety.

Pytanie:
Szukam użytkowników kolektorów słonecznych.
Proszę o ewentualny kontakt w sprawie tematu główny tego wątka.
Pozdrawiam


12marku
Jestem użytkownikiem trzech typów solarów i rok temu coś mnie podkusiło aby je podłączyć do systemu Inteligentnego budynku (btw: popełniłem artykuł do Muratora - ukazał się teraz w lutowym wydaniu "Inteligentny dom po polsku") i sprawdzić ile ciepełka dały przez rok. Tak więc po roku testów okazało się że najwięcej ciepła (o 40%) mam z solara nadążno-refleksowo-próżniowego. Szczególnie blado wypada płaski kolektor wannowy... Aby to wszystko opisać w szczegółach nie wystarczy post.. Dlatego napisełem raport z tych badań jest dostępny (jeszcze za darmo :wink: ) po zarejstrowaniu się na forum na mojej stronie www.unihome.pl .
pozdrawiam
JAcek

12marek
21-01-2008, 21:06
Dziekuje za odpowiedź.


najwięcej ciepła (o 40%) mam z solara nadążno-refleksowo-próżniowego
nadążny - rozumiem, ale co to jest refleksowo-próżniowy :o


raport z tych badań - znowu zaczyna sie ta cała teoria :cry:

Proszę sie nie obrazić ale chciałbym się na czymś nie znać. Interesują mnie 2-3 kolektory, które będą wspomagały układ C.W.U dla 5 osób
Sunergy, Hewalex lub inne niekoniecznie chińskie - nie chcę, nie mogę, nie mam czasu na zagłębianie się we współczynniki,, wykresy, zależności. (mam uraz po studiach)
Podobno próżniowe są za drogie w stosunku do zysku z energii słonecznej. Płaskie są mało wydajne.
Mam całą połać dachu mojej dwuspadowej "stodoły" od południa i chciałbym to jakoś wykorzystać.
Szukam kogoś kto ma kolektory i opisze:
- mam takie a takie
- jest tak a tak
- kosztowały tyle
- itp
Nie stać mnie na P.C.
Mam kominek z P.W.
Nie chcę płacić za gaz

Jak znajdę wolną chwilę to na pewno zajrzę na to forum, ale jak się jest inwestorem, wykonawcą, kierownikiem budowy i ojcem trójki dzieci pracującym na 2 etatach to trochę o czas trudno :wink:
Pozdrawiam

adam_mk
21-01-2008, 22:09
" - znowu zaczyna sie ta cała teoria
nie chcę, nie mogę, nie mam czasu na zagłębianie się we współczynniki,, wykresy, zależności. (mam uraz po studiach) "

Nie mam dla Ciebie dobrych wieści!...
NIKT tu nie da Ci poszukiwanych wiadomości....
Nie ma takich, po prostu.

Jak stawiasz na solary do ogrzewania - to poszukaj firmy, co się podejmie, zleć i zapłać.
Po jakich kilku sezonach sam możesz wtedy coś napisać o opłacalności itp.

Ja silarami ogrzewania bym nie wspomagał. NIE CIECZOWYMI!!!
Zimą u nas dzień krótki i nie każdy słoneczny. Małe uzyski. Są lepsze sposoby.
Pozdrawiam Adam M.

12marek
21-01-2008, 22:17
NIKT tu nie da Ci poszukiwanych wiadomości....
Nie ma takich, po prostu.
NAPRAWDĘ NIE MA ? :o :o :o


Jak stawiasz na solary do ogrzewania
STAWIAM NA SOLARY DO WODY UŻYTKOWEJ

Jeszcze jedna sprawa:
Co się dzieje gdy woda użytkowa w zasobniku osiąga zadaną temperaturę? ( o ile taka jest)
Czy woda w zasobniku jest podgrzewana do 100*C
Czy ciecz w kolektorze może się zagotować?
Jaką temperaturę powinna osiągać woda w zasobniku?
Pewien instalator powiedział mi, że jakiś inwestor poskąpił i nie kupił żaluzji do kolektora i mu się system rozsypał.
Czegoś tu chyba "nie kumam"
Pozdrawiam

RAPczyn
21-01-2008, 22:46
Jeszcze jedna sprawa:
Co się dzieje gdy woda użytkowa w zasobniku osiąga zadaną temperaturę? ( o ile taka jest)

To zależy jaka jest automatyka i nastawa w niej. Przeważnie kolektor ładuje dalej do wyższych temperatur.


Czy woda w zasobniku jest podgrzewana do 100*C

Może być podgrzewana do maksymalnej, dopuszczalnej temp. zbiornika, przeważnie 90-95stC


Czy ciecz w kolektorze może się zagotować?

Osiąga tzw. stan stagnacji, pary. Wszystko zależy od budowy/rodzaju kolektora , ciśnienia - płaskie około 200stC, próżniowo-rurowe ponad 300stC a są i takie, które nigdy nie osiągną takich temperatur ;-)


Jaką temperaturę powinna osiągać woda w zasobniku?
Pewien instalator powiedział mi, że jakiś inwestor poskąpił i nie kupił żaluzji do kolektora i mu się system rozsypał.
Czegoś tu chyba "nie kumam"
Pozdrawiam

Jak mu się "rozsypał" to może był źle zainstalowany, dobrany lub producent nie przewidział pewnych okoliczności?

12marek
21-01-2008, 22:53
Zapytam inaczej:
Co się dzieje,gdy woda w zasobniku osiąga np. 80*C i nie chciał bym aby osiągnęła więcej a słonko dalej świeci?

adam_mk
21-01-2008, 23:04
Opuszczasz firankę na solarek...
Odwracasz go tyłem do słoneczka....
Upuszczasz do ścieku 1/3 bufora i dodajesz "chlorovitu" wodociągowego o temperaturze około 10stC....
Stawiasz i zapalasz gromnicę oraz rozpoczynasz modły o deszcz... (były ludy co wtedy siekły rózgami złapane żaby...)

Czekasz, słuchasz syku pary, cierpisz...wierzysz, że będzie dobrze....

Wybierz sobie coś. :lol:
Część z tego robi automatyka a część Ty...

Zasugerowałem się tym:
"Szukam kogoś kto ma kolektory i opisze:
- mam takie a takie
- jest tak a tak
- kosztowały tyle
- itp
Nie stać mnie na P.C.
Mam kominek z P.W.
Nie chcę płacić za gaz "
Kominek piec gazowy czy PC rozważane zwykle były przy ogrzewaniu domu a nie CWU (np. w lipcu)
Adam M.

1950
21-01-2008, 23:05
automatyka wyłącza pompę,
a kolektor gotuje się na dachu

edde
21-01-2008, 23:43
automatyka wyłącza pompę,
a kolektor gotuje się na dachu

i tak do zachodu słońca?? czy do bólu?? keidy ten ból?? (tzn. kiedy te powiedzmu 250 st złapie przy letnich upałach?)

1950
22-01-2008, 17:01
przy dobrze dobranym naczyniu przeponowym nie ma najmniejszego problemu,
najważniejsze jest by nie wyrzuciło Ci płynu z układu,

a do stanu stagnacji, tj. właśnie takiej sytuacji gdy nie ma odbioru ciepła i kolektor się gotuje na dachu, kolektory są konstrukcyjnie przygotowane,
należy jedynie pilnować by do kolektora danego producenta stosować glikol spełniający wymagania producenta,

jedynym mankamentem wynikającym ze stanu stagnacji jest szybsze starzenie się płynu,
ale tego też nie należy demonizować

12marek
22-01-2008, 22:14
przy dobrze dobranym naczyniu przeponowym nie ma najmniejszego problemu,
najważniejsze jest by nie wyrzuciło Ci płynu z układu,

Jakoś nie kojarzę aby w zestawie z kolektorem polecano zakup żaluzji.
Zatem ten stan stagnacji tak naprawdę jest stanem wzburzenia :wink:

Czyli to nie była wina skąpego inwestora tylko niedouczonego wykonawcy - teraz zaczyna mi to pasować.
Dlatego właśnie wolę robić co mogę "tymi ręcami". Jak s.....dolę to przynajmniej na własne konto a nie za ciężkie pieniądze zapłacone komuś komu się zdawało, że wie jak to zrobić.
Niech mi wybaczą fachowcy ale niestety sporo jest wśród nich takich, którzy uczą się u kogoś, biorąc za to pieniądze. Przykład mojej budowy nie jest odosobniony.

Dziękuję za odpowiedzi.
Szczególnie pomogła mi ta Adama. Była bardzo .....
Stwierdzam, że albo ja robię się nerwowy albo co niektórzy nie mają co robić...
A taki ze mnie niespotykanie spokojny człowiek :wink:
Adamie jeżeli mogę Cię prosić to jeżeli masz zamiar w tym stylu dzielić się wiedzą, którą niewątpliwie posiadasz to daruj sobie odpowiedzi na moje pytania.

P.S. Pomyliłem się to opowiadał mi gościu od posadzek nie instalator. :oops:

fotograf
22-01-2008, 23:35
Zapytam inaczej:
Co się dzieje,gdy woda w zasobniku osiąga np. 80*C i nie chciał bym aby osiągnęła więcej a słonko dalej świeci?

mozesz miec elektrozawory, które zamykają obieg do zasobnika a otwierają do basenu :-)

RAPczyn
23-01-2008, 01:44
jedynym mankamentem wynikającym ze stanu stagnacji jest szybsze starzenie się płynu,
ale tego też nie należy demonizować

Niestety miałem okazje oglądać instalacje gdzie klient (a właściwie Miś, który opiekował się kotłownią) wiedział lepiej co ma robić i skończyło się tym, że część rur w kolektorze została zatkana przez coś w rodzaju smoły.

W Systemach Aqua nie ma problemu gradacji mieszanki glikolowej bo w układzie jest woda kotłowa.

JacekUnihome
23-01-2008, 02:50
Witam
W ogóle nie rozumiem jak można doprowdzać do stanu stagnacji...
po to kupujemy solary aby odbierać od nich energię! Jeżeli mamy jej za dużo to akumulujmy ją albo sprzedajmy :wink:
A tak poważnie, w moich solarach - nadążnych/refleksyjnych firmy Elfran jako że są inteligentne, to w przypadku stagnacji odwracają się od słońca i czekają na ochłaodzenie medium. Ale to się zdarza niesłychanie rzadko bo mam dobry sposób na odbiór mocy większych niż moc solarów..

pozdrawiam
Jacek

Sako
23-01-2008, 03:01
Ale to się zdarza niesłychanie rzadko bo mam dobry sposób na odbiór mocy większych niż moc solarów..

Uzywasz jako zasilanie procesu destylacji? :D

adam_mk
23-01-2008, 09:35
Witaj
To, że o czymś nie słyszałeś, wcale nie oznacza, że tego nie ma!
Nie dodają do oferowanego zestawu? Przykre...
Dodatkowy wydatek lub inny model...

Wyjaśnij mi, proszę, gdzie zrobiłem błąd logiczny!

Widziałem solarek z żaluzją, widziałem taki, co odwraca się tyłem, widziałem już upuszczanie nadmiaru z bufora do ścieku....

JacekUnihome świetnie opisuje tę sprawę - nie dochodzi do "zagotowania się" jak system jest przemyślany!
Masz zamiar postawić "to co pokazali na wystawie"?
Zgoda. Jak bardzo potrzebujesz, to mogę Cię wpisać na listę "Tych, co im się nie odpowiada" (na razie pusta).

TEN odwraca się tyłem, na ten przykład....
TAKI by się nie nadał? Rozwiązuje ten problem SAM.

http://img242.imageshack.us/img242/9557/solar123jj6.jpg

Adam M.

Jeszcze coś!
"Jakoś nie kojarzę aby w zestawie z kolektorem polecano zakup żaluzji. "

Czytałeś coś o oknach dachowych? To też taki "solarek"
Nie polecają żaluzji? :o
Wyczytałem tu o kilku modelach... Wewnętrzne, zewnętrzne... tej czy innej firmy... z takiego czy innego materiału...

KSERO
23-01-2008, 11:28
Adamie co to za solar??

adam_mk
23-01-2008, 16:12
"nadążny/refleksyjny firmy Elfran "

Poczytaj wypowiedzi JackaUnihome. Tam masz zestawienia i osiągi TEGO solara.
Rurki próżniowe a pod nimi lustra. Sam sobie szuka gdzie mu jest najcieplej.
Adam M.

Sloneczko
23-01-2008, 17:54
Adam, nie znalazłam na stronie Elfrana takiego kolektora, ani tego zdjęcia http://bffc.net/icons2/sillyme.gif

Podasz mi adres "na ławę"? ;)

dyz
23-01-2008, 18:40
Witam
Dziś krótko odpowiadając Ziarutkowi.
MIałem taki sam dylemat 5 lat temu kiedy wykańczałem dom. Namówiony przez firmę instalatorską dałem się skusić na najnowocześniejszy (wtedy) kondensacyjny piec gazowy. Po dwóch sezanach grzewczych przesałem go używać na rzecz kominka z PW oraz pompy ciepła (kiedy nie chce mi sie palić w kominku). Koszty spadły dramatycznie. Opublikowałem to na swojej prywatnej stronie poświeconej tej porblematyce: http://www.unihome.pl/index.php?page=ekonomika-unihome . Dziś nie miałbym najmnijszych wątpliwości, zakup pieca gazowego to strata pieniedzy.
pozdrawiam
JAcekUnihome

Wybacz Jacku ale wywód na twojej stronie łącznie z wykresem nijak do mnie nie przemawia. To co przedstawiłeś na wykresie to kompilacja "krzywej suszenia" nowego domu i "krzywej uczenia się" myślenia ekonomicznego we własnym domu. To że w pierwszym sezonie koszty były wysokie ... to raczej normalne. To że w następnych zmalały? To naturalne następstwo. Ponadto jak wspomniałem dochodzi jeszcze nauka prawidłowej obsługi tego co mamy do dyspozycji. Do tego pisanie o ekonomiczności w przyopadku instalowania w jednym domku kondensata, kominka z PW i PC ... toz to jakiś kosmos! Ile taka instalacja kosztowała? Stratą pieniędzy jest inwestowanie w system który nigdy się nie zamortyzuje. Ekologiczność? Jak już napisał Barbossa, jak zaczną te cudeńka jak PC czy solary robić z makulatury to będzi emowa o ekologii, do tego czasu to tylko marketing :)

12marek
23-01-2008, 20:13
Drogi Adamie - szkoda naszego czasu.
Po prostu uważam, że "nadajemy na innych falach". Porównanie okna dachowego i solara wybiega poza moją wyobraźnię. Doceniam Twoją niewątpliwą wiedzę na ten temat. Dla Ciebie stało się to być może hobby , dla mnie solar ewentualnie ma być środkiem na uzyskanie ciepłej wody użytkowej dla mnie i mojej rodziny. Jak mam czas wolny to wolę np. powędkować niż siedzieć na forum. Może chcesz ze mną podyskutować o rybkach? Porównaj styl i formę Twoich wypowiedzi z JackiemUnihome (trudne dla laika, ale coś KONKRETNIE odpowiada) lub Rapczyna (praktyka). Jeżeli nie widzisz różnicy to jest mi przykro. Jeżeli tylko mi nie odpowiada ta forma to może ja jestem z "innej bajki".
Tak czy inaczej dziękuję za zaangażowanie i pozdrawiam.
Wróćmy do głównego wątku.

mathiasso
23-01-2008, 20:31
Drogi Adamie - szkoda naszego czasu.
Po prostu uważam, że "nadajemy na innych falach". Porównanie okna dachowego i solara wybiega poza moją wyobraźnię. Doceniam Twoją niewątpliwą wiedzę na ten temat. Dla Ciebie stało się to być może hobby , dla mnie solar ewentualnie ma być środkiem na uzyskanie ciepłej wody użytkowej dla mnie i mojej rodziny. Jak mam czas wolny to wolę np. powędkować niż siedzieć na forum. Może chcesz ze mną podyskutować o rybkach? Porównaj styl i formę Twoich wypowiedzi z JackiemUnihome (trudne dla laika, ale coś KONKRETNIE odpowiada) lub Rapczyna (praktyka). Jeżeli nie widzisz różnicy to jest mi przykro. Jeżeli tylko mi nie odpowiada ta forma to może ja jestem z "innej bajki".
Tak czy inaczej dziękuję za zaangażowanie i pozdrawiam.
Wróćmy do głównego wątku.

Zgadzam się w całej rozciągłości..... odpowiedzi JackaUnihome czyta się z przyjemnościa.... bo przecież nie każdy musi być geniuszem we wszystkim 8)

adam_mk
23-01-2008, 22:56
Przeczytałem i zrozumiałem.
Na wiele spraw patrzymy "innym okiem"
Pozdrawiam Adam M.

JacekUnihome
24-01-2008, 03:41
Wybacz Jacku ale wywód na twojej stronie łącznie z wykresem nijak do mnie nie przemawia. To co przedstawiłeś na wykresie to kompilacja "krzywej suszenia" nowego domu i "krzywej uczenia się" myślenia ekonomicznego we własnym domu. To że w pierwszym sezonie koszty były wysokie ... to raczej normalne. To że w następnych zmalały? To naturalne następstwo. Ponadto jak wspomniałem dochodzi jeszcze nauka prawidłowej obsługi tego co mamy do dyspozycji. Do tego pisanie o ekonomiczności w przyopadku instalowania w jednym domku kondensata, kominka z PW i PC ... toz to jakiś kosmos! Ile taka instalacja kosztowała? Stratą pieniędzy jest inwestowanie w system który nigdy się nie zamortyzuje. Ekologiczność? Jak już napisał Barbossa, jak zaczną te cudeńka jak PC czy solary robić z makulatury to będzi emowa o ekologii, do tego czasu to tylko marketing :)

Masz dużo racji Dyz,
Zacznę jednak od końca. Liczba urzadzeń zainstalowanych w moim domu jest straszna - zgadzam się, ale taki przyjąłem założenie. Wynika to wprost z chęci przetestowania wszstkiego co jest na rynku, tak aby nikt nie opwiadał mi, że to czy tamto jest lepsze. Jeżeli jest - to chciałbym to przetestować i sam się o tym przekonać. Na tej zasadzie już kilka rzeczy wywaliłem (albo uzyskałem zwrot pieniędzy od dostawcy) ale tafiłem też na perełki (jak prezentowane przez Adama zdjęcie - to z mojego podwórka). Tą szaloną metodą chcę dojść do optymalnych zestawów dla róznych domów mieszkalnych... To jest rodzaj inwestycji :D Kiedyś może ktoś do mnie przyjdzie i powie - ok zapłacę CI ale powiedz mi jaki jest najlpeszy układ dla mojego domu - a ja - jak się już tego naumiem to mu odpowiedzialnie odpowiem, ale nie teoretycznie - praktycznie. Inwestuję więc w swoję wiedzę. Solarów nie zaczną szybko robić z makulatury, bo mamy słabą makulaturę :(
Ale za 2-3 lata Unia zacznie dopłacać do intalacji nie powodujących emisji CO2 i wtedy być może będzie to w cenie makulatury (tej lepszej 8) ).
I wreszcie krzywa spadku zapotrzebowania na energię mojego domu. Nie jest to krzywa suszenia, bo pokazuję na niej (jako pierwszy) drugi sezon grzewczy. Zastosowanie Reku spowodowało, że przed zimą miałem juz dom suchy jak wiór i od tamtej pory go muszę nawilżać. Prawdą jest że jest to "krzywa uczenia się ekonomii zarządzania ciepłem.." Ale ona ciągle spada! Jeżeli uda mi się ta optymalizacja, to nawet wyrzucając połowę tych zabawek, uznając je za niepotrzebne, - być może będe w stanie za 2-3 lata zrobic dom zoptymalizowany - czyli np 90% energii będę wytwarzał sam. Może warto o to zawalczyć ? Dziś płacę połowe tego co 3 lata temu. Coś jednak zostaje w kieszeni, nie tylko koszty z wporwadzania kolejnych gadżetów...
Na forum Uniome zacząła się ciekawa dyskusja na ten temat. Pyanie czy budować pasywnie czy inteligentnie? To jest ciekawy dylemat. Czy lepiej wpakować w materiały ocieplające i zrobić proawdziwie pasywny dom i ogrzewać go jedną świeczką, czy nawalić elektroniki i solarów PC, MTW, PV i czekać aż to wszystko się zamortyzuje i potem żyć za darmo nawet z mostkami termicznymi.. Sam nie wiem.. Tocze dyskuję będąc po stronie produkowania tanio energii i zarządzania nią przez BMS.
Tak sobie myślę tylko że warto o tym podyskutować :wink:
Jacek

pkm
24-01-2008, 05:51
Wydaje mi się że odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta, należy zastosować regułę ,,złotego środka" która w przypadku domu leży gdzieś między rozsądnymi nakładami, komfortowym użytkowaniem, trwałością i bezawaryjnością. I tak po koleji:
1)Solidna izolacja budynku wydaje się sprawą prostą, trwałą, i stosunkowo tanią.
2) odpowiednie dobranie projektu domu tak aby był ,,po bożemu" usytuowany względem stron świata, okna miał na południu i zachodzie a nie na północy, miał zwartą bryłę itd. to można zrobić prawie za darmo
3)Analiza budynku pod względem poprawności konstrukcji pod względem mostków cieplnych, zamakania izolacji, izolowania pomieszczeń chłodniejszych,źle izolowanych balkonów itd. to trochę trudniejsze ale można to na etapie projektu przypilnować.
Dopiero po spełnieniu tych podstawowych zasad, należałoby określić ilość energi która będzie nam potrzebna do CO, CW, często okaże się że potrzeba nam naprawdę nie wiele, i wtedy decyzja czy warto nam inwestować np. w pompy ciepła za 40-50tys?
I już na koniec, pamiętajmy że zastosowanie konkretnego sposobu ogrzewania wiąże sie nie tylko ze zużyciem konkretnego paliwa, czy energii, ale również ciągłą eksploatacja o której mało kto pamięta, a która często jest uciążliwa i czasochłonna i co najważniejsze kosztowna. Im system bardziej skąplikowany tym wizyta serwisanta drozsza, niby banał, ale jednak....
Dlatego moim zdaniem przy małych zapotrzebowaniach na energie, powinno stosować sie możliwie najprostszy system, którego konstrukcja nie bedzie sprawiała nam problemów eksploatacyjnych.
Obawiam się ,że przy przeciętnych budynkach jednorodzinnych ,,fajerwerki" technologiczne jeszcze długo będą nieuzasadnione ekonomicznie...choć sama idea wydaje mi się bardzo ciekawa, i warta propagowania ale tylko i wyłącznie z udziałem Państwa.
Instalacja JacekUnihome to dla mnie majstersztyk, jestem ciekaw szczegółów rozwiazań, obecnie rozmowa toczy sie na ogólnikach...bardzo proszę o garść szczegółów odnosnie projektu budynku, zastosowanych materiałów itd.
Jestem wiernym czytelnikiem tego wontku.
Pozdrawiam

JacekUnihome
26-01-2008, 05:32
Instalacja JacekUnihome to dla mnie majstersztyk, jestem ciekaw szczegółów rozwiazań, obecnie rozmowa toczy sie na ogólnikach...bardzo proszę o garść szczegółów odnosnie projektu budynku, zastosowanych materiałów itd.
Jestem wiernym czytelnikiem tego wątku.
Pozdrawiam

W pełni się zgadzam i dziękuję za taką wysoką ocenę UNIHOME. Dom Galia to pod względem konstrukcyjnym żadne cudo. Zbudowany z Hebla (dziś Ytong) 375 + na doel tynki u góry wełna i tynki. Okna dobre drewniane szyby 1,2. Trochę błędów na mostkach terminczych co wyszło po paru latach. To podstawa ale raczej średnia na dzisiejsze czasy i możliwości (projekt z 2000r). Staram się nadrabiać tą słabść technologiczną solarmi, PC, PV+MTW, kominkiem z płaszczem i DGP, reku z dogrzewaniem no i oczywiście BMS któr tym wszystkim zarządza. Więcej na www.unihome.pl

pozdrawiam
Jacek

Gosc_gość
29-02-2008, 21:07
Dopisuję sie ( co by maile dostawać) i podnoszę bo temat ciekawy :P

zimny
12-03-2008, 14:14
I ja stanąłem przed dylematem czy instalowac solary czy nie.
Do póki nie dokopałem się do tego wątku byłem w 98% przekonany że instaluję solary po to aby w okresie letnim odetchnąć trochę od opłat za drogi propan.
Teraz jednak procent mojego przekonania spadł gdzieś tak do 50%.
W moim przypadku różnica pomiędzy zakupem kotłowni z solarem a bez wynosi jakieś 5 k bez robocizny.
Czy ktoś mógłby podzielić się informacją ile w sezonie letnim zużywa propanu na CWU. Jeżeli koszt rzeczywiście są rzędu 100 złotych miesięcznie , to idzie to jakoś udźwignąć z drugiej jednak strony gaz drożeje i pewnie będzie drożeć a propan tym bardziej.

RAPczyn
12-03-2008, 18:11
zimny napisz ile masz osób korzystających z cwu. Przy propanie kolektory będą sie zwracać stosunkowo szybko.

11małgosia
12-03-2008, 19:13
Na razie nie stac mnie na solary... Ale może w przyszłości to będzie koniecznośc skoro gaz tak drozeje, a i rodzina się powiększy... W moim domku będzie w najbliższym czasie wykańczane poddasze. Czy uzasadnione jest aby przed położeniem karton-gipsu pod dachem zamontowac na krokwiach jakieś elementy mocujące przyszłe kolektory, po to, aby w przyszłości uniknąc dewastacji dachu. Czy dac sobie spokój, bo sprawa jest bardziej skomplikowana technicznie?

RAPczyn
12-03-2008, 21:31
Sam montaż wsporników to tylko kwestia znalezienia krokwi, natomiast dobrze by było położyć orurowanie solar aby nie pruć k/g w przyszłości.

zimny
13-03-2008, 06:56
zimny napisz ile masz osób korzystających z cwu. Przy propanie kolektory będą sie zwracać stosunkowo szybko.

W chwili obecnej jest nas 3-ka , ale docelowo pewnie jeszcze jednego szkraba machniemy i tak powiedzmy w rok po przeprowadzce będzie nas czworo.

RAPczyn
13-03-2008, 12:36
W Twoim przypadku przy założeniu pakietu z kolektorem próżniowo-rurowym o pow. 4m^2 i zużyciu cwu około 200L/d zaoszczędzisz jakieś 68-70% do tego znacząco wydłużysz żywotność kotła.

zimny
13-03-2008, 12:55
Możesz powiedzieć mi w jaki sposób to wyliczyłeś.
A może wiesz to z doświadczenia. Jeżeli jest tak rzeczywiście jak mówisz to pewnie nie ma się nad czym zastanawiać, z drugiej strony jak by tak było naprawdę to ten wątek nie miałby aż 5 stron.

RAPczyn
13-03-2008, 13:29
TU (http://www.itw.uni-stuttgart.de/~www/ITWHomepage/TZS/Berichte.html) są wyniki badań w ITW.

Są programy do symulacji - wyniki nie zawsze pokrywają się z rzeczywistością, w obie strony.

Doświadczenie - również.

kloszi
25-03-2008, 14:17
Ostatnio zakupiłem w Niemczech ładnego solarka z zasobnikiem 200 litrów + 24 rury 1,8m(Heat pipe). Bardzo łatwo sie go instaluje bo się wpina zimną wodę a wychodzi ciepłą. Ciekawa też jest budowa zbiornika ciśnieniowego ponieważ w środku zamiast emali jest wyłożona plastikiem + grzałka elektryczna.
http://kingeagle.en.alibaba.com/product/50126866/202637047/Solar_water_heater/High_pressure_solar_water_heater.html
Jak go złoże to prześle oryginalne zdjęcia.
Koszt założenia takiego solarka oceniam na 5 000 zł (solar+instalacja+7%VAT) i na 4 osoby powinno w zupełności wystarczyć

Aga_I_Przemek_WCH
25-03-2008, 18:46
Witam,

Szanowni Państwo aktualnie znajduję się w fazie projektowania swojego gniazdka. Analizując powyższy temat dochodzę do wniosku, że w przypadku gdy nie istnieje możliwość dopłaty z gminy do instalacji warto aktualnie wykonać przygotowanie pod instalację solarów.

Czy jest ktoś z Państwa w stanie doradzić jak wykonać instalację aby w przyszłości móc w prosty sposób zainstalować solary? (Chciałbym zastosować solary do ogrzewania wody użytkowej).

Za wszelkie wskazówki serdecznie dziękuję.

Przemek

bodal
26-03-2008, 15:31
Witam,

Szanowni Państwo aktualnie znajduję się w fazie projektowania swojego gniazdka. Analizując powyższy temat dochodzę do wniosku, że w przypadku gdy nie istnieje możliwość dopłaty z gminy do instalacji warto aktualnie wykonać przygotowanie pod instalację solarów.

Czy jest ktoś z Państwa w stanie doradzić jak wykonać instalację aby w przyszłości móc w prosty sposób zainstalować solary? (Chciałbym zastosować solary do ogrzewania wody użytkowej).

Za wszelkie wskazówki serdecznie dziękuję.

Przemek

przyłączam się do prośby

RAPczyn
26-03-2008, 22:56
Najprościej to zostawić wolny kanał wentylacyjny z poddasz (jeśli kolektor będzie nad poddaszem) do kotłowni. Można również położyć orurowanie wraz z przewodem dla czujnika z poddasza do kotłowni. Specjalne orurowanie SPEED lub SPEED DN do kolektorów, w izolacji, z zabezpieczeniem przeciw ptactwu oraz przewodem 3x0,75mm^2 można kupić w niektórych firmach. Przy zakupie zbiornika ważne jest aby miał pojemność powyżej 120 litrów i możliwie małe straty ciepła.

Pozdrawiam.

irysy
27-03-2008, 10:57
A jak przygotować przyszłościowo przejście przez sam dach bo nie wiem jaką dachówkę(chyba tylko wentylacyjna wchodzi w grę)), i w którym miejscu ją założyć. Dekarz wchodzi co prawda za jakieś półtora miesiąc ale zawczasu chcę wiedzieć co mu powiedzieć. I jeszcze jedno pytanie. Czy w planowanym miejscu zainstalowania solarów dach powinien mieć mocniejszą konstrukcję czy wystarczy standardowa ?

AWIk
27-03-2008, 11:51
Dachówkę z "normalnej" na wentylacyjną możesz wymienić w każdym momencie.

RAPczyn
27-03-2008, 11:52
A jak przygotować przyszłościowo przejście przez sam dach bo nie wiem jaką dachówkę(chyba tylko wentylacyjna wchodzi w grę)), i w którym miejscu ją założyć. Dekarz wchodzi co prawda za jakieś półtora miesiąc ale zawczasu chcę wiedzieć co mu powiedzieć. I jeszcze jedno pytanie. Czy w planowanym miejscu zainstalowania solarów dach powinien mieć mocniejszą konstrukcję czy wystarczy standardowa ?

Tak, niech dekarze założą jedną dachówkę wentylacyjną na południowej połaci dachu a w przyszłości ekipa od kolektorów najwyżej przełoży sobie w odpowiedniejsze miejsce.

A tak przy okazji to orurowanie solar najlepiej zakładać przed ociepleniem dachu.

irysy
27-03-2008, 14:14
Z tego co pamiętam to króćce do podłączenia solarów są na górze paneli. Chce się upewnić żeby dachówkeę wentylacyjną umieścić w odpowiednim miejscu...

AWIk
27-03-2008, 15:00
My mamy płaskiego Hewalexa i podłączenie jest na ukos. Uwierz mi, przełożenie dachówki z jednego miejsca na drugie to żaden problem. U nas poradzili sobie z tym montażyści kolektorów.

fotograf
28-03-2008, 11:52
może ktos mi powie jaki jest minus postawienia solarów nie na dachu ale na stelażu w ogrodzie?

irysy
28-03-2008, 12:23
Przy montażu na dachu jest mniejsze prawdopodobieństwo, że cokolwiek może je zasłonić. A po drugie nie zagracasz sobie ogrodu...

RAPczyn
28-03-2008, 12:25
może ktos mi powie jaki jest minus postawienia solarów nie na dachu ale na stelażu w ogrodzie?

Straty na orurowaniu, jeżeli w systemie Aqua to górna krawędź kolektora musi być przynajmniej 0,5m ponad zbiornikiem jeśli układ glikolowy to w przypadku podłączenia kolektora poniżej 1,5m nad stacją solar należy przed każdym naczyniem wzb.przep. zamontować przed-naczynie, syfon o wys. 1,5m, zawór magnetyczny zapobiegający niekontrolowanemu przepływowi przez zasilanie.

fotograf
28-03-2008, 13:00
Przy montażu na dachu jest mniejsze prawdopodobieństwo, że cokolwiek może je zasłonić. A po drugie nie zagracasz sobie ogrodu...

mam działke ogromną i stąd wolałbym zrobić to w ogrodzie niż psuć ładny dach, w ogrodzie mam też plus, ze łatwiej to wyczyścić, zasłonic, schować na zime itp. no i zmienić kąt na efektywniejszy :-)