PDA

Zobacz pełną wersję : problem z wodami gruntowymi



Maciej Komorek
24-01-2007, 19:05
Kupiłem ładną i dużą działkę pod miastem.Wiem,że wody gruntowe w tej okolicy mają wysoki poziom.Pewnie nie obędzie się bez drenów.
Jesli ktoś ma sprawdzone pomysły jak dobrze odwodnić teren tak aby na wiosnę nie taplać się w błocie na własnym podwórku to proszę o radę.
Interesuję mnie również fachowe zabezpieczenie fundamentów tak aby po latach nie pojawił się grzyb na ścianach.

pluszku
24-01-2007, 19:30
A gdzie dokladnie kolega ta dzialke kupil ?
Dzielnica/ulica
Bo jesli dzialka z woda to pewnie Strzemieszyce

Barbossa
24-01-2007, 19:37
....
Interesuję mnie również fachowe zabezpieczenie fundamentów tak aby po latach nie pojawił się grzyb na ścianach.

nie ma lepszego zabezpieczenia od wentylacji, no chyba że mowa o ścianach fundamentowych i jeszcze budynek podpiwniczony

Kolega użyje funkcji Szukaj oraz przeczyta podpis pod nickiem, na stronie 2 jest jeden z wielu wątków na ten temat

no i zapomniałem: PRZYKLEJONE

no i rady Geno -iusza w tych sprawach, chylę czoła

tomek_211
25-01-2007, 07:57
Musisz obejrzeć jak wygląda działka po przejściu większych opadów lub po roztopach. Jeśli będą zastoiska wody to można będzie pomyśleć o zdrenowaniu działki. Ma to jednak dwie strony: w przypadku niewielkich opadów lub ich braku szybciej będzie ci się wysuszac działka. Można byłoby pomyśleć o podwójnej funkcji zmeliorowania czyli nawadnianiu i odwadnianiu tylko że wtedy musiałbyc mieć jakiż zbiornik np. staw na działce.
W przypadku domu bedziesz musiał zrobić drenaz opaskowy żeby nie wchodziła ci woda so budynku

Maciej Komorek
25-01-2007, 08:01
Działka, o której piszę leży w Trzebiesławicach - Dąbrowa G.Widzę,że cała Dąbrowa topi się w wodach gruntowych....ale damy radę.

Maciej Komorek
25-01-2007, 08:15
Takie obserwacje już poczyniłem w grudniu, kiedy to padał intensywnie deszcz. Woda zbierała się tylko w dolnej części działki( działka ma lekki spadek)tuż przy drodze( nie ma rowu melioracyjnego).W zagłębieniach terenu nie było wody. Jednak jestem przekonany,że coś siedzi głębiej bo na dz. wyrasta
czcina.Na pewno zdecyduję się na badania geologiczne, myslę że warto to zrobić bo brak wiedzy może mnie pózniej sporo kosztować.

Maciej Komorek
25-01-2007, 08:26
Panu Barbossa dziękuję za rady.Każda jest cenna tym bardziej,że jestem "nowy" na forum....Co to znaczy r....?

Barbossa
25-01-2007, 08:27
bardzo brzydkie słowo :oops:

a literkę zmienię chyba na d

Krzysztofik
25-01-2007, 08:36
....Co to znaczy r....?
Barbossa , zmiłuj sie nie rób wstydu memu miastu, wymyśl coś :D :wink:

Maciej Komorek
25-01-2007, 09:04
Pan Barbossa pomylił forum z czatem...Na czecie mozna się pozgrywać do woli.
Sorry ale nie mam czasu na gierki,interesują mnie konkretne informacje a nie uwagi goscia,któremu się nudzi..... Chyba,że się ją........Ale nie przejmuj się to mozna leczyć.

Barbossa
25-01-2007, 09:56
Pan Barbossa pomylił forum z czatem...Na czecie mozna się pozgrywać do woli.
Sorry ale nie mam czasu na gierki,interesują mnie konkretne informacje a nie uwagi goscia,któremu się nudzi..... Chyba,że się ją........Ale nie przejmuj się to mozna leczyć.

Jaśnie Pan wybaczy :oops:

albo nie

to Ty zastosuj się do tego co masz pod nickiem - nie ja to pisałem i poszukaj, a w razie niemożności znalezienia zapytaj

i owszem, czasami mi się nudzi, ale guzik Ci do tego

Maciej Komorek
25-01-2007, 13:38
Coś Ty taki nerwowy.Odrazu trzeba się tak unosić P.Barbossa??
W tej nudzie straciłeś poczucie humoru....i nie napinaj się tak bo to szkodzi.
Pozdrawiam.

Mirek_Lewandowski
25-01-2007, 15:36
Niezły start na forum..
Podoba mi się czcina :D

Maciej Komorek
26-01-2007, 14:10
......no to jakieś zielsko,które rosnie na terenach podmokłych. :)
Rozumiem,że woda odebrana przez dreny zbiera się specjalnej studni do tych celów przeznaczonej.Czy istnieje prawdopodobieństwo,że woda przebierze z tej studni tworząc regularne bajorka?(teren ma spadek) Nie mam możliwości podłączenia się do kanalizacji bo jej tam nie ma.Nie mogę nic znaleść na ten temat w opisach.

Barbossa
26-01-2007, 14:14
dren tylko wtedy gdy masz gdzie wodę zrzucić, a studnia? napełnisz ją i co dalej?

Krzysztofik
26-01-2007, 14:42
dren tylko wtedy gdy masz gdzie wodę zrzucić, a studnia? napełnisz ją i co dalej?
Też nic nie znalazłem w opisach :wink:
Może dreny zawinąć w folie kubełkową , podobno ma niesamowite właściwości :wink:

Barbossa
26-01-2007, 14:46
to jest to! , dren będzie oddychać i wtedy wiadomo :D

Barbossa
26-01-2007, 14:52
ale teraz na poważnie bo Autor wątku znowu mnie opier....

jeżeli teren podmokły to studnia chłonna pewnie nie pomoże bo jak?
spełnia ona swoje zadanie gdy grunt jest trudnoprzepuszczalny w górnej warstwie, pod którą znajdują się warstwy przepuszczalne - wtedy przebicie się do niej spowoduje, że woda napływająca do studni popłynie dalej.

W tym przypadku (teren, gdzie rośnie czcina :D ) taki układ raczej nie występuje
jeżeli działka duża proponuję wykopać dół/staw, i to wykonać go latem przed przystąpieniem do robót, wtedy przy minimalnie mozliwym poziomie wód gruntowych jeszcze go się obniży w celu wykonania fundamentów i to bez podpiwniczenia, wtedy beton, bez jakiś szczegolnych izolacji, dopiero odcięcie (nawet podwójne) poziome nad fundamentem

oczywiście wtedy gdy poziom wody jest powyżej posadowienia

a docelowo to pewnie i można by trochę podnieść teren nadsypując jakieś warstwy wodoprzepuszczalne

Krzysztofik
26-01-2007, 15:17
jeżeli teren podmokły to studnia chłonna pewnie nie pomoże bo jak?
spełnia ona swoje zadanie gdy grunt jest trudnoprzepuszczalny w górnej warstwie, pod którą znajdują się warstwy przepuszczalne - wtedy przebicie się do niej spowoduje, że woda napływająca do studni popłynie dalej.


A jeżeli przebije warstwe trudnoprzepuszczalną i okaże sie, że działa w odwrotną strone :-?
Ja mam taką studnie ok 20 metrów od budynku i mam dziwne wrażenie że poziom wody w studni jest wyższy od poziomu wody przy ławie.
Będe musiał sie pobawić poziomnicą i to sprawdzić.

Barbossa
26-01-2007, 15:35
to zależy od poziomu wód gruntowych,
a w przypadku Twojej studni - hm, może grunt pod studnią się okresowo "nasyca" i słabiej przyjmuje wodę?

idę łoić
(moja "osiemnastka" - któraś z rzędu :D )

Krzysztofik
26-01-2007, 15:44
Denerwuje mnie to , że poziom wody w okresie letnim jest poniżej posadowienia , a zimowym powyżej.Inna sprawa to to że tak wysokiego poziomu wód jak w tym roku to nie miałem, przez tą choler....ą "nibyzime".

Krzysztofik
26-01-2007, 15:47
idę łoić
(moja "osiemnastka" - któraś z rzędu :D )
A my tu o wodzie, jak zwierzęta :wink:
Wszystkiego dobrego :D

Barbossa
26-01-2007, 18:58
dzięki

chociaż ktoś znowu napisze, że to forum nie dla tego, owego i jeszcze innych dupereli, że .....
(czekam na kumpla :cry: , dlatego ten tekst :D )

pozdrowionka dla NO