PDA

Zobacz pełną wersję : GRES POLEROWANY



Strony : [1] 2

Magda G.
21-12-2004, 14:44
zdecydowaliśmy się na ułożenie w korytarzu gresu polerowanego w jasnym kolorze (40x40) - nie wiem czy decyzja była słuszna, czy też nie, ale jest już za późno, bo zamówienie złożone :) . czy ktoś ma doświadczenie z użytkowaniem tego rodzaju podłogi - czy bardzo się brudzi, czy łatwo się czyści.
a poza tym mamy dylemat jakie fugi położyć - silikonowe czy zwykłe? na wystawie w sklepie były silikonowe i wyglądały ładnie - tylko czy amator poradzi sobie z wykonaniem fug silikonowych. czy to bardzo trudne?

jfilemonowicz
21-12-2004, 14:49
gres polerowany dosć łatwo się czyści, jednak trzeba być systematycznym... szybciej na polerowanych powierzchniach widać, że są brudne

Senser
03-01-2005, 16:26
Wstępnie się przymierzam do wyboru materiału na podłogę w Salonie no i min. myślimy o takowym gresie. Dość efektownie to wygląda...
Ale gość nam powiedział, że tam gdzie się może pojawić piach tam po jakimś czasie mogą pojawiać się zarysowania...
Czy ktoś może mi powiedzieć, kto ma takowy gres i czy naprawdę jest on tak miękki??

Carrrlos
03-01-2005, 20:51
podobno gorzej jest jeszcze z marmurem.

dołączam się do zapytania - już zdecydowaliśmy że w salonie i kuchni na parterze będzie gres poler

M@M
03-01-2005, 21:07
U nas w salonie mamy gres polerowany Nowa Gala. Korzystamy z podłogi od roku i na razie wygląda jak nowy. Wbrew pozorom jest bardzo twardy, kilka razy dzieciakom spadały na podłogę sztućce i nie pozostało ani śladu. W przedpokoju daliśmy również gres ale matowy właśnie z obawy przed piaskiem i związanymi z tym ew. zarysowaniami. Aby zawsze wyglądał pięknie należy po przemyciu go mopem wycierać na sucho aby nie pozostały plamki.

araman
03-01-2005, 21:37
A jak z utrzymaniem czystosci na tym gresie z Nowej Gali bo ja mam problemy najlepiej widać psie łapy reszta jest OK. Amoże jakiś sposób na mycie gresu?

Senser
03-01-2005, 23:43
Ano...a z kolei gość z Topexu k. Ikei w Jankach, powiedział mi zupełnie coś innego...że gres polerowany jest bardziej twardy, odporny niż terakota. Na potwierdzenie, pokazał mi (co zauważyłem wcześniej) całą podłogę w sklepie wykonaną właśnie z tegoż sklepu...a na brak ruchy i czystość obuwia to tam nie ma co liczyć...a gres polerowany wyglądał jak wczoraj kładziony....i komu wierzyć, gdzie racja??
Może to też ważne...gres a gres to różnica...

wg
04-01-2005, 07:48
Gres jest dużo twardszy i bardziej odporny niż terakota.

Rico
04-01-2005, 08:25
Pracuję w branży płytkowej jako przedstawiciel handlowy. Gres polerowany: ma otwartą strukturę na powierzchni. Dzieje się tak podczas polerowania i nawet przez późniejsze impregnowanie powierzchni (niektórzy to robią przed polerowaniem, w fazie prasowania na linii produkcyjnej - ale to naprawdę tylko niektórzy producenci: wtedy można zamknąć jedynie strukturę między ziarnami ale nie tę otwartą ziaren podczas polerowania - dla jasności:mówimy tu o mikrometrach) nie jest się w stanie całkowicie już "zamknąć" raz otwartej struktury.
Gres polerowany a Terakota: jako twardość na pewno tak, gres jest wytrzymalszy, ale biorąc pod uwagę aspekt powierzchni i jej wytrzymałości może już być różnie, zależnie od producenta. Terakota rozumiana jako płytki jednoprasowane ( lub dwu-), nie mrozoodporne , wyprodukowane z masy innej niż gresowa.
Gres polerowany a płytki gresowe (matowe, tzn gres szkliwiony lub jednorodny tzw. sól-pieprz lub dużoziarnisty, dwu-załadunkowe lub w całkowicie nowej technologii ( 3 producentów na świecie) tzw. dwóch pras bliźniaczych: płytki gresowe są wytrzymalsze jedne bardziej duże mniej. Gres szkliwiony jest zawsze bardziej narażony na zarysowanie piskiem ( w Polsce twarde piaski kwarcowe) niż płytka gresowa szkliwiona lub nie.
Jeśli ktoś poszukuje aspektów estetycznych polecam pełne w strukturze drewno egzotyczne (nie panele!). Sam pracując w branży płytkowej i znając producentów i mając bardzo szeroki wybór zdecydowałem sie (po sugestiach żony) i jestem przekonany do egzotyku w salonie(razem z płytkami i to TYLKO matowymi-gres szkliwiony-) i w sypialni. :D . Co więcej, coraz bardziej przekonuję się do jego olejowania a nie lakierowania. Wsród znajomych z zagranicy -głównie z branży-prawie wszyscy mają też egzotyki i to właśnie olejowane: i to jeszcze mnie bardziej utwierdza w wyborze.
Może podsumuję:
1.gres polerowany będzie zawsze bardziej narażony na zaplamienia czerwonym winem, krwią czy mlekiem niż inne tego typu materiały nie polerowane;
2. Widziałem w wielu budynkach na podłogach gresy polerowane i nie spotkałem się aby po kilku latach nie było widać zarysowań. Np nie spotykam się aby nadal stosowano w bankach na podłogach gresy polerowane jak to było jeszcze kilka lat temu. W domach jednorodzinnych może być inaczej-jest mniejsze natężenie ruchu. A to że gdzieś w salonie jest gres polerowany i nie ma rys może być wynikiem, że jest nowy, że jest daleko od wejścia i jest dożo wycieraczek na których zostają drobiny piasku.
3. Gres polerowany już ułożony można ponownie przepolerować specjalnymi polerkami ręcznymi - w Polsce jeszcze się z nimi nie spotkałem, może jakiś wykonawca je posiada - nie wiem.

Napisałem co wiem i co myślę o tym.
Kto ma uszy i rozum niech słucha i dokonuje wyboru.
Rico

Paty
04-01-2005, 08:49
To proszę eksperta o wytłumaczenie czym się różni gres polerowany od gresu szkliwionego?

Ten który ma "śliską" powierzchnię z połyskiem jak sie nazywa?
Mam w kuchni, holu i korytarzu gres z Nowej Gali kremowy z ciemniejszymi drobnymi "kamyczkami" na wysoki połysk. Zauważyłam , szczególnie w kuchni plamy , które głęboko weszły w strukture płytki i są tak jakby pod powierzchnią tej " śliskiej" warstwy. Czy ten rodzaj gresu który mam u siebie powinno sie jakoś impregnowac po położeniu?
Ani sprzedawca , ani płytkarz nic na ten temat nie mówili.

Paty.

Rico
04-01-2005, 11:13
Witam,
Dzisiaj mam trochę czasu to szybko odpisuję.
Gres szkliwiony jest matowy; o powierzchi z połyskiem (prawie się można przeglądać) to polerowany.
Prawdopodobnie masz gres polerowany dużo-(lub grubo-)ziarnisty. Jest to seria którą Nowa Gala skopiowała od jednego włoskiego producenta, wchodząc w segment płytki gresowej inwestycyjnej; przypomina oryginał ale nim nie jest.
O tym, że należałoby gresy polerowane zaimpregnować wie rzadko który płytkarz - ci którzy są w branży od lat i ( przede wszystkim) INTERESUJĄ się tematyką to wiedzą; ale normalnie brak było ( teraz jest już trochę źródeł)informacji. Chociaż takie impregnowanie sprawdza się na pewien czas, później trzeba to ponawiać.
I dlatego napisałem, że najlepsze do zastosowań podłogowych są inne materiały gresowe. Potwierdzeniem niech będzie fakt, że jest mało producentów gresów polerowanych i głównie teraz się je stosuje na elewacjach i ścianach. Gdyby było inaczej byłaby dużo większa oferta. ( Produkcyjnie jest to proste: każda płytka gresowa barwiona w masie może być wypolerowana na polerni). Dobre są właśnie gresy szkliwione, gdyż struktura gresu jest "zamknięta" szkliwem (szkliwo mówiąc językiem prostym to nic innego jak warstwa szkła).
A co do Twojego problemu to nie wiem. Ok 6 lat temu na jednym ze szkoleń (organizator: zachodni producent zaawansowanej chemii do płytek) padło pytanie co zrobić z zabrudzonym gresem "x" producenta. Odp. prowadzącego: wypożyczyć młot pneumatyczny. Gres gresowi nierówny i widać to doskonale podczas cięcia płytek gresowych różnych producentów na piłach diamentowych. Rozwiązaniem może być ponowne przepolerowanie polerką ręczną, ale zależy to jak głęboko zabrudzenie wniknęło w strukturę materiału.
Jeśli wydarzyło się to przed upływem roku masz jeszcze możliwość reklamowania? Sam osobiście -jak wcześniej napisałem- nie zastosowałbym gresu polerowanego: a zwłaszcza w kuchni ( do kuchni gres szkliwiony strukturalny: łatwy w utrzymaniu czystości a dzięki strukturze na powierzchni bardziej antypoślizgowy w przypadku wody/wilgoci na powierzchni). Na gresie polerowanym jest bardzo wysoka poślizgowość ( tylko musiałbym sprawdzić czy bosej stopy czy też w obuwiu, gdzie zazwyczaj spody butów są poliuretanowe).
A co do Twojego pierwszego zdania to wcale nie jestem ekspertem: długo pracuję w tej branży, interesuje mnie to i jak mam okazję to dużo się pytam i zastanawiam nad tym co słyszę i widzę. Mnie też do końca nie wierz-zawsze wart dużo się pytać i zastanawiać nad tym co się słyszy.
Prawdziwe poznanie rodzi się z pytania DLACZEGO?
Pozdrawiam,
Rico

Senser
04-01-2005, 11:31
Kurcze, tak mi się podoba ten materiał (gres polerowany), sam nie wiem co o tym myśleć, trochę ciężko byłoby mi z tego zrezygnować. Ciężko znaleźć alternatywę (jeśli w ogóle takowa występuje) dla gresu polerowanego, aby inny materiał oferował identyczny/zbliżony efekt połysku powierzchni....

Pytanie kolejne brzmi: czym się impregnuje gres polerowany?? Jak często to się robi??

Ten sklep, który opisywałem powyżej ma właśnie od kilku miesięcy gres polerowany na podłodze. Jest to sklep w centrum handlowym. I naprawdę, z lupą co prawda nie chodziłem, ale naprawdę powierzchnia wydawała się nienaruszona...

A drugie pytanie do experta :-) co myślisz o płytkach gresowych oferowanych w drugim gatunku??

hermisz
04-01-2005, 14:32
Witam. Mam u siebie w przedpokoju gres polerowany. Leży już dwa lata i jak na razie nie widać śladów zarysowań. Gres kupiony w firmie Jopex w Zabrzu (broń Boże nie reklamuję). Jestem bardzo zadowolony. Ciekaw jestem oponii eksperta na temat gresu tej firmy.

hermisz
04-01-2005, 14:33
Witam. Mam u siebie w przedpokoju gres polerowany. Leży już dwa lata i jak na razie nie widać śladów zarysowań. Gres kupiony w firmie Jopex w Zabrzu (broń Boże nie reklamuję). Jestem bardzo zadowolony. Ciekaw jestem oponii eksperta na temat gresu tej firmy.

Carrrlos
04-01-2005, 14:38
Senser, ja wychodze z innego założenia:
za 10 lat mój gres polerowany, niezależnie od stopnia zniszczenia, będzie mnie bardziej drażnił niż szara kostka na chodniku, więc zawsze planując większy remont można go wymienić.
Nie wiem jak to jest u Ciebie ale ja na łazienkę w bloku remontowaną 5 lata tamu nie moge już patrzeć - a robiliśmy ją look like trendy :D itd.

jako kompromis wybraliśmy z żoną:

wiatrołap - gres jasny pół mat
salon, kuchnia z jadalnią - gres poler

mdzalewscy
04-01-2005, 14:41
:o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o zrezygnowałem z podłogi drewnianej na rzecz gresu polerowanego, z powodu tego iż mam wyjście z salonu bezpośrednio na taras/ogród i bałem się porysowania podłogi, a tu taka historia, moja wizja o lśniącej, łatwej w utrzymaniu i bardzo mocnej podłogi prysła :( :( :( :( :( :( :( :(

Senser
04-01-2005, 14:50
:o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o zrezygnowałem z podłogi drewnianej na rzecz gresu polerowanego, z powodu tego iż mam wyjście z salonu bezpośrednio na taras/ogród i bałem się porysowania podłogi, a tu taka historia, moja wizja o lśniącej, łatwej w utrzymaniu i bardzo mocnej podłogi prysła :( :( :( :( :( :( :( :(

Hahahahaha, ja mam dokładnie to samo...dokładnie te same powody spowodowały moje myślenie o czymś innym niż drewno...choć nie wyłącznie ale min....
Ale wiesz co...sądze, że to jest i tak o niebo twardsze niż drzewo...jakiekolwiek...

_bogus_
04-01-2005, 14:51
Pytam tylko tak z ciekawości - a po co lśniąca podłoga - bo jakoś tego zrozumieć nie mogę. Może ktoś mi wytłumaczy - czy to chodzi o przeglądanie się? Ale do tej pory myślałem że od tego to lustra są. To może o coś innego, ale w takim przypadku - o co konkretnie. Myślę - myślę i wymyślić nie mogę. Proszę - powiedzcie o co tu chodzi ;-)

Pozdrawiam

Senser
04-01-2005, 14:55
Senser, ja wychodze z innego założenia:
za 10 lat mój gres polerowany, niezależnie od stopnia zniszczenia, będzie mnie bardziej drażnił niż szara kostka na chodniku, więc zawsze planując większy remont można go wymienić.

Wiesz co....w sumie to masz racje...


Nie wiem jak to jest u Ciebie ale ja na łazienkę w bloku remontowaną 5 lata tamu nie moge już patrzeć - a robiliśmy ją look like trendy itd.

Baaaa, ja mam łazienkę kończoną dwa lata temu...i teraz już bym takiej nie chciał :-)
Coś w tym jest....ale (niestety) wykończenie to nie ubranie...

Senser
04-01-2005, 14:56
Pytam tylko tak z ciekawości - a po co lśniąca podłoga - bo jakoś tego zrozumieć nie mogę. Może ktoś mi wytłumaczy - czy to chodzi o przeglądanie się? Ale do tej pory myślałem że od tego to lustra są. To może o coś innego, ale w takim przypadku - o co konkretnie. Myślę - myślę i wymyślić nie mogę. Proszę - powiedzcie o co tu chodzi ;-)

Pozdrawiam

A jak myślisz?? Akurat mi, takie powierzchnie się po prostu podobają...
No chyba nie pomyślałeś, że będe chciał koleżanką Żony pod sukienki zaglądać :-)

mdzalewscy
04-01-2005, 14:57
Pytam tylko tak z ciekawości - a po co lśniąca podłoga - bo jakoś tego zrozumieć nie mogę.

nie chodzi tylko o sam błysk, ale jestem pod wrażeniem podłogi Kasiorka

_bogus_
04-01-2005, 15:04
(...)No chyba nie pomyślałeś, że będe chciał koleżanką Żony pod sukienki zaglądać :-)

A wiesz - że taka myśl przyszła mi rzeczywiście do głowy. ;-)



nie chodzi tylko o sam błysk, ale jestem pod wrażeniem podłogi Kasiorka

Ty się zastanów czy podoba Ci się Kasiorek (to całkowicie rozumiem) czy jej podłoga ;-)

A tak na marginesie - chłopaki - konsultowaliście swoje ide z żonami czy kto tam u Was sprząta? Bo że sami nie sprzątacie to jestem pewien ;-)

Pozdrawiam

MALINKA
04-01-2005, 16:53
Jeśli ktoś poszukuje aspektów estetycznych polecam pełne w strukturze drewno egzotyczne (nie panele!). Sam pracując w branży płytkowej i znając producentów i mając bardzo szeroki wybór zdecydowałem sie (po sugestiach żony) i jestem przekonany do egzotyku w salonie(razem z płytkami i to TYLKO matowymi-gres szkliwiony-) i w sypialni. :D .Rico

No tak jeśli chodzi o aspekt estetyczny to jak najbardziej. Niestety drewno to nie jest aż tak twarde jak mówią o nim sprzedawcy. Bardzo mi się podoba ale niestety drewno takie można uszkodzić paznokciem a co dopiero szpilką czy pazurem psa o piasku nie wspomnę (sprawdziłam u kuzynki :wink: ). Już prawie podjęłam decyzje o gresie. Wydaje mi się że mimo swoich właściwości ściernych i tak będzie bardziej trwały niż jakiekolwiek drewno. Zaznaczam iż zwolenniczką drewna ale po ostatniej imprezie sylwestrowej całkowicie zrezygnowałam z tego rozwiązania. I jeszcze jedno - drewno egzotyczne to coś około 200zł za metr i można po nim chodzić tylko w kapciach. Już widzę wszystkich moich gości jak wchodzą a ja na wstępie informuję o zdjęciu butów :-?

Jeszcze jedno moja teściowa położyła sobie deske barlinecką. Po pierwszej wizycie gości podłoga jest cała w dziurkach od szpilek. Widziałam łzy w jej oczach i bezradność. Nowy domek nowa podłoga i dziurki w podzłodze na najbliższe kilka lat bo przecież nie zrobi remontu zaraz po wprowadzeniu.

wg
04-01-2005, 17:43
Senser, a nie podoba Ci się gres niepolerowany? Ja taki mam i nic na razie się nie porysowało. Nie chciałem polerowanego bo był 2x droższy i podobno potrafi być śliski. O tym, że jest nietrwały dowiedziałem się przed chwilą :o

gosia@
04-01-2005, 17:59
[quote="MALINKA

Jeszcze jedno moja teściowa położyła sobie deske barlinecką. Po pierwszej wizycie gości podłoga jest cała w dziurkach od szpilek. Widziałam łzy w jej oczach i bezradność. Nowy domek nowa podłoga i dziurki w podzłodze na najbliższe kilka lat bo przecież nie zrobi remontu zaraz po wprowadzeniu.[/quote]

Ja, mam na podłodze akacje olejowana, za ok 120m2zł i jestem zachwycona.Podłoga użytkowana bez litości :P Dzieci jezdza samochodami, goście chodzą w butach, na pewno jej nie oszczedzam.Fakt,z e ta w sypialni wygląda lepiej niz ta w salonie, jednak to ta salonowa nabrała"patyny" za rok mogę ja poolejowac na nowo.Najbardziej w niej cenię, to ze jak zostanie ubabrana, np tłustym jedzeniem, to po zmyciu specjalnym mydłem nie zostaje zaden ślad.Na dzien dzisiejszy w swpim przyszłym domu tez planuje w salonie(wyjscie na taras )i sypialni akacje olejowana :P

ara
04-01-2005, 18:49
Pytam tylko tak z ciekawości - a po co lśniąca podłoga - bo jakoś tego zrozumieć nie mogę. Może ktoś mi wytłumaczy - czy to chodzi o przeglądanie się? Ale do tej pory myślałem że od tego to lustra są. To może o coś innego, ale w takim przypadku - o co konkretnie. Myślę - myślę i wymyślić nie mogę. Proszę - powiedzcie o co tu chodzi ;-)

Pozdrawiam

A może to tylko trendy, mody, zauroczenia :wink:

Sama mam na wsi po prostu terakotę w dobrym gatunku - odcienie brązu . Co jeden to cieplejszy. Ale o to nam chodziło.

Przyznaję : mąż wybił mi z głowy zimne odblaski i błyski na podłodze. Tudzież inne bankowo- hotelowe klimaty... :wink:

Carrrlos
04-01-2005, 18:54
każdy lubi i robi co chce, mi akurat jasny gres polerowany bardzo się podoba, i wcale nie mam skojarzeń bankowo-hotelowych.
to trochę taki stereotyp, że jak gres polerowany to już tylko szkło, aluminium czy inny chrom i ..... bank gotowy.

Senser
04-01-2005, 19:54
Senser, a nie podoba Ci się gres niepolerowany? Ja taki mam i nic na razie się nie porysowało. Nie chciałem polerowanego bo był 2x droższy i podobno potrafi być śliski. O tym, że jest nietrwały dowiedziałem się przed chwilą :o

Kurcze...widzisz...wiem, że gres polerowany jest na pewno śliski..ale cholera, trochę się na niego naptrzyłem i kurde fajnie to wygląda...To co w końcu wyląduje u mnie na podłodze to cholera wie...ale ten polerowany naprawdę robi wrażenie...

duduś
04-01-2005, 21:02
Tak jak ktoś napisał : jest gres i........ gres. Ja kupiłam gres za 33zł ( przecenione końcówki z 58zł) i nie spodziewam się cudów w użytkowaniu. No ,ale jak się nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma - ha ha ( a też marżył mi sie poler za 130 zł- niestety nic z tego)

Sonika
05-01-2005, 09:47
No to jak już teraz wiemy, że polerowany się brudzi, to napiszcie:
1. jak go zaimpregnować i czym żeby uniknąć tych problemów?
2. jak często ten proces trzeba powtarzać?
3. impregnuje się razem z fugą czy nie?
4. czy taki impregnat nie klei się potem do butów?
5. czy wnika w pory gresu i czy się zmywa, czy jest w tym gresie "na stałe"?

pitbull
05-01-2005, 09:53
Uzytkuje gres i nie mam z nim problemow. Zadnych zarysowan. Dodatkowo wykorzystam go rowniez do oblozenia schodow - gres stopnicowy polerowany.

Sonika
05-01-2005, 09:58
Pitbull,
a impregnowałeś?

pitbull
05-01-2005, 10:00
Nie impregnowalem, ale lepiej zaimpregnowac - zwlaszcza fugi - jesli sa jasne to niemilosiernie sie brudza.
Obserwowalem zaimpregnowane - efekt byl lepszy. Ale impregnat podobno tez drogi.

Senser
05-01-2005, 10:29
gres stopnicowy polerowany.

A co to takiego?? Stopnicowy??

Sonika
05-01-2005, 10:38
Myślę, że to taki z nacięciami antypoślizgowymi.

pitbull
05-01-2005, 10:41
Tak i z zaokraglonymi noskami stopnia.

magdak
05-01-2005, 12:53
też bardzo podoba mi się podłoga z gresu polerowanego, czytam wszystkie wypowiedzi na ten temat - i mam mętlik w głowie - bo niektórzy twierdzą, że łatwiejszy do utrzymania w czystości, drudzy przeciwnie, jedni że bardziej odporny niż terakota, inni że się rysuje.... efekt wizualny (jak dla mnie) super, ale czy w końcu będzie u mnie na podłodze... nie wiem...a tu już czas decyzję podejmować :(

magdak
05-01-2005, 12:56
a co do impregnacji to było o tym w kilku wątkach na forum - impregnować trzeba koniecznie (chyba że sam producent to zrobił - ale takich jest bardzo niewielu) - i to płytki a nie tylko fugę, wtedy nie powinno być problemu z plamami wsiąkającymi w strukturę płytki - preparaty do impregnacji są dostępne w każdym markecie budowlanym

Sonika
05-01-2005, 14:24
Ja już mam kupiony gres polerowany i w przyszłym tygodniu ma być kładziony.
Dzisiaj będę w domu robić próby - jak to jest z tymi plamami.
Wezmę pod uwagę:
- czerwone wino
- tłuszcz
- mleko
Ciekawe co z tego wyniknie?

magdak
05-01-2005, 14:37
też jestem ciekawa wyników twoich prób :) - opisz dokładnie na forum :D
a będziesz go wcześniej impregnować? a jakiej produkcji to gres?
juz w zasadzie zdecydowaliśmy że kupimy gres szkliwiony... ale cały czas jak widzę poler to wzdycham.... :cry:
a możesz jeszcze wypróbować czy jak się po nim chodzi w samych skarpetach to jest bardzo śliski ?????

Senser
05-01-2005, 14:45
Oooo nareszcie jakiś konkret :-)
Spróbuj poprubować przed i po impregnacji... :-)
Pochodź w butach z piaskiem :-)
Jakiej firmy?? Wymiary?? Cena??

Sonika
05-01-2005, 15:40
Pochodzić po nim nie mogę, bo do domu wzięłam tylko kawałek płytki do prób "plamiastych".
Póki co mogę powiedzieć, że po krwi nie zostało śladu.
Skąd wzięłam krew, proszę nie pytać.
Zapewniam, że się nie pocięłam z rozpaczy. :lol: :lol: :lol:

Gres testowany jest w takim stanie w jakim go kupiłam, tzn. niczym nie impregnowany przeze mnie.
Produkcji chińskiej ok. 75zł/m2.
Co dalej dam znać wkrótce.

MALINKA
05-01-2005, 18:19
Sonika jesteś WIELKA :D :D :D Pisz co Ci wyszło z tych prób. No i zostaw jeszcze tę plamę przez jakiś czas, bo może ona dłużej powinna wsiąkać żeby coś zostało :wink: i jeszcze jakbyś mogła potrzeć butem czy aby się nie rysuje. Przepraszam że mam takie dziwne prośby no ale zrozumiałam że ta płytka jest specjalnie kupiona do tych prób.

Sonika
05-01-2005, 19:34
Donoszę z poligonu doświadczalnego, że:

1. moczę gres już od jakiejś godziny w czerwonym winie i nic się kompletnie nie dzieje, kolor ten sam, wszystko się zmywa bez śladu

2. od spodu, tam gdzie jest mat, przebarwiło się, ale też nie we wszystkich miejscach

3. mam zrobione trzy rysy na płytce, o różnej głębokości, tak na próbę i tylko rysa wykonana takim narzędziem do cięcia płytek, czyli ta najgłębsza zmieniła trochę kolor, ale nie wyobrażam sobie żeby można było zrobić taką rysę chodząc w butach

Potrzymam jeszcze trochę i potem olej.

mdzalewscy
05-01-2005, 19:38
spróbuj papierem ściernym, połóż płytkę, na płytkę papier ścierny i nogą pokręć. I daj znać czy rysy są



I okaże się iż chińszczyzna najlepsza

Sonika
05-01-2005, 19:44
Nie mam w domu papieru ściernego :cry: :cry: :cry:

mdzalewscy
05-01-2005, 19:50
oj, szkoda :( byłby test jak ten gres jest odporny na piach i to w super ekstremalnych warunkach

Sonika
05-01-2005, 19:58
Nic się nie martw, może coś znajdę jutro na budowie :) :) :)

MALINKA
05-01-2005, 20:01
Nie no może nie papierem ściernym tylko samym butem, najlepiej brudnym. :D

mdzalewscy
05-01-2005, 20:02
butem brudnym, też mi test, papier prawdę powie

Senser
05-01-2005, 20:12
Najlepiej butem i to takim popołudniowym...przecież wiadomo, że nikt w butach po nocy nie chodzi :-)

No ale jestem ciekaw co ci tam wyjdzie...

mat1
05-01-2005, 20:16
mam gres polerowany w salonie od czerwca, kupiny najtańszy w castoramie, goście nie zdejmują butów (tak wychowani :cry: ), i moim zdaniem jest rewekacyjny, żadnych zadrapań, zarysowań, żona pielęgnuje go mopem :wink: , ale zaraz po położeniu kpiliśmy jakiś środek za około 100 zł :o , i zrobiliśmy impregnację

_ZBYCH_
05-01-2005, 20:25
W poprzednim mieszkaniu użytkowałem przez trzy lata włoski gres polerowany (w wyglądzie podobny do polskiej Nowej Gali). Gres był na podłodze w holu i kuchni oraz na ścianach w kuchni (między szafkami).
Przez trzy lata nie było żadnych rys, przebarwień, plam, itp. Faktem jest, że to był gres z górnej półki (były pieniądze, to się szalało :wink: :lol: ).
Posiadał 7 klasę twardości w skali Mohsa (gres polerowany Nowa Gala posiada 5 klasę). Właśnie twardość gresu podawana w skali Mohsa jest dobrym wskaźnikiem i odpowiedzią na pytanie, czy będzie się rysował, czy nie.
Więcej o skali Mohsa można poczytać TU (http://mineralyswiata2004.republika.pl/skala.html)

W swoim domu aktualnie układam (osobiście :wink: ) włoski gres polerowany, czarny w szare ciapki. Posiada 7 klasę Mohsa, więc o zarysowania się nie martwię :D. Naiwnie chciałem przeciąć płytkę tego gersu maszynką do glazury... Po dwukrotnym przejechaniu kółkiem tnącym pojawiła się kreseczka, która... znikneła po przetarciu płytki ręką :lol:. Szlifierką kątową też ciężko się tnie :-?.
O plamy też się nie martwię, bo na takiej strukturze nawet gdyby wchłonął cos, to i tak nie będzie widać :D.

Tym, którzy są zainteresowani gresem polerowanym polecam sprawdzenie, jaką twardość posiada dany gres, a jasny gres polecam zaimpregnować porządnym preparatem.

mdzalewscy
05-01-2005, 20:31
no i mamy odpowiedź, potrzeba mi z 7 klasą Mohsa, tylko pewnie on kosztuje 7x

Senser
05-01-2005, 20:55
Dokładnie....

Renatka
05-01-2005, 20:56
:)

Renatka
05-01-2005, 20:59
:)

Renatka
05-01-2005, 21:05
:)

Renatka
05-01-2005, 21:06
To i ja podzielę się swoimi doświadczeniami z gresem polerowanym jako ,że jestem jego wielką zwolenniczką. Gres polerowany włoskiej produkcji położyłam w swoim domku (byłym) na całym prawie parterze w roku 1998. Niezależnie ,czy była to kuchnia ,czy wiatrołap wyglądał w każdym miejscu pięknie, ale musiałam spełnić pewne warunki o których powiedzieli mi sprzedawcy. Kupowałam go w Centrum Budownictwa na Bartyckiej w Warszawie. Tymi warunkami była impregnacja specjalnym płynem tuż po położeniu i miałam tę czynność powtarzać raz na 3 lata. Drugim warunkiem było , aby każda kolorowa plama , taka jak sok buraczany, czerwone wino itp. natychmiast wycierać, aby gres go nie wchłonął. W salonie odbywały się czsem tańce , gdzie Panie bawiły się w pantoflach na obcasie :D Mieszkałam tam 4 lata , drugiej impregnacji nie dokonałam , a mimo to podłoga była piękna. Obecnie mieszkają tam ludzie , którzy też nie narzekają.
Nigdy też nie wycierałam go do sucha po umyciu. Dobrałam tylko dobrego mopa, któty nie zostawiał śladów ,a podłogę myłam wodą z płynem do mycia naczyń 8)
Acha może istotne też jest to ,że płytki były w kolorze kremowym z beżowo-różowo-błękitnymi chmurkami. Oczywiście to wszystko było pięknie stonowane. Pamiętam ,że płytki były dość drogie jak na tamte czasy , bo 280 zł za m2 rozmiar 40cm na 60 cm , Kwatratowe 60-tki były droższe , a i inne gresy tej samej firmy kosztowały nawet ponad 500 zł m2
Niestety nie pamiętam dziś nazwy producenta.
Może jeszcze istotna sprawa: pod gresem było ogrzewanie podłogowe wodne , więc podłoga była przyjemnie ciepła.
Podłoga bywa śliska na obuwiu o skórzanej podeszwie - bardzo i gdy wchodzi się w obuwiu oblepionym śniegiem. Dlatego w wiatrołapie na zimę kładłam taki dywanik-wycieraczkę na gumie.
No to chyba tyle czym mogłam się podzielić na temat gresu polerowanego :D

Sonika
05-01-2005, 21:07
Nie wiem i zapewne się już nie dowiem jaką skalę Mohsa ma mój gres, ale jak do tej pory plam z wina nie złapał.
A co będzie z rysowaniem si e, to dopiero wyjdzie w praniu.

Zbych - a nie mogłeś tego wcześniej powiedzieć? :wink: :wink: :wink:

_ZBYCH_
05-01-2005, 21:08
Dokładnie....
Dokładnie, to X2, albo x3 za ciemny (czarny) :lol:

Renatka
05-01-2005, 21:34
O rany!!! Przepraszam za te 4 razy :oops: ALE OBCIACH :oops:
KOCHANY MODERATORZE USUŃ TRZY PIERWSZE MOJE POSTY i skróć moje męki wstydu :D

_ZBYCH_
05-01-2005, 21:36
O rany!!! Przepraszam za te 4 razy :oops: ALE OBCIACH :oops:
KOCHANY MODERATORZE USUŃ TRZY PIERWSZE MOJE POSTY i skróć moje męki wstydu :D
Nie przejmuj się, to nie Twoja wina, tylko forum się wykrzaczyło :D.
Ja też w innym wątku wysłałem cztery takie same posty pod rząd :lol:, ale już wykasowałem :wink:.

Senser
05-01-2005, 21:39
Możesz sama usuwać swoje posty...skorzystaj z krzyżyka po prawej górnej stronie swojego posta.

magdak
05-01-2005, 21:45
krzyżyk jest dostępny tylko wtedy, gdy nie ma poniżej innych postów - w innym przypadku można tylko zmienić treść postu :D

Senser
05-01-2005, 22:09
Wiem wiem...miałem to dopisać...dopiero jak wysłałem to sobie o tym przypomniałem....

MALINKA
05-01-2005, 22:46
Sonika i co tym olejem?? i butami??? :D

Senser
05-01-2005, 22:59
Wiesz....poślizneła się w butach na oleju...teraz już się nie dowiemy...Boże kto to wiedział, że w tym wątku będą ofiary!!

Sonika
06-01-2005, 06:46
Senser, ale z Ciebie pesymista, albo żle mi życzysz! :( :( :(

Jestem i mam się dobrze.
Próba olejowa wypadła równierz zadowalająco. Nic nie wsiąknęło, plam nie ma.
A co do piachu to nie sprawdziłam jeszcze, bo nie miałam jak.

Aha, powinnam jeszcze dopisać, że mój gres, jak mu się przyjrzałam dokładnie, jest oryginalnie powleczony cienką warstwą "czegoś".
Nie wiem czy wszystkie chińskie gresy tak mają, ale mój ma.

magdak
06-01-2005, 08:35
pracownik Castoramy tłumaczył nam kiedyś że ta warstwa to zabezpieczenie przez obijaniem się płytek w czasie transportu - a zaimpregnować i tak trzeba - co do fachowości pracowników w marketach - różnie bywa - ale jego wyjaśnienia brzmiały przekonująco

Renatka
06-01-2005, 10:57
Dziękuję za wyrozumiałość .

Senser
06-01-2005, 11:55
Senser, ale z Ciebie pesymista, albo żle mi życzysz! :( :( :(

Eeeeee no co ty....myślałem, że zajarzysz że sobie po prostu żartuje...
A czy wiesz, jakiej klasy odporności na ścieranie wg. Mosha (jeśli dobrze pamiętam)

Sonika
06-01-2005, 12:28
Tego niestety nie wiem i pewnie się nie dowiem. A może się dowiem w trakcie użytkowania?


myślałem, że zajarzysz że sobie po prostu żartuje...

Pewnie, że zajarzyłam. :lol: :lol: :lol:
Nie jest ze mną jeszcze tak żle pomimo, że budowa ostatnio pozbawia mnie często dobrego humoru.
Ale takie życie inwestora. :( :( :(

Majka
06-01-2005, 14:33
Sonika, umyj próbną płytke domestosem lub czymś innym z chlorem.
A potem zastosuj różne "plamiacze" - gorący olej, sok z buraków, jagody, czarna porzeczka.

Sonika
06-01-2005, 15:51
Majka, czy Ty mi żle życzysz?
Ja ten gres już mam kupiony!
Ale dobra, będę próbować i z chlorem.

Majka
06-01-2005, 16:07
No coś ty :o Poprostu podejrzewam, że jest pokryty ochronna warstwą, ktora podczas uzytkowania zlezie. Chlor powinien ja zmyć, a wtedy bedzie wiadomo, czy brudzi się. Jest jeszcze taki środek Atlasu do zmywania fug i zapraw klejowych, tym moznaby tez przejechać.
A potem sprawdzic kolejne środki do impregnowania.
powodzenia.

Sonika
06-01-2005, 16:25
Ten środek Atlasu to chyba Szop. Dobra będę próbować, ale i tak nie mam już innego wyjścia jak tylko położyć i się modlić .
A zaimpregnować to i tak muszę.

Majka - czy Ty mi sugerujesz, że cały gres przed impregnacją powinnam umyć Szopem?

Czy impregnować tak jak jest? Wiesz coś na ten temat?

Majka
06-01-2005, 17:09
mam gres szkliwiony, to nie to samo. Mój jest super odporny. :wink:
Fliziarze trochę go pobrudzili, /tam troche fugi w innym miejscu resztki kleju, do tego my przy przeprowadzce/. Dlatego, ja myłam przed impregnacją wszystko wymienionym przez Ciebie szopem /zaczynam mieć sklerozę :oops: /

Sonika, zapomniałam, jak zakończysz próby odpornosciowe na zabrudzenia, spuśc z wysokości 1 m na plytkę mlotek 8) :D

_ZBYCH_
06-01-2005, 17:46
Sonika, zapomniałam, jak zakończysz próby odpornosciowe na zabrudzenia, spuśc z wysokości 1 m na plytkę mlotek 8) :D

I tak oto powstała nowa skala odporności gresu - skala Majki http://www.zbychdom.republika.pl/icon/morda.gif
To prawie jak testowanie szyb wielowarstwowych (antywłamaniowych), tyle, że tam się testuje stalową kulą i siekierą :D.

smartcat
06-01-2005, 17:49
Gres testowany jest w takim stanie w jakim go kupiłam, tzn. niczym nie impregnowany przeze mnie.
Produkcji chińskiej ok. 75zł/m2.
Co dalej dam znać wkrótce.

Mam ten gres chiński w kuchni wzdłuż ciągu roboczego. Reszta podłogi drewniana. Od szafek wystaje na jedną 50cio cm płytkę. Impregnowałem HG. Niestety są jakieś "wżery" od rdzy chyba ( zanim wstawiłem nową kuchnię stała stara kuchenka i skutecznie w 2 miejscach zasyfiła płytkę)
Chyba jednak nie dałbym juz tego gresu w kuchni jakbym mógł cofnąć czas tylko dewno po całości bo mam ciągle jakąś taką fobię że jakiś gar się zsunie i bedzie piekny odprysk.
A tak na marginesie, kupując ten gres, jeszcze przed majem więc dałem za płyty 50x50cm jakieś 60PLN za m2 a nie jak Ty teraz 75 PLN, włascicielka sklepu na Bartyckiej która tym towarem NIE handlowała mówiła mi że w pewnym momencie te chińskie gresy polerowane importowane przez firmę X zalały rynek i firma konkurencyjna postanowiła znaleźć haka na ten produkt udowadniając jego niska jakość. Wysłali próbkę na badania i niestyty dla nich próby okazały się bardzo pozytywne dla tego gresu - ot taka ciekawostka.

Majka
06-01-2005, 18:05
Sonika, zapomniałam, jak zakończysz próby odpornosciowe na zabrudzenia, spuśc z wysokości 1 m na plytkę mlotek 8) :D

I tak oto powstała nowa skala odporności gresu - skala Majki http://www.zbychdom.republika.pl/icon/morda.gif
To prawie jak testowanie szyb wielowarstwowych (antywłamaniowych), tyle, że tam się testuje stalową kulą i siekierą :D.

Zgadza się. :D Młotek jest równoznaczny upadkowi szklanki drinkowki z tej samej wysokosci. też dziurę potrafi zrobić :roll:

Więc gres na mojej podlodze na drinkówki jest odporny, jak narazie 8) :D

Sonika
06-01-2005, 18:22
A tak na marginesie, kupując ten gres, jeszcze przed majem więc dałem za płyty 50x50cm jakieś 60PLN za m2 a nie jak Ty teraz 75 PLN,

Ja też swój gres kupowałam przed majem, ale mój jest 30x60 i stąd może ta różnica w cenie.

Nie przejmuję się za bardzo jakimiś spadającymi talerzami, garnkami itp.

Gres chiński czy nie, to jednak gres, więc twardy będzie.

Moim największym zmartwieniem na chwilę obecną jest tempo prac naszego pana od układanie płytek, bo już się nie mogę doczekać efektu końcowego.

_ZBYCH_
06-01-2005, 18:42
...Zgadza się. :D Młotek jest równoznaczny upadkowi szklanki drinkowki z tej samej wysokosci. też dziurę potrafi zrobić :roll:

Jest też wyjście z sytuacji, jeśli gres testu Majki nie przejdzie - podawać tylko kieliszki

http://www.zbychdom.republika.pl/icon/morda.gif

smartcat
06-01-2005, 19:02
...Zgadza się. :D Młotek jest równoznaczny upadkowi szklanki drinkowki z tej samej wysokosci. też dziurę potrafi zrobić :roll:

Jest też wyjście z sytuacji, jeśli gres testu Majki nie przejdzie - podawać tylko kieliszki

http://www.zbychdom.republika.pl/icon/morda.gif

Plasticzane bezpieczniejsze :-)

Senser
07-01-2005, 19:36
No to ciekawe jak z tymi testami??

Sonika
07-01-2005, 21:11
No to ciekawe jak z tymi testami??


Melduję, że:

Odporny na wino, olej i inne.....
Z młotkiem :lol: :lol: :lol: , ani z chlorem nie próbowałam.

Senser
07-01-2005, 22:23
To spróbuj jeszcze z herbatą słodzoną i nie słodzoną, z cytryną i bez. Mleko gotowane i nie gotowane, z torebki i kartonu. Pepsi light, Ice Tea, Jajko gotowane na twardo, miękko, tak sobie, surowe.

aishan
08-01-2005, 09:24
Sonika!
Nie daj się! A ten Pan od płytek - to też od tego Pana od elewacji?
Jeśli tak tom bardzo ciekawy czy jesteś zadowolona z jego pracy.
Zaniepokoiłem się opowieściami o gresie. Jadę do siebie sprawdzić co ja tam mam?

Sonika
08-01-2005, 10:33
Ten pan od płytek to nowy nabytek. Czekałam na niego 3-y miesiące.
Choć nie ułożył jeszcze jednej płytki (po 10-ciu dniach prac), to jestem baaardzo zadowolona.
Mamy "małe" kłopoty z wylewką samopoziomującą.
A tak na marginesie - to tym gresem za bardzo się nie przejmuję. Zaimpregnuję go i tyle.
Nie ja pierwsza i nie ostatnia.

Aishan, a co u Ciebie? Jak postępują prace?

kristom
11-02-2005, 09:14
Mam pytanie jakie środki do impregnacji gresu ? :o
Po ułożeniu płytek (gres polerowny jasny firmy Seranit - Turecka?), próba fugowania ciemno szarą fugą to tragedia.
Przed fugowaniem gres był impregnowany środkiem do gresu firmy HG.
Może płytki należy jakoś odtłuścić, zalać betonem lub dać na mszę. :evil:

Sonika
11-02-2005, 10:05
próba fugowania ciemno szarą fugą to tragedia.


Jak to mam rozumieć?
Fuga wchodzi w gres pomimo impregnacji?

kristom
11-02-2005, 10:09
Tak pozostaje smuga na gresie w miejscu gdzie było fugowane. :-?
Mam wrażenie że srodek do impregnacji wogóle nic nie dał.

czupurek
11-02-2005, 12:54
stoje właśnie przeddzień zakupu gresu z nowej gali, poniżej to, co znalazłam na stronie producenta o ich gresie i zaleceniach:

DOBÓR I MONTAŻ PŁYTEK
Ceramika Nowa Gala jest producentem nieszkliwionego gresu porcelanowego wytwarzanego w technologii Full-Body. Oferta handlowa firmy zawiera kolekcje płytek zróżnicowane pod względem formatów, powierzchni i kolorów, wzbogacone o elementy dekoracyjne i specjalne. Płytki cechuje absolutna jednorodność struktury w przekroju i niepowtarzalność wzoru, która dodatkowo podkreśla podobieństwo do naturalnego marmuru i granitu.
Gres porcelanowy Ceramiki Nowa Gala jest produktem wytwarzanym wyłącznie na bazie naturalnych surowców. Ze względu na wysokie parametry techniczne, a w konsekwencji walory użytkowe, płytki mają prawie nieograniczone możliwości zastosowania: na ścianach i podłogach wewnątrz i na zewnątrz budynków użyteczności publicznej, mieszkalnych i przemysłowych .

Montaż płytek.
Przed zamontowaniem płytek należy dokonać przeglądu całej zakupionej partii pod względem jakości powierzchni, odcieni oraz wymiarów. Firma nie rozpatruje zgłoszeń niezgodności płytek już zamontowanych, w których stwierdzono wady możliwe do rozpoznania przed ich zamontowaniem. Montaż należy przeprowadzić według zasad sztuki budowlanej i zaleceń producentów materiałów użytych do montażu. Zaleca się układanie płytek w kierunku wskazanym przez strzałkę umieszczoną na odwrocie płytki. Mocowanie płytek do podłoża należy wykonywać przy pomocy zapraw klejących renomowanych marek, ze szczególnym uwzględnieniem sposobu nakładania , grubości oraz czasu wiązania zaprawy. W przypadku płytek gresowych zaleca się stosowanie zapraw klejących na bazie cementowej z dodatkiem składników chemicznych zwiększających elastyczność zaprawy. W przypadku wysoko obciążonych posadzek zaleca się stosowanie półpłynnych zapraw klejących, umożliwiających pełne przyleganie płytek do podłoża na całej powierzchni. Przy dużych powierzchniach konieczne jest stosowanie dylatacji układanej zgodnie ze sztuką budowlaną. Zaleca się układanie płytek na spoinę szerokości min.3 mm. Poza funkcją estetyczną spoina pełni również rolę maskującą i protekcyjną. Pozwala zamaskować dopuszczalne różnice wymiarowe, zbiera materiały ścierne mające wpływ na żywotność i estetykę płytki oraz pochłania naprężenia i deformacje podłoża. Aby zaprawa do spoinowania prawidłowo spełniała swoje funkcje , powinno się stosować zaprawy uelastycznione, szybkowiążące o podwyższonej przyczepności do krawędzi płytek.

Fugowanie należy wykonywać wg zasad sztuki budowlanej oraz zaleceń producentów. Przy fugowaniu powierzchni płytek polerowanych, należy przeprowadzić fugowanie próbne w celu stwierdzenia łatwości usunięcia pozostałości fugi z powierzchni płytek. W przypadku gdy czynność ta będzie utrudniona, należy przeprowadzić impregnacje powierzchni polerowanej, przy pomocy jednego z dostępnych na rynku preparatów impregnujących dla gresów.

Czyszczenie zamontowanej powierzchni.
W przypadku zabrudzeń płytek powstałych w czasie wykonywania prac montażowych (pozostałości tynku, kleju, fugi itp.) należy je usuwać stosując odpowiednie środki chemii budowlanej renomowanych firm na bazie kwasowej, które zlikwidują zabrudzenia z powierzchni płytek nie powodując uszkodzenia spoin. W celu zabezpieczenia spoin zaleca się ich staranne nawilżenie przed aplikacją detergentów na bazie kwasowej. Należy przestrzegać zalecanych stężeń i usuwać powstałe zabrudzenia w możliwie krótkim czasie od ich powstania. Do utrzymania codziennej czystości posadzek z gresów porcelanowych należy używać zwyczajnych środków myjących do podłóg, unikając stosowania mocnych detergentów na bazie kwasów. Płytki polerowane wymagają środków czyszczących nie pozostawiających rys na błyszczącej powierzchni.

Uwagi
Specjalnej pielęgnacji wymaga polerowana powierzchnia płytek. Proces polerowania polega na mechanicznym zeszlifowaniu wierzchniej warstwy płytki za pomocą specjalnych ściernic i uzyskania efektu "lustra". Ze względu na otwarcie mikroporów w procesie polerowania, producent zaleca stosowanie impregnacji powierzchni płytek polerowanych przy pomocy środków impregnujących renomowanych firm dostępnych na rynku w celu ułatwienia utrzymania podłogi w czystości w trakcie eksploatacji oraz zapobiegania plamienia płytek. Nie poleca się woskowania lub natłuszczania powierzchni płytek w celu zabezpieczenia przed brudzeniem.
Produkty firmy Ceramika Nowa Gala S.A. objęta są roczną rękojmią, której zasady określa Kodeks Cywilny i Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (Dz.U Nr 141 poz 1176).

GRES PORCELANOWY CERAMIKI NOWA GALA – PRODUKCJA I PARAMETRY TECHNICZNE.
Gres porcelanowy Ceramiki Nowa Gala to zaawansowany technologicznie produkt stworzony w warunkach przemysłowych z wyselekcjonowanych surowców najwyższej jakości, takich jak: piasek kwarcowy, gliny, kaolin, barwniki mineralne. W wyniku skomplikowanego procesu produkcji podstawowe surowce poddawane są zmieleniu w młynach na mokro, następnie procesowi atomizowania w suszarniach rozpyłowych, jednokrotnemu zaprasowaniu na prasach hydraulicznych o sile nacisku ponad 450kg/cm2 i wypalaniu w piecach tunelowych przy temperaturze 1210° C, zamieniając się w ostatniej fazie produkcji w gres porcelanowy zachwycający wyglądem i parametrami technicznymi. Ogromna siła nacisku na prasie oraz proces obróbki termicznej w piecu przy temperaturze 1210 °C powodują iż gres porcelanowy cechuje się niezwykłą spoistością struktury przy bardzo niskim wskażniku nasiąkliwości wody na poziomie 0,05%, wysoką odpornością mechaniczną min 45N/mm2, twardością powierzchni 8 w skali Mohsa ( dla wyrobów polerowanych 5 w skali Mohsa) oraz niezwykle wysoką odpornością na wgłębne ścieranie odpowiadającą 130 mm3. Minimalna porowatość płytek sprawia, iż gres porcelanowy zalicza się do materiałów absolutnie mrozoodpornych, pozwalając dowolnie stosować ten produkt w niskich temperaturach na zewnątrz budynków, w tym w konstrukcjach elewacji wentylowanych. Wysoka odporność na działanie kwasów i zasad umożliwia zastosowania gresu Ceramiki Nowa Gala na powierzchniach narażonych na działanie czynników agresywnych, np. w szpitalach, zakładach farmaceutycznych, halach przemysłowych, zakładach produkujących żywność.

kristom
11-02-2005, 14:05
Dużo czytania, :roll: ale czy ktoś sprawdził jakieś środki???
Chodzi o życie !!!!

Sonika
06-06-2005, 13:16
Podciągnę ten watek, może się komuś przyda.

alienka
06-06-2005, 13:31
Dzięki :D Bardzo nawet mi się przyda. Czekam właśnie na fachowca od układania gresu. (glazurnik niestety się nie sprawdził, po tym jak zmęczył łazienkę pożegnaliśmy się).
:evil:
Pozdrawiam
:wink:

zmijek
04-07-2005, 21:18
Jaki impregnat używacie, użyliście do Nowej Gali polerowanego ?
Macie może jakieś zalecenia od kogoś ? Jak rozumiem impregnujemy po zafugowaniu ? Własnie glazurnik kończy nam układanie gresu polerowanego Nowej Gali - więc pora na impregnowanie.

joola
05-07-2005, 00:26
Kupiłam gres NG matowy i przetestowałam go podobnie jak Sonika czyli wylałam na niego m.in. kawę, olej, sok z czarnej porzeczki, przyprawę curry, farbę do włosów, wypastowałam pastą do butów... dodatkowo wcześniej przemyłam domestosem i cilitem (jak radziła Majka). Po całym dniu takiego "leżakowania" zmyłam wszystko bez problemu. Ponieważ gres mam jasny, bardziej obawiam się o fugi, które też będą jasne...

Sonika
05-07-2005, 06:51
Jaki impregnat używacie, użyliście do Nowej Gali polerowanego ?
Macie może jakieś zalecenia od kogoś ? Jak rozumiem impregnujemy po zafugowaniu ? Własnie glazurnik kończy nam układanie gresu polerowanego Nowej Gali - więc pora na impregnowanie.

Impregnujemy PRZED fugowaniem.

Impregnacja ma zapobiec wtarciu fugi w pory gresu. Gdyby się tak stało, to fugi już niczym się nie wymyje!!!

Do impregnacji fug jest inny preparat.

Uczulam też wszystkich - jeśli macie po położeniu gresu do wykonania jeszcze inne prace kurząco/pylące, WSTRZYMAJCIE się z kładzeniem fug do ich skończenia.
Jeśli pył budowlany wejdzie w fugi, to się ich nie doczyścicie, a największym problemem są ciemne fugi.

joola
05-07-2005, 09:02
Sonika, a czym impregnujesz fugi? U mnie wszędzie będą jasne...ale sobie wybrałam :roll:

Sonika
05-07-2005, 09:04
Sonika, a czym impregnujesz fugi? U mnie wszędzie będą jasne...ale sobie wybrałam :roll:


Ja jeszcze niczego nie impregnowałam, ale do fug jest specjalny preparat HG - "do fug" :wink:


A jakie masz fugi - kolor i producent?

joola
05-07-2005, 09:07
Na podłodze chyba będą sopro lub mapei-białe i jaśminowe.

mpb1971
16-07-2005, 23:33
ten watek powinien byc nieustannie podciągany. Dziekuje wszystkim, którzy wrzucili parę słów na temat gresów polerowanych. JA JUŻ ZDECYDOWAŁAM i nie dam się znów omamić sprzedawcom, którzy wmówili mi, że poler jest be.

Renatka&Petronek
20-07-2005, 15:52
A może ktoś wie czym wyczyścić zabrudzone fugi (codzi mi o brud z butów ,mopa)? Bo my jak na razie-raz na pół roku szczotka ryżowa na kolana i ćwiczenia ogólnorozwojowe.

BK
20-07-2005, 18:01
Co do fug to nie ma sensu. Ja też szorowałam na kolanach ale dałam za wygraną. Teraz zrobię celowo ciemne fugi żeby problemu nie było.

Gres polerowany - napaliliśmy się na piękne włoskie polerowane płytki 115 za metr, cudnej urody. Kupiliśmy na próbę jedną - i nie zdałą terstu rozgniecionej czereśni :-? Wzięliśmy na próbę opłytki z Opoczna za 55 PLN - zdały test sosu sojowego, soku malinowego i owoców rozgniecionych zabłoconym butem

mdzalewscy
26-07-2005, 19:52
Przez trzy lata nie było żadnych rys, przebarwień, plam, itp. Faktem jest, że to był gres z górnej półki (były pieniądze, to się szalało :wink: :lol: ).
Posiadał 7 klasę twardości w skali Mohsa (gres polerowany Nowa Gala posiada 5 klasę).

podrążłem temat i napisałem do speca od nowej z Nowej Gali czy ich gres ma twardość 5 w skali Mohsa


Ma Pan błędne informacje, gres Ceramiki Nowa Gala posiada twardość 8 w skali Mohsa a gres polerowany poprzez naruszenie górnej struktury ma twardość pomiędzy 7 a 8

Senser
27-07-2005, 20:48
Tak tylko trochę zbocze z tematu.
Jaki środek do impregnacji marmuru??
Chodzi o zatkanie "porów".
Chodzi mi akurat o parapety, których stałem się świeżym właścicielem, ale zakładam że chyba takie same będą do podłogi...(???)

TadekL
03-01-2006, 15:13
Posiadacze gresu polerowanego i jak tam u was sprawuje się ta płytka? Jesteście zadowoleni?
Beata L

czupurek
04-01-2006, 09:34
jestem szczęśliwą posiadaczką gresu zarówno matowego jak i polerowanego (Nowa Gala seria SL01 beż). Gres ogólnie jest ładny, dobrze się sprawuje -parę razy coś na niego spadło cięższego, powylewało i jest ok.
Ten polerowany jest u mnie w ilościach małych tj. wkomponowany w matowy i dobrze, że jest go tak mało, bo wyłączając jego świetną prezencję:
- jest cholernie śliski (ja potrafię się przejechać np. na jednej, z wstawionych między matowe, płytce)
- jakby był nieskazitelnie czysty to, pięknie się w nim wszystko odbija, ale coś takiego trudno uzyskać. po standardowym myciu podłogi mopem i wodą z detergentem, po prostu są smugi. żeby było jak w lustrze należałoby jeszcze wsio wypolerować jak przeschnie (u mnie w pracy też są takie wstawki i nieraz błyszczą - panie co go pielęgnują poinformowały, że traktują go płynem do szyb, a potem pucu, pucu :-? ). ja niestety nie mam ochoty tak się bawić (parter, psy), więc mam smugi.

i to, tyle. tak na marginesie - u mnie najmniej zachodu (a i prezencja niezła) wymagają gresy niejednorodne (szkliwione i matowe) tzn. jakby cieniowane (tu firmy tubądzin seria abisynia)

kiwal
17-05-2006, 22:57
jakie sa zalety i wady jednego i drugiego?
Czy np na takim gresie polerowanym bardziej widac brud?
Który sie łatwiej sprząta?

Doradzcie co kupić;-)

monmel
05-06-2006, 19:49
Bardzo ciekawy wątek
możecie powklejać zdjęcia swoich salonów z gresu
Ja mam zalaną podłogówkę
musi przeschnąć z 3 tyg i tu mam czas aby wybrać płytki na Hall, kuchnię i salon
no i mam problem
gres szkliwiony czy polerowany i jak to połączyć aby ładnie grało

czupurek
06-06-2006, 08:59
.................................................. ..............................no i mam problem
gres szkliwiony czy polerowany i jak to połączyć aby ładnie grało

sprecyzuj o co ci chodzi z tym połączeniem

jeżeli masz ten sam wzór gresu (jedne mat drugie połysk) to, jakbyś nie zrobił będzie ładnie (jakis wzorek, na przemiennie, etc)

monmel
07-06-2006, 13:17
zgadza się pod warunkiem że płytki są takich samych rozmiarów
ale chodzi mi o połączenie Np płytek z gresu polerowanego prostokątnych z płytkami z gresu szkliwionego kwadratowych

zupełnie nie mam koncepcji na takie połączenie, a chcę kuchnie i salon zrobić w płytkach kwadratowych gres szkliwiony np 33,33 x 33,33 a holl w prostokątnych gres polerowany 30 x 60

na razie z moich rysunków wychodzi mi taki "ciach" koniec jednej płytki i zaczynamy inną. Może jak wstawię dekory do zniwelują takie ostre przejście i dam podłodze inny wygląd

dlatego potrzebuję INSPIRACJI

czupurek
07-06-2006, 13:28
cóż ja raczej nie pomogę, ale może ktoś tak kładł i się podzieli informacjami

kirkris
07-06-2006, 13:51
czy ktoś poleci mi gres polerowany w sensownej cenie i w róznych wymiarach ale w tym samym kolorze (np. 60x30, 30x30 itp)?

darekjen
13-06-2006, 22:38
jestem też zafascynowany gresem polerowanym i miałem zamiar taki położyć ale jest tyle opini o jego utrzymaniu, ze postanowiłem zainwestować parę złotych(40zł) sam sprawdzic niż wydać kasę na 50m2 i pluć sobie potem w brodę. Poszedłem i kupiłem po jednej płytce gres pol. firmy "ceramstic"-podobno chiński w OBI za 39zł/m2 50x50 a drugą jakaś włoska 120zł,m2 firmy nie pamiętam, oczywiście ta druga trochę mniejszy rozmiar(żeby było taniej)
Zrobiłem próbę polałem ketchupem, olejem, czerwonym winem i kawą. Po 1h zmyłem to wszystko i niestety zarówno na jednej jak i drugiej pozostały ślady. Na nic zdały się cify , domestosy i tytany., plamy pozostały. Jedyny plus że przy tym szorowaniu zarówno na tej tańszej jak i droższej nie pozostały rysy i chińska jak i włoska dalej się tak samo błyszczała. Chciałem jeszcze zrobić jedną próbę ,mianowicie drugie połowy płytek zaimpregnować płynem firmy" HG-ochrona przed plamami" ale kwota 100 złotych za 1litr tylko po to żeby sprawdzic było mi już szkoda. Mam teraz dylemat dalej chciałbym kupic gres pol. ale obawiam się czy ta impregnacja pomoże na 100% . Może ktoś uzywał już tego impregnatu. Aha na koniec zrzuciłem parę sztućcy na nie i też nie było śladu

joola
14-06-2006, 07:24
Darekjen, gres Nowej Gali jest odporny na wszelkiej maści zabrudzenia i to beż żadnej impregnacji, przetestowane w 100%. Natomiast zupełnie nie polecam gresu polerowanego tej firmy. Tak jak Czupurek, mam tylko wstawki polerowane i nie raz wywinełabym niezłego orła na nich. Śliskie jak jasna cholera :wink:
ps. Czupurku, jeśli chodzi o mycie gresu NG (i nie tylko), to ja myję wszystkie podłogi (prócz drewnianych), czyli gres, zwykłą terakotę i panele laminowane....płynem do mycia paneli "CLASSEN", do kupienia np. w Castoramie. Niedrogi płyn a po przetestowaniu wszystkiego co się nadaje do podłóg, ten po prostu jest super i co najważniejsze: nie zostawia smug na gresie polerowanym 8) :wink:
ps2. Jeśli po Classenie zostaną jakieś ślady, to sprawdź mopa... miałam takiego Viledy plaskatego-tylko rozmazywał bród po podłodze :-? a niby produkt roku czy cóś :roll:

Senser
14-06-2006, 21:54
Chciałem jeszcze zrobić jedną próbę ,mianowicie drugie połowy płytek zaimpregnować płynem firmy" HG-ochrona przed plamami" ale kwota 100 złotych za 1litr tylko po to żeby sprawdzic było mi już szkoda.
Ale przy strzelam 5 czy 8k to chyba nie duży wydatek...a kto wie, może dałoby wynik pozytywny i mógłbyś sobie pozwolić na swoje marzenia??
Muszę ci powiedzieć, że mądry ruch z tym testowym zakupem :-)
Ja też chciałem polerkę...ale skutecznie mnie tu wystraszyli...a do tego dziecko/dzieci w domu....nie chciałem ryzykować suszeniem głowy przez Żonkę :lol:

joola
14-06-2006, 22:35
Senser, znajomi mają gres polerowany, który nie jest wogóle śliski (osobiście przetestowałam)-a jest to jakaś chińszczyzna tak na forum przez niektórych opluwana. Więc nie trzeba tak od razu rezygnować z marzeń jak napisałeś :wink: Ja mam NG i tak jak czupurek, dziękuję Bogu i partii, że mam tylko kilka wstawek polerowanych bo śliskie są jak diabli. Natomiast z matowych jestem zadowolona bardzo :D

Senser
14-06-2006, 22:37
A jak z plamami??

joola
14-06-2006, 22:57
Z plamami żadnych problemów. Tak jak pisałam dużo wcześniej, przetestowałam gres czym się dało czyli wino, olej, kawa, rozgniecione wiśnie i czarna porzeczka, czarna pasta do butów, ciemna farba do włosów, domestos... wszystko to przeleżało sobie tak przez cały dzień i zero śladów. Zresztą jestem od prawie roku użytkowniczką gresu NG i naprawdę prócz tego, że polerowane wstawki (na szczęście tylko wstawki) są śliskie, nie mam zastrzeżeń :D

joola
14-06-2006, 23:01
Dodam jeszcze, że robiłam też test ścieralności, czyli papier ścierny na gresik i nóżką go... 8) Test również wypadł pomyślnie. Odporny też na test Majki czyli młotek :wink: Kilka razy zdarzyło się, że cosik cięzkiego spadło na kafle i nadal są całe. Ale myślę, że to ma bardziej związek z dokładnością klejenia.

Senser
14-06-2006, 23:05
Odporny też na test Majki czyli młotek :wink:
No proszę. Już legendą obrosło. Nie długo to będzie na równi z twierdzeniem Pitagorasa :-)

joola
14-06-2006, 23:08
Odporny też na test Majki czyli młotek :wink:
No proszę. Już legendą obrosło. Nie długo to będzie na równi z twierdzeniem Pitagorasa :-)
:lol: :lol:

darekjen
15-06-2006, 07:30
Właśnie znalazłem alternatywę, byłem wczoraj w hurtowni płytek i zobaczyłem płytkę firmy az... hiszpańska 45x45(nie gres) na wysoki połysk bez faktur,( 50zł/m2). Co prawda widać różnicę , ale też ładnie odbija światło i na pierwszy rzut oka można by się pomylić ,że to gres, a przynajmniej będe miał święty spokój czy będzie plamić czy nie (kuchnia, przedpokoje)
Ha ha, ale mam jeszcze jeden orzech do zgryzienia, żona wymyśliła blat granitowy do kuchni( na szafkach i wyspie z wstawką nakrawędziach 10cm ), a że jest to też kamień to trzeba go też impregnować. Firma daje 5lat gwarancji z zastrzeżeniem , że co 6miesięcy zalecają impregnację.

el-ka
09-09-2006, 02:01
Ja mam granit na blatach, taki czerwonawo-rudy od dwóch lat, niczym nie impregnowany. na początu, jak miałam jeszcze fioła, to polerowałam pronto, a teraz to się sam zaimpregnował od tłustego. W każdym razie jest super w użytkowaniu, nie mam zastrzeżeń i nie widzę wad (prócz ceny, ale wtedy jeszcze miałam kasę, nie to co teraz! :wink: ). Słowko w temacie nośnym gresu polerowanego - niektóre się plamią, niektóre nie. Gorsze te ciemne, bo widać na nich ślady i smugi, to samo się tyczy zresztą szkliwionych wysokopołyskowych płytek w nasyconych kolorach. Ja bym nie dała gresu poleru w domu, bo się mi kojarzy z centrami handlowymi, targami, sklepami z płytkami ceramicznymi, ale w niektórych domowych wnętrzach może być faktycznie ekstra. Chociaż myślę, że za cenę dobrego poleru mozna mieć coś fajniejszego.

monmel
11-10-2006, 14:45
W przyszłym tygodniu kupuję gres polerowany 45 x 45.
Mam pytanie jakie krzyżyki stosuje się do układania gresu. Najmniejszy rozmiar jaki widzialam to 1,5. Nadmienię że w salonie jest ogrzewanie podłogowe i muszą być fugi aby podłoga mogła pracować
Czy takie krzyżyki mogą być zastosowane do ułożenia gresu polerowanego. Gres będzie kładł ktoś z rodziny i nie jest zawodowym płytkarzem.

11-10-2006, 15:47
Ja mam juz trzeci rok na całym dole położony gres Nowej Gali. 60x60.
Z powodu nie zakończenia prac aranżacyjnych wókół domu wnosiły mi się "tony piachu". Jestem bardzo zadowolony z wyboru. Niestety nie jest to tanie rozwiązanie. Z impregnacją, fugami mapey'a coś ok. 200 stówek za metr.
Ale polecam. Jedyne rysy jakie powstały to były:
dwie na płytkach, które były docinane - nie pękły ale się zarysowały i
jedna rysa powstała poprzez ciągnięcie metalowego leżaczka, w którym odpoczywał nasz najmłodszy. Widoczna tylko przy nie umytej podłodze.
Impregnowałem jakimś włoskim impregnatem ( starsznie drogim ) ale dwa litry starczyły mi na 140 m. Śmierdział jak cho...ra.
Aby podać przykład na odporność tego materiału na zabrudzenia powiem, że moja trójka dzieciaków przez ten czas naprawdę go przetestowała. Zwłaszcza najmłodszy, który chodzi z butlą i jedzeniem i co w rączce to czasami i na podłodze.

speek
11-10-2006, 19:44
Tak sprawdza się od 5 lat użytkuje- warto

monmel
11-10-2006, 22:15
mam pytanie jakie to są fugi mapey'a
pozdrawiam

el-ka
11-10-2006, 22:41
MAPEI - b. dobra włoska firma - kleje i fugi oraz impregnaty. Trochę droższa, ale jakość od np. Atlasa dużo lepsza.

Sonika
29-12-2006, 08:17
Właśnie znalazłem alternatywę, byłem wczoraj w hurtowni płytek i zobaczyłem płytkę firmy az... hiszpańska 45x45(nie gres) na wysoki połysk bez faktur,( 50zł/m2). Co prawda widać różnicę , ale też ładnie odbija światło i na pierwszy rzut oka można by się pomylić ,że to gres, a przynajmniej będe miał święty spokój czy będzie plamić czy nie (kuchnia, przedpokoje)
Ha ha, ale mam jeszcze jeden orzech do zgryzienia, żona wymyśliła blat granitowy do kuchni( na szafkach i wyspie z wstawką nakrawędziach 10cm ), a że jest to też kamień to trzeba go też impregnować. Firma daje 5lat gwarancji z zastrzeżeniem , że co 6miesięcy zalecają impregnację.

Impregnat do granitu stosowanego jako blat kuchenny, powinien mieć atest na kontakt z żywnością.

el-ka
01-02-2007, 01:01
Mam blat granitowy od 5 lat. Wygląda tak samo jak nowy. Kolor w odcieniach rudego i brązu. Niczym go nigdy nie impregnowałam. W użytkowaniu i kontakcie z żywnością on się sam naturalnie natłuszcza. Parapety z takiego samego granitu czyszczę Pronto, ale blatu nie - ze względu na kontakt z żywnością. Nie po to mam taki blat, żeby się deskami obkladać. Ja na nim wałkowałam ciasto (super), kroiłam wprawdzie częściej na deseczce, ale mąż jak popadło. Garnki stawiałam gorące z kuchenki bezpośrednio. Uwaga - naczynie żarodporne za którymś razem pękło!

arluka
02-02-2007, 11:50
Powiedzcie mi, jak się użytkuje gres polerowany? Bardzo mi się podoba ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić bezpiecznego użytkowania takiej podłogi przy dzieciach... Czy rzeczywiście mocno się na nim ślizga i jest niebezpiecznie?

arluka
02-02-2007, 21:41
czy naprawdę nikt nie może mi odpowiedzieć na pytanie? Wydawało mi się urzytkowników takiej właśnie podłogi jest całkiem sporo... :cry:

acca5
02-02-2007, 23:46
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=90216 dwa wątki dalej już było

07-02-2007, 10:39
Kupiliśmy wreszcie gres polerowany Nowej Gali. Płytka 40x40 cm. Czy kremowa fuga 3 mm wystarczy? Płytk ę impregnuje się przed położeniem fug. A co z fugami, jasne fugi szybko się zabrudzą. Czy też je czymś impregnować? Jeśli tak 6to jak? Pędzelkiem do farbek by nie zabrudzić gresu?

kolia
08-02-2007, 01:51
Rozmawiałam z doradcą technicznym HG i powiedział mi żeby najpierw zaimpregnować gres przed położeniem fug a drugi raz po położeniu i wyschnięciu fug (tym samym preparatem - tytm razem kafelki z fugami) prostopadle do poprzednio położonej warstwy. I jak sam stwierdził im cieniej tym lepiej. Tu możesz poczytać o tym preparacie http://www.hgpolska.pl/php/grupy_szczegol.php?nr=25
Jeśli gres jest czymś zabezpieczony na czas transportu np. woskiem to przed impregnacją należy go umyć (polecano mi Atlas szop 2000), a potem czysta wodą i dopiero impregnować.

08-02-2007, 10:21
Kolia, dzięki :D . Baaardzo mi pomogłaś.

robert k
09-02-2007, 23:21
warto kupic taki gres,aby nie chłonoł wody.najlepiej kupić 1 sztuke wylac ,kawe,herbate itp.zostawic na noc i rano wytrzeć.zobaczyć czy nie ma plam.w ogóle polerka jest ładna. dobra rada z doświadczenia- nie kupowac czarnego ani białego,cały brud widać.

Rezi
10-02-2007, 20:54
przed zabrudzeniami chroni impregnacja

robert k
11-02-2007, 12:44
przed zabrudzeniami chroni impregnacja
nie zawsze-wiem to z doświadczenia są różne gresy polerowane. :wink: jedne chłoną -inne nie.No cóż nie będe sie wymądrzał. życze wytrwałości do końca inwestycji:) :P

SYLWKA
12-02-2007, 22:51
Mieszkamy w bloku, mam dwojke malych dzieci, mam gres polerowany w przedpokoju zaraz na wesjciu. W zimie w ekstremalnych warunkach wykladam szmate (ale tylko ze wzgledu na dzieci). Genralnie jest ok, buty juz zdaza troche "wyschnac" na klatce schodowej.

Nie dawalabym go bezposrednio przy wejsciu do domu z "pola", ale ja np dam go w holu i wokol kominka. We wiatrolapie dam cos bardziej "chropowatego"

Efekt bardzo fajny, łatwy w pielegnacji, polecam.

Kanton
20-02-2007, 10:07
sorki ale mam pytanko. po co kupujesz gres polerowany, który jest rektyfikowany jażeli masz zamiar dawać 3 mm. fugi,przecież cały urok poleru polega na tym że fugi prawie nie widać

Kanton
20-02-2007, 10:09
jeszcze jedno jasna fuga zawsze się zabrudzi bez względu na to czy ją zaimpregnujesz czy nie

2112wojtek
20-02-2007, 10:55
sorki ale mam pytanko. po co kupujesz gres polerowany, który jest rektyfikowany jażeli masz zamiar dawać 3 mm. fugi,przecież cały urok poleru polega na tym że fugi prawie nie widać


sorki , tez mam pytanko.
A dlaczego nie? To jakas regula estetyczna?

Kanton
20-02-2007, 12:33
no oczywiście że musu nie ma, ja tylko tak....

adaneta
20-02-2007, 13:37
Kanton,
płytki Nowej Gali nie są rektyfikowane

Kanton
20-02-2007, 17:25
MM-k polerowanei też?

milkad
20-02-2007, 23:47
Mam pytanie do miłych forumowiczów. Spotkałam się ostatnio z chińskim gresem polerowanym za 31 - 35 zł. Są to duże płytki 60 x 60. W max flizie w Krakowie jest jakaś promocja - albo to jakić kiepski towar. Pisze że I gatunek - nie wiem co o nim sądzić. Cena jest zachęcająca ....

Czy może ktoś zakupił takowy gres i może podzielić się jakimiś uwagami ?
Dziękuje za wszelkie informacje.

adaneta
21-02-2007, 00:17
mhm

diablica102
21-02-2007, 05:25
nie znam płytek
ale chinszczyzna pozostanie chińszczyzną

Pamiętaj "kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje"

lagerfeld
21-02-2007, 10:10
ale chinszczyzna pozostanie chińszczyzną
jak masz buty czy strój adidasa, nike, reeboka czy innych wiodących firm to zajrzyj na metkę gdzie zdziełano :lol: - oczywiście mówię tu o oryginalnych produktach a nie takich z bazaru bo chinszczyzna chinszczyźnie nie równa jest :wink:

jeśli płytki chcesz dać do jakiegoś reprezentacyjnegio pokoju to trudno coś poradzić, może niech obejrzy płytki glazurnik i się wypowie. cena płytek rzeczywiście niska choć to promocja. wywiedz się może czy promocja to upłynnianie zapasów np. stara kolorystyka, wzory itp. czy jakaś nowa technologia czy nowy jakiś producent się pojawił.

krzysztofh
21-02-2007, 12:34
Poproś o dwie płytki i przyłóż je do siebie stronami szlifowanymi. Zobaczysz jak przylegają. Po takim eksperymencie odechce Ci się tych płytek.

Ptysia
21-02-2007, 18:26
ja kupilam gres polerowany 50x50 za 30zl/m2, uzytkuje od listopada i jest ok :wink:

milkad
21-02-2007, 18:59
Dzięki za wszelkie sugestie. Dzisiaj oglądałam jeszcze raz te płytki i stwierdziłam że ten tańszy gres ma jakiś taki brzydki kolor - niby odcień beżu ale z takim nalotem szarego albo nawet zielonego koloru. Widziałam też gres w jaśniutkim beżu - taki u z drobniuteńkimi kropeczkami (piaseczek) i to był już ładny beż - ale cena też była nieco inna - 97 zł za metr. A też był chiński...

daxima
21-02-2007, 21:46
Jeśli gres jest czymś zabezpieczony na czas transportu np. woskiem to przed impregnacją należy go umyć (polecano mi Atlas szop 2000), a potem czysta wodą i dopiero impregnować.

To ja tak z głupia franc a to mycie po położeniu czy pucuje się każdą tak by przypadkiem gdzieś płyn nie dostał się pod płytkę. Gdyż coś mi się obiło o uszy że wówczas może fuga źle przylegać?

mecenas1981
21-02-2007, 22:03
Kanton,
płytki Nowej Gali nie są rektyfikowane

Płytki z Nowej Gali sa rektyfikowane :-)
serie:
stole life (SL)
Marmi moderni (MM)
Travertino (TV)
Orientale (OR)*

* moze byc zwykla

mecenas1981
21-02-2007, 22:07
Polecam gresy polerowane Nowej Gali produkt uznany jakosciowo ale przede wszystkim sprawdzony... cena moze wyzsza od chinczyka ale przynajmniej pewna plytka... pozatym trzeba pamietac ze chinszczyzna jest zawsze zawoskowana a odwoskowanie 100m2 zajmuje sporo czasu i nie jest tanim procesem jesli chce sie to zrobic jakism dobrym srodkiem a nie przysłowiowym atlasem
u mnie chinszczyzna sie nie sprzedaje najlepiej mimo bardzo atrakcyjnych cen klient woli wybrac jakosc... pamietajcie ze płytek nie kladzie sie na rok tylko na wiecej lat...

22-02-2007, 11:01
O tym, że płytki są rektyfikowane nic mi nie wiadomo. Czym się mają różnić od tych nierektyfikowanych? Są jakieś inne na brzegach? Te nasze SL są normalne. W necie też nie pisze na stronie NG, że są rektyfikowane :o .
A co z podłogówką? Czy talie płytki można układać bez fugi na podłogówce?

zenek_akcent
22-02-2007, 11:40
Chciałbym w hallu połozyc gres i mam pytanie do fachowców, jaki najlepiej nadawałby sie do tego specyficznego pomieszczenia bo wiadomo piaseczek zawsze sie wniesie i zapewne porysuje powierzchnię.
Jaki gres byłby najodpowiedniejszy?

2112wojtek
22-02-2007, 11:48
szkliwiony lub techniczny, typu full body

22-02-2007, 11:54
Chwilę temu zadzwoniłam do NG. I co mi powiedzieli? Że te płytki muszą być układane na fugę, bo podłoga na podłogówce pracuje, więc mogą pojawić się odpryski itp. I ta fuga przy płytkach 40x40 cm ma wynosić około 3 mm.

Kanton
22-02-2007, 16:44
adaneta sie rozmijasz z prawdą

mecenas1981
22-02-2007, 23:00
płytka rektyfikowana ma kat prosty miedzy powiezchnie glowna (licem) a brzegiem mniej wiecej cos takiego [ natomiast nie rektyfikowane sa wyokraglone )(. proces rektyfikacja pozwala na układanie z minimalna fuga 1,3mm nalezy pamietac ze pod podlogowke nalezy wprwadzic dylatacje lub wieksza spoine dzieki czemu plytka podczas nagrzewana zwieksza swoja obietosc i moga powstawac naprezenia ktore moga powodowac wykruszeia plytek... natomiast jesli mowimy o powierzchniach ok 20/30 m2 to nie ma az tak duzego znaczenia wystarczy fuga elastyczna ktora przejmie wszytskie naprezenia... no i oczywiscie klej elastyczny
Czesto płytka rektyfikowana nazywana jest bezfugowa (bezspoinowa) podkrelam - fuga musi byc... minimalna ale musi byc... dzieki czemu np woda nie wplynie pod plytke powodujac jej odpazenie

w raznie pytan 665-247-035

mecenas1981
22-02-2007, 23:04
Polecam gresy z Nowej Gali...
jesli obawiasz sie matowienia polerow - proces nie unikniony polecam gresy z serji SL ale naturalne - nie porelowane
Sa to gresy w pelnej masie (full body)
http://www.nowa-gala.wirtuale.pl/wadmpage/index.php?lt=in&id=282e0d1f22f7cefa2d633104205411b4
formatówka
30x60 cm
40x40 cm
60x60 cm

i elementy dekoracyjne jak listwy rozety mozajki

Rezi
22-02-2007, 23:28
płytka rektyfikowana ma kat prosty miedzy powiezchnie glowna (licem) a brzegiem mniej wiecej cos takiego [ natomiast nie rektyfikowane sa wyokraglone nie do końca to prawda
czasami płytki rektyfikowana maja krawędź fazowaą pod kątem 45-60 stopni, ma to na celu ogrone krawędzi płytek prze wykruszaniem (prosze na wystawie obejrzec gres cersanit np Vento Rosato)


nalezy pamietac ze pod podlogowke nalezy wprwadzic dylatacje lub wieksza spoine dzieki czemu plytka podczas nagrzewana zwieksza swoja obietosc nie płytek a posadzki betonowej i nie wykruszania, naprężenia moga doprowadzic do pęknięć płytek


natomiast jesli mowimy o powierzchniach ok 20/30 m2 to nie ma az tak duzego znaczenia wystarczy fuga elastyczna ktora przejmie wszytskie naprezenia... no i oczywiscie klej fuga elastyczna to wlaśnie dylatacja - pytanie czy dylatacja w takim przypadku powinna przechodzic w poprzek

ewa i aleksander
23-02-2007, 22:58
A do plytek 60/60 [NG] pod ktorymi jest mata grzewcza jakiej wielkosci nalezy dac fuge?
Plytki sa polozone w lazience na kleju Ceresit 17 a lazienka nie jest duza.Na najdluzszym odcinku ma okolo 2m.

PAWPIO
25-02-2007, 09:47
Mam pytanie czy gres położony na dylatacji pomiędzy poszczególnymi polami grzewczymi na ogrzewanej podłodze nie będzie miał tendencji do pękania.
Panowie którzy wylewali mi posadzki na podłogówce chcieli każde pole zdylatować pianka, i kazali tak położyć gres aby fuga była na dylatacji. To była chyba najlepsza propozycja która padła na tej budowie, salon połączony z jadalnią , kuchnią, i przedpokojem o łącznej powierzchni około 60m2 poszatkowany dylatacjami, a ja na tym mam położyć gres też tak samo poszatkowany, to chyba musiałby być gres o wymiarach 2 x 2 cm no i fuga pomiędzy nim 10mm, chyba bym się wtedy wstrzelił w te dylatacje. Skończyło się na tym że posadzkę za zbroili włóknem oraz siatką metalową. Mimo to wszystko na posadzce w paru miejscach pojawiły się zarysowania, zastanawiam się czy jak położę na tym gres , płytka nie pęknie na tych rysach. Napiszcie jak poradziliście sobie z tym problemem.

Rezi
25-02-2007, 10:10
mam gres na łacznej powierzchni ok 120 m2 ( korytarz kuchnia salon jadalnia)
gres 60x30 z wstawkami z drewna

masz trzy wyjscia
1. mata rozdzielająca schlutera- najlepsze profesjonalne rozwiązanie( ok 50zł m2) zapominasz o jakichkolwiek dylatacjach w gresie, kleje wysokoelastyczne ( np ct17) fuga min 3-4 mm, dylatacja wokół ściany 8-10mm
2. siatka z włókna szklanego zatopiona w kleju elastycznym i dopiera na to klej i gres, kleje elastyczne ( np ct16) fuga min 3-4 mm+dylatacja wokół ściany 8-10mm + troszkę szczęścia
3. tradycyjnie i szkolnie +fuga min 3-4 mm + kleje elastyczne+dylatacja wokół ściany 8-10mm

izat
25-02-2007, 11:28
u mnie będzie podłoga kamienna z ciętych slabów
zamierzam dokonać eksperymentu i nie stosować żadnych fug
zastanawiam się nad jakimś korkiem :D w miejscach dylatacji zrobionych przez wylewkarzy
wylewki mam z włóknem

kolia
25-02-2007, 21:35
Jeśli gres jest czymś zabezpieczony na czas transportu np. woskiem to przed impregnacją należy go umyć (polecano mi Atlas szop 2000), a potem czysta wodą i dopiero impregnować.

To ja tak z głupia franc a to mycie po położeniu czy pucuje się każdą tak by przypadkiem gdzieś płyn nie dostał się pod płytkę. Gdyż coś mi się obiło o uszy że wówczas może fuga źle przylegać?

U mnie kafalkarze myli go po położeniu.

robsaw
08-03-2007, 22:09
Na całej powierzchni domu celem ujednolicenia co da jak mam nadzieję większą przestrzeń (hall ,kuchnia ,jadalnia i salon) chcę wyłożyć gresem polerowanym. Odpowiedzcie czy gres ten sie sciera, czy widać na nim plamy i kurz. Odpiszcieczy nie będzie wyglądał zbyt zimno ( wnętrza będą w stylu nowoczesnym) :D

Rezi
08-03-2007, 23:55
mam 120 m gresu poprzecinany wstawkami z drewna merbau
w kuchni gres matowy ( szkliwiony) bradziej odporny na plamy)

nie wygląda to zbyt monotonnie

novi_ana
29-03-2007, 15:12
nie znacie może gresu polerowanego bez żadnych wzorków, czysty jasny kolor do zestawienia z takim samym, ale matem?

AmberWind
29-03-2007, 19:59
nie znacie może gresu polerowanego bez żadnych wzorków, czysty jasny kolor do zestawienia z takim samym, ale matem?

Na pewno taki gres znajdziesz w Inwest Decor w Warszawie na Pulawskiej 601. Kolor bardzo jasny, odcien chlodny, prawie bialy. Wielkosc 30X60. Ceny nie pamietam, poch. Hiszpania. Sama bylam takim zainteresowana, ale jednak wybiore z delikatnym wzorem.
Ceny nie pamietam, ale chyba ok. 200 PLN.

FELKA
30-03-2007, 08:09
GRES MISTRAL Z PARADYŻA JEST POLEROWANY I SATYNOWY

novi_ana
30-03-2007, 08:36
dzięki za podpowiedzi:)

Lidka i Janusz
05-06-2007, 18:46
Kto podzieli się swoimi doświdczeniami z użytkowaniem gresu polerowanego? Taki właśnie zakupiłam, ale jeszcze nie założony. :-? :-?

3241mirek
12-07-2007, 14:58
A ja mam pytanko. Czy gres szkliwiony się impregnuje. :-?

Frankai
05-08-2007, 04:28
To spróbuj jeszcze z herbatą słodzoną i nie słodzoną, z cytryną i bez. Mleko gotowane i nie gotowane, z torebki i kartonu. Pepsi light, Ice Tea, Jajko gotowane na twardo, miękko, tak sobie, surowe.

I obieżyny od ziemniaków :wink: Żona mi streszczała artykuł - kobieta zostawiła na gresie reklamówkę z obieżynami na jakiś czas (bałaganiara !!!) no i ze względu na dziureczki w reklamówce ma teraz plamiatą płytkę.

zima
25-09-2007, 21:55
8) Witam! odnośnie polerów, macie pytania, piszcie, udziele fachowych i sprawdzonych porad, jak i czym zaimpregnować, czym usuwać plamy itp.
pozdrawiam.

jprzedworski
26-09-2007, 09:17
A ja mam pytanko. Czy gres szkliwiony się impregnuje. :-?Nie ma potrzeby.

zima
26-09-2007, 09:33
witam! powiem tak - nie trzeba impregnować szkliwionego gresu, bo nie szkliwo nie chlonie brudu tzn. podczas wypalania plytki zamykają się mikropory. inaczej jest z polerami. poler jest wypalany w tem. ok 1200-1600 stopni C w zależności od technologi produkcji, po wypaleniu jest polerowany, podczas polerowania warstwa wierzchnia płytki jest ścierana, przez co mikropory zostają otwarte, co za tym idzie poler należy zaimpregnować. 8)

Rena
10-12-2007, 09:28
Czy ktoś z Was ma na podłodze gres polerowany? Czy jesteście z tego zadowoleni? Czy gres jest odporny na zarysowania, czy trzeba go impregnować przed fugowaniem, jakiej grubości fugi do takiego gresu? Czy taki gres jest wygodny w użytkowaniu (czy nie jest śliski?). Proszę o Wasze opinie, bo kusi mnie taki gres ale nie chciałabym potem żałować, że jednak nie położyłam np. gresu szkliwionego. Renia

Rezi
10-12-2007, 11:06
kup, nie będziesz żałowala

Frankai
31-12-2007, 04:18
Jaki impregnat używacie, użyliście do Nowej Gali polerowanego ?
Macie może jakieś zalecenia od kogoś ? Jak rozumiem impregnujemy po zafugowaniu ? Własnie glazurnik kończy nam układanie gresu polerowanego Nowej Gali - więc pora na impregnowanie.

Impregnujemy PRZED fugowaniem.

Impregnacja ma zapobiec wtarciu fugi w pory gresu. Gdyby się tak stało, to fugi już niczym się nie wymyje!!!

Do impregnacji fug jest inny preparat.


Jak pisałem w innym wątku - miałem długą rozmowę w sklepie z płytkami. Sprzedawca, a później dołączył też właściciel, wykazali się dość szeroką wiedzą i to co mówili brzmiało przekonywująco, a że szedłem z pewną wiedzą, więc nie dałbym sobie kitu wcisnąć. Parę wniosków dotyczących czyszczenia, fugowania i impregnowania.

1. Masz rację, że trzeba sobie zaimpregnować płytki przed fugowaniem, żeby fuga nie zabrudziła płytek. Z drugiej strony - płytki należy impregnować co pół roku, więc... impregnuje się także zafugowane płytki. Mi właśnie zalecono podwójną impregnację przed i po fugowaniu, nawet bez podnoszenia powyższego argumentu.

2. Skoro fuga może zabrudzić płytkę to chyba trzeba impregnować także bok płytki. Czy zwracaliście na to uwagę? A może lepiej zaimpregnować płytki przed przyklejeniem i przyłożyć się do tych boków?
Kleje są specjalne do gresów a fugi?

3. Klej do gresów jest specjalny i robiony na bazie białego cementu(?). W hurtowni skąd biorę chemię, pani powiedziała, że wykonawcy biorą głównie "klej do płytek wielkoformatowych - jedynkę" (nie pamiętam czy to chodziło o Sopro czy Atlas). Czy ktoś jest w stanie mi zaproponować klej odpowiedni dla poleru 60x60 i to na ogrzewaniu podłogowym?

4.Jeżeli chodzi o impregnowanie fug... Sonika - czy Ty naprawdę bawisz się w fugowanie płytek jednym, a fug drugim środkiem? Czy wszystkie fugi są równie nieodporne na brudzenie? Do płytek w kotłowni zalecono mi dodanie emulsji w przypadku fug Excellenta, a do Sopro już nie, bo ma już te właściwości w sobie. Emulsja uelastycznia fugę i powoduje perlenie się wody na niej.

==============================

Ja w tym tygodniu kładę pierwsze 8m2. Na skrawkach postaram się potestować plamienie. Nie chciało mi się przed, a ryzyko żadne - te 8 m2 to garderoba za sypialnią małżeńską w dużej odległości od żródeł piasku, plam i wody. Na gotowej podłodze zrobię też testy wywrotowe z użyciem wody, papci i gołych stóp :lol:

Sonika
31-12-2007, 08:41
Frankai, nie bawiłam się w podwójne impregnowanie, bo koniec końców położyłam fugi epoksydowe, a ich nie ma po co impregnować, nawet nie wiem czy się da :roll: .
Zaimpregnowałam tylko brązowe w kółku i w wężykach, impregnatem HG.

Całą tą operację wykonałam tylko raz i od tamtej pory gresu już nie impregnowałam.
Powinnam?

Frankai
31-12-2007, 11:02
Sonika Z tego co czytałem i słuchałem, to większość mówi, że impregnację powtarza się co pół roku. Obiecuję Ci, że ja ... tak nie będę robił w garderobie, bo tam nie zetrzemy impregnatu. Natomiast w hallu, to pewnie tak.
Odstępstwa jakie wyczytałem, były raptem 2 i to tutaj na forum. Jedna osoba pisała o impregnacji raz na 3 lata i ktoś oblatany pisał, że na szczęście te impregnaty dają się zmyć, bo ściągnięcie prawdziwego impregnatu "jak się robią ścieżki" to męczarnia. Niestety nie wyjaśnił oso chozi. Czy ścieżki robią się w impregnacie i trzeba ściągnąć go tam gdzie nie zlazł, a dopiero potem nałożyć po całości na nowo. No i przede wszystkim nie podał typu "prawdziwego" impregnatu.

rafallogi
31-12-2007, 14:07
Polecam gres polerowany, nawet do kuchni, ale w nieco ciemniejszych kolorach.
Poler w salonach z dużymi oknami, drzwiami tarasowymi wygląda wspaniale, ale trzeba pamiętać, że jeśli drzwi wejściowe będą na wprost takich dużych przeszkleń, to niestety widoczne będą nawet ziarenka piasku. Dla ludzi, ktorych takie rzeczy doprowadzaja do pasji, może to byc udręka na kilka, kilkanascie przyszłych lat :wink:
Gres polerowany, to oznaka czystości i elegancji.Dlatego też jeśli decydujecie się na poler, to winien się on znaleźć także tuż przy drzwiach wejściowych, czyli w 80% naszych domów- w wiatrołapie. Trzeba mieć przy tym świadomość, że jeśli będzie to jasny kolor, to będą widoczne każde drobinki, każda nitka z czapki, a przy dobrym oświetleniu nawet włos.
Po to właśnie jest poler, by już po otwarciu drzwi widoczny był porządek i ten blask bijący z Waszych domostw :lol: Wiatrołap w ciemnym gresie szkliwoinym i reszta domu w polerze, to chyba lekki zgryz. Poza tym w polerze widzę same plusy. Myjemy mopem w zależności od potrzeb i nie widać żadnych smug. W razie potrzeby zmiatamy jedynie "koty", które przy ogrzewaniu podłogowym są nieuniknione :lol: Ot cała robota.
Minusem może być konieczność zachowania ostrożności przy chodzeniu w szpilkach(ja tego nie robię 8) ), gdyż fazowany poler ma podatne krawędzie na takie udary mechaniczne, czyli gdzieś tam może się wykruszyć.
Niektóre gresy polerowane zabezpieczane są parafinami, woskami i trzeba to po ułożeniu dokładnie oczyścić (najlepiej spirytem lub taniej-denaturatem).
To samo dotyczy fazowanych części takiej płytki, czyli miejsca gdzie przychodzi fuga.
Poler bez woskowin musi być zaimpregnowany przed fugowaniem. Najlepiej zrobić to jednokrotnie, by boki płytki nie zostały zbyt dobrze zaimpregnowane, bo może być to przyczyną słabego przyjmowania fugi podczas fugowania, co widać potem w postaci odspojonej fugi od płytki. Już o elastycznej fudze i jej minimalnej szerokości przy ogrzewaniu podlogowym nie wspominam. A o odpowiednim wysezonowaniu kleju pod płytkami przed fugowaniem, to nawet nie śmiem myśleć. A o tym, że klej w takich przypadkach musi być elastyczny i pokrywać niemalże 100% plytki (ogrzewanie podłogowe), to nawet........ dzieci wiedzą :wink:
Po zafugowaniu i domyciu płytek trzeba ponownie zaimpregnować płytki razem z fugą.Najlepiej zrobić to dwukrotnie pamiętając, że fuga przyjmie dużo a z płytki ścieramy nadmiar. Trzeba dobrać do tego odpowiedni impregnat, by nie bawić się w oddzielne impregnowanie fugi i płytki :lol:
Trzeba to zrobić oczywiście bardzo dokładnie. Przy okazji polecam zaimpregnowanie fug w kuchni nad płytą grzejną i łazience na ścianach wokół wanny i przysznica (dwukrotne) :wink:
Impregnat najlepiej nakładać pędzlem i nie polecam zabaw w jakieś pipety dodawane do niektórych impregnatów. Pędzel do fug może być dużo większy od szerokości samej fugi :lol:
Powodzenia.
P.S
Nie mieszajcie proszę gresu polerowanego z drewnem!!!!
To znaczy w tym sensie, że gres to gres a drewno to drewno. Jeden materiał w niczym nie przypomina drugiego i dziwię się próbom zastępowania jednego drugim.
Albo rybki, albo.........grzałka :wink:
Za to mieszanie obu rodzajów wykładzin w ramach np. jednego pomieszczenia uważam za bardzo wskazane!!!

machtomi
29-01-2008, 22:07
zamierzam kupic plytki gres polerowany, MISTRAL BEIGE,, do przedpokoju
wiem ze moga byc problemy z czystoscia w tych plytkach
ale strasznie mi sie podobaja,, te polerowany plyteczki,,ten blask,, i lustro
ja w tym widze nutke nowoczesnosci,, i takiej starannosci w domu,,,
ma ktos moze te Plytki ??? moze sie podzielic opiniami na ich temat,
a moze jakies zdjecia ktos zamiesci,,,

Frankai
29-01-2008, 22:20
Mistral Beige wchodził w zakres moich zainteresowań, jako alternatywa do Nowa Gala SL-02. Ostatecznie jednak idziemy w chińszczyznę - położona już w garderobie i poddawana testom.
Poler naszym zdaniem wygląda jednak ciekawiej od matu. Taki wniosek z chodzenia po centrach handlowych. Mimo, że chodzą po nim setki ludzi dziennie, nie widać za bardzo jego matowienia. W dodatku HG przekonuje, że najpierw ściera się impregnat, a dopiero potem poler.
Jak Ci się podoba i Cię stać, to bierz, impregnuj i się ciesz pięknym widoczkiem :) Impregnatów jest multum. W lokalnym salonie oferują głównie HG i Sopro. Na forum było najczęściej wymieniane HG, ale nie drążyłem tematu, więc kupiłem, ale głowy nie dam, że najlepszy. Wg producenta wystarczy na 2-5 lat!!! Te 2 to tam gdzie się dużo chodzi, więc nie jest chyba źle :)

Jola z Melisy
29-01-2008, 22:45
Rafallogi, mnie właśnie podoba się gres polerowany, ale ciemny. Taki czekoladowy. Chcę go położyć w salonie, jadalni i kuchni. Boje sie jednak, jak to wyjdzie. Te polery, które widziałam u znajomych w domkach są jasne. Nikt nie ma ciemnego. U nas jest bardzo dużo przeszkleń, więc mam nadzieje, że będzie ok. No i właśnie co z utrzymaniem w czystości?

Frankai
29-01-2008, 23:02
Jolu - a propos ciemnego koloru - dzisiaj kominkarz powiedział, że w Niemczech jest szał na bazalt. U nas będzie na kominku, a Niemcy robią z niego łazienki i brodziki!!! :o Gość się dziwi, bo nie wyobraża sobie tego czyścić, a oni upierają się przy tym. Myśmy się nie zastanawiali nad ciemnym. Lubimy światło. W południe to może ciemny kolor nie będzie problemem. Wieczorem z pewnością będzie w pokoju ciemniej.

d5620s
29-01-2008, 23:04
Rafallogi, mnie właśnie podoba się gres polerowany, ale ciemny. Taki czekoladowy. Chcę go położyć w salonie, jadalni i kuchni. Boje sie jednak, jak to wyjdzie. Te polery, które widziałam u znajomych w domkach są jasne. Nikt nie ma ciemnego. U nas jest bardzo dużo przeszkleń, więc mam nadzieje, że będzie ok. No i właśnie co z utrzymaniem w czystości?

Jola-bedzie masakra:) zauważ ze w sklepach, salonach nie znajdziesz właściwie ciemnego gresu-bo ciemny z połyskiem mega mocno objawia zacieki itp:( moi znajomi mają hal wyłozony jasnym (po brzegach) i ciemnym-przez cały srodek. Po przejsciu kilku osób swiatło nie odbija sie juz tak pieknie (przy jasnej podlodze efekt lustra jest nawet przy lekkich zaciekach czy zabrudzeniach a i tak wiekszosc pan domu widzi to wszystko na co goscie nie zwracają uwagi). U znajomych jako gość widziałam odciski stóp na ciemnym gresie-biły po oczach. zapytałam znajomą tak od niechcenia jak sobie radzi z tym gresem a ona, ze super...... :-? no ale oni to ogolnie malo wymagający ludzie, natomiast ja bym cały czas chyba polerowała...dlatego u bas gres jasny! i jestem w nim zakochana (trwają prace , kurzy sie a podłoga fajna:)

Jola z Melisy
30-01-2008, 09:48
Qrcze, to załamka. Ale bardzo Wam dziękuję. Ja niestety pedantka z natury jestem. Miałam nadzieję, że ciemny będzie łatwiejszy do utrzymania w czystości. Jeśli ma być widać na nim każdy włosek i okruch to odpadam.

machtomi
30-01-2008, 19:28
Mistral Beige wchodził w zakres moich zainteresowań, jako alternatywa do Nowa Gala SL-02. Ostatecznie jednak idziemy w chińszczyznę -

nowej gali nie widzialem, jeszcze mam chwile na zastanowienie moze podjade ogladnac ale MIstral najbardziej mi sie podoba, drogi jest niemilosiernie ale potrzebuje tylko 10 m.... mysle ze to bedzie dobry zakup ,,,
astanawiam sie jeszcze czy dac takie same plytki do wiatrolapu,,,,, bede mial taka maly przedsionek,,,. np, satynowe ten sam kolor i tez MISTRAL BEIGE

ale to tylko 2 m .....

a jeszcze odnosnie plytek mam zamiar kupic do Lazienki SARDE z TUBADZINA,,, i mysle polozyc 3 ciemne R.2 listwa,,, i jedna jasna r.1
ma ktos takie plytki???? czy moze ladniej wyglada mozaika,,,, ??

Frankai
30-01-2008, 19:39
Wszystkie polerowane gresy w dużym rozmiarze są bardzo drogie. Dlatego też idziemy w dobrą (mam nadzieję) chińszczyznę.
Obejrzyj Nową Galę. Też Ci się pewnie spodoba.
Co do matu w przedsionku, to mnie od tego odwiedziono. Ponoć niewielka różnica jeżeli chodzi o poślizgi. Też planowaliśmy dać jak Ty - poler na całość (50m2) i wiatrołap w macie (3m2)
Jeżeli chodzi o Tubądzin - ktoś pisał, że mogą być problemy ze szlifowaniem brzegów (listwy na narożnikach wypukłych nie wchodzą w grę), oraz że matowe ciężej utrzymać w czystości; zwłaszcza te ciemne. Jednak dalej obstajemy przy Calle Tubądzina. Możesz odszukać "Calle" z moim nickiem, to znajdziesz szczegóły.

mclear
02-02-2008, 20:46
Witam,
ostatnio pojawił się w castoramie gres polerowany 60*60 firmy unlimit ceramstic...dokladnie kolor żółty...czy ktoś już użytkuje taki gres? jak się sprawdza? zakupiłam jedną plytkę aby ją wypróbować i co się okazało.....ma na powierzchni jakąś mgłę ktora powoduje że stała się matowa i aby to usunąć muszę się nieźle namachać szmatką...więc dałam spokój bo ten kafel czyściłabym przez dobrych kilka dni....Czy ktoś spotkał się z czymś takim? czy wszystkie płytki takie matowe są i trzeba je wypolerować aby zobaczyć poler??


Prosze o info..dzięki :P

Edybre
02-02-2008, 23:35
Prawdopodobnie to wosk, którym są zabezpieczane plytki polerowane. U mnie tez to było - zmyłam bez problemu środkiem HG czysty gres - też w castoramie.

d5620s
02-02-2008, 23:53
Tak, to wosk zabezpieczający-było o tym sporo na forum -niemal w kazdym topiku o nieszczęsnych gresach, których jestem zresztą szczęśliwa posiadaczką

Annja
03-02-2008, 07:03
My mamy gres polerowany z Ceramstic kremowy 50/50 ale póki co w paczkach więc nie powiem jak się sprawdza, mam tylko nadzieję że dobrze :wink:
Na powierzchni wosku niet, święcą się jak nie powiem co :wink:
Trochę to dziwne żeby ten sam producent jedne płytki woskował a inne nie, może faktycznie z tymi żółtymi coś nie tak ... Spróbuj usunąć to coś specjalnym preparatem, są takie w każdym markecie, jak nie puści to odradzam zakup

laparia
03-02-2008, 16:46
Czy ten gres to nie chiny?

josephine
03-02-2008, 23:46
Uff... przeczytałam wszystko... Chorobcia, a myślałam, że ten gres taki idealny jest...
Teraz mam pytanie co do tego impregnowania. Jak się je robi? Każda płytke z osobna smaruje ze wszystkich stron? Zostawia sie do wyschnięcia czy wciera i poleruje?

Frankai
04-02-2008, 00:19
1. Kładzie się płytki.
2. Czyści się płytki z brudu i wosku (jeżeli jest)
3. Kupuje się impregnat i duży, miękki pędzel (mój na oko ma 3x12cm).
4. Nalewa impregnacik do naczynia odpowiednio dużego jak na pędzel.
5. Nabierając śladowe ilości ciągnie się pędzlem po płytkach. Trzeba się mocno "nawycierać", żeby rozprowadzić cieniutką warstwę. HG podaje że 10ml wystarcza na 1m2 i to prawda jest. Jak się za grubo nałoży, to wyjdą smugi. Nakłada się w jednym keirunku
6. Fuguje się.
7. Czeka się 2 tygodnie aż fugi wyschną.
8. Nakłada się drugą warstwę prostopadle do pierwszej.

mclear
04-02-2008, 15:52
może i faktycznie to wosk...jeszcze się nie zdecydowałam na niego....

w sumie to poszukuje gresu beżowego z brązową żyłką 60/60 czy ktoś widział bardzo proszę o pomoc....nic innego mi sie nie podoba jedynie co trochę ten żółty w castoramie...


Help please

mayland
04-02-2008, 16:30
Czy ten gres to nie chiny?
Tak, to produkcja z Chin.

d5620s
05-02-2008, 14:41
może i faktycznie to wosk...jeszcze się nie zdecydowałam na niego....

w sumie to poszukuje gresu beżowego z brązową żyłką 60/60 czy ktoś widział bardzo proszę o pomoc....nic innego mi sie nie podoba jedynie co trochę ten żółty w castoramie...


Help please

był w castoramie bezowy z brazowa zylka, tylko 50/50:) jestem szczesliwa posiadaczką

mclear
05-02-2008, 15:42
teraz już nie ma nie widziałam...a tak go poszukuje...żeby nazwę chociaż mieć to by sciągnęli ale jak jej nie mam to kiszka :(

d5620s
05-02-2008, 16:37
teraz już nie ma nie widziałam...a tak go poszukuje...żeby nazwę chociaż mieć to by sciągnęli ale jak jej nie mam to kiszka :(
postaram sie sprawdzic nazwe
mam jeszcze jakies kartony
'

butterfly
05-02-2008, 16:55
My też zdecydowalismy się na chińskie gresy polerowane.

Wiem, że trzeba pozbyć się z nich wosku a zaimpregnować po położeniu przed fugowaniem.

Ale tak sobie myślę, że jakby ich położyć, zafugować i dopiero potem zmyć z nich ten wosk i zaimpregnować.
Przecież ten wosk powinien niejako chronić płytkę przed fugą. Źle myślę?

Acha, fugi mają być epoksydowe.

mayland
05-02-2008, 17:03
Ja tak zrobię. Gres juz jest położony. Fyga 1mm. WOsk niby utrudnia trzymanie sie fugi ale u mnie raczej to nie ma znaczenia bo fuga jest minimalna i dosć głęboka. Wosk i tak jest na polerze a nie na bokach płytki. Potem po fugowaniu zaimpregnuję. Uczciwie uprzedziłam glazurnika, żeby pilnował fugi i nie zostawiał zapapranej płytki przypadkiem na dłużej. niech odrazu wyciera by gresu nie pobrudzić. Może sie uda. A jak sie nie uda to bedizemy szorować :roll:

Annja
05-02-2008, 18:02
był w castoramie bezowy z brazowa zylka, tylko 50/50:) jestem szczesliwa posiadaczką

Chyba jesteśmy posiadaczkami tych samych gresów :wink:
Piękne, prawda? A jakie taniuchne 8) Masz już położone? Równe były?

d5620s
05-02-2008, 18:34
był w castoramie bezowy z brazowa zylka, tylko 50/50:) jestem szczesliwa posiadaczką

Chyba jesteśmy posiadaczkami tych samych gresów :wink:
Piękne, prawda? A jakie taniuchne 8) Masz już położone? Równe były?
równiusienkie-płytkarz myslal ze to hiszpanskie za co najmniej 70:) hahaha
Podłoga robi wrazenie. nasz kolega który nie interesował sie problematyka gresu bo jeszcze nie remontuje, jak zobaczyl salon, to stwierdził "Versace":)-to jego okreslenie luksusowego stylu. hahahaha za 29zł:)

nas trudniej oszukac bo przez kilka miesiecy notowalam w pamieci ceny i rodzaje płytek podlogowych w kazdym sklepie:) ale jak kto nie wie, nie wyprowadzam z błędu
\
PS czy twoje tez nie były pokryte woskiem? moje nie były. Nic sie z nimi nie stało, mimo ze ich kompletnie nie zabezpieczyłam! rewelacja. teraz tylko imprgnacja:)

oxa
05-02-2008, 19:48
Poprosimy w takim razie nazwę, fotkę i dokładną datę zakupu :D

butterfly
05-02-2008, 20:24
mayland a ty masz ogrzewanie podłogowe pod tym gresem? Jeśli tak, to czy ta fuga nie jest za cienka?
Chciałabym właśnie jak najcieńszą.

mayland
05-02-2008, 20:57
Tak mam ogrzewanie. Nie martwie się cienką fugą. Co miało pęknąć już pękło (wylewka) :lol:

d5620s
05-02-2008, 22:38
Tak mam ogrzewanie. Nie martwie się cienką fugą. Co miało pęknąć już pękło (wylewka) :lol:

nam zasugerowano 3mm pod gresem 50/50. Wolalabym 1mm ale cóż. maż mnie sterroryzowal opowiesciami o pekajacym gresie-mimo zastosowania fugi elastycznej Spasowałam i mam te trzy mm:(

Sonika
05-02-2008, 22:42
Co miało pęknąć już pękło (wylewka) :lol:

U na jak pękło, to zakładali szwy :wink: :lol: :

http://images25.fotosik.pl/152/c7cf096a5c04673cmed.jpg

Annja
06-02-2008, 05:56
PS czy twoje tez nie były pokryte woskiem? moje nie były. Nic sie z nimi nie stało, mimo ze ich kompletnie nie zabezpieczyłam! rewelacja. teraz tylko imprgnacja:)
Miód na moje serce ten Twój pościk :D :wink:
Nasze też nie są woskowane. A czy Tobie też radzili impregnować środkiem Ceramstica? Nam mówili, że jak zaimpregnujemy czymś innym a z gresami nie daj Bóg coś by się działo to Ceramstic nie uzna reklamacji

mayland
06-02-2008, 07:43
Praktiker nie ma impregnatu ceramstika. W Obi to wogóle oczy zrobili co ja z tym impregnatem wymysliłam. Moze i maja jakiś ale panowie na płytkach nie wiedizeli gdzie i jaki :lol: ZNaczy się co kraj to obyczaj :lol:

A z tą fugą to naprawdę nie zamierzam przesadzać. Przestałam sie przejmować wieloma opiniami. Ufam swojemu glazurnikowi. Wie co robi.

mclear
06-02-2008, 12:14
teraz już nie ma nie widziałam...a tak go poszukuje...żeby nazwę chociaż mieć to by sciągnęli ale jak jej nie mam to kiszka :(
postaram sie sprawdzic nazwe
mam jeszcze jakies kartony
'

Było by super :) czekam zatem na nazwę :)) i jak byś mogła foteczkę byłaby wdzięczna...może to akurat to czego szukam :))) please

Annja
06-02-2008, 16:03
Praktiker nie ma impregnatu ceramstika. W Obi to wogóle oczy zrobili co ja z tym impregnatem wymysliłam. Moze i maja jakiś ale panowie na płytkach nie wiedizeli gdzie i jaki :lol: ZNaczy się co kraj to obyczaj :lol:


Impregnat Ceramstica mają w Castoramie, ok 60 zł litrowa butelka. Chyba zadzwonię do Ceramstica albo wyślę maila i zapytam jak to u nich jest z tym impregnatem

d5620s
06-02-2008, 16:20
znalazłam na stronie ceramstica: http://www.ceramstic.com.pl/index.php?page=2&go=7
symbol UL-14-12 50 x 50 cm

ale na moim komputerze jest jakiś taki .......niebieski????
mój jest beżowy (cos pomiędzy kawa z mlekiem a szarym) z wyraźnie jasnobrązową żyłą.....

Annja
06-02-2008, 19:06
Na moim komputerze też ten "nasz" gres zupełnie nie podobny do oryginału, taki sinawy jakiś, a i te żyłki na tym zdjęciu są jakby grubsze i wyraźniejsze niż w rzeczywistości, a numer faktycznie ten sam co na opakowaniu. Wszystkich zainteresowanych zapewniam, że w rzeczywistości jest o niebo ładniejszy :D

d5620s
06-02-2008, 19:12
może puścili serię beżową (której juz nie ma) i tą siną (która jest). To chinczyk, więc nie nalezy sie spodziewac ze beda jedna serie trzy lata utrzymywać

Annja
06-02-2008, 19:17
Też tak myślę, tym bardziej, że facet w sklepie powiedział, że lepiej dobrze policzyć ile potrzebujemy tego gresu i nawet z zapasem kupić bo jak się sprzeda to co jest na sklepie to następna partia na bank będzie inna. A to znaczy, że mamy gres z ekskluzywnej limitowanej serii :D :wink:

butterfly
06-02-2008, 20:42
A myśmy dziś właśnie zakupili gres polerowany made in China. Symbol 5056, gatunek I.
Dopiero jak odbieraliśmy pudełka to okazało się ,że to Jadidi. Chyba Sonika ma taki, nieprawdaż?

To ja już z tą fugą nie wiem. Bo w Castoramie nam powiedzieli,że Mapei epoksydowa, na ogrzewanie podłogowe fuga minimum 3 mm ma mieć :roll:

Muszę się poradzić co na to nasz glazurnik.

mclear
06-02-2008, 22:24
A myśmy dziś właśnie zakupili gres polerowany made in China. Symbol 5056, gatunek I.
Dopiero jak odbieraliśmy pudełka to okazało się ,że to Jadidi. Chyba Sonika ma taki, nieprawdaż?

To ja już z tą fugą nie wiem. Bo w Castoramie nam powiedzieli,że Mapei epoksydowa, na ogrzewanie podłogowe fuga minimum 3 mm ma mieć :roll:

Muszę się poradzić co na to nasz glazurnik.

a gdzie kupiłaś ten gres i jak on wygląda?

Annja
07-02-2008, 05:36
To ja już z tą fugą nie wiem. Bo w Castoramie nam powiedzieli,że Mapei epoksydowa, na ogrzewanie podłogowe fuga minimum 3 mm ma mieć :roll:

Muszę się poradzić co na to nasz glazurnik.

Że min. 3 mm na podłogówkę to słyszałam nie tylko od sprzedawców ale też od wielu kafelkarzy ale że epoksydowa to już chyba przesada :o Napewno pełnoelastyczna ale z tą epoksydową jak na mój gust to może być problem przy polerach, bo bardzo trudno się ją formuje i "doczyszcza", zachowuje się na płytkach trochę jak silikon, więc nie wyobrażam sobie jak to dziadostwo weżre sę w gres. Może faktycznie pogadaj z glazurnikiem

butterfly
07-02-2008, 14:01
Płytki kupowaliśmy w Danexsie, ale na ich stronie internetowej nie znalazłam tej oferty. W ogóle na stronie nie ma płytek chińskich.

Zrobiłabym zdjęcie ale małżowinek zabrał aparat i wraca dopiero jutro.
Kolor jasny beż z jaśniejszymi maźnięciami i leciutkimi żyłkami ciemniejszy beż.

A z tą fugą to do glazurnika...

machtomi
10-02-2008, 14:24
ja zdecydowalem sie na Mistrala BEIGE poler
format 40x40 i bede ukladal w przedpokoju w caro :)
zobaczymy jak to wyjdzie
bedzie kladziony na podlogowce,,wiec pewnie i spoijna 3 mm :)

Eugeniusz_
11-02-2008, 01:07
fuga 3 mm a jak dekory mają fugi np 1mm to jak wtedy ?? :-? :-? :-?

mclear
14-02-2008, 11:20
płytki wybrane...niestety nie takie jak poszukiwałam ale juz czas nagli...a więc wybrałam płytki firmy Ballesmar Atlanta Beige 45/45. Tepłytki będę kładła w jadalni w około salonu, bo w środku ma być panel i w przedpokoju i w środku też chcę położyć w kwadracie jakieś ciemno-czekoladowe płytki.....tylko jak ten gres położyć? w jakiej kombinacji? jak najlepiej wyglądają płytki tej wielkości w karo czy normalnie może pod ukosem ? doradźcie a może ktoś ma zdjęcia...pelase :)

butterfly
14-02-2008, 15:48
Jak napisałam wcześniej płytki kupione:

http://images25.fotosik.pl/157/fe9e2c56d8ae698em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fe9e2c56d8ae698e)

A tu już ułożone:

http://images34.fotosik.pl/142/648536ddf98673abm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=648536ddf98673ab)
http://images32.fotosik.pl/142/f7acacaaa24d29d2m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f7acacaaa24d29d2)

Jutro fugowanie. Fuga jednak na 2mm

mclear
15-02-2008, 16:34
butterfly dzięki za zdjątka :D super wyglądają ułożone w karo :D i chyba tez tak poloze ale te płytki ktore wybrałam są bardziej wzorzyste...szkoda, że Twoje są takie niewyraźne może jeszcze zmienie zdanie i bym Jadadi zamówiła bo widzę że są ciekawe...

Fuga 2mm to chyba max większa brzydko może wyglądać

butterfly
16-02-2008, 13:39
No i sie pojawił problem z fugowaniem... :cry:

otóż płytki w czwartek wyczyściliśmy z wosku i zaimpregnowalismy preparatem Ceramstic do gresu polerowanego. Dwa razy, poziomo i pionowo.
W piątek fugowanie po południu fugą epoksydową.
I były niemałe problemy bo impregnat powłaził w szparki i kiegy glazurnik kładł fugę to wychodziła jakby tam był jakiś tłuszcz.

Koniec końcem jakoś to zafugował ale nierówno i ma poprawiać. Dobrze, że to tylko taki mały kawałek. Dalszą część chyba będziemy impregnować po fugowaniu. Bo jakaś ilość tego impregnatu zawsze wejdzie w szparę...

Jola z Melisy
16-02-2008, 14:44
Ma ktoś może ciemny gres polerowany, np. czekoladowy? Jestem ciekawa jak się sprawuje.

jacekp71
16-02-2008, 18:00
kiepsko, widzialem na wlasne oczy ....

byl dawno temu watek czy kilka postow o tym; generalnie negatywne opinie ....

Jola z Melisy
16-02-2008, 18:05
w jakim sensie, źle wygląda czy widać każdy pyłek?

jacekp71
16-02-2008, 18:22
widac wszystko ;-)
kurz, zaschniete plamki i ciapki, mazy po mopach itp.
ale moze to tylko kwestia dbalosci ??

mclear
17-02-2008, 08:26
butterfly czytałam na innych postach, że impregnuje sie po fugowaniu. Tak więc następną część zaimpregnuj po fugowaniu i będzie dobrze :D

Annja
17-02-2008, 08:34
Na pudełkach mojego Ceramstica jest informacja, żeby impregnować przed fugowaniem, więc nie wiem jak się to ma do tego co pisze mclear :-?
My będziemy impregnować i przed i po fugowaniu.
A co do tego impregnatu Ceramstica to dowiedziałam się, że on jest na bazie jakichś olejków a nie polimerów, stąd może te "wycieki" ze szparek. Może zadużo daliście tego środka i nie cały zdołał wsiąknąć?
Ja jeszcze nie kupiłam imregnatu ale chyba zdecydujemy się na któryś ze sprawdzonych i polecanych przez forumowiczów t.j San Profi albo Sopro

Sonika
17-02-2008, 08:49
Ja impregnowałam preparatem firmy Kiehl i teraz wyczytałam, że jest on na bazie żywicy silikonowej.
Jeśli ten Ceramstica jest na bazie olejków to może dlatego są problemy z fugowaniem :roll: ?

reng
17-02-2008, 09:37
Witam, a ja mam pytanie do osób, które już posiadają gres u siebie. Jak wygląda sprawa "śliskości"? Czy taki gres np przy małych dzieciach się sprawdza? Myśleliśmy o położeniu go w wiatrołapie/korytarzyku/komunikacji - tam gdzie jest dużo chodzenia. Czy taka powierzchnia nie jest zbyt śliska, szczególnie jak jest mokra?

pozdrawiam
Renata

jacekp71
17-02-2008, 13:28
spokojnie - poler to nie lodowisko.

dzieciaki i tak z reguly maja na nogach cos antyposlizgowego ;-)
a po mokrym chyba chodzi nie zamierzasz ?? ;-) zona cie pogoni !

Agata25
19-02-2008, 16:57
Mam pytanko jak to jest z tym woskiem na gresach? Czyścicić go przed impregnacją czy nie?

GGGosik
19-02-2008, 19:33
Gdzieś tu wcześniej czytałam, że do "zdjęcia" tego wosku
zabezpieczającego z chińskich gresów doskonałe jest.... mleczko
czyszczące cytrynowe z Tesco (i tylko to cytrynowe!).
Spróbujcie, podobno komuś się doskonale sprawdziło to mleczko :)
(i tańsze, niż te chemiczne "ścieracze")

Agata25
20-02-2008, 10:37
Dzięki za odp, tylko jak poznać czy na gresach jest faktycznie powłoka z wosku? No i czy na wszystkich znajduje się on. Ja kupiłam gresy 50x50 Jadidi, teraz już wiem że są chińskie i Ceramstic 30x60. Świecą się bardzo, choć jak przejadę po nich palcem to widac tak jakby tłusty ślad i może właśnie to jest ten wosk?1
Powiedzcie proszę czy zmywac je przed pierwszą impregnacją, tzn przed fugowaniem?
Pozdrawiam

Damro
21-02-2008, 18:50
:D