PDA

Zobacz pełną wersję : TRAWNIK - pielęgnacja trawnika: nawożenie, odchwaszczanie, podlewanie, wertykulacja



Strony : 1 [2] 3

Pinus
20-08-2007, 21:25
ja ustawiam kosiarkę na 5 stopniowej kosiarce na 3 poziom. niżej nie moge bo goli ostro ale i tak po 2 miesiącach trawa ma 7 cm albo i więcej. Trawa gęstnieje i kółka już nie siadają tak mocno do ziemi a jak zniże to wychodzi słoma... i tak w koło macieju!!!

a może ktoś wie jak wyplenić niepożadany gatunek trawy na trawniku?
Ciekawe ile jeszcze nowych watków załozysz na temat „problemów" ze swoim trawnikiem?
Na tej stronie założyłeś ich już cztery :evil:
..

arek-olo
21-08-2007, 07:57
z Całym szacunkiem PINUS... choćby nawet to przeszkadza Ci to? Coś mi się wydaje że traktujesz FORUM MURATORA jako coś swojego. Forum jest dla Każdego i po to jest by sobie pomagać, wymieniać doświadczenia, rozwiązywać problemy a Ty widzę że nie masz nic mądrego do powiedzenia a się wcinasz...!!!
Przepraszam jeśli uraziłem.

szklanka literatka
21-08-2007, 08:38
arek-olo

do etykiety forum należy powstrzymanie się od dublowania wątków. Z szacunku dla innych, z troski o porządek informacyjny.

Twoja odpowiedź Pinusowi jest drugim naruszeniem obyczajów Forum. :evil:
Zarówno treść, jak i forma.

zaga
28-08-2007, 07:54
Dajcie ziemi odpocząć od chemii przez zimę. Śnieg topniejąc rozpuści i wypłucze w głąb nadmiar nawozów i jest szansa, że wrócą dżdżownice i inne wypalone i zatrute mikroorganizmy.
Albo, że przenaważając...zniszczycie glebę tak, że już niewiele na niej wyrośnie, a jak wyrośnie to będzie słabe i chorowite.[/quote]

Miałam ten sam problem - przenawoziłam azotem i spaliłam trawnik, potem pomyślałam żeby sobie odpoczął i już na zimę nie dawałam jesiennego nawozu. Niestety po zimie w miejscach które spalił azot mimo że wyczesywałam to suche powstała pleśń śniegowa i dopiero miałam zabawę. Teraz jestem bardziej ostrożna. Agata

gosciu01
28-08-2007, 19:47
A u mnie w tym roku zrobiłem tak ;

Wertykulacja i areacja wczesną wiosną,
Dresing ( piaskowanie ), ponieważ mam gliniastą glebę,

Kupiłem w jakimś rolniczym składzie 50 kg worki nawozów i taniej mnie to wyszło niż specjalistyczne ładnie pakowane w pojemnikach po 0,5 kg. :D
A kupione nawozy to : azofoska, magnezowit i siarczan potasu ( o ile dobrze pamiętam prawidłowe nazwy ).

Nawoziłem od wiosny do początku sierpnia azofoską na przemian z magnezowitem, często, ale w małych ilościach. Średnio co drugie koszenie. W ostatnią sobotę nawoziłem już potasem. Jak wcześnej wspomniano zawsze ręcznie i krzyżowo.

Oczywiście kosiłem, najczęściej 1x w tygodniu, częściej rzadko udawało mi się.
Lato było łaskawe pod względem opadów. Czasami jednak nawadniałem dodatkowo. 2x opryskiwałem, raz Bofixem, raz Starane.

Trawnik jest nie tak duży i raczej wypełnieniem ogrodu. Mamy go 2 sezon, a ponieważ jeszcze mi się chce dbać, często od znajomych słyszałem, że ładniejszego trawnika w tym roku nie widzieli :P
Może nieco chcieli być mili…

Ponieważ nadal mi się chce, a ziemię mam lekko kwaśną, późną jesienią zasilę jeszcze trawnik wapnem - ogrodniczym oczywiście.

Gdzieś czytałem, że jeden skoszony i wyrzucany kosz trawy to 100g azotu.
I takie, lub nieco większe mniej więcej ilości nawozu starałem się dozować.

Miałem przyjemność przekonać się, że ładny trawnik to sporo roboty !
Ale bardzo mnie to raduje i odpręża :x :lol: :wink:

zibi.k70
11-09-2007, 21:02
jakimi nawozami szprycować trawnik na jesień?[ czy w korzeń, czy w liście]

paskud
11-09-2007, 21:16
prawy górny róg - SZUKAJ wątków o trawniku było sporo.

w korzeń - nawozy "jesienne" bez azotu albo odpuścić ;)

yurec
12-09-2007, 05:53
Nawóz jesienny z MAŁĄ ilością azotu i nie odpuszczaj.

juras
24-09-2007, 18:34
Witam,

A ja jednak rozwinę temat, bo szukanie odpowiedzi na forum za pomocą SZUKAJ to jak szukanie igły w stogu igieł :wink:

Otóż kupiłem jakiś nawóz jesienny do trawy, na którym napisane było by raz dać na przełomie sierpnia i września a drugi raz zastosować ten sam nawóz wrzesień-październik. I tak też zrbiłem 01.09 i tak zrobię na początku października.

Na marginesie powiet tak: dopiero teraz jestem na 100% zadowolony ze swojego trawnika, kolorek ładny, liście zrobiły sie drobne i nie wyglądaja jak trawa pastewna.
Byc może mam zbyt piaszczyste podłoże i dlatego wiosna - lato trawa jakoś po nawozie rosła szybko i oczywiście szybciej usychała.

Rozwijając temat główny pytanie takie:
1. Co jeszcze oprócz nawozu z trawą zrobić przed zimą, jak ją przygotować, zabezpieczyć?
2. Wykonać jakąś areację, jakieś zabiegi mechaniczne?
3. Czy przed śniegami ściąć ją na maksa, by potem nie robiły się spleśniałe placki, czy to nie ma na to wpływu?
4. Czy jeżeli np. mam słaby grunt to jakoś to wzbogacić, np. stosując drastyczny, bo smierdzący obornik.
5. Zwałować?
6. Jeżeli jest trochę chwastów to opryskać to teraz czy czekać na wiosnę?

Prośba do mających jakąś wiedzę (ale nie książkową, tylko osobiście doświadczoną). Proszę nie odsyłać nas do opcji SZUKAJ, tylko rzucić w krótkich punkach co robić by na wiosnę trawa była zdrowa i ładna, by mieć trawnik ładniejszy od sąsiada, który nie ma internetu :-)

Pozdrowionka, juras

Pinus
24-09-2007, 19:49
Szczerze mówiąc to nie realizuję przed zimą żadnego z wyżej wymienionych sześciu punktów i trawnik od wielu lat mam zupełnie dobry.
Trawnik mam ładniejszy niż u sąsiada, który ma stałe szerokopasmowe łączę internetowe :D, gdyż on od wiosny do jesieni rzadko: nawozi, podlewa i kosi :wink: . Po prostu siedzi przy komputerze zamiast regularnie nawożić, podlewać i kosić swoj trawnik :-?
..

juras
25-09-2007, 11:16
Szczerze mówiąc to nie realizuję przed zimą żadnego z wyżej wymienionych sześciu punktów i trawnik od wielu lat mam zupełnie dobry.
Trawnik mam ładniejszy niż u sąsiada, który ma stałe szerokopasmowe łączę internetowe :D, gdyż on od wiosny do jesieni rzadko: nawozi, podlewa i kosi :wink: . Po prostu siedzi przy komputerze zamiast regularnie nawożić, podlewać i kosić swoj trawnik :-?
..

Z tym sąsiadem to żartowałem. W tamtym roku miał trawnik piękny jak dywan, w tym cały czas patrzy zazdrosnie jaki jest u nas. W sumie jestem z trawnika zadowolony, ale ponieważ jesteśmy w permanentnym konflikcie z nim a on cały czas nas podgląda i podsłuchuje to rozmawiając o nawozach mówimy, że dlatego mamy taki piękny trawnik, bo go nawozimy Roundap'em :lol: Stąd ta zgryźliwa uwaga odnośnie sąsiada.

Ja oczywiście też dużo pracy i serca poświęcam trawie, więc chciałem poczytać, co doświadczeni w tym temacie robią przed zimą, by nie zmarnować całorocznej pracy przy nim.

pozdrawiam, juras

jag_24
26-09-2007, 12:51
skosić trawnić, "przejechać aeratorem" podsypac nawozem- nie zawierającym azotu!!!!!!!!!!!! podlać :-)
pozdrawiam serdecznie.

NatkaB
30-09-2007, 12:37
prawy górny róg - SZUKAJ wątków o trawniku było sporo.

jak ja lubie takie rady :roll:

NatkaB
30-09-2007, 12:40
jakimi nawozami szprycować trawnik na jesień?[ czy w korzeń, czy w liście]

ja na zime tylko kosze dosc nisko, zeby uniknac plesni sniegowej
nie nawoze niczym; nawoze tylko wiosna i potem raz w sezonie letnim
po ostatnich ulewach twierdze, ze woda jest najlepszym :nawozem" do trawy :P

Greg_pu
15-03-2008, 14:28
Witam.
Pytanie jak w temacie. Po zimie trawnik wygląda jak Karpaty, a wszystko przez nornice. Chciałem go uwalcować, ale walec który posiadam ok.50kg jest za lekki. Mam w pobliżu wypożyczalnie sprzętu budowlanego gdzie jedst do wypożyczenia walec 800kg z wibracją. Właściciel mówi że po takim przejeździe to ogródek równy jak stół, no ale jak to zniesie trawnik. Czy macie jakieś doświadczenia z walcowaniem ?

oorbus
03-04-2008, 13:36
Hej,
mam pytań trochę.
Jaka jest różnica między rekultywatorem, glebogryzarką a areatorem?
które z tych urządzeń zastosować na trawniku do podreperowania ?
i kiedy zastosować? ( tzn już w kwietniu?)

pozdro

Rezi
03-04-2008, 22:10
aerator
wiosną przed nawożeniem
i jesienią

izat
04-04-2008, 11:08
i wertykulator do powyrywania włosów trawie :D

joan
04-04-2008, 11:43
użycie glebogryzarki na istniejącym trawniku może dać zgoła niepożądany efekt wizualny... :lol:

ja obecnie wyrywam - bo mi się sfilcowało...
kupę z tym roboty...
wyrywam ręcznie za pomoca takich małych grabi do spulchniania ziemi...ale drapią ostro... :lol:

izat
04-04-2008, 12:04
joan,
może pincetą :D te filce potraktuj :D

joan
04-04-2008, 12:07
joan,
może pincetą :D te filce potraktuj :D
ja to polubiłam nawet - zastępuje mi fitness w Gymnasionie... 8) w rywalizacji sasiedzkiej na najpiękniejszy trawnik na osiedlu - wygrywam w przedbiegach :wink: 8) :lol: somsiadowi wertykulator zniszczył w ub. roku trawnik, kosztowało go to pare tysięcy...
ja tam widze same plusy- szczupły jędrny tyłek, piekny trawnik, zawiśc w oku somsiada - bezcenna :wink: a kasa w kieszeni zaoszczędzona na wakacje 8)
aha- nigdy nie pisałam że jestem zupełnie normalna :wink:

izat
04-04-2008, 12:19
joan,
może pincetą :D te filce potraktuj :D
ja to polubiłam nawet - zastępuje mi fitness w Gymnasionie... 8) w rywalizacji sasiedzkiej na najpiękniejszy trawnik na osiedlu ..........
aha- nigdy nie pisałam że jestem zupełnie normalna :wink:
wcale Ci się nie dziwię, że wolisz trawnik :D
G jest kiepskim miejscem dla tak szanującej się kobiety :)
polecam Holmes Place w Hiltonie

Pikumar97
21-04-2008, 09:28
Witam.
Na rocznym trawniku zauważyłem porozsiewane kępy kończyny. Chciałbym się ich pozbyć zanim zacznie zagłuszać posianą trawę. Czy są jakieś herbicydy selektywne, które pozostawią trawę, niszcząc kończynę. :o
Dzięki za odpowiedzi.

Pinus
21-04-2008, 10:09
Witam.
Na rocznym trawniku zauważyłem porozsiewane kępy kończyny. Chciałbym się ich pozbyć zanim zacznie zagłuszać posianą trawę. Czy są jakieś herbicydy selektywne, które pozostawią trawę, niszcząc kończynę. :o
Dzięki za odpowiedzi.
Kończyna górne czy dolna :wink: . Ciekawe i wręcz makabryczne zjawisko :o
Może potrzebny chirurg :-? :D
..

dusia2006
21-04-2008, 10:55
Pikumar97 nie przejmuj się, nie jesteś pierwszy :D poniżej chyba znajdziesz odpowiedź
http://forum.muratordom.pl/konczyna-w-trawie,t49718.htm?highlight=kończyna%20trawie

LuiLin
21-04-2008, 10:57
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=koniczyna&btnG=Szukaj+w+Google&lr=lang_pl

w odróżnieniu od kończyny proponuję usuwać koniczynę :)

Pikumar97
21-04-2008, 11:10
w odróżnieniu od kończyny proponuję usuwać koniczynę

No i wyszło, że w temacie zieleniny jestem zielony :oops: :roll:
Dzięki za sprostowanie i info.

hanka55
21-04-2008, 19:48
czy ktoś zna dobry i sprawdzony sposób na pozbycie się koniczyny z trawnika.Stosowałem Chwastox lecz nie działa.
Pozdrowienia

Starane, Bofix i nieco mniej skutecznie Mniszek

yonagold
08-05-2008, 19:40
Witam, mam młody trawnik. Połowa jest już po 2 koszeniach i ma się dobrze, jednak druga połowa rośnie bardzo marnie trawki są bardzo małe i chude. Tam siane były inne nasiona. Czym można by nawieźć ten trawnik aby poprawić stan rzeczy a nie spalić trawy ??


Pozdrawiam :-?

Bulinek
08-05-2008, 20:12
Witam.

Ja bym nic nie sypał. Poczekaj trochę aż podrośnie i może wtedy troszkę podsyp ale minimalnie. Lepiej nasypać za mało niż przesadzić.

Pozdrawiam serdecznie!

zygmor
08-05-2008, 23:26
Sprobuj zastosować azofoskę jako nawóz płynny, wystarczy rozpuścić garść azofoski w wiadrze wody i do konewkii podlewać. Powinno sztybko pomóc.
Możesz podobnie zastosować nawóz do trawników.

Malobert
15-05-2008, 06:26
1.)
Właśnie będę siał trawnik za pomocą siewnika. Zastanawiam się czy razem z nasionami nie załadować do siewnika jakiegoś nawozu lub czy można to zrobić zaraz po posianiu ?

2.)
Jakie nawozy polecacie dla dużego trawnika ? mogą być jakieś nawozy rolnicze, duże opakowania - chodzi o ekonomię.

3.)
Zapewne będę walczył chemicznie z chwastami, czy istnieją dobre, skuteczne środki przeciwko dwuliściennym, które można podać za pomocą siewnika, czy skuteczny jest tylko oprysk ?

agnieszkakusi
15-05-2008, 07:55
właśnie chciałam założyć taki sam temat :D
Posialiśmy trawę jesienią ubiegłego roku. W tej chwili dzień w dzień ją podlewamy. Wczoraj podlalilśmy nawozem Substral - proszek rozpuszczany w wodzie. Co dziwne pachnie jak rosołek (gorący kubek)z Knorra :lol: Na opakowanmiu jest napisane, że można stosować ten nawóz nawet co tydzień. Trawa robi się powoli żółtawa - ziemia jest jałowa. Jaki nawóz jest najlepszy?

Sonika
15-05-2008, 08:07
My nawieźliśmy hydrokompleksem i chyba jej służy, bo wygląda tak :D :

http://images34.fotosik.pl/245/c90120678d864841med.jpg

http://images27.fotosik.pl/208/23f2d3122653323bmed.jpg

agnieszkakusi
15-05-2008, 08:09
Sonika, to są granulki czy jakiś rozpuszczany proszek?

Sonika
15-05-2008, 08:11
To są granulki.

agnieszkakusi
15-05-2008, 08:44
a możesz mi jeszcze napisać ile to kosztuje i na ile metrów wystarczy?

Inka1
15-05-2008, 13:37
właśnie chciałam założyć taki sam temat :D
Posialiśmy trawę jesienią ubiegłego roku. W tej chwili dzień w dzień ją podlewamy. Wczoraj podlalilśmy nawozem Substral - proszek rozpuszczany w wodzie. Co dziwne pachnie jak rosołek (gorący kubek)z Knorra :lol: Na opakowanmiu jest napisane, że można stosować ten nawóz nawet co tydzień. Trawa robi się powoli żółtawa - ziemia jest jałowa. Jaki nawóz jest najlepszy?

a jesteś pewna, że to jałowość ziemi a nie przelanie trawy? trawa nie lubi być codziennie podlewana, ja zrobiłam ten błąd w pierwszym roku i teraz już wiem;)

mapatut
16-05-2008, 06:16
1.)
Właśnie będę siał trawnik za pomocą siewnika. Zastanawiam się czy razem z nasionami nie załadować do siewnika jakiegoś nawozu lub czy można to zrobić zaraz po posianiu ?

2.)
Jakie nawozy polecacie dla dużego trawnika ? mogą być jakieś nawozy rolnicze, duże opakowania - chodzi o ekonomię.

3.)
Zapewne będę walczył chemicznie z chwastami, czy istnieją dobre, skuteczne środki przeciwko dwuliściennym, które można podać za pomocą siewnika, czy skuteczny jest tylko oprysk ?

A może byśmy tak wrócili do tematu wątku i pytań autora ?

Przyznam, ze sam się tym zaciekawiłem. Dopiero co posiałem trawę (6 dni temu) i przy obecnej suszy codziennie pod wieczór podlewam działkę. To podlewanie na razie dobrze posłużyło wszelkim chwastom, których części w jakiś sposób ostały się w ziemi albo po prostu je nawiało z okolicy :evil:
Trawa jeszcze nie kiełkuje a pojawiły się różne dwuliścienne oraz skrzyp.
Co z tym teraz zrobić ? Poczekać aż wzejdzie trawa i po 1 koszeniu spryskać czymś na dwuliścienne czy jakieś inne propozycje (może już pryskać) ?

Tak wogóle zwalczę czymś ten skrzyp (trawa juz posiana jak pisałem) ?

Inka1
16-05-2008, 07:48
Mnie ogrodzicy mówili, żeby poczekać aż dobrze trwa wzejdzie, nie ruszać chwastów żadną chemią i to długi czas (zresztą na wielu jest napisane, że nie stosować na nowo założony trawnik).

hanka55
16-05-2008, 09:07
Bo się spali młode siewki...

mapatut
16-05-2008, 11:03
Bo się spali młode siewki...

no i to jest odpowiedź, dzięki :D

żeby jednak wszystko było jasne to co znaczy młody trawnik ?

3 miesiące, 6 czy może rok ?

Sonika
17-05-2008, 07:02
a możesz mi jeszcze napisać ile to kosztuje i na ile metrów wystarczy?

Ile dokładnie kosztował nie pamiętam, ale nie był drogi. Sypaliśmy w proporcji 10kg/ 100m2.

K.WABIA
02-08-2008, 16:08
W czerwcu założyłam trawnik (siany) zaczął zółknąć i zastanawiam się czy mogę go nawieźć?
Bardzo prosze o podzielenie się swoimi doświadczeniami.

dragasia
26-09-2008, 15:29
Czy slyszeliscie o takiej metodzie? Dzisiaj ktos mi ja polecal,ale nie jestem do niej przekonana :-? Czy to nie wypali calego trawnika? Ta metoda jest bardzo tania,bo wapno na 150m kw kosztuje 5zl,ale czy skuteczna? I czy to sie nie bedzie roznosilo po kostce?


Z tego co wiem to sa nawozy likwidujace mech i to chyba jest lepszy sposob :roll:

jamles
26-09-2008, 15:52
np
http://forum.muratordom.pl/post1330008.htm?highlight=wapnowanie%20trawnika#13 30008
o trawnikach jest dużo wątków

dragasia
26-09-2008, 16:58
Dziekuje zaraz poczytam :)

Erwina78
17-03-2009, 09:56
Proszę napiszcie mi czy po każdej zimie należy "wałować", "walcować" trawnik
( zaznaczam, że biega po nim owczarek). Fakt, gdy ziemia jest mokra zostawia na nim ślady (wgłębienia) .....ale czy ten zabieg pomaga zachować równiutki trawnik???

zygmor
17-03-2009, 14:20
Erwina78,
Co do wałowania trawnika to jest ono niezbędne po posianiu nasion trawy, a przed pierwszym podlewaniem.
Później to raczej się grabi, kosi, nawozi...
Chyba, że robią ci zwierzęta takie wzgórki, które można zlikwidować wałowaniem, nie widzę inaczej.

Erwina78
18-03-2009, 07:35
Dziękuję za odpowiedź.... troszeczkę sugerowałam się czynnościami ekipy, która wałowała boisko do piłki nożnej :-)

__Aneczka_
18-03-2009, 09:48
a ja myślę, że nie zaszkodzi takie wałowanie po zimie. W każdym bądź razie ja tak zamierzam zrobić :)

noag
18-03-2009, 20:55
Po zimie warto trawnik zwałowac; warto też wcześniej wygrabic.

rispetto
20-03-2009, 19:39
a jaki cel ma takie wałowanie kilkuletniego trawnika?

walor
03-04-2009, 12:27
Czy ktoś z was może mi polecić jaki zastosować nawóz do trawy?Słyszałem ,że warto stosować coś na bazie amonowej?dodatkowa w niektórych miejscach pojawiły mi się wyschnięte placki na trawniku!czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie i co polecacie żeby temu zapobiec!

Mymyk_KSK
03-04-2009, 14:00
było nie 1 raz... poszukaj! :roll: znajdziesz "tonę" wiadomości..

a tak na szybko - jesli trawa intensywnie cięta to trzeba uzupełniać azot (główny składnik budulcowy liści). W jakiej formie go dasz, to już zalezy od tego na jakiej glebie zakładałeś trawnik i czy trzeba glebę lekko zakwaszać (wówczas nawóz fizjologicznie kwaśny) czy odwrotnie; można też podlewać wyciągiem z kompostu - dodatkowo dostarcza mikroelementów.

Inka1
03-04-2009, 14:09
Stosuję najtańszy nawóz - saletrę amonową, trawa jest boska, ale nie nadążam z koszeniem ;)

Elfir
03-04-2009, 14:14
placki moze powodować wiele czynników:
- fizjologiczne - gleba niepszepuszczalna, stoi woda i rośliny gniją
- zewnętrze - pies nasikał i wypalił
- biologiczne - pleśń sniegowa
- mechaniczne - pedraki wyjadły korzenie

MarzannaPG
19-04-2009, 17:32
Ja też mam takie puste placki. Pełno tego. :( W dodatku już sami nie wiemy, czy to co mamy to trawa czy perz - rośnie jakby kępkami a trawa ma chyba pojedyncze źdźbła? Wygląda to tak:
http://images50.fotosik.pl/103/5de3e333d3462b17m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5de3e333d3462b17.html)

Trawnik (?) ma rok. Wysiany niestety z najtańszej mieszanki, ponieważ jest go sporo (30arów). Wcześniej teren był bardzo 'zaperzony', ale zgodnie z zasadą że koszenie spowoduje że trawa zwalczy perz, kosiliśmy ją bardzo często. Dziś jak na to patrzę to juz nie wiem: może perz wyrósł wcześniej i kosiliśmy tylko perz a nie trawę. Co z tym teraz zrobić? Czy to rzeczywiście jest samo perzowisko?

Mirek_Lewandowski
19-04-2009, 18:47
Kosić, zasilać, podlewać. I nie przejmować się pierdołami :D

MarzannaPG
19-04-2009, 18:55
A można dosiać szlachetnej trawy na te puste place? (np. z Iławy?) i tak jak piszesz kosić, podlewać ,zasilać - jeśli to co już jest to perz to wyginie?

yurec
19-04-2009, 21:22
Tak na moje oko masz zwięzłą glebę (może się mylę), trawa rośnie w kępach więc wertykulacja i papu. Trawę (mieszankę) warto jednak dopasować do gleby - choć najlepiej najpierw zapewnić trawie najlepsze warunki, bdzie luz.

Inka1 saletra jest tania..... ale czy na trawnik koło domu??? Poza innymi składnikami warto by nawóz miał przynajmniej dwie formy azotu. Może się trochę mniej zmęczysz

MarzannaPG
19-04-2009, 21:29
Glebę mam nawet baardzo zwięzłą. Po deszczu robi się 'beton'. Nie wiem czy jest wertykulator na takie warunki (betoniasta gleba i spory areał) tzn. na pewno jest ale też kosztuje niemało... . Myśleliśmy o kupnie takiego z Castoramy lub wypożyczeniu z firmy ale boimy się że zajedziemy sprzęt w pięć minut.

yurec
19-04-2009, 21:55
Wertykulacja i piaskowanie, jeśli nie zostawiłaś tam kamoli spoko. Tylko zrób to na wilgotnej ziemi, piasek płukany gruby i ostry, dużo, sypać z łopaty. Wał kolczasty też się przyda tylko lekki byle się kolce wbijały. Nic nie wiem więcej o glebie ale mogę zasugerować kosiarkę mulczującą - nie przepadam za nimi ale...
przy czym są pewne konsekwencje stosowania ale przy dużej powierzchni - czemu nie

MarzannaPG
20-04-2009, 15:53
OK. Dzięki. Mam tylko nadzieję, że nie będę wertykulowała perzu... te kępki mi się nie podobają, ale tonący brzytwy się chwyta czyli ja nadziei, że to jednak trawa...

Mirek_Lewandowski
20-04-2009, 20:04
A można dosiać szlachetnej trawy na te puste place? (np. z Iławy?) i tak jak piszesz kosić, podlewać ,zasilać - jeśli to co już jest to perz to wyginie?

Perz wyginie, a trawa jak to trawa- posiada zdolność krzewienia się...

__Aneczka_
04-05-2009, 12:56
Przy ostatniej wizycie na działeczce podczas koszenia zauważyłam sporo chwastów na trawniku, który założyłam w ubiegłym roku jesienią. Niestety nie pstryknęłam fotki aby pokazać jakie to chwaściska zagościły ale może doradzicie, co zastosować aby dziadostwo poznikało? Wyrywanie nie wchodzi w rachubę, szkoda trawnika :wink: Dzięki za odp.

batata
04-05-2009, 13:08
Kup preparat o nazwie Mniszek- działa na wszystkie chwasty dwuliścienne, a jednoliścienne łaskawie oszczędza. ;) Czyli trawie nic się nie dzieje, a mniszki, koniczyny itp. likwiduje. Trzeba tylko uważać, żeby nie opryskać roślin typu byliny, krzewy- w ulotce jest opisane.

__Aneczka_
05-05-2009, 08:02
Dzięki, rozglądnę się zatem za Mniszkiem. Pozdrawiam :D

Trociu
05-05-2009, 09:30
ewentualnie naturalnie częste koszenie też pomaga

Inka1
06-05-2009, 20:46
U mnie znacznie lepiej podziałało STARANE zamiast Mniszka ;)

__Aneczka_
10-05-2009, 17:52
spróbuję zatem najpierw Mniszkiem jak nie pomoże to kupię STARANE :D Dziękuję za rady.

rafallogi
12-05-2009, 23:59
starane i spokoj na sezon.

amatorzy
22-05-2009, 09:39
po jakim czasie od uzycia preparatu mniszek mozna kosic trawe . niie powodujac zmniejszenia dzialania preparatu

zygmor
22-05-2009, 11:25
Agrecol
http://www.bip.minrol.gov.pl/FileRepozytory/FileRepozytoryShowImage.aspx?item_id=6579

Pokon
http://www.agrecol.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=261&category_id=283&option=com_virtuemart&Itemid=444&lang=pl

zetka
22-05-2009, 15:21
A istnieją jakieś tego typu środki które można stosować przy zwierzętach? (mam 2 psy) Kupiłam kiedyś mniszka a w ulotce wyczytałam że okres prewencji dla zwierząt 21 dni :roll:

amatorzy
22-05-2009, 18:57
sorry, nie zrozumialam, kiedy mozna -po uzyciu mniszka- kosic trawę

wiciu2
15-06-2009, 08:49
Posiałem trawnik. Na drugi dzień zaczęły się ulewy i trochę spłukało nasiona. Po paru dniach wraz z trawą wyszły jakieś chwasty (parz?). Zobaczcie proszę foto jaka jest sytuacja i poradźcie. Czym zwalczyć te chwasty? Wyrywać ręcznie? Trochę tego jest i korzeń siedzi głęboko - urywa się. Na niezabudowanej działce sąsiada jest plac chwastów, pewnie przełażą. Co z łysymi placami, dosiewać w tym miejscu teraz czy po pierwszym ścięciu trawy dopiero?

http://img530.imageshack.us/img530/8061/chwast3.th.jpg (http://img530.imageshack.us/i/chwast3.jpg/)

http://img190.imageshack.us/img190/40/chwast2.th.jpg (http://img190.imageshack.us/i/chwast2.jpg/)

http://img191.imageshack.us/img191/1759/chwast1.th.jpg (http://img191.imageshack.us/i/chwast1.jpg/)

pablitoo
15-06-2009, 09:02
Chwasty - to norma - zanim wyrośnie trawa przerosną ją chwasty - ja wyrywam chwasty ręcznie - jak czasami korzeń zostanie - no cóż - wyrwę nastepnym razem :lol:
Odnośnie pustych placków - po pierwszym koszeniu można dosiać .

Douger
15-06-2009, 09:24
Chwasty dwuliścienne nie wytrzymają koszenia w większości. To co zostanie popryskaj np. Mniszkiem. Place trzeba dosiać.

Mirek_Lewandowski
15-06-2009, 20:01
Perzem też się nie przejmuj. Nie toleruje koszenia, wyginie.

wiciu2
16-06-2009, 00:05
Uspokoiliście mnie trochę, dzięki :)

Joani
18-06-2009, 08:32
Odnośnie pustych placków - po pierwszym koszeniu można dosiać .

no właśnie... dosiać po pierwszym koszeniu, czy może wcześniej? A co po dosianiu? Zakryć nasiona ziemią, czy zostawić na wierzchu?

pablitoo
18-06-2009, 08:46
Ja łyse miejsca przejechałem delikatnie areatorem - coby wzruszyć i nakłuć ziemię - potem posiałem trawę i te miejsca zadeptałem żeby wbić we wzruszoną ziemię nasiona . Bez problemu nasiona wzrosły i rośnie trawka :D

nitubaga
19-06-2009, 13:30
Perzem też się nie przejmuj. Nie toleruje koszenia, wyginie.

potwierdzam w 100% u mnie perz zginął po 4 koszeniach... nie dał rady przebić się przez darń trawy :) a było go na prawdę sporo...

miałam moment, że go wyrywałam, ale po jednej takiej całej sobocie szybko mi przeszło... teraz trawa wygląda tak :)

(sorrki, że nie skoszona)

http://lh5.ggpht.com/_83tmosUe46o/SjtdvG6hLWI/AAAAAAAABdk/jZx87WCGLII/s512/IMG_0798.JPG

NOTO
02-07-2009, 11:41
Koszenie i nawadnianie. Dosiewanie przyspieszy proces (po koszeniu). Po 5 latach będzie git ! :)

Możesz zastosować nawóz płynny do intensyfikacji wzrostu i rozrostu. Kosić często.

el-ka
02-07-2009, 12:46
Tak ładnie tydzień temu przygotowalismy teren i wysialiśmy trawę - wszystko według najlepszych wzorów ! Zaczęła już wschodzić.
I przyszła wczoraj ulewa, przez trawnik popłynęła rzeka wody i spłukała dużą część nasion, porobiły się góry- doliny.. :cry: :evil:
Co robić: grabić, równać, dosiewać?


Jeszcze dopisuję...

Szlag by to trafił - ziemię z tymi nasionami spłukało mi w żywopłot ! Kilka taczek ! :evil: :evil: :evil:
Właśnie skończyłam wygrabiać przy latarce. :cry: :evil: (pracuję w niektóre dni do 20 i zauważyłam o to 21).
Może wyemituję program "nocny ogrodnik". Nie pierwszy raz zresztą uprawiam nocne prace w ogrodzie - plewi się super. :lol:

NOTO
02-07-2009, 12:58
rozgrabić i dosiać. i Walcować - mocno.
Ale poczekać do lepszej pogody bez ulew.

pablitoo
02-07-2009, 13:21
Koszenie i nawadnianie. Dosiewanie przyspieszy proces (po koszeniu). Po 5 latach będzie git ! :)



:lol: - mój trawniczek ma już miesiąc - aktualnie po pierwszym koszeniu - jeszcze nic nie dosiewane - trzeba jakąś botellę otworzyć w związku z tym :D

http://images38.fotosik.pl/151/3da2664592f6728cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3da2664592f6728c) http://images40.fotosik.pl/151/1195f7fc285446ebm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1195f7fc285446eb)
http://images39.fotosik.pl/151/a80e95a029128b48m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a80e95a029128b48)

- wiekszość chwastów w okresie wzrostu trawy wyrywałem ręcznie , teraz jak już zacząłem kosić - już takiej potrzeby nie będzie .
Ostatnimi czasy padał u nas deszcz non stop - trawnik wyglądał jak pole ryżowe - ale trawa śmigała że hej !

NOTO
03-07-2009, 06:49
Duzo sie zyskuje dobrze przygotowując ziemię przed posianiem trawy. Wtedy pozostaje tylko koszenie i podlewanie.

Gratuluję.

mundzia
03-07-2009, 21:23
ku pokrzepieniu serc, i dla wszystkich którzy się martwia trawnikiem. Ja miąłam potężnie dużo chwastów... a teraz jest oki i w sumie ani ich nie wyrywałam ani nie pryskałam nicvzym na chwasty... tylko nawiziłam, kosiłam i podlewałam... taka jest historia mojego trawnika:
http://foto2.m.onet.pl/_m/8faf20b55d9c963289a35a0c41248dba,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/7d390698ad1e59eb4b9e421fb94f763f,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/dcfe9f78741bae1a1ed88931ca3327eb,10,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/064ba69c1d6313c8f68832ed14959b05,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/05d335088019775bfaf2aad7182de98f,10,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/72607ccf5401d2d0287fc07d6c172b0d,10,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/510a9d92ceef42de4255b224d019496c,10,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/5c05470766537e2e4a5f3264233170d4,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/af79b3c68e28a72390c27623f2c5eb9e,10,19,0.jpg

po ziemie wyglądał tak:
http://foto0.m.onet.pl/_m/207bdc6a809729d6b67fa23ad747f6d0,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/5f8ce2b4c867a77065515d1c8055e44a,10,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/b2bca491ed69fa46b9d4ef3a8b591b95,10,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/9811fa93f3d7ab398f8699b76769df98,10,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/d296d17d1b400d3ae48c5b929da5bc08,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/686d03158beccc273ee5c08bd39eec07,10,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/820450cf757364a8a6668d1131a5dae8,10,19,0.jpg

mundzia
03-07-2009, 21:27
a dziś przed koszeniem wyglądał tak:
http://foto0.m.onet.pl/_m/826bc2bdb7d54ed94ffc6f582372d518,10,19,1.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/f9f8a878aef16af44398372fc3435381,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/80c2df4e3293424b164e4cfd709daff2,10,19,3.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/3e3d238019c31bce7e6d577a1804a3a7,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/509a4c45998176bdb921210170f54586,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/0d005b4be369c0cab008bdd2035cad5e,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/fd933099341f0fb018df2f9f5714551f,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/5e7c972a4afc03d8fbed87a29a2b5837,10,19,3.jpg


dlatego Kochani, nie przejmujcie sie chwastami, trzeba kosić, nawozić i podlewac, chwasty wyginą, i cierpliwości...
nic więcej... mój trwnik dopiero 30 sierpnia będzie miał rok od wysiania. Wygląda przecież ładnie co? a wyglądał na poczatku fatalnie...
i tez byłam zmartwiona i chciałam robić wszystko co możliwe... a niepotrzeba... potrzeba cierpliwości :)

pozdrawiam :)

Grazia-Ol
04-07-2009, 08:12
Mundzia to już nie wiem. Dosiewałaś trawę czyn nie?
W wątku na dole wyczytałam, że jesienią ubr. mocno byłaś zaniepokojona pustymi plackami. Opisz dokładnie tok postępowania Na zdjęciach jest OK, ale jak do tego doszło

Wczoraj skosiliśmy miesięczną trawę. Są puste placki, bo ulewa zmyła nasiona zaraz po sianiu (przyszła ogromna nawałnica), trawa wyrosła pod płote, pod roślinkami i u sąsiadów :D

Mamy rozterkę, jak postąpić , żeby było skutecznie?
Może ktoś opisać: wolno i dokładnie.
A co z tym torfem, rozrzucać go jak popadnie, czy jest na to inny sposób?

:D Też chcemy ładny trawniczek mieć

pablitoo
04-07-2009, 08:17
Mundzia to już nie wiem. Dosiewałaś trawę czyn nie?(...)

Dosiewać - w miejscach gdzie są puste placki wzruszyć ziemię grabkami lub areatorem - następnie posiać trawę i delikatnie przykryć nasiona i udeptać .
Dosiewałem tak miejscowo w okolicy moich drzew - trawa pięknie wzeszła i teraz nie widać różnicy na trawniku ...

Grazia-Ol
04-07-2009, 09:05
pablitoo, a walcowałeś całość po wschodach, czy też pierwszym koszeniu?

pablitoo
04-07-2009, 10:14
pablitoo, a walcowałeś całość po wschodach, czy też pierwszym koszeniu?

Jak trawa wzeszła już więcej nie walcowałem . Po dosiewkach w miejscach posiania nasion udeptywałem ziemie żeby nasiona wbić w ziemię .

Grazia-Ol
04-07-2009, 10:30
Dzięki.
Trudno zdecydować, widzę, że zdania są podzielone.
Jedni, kosić i walcować, walcować. Inni nie ruszać czekać. Jeszcze inni dosiewać i udeptywać. :D Ale wszyscy mają fajne trawniki.

I co tu robić :o

pablitoo
04-07-2009, 10:57
Dzięki.
Trudno zdecydować, widzę, że zdania są podzielone.
Jedni, kosić i walcować, walcować. Inni nie ruszać czekać. Jeszcze inni dosiewać i udeptywać. :D Ale wszyscy mają fajne trawniki.

I co tu robić :o

Widać że wszystkie metody są dobre :wink:

pablitoo
04-07-2009, 13:57
- po dzisiejszym konkretnym goleniu - trawa dosiewana i udeptywana :lol: :

http://images38.fotosik.pl/152/d7ce35b08c311800m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d7ce35b08c311800) http://images43.fotosik.pl/156/fa3659d17848f1e6m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fa3659d17848f1e6) http://images49.fotosik.pl/156/f5ca5154223a69c6m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f5ca5154223a69c6)

aga1401
04-07-2009, 16:03
pieknie pablitoo.a jak tam twoja skarpa?

pablitoo
04-07-2009, 18:03
pieknie pablitoo.a jak tam twoja skarpa?

Nie ruszona jeszcze - wogóle nie mam koncepcji co z nią zrobić ... :(

- teraz jak już zrobiłem trawnik - mam tyle koszenia że mi się odechciewa - a jeszcze do tego kosić trawę na skarpie ... - a wcale takiej małej skarpy nie mam ...

Grazia-Ol
04-07-2009, 18:08
Na skarpę najlepsza dzika róża pomarszczona.

ArturPoniatowski
04-07-2009, 23:04
http://foto2.m.onet.pl/_m/8faf20b55d9c963289a35a0c41248dba,10,19,0.jpg

]a dziś przed koszeniem wyglądał tak:
http://foto0.m.onet.pl/_m/826bc2bdb7d54ed94ffc6f582372d518,10,19,1.jpg



dlatego Kochani, nie przejmujcie sie chwastami, trzeba kosić, nawozić i podlewac, chwasty wyginą, i cierpliwości...
nic więcej... mój trwnik dopiero 30 sierpnia będzie miał rok od wysiania. Wygląda przecież ładnie co? a wyglądał na poczatku fatalnie...
i tez byłam zmartwiona i chciałam robić wszystko co możliwe... a niepotrzeba... potrzeba cierpliwości :)

pozdrawiam :)

Gratuluje dziś Twój trawnik wygląda pięknie
:wink:

Tylko ta folia przeciw chwastom co zamierzasz z nią zrobić będzie problem z zamaskowaniem jej przy krawędzi trawnika ponieważ jak widzę jest na tym samym poziomie kosiarka Ci będzie w przyszłości wciągać korę.

mundzia
05-07-2009, 12:41
Artur, dzięki :)
a co do krawędzi, to będzie zrobiona opaska z kostki graniitowej, ale to jeszcze przed nami, może na wiosnę 2010 :)
mamy juz obżeże zrobione wokól jednej narazie rabaty i chyba będzie OK
o, tak to mniej więcejw ygląda na dzień dzisiejszy:
http://foto2.m.onet.pl/_m/e6945195e1d63328b903c59cbef3a6e2,10,19,0.jpg

mam nadzieję że OK??

ArturPoniatowski
05-07-2009, 19:11
Niema sprawy ale naprawdę jestem miło zaskoczony wyglądem Twojego trawnika :wink:

Co do krawędzi to wiele szkół jest i praktyk ponieważ ja jestem zwolennikiem raczej funkcjonalnych rozwiązań wszelkie obrzeża skracają przestrzeń chyba że są niewidoczne patrząc z perspektywy lub są przemyślane i stają się wzorem lub elementem DFA ale zasady swoja drogą a gust swoja ważne aby się wam podobało i żebyście byli zadowoleni a jak czegoś nie wiecie to, trzeba zapytać

Pozdrawiam

mundzia
06-07-2009, 06:03
no z perspektywy terasu tego obrzeża nie widac, a nawet jeśli optycznie skróciło by nam ogród to nie tak źle, bo działke jest dłużasz a węższa... no nie wiem jaki inny pomysł na obrzeże miec? najważniejsze dla nas zeby nie trzeba było chodzić z nozycami lub czymklowiek i ścinac brzeg trawnika, tylko zeby skosić za jednym razem wszystko ...
a jest coś lepszego co byśmy mogli zastosować?

NOTO
06-07-2009, 10:34
pablitoo, a walcowałeś całość po wschodach, czy też pierwszym koszeniu?

Jak trawa wzeszła już więcej nie walcowałem . Po dosiewkach w miejscach posiania nasion udeptywałem ziemie żeby nasiona wbić w ziemię .

Walcowanie - po co (na tym etapie). To stosuje się gdy trawnik z rolki jest.
Walcowanie robi się bardziej po to aby kolce z walca dobrze wgryzły się w ziemię . A samo walcowanie ... aby wyrównać ??? na tym etapie ?

NOTO
06-07-2009, 10:36
Jeśli obrzeże będzie odpowiednie szerokie to kosiarka nie będzie wciągać kory - mimo, że ziemia będzie na tym samym poziomie.

yurec
06-07-2009, 12:24
Walcowanie - po co (na tym etapie). To stosuje się gdy trawnik z rolki jest.
Walcowanie robi się bardziej po to aby kolce z walca dobrze wgryzły się w ziemię . A samo walcowanie ... aby wyrównać ??? na tym etapie ?
Nie mieszaj ludziom w głowach jak chcą dobrze.
Po pierwszym koszeniu zawsze warto walcować, a poza tym wałowanie stosowane jako normalny zabieg pielęgnacyjny powoduje nie tylko wyrównanie terenu ale zmusza trawy do krzewienia- czyli zagęszczanie trawnika.

Oczywiście wszystko z umiarem, I CO WAŻNE TO DOPASOWANIE CIĘŻARU WALCA DO GLEBY- na lekkiej piaszczystej można ciężkim, na glinie- lekkim lub wcale (tylko wiosną).
Wał kolczasty to inna para kaloszy.

Grazia-Ol
06-07-2009, 12:27
NOTO

Tak też zrobiłam. Ani nie walcowałam, ani nie dosiewałam. :D Mąż złapał lenia i zaprotestował.

Zobaczymy co będzie :wink:

NOTO
06-07-2009, 12:28
Moim zdaniem za zagęszczanie się trawnika odpowiada odpowiednio częste koszenie.

Wałowanie - czy możesz określić lub mnie skierować na jakąś WWW, co daje dokładniej wałowanie ziemi ?
Pierwsze zapewne dlatego że ziemia przed sianiem była gorzej przygotowana i cześć z niej siadła głebiej lub trawa , chwasty podniosła ziemię.

yurec
06-07-2009, 16:10
Po pierwszym koszeniu by docisnąć podniesione/wyrwane przez kosiarkę rośliny.
Co do wałowania jako zabiegu pobudzającego krzewienie, materia nie jest zbyt skomplikowana ale ogólnie znana i wśród rolników jak i ogrodników, myślę że więcej info. znajdziesz na str. IHAR, być może gdzieś w sieci uchował się też mój art. n/t pielęgnacji i m/n wałowania boisk piłkarskich.
czyli google naszym przyjacielem. :wink:

Ale wałowanie trawnika na glinie to przestępstwo :lol: (zakładanie również)

dareks
07-07-2009, 08:16
popełniłem przestępstwo :)

yurec
07-07-2009, 08:36
:lol: :lol:
Aby pdpokutować, należy użyć walca kolczastego,
i piaskować, piaskować.... :wink:

dareks
07-07-2009, 08:47
Dopiero założyłem, cos tam wzeszło a wałować nie będę bo się nie podniesie :)

Jak ma urosnąć to urośnie. Jak myślę o późniejszym koszeniu to mnie szlag trafia. Wczoraj kosiłem ten założony w ubiegłym roku ( dzień wyjęty z życiorysu ) :(

izabelam78
23-07-2009, 07:38
Drodzy Forumowicze, pomóżcie doprowadzić mój trawnik do ładnego wyglądu. Założony został w tamtym roku w sierpniu przez początkujące ogrodniczki- studentki, więc nie pytajcie o szczegóły. Teren jest wykonany ok.
Na początku wyglądał nieźle, ale po zimie okazało się, że jest całkiem mizerny, dużo placków,rośnie kępkami, trawa podobna bardziej do kostrzewy no i gołą stopą po nim nie przejdziesz- kłuje jak ściernisko.
Dziewczyny ponad miesiąc temu nawiozły go dosiały trawy, ale niestety efektów nie widać, więc postanowiłam do Was zwrócić się z prośbą. Dodam że kosimy trawę co tydzień.
Jak mogę go "ożywić", pomóżcie.
P.S. Chętnie zamieściłabym zdjęcie, ale niestety nie wiem jak to się robi:((

Elfir
23-07-2009, 08:18
Jak zastosowały tania mieszankę lub trawy pastewne to tak bedzie wyglądac.
Nawożony jest?

a w sprawie zdjęc prosze poczytać watek z pytaniami i odpowiedziami dla początkujących :>

Marekkuta
23-07-2009, 13:39
Jeśli trawa jest kiepskiej odmiany - pastewne etc. to najlepiej glebogryzarka i sianie od nowa.
Dosiewanie nawożenie i inne pomysły moga powodować tylko koszty a efekt będzie raczej mizerny.

izabelam78
23-07-2009, 14:46
Trawa która była siana to Wembley- widziałam opakowanie :). Nawożona była teraz w czerwcu, ale nie pamiętam nazwy środka.
Pozdrawiam

Elfir
24-07-2009, 08:28
Trawnik nawozi się często (hyba ze dało się nawóz długodziałający) - powtórz nawożenie tak z 3 x w sezonie.

izabelam78
24-07-2009, 09:01
A jaki nawóz zastosować i w jakim odstępie czasowym??

Elfir
24-07-2009, 10:32
Zgodnie z zaleceniami producenta. Jaki - nie ma specjalnie większej różnicy, byle był azotowy.

yurec
24-07-2009, 20:20
Jak był to oryginalny Wembley z graminex'u to powinien być gęsty, gładki, szmaragdowy z charakterystycznym połyskiem trawnik, ale:
to mieszanka sportowa - więc trochę więcej azotu,
źle się rozwija na ziemiach suchych (wymaga nawadniania),
jeszcze gorzej na glinie, nie znosi zastojów wodnych (tak jak większość traw)
Kostrzewa to trawa dość delikatna i miękka o drobnym łąskim liściu rzadko kłuje
na trawniku robi się ściernisko jak jest koszony rzadko i zbyt nisko.

Nawożenie trawników użytkowych i ozdobnych powinno się odbywać 3x w roku:

1.wczesną wiosną najlepiej ZANIM ruszy wegetacja (myślę że ostatni dzwonek to pąki na drzewach) nawóz azotowy, niektórzy twierdzą że jest to najlepszy moment również na fosfor- zdania są podzielone, w ogrodzie myślę że najlepiej komplex wiosenny NPK jak 4:1:2 czyli 18-27 N (azotu) i reszta jak w proporcjach (to jest najbardziej bezpieczne) powiedzmy że 2,5-3,5kg/100m2
2. połowa czerwca najlepiej azot/potas 1:0:1-2 bez fosforu (to i dla trawnika, środowiska i kieszeni) lub komplex NPK 2:1:3 czyli 12-16 N
3. wrzesień/październik minimum azotu, fosfor/potas NPK 1:3:5
oczywiście to jest ogólne założenie, ale bywa różnie np. w przypadku chorób, regeneracji itd. więc jak się sypnie np. azofoską też będzie dobrze.
Tylko dawajcie chociaż to pierwsze wiosenne nawożenie to się odbija na calorocznym wyglądzie i odporności trawnika.
taki np. wembley (i podobne) charakteryzuje się dużą zdolnością regeneracji po zimie, po chorobach - ale jak zdycha z głodu to.. :evil:
I oczywiście jest wiele przyczyn dla których kiepsko wygląda, najważniejsza to gleba, nie nadająca się w ogóle, lub nie dobrana mieszanka do warunków.
Z resztą to wszystko już było.
Uff.... chyba pójdę na piwo. :lol:

ArturPoniatowski
24-07-2009, 23:07
dokładnie o trawnikach są całe tony materiałów na forum jeżeli chodzi o nawożenie nawóz długo działający scotts sypiemy tym kilka hektarów rocznie trawniki są zdrowe. Poza tym na kondycję trawy wpływa wiele czynników jezeli któryś wywoła nadmierny stresy zawsze to się odbije czkawką ;))

Szymciuch
14-03-2010, 20:13
Witam!!!
Jesienią zeszłego roku załozyłem trawnik. Trawa ładnie wyrosła , ale przed zimą nie zdecydowałem się na pierwsze koszenie.
Zbliża się wiosna a ja nie chaciałbym popełnić błędu, więc mam do was prośbę o podpowiedź jak rozpocząć pielęgnację tak młodziutkiego trawnika?? Kosić, nawozić, napowietrzać??
Dzięki za podpowiedzi :)

amber
17-03-2010, 15:22
Trawa jest jeszcze za młoda na mechaniczne maszyny
Dlatego wygrabić , nawozić , podlewać i kosić

NOTO
21-04-2010, 17:53
Jeśli wertykulacja będzie na mokrej glebie - to powinna wystarczy nawet elektryczny wertykulator.
Jeśli nawali to i tak jest na gwarancji.

pablitoo
21-04-2010, 18:41
Jeśli wertykulacja będzie na mokrej glebie - to powinna wystarczy nawet elektryczny wertykulator.
Jeśli nawali to i tak jest na gwarancji.

Ciekawe czy ta wertykulacja się udała - zwłaszcza że była wykonana rok temu :lol:

NOTO
21-04-2010, 20:08
Właśnie na takie odpowiedzi czekam. To jest najlepsze potwierdzenie że forum to potęga ...

pajlot
07-06-2010, 21:43
Witam.

Na wiosnę pięknie się zazielenił mój trawnik. Po nawożeniu rósł pięknie i był soczyście zielony.
Niestety w 1/3 trawnika pojawiły się chwasty i pielenie pomagało do następnego koszenia bo niestety nie udawało się wszystkiego wyrwać z korzeniem. Chwasty jakie były to skrzyp polny i krwawnik.
Zastosowałem preparat STARANE 250 zgodnie z zaleceniami. Chwasty padły pięknie. Nic nie wyrasta. Niestety trawnik trochę przyżółkł i jest jakby słabszy.
Czy poczekać jakiś czas żeby się "odbił" czy zastosować jakiś nawóz azotowy żeby go pobudzić?
Generalnie jest zielony i rośnie ale jak pisałem wcześniej nie jest taki soczyście zielony. Na pewno to wpływ tego środka na chwasty.

Czekać aż sam się "odrodzi" czy coś zastosować?

pozdrawiam

Elfir
08-06-2010, 10:38
nawóz - przy takich opadach jakie teraz mamy, trzeba obficie nawozić, bo azot łatwo się wypłukuje.

darek63
09-06-2010, 09:12
Naprawdę zwalczyłeś skrzypa STARANE?
Może trawnik odchorowuje za duże stężenie środka , a może był jeszcze zbyt młody .... ale powinien poradzić sobie z tym.

Teraz trochę konstowersyjnie napiszę:
Ostrożnie z nawożeniem - częste nawożenie to częste koszenie ! A i nie wszędzie mocno pada , padało. Wszystko należy robić rozsądnie i z głową.
W nawozach i opryskach stosować zasadę : lepej ciut mniej dać niż za dużo.

Ja nawożę symbolicznie - 1 x w roku.

"Żywe chce żyć - da se radę".

jabandushi
09-06-2010, 09:17
Warto też nawieźć trawnik fosforem np.Superfosfat potrójny granulowany, bo fosfor odpowiada za dobrą pracę systemu korzeniowego oraz za dobre rozkrzewianie trawy, oprócz tego potas, który powoduje większą odporność trawy na choroby, oraz niekorzystne zmiany pogody (susze)

jabandushi
09-06-2010, 09:19
oczywiście, że nie należy nawozić zbyt często, ale to tak na prawdę zależy od tego, jaki trawnik sobie zafundujesz- jeżeli sportowy, to nie minie cię częste koszenie oraz nawożenie, bo inaczej będą bardzo duże ubytki azotu- co będzie widać gołym okiem

Monika B
09-06-2010, 09:26
Naprawdę zwalczyłeś skrzypa STARANE?.

A co nie da się?
Ja dzielnie próbuję, więc mnie nie zniechęcaj, błagam - u mnie rośnie karboński las skrzypowy przetykany powojem :(

Martinezio
09-06-2010, 09:55
Było nie wertykulować tego, tylko od razu truć :) Skrzyp i perz mają to do siebie, że po wertykulacji robi się tego więcej i więcej, bo z każdego kawałka po szatkowaniu odbija nowa roślinka ;)

darek63
09-06-2010, 10:08
Skrzyp to gorsze ścierwo niz perz. Z perzem zawsze sobie radziłem, w odróżnieniu od skrzypa polnego.

jabandushi
09-06-2010, 10:21
Skrzyp jest niestety baardzo trudnym przeciwnikiem. Można użyć GALIGAN 240 EC ew. MNISZEK ULTRA 070 EC. Jego węzły krzewienia sa na mniej więcej 2,5m głębokości.!!
Są osoby, które, które prowadzą walkę ciągle go kosząć - co prowadzi do jego zmęczenia, ale zależy ile tego masz ))). Przy takich czynnościach (gdybyś chciał to jednak kosić) palące słoneczko będzie jak znalazł (dla skrzypu oczywiście, bo dla Ciebie juz raczej nie)

pajlot
09-06-2010, 23:11
Co do skrzypu to miesiąc po zabiegu nie wychodzi ani jeden a sporo tego miałem w jednej z części trawnika. Krwawnik to samo.
Oby tak dalej.
Jedyny problem to opisany przeze mnie powyżej, że przez ten zabieg trawnik delikatnie stracił ochotę do "życia" :)
Może rzeczywiście potrzeba mu nawozu bo mam posiany trawnik Barenbrug Sport. W kwietniu posypana była osmocota długo działająca i wtedy rósł jak na drożdżach.
Może dobrze mu zrobi delikatne napowietrzanie, wygrabienie tego co uschło (żółte kepki) i posypanie nawozem????

Co do trawnika to ma niecały rok i to pewnie przyczyna tego że po zabiegu starane trochę przymarł.

Tylko pytanie czy sam wyjdzie z tego czy trzeba mu pomóc??

amber
10-06-2010, 07:46
Ja stawiam na brak azotu po takich deszczach prawdopodobnie cały nawóz został wypłukany , możesz zrobić małą próbę kup niewielką ilość nawozu z dużą zawartością azotu wysyp na kawałku i po kilku dniach będziesz miał odpowiedź

Monika B
10-06-2010, 09:06
Co do skrzypu to miesiąc po zabiegu nie wychodzi ani jeden a sporo tego miałem w jednej z części trawnika. Krwawnik to samo.
Oby tak dalej.

To mnie pocieszasz. Mój oprysk wygląda na wstępnie skuteczny w grzędach, gdzie opatulałam powoje i skrzypy kartonami i waliłam z grubej rury.
Trawnik za to zapuściłam na pół metra wysoko i jakoś mi to nie schnie :( nie wiem, czemu? Teraz będzie to ciężko kosić a wygląda na to że cały zabieg na nic. Rosy nie było, opadu też nie więc nie rozumiem czemu tak dziwnie...
Może następnym razem (jak małż da znów zapuścić trawnik) spróbuję dla odmiany chwastox zamiast starane.

Elfir
10-06-2010, 17:44
Skrzyp lubi gleby kwaśne. Warto zwapnować.

ArturPoniatowski
10-06-2010, 20:00
Siane w tamtym roku trawniki i tego roczne mogą chorować. Obawia się to jasnymi przebarwieniami. Natomiast za duża dawka oprysku też może zaszkodzić. Skrzypy w trawniku oznaczają tak jak w poprzednich wypowiedziach że jest kwaśna gleba. Należało by zaczął od przywrócenia odpowiedniego pH co poprawi kondycję trawnika oraz wygląda. W złych warunkach glebowych trawa gorzej będzie pobierać minerały i nawozy. Co do wypłukiwania azotu jeżeli używacie nawozów o przedłużonym działaniu to raczej nie grozi natomiast szybko działające nawozy pewnie już poszły w głębsze warstwy ziemi.

el-ka
10-06-2010, 23:45
Jeśli był to trawnik młody to może i Starane mu trochę zaszkodził, choć generalnie ten preparat jest selektywny nie działa na trawę. Lepiej już więcej nie dawać żadnej chemii tylko podlewać jeśli sucho.

Monika B
12-06-2010, 22:10
Ja już trochę odkwaszałam, ale u mnie to nie tylko to - gleba zdarta do gołej skały w celu równania :(
Pomysł miałam taki, żeby na przyszły sezon grzewczy zrobić na trawniku wysypisko popiołu ;) oczywiście z umiarem. Tylko nie wiem, czy nie spalę trawy. Ale do wiosny chyba powinno wsiąknąć, nie?

Netka_RS
10-07-2010, 12:02
Początkujący ze mnie ogrodnik... wybaczcie więc jeśli pytanie uznacie za wyjątkowo infantylne :)

Zrobiłam sobie szkółkę, ukorzeniam roślinki jakie mi się podobają, sadzę to w jednym miejscu i nawet sporo z tego się przyjęło... ale miejsce to upodobał sobie mniszek... tak bardzo że czasem nie widzę tych moich roślinek (sadzone w ubiegłym roku) czy oprysk na samego mniszka zaszkodzi moim roślinkom? są to głównie iglaczki i trochę jakichś krzewów ozdobnych które rosną w parkach? Pielenie jest zupełnie nieskuteczne...

Martinezio
12-07-2010, 07:56
Właśnie nabyłem byłem sobie Starane 250. Zamierzam wyplenić z mojego trawniczka rosnące na potęgę lebiody, skrzypy i wyki polne.

Czy w trakcie oprysku zwrócić na coś szczególną uwagę? Czy po prostu osikać i czekać na efekty?

Pryskać po całości, czy tylko dwuliścienne? (są miejsca, gdzie jednak ta trawka przerosła chwasty i pnie w górę ;) choć w zdecydowanej większości trawy spod lebiody i wyki nie widać :bash:choć jakiś czas wcześniej plewiłem ręcznie kawałek po kawałku :mad: ).

ArturPoniatowski
12-07-2010, 20:16
Zrób odpowiednią dawkę i opryskaj raz przy razie po kilku dniach liście powinny się zacząć skręcać a chwasty żółknąc.

Martinezio
13-07-2010, 13:11
No właśnie wczoraj opryszczyłem :) Lebioda wydaje się b. podatna na ten środek, bo po 1 godzinie już przywiędniete były... Nie wiem, może to zbieg okoliczności, może gorące powietrze w połączeniu z mgiełką wodną ma taki efekt... W każdym razie przy dawce 20ml starane 250 na 5l wody chwasty przywiędły już po ok. 1h od oprysku ;)

Mam nadzieję, że pierwsze bardziej namacalne efekty przy takiej pogodzie, jak obecnie, będą zauważalne dużo wcześniej, niż na ulotce jest napisane. Do tego trawnik nie podlewany prawie w ogóle od kilku dni, więc każda ilość czegoś z wodą jest wchłaniana momentalnie :)

Larix1
06-08-2010, 06:56
Posiałem trawę zaczyna się coś dziać lekko wschodzi trawka ale chwasty rosną na potęgę.

Pytanie: Czy ktos stosował jakiś oprysk na tak młode wschody traw by pozbyć się chwastów. Czy opryski na dwuliscienne nie zabiją młodej trawy co proponujecie?
Może Starane, Chwastox.

amber
06-08-2010, 07:00
Może zabić

jaki
06-08-2010, 07:16
Zależy jaki masz areał trawy, jeżeli nieduży to pozbądz się chwastów wyrywając je. Jeżeli duży to z opryskami wstrzymaj się do wiosny.

Grzego
09-08-2010, 10:19
Podstawa to regularne koszenie

jean11
21-09-2010, 20:30
Witam.
Mam pytanko jaki nawóz najlepszy do trawnika na czas jesienno-zimowy.
Proszę o poradę - najlepiej nazwy handlowe

Dzięki pozdrawiam

Wojtek- LM
21-09-2010, 20:36
Na opakowaniach jest najczęściej napis nawóz jesienny np. BIOPON nawóz jesienny do trawnika.

Pozdrawiam
Wojtek

Mymyk_KSK
21-09-2010, 21:23
agrecol, florovit też robią takie zestawy.

Midori
22-09-2010, 18:43
Podstawowe pytanie: dlaczego chcesz koniecznie teraz nawozić trawnik? Czy w poprzednich latach trawnik w czasie zimy wymarzał? Jeśli tak, to czy był nawożony jesienią i jakimi nawozami?
Jeśli koniecznie chcesz poszukaj nawozu nie zawierającego azotu. Specjalne nawozy jesienne zawierają większą dawkę potasu, który, w skrócie rzecz ujmując, zwiększa odporność roślin na mróz. Natomiast azot podany jesienią może przyczynić się do przedłużenia wegetacji, a co za tym idzie niedostatecznego przygotowania traw do przezimowania. W efekcie wiosną zamiast trawnika będziesz miał gołą ziemie pokrytą resztkami zgniłej trawy.

Mymyk_KSK
22-09-2010, 20:55
toż właśnie piszemy żeby jesiennymi nawoził ;)

Midori
22-09-2010, 22:36
Hmmm, to 0% azotu jest bardzo ważne, gdyż niestety zauważyłam, że niektóre nawozy tzw. jesienne zawierają azot. Jeśli trawnik był normalnie nawożony do połowy lipca to nie wiem po co pod koniec września sypać na niego dodatkowo azot? Chyba żeby sobie kłopotów narobić. Natomiast jeśli w poprzednich latach występowały problemy z przezimowaniem trawnika nawóz z potasem może pomóc.

pablitoo
25-09-2010, 12:26
Witam

Właśnie skosiłem trawę w moim ogrodzie - wygoliłem ją na 5cm - pogoda piękna , sprzyja jesiennym pracom ogrodowym - darń niezbyt wysuszona , delikatnie wilgotna - w sam raz na wertykulację - właśnie wyciągnąłem wertykulator z piwnicy - zrobiłem mu przegląd i jest gotów do pracy - myślicie że można już teraz przelecieć trawnik maszyną - jesiennie/przedzimowo ??

- pogoda jak napisałem super - od jutra u nas na połedniu mają zacząć padać deszcze i ma się ochłodzić - później znaleźć czas i odpowiednie warunki na wertykulację będzie ciężko ...
Odpalać sprzęt i śmigać czy jeszcze jest za wcześnie ??

ArturPoniatowski
25-09-2010, 17:58
Jeżeli masz problem z pleśnią śniegową w zimę lub dobrze udeptany trawnik to dobry moment na wertykulacje.

pablitoo
25-09-2010, 18:42
Problem z pleśnią śniegową w zeszłym roku miałem ogromny ... - praktycznie ponad połowa trawnika mi wygniła .

Trawnik zwertykulowany - zajęło mi to około 3 godzin i 3 butelki zimnego Kasztelana niepasteryzowanego.
Darń była bardzo zbita i gęsta , dużo filcu i siana - zebrałem kilkanaście koszy wertykulatora - usypałem kupę siana na ponad półtora metra i prawie dwa metry szeroką ...

Dzięki za informację.

Mymyk_KSK
25-09-2010, 18:56
To spokojnie mógłbyś zainwestować w krowę - siano już masz :wiggle:
Pozdrawiam!

pablitoo
25-09-2010, 19:11
Krowę - hahahahahahahaaaaaa :D

Jest u mnie we wsi jedna krowa - dosłownie jedna - jestem z nią w komitywie - a właściwie z jej właścicielką / tzn moja żona i właścicielka krowy :D / - przepyszne świeże mleko , ser i śmietana - to mi naprawdę wystarczy :D

pablitoo
25-09-2010, 19:17
(...) :wiggle:
Pozdrawiam!

Mymyk - tak btw - muszę ci się osobiście czymś pochwalić - moja brzoskwinia rośnie przepięknie - i to dzięki Tobie przede wszystkim - po prostu w tym roku wystrzeliła jak strzała do góry - pień pięknie się rozrósł i praktycznie nie widać śladów choroby ...
W najbliższym czasie popełnię foto i Ci prześle :D

ArturPoniatowski
25-09-2010, 20:54
Obserwuj wpływ zabiegów na kondycję trawnika podrzuć mi wiosną jak wygląda kondycja jeżeli wystąpią objawy pleśni to obserwuj czy w tych samych miejscach co zawsze.

Mymyk_KSK
26-09-2010, 08:50
Mymyk - tak btw - muszę ci się osobiście czymś pochwalić - moja brzoskwinia rośnie przepięknie - i to dzięki Tobie przede wszystkim - po prostu w tym roku wystrzeliła jak strzała do góry - pień pięknie się rozrósł i praktycznie nie widać śladów choroby ...
W najbliższym czasie popełnię foto i Ci prześle :D

To cieszę się bardzo! a na zdjęcia czekam niecierpliwie :)

Medyc
26-09-2010, 13:49
ja tam nigdy nic takiego nie robiłem i jest ok. Zawsze tylko na wiosnę przegrabię to i owo i koszę cały sezon. Raz z koszem raz bez .Pozdrawiam ! :)

Wojtek- LM
28-09-2010, 20:34
A co myślicie o jesiennym wapnowaniu?

Pozdrawiam
Wojtek

amber
28-09-2010, 21:31
A co myślicie o jesiennym wapnowaniu?

Pozdrawiam
Wojtek

Jak jest taka potrzeba to moim zdaniem najlepsza pora ale wapnowanie bez zbadania pH to pomyłka

pablitoo
29-09-2010, 18:47
Jak jest taka potrzeba to moim zdaniem najlepsza pora ale wapnowanie bez zbadania pH to pomyłka

A nie za wcześnie ?? Myślałem że późną jesienią - nawet po pierwszym opadzie śniegu...

amber
29-09-2010, 20:24
Wapno dość długo wnika w glebę i właściwie potrzebuje 2-3 lat aby przeniknąć na głębokość kilkunastu centrymetrów dlatego pora jesiennych opadów jest bardzo dobra ale nie ma żadnych przeszkód żeby ten zabieg wykonać tak jak proponujesz lub wczesną wiosną .

JMaciek
02-10-2010, 21:35
A jaką dawkę zastosować?
Na opakowaniu Dolomit50 przeczytalem zalecenia: 1.4 -6 kg / 10 m2 co przy moich 750 m2 daje 150 kg (przyjmując dawkę 2 kg / 10 m2 bo mam lekką glebę).
Mało to czy dużo?

Pozdrawiam,
Maciek

Analiena
03-10-2010, 18:20
Pytanie moje pewnie wyda się Wam śmieszne, ale ja jestem zupełnie początkującą ogrodniczką... Po co wapnuje się trawnik?

Czy możecie podpowiedzieć mi też jakie inne zabiegi powinnam wykonać teraz na moim młodym (sianym w maju) trawniku?

pablitoo
03-10-2010, 18:46
Wapno zobojętnia kwaśny odczyn gleby - jeżeli trawnik został założony na kwaśniej glebie , lub po latach użytkowania trawnik zakwasił się poprzez stosowanie nawozów , czy poprzez zostawianie pokosu na darni etc ... zaczynają się problemy z trawnikiem : mech , grzyby ,słaba kondycja darni itp .
Wówczas należy trawnik specjalnie pielęgnować - wertykulować - aby usunąć martwą darń , mech , filc i obumarłe części trawnika , siano , nacinać darń aby ułatwić przenikanie składników pokarmowych do korzeni trawy , napowietrzać je , i między innymi wapnować - czyli zobojętniać kwaśny odczyn gleby który nie sprzyja pięknemu wzrostowi darni .

Roczny trawniczek - jedynie użyłbym nawozu jesiennego do trawnika aby go lepiej przygotować do zimowania - nic poza tym bym nie czynił - za młody Twój trawniczek jest .

Analiena
04-10-2010, 08:50
Dzięki wielkie - jestem mądrzejsza o wapnowanie i wertykulację :D.

A czy ten nawóz do trawnika bedzie mial na opakowaniu info że jest jesienny?

ms.
04-10-2010, 09:27
Na opakowaniu jest napisane "nawóz jesienny do trawników".

Nawóz jesienny zawiera mniej azotu - czyli w składzie N-P-K wartość odpowiadająca N będzie najniższa.

majki
04-10-2010, 21:49
A spytam tutaj : czy jeszcze na przygotowaną ziemię można siać o tej porze roku trawę ? Wyrośnie coś ?

pozdrawiam, majki

amber
05-10-2010, 19:55
Za duże ryzyko , lepiej zostawić do wiosny

Midori
05-10-2010, 21:55
majki - teoretycznie nie, ale zdarzało mi się wysiewać trawę nawet później (w tym roku też tak będzie). Odpowiedź na Twoje pytanie zależy od wielu czynników. Gdzie mieszkasz, jaki masz budżet, jakie oczekiwania, jaki jest skład mieszanki (wskazane z 60% życicy, która najszybciej kiełkuje), czy będziesz nasiona po siewie przykrywać 2 cm warstwa ziemi (byłoby wskazane).
Ryzukujesz to, że będziesz musiała w przyszłym roku dosiewać. Zyskać możesz tyle, że wiosną będziesz miała w ogrodzie zieloną mgiełkę zamiast gołej ziemi.

majki
06-10-2010, 08:52
Dzieki za info. Podjąłem ryzyko i wysiałem. Najwyżej wiosną będę dosiewał jeszcze raz.

pozdrawiam, majki'on ;)

pablitoo
09-10-2010, 14:54
Wapno dość długo wnika w glebę i właściwie potrzebuje 2-3 lat aby przeniknąć na głębokość kilkunastu centrymetrów dlatego pora jesiennych opadów jest bardzo dobra ale nie ma żadnych przeszkód żeby ten zabieg wykonać tak jak proponujesz lub wczesną wiosną .

Zbadałem sobie dzisiaj odczyn pH ziemi / trawnika / w trzech miejscach ogrodu - wyniki zbliżone do siebie - około 5-6pH - takoż - wapnowanie nie jest potrzebne ...

NOTO
11-10-2010, 14:00
Co robicie z sianem z wertykulacji ?

JoShi
12-10-2010, 19:20
Zbadałem sobie dzisiaj odczyn pH ziemi / trawnika / w trzech miejscach ogrodu

A czym i jak badałeś?

pablitoo
13-10-2010, 19:09
pH metr glebowy z płynem Helliga - taki jak na focie poniżej :

http://img164.imageshack.us/i/128xp.jpg/

natalia23
20-10-2010, 22:10
grabienie liści

pablitoo
21-10-2010, 12:25
grabienie liści

- i co w związku z tym ?

JoShi
21-10-2010, 15:40
No kolejny etap jesiennej pielęgnacji trawnika. Regularne grabienie liści. Nie czekanie aż wszystkie spadną, tylko sprzątanie regularne co kilka dni.

NOTO
24-10-2010, 09:43
Ale leżące różnokolowe liście to urok jesieni. Po co je od razu grabić. I koniecznie do kompostownika jeśli już je usuniemy - szczególnie jeśli kompostownik zasilany gównie trawą jest.

gixxxar
24-10-2010, 10:21
A nie mozna zostawic tych lisci do wiosny,co sie stanie?

JoShi
24-10-2010, 13:05
A nie mozna zostawic tych lisci do wiosny,co sie stanie?
Trawa pod liśćmi wygnije. Ja zeszłej jesieni tylko spóźniłam się z grabieniem i już miałam piękne dziury w trawniku. W tym roku już trzy razy było grabione i nie zapowiada się, żeby się na tym skończyło.


Ale leżące różnokolowe liście to urok jesieni. Po co je od razu grabić. I koniecznie do kompostownika jeśli już je usuniemy - szczególnie jeśli kompostownik zasilany gównie trawą jest.
Dzień dwa niech sobie polezą, ale jak zmokną to nie są piękne i trawnik potem też nie jest. To po pierwsze. Do kompostownika to nie wszystkie liście a nawet jeśli się nadają to lepiej do osobnej pryzmy (zmieszanej z częścią kompostu), bo mogą do wiosny nie zostać przerobione albo wręcz do worków foliowych po nakłuwanych widłami.

Ja na przykład mam głównie dąb. Potrafi leżeć w stanie prawie nienaruszonym 2-3 lata. Jak bym wrzuciła do kompostownika to nie mogłabym kompostu wykorzystać wiosną. A tak to sobie stoi w workach i "się robi". Liście orzecha włoskiego też mam. Z roku na rok coraz więcej. Z tymi wcale nie jest łatwiej. Żeby trochę dopomóc przepuszczam liście przez ogrodowy odkurzacz, który zasysając liście do worka rozdrabnia je.

A poza tym ani liście dębu ani liście orzecha włoskiego nie są szczególnie piękne jak już leżą na ziemi. Co innego klony. Tych to faktycznie trochę szkoda grabić. No ale trawnikiem cieszę się przez większość roku i wolę, żeby wyglądał jako tako i nie wymagał ode mnie dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych na przykład z powodu wygniłych dziur.

Blechert
24-10-2010, 17:13
Do kompostownika sypię bakterie. Na wiosnę zostaje mi zaledwie kupka kompostu - około 10 cm. Zużyłem ostatnie opakowanie kupione na targach rolniczych. Pudełko zawieruszyło się. Jak to się nazywa? Ktoś pamięta? Byłem w sklepie, tam mieli tylko minerały ułatwiające rozkład i udawali że nic innego nie ma, a ja szukam bakterii. Miałem preparat do liści i drugi osobny do gałęzi.

Midori
25-10-2010, 21:06
Dużo tego jest:
http://www.kompostowniki.pl/sklep-ogrodniczy/produkty/9/Humobak-1-l
http://bio-dal.com.pl/do_komposowania.html
http://www.sklep.biotechnologie.pl/kategoria,32,kompostownik.html
http://www.bioda.pl/produkt2.html

Blechert
25-10-2010, 21:25
Dużo tego jest:
http://www.kompostowniki.pl/sklep-ogrodniczy/produkty/9/Humobak-1-l
http://bio-dal.com.pl/do_komposowania.html
http://www.sklep.biotechnologie.pl/kategoria,32,kompostownik.html
http://www.bioda.pl/produkt2.html

Dzięki. Trafiłaś za pierwszym podejściem. Ten mój to był "Humobak".
Dobry był. Żarł wszystko:)

Midori
25-10-2010, 21:55
Też używałam Humobaka :)

Mymyk_KSK
25-10-2010, 22:15
Bo może to jest taki ogrodowy Humbak ;) dlatego żarłoczny ;)

NOTO
23-11-2010, 13:09
chyba lepiej zakupić dzdżownice :) Mi przetwały zime w kompostowniku.

jean11
20-04-2011, 20:57
Witam wszystkich.
Mam dwa miejsca na działce gdzie posiałem trawnik - z przodu domu jest młody trawnik zeszłoroczny , a z tyłu domu jest trawnik kilkuletni.
Mam pytanko - jakie nawozy wysiać na te trawniki teraz na wiosnę ???!?!?!?!
Ktoś mi doradził POLIFOSKĘ ??? ,a w sklepie ogrodniczym doradzali AZOFOSKĘ ......i sam już nie wiem?!?!?!?!?!?!
Pozdrawiam.

jaki
21-04-2011, 12:18
Azofoska jak nazwa wskazuje ma w swoim składzie dużo azotu, a ten daje duży przyrost zielonego Tym nawozem posypałabym tą starszą trawę. Azofoskę mam sprawdzoną, co do polifoski może wypowie się ktoś inny.

G.N.
21-04-2011, 16:46
Azofoska jak nazwa wskazuje ma w swoim składzie dużo azotu, a ten daje duży przyrost zielonego .... Niby prawda Azofoska zawiera 13,6% azotu (azot całkowity) a Polifoska zależy która. Np POLIFOSKA 21 zawiera 21% azotu (całkowitego), czasem nie warto się sugerować tylko nazwą

Stumble
23-04-2011, 22:48
teraz jest dużo ogłoszeń typu zakładanie, wertykulacja, koszenie trawników, pielęgnacja
mój sąsiad po pobieżnym przyjrzeniu się trawnikowi (analiza stanu trawnika - jak on to ujął) stwierdził, ze konieczne jest napowietrzenie i prace ogrodnicze związane z rozsypaniem nawozu, następnie wertykulacja i koszenie.
Zastanawiam się czy korzystać z fachowych firm czy może samemu bawić się w ogrodnika ?
Proszę o podpowiedzi w czym faktycznie pomaga wertykulacja i czy warto kupić dla siebie wertykulator ?
no i za ile można kupić w miarę porządny wertykulator

piotrmak
24-04-2011, 06:06
Podłączę się do pytania. Co najpierw : areacja czy wertykulacja bo koszenie to wiadomo, że później. Z tym "porządny" to bym nie przesadzał. Robi się to przecież tylko raz w roku na wiosnę. Pieniądze lepiej przeznaczyć na dobrą kosiarkę

acerspacer
05-03-2012, 11:45
Pytanie jak w tytule.
Mam kwaśną glebę (wszędobylkski mech na trawie) i tak sobie wymyśliłem,że cały trawnik lekko zmęczony z miejscową pleśnią przejadę wertykulatorem,lub aeratorem(no właśnie czym ?) sypne wapnem i nawiozę,aby na święta mieć ładny trawnik.
Pani w sklepie ogrodniczym,gdzie chciałem kupić wapno potwierdziła,że jak najbardziej dobrze kombinuję i powinienem te czynności zrobić teraz,jednak na moje pytanie czy mogę to robić teraz gdy za dnia jest w plusie,a wnocy -2 do -3 po chwili zastanowienia odpowiedziała cyt"no właściwie dobrze żeby nie teraz" a chwile wcześniej pogoda nie stanowiła problemu:(
Mam glebe zbitą,ubogą i kwaśną a podobno są różne rodzaje wapna na różne gleby.Pani chciała mi sprzedać takie po 28 pln za 20 kg na 100 m2 na którym pisało,że jest specjalnie do trawnika z mchem.Z doświadczenia wiem,iż jeśli coś jest specjalne do konkretnie jednej rzeczy to jest poprostu drogie..Ja mam około 600 m2 trawnika
Prosze o poradę ludzi którzy posiadaja wiedzę na owy temat...ja jestem w tym zielony...jak trawa
Pozdrawiam

acerspacer
13-03-2012, 10:57
Ponawiam pytanie.
Dla większości forumowiczów(ogrodników) są to sprawy oczywiste.Dla mnie niekoniecznie.
Jeszcze raz proszę o poradę.

Elfir
13-03-2012, 17:35
Wapnowanie - w zasadzie przeprowadza się jesienią. Delikatnie działającym wapnem jest mielona skała dolomitowa.

Jak zakładałeś trawnik skoro gleba jest zbita i kwaśna?

W każdym razie musisz na pewno wykonać aerację, czyli nakłuwanie gleby i zasypanie jej piaskiem.
Skoro musisz wapnować, weź suchy piasek i zmieszaj go z dolomitem. Mocno wygrab trawnik (ale mocno, aby zęby grabi wyciągnęły mech), zrób aerację i zasyp tym piaskiem

Elfir
13-03-2012, 17:36
Zrób to jak zaczniesz dostrzegać pierwsze objawy wegetacji.

Potem mocno podlej i za tydzień daj nawóz azotowy.

dorota.k
13-03-2012, 19:55
wertykulatorem,lub aeratorem(no właśnie czym ?)

W handlu wertykulatorem nazywane jest urządzenie z nożami do nacinania darni, a aeratorem przeważnie takie z drucianymi pazurkami.
Teraz możesz użyc tylko aeratora, na wertykulację jest za wcześnie (moim zdaniem). Poza tym przy pleśni śniegowej wertykulacja nie jest polecana.

sypne wapnem i nawiozę

A sprawdzałeś jakie masz pH? Obecność mchu nie zawsze świadczy o niskim pH.
Optymalne pH zawiera się w okolicach 5,5-6,5
W przyblizeniu aby podnieść o 0,5 pH należy wysiać 10 kg wapna dolomitowego na 100 m2

dorota.k
13-03-2012, 20:26
czy mogę to robić teraz gdy za dnia jest w plusie,a wnocy -2 do -3

Delikatnie wygrabić sobie możesz. Nawozenie jak trawa rozpocznie wegetację.

Izulek
14-03-2012, 07:00
A czy trawnik założony w 2010 roku można wertykulatorem potraktować? Jest gęsty i zbity.

Elfir
14-03-2012, 10:11
wertykulację przeprowadza się w konkretnej potrzebie - pytanie, czy ta potrzeba u ciebie zachodzi?
Czy masz warstwę filcu? Czy trawa zaczyna tworzyć kępki?

Izulek
14-03-2012, 10:54
Kępki są, filc nie wiem, nie przyglądałam się dokładnie, ale jak rok temu wiosną grabiłam, to mało mi ręce nie odpadły, tyle wygrabiłam zeschniętej trawy, a teraz na oko wygląda, że jest jeszcze gęściej.

Elfir
14-03-2012, 11:36
Czyli można :)

Izulek
14-03-2012, 11:56
Dzięki :) to lecę szukać wypożyczalni. Tylko jeśli możesz to podpowiedz co dalej po wertykulacji robić? Zasypać piaskiem? Bo nawóz to wiem, że azotowy i że w kwietniu, a wertykulować chcemy w następny weekend.

Elfir
14-03-2012, 12:08
po wertykulacji nie trzeba bezwzględnie zasypywać piaskiem. Chyba, że masz zbitą, ciężką glebę i nie rozluźniłaś jej przed sianiem trawy. Albo masz trawnik silnie udeptany (jak na boisku)
Wygrabia się co wyciągnęła maszyna, wysypać nawóz i podlać.
Z resztą tu masz to dokładnie opisane: http://www.blog.shibumi.pl/blog.php?art=38&t=Chwila_oddechu_dla_trawnika_-_aeracja,_wertykulacja,_piaskowanie_-_zabiegi_pratotechniczne

Nawóz daje się, kiedy ruszy wegetacja. Miesiąc nie ma znaczenia tylko pogoda :)

Izulek
14-03-2012, 12:16
Dziękuję, dziękuję :) kochana kobieta z Ciebie Elfir :)

acerspacer
18-03-2012, 17:34
Dziękuję za podpowiedzi.
Właśnie przejechałem trawnik aeratorem(tymi drucikami na walcu).SPOROOO koszy siana wyniosłem.Teraz wygląda całkiem całkiem.Za tydzień chciałbym go nawieżć nawozem bo miejscami trawa z pod filcu wychodziła zieloniutka czyli wegetacja chyba ruszyła.Czy jest jeszcze sens robić to tymi nożami(wertykulatorem)?

edak
20-03-2012, 12:11
to ja też poproszę o pomoc. W sierpniu 2011 założyłam trawnik. Czy muszę teraz, na wiosnę potraktować ją aeratorem, czy wystarczy wygrabić, nawieźć i ewentualnie dosiać w miejscach, gdzie kiepsko wzejdzie? I jaki konkretnie nawóz do takiego młodego trawniczka polecacie? z góry dziękuję

Martinezio
20-03-2012, 13:23
acerspacer: Na wertykulację jest jeszcze za wcześnie. Trawa musi odbudować korzenie, zanim się ją potnie. No i jest jeszcze pytanie o sens wertykulacji. Jeśli masz kępy trawy, a pomiędzy nimi puste przestrzenie, to owszem - wertykulacja może pomóc.

edak: trawa nie jest wybredna ;) Dla młodego warto dać dużo potasu, aby korzenie się dobrze rozwinęły. Może być unifoska, albo azofoska. Można też nawozem wzbogaconym w żelazo, aby mech nie porastał. Z tym, że musisz ograniczyć ilość stosowanego nawozu. Młode rośliny są wrażliwe i nadmiar może doprowadzić do ograniczenia ich wzrostu. Dla młodych roślin dobre efekty daje nawożenie dolistne nawozem płynnym, aczkolwiek jego działanie jest krótkotrwałe, więc trzeba je wykonywać odpowiednio częściej.
Aha, jeśli chodzi o użycie areatora, to wszystko zależy od tego, czy zrobił Ci sie filc, czy nie. Spróbuj na jakimś fragmencie wygrabić przemarznięte rośliny. Jeśli będzie tego sporo, to warto przejechać areatorem (w sensie takim wałkiem z drutami).

acerspacer
20-03-2012, 17:49
Ja mam nawóz(taki dostałem) amofoska.
Czy taki mogę sypnąć na trawnik na początek?

Martinezio
20-03-2012, 22:06
Hmm... Amofoska, ale która konkretnie? Jaki ma stosunek składnikowy? Popatrz na worku za dokładnym opisem. Nie wiem, czy Amofoska nie jest czasem nawozem jesiennym. Z informacji wyczytanych w internecie wynika, że najbardziej nadaje się na zboża ozime, ale może są różne wersje.

acerspacer
26-04-2012, 11:24
Hmm... Amofoska, ale która konkretnie? Jaki ma stosunek składnikowy? Popatrz na worku za dokładnym opisem. Nie wiem, czy Amofoska nie jest czasem nawozem jesiennym. Z informacji wyczytanych w internecie wynika, że najbardziej nadaje się na zboża ozime, ale może są różne wersje.

Witam po przerwie.Nie mogłem zająć się ogrodem przez miesiąc choć plany były ambitne:(
Spisałem skład nawozu
5% N azot całkowity w formie amonowej
10% P2O5 Pięciotlenek fosforu rozpuszczalny w kwasach mineralnych conajmniej:5%P2O5 pięciotlenek fosforu rozpuszczalny w obojętnym roztworze cytrynianu amonu i wodzie,2,5%P2O5 pięciotlenek fosforu rozpuszczalny w wodzie
25% K2O tlenek potasu rozpuszczalny w wodzie
8% CaO tlenek wapnia rozpuszczalny w wodzie
15%SO3 trójtlenek siarki (w postaci siarczanów) rozpuszczalny w wodzie
0,10%B Bor rozpuszczalny w wodzie
A na dole napis:NAWÓZ WE
Jeszcze niczym nie sypałem trawnika.Czy taki się nada,czy dać go do "archiwum"?

Elfir
26-04-2012, 21:38
dużo potasu a bardzo malo azotu, jak na trawniki. Rzeczywiście wygląda jak nawóz jesienny. Chociaż ja bym trawy na jesień nie nawoziła.

mirela99
30-04-2012, 09:06
Mam pytanie dotyczące koszenia trawy. Mam dosyć duży (ok 15 arów) i gęsty trwanik. Mam dużą kosiarkę spalinową z napędem. Zbieram trawę do kosza. I niestety dużo trawy już skoszonej pozostaje mi na trwaniku. Część przykleja się do kół kosiarki i odpada a część po prostu wypada spod kosiarki. Drugiego dnia trawnik wygląda nieładnie, ta ścięta trawa żółknie itp. Czy u was też tak się dzieje ? Nie wiem czy to wina kosiarki, czy nasza nieumiejętność. Może za rzadko koszę (raz w tygdoniu) i trawy jest za dużo ? Często też zatyka mi się wlot do kosza - myślę że to też może być przyczyna ten rozsypanej wszedzie trawy. Czy mieliście podobne doświadczenia ?

mortor
30-04-2012, 09:58
Zależy jaka kosiarka i jaka trawa (jak banalnie to brzmi) ja przy podobnej działce koszę, też raz w tygodniu czasami częściej czasami rzadziej, w zależności od potrzeb, także nie wydaje mi się żeby tutaj był problem, aczkolwiek u siebie ustawiam tryb mielenia bo zabawa z koszem jednak była dla mnie zbyt czasochłonna (tak samo jak grabienie potem tego wszystkiego). Kosiarka z silnikiem briggsa moc około 5,5 kM.

mirela99
30-04-2012, 10:44
moja też briggs tylko 6kM i cholernie gęsta trawa.

mortor
30-04-2012, 11:28
To nawet mocniejsza niż u mnie, obstawiam ze swojej strony dwie opcje:
stępione ostrza (swojej kosiarce zawsze robię przegląd raz w roku przed sezonem)
albo zbyt rzadkie opróżnianie kosza u mnie jest bodajże 65L i nie wiem czy miesiąc z niego korzystałem...

mirela99
30-04-2012, 12:15
miesiąc ?? O czym mówisz ? Ja opróżniam 14 razy w trakcie koszenia ... a kosz mam 60l.

mortor
30-04-2012, 13:24
Miesiąc to chodziło mi o to, że tyle z niego korzystałem (zaraz po kupnie kosiarki) , potem poszedł w kąt i włączony tryb mielenia :) po prostu przy dłuższej trawie strasznie szybko mi się zapełniał.

Martinezio
30-04-2012, 14:28
Żółknięcie końcówek ściętej trawy najczęściej jest spowodowane tępym ostrzem. Sprawdź noże, czy się nie stępiły. Jeśli tak, to naostrz, bądź wymień na nowe, jeśli zużycie jest na tyle duże, że nie nadają się do ostrzenia.

Odnośnie używania kosza, to hmm.... ja swój też rzuciłem w kąt ;) Teraz próbuję jakoś uzbierać kasiorkę na wertykulator z wałkiem do usuwania zeschłej trawy.... Myślę, że znakomicie się nada też do zbierania pokosu :D Jeno jakoś 1000 innych wydatków ważniejszych :rolleyes:

mortor
02-05-2012, 07:17
Skąd ja to znam :) kosz jest fajny, ale na naprawdę małe trawniki, jakbym miał go zdejmować, wyrzucać po kilkanaście razy podczas jednego koszenia to cały dzień by mi sie z tym schodziło, a wokół domu zawsze jest co robic tylko czasu brak :)

mirela99
04-05-2012, 10:35
Nic mi nie żółknie, pisałam, że kosiarka pozostawia skoszoną trawę za sobą (nie cała trafia do kosza). Ja sobie nie wyobrażam nie zebrać całej trawy - po pierwsze wygląda fatalnie na dugi dzień, po drugie nosi się do domu a po trzecie wcale tak "dobrze" mojemu trwanikowi nie robi :(.

Endriuszka
10-05-2012, 12:41
czy mozna posypac nawód do trawinków jeszcze przed piuerszym koszeniem zeby lepeij trawa wchodziła i szybciej było zielono ??


sianie odbyło sie okolo 20-22 dni temu

Elfir
11-05-2012, 06:47
A co ma skorzystać z tego nawozu, skoro roślin jeszcze nie ma?

VIP Jacek
14-05-2012, 14:00
Mam bardzo zaniedbany i zachwaszczony trawnik. Chcę go doprowadzić do jakiegoś wyglądu.
Najwięcej mam mleczu i babki lancetowatej. Mam też sporo mchu i takiego nalotu, coś podobnego do łuski rybiej.
Większe zacząłem wyrywać ręcznie, ale z mniejszymi już jest problem - tyle tego jest.
Który preparat polecacie, żeby jednocześnie zwalczał mlecz i babkę?
1. BOFIX 260 EW zwalcza babkę i mlecz
2. FERNANDO 225 EC zwalcza babkę i mlecz
3. STARANE 250 EC zwalcza tylko mlecz, tak pisze w ulotce.

Po odchwaszczeniu przejadę trawnik wertykulatorem i dosieję trawę.

Sylwia1667
14-05-2012, 21:07
Ja stosuję mniszka. Na początku też próbowałam ręcznie, ale mam za płotem dziką łąkę, niestety głównie z ostami i muszę się posiłkować chemią.

VIP Jacek
15-05-2012, 09:51
kupiłem wczoraj wieczorem Mniszka i od razu opryskałem trawnik.
Dzisiaj rano sprawdziłem moje babki i mlecze, ale mają się dobrze. :)
Mam nadzieję, że to pomoże, a wertykulator czeka.

Sylwia1667
15-05-2012, 11:35
Myślę, że za kilka dni do tygodnia będą pierwsze oznaki. Preparat już jest w roślinach, tylko na proces więdnięcia trzeba poczekać.

Adam Rodacki
21-05-2012, 08:09
Moja babcia dawno już poddała się wszystkim mleczom i babkom lancetowatym. Stosowała mnóstwo preparatów, cześć zwyczajnie niszczyla trawę a cześć nie radziła sobie wogole, Aktem desperacji wykopywała każdy mleczak i babkę recznie. Ogródek nie jest duży więc jakoś sobie z tym radzi ;)

VIP Jacek
21-05-2012, 12:06
Czy stosowanie azofoski na trawnik ma wpływ na porost mchu?
Przejechałem swój trawnik wertykulatorem - zebrałem kilka taczek mchu. Przed dosianiem trawy planuję posypać azofoską i dopiero po tygodniu dosiać trawę.

mleczajka
23-05-2012, 07:47
Potrzebuję porad dotyczących młodego trawnika.
Trawę posialiśmy pod koniec kwietnia. Dziś odbędzie się pierwsze koszenie :) Trawa jednak nie rośnie równo, są miejsca, gdzie nie wzeszła, jej wzrost też jest nierównomierny. Chciałabym pomóc jej nawozem. Poradźcie, proszę, kiedy mogę zastosować pierwszy nawóz i jaki?

I druga sprawa ostropest plamisty - jak się go pozbyć? Czy wyrywać czy lepiej wytruć? Jest tego coraz więcej :(


I trzecie pytanie - kiedy wykonać pierwsza aerację?

toomyem
23-05-2012, 08:41
O, to tak jak u nas. Trawa posiana kilka tygodni temu, w paru miejscach gołe plamy. Jeszcze nie kosiłem, ale chyba już czas - miejscami jest już ponad 10cm. Chętnie posłucham porad czym i kiedy nawieźć. Gleba kiepska, raczej gliniasta.

Martinezio
23-05-2012, 09:54
Oset lubi kwaśne gleby. To taka podpowiedź ;) Można go wytruć jakimś selektywnym, jak trawa się ukorzeni dostatecznie. Później trawa go zagłuszy, a regularne koszenie nie dopuści do nadmiernego wybujania. W połączeniu z zabiegami chemiczno-fizycznymi pozbędziesz się tego draństwa z czasem. Problem w tym, że osty mają korzenie jak mniszek. Palowe i długie nawet na 0,5m i dlatego ciężko go całkowicie wyplenić. Co do chemii, to można próbować Starane - to jest selektywny na dwuliścienie. Trawy nie tyka (w teorii, bo w praktyce zawsze coś tam się trawce dostanie, aczkolwiek jest w stanie to przetrzymać - stąd moja uwaga o wzmocnieniu systemu korzeniowego trawnika przed zastosowaniem).
Można szukać specjalistycznych na osty, ale nie umiem powiedzieć, jakie środki są skuteczne. Może ktoś inny doradzi.

Martinezio
23-05-2012, 10:09
PS: łyse polanki z czasem zarosną - być może nie wszystkie nasionka równomiernie wykiełkowały. Trzeba poczekać. Z koszeniem też bym poczekał, aż będzie tak z 15-20 cm. Dajcie trawce czas na ukorzenienie się :) Można podsypać nawozem z dużą zawartością fosforu, który wpływa korzystnie na system korzeniowy.

toomyem
23-05-2012, 10:13
Z koszeniem też bym poczekał, aż będzie tak z 15-20 cm. Dajcie trawce czas na ukorzenienie się :)

No właśnie czekam. Głupio tak golić taką rzadką szczecinkę :)


Można podsypać nawozem z dużą zawartością fosforu, który wpływa korzystnie na system korzeniowy.

Ale przed czy po koszeniu?

Sylwia1667
23-05-2012, 11:15
No właśnie czekam. Głupio tak golić taką rzadką szczecinkę :)



Ale przed czy po koszeniu?
Istotniejsze jest, żeby nawozić przed deszczem. W ostrym słońcu nawóz może wypalić trawę.

Martinezio
23-05-2012, 14:56
Przed - pomoże to przyspieszyć ukorzenianie się.

miloszenko
25-05-2012, 13:41
Witam wszystkich. Mam u siebie taka sytuacje, iz w ostatnich dniach nawiozla mi koparka humusu pod dom, i teraz nie wiem, czy juz od razu musze siac, walcowac i podlewac mimo, iz koniec maja to sredni na to okres czy mam to zrobic we wrzesniu i liczyc sie z tym, ze tam urosnie w tym czasie co bedzie chcialo ??

Mam to czyms wytrawic w tym czasie ??

Pozdrawiam

Martinezio
25-05-2012, 19:34
Śmiało możesz rozparcelować już teraz. Trawka będzie miała czas ukorzenić się przed zimą i przez to będzie miała łatwiejszy start na wiosnę :)
Jakby wyszły jakieś chwasty (a jak znam życie to powinny wyjść dość bujnie), to trzeba je usunąć ręcznie. Dopiero jak trawa się wzmocni, to będzie można zastosować herbicyd selektywny.

Marian45
31-05-2012, 01:12
Ja stosuję nawozy pokon na wiosnę, kiedy temperatura wierzchniej warstwy gleby wynosi 5 stopni C i trawnik jest wygrabiony. Podczas ostatniego nawożenia jesienią stosuję specjalny nawóz jesienny do trawników. Na chwasty stosowałem nawóz z odchwaszczaczem na bazie dicamby. Póki co nie mam już z nimi problemu.

gosia86
03-06-2012, 21:30
wyczytałam dzisiaj w gazecie żeby nawozić glebę przed posianiem trawy, ale nie było napisane ile wcześniej trzeba to zrobić?? może ktoś z was się orientuje??

dorota.k
04-06-2012, 09:49
A robiłas badania gleby? Masz bardzo niską zawartośc azotu? Co z fosforem i potasem?
Przy słabej glebie nawóz można dać tydzień przed siewem, koniecznie mieszając z glebą na głębokośc 10-15 cm.