PDA

Zobacz pełną wersję : docieplenie od wewn?trz



dedick
09-07-2003, 23:12
Czy mogę docieplić mieszkanie od wewnątrz(styropianem)

tom soyer
10-07-2003, 11:14
jasne, ale na suche sciany
... i na to kartongips, boazeria, OSB lub ... co chcesz

Szadam
10-07-2003, 14:26
Ale ostrożnie!
1. Dobra wentylacja pomieszczeń
2. Suche i nieprzemazające ściany
3. To co widziałem w takim wykonaniu ( raptem tylko 3 przypadki) zagrzybiło się w ciemnych słabo wentylowanych miejscach ( za safami, nawet jak mi się wydaje pod plakatami w pokoju dzieci)

tom17
10-07-2003, 15:49
spore ryzyko,
też widzialem grzyba w takiej sytuacji. Zależy od ścian i wentylacji (j/w)
musisz mieć 100% pewnosci że ściany nie przemarzają

grzes_m
16-07-2003, 21:00
jeśli nie musisz to lepiej sobie odpuść

siewonka
17-07-2003, 12:48
Ja mam tak ocieplone, grzyb się panoszy, po pięciu latach tragedia ptrzeba wszystko zrywać. Wyłazi na złączeniach płyt w kątach i nad nadprożami. W lecie spoko bo wszystko jast cały czas pootwierane ale zmią co dwa tygodnie zmywałam ściany. Rzeczywiście wychodził nawet pod plakatami u syna musięliśmy pościągać. Nie polecam a nawet stanowczo odradzam.
Dodam że pierwsze trzy lata było pięknie.

tom soyer
17-07-2003, 13:49
Ja mam tak ocieplone, grzyb się panoszy, po pięciu latach tragedia ptrzeba wszystko zrywać. Wyłazi na złączeniach płyt w kątach i nad nadprożami. W lecie spoko bo wszystko jast cały czas pootwierane ale zmią co dwa tygodnie zmywałam ściany. Rzeczywiście wychodził nawet pod plakatami u syna musięliśmy pościągać. Nie polecam a nawet stanowczo odradzam.
Dodam że pierwsze trzy lata było pięknie.
to dlatego ze jest problem z wilgocia wewnatrz a nie dlatego ze jest zle zrobione ocieplenie. jesli w takim budynku ocieplenie byloby na zewnatrz efekt bylby podobny. jesli jest zle zrobione ocieplenie wewnetrzne grzyb pojawia sie na scianach zewnetrzych od strony styropianu

Szadam
17-07-2003, 19:52
to dlatego ze jest problem z wilgocia wewnatrz a nie dlatego ze jest zle zrobione ocieplenie. jesli w takim budynku ocieplenie byloby na zewnatrz efekt bylby podobny. jesli jest zle zrobione ocieplenie wewnetrzne grzyb pojawia sie na scianach zewnetrzych od strony styropianu

NIe do końca się z tym zgadzam. Załuzmy że docieplamy od środka ścianę z gazobetonu 25. Jak wygląda mostek termoczny i gdzie powstaje punkt rosy? Zimą oczywiście - na styropianie między nim, ścianą. Kwestią czasu jest przedostanie się wilgoci na płyty. Podobnie sprawa wygląda przy zimnych ścianach w starym budownictwie, lub w żużlobetonach z lat 80tych. To o czym piszę widzialem na własne oczy i to w budynku wybudowanym w 2002r.!!!!! Ten "inwestor" nie reagował na moje sugestie. Cieszył się, że dom się szybko nagrzewa teraz szybko sprzedał ten dom wprowadzając w maliny nabywcę.
Prawidłowe ocieplenie od środka musiało by mieć super wentylację
Rozumiem, Dedick że masz problem z ociepleniem od zewnątrz ( np zajmuje jedną z kondygnacji budynku ) :( .

karol_k
08-08-2003, 01:55
Ten grzyb i ta woda to efekt kondensacji pary wodnej skraplającej się w styropianie i na zimnej ścianie pomieszczenia i nasączającej styropian ( wbrew obiegowym opiniom chłonie wodę jak gąbka, ale jedynie w formie pary wodnej).
Niestety, w większości przypadków jedyne prawidłowe z punktu widzenia fizyki budowli ocieplenie jest mozliwe po zimniejszej stronie przegrody, czyli w Polsce - na zewnątrz.

czlowiek
08-09-2003, 15:37
na poddaszu zamierzam docieplić scianę kolankową trojwarstwową (70cm wysoka). do tego celu zamierzam uzyc welny mineralnej. na to paroizolacja i plyta GK.
czy odradzacie takie posunięcie?
w jaki sposób sprawdzić czy wszystko bedzie ok?

pozdrawiam

czlowiek
22-09-2003, 14:45
moze ktos cos takiego robil? widzial? uzytkuje?
bylbym wdzieczny za wszelkie uwagi. ewentualnie porade gdzie moge sie na ten temat dowiedziec wiecej.

tom soyer
22-09-2003, 17:55
Załuzmy że docieplamy od środka ścianę z gazobetonu 25. Jak wygląda mostek termoczny i gdzie powstaje punkt rosy? Zimą oczywiście - na styropianie między nim, ścianą.

to gdzie bedzie punk rosy zalezy od grubosci styropianu i wlasciwosci sciany. nie zalezy od tego czy ocieplenie bedzie z zew czy od wew. Jednak od tego zalezy droga pary wodnej. Jesli ocieplenie jest od wewnatrz para wodna z punktu rosy musi sie wydostac przez mur na zewnatrz. Musi to umozliwac technologia i warunki atmosferyczne. Jesli ocieplenie jest od zewnatrz para wodna musi sie wydostac przez mur do wewnatrz i musi zostac usunieta przez sprawna wentylacje.


Kwestią czasu jest przedostanie się wilgoci na płyty.
.
zalezy z ktorej strony jest izolacja przeciwwilgociowa


Podobnie sprawa wygląda przy zimnych ścianach w starym budownictwie, lub w żużlobetonach z lat 80tych. To o czym piszę widzialem na własne oczy i to w budynku wybudowanym w 2002r.!!!!!
.
w tym budynku problemem stala sie wg mnie wilgotnosc nowych scian.
.

Prawidłowe ocieplenie od środka musiało by mieć super wentylację
.
kazde ocieplenie bez usuwania wilgoci (wentylacji jak to nazywasz) bedzie prowadzilo do zagrzybienia obojetnie czy to scian zewnetrzych czy wewnetrznych - grzyb zawsze latwiej wychodzi po cieplej stronie sciany i tam tez powinna dzialc najlepiej wentylacja

tom soyer
22-09-2003, 17:57
na poddaszu zamierzam docieplić scianę kolankową trojwarstwową (70cm wysoka). do tego celu zamierzam uzyc welny mineralnej. na to paroizolacja i plyta GK.
czy odradzacie takie posunięcie?
w jaki sposób sprawdzić czy wszystko bedzie ok?
pozdrawiam
to popularne rozwiazanie. dobrze wykonane powinno zadzialac

HenoK
22-09-2003, 22:38
Problemy z ociepleniem ściany od wewnątrz są bardzo podobne do problemów z ociepleniem.

jasne, ale na suche sciany
... i na to kartongips, boazeria, OSB lub ... co chcesz
Wszystko co napisał tom soyer się zgadza, ale niestety jednej rzeczy w tym brakuje - paroizolacji. O ile przy ociepleniu od zewnątrz sama ściana stanowi dla pary wodnej przeważnie spory opór (jest tzw. opóźniaczem pary wodnej), to w przypadku ocieplenia od wewnątrz, barierą jest tylko cieńka warstwa okładziny np. z płyt g.-k.
Jeżeli nie zastosujemy paroizolacji kłopoty z pewnością się pojawią. Paroizolacja, aby była skuteczna musi być ciągła na całej powierzchni przegrody. Wszystkie styki folii muszą być sklejone taśmą klejącą. Podobnie taśmą muszą być uszczelnione styki z posadzką (jeszcze lepiej ze stropem), z sufitem i ścianami bocznymi. Niedopuszczalne są jakiekolwiek otwory (np. na gniazda elektryczne). Przy płytach g.-k. montowanych na ruszcie, najlepiej użyć dwustronnej taśmy klejącej, która zapewni dodatkowe uszczelnienie otworów, które powstaną przy mocowaniu płyt wkrętami.

Druga sprawa to wilgotność ścian przykrywanych ociepleniem. Ściany nie powinny mieć w sobie wilgoci technologicznej (nie można ocieplenia od wewnątrz dawać na świeżo wymurowane ściany). Błędem jest też ocieplanie takich ścian w środku sezonu grzewczego. W takiej sytuacji Ściany mają w sobie taką ilość wilgoci, że nie mają szans wyschnąć.

Skuteczna walka z wilgocią ścian (a tym samym z ich zagrzybieniem) polega na niedopuszczaniu do nich wilgoci od wewnątrz - stąd właśnie konieczność stosowania paroizolacji, oraz możliwość odprowadzenia wilgoci, która się w nich już znajduje.
Ten drugi warunek często jest bardzo trudny do spełnienia (zwłaszcza przy grubych murach zewnętrznych) ale jeżeli jest to technicznie możliwe ne powinno się z niego rezygnować. Rozwiązaniem jest tu pozostawienie pomiędzy murem a izolacją cieplną od wewnątrz szczeliny wentylacyjnej i odprowadzenie z niej wilgoci poprzez otwory wentylacyjne wyprowadzone na zewnątrz (dopływ suchego powietrza na dole ściany + kratka wentylacyjna na górze).

Dopiero zastoswanie takich rozwiązań pozwoli na zmniejszenie do minimum problemów ze ścianą ocieplaną od wewnątrz.

Jeszcze trochę o zaletach ocieplenia od wewnątrz. Zmniejsza ono zdecydowanie bezwładność cieplną pomieszczeń. Pomieszczenia szybko się nagrzewają, ale też i szybko stygną. Cecha ta nie musi być wadą, jeżeli pozostałe elementy budynku (ściany wewnętrzne, stropy, posadzki) mają wystarczające właściwosci akumulacyjne, a z pewnością jest zaletą w pomieszczeniach wykorzystywanych okresowo - nie ma wtedy problemu, żeby szybko je nagrzać.

Ze względu na liczne wady metoda ocieplenia od wewnątrz jest traktowana jako ostateczność w przypadkach, gdy ocieplenie od zewnątrz jest niemożliwe lub nieefektywne pod względem ekonomicznym.

tom soyer
23-09-2003, 08:23
Swieta racja Henok
paro/wiatroizolacja dla mnie jest juz tak normalna rzecza ze ja "przeoczylem". Jednak zastanawia mnie czy paroizolacji nie moznaby wlozyc miedzy styro a sciane (styropian i tak nie jest wrazliwy na te ilosci pary z wewnatrz). wtedy moznaby zamontowac np te gniazdka .. Nie powinno to negatywnie wplynac na sciane wew i zew.

HenoK
23-09-2003, 09:14
Swieta racja Henok
paro/wiatroizolacja dla mnie jest juz tak normalna rzecza ze ja "przeoczylem". Jednak zastanawia mnie czy paroizolacji nie moznaby wlozyc miedzy styro a sciane (styropian i tak nie jest wrazliwy na te ilosci pary z wewnatrz). wtedy moznaby zamontowac np te gniazdka .. Nie powinno to negatywnie wplynac na sciane wew i zew.
Niestety nie byłoby to dobre rozwiązanie. Prawdopodobnie po takiej paroizolacji spływałaby woda - para docierałaby tam w miarę swobodnie i występowałby punkt rosy. Styropianowi to nie zaszkodzi (poza zmniejszeniem jego właściwosci izolacyjnych), ale co z płytami g.-k., rusztem i np. podłogą przylegającą do mokrej izolacji ?

czlowiek
23-09-2003, 11:34
na poddaszu zamierzam docieplić scianę kolankową trojwarstwową (70cm wysoka). do tego celu zamierzam uzyc welny mineralnej. na to paroizolacja i plyta GK.
czy odradzacie takie posunięcie?
w jaki sposób sprawdzić czy wszystko bedzie ok?
pozdrawiam
to popularne rozwiazanie. dobrze wykonane powinno zadzialac


jak najbardziej chcialbym to dobrze wykonac.
w jaki sposob paroizolacje uszczelnic przy podlodze? moze zakladke wchodzaca pod plyte GK?
czy na cos jeszcze zwrocic uwage oprucz szczelnej paroizolacji?
dziekuje pieknie.

duszabar
15-10-2003, 14:07
Witam.


Mam ocieplenie od wewnątrz w starym budownictwie na ścianach ok 50 cm z cegły, budynek lata 50. Zrobiłem je techniką podobną do ocieplenia zewnętrznego a więc na kleju cementowym 5 cm styropianu przykleiłem do ściany (klej na powierzchni styropianu rozłożyłem grzebieniem), na to klej, siatka i klej. Po wyschnięciu mam powierzchnię twardą , można wieszać obrazki , karnisze wiszą na długich kołkach ,rolety wewnętrzne także. Wszystko robiłem latem, tak aby mogło wyschnąć.Z wilgocią na razie żadnego problemu, wszystko suche . Klej po półgodzinie daje się elegancko zacierać więc ściana wychodzi idealnie równa, w jednym z pomieszczeń mam gładż w drugim grubą tapetę . Pierwsze ocieplenie w kuchni zrobiłem z płyt gipsowych i na drewnianym stelażu plus styropian, było to 5 lat temu, podczas remontu w tym roku wydłubałem troche płyty wokół okien i w rogu pokoju , wszędzie sucho. Stelaż drewniany odradzam , robią sie mostki cieplne i gdy ściana się trochę przybrudzi widać ślady monowania listew.
Podsumowując , także obawiałem się wilgoci ocieplając pokoje od wewnątrz ale zaryzykowałem najpierw w najwilgotniejszym pomieszczeniu "kuchniojadalni" a gdy po 3 latach sprawdziło się zrobiłem resztę.

Mariusz

HenoK
16-06-2007, 21:20
Witam.


Mam ocieplenie od wewnątrz w starym budownictwie na ścianach ok 50 cm z cegły, budynek lata 50. Zrobiłem je techniką podobną do ocieplenia zewnętrznego a więc na kleju cementowym 5 cm styropianu przykleiłem do ściany (klej na powierzchni styropianu rozłożyłem grzebieniem), na to klej, siatka i klej. Po wyschnięciu mam powierzchnię twardą , można wieszać obrazki , karnisze wiszą na długich kołkach ,rolety wewnętrzne także. Wszystko robiłem latem, tak aby mogło wyschnąć.Z wilgocią na razie żadnego problemu, wszystko suche . Klej po półgodzinie daje się elegancko zacierać więc ściana wychodzi idealnie równa, w jednym z pomieszczeń mam gładż w drugim grubą tapetę . Pierwsze ocieplenie w kuchni zrobiłem z płyt gipsowych i na drewnianym stelażu plus styropian, było to 5 lat temu, podczas remontu w tym roku wydłubałem troche płyty wokół okien i w rogu pokoju , wszędzie sucho. Stelaż drewniany odradzam , robią sie mostki cieplne i gdy ściana się trochę przybrudzi widać ślady monowania listew.
Podsumowując , także obawiałem się wilgoci ocieplając pokoje od wewnątrz ale zaryzykowałem najpierw w najwilgotniejszym pomieszczeniu "kuchniojadalni" a gdy po 3 latach sprawdziło się zrobiłem resztę.

Mariusz

Jak widać ocielenie od wewnątrz mozna wykonać stosunkowo prosto. Podstawą jest jednak skuteczna wentylacja pomieszczeń.

Szarbia
17-06-2007, 11:08
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=21486&highlight=

retrofood
17-06-2007, 14:10
Jak widać ocielenie od wewnątrz mozna wykonać stosunkowo prosto. Podstawą jest jednak skuteczna wentylacja pomieszczeń.

A czy sprawdzał ktoś stan muru wewnątrz tak po parunastu latach przemarzania ?????

JackD
17-06-2007, 23:10
Witam.


Mam ocieplenie od wewnątrz w starym budownictwie na ścianach ok 50 cm z cegły, budynek lata 50. Zrobiłem je techniką podobną do ocieplenia zewnętrznego a więc na kleju cementowym 5 cm styropianu przykleiłem do ściany (klej na powierzchni styropianu rozłożyłem grzebieniem), na to klej, siatka i klej. Po wyschnięciu mam powierzchnię twardą , można wieszać obrazki , karnisze wiszą na długich kołkach ,rolety wewnętrzne także. Wszystko robiłem latem, tak aby mogło wyschnąć.Z wilgocią na razie żadnego problemu, wszystko suche . Klej po półgodzinie daje się elegancko zacierać więc ściana wychodzi idealnie równa, w jednym z pomieszczeń mam gładż w drugim grubą tapetę . Pierwsze ocieplenie w kuchni zrobiłem z płyt gipsowych i na drewnianym stelażu plus styropian, było to 5 lat temu, podczas remontu w tym roku wydłubałem troche płyty wokół okien i w rogu pokoju , wszędzie sucho. Stelaż drewniany odradzam , robią sie mostki cieplne i gdy ściana się trochę przybrudzi widać ślady monowania listew.
Podsumowując , także obawiałem się wilgoci ocieplając pokoje od wewnątrz ale zaryzykowałem najpierw w najwilgotniejszym pomieszczeniu "kuchniojadalni" a gdy po 3 latach sprawdziło się zrobiłem resztę.

Mariusz

taaaak. tylko jedna uwaga... stare budownictwo to ja uważam, za kamienice,,,, a kamienica rzadko zdarz sie wolnostojąca... rozumiem, że 2 sciany ma przylegające do innych... pozostaja wię 2 te z oknami... a jak kamienica to inne ściany mieszkania to sasiaduja z klatką schodowa; lub z innym mieszkaniem...
ja u siebie w kamienicy w centrum Krakowa miałem2 ściany od wewnatrz pod tynkiem zamontowane maty ze słomy, a przekonałem sie o tym. jak sąsiad który przyszedł nawalony jak stodoła... siadając nie trafił na krzesło tylko obok i zrobił spora nieckę w ścianie....

betka35
03-07-2007, 09:19
To ja też prosze o podpowiedź.......dom-kostka obłożony jest na zewnątrz kostką granitową :cry: ........ wewnątrz w zimie na szczytowych ścianach zaczął sie pojawiac grzyb....walczyliśmy przez całą zimę....w środku ciepło- ściana zimna i wilgoć sie skraplała..............jak to rozwiązać ??? za względu na zewnętrzne obłożenie ścian myśleliśmy też w ociepleniu wewnątrz.............

http://images28.fotosik.pl/15/f237cf37b364efbam.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f237cf37b364efba)


tak to wygląda z zewnątrz.............

retrofood
03-07-2007, 10:02
To ja też prosze o podpowiedź.......dom-kostka obłożony jest na zewnątrz kostką granitową ...
za względu na zewnętrzne obłożenie ścian myśleliśmy też w ociepleniu wewnątrz

Bałbym się tak robić. No chyba, ze chata ma postać jeszcze kilka, najwyżej kilkanaście lat i jest przeznaczona do rozbiórki.
Przecież to wyraźna zachęta dla mrozu, by w zimie rozsadzał powoli ściany.

betka35
03-07-2007, 11:27
To ja też prosze o podpowiedź.......dom-kostka obłożony jest na zewnątrz kostką granitową ...
za względu na zewnętrzne obłożenie ścian myśleliśmy też w ociepleniu wewnątrz

Bałbym się tak robić. No chyba, ze chata ma postać jeszcze kilka, najwyżej kilkanaście lat i jest przeznaczona do rozbiórki.
Przecież to wyraźna zachęta dla mrozu, by w zimie rozsadzał powoli ściany.

Whay ?? te ściany są dość dziwne.....na pewno nie zaciekają...izolacja od fundamentów idealna.....w lecie jest fajny chłodek /ale bez przesady/ w zimie bardzo szybko sie nagrzewa.........tylko właśnie szczytowe ściany zimne :cry: :cry: :cry: .... więc co z takimi radzicie zrobić ????

acha......gdzieś tu czytałam, że dla pewności, żeby woda nie drążyła przejechać z zewnątrz szklaną wodą........ :cry:

Sp5es
16-07-2007, 18:40
Każde ocieplenie od wewnątrz jest niezwykle niekorzystne z racji fizyki budowli.
Jeśli ktoś MUSI , to trzeba uwzględnić parę punktów

- punkt rosy przesuwa sie w głąb ściany, co pogarsza sytuację zawilgocenia ściany
- grubość izolacji winno sie przeliczyć, z reguły nie powinno to być więcej niż 8 cm (fizyka przegrody , nie bilans cieplny!)
- konieczne jest bardzo dokładne mocowanie WRAZ Z PAROIZOLACJA
- dokładnośćc uszczelniania pociąga nawet za sobą koniecznośc hermetycznego
uszczelniania przepustów kabli elektrycznych!
- zachodzi konieczność unikania kondensacji na mostkach np. połączenie sufitu ze ścianą (metoda zapobiegawcza - naklejanie klinów styropianowych na sufici przy ścianach np. 30 cm x 5 cm
- do tego b. dobrze wentylować
- zaprosić na odbiór o.Rydzyka, aby się nic nie działo

Wszelka fuszerka mści się i to natychmiast, najczęściej w postaci grzyba.

HenoK
16-07-2007, 20:46
To ja też prosze o podpowiedź.......dom-kostka obłożony jest na zewnątrz kostką granitową :cry: ........ wewnątrz w zimie na szczytowych ścianach zaczął sie pojawiac grzyb....walczyliśmy przez całą zimę....w środku ciepło- ściana zimna i wilgoć sie skraplała..............jak to rozwiązać ??? za względu na zewnętrzne obłożenie ścian myśleliśmy też w ociepleniu wewnątrz.............

Ocieplenie od wewnątrz nie będzie niebezpieczne dla budynku jeżeli nie dopuści się wilgotnego powietrza do warstwy izolacyjnej (skuteczna paroizolacja od wewnątrz) lub skutecznie usunie się wilgość, która tam może się dostać (pustka powietrzna wentylowana między izolacją a istniejącą ścianą). To drugie rozwiązanie wymaga oczywiście dostarczenia suchego powietrza do pustki (z zewnątrz) i odprowadzenie go. Odprowadzić powietrze z pustki można oczywiście na zewnątrz tracąc przy okazji ciepło, albo można skierować je do pomieszczenia (nawiew powietrza).
Można pomyśleć o połączeniu takiej wentylowanej pustki z wentylacją pomieszczenia. Do pustki niekoniecznie musimy doprowadzać powietrze z zewnątrz bezpośrednio - można skierować tam powietrze wstępnie podgrzane w GWC.
Tracimy oczywiście nieco przestrzeni wewnątrz budynku, ale ściany będą ciepłe i suche.

Trofik
21-07-2007, 09:02
na poddaszu zamierzam docieplić scianę kolankową trojwarstwową (70cm wysoka). do tego celu zamierzam uzyc welny mineralnej. na to paroizolacja i plyta GK.
czy odradzacie takie posunięcie?

A da się powiesić na tak ocieplonej ścianie kaloryfer czy szafkę?

Sp5es
22-07-2007, 11:36
Tak, trzeba odpowiednio przedłużyć lączniki i dać odpowiedniej wytrzymałości.

minias
23-08-2007, 11:35
Witam.
Ocieplałem u siebie poddasze od wewnątrz...każdy mi odradzał styropian i tak tez zrobiłem-wełna mineralna. Natomiast w piwnicy mam ściane ocieploną styropianem, właśnie od wewnątrz i jest wszystko okej, żadnych grzybów itp. dodam że sciana ocieplana była z 7 lat temu, a piwnica jest w ziemi.
Pozdrawiam

Sam_
10-09-2007, 10:03
Witam wszystkich:
Czy ktoś ma wiedzę jak zachowuje się mur trójwarstwowy - cegła + wełna 10 cm + bloczki 25 cm ocieplony od wewnątrz (oczywiście z paroizolacją). Interesuje mnie przede wszystkim czy też bądzie przemarzał.

safilo
16-10-2016, 19:14
witam

może odgrzeję :P temat. Mianowicie zastanawiam się czym ocieplić mieszkanie od wewnątrz. Jest dość zimne bo od 3 stron ściany zewnętrzne, korytarz no i parter zatem od spodu piwnica. Kamienica z lat 30, grube ceglane ściany zewnętrzne pow 50 cm.

Mieszkanie stało parę lat beż używania, więc przemarznięte lekko. Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem i nie wiem czy ktoś miał do czynienia z tym systemem?

Superwand DS

http://www.izolacje.com.pl/artykul/id1077,system-izolacji-wewnetrznej-scian-superwand-dsR

pozdrawiam