PDA

Zobacz pełną wersję : MEBLE KUCHENNE - wątek zbiorczy: jakie fronty? gdzie kupić? jakie rozwiązania?



Strony : 1 [2] 3 4

bezele
23-01-2006, 15:49
Wracajac do obudowy grzejnika jest ona wykonana z masywu lub płyty wiorowej o gr.#1.8 oraz zwkłch listewek drewnianych.Na plycie wykonany jest łuk na jednej krawedzi rownolegle do tego luku zrobiony jest kanalik cofnięty o 3 cm do ktorego wsuwana jest kratownica z drewnianych listewek.No własnie ta nieszczęsna kratownica jest najbardziej czasochlonnym zajeciem a skleja sie ja w ten sposób

http://img28.imageshack.us/img28/5977/obraz0325iw.jpg (http://imageshack.us)
http://img28.imageshack.us/img28/6600/obraz0319wh.jpg (http://imageshack.us)

gdy juz sie wykona ta kratownice wsuwamy ja do do kanałka i sklejamy oraz lakierujemy efekt koncowy wyglada mniej wiecej tak

http://img520.imageshack.us/img520/9127/obraz0298cv.jpg (http://imageshack.us)
http://img520.imageshack.us/img520/6586/obraz0309xc.jpg (http://imageshack.us)
pozdro...

Inezka
25-01-2006, 17:06
O mnie wszyscy zapomnieli :(:(:(:(:(:(:(

HM
25-01-2006, 18:22
Inezka
Twój projekt bardzo mi przypadł do gustu - uwielbiam szuflady. :)
Ale...
Ja zasłoniłabym nóżki szafek. Zlewozmywak przesunęłabym w stronę kuchenki (miałam już wcześniej taki układ i wściekałam się na siebie, że tak wcisnęłam zlewozmywak do kąta). W ostateczności są przecież zlewozmywaki narożne?
Kuchenkę koniecznie odsuń od piekarnika jeszcze 10 -20 cm, lepiej mieć bardziej swobodny dostęp do niej. Poza tym duży płomień nie naruszy boku szafki (chyba, że będzie to płyta elektryczna).
Pozdrawiam.

Falki
15-02-2006, 15:01
Witam wszystkich. Jako zdecydowani przeciwnicy obowiązującego w projektowaniu kuchni stylu industrialnego - zwanego w niektórych kręgach prosektoryjnym bądź szpitalnym ;-) chcemy z narzeczoną urządzić kuchnię w stylu rustykalno-wiejskim :lol: z tą decyzją wiąże się też wybór wzoru frontów i ich faktury. I tu pojawia się pytanie:

Czy fronty kuchenne frezowane w różne wzory, z ramkami, wykonane z drewna bądź płyty okleinowanej z wyeksponowanymi słojami sprawiają trudności w utrzymaniu czystości? Podobne pytanie do użytkowników szafek z szybkami z fazowanego i trawionego szkła, tudzież dla szczęśliwych posiadaczy witraży w gablotach kuchennych. Spotkałem się z opiniami, że jest to makabryczne siedlisko kurzu i brudu, z racji dużego nagromadzenia pary wodnej, oparów, nie wspominając o chlapiącym gulaszu bądź sosie do spaghetti ;-) czy ktoś może to potwierdzić bądź zdementować?

Mufka
15-02-2006, 15:09
ja mam chyba taka kuchnie(chodzi o frezowane fronty), w dodatku fronty sa jasne :lol: a szybki niejednolite "chropowate", mysle ze jesli ktos nie umie utrzymac porzadku to i ciemne gladkie blaty na to nie pomoga ...
mam jasny blat do tego i jakos nie zauwazylam zeby w kuchni bylo mi trudniej utrzymac porzadek (a bylam posiadaczka kuchni nowoczesnej niebieskiej, starej bialej, zwyczajnej bukowej [wiecej kuchni nie pamietam :wink: ])

krzysztofh
16-02-2006, 06:06
Falki chyba sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie. Zdecydowanie łatwiej utrzymać gładkie szkło, proste szafki z mdf i stal w czystości niz derwniane zdobione drzwiczki, wszelkie zakamarki spowodowane przez rustykalne płytki z dekorami czy witraże, szczególnie jeżeli w kuchni jest kuchenka gazowa, bo do rustykalnej kuchni taka lepiej pasuje.

Falki
16-02-2006, 08:14
Być może niedostatecznie jasno się wyraziłem. Nie pytam, czy utrzymanie bardziej ozdobnych mebli jest to prostsze, bo to wydaje się oczywiste. Pytam, czy jest to dużo bardziej uciążliwe niż w przypadku laminowanych drzwiczek, czy ich używanie staje się jakąś straszną mordęgą, która powoduje pęcherze na rękach i myśli samobójcze ;-)

Mufka
16-02-2006, 08:19
Falki- powtorze, moze bedzie jasniej -jako szczesliwa posiadaczka jasnej (rustykalnej?) na pewno nie nowoczesnej kuchni i jasnego blatu i chropowatych witrynek zapewniam cie ze nie czuje sie "mordegowana" porzadkowaniem kuchni, powiem wiecej, na takiej kuchni mniej widac kurz i zabrudzenia, szczegolnie na blacie "ciapowanym" 8) i mowie to z pelna odpowiedzialnoscia bo mialam porownanie z innymi kuchniami (6 razy sie przeprowadzalam, zanim w koncu dorobilam sie wlasnego mieszkania)

Falki
16-02-2006, 08:35
Falki- powtorze (...)

Dzięki, moje wyjaśnienie było skierowane raczej do krzysztofa ;-) a Twoja opinia zgadza się z poglądem moim i mojej lepszej połówki :-D Tym niemniej czekam na innych - im więcej głosów w dyskusji, tym łatwiej o jakieś statystyczne wnioski :-D

kasiulka
16-02-2006, 20:14
Jeśli chodzi o fronty takie frezowane,
to ja mam takie szafki w łazience i niestety u mnie są takie 4 frezy,
i do mycia takiej szafki ,to bez szczoteczki do zebów to ani rusz.

Sonika
23-02-2006, 21:49
Inezko,
co słychać w temacie kuchni?
Masz już?

Inezka
24-02-2006, 10:57
Soniko, niestety nie mam, mimo, ze sporo czasu juz uplynelo :( Jakos nie moge sie do tego zabrac, bo mysle zupelnie o czyms innym, w miedzyczasie "dorobilam sie" dzidziusia i przez to nie moge sie skupic na kuchni chociaz juz mialam byc w nowym domu :)
Sama juz nie wiem co robic, zaczynaja mnie draznic Ci wszyscy fachowcy, poza tym tak jak w Twoim przypadku ;) za kazdym razem podoba mi sie cos innego :roll:
Jak napatrze sie na coraz to nowe Twoje rozwiazania to moja kuchnia wydaje sie taka zwyczajna ;(
Juz nawet przez mysl mi przeszlo (o zgrozo!!!!!!), ze zamowie kuchnie w BRW i bede miala swiety spokoj :evil: Ale postanowilam jedno - max za 1,5 miesiaca mam zamiar sie przeprowadzic wiec kuchnia tez musi byc gotowa!

Sonika
24-02-2006, 17:44
Inezko,
przede wszystkim serdecznie Ci gratuluję :D :D :D :D !!!!! A masz córeczkę czy synka? Jak ma na imię?
Nie dziwię Ci się wcale, że kuchnia poszła w kąt :wink: . Teraz masz dużo ważniejsze rzeczy na głowie :D , że o przyjemnościach nie wspomnę.

Ja też mam już dość i fachowców i budowy i w ogóle wszystkiego co się z tym tematem wiąże, ale nic się nie martw, jakoś dobrniemy do końca, bo przecież nie mamy innego wyjścia :wink: :D, prawda?

Pozdrawiam Cię serdecznie
Sonika

Inezka
13-03-2006, 21:01
Witam po dluuuugim czasie.... i kuchni nadal nie ma, wszystko przez to, ze zmienilam wykonawce po wielokrotnym umawianiu sie ze mna bez skutku...

Nastopilo w miedzyczasie kilka istotnych zmian, zarowno w wygladzie frontow (bo nie chca mi zrobic takich frezowanych :evil: :evil: :evil: :evil: ) oraz w ustawieniu (przez problemy z szerszym blatem zmywarka itp. ..........).
Z zalem zrezygnowalam z blatu pod oknem na rzecz zmywarki 60 cm oraz swobodnego dostepu do zlewu i zgodnie z sugestia Wojtka postanowilam miec wyspe (bez zadnego sprzetu na niej).
Pocieszam sie tym, ze teraz panuje wieksza harmonia w ustawieniu szafek. Zdaje sobie sprawe, ze teraz ta lodowka wyglada w rogu jak snopek, ale trudno, juz przyzwyczailam sie do tej koncepcji.
Problem tkwi w ksztalcie tejze wyspy, nie mam zadnej koncepcji :( i znowu ladnie prosze o pomoc, bo ja przez wszystkie dotychczasowe kombinacje, wzory i inne cholerstwa zatracilam wene tworcza :(

Wrzucam uproszczony uklad po zmianach:

http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_wyspa.jpg

Sonika
14-03-2006, 04:45
Witaj Inezko, cieszę się że znowu jesteś :D .
Widzę, że dylematy kuchenne nadal nie dają Ci spokoju, to zupełnie tak jak mnie.

Jeśli już decydujesz się na układ równoległy, to dałabym piekarnik w słupku koło lodówki, zrezygnowałabym ze słupka zaraz przy drzwiach i rozsunęłabym płytę i zlew.
Miałabyś więcej blatu, bo tak będzie Ci niewygodnie. Wiem, że możesz przygotowywać potrawy na wyspie, ale 40 cm wolnego blatu pomiędzy piekarnikiem, a płytą to stanowczo za mało.

Coś mi się nie chce wierzyć, że w tak dużej kuchni jak Twoja nie da się niczego sensownego wymyśleć.
Mnie się ostatnio baaardzo podobają kuchnie o symetrycznym układzie szafek i gdybym tylko mogła, to bym sobie taką zrobiła, ale u mnie niestety musi byc w L.

Co myślisz o takim układzie?

http://naszdomek.photosite.com/~photos/tn/1904_348.ts1142144657421.jpg


http://naszdomek.photosite.com/~photos/tn/1884_348.ts1142144233421.jpg


http://naszdomek.photosite.com/~photos/tn/1903_348.ts1142144614828.jpg


http://naszdomek.photosite.com/~photos/tn/1880_348.ts1142143848218.jpg


http://naszdomek.photosite.com/~photos/tn/1879_348.ts1142143700796.jpg


http://naszdomek.photosite.com/~photos/tn/1888_348.ts1142143445437.jpg

Mogłabyś sobie zrobić taką jak ta czwarta - jak Ci się podoba?

P. S. Mam nadzieję, że się nie gniewasz, że powklejałam zdjęcia.
Jeśli Ci to przeszkadza powiedz, a zaraz je wykasuję.

Pozdrawiam serdecznie
Sonika

Falki
14-03-2006, 08:09
Projekt ciekawy, ale naprawdę mocno się zastanówcie, czy lodówka ma być tak daleko od miejsca do pracy. To chyba jedyny poważny problem jaki tu widzę. A z estetycznego punktu widzenia wyspa ustawiona niesymetrycznie do stołu też jest pewnym dysonansem. Może zamiast niej zrobić blat pod oknem, aż do lodówki, ale bez szafek pod spodem, żeby nie zasłaniać grzejnika?

Inezka
14-03-2006, 08:31
Falki, opcja blatu wlasnie odpadla :)
Witam Sonika :) myslalam, ze do tego czasu juz nie bede miala kuchennych dylematow, a tutaj znou :( Kuchnia, mimo, ze ma prawie 20 m kw. jest nieustawna przez zrobione juz przylacza i usytuowanie okien. Tak jak kiedys pisalam, to byl pokoj i podcza przenoszenia przylaczy kompletnie nie myslalam nad meblami kuchennymi
Ta wyspa jest zaznaczona na rysunku pogladowo i niekoniecznie musi miec taki ksztalt i stac w tym miejscu. Moze rownie dobrze byc prawie przy oknie. Szukam czegos prostego, niewielkiego i niebanalnego zarazem, jak np. to:
http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/0035106.jpg
Gdybym miala przenosic wysokie szafki na druga sciane kolo lodowki zmiescilaby sie tylko jedna - ta z piekarnikiem. Mam wrazenie, ze jeden slupek w zestawieniu z wyzsza lodowka moglby wygladac tak jakos asymetrycznie. :-?

Nina Mirgos
15-03-2006, 08:40
Nie da sie magic corner'a wstawic pod zlew :( Bege musiala nurkowac od czasu do czasu :(


W mojej kuchni jest rozwiązanie zlewu w rogu bez konieczności nurkowania... :)

Ale to by Ci zmieniło cały projekt...

Fotki w albumie :)

malgosimi
22-03-2006, 12:10
Inezka, ja dopiero to znalazłam! bardzo bardzo mi się podoba!!! Gratuluję!

Inezka
27-03-2006, 19:23
Malgosimi, kuchnia powyzej Ci sie podoba?????? Ja jestem nia nadal zafascynowana, taka prosta i sliczna zarazem. Ale cena mnie powalila - ok. 30 tys. :o :o :o
Dzisiaj zamowilam swoja i nie zamierzam ogladac wiecej zdjec, bo znowu przestanie mi sie podobac :) Jak juz bedzie zmontowana wkleje zdjecie (pod koniec kwietnia), chociaz nie spodziewajcie sie czegos wystrzalowego, jest bardzo prosta.

Soniko, kolej na Ciebie :) Masz to juz za soba???

Elus, dawno Cie nie bylo :(
Przekonalas mnie kilkoma radami - zmywarka bedzie 60 cm, 2 carga 40 cm przy plycie, wiecej blatu roboczego, piekarnik nad blatem. Musialam wprawdzie zgezygnowac z kilku rozwiazan, na ktore na poczatku sie uparlam :-?
Dzieki wielkie!!!! Musimy kiedys wypic kawe skoro tak blisko siebie mieszkamy. :):):)

Sonika
28-03-2006, 20:09
Inezko,
nadal nie zamówiłam, ale zmieniła mi się koncepcja :wink: .
Kuchnia będzie najprawdopodobnie w kolorze waniliowym, na wysoki połysk.
Dostałam właśnie projekt i chociaż jest tam parę niedoróbek, to chyba mi się podoba :D . Zastanawiam się w jakim kolorze dać cokół i blat, bo na ścianę chciałabym szybę, a jak ścianę pomaluję na jakiś mocniejszy kolor, to będzie ładny kontrast - tylko nie wiem na jaki :( .

Inezka
07-04-2006, 11:49
Soniko, chyba sie juz pogubilam w Twoich projektach, tyle ich bylo. :roll: :roll: :roll: Jaka jest ostatnia wersja? :)

U mnie pojawil sie maly problem.... tak jak wspomnialam, zamowilam juz kuchnie, podpisalam umowe, wplacilam zaliczke i dzisiaj na umowie drobnym druczkiem przeczytalam, ze jesli sprzet AGD jest zamawiajacego to jego montaz jest dodatkowym kosztem :evil: :evil: :evil: :evil: Nie dosc, ze nic nie doradza to jeszcze nawet nie wspomna o tym wczesniej!!!!!!!!!!!!!!1 :x Czy takie rozwiazanie jest praktykowane????????????? Jestem wsciekla to chyba malo powiedziane...

Magda Stochaj
18-04-2006, 23:17
Przesłałam :)
Mam taka nieśmiałą prośbę o podanie namiarów na wykonawcę mebli kuchennych.Jestem z Poznania,dzięki z góry

Magda Stochaj
18-04-2006, 23:18
Przesłałam :)
Mam taka nieśmiałą prośbę o podanie namiarów na wykonawcę mebli kuchennych.Jestem z Poznania,dzięki z góry

Agnieszka1
23-04-2006, 12:59
gdzie w warszawie (okolicach) mozna kupic porzadne meble kuchenne. mam wrazenie ze w tych salonach meblowych powariowali z cenami. mam do zrobienia w sumie 6 szafek stojacych i 1 wiszaca + zabudowa lodowki, zadne tam full ekskluzif, w dwóch miejscach zrobili kosztorys i wyszlo ok 15 tys zlotych bez sprzetow! mam do wydania na meble circa polowe tej sumy

Zobacz meble kuchenne "HEDAR" z BRW. Sa w dwu kolorach - wenge i dąb milano. Zestawienie mojej kuchni to na kwotę 3000 zl :P
Kuchnia nowoczesna.

vanka
25-04-2006, 09:10
I ja nieśmiało proszę o namiary na Pana Szafkowego z Poznania, jeśli mozna :roll:

AndrzejZdzis
26-04-2006, 07:56
witam

czy ktoś pomoże mi i poda namiary na człowieka od kuchni (mieszkam pod Warszawa)

pzdr
Andrzej

botanika
26-04-2006, 19:24
A może ktoś z sensem z Krakowa?Prosze o namiary

oli_oli
26-04-2006, 20:20
Moj znajomy w poludniowej wielkopolsce robi śliczne meble kuchenne.
moge również prosićo namiar.

Tak się własnie zastanawiam nad własnoręcznym zrobieniem mebli. Wiekszośc rzeczy robilismy sami to i meble pewnie potrafimy :D

Trza przekonać połowicę.

przemekk74
15-05-2006, 13:16
Witam
na co waszym zdanie (poza cena i ogolnym wygladem) warto zwracac uwage? Ktore rozwiazania sa warte swojej ceny a co nie warte (mechnizmy szafek, szuflad itp)
Co w samej konstrukcji mebli jest przydatnego? (np mozliwosc dotarcia sciara pod szafki czy cos w tym stylu)
Przemek

invx
15-05-2006, 18:56
przedewszystkim na jakosc wykonania. Czy wszytsko równe, proste, czy kąty zachowane, przy jakimś nietypowym osprzęci jak np. szafka cargo, trzeba sie dokładneij przyjzec. Pozatym okleina, czy nie odstaje, czy cos nie obite, czy zawiasy wyregulowane.

Sp5es
15-05-2006, 20:10
Dokładność obmiaru.
Nie mieści się wgłowie (również w kuchni), kiedy zabudowa jest o 10 cm dłuższa od ściany. Z życia wzięte suma wysokości szafy po lewej krawędzi różniła się o 8 cm od liczonej po prawej.

Takie cudo wwieźli mi do domu...
Kłania się Dziadzia Stalin - wierzyć tak , kontrolować jeszcze lepiej.
Podejdź do tego b. dosłownie. Nie można przewidzieć bezmyślności wykonawcy. Da się skontrolować.

Rodzaj lakierów - ważne, by to były 2 komponentowe lakiery chemoutwardzalne.

Mechanizmy b. ważne. Polecam nieco droższą, ale znakomicie działąjącą mechanikę szczególnie szuflad - firmy Blum. Puszcza się szufladę, a ona przed zamknięciem zwalnia i powolutku sama dochodzi. Bajer. Takich wynalazków mają więcej. np. szuflady ze zmienną geometrią podziału.
Radzę obejrzeć katalogi w sklepach z akcesoriami / okuciami meblowymi.

Nowoczesne szafki mają statywy na regulowanych nożkach maskowanych listwą cokołową, odejmowaną. Można posprzątać, nie odsuwając zabudowanego mebla. Mebel droższy o nóżki.

Ważne zawiesia z regulacją wysokości i odległości od ściany (dopasowanie do długości haka). To w tanich meblach są koszty ekstra. W dobrych standard.

Listwa cokłowa powinna być od dołu zamknięta profilem uszczelniającym w kształcie litery U, wysokość 4 mm, szerokośc listwy. Można zmywać podłogę, listwa nie pęcznieje od wody.

Są systemy do chowania krajalnicy do chleba w szufladzie - wyciągane.
Można pewne gniazdka elektryczne zabudować w blacie (co kto lubi)

invx
15-05-2006, 20:40
Dokładność obmiaru.
Nie mieści się wgłowie (również w kuchni), kiedy zabudowa jest o 10 cm dłuższa od ściany. Z życia wzięte suma wysokości szafy po lewej krawędzi różniła się o 8 cm od liczonej po prawej.

to ja sa ekstrema :D

P.S.
a co jak co ale regulowane zawieszki to podstawa

Inezka
31-07-2006, 12:41
Teraz juz moge pokazac, chociaz jakies kolory przeklamane na zdjeciach. Jest jeszcze wieeeeeeeele do zrobienia... Nadal prosze o sugestie co mozna w tej kuchni dolozyc lub czego sie pozbyc :)

http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0980.JPG
http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0986.JPG
http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0987.JPG
http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0982.JPG
http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0985.JPG
http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0990.JPG
http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0991.JPG

Mohag
31-07-2006, 12:49
Inezka kuchnia wyszla rewelacyjnie !!!! :o 8)

powiedz mi czy robisz cos na wyspie, czy tylko sluzy jako ozdoba ? u mnie nie bedzie, ale zawsze mnie ciekawilo czy wyspa bez konkretnego celu tz urzadzen sie na cos przydaje, oprocz wygladu :wink:

ps. a stol masz cacuszko 8)

Inezka
31-07-2006, 13:01
Dzieki Mohag :D :oops:
Na codzien na wyspie robie prawie wszystko - walkuje ciasto, robie kotlety, salatki itp. itd. Tutaj mam najwiecej blatu robovzego. Z kolei gdy mam gosci wyspa pelni role barku, jest tam cale jedzonko, zeby nie zagracac stolu. Jej dodatkowy plus jest taki, ze szafki otwierane sa na dwie strony wiec od strony roboczej wkladam wszystko do srodka, a wyjmuje z drugiej strony, gdy nakrywam stol - zdecydowanie mniej biegania w kolko.
A stol jest po renowacji. :) Na poczatku, gdy nie mialam jeszcze kuchni, nie lubilam go. Byl pierwszym meblem. :D:D:D

damianr
31-07-2006, 13:01
no naprawdę fajnie wyszło :D bardzo jasna chyba ta kuchnia jest - znaczy widna , nasłoneczniona :D - stół super :P

Inezka
31-07-2006, 13:06
Zdecydowanie za bardzo nasloneczniona, podczas upalow porrazka :evil: I widac wszystkie paluchy na blacie :D Wlasnie czekam na roletki.

damianr
31-07-2006, 13:12
Zdecydowanie za bardzo nasloneczniona, podczas upalow porrazka :evil: I widac wszystkie paluchy na blacie :D Wlasnie czekam na roletki.
nie łam się ... jak widziałaś nasza kuchnie to powiem ci że mimo nienajwiększego nasłonecznienia to tam też wszystko widać że o piekarnikach niewspomnę - najbardziej widać paluchy na najbardziej używanym froncie ... tj. na LODÓWCE 8) :lol: 8) :lol: :oops:

Inezka
31-07-2006, 13:16
damianr , macie sliczny domek!!!!!!!!!! Co to za cegielka przy schodach????????? Dobrze, ze nie tylko u mnie widzac paluchy :lol:

damianr
31-07-2006, 13:25
Inazka,
dziękuje bardzo :D , cegła to stara rzecz 8) - jeszcze nieskończone :oops: ma byc taka naturalna tyle że niemożemy sobie poradzić z jej doczyszczeniem :evil: ,
ale generalnie to ty juz oglądałaś/ komentowałąś nasz domek :) (tyle że może na galeri http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=53078&postdays=0&postorder=asc&start=120 , tyle że wtedy to niewiele był owidać 8) ) - niemniej dziękuję kolejny raz :P .

Inezka
31-07-2006, 13:26
wrrrrrrrrrrrrrrrrr znowu pusty post mi sie zrobil i nie moge go usunac :evil: :evil:

Inezka
31-07-2006, 13:29
wrrrrrrrrrrrrrrrrr znowu pusty post mi sie zrobil i nie moge go usunac :evil: :evil: a chcialam tylko dodac, ze kicie macie cudna

Mohag
31-07-2006, 13:31
tak sie gapie i gapie... super jest 8)

u mnie jest mala kuchnia i po mimo stolu w jadalni chciala bym wcisnac do niej chociaz malutki stolik.... a jeszcze uklad jest taki sobie, bo na krotszej scianie zmiesci sie tylko kuchenka i dwie szafki po obu stronach, no to zlewozmywak i blat roboczy bedzie na dluzszej scianie, ale ona znowu nie jest taka dluga hmmm i sobie pomyslalam o zakupieniu takiej szafko-deski na kolkach ktora bede mogla dosuwac w rog miedzy kuchenke a zlewozmywac zeby cos pokroic czy cus :roll: a jak nie bedzie potrzebna to mozna bedzie ja odstawic gdzies w kat... ktorego zreszta nie mam :wink:

damianr
31-07-2006, 13:35
wrrrrrrrrrrrrrrrrr znowu pusty post mi sie zrobil i nie moge go usunac :evil: :evil: a chcialam tylko dodac, ze kicie macie cudna


hehe :D dzięki :P

Mufka
31-07-2006, 13:48
Inezka swietnie wyszlo gratulacje, cala kuchnia jest sliczna, swietny stol, fajna wyspa i slupek z piekarnikiem, 2 okna w kuchni rewelacja!! Podloga super i kafelki na scianie ogolnie podoba mi sie bardzo :)))).

marlena
31-07-2006, 15:37
Inezka kuchnia świetna, w moim stylu i pomogłaś mi podjąc decyzję odnośnie płytek między szafkami, chce też takie duże. Możesz mi powiedzieć co to za płytki? Pozdrawiam

joola
31-07-2006, 20:51
Inezka, kuchnia wyszła świetna :D Nie żałuj, że nie zrobiłaś tej pierwszej wersji szafek. Ja mam podobne tylko ciemne i cholera mnie bierze, bo ciągle latam na szmacie i wycieram kurze z zakamarków :-? Następną kuchnię zrobiłabym z gładkimi szafkami. A paluchy u każdeeego widać :wink:
ps.płytki mamy podobne :wink:

Żelka
31-07-2006, 21:08
Inezka piekna masz kuchnie, a ten stol (gdzies Ty go znalazla?) i krzesla mnie oczarowali po prostu... :P

monka
31-07-2006, 22:00
Inezka, kuchnia wyszła świetna :D Nie żałuj, że nie zrobiłaś tej pierwszej wersji szafek. Ja mam podobne tylko ciemne i cholera mnie bierze, bo ciągle latam na szmacie i wycieram kurze z zakamarków :-? Następną kuchnię zrobiłabym z gładkimi szafkami. A paluchy u każdeeego widać :wink:
ps.płytki mamy podobne :wink:

No popatrz Joola ubiegłaś moje pytanie które chciałam ci zadać na privie 8) podobają mi sie takie fronty jak masz ale własnie zastanawiało mnie utrzymanie ich w czystości :roll:
a własnie jakie masz płytki? szukam czegoś podobnego jak u Ciebie i Inezki.

Inezko kuchnia bardzo mi sie podoba, fajnie wyszła :D
Stół i krzesła po prostu pierwsza klasa, no i te płytki koniecznie napisz jakie to.

joola
01-08-2006, 10:49
Monka, no może trochę przesadziłam z tym lataniem na szmacie...nie jest chyba aż tak bardzo źle, tylko to ja jakaś zbocz...na jestem na punkcie sprzątania (tak mówią wszyscy moi znajomin + mąż i syn) :roll: :wink: chyba trudniej jest sprzątać z powodu tych uchwytów na drzwiczkach niż z powodu kształtu samych szafek. Co do płytek na ścianie, to sprawdzę wieczorem, bo nie pamiętam dokładnie nazwy. Po dokładniejszym przypatrzeniu się płytkom Inezki, to moje są ciut ciut węższe i dodatkowo pod okapem mam mozaikę z małych prostokącików. Wieczorkiem może pokażę 8)

Monika B
01-08-2006, 13:34
Inezko! Warto było męczyć się z tą kuchnią, co? Wyszła super!
Przy okazji powiedz gdzie kupowałaś halogeniki? Są boskie i bardzo dodają stylu Twojej kuchni.

Inezka
01-08-2006, 14:52

Inezka
01-08-2006, 14:56

Inezka
01-08-2006, 14:58
Dziekuje DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!!! Dzieki Wam bardziej mi sie kuchnia zaczyna podobac :) i mam wieksza astysfakcje, ze sama musialam zaplanowac kazdy szczegol.

Marlena, Monka - plytki sa hiszpanskie: APARICI - Liberty Crema, jak je zobaczylam to wyeliminowalam wszystkie pozostale pomysly :) Tym bardziej, ze korpusy i blat mam w delikatne paseczki (EGGER - Fino Zimt), a te plytki sa kremowe, niemal biale, w bardzo delikatne szare i bezowe paseczki. Poziome dekorki sa metalowe.

Joola, tez biegam ciagle ze scierka. :D

Zelijka, stol jak wspomnialam byl pierwszym meblem i do niego w sumie byla dobierana kuchnia :) Znalazla go tesciowa u czlowieka zajmujacego sie renowacja mebli tylko w znacznie gorszym stanie. :-? Byl problem w dobraniu do niego krzesel, tym bardziej, ze kuchnia jest w nowoczesnym stylu. W koncu wybor padl na krzesla z Ikea, chociaz chcielismy zupelnie inne.

Monika B, halogeniki podszafkowe kupowalam w REJSIE w Lublinie. Uparlam sie, ze nie chce tych trojkatnych. 8) Maja wlacznik dotykowy.

Inezka
01-08-2006, 15:05
Cos dziwnego sie dzieje. :evil: Panie administratorze, prosze o wykasowanie pustych postow :):):)

Mohag
01-08-2006, 15:18
plytki sa hiszpanskie: APARICI - Liberty Crema, jak je zobaczylam to wyeliminowalam wszystkie pozostale pomysly

wiedzialam ze jakies takie bardzo znajome te plytki, chociaz struktury za bardzo nie widac na zdjeciach 8) :lol: tylko sie odzywac nie chcialam, bo ja ostatnio tyle plytem widzialam ze juz miesza mi sie co jest co :wink:

ja bede miala duza lazienke w APARICI - Liberty Beauty ... to sa takie same tylko u mnie beda ciemno szare z tymi paseczkami 20x40 na scianach i jasniutko szare tz prawie biale w paseczki 30x30 Beauty Antracita na podlodze.... do tego bede miala zrobiony dekor z tej samej serii plytek 20x40 tylko one sa w kropki Liberty 8) Normalnie jak zobaczylam te kropki to wiedzialam ze beda moje :wink:

Sonika
01-08-2006, 16:41
Inezko - serdecznie gratuluję ślicznej kuchni!!! :D :D :D
Bardzo mi się podoba - i szafki, i stół, i krzesła - po prostu WSZYSTKO :D
Kolor ścian też :D , że o płytkach nie wspomnę :D .

Długo trwały wybory, ale warto było pomieszać :wink: trochę w temacie :wink: , bo kuchnię masz cudną :D .

joola
01-08-2006, 22:41
Monka za diabła nie mogę znaleść nazwy tych płytek :-? Wklejam zdjątko żebyś mogła zobaczyć sobie je z bliska. Płytki kupowane w "Klink inetrnational" może znajdziesz u siebie.
http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dm.jpg (http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dmed.jpg)

monka
01-08-2006, 22:54
Joluś dzięki bardzo :D jak wyślę córę na kolonię to biorę sie za poszukiwania. Może gdzieś znajdę takie jak Twoje lub Inezki :roll:

A tę fotkę to ja już wcześniej wyśledziłam 8) :oops: :roll:

joola
01-08-2006, 22:58
Aj Ty szpiegu jeden 8) :wink:

monka
01-08-2006, 23:08
sama mi podpowiedziałaś :roll: 8) :wink:

joola
01-08-2006, 23:12
Wiem, wiem :wink: Już jest mini-albumik, tylko nie wiem czy jest tam co oglądać...

monka
02-08-2006, 12:22
wiesz co, nawet tak nie mów :o jakby nie było co ogladać to bym sobie zdjęć nie kopiowała, nie 8) mam nadzieję że można było :roll: :wink:

Inezka
03-08-2006, 17:45
Inezko - serdecznie gratuluję ślicznej kuchni!!! :D :D :D
Bardzo mi się podoba - i szafki, i stół, i krzesła - po prostu WSZYSTKO :D
Kolor ścian też :D , że o płytkach nie wspomnę :D .

Długo trwały wybory, ale warto było pomieszać :wink: trochę w temacie :wink: , bo kuchnię masz cudną :D .Dziekuje Soniko!!!!!!!!!!!!!! :o :oops: :o :oops: :o :oops:

Eluś
04-08-2006, 08:12
Witaj Inezko
Nie było mnie trochę na forum bo w pracy przybyło obowiązków. Oszaleć można. Niby obiecuję sobie że zwolnię tempo ale nie za bardzo jest to możliwe. Mam już Internet w domu. Co z tego jak o 24.00 nie mam już siły do niego usiąść. Ale jeszcze 2 miesiące i jest szansa, że wszystko wróci do normy. Cieszę się, że skorzystałaś z moich pomysłów.
Kuchnia w nowoczesnym stylu. Super, że wybrałaś płaskie fronty. Uchwyty w zupełności dodają im klasy. Ja mam z takimi ramkami i faktycznie brud zbiera się na nich dość często. Zupełnie tego nie wzięłam pod uwagę. Stół rewelacja. Sprawa wypicia wspólnej kawki oczywiście jestem na tak. Pozdrawiam

Inezka
04-08-2006, 08:17
Elus!!!!!!!!!!! Cale wieki Ciebie nie bylo!!!!!!!!!! :roll: Chyba ze 2 miesiace, bo ja mniej wiecej tyle jestem po przeprowadzce. :) Ciesze sie, ze Ci sie mebelki podobaja, chociaz Ty chyba gustujesz troche w innym stylu. :)
Kawa aktualna :) tylko musze sie troche pozbierac, bo w poniedzialek wracam do pracy po dluuuuuuuuuuuuuuuugiej przerwie. :-?

A powracajac do tematu kuchni.... Macie jakies ciekawe pomysly na pozostale elementy wystroju, drobiazgi, moze jakies firaneczki??????? Niedlugo beda gladkie bezowe roletki... a moze pasuja inne niz bezowe????

Sonika
04-08-2006, 08:17
Inezko - serdecznie gratuluję ślicznej kuchni!!! :D :D :D
Bardzo mi się podoba - i szafki, i stół, i krzesła - po prostu WSZYSTKO :D
Kolor ścian też :D , że o płytkach nie wspomnę :D .

Długo trwały wybory, ale warto było pomieszać :wink: trochę w temacie :wink: , bo kuchnię masz cudną :D .Dziekuje Soniko!!!!!!!!!!!!!! :o :oops: :o :oops: :o :oops:

Nie - " :o :o :o ",
tylko tak, tak, tak... :wink: :D .

Inezka
04-08-2006, 08:18
No to niech bedzie tak :P :D :P 8) :P 8) :wink:

Eluś
04-08-2006, 08:56
Ja postawiłam na drewno i styl „sielsko anielsko” może dlatego, że przypomina mi to dzieciństwo. Mam działkę na wsi więc chyba to też narzuciło mi pewien charakter.
Najważniejsza jest jednak funkcjonalność. Jak kuchnia jest funkcjonalna to jak by ona nie wyglądała /styl nowoczesny czy rustykalny/ to po prostu w niej będziemy czuć się dobrze.

editta
04-08-2006, 09:02
Inezko a już myślałam, że jej nie pokażesz. jest super. podoba mi się kolor frontów, płytki bomba a stół jest rewelacyjny. bardzo zgrabna :wink:
też mam zamiar zrezygnować z płytek na podłodze i zastanawiam się jak sprawdza ci się parkiet

Inezka
04-08-2006, 11:21
Inezko a już myślałam, że jej nie pokażesz. jest super. podoba mi się kolor frontów, płytki bomba a stół jest rewelacyjny. bardzo zgrabna :wink:
też mam zamiar zrezygnować z płytek na podłodze i zastanawiam się jak sprawdza ci się parkiet

Zalezalo mi bardzo na tym, zeby meble byly zgrabne i sprawialy wrazenie lekkosci. Skoro mowi tak Editta - moja jedna z wiekszych inspiratorek na forum! :) :) to zaczynam byc z siebie dumna. 8) 8) 8)
Do parkietu w kuchni nie mam zadnych zastrzezen; wbrew powszechnym opiniom nie stoi tam wiecznie woda (zastrzezenia mialabym tylko do parkietu sosnowego). A jesli za jakies kilkanascie lat sie odrobine zetrze w miejscach najczestrzego dreptania to calosc wycyklinuje i poloze plytki tylko w okolicy szafek.

Beithe
04-08-2006, 12:30
Bardzo mi się podoba :) Prostota, połaczenie jasnego i ciemnego drewna (ta ramka z jasnego - super), nóżki... A stół - mniam :P

Eluś
04-08-2006, 13:51
Inezka ja mam prośbę pokaż tą twoją wyspę, bardziej no wiesz z przodu i stylu. Ja się też przymierzam zrobić namiastkę takiej wyspy. U mnie będą tylko szuflady zaraz pod blatem, chcę mieć sztućce ściereczki. A na co dzień żeby jeszcze można było przy niej usiąść. Miałam propozycję stołu ale zrezygnowałam bo byłoby za ciasno a takie rozwiązanie byłoby super. Obok Mam jadalnię więc nie potrzebny mi dodatkowy stół tylko blat roboczy. I miejsce na śniadanko z mężem.

Mohag
04-08-2006, 13:52
wbrew powszechnym opiniom nie stoi tam wiecznie woda (zastrzezenia mialabym tylko do parkietu sosnowego

u mnie nie stoi w ogole woda :wink: i mam w kuchni panele podlogowe, spisuja sie super :lol:

A roletki pasuja i bezowe i czekoladowe i karamelowe i rude i brazowe 8) ale ja bym teraz zdecydowala sie na jasniejsze wydanie, bo mam w kuchni roletke rzymska w niebieskim kolorze i po zaslonieciu przed sloncem robi sie ciemno w kuchni. Moglam kupic zolta, ale wydawalo mi sie ze przy mojej slonecznej kuchni bedzie za jasna.. pech hihi

editta
04-08-2006, 14:40
Zalezalo mi bardzo na tym, zeby meble byly zgrabne i sprawialy wrazenie lekkosci. Skoro mowi tak Editta - moja jedna z wiekszych inspiratorek na forum! :) :) to zaczynam byc z siebie dumna. 8) 8) 8)

no tego się nie spodziewałam :o czerwona jestem od stóp po czubek głowy, o tak :oops: :oops: :oops:


Do parkietu w kuchni nie mam zadnych zastrzezen; wbrew powszechnym opiniom nie stoi tam wiecznie woda (zastrzezenia mialabym tylko do parkietu sosnowego). A jesli za jakies kilkanascie lat sie odrobine zetrze w miejscach najczestrzego dreptania to calosc wycyklinuje i poloze plytki tylko w okolicy szafek.


u mnie nie stoi w ogole woda :wink: i mam w kuchni panele podlogowe, spisuja sie super :lol:

bardzo dobrze znać wasze opinie. w mieszkaniu, które wynajmuję też mam panele w kuchni i też nie zauważam większej różnicy, pomimo nawet, że to najtańsze panele starszego typu. znaczy więc, że nie mam się czego obawiać. dzięki dziewczyny.
a propo płytek też się wycierają więc to prawie żaden argument.

ozzie
04-08-2006, 16:26
Bardzo podoba mi sie twoja kuchnia. Jest taka lekka i swieza, gratulacje :wink:

Inezka
05-08-2006, 09:41
Inezka ja mam prośbę pokaż tą twoją wyspę, bardziej no wiesz z przodu i stylu. Ja się też przymierzam zrobić namiastkę takiej wyspy.Eluś, wyspe widac na czwartym zdjeciu, z tylu wyglada identycznie :) szafki otwieraja sie na 2 strony. Wyspa ma wymiary 168x60 (2 x szafki 60 cm + otwarte poleczki 40 cm + 8 cm jasne boczki - z blatu).
Zreszta wkleje zdjecie jeszcze raz... Postaram sie tez zdobyc inne...

http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0982.JPG

motyczka
05-08-2006, 09:47
http://www.hoffmanowska.pl/Wnetrza/kuchnia_DSCN0990.JPG

Inezka stól jest przesliczny :D ...dobrze dobrane krzesła...cały zestaw mi sie bardzo podoba ...gratuluję :)

Inezka
05-08-2006, 09:56
Ozzie, Motyczka... dziekuje :)

monka
05-08-2006, 14:30
Monka za diabła nie mogę znaleść nazwy tych płytek :-? Wklejam zdjątko żebyś mogła zobaczyć sobie je z bliska. Płytki kupowane w "Klink inetrnational" może znajdziesz u siebie.
http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dm.jpg (http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dmed.jpg)

Joolu znalazłam nazwę...chyba :roll:

Mediterraneo Producent Azuvi

http://www.infowm.pl/e/221/g/pod-mediterraneo-4-d.jpg

http://www.infowm.pl/e/221/g/pod-mediterraneo-7-d.jpg

Czy to takie same?

Inezko mam nadzieję że gniewasz że w twoim wątku wklejam te płytki ale skoro była o nich mowa to moze komuś też się przydadza informacje o nich.

Eluś
05-08-2006, 20:22
Witaj Inezka ja niestety ne widzę zdjęć tylko krzyżyki.Dzięki za chęci

Inezka
05-08-2006, 20:49
Monka, oczywiscie, ze sie nie gniewam :)

Elus, niestety jest problem z serwerem i nie wiem czy wogole da sie odtworzyc wszystkie zdjecia. :( A tyle ich bylo od poczatku obecnosci na forum :cry: :evil: :cry: Okaze sie w poniedzialek.

anetta_p
06-10-2006, 21:49
W mieszkaniu mam meble do kuchni z plyty MDF, natomiast do domu bardzo chcialabym meble z frontami drewnianymi.
I tutaj zgrzyt miedzy mna a mezem. Jedno to cena, ale on uwaza ze meble 'drewniane' sa mniej trwale niz MDF.

Jakie Wy macie meble w kuchni?

Dziekuje za odpowiedz :).

2112wojtek
07-10-2006, 13:27
Wybor straszliwie skrajny .Marcedes czy Syrenka ?
A posrednich rozwiazan nie zakladacie?

Paweł297
07-10-2006, 22:57
Wybor straszliwie skrajny .Marcedes czy Syrenka ?
A posrednich rozwiazan nie zakladacie?

Spora przesada z tym porównaniem, aż takiej różnicy w klasie produktu nie ma. :o :o :o

ZofiaD
09-10-2006, 13:04
Aneta, ty jesteœ z Krakowa to do Kęt masz blisko. Wejdż sobie na stronę www.paw-meble.com.pl i zobacz czy coœ ci się spodoba. Ja zamówiłam u nich fronty drewniane, bo cena była zaskakujšco niska - taniej niż BRW. Co do trwałoœci frontu drewnianego, to znajoma ma od 10 lat i nic się nie dzieje, właœciwie co by się miało dziać?

a-kra
09-10-2006, 13:13
ja mam MDF od roku i nic sie z nimi nie dzieje. jestem właśnei bardzo miło zaskoczona, bo z mebli kuchennych jestem chyba najbardziej zadowolona , w porównaniu z reszta mebli.

sowa (monikaka)
14-10-2006, 14:30
Płytki kupowane w "Klink inetrnational" może znajdziesz u siebie.
http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dm.jpg (http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dmed.jpg)

Joola-zdjęcia Twojego domku są powalające-samo zdjęcie okapu z przyległościami już wstarczy aby stwierdzić że masz wg. mnie jedna z najpiekniejszych kuchni na forum!!!
Gratuluję smaku i stylu!
A teraz poproszę o zdradzenie z jakiej firmy masz meble kuchenne, i z jakiej podłogę w kuchni?
Zresztą kominek też zniwalający-CUDO!!
A cud urody łazienki tez może posiadasz? A może opublikujesz? PLIZZZZZZZ :oops: :D

sowa (monikaka)
14-10-2006, 14:49
Monka, oczywiscie, ze sie nie gniewam :)

Elus, niestety jest problem z serwerem i nie wiem czy wogole da sie odtworzyc wszystkie zdjecia. :( A tyle ich bylo od poczatku obecnosci na forum :cry: :evil: :cry: Okaze sie w poniedzialek.

Witam,
czy udało sie cóś poprawic, wszyscy tak chwalą Twoje wnetrza, ja też chcę zobaczyć :oops:

Sonika
14-10-2006, 16:39
Płytki kupowane w "Klink inetrnational" może znajdziesz u siebie.
http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dm.jpg (http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dmed.jpg)

Joola-zdjęcia Twojego domku są powalające-samo zdjęcie okapu z przyległościami już wstarczy aby stwierdzić że masz wg. mnie jedna z najpiekniejszych kuchni na forum!!!
Gratuluję smaku i stylu!
A teraz poproszę o zdradzenie z jakiej firmy masz meble kuchenne, i z jakiej podłogę w kuchni?
Zresztą kominek też zniwalający-CUDO!!
A cud urody łazienki tez może posiadasz? A może opublikujesz? PLIZZZZZZZ :oops: :D

Wszystko co posiada Joola jest cud urody - łazienki też, nie mówiąc o samej Jooli.
Byłam i sprawdziłam naocznie :wink: :D .

MałaR.
16-10-2006, 11:43
Ja tez niestety nie widze zdjec :( .

Calta
16-10-2006, 18:40
Niestety i ja nie widz tych zdjęć. Jak jest na to rada?

joola
19-10-2006, 23:50
Płytki kupowane w "Klink inetrnational" może znajdziesz u siebie.
http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dm.jpg (http://images2.fotosik.pl/101/252f66fa6fbe465dmed.jpg)

Joola-zdjęcia Twojego domku są powalające-samo zdjęcie okapu z przyległościami już wstarczy aby stwierdzić że masz wg. mnie jedna z najpiekniejszych kuchni na forum!!!
Gratuluję smaku i stylu!
A teraz poproszę o zdradzenie z jakiej firmy masz meble kuchenne, i z jakiej podłogę w kuchni?
Zresztą kominek też zniwalający-CUDO!!
A cud urody łazienki tez może posiadasz? A może opublikujesz? PLIZZZZZZZ :oops: :D

Wszystko co posiada Joola jest cud urody - łazienki też, nie mówiąc o samej Jooli.
Byłam i sprawdziłam naocznie :wink: :D .
Dziewczyny :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Sowa, dziękuję bardzo :oops: Co do kuchni, to robił mi ją miejscowy stolarz-te sklepowe wychodziły dwa razy drożej, więc kuchnia jest made in stolarz + joola projekt :wink: . Podłoga w kuchni to gres Nowa Gala. Troszkę zdjęć mojego domku możesz zobaczyć klikając na domek w stopce.
Soniczko :oops: , no zawstydzasz mnie okrutnie :oops: Twój domek jest piękny już na zdjęciach a co dopiero w naturze...mój przy Twoim wydaje sie taki...zwykły...

monka
20-10-2006, 06:54
Oj dziewczyny nie licytujcie się :wink: oba domy są śliczne :D

Joolu fronty twoich szafek są drewniane czy z mdf-u?
pamiętasz jaki to kolor?
Intrygują mnie jeszcze te małe szafeczki, pod szafkami wiszącymi. Też stolarz je robił czy były zakupione jako gotowe elementy.


Joolu barierki - miodzio :P

joola
20-10-2006, 17:50
Monka dzięki :D Fronty drewniane, olcha barwiona na ciemny orzech. Co do tych małych szafeczek to są to małe... szufladki :wink: i robione były na wymiar przez stolarza. Musiałam je dopasować wielkością do szklanych pojemniczków. Szufladki są całkowicie wyciągane bez żadnych mechanizmów. Jak dla mnie są rewelacyjne na wszystkie mini-pierdółki, które nie leżą już na parapecie czy lodówce :wink:

monmel
23-10-2006, 09:58
Witam wszystkich
Jestem właśnie na etapie zamawiania kuchni. Będzie do odbioru ok 04 listopada. Cały czas czytam forum i dzwonię do stolarza aby coś tam poprawił i dodał coś nowego. Jedna rzecz nie daje mi spokoju. Gdzie wieszać ścierkę do naczyń???
Będę mieć zmywarkę ale zawsze 1-2 szkanki ręcznie się umyje. teraz w bloku nie mam zmywarki i 2-3 ścierki do naczyń pałętają się po kuchni. Raz są na zlewie innym razem na blacie. Dlatego mam takie pytanie gdzie wieszacie swoje ściereczki do naczyń i jak rozwiązałyście problem ich ukrycia szczególnie w kuchni otwartej na salon
oraz czy dobrze się spisują kosze na śmieci przyczepione do wewnętrznych drzwiczek od zlewu. Tego jeszcze nie wybrałam i nie mam pomysły na kosz na śmieci.
pozdrawiam
monika

monka
23-10-2006, 10:18
Monka dzięki :D Fronty drewniane, olcha barwiona na ciemny orzech. Co do tych małych szafeczek to są to małe... szufladki :wink: i robione były na wymiar przez stolarza. Musiałam je dopasować wielkością do szklanych pojemniczków. Szufladki są całkowicie wyciągane bez żadnych mechanizmów. Jak dla mnie są rewelacyjne na wszystkie mini-pierdółki, które nie leżą już na parapecie czy lodówce :wink:

dzięki joolu :D
myślałam przez weekend nad tymi szafeczkami ale za bardzo nie mam gdzie ich wkomponować :roll:

Joolu powiedz mi jeszcze jaki wymiar mają te szafki przy okapie (jedna z szybą druga bez). Funkcjonalne one są?

monka
23-10-2006, 10:26
Dlatego mam takie pytanie gdzie wieszacie swoje ściereczki do naczyń i jak rozwiązałyście problem ich ukrycia szczególnie w kuchni otwartej na salon


ja jeszcze nie mam kuchni :roll: na razie powstaje w mojej głowie :wink:

ale planuję takie rozwiązanie

http://www.peka.pl/foto_duze/FD1_52.jpg

można jeszcze zrobić coś takiego
http://www.peka.pl/rysunki/10_06.jpg

joola
24-10-2006, 16:58
Monka, szafki mają wymiary (bez pojemniczków) : 76x57 plus pojemniczki ok. 16 cm. Jak dla mnie są bardzo funkcjonalne, bo podnosząc drzwiczki możesz je zatrzymać w dowolnej pozycji więc jest ok. Jedynym problemem jest, to, że są powieszone trochę za wysoko z powodu właśnie tych pojemniczków i troszkę trudniej mi sięgnąć do górnej części szafki (mam 165 w kapeluszu :wink: ) ale trzymam tam rzeczy, które rzadko kiedy potrzebuję więc zawsze mogę poprosić swoich facetów o pomoc albo sięgnąć po taborecik :wink:
ps. szklane pojemniczki i szufladki są najlepszym rozwiązaniem w mojej kuchni. We szkiełku trzymam sól, cukier, monkę :wink: i inne przyprawy, które używam na co dzień.

joola
24-10-2006, 17:49
monmel, ja mam tak:z jednej strony jest mini-cargo na płyny, tabletki do zmywarki i cały miszmasz a po drugiej stronie mam takie wysuwane relingi na ściereczki.

http://images2.fotosik.pl/217/f01d121fdeb49f4f.jpg

Mohag
24-10-2006, 18:34
U mnie od wewnetrznej strony szafki zlewozmywakowej na drzwiach przykrecony jest dlugi wieszak w formie rurki, na ktorym sa haczyki do wieszania sciereczek.
W nowej bede miala tez w szafce zlewozmywakowej, tylko na bocznej sciance przykrecony taki wysuwany reling jak u jooli

monka
26-10-2006, 07:36
Monka, szafki mają wymiary (bez pojemniczków) : 76x57 plus pojemniczki ok. 16 cm. Jak dla mnie są bardzo funkcjonalne, bo podnosząc drzwiczki możesz je zatrzymać w dowolnej pozycji więc jest ok. Jedynym problemem jest, to, że są powieszone trochę za wysoko z powodu właśnie tych pojemniczków i troszkę trudniej mi sięgnąć do górnej części szafki (mam 165 w kapeluszu :wink: ) ale trzymam tam rzeczy, które rzadko kiedy potrzebuję więc zawsze mogę poprosić swoich facetów o pomoc albo sięgnąć po taborecik :wink:
ps. szklane pojemniczki i szufladki są najlepszym rozwiązaniem w mojej kuchni. We szkiełku trzymam sól, cukier, monkę :wink: i inne przyprawy, które używam na co dzień.


Joolu ale wymiar 76x57 to jest wymiar dwóch szafek łącznie , tak?
te szafki mają jakąś półeczkę w środku czy nie?
ale Cię dręczę :roll: :wink:
tych małych półeczek raczej nigdzie nie wkomponuję, a szkoda :roll: ale kombinuję sobie żeby kupić takie gotowe np. w Ikei i przymocować je np. w jakiejś szafce wiszącej.

Jak już tak rozmawiamy o różnym wyposażeniu w kuchni to czy macie może kosze - sortowniki na odpady? jak wam się to sprawdza i ile kosztowało?

joola
26-10-2006, 07:59
Monka, tak to wymiar całej szafki, która jest podzielona na połowę jedną półką. W środku tych połówek niema już półek. Co do szklanych pojemniczków, to ja moje kupowałam właśnie w IKEI, ponieważ te sklepowe były strasznie drogie...o ile dobrze pamiętam za jeden pojemnik życzono sobie coś ok.90zł :o , gdzie w IKEI cena 5-ciu to chyba 120zł. Kupiłam więc IKE-owskie i stolarz dorobił półeczkę na wymiar, która jest zamocowana pod szafką, ale myślę, że równie dobrze wisiałyby sobie gdzieś zupełnie osobno na ścianie np. zamiast zwykłej półki.

anetta_p
04-01-2007, 21:53
Caly czas zastanawiam sie nad projektem kuchni.

Z jakiego materialu macie fronty kuchenne?

Dzisiaj bylam w salonie mebli kuchennych, gdzie Pan namawial mnie do zrobienia wylacznie drewnianych. No coz, troche drogo to wychodzi...

motyczka
05-01-2007, 12:08
my mamy właśnie drewniane... :) ...myśle ze materiał poniekąd musisz dobrać do rodzaju-stylu kuchni....ale oczywiście jest to indywidualna sprawa :)

pozdrawiam
m.

mikita
05-01-2007, 14:26
Hej
Czy dużo drożej?
Ja mam wycenę tej samej kuchni w mdf - 15tyś, drewno - 17 tyś.
Zdecydowaliśmy się na drewno, bo akurat taki układ nam się spodobał,
w Ruście akurat najbardziej polecali nam mdf jako najbardziej odporny na uszkodzenia.

Mathylda
05-01-2007, 17:31
A jaka jest roznica w utrzymaniu pomiedzy drewnem a mdf?

Slyszalam ze mdf jest latwiejsze w czyszczeniu :wink:

Sonika
05-01-2007, 17:45
My mamy z mdf-u lakierowanego na wysoki połysk i jestem z mojego wyboru bardzo,ale to bardzo zadowolona.

Bardzo łatwo się je myje - z forniru czy drewna trudno jest usunąć tłuste plamy
Są bardziej odporne na uszkodzenia - a jakby co, to dam do polakierowania i po kłopocie, z fornirem nie byłoby tak łatwo

Kuchnię mamy stąd - to do anetta_p:

http://www.kuchnie.malopolska.pl/ - polecam :D

grrenuj
05-01-2007, 21:01
gratuluje, osobiscie znam panow z tej firmy, fachowcy najlepsi w krakowie, przymierzaja sie teraz do naszej trudnej kuchni ( polaczona z salonem, musi byc pralka i generalnie duzo szafek) , efekty w kwietniu !!!

Winkiel
06-01-2007, 20:59
Nie wiem, co w twoim przypadku stoi na pierwszym miejscu, ale zazwyczaj kolejność kryteriów wyboru jest taka:

1.Cena
2.Wygląd
3.Wytrzyamłość.

Co do ostatniego punktu to sprawa w wielkim skrócie wygląda tak:

Lite drewno: wygląda szlachetnie w przypadku dobrych gatunków ma nawet dobre parametry mechaniczne, ale każda zmiana wilgotności ma wpływ na wielkość drzwiczek, drewno się utlenia i po pewnym czasie odtworzenie koloru frontów jest prawie nie możliwe. Poza tym jest drogie.

MDF: Bardzo dobre parametry mechaniczne, odporny na zamiany wilgotności. sam w sobie nie jest zbyt atrakcyjny wizualnie i w związku z tym stosuje sie kilka technik krycia tego materiału. tj. lakierowanie, foliowanie, czasami, ale rzadziej fornirowanie, oklejanie papierem :o np BRW. Najodporniejsza na mechaniczne uszkodzenia jest technika foliowania MDF, w Polskich meblach praktycznie nie stosowana ze względu na wysoki koszt produkcji i średni efekt wizualny. Co do lakierów to twardość i odporność lakierów jest większa od np.samochodowych, ale dużo mniejsza od np.podłogowych. Polskie fabryki w większości przypadków nie dysponują suszarniami UV, co wiąże się z szybszym utlenianiem sie lakierów. Oczywiście łatwo jest uszkodzony front przelakierować ponownie, ale bez gwarancji powtarzalności koloru i praktycznie za cenę nowego frontu.

Płyta wiórowa fornirowana: Ostatnio bardzo często stosowana ze względu na szeroką paletę dostępnych fornirów. Stosuje sie często tzw. forniry modyfikowane, co gwarantuje dużą powtarzalność materiału i pozwala na seryjną produkcję. Krawędzie frontów często okleja sie litym drewnem, co częściowo wzbogaca parametry mechaniczne frontów.

Z doświadczenia wiem, że najczęściej stosuje sie pięknie wyglądające fronty z MDF lakierowanego i fornirowane płyty wiórowe, mimo to, że są dużo słabsze od niemieckiego MDF foliowanego, co potwierdza to, co napisałem na początku postu.

Podsumowując:

Najbardziej narażonym elementem w kuchni na uszkodzenia jest blat i wg. mnie wybierając blat kolejność wytycznych wyboru powinna być:

1. Wytrzymałość
2. Wygląd
3. Cena

Po wyborze materiału na blat:

1.Przelicz dobrze budżet na meble.
2.Sugeruj sie upodobaniami estetycznymi.
3.Unikaj papieru!!!


Pozdrawiam i powodzenia

motyczka
08-01-2007, 08:17
Hej
Czy dużo drożej?
Ja mam wycenę tej samej kuchni w mdf - 15tyś, drewno - 17 tyś.
Zdecydowaliśmy się na drewno, bo akurat taki układ nam się spodobał,
w Ruście akurat najbardziej polecali nam mdf jako najbardziej odporny na uszkodzenia.

własnie ze względu na malą różnicę w cenie zdecydowalismy sie na drewno, dla mnie osobiście wydaje się ten materiał duuzo trwalszy od mdf_u...w użytkowaniu nie ma zadnego problemu, tłuszcz wycieram zwykła bawełanianą szmatką, lekko wilgotną nasączoną płynem do naczyń...lub kurz tradycyjnie suchą....w rodzinie od 10 lat uzytkujemy kuchnie drewniane...wyglądają jak nowe... :D

pozdrawiam serdecznie
motyczka :)

kiwal
25-02-2007, 22:05
Jako ze musze kupić meble do kuchni zacząłem odwiedzać różnego rodzaju sklepy, studia kuchenne itp. I to co zobaczyłem to:
1. Tanie meble circa 10kzł do mnie (domowi stolarze, BlackRedWhite, Ikea, małe "studia kuchenne"), charakteryzujace się niską ceną i jakością. Wszystko to wyglada na patrz a nie rusz bo sie rozpadnie;-).
2. Dobre "designerskie" studia kuchenne, robiace fajne meble, dobrze wykonane, tylko że cena za szafki do mnie to circa 25-30k zł
3. Kosmicznie drogie studia, gdzie nie wiem za co sie płaci.

I tak pierwsze cenowo (w chwili obecnej nie mam za duzo pieniedzy) mi odpowiadaja, ale boje sie ze sie rozpadną po miesiącu. Te drugie w chwili obecnej są za drogie, bo ze sprzetami wyjdzie coś ok 40k zł. Trzecie odpadają.

I pytanie - czy takie meble z BRW przetwają 2 lata? A może jest/są jacys producenci oferujący lepszą jakość (np brak śrub na zewnetrznych ścianach korpusów) za przyzwoite pieniądze? Jeśli tak to jacy?

darekgra
25-02-2007, 22:14
Ja mam zamiar zrobić coś takiego
zamówić meble (korpusy) u stolarza (sprawdzonego, zresztą salony tez robią u stolaży)zamontować tam zawiasy prowadnice bluma i jakiś fronty. powinno wszystko być ok, a cena niższa niż w salonach(tych z pierwszej grupy) o jakieś 2kzł,mam kilku znajomych co zrobili w taki sposób i wszystko jest ok.
pozdrawiam

malmuc
25-02-2007, 23:13
Ja mam zamiar zrobić coś takiego
zamówić meble (korpusy) u stolarza (sprawdzonego, zresztą salony tez robią u stolaży)zamontować tam zawiasy prowadnice bluma i jakiś fronty. powinno wszystko być ok, a cena niższa niż w salonach(tych z pierwszej grupy) o jakieś 2kzł,mam kilku znajomych co zrobili w taki sposób i wszystko jest ok.
pozdrawiam

i ja tez tak zrobie :D

klaudio76
26-02-2007, 08:38
Ja mam podobne spostrzeżenia na ten temat. Jeżeli ktoś ma w głowie już wizję calej kuchni, to połowa sukcesu. Pozostaje właściwie wykonanie korpusów szafek, co wbrew pozorom wcale nie jest takie banalne zadanie, ale do zrobienia przez wiekszość stolarzy z odpowiednim sprzętem. Okucia i osprzęt są dosyć łatwo dostępne, nawet w sklepach internetowych. Producentów frontów jak i blatów też nie brakuje, więc nie powinno być problemu.
Pozostaje kwestia własnych umiejętności manualnych i czasu, żeby złożyć z tego całość. Ale jeżeli komuś tych cech nie brakuje to moim zdaniem warto pokusić się o samodzielne wykonanie tych czynności. A i jaka frajda później, że wykonało sie coś samodzielnie.
Darekgra napisał, że oszczędzi w ten sposób jakieś 2 tys., ja coprawda jeszcze nie liczyłem kosztów mojej przyszłej kuchni, ale wydaje mi się, że można w ten sposób zaoszczędzić więcej, i myślę że gdzieś od 20-40%.

dzióbek
26-02-2007, 08:58
Ja niejestem zadowolona z BRW, nie mam mebli kuchennych, jedynie 2 komody, ale chodzą tragicznie, w jednej już wymieniałam prowadnice. Natomiast moja ciocia, ma całą kuchnie i sypialnię z tych mebelków i sobie chwali. Nie ma zadnych problemów, w kuchni duzo gotują i sa bardzo zadowoleni, z frontami nic się nie dzieje, szuflady sprawują sie dobrze i ogólnie bardzo ładne mebelki. Z tymi mebelkami to jak ze wszystkim innym, u jednego będzie cacy a u drugiego zepsuje sie po miesiącu. :lol: :lol:

red door
24-03-2007, 11:28
Moje rozwiązanie :
Styl nowoczesny , w renomowanym studio koszt bajoński a zrobi miejscowy stolarz , materiały wybiore sama, kolory też . I zaoszczedze duzo....Jak beda gotowe wlkleje fotke i podam ostateczny koszt .



http://foto.onet.pl/2t34e

Sonika
24-03-2007, 11:30
Red door - nie widać NIC - kompletnie :( .
Musisz spróbować jeszcze raz.

kropkq
24-03-2007, 11:31
red door
sprawdziłaś --żadna stronka sie nie otwiera :cry:
a tak chciałam obejrzec :)

red door
24-03-2007, 11:33
wejdzcie na moj katalog , tem w katalogu salon plus kuchnia sa zdjecia

kropkq
24-03-2007, 11:35
czy tą kuchnie chciałaś pokazać
http://img85.imageshack.us/img85/315/araacjearchitekta043qt2.jpg

Sonika
24-03-2007, 11:37
Nie wiem czy oczekujesz komentarzy :-? , ale ta długa, pionowa, wisząca szafka nie pasuje.

red door
24-03-2007, 11:37
http://img135.imageshack.us/img135/410/araacjearchitekta047dz3.th.jpg (http://img135.imageshack.us/my.php?image=araacjearchitekta047dz3.jpg)
http://img135.imageshack.us/img135/5958/araacjearchitekta043bc1.th.jpg (http://img135.imageshack.us/my.php?image=araacjearchitekta043bc1.jpg)
http://img458.imageshack.us/img458/2478/araacjearchitekta048bf1.th.jpg (http://img458.imageshack.us/my.php?image=araacjearchitekta048bf1.jpg)

red door
24-03-2007, 11:40
Nie oczekuję komentarzy , chce pokazac że nowoczesne meble zrobi zwykly stolarz , a studia kuchenne juz nie wiedza ile brac ... Fakt że akcesoria kosztuja ale nie trezba miec od razu gazowych domykaczy itp.

red door
24-03-2007, 11:46
Nie wiem czy oczekujesz komentarzy :-? , ale ta długa, pionowa, wisząca szafka nie pasuje.

Nie twierdze że zachwycają mnie te meble , poczatkowo nie chciałam wogóle wiszących szafek . ale projekt robił architekt w cenie aranżacji kuchni więc niech zostanie...Pozdrawiam

Sonika
24-03-2007, 12:00
Meble i aranżacja są OK - oprócz tej dłuuugiej szafki :wink: - ja bym zrobiła wszystkie takie same.
A jeśli chodzi o wiszące szafki, to całe szczęście, że je mam - co prawda tylko dwie
:wink: , ale zawsze.
Nie wyobrażem sobie "bez" :wink: .

kiwal
24-03-2007, 12:07
Meble i aranżacja są OK - oprócz tej dłuuugiej szafki :wink: - ja bym zrobiła wszystkie takie same.
A jeśli chodzi o wiszące szafki, to całe szczęście, że je mam - co prawda tylko dwie
:wink: , ale zawsze.
Nie wyobrażem sobie "bez" :wink: .

Dlaczego?

Sonika
24-03-2007, 12:14
Bo jest jakoś wygodniej mieć kubeczki czy szklanki w wiszących szafkach.
Honorka też pisała, że Jej takich brakuje.

beaz
28-03-2007, 19:55
Mam olbrzymią prośbę, jakie drewno jest lepsze na meble kuchenne buk czy olcha?
Jakie macie doświadczenia? Ja nie mam pojęcia które drewno jest lepsze.
Czy macie może meble z czereśni?
Pozdrawiam .
Beata

Agdula
28-03-2007, 20:00
Ja mam drugą kuchnie z buku. Jest trwały. Ale wolę dąb.
Ale tak wyszło, że jako drugą kupiłam buk.
Olchy nie znam. Ale pamiętaj , że buk zawsze trąci pomarańczowym odcieniem. Obojętnie jak jest parzony. :)

Włodek W.
14-04-2007, 21:15
Takie które bardziej się podoba. To twoje oko i drugiej połówki ma cieszyć oko :D ,a nie sąsiada 8)
Decyzja należy do inwestora :D
Pozdr. :D

ersste
15-04-2007, 15:53
buk jest twardszy olcha miekka,a ja mam czeresiowe w kuchni ,postarzane,orzech i czeresnia to najpiekniejsze mało spotykane drewno.pod warunkiem ze podoba sie komus w jednym meblu elementy odbiałego do czarnego ,i wszystkie olory po srodku.

fracek
16-04-2007, 10:58
Witam. Olcha to typowe drewno meblarkie bez duzych uslojen dobrze przyjmujace bejce dlatego chetnie stosowane przez wytworcow frontow kuchennych.Olcha bedzie z pewnoscia duzo tanisza niz czeresnia ktora jest na rynku w sladowych ilosciach a przy dobrze dobranej barwie specjalistycznych lakierow barwiacych bedzie przypominac czeresnie z tym ze brak bezie charakterustycznych duzych sloi.Rozwiazaniem posrednim moze byc zastosowanie forniru czeresni na formatkach z plyty lub olchy.Pozdr

2112wojtek
16-04-2007, 14:54
Buczyna to w kuchni gorsze rozwiazanie niz olcha.
Po co mowic o twardosci drewna na fronatach ? To nie dyszel. Liczy sie stabilnosc drewna a tu buczyna jest kiepskim materialem. Olcha , ktora jest bardziej miekka, jest bardziej stabilna.
Buczyna nie posiada uslojeniam ktore ma olcha, bo buk najczesciej to sam twardziel pozbawiony bieli.
Wszystko zalezy od estetyki, ale jezeli fronty maja byc robione z tzw "masivu" to lepsza jest w uzytkowaniu olacha, natomiast buk najlepiej zastosowac w oblogach lub fornirach.
Przewaga buku jest delikatny rysunek /kwestia potrzeb/, rewelacyjna obrobka / minimalny wior, fantastyczne polerowanie/ i znakomita podatnosc na barwienie i nasladowanie innych gatunkow egzotycznych / machonie, bursztyny, palisandry, ktorych tak ladnie sie z olchy nie uzyska/

Mis Uszatek
18-04-2007, 20:29
Jeśli mówimy frontach z litego drewna, to olcha jest jednym z gatunków najmniej podatnych na zmiany wilgotności i paczenie. Buk - odwrotnie. Jeśli fornir, to bez różnicy.
Nie zgodziłbym się z 2112wojtkiem, co do przydatności na udawanie egzotyków. Olcha ma do tego znacznie lepszy rysunek słojów. Po buku zawsze widać, że bejcowany.

mikita
19-04-2007, 07:17
A doradźcie z jedną rzeczą.
Radzono mi, aby brać fronty drewniane - ale nie lite drewno, tylko w środku klejone, a na zewnątrz obłogowane. I się zastanawiam, czym się to różni od fornirowania i czy to faktycznie lepsze rozwiązanie?

2112wojtek
19-04-2007, 08:18
Nie zgodziłbym się z 2112wojtkiem, co do przydatności na udawanie egzotyków. Olcha ma do tego znacznie lepszy rysunek słojów..
:P :P
zgoda Misiu tylko, ze sloje to nie wszystko.
Olcha ma sloje, buk praktycznie nie ma , co jednak nie jest zupelnie potrzebne zeby udawac wymienione powyzej przez 2112 palisander czy mahon , ktore z tymi slojami za tęgo tez nie stoją ale fakture maja poodobną bardziej do buku niz olchy.
:wink:
Ale masz racje , ze na buku widac bejce, zwlaszcza jak udaje zebrano :P

mikita
radzą Ci tak z tego samego powodu, ktory spycha buk na nizsza pozycje.
Drewno klejone/klejonka, plyta meblarska/ ma lepsza stabilnosc, nie paczy sie i nie peka tak jak lite deski, ktore dostana wilgoci , temperatury i nagle drzwiczki zamienią się w śmigła albo w sztachety.
Oblogowanie to ten sam zabieg co fornirowanie tylko inną grubością warstwy wierzchniej. Fornirowac i oblogowac mozna zarowno plyty meblarskie jak i plyty wiorowe , szerokość oblogu pozwala na uzyskiwanie duzych powierzchni sprawiajacych wrazenie gladkiej, litej dechy nawet takiej jakiej szerokosc w przyrodzie nie wystepuje.
Oblog, poniewaz grubszy, mozna polozyc na plyte meblarska gorszej jakosci.
Powierzchnia jest "mocniejsza" od fornirowanej .
Nie wszytko mozna jednak oblogowac, sa bowiem gatunki oklein, ktore w oblogach w ogole nie wystepuja np czeczotka, okleiny modyfikowane, intarsje i one wymagaja lepszych gatunkowo plyt meblarskich lub plyt wiorowych.
Plyta meblarska (klejona) jest w uzytkowaniu duzo lepsza i w zasadzie tylko takiej stolarze uzywaja od lat, ale jak klient chce miec rustyk ortodoksyjny to pewnie zrobia front i z litej deski.
Chyba , ze nie przeszkadza Ci , ze widac , iz front sam jest "klejonką" bez oblogu - takie drzwiczki beda stabilne ale bedzie widac ze zostaly sklejone a nie wykonane z "jednej deski" . Takie tez sie robi , ale tu juz wchodzi w gre estetyka, ktora czesto takie rozwiazanie wyklucza.

mikita
19-04-2007, 09:32
dzięki
Stabilność - przez to drzwi wewnętrzne będę mieć także obłogowane, a nie z litego drewna.

dzięki za info, że materiały na obłogowanie są grubsze, bo się martwiłam, że dopłacę za nic.
Będę mieć obłogowany buk klejony warstwowo. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

A przy okazji (ciekawe ile tych okazji jeszcze wyjdzie :D ) rozmów o drewnie.
Szukam stołu prostego w formie i wszędzie są nogi drewniane, a blaty fornirowane. I często słyszę narzekania, że te blaty bardzo się rysują. Podobno taki urok foniru - że im trwardszym lakierem pomalowany tym bardziej znać rysy. I jaki stąd wniosek? Kupić cały drewniany (są takie?) czy się pogodzić z ryskami?

2112wojtek
19-04-2007, 10:50
Szukam stołu prostego w formie i wszędzie są nogi drewniane, a blaty fornirowane. I często słyszę narzekania, że te blaty bardzo się rysują. Podobno taki urok foniru - że im trwardszym lakierem pomalowany tym bardziej znać rysy. I jaki stąd wniosek? Kupić cały drewniany (są takie?) czy się pogodzić z ryskami?

Wytrzymalosc blatu na zarysowania to zadanie nie tylko dla warstwy wierzchniej ale takze lakieru. Oczywiscie niewielkie zarysowania oblogu mozna usunąc poprzez zeszlifowanie i polakierowanie ponowne. Z fornirem tez , ale wiadomo , ze cienka warstwa to i rysa moze byc niewielka.
Blaty lite drewniane , klejone tez sie rysują taka juz ich uroda. Zalezy to od drewna i techniki jego wykonczenia.
Dobrze zrobione blaty oblogowane, polakierowane mocnym lakierem beda sie spisywac rownie dobrze jak lite. Lakier jednak musi byc dobrze dobrany i utwardzony. Z tym, ze i tu jest problem , im twardszy lakier tym latwiej powstaja rysy. Nie ma tu idealnego rozwiazania.
Lakiery epoksydowe daja powloki twarde ale ich wyglad na meblach jest dziwaczny. Lakiery ceramiczne czy utwardzane UV raczej na parkiety nie meble itd.
Mozna meble lite woskowac, wowczas latwo je poddawac renowacji nie sa one jednak specjalnie odporne na temperature i plamy ale latwo usuwac rysy niemal w nieskonczonosc.
Lakiery poliuretanowe sa odporne na temperature, ale twarde i sie rysują , zwlaszcza te na wysoki polysk.
Pieknie i najszlachetniej wygladaja politury, ale sa drogie i podobnie jak woski podatne na plamy i temperature, uciazliwe zas w renowacji.
Trzeba sie jednak pogodzic z tym , ze drogi i ladny mebel wymaga troskliwosci w obchodzeniu sie z nim i starannej konserwacji.
Optymalnym rozwiazaniem jest blat z twardego drewna wykonczonego woskiem na mat lub ostrozne obchodzenie sie ze stolem, pytanie tylko czy odpowiada to naszemu zapotrzebowaniu i zawartosci kieszeni ?
Do typowych mebli w półmacie mozna znależć zestawy tzw reparatury. Jest to specjalna, scierna gąbka, nasaczana barwnikiem i specjalnym olejem , niewielkie zarysowania znakomicie sa usuwane. Mozno to kupic w sklepach dla rusznikarzy , ktorzy stosuja je do konserwacji lezy i kolb.

mikita
19-04-2007, 11:13
Dziękuję bardzo :D
Czyli pozostaje pokochać niedostatki kochanych mebli

A czy ten sposób renowacji nadaje się tylko do mebli woskowanych? Czy np. mocną widoczną rysę na meblach fornirowanych (takie chyba można spotkać najczęściej) można jakoś zatuszować?

2112wojtek
19-04-2007, 11:57
A czy ten sposób renowacji nadaje się tylko do mebli woskowanych? Czy np. mocną widoczną rysę na meblach fornirowanych (takie chyba można spotkać najczęściej) można jakoś zatuszować?

mozna stosowac w meblach nie tylko woskowanych czy olejowanych, ale zakres takiej reparatury jest dosyc ograniczony - drobne rysy do zywego i wiadomo, ze jakosc takiej naprawy zalezec bedzie od wielu czynnikow : rodzaj lakieru, glebokosc rysy, wykonczenie powierzchchni.
Jesli jednak mebel ulubiony to lepiej oddac do profesjonalnej renowacji.
Renowacje prowadzi sie na wszytkich rodzajach oklein - nie zawsze sie jednakze to oplaca. :wink:

mikita
19-04-2007, 13:13
dzięki raz jeszcze
przynajmniej nie będę teraz obchodzić stołów fornirowanych z daleka :)

Mis Uszatek
19-04-2007, 21:48
Jeśli kochasz drewno, to masz jeszcze inne rozwiązanie: zrobić samemu lub zamówić blat z desek parkietowych naklejonych na jakieś podłoże (sklejka, mdf). Zalety:
* lite drewno
* duży wybór pięknych i twardych gatunków
Zrobią Ci to niektóre studia parkieciarskie albo kuchenne albo po prostu stolarz. Gotowe nogi kupujesz w sklepie z akcesoriami meblarskimi i przykręcasz sam.

Wykańcza to się zupełnie tak samo jak parkiet, więc masz tysiąc możliwości - każda lepsza od sposobów meblarskich. Ja preferuję olejowanie. Po dwóch latach intensywnej eksploatacji nie mam żadnych rys, plam od wody ani od gorącego. Problem ostrożnego użytkowania w ogóle nie istnieje.

beaz
20-04-2007, 22:59
Zamówiłam, przepadło.
Fronty lity buk. Na mojej decyzji przeważyło usłojenie, zobaczymy jak wyjdzie.


Beata

nidziowa
23-07-2007, 15:49
Czy ktos moze orientuje się jakie są standardowe wymiary szafki naroznej stojacej. Z tego co wiem to jest to 90 cm. Jejjku tylko to dla mnie za duzo.
Co mam zrobić. Mam kąt, który muszę jakos zabudować. Po jednej stronie szafki będzie kuchenka a po drugiej zlewozmywak.
proszę o opinie

3241mirek
24-07-2007, 06:40
Ostatnio zamawialiśmy meble do kuchni. Wybieraliśmy z mebli typowych. I tam szafka narożna miała wymiary 87/89 oczywiście szerokość 60. Ale w sklepie za dopłatą można było zamówić szafkę zmodyfikowaną.

suire
24-07-2007, 10:56
Są jeszcze 60/120 na przykład w Ikea.
http://www.ikea.com/PIAimages/28688_PE115405_S3.jpg

W BRW też chyba widziałam 60 /105.Szerokosc 60 była na pewno,ta druga nie pamiętam,ale coś koło tego.

nidziowa
24-07-2007, 14:26
Dzięki
Planuję wybrać coś dla siebie z BRW. W tej chwili nasz budzet nie pozwala na extra kuchnię, nie jest z gumy, jak ktos to okreslił.
Odwiedziłam BRW, nie rozmawiałam ze specjalista, poogladałam sobie tylko i naniosłam katalogów. W nich są niestety tylko 90cm.

suire
24-07-2007, 15:32
Tak,z szafek gotowych masz 90,ale te na zamówienie są też w innym rozmiarze.


http://www.meblenajtaniej.pl/kuchnie/DNWL-105_82-L.jpg

A tu wszystkie:http://www.meblenajtaniej.pl/kuchniebrw.php?sm=capital%2035
To jest zdjęcie ze sklepu internetowego,moze sprzedadza jedna szafkę,jeśli oczywiścia pasuje.
http://www.meblenajtaniej.pl/kuchenne.php[/url]

nidziowa
25-07-2007, 14:43
Dzieki za cenne informacje.
Jedenk nie wiem czy dobrze robię decydujac się na BRW poniewaz jest mnóstwo negatywnych opini na ich temat

suire
25-07-2007, 15:56
Tak,zgadza się,lecz pozytywne opinie tez są.To zależy od funduszy.Moja mama zamówiła BRW,koleżanka tez ma od kilku lat,ja o mały włos też ,ale zakochałam się w Faktum Fagerland z IKEA...
Tu zresztą tez dość przyzwoite ceny.

A tu "cenny"wątek
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=83259&highlight=kuchnia+nika

nidziowa
25-07-2007, 18:58
Czytałam juz to.
Budowę mamy w Lublinie, a tutaj niestety jak mi wiadomo nie ma produktów ikea. (moze się mylę) :oops: Mowi się, ze koncern ma budowac market ale.. kiedy to będzie.

d5620s
25-07-2007, 20:54
Biję sie jeszcze z myślami chociaz prawie zdecydowalismy sie na drewno....
Podobno MDF lepiej zachowuje sie w kuchni-znajomi mają drewniane meble włoskie a jednak przy uchwytach są widoczne zadrapania np od paznokci chyba.....? Dotyczy to szafek najczęsciej uzywanych (zabudowa lodówki, szafka pod zlewem).....

czarna111
26-07-2007, 07:09
na razie mam mdf (finanse nie pozwalają poszaleć) :(
W przyszłości - mam nadzieję niezbyt dalekiej - drzewo, prawdopodobnie dąb - nie zauważyłam by w kuchni Teściów coś sie porysowało.

Edybre
26-07-2007, 08:05
Ja zdecyduję na podstawie róznicy w cenie. Jeśli drewniane będą 2, 3 razy droższe od mdf to kupię mdf. Po 10 latach wymienię i będę miała nowe itd. Drewniane po tylu latach nie będą chyba w dobrym stanie a przede wszystkim nowe meble to odmiana, nowy wystrój. Teraz mam zwykłe mdf z Bodzia (tanie bo nie mieliśmy wtedy kasy). Mam je już 6 lat i wyglądają niemal bez zarzutu. Taki mam plan - zobaczymy jak wyjdzie.

Magda25
26-07-2007, 11:33
Mamy ten sam dylemat... Stolarz zrobił wstępną wycenę, meble drewniane będą kosztowały ok 10 000 zł, a mdf jakieś 6 000 zł.
Moim zdaniem drewniane wyglądają pięknie, poza tym, widziałam ostatnio dwudziestoletnie meble kuchenne robione właśnie przez tego stolarza, właściciele odnowili fronty i meble są jak nowe. Jednak różnica w cenie jest duża :roll: Wiem też, że wcale nie tak łatwo jest wymienić meble kuchenne, nawet jak są lekko podniszczone to korzystamy z nich przez długie lata, może więc warto dopłacić?

akacja
26-07-2007, 11:51
Mój brat ma drewniane, robione przez dobrego stolarza. Są piękne, tylko, niestety, rozsychają się. Nie ma żadnych zarysowań ale widać szpary pomiędzy elementami. Co kto lubi, mnie się szpary nie podobają, będzie mdf.

d5620s
26-07-2007, 12:59
ja mysle raczej o gotowych drewnianych ikea lub brw
czy one tez sie rozsychaja?

jarkotowa
26-07-2007, 20:03
Nie polecam BRW. Temat przerabiany wielokrotnie. Są marne. Szkoda kasy.
A ja mam już ponad 7 lat fronty z mdfu i mucha nie siada. Do tego są bardzo ciemne więc widać na nich każdy paluch i rysę....których nie ma. Slady po paluchach się wyciera a trwalszych śladów używania - ZERO. Następne też będą z mdfu.

zott36
28-07-2007, 12:27
Obecnie mam drewniane (dąb)meble kuchenne. Meble drewniane wygladaja moim zdaniem ciężko , mam porównanie z meblami mamy z mdfu. Teraz bede wymieniała cała kuchnie i robie mdfy , po pierwsze łatwiej się czysci a po drugie drewniane fronty rozeschły mi się i popękały :cry:

Mags
28-07-2007, 17:52
My też mamy dębowe fronty. Meble były już odnawiane, czyli zeszlifowaliśmy stary lakier i daliśmy 2 nowe warstwy lakieru. Meble nabrały charakteru. Co do rozsychania się - problem nie wystąpił, a meble te mają już z 15 lat napewno. Gdyby nie to, że idealnie pasują do wymiarów obecnej kuchni, a w żaden sposób nie pasują do pzyszłej, nie rozstawałabym się z nimi na pewno.

czandra
28-07-2007, 21:08
Jeżeli finanse pozwalają, to drewno jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż mdf. Drewno nie podlega modom, zawsze będzie atrakcyjne i można je poddać renowacji. Lepiej też zainwestować w dobrego producenta lub wykonać na zamówienie.

dzabij
28-07-2007, 22:48
Witam.

Ja wymyśliłem następujące rozwiązanie (meble do kuchni robiłem sam):

- korpusy z płyty wiórowej (tak chyba robią wszyscy masowi producenci), bo stabilna, nie rozsycha się, nie pęka itd. (IKEA to chyba nawet nie wysila się na kolorowe, wszystko robią z białej a ścianki które są widiczne maskowane są fornirowaną blendą)
- z powodu braku kasy fronty również z płyty wiórowej (brzegi oklejone PCV 2mm pod kolor), ale docelowo mają być drewniane. Fronty mają standardowe rozmiary i zawsze można je wymienić na te wymarzone docelowe.

Nasza kuchnia ma charakter raczej nowoczesny, w kuchniach o charakterze rustykalnym drewno jest niezastąpione.

Pzdr

Dawid

d5620s
31-07-2007, 06:48
Witam.

Ja wymyśliłem następujące rozwiązanie (meble do kuchni robiłem sam):

- korpusy z płyty wiórowej (tak chyba robią wszyscy masowi producenci), bo stabilna, nie rozsycha się, nie pęka itd. (IKEA to chyba nawet nie wysila się na kolorowe, wszystko robią z białej a ścianki które są widiczne maskowane są fornirowaną blendą)
- z powodu braku kasy fronty również z płyty wiórowej (brzegi oklejone PCV 2mm pod kolor), ale docelowo mają być drewniane. Fronty mają standardowe rozmiary i zawsze można je wymienić na te wymarzone docelowe.

Nasza kuchnia ma charakter raczej nowoczesny, w kuchniach o charakterze rustykalnym drewno jest niezastąpione.

Pzdr

Dawid


niezle sobie to wymysliłes....

perka
01-08-2007, 21:58
Witam forumowiczów.
Planuję kuchnie w stylu nowoczesnym, system szuflad, fronty z płyty laminowanej w aluminiowych oprawach, dekor - klon biały 2460 (z kolekcji KRONOPOL) z tym, że struktura powierzchni MAT.
http://www.kronopol.com.pl/dekory/plyty_laminowane/big/2460.jpg

Czy ktoś z Was ma meble w takiej strukturze ale jasne? Jak to będzie wyglądało za rok, dwa? Proszę o opinie.


Pozdrawiam

gusia80
07-08-2007, 09:32
my mamy w mieszkaniu mdf i niestety nie jestem zadowolona... z niektórych szafek (frontów), w szczególności tych koło pieca i piekarnika odchodzi okleina (kilka miouich znajomych ma podobny problem... :( ), więc jak za niedługo bedziemy urządzać kuchnię w domku, to poważnie zastanawiamy sie nad drewnem

variuss
07-08-2007, 12:17
my mamy w mieszkaniu mdf i niestety nie jestem zadowolona... z niektórych szafek (frontów), w szczególności tych koło pieca i piekarnika odchodzi okleina

u mnie dzieje sie dokładnie tak samo!
MDF jest dobrym materiałam, byle nie był laminowany ...

agatha61
06-11-2007, 13:30
Hej,

Jestem na etapie bardzo wstepnego planowania kuchni. obserwuje sobie rozne kuchnie w internecie i podobaja mi sie takie ktore cala dolna zabudowe maja jakby pozioma, tzn wszystkie szafki sa bardzo szerokie wygladaja, jak plytsze lub glebsze szuflady. czy rzeczywiscie sa to szuflady i czy ktos z was sprawdzil to w praktyce? czy wowczas talerze lub garnki tez uklada si ejak w szufladach. Moze to jest infantylne pyt ale dawno nie urzadzalam zadnej kuchni i nie jestem na czasie.

dla lepszego zobrazowania, chodzi mi o cos takie (to jest kuchnia ktora bardzo sobie upodobalam):

http://www.schmidt-kuchnie.pl/media/cuisine/design/arcos_poirier/zoom.jpg

obsydianowy-gargulec
06-11-2007, 13:38
To raczej są szuflady co do jednej bez wyjątku:) szafki nieszufladowe to ta ściana z lewej.
Użytkownicy szuflad z reguły bardzo chwalą, z tego co wiem.

agatha61
06-11-2007, 13:46
w sumie tak sobie mysle ze szufladu moga byc nawet wygodniejsze, nie wyciagasz wszystkiego by siegnac po to co jest z tylu.

miol
06-11-2007, 13:47
Witam
Te z lewej to chyba też zabudowa trochę szufladowa tzn. pewnie wysuwane carga

ooliwka
06-11-2007, 15:59
to szuflady

podobno super wygodne
wszystko widoczne :D

DiE
06-11-2007, 16:40
Ja mam takie szuflady, niestety nie cały dół tylko kilka, ale bardzo chwalę. Tylko muszą być odpowiednie - moje mają wytrzymałość na obciążenia do 30kg więc talerze można spokojnie upychać.

liwia
07-11-2007, 19:00
Szuflady, bardzo duże i wygodne, polecam, ja mam ale nie w całej kuchni bo sa droższe, ale uzbierało mi się osiem i myślę że wystarczy.

Do_rota
07-11-2007, 21:11
Witam.
Ja też mam na dole szuflady. Sprawdzają się świetnie. Polecam też cargo.
Pozdrawiam

d5620s
07-11-2007, 21:51
mam miec szuflady na gary i talerze:) super wygodna sprawa:)

neskulka
26-11-2007, 07:20
Witam, czy ktoś korzystał z usług firmy kim meble www.kimeble.pl? Chodzi o meble kuchenne z forniru. Jak wygląda jakość takich mebli ? Firma twierdzi, że fronty fornirowane wykonuje sama, czy to nie jest tak, że do wykonania takiego frontu potrzebne są specjalne urządzenia /prasa, .../ i nie każdy stolarz jest w stanie to zrobić ?

OK
26-11-2007, 07:28
Każdy stolarz wie jak to zrobić, a fornirować można samemu w domu bez specjalnych urządzeń. Ważna jest tylko staranność wykonania :wink:

liwia
27-11-2007, 18:10
Mam meble z forniru zebrano (zebra pasiak ciemna)i dąb bielony, jestem zadowolona . Zobacz rozwadowski. com.pl tam je kupiłam. :D

tuuska1
27-11-2007, 19:17
Mam meble w kolorze wenge fornir. Gdybym miała wybierać raz jeszcze wybrałabym 'oklejane". nie dostałam tego co chciałam. Drewno różnie się barwi i nie dokońca jednakowo przyjmuje kolor. Jeśli mamy okleinę możliwości są większe- może to jednak moje subiektywne zdanie.

2112wojtek
27-11-2007, 19:43
Każdy stolarz wie jak to zrobić, a fornirować można samemu w domu bez specjalnych urządzeń. Ważna jest tylko staranność wykonania :wink:

:o :o
Bede bardzo wdzieczny za opis takiej metody.

OK
27-11-2007, 19:50
Każdy stolarz wie jak to zrobić, a fornirować można samemu w domu bez specjalnych urządzeń. Ważna jest tylko staranność wykonania :wink:

:o :o
Bede bardzo wdzieczny za opis takiej metody.

:o :o
Jakoś nie wierzę, że potrzebujesz instrukcji fornirowania :o
Ale skoro potrzebujesz, to coś zorganizuję :wink:

Może fornirowanie całej kuchni w domu byłoby nieco up...iwe, ale jestem przekonana, że jest to do zrobienia. Na pewno nie na moją cierpliwość :roll:

2112wojtek
27-11-2007, 20:59
Może fornirowanie całej kuchni w domu byłoby nieco up...iwe, ale jestem przekonana, że jest to do zrobienia. Na pewno nie na moją cierpliwość :roll:

:P :P
pozdrawiam

OK
27-11-2007, 21:07
Może fornirowanie całej kuchni w domu byłoby nieco up...iwe, ale jestem przekonana, że jest to do zrobienia. Na pewno nie na moją cierpliwość :roll:

:P :P
pozdrawiam

Dzięki :lol: Ja akurat wolę robótki dziergane :lol:
Ale proszę: Fornirowanie (http://zbr.info.pl/Fornirowanie.html)
O ile dobrze pamiętam, mój tata używał żelazka i domowej biblioteczki jako zamienników bardziej skomplikowanych narzędzi :wink:

fracek
29-11-2007, 11:02
Kurcze pierwszy raz slysze ze meble forniruje sie zelazkim owszem ale o nacisku kilku ton na metr kw. mam w rodzinie stolrzy co to robia i mysle ze opinia na temat samodzielnego fornirowania jest mocno przesadzona..

2112wojtek
29-11-2007, 15:07
Kurcze pierwszy raz slysze ze meble forniruje sie zelazkim owszem ale o nacisku kilku ton na metr kw. mam w rodzinie stolrzy co to robia i mysle ze opinia na temat samodzielnego fornirowania jest mocno przesadzona..

He, he
:P Też tak myśle.
Pracowałem w paru firmach meblarskich i nikt choćby obrzeży nie probował tam fornirować żelazkiem.Ba ! Ani konserwatorzy tego nie robią :D
Żelazkiem mozna przykleić kawałek odpadającego laminatu, ale nawet do zrobienia skrzyneczki na waciki potrzebna jest bylejaka ale jednak prasa :D

bezele
29-11-2007, 18:34
ale nawet do zrobienia skrzyneczki na waciki potrzebna jest bylejaka ale jednak prasa :D

Oj oj Wojtku wiem o tym ze Ty wiesz że sie da :) Oczywiscie nie mówimy tu o duzych powierzchniach ale na mniejszych to i owszem potrzebny bedzie dobry klej najlepiej stykowy kawałek formatki lub deseczki młotek gumowy i sprawna reka :)

fracek
29-11-2007, 19:15
Zdaje sie ze dziewczyna pytala o jakosc wykonanych MEBLI fornirowanych do kuchni ??? Z tego co wiem wielkosc zakladu sie nie liczy a jego dowiadczenie w pracy na fornirze oraz wyposazenie w niezbedne specjalistyczne urzadzenia do fornirowania jak prasa, pila do ciecia forniru czy chociazby do sklejania pekniec.W kuchni narazonej na wilgoc wykonanie powino byc super inaczej sie odklei zwlaszcza na brzegach.Pomagalem w fornirowaniu swojej kuchni to wiem ze to nie takie halo jak tu jest opisywane zwlaszcza ze wykonawcy takich mebli zycza sobie za to sporo kasy.Pozdr

Astomar
30-12-2007, 22:19
Czy ktoś może się podzielić uwagami z doświadczenia na temat urządzenia kuchni w meble, tz jakie są praktyczniejsze fronty mebli : z połyskiem czy matowe , chodzi o meble w kol. wanilia i buk.

ochikarka
31-12-2007, 12:58
witam - ja mam meble w kolorze wanilii w połysku lakierowane polecam super wyglądają i łatwo sie je czyści

jacekp71
03-01-2008, 12:30
mat, kolor wenge,
wbrew obawom bezproblemowe w utrzymaniu.

mzawad
06-01-2008, 14:03
My mamy takie waniliowe, ale mat. Niestety kiepsko to wygląda - widać brud, a ciężko domyć.

magda72
07-01-2008, 13:57
Ja polecam fronty, które z natury nie mają być jedno kolorowe. Wtedy kolor bazowy nie ma większego znaczenia. Ja mam fronty dębowe,chyba pół mat, kolor złamana biel, patynowane kolorem dąb lub orzech, już nie pamiętam. W sumie dało to efekt ecru. Kuchnia bardzo duża używana bez oszczędzania jej. W marcu zamontowane meble, przed Bożym Narodzeniem przetarte szmatką i to wszystko.

kasienka80
04-02-2008, 19:19
Witam,

czy jest tutaj ktos kto wyjasni mi roznice miedzy frontami szafek kuchennych lakierowanych i frontami pokrytymi folia melaninowa?

Interesuje mnie biala kuchnia na wysoki polysk.
Szafki lakierowane i te pokryte folia wygladaja podobnie. Cena sie rozni...w zaleznosci od sklepu ceny sie roznia od 15 do 40%.

Moje pytanie wiec brzmi:
Co wybrac? Co jest trwalsze?

Dziekuje za podpowiedzi

bezele
04-02-2008, 20:30
Szafki lakierowane i te pokryte folia wygladaja podobnie

Nie może byc



biala kuchnia na wysoki polysk.

Różnica jest kolosalna


Co wybrac? Co jest trwalsze?

To zależy jaka kuchnia, ma byc miejscem do podziwiania i wypicia kawy to jak najbardziej lakier,natomiast jak do gotowania i ogólnego użytkowania jako kuchnia to folia a dlaczego a dlatego że jak sie uszkodzą fronty z folii to mniej boli :wink:
A tak na poważnie wady foli
- mozliwość odkleienia sie od płyty MDF (klejona cisnieniowo w prasie ) zwłaszcza przy urządzeniach grzewczych
- podatna na uszkodzenia mechaniczne

Zalety

- cena
- dosc łatwa do utrzymania w czystości (w porównaniu z frontem lakierowanym na wysoki połysk!!!! )
- dosc szybkie wykonanie

A teraz sie zacznie :D Lakier na wysoki połysk

Wady
- pod takim lakierem widac najmniejsze skazy (technologiczne )
- bardzo podatne na uszkodzenia mechaniczne typu nie dotykaj bo porysujesz lepiej wyglada niz sie użytkuje (instrukcja obsługi jajka )
- dosć długi proces technologiczny

Zalety

-efekt wizualny

A z ta trwałości to tak jak mówie zależy od użytkowania

dorcha
04-02-2008, 20:55
Bezele


Co to za domek na Twoim avatarku??

Pozdrawiam
Dorota

bezele
04-02-2008, 20:58
A to moja Wierzba II :)

dorcha
04-02-2008, 21:02
aaaaaaaaa

Myslałam, że Selene, którą buduję. Bardzo podobna

http://www.domoweklimaty.pl/index.php?id=4&hid=1521

Pozdrawiam i przepraszam autora wątku.

Dorota

Meblarz
08-02-2008, 17:43
podzielcie się proszę waszymi uwagami na temat kuchni. czy lepiej jest zamówić kuchnie w studiu, macie ekspozycje, miłą i fachowa obsługę itp. A może stolarz z polecenia który sam wszystkiego dopilnuje i jest przez to bardziej elastyczny. jakie sa wasze opinie i doświadczenia w tej sprawie

Coobah
08-02-2008, 18:02
My zamówiliśmy w studiu...
Przemówiła za nami możliwość "pomacania" różnych oklein, wielki wybór materiałów, wykończenia itp.
Poza tym, potraktowano nas bardzo profesjonalnie, projektant na poczekaniu zrobił wstępny projekt, fachowo doradził itp...
Także fakt, że z tego studia meble zamawiał brat i znajomy (którzy byli bardzo zadowoleni) miał wielkie znaczenie.

cubus2
08-02-2008, 18:27
A my zamówiliśmy u stolarza. Polecam, bo efekt przeszedł nasze oczekiwania.

A było to tak:
już byliśmy prawie zdecydowani na studio, bo widzimy jak to wygląda, bo weźmiemy parę gotowych "klocków" i już. No właśnie jak już mieliśmy te gotowe "klocki" poustawiane (czyt. projekt), podliczyliśmy ile kuchnia by nas kosztowała.
Postanowiliśmy pogadać ze stolarzem, pokazaliśmy ww. projekt dodaliśmy sobie grubsze niż w studiu fronty i zapytaliśmy stolarza (z polecenia) o cenę. O dziwo, cena wyniosła 2/3 tej ze studia. :o A jaki efekt!

Oczywiście reguły nie ma.

tuuska1
08-02-2008, 20:31
Zamawiałam u stolarza -bo naprawdę jest znacznie taniej- efekt niestety tez gorszy. Mam wrażenie ,że kuchnia zamówiona w studio byłaby lepiej wykończona.

jacekp71
08-02-2008, 20:48
nasza jest ze studia z wieloletnia tradycją.
nie byla duzo drozsza niz wyceny zakladow stolarskich, za to podejscie bylo naprawde profi.
wszystkie nasze uwagi i zyczenia byly uwzgledniane, zarowno przed i po montazu. wlasciwie kazda szafka jest indywidualnie wykonana. do tego rzetelne doradztwo w sprawach ergonomii.

Coobah
08-02-2008, 22:54
nasza jest ze studia...

... do tego rzetelne doradztwo w sprawach ergonomii.

o! to także jest bardzo ważne!

D`arek
09-02-2008, 16:18
Zamawiałam u stolarza -bo naprawdę jest znacznie taniej- efekt niestety tez gorszy. Mam wrażenie ,że kuchnia zamówiona w studio byłaby lepiej wykończona.

Nie można generalizowac bo np. moje wrażenie jest całkiem odwrotne - po prostu zależy na jakich profesjonalistów/partaczy się trafi.
Osobiście wybraliśmy wariant pośredni tj. projekt zamówiony w studio ,wykonanie przez sprawdzonego wcześniej stolarza.

paul400
09-02-2008, 18:18
w zasadzie to jest wszystko jedno , gdzie się zamawia. Przecież studia kuchenne to ekspozycje jakby nie było większych lub mniejszych firm stolarskich czyli stolarzy . Ważne jest by było fachowo , rzetelnie i miło

pozdro

el-ka
09-02-2008, 22:04
Ja z kolei mialam problem ze stolarzem. Na początku byłam nawet zadowolona i cieszyłam się z oszczędności.
Niby wyszło w miarę fajnie i trochę taniej, ale po otrzymaniu całej kwoty, gdy wyszły pewne problemy - np. psują się wciąż takie podnośniki gazowe do szafek uchylnych (już trzy szlag trafił) oraz parę innych, wcale nie drobnych rzeczy, to stał się całkowicie nieosiągalny, wręcz sie ukrywa i w koncu dałam sobie spokój. A usterki są nadal. :evil:
Olewam, bo się przeprowadzam do własnego domku już w czerwcu.
Teraz jednak wolę konkretną znaną firmę, zwłaszcza, że chcę teraz kuchnię nieco większą i z droższych materiałów. Jednak łatwiej od takiej firmy coś wyegzekwować - choćby przez sąd w najgorszym wypadku, a prywatny stolarz jest na ogół "nieściągalny". Nie mówiąc, że za rok może po prostu zwinąć firmę i wyjechać do Irlandii.

d5620s
10-02-2008, 12:33
elka-podobne problemy moja mama miała ze znanym studiem kuchennym-cokolwiek sie stało było "z winy użytkownika"...... przykre i zniechecające. Co do jakości-studia tez zlecają wykonanie mebli stolarzom-chyba ze mówimy o renomowanych sieciach studiów kuchennych, które maja własne hale produkcyjne itd. W sredniej klasy studiach zazwyczaj tak nie jest

el-ka
11-02-2008, 01:40
Cholera! :evil:

Robert Kielce
11-02-2008, 07:12
Ja z kolei mialam problem ze stolarzem. Na początku byłam nawet zadowolona i cieszyłam się z oszczędności.
Niby wyszło w miarę fajnie i trochę taniej, ale po otrzymaniu całej kwoty, gdy wyszły pewne problemy - np. psują się wciąż takie podnośniki gazowe do szafek uchylnych (już trzy szlag trafił) oraz parę innych, wcale nie drobnych rzeczy, to stał się całkowicie nieosiągalny, wręcz sie ukrywa

Przedstawiłas to tak jakby to ten stolarz był producentem tych podnośników
chciałbym usłyszeć co było z jego strony wykonane nie tak - przyda mi sie na przyszłość .
Pozdr

Gamiga
11-02-2008, 10:27
Jeśli wybór to: znana firma meblarska i polecany, sprawdzony(naocznie) stolarz to wybieram wersję ładniejszą i tańszą!

...ostatecznie ładniejszą i niedroższą!

anna-maria3
11-02-2008, 10:46
Wszystko zależy od ceny i jakości wykonania...
Jeśli firma solidna, kuchnie ładne, godne polecenia, bo sprawdzone i do tego cena przystepna, to studio.
Jeśli stolarz dobry, również sprawdzony, cena zbliżona lub korzystniejsza niż w studio kuchennym, to stolarz...
Ja oglądałam kuchnie w różnych salonach i rezygnowalam właśnie ze wzgledu na cenę. W końcu znalazlam stolarza, który zrobił w zasadzie to samo, tyle że sporo taniej. W dodatku dowiedziałam się, że studio kuchenne, w którym byłam, przycina u niego szafki pod wymiar, bo nie mają własnego zakładu stolarskiego...
I do tego narzucają marżę. Nie miałam problemu z podjeciem decyzji :P

aniamalinowska
11-02-2008, 11:16
Stolarz z polecenia , ale kuchnia dopiero sie robi,wiec nie wiem czy jestem zadowolona.

el-ka
12-02-2008, 00:17
Przedstawiłas to tak jakby to ten stolarz był producentem tych podnośników
chciałbym usłyszeć co było z jego strony wykonane nie tak - przyda mi sie na przyszłość .
Pozdr

To było nie tak ze strony stolarza, że wybrał najgorsze badziewie, żeby więcej zarobić, a mi po dwóch latach z 6 drzwiczek w 4 podnośniki szlag trafił i trzymam je głową! Płyt też przecież nie produkuje, ale jak dał za słabe, to się zawiasy wyrywają z korpusów. Nie oczekiwałam cudów, ale znowu nie z najniższej półki, a dostałam najgorsze dziadostwo. Gwarancja czy rękojmia - jak ją zwał, to echo, facet albo nie odbierał telefonów, a jak go namierzałam obcą komórką, to umawiał sie i nie przychodził. Podobnie w warsztacie jak go wreszcie dopadliśmy - przyrzekł, że się pojawi i następnie olewał. :evil:

Robert Kielce
12-02-2008, 06:28
no to fakt trafiłaś na nieciekawego gościa , a te siłowniki to utrapienie ostatnio spotkałem się w szafir przesuwnej bardzo renomowanej firmy noi tam tez puściły

kaloosa
12-02-2008, 14:04
Wielu pisze ze stolarz moze zrobic to samo za mniejsza cene. Ja wybralam stolarza bo nie che tego samego!
Ten ktorego znalazlam robi meble TYLKO z litego drzewa, rzezbione i to za normalna cene.

OK
12-02-2008, 15:27
Wielu pisze ze stolarz moze zrobic to samo za mniejsza cene. Ja wybralam stolarza bo nie che tego samego!
Ten ktorego znalazlam robi meble TYLKO z litego drzewa, rzezbione i to za normalna cene.

No właśnie - mi z tego powodu odmówiło kilka studiów. Nie byli w stanie zrobić takich frontów jak chciałam. W końcu też zrobiłam w studio, ale tylko i wyłącznie, że to akurat studio miało stolarza, który dysponował akurat takim drewnem, jak trzeba :wink:
Na dodatek przy montażu okazało się, że z tym stolarzem mam wspólnych znajomych :D Więc jakbym podczas szukania wykonawcy spytała jeszcze ze dwie czy trzy osoby, to i tak mogłam na niego trafić. Niestety już było za późno, żeby ominąć studio - pewnie byłoby taniej :wink: Zresztą na studio też nie mogę za bardzo narzekać (jeszcze).

marchwina
28-04-2008, 18:52
Bylam dzisiaj wstepnie, umowic sie na pomiar mebli kuchennych. Pani zapytala co nas intersuje, tzn czy ma byc drewno czy plyta czy cos jeszcze wymienila. Prosze o porade, z czego powinny byc wykonane meble kuchenne, domyslam sie ze najlepszym materialem jest drewno ale poza tym???

Paulka
28-04-2008, 20:06
większosc mebli kuchennych robionych jest z MDF-u.
Taki standard teraz. Nie jest to najgorsza jakośc. Sa jeszcze gorsze - ze zwykłej płyty meblowej,ale tegoi sie juz praktycznie nie robi!
Drewaniane są sporo droższe.
Przykład - u nas na wsi ;) Metr biezący zabudowy z mdfu to 1000zł a metr z drewnianymi frontami to ok 2500zł

Czyli: co kto lubi i co kto ma w kieszeni :wink:

machtomi
28-04-2008, 20:38
jestem na etapie wyboru mebli kuchennych
niemal na 100 % bylem zdecydowany na fronty z forniru,,,, ( plyta oklejona fornirem,,,drewnem)

ale chyba jedak beda z zwyklej plyty laminowanej,,, drewno jakos kojarzy sie z tradycyjnym ciezkim stylem,,, a do kuchni najlepiej sie nada Laminowana plyta
napewno nie polece MDF,,,, pod wplywem takich trudnych warunkow jakie panuja w kuchni,,, MDF po kilku latach,,, sie poprostu rozkleja,,,
bo MDF to nic innego jak zwykla folia naljeona na plyte,,,...

GGGosik
28-04-2008, 22:17
jestem na etapie wyboru mebli kuchennych
niemal na 100 % bylem zdecydowany na fronty z forniru,,,, ( plyta oklejona fornirem,,,drewnem)

ale chyba jedak beda z zwyklej plyty laminowanej,,, drewno jakos kojarzy sie z tradycyjnym ciezkim stylem,,, a do kuchni najlepiej sie nada Laminowana plyta
napewno nie polece MDF,,,, pod wplywem takich trudnych warunkow jakie panuja w kuchni,,, MDF po kilku latach,,, sie poprostu rozkleja,,,
bo MDF to nic innego jak zwykla folia naljeona na plyte,,,...

Riposta: po 12 latach użytkowania MDF-u nic się nie
rozkleja :) Jedynie odbarwia się lakier, którym zostały
pomalowane fronty szafek (był biały-jest żółtawy)

bezele
28-04-2008, 22:21
Bylam dzisiaj wstepnie, umowic sie na pomiar mebli kuchennych. Pani zapytala co nas intersuje, tzn czy ma byc drewno czy plyta czy cos jeszcze wymienila. Prosze o porade, z czego powinny byc wykonane meble kuchenne, domyslam sie ze najlepszym materialem jest drewno ale poza tym???

A to zależy ile pieniążków chcesz wydać :wink: a wiec od najtańszej wersji

Korpusy z płyty wiórowej o grubości 18 mm, pokryta obustronnie melaminą.Fronty także z płyty melaminowej o dowolnym kolorze obowiązkowo oklejane PCV 1 -2 mm Imitacja drewna mało odporna na wyszczypki podczas obróbki

http://img261.imageshack.us/img261/8491/pytycx5.jpg (http://imageshack.us)


Korpusy z płyty wiórowej z melaminy o gr. 18 mm. Fronty MDF foliowany o gr 16 mm lub 19 mm rózne wzory i kolory. Mozliwe jest odklejenie sie foli od płyty !!!

http://img257.imageshack.us/img257/8163/dzwmdfshps13foliapr4.jpg (http://imageshack.us)


Korpusy z płyty wiórowej z melaminy o gr. 18 mm.Fronty płyta wiórowa laminowana np, postforming Różne kolory ,brak możliwosci wykonania jakichkolwiek wzorów na frontach

http://img301.imageshack.us/img301/2060/laminatal2.jpg (http://imageshack.us)
http://img257.imageshack.us/img257/3435/134marmurkremci3.jpg (http://imageshack.us)


Korpusy z płyty wiórowej z melaminy o gr. 18 mm Fronty płyta wiórowa badz MDF pokryta fornirem o gr. 1 mm Nowoczesne ale podatne na uszkodzenia ,przetarcia itp. wizualnie extra
:wink:

http://img231.imageshack.us/img231/1461/fornirmv6.jpg (http://imageshack.us)


Korpusy z płyty wiórowej z melaminy o gr. 18 mm Fronty MDF lakierowane mat, półmat, połysk Róznorodność kolorystyczna oraz nieograniczone wzornictwo (zresztą podobnie jak przy MDF- folia)

Korpusy z płyty wiórowej z melaminy o gr. 18 mm Fronty z masywu ( ramiak, drewno lite oraz płycina fornirowana) Koszta w zaleznosci od rodzaju użytego drewna. Dosć drogo aczkolwiek drewno jest dosc trwałe i ponadczasowe

http://img88.imageshack.us/img88/615/drewnoramkaxx3.jpg (http://imageshack.us)

:wink:

bezele
28-04-2008, 22:41
jestem na etapie wyboru mebli kuchennych
niemal na 100 % bylem zdecydowany na fronty z forniru,,,, ( plyta oklejona fornirem,,,drewnem)

ale chyba jedak beda z zwyklej plyty laminowanej,,, drewno jakos kojarzy sie z tradycyjnym ciezkim stylem,,, a do kuchni najlepiej sie nada Laminowana plyta
napewno nie polece MDF,,,, pod wplywem takich trudnych warunkow jakie panuja w kuchni,,, MDF po kilku latach,,, sie poprostu rozkleja,,,
bo MDF to nic innego jak zwykla folia naljeona na plyte,,,...

Riposta: po 12 latach użytkowania MDF-u nic się nie
rozkleja :) Jedynie odbarwia się lakier, którym zostały
pomalowane fronty szafek (był biały-jest żółtawy)

Sprecyzuje MDF sie nie rozkleja ale moze sie rozwarstwic w warunkach extremalnych :wink: Odkleja sie folia przyklejona do MDF-u przeważnie na krawedziach frontu. Fronty z folii dośc mocno eksploatowane (ocierane uwaga na sex przy takich frontach 8) ) mogą sie przeciarac jak rekawiczki

małaMI
29-04-2008, 10:22
wszystkie firmy - salony w których byłam proponowały kuchnie z płyty meblowej z 2 mm pcv

to jako podstawa - standard.

onna
29-04-2008, 11:03
to ja się podlączę pod temat... Co wybrać jeśli nie chcę mebli o wzorze drewna???? Podobały mi się forniry wenge jedynie ale to za ciemne do mojej kuchni :/ Płyta MDF (jeśli dobrze rozróżniam) jest dla mnie taka zbyt kanciasta... Chcę jasny kolor mebli, a te lakierowane wyglądają z kolei jak do domkow dla lalek...

d5620s
30-04-2008, 15:49
jestem na etapie wyboru mebli kuchennych
niemal na 100 % bylem zdecydowany na fronty z forniru,,,, ( plyta oklejona fornirem,,,drewnem)

ale chyba jedak beda z zwyklej plyty laminowanej,,, drewno jakos kojarzy sie z tradycyjnym ciezkim stylem,,, a do kuchni najlepiej sie nada Laminowana plyta
napewno nie polece MDF,,,, pod wplywem takich trudnych warunkow jakie panuja w kuchni,,, MDF po kilku latach,,, sie poprostu rozkleja,,,
bo MDF to nic innego jak zwykla folia naljeona na plyte,,,...

fizycznie niemozliwe-masz laminowaną płytę meblową a nie mdf. Mdf może co najwyżej spuchnąć jesli zalewa sie go wodą notorycznie np gdy bmasz cieknący wezyk np. itd ale sie nie rozkleja. Mdf niestety zachowuje sie w kuchni lepiej niz drewno. Drewno jest bardziej uniwersalne, droższe, modniejsze ale może rozszychac się i deformowac. na meble kuchenne nadaje się niewiele gatunków drewna. Ze zgrozą czytam, ze niektórzy forumowicze dali sobie zrobić meble z sosny....to się nie sprawdzi....ze względu na chłonność i miekkosc tego drewna. poza tym ostatnio producenci frontow oszukuja na sezonowaniu -ładnie wygląda pierwsze dwa lata :roll: z tym drewnem to tez roznie bywa-jedna forumka zachwalała kiedyś swoją włoską drewnianą kuchnię-a akurat jej model jest wykonywany z mdf i fornirowany-wygląda jak drewno.

acca5
30-04-2008, 16:07
Ale wybór- a co wiecie na temat frontów fornirowanych- np dąb amerykański i do tego lakier wysoki połysk- podobno najnowszy trend- jak to sie ma do MDF lakierowanego na wysoki połysk.

Madziulka84
30-04-2008, 17:32
my mamy z plyty, mysle ze jest ok, zdjecia sa w moim watku

d5620s
30-04-2008, 20:01
Ale wybór- a co wiecie na temat frontów fornirowanych- np dąb amerykański i do tego lakier wysoki połysk- podobno najnowszy trend- jak to sie ma do MDF lakierowanego na wysoki połysk.

normalnie-wszystkie nowoczesne kuchnia w np białym lakierze to mdf własnie-jedna z najtrwalszych możliwości:)

beaz
01-05-2008, 22:22
Mam kuchnię drewnianą, bukową.. i jest piekna.
Chciałam aby w moim domu były tylko naturalne materiały.

Wszystko zależy od stylu w jakim chcesz mieć dom.

Damro
02-05-2008, 00:18
Mam kuchnię drewnianą, bukową.. i jest piekna.
Chciałam aby w moim domu były tylko naturalne materiały.

Wszystko zależy od stylu w jakim chcesz mieć dom.
i gotówki w porfelu :lol:

Nefer
02-05-2008, 00:22
Ja nie lubię drewna. No nie lubię i już. Moż a dlatego, że całe życie patrzę na kuchnie z drewnianymi szafkami tudzież z boazerią (masakra)
Więc będzie MDF. Pewnie wiśniowy. I szkło.

Sloneczko
02-05-2008, 01:24
Bezele, TAKIEJ firmy się wstydzisz? ;)

http://www.chobotdesign.eu/ Chyba, że to nie ta w której pracujesz? :oops: :)

beaz
02-05-2008, 19:06
Mam kuchnię drewnianą, bukową.. i jest piekna.
Chciałam aby w moim domu były tylko naturalne materiały.

Wszystko zależy od stylu w jakim chcesz mieć dom.
i gotówki w porfelu :lol:

Z tą gotówką to ...niekoniecznie. Moja kuchnia kosztowała 50% ceny co MDF firmy X ( było już o niej na Forum)

bezele
03-05-2008, 18:20
Bezele, TAKIEJ firmy się wstydzisz? ;)

http://www.chobotdesign.eu/ Chyba, że to nie ta w której pracujesz? :oops: :)

A dlaczego miałbym sie wstydzić :wink: wprost przeciwnie:D Właśnie tam pracuje :D

Sloneczko
03-05-2008, 20:02
Wiem i dlatego zdziwiłam się, że nie podałeś adresu strony. Czasem warto, gdy firma na to zasługuje :)

Damro
03-05-2008, 21:59
Mam kuchnię drewnianą, bukową.. i jest piekna.
Chciałam aby w moim domu były tylko naturalne materiały.

Wszystko zależy od stylu w jakim chcesz mieć dom.
i gotówki w porfelu :lol:

Z tą gotówką to ...niekoniecznie. Moja kuchnia kosztowała 50% ceny co MDF firmy X ( było już o niej na Forum)
Jeśli tak to podaj namiary na tą firmę co robi taniej niż z płyty mdf,chętnie skorzystam :D

beaz
07-05-2008, 20:34
Mam kuchnię drewnianą, bukową.. i jest piekna.
Chciałam aby w moim domu były tylko naturalne materiały.

Wszystko zależy od stylu w jakim chcesz mieć dom.
i gotówki w porfelu :lol:

Z tą gotówką to ...niekoniecznie. Moja kuchnia kosztowała 50% ceny co MDF firmy X ( było już o niej na Forum)
Jeśli tak to podaj namiary na tą firmę co robi taniej niż z płyty mdf,chętnie skorzystam :D

Proszę bardzo, wejdź na stronę stolarzy-wystawców mebli z Kalwarii Zebrzydowskiej. Do tej pory meble te kojarzyły mi się głównie z " rzeźbionymi lwami " :lol: :lol: :lol: jak pewnie większości ale teraz wykonuje się głównie meble nowoczesne. Naprawdę polecam, robią kuchnie na wymiar, wykonanie szafek o wymiarach niestandardowych nie stanowi problemu. Myślę, że skoro jeżdżą do Niemiec to i ...do Wrocławia też mogą przyjechać. :D

stuk
08-05-2008, 12:16
Co tam komu pasuje. Ja lubię drewno, nie lubię zaś oklein/fornirów. Jednak w kuchni nie zdecydowałem się na drewno, tylko MDF lakierowany ponieważ miała być kremowa. Bez sensu lakierować drewno w ten sposób, a poza tym lakierowany mdf jest bajecznie łatwy do utrzymania w czystości.

Damro
08-05-2008, 23:14
popieram :D

acca5
09-05-2008, 06:28
Może ktoś wytłumaczy mi co to znaczy blat z postformingu? myślałam o silestone ale może warto ten postforming? :-?

bezele
09-05-2008, 09:54
Może ktoś wytłumaczy mi co to znaczy blat z postformingu? myślałam o silestone ale może warto ten postforming? :-?

Postforming to nic innego jak laminat wykonany z utwardzonego w wysokiej temperaturze tworzywa warstwowego impregnowanego żywicami. Takie blaty wykonane są z płyty wiórowei o gr. 2.5 , 2.8 lub 3.8 Blaty charakteryzuja sie zaoblonymi maszynowo krawędziami z jednej lub z dwóch stron.A zreszta co bede opisywał :wink: poczytaj tutaj tam sa wszelkie potrzebna informacje cenniki ,wzorniki itp http://www.chobot.pl/content/view/17/47/lang,pl/

Sloneczko
09-05-2008, 10:15
Bezele, czy firma ma oddziały w Polsce? Śliczne są te kuchnie angielskie i francuskie :) Nie wiesz, czy przyjmują zamówienia spoza Warszawy?

http://www.chobotdesign.eu/

http://www.chobotdesign.eu/files/images/ang%203.preview.jpg

http://www.chobotdesign.eu/files/images/ang%201.preview.jpg

http://www.chobotdesign.eu/files/images/laski1.preview.jpg

http://www.chobotdesign.eu/files/images/radz1.preview.jpg

To tylko niektóre zdjęcia z realizacji. Jest ich na stronie moc :)

bezele
09-05-2008, 10:48
Bezele, czy firma ma oddziały w Polsce? Śliczne są te kuchnie angielskie i francuskie :)

Nie niestety nie ma oddziałów w calej Polsce tylko w Warszawie

[/quote]Nie wiesz, czy przyjmują zamówienia spoza Warszawy?
[/quote]

No jak moge nie wiedzieć przecież tam pracuje :wink: i powiem tak w zależnosci jak daleko od Warszawy jakies półfabrykaty to mozna zamówic na cała Polskę zagranice nawet meble ,ale montaż to juz troszkie inna bajka
:wink:

Izabela Wawrzeń
15-05-2008, 20:03
przyznaje się nie przeglądałam forum w poszukiwaniu podobnego tematu ,poszukuje inspiracji odnośnie mebli do kuchni mam juz stolarza ale nie moge się zdecydować co bym chciała chyba raczej coś nowoczesnego ale nie do końca ,lubie intensywne kolory np.czerwień lub pomarańć ,może macie jakieś linki :)

sonieczka
15-05-2008, 20:46
A oglądałaś sobie to: http://www.scavolini.gd.pl/katalog.php?id=3 :D

sonieczka
15-05-2008, 20:49
albo to:http://www.kuchnie.pl/kuchnia/galeria/1 :-?

kasienka80
18-07-2008, 13:29
Witam,

czy ktos moglby mi dosc lopatologicznie wylozyc roznice miedzy frontami szafek kuchennych oklejonych folia oraz lakierowanych?
Czy jest jakas roznica miedzy folia PCV a melaninowa?
Co jest trwalsze?

Jesli taki temat juz byl poruszany i pamietacie w jakim watku to tez poprosze, bo mnie niestety nie udalo sie znalezc poszukiwanych informacji.

akacja
18-07-2008, 13:41
Już raz pytałaś:

http://forum.muratordom.pl/post2310951.htm?highlight=#2310951

I nawet dostałaś odpowiedź...