Dawno nic nie pisałam. Jakoś tak wyszło... Jak wcześniej wspomniałam strop został zalany, polany i oblany :wink: Szkoda tylko, że pompiarz lał tak mocno, że pryskało wszędzie. Nasze, dotychczas piękne i lśniące mury, wygladają dość tragicznie :evil: . Ekipa na ile mogła to poczyściła. Na dzień dzisiejszy mamy już nawet wieniec i czekamy na cieślę, który zaczyna 6 sierpnia :D Oby wszystko się udało i termin został dotrzymany. Trzymajcie kciuki ...
Melduję, melduję ż strop został zalany, a nawet już oblany (nie przez nas, ale wyręczyli nas w tym inni :D ) i polany (a to już przez nas :D ) Zgodnie z planem wczoraj tj. 18.07.2007 r. przyjechało 5 :o gruszek z betonem na nasz strop. Umówiona byłam z betoniarnią na 8 rano. Jak o 6:58 zadzwonił do mnie operator pompy z pytaniem która to moja działka, bo nie może trafić doznałam szoku :o i wpadłam w lekką panikę. 7 rano, ekipy nie ma jeszcze na budowie, mnie też nie, a pompa ...
Jutro zalewamy strop :D :P :wink: A dzisiaj wieczorem było ostatnie spojrzenie na nasz domek przykryty deskami i zbrojeniem. Kolejny etap mamy już za sobą :D
Mamy dylemat. Zrobiliśmy w garażu okna. Ponieważ wiedziałam, że chcę, ale nie wiedziałam jakiej wielkości, zrobłlam takie, jak w kotłowni. Teraz jednak mamy dylemat czy oby nie powinny być mniejsze. Poniżej zdjęcia aktualne i te pomniejszone. Proszę podpowiedzcie, które według Was są lepsze? Bardziej odpowiednie? Okna 86 x 114: Okna 86 x 56: ...
Jak przyjechałam dzisiaj na budowę zastałam panów pracujących przy naszym tarasie. Może nie do końca pracowali przy tarasie, a bardziej przy stropie nad tarasem: Widok z naszej sypialni :D Ciekawa jestem jak długo będzie taki dziewiczy :roll: