jesteśmy już po fundamentach... koszty, hmmmmm....... zaje-wielkie ale jakoś przebrnęliśmy. teraz zaczynamy mury, i strop... właściwie to może za jakięś trzy może cztery dni strop.. koszty... hmm.. wielki nie spodziewałem się takich jedna uwaga!! wcześniej zaplanujcie zakup stempli budowlanych.. naszukaliśmy się ich i to bardzo
kolejne wydatki: irysy - 960 szt, udało mi się załatwić po 2,1zł wszędzie chodziły po 2,4 - 2, 6 cement 3,5 tony, wapno 0,5 tony, 1 m3 desek, 2 wywrotki żwiru, 2 wywrotki piachu, i jeszcze takie tam,...... fundament przerósł nasze oczekiwania co do kosztów, przekroczył je o około 25% - 30%. bardzo niedobrze !!!!!!
chciałem wstawić zdjęcie ale niestety nie wiem jeszcze jak[/list]
kolejny dzień... dzisiaj jest 06-07-2005r, trzeba załatwić bloczki fundamentowe /2000szt/, cement /tona/, wapno /tona/, deski na szalunek /1 m3/ , obsadzić i pomalować słupki, zerknąć jak wylali beton, itd. itp. ciężki dzień.... Aleee WARTO !!!!!!!!!!!!
jutro wylewamy chudziaka... /beton b 7,5/ o kosztach nie piszę bo są naprawdę okazyjne... do tej pory około 8 000 zł. dodatkowo marek - tata przywiezie nam siatkę i słupki /50 mb i 18 szt/ koszty 850 zł. do tego trzeba je pomalować osadzić i ogrodzić działkę... mam szczęście że tylko z 2 stron, pozostałe dwie ogradzali dawno temu nasi obecni sąsiedzi...