Wpisy bez kategorii
Spadł śnieg i zrobiło się tak jakoś cicho.... Piec się uruchomił, ale nie na długo. W palniku powstają spieki, pelet nie dochodzi tam gdzie powinien i piec staje. Co kilkanaście godzin tak mu się dzieje. Pan od pieca z nim walczy. Mówi, że to kwestia parametrów (nadmuch i ilość paliwa), ale ja nie wiem czy to nie kwestia peletu. A pelet mam od pana od pieca. Kupię sobie chyba paletę Barlinka i zobaczę czy jest różnica. Jak nie będzie to będę kombinował z parametrami. ...
Po wielu perypetiach z hydraulikiem udało się zapuścić pompę do studni, postawić naczynia przeponowe w kotłowni i mieć wodę w budynku. Taki stan rzeczy umożliwił odpalenie pieca, napełnienie buforowych i pierwszych obiegów na mojej instalacji ogrzewania ściennego. Nie obeszło się bez problemów, ale wszystko udało się ogarnąć i po paru godzinach pierwsza ściana zaczęła łapać temperaturę. Po 12 godzinach grzania na parterze temperatura ...
Od ostatniego czasu: 1. Poddasze zostało ocieplone, karton gipsy położone, wyłaz dachowy zamontowany. 2. Glify w oknach zrobione. 3. Położona glazura i terakota w kotłowni. 4. Przyjechał piec i się montuje. 5. Elektryka już jest podłączona do prądu budowlanego. Już można zapalić światło w niektórych miejscach (do zrobienia rozdzielnia na górze - dzisiaj ma się kończyć). 6. Wczoraj zamontował się alarm, a przedwczoraj podpisałem umowę ...
Ot i tak to teraz wygląda
Tak wygląda wypieszczony przeze mnie trawnik po wizycie dzików (to musiał być nalot dywanowy )