dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Siedlisko - nasz leśny zakątek

  1. Po roku

    Jak się mieszka, to dopiero nie ma czasu. Długa zima i odśnieżanie do połowy kwienia a potem na gwalt prace ogrodnicze. ALe mam warzywnik, nowe drzewka w sadzie maliny. Stare maliny też podziękowały za przycięcie i nawiezienie i w tym roku owocują jak glupie.
    Zrobiliśmy instalację alarmową, zamonotowane zostały brakujące listwy na parterze i automat do bramy. Pobawiliśmy się też w prace kamieniarskie wykorzystując lokalny surowiec do ułożenia opadki i dołków chłonnych ...
  2. Dom zgłoszony

    Możemy już legalnie mieszkać. 3 tygodnie temu zgłosiliśmy domek do użytkowania. Powolutku będę nadrabiać zaległości z trzech miesięcy. Skończyło się lato a z jesieni zrobiła się zima. Dziś spod śniegu (i folii, którą przezornie ułożyliśmy w piątek) wyrywałam ostatnie rzodkiewki z wrześniowego siewu.
    W każdym razie udało się, mieszkamy, kredyt spłacamy. Jeszcze sporo do zrobienia, ale powolutku, najważniejsze, że w domu cieplutko, choć jeszcze nie odpaliliśmy ...
  3. Drzwi wewnętrzne

    Wczoraj zostały zamontowane drzwi wewnętrzne. Jeszcze trochę poprawek tynkarskich i malarskich przed nami, ale nareszcie można zamknąć łazienkę.
    Dziś pracuje koparka, ostatecznie kształtuje teren, zasypuje kabel energetyczny. Czekamy aż nas przyłączą (formalnie, bo kabel jużleży, tylko licznika jeszcze nie ma). Ze względu na okres urlopowy może to potrwać nawet półtora miesiąca.
    Żar leje się z nieba. Robota nie idzie. A jej ilość powala.
  4. Hydraulicy w akcji

    Panowie hydraulicy powiesili wczoraj wszystkie grzejniki i zamontowali większość urządzen sanitarnych. Nie wszystko jeszcze, dziś będą kończyć. Kafle w salonie też już na ukończeniu , dziś chyba będą fugowane. A potem impregnacja fug.
    Kret przebijający się pod drogą się popsuł i pojechał aż na Dolny Śląsk do naprawy. Może trafił na jakiś głaz narzutowy, sporo tego w naszej okolicy.
    Za to w domu wszystkie puszki wreszcie połączone , gniazdka kupione i montują ...
  5. Przyłącze energetyczne

    Robi się., wczoraj panowie zaczęli, nie mogą przebić się pod drogą. Ale jest nadzieja, że dziś skończą i będziemy mogli się podpiąć. Skrzynkę już przywieźli.
    Panele zostały ułożone, dziś listwy i wykończenie. A ja pomalowałam salon.
    Ślimaczy się układanie gresu w salonie - w sobotę Pan Bogdan położyl mniej więcej połowę i się nie pokazał wczoraj. TRoszkę nas irytuje, bo już trzy miesiące kafelkowania za nami i końca nie widać. A za dwa tygodnie musimy się przeprowadzic!!!
Strona 1 z 24