a tak naprawdę, to mieszkamy już od połowy września i dopiero teraz tak naprawdę nie ma czasu na wpisy, komentarze i zdjęcia miałam nadzieję, że uda nam się wprowadzić na gotowo, że już wszystko będzie na tip top a tu lipa... nie da się tak, nie doczekałabym się chyba nigdy. ale co Wam powiem...jest super...niewyobrażalne uczucie na nic nie mamy czasu, oprócz gotowania wieczornego oboje mamy na tym punkcie fioła, kupiliśmy chyba z piętnaście ...