Dzisiaj ekipa weszła na działkę, mieli sobie zorganizować plac budowy. Przyjechałem z pracy a zbrojenie poskręcane, humus ściągnięty, chłopakom chyba zima dała się we znaki, że się tak do roboty zerwali. Oby pogoda sprzyjała bo wiadomo, że okres taki, że trudno o pewne warunki atmosferyczne. Kiedyś trzeba było zacząć
Dzisiaj był u nas wykonawca sso, omówiliśmy kwestię materiałów za fundament i termin rozpoczęcia prac. Jako, że ziemia rozmarznięta i mrozów nie ma, chce w przyszłym tygodniu humus ściągać. Ale nie wiem czy z tego coś będzie, bo zima nie powiedziała ostatniego słowa.
Domu jeszcze ani widu ani słychu a na działce już dumnie stoi skrzynka i podłączyli prąd Dzisiaj zauważyłem przypadkiem, że kawałek siatki wycięty i jakiś biały obiekt stoi, poszedłem więc na ogród i miła niespodzianka
Udało się skompletować skład budowlany dla stanu SSZ. SSO wybudują chłopaki z Oławy za 31 tys zł (w cenie geodeta, koparka, stemple pod strop), dachem zajmą się znajomi dekarze z Sieradza za 9 tys zł, więc w sumie wyjdzie 40 tys zł za SSZ, co uważam za niezłą cenę jak na powiat wrocławski. Teraz tylko czekać lepszej pogody i decyzji kredytowej
I tak oto zaopatrzyliśmy się już w bloczki z Solbetu 24x24x59 klasa 600 za 7 zł bloczek na pióro-wpust. Wyszło coś 10800 zł z transportem i rozładunkiem.