Niedziela, 16 wrzesnia. z rana znowu byłem na budowie, skończyłem ocieplać pokój syna, teraz tylko połozyć folię i suchy tynk i malarz może zaczynać ;) A tymczasem- pomalowaliśmy pokoje. Dół (czyli tzw. gabinet) na zielono- to mój wybór: pokój córki w kolorze hmm... brzoskwiniowym? ...
Sroda, 12 wrzesnia. Lekko przycisnięty malarz wrócił na ojczyzny łono (czytaj- do mojego domu) i zaczał malować. Sypialnia córki raz pomalowana, nasza sypialnia- też. Dziś było juz za ciemno na fotki ale jutro- pokażę ;) A przed chwilą dokonałem pierwszej (słowo daję!) transakcji na Allegro- kupiłem płytę do kuchni. I jestem z siebie dumny!
Wtorek, 11 wrzesnia no i stało sie, mieszkanie sprzedane. Teraz nie mamy odwrotu- do końca wrzesnia musimy sie wprowadzić do naszego domu. Kto by pomyslał, to juz tak blisko, bliziutko...
Soboty c.d. pare dni temu stanął w domu kominek. Tak wygląda: a dzis odbyło sie pierwsze palenie: kto ma kominek- wie co to znaczy, kto jeszcze nie ma- niech przygotuje sie na zdrowe wietrzenie całego domu ...
No dobra, czas nadrobić zaległości wizualne. Sobota, 8 września. Piękny dzis był dzień, wprost na sprzątanie na podwórku ;) A było co sprzątać, bo tynkarze zabrali swoje zabawki ale zostawili trochę śmieci (trochę... hehe... ale mi wyszedł eufemizm ;) ) W sumie wywiozłem ze trzydzieści worków ale dla takich widoków- warto było: front: ...