Metraż to nie wszystko. Wykonawca liczy sobie pracochłonność i na tej podstawie wycenia. Często inwestor nie zdaje sobie sprawy, co jest pracochłonne. Że jakiś wykusz, zaokrąglenia ścian, czy cuda na dachu to sporo pracy. Ile pracy trzeba włożyć na strop drewniany, a ile na żelbetowy. Więc możemy zgadywać na podstawie szczątkowego opisu, czy to godziwa cena. "Mój" wykonawca stwierdził, że zbudowanie wg projektu SSO z więźbą to dla niego dwa ...