Witam fanów Z-etki Projekty tego biura są bardzo ciekawe stąd i nasz wybór I mogę tylko dodać, że my budujemy przy pomocy "obcych" rąk ale jakimś cudem mieścimy się w kosztorysie przygotowanym przez biuro. Tylko okna wyszły nam drożej ale z racji, że drewniane i trzyszybowe. Życzę powodzenia w budowaniu (i stalowych nerwów, bo mogą się przydać )
Zobaczyłem Twój wpis, a dokładniej wizualizację Z7 35 . Zbudowaliśmy z żoną właśnie według tego projektu, więc będę kibicował tej budowie. Trochę o tym w naszym blogu.
Netbet dzięki za odwiedziny i kolejny dobry pomysł Zatem ogłaszam wszem i (pchłem ) wobec: kontynuacja niniejszego dziennika odbywa się tutaj PS. Zrytą psychę to ja już wcześniej miałam, ale fakt, dołożyłeś co nieco
...czyli znowy jestem odpowierdzialny za "namawianie" i zwichniętą psyche inwestora przywykłem. ... będę zaglądał i podpatrywał.... a co! pozdro NETbet p.s. nie pisz dziennika w blogu !!! pisz normalnie w dziale... w przypadku jakiegoś "zgrzytu" szybko dostaniesz rozwiązanie...
Nani, właśnie doczytałam, że pół roku czekaliście na pozwolenie Masakra!
Domek macie bardzo prosty i naprawdę tani w budowie, jeśli sami sobie życia nie skomplikujecie, tzn. nie będziecie za dużo zmieniać w środku, to naprawdę dacie radę. My też budujemy dom z pracowni Z500, też jest prosty. Także trzymam kciuki i "do zobaczenia".
Nani masz rację. Bez tej działki marzenia o własnym domu musiałyby zostać marzeniami. Ditomasso - mamy. Szukałam takiego projektu, żeby adaptacje jak najmniej kosztowały. I tak nie obędzie się bez drobnych zmian
Oj, widzę, że projekt już macie
Powodzenia w wyborze projektu!
Będę głosem tych co niestety, ale na działkę musieli wydać po ok. 100 tys.zł !!! Więc Dziewczyno ciesz się z tego co masz, bo zapłaciłaś za to wszystko marne grosze w porównaniu do tego co wydaliśmy my - ludzie bez hektarów, babciów, cioców, wujków itp., którzy chcieliby nieco swoim ziem oddać w "dobre ręce". A tą zaoszczędzoną stówkę wydasz na swój piękny własny domek
Dziękuję za ciepłe słowa, Wam również życzę wszystkiego dobrego i prostej drogi w dążeniu do pięknego celu - własnego domu
Witam, Też buduję systemem "mocno" gospodarczym. Lekko nie ma muszę przyznać Ale warto. Satysfakcja gwarantowana. Powodzenia.
Witam, u nas stan surowy robiła firma, reszta należy do nas. Życzymy powodzenia, wytrwałości i satysfakcji, którą będziecie na pewno będziecie mieć. Trzymamy kciuki- POWODZENIA
my też własnymi siłami budujemy, także tym bardziej trzymam kciuki i powdzenia