dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

B.Art

  1. B.Art i Lidex budują

    Skoro już wylewki gotowe to znaczy, że zaczynamy wykończeniówkę.
    W zeszłym tygodniu, czyli pod koniec lutego zaczęliśmy prace ociepleniowe i kartongipsy.
    Umówiliśmy się na te prace z panem Zdzisławem, który będzie również wykańczał łazienki i kładł terakoty w pozostałych pomieszczeniach.
    Pierwsza warstwa ocieplenia jest już ułożona:


    ocieplenie

    ...
  2. B.Art i Lidex budują

    Równolegle do wylewek trwały prace nad koncepcją ogrodu i otoczenia wokół domu.
    Lidka znalazła panią od zieleni i wypracowały wspólnie koncepcję. Trzeba przyznać, że zna się na roślinach i ma duże doświadczenie w tej kwestii. O którą roślinę nie spytać wie jak rośnie, czego potrzebuje itd.
    Wstępna koncepcja wygląda tak:


    wstępna koncepcja
  3. B.Art i Lidex budują

    Przyszedł czas na wylewki - ostatni etap stanu surowego. docelowo miało być 20 cm styropianu pod wylewkami, ale po pierwszych pomiarach i konsultacjach z ekipą od wylewek wyszło że niestety nie będzie to możliwe i musimy zmniejszyć tą grubość do 16cm.
    Zamówiłem więc styropian, styropian przyjechał i co? Oczywiście gość powiedział , że nie wjedzie i zrzucił 140 paczek na łąkę, a ja nosiłem to do domu jakieś 7 godzin!

    Te 16cm styropianu trochę mnie ...
  4. B.Art i Lidex budują

    Mniej więcej podczas wykonywania instalacji wentylacji - wpadła ekipa Pana Henryka - "generalnego wykonawcy" i dokończyli obmurówkę. Prawie dokończyli - zostało dosłownie 6 cegieł. Zrobiło się późno i jakoś tak nie wyszło. Poza tym będzie jeszcze trochę poprawek i dokończenie ogrodzenia.
    A tak oto wygląda dom po wykonaniu obmurówki.


    to czego brakowalo - obmurówka frontu

    ...
  5. B.Art i Lidex budują

    Zima w pełni a my działamy. W połowie stycznia zamontowaliśmy instalację wentylacji mechanicznej. Śmieszna sprawa - dogadałem się z właścicielem firmy Klimat-Dom, przyjechali, profesjonalnie zamontowali, pojechali i po paru dniach przy rozmowie z kolegami z pracy okazało się, że to jest firma brata jednego z nich. A dogadaliśmy się jak opowiadałem jaką mam straszną drogę - tak straszną, że ekipa od wentylacji zawracając na niej tak ugrzęzła, że musiała zostać na noc. ...
Strona 2 z 8