Jak zapewne zauważyliście nic się nie działo przez kilka ostatni dni. Jedna kopia projektu zostawiona do wyceny leży i zarasta w firmie kurzem ale obiecali już ostatecznie zrobić na piątek. Pozostałe czekały cierpliwie na P. architekt powiedzmy X ale się niedoczekały. Tygodniowe przeszło oczekiwanie tak wyprowadziło mnie z równowagi, że wczoraj postanowiłem odnieść projekt do innej Pani Architekt nazwijmy ją Y. 8) Z panią Y była już jedna rozmowa i wydała nam się ...
Jak widzicie uzupełniłem to co obiecałem więc mogę coś Wam powiedzieć dalej. Nasza działeczka położona jest w mieście więc ma ten plus, że są wszystkie media, dojazd jest niemal luksusowy a jedynie ostatnie 200 m. to droga gruntowa. Oczywiście autobusy, taxi lub "auto-nogi" ułatwiają późne powroty do domu po jakiejkolwiek imprezie. Nasze babcie mogą dojechać niemal pod domek a to duży plus przy dziecku. Tak czy siak pomijając metraż działeczka ma dużo plusów. ...
Witam Jak śpiewano w jednej piosence "Najtrudniejszy pierwszy krok...". Tam o ile pamiętam chodziło o coś zgoła innego niż budowa domu jednek zarówno w jednej jak i drugiej sprawie faktycznie zawsze ten pierwszy krok jest najtrudniejszy. Niemniej jednak nasza (budujemy można powiedzieć rodzinnie) przygoda z domem zaczęła się w 2000 roku. Wtedy to zakupiliśmy małe mieszkanko, które obiecaliśmy sobie zamienić za jakiś czas na dom lub na większy lokal. ...