W całym domu miała być siatka . niestety - okazało się , że na piętrze drzwi balkonowe obsadzone są za nisko i z siatki nici . Zamiast planowanych 6 cm wylewki trzeba był zrobić 4 . Na szczęście ekipa miała włókna polipropylenowe i te poszły zamiast siatki . Tu włśnie trwa wstępne wyrównywanie wylewki . W zasadzie to nie wylewka tylko wysypka . Zaprawa jest półsucha . Fakt , efekt końcowy ...
No i zgodnie z planem : w czwartek , późnym wieczorem ekipa od wylewek ( 5 chłopa ) zjechała na budowę . Przy świetle halogena obejrzeli dom , poczyniliśmy wstępne ustalenia i od rana bedą mi robić wylewki . Jak przyjechałem ( koło 10.30 ) piwnica była zrobiona . Tu widać sprzęt mieszający beton na moje podłogi .
No i jak folia to od razu rurki na podłogę !! We dwóch , w ciągu dwóch dni ( piątek 11.00 do 19.00 i sobota 12.00 do 18.00 ) ułożyliśmy 3/4 podłóg . W najbliższy wtorek ( pojutrze ) dokończymy . Oto salon - 3 pętle . Prezentuje się świetnie . No i miejsce w rozdzielaczu się zapełnia I tu kolejna praktyczna ...
Może prace nie postępują tak szybko jak bym sobie tego życzył - postępy jednak są i cieszą niezmiernie . Styropian na podłogi przyjechał , zaraz też zaczął wypełniać podłoże . I tu chciałbym przestrzec wszystkich zaczynających budowę : pilnować poziomów i pionów od samegp początku . Począwszy od ław , poprzez wylewki chudziaka , na stropach kończżc . Wszelkie nierówności powierzchni - nawet te które wydają się niewielki , w fazie ociepleń ...
No i stało się . W środę zapadło - tynkujemy i już w czwatrek od rana praca ruszyła z kopyta . I muszę przyznać , że ci moi tynkarze są niesamowici . Z przerwami na posiłki za... iod 7 do 19-20 . I efekty są błyskawiczne . Dziś ( przypomnę : cały czwartek i piątek , sobota do 15.00 ) i z 70% zrobione . W zasadzie zostało do zrobienia kawałek garażu i połowa elewacji ...