jeszcze jeden widoczek to mój prywatny las(ek) (regularnie trzebiony przez autochtonów) jeśli w niedługim czasie nie ogrodzę tego pozostanie mi sucha ziemia klVI
wczoraj ćwiczyłem i podobno cos mi wyszło no to czas na cos z mojej działki (jak to powiedzial mój architekt adaptujący: "Panie, przeciez to pole...") widok od strony pola
coś kiepsko na razie dam spokój duszy.
jeszcze raz
No to do roboty [img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be10828bfb7ecb90.html[img] ciekawe co wyjdzie?