A ja myślałem że mieszkam "prawie" w Białymstoku :wink:
Pogoda w kratkę, pracować się nie chce i nie ma za bardzo kiedy, szykuję się powoli do polbruku, szukam gdzie kupić, ekipę już zdobyłem :wink: Pracować - by leniuchować
No ładnie. Nie pisałem kilka miesięcy, bo po pierwsze w domu neta - brak :cry: po drugie po przeprowadzce odpoczywałem. Niestety przyszła wiosna i po byczeniu się. w domku już prawie wszystko ok. Chociaż i są problemy, czeka reklamacja na obudowę kominka, była reklamacja na piec. Natomiast teraz walczę z podwórkiem. Dowiozłem ziemi pod trawę, ogrodziłem się częściowo, boki betonowo, front ...
Wszystkim forumowiczom, zaglądającym do mego skromnego dziennika, z już z zamieszkałego domku, składam: NAjSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA, UDANEGO SYLWESTRA, I NADZWYCZAJ UDANEGO, PELNEGO SPEŁNIONYCH MARZEŃ NOWEGO 2008 ROKU ROB :wink:
Jest godz. 00.08, czyli - DZIŚ PRZEPROWADZKA - i ostatnia noc na starych śmieciach:wink: :P Przed metą :P