Strasznie się ślimaczy... Minął już miesiąc od wejścia geodety. U niektórych w tym czasie wybudowano mury do nadproży, a u innych i powyżej :roll: Ale przy innym tempie czy bym sama z tym wszystkim podołała? Może to jest tempo dla mnie? Czy zrobić piwniczkę pod tarasem - oto jest pytanie? Póki co decyzja zawieszona - bo pan koparkowy ma inne pilne zlecenia. Panu od piachu zepsuł się samochód... ...
Panowie pracują w tylko sobie znanym tempie :roll: Posmarowali dysperbitem, obłożyli styropianem, kleje, siatka....klasyka jednym słowem: Z jednej strony nawet obsypali - niestety ziemią :-? Do środka sypią, sypią, sypią ....i końca nie widać: ...
Pamiętając o wymianie baterii w aparacie, wyruszyłam dzisiaj zobaczyć jak się zmienił stan na budowie. Jednak ciągle żal mi, że nie uwieczniłam pierwszych bloczków na ławie :cry: Ale jak zobaczyłam zmiany, to humor mi się poprawił :D ...
Moja ława pozbyła się ciepłego ubranka - dla znawców: szalunku :wink: , nieco się przyciemniła po pomalowaniu dysperbitem - co widać na fotce. Następnie położono warstwę papy i ruszyła robota z bloczkami betonowymi. Ale tego inwestorka już nie mogła uwiecznić, ponieważ jak to w życiu bywa, baterie w aparacie fotograficznym powiedziały KONIEC :evil:
ŁAWY ZALANE :D :D A oto fotorelacja. Najpierw wyglądało tak: A oto zatopione w betonie butelki z cennymi dokumentami :lol: I potem już poszło szybko: ...