Ech, leci ten czas, leci... Dopiero co się rok zaczął, a już maj :o Póki co, dalej dziubiemy w środku, bawimy się sznurkami i wełną. Dostawione zostały też na poddaszu dodatkowe belki do zabudowania schodów na strych oraz wrzucone na górę płyty OSB w celu zabudowania podłogi. W trakcie ocieplania okazało się też, że jedna krokiew dość mocno popękała i trzeba będzie ją dodatkowo wzmocnić :evil: :evil: :evil: Dzwoniłem do ekipy co mi ...
W tym tygodniu... a nawet dzisiaj mam/mamy* szczery zamiar zabrać się za ocieplanie dachu. Dzisiaj również mamy umówione spotkanie z szefem ekipy od ocieplania budynku z zewnątrz. Zobaczymy co powie i za ile :o *niepotrzebne skreślić W zeszłą sobotę zrobiliśmy z żoną tournee za kafelkami do łazienek... i dalej nie wiemy, które wybrać. Skupialiśmy się tylko na łazience na dole i hm... będzie ciężko wybrać coś ładnego i nie zabijającego cenami.
Święta święta i po świętach :o Na budowie chwilowo spokój. Panowie od wylewek skończyli w piątek po południu i już w niedzielę spacerowaliśmy po nowych podłogach. Wreszcie nie widac kabli, rur i tego ogólnego rozgardiaszu. Teraz pora na kolejne prace, czyli ocieplanie dachu i zabudowa poddasza... a podłogi niech sobie spokojnie schną...
Hm... Miało byc dzisiaj, a będzie jutro - czyli co się odwlecze to nie uciecze. Mowa oczywiście o panach od wylewek którzy dzisiaj mieli przyjechac. Mówi się trudno. Za to zdążę jeszcze dzisiaj przyszykowac co dzisiaj na ich przyjazd. Facet obiecał że machnie mi całą chatę w jeden dzień... no zobaczymy 8)
... no i dalszy ciąg fotorelacji :D Kolejne zdjęcia przedstawiają fragmenty prac instalatorskich, czyli po kolei: lampki do schodów, instalacja w pralni oraz szafka do podłogówki łazienkowej... Poniżej rysunki naścienne w sypialni wykonane przez Sąsiada - aż szkoda to później zatynkować :D Kolejna fotka poniżej to moje ...