......
Updated 25-08-2012 at 10:07 by kotecek
2012 rok powinien być, BĘDZIE!!! absolutnie wyjątkowy!!!
W maju byliśmy w Polsce No i co??? No i Skarpa żyje!!!!! Spalonych tylko parę dosłownie drzewek z dołu skarpy i jedno na górze. Nooo, sadzonki brzózek jeszcze się spaliły.... Zostało ich dosłownie parę Siatka nadpalona w niektórych miejscach... Ale reszta Skarpy... nasze wielkie już modrzewie... świerki, buczki... Żyyyyją! Muszę powklejać jakieś zdjęcia Nie mogę się za bardzo połapac ...
Updated 22-06-2011 at 18:11 by kotecek
Pierwszego dnia wiosny nasza Skarpa spłonęła. Sąsiad urządził sobie wypalanie traw i zjarał cztery sasiadujące działki. Na działce obok ogień doszedł aż do drogi. U nas spalone wszystkie drzewa na skarpie, pół ogrodzenia i ogień doszedł az pod kibel, czyli od domu dzieliło go zaledwie 30-40m. Nasz dom uratowało chyba tylko to, że Tygrys skosił calą trawe naookoło domu jesienią. Faceta podobno wsadzili i ma beknąć niezły mandacik. Tak niesamowicie żal ...
W 2010: tynki zrobione. Taras fajny, schody ujdą, zostają. Odpływ wody z wjazdu do garażu powstał był w październiku Drenaż okazał się do bani. Na 2011 planujemy hydraulikę. I na pewno jeszcze coś więcej