dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Do_rota

  1. Dziennik NASZEGO domu

    Przeprowadziliśmy się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
    :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
    Przeprowadzka nastąpiła 21. 05. 2008
    Budowa trwała 8 miesięcy i 28 dni.
    Z prac nieskończonych pozostała elewacja , ogrodzenia i zagospodarowanie terenu.
    W domu niestety wykończeniowiec wykańcza jeszcze jedną łazienkę i ma małe poprawki malarskie przy gniazdkach itp.
    A my probujemy zainstalować ...
  2. Dziennik NASZEGO domu

    7 dni do przeprowadzki.

    Za tydzień oddajemy klucze naszego obecnego domu nowym właścicielom. Tak więc Jeszcze kilka dni i przeprowadzka. Parkiet dzisiaj pomalowano 2 raz i jutro ma być malowany ostatni. Łazienka po awarii już poprawiona, cokoliki przy parkietach sie kładą, no i jeszcze czekamy na jedną kabinę , bo miała przyjść tydzień temu a będzie za tydzień.
  3. Dziennik NASZEGO domu

    8

    Parkiety zostały pomalowane pierwszy raz.






    A w sypialni i pokoju nad garażem zamontowali już szafy.

  4. Dziennik NASZEGO domu

    9


    Czasu na dziennik brak :( , więc skrótowo parę słów co sie obecnie dziej.

    Panele położone, parkiet wymaga wylakierowania, kuchnie gotowa (brak kilku drobiazgów, które mają niebawem dojść).
    Biały montaż trwa, szafy zamontowane. Drzwi wewnętrzne przesunięte na poniedziałek. Meble do dzieci dojechały,teraz należy je złożyć.
    Od jutra zaczynam mycie okien i łazienek i w ogóle wszystkiego co już nie będzie brudzone.
  5. Dziennik NASZEGO domu

    Do przeprowadzki zostało 14 dni.

    Przed nami jeszcze ful prac do wykonania. Kuchnie ma skończyć do poniedziałku, wykończeniowiec kończy łazienkę, ale przed nim jeszcze biały montaż, poprawki w malowaniu, panele w jednym pokoju , trawertyn na klatce schodowej (wykończyć). W czwartek mamy umówione drzwi wewnętrzne , ale chyba przesuniemy na poniedziałek, no i barierka przyjedzie prawdopodobnie w ostatniej chwili. Żeby tak mieć jeszcze jeden miesiąc, to byłby mniejszy stres.
Strona 2 z 31