Rodzinka w kosciele, Nastka śpi więc może uda mi się wkleic na szybko trochę fotek. :) Nastka przed domem. Róża Tak śpimy na tarasie :) Czereśnia nawet ma kilka owoców. Mój warzywniak ...
Skończyłam na planach. Czyli tak ogrodzenie udało się zakończyć - jesteśmy od jesieni zamknięci, trawa też posiana, skalniaki przygotowane do obsadzenie ale do dziś nie mają roślin. Roslinki są tylko na pasie który nam wyszedł pomiędzy domem a zejściem z tarasu. Jesień i wiosna upłynęła nam na czekaniu na naszą najmłodszą córcię, więc roslinek nadal nie ma. Za to załozyłam sobie warzywniak i już wzeszłam rzodkiewka :) Także jest ...
To już pierwszy krok za mną, dzieniik został odnaleziony. Teraz tylko jeszcze trzeba znaleźć czas na pisanie i umieszczenie fotek, a wszystko zależy od mojej najmłodszej córci :)
Kategorie Dzienników
Przejdź do profilu
Oznacz jako przeczytane