Święta były i minęły. I z powrotem do budowy. Niewiele się działo bo niestety pojawiły się pewne problemy osobiste (śmierć dziadka żony). Więc stan się niewiele zmienił. Tylko zrobiłem tą część wentylacji którą mogłem z zakupionych materiałów. I mam już koncepcję całości - na razie prawdopodobnie bez rekuperatora (czytaj - z rekuperatorem własnej roboty) chyba że się okaże że jednak znajdę rozsądny rekuperator za rozsądną cenę. ...
Wstępnie zamówiliśmy tą kuchnię. W przyszłym tygodniu pomiary. Powinna być w drugiej połowie maja. A ja dzisiaj niestety, w przeciwieństwie do większości tzw. normalnych ludzi, nie o świętach (może inaczej: nie jedynie o świętach) myślę, ale jeszcze o budowie. Więc tradycyjne oddzwanianie w poszukiwaniu materiałów. Różnica tylko taka że w niektórych miejscach nie odpowiadają.... Zaraz wychodzę i z żoną krótki rajd po marketach. Trzeba w ...
W niedzielę pojechaliśmy też porozmawiać do firmy w której żonie podobały się kuchnie. Drogo (jak się spodziewałem) i długie terminy (połowa maja najwcześniej). Ale żona jest prawie zdecydowana więc bardzo prawdopodobne że zamówimy. Przy okazji okazało się że obydwie kuchnie które się żonie podobały są w stylu "awangardowym". W życiu bym się tego nie domyślił.
Suszę tynki osuszaczem i wietrzeniem. Gdyby były suchsze to byłoby malowanie i początek przeprowadzki (przeleciałoby pomieszczenie gospodarcze - czy wspominałem że bawię się hobbistycznie stolarką więc mam trochę do przewiezienia). Zakupiłem też rury do rekuperatora i w większości przewiozłem je. Jakoś nie mogłem się zdobyć żeby zacząć. Bałem się że będą kłopoty z cięciem zbrojenia, cięciem rur itd. Ale jak w końcu się zabrałem za robotę to okazało ...
Dzisiaj glazurnik kończy zabawę. Zrobił mi 100 m^2 gresu na podłodze i ok. 40 m^2 glazury w łazience, toalecie, kuchni i pomieszczeniu gospodarczym. Dodatkowo zrobił mi ściankę działową, obudował stelaże, zainstalował wannę, 2 sedesy, 2 umywalki, bidet, panel prysznicowy i kabinę prysznicową (poprawiając nieco po hydrauliku). I wszystko to im zajeło (bo było dwu ludzi) niecałe 2 tyg. Gorąco polecam jakość i szybkość. Czyli to mam za sobą. Niestety to jeszcze ...