Po wielu zastrzeżeniach i obawach wkońcu zdecydowałem się umieścić w tym miejscu historię powstania naszego domku ORZESZKA. Jak to się zaczęło? A tak: 2002.08.14 Pojechaliśmy obejrzeć już którąś z kolejnych działęk. Miała to być działeczka na której moglibyśmy w przyszłości postawić nasz wymarzony domek. Szukaliśmy takiej nie za dużej. 600 m2 miało nam wzupełności wystaczyć a 1000 m2 to miał być już luksus. Jak z Żonką ją zobaczyliśmy, wiedzieliśmy od ...