Robię powoli łazienkę: brodzik wyburowany, kibelek osadzony, teraz izolacja brodzika i plytki.
Domek robi się powoli, ale taką anegdotke chciałem wpleść w mój wątek: Zostawiłem ostatnio swojego psa w garażu na noc, a że nasza Jagusia jest spryciara to po moim wyjeżdzie jakimś cudem otworzyła sobie brame garażową i poszła do sąsiada. oczywiście zrobiła sobie podkop pod siatką, mniejsza z tym. Od sąsiada wyszła ok 23 i wróciła pod dom, myślała chyba że jesteśmy w domu,bo próbowała się dostać do srodka czego efektem byly obgryzione garażowe drzwi ...
aktualizacja po urlopie :) korytarz kuchnia bajzel :) drzwi w sieni ganek ...
Robi się taras aktualnie,wylany został chudziak i podest na ganku, ułozone na gornym balkonie płyty osb 25, wyregulowana w miarę moja zdobyczna brama do garażu. A ja to dupa jestem bo jak ukladałem dębowe krążki na tarasie to w palucha sobie przywaliłem 5kg młotkiem , pogruchotałem go strasznie i co się okazuje: - okazuje się że palec wskazujący w lewej rece jest bardzo pomocny przy różnych pracach :-? No coż jest wojna to i straty muszą być :)