dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

ewa

  1. Dziennik Ewy i Sebastiana

    No i już jest za miesiąc. Niestety prace trochę zwolniły a ja mam już dosyć wszechobecnego pyłu. Wszystko jest białe.
    Na szczęście Sebastianowi udało się wziąć kilka dni wolnego i dzielnie szlifuje płyty. Poddasze już wstępnie zabiałkowane i poprawione. Czyli w weekend malowanie docelowe. Dzisiaj powinna być skończona część dzienna. Zostanie jadalnia i kuchnia. Przygotowane jest również rusztowanie w wiatrołapie. Przeraża mnie ilość ścian i sufitów do malowania. ...
  2. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Ależ ten czas mija. Dopiero pisałam o przygotowaniach do Wigilii a tu już trzeba rozbierać choinkę - z wielkim żalem bo strasznie się podoba Fabianowi, który na każdą ozdobę woła MIMI :)
    Praca u nas wre bo oczywiście nie wyroboliśmy się na święta. Dzisiaj ma być skończone rusztowanie pod płyty na poddaszu a od jutra kładziemy płyty. W końcu zobaczymy jak ma wyglądać antresola :) a wygląda coraz lepiej.
    Rodzice zamówili meble kuchenne u stolarza z Bojana. ...
  3. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Sufity podwieszone ale nie wygładzone, wykładziny zdjęte ale nie wytrzepane, ogólnie zamiecione - to mój stan prac na dzisiaj. A JUTRO WIGILIA!! :o Ciekawe jak ja się wyrobie!. Dobrze, że siostra z mama zajmują się gotowaniem bo przynajmniej to mam z głowy.
    Plan na dzisiaj - zrobić wszystko, łącznie z przystrojeniem domu. Na jutro rano ma zostać strojenie choinki, stołu, witanie gości i przyjmowanie prezentów imieninowych i nie tylko :D
    Acha - rodzice się przeprowadzili ...
  4. Dziennik Ewy i Sebastiana

    U nas jak zwykle wszystko odwrotnie - zamiast sprzątać przed Świętami my zaczynamy bałaganić :oops: Wczoraj zabraliśmy się (my czyli wujek) za podwieszanie brakującej połowy sufitów. Oczywiście bałągan niesamowity. Miało pójść szybko ale zaczynam w to wątpić bo już po kilku godzinach pracy padła wiertarka. Zobaczymy czy da się zreperować do weekendu. Najważniejsze, że konstrukcja w hallu zrobiona więc od biedy płyty można montować. Zabrałam się również na poważnie ...
  5. Dziennik Ewy i Sebastiana

    No i kto by pomyślał ... mój synek skończył wczoraj pierwszy rok :lol: :lol: Ślicznie mówi mama, zaczyna mówić tata i nauczył się chodzić - co zresztą stanowi spory problem ze wzgędu na nie do końca wykończony salon. Ale nad tym pracujemy. No właśnie. Rodzice przygotowują się do przeprowadzki: sufity są właśnie gładzone i przygotowywane do malowania. Nie powiem, chętnie pomogę :lol:
    Mama planuje przeprowadzkę na Święta. My też planujemy - do Świąt podwiesić ...
Strona 1 z 10