razem z nami przez okna dachowe wygląda gośc łazienka na najwyższym piętrze pokój nad kuchnią- ja i plecy mojego Taty, za kominem wneka na garderobę ...
i jeszcze pięterko :wink: klatka schodowa- jeszcze w trakcie budowy- balustrada- prawie na gotowo (prawie- jak wiadomo..czyni różnicę :P ) łazienka wykrojona w sypialni nad garażem- reszta powierzchni bez ścian łazienka- już po dachu.. ...
dziś może troche zdjęć z wnętrza.. zrobione z korytarza na wiatrołap łazienka na dole wnęka pod schodami, otwarta od strony łazienki- będzie schowek na miotły i domestosy.. ...
a oto efekt pracy dekarzy.. dom prawie ładnie wygląda.. prawie- bo gołe ściany , a płyta osb na parterze straszy wyglądem.. no i te góry ziemi.. za kilka dni umówiłam koparkę do rozwiezienia po działce.. pospieszyłąm sie z kupnem, ale podobno była okazja.. :-? ? korytowali niedaleko od nas ulicę- cokolwiek to znaczy.. i przywozili ziemię za 70zl wywrotka 20m3. więc leży sobie i dodatkowo psuje widok.. dziś- 5.09 z Piotrkiem na działce ...
etap więxby wspominamy bardzo miło- ekipa sprawna, szybka, wiedziała co robi bez prowadzenai za reke przezkierownika.. kolejny fajny to dach- po poerwsze dachóki wybierało mi się fajniej, niz cegły i styro.. poza tym firma całkiem konkretna.. nienajgorsza cena, reference od kilku osób, przedstawiciel w biurze- bardzo konkretny, udzielał wszytskich informacji, wsyztsko mi tłumacyzł i wyjasniał. wymysliłąm sobie dachóke w kolorze ceglanym ...