Chciałam wkleić rzuty domku na początek, gdzie ich miejsce...niestety się nie udało. Wklejam więc tu, aktualnie, żeby choć pamiątka była. ...
Nowe forum = nowy regulamin. Nie dość, że opornie idzie mi opanowanie nieco bardziej zaawansowanych czynności niż pisanie posta i wklejanie ikonek, to jeszcze prawo forumowe pozwala na dowolne użycie naszych fotek w przeróżnym celu, bez naszej zgody. Chciałam coś skrobnąć w dzienniku o tym jak piękną zimę mieliśmy w tym roku, dołączyć parę fotek pięknie zasypanej budowy... Jakoś nie mogę się przekonać do wklejania zdjęć... ...
A teraz wracamy już do budowy, bo pojawił się pomysł. Polega on na tym, że w podobny sposób jak bieliznę, można by transportować śmieci na poziom gospodarczy. Taki zsyp prosto do kosza np. na plastik, czy papiery. Na te rzeczy, które zazwyczaj są "gabarytowe" i trzeba je co chwila wynosić. Mając pod kuchnią kotłownię jest to wykonalne. Ktoś się wypowie? Albo nikt nie zajrzy zajęty poznawaniem Nowego Forum.
Spieszę poinformować, że z Tatą jest lepiej. Nie aż tak dobrze, żeby był w domu na święta, ale lepiej :)
Powyższego posta pisałam rano, ale jak w ostatnich czasach wcięło mi neta, więc wklejam teraz. Musiałam się wyżalić, wygadać... Dziś jedziemy do Taty całą rodziną. Bardzo się cieszy, gdy są przy nim wnuki :)