dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

kroyena

  1. Kasztelania pod zawłaszczonym herbem Kroje

    A i zaiste przy traktatach i wykupie latyfundium niewielką wiarę kmieciom dawać należy. Kmieć, od którego Zbyszko i Agnieszka kasztelanię swą kupili przestrzegał Ich, co to pod latyfundium są akwedukty podziemne, ale na kasztel to one influencyi nijakiej mieć nie będą. Takoż i ze trzy pełnie miesiąca temu konikiem swym polskim na kasztelanię częstokołem jeszcze nie chronioną znienacka przybywszy zdziwił się Zbyszko wielce. Brat go prowadzi do wilczego dołu, który Kum Kmiecia ...
  2. Kasztelania pod zawłaszczonym herbem Kroje

    Kasztelan Niespieszny być się wydaje z rodu Braci Starszych Naszych, gdyż umówić się na sejmowanie co do kasztelaniyi nie pragnie. Dziwić się tu takim kasztelanom należy co to post faktum kijami rzeki królewskie zawracać chcą. A i głupoty owych odrzucających możność krotochwili z kasztelanem-sąsiadem co może do improwizacyi wielkiej sztuki hrabiego Fredry prowadzić. Choćby przez posadowienie skrzyni dla cuprum właściwej, bądź czerpania z akweduktu, za który opłaty nie wniosą.
  3. Kasztelania pod zawłaszczonym herbem Kroje

    I takoż to harce i inne krotochwile z dworskimi głównie sobie młody Kasztelan urządzał, na czym letnie miesiące spędził, a i gawiedzi formowej radości przysparzał.
    Przez co najpewniej w Roku Pańskim 2004 najmować wolnomularzy nie zacznie.
  4. Kasztelania pod zawłaszczonym herbem Kroje

    A i słudzy co to rurą z niesmacznym, acz przydatnym gazem od Rusa, pismo na petycyję Zbyszka odesłali, co to czcząc Merkurego będą w okolicy rozpytywać (a i Kasztelana Niespiesznego tamże), kto kasztel swój do rury owej dołączyć pragnie. Tu Zbyszko zdziwion był wielce, a łaciny używać nie będę, gdyż słaba ortograficznie jest i zdziwienia onego nie wyrazi.
    Pismo przyjął z pokorą co by obcych bogów nie drażnić, gdyż słudzy owi zrozumienia u Kasztelana na Biskupicach ...
  5. Kasztelania pod zawłaszczonym herbem Kroje

    Glejt od kramarki ENEI, Greczynki jakiej chyba, co to Elektronusowego kramu strzeże, tudzież umyślny posłaniec doniósł, bez dutków za pergamin owy. Stoi w nim, iż za prośbą Zbyszka licencyje na budowe skrzyni co by Elektronusowe z cuprum tamże strzegła daje, a i w spokoju zachować umiała. Koszt skrzyni owej mało krotochwilny jest bo nijak, w skrzyni owej, nieledwie 3 tysięcy dukatów Złotych doszukać się nie sposób.
    Takoż i krotochwilnie było, gdyż sługa kramarki glejtu onego ...
Strona 11 z 17