Dom na zboczu

Hej adk,
my robimy wjazd z 6 kręgów o średnicy 1,5 m. Rów jest głęboki więc sporo roboty przy nim będzie. Jeśli chodzi o cenę, to jedna firma zaproponowała nam mostek -ok 30 tyś
Inny sprawdzony lokalny gościu robiący tego typu większe sprawy powiedział 10 tyś, ale był chętny na negocjacje-powiedzieliśmy mu mu że max. 6, i po zastanowieniu ostatecznie się nie zgodził.

Najtańszą ofertą jest również lokalny facet mający swój sprzęt i wykonujący tego typu robotę - 5 tyś z jego szalunkiem.

Ogólnie sprawa ciężka - przynajmniej w naszym przypadku, ale wjazd musi być. Póki co wstrzymują nas jeszcze papierki, bo po dokładnym wytyczeniu okazało się że nie bardzo zrozumieliśmy się z projektantem!!
Więc poprawiamy, bo inaczej większym samochodem nie dało by się zebrać zakrętu żeby wjechać na działkę (wąska droga i skarpa po jednej stronie, której oczywiście nie ma na żadnych mapach).
Polecić Ci nie mam kogo bo jeszcze nie wypróbowaliśmy na własnej skórze, a poza tym to lokalny chłopek, więc pewnie zleceń z odległych miejscowości nie przyjmuje.

Pozdrawiam, i życzę powodzenia w szukaniu!

O mój Boże to mnie przeraziłaś cenami . Ja sobie po cichutku marzyłam, że to nie będzie kosztowało więcej niż 3000-4000 zł.

A faktycznie z Twojego regionu chłopak miałby trochę daleko . Mam w okolicach Bochni sporą część rodziny , pozdrawiam serdecznie

No mnie też te ceny zwaliły z nóg! może Tobie uda się znaleźć kogoś tańszego. Tylko trzeba uważać żeby z niską ceną szła również i jakość -żeby wjazd się zapadł, rozjechał, albo nie popłynął z wodą (u nas bywa bardzo wysoka).
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Oj przyda się , przyda. Jak na razie wykonawca SSO (namawiany przeze mnie usilnie, żeby się zdecydował zrobić wjazd)... zrezygnował. Ale po długiej ze mną rozmowie (typu "proszę mnie nie zostawiać na lodzie") jeszcze się zastanawia. Tyle, że nie wiem ile by za ten wjazd chciał. Boję się, że dużo.