- 27-11-2007 - 19:52 (490 Odwiedzin)
27 listopada 2007
wpadłem z zaskoczenia. Wchodzę a tu jakoś dziwnie... rozglądam sie, Instalator w akcji walczy z grzejnikiem, ale poza tym wszystko jakby w porządku. No ale rozglądam się i myślę sobie... pod włos mnie na własnej budowie głaszczą...
Ale, ale... Instalator coś tam zamamrotał pod nosem, zrozumiałem jedno słowo... "ciepła"... I wtedy mnie oświeciło!! Ciepła, co ciepła, woda!! Jak woda to....
wpadłem do salonu no i widzę.... działa! :D No proszę... pierwsze odpalenie kominka i nikt nas nie zaprosił ?!
Trwa montaż grzejników no i trzeba jeszcze załatwić gaz. Ale pierwszy ciepły grzejnik we własnym domu to wielka sprawa :)