po powrocie patrzymy ile tej dziury w ziemi, a tam w dalszym ciągu nic :o ale teren wyrównany, kamienie pozbierane dzieci zajęły się piaskiem i kruszeniem styropianu, aby mieć "śnieg" a ja dalej z miotełką po scianach :-) a potem z większą miotełką po podłodze :-) nawet nie myślałam że tyle tego pozmiatam :o kopara zaczęla wreszcie kopać dół, wymiary 2,9x3,7, trochę się bali że ziemia zacznie się osuwać a dół musi czekać do środy ...
12 sierpnia 2003 cóż to się działo w sobotę na placu boju :-) kopara miała wjechać o 8.00, wyjechalismy z domu zostawiając śpiące dzieciaczki o 7.15 aby nikt na nas nie czekał. po 10 minutach dzwoni gościu, że kopara poprzedniego dnia złapała 2 kapcie i dopiero dzis naprawiaja :-( przyjedzie 2 godziny później ...i coż zrobić z tak miło rozpoczętym dniem ?? :-) stwierdzilismy że otwarty jest już selgross więc pomknęlismy na zakupy. kupilismy ...
Wylewki planowane na wrzesień stoją pod znakiem zapytania. I wcale nie z powodu braku środków. Gorzej nie mamy wykonawcy. Nawet ogłoszenie na forum nie wiele pomogło. Brak chętnych na nasze pieniążki. Wprawdzie hydraulicy wyrażali chęć zajęcia się tematem wylewek, ale pomna ile wkładu osobistego i zmarnowanego czasu kosztowało mnie goszczenie ich przy układaniu instalacji, jestem skłonna zapłacić więcej by nie babrać się w garach. Najchętniej widziałabym ekipę z ...
09 sierpień 2003 Koniec leniuchowania, czas ruszyć dalej z pracami polowymi. Lecz na pierwszy ogień poszła instalacja odgromowa. Jak do tej pory zwisały z dachu tylko luźne druty, postanowiliśmy to zmienić. Po naradzie z teściem doszliśmy do wniosku że zamiast sond wkopiemy pocięty w trzymetrowe kawałki pręt zbrojeniowy fi12, zostało go trochę po etapie zbrojeń. No, ale kto by kopał takie głębokie norki, pomyśleliśmy trochę z bratem i opracowaliśmy metodę ...
04 sierpień 2003 Po kilku dniach odpoczywania od budowy, będąc w okolicy postanowiłem zawieść moją Agnieszkę, żeby zobaczyła na czym spędzałem popołudnia przez ostatnich kilka miesięcy. Co prawda Aga była na budowie w poprzedni czwartek podczas najazdu gości, ale to było tak na szybko, a teraz miała sporo czasu aby sobie spokojnie obejrzeć wszystkie szczegóły i powytykać błędy. Na szczęście nie było tego wytykania za wiele, a najczęściej powtarzające ...